All language subtitles for The Submission of Emma Marx.pl

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic Download
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified) Download
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,000 --> 00:00:06,074 www.sexus24.pl 2 00:00:07,074 --> 00:00:10,650 Najlepsze forum erotyczne w Polsce. 3 00:00:13,650 --> 00:00:16,680 Jak dostałam się do tego miejsca? 4 00:00:16,680 --> 00:00:19,020 Przełożona przez kolano mężczyzny. 5 00:00:19,310 --> 00:00:22,250 Karana jak nieposłuszne dziecko. 6 00:00:22,510 --> 00:00:26,020 chętnie oddam się jemu... 7 00:00:26,020 --> 00:00:28,020 ...pod jego kontrolę. 8 00:00:28,600 --> 00:00:31,650 Jak ktokolwiek dostaje się do tego miejsca? 9 00:00:31,650 --> 00:00:36,740 Gdzie każda pojedyńcza rzecz o ktorej pomyslnisz nagle znika... 10 00:00:36,740 --> 00:00:38,110 ...coś nowego... 11 00:00:38,110 --> 00:00:40,110 ...narodzi się. 12 00:00:42,510 --> 00:00:45,020 Oto moja historia. 13 00:00:51,220 --> 00:00:53,080 Normalność 14 00:00:53,080 --> 00:00:56,600 Webster's dictionary definiuje normalność jako... 15 00:00:56,600 --> 00:00:59,820 ...zgodnosc z normą, albo ogólnie przyjętymi standardami. 16 00:00:59,820 --> 00:01:08,000 ...zazwyczaj...nie jest nienormalny...normalny...standardowy. 17 00:01:08,000 --> 00:01:14,650 ale ... jak ktoś może zdefiniować samego siebie? 18 00:01:15,540 --> 00:01:23,250 Według norm społecznych wszystko powinno być bezsprzeczne - spodziewane myśli i zachowania. 19 00:01:25,820 --> 00:01:31,200 Należy prowadzić idealne życie, żeby inni cię akceptowali. 20 00:01:31,200 --> 00:01:35,170 Nawet jeśli nie akceptujesz samego siebie. 21 00:01:38,420 --> 00:01:41,800 Tak! Tak! 22 00:17:58,730 --> 00:18:02,800 - Gratuluję! To sa 2 karaty. 23 00:18:02,800 --> 00:18:04,260 Imponujace. 24 00:18:04,260 --> 00:18:07,800 Dzięki Bogu to szlif Tiffany. Zastrzeliłabym się, gdyby to byl marquis! 25 00:18:12,000 --> 00:18:14,600 Myślisz, że powinnam zaktualizować status na FB? 26 00:18:14,600 --> 00:18:18,200 Nie chcę wyglądać jak te wszystkie dziewczyny mówąace wszystkim o swoich zaręczynach. 27 00:18:18,200 --> 00:18:20,200 Jestem taka podekscytowana! 28 00:18:20,200 --> 00:18:22,250 Dziewczyny nie powinny rozmawiać o swoich zaręczynach? 29 00:18:22,250 --> 00:18:25,110 To znaczy... nie jest tak częściowo? 30 00:18:25,110 --> 00:18:27,110 Co jest z tobą do cholery? 31 00:18:27,110 --> 00:18:29,110 Nic. 32 00:18:29,110 --> 00:18:31,110 Zostaniesz moją druhną, Emmo. 33 00:18:31,110 --> 00:18:34,340 Przynajmniej moglabś udawać, ze cieszysz sie razem ze mną. 34 00:18:35,000 --> 00:18:36,340 Co!? 35 00:18:36,340 --> 00:18:39,940 W porządku.... Nie groził, że zerwie z tobą w zeszlym tygodniu? 36 00:18:40,480 --> 00:18:42,600 Groził, że zerwie ze mną? 37 00:18:42,600 --> 00:18:45,020 Ponieważ naciskałam na niego, żeby się ze mną ożenił. 38 00:18:45,020 --> 00:18:48,170 Teraz jesteśmy zaręczeni... Żadnego nacisku więcej. 39 00:18:48,170 --> 00:18:51,200 To całkiem logiczne. 40 00:18:51,200 --> 00:18:53,200 Przepraszam. 41 00:18:53,200 --> 00:18:58,770 Ale jestem nieco zszokowana, że czujesz sie w obowiązku doradzania mi w sprawie zwiazków. 42 00:18:58,770 --> 00:19:02,880 Czy byłaś kiedykolwiek w związku? 43 00:19:02,880 --> 00:19:06,050 Nie mogę jej winic za to, że była wściekła. 44 00:19:06,050 --> 00:19:07,570 Miała rację. 45 00:19:07,570 --> 00:19:09,570 Co wiedziałam o związkach? 46 00:19:09,570 --> 00:19:14,140 I tak wiesz... wszyscy, w tym mama i tata myślą, że jesteś gejem. 47 00:19:14,140 --> 00:19:16,400 Nigdy nikogo nie mialam. 48 00:19:16,400 --> 00:19:19,340 Nienawidziłam absurdalnego randkowania przez dwudziesto-kilkulatków. 49 00:19:19,340 --> 00:19:22,340 Wszystkich tych ckliwych sms'ow.... 50 00:19:22,340 --> 00:19:24,940 ...statusów na FB... 51 00:19:24,940 --> 00:19:26,940 ...lecz faktycznie jeszcze pozostaly... 52 00:19:26,940 --> 00:19:31,200 Podczas gdy reszta świata zdawała się podzielać te same stereotypy... 53 00:19:31,200 --> 00:19:34,940 ....kiedy nadchodziła miłość i romans, ja byłam beznadziejną indywidualistką. 54 00:19:34,940 --> 00:19:40,220 Byłam bezinteresowna do tego stopnia, że zastanawiałam się czy ze mną jest coś nie tak. 55 00:19:40,220 --> 00:19:42,220 Do pewnego poranka.... 56 00:19:42,220 --> 00:19:46,220 ...kiedy to poznałam mężczyznę, który zmienił... absolutnie wszystko. 57 00:19:48,600 --> 00:19:51,050 Pan Frederick czeka na ciebie. 58 00:19:51,050 --> 00:19:56,340 Poznałam go podczas pisania pracy magisterskiej, na temat równouprawnienia w miejscu pracy. 59 00:19:57,110 --> 00:20:05,000 Powinnam porozmawiać ze wszystkimi - od kobiet na stanowiskach menadzerskich do pielęgniarzy i transseksualnych kobiet walczących ze szklanym sufitem. 60 00:20:05,480 --> 00:20:13,200 William Frederick był interesujący, ponieważ 97% z 2000 jego pracowników stanowiły kobiety. 61 00:20:16,450 --> 00:20:18,770 Ty jesteś tą dziewczyną, która pisze pracę dyplomową? 62 00:20:18,770 --> 00:20:21,880 Tak, Emma Marx. 63 00:20:25,140 --> 00:20:29,600 Mam kilka pytań, ktore chciałabym panu zadać. 