Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
00:00:01:POPRZEDNIO W XENIE...
00:00:02:Polubisz Amphipolis.|Jest... pe�ne �ycia.
00:00:05:Widzia�a� j�?
00:00:07:Jest uwi�ziona w tym domu.
00:00:09:Mefistofeles nas�a� na ni� z�e duchy.
00:00:13:Ten kto mnie zg�adzi...
00:00:15:b�dzie rz�dzi� piek�em.
00:00:18:Wreszcie mam cia�o!
00:00:23:Niech Ci b�dzie.
00:00:25:Co teraz?
00:00:27:Mam przeczucie, �e to|jeszcze nie koniec.
00:00:38:Xena nie p�jdzie do|piek�a z w�asnej woli.
00:00:42:Zab�jstwo Mefistofelesa...
00:00:45:przes�dzi�o o jej losie.
00:00:47:Teraz musi zasi��� na jego tronie.
00:00:50:Kiedy ostatnim razem by�a w piekle...
00:00:52:- omal nie zdoby�a nieba.|- Trzeba co� zrobi�.
00:00:56:Nie mo�emy pozwoli�, �eby z�o|s�czy�o si� przez piekielne wrota.
00:01:02:Co za widok?
00:01:07:Micha� i Rafael, najwi�ksi|wojownicy samego szefa...
00:01:11:a trz�s� si� ze strachu|jak ma�e dzieci.
00:01:14:Jeste� bardzo pewny siebie.
00:01:16:Jestem pewny swojej wiary|i po�wi�cenia.
00:01:19:Cech dzi�ki, kt�rym szybko|dotar�em na szczyt hierarchii...
00:01:21:Nie d�ugo zostan� Serafinem.
00:01:25:Czym na to zas�u�ysz?
00:01:27:Wrzuc� Xen� do piek�a.
00:01:29:Ona ma moc niszczenia anio��w.
00:01:32:I b�dzie z niej korzysta�,|je�li nie sko�czy w piekle.
00:01:40:Do dzie�a.
00:01:43:Doskonale si� nadaje do tej roboty.
00:01:46:Idealnie.
00:02:01:Zbli�a si� wielkie z�o.
00:02:04:Czuj� to.
00:02:06:To dlatego, �e stoisz|nad wrotami piekie�.
00:02:11:Mo�e...
00:02:13:nie bez powodu s� otwarte|nawet po �mierci Mefistofelesa.
00:02:17:Piek�o na co� czeka.
00:02:22:To prawda, Ewo.
00:02:25:Czeka na Twoj� matk�.
00:02:29:Po co przyby�e�?
00:02:30:Aby uczyni� to co Ewa w g��bi|serca uwa�a za s�uszne.
00:02:34:Poniewa� jeste�my|po tej samej stronie...
00:02:37:nie pozwol�, �eby Xena|odesz�a bez po�egnania.
00:02:48:Odsu� si�.
00:02:50:Chcia�am tylko pom�c.
00:02:52:Ju� to s�ysza�am.
00:02:55:Przysz�am Ci ofiarowa� swoje us�ugi.
00:02:57:W podzi�ce za pomoc odrestauruj�|tawern� Twojej matki.
00:03:05:Mamy problem.
00:03:07:Pewnie jest wielki i|potencjalnie niebezpieczny.
00:03:22:Anio�.
00:03:24:Jestem kim� wi�cej ni� anio�em.
00:03:27:Jestem archanio�em.
00:03:29:Moje imi� przejdzie do historii...
00:03:31:zw�aszcza kiedy wtr�c� Xen� do piek�a.
00:03:35:Faktycznie jest wielki i|potencjalnie niebezpieczny.
00:03:51:Post�pujesz nies�usznie.
00:03:55:Nies�usznie post�pi�a Twoja matka...
00:03:57:odmawiaj�c obj�cia|tronu po Mefistofelesie.
00:04:00:Na szcz�cie w niebie kazali|mi naprawi� ten b��d.
00:04:02:Wybacz...
00:04:04:piek�o czeka.
00:04:09:Nie mieszaj si�.|Nie chc� Ci� skrzywdzi�.
