All language subtitles for Les.sauvages.2019.S01E01.1080p.BluRay.DTS.x264-SbR.Polish
Afrikaans
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bengali
Bosnian
Bulgarian
Catalan
Cebuano
Chichewa
Chinese (Simplified)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Filipino
Finnish
French
Frisian
Galician
Georgian
German
Greek
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Khmer
Korean
Kurdish (Kurmanji)
Kyrgyz
Lao
Latin
Latvian
Lithuanian
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Nepali
Norwegian
Pashto
Persian
Polish
Portuguese
Punjabi
Romanian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Sesotho
Shona
Sindhi
Sinhala
Slovak
Slovenian
Somali
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Telugu
Thai
Turkish
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Odia (Oriya)
Kinyarwanda
Turkmen
Tatar
Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:15,320 --> 00:00:17,960
Arab, Arab, Arab.
2
00:00:18,399 --> 00:00:21,399
Makloufi - Arab. Sahraoui - Arab.
3
00:00:22,239 --> 00:00:24,719
Benboudaoud - Arab do kwadratu.
4
00:00:25,785 --> 00:00:27,539
Sami Arabowie!
5
00:00:28,024 --> 00:00:31,519
Doune, zaprosiłaś wszystkich
Arabów?
6
00:00:31,640 --> 00:00:35,159
Na francuskim ślubie są Francuzi,
a u nas Arabowie.
7
00:00:35,359 --> 00:00:39,399
Saida, ta Tunezyjka, żartujesz?
8
00:00:40,640 --> 00:00:43,679
Nie wstyd ci tak mówić?
Przy dzieciach?
9
00:00:44,185 --> 00:00:46,439
Nie słyszą. Krim?
10
00:00:47,865 --> 00:00:50,179
Daj mu spokój, pracuje.
11
00:00:50,719 --> 00:00:52,000
Nie krzycz.
12
00:00:52,545 --> 00:00:54,679
Zaprosiłam nawet wujka Wardę.
13
00:00:55,185 --> 00:01:00,119
Pana Aloulou? Nie!
Pamiętasz, jak nam dawał popalić?
14
00:01:15,064 --> 00:01:17,700
Wszystko zorganizował.
15
00:01:18,204 --> 00:01:19,319
Świetnie.
16
00:01:19,805 --> 00:01:22,159
Są gotowi.
Na razie, oddzwonię.
17
00:01:26,784 --> 00:01:28,319
Doskonale.
18
00:01:28,864 --> 00:01:30,359
- Gdzie David?
- Rozmawia.
19
00:01:31,284 --> 00:01:34,400
W razie czego pisz.
Śledźcie społecznościówki.
20
00:01:34,924 --> 00:01:37,840
- Gdzie reszta?
- Czekamy na ochronę.
21
00:01:42,704 --> 00:01:48,140
Kobiety i ich wdzięk to ważny
atut w jego kampanii.
22
00:01:48,625 --> 00:01:52,920
Także ich siła.
Choćby jego córka...
23
00:01:53,484 --> 00:01:56,599
Tak, Jasmine,
szefowa kampanii.
24
00:01:57,125 --> 00:01:59,840
...narzeczona słynnego aktora
Fouada Nerrouche'a,
25
00:02:00,344 --> 00:02:01,819
popularnego doktora Franka.
26
00:02:02,344 --> 00:02:06,700
Jego żoną jest natomiast Daria,
wybitna dyrygentka.
27
00:02:07,144 --> 00:02:10,599
To ważna informacja,
gdyż dyrygentek jest niewiele.
28
00:02:11,104 --> 00:02:15,000
Te panie to współczesne
oblicze Francji.
29
00:02:17,944 --> 00:02:20,020
Powiedz, na kogo głosujesz.
30
00:02:20,439 --> 00:02:24,199
- Jestem jak skała.
- Uchyl rąbka tajemnicy.
31
00:02:24,439 --> 00:02:26,840
Nic z tego.
32
00:02:28,284 --> 00:02:30,719
A jak powiem, że nie głosuję?
33
00:02:31,284 --> 00:02:32,800
Smutne.
34
00:02:33,305 --> 00:02:36,280
- Nie wierzę.
- Chronię urząd, nie człowieka.