64 00:20:31,370 --> 00:20:34,080 Zacznijmy więc... 65 00:20:40,820 --> 00:20:43,310 Wywiad trwał jakieś 30 minut... 66 00:20:43,310 --> 00:20:47,570 ...obejmował tematy, poczawszy od jego aroganckiego sposobu rekrutacji... 67 00:20:47,570 --> 00:20:50,220 Nie ma nikogo, kto byłby lepszy w zatrudnianiu ode mnie. 68 00:20:51,170 --> 00:20:57,310 Mogę powiedzieć więcej o kimkolwiek po 5 sekundach, niż jego rodzice. 69 00:20:57,770 --> 00:21:00,820 ...do jego seksistowskich powodów zatrudniania niemal wyłącznie kobiet. 70 00:21:00,820 --> 00:21:05,400 Kobiety są idealne do pracy w tej firmie. 71 00:21:05,400 --> 00:21:08,820 Lubię kobiety i doskonale je rozumiem. 72 00:21:08,820 --> 00:21:10,820 Nawet bardziej niż mężczyzn. 73 00:21:11,220 --> 00:21:14,400 Kobiety daja sobą kierować, a ja lubie to. 74 00:21:14,400 --> 00:21:19,340 Ale to była tylko część rozmowy która zdominowała ją całą. 75 00:21:19,340 --> 00:21:23,600 Coś rozbrzmiewało we mnie, w sposob, którego nie byłam w stanie zrozumieć. 76 00:21:23,600 --> 00:21:29,480 Lubię pracowników, którzy wolą poddawać się władzy niż szukać wyzwań. 77 00:21:29,480 --> 00:21:31,480 Oni są najlepszymi pracownikami. 78 00:21:32,110 --> 00:21:36,000 Dlaczego? Ponieważ musi pan mieć zawszę kontrolę? 79 00:21:36,000 --> 00:21:38,000 To jest moje prawo. To jest moja firma. 80 00:21:38,000 --> 00:21:42,280 Wydajesz sie zaskoczona. Ludzie lubią, kiedy mówi sie im co mają robić. 81 00:21:42,850 --> 00:21:44,280 Pan, nie. 82 00:21:44,280 --> 00:21:45,710 Nie. 83 00:21:45,710 --> 00:21:47,710 To mnie nie podnieca. 84 00:21:47,710 --> 00:21:49,710 Podnieca mnie kontrolowanie. 85 00:21:50,310 --> 00:21:53,800 I podnieca mnie przyglądanie się temu, jak inni ludzie akceptują to. 86 00:21:53,800 --> 00:21:58,250 Ludzie lubia ten rzadki rodzaj wolności, kiedy ktoś inny odgrywa wiodącą rolę. 87 00:21:58,250 --> 00:22:01,020 Nie wydaje mi się, żeby kontrolowanie kogoś, dawało mu wolność. 88 00:22:01,020 --> 00:22:03,020 Uważasz, że jesteś wolna? 89 00:22:04,510 --> 00:22:06,510 Tak, właściwie jestem. 90 00:22:06,510 --> 00:22:08,200 Nie jesteś. 91 00:22:08,200 --> 00:22:09,510 Przepraszam, ale... 92 00:22:09,910 --> 00:22:14,000 ....Nie wydaje mi sie, że jest pan tak dobry w ocenie ludzi jak pan sądzi. 93 00:22:14,000 --> 00:22:16,000 Jestem bardzo wolna. 94 00:22:16,000 --> 00:22:21,340 Chciałbym zobaczyć twoja wersję wolności, a nastepnie pokażę ci moją. 95 00:22:29,450 --> 00:22:32,510 Zatrzymaj ją. 96 00:22:33,110 --> 00:22:34,770 Muszę zadzwonić. 97 00:22:35,510 --> 00:22:37,650 Mam nadzieję, ze się nie obrazisz. 98 00:22:37,650 --> 00:22:40,540 Zwykle lepiej się kontroluję. 99 00:22:41,880 --> 00:22:44,250 Nie dobrze. 100 00:22:50,800 --> 00:22:53,650 Dziekuję za pański czas... 101 00:22:53,650 --> 00:22:55,650 ...to była przyjemność. 102 00:22:55,650 --> 00:23:01,020 Czy ktoś powiedział ci, że zapierasz dech w pierach? 103 00:23:01,800 --> 00:23:04,450 Wszystko w tobie. 104 00:23:04,450 --> 00:23:06,450 Zapiera dech w piersiach. 105 00:23:08,540 --> 00:23:11,970 W tym momencie świat zawalił mi się na głowę. 106 00:23:11,970 --> 00:23:15,740 Zapierałam dech w piersi Wiliamowi Frederickowi? 107 00:23:15,740 --> 00:23:18,910 Chciałam wybuchnąć smiechem, byłam taka szczęśliwa. 108 00:23:21,770 --> 00:23:23,820 To jest to, o czym ludzie ciąle mówią. 109 00:23:23,820 --> 00:23:28,600 Tak wiele atrakcji przyprawia mnie o zawrot głowy. 110 00:23:29,480 --> 00:23:33,000 I nie ma znaczenia co zrobiłam i co mogło nim tak wstrzasnąć. 111 00:23:34,080 --> 00:23:36,540 Intensywność jego spojrzenia. 112 00:23:36,540 --> 00:23:40,600 Zwykłe obelgi padające z jego ust. 113 00:23:40,600 --> 00:23:44,420 Seksualny wydźwięk jego słów. 114 00:23:44,420 --> 00:23:46,420 Wyobrażałam sobie wszystko. 115 00:23:47,250 --> 00:23:50,600 Nie potrafiłam uciszyć myśli o nim, w mojej głowie. 116 00:23:51,170 --> 00:23:53,880 Pragnęłam jego zapachu. 117 00:23:53,880 --> 00:23:55,880 Jego smaku. 118 00:23:55,880 --> 00:23:58,800 Jego dotyku na moim ciele. 119 00:24:20,650 --> 00:24:23,820 Nigdy nie chodzilłaś spać tak późno. Co jest z tobą? 120 00:24:23,820 --> 00:24:25,820 Nic. 121 00:24:28,540 --> 00:24:29,510 Co to jest? 122 00:24:29,510 --> 00:24:34,650 Wiec ... Nie moglam spać, ponieważ pokłóciłam sie z Gregiem... 123 00:24:34,650 --> 00:24:37,200 ...o to, gdzie odbędzie się przyjęcie zaręczynowe. 124 00:24:37,200 --> 00:24:40,050 On chce zorganizowac je w pubie sportowym. 125 00:24:40,820 --> 00:24:45,970 W każdym razie spałam do godziny 8... 126 00:24:45,970 --> 00:24:50,450 ...kiedy jakis dupek z dostawą zapukał do moich drzwi! 127 00:24:50,450 --> 00:24:53,910 Powiedział, że ma telegram oznaczony jako "pilny". 128 00:24:54,570 --> 00:24:58,820 Nie widziałam, że ktoś jeszcze wysyła telegramy. 129 00:24:58,820 --> 00:25:00,820 Od kogo? 130 00:25:01,200 --> 00:25:02,480 Od Williama Fredericka. 131 00:25:02,480 --> 00:25:04,110 Kto to? 132 00:25:04,110 --> 00:25:05,820 Nikt ważny. 133 00:25:05,820 --> 00:25:07,200 Emma! 134 00:25:12,280 --> 00:25:14,280 W dzień ukończenia studiów... 