00:04:12:Taki przyzwoity anio�...
00:04:15:a ods�ania|nieprzyzwoite miejsce.
00:04:26:Niczego nie ods�oni�em.
00:04:27:Opr�cz swojej pychy.
00:04:37:Nie wiesz, �e okazywanie|pychy to grzech �miertelny.
00:04:41:Jeden z siedmiu.|Chyba nie chcesz, �eby si� to wyda�o.
00:04:46:Przekr�casz moje s�owa.
00:04:47:Tylko je koryguj�.
00:04:49:Podzi�kuj mi, bo p�niej|nie b�dziesz mia� okazji.
00:05:30:Oka�� ci �ask� i ka�� Gabrieli...
00:05:33:zachowa� twoje imi� dla potomno�ci.
00:05:38:Zw� mnie Lucyfer.
00:05:40:�adne imi�...
00:05:42:pachnie siark�.
00:06:47:Nie mo�esz zamordowa� s�ugi bo�ego.
00:06:52:Czy s�uga bo�y wtr�ci�by|mnie do piek�a?
00:06:57:Nie zawsze potrafimy|zrozumie� bo�e zamiary.
00:07:06:Masz twardy orzech do zgryzienia...
00:07:09:Je�li mnie nie zabijesz,|nie dam Ci spokoju.
00:07:13:Na to w�a�nie licz�.
00:07:14:Odk�d zdetronizowa�am Mefistofelesa...
00:07:17:strasznie si� nudz�.
00:07:19:�mia�o, Lucku, ja nie gryz�.
00:07:25:SERCE CIEMNO�CI
00:07:27:Mog� nazywa� ci� Luckiem?
00:07:29:Nie.
00:07:30:Lucyfer...
00:07:31:Lucironi...
00:07:32:Wielki Al.
00:07:35:Ale sztuczka.
00:07:37:Chod�, postawi� Ci drinka.
00:07:39:Znam barmana.
00:07:51:Co si� sta�o?
00:07:52:Do jej serca, wkrad�o si� z�o.
00:07:55:Niszczy jej dusz�.
00:08:02:Przesadzacie.
00:08:05:Nic nie rozumiesz.
00:08:08:Z�o z piek�a przedostaje|si� na �wiat.
00:08:11:S�czy si� przez wrota i|trafia do Twojego serca.
00:08:14:Nie chcesz obj�� tronu|po Mefistofelesie...
00:08:18:ale w piekle i tak|obwo�aj� Ci� now� kr�low�.
00:08:21:Raczej prawowit� w�adczyni�.
00:08:25:Ty ni� b�dziesz.
00:08:27:Znajd� kogo� innego|na swoje miejsce...
00:08:33:jego.
00:08:36:Zmienisz Archanio�a|we w�adc� piekie�?
00:08:39:�aden z niego anio�.
00:08:42:Tylko jeszcze o tym nie wie.
00:08:44:Jak zamierzasz go o�wieci�?
00:08:47:Poka�� mu jak bardzo lubi mrok.
00:08:51:Eli m�wi: ��e ka��c grzeszy� innym,|sami grzeszymy.�
00:08:55:Pos�uchaj, Ewuniu.
00:09:00:Jedzenie gnije od �rodka.
00:09:03:To nie grzech je�li zdejm�|tylko wierzchni� warstw�...
00:09:06:i ods�oni� przegni�y �rodek.
00:09:09:Chyba nie chcesz, �eby|mamusia posz�a do piek�a.
00:09:19:Przytulne gniazdko.
00:09:21:Ostatni raz zatrudni�am demona|jako dekoratora wn�trz.
00:09:28:Jak sobie wypijesz,|od razu ci si� spodoba.
00:09:31:Nie jestem, a� tak spragniony.
00:09:33:Zdziwisz si�.
00:09:36:Chod�...
00:09:43:Siadaj.
00:09:49:Zwiedzi�am ca�y �wiat...
00:09:51:ale nigdzie nie widzia�am|r�wnie uroczego miejsca.
00:09:55:Za ziemskie przyjemno�ci...
