All language subtitles for Sh.at.Neila.S01E05.pl

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 6 00:01:18,320 --> 00:01:22,320 DOLINA ŁEZ 7 00:01:26,080 --> 00:01:27,280 Uważaj. 8 00:01:37,920 --> 00:01:39,080 Ostrożnie. 9 00:01:39,240 --> 00:01:40,480 Szyszka! 10 00:01:40,640 --> 00:01:42,360 Sprawdź, czy nic mu nie jest. 11 00:01:51,160 --> 00:01:52,640 Złap się mnie. 12 00:01:53,960 --> 00:01:55,600 Dlaczego go zabiłeś? 13 00:01:57,680 --> 00:01:59,800 Mam ci składać raport? 14 00:02:00,840 --> 00:02:03,040 Powinieneś był strzelić mu w kolano. 15 00:02:03,200 --> 00:02:04,400 Tak? 16 00:02:04,560 --> 00:02:06,000 Czemu nie w łokieć? 17 00:02:06,160 --> 00:02:08,440 Ranny czyni więcej szkód niż zabity. 18 00:02:08,600 --> 00:02:12,040 Wymaga opieki i obniża morale. 19 00:02:13,120 --> 00:02:15,880 Pięknie. Tego was uczyli? 20 00:02:16,040 --> 00:02:17,400 Wszystkiego. 21 00:02:17,560 --> 00:02:20,560 Taktyki piechoty, strategii broni pancernej i podwodnej. 22 00:02:20,720 --> 00:02:22,040 Wszystkiego. 23 00:02:23,040 --> 00:02:24,560 Nauczyłem się czegoś. 24 00:02:24,720 --> 00:02:26,800 Następnym razem strzelę mu w kolano. 25 00:02:28,320 --> 00:02:30,400 Nie miał broni, tylko pił. 26 00:02:30,560 --> 00:02:32,280 Jaja sobie robisz? 27 00:02:33,360 --> 00:02:35,440 Myślisz, że zabiłem go dla radochy? 28 00:02:38,560 --> 00:02:40,240 Że mnie to kręci? 29 00:02:41,560 --> 00:02:44,440 Że staje mi na widok moich zabitych kolegów, 30 00:02:44,600 --> 00:02:46,800 bo chcę ich mścić i ruchać Arabów? 31 00:02:48,200 --> 00:02:50,920 Kiedy widzę obok ciebie Syryjczyka, zabijam go. 32 00:02:52,040 --> 00:02:53,600 Tego was nie uczą, co? 33 00:02:57,000 --> 00:02:58,480 Idziemy. 34 00:03:25,800 --> 00:03:29,280 Ulubioną książką małego Joniego była "Mewa i rybka". 35 00:03:29,440 --> 00:03:30,560 Znasz? 36 00:03:32,840 --> 00:03:34,800 Książkę dla Aszkenazyjczyków? 37 00:03:36,200 --> 00:03:37,400 Zabawne. 38 00:03:38,480 --> 00:03:40,840 Jak się domyślasz, jest o mewie i rybce. 39 00:03:41,000 --> 00:03:42,440 Nietypowa para. 40 00:03:43,240 --> 00:03:46,920 Kochają się, choć ryba jest w wodzie, mewa na niebie... 41 00:03:47,080 --> 00:03:48,720 ale jakoś znajdują sposób. 42 00:03:50,160 --> 00:03:54,440 Czytałem mu ją co wieczór, uspokajała go na tyle, że zasypiał. 43 00:03:57,240 --> 00:04:00,400 Po naszym rozstaniu matka wyjechała z nim do Paryża. 44 00:04:01,440 --> 00:04:03,720 Pewnej nocy spakowali się i wyjechali. 45 00:04:05,080 --> 00:04:06,440 A ja... 46 00:04:18,440 --> 00:04:21,000 nawet nie pomyślałem, żeby za nimi pojechać. 47 00:04:21,680 --> 00:04:22,960 Rozumiesz? 48 00:04:25,600 --> 00:04:26,880 Odpuściłem go. 49 00:04:29,920 --> 00:04:33,800 Mijały lata, dzieciak dzwonił co tydzień. 50 00:04:33,960 --> 00:04:35,840 Rzadko kiedy odbierałem. 51 00:04:36,880 --> 00:04:39,640 Chciał wiedzieć, co u mnie, opowiedzieć o sobie. 52 00:04:40,960 --> 00:04:43,240 Kilka miesięcy temu zapukał do moich drzwi. 53 00:04:43,400 --> 00:04:46,800 Nie widziałem go 15 lat i nagle ten obcy chłopak upiera się, 54 00:04:46,960 --> 00:04:48,560 że do mnie wróci. 55 00:04:51,160 --> 00:04:54,800 Zamiast się ucieszyć, że mam szansę coś naprawić... 56 00:04:58,320 --> 00:05:00,360 czułem tylko złość. 57 00:05:05,920 --> 00:05:09,600 Nie wiem, czy byłem zły na niego, bo wpakował się w moje życie, 58 00:05:09,760 --> 00:05:11,800 czy na siebie, bo nie potrafię... 59 00:05:13,120 --> 00:05:14,680 być z nim blisko. 60 00:05:23,040 --> 00:05:26,080 Dwieście tysięcy ojców ma synów na tej wojnie. 61 00:05:27,160 --> 00:05:29,720 Jakoś nie widzę, żeby ich szukali, 62 00:05:29,880 --> 00:05:31,320 próbowali wyciągnąć. 63 00:05:35,880 --> 00:05:37,800 Cieszyłem się, kiedy wyjechali. 64 00:05:41,360 --> 00:05:43,120 Chyba pomyślałem sobie: 65 00:05:44,640 --> 00:05:47,920 dzieciak jest zdrowy, rozsądny, nie jak jego tata, 66 00:05:48,080 --> 00:05:49,920 którego skrzywiły cztery wojny, 67 00:05:50,080 --> 00:05:53,880 dawały mu po łbie, aż zrozumiał za późno, że tak się nie da żyć. 68 00:05:56,520 --> 00:05:59,200 Pomyślałem, że nie da się wciągnąć w ten mrok. 69 00:05:59,720 --> 00:06:01,760 Będzie kimś, kto nikogo nie zabił 70 00:06:03,840 --> 00:06:06,120 i nie dał się zabić przed dwudziestką. 71 00:06:11,840 --> 00:06:13,400 Dajcie mu odetchnąć. 72 00:06:13,560 --> 00:06:14,640 Odsuńcie się. 73 00:06:14,800 --> 00:06:16,440 Może chce wody. 74 00:06:17,040 --> 00:06:18,680 Co w kraju? 75 00:06:18,840 --> 00:06:20,680 Nie mamy wieści od dwóch dni. 76 00:06:22,160 --> 00:06:23,560 Nie za dobrze. 77 00:06:24,080 --> 00:06:25,640 Mów. 78 00:06:27,440 --> 00:06:28,840 Na Synaju... 79 00:06:30,480 --> 00:06:32,360 padły posterunki przy Kanale. 80 00:06:32,920 --> 00:06:34,920 Egipcjanie zajmują półwysep. 