135 00:25:14,280 --> 00:25:16,280 ...otrzymasz informację... 136 00:25:16,280 --> 00:25:19,220 ...w jaki sposob możesz zmienić swoje życie. 137 00:25:19,220 --> 00:25:23,600 Nie kontaktuj się ze mną do tego czasu, albo wycofam swoją ofertę. 138 00:25:23,600 --> 00:25:25,600 William B. Frederick. 139 00:25:27,940 --> 00:25:30,140 Co napisał? 140 00:25:30,140 --> 00:25:32,140 Nic. 141 00:25:33,370 --> 00:25:39,310 Więc ktoś wysłał telegram... żeby nic nie napisać? 142 00:25:39,940 --> 00:25:42,930 Nie ważne. 143 00:25:43,680 --> 00:25:45,680 Uhh. 144 00:25:50,510 --> 00:25:52,880 Studia ukończę za niecałe cztery miesiące! cztery miesiace! 145 00:25:52,880 --> 00:26:00,000 Cztery miesiące czekania w niecierpliwości, bez jakiejkolwiek wskazówki co William Frederick chciał mi zaoferować. 146 00:26:00,850 --> 00:26:03,540 Moja ciekawość stała sie obsesją. 147 00:26:03,540 --> 00:26:06,770 Mój umysł był bombardowany milionem pytań. 148 00:26:07,310 --> 00:26:11,970 Dlaczego miałam czekać? Co to za wyjątkowa okazja? 149 00:26:12,940 --> 00:26:18,020 Czy jego propozycja jest legalna, a może to tylko gra dzięki której chce mnie kontrolować? 150 00:26:18,020 --> 00:26:20,710 Mnie...ktora zawsze ma wszystko pod kontrolą. 151 00:26:20,710 --> 00:26:22,710 Ktora zawsze chce wszystko wiedzieć. 152 00:26:25,710 --> 00:26:29,620 Która zawsze chce mieć wszystko ładnie i logicznie poukładane. 153 00:26:29,940 --> 00:26:34,310 I tak robilłam jedna rzecz za drugą, byle tylko zabić czas. 154 00:26:34,310 --> 00:26:37,170 Pracowałam bez wytchnienia. 155 00:26:37,170 --> 00:26:40,420 I podniecał mnie ten fakt tak bardzo... nie nawidziłam tego przyznawać. 156 00:26:40,420 --> 00:26:43,420 Ten czlowiek całkowicie mnie kontrolował. 157 00:26:43,420 --> 00:26:45,420 I absolutnie kochałam to. 158 00:26:45,420 --> 00:26:47,080 Hallo. 159 00:26:47,080 --> 00:26:49,080 To doprowadza cię do szaleństwa, czyż nie? 160 00:26:49,080 --> 00:26:51,080 Kto mówi? 161 00:26:51,080 --> 00:26:53,080 Naprawdę musisz pytać? 162 00:26:53,600 --> 00:26:55,080 Jak zdobył pan mój numer telefonu? 163 00:26:55,080 --> 00:26:58,850 I co ważniejsze, skąd ma pan mój adres? 164 00:26:59,680 --> 00:27:04,710 To nie jest szczególnie trudne, jeśli ktoś ma wystarczająco dużo pieniędzy i znajomości. 165 00:27:04,710 --> 00:27:06,710 Oczywiście, że nie. 166 00:27:06,710 --> 00:27:08,000 Więc... 167 00:27:08,000 --> 00:27:10,000 ...to doprowadza cię do szaleństwa? 168 00:27:10,000 --> 00:27:12,000 Jesteś ekspertem w rozumieniu ludzi. 169 00:27:12,000 --> 00:27:14,000 Dlaczego mi nie powiesz? 170 00:27:14,000 --> 00:27:16,910 To wzbudza twoje najskrytsze pragnienia. 171 00:27:16,910 --> 00:27:18,910 Nie szczególnie. 172 00:27:18,910 --> 00:27:21,710 Jesteś kiepskim kłamcą. 173 00:27:21,710 --> 00:27:24,540 Nie myślisz o niczym innym. 174 00:27:24,540 --> 00:27:27,800 Lubię wiedzieć, że jesteś sfrustrowana. 175 00:27:28,650 --> 00:27:29,800 Ohh! 176 00:27:29,800 --> 00:27:32,970 Zdaje pan sobie sprawę, że to brzmi jak jakaś patologia? 177 00:27:33,450 --> 00:27:35,370 Zobaczymy sie wkrótce. 178 00:27:35,370 --> 00:27:38,450 Jeśli będziesz postępować zgodnie z instrukcjami. 179 00:27:41,680 --> 00:27:44,110 Halo. 180 00:27:46,200 --> 00:27:48,680 Cztery miesiące minęło jak czterdziesci lat. 181 00:27:48,680 --> 00:27:51,050 Ale ten dzień w końcu nadszedł. 182 00:28:05,800 --> 00:28:07,820 Droga Emmo... 183 00:28:07,820 --> 00:28:14,650 Spotkaj sie ze mną o 18:00 na 2134 Olympia Drive wieczorem. 184 00:28:18,050 --> 00:28:19,170 Najpierw prysznic. 185 00:28:19,170 --> 00:28:24,510 Nałóż sukienkę koktajlową, pończochy i szpilki. 186 00:28:25,050 --> 00:28:30,140 Drzwi będą otwarte. Wejdź. 187 00:28:30,510 --> 00:28:33,880 Natychmiast wejdź do salonu i poczekaj na mnie... 188 00:28:33,880 --> 00:28:36,680 Przynieś ze sobą podpisane dokumenty. 189 00:28:52,340 --> 00:28:56,510 Patrzac wstecz widzę, jak byłam niewiarygodnie zrelaksowana. 190 00:28:56,510 --> 00:29:00,250 Nie miałam pojęcia dlaczego mnie tutaj zaprosił albo czego się spodziewać. 191 00:29:00,250 --> 00:29:03,080 Dokomenty mówily o nakazie poufności. 192 00:29:03,080 --> 00:29:05,840 Wszystkie rozmowy z NIM powinny być poufne... 193 00:29:05,840 --> 00:29:08,560 ...żeby chronić jego prywatność przed mediami. 194 00:29:08,560 --> 00:29:10,560 Wydawało się to mało rozsądne. 195 00:29:19,860 --> 00:29:21,780 Siadaj. 196 00:29:33,660 --> 00:29:37,640 W tak dużym miejscu spodziewałam się lokaja. 197 00:29:38,920 --> 00:29:39,640 Nie. 198 00:29:39,640 --> 00:29:41,640 Żadnego lokaja. 199 00:29:43,200 --> 00:29:47,220 Nie lubię zapraszać innych ludzi do swojego świata. 200 00:29:54,660 --> 00:29:58,100 Dziekuje, że zechciałaś się ze mną spotkać. 201 00:30:02,480 --> 00:30:08,520 Coz...ciekawość zabijała mnie. 202 00:30:24,140 --> 00:30:26,540 Jedz. 203 00:30:42,020 --> 00:30:45,320 Powesz mi, dlaczego tutaj jestem? 204 00:30:45,320 --> 00:30:49,240 Czekałam cztery miesiące. 205 00:30:49,240 --> 00:30:51,240 To randka. 206 00:30:51,240 --> 00:30:53,240 Randka? 