00:09:59:�mia�o, jeste� na ziemi...
00:10:12:�wiat oferuje wiele rozkoszy...
00:10:16:w�a�nie dlatego nie|zamierzam go opu�ci�.
00:10:18:Pomimo waszych knowa�.
00:10:21:Pomimo danego s�owa.
00:10:25:Niczego nie obiecywa�am,|kiedy zg�adzi�am Mefistofelesa.
00:10:28:Wiedzia�a� o konsekwencjach.
00:10:31:Nawet bohaterzy musz� p�aci�.
00:10:34:Mo�e ich te� spotka� nagroda...
00:10:37:taka jak Twoje przybycie.
00:10:41:M�wisz jakby to by�o co� dobrego.
00:10:44:Rzadko trafia mi si� przeciwnik...
00:10:47:kt�ry umie pos�ugiwa�|si� nie tylko mieczem.
00:11:03:Mi�o�� Eliego jest|nagrod� sam� w sobie.
00:11:07:Dla darczy�cy i obdarowanego.
00:11:09:Gadka szmatka.
00:11:14:Zostali�cie wychowani w|fa�szywym przekonaniu...
00:11:18:�e bogactwa i egoizm|przynios� wam spok�j ducha.
00:11:21:Niech poeci i prorocy klepi� bied�...
00:11:25:�atwo ci m�wi�, g�upia kwoko...
00:11:27:ty i tw�j m�ulek|od lat nas okradacie.
00:11:31:Jak �miesz.
00:11:38:Nie wiem co si� z nimi dzieje.
00:11:46:Za to ja wiem.
00:11:52:Szuka was jaki� cz�owiek.
00:12:03:Dlaczego w niebie odmawiaj�|Ci niebia�skich rozkoszy?
00:12:08:Ja nie zadaj� pyta�.
00:12:10:Wype�niam tylko rozkazy.
00:12:14:Dlaczego nie zrobili Ci�|jeszcze Serafinem?
00:12:17:Jeste� o niebo lepszy|od reszty anio��w.
00:12:22:Gdyby jeszcze moi|prze�o�eni tak my�leli.
00:12:25:Mam oko do talent�w.
00:12:32:I szybkie d�onie.
00:12:34:Te d�onie...
00:12:35:mog� podarowa� Ci zar�wno|rozkosz jak i w�adz�.
00:12:39:Sprawi�, �e wszystkie|anio�y b�d� Ci zazdro�ci�.
00:12:44:Wreszcie ty b�dziesz|m�g� patrze� na nich z g�ry.
00:12:46:Kusz�ca propozycja.
00:12:49:Zw�aszcza, �e zazdro��|nie przystoi anio�om.
00:12:58:Chodzi o to, �e jest grzeszna?
00:13:01:Skoro tak Ci� to trapi.
00:13:03:- Polepsz� Tw�j los.|- Jak?
00:13:05:Zosta� na ziemi, a poka�� ci.
00:13:14:Nawet si� nie domy�lasz|jaki to uczucie...
00:13:17:do�wiadcza� cielesno�ci|w ka�dej formie.
00:13:20:Pomimo tego co o mnie my�lisz...
00:13:22:nie poci�ga mnie cia�o...
00:13:25:lecz duch.
00:13:27:To w�a�nie z ducha czerpiemy moc.
00:13:30:Wiem.
00:13:32:Co to za ludzie?
00:13:34:Od rana tu zje�d�aj�.
00:13:37:Grupa Wergiliusza,|posz�a do zbrojowni.
00:13:40:Po co Wergiliuszowi bro�?
00:13:42:M�skie zabawki.
00:13:44:By� kiedy� innym cz�owiekiem.
00:13:47:Sp�jrz.
00:13:58:Wergiliuszu?
00:14:08:Jeste� coraz bardziej apetyczna.
00:14:11:Pom� mi. On jest ranny.
00:14:20:Co ty wyprawiasz?
00:14:22:Idzie za g�osem serca...
00:14:28:tak jak pozostali.
00:14:34:O czym m�wisz?