81 00:06:36,720 --> 00:06:38,400 Wzgórza Golan ewakuowano. 82 00:06:38,560 --> 00:06:40,200 Kibuce też? 83 00:06:40,840 --> 00:06:43,400 - Kibuce też? - Kibuce, bazy. 84 00:06:44,040 --> 00:06:46,320 - Wszystkie? - Są setki zabitych i rannych. 85 00:06:46,480 --> 00:06:49,080 Dowództwo na pewno ma plan. 86 00:06:49,240 --> 00:06:51,360 Żadnego, tylko was. 87 00:06:52,720 --> 00:06:56,640 Żołnierzy porozrzucanych w takich piekiełkach. 88 00:06:58,480 --> 00:07:00,360 Cuda się skończyły. 89 00:07:00,960 --> 00:07:02,280 Dni chwały, jasne... 90 00:07:02,440 --> 00:07:04,320 A lotnictwo? 91 00:07:04,480 --> 00:07:06,120 Czemu nic nie robicie? 92 00:07:06,720 --> 00:07:08,280 Straciłem połowę eskadry. 93 00:07:09,000 --> 00:07:12,040 Nie byliśmy gotowi na syryjskie rakiety. 94 00:07:13,800 --> 00:07:15,160 Co mu jest? 95 00:07:15,760 --> 00:07:17,360 Jak daleko doszli? 96 00:07:19,960 --> 00:07:21,880 Dochodzą do Jeziora Galilejskiego. 97 00:07:22,040 --> 00:07:23,760 Syryjczycy? 98 00:07:23,920 --> 00:07:25,320 Tam jest mój kibuc! 99 00:07:25,480 --> 00:07:27,120 Kaspi, uspokój się. 100 00:07:27,280 --> 00:07:31,160 Alusz, syryjskie czołgi, chyba brygada. 101 00:07:31,320 --> 00:07:32,680 Wracaj na posterunek. 102 00:07:32,840 --> 00:07:36,360 Jeśli ktokolwiek ruszy w stronę wzgórza, melduj. 103 00:07:36,520 --> 00:07:39,520 Pilot, patrz na mnie! Na mnie! 104 00:07:40,240 --> 00:07:42,240 - Wszyscy... - Co mu jest? 105 00:07:42,400 --> 00:07:44,200 Wszyscy liczą na rezerwę. 106 00:07:44,360 --> 00:07:46,680 Musimy wytrzymać kilka godzin. 107 00:07:46,840 --> 00:07:48,880 Wiesz coś o naszej brygadzie? 108 00:07:49,040 --> 00:07:50,840 Pilot... 109 00:07:51,000 --> 00:07:52,520 Co z nim? 110 00:07:52,680 --> 00:07:55,360 To ważne. A co z dowódcą, zastępcą? 111 00:07:56,920 --> 00:07:58,560 Marko, zostaw go. 112 00:07:59,680 --> 00:08:01,720 Musi nam powiedzieć. 113 00:08:01,880 --> 00:08:03,280 To... 114 00:08:03,760 --> 00:08:06,600 - tylko pogłoski. - Co? To ważne. 115 00:08:09,240 --> 00:08:12,520 Jesteście... zdani na siebie. 116 00:08:13,600 --> 00:08:15,160 Na siebie? 117 00:08:15,320 --> 00:08:16,600 Niemożliwe. 118 00:08:18,360 --> 00:08:19,640 Pluje krwią! 119 00:08:19,800 --> 00:08:21,920 Rozepnij mu kombinezon! 120 00:08:22,080 --> 00:08:23,920 - Pozwól... - Spokojnie. 121 00:08:24,080 --> 00:08:26,720 - Co to? - Badałem go! 122 00:08:26,880 --> 00:08:28,240 I nie zauważyłeś? 123 00:08:29,120 --> 00:08:31,800 Ma obrażenia wewnętrzne, bez ewakuacji umrze. 124 00:08:32,240 --> 00:08:33,680 Przecież tu przybiegł. 125 00:08:33,840 --> 00:08:34,880 Na adrenalinie! 126 00:08:35,040 --> 00:08:36,840 Musimy go uratować! 127 00:08:37,480 --> 00:08:39,560 Czujesz puls? Jest puls? 128 00:08:40,960 --> 00:08:42,160 Co jest? 129 00:08:50,000 --> 00:08:51,400 Musimy go stąd zabrać. 130 00:09:00,240 --> 00:09:01,600 Giora Zamir. 131 00:09:03,240 --> 00:09:04,680 Trzeba go stąd zabrać. 132 00:09:05,600 --> 00:09:06,880 Pomóż mi. 133 00:09:20,520 --> 00:09:22,200 Odpocznijmy parę minut. 134 00:10:20,000 --> 00:10:21,080 Powiedz mi... 135 00:10:21,760 --> 00:10:24,240 skąd masz tyle tego w głowie? 136 00:10:24,400 --> 00:10:25,640 Co? 137 00:10:25,800 --> 00:10:27,360 Zjadłeś encyklopedię? 138 00:10:29,360 --> 00:10:30,880 Po prostu tak mam. 139 00:10:32,280 --> 00:10:34,600 Od przedszkola... Nie wiem. 140 00:10:35,240 --> 00:10:36,840 Od przedszkola? 141 00:10:37,000 --> 00:10:39,120 Recytowałeś pani listę czołgów wroga? 142 00:10:39,280 --> 00:10:40,440 Nie. 143 00:10:41,160 --> 00:10:45,080 Znałem na pamięć numery rejestracyjne samochodów na moim osiedlu. 144 00:10:47,080 --> 00:10:48,200 Serio? 145 00:10:49,360 --> 00:10:51,120 Mam na to sposoby. 146 00:10:51,560 --> 00:10:55,600 Listonosz miał numer 72 946. 147 00:10:56,200 --> 00:10:59,520 A dyrektor szkoły - 52 998. 148 00:10:59,680 --> 00:11:01,360 Twój Uzi... 149 00:11:02,080 --> 00:11:03,240 Co? 150 00:11:03,680 --> 00:11:05,080 Sprawdź. 151 00:11:05,640 --> 00:11:08,160 468 26 88. 152 00:11:12,800 --> 00:11:14,280 Geniusz, co? 153 00:11:16,000 --> 00:11:18,720 Dzięki, ale nie, po prostu mam sposoby. 154 00:11:18,880 --> 00:11:22,600 Szedłem do szkoły dłuższą drogą, więc miałem czas je obmyślać. 155 00:11:23,640 --> 00:11:25,520 Dlaczego nie lubiłeś szkoły? 156 00:11:26,400 --> 00:11:28,040 To skomplikowane. 157 00:11:29,320 --> 00:11:30,640 Co? 158 00:11:32,920 --> 00:11:35,720 Rówieśnicy mi dokuczali... 159 00:11:36,600 --> 00:11:38,160 czasem bili. 160 00:11:39,760 --> 00:11:41,000 Rozumiem. 161 00:11:41,880 --> 00:11:43,440 Nie miałeś kolegów. 162 00:11:43,600 --> 00:11:44,880 Radziłem sobie. 163 00:11:45,320 --> 00:11:47,640 Książki były moimi przyjaciółmi. 