207 00:30:53,520 --> 00:30:58,120 Kiedy dwoje ludzi stroi się na kolację, to nie jest randka? 208 00:31:01,460 --> 00:31:03,780 W porzadku, to nie jest randka. 209 00:31:05,540 --> 00:31:07,780 Przeczytaj to i powiedz co o tym myślisz. 210 00:31:13,980 --> 00:31:15,440 Aż do tej chwili... 211 00:31:15,440 --> 00:31:18,600 ...prawie wszystko o Williamie było dla mnie tajemnicą. 212 00:31:18,600 --> 00:31:22,520 Kim był, co uczyniło go takim. 213 00:31:23,840 --> 00:31:27,340 Ale teraz....wszystko było zapisane w dokumentach... 214 00:31:27,340 --> 00:31:33,720 ...zawierały jego najskrytsze sekrety i perwersje... tak szokujace, że nigdy o takich nawet nie śniłam. 215 00:31:33,880 --> 00:31:40,140 Ten dokument pchniety od niechcenia po stole byl zbyt niecodzienny. 216 00:31:40,140 --> 00:31:43,300 Słowa takie jak fisting, chłosta, zaciski na sutki rzucaly sie w oczy. 217 00:31:43,300 --> 00:31:49,100 Slowa takie jak dominacja, uleglość oraz Pan i niewolnica byly rzucane bez pardonu. 218 00:31:55,800 --> 00:31:59,420 Czy to jest kontrakt na... 219 00:31:59,420 --> 00:32:02,620 ...relację BDSM? 220 00:32:02,620 --> 00:32:04,620 Co, jesli jest? 221 00:32:08,120 --> 00:32:11,660 Jest? 222 00:32:22,480 --> 00:32:24,820 Wow! 223 00:32:24,820 --> 00:32:29,040 Dziekuję za... możliwość zmiany mojego życia, panie Frederick. 224 00:32:29,040 --> 00:32:31,040 Ale... 225 00:32:31,460 --> 00:32:33,820 ...muszę odmowić. 226 00:32:38,280 --> 00:32:40,820 Wolę mieć wszystko pod kontrolą. 227 00:32:40,820 --> 00:32:43,660 Nie lubię jak ktoś mi mówi co mam robić. 228 00:32:45,420 --> 00:32:49,380 I tutaj sie mylisz! 229 00:32:49,380 --> 00:32:52,440 Jeśli to prawda, to dlaczego zjawiłaś sie dziś wieczorem? 230 00:32:52,440 --> 00:32:54,220 Zwykła ciekawość. 231 00:32:54,220 --> 00:32:56,220 Mówiłam to panu. 232 00:32:57,960 --> 00:32:59,460 Wystarczy... 233 00:32:59,460 --> 00:33:00,960 Ale... 234 00:33:00,960 --> 00:33:06,000 ...to nie tłumaczy dlaczego założyłaś pończochy, mówiłem, żebyś je założyla? 235 00:33:10,360 --> 00:33:14,040 Założyłaś je, prawda? 236 00:33:33,260 --> 00:33:38,340 Lubię... być kontrolowaną. 237 00:33:39,260 --> 00:33:41,660 Czy to prawda? 238 00:34:41,560 --> 00:34:44,900 Chcę, żebyś się rozebrała. 239 00:34:48,460 --> 00:34:50,740 To nie bylo w moim stylu. 240 00:34:50,740 --> 00:34:54,600 Wykonywanie rozkazów, ale bez względu na wszystko... 241 00:34:54,600 --> 00:34:58,280 ...chciałam go sluchać. 242 00:35:41,580 --> 00:35:44,220 Bielizna także... 243 00:36:02,300 --> 00:36:04,960 Teraz chcę, żebyś się dotykała. 244 00:36:53,300 --> 00:36:55,720 Patrz na mnie, kiedy to robisz. 245 00:37:09,080 --> 00:37:11,880 tak. 246 00:38:05,580 --> 00:38:07,680 Dobrze. 247 00:38:34,940 --> 00:38:38,860 Siądź na stole. 248 00:43:10,440 --> 00:43:13,340 Zdejmij moje ubranie. 249 00:43:22,060 --> 00:43:24,640 Patrz na mnie. 250 00:44:33,320 --> 00:44:35,920 Teraz zamek. 251 00:44:53,920 --> 00:44:56,720 Daj mi reke. 252 00:45:10,980 --> 00:45:13,660 Patrz na mnie. 253 00:48:01,280 --> 00:48:07,770 Ręce do tylu. 254 00:56:01,170 --> 00:56:09,290 Kiedy wstałam następnego dnia, chciałam sie upewnić, że to nie był sen. 255 00:56:09,760 --> 00:56:11,450 I poprzedniej nocy seks-maraton.... 256 00:56:11,450 --> 00:56:15,730 ...zakończyl negocjacje i niedmówienia. 257 00:56:15,730 --> 00:56:17,240 Przyjdź, idź albo zostań. 258 00:56:17,240 --> 00:56:18,650 To jest oczywiście twoje. 259 00:56:18,650 --> 00:56:20,650 Możesz odejść kiedy zechcesz. 260 00:56:21,170 --> 00:56:23,800 I...Nie będę cię gonił. 261 00:56:23,800 --> 00:56:25,910 Pomimo, że prawdopodobnie będę chciał.... 262 00:56:31,170 --> 00:56:33,060 Nie chcę ... zacisków na sutki... 263 00:56:33,060 --> 00:56:35,550 ....i abolutnie nic z udziałem duszenia. 264 00:56:35,550 --> 00:56:37,550 ...dławienia... 265 00:56:39,300 --> 00:56:42,660 Nie mogę uwierzyć, że rozmawiam na takie tematy. 266 00:56:42,660 --> 00:56:44,660 idź. 267 00:56:44,980 --> 00:56:47,980 Nie jestem fanką przyrządów ginekologicznych. 268 00:56:47,980 --> 00:56:49,330 I... 269 00:56:49,330 --> 00:56:52,120 ...zdecydowanie denerwuję się mysląc o części kar. 270 00:56:52,120 --> 00:56:54,120 I rezygnuję z seksu analnego. 271 00:56:54,850 --> 00:56:56,850 Ból jest przyjemny. 272 00:56:56,850 --> 00:56:58,850 Zobaczymy. 273 00:56:58,850 --> 00:57:00,850 Tak jak inne rzeczy do których się posuwaliśmy. 274 00:57:01,110 --> 00:57:04,770 Na razie anal zostaje. Przyjrzymy sie tej sprawie ponownie, kiedy przyjdzie na to czas. 275 00:57:05,430 --> 00:57:08,470 Więc... umowa stoi? 276 00:57:08,470 --> 00:57:10,250 Jeszcze nie. 277 00:57:10,250 --> 00:57:12,250 Co? 278 00:57:12,860 --> 00:57:15,400 Daj mi pracę w swojej firmie. 279 00:57:15,400 --> 00:57:19,100 Na stanowisku, na ktorym będę mogła... kontrolować swoje życie. 280 00:57:21,360 --> 00:57:24,480 Huh! Nie przepuszczasz okazji. 281 00:57:24,980 --> 00:57:26,360 Więc... 282 00:57:26,360 --> 00:57:30,080 Mogę wyglądać na posłuszną, ale mogę cię zapewnić, że taka nie jestem. 