00:14:35:Wrota piekie� s� niczym magnez.|Przyci�gaj� ludzi.
00:14:43:Dosz�a do g�osu ich mroczna strona.|B�dzie tu piek�o na ziemi.
00:14:53:Wiele nas ��czy.
00:14:57:O tak. Ty jeste� zak�aman�|�miertelniczk�...
00:15:01:o barbarzy�skich sk�onno�ciach...
00:15:03:masz pi�kn� przyjaci�k�.
00:15:05:Ja jestem czystym anio�em,|kt�ry s�u�y panu.
00:15:09:Za to oboje jeste�my|cichymi grzesznikami...
00:15:12:Kroczymy drog�,|kt�ra nie jest nam przeznaczona.
00:15:15:Nie na darmo powiadaj�,|�e jeste� przebieg�a.
00:15:20:Ja grzesznikiem?
00:15:23:Jeste� tu dopiero godzin�, a|pope�ni�e� ju� dwa grzechy �miertelne.
00:15:27:Z czego to wynika?
00:15:30:Z niedo�wiadczenia.
00:15:32:Najlepiej Ci w czerwieni.
00:15:34:Widz�, �e przepe�nia Ci�|ta sama ��dza.
00:15:38:Je�li z��czymy nasze si�y|zapanujemy nad piek�em i niebem.
00:15:42:Mo�e na pocz�tek zabierz mnie do nieba?
00:15:46:Z przyjemno�ci�.
00:15:55:Co robisz?
00:15:56:To egipski masa�.
00:15:58:Jedna z najbardziej zmys�owych|przyjemno�ci tego �wiata.
00:16:04:W prawdzie nie o to mi chodzi�o...
00:16:07:ale niech b�dzie.
00:16:14:{Y:I}My�la�am, �e piszesz wiersze.
00:16:17:Trzeba co� prze�y�, �eby pisa�.
00:16:20:Widok pas�cych si� owiec i|koni przesta� mnie inspirowa�.
00:16:25:Zdobywanie do�wiadczenia,|a bicie niewinnego...
00:16:28:to dwie r�ne rzeczy.
00:16:29:Nikt nie jest niewinny.
00:16:34:Nie wierz�.
00:16:36:On sam nie wie w co wierzy.
00:16:37:Jego serce go ok�amuje.
00:16:41:Ok�ama�o mnie ka��c przebaczy�|morderczyni mojego ojca.
00:16:45:- Jest tu Xena?|- Czego od niej chcesz?
00:16:47:Podobno zg�adzi�a Bog�w,|�eby zagarn�� w�adz�.
00:16:52:Mo�e kiedy oddam si�|do jej dyspozycji...
00:16:56:razem ruszymy na podb�j �wiata.
00:17:09:Czujesz si� zrelaksowany?
00:17:13:Jestem got�w do dalszej nauki.
00:17:19:Lekcja numer jeden...
00:17:22:wyrzu� ten sztylet...
00:17:23:przecie� nie chcesz|pos�a� Xeni do piek�a.
00:17:27:W�tpisz w moje postanowienie.
00:17:29:Nie.
00:17:32:Wi�c czemu mnie nie zabijesz?
00:17:34:Bo marnotrawstwo to najwi�kszy grzech.
00:17:38:Chc� Ci� wybawi�, Lucyferze.
00:17:40:Niczego od Ciebie nie chc�.
00:17:42:A mo�e chcesz wszystko?
00:17:46:To wielkie s�owo.
00:17:47:Wielkie jak �wiat.
00:17:51:Kt�ry chc� Ci podarowa�.
00:18:13:Oto symbol mojego oddania.
00:18:15:Chc� nawr�ci� tych ludzi|na drog� mi�o�ci.
00:18:19:Ten znak przypomina mi,|�e sama tego nie dokonam.
00:18:22:Co za podnios�a pro�ba o pomoc.
00:18:28:Pos�uchajmy co ty masz do powiedzenia.
00:18:31:Przyszed�em tu, �eby|w spokoju medytowa�.
00:18:35:Potrzebna Ci pomoc Eliego.