164 00:11:47,800 --> 00:11:50,720 Czymś więcej: poznałem przez nie cały świat. 165 00:11:51,320 --> 00:11:55,600 Nauczyłem się arabskiego, jak miałem 11 lat, i ruszyłem w podróż. 166 00:11:55,760 --> 00:11:57,160 Przez atlas. 167 00:11:58,080 --> 00:12:00,640 Rozmawiałem z szejkami w Arabii Saudyjskiej, 168 00:12:00,800 --> 00:12:02,320 z nafciarzami w Dubaju. 169 00:12:02,480 --> 00:12:04,480 Wolałem to od... 170 00:12:04,640 --> 00:12:07,640 tych głupków z ich piłką i bójkami. 171 00:12:10,040 --> 00:12:11,480 Słusznie. 172 00:12:11,640 --> 00:12:13,000 To głupki. 173 00:12:16,160 --> 00:12:17,280 Tak więc... 174 00:12:18,520 --> 00:12:21,520 kiedy trafiłem do wojska, poczułem... 175 00:12:22,200 --> 00:12:23,720 że to moje miejsce, 176 00:12:24,800 --> 00:12:26,680 bo mogę się przydać. 177 00:12:29,360 --> 00:12:31,000 Jesteś tam, gdzie należy. 178 00:12:33,320 --> 00:12:34,840 Ruszajmy. 179 00:12:35,360 --> 00:12:37,200 Musimy odstawić jeża do domu. 180 00:13:29,480 --> 00:13:30,760 Jak się nazywa? 181 00:13:31,600 --> 00:13:32,840 Sekunda... 182 00:13:34,880 --> 00:13:36,400 Giora Zamir. 183 00:13:36,560 --> 00:13:38,400 Tokio, tu osiem siedem. 184 00:13:39,000 --> 00:13:41,520 Facet z ptaka, G. Zeew? 185 00:13:41,680 --> 00:13:42,960 Mamy go. 186 00:13:45,160 --> 00:13:46,640 Dzięki! 187 00:13:47,080 --> 00:13:49,560 Osiem siedem, chwała Bogu! 188 00:13:49,720 --> 00:13:52,040 Daj mi pilota, odbiór. 189 00:13:55,880 --> 00:13:58,320 Osiem siedem, daj pilota, odbiór. 190 00:14:02,720 --> 00:14:04,440 Osiem siedem, słyszysz mnie? 191 00:14:04,600 --> 00:14:06,400 Co z pilotem? 192 00:14:08,120 --> 00:14:10,280 Niebiański Izrael czeka na odpowiedź. 193 00:14:11,920 --> 00:14:13,720 Osiem siedem, co się dzieje? 194 00:14:17,880 --> 00:14:19,440 Żyje, odbiór. 195 00:14:21,120 --> 00:14:24,360 No to daj go na radio, odbiór. 196 00:14:25,760 --> 00:14:27,480 Jest ranny, nie może rozmawiać. 197 00:14:29,120 --> 00:14:31,360 Wyciągnijcie nas stąd, odbiór. 198 00:14:36,600 --> 00:14:38,600 Osiem siedem, pomoc jest w drodze. 199 00:14:38,760 --> 00:14:41,240 Tymczasem kryjcie się i strzeżcie pilota. 200 00:14:42,200 --> 00:14:45,000 I siebie też. Zrozumiałeś? 201 00:14:47,120 --> 00:14:48,720 Zrozumiałem, bez odbioru. 202 00:15:04,000 --> 00:15:06,280 Fantastycznie! 203 00:15:09,480 --> 00:15:10,880 Powiadomić lotnictwo. 204 00:15:11,480 --> 00:15:14,120 Ktoś musi tam wysłać ludzi, oni albo my. 205 00:15:16,160 --> 00:15:17,200 Jedynka? 206 00:15:17,360 --> 00:15:20,240 Tu Pantera Jeden. Jak minął post, ślicznotki? 207 00:15:20,920 --> 00:15:24,520 Szykujcie się, bo jadę was wybawić. 208 00:15:24,680 --> 00:15:27,800 Jedynka, słyszysz? Załóżcie odświętne sukienki! 209 00:15:29,160 --> 00:15:32,800 Melachi, ty obiboku, nie zabili cię w areszcie? 210 00:15:32,960 --> 00:15:34,400 Nic z tego. 211 00:15:34,560 --> 00:15:37,360 Nie zdążyłem się zabawić. 212 00:15:37,920 --> 00:15:41,200 Co robisz na moim radiu? Wyjdź stąd. 213 00:15:41,360 --> 00:15:44,920 - Nie byłem na radiu! Nic nie zrobiłem! - Wyjdź! 214 00:15:45,080 --> 00:15:46,520 Melachi! 215 00:15:47,880 --> 00:15:49,120 Melachi? 216 00:15:53,960 --> 00:15:56,240 - Skąd wziął się w Nafah? - Nie wiem. 217 00:15:57,080 --> 00:15:58,560 Dobra robota. 218 00:16:00,880 --> 00:16:02,760 W Safedzie są transportery. 219 00:16:02,920 --> 00:16:04,440 Co najmniej sześć. 220 00:16:06,000 --> 00:16:07,480 Nie mamy kierowców. 221 00:16:07,640 --> 00:16:10,520 Jedzie dziesięciu z rezerwy. Będą za godzinę. 222 00:16:14,520 --> 00:16:16,080 Świetnie. 223 00:16:16,680 --> 00:16:20,720 Łącz mnie z Safedem, powiedz, że kierowcy z rezerwy będą za godzinę. 224 00:16:20,880 --> 00:16:23,680 Jadą po transportery. 225 00:16:23,840 --> 00:16:25,200 Dobra robota. 226 00:16:34,280 --> 00:16:35,800 Zaczekaj. 227 00:16:36,720 --> 00:16:38,640 Jeszcze trochę. 228 00:16:38,800 --> 00:16:40,160 Nie mogę. 229 00:16:42,640 --> 00:16:44,040 Jestem zmęczony. 230 00:16:55,560 --> 00:16:56,720 Napij się. 231 00:17:07,000 --> 00:17:08,920 A on nie chce? Daj mu. 232 00:17:09,080 --> 00:17:10,440 Potrzymasz? 233 00:17:11,960 --> 00:17:13,480 Szyszka, chodź tu. 234 00:17:14,840 --> 00:17:16,080 Chodź. 235 00:17:17,480 --> 00:17:18,800 Polej. 236 00:17:23,760 --> 00:17:25,000 No chodź. 237 00:17:26,200 --> 00:17:28,240 - Pięknie. - Jesteś w porządku. 238 00:17:31,880 --> 00:17:33,560 Skąd wziął się ten jeż? 239 00:17:35,240 --> 00:17:36,760 Dostałem go. 240 00:17:38,800 --> 00:17:40,200 Słodziak. 241 00:17:41,080 --> 00:17:42,760 Kto ci go dał? 242 00:17:47,800 --> 00:17:49,120 Michal. 243 00:17:54,080 --> 00:17:55,640 Jesteś zakochany? 244 00:17:59,840 --> 00:18:01,320 To skomplikowane. 245 00:18:05,200 --> 00:18:06,560 Spróbuj. 246 00:18:10,400 --> 00:18:11,960 Rówieśnicy mi dokuczali... 