283 00:57:30,450 --> 00:57:32,080 Huh.... 284 00:57:35,200 --> 00:57:37,490 Mogę dać ci pracę w mojej firmie... 285 00:57:37,490 --> 00:57:38,810 Ale... 286 00:57:39,060 --> 00:57:42,310 Chciałbym poszerzyć nasz układ... 287 00:57:42,310 --> 00:57:43,580 ...do miejsca pracy. 288 00:57:43,580 --> 00:57:45,580 To będzie zabawne. 289 00:57:46,180 --> 00:57:47,970 Tylko od 8 do 17... 290 00:57:47,970 --> 00:57:51,540 ...i dodatkowo jeden cały dzień pracy. To twój obowiązek w stosunku do mnie. 291 00:57:52,180 --> 00:57:53,540 ...podczas weekendu. 292 00:58:00,990 --> 00:58:05,160 Płać mi $75000 i umowa stoi. 293 00:58:12,080 --> 00:58:15,330 Nie jestem pewna, dlaczego ten uklad początkowo przypadł mi do gustu. 294 00:58:15,330 --> 00:58:17,840 Myslę, że to miało związek z silnym pociągiem do NIEGO... 295 00:58:17,840 --> 00:58:21,430 ...i jakimś dziwnym celu w realizacji tego stylu życia. 296 00:58:21,430 --> 00:58:24,750 Cierpliwość i uległość nigdy nie były moją mocną stroną. 297 00:58:43,530 --> 00:58:44,160 Tak... 298 00:58:44,900 --> 00:58:47,380 Skończmy z tym. Ludzie zaczynają się na mnie gapić. 299 00:58:47,940 --> 00:58:50,000 Natychmiast przyjdź do mojego biura. 300 00:59:14,800 --> 00:59:20,420 Teraz... 301 00:59:20,420 --> 00:59:22,100 Podnieś spódnicę. 302 00:59:22,100 --> 00:59:24,100 Tutaj? 303 00:59:24,100 --> 00:59:32,220 Nie zadawaj pytań. Wystarczy, że to zrobisz. 304 00:59:36,220 --> 00:59:38,050 Teraz oprzyj się o biurko. 305 00:59:38,050 --> 00:59:41,470 Nie chcę, żebyś mnie zranił. 306 00:59:41,470 --> 00:59:43,470 Nie wykonujesz instrukcji... 307 00:59:43,470 --> 00:59:44,870 ...zostaniesz ukarana. 308 00:59:44,870 --> 00:59:46,870 Wiesz to. 309 00:59:54,350 --> 00:59:59,470 U mnie wszystko jest czarne i białe, Emmo. 310 01:00:01,470 --> 01:00:04,070 Co ja takiego zrobiłam, że jestem karana? 311 01:00:04,500 --> 01:00:09,100 To ja o tym decyduję, nie TY. 312 01:00:09,100 --> 01:00:14,170 Twoim zadaniem jest wykonywanie poleceń i oddawanie siebie samej mnie. 313 01:00:16,850 --> 01:00:20,850 Od 8:00 do 17:00. 314 01:00:20,850 --> 01:00:24,170 ...kontroluję to co robisz... 315 01:00:24,170 --> 01:00:26,170 ...jak to robisz... 316 01:00:26,170 --> 01:00:28,170 ...co mówisz... 317 01:00:28,170 --> 01:00:29,950 ...co myślisz... 318 01:00:29,950 --> 01:00:35,000 W tym stosunku pracy... musisz mi się całkowicie oddać. 319 01:00:35,000 --> 01:00:37,000 [smack] 320 01:00:37,000 --> 01:00:40,750 Poddaj się. Mówiłem ci... 321 01:00:40,750 --> 01:00:42,750 [smack] 322 01:00:44,470 --> 01:00:48,820 Teraz wracaj do pracy. 323 01:00:58,070 --> 01:01:02,050 Pieczenia od uderzeń packi odczuwałam w każdym wlóknie mojego ciała. 324 01:01:02,050 --> 01:01:07,850 ...pulsujący ból był tak realny, że ciężo było mi wyjść z szoku. 325 01:01:07,850 --> 01:01:13,000 Faktycznie, głęboko w moim obłąkanym umyśle... 326 01:01:13,000 --> 01:01:15,000 ...lubliłam to... 327 01:01:15,270 --> 01:01:19,170 ...Oh my god! 328 01:01:19,170 --> 01:01:21,970 Co ci się stało?! Nic. 329 01:01:21,970 --> 01:01:23,970 To nie jest NIC! 330 01:01:23,970 --> 01:01:27,350 To na prawde nic takiego. Upadłam wczoraj w drodze do pracy. 331 01:01:27,350 --> 01:01:32,470 Oh my god! Upadając dostałaś klapsa w tyłek? 332 01:01:32,520 --> 01:01:36,750 To musiało być takie żenujące! 333 01:01:36,750 --> 01:01:40,120 Oh my god, ja bym się chyba zastrzeliła. 334 01:01:40,850 --> 01:01:44,900 W porzadku... Ja właśnie przyszłam powiedzieć ci, że obiad jest gotowy. 335 01:01:44,900 --> 01:01:46,900 Tak. 336 01:01:54,320 --> 01:01:58,950 Czułam się jak jakiś dewiant. Oto wybrałam dziwną, nową drogę... 337 01:01:58,950 --> 01:02:04,020 ...dziwne, nowe życie o które nikt nie mógłby mnie podejrzewać... 338 01:02:04,270 --> 01:02:07,950 To wlaśnie moja własna, mała puszka Pandory pełna rozkoszy.... 339 01:02:47,930 --> 01:02:50,141 Zaczął się mój pierwszy weekend z Williamem. 340 01:02:50,350 --> 01:02:57,550 ...i skłamałabym twierdząc, że wiedziałam czego sie spodziewać. 341 01:02:57,550 --> 01:03:04,720 ...przewidywania były jak gra wstępna bez żadnego dotyku albo ludzkiego kontaktu. 342 01:03:04,720 --> 01:03:08,650 To ostatecznie pierdoliło mi umyslł. 343 01:03:59,020 --> 01:04:02,200 Cześć. 344 01:04:10,800 --> 01:04:12,970 Zatraciłam się w jego dotyku. 345 01:04:13,270 --> 01:04:17,550 Jego łagodna natura, była maskowana przez wszechogarniającą siłę. 346 01:04:17,550 --> 01:04:22,520 Natychmiast poczułam się bezpieczna w jego ramionach. 347 01:04:29,220 --> 01:04:34,120 Obawiałam się jego natury i, że któregoś dnia namówi mnie na seks analny. 348 01:04:34,120 --> 01:04:36,120 Co mam z nim zrobić? 349 01:04:36,970 --> 01:04:38,500 Przygotują ciebie... 350 01:04:38,500 --> 01:04:40,420 do... 351 01:04:41,050 --> 01:04:42,670 ...anala. 352 01:04:42,670 --> 01:04:45,720 Czerpał wielką przyjemność z mojej uczciwosci. 353 01:04:45,720 --> 01:04:47,200 Zapewnił mnie, że... 354 01:04:51,950 --> 01:04:58,370 W tym związku nie dzieje się nic, czego byś nie chciała. Wiesz to. 355 01:04:58,370 --> 01:05:02,800 Ale co jeśli nie będę się z tym dobrze czuć? 356 01:05:02,800 --> 01:05:07,650 Bez obaw. Będziesz błagać mnie o anal zanim sie zorientujesz. 