00:18:38:A mo�e zabrn��e� ju� za daleko.
00:19:06:Bawmy si�!
00:19:12:{Y:I}Panie, jestem do waszej dyspozycji!
00:19:17:Z drogi.
00:19:23:Matko...
00:19:25:nie osi�gniesz swojego celu|bezczeszcz�c miasto i �wi�tyni�.
00:19:30:Niczego nie bezczeszcz�.
00:19:32:Wyprawiam tylko po�egnalne przyj�cie,|dla naszego niebia�skiego go�cia.
00:19:37:Ca�a przyjemno�� po mojej stronie.
00:19:39:Zw�aszcza, �e to Ciebie �egnamy.
00:19:43:S�uchaj matki.
00:19:45:Ona wie co robi.
00:19:48:Nie jestem tak pewna.
00:19:52:Ju� nie.
00:19:55:Ewuniu...
00:19:57:je�li nie odpowiada Ci gor�ca|atmosfera, to wyno� si� do diab�a!
00:20:01:Pr�dzej ugasz� Tw�j �ar.
00:20:06:Nikt nie lubi sztywniak�w.
00:20:44:Mam ju� do��.
00:20:47:Mo�e wino sprawi, �e zn�w|staniemy si� sobie bliscy.
00:20:51:Chcesz �ebym si� upi�a...
00:20:53:i zapomnia�a.
00:20:56:Tylko Ty potrafisz|mnie zrozumie�.
00:21:08:Twoi przyjaciele|doskonale si� bawi�.
00:21:11:Tak jak Ty kiedy|na nich patrzysz.
00:21:15:Jestem anio�em.
00:21:18:Nikt nie trzyma Ci� w niebie si��.
00:21:22:Najwi�kszym dobrem na|ziemi jest wolna wola.
00:21:26:We� sw�j los we w�asne r�ce.
00:21:29:Mo�esz ze mn� zosta�|i rz�dzi� �wiatem.
00:21:33:Albo wr�ci� do nieba,|awansowa� na Serafina...
00:21:36:i ca�� wieczno��|wype�nia� czyje� rozkazy.
00:21:39:Wyb�r nale�y do Ciebie.
00:24:29:Poczu�em przy Tobie nag�y g��d.
00:24:34:To si� nazywa rz�dza.
00:24:36:Najlepsze jest to...
00:24:37:�e nigdy nie mo�na|jej do ko�ca zaspokoi�.
00:24:42:Wi�c pozw�l, �e b�d� si� Tob� syci�...
00:24:44:ca�� wieczno��.
00:24:46:Zn�w wbijesz mi n� w plecy?
00:24:49:Nie...
00:24:50:Oddam Ci swoje...
00:24:52:cia�o i dusz�.
00:25:15:Ca�e szcz�cie...
00:25:16:�e archanio� nie mo�e|rozporz�dza� swoj� dusz�.
00:25:20:Ona nale�y do Boga.
00:25:34:Micha�...
00:25:36:Wiesz, �e potrafi� zabija� anio�y.
00:25:40:A mimo to przychodzisz|wyr�wna� swoje brudne porachunki.
00:25:43:Oskar�asz mnie o nieczyste zamiary...
00:25:45:podczas gdy sama|zatruwasz ludzkie dusze...
00:25:47:swoim jadem.
00:25:51:�Jadem.�
00:25:52:Czy to, aby trafne okre�lenie?
00:25:54:Niewa�ne?
00:25:56:Niech przem�wi� miecze.
00:26:00:Nie s�dzi�am,|�e to kiedy� zrobi�.
00:26:03:Nie zrobisz.
00:26:41:Mam nadziej�, �e g��wne danie|jest lepsze ni� przystawki.
00:27:17:Nie wtr�cisz mnie do piek�a.
00:27:20:Kto inny to zrobi.
00:27:32:Lucyferze.
00:27:33:My�la�am, �e jeste� m�drzejszy.
00:27:37:Tu nie chodzi o m�dro��, Xeno.
00:27:40:- Liczy si� oddanie.|- Dla kogo?
00:27:43:Dla Twojego Boga?