247 00:18:12,880 --> 00:18:14,480 aż w jedenastej klasie... 248 00:18:15,360 --> 00:18:19,200 porozmawiała z nimi, żeby przestali. 249 00:18:19,360 --> 00:18:22,120 Nie wiem, co powiedziała, ale podziałało. 250 00:18:22,280 --> 00:18:25,040 Od tamtej pory się przyjaźnimy. 251 00:18:26,760 --> 00:18:28,120 I... 252 00:18:29,280 --> 00:18:30,600 zakochałem się. 253 00:18:31,560 --> 00:18:33,280 Ale jej nie powiedziałem. 254 00:18:33,920 --> 00:18:35,360 Szkoda. 255 00:18:36,040 --> 00:18:39,920 Szkoda. Nie dowiesz się, jeśli nie skoczysz na głęboką wodę. 256 00:18:42,000 --> 00:18:44,440 Ty tak zrobiłeś? Skoczyłeś? 257 00:18:47,800 --> 00:18:51,160 Obrączka. Zauważyłem, że masz obrączkę. 258 00:18:54,080 --> 00:18:55,880 Przepraszam, nie chciałem... 259 00:18:56,040 --> 00:18:59,080 Nie przejmuj się. Musimy iść. 260 00:18:59,240 --> 00:19:00,520 Chodź. 261 00:19:19,680 --> 00:19:21,560 To obrączka mojej babci. 262 00:19:25,440 --> 00:19:27,720 Kiedy się rodziłem, przez dwa dni 263 00:19:27,880 --> 00:19:31,320 nie mogłem w szpitalu wyjść z brzucha matki. 264 00:19:33,000 --> 00:19:35,040 Lekarze postanowili operować. 265 00:19:35,920 --> 00:19:38,560 Wtedy na salę wpadła babcia i krzyknęła: 266 00:19:38,720 --> 00:19:41,840 "Ja spróbuję, pozwólcie mi!". 267 00:19:42,560 --> 00:19:44,800 Lekarze spojrzeli na nią... 268 00:19:45,760 --> 00:19:48,120 Stara, krzycząca Tunezyjka... 269 00:19:48,560 --> 00:19:50,120 W każdym razie... 270 00:19:50,720 --> 00:19:54,400 zdjęła obrączkę, którą widziałeś... 271 00:19:55,640 --> 00:19:57,440 i położyła ją na brzuchu matki. 272 00:19:58,400 --> 00:20:01,320 Zaczęła odmawiać psalmy, 273 00:20:01,480 --> 00:20:05,680 tunezyjskie zaklęcia, kilka razy okrążyła matkę... 274 00:20:06,760 --> 00:20:09,360 i w niecałe pięć minut przyszedłem na świat. 275 00:20:09,520 --> 00:20:11,320 Bez żadnej operacji. 276 00:20:12,680 --> 00:20:14,760 Przez lata mówiłem jej: "Meme... 277 00:20:14,920 --> 00:20:18,040 kiedy dożyję 120 lat, obrączka będzie moja". 278 00:20:19,640 --> 00:20:23,840 Musiała przysiąc, że pozwoli mi ją dać mojej przyszłej żonie. 279 00:20:26,360 --> 00:20:28,600 Joaw, kiedy ci zwiał transport, 280 00:20:28,760 --> 00:20:30,560 jechałeś do tej dziewczyny? 281 00:20:31,160 --> 00:20:33,840 Żeby się... oświadczyć? 282 00:20:35,040 --> 00:20:36,920 Powiedzmy. 283 00:20:39,360 --> 00:20:41,280 - Przepraszam. - Za co? 284 00:20:41,720 --> 00:20:43,280 Za co przepraszasz? 285 00:20:45,040 --> 00:20:48,120 Nikt na górze nie wiedział, że będzie wojna. 286 00:20:48,280 --> 00:20:49,680 Nikt. 287 00:20:49,840 --> 00:20:54,520 Z tylu generałów i mądrali żaden nie widział tego, co ty. 288 00:20:56,440 --> 00:20:58,160 A ty przepraszasz? 289 00:21:00,720 --> 00:21:02,440 Pięknie tu, co? 290 00:21:02,600 --> 00:21:04,080 Fakt. 291 00:21:11,120 --> 00:21:13,480 - Nie ruszaj się. - Co jest? 292 00:21:13,640 --> 00:21:15,560 MINY 293 00:21:21,120 --> 00:21:22,280 To pole minowe. 294 00:21:22,880 --> 00:21:24,160 Co? 295 00:21:25,160 --> 00:21:27,480 Melachi, za minutę ruszacie. 296 00:21:27,640 --> 00:21:29,040 Nie ma sprawy. 297 00:21:30,720 --> 00:21:32,240 Uważaj na siebie. 298 00:21:33,200 --> 00:21:35,440 Będę tu czekał na wieści o Jonatanie. 299 00:21:37,000 --> 00:21:39,240 Wierz mi, znajdziesz go żywego. 300 00:21:39,800 --> 00:21:42,360 Melachiego przeczucia nie mylą. 301 00:21:48,360 --> 00:21:50,240 Spotkamy się jeszcze, Mewo? 302 00:21:51,600 --> 00:21:54,320 Jeśli przeżyjesz, będę świadkiem na twoim procesie. 303 00:21:54,760 --> 00:21:56,440 Powiedziałem, że wrócę. 304 00:21:56,600 --> 00:21:59,760 A wtedy wszystko się zmieni. 305 00:22:00,360 --> 00:22:02,680 Po wojnie przebudujemy ten kraj. 306 00:22:02,840 --> 00:22:05,440 Będzie sprawiedliwość społeczna, równość, wszystko. 307 00:22:06,520 --> 00:22:07,800 Amen. 308 00:22:08,880 --> 00:22:10,240 Amen. 309 00:22:11,640 --> 00:22:14,720 Rada starego socjalisty dla młodego. 310 00:22:16,120 --> 00:22:19,040 Jesteś za bardzo ufny. 311 00:22:19,200 --> 00:22:20,280 Uważaj. 312 00:22:21,680 --> 00:22:23,200 Dlaczego tak mówisz? 313 00:22:24,600 --> 00:22:26,480 Melachi, czekają. 314 00:22:26,640 --> 00:22:28,080 Idę! 315 00:22:31,200 --> 00:22:34,440 Mówiłeś, że wtedy w alejce nikt cię nie widział. 316 00:22:34,600 --> 00:22:36,640 Kiedy rzuciłeś butelkę z benzyną. 317 00:22:37,240 --> 00:22:40,360 - I...? - Rząd obawia się Czarnych Panter. 318 00:22:40,520 --> 00:22:43,040 Wszędzie ma konfidentów. 319 00:22:43,600 --> 00:22:45,240 Ktoś cię wsypał. 320 00:22:45,680 --> 00:22:47,640 Nie ma mowy. 321 00:22:47,800 --> 00:22:52,280 Wyjeżdżacie, już. Albo pojadą bez ciebie. 322 00:22:52,440 --> 00:22:53,760 Idę. 323 00:22:53,920 --> 00:22:57,440 Wierz mi: to serce, które tak bardzo usiłujesz ukryć... 