357 01:05:07,650 --> 01:05:12,750 Nie wydawało mi sie możliwe błaganie o coś, czego nigdy nie chciałam. 358 01:05:12,750 --> 01:05:14,750 Ale nie mam zamiaru o tym myśleć. 359 01:05:14,750 --> 01:05:17,500 Chciałam rozkoszować się w tym momencie. 360 01:05:17,500 --> 01:05:19,350 Tym jak mnie psuł. 361 01:05:19,350 --> 01:05:20,920 Jego uwielbieniem. 362 01:05:20,920 --> 01:05:24,050 Był idealnym połączeniem przyjemności i bólu. 363 01:05:24,050 --> 01:05:26,050 I to było odurzajace! 364 01:06:30,620 --> 01:06:33,670 Pierwsze tygodnie były jak obóz dla rekrutów dewiacji seksualnych... 365 01:06:33,670 --> 01:06:37,420 ...jako, że oboje zostaliśmy połączeni zasadami bycia w związku. 366 01:06:38,770 --> 01:06:41,250 Moja sypialnia nie jest przeznaczona dla ciebie. 367 01:06:41,250 --> 01:06:44,620 Kiedy chcesz tutaj spać, skorzystaj z jednego z pokoi gościnnych. 368 01:06:45,700 --> 01:06:49,420 Zakładasz co chcę i kiedy chcę. 369 01:06:49,420 --> 01:06:51,420 Żadnego sprzeciwu. 370 01:06:53,270 --> 01:06:55,800 Nasze weekendy zaczynały się w południe, w co drugą sobotę. 371 01:06:55,800 --> 01:06:58,050 Wejdź do domu i klęknij na progu. 372 01:06:58,050 --> 01:07:01,000 Dopoki nie dostaniesz innego polecenia. 373 01:07:01,000 --> 01:07:05,800 Nie wstawaj, bez względu na to jak długo będziesz musiała czekać. 374 01:07:06,920 --> 01:07:09,050 Kontroluję twój orgazm. 375 01:07:09,050 --> 01:07:13,070 Co oznacze brak jakiejkolwiek masturbacji. 376 01:07:17,900 --> 01:07:21,470 Absolutnie nigdy więcej nie dotykaj mojej twarzy! 377 01:07:22,750 --> 01:07:24,450 Nazywaj mnie Panem Frederickiem 378 01:07:24,450 --> 01:07:28,570 Nie inaczej. Pańska kawa, Panie Frederick. 379 01:07:29,770 --> 01:07:31,970 Uszczęśliwiasz mnie. 380 01:07:37,320 --> 01:07:39,050 I jak co tydzień postępuje... 381 01:07:39,050 --> 01:07:41,950 Nasze wzajemne zaangażowanie. 382 01:07:47,000 --> 01:07:52,800 Odkrywanie przyjemności płynącej z bólu... 383 01:07:52,800 --> 01:07:56,920 ...i słodycz nagrody. 384 01:08:01,400 --> 01:08:05,250 Kontynuował testowanie mojego limitu... 385 01:08:12,970 --> 01:08:16,000 ... i moich granic. 386 01:08:22,050 --> 01:08:24,900 Dewiacja sprawiała mi przyjemność. 387 01:08:27,650 --> 01:08:31,110 I rozkoszowałam się czułością. 388 01:08:34,510 --> 01:08:40,200 I zanim odkryłam to... Nie chciałam nieczego więcej niż dawania mu rozkoszy. 389 01:08:40,200 --> 01:08:41,710 Miał rację. 390 01:08:43,710 --> 01:08:45,710 Uhhh! 391 01:08:46,250 --> 01:08:50,110 I powoli... Mój mur zaczął sie kruszyć. 392 01:08:50,110 --> 01:08:53,280 Zaczęliśmy być sobie bliżsi i mieć lepszy kontakt. 393 01:08:55,880 --> 01:08:59,740 I ostatecznie wszystko przychodzilo łatwo. 394 01:09:00,510 --> 01:09:04,000 Tak, jakbyśmy spadali. 395 01:09:12,400 --> 01:09:16,480 Jestem gotowa. 396 01:13:47,040 --> 01:13:52,880 Proszę, wsadź mi! 397 01:13:52,880 --> 01:14:00,880 Proszę, jest tak dobrze... 398 01:14:22,160 --> 01:14:31,840 - Chcesz tego? - Tak... proszę. 399 01:15:15,040 --> 01:15:18,720 Chcę tego! 400 01:15:27,360 --> 01:15:33,760 Dalej, wlóż mi go. Proszę... 401 01:18:12,800 --> 01:18:17,600 Wolniej! 402 01:18:17,600 --> 01:18:23,360 Oh, proszę! 403 01:18:23,360 --> 01:18:29,920 Dziękuję. 404 01:26:45,200 --> 01:26:48,080 Jak to mówią... 405 01:26:48,080 --> 01:26:50,080 ...nic nie jest warte posiadania... 406 01:26:50,080 --> 01:26:51,420 ...co przychodzi łatwo. 407 01:26:51,420 --> 01:26:56,500 Nie mogę się zdecydować. Na prawdę lubię kolor morski, ale Sidney nienawidzi go. Chociaż to nie powinno interesować nikogo poza mną. 408 01:26:56,500 --> 01:26:57,320 Cześć. 409 01:26:57,320 --> 01:26:59,100 Kolor morski, czy nie morski na suknie dla druhen? 410 01:26:59,260 --> 01:27:01,260 Myślałam, że nie będziesz próbować robić wielkiego interesu ze swojego ślubu. 411 01:27:01,260 --> 01:27:04,640 Staram się, ale inni tego nie widzą. 412 01:27:04,640 --> 01:27:09,300 Więc wszyscy wygladają dobrze w kolorze morskim. 413 01:27:10,680 --> 01:27:13,960 Co powiesz na magentę? 414 01:27:13,960 --> 01:27:15,680 Widziałaś jej ręce? 415 01:27:15,680 --> 01:27:16,800 Nie. 416 01:27:16,800 --> 01:27:19,880 Miała ślady po linach na nadgarstkach. 417 01:27:20,240 --> 01:27:21,200 Ślady po linach? 418 01:27:21,200 --> 01:27:23,200 Jak ślady po wiązaniu. 419 01:27:23,380 --> 01:27:24,980 Czytałem o tym w GQ. 420 01:27:24,980 --> 01:27:28,120 Coś o relacji BDSM. 421 01:27:28,120 --> 01:27:30,500 To miejsce, gdzie ludzie chcą się wiązać. 422 01:27:30,500 --> 01:27:31,940 ...uderzać się! Co?! 423 01:27:31,940 --> 01:27:36,020 Tak. To jest podziemny świat dziwacznego seksu. 424 01:27:36,020 --> 01:27:37,480 Oh my god! 425 01:27:37,480 --> 01:27:39,960 Wiesz, że tamtego dnia, kiedy wróciła z pracy... 426 01:27:39,960 --> 01:27:41,600 ...miała wielką bruzdę na tyłku. 427 01:27:41,600 --> 01:27:44,040 Próbowała udawać, że to nic takiego. 428 01:27:44,040 --> 01:27:47,720 Ona ukrywa to, że jest dziwakiem. 429 01:27:48,580 --> 01:27:50,680 Powinniśmy jej coś powiedzieć? 