00:27:46:Tego kt�ry odmawia|anio�om rozkoszy?
00:27:49:A tak szczodrze|obdarza ni� �miertelnik�w?
00:27:52:Mog� Ci podarowa� wieczn� rozkosz.
00:27:54:Masz okazj�, �eby si� nawr�ci�.
00:28:11:Uwa�ali mnie kiedy� za bohaterk�.
00:28:13:Patrz jak mi odp�acaj�.
00:28:35:M�wi�am, �e b�dzie|z nas �wietna para!
00:28:58:By�am zaj�ta.
00:29:00:Mia�a� go str�ci� do piek�a.
00:29:02:Nie by� gotowy.
00:29:04:Nikt nie jest gotowy,|�eby i�� do piek�a.
00:29:09:Jeszcze niedawno chcia�a�|posi��� Wergiliusza.
00:29:15:Z�o...
00:29:17:jest zara�liwe.
00:29:20:To prawda.
00:29:23:Musz� mie� czas na zawarcie|uk�adu z Lucyferem.
00:29:27:Skoro w piekle panuje bezkr�lewie...
00:29:30:niebo i piek�o wkr�tce|si� po��cz� i...
00:29:33:Przeci�tny �miertelnik|Ci nie pomo�e.
00:29:36:Mnie nazywasz przeci�tnym?
00:29:41:Jak tam g�owa?
00:29:49:Potrzebna Ci moja pomoc.
00:29:51:Tylko ja widz� co si� dzieje.
00:29:53:Ty widzisz tera�niejszo��...
00:29:56:a ja mam wizj� przysz�o�ci.
00:30:03:Tego si� obawia�am, zb��dzi�a�.
00:30:07:O�wiecisz mnie w drodze do domu?
00:30:09:Obym zd��y�a...
00:30:11:zanim zga�nie w|Tobie p�omie� dobra.
00:30:18:Jak ja j� wychowa�am?
00:30:21:Ostatni raz przeszkodzi�a� mamusi.
00:30:33:Prosi�em, �eby przyszykowali|nam komnat�.
00:30:40:Dzi�kuj�, Aliyah.
00:30:41:Jestem zaszczycona,|mog�c Ci s�u�y�.
00:30:46:Niech i mnie spotka ten zaszczyt.
00:30:49:Nie teraz, Lucyferze.
00:30:52:- Nie m�w, �e boli Ci� g�owa.|- Boli, kiedy my�l� o Ewie.
00:30:55:Ona nie da nam spokoju.
00:30:58:Zbyt wysoko cenisz sobie spok�j.
00:31:00:Liczy si� nami�tno��.
00:31:04:Nami�tno�� jest nieprzewidywalna.
00:31:07:Dowiod�e� tego chc�c|rzuci� mnie w p�omienie.
00:31:11:Trudno si� pozby� starych nawyk�w.
00:31:14:Wynagrodz� Ci to.
00:31:18:Powiesz Micha�owi i Bogu...
00:31:20:�e �wiat nale�y do nas i|maj� si� od nas odczepi�?
00:31:24:My�lisz, �e pos�uchaj�?
00:31:26:Pos�uchaj�, kiedy zabijemy|ich pos�anniczk�.
00:31:30:Ew�?
00:31:42:Ewo!
00:32:01:Nie b�j si�.|Chc� tylko porozmawia�.
00:32:07:Mo�e by� wsz�dzie.
00:32:27:Im pr�dzej wyja�nimy to drobne|nieporozumienie, tym lepiej.
00:32:32:Uwielbiam Twoje podst�py.
00:32:40:To jeszcze nic.
00:33:21:Co tu robisz?
00:33:22:Pyta�em Eliego...
00:33:25:dlaczego wybra� na pos�anniczk�,|morderczyni� mojego ojca.
00:33:28:I co Ci odpowiedzia�?
00:33:31:�e modlitwa ju� Ci nie pomo�e.
00:33:33:Dlatego przysz�am po to.
00:33:40:Przykro mi.
00:33:41:Nie zrobisz tego.
00:33:47:Nie pozwol�, �eby� wyrzek�a|si� swojej wiary.