324 00:22:58,160 --> 00:23:00,440 jest mocnym i słabym punktem. 325 00:23:07,880 --> 00:23:09,920 Przywieź pilota, bez wygłupów. 326 00:23:21,240 --> 00:23:24,000 Oczyszczam drogę, trzymaj się jej. 327 00:23:24,160 --> 00:23:26,920 Stawiasz nogę tam, gdzie ja. 328 00:23:28,040 --> 00:23:32,040 - Słyszysz? - Nie mogę... nie ruszę się. 329 00:23:32,200 --> 00:23:34,080 - Nie siadaj! - Co? 330 00:23:34,240 --> 00:23:37,000 Nie siadaj! Słyszysz? 331 00:23:37,160 --> 00:23:39,760 Nacisk dziewięciu kilo uruchomi minę przeciwpiechotną. 332 00:23:39,920 --> 00:23:43,560 Osiemdziesięciogramowy ładunek wywołuje poważne obrażenia... 333 00:23:43,720 --> 00:23:45,440 Uspokój się... 334 00:23:45,600 --> 00:23:47,440 Spójrz na mnie! 335 00:23:48,120 --> 00:23:49,480 Patrz na mnie. 336 00:23:49,640 --> 00:23:53,040 Nie panikuj. Chcesz dotrzeć do domu, tak? 337 00:23:53,600 --> 00:23:55,160 Do mamy? 338 00:23:55,760 --> 00:23:58,600 Jeśli coś mi się stanie mama dostanie załamania! 339 00:23:58,760 --> 00:24:01,280 To nie myśl o niej, myśl o czymś innym! 340 00:24:01,440 --> 00:24:04,480 Lubisz zwierzęta, tak? Swojego jeża. 341 00:24:04,640 --> 00:24:07,160 Mówiłem ci, że mam konia? 342 00:24:07,320 --> 00:24:10,160 Pięknego, karego konia. Nazywa się Blackjack. 343 00:24:10,960 --> 00:24:13,400 Jeździłeś kiedyś konno? 344 00:24:14,480 --> 00:24:19,680 Wydostaniemy się stąd, wojna się skończy i przejedziesz się na Blackjacku. 345 00:24:20,400 --> 00:24:21,880 Dobrze? 346 00:24:22,480 --> 00:24:25,280 Stawiasz stopy tam, gdzie ja. 347 00:24:25,440 --> 00:24:29,160 Damy radę, to tylko kilka metrów, byle do ścieżki. 348 00:24:29,840 --> 00:24:31,960 Patrz na ścieżkę, tylko tyle. 349 00:24:32,640 --> 00:24:34,960 Stawiasz stopy tam, gdzie ja. 350 00:24:38,360 --> 00:24:39,600 Awinoam... 351 00:24:40,040 --> 00:24:41,280 idź za mną. 352 00:24:42,160 --> 00:24:43,880 Nie bój się. 353 00:24:44,040 --> 00:24:46,560 Stanąłem tu. Postaw tu stopę. 354 00:24:48,520 --> 00:24:49,800 Postaw tu stopę. 355 00:24:49,960 --> 00:24:53,240 Krok do przodu. Daj rękę. Daj. 356 00:24:54,440 --> 00:24:56,480 Jeden krok, razem. 357 00:24:56,640 --> 00:24:58,160 Prawa noga. 358 00:24:59,280 --> 00:25:01,040 Awinoam, prawą stopę tutaj. 359 00:25:01,200 --> 00:25:04,880 Tu nic nie ma. Jeden krok. 360 00:25:05,040 --> 00:25:09,280 Czekaj, aż przestawię nogę. Czekaj... 361 00:25:11,080 --> 00:25:12,680 czekaj, aż przestawię. 362 00:25:12,840 --> 00:25:16,480 Teraz lewa. Lewa stopa tutaj. 363 00:25:16,640 --> 00:25:19,600 Pięknie. Przestawiam lewą, rób to samo. 364 00:25:21,160 --> 00:25:23,760 Zachowuj równowagę, trzymam cię! 365 00:25:23,920 --> 00:25:25,040 Dobrze! 366 00:25:25,200 --> 00:25:26,920 Przestaw nogę. Tak jest. 367 00:25:27,080 --> 00:25:28,640 W porządku. 368 00:25:31,160 --> 00:25:32,680 Postaw ją. 369 00:25:32,840 --> 00:25:34,200 Tak jest. 370 00:25:37,400 --> 00:25:38,440 Widzisz? 371 00:25:40,400 --> 00:25:42,200 Jest pierwsza. 372 00:25:42,360 --> 00:25:43,840 Pierwsza. 373 00:25:45,720 --> 00:25:47,480 O nie, ja wracam. 374 00:25:47,640 --> 00:25:50,560 Nie ruszaj się! 375 00:25:50,720 --> 00:25:52,720 Jeden krok i możesz wybuchnąć! 376 00:25:52,880 --> 00:25:54,160 Nie ruszaj się! 377 00:25:56,920 --> 00:25:59,160 Ten koń, o którym mówiłem? 378 00:25:59,320 --> 00:26:01,160 Nie jest mój, tylko Dafny. 379 00:26:01,320 --> 00:26:02,720 Nie mój. 380 00:26:03,480 --> 00:26:05,240 Jest Dafny. 381 00:26:05,400 --> 00:26:07,360 Dafny, twojej dziewczyny. 382 00:26:08,760 --> 00:26:10,880 Z którą się zaręczysz tą obrączką. 383 00:26:12,600 --> 00:26:14,040 Jak ty to powiedziałeś? 384 00:26:15,200 --> 00:26:17,480 To skomplikowane. Skomplikowane. 385 00:26:19,760 --> 00:26:21,040 Gotowe... 386 00:26:21,640 --> 00:26:23,280 Poznaliśmy się w wojsku. 387 00:26:24,880 --> 00:26:28,120 Ale ona miała chłopaka, więc nie chciałem... 388 00:26:30,520 --> 00:26:32,680 Pragnąłem jej od dawna, ale... 389 00:26:32,840 --> 00:26:34,160 z daleka. 390 00:26:34,720 --> 00:26:36,360 Nie zaryzykowałeś. 391 00:26:36,520 --> 00:26:38,280 Nie. Nie. 392 00:26:40,480 --> 00:26:42,360 Byłem pewien, że... 393 00:26:43,680 --> 00:26:46,360 nawet na mnie nie spojrzy. 394 00:26:46,520 --> 00:26:47,760 Dlaczego? 395 00:26:48,680 --> 00:26:51,440 Jaka kibucniczka przedstawiłaby mnie rodzicom? 396 00:26:52,400 --> 00:26:53,960 A moi rodzice... 397 00:26:54,120 --> 00:26:55,760 Tata się załamał. 398 00:26:56,480 --> 00:27:01,240 Był pewien, że ożenię się z jedną z naszych. 399 00:27:01,760 --> 00:27:06,360 Że zamieszkamy na jego podwórku, z gromadką jego wnuków. 400 00:27:08,400 --> 00:27:11,800 A przyprowadziłem aszkenazyjską socjalistkę z kibucu. 401 00:27:11,960 --> 00:27:13,160 Heretyczkę. 