430 01:27:50,680 --> 01:27:52,440 Szczerze mówiąc nie martwię się o to. 431 01:27:52,440 --> 01:27:54,440 Nie można dyskutować z dziwakiem. 432 01:27:59,340 --> 01:28:02,380 Osąd dawał o sobie znać. 433 01:28:02,380 --> 01:28:05,280 And right when my guard was fully down... 434 01:28:05,280 --> 01:28:07,280 ...i nagle pojawił się z powrotem. 435 01:28:08,960 --> 01:28:11,540 Cale pocieszenie, jakie kiedolwiek miałam... 436 01:28:11,540 --> 01:28:13,540 ...było związane z panem Frederickiem. 437 01:28:14,140 --> 01:28:17,200 I wszystko co wcześniej zrobił.... 438 01:28:17,580 --> 01:28:22,760 Miałam nadzieję, że ten czas może zapewnić mi wiekszą jasność sytuacji. 439 01:28:23,560 --> 01:28:27,340 Myślę, że się w tobie zakochałam. 440 01:28:29,200 --> 01:28:31,280 Czego oczekujesz mówiąc mi to? 441 01:28:31,280 --> 01:28:35,180 Zaczynam to czuć kiedy tylko jestem z tobą. 442 01:28:35,180 --> 01:28:37,180 Jakbym w końcu odnalazła spokój. 443 01:28:37,680 --> 01:28:39,180 Bezpieczeństwo. 444 01:28:42,400 --> 01:28:44,940 Cieszę się. 445 01:28:45,040 --> 01:28:47,960 To uczucie... jest czymś bardzo rzadkim. 446 01:28:49,200 --> 01:28:53,180 Ale martwię się, kiedy nie jestem z tobą. 447 01:28:53,560 --> 01:28:55,180 Co masz na myśli? 448 01:28:56,120 --> 01:29:00,000 Myslę, że nie jesteśmy normalnymi ludźmi! 449 01:29:00,320 --> 01:29:04,760 Normalni ludzie chodzą na randki i trzymają się za ręce. 450 01:29:04,760 --> 01:29:07,080 ....zasypiają razem. 451 01:29:07,720 --> 01:29:11,800 Myślisz, ze powinniśmy zaakceptować nas z ball gags i duct tape? 452 01:29:11,800 --> 01:29:14,320 Jak sądzisz? O czym myślą inni ludzie? 453 01:29:14,320 --> 01:29:15,880 Próbuję zrozumieć. 454 01:29:15,880 --> 01:29:18,080 Tak na prawdę nie mam punktu odniesienia. 455 01:29:18,080 --> 01:29:19,780 I dlatego to lubię... 456 01:29:19,780 --> 01:29:22,740 Oni nie maja ekspertów od zwiazków jak my! 457 01:29:22,740 --> 01:29:24,740 Co robisz? 458 01:29:25,360 --> 01:29:26,960 Chyba trafiłam w jego czuły punkt. 459 01:29:26,960 --> 01:29:28,680 Jedyny, który może okazać się nie do naprawienia. 460 01:29:28,680 --> 01:29:30,720 Chcę, żebyś opuściła ten dom. 461 01:29:30,720 --> 01:29:31,720 Co?! 462 01:29:31,720 --> 01:29:34,480 Prosze! Zaczekaj! Dlaczego to robisz?! 463 01:29:34,480 --> 01:29:36,480 Nie jesteś do tego stworzona! 464 01:29:36,480 --> 01:29:40,520 Nie chcę, żebyś znienawidziła samą siebie, gdyż nie jesteś zdolna to zakończenia tego. 465 01:29:40,520 --> 01:29:42,520 Nie! Jestem do tego stworzona, panie Frederic! 466 01:29:42,520 --> 01:29:44,520 Nie! Proszę! 467 01:29:45,080 --> 01:29:46,520 Po prostu to wszystko jest dla mnie nowe! 468 01:29:46,520 --> 01:29:48,140 Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie?! Nie powinnam się zastanwiać?! 469 01:29:48,140 --> 01:29:50,700 Przesłuchiwanie rzadko prowadzi do czegoś dobrego, Emmo! 470 01:29:50,700 --> 01:29:53,300 Już to widziałem. Pozwól mi powiedzieć, gdzie to się kończy! 471 01:29:53,300 --> 01:29:56,860 Leżąc z łóżku będziesz porównywać co mają inni, a czego nie mamy my. 472 01:29:56,860 --> 01:29:59,220 Starasz się przekonać samą siebie, że coś jest z nami nie tak. 473 01:29:59,220 --> 01:30:00,250 Ponieważ jesteśmy inni. 474 01:30:00,250 --> 01:30:01,470 Nie potrafisz tego udźwignąć! 475 01:30:01,470 --> 01:30:02,640 Nie! Nie! 476 01:30:02,640 --> 01:30:04,640 Robię to dla twojego dobra! 477 01:30:04,640 --> 01:30:07,100 Nie! Panie Frederick, proszę! 478 01:30:07,100 --> 01:30:07,720 Oh! 479 01:30:07,720 --> 01:30:09,720 Przepraszam! 480 01:30:11,230 --> 01:30:13,170 Nie jesteś normalna, Emmo! 481 01:30:13,880 --> 01:30:16,140 Będziesz musiała znaleźć sposób, żeby sobie z tym poradzić. 482 01:30:16,860 --> 01:30:20,100 Czułam się winna, przez moje wątpliwości. 483 01:30:20,600 --> 01:30:22,040 Była tylko jedna rzecz, którą mogłam zrobić... 484 01:30:22,040 --> 01:30:24,940 ...w nadziei na uratowanie tego, co mogłam stracić. 485 01:30:24,940 --> 01:30:26,030 Nie. 486 01:30:26,250 --> 01:30:28,030 Poprosiłam go, żeby mnie ukarał. 487 01:30:30,880 --> 01:30:34,080 Chcę, żebyś liczyła na głos. 488 01:30:35,610 --> 01:30:36,460 Licz! 489 01:30:36,680 --> 01:30:37,260 Jeden. 490 01:30:37,260 --> 01:30:38,800 Dwa! 491 01:30:38,800 --> 01:30:40,140 Trzy! 492 01:30:46,130 --> 01:30:47,760 Czerwony... 493 01:30:47,760 --> 01:30:49,760 Słowo bezpieczeństwa. 494 01:30:50,340 --> 01:30:51,960 Nigdy wcześniej nie zostało wypowiedziane. 495 01:30:51,960 --> 01:30:54,420 Teraz rozległo się po całym domu. 496 01:31:15,140 --> 01:31:17,100 Byłam załamana. 497 01:31:18,690 --> 01:31:22,590 I starałam się uporać z tym wszystkim co mnie paraliżowało. 498 01:31:26,730 --> 01:31:29,290 Nie uciekłam od pana Frederica tej nocy. 499 01:31:29,290 --> 01:31:30,520 Uciekłam od samej siebie. 500 01:31:30,520 --> 01:31:35,630 Uciekałam od wszystkich swoich lęków i osądów, które nękały mnie przez całe życie. 501 01:31:41,080 --> 01:31:46,910 Chciałam zaakceptować nasz związek, ale mój strach przed światem paraliżował mnie. 502 01:31:50,240 --> 01:31:55,280 Wszysko ok? 503 01:31:56,240 --> 01:31:59,080 Nie mogłam powiedzieć Nadii prawdy. 