35
00:02:36,764 --> 00:02:38,060
Są gotowi.
36
00:02:38,545 --> 00:02:40,360
Szybciej, chcę zdążyć.
37
00:02:40,865 --> 00:02:42,620
Mam nas zabić?
38
00:02:44,545 --> 00:02:46,840
Nazir dostanie przepustkę?
39
00:02:49,185 --> 00:02:52,319
Nie wiadomo, czy go zwolnią.
40
00:02:53,104 --> 00:02:55,560
- Nic nie mówiłaś Fouadowi?
- Nie.
41
00:02:56,104 --> 00:02:58,840
Nie przyjechałby, wiedząc,
że będzie brat.
42
00:03:14,824 --> 00:03:17,079
Wybaczcie, nie mam czasu.
43
00:03:19,064 --> 00:03:20,759
Ukradnę ją.
44
00:03:23,344 --> 00:03:25,439
- W porządku?
- Tak.
45
00:03:31,784 --> 00:03:34,280
- Zostaję tutaj.
- Na razie.
46
00:03:50,704 --> 00:03:56,000
Witamy na debacie poprzedzającej
drugą turę wyborów prezydenckich...
47
00:03:56,504 --> 00:03:59,099
Po wejściu Chaoucha
zabezpieczcie drzwi.
48
00:04:03,425 --> 00:04:07,479
Piątek
49
00:04:09,585 --> 00:04:11,719
Jak forma?
50
00:04:12,245 --> 00:04:14,219
Serge, w porządku? Zaczęli?
51
00:04:15,645 --> 00:04:18,160
- Spóźniłem się.
- Właśnie.
52
00:04:22,024 --> 00:04:24,839
Jak się macie? Gdzie reszta?
53
00:04:27,504 --> 00:04:31,319
...jest rewelacją tych
przyśpieszonych wyborów.
54
00:04:31,865 --> 00:04:36,040
Pół roku temu niemal nieznany,
pochodzący z Saint-Denis
55
00:04:36,545 --> 00:04:40,600
profesor ekonomii na Harvardzie,
wrócił po ośmiu latach do Francji
56
00:04:41,064 --> 00:04:43,240
i rozpoczął działalność w Grigny.
57
00:04:43,480 --> 00:04:48,680
W ostatnich miesiącach zdobył
nominację lewicy
58
00:04:49,040 --> 00:04:51,519
dzięki córce Jasmine,
szefowej kampanii,
59
00:04:51,720 --> 00:04:54,000
i Serge'owi Lamielowi,
swej prawej ręce.
60
00:04:54,504 --> 00:04:57,159
Odtąd idzie jak burza,
mimo kontrowersji,
61
00:04:57,745 --> 00:04:59,840
choćby incydentu z targów
rolnych,
62
00:05:00,365 --> 00:05:04,800
kiedy to jego gest odczytano
jako odmowę zjedzenia wieprzowiny.
63
00:05:05,160 --> 00:05:07,600
Sukinsyny!
Znów wyciągają tę szynkę!
64
00:05:09,439 --> 00:05:13,019
...to lewicowiec czuły na punkcie
spraw społecznych
65
00:05:13,360 --> 00:05:14,839
i rzecznik reform.
66
00:05:15,365 --> 00:05:18,040
Obiecuje, że w pierwszych stu
dniach prezydentury
67
00:05:18,545 --> 00:05:22,100
zniesie stan wyjątkowy,
zainicjuje zmiany w konstytucji
68
00:05:22,584 --> 00:05:23,839
i rewolucję podatkową.
69
00:05:24,345 --> 00:05:26,720
Idder Chaouch, witamy.
70
00:05:27,439 --> 00:05:29,079
Dobry wieczór.
71
00:05:41,324 --> 00:05:43,759
Scenariusz i reżyseria
72
00:05:54,305 --> 00:05:58,199
Występują:
73
00:06:03,064 --> 00:06:05,860
DZIKUSY
74
00:06:07,680 --> 00:06:10,839
...a obywatelstwu musi
towarzyszyć lojalność.
75
00:06:12,120 --> 00:06:15,600
Jeśli dokonujecie zamachu na kraj,
który dał wam wszystko,
76
00:06:16,024 --> 00:06:18,120
musimy móc się bronić.