402 00:27:14,360 --> 00:27:16,040 Ale na pewno jest ładna. 403 00:27:18,120 --> 00:27:19,560 Ładna to mało. 404 00:27:21,200 --> 00:27:22,560 Piękna. 405 00:27:24,280 --> 00:27:25,920 Długie, czarne włosy. 406 00:27:28,320 --> 00:27:30,160 Malutki nosek, jak guziczek. 407 00:27:31,320 --> 00:27:33,000 Ale jej śmiech... 408 00:27:33,160 --> 00:27:34,840 kiedy się śmieje... 409 00:27:36,040 --> 00:27:37,160 jestem w raju. 410 00:27:40,800 --> 00:27:43,240 Postaw krok. Postaw. 411 00:27:44,680 --> 00:27:46,480 Idę po ciebie. 412 00:27:46,640 --> 00:27:49,240 Idę. Idę po ciebie. 413 00:27:49,400 --> 00:27:52,120 Daj rękę. Podaj rękę i stań tu. 414 00:27:52,280 --> 00:27:54,880 Prawa do przodu. Już dobrze. 415 00:27:55,040 --> 00:27:56,560 Prawa noga. 416 00:27:57,400 --> 00:27:59,480 - Zaufaj mi. - Czekaj... 417 00:27:59,640 --> 00:28:00,800 Tutaj... 418 00:28:00,960 --> 00:28:02,760 stawiasz nogę tam, gdzie ja. 419 00:28:03,720 --> 00:28:05,640 Równowaga. Postaw nogę. 420 00:28:06,240 --> 00:28:08,400 Postaw! Pięknie. 421 00:28:11,400 --> 00:28:13,880 Idziemy dalej, już niedaleko. 422 00:28:17,720 --> 00:28:19,520 No i... 423 00:28:21,120 --> 00:28:22,400 jak się udało? 424 00:28:23,000 --> 00:28:26,120 Jej rodzinny kibuc ma stadninę. 425 00:28:27,800 --> 00:28:32,000 Pewnego dnia usłyszałem, jak rozmawia o stadninie z koleżanką, 426 00:28:32,160 --> 00:28:34,040 że jest instruktorką. 427 00:28:35,600 --> 00:28:37,400 Pomyślałem: "To jest to. 428 00:28:38,560 --> 00:28:40,480 Joaw, skaczesz na głęboką". 429 00:28:41,560 --> 00:28:44,760 Powiedziałem, że od dzieciństwa marzę o jeździe konnej. 430 00:28:46,480 --> 00:28:48,280 I spytałem, czy mnie nauczy. 431 00:28:49,000 --> 00:28:50,360 I powiedziała "Tak". 432 00:28:52,040 --> 00:28:54,520 Tak. Powiedziała "Tak". 433 00:28:55,960 --> 00:28:57,120 Już. 434 00:28:58,240 --> 00:28:59,720 Jeszcze trochę. 435 00:29:01,360 --> 00:29:02,720 Co? 436 00:29:02,880 --> 00:29:05,320 Nie mów, że kolejna. 437 00:29:05,480 --> 00:29:09,760 Przyjeżdżam na pierwszą lekcję, udaję twardziela... 438 00:29:14,200 --> 00:29:16,640 Nakręcony macho... 439 00:29:17,440 --> 00:29:19,120 wskakuję na konia... 440 00:29:19,280 --> 00:29:22,640 i spadam na drugą stronę, głową w końskie łajno. 441 00:29:25,560 --> 00:29:27,480 Dafna patrzy na mnie... 442 00:29:28,680 --> 00:29:30,680 i zaczyna się śmiać. 443 00:29:32,520 --> 00:29:33,960 Ja patrzę na nią... 444 00:29:35,160 --> 00:29:37,000 i już wiem. 445 00:29:37,600 --> 00:29:40,760 Mówię sobie: "To będzie moja żona". 446 00:29:45,360 --> 00:29:48,640 Od tamtej pory noszę obrączkę w kieszeni, dwa miesiące. 447 00:29:50,040 --> 00:29:53,240 Dlaczego? Czemu jej nie dasz? 448 00:29:53,400 --> 00:29:55,120 Nie wiem, co robić. 449 00:29:57,400 --> 00:29:59,960 Nic lepszego od Dafny mnie nie spotkało... 450 00:30:03,440 --> 00:30:05,200 ale nie wyobrażam sobie... 451 00:30:06,720 --> 00:30:09,000 jak nasze światy mogłyby się pogodzić. 452 00:30:15,560 --> 00:30:17,280 Jeszcze tylko trochę. 453 00:30:18,440 --> 00:30:20,160 Prawie wyszliśmy. 454 00:30:20,320 --> 00:30:21,760 Już prawie. 455 00:30:23,320 --> 00:30:26,120 Jesteś tam? Gotowe. 456 00:30:27,560 --> 00:30:28,960 Chodź. 457 00:30:29,400 --> 00:30:31,640 Daj mi Szyszkę. Daj. 458 00:30:32,560 --> 00:30:34,160 - Ostrożnie. - Daj. 459 00:30:39,240 --> 00:30:41,080 Dobra. Noga tutaj. 460 00:30:42,000 --> 00:30:44,000 Daj rękę. Daj rękę. 461 00:30:44,560 --> 00:30:47,080 Postaw nogę tutaj. 462 00:30:47,800 --> 00:30:49,600 Nic tu nie ma. Tutaj. 463 00:30:49,760 --> 00:30:52,800 Chodź. Chodź do mnie. 464 00:30:54,920 --> 00:30:57,200 Tylko prawą. 465 00:30:57,960 --> 00:31:00,480 Pięknie! Pięknie... 466 00:31:02,040 --> 00:31:03,480 Pięknie. 467 00:31:04,720 --> 00:31:07,960 Przesunę się, a ty unieś lewą stopę. 468 00:31:08,120 --> 00:31:10,480 Przesunę się, unieś lewą. 469 00:31:10,640 --> 00:31:12,720 Przeskocz do mnie. Skocz. 470 00:31:13,680 --> 00:31:15,560 Skacz. Raz, dwa... 471 00:31:20,160 --> 00:31:21,800 Już. Już. 472 00:31:21,960 --> 00:31:24,600 Mówiłem, że damy radę. 473 00:31:25,400 --> 00:31:27,160 Już dobrze. 474 00:31:27,920 --> 00:31:29,520 Wszystko w porządku. 475 00:31:34,000 --> 00:31:37,120 Usiądźmy, chwilę odpocznijmy. 476 00:32:04,640 --> 00:32:05,800 Joaw... 477 00:32:08,000 --> 00:32:11,400 Dafna musi być świetną dziewczyną, 478 00:32:11,560 --> 00:32:13,320 skoro ma kogoś takiego jak ty. 479 00:32:16,200 --> 00:32:18,240 Musisz skoczyć na głęboką wodę. 480 00:32:20,080 --> 00:32:21,520 Słusznie. 481 00:32:21,920 --> 00:32:23,040 Ty też. 482 00:32:24,800 --> 00:32:27,480 - Tak! - Jak tylko wojna się skończy. 483 00:32:27,920 --> 00:32:29,440 Obaj. 484 00:32:29,600 --> 00:32:32,480 Bez wahania, na głęboką wodę... 485 00:32:43,800 --> 00:32:45,360 Masz. 486 00:32:45,520 --> 00:32:46,720 Łap. 487 00:32:55,680 --> 00:32:56,920 Szyszka. 