504 01:31:59,080 --> 01:32:01,840 Ona nigdy nie zrozumiałaby tego. 505 01:32:01,840 --> 01:32:03,840 Nikt tego nie rozumie. 506 01:32:03,840 --> 01:32:05,840 Nawet ja. 507 01:32:09,440 --> 01:32:15,360 Dwa dni później rzuciłam pracę. 508 01:32:28,560 --> 01:32:31,680 I tak jak obiecał... 509 01:32:33,050 --> 01:32:35,200 Nie próbował mnie zatrzymać. 510 01:32:38,250 --> 01:32:40,370 Powodzenia, Emmo. 511 01:32:41,750 --> 01:32:44,400 Żegnam, panie Frederic. 512 01:32:47,670 --> 01:32:49,350 Zajęło to trochę czasu, ale... 513 01:32:49,350 --> 01:32:55,200 ...w końcu znalazłam nową pracę. Byłam jedyną kobietą na stanowisku kieorwniczym i mogłam wreszcie rozmawiać o swojej pracy. 514 01:32:57,770 --> 01:33:00,900 W wolnym czasie pomagałam siostrze w przygotowaniach do ślubu. 515 01:33:00,900 --> 01:33:03,720 Starając się odciągnąć swoje myśli od złamanego serca. 516 01:33:03,720 --> 01:33:08,750 Spędzająć śmieszną ilość czasu w pracy, na oglądaniu wykresów. 517 01:33:11,550 --> 01:33:16,970 I oglądając jej ślubne plany. 518 01:33:23,650 --> 01:33:26,770 Myśli o panu Fredericku... 519 01:33:26,770 --> 01:33:30,350 ciągle się pojawiały. 520 01:33:36,950 --> 01:33:41,220 To były puste uczucia od których nie potrafiłam uciec. 521 01:33:41,520 --> 01:33:44,820 czy to w towarzystwie innych... 522 01:33:44,820 --> 01:33:48,370 ...czy w całkowitej samotności. 523 01:33:50,170 --> 01:33:53,420 Dlaczego szczęście ciągle mi umyka? 524 01:33:58,120 --> 01:34:00,700 Wyglądasz olśniewająco. 525 01:34:00,700 --> 01:34:03,020 Ja? 526 01:34:03,020 --> 01:34:05,020 Tak. 527 01:34:06,570 --> 01:34:10,220 To najlepszy dzień mojego życia. 528 01:34:14,170 --> 01:34:16,620 Wybacz, że... 529 01:34:16,620 --> 01:34:19,700 ...wcześniej cię nie wspierałam. 530 01:34:20,650 --> 01:34:22,470 Wszystko w porządku. 531 01:34:22,470 --> 01:34:24,470 A lot of people weren't. 532 01:34:24,850 --> 01:34:27,300 W życiu trzeba być szczęśliwym. 533 01:34:27,300 --> 01:34:31,770 Nikt mnie potrafi powiedzieć co jest dla mnie dobre poza mną. 534 01:34:32,670 --> 01:34:34,920 Masz całkowitą rację. 535 01:34:34,920 --> 01:34:39,450 Po miesiącach zadręczania się wszystkim co się wydarzyło... 536 01:34:39,450 --> 01:34:42,300 ...to wszystko odżyło. 537 01:34:42,670 --> 01:34:46,620 Nadia znalazła kogoś, z kim chciała dzielić resztę życia z... 538 01:34:46,900 --> 01:34:49,070 ...dlaczego mam sobie odmawiać tego samego? 539 01:34:49,070 --> 01:34:52,020 Nawet jeśli to czego pragnę różni się od pragnień innych. 540 01:34:52,250 --> 01:34:55,200 Czy potrzebowałam odpoczynku od ocen całego świata? 541 01:34:55,200 --> 01:34:57,200 A może musiałam to odkryć? 542 01:35:00,200 --> 01:35:03,670 Czy mogę być piękną panną młodą? 543 01:35:06,950 --> 01:35:09,500 Huh... 544 01:35:13,320 --> 01:35:17,550 Wiedziałam, że nie było żadnej gwarancji, że uda nam się naprawić to co zostało zniszczone. 545 01:35:17,550 --> 01:35:20,070 Ale chciałam przynajmniej spróbować. 546 01:35:22,770 --> 01:35:24,400 Kochałam go. 547 01:35:24,400 --> 01:35:26,400 I czułam się tam bezpiecznie, w jego domu. 548 01:35:26,400 --> 01:35:14,155 Bezpieczna wewnątrz świata, który wszystko tak bardzo upraszcza. 549 01:35:56,050 --> 01:35:58,350 Nie poddał się łatwo. 550 01:35:58,350 --> 01:36:00,650 Nie oczekiwałam tego. 551 01:36:01,120 --> 01:36:03,000 Ale nie mogłam zawrócić. 552 01:36:03,000 --> 01:36:04,320 Wiedziałam co powinnam zrobić. 553 01:36:04,320 --> 01:36:09,280 Czekałabym nawet cały rok, żeby mu to udowodnić. 554 01:36:09,710 --> 01:36:13,130 Nie było miejsca na świecie do którego bym należała. 555 01:36:13,130 --> 01:36:15,130 Bardziej niż do jego domu. 556 01:36:16,170 --> 01:36:20,170 W pełni ulegając światu, żeby miało to dla mnie sens. 557 01:37:14,880 --> 01:37:18,680 Zasłużyłaś na to. 558 01:39:13,130 --> 01:39:16,170 Teraz puszczę ci muzykę. 559 01:39:16,400 --> 01:39:19,930 Jeśli coś będzie dla ciebie niekomfortowe i będziesz chciała, żebym przestał... 560 01:39:19,930 --> 01:39:21,170 Bezpieczne słowo. 561 01:39:21,170 --> 01:39:23,170 Grzeczna dziewczynka. 562 01:54:04,080 --> 01:54:09,120 Niektórzy ludzie myślą o romansie jak o bukiecie kwiatów na specjalną okazję. 563 01:54:09,120 --> 01:54:13,440 Albo o szampanie i truskawkach w późnych godzinach nocnych. 564 01:54:13,440 --> 01:54:14,840 Lecz dla mnie.. 565 01:54:15,160 --> 01:54:17,360 ...romans to wewnętrzny spokój... 566 01:54:17,360 --> 01:54:22,020 ...kiedy całkowicie oddaję się pod kontrolę osoby, którą kocham. 567 01:54:23,920 --> 01:54:26,740 Każdy ma swoją wersję normalności. 568 01:54:26,740 --> 01:54:29,720 Ostatecznie zaakceptowałam to, co jest dla mnie odpowiednie. 569 01:54:29,720 --> 01:54:33,580 Piękno odkryte w kimś, kto podziela te same perwersje. 570 01:54:33,580 --> 01:54:37,420 I kreowanie... innego rodzaju normalności. 571 01:54:37,420 --> 01:54:39,420 www.sexus24.pl 572 01:54:39,420 --> 01:54:41,420 Tłumaczenie: BadBoy 46187

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.