Reagować.
77
00:06:18,519 --> 00:06:21,699
Nie wystarczy paszport,
żeby być Francuzem.
78
00:06:21,879 --> 00:06:25,959
„Nie” dla dzielnic wrogów
ojczyzny - oto moje stanowisko.
79
00:06:26,240 --> 00:06:29,079
W tej kwestii będę nieprzejednany.
80
00:06:29,519 --> 00:06:33,959
Pańska odpowiedź czy reakcja,
jak powiedziałby pan Noyer,
81
00:06:34,159 --> 00:06:37,279
na problem skojarzeń
z terroryzmem?
82
00:06:37,439 --> 00:06:38,480
Gotuje się!
83
00:06:38,639 --> 00:06:40,840
Dwie minuty, proszę.
84
00:06:44,439 --> 00:06:46,879
Co z nim?
85
00:06:48,784 --> 00:06:50,480
Jest przygotowany.
86
00:06:52,000 --> 00:06:53,240
Pas.
87
00:06:53,639 --> 00:06:55,199
Co?
88
00:06:55,884 --> 00:06:58,840
Jest pan pewien?
Ma pan okazję...
89
00:06:59,365 --> 00:07:00,319
Nie, dziękuję.
90
00:07:00,845 --> 00:07:04,100
- Proszę się uspokoić.
- Nie widzę powodu, panie Noyer.
91
00:07:04,360 --> 00:07:07,139
Jeśli rezygnujemy z zasad
państwa prawa,
92
00:07:07,625 --> 00:07:11,259
by zwalczyć terroryzm,
to owszem, terror zwyciężył.
93
00:07:15,504 --> 00:07:19,560
W toku kampanii insynuowano,
94
00:07:20,064 --> 00:07:22,399
że jestem mniej francuski od rywali.
95
00:07:23,360 --> 00:07:26,879
Że moje stanowisko co do swobód
obywatelskich,
96
00:07:27,199 --> 00:07:29,839
lata spędzone w Stanach
Zjednoczonych
97
00:07:30,384 --> 00:07:32,360
i pochodzenie rodziców
98
00:07:32,519 --> 00:07:35,420
uniemożliwiają mi przewodzenie
memu krajowi.
99
00:07:35,639 --> 00:07:37,000
Dobrze, kochanie!
100
00:07:37,360 --> 00:07:39,959
Moc Republiki zasadza się na idei,
101
00:07:40,079 --> 00:07:43,040
że nie ma lepszych i gorszych
Francuzów.
102
00:07:43,759 --> 00:07:47,680
A ci, którzy, jak pan, ją negują,
przeczą naszej historii.
103
00:07:47,840 --> 00:07:50,639
- Nie pozwalam!
- Sam sobie pozwolę.
104
00:07:50,759 --> 00:07:54,279
Bo widzi pan, ja też przysięgałem
być sługą państwa.
105
00:07:54,824 --> 00:07:56,399
Chaouchem, jak ongiś mówiono.
106
00:08:02,920 --> 00:08:07,199
A co do waszego „reagowania”,
powiedzmy wprost - chodzi o odwet.
107
00:08:07,279 --> 00:08:09,000
To samobójstwo.
108
00:08:09,279 --> 00:08:12,439
Jest pan kandydatem odwetu?
Dobrze.
109
00:08:12,600 --> 00:08:15,860
A ja, wie pan, jestem
kandydatem życia.
110
00:08:17,279 --> 00:08:19,100
Wygrał.
111
00:08:20,064 --> 00:08:22,980
Rozniósł go.
112
00:08:34,485 --> 00:08:37,340
Tak, mamo? Halo?
113
00:08:38,705 --> 00:08:40,200
Nie słyszę.
114
00:08:43,865 --> 00:08:45,799
Jestem zajęty...
115
00:08:46,304 --> 00:08:48,240
Oglądasz debatę?
116
00:08:50,004 --> 00:08:54,580
Co? Nie, jestem w pracy.
117
00:08:55,245 --> 00:08:57,320
Denerwujesz się jutrem?
118
00:08:57,519 --> 00:08:59,720
Mówiłem, że przyjadę. Nie bój się.
119
00:09:00,519 --> 00:09:03,639
Nazira nie będzie,
skorzystam z okazji.