00:33:50:Moja wiara zginie je�li|matka nie trafi do piek�a.
00:33:55:Zosta�y mi po niej|tylko wspomnienia.
00:33:58:Je�li cho� troch� Ci na niej zale�y,|pom� mi wrzuci� j� do piek�a.
00:34:03:Pomog� Ci.
00:34:05:Mam j�!
00:34:14:Sprytnie, Ewuniu.
00:34:16:Mamusia jest z Ciebie dumna.
00:34:18:Przysz�a po miecze.
00:34:20:Moja ma�a pacyfistka.
00:34:22:Zaradna dziewczynka...|i hipokrytka.
00:34:25:Niczego si� ode mnie nie nauczy�a�?
00:34:28:Nauczy�am si� tego...
00:34:30:i tego.
00:34:40:Co wi�cej nauczy�am si�,|�e serce mo�e Ci� zdradzi�.
00:34:44:Ale miecz nigdy.
00:34:46:Pi�kna mowa po�egnalna.
00:34:49:Czas umiera�.
00:35:18:Zaczekaj!
00:35:20:To Gabriela powinna dokona�|tego historycznego czynu.
00:35:28:Od lat jest moj� partnerk�.
00:35:30:Nigdy nie zrozumiesz|co nas ��czy.
00:35:34:A co z naszym uk�adem?
00:35:36:My�lisz, �e zaufam komu� kto|zachowuje si� jak chor�giewka na wietrze.
00:35:40:Kto bezwiednie pope�ni�...
00:35:42:sze�� z siedmiu grzech�w g��wnych...
00:35:49:Oszuka�a� mnie!
00:35:51:Chcia�e� mnie zabi�.
00:35:53:Czego si� spodziewa�e�?
00:35:54:Przysi�gam, Xeno...
00:35:56:przez ca�� wieczno��|do�wiadcza� b�dziesz mojego gniewu.
00:36:02:Moje gratulacje...
00:36:04:pope�ni�e� w�a�nie|ostatni grzech �miertelny.
00:36:09:Nagrod� jest wycieczka do piek�a.
00:36:12:Jak �miesz?
00:36:15:Ludzie codziennie grzesz�.
00:36:17:I w�a�nie dlatego jeste�my lud�mi...
00:36:19:za to archanio�...
00:36:22:kt�ry ulegnie pokusie,|staje si� potworem.
00:37:59:Dalej Ci� pragn�, Xeno...
00:38:02:tylko, �e teraz jestem|silniejszy i pot�niejszy!
00:38:07:Szkoda, �e odbi�o si�|to na twojej urodzie.
00:38:19:Co� ty zrobi�a?
00:38:20:Micha� od dawna podejrzewa�,|�e kryje si� w tobie demon.
00:38:29:Twoje kr�lestwo ju� czeka!
00:38:36:Chod�, Xeno...
00:38:39:nale�ysz do mnie.
00:38:41:Id� do diab�a.
00:39:20:Matko!
00:39:22:Odzyska�am Ci�!
00:39:24:Ani na chwil� nie|przesta�am by� sob�.
00:39:26:Wstyd mi, �e w Ciebie zw�tpi�am.
00:39:28:My�la�a�, �e do g�osu dosz�a|moja mroczna natura.
00:39:33:Kiedy� w ko�cu uwierzysz,|�e mi�o�� mo�e ocali� nam �ycie.
00:39:40:Nie tylko ocali�a� nam �ycie...
00:39:42:Uchroni�a� mnie przed|fataln� pomy�k�.
00:39:52:Zrobi� tu porz�dek.
00:39:59:Pomog� mu.
00:40:02:My�la�am, �e ju� po Tobie.
00:40:04:Kiedy dok�adnie?
00:40:06:Kiedy Ty i Lucyfer...
00:40:11:Za ka�dym razem kiedy|traci�am nad sob� kontrol�...
00:40:15:my�la�am o Tobie.|To mnie przywraca�o do pionu.
00:40:20:Naprawd�?
00:40:24:Nie bierz mnie pod w�os.19917
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.