488 00:32:57,800 --> 00:32:59,880 Szyszka, jesteś głodny? 489 00:33:10,160 --> 00:33:11,400 Joaw! 490 00:33:12,160 --> 00:33:13,880 Joaw! Joaw! 491 00:33:17,800 --> 00:33:19,200 Nie, nie... 492 00:33:20,600 --> 00:33:22,240 Joaw! Joaw! 493 00:33:25,120 --> 00:33:27,120 Proszę, nie odchodź! 494 00:33:32,360 --> 00:33:34,080 Pomocy! Pomocy! 495 00:33:43,080 --> 00:33:44,400 Alusz! 496 00:33:44,560 --> 00:33:47,360 Ktoś nadjeżdża, to chyba pomoc. 497 00:33:47,520 --> 00:33:48,920 Dobra robota. 498 00:33:55,520 --> 00:33:57,040 Marko! 499 00:33:57,200 --> 00:33:58,720 Melachi! 500 00:34:00,240 --> 00:34:01,680 O cholera! 501 00:34:01,840 --> 00:34:03,600 Marko, serce ty moje! 502 00:34:03,760 --> 00:34:05,040 Bracie... 503 00:34:06,440 --> 00:34:07,760 Jak tam? 504 00:34:08,680 --> 00:34:12,240 Po co się tu pchałeś? Wiesz, co tu się dzieje? 505 00:34:12,400 --> 00:34:14,520 Ilu jest zabitych? Po co? 506 00:34:14,680 --> 00:34:16,920 Melachi was nie zostawi. 507 00:34:17,360 --> 00:34:20,320 Trzeba było zostać, wariacie. 508 00:34:20,480 --> 00:34:24,400 - Gdzie pilot? - Tylko pilot was obchodzi? 509 00:34:24,560 --> 00:34:26,440 Nie wiecie, co tu przeszliśmy? 510 00:34:26,600 --> 00:34:28,200 Ważne, że jesteśmy. 511 00:34:28,360 --> 00:34:29,760 Pilot... 512 00:34:31,640 --> 00:34:34,360 Gdzie hełmy? Założyć hełmy. 513 00:34:37,720 --> 00:34:41,720 - Stęskniłem się za tobą. - Ja za tobą też. 514 00:34:42,640 --> 00:34:45,040 A za mną nie? 515 00:34:45,200 --> 00:34:46,640 Pewnie, że tak. 516 00:34:51,240 --> 00:34:54,760 - Gdzie pilot? - Przy poległych. Nie przeżył. 517 00:34:54,920 --> 00:34:57,200 Co? Dlaczego nie daliście znać? 518 00:34:57,360 --> 00:34:58,880 Zmarł dopiero co. 519 00:34:59,040 --> 00:35:01,640 Kryć się, jesteśmy na wzniesieniu. 520 00:35:09,360 --> 00:35:10,600 Co? 521 00:35:10,760 --> 00:35:12,800 Obrażenia wewnętrzne. 522 00:35:14,120 --> 00:35:16,000 Jest zimny, nie żyje od dawna. 523 00:35:16,160 --> 00:35:17,520 Pięknie. 524 00:35:17,960 --> 00:35:19,960 Ściągnęliście nas po trupa. 525 00:35:21,120 --> 00:35:22,640 Widzisz, Melachi? 526 00:35:22,800 --> 00:35:25,480 Nawet martwy jest ważniejszy od nas. 527 00:35:28,800 --> 00:35:30,240 A gdzie Awiram? 528 00:35:42,520 --> 00:35:44,440 Widziałem czołg Kaspiego, myślałem... 529 00:35:53,600 --> 00:35:55,880 Jak się wszyscy zmieścimy w jednym jeepie? 530 00:35:56,040 --> 00:35:58,640 Zabieram tylko rannych. I czołgistów. 531 00:35:59,280 --> 00:36:01,040 Są pilnie potrzebni. 532 00:36:01,200 --> 00:36:02,640 Wciśnijcie do jeepa jak najwięcej. 533 00:36:02,800 --> 00:36:04,960 Nie możecie zostawić spadochroniarzy samych. 534 00:36:07,240 --> 00:36:08,680 Piechota zostaje. 535 00:36:11,440 --> 00:36:14,240 Marko, nie możemy ich zostawić. 536 00:36:14,400 --> 00:36:15,920 Mamy zostać? 537 00:36:16,600 --> 00:36:18,960 - Odbiło ci? - Zostawiacie nas na śmierć? 538 00:36:19,120 --> 00:36:20,600 Nie, na walkę. 539 00:36:20,760 --> 00:36:22,360 Przywieźliśmy amunicję. 540 00:36:23,520 --> 00:36:28,200 Sardynki, konserwy, ciastka, udławicie się. 541 00:36:28,760 --> 00:36:31,240 Wszelkie dobro armii Izraela, co? 542 00:36:32,120 --> 00:36:34,320 Zabiorę ciało, dobrze? 543 00:36:34,480 --> 00:36:37,560 Zwłok nie zabieramy, nie ma miejsca. 544 00:36:37,720 --> 00:36:40,240 Tylko rannych i czołgistów. 545 00:36:40,400 --> 00:36:42,040 Zbieramy się. 546 00:36:44,160 --> 00:36:47,040 - Awiram, wrócę po ciebie. - Kaspi, chodź. 547 00:36:48,320 --> 00:36:49,920 Czołgiści, idziemy. 548 00:36:53,000 --> 00:36:54,920 Spadochroniarze, rozładujmy jeepa. 549 00:37:01,360 --> 00:37:03,200 Fixman, Sulami, Pitzi. 550 00:37:03,360 --> 00:37:04,680 Amunicja... 551 00:37:06,400 --> 00:37:07,600 racje... 552 00:37:07,760 --> 00:37:09,160 Daj radio. 553 00:37:11,640 --> 00:37:13,840 Operacyjny do Tokio. 554 00:37:14,440 --> 00:37:15,760 Odbiór. 555 00:37:17,280 --> 00:37:19,840 Ptak padł. Odbiór. 556 00:37:20,960 --> 00:37:22,480 Wracacie. 557 00:37:24,040 --> 00:37:25,600 Jedziemy. 558 00:37:27,120 --> 00:37:28,720 Czołgiści, wsiadać. 559 00:37:28,880 --> 00:37:31,160 Sulami, Pitzi, Fixman. 560 00:37:31,320 --> 00:37:33,920 Gdzie Gutterman? Wsiadać. 561 00:37:34,720 --> 00:37:36,000 Kaspi. 562 00:37:36,160 --> 00:37:37,760 Trzy, cztery. 563 00:37:37,920 --> 00:37:41,400 Spadochroniarz... zostajesz. 564 00:37:41,560 --> 00:37:43,040 Nie jest stąd. 565 00:37:43,200 --> 00:37:44,600 To rekrut, jest z nami. 566 00:37:44,760 --> 00:37:46,480 Piechota zostaje. 567 00:37:46,920 --> 00:37:49,400 Nie możecie przysłać jeszcze dwóch jeepów? 568 00:37:49,560 --> 00:37:51,520 Nie znajdą się dwa gruchoty? 