120
00:09:04,159 --> 00:09:07,120
- Tym razem przyjadę, słowo.
- Sam czy z przyjaciółką?
121
00:09:08,225 --> 00:09:11,240
Nic mi nie mówisz,
dowiaduję się z gazet.
122
00:09:11,764 --> 00:09:13,200
Będzie mile widziana.
123
00:09:13,725 --> 00:09:16,679
Jest zajęta, trwa kampania.
124
00:09:17,184 --> 00:09:19,600
Następnym razem.
125
00:09:23,625 --> 00:09:25,679
Oczywiście, kochanie.
126
00:09:26,080 --> 00:09:29,879
Następnym razem... Jak zawsze.
127
00:09:30,544 --> 00:09:34,480
Zapraszamy na premierowy
odcinek serialu „Doktor Frank”
128
00:09:34,985 --> 00:09:36,399
z Foaudem Nerrouche'em...
129
00:09:36,904 --> 00:09:38,399
Masz coś jeszcze?
130
00:09:38,924 --> 00:09:40,820
Nie, nic.
131
00:09:42,664 --> 00:09:45,340
Wracaj do przyjaciół.
132
00:10:10,504 --> 00:10:15,779
Teraz są prezesami
i lekarzami. Sami kuzyni!
133
00:10:17,965 --> 00:10:21,440
To niekwestionowany
zwycięzca debaty.
134
00:10:21,945 --> 00:10:23,799
Wychodzą!
135
00:10:27,544 --> 00:10:29,639
Pańska ocena debaty?
136
00:10:30,144 --> 00:10:32,240
Szczera, bezpośrednia, grzeczna.
137
00:10:32,745 --> 00:10:35,919
Określenie „kandydat życia”
jest jednoznaczne.
138
00:10:49,164 --> 00:10:51,279
Macie wszystko? Zrobiłeś? Ty też?
139
00:10:53,705 --> 00:10:57,860
Widzimy ogromną radość
sztabu wyborczego Chaoucha.
140
00:10:58,345 --> 00:11:01,600
Nie wybiorą paryskiej piwiarni.
141
00:11:02,125 --> 00:11:05,279
Nie, Idder Chaouch
woli wąskie grono.
142
00:11:05,804 --> 00:11:08,460
Jest z bliskimi osobami, z rodziną...
143
00:11:13,085 --> 00:11:14,980
Jak się masz?
144
00:11:15,684 --> 00:11:18,600
Przegapiłaś!
Pokazali nawet Fouada.
145
00:11:19,105 --> 00:11:21,159
Mówię ci, zjadł go.
146
00:11:28,585 --> 00:11:31,799
Doune, bez przegięć.
Pal na balkonie.
147
00:11:32,039 --> 00:11:33,440
Nie zaszkodzi im.
148
00:11:34,904 --> 00:11:36,600
W porządku?
149
00:11:37,105 --> 00:11:39,080
Denerwujesz się jutrzejszym
ślubem?
150
00:11:39,585 --> 00:11:42,039
- Masz, zrobiłam lazanie.
- Super.
151
00:11:42,565 --> 00:11:44,659
Znów ten stary rasista?
152
00:11:45,144 --> 00:11:46,480
Jest pacjentem.
153
00:11:46,985 --> 00:11:50,320
Na paliatywnej nie zwracasz
uwagi na przekonania.
154
00:11:50,825 --> 00:11:53,720
Musiałabyś widzieć Noyera.
Wygramy!
155
00:12:00,725 --> 00:12:05,799
Mogłabyś popilnować dzieci?
Śpią jak zabite.
156
00:12:06,605 --> 00:12:08,039
Rab?
157
00:12:08,559 --> 00:12:09,840
Jasne.
158
00:12:11,879 --> 00:12:13,320
Dzięki za lazanie.
159
00:12:13,399 --> 00:12:17,000
Nie siedź długo, o szóstej
musimy być na sali.
160
00:13:01,024 --> 00:13:04,399
Zgadnij, jaka była oglądalność.
161
00:13:05,445 --> 00:13:07,720
Sześć milionów, siedem?
162
00:13:08,245 --> 00:13:12,600
Czternaście milionów.
Jak w finale mistrzostw świata.
163
00:13:14,184 --> 00:13:15,779
Obłęd!
164
00:13:16,304 --> 00:13:18,740
O której jedziesz na ślub?
165
00:13:20,065 --> 00:13:25,720
Może byłoby dobrze,
gdybym pojechała z tobą?
166
00:13:28,065 --> 00:13:31,080
Nadal mnie ukrywasz
jak trędowatą?
167
00:13:31,625 --> 00:13:34,879
Przestań. Jesteśmy w przeddzień
wyborów. Masz co robić.
168
00:13:35,404 --> 00:13:36,559
Wstydzisz się mnie.
169
00:13:36,840 --> 00:13:40,679
Coś ty. To moja rodzina,
Saint-Étienne...
170
00:13:42,465 --> 00:13:46,639
Uwielbiam ich, ale...
nie znajduję słów, jestem zalany.
171
00:13:47,884 --> 00:13:50,759
Słuchaj... chodzi o twojego brata?
172
00:13:51,264 --> 00:13:53,279
Jak to?
173
00:13:53,784 --> 00:13:56,080
Dlaczego o nim mówisz?
174
00:13:56,585 --> 00:13:58,700
On nie ma nic do rzeczy.
175
00:13:59,205 --> 00:14:00,480
Nie psuj wieczoru.
176
00:14:00,985 --> 00:14:04,320
Wiem o nim, mam to w nosie.
Nie obchodzi mnie. Co?
177
00:14:06,164 --> 00:14:09,720
Chodzimy ze sobą,
musieli cię prześwietlić.
178
00:14:11,024 --> 00:14:12,720
Co jeszcze wygrzebali?
179
00:14:14,565 --> 00:14:17,919
Wiedzą, że lubię cię całować
tutaj...
180
00:14:19,164 --> 00:14:21,840
tu... i tu?
181
00:14:28,225 --> 00:14:30,379
Pewnie, że wiedzą.
182
00:14:32,544 --> 00:14:37,559
Sobota
183
00:14:38,945 --> 00:14:40,960
Uwaga!
184
00:14:44,144 --> 00:14:46,799
Co robisz? Pomóż!
185
00:14:55,585 --> 00:14:57,960
Tańcz, ale pracuj.
186
00:15:00,625 --> 00:15:02,279
Włączcie muzykę.
187
00:15:05,884 --> 00:15:08,080
Co tu robisz?
188
00:15:16,904 --> 00:15:19,419
Nie pobrudź garnituru.
189
00:15:25,804 --> 00:15:28,759
Chcecie mieć zdjęcia w tym stroju?
190
00:15:31,684 --> 00:15:36,440
- Wszystko gra?
- Tak. Zostały mi dwa stoły.
191
00:15:37,465 --> 00:15:40,379
Widzimy się potem.
192
00:16:08,085 --> 00:16:10,600
Graj. Piękne.
193
00:16:12,044 --> 00:16:14,600
Jak ty się w tym wyznajesz?
194
00:16:15,105 --> 00:16:19,559
Pamiętam, jak było na śpiewie.
Flety, bemole, inne głupoty.
195
00:16:21,825 --> 00:16:24,320
Klasa wdzianko.
Jak Daniel Craig.
196
00:16:25,924 --> 00:16:29,559
Jak się czujesz
w najpiękniejszym dniu życia?
197
00:16:30,105 --> 00:16:33,379
- Gotów do konkursu?
- To przesłuchanie.
198
00:16:33,865 --> 00:16:36,820
Co za różnica?
Co możesz wygrać?
199
00:16:37,325 --> 00:16:38,700
Zakwalifikuję się.
200
00:16:39,184 --> 00:16:41,840
Nie słyszałeś o pucharze
świata w muzyce poważnej?
201
00:16:50,544 --> 00:16:52,360
Krim?
202
00:16:52,865 --> 00:16:53,879
Co?
203
00:16:56,764 --> 00:16:58,759
Nic, nieważne.
204
00:17:10,184 --> 00:17:12,799
Trzeba dosunąć krzesła.
205
00:17:32,279 --> 00:17:35,000
Chaouch, smaż się w ogniu
piekielnym!
206
00:17:53,664 --> 00:17:55,319
Marion?