569 00:37:51,680 --> 00:37:53,880 Tokio do osiem siedem, słyszysz mnie? 570 00:37:54,400 --> 00:37:55,560 Tokio, mów. 571 00:37:55,720 --> 00:38:01,040 Zjedź ze wzgórza, zanim odetną ci drogę. Nie czekaj. 572 00:38:02,800 --> 00:38:06,560 - Kaspi, Alusz, słyszeliście. - Jedziemy. 573 00:38:06,720 --> 00:38:10,120 - Ilu Syryjczyków jest na dole? - Ze trzy tysiące. 574 00:38:10,960 --> 00:38:12,480 I dwieście czołgów? 575 00:38:12,640 --> 00:38:14,960 I ani jednego izraelskiego w sektorze? 576 00:38:15,120 --> 00:38:17,160 Ani jednego transportera, działa? 577 00:38:17,760 --> 00:38:20,480 Syryjczycy urządzą tu rzeź. 578 00:38:21,400 --> 00:38:22,840 Zabieramy ich. 579 00:38:23,000 --> 00:38:24,440 Nie ma miejsca! 580 00:38:24,600 --> 00:38:29,040 I potrzebujemy tu oczu, żeby przekierować rezerwy, kiedy dotrą. 581 00:38:29,200 --> 00:38:32,280 Z czym zostaną? Uzi i grejpfrutami? 582 00:38:32,440 --> 00:38:33,760 Nie do mnie te pretensje. 583 00:38:33,920 --> 00:38:35,360 Chłopaki... 584 00:38:36,280 --> 00:38:39,680 moi żołnierze, Joni... walczmy jak lwy. 585 00:38:40,840 --> 00:38:43,920 Może odeprzemy Syryjczyków jeszcze przez parę godzin. 586 00:38:47,920 --> 00:38:49,560 Głowy do góry. 587 00:38:49,720 --> 00:38:51,080 Zróbmy to. 588 00:38:51,240 --> 00:38:53,040 Wracajmy do pięknego czołgu. 589 00:38:53,680 --> 00:38:56,080 Kaspi, Alusz, jedźmy. 590 00:38:58,160 --> 00:38:59,920 Jedźcie, ja zostaję. 591 00:39:00,360 --> 00:39:01,720 Zostajesz? 592 00:39:02,480 --> 00:39:05,400 - Tak. - Jedź, poradzimy sobie. 593 00:39:06,040 --> 00:39:07,400 Nie ty tu decydujesz. 594 00:39:07,560 --> 00:39:10,480 Też zostaję. Będziemy walczyć obok piechoty. 595 00:39:10,640 --> 00:39:12,320 Marzy o śmierci. 596 00:39:12,480 --> 00:39:14,120 Wsiadajcie. 597 00:39:14,720 --> 00:39:16,160 Jedź z nimi. 598 00:39:17,120 --> 00:39:19,120 Jesteś potrzebny gdzie indziej. 599 00:39:19,560 --> 00:39:21,040 Mam tylko czterech. 600 00:39:21,200 --> 00:39:22,520 Melachi, wsiadaj. 601 00:39:22,680 --> 00:39:25,000 Potrzebujemy więcej czołgistów. 602 00:39:25,160 --> 00:39:26,680 Słyszałeś. 603 00:39:26,840 --> 00:39:29,400 Potrzebują nas, będziemy walczyć w czołgu. 604 00:39:29,840 --> 00:39:32,320 Mam ratować siebie i zostawić ich na śmierć? 605 00:39:32,480 --> 00:39:35,880 Jesteśmy potrzebni gdzie indziej, to nie zabawa! 606 00:39:37,400 --> 00:39:40,640 Odkąd miałeś 15 lat, mówisz, że ten kraj ma nas w dupie. 607 00:39:41,240 --> 00:39:44,200 Ile butelek z benzyną rzuciłeś w imię solidarności? 608 00:39:45,880 --> 00:39:47,840 Rozejrzyj się: to jest solidarność. 609 00:39:48,440 --> 00:39:49,880 My, razem, równi. 610 00:39:51,040 --> 00:39:53,480 Skoro utrzymanie tego wzgórza jest takie ważne, 611 00:39:54,680 --> 00:39:56,280 zostaję. 612 00:39:56,440 --> 00:39:58,320 Każdy człowiek się liczy. 613 00:39:58,480 --> 00:40:00,480 Co to da, jeśli i my zginiemy? 614 00:40:01,600 --> 00:40:05,920 Wolę umrzeć z czystym sumieniem niż żyć z myślą, że porzuciłem przyjaciół. 615 00:40:06,920 --> 00:40:09,560 Marko ma rację. Czym jest czyste sumienie? 616 00:40:09,720 --> 00:40:11,960 Wiesz, co dzieje się w domu? Kraj się zawalił. 617 00:40:12,120 --> 00:40:14,880 Mam przywieźć pluton i to robię. 618 00:40:15,040 --> 00:40:16,960 Wsiadaj do jeepa, z Kaspim! 619 00:40:17,120 --> 00:40:18,760 Muszę jechać! 620 00:40:21,840 --> 00:40:23,520 Popełniasz błąd. 621 00:40:31,560 --> 00:40:33,440 Alusz, zostajemy z tobą. 622 00:40:33,600 --> 00:40:36,600 - A wy dokąd? - Spadochroniarze nas potrzebują. 623 00:40:38,640 --> 00:40:39,920 Też zostaję. 624 00:40:40,520 --> 00:40:42,160 Przyda wam się lekarz. 625 00:40:43,240 --> 00:40:46,600 Banda łajdaków! Przyjechałem po nic? 626 00:40:46,760 --> 00:40:49,040 Nie, popachniałeś nam szamponem. 627 00:40:51,280 --> 00:40:52,920 To co? 628 00:40:53,080 --> 00:40:54,440 Zostajemy? 629 00:41:01,000 --> 00:41:02,520 Trzymaj się, bracie. 630 00:41:19,760 --> 00:41:21,240 Popełniasz błąd. 631 00:41:24,880 --> 00:41:26,320 Alusz, chodź. 632 00:41:38,040 --> 00:41:39,760 Zająć pozycje! 633 00:41:39,920 --> 00:41:41,440 Syryjczycy są na dole! 634 00:41:41,600 --> 00:41:43,880 Sulami, tam, na stanowisko. 635 00:41:45,000 --> 00:41:46,440 Masz amunicję? 636 00:41:46,600 --> 00:41:48,720 Nataniel, obserwuj cały sektor. 637 00:41:48,880 --> 00:41:50,800 Kryć się, jesteśmy na widoku! 638 00:41:53,040 --> 00:41:54,280 Słuchaj... 639 00:41:54,880 --> 00:41:58,240 obejmujesz obszar stąd dotąd. 640 00:42:01,120 --> 00:42:04,040 Beze mnie nie wytrwacie nawet minuty. 641 00:42:05,160 --> 00:42:06,600 Cholera. 642 00:42:08,680 --> 00:42:10,240 Nienormalni... 643 00:42:16,280 --> 00:42:17,720 Co ma być, to będzie. 645 00:42:53,280 --> 00:42:55,720 Tekst: Michał Kwiatkowski 42266

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.