207
00:17:55,825 --> 00:17:58,200
Jasmine wybiera się
do Saint-Étienne.
208
00:17:58,704 --> 00:18:02,180
Zgłupiała?
W przeddzień wyborów?
209
00:18:02,664 --> 00:18:04,839
Nie mogę z nią jechać.
210
00:18:05,345 --> 00:18:08,460
Tak. Cholera, jestem z rodziną...
211
00:18:10,924 --> 00:18:13,160
Nie mogę ryzykować.
212
00:18:13,944 --> 00:18:16,240
Pojadę sama.
213
00:18:16,744 --> 00:18:17,960
Dzięki.
214
00:18:18,464 --> 00:18:20,960
Jasne, dziękuj. Cześć.
215
00:18:27,005 --> 00:18:29,640
Dobrze. Pasuje.
216
00:18:31,384 --> 00:18:33,720
Ktoś po mnie podjedzie?
217
00:18:35,105 --> 00:18:38,640
Dziękuję, Marion.
Ta wizyta jest dla mnie ważna...
218
00:18:40,184 --> 00:18:41,920
Tak, wiem.
219
00:18:42,444 --> 00:18:45,880
Jeszcze raz stokrotne dzięki.
220
00:18:47,744 --> 00:18:50,640
Jest pani cudowna.
221
00:18:55,785 --> 00:18:58,119
Podjedzie pod dom?
222
00:18:58,765 --> 00:19:01,380
Już jest? Doskonale.
223
00:19:02,505 --> 00:19:06,259
Przepraszam, że w ostatniej
chwili. Do widzenia.
224
00:19:06,744 --> 00:19:08,160
Dzięki.
225
00:19:29,825 --> 00:19:31,960
To ja.
226
00:19:32,884 --> 00:19:34,859
Przeszkodziłam?
227
00:19:35,365 --> 00:19:36,960
To nic, tobie wolno.
228
00:19:37,565 --> 00:19:40,720
- Może być?
- Dla mnie bomba.
229
00:19:41,244 --> 00:19:43,779
- Na pewno?
- Tak. Jest ślicznie.
230
00:19:44,265 --> 00:19:47,039
- Uciekam.
- Baw się dobrze.
231
00:20:45,805 --> 00:20:48,079
Co tu robisz?
232
00:20:48,585 --> 00:20:50,039
Wpuść mnie.
233
00:20:50,545 --> 00:20:52,279
Proszę.
234
00:21:07,184 --> 00:21:09,400
Daj piwo.
235
00:21:48,684 --> 00:21:50,819
To zbyt trudne.
236
00:21:54,704 --> 00:21:57,000
Nie dam rady.
237
00:22:03,384 --> 00:22:07,200
Posłuchaj brata.
Ożeń się, załóż rodzinę.
238
00:22:07,924 --> 00:22:11,019
Slim, zrób coś dla mnie.
239
00:22:12,144 --> 00:22:13,880
- Zapomnij.
- Przestań.
240
00:22:14,119 --> 00:22:15,960
Zapomnij o mnie!
241
00:22:18,920 --> 00:22:22,160
Nie potrafię, Youss!
Potrzebuję cię.
242
00:22:22,319 --> 00:22:25,059
- Wkurzasz mnie.
- Jesteś mi potrzebny.
243
00:22:27,400 --> 00:22:29,019
Wkurzasz!
244
00:22:29,744 --> 00:22:31,880
Nie daję rady.
245
00:22:37,005 --> 00:22:39,200
Potrzebuję cię.
246
00:22:43,065 --> 00:22:45,920
Niespełna dobę przed wyborami
prezydenckimi
247
00:22:47,039 --> 00:22:52,960
powraca temat wywołany w debacie:
spór o bagietkę z szynką...
248
00:22:53,480 --> 00:22:55,640
Friedmann przysłała scenariusz.
249
00:22:56,325 --> 00:23:00,359
- Co?
- Scenariusz.
250
00:23:00,865 --> 00:23:03,079
Ten sam, pomyliła się.
251
00:23:07,545 --> 00:23:11,720
Tak?... Kampania zamknięta.
Wnieście pozew...
252
00:23:13,325 --> 00:23:15,960
To ludzie Noyera.
Bądźmy w kontakcie.
253
00:23:16,464 --> 00:23:18,079
Przyślesz mi tekst?
254
00:23:19,545 --> 00:23:22,200
Za godzinę będę w Saint-Étienne...
255
00:23:23,345 --> 00:23:26,480
Tak, cieszę się,
wreszcie ich poznam.
256
00:23:27,305 --> 00:23:29,640
Opowiem wieczorem.
257
00:23:55,464 --> 00:23:57,759
Jadą wędliny, przepraszam.
Tutaj!
258
00:24:05,464 --> 00:24:07,039
Godzina spóźnienia.
259
00:24:26,025 --> 00:24:28,559
Moja matka, ta w chustce.
260
00:24:30,984 --> 00:24:32,759
Mamo!
261
00:24:34,325 --> 00:24:36,599
Dobrze cię widzieć!
262
00:24:38,444 --> 00:24:40,079
Cieszę się, że jesteś.
263
00:24:40,160 --> 00:24:41,240
To Jasmine.
264
00:24:41,319 --> 00:24:44,880
- Miło panią poznać.
- Jestem Jasmine.
265
00:24:45,079 --> 00:24:47,640
Dziękuję za zaproszenie.
266
00:24:48,505 --> 00:24:53,579
Zaprosiłabym cały świat,
byle zobaczyć syna. Zapraszam.
267
00:24:54,144 --> 00:24:57,319
Proszę zawołać znajomych.
Zapraszamy, chodźcie, państwo.
268
00:25:03,045 --> 00:25:06,480
- Jak tam, braciszku?
- Myślałem, że nie przyjedziesz.
269
00:25:06,984 --> 00:25:09,960
Żartujesz? W najpiękniejszym dniu
twojego życia?
270
00:25:10,484 --> 00:25:11,779
Cieszę się.
271
00:25:12,345 --> 00:25:14,799
Pokaż się. Klasa!
272
00:25:15,305 --> 00:25:16,839
Śmiej się.
273
00:25:17,345 --> 00:25:18,920
Mój braciszek.
274
00:25:19,444 --> 00:25:22,079
- Jak podróż? Dzięki, że jesteś.
- Gratulacje!
275
00:25:22,585 --> 00:25:25,500
- Podejdźmy do ciotki.
- Już.
276
00:25:37,605 --> 00:25:41,720
- Jak się masz?
- A ty? Nigdy nie dzwonisz!
277
00:25:42,265 --> 00:25:44,859
SMS od wielkiego dzwonu,
nie wstyd ci?
278
00:25:45,345 --> 00:25:49,759
Byłam na twoim obrzezaniu!
Nie strugaj ważniaka!
279
00:25:51,904 --> 00:25:54,559
- Co u ciebie?
- Dobrze. A u Louny i Krima?
280
00:25:55,464 --> 00:25:57,039
Co?
281
00:25:58,224 --> 00:26:00,640
Dlaczego mama chodzi
w chustce?
282
00:26:01,144 --> 00:26:02,400
Brakuje nam ciebie.
283
00:26:02,904 --> 00:26:05,019
Sporo się zmieniło
od twojego wyjazdu.
284
00:26:07,424 --> 00:26:09,319
Oglądamy was w telewizji!
285
00:26:10,285 --> 00:26:12,039
Urosłeś!
286
00:26:12,785 --> 00:26:15,099
Pobierzecie się?
287
00:26:15,944 --> 00:26:18,779
Louna, moja ulubiona kuzynka.
288
00:26:34,984 --> 00:26:37,599
- Jutro trzeba głosować.
- Na kogo?
289
00:26:38,105 --> 00:26:39,920
Na Chaoucha! To też Algierczyk!
290
00:26:40,424 --> 00:26:44,799
Sfrancuział, nie mogę.
Nie, nie zagłosuję na niego.
291
00:26:45,585 --> 00:26:47,599
To Francuz.
292
00:29:20,545 --> 00:29:24,400
Jeszcze kęs i pęknę!
Dziękuję, wystarczy.
293
00:29:24,904 --> 00:29:26,779
A ja zobaczę.
294
00:29:27,285 --> 00:29:28,599
Żarłok.
295
00:29:29,125 --> 00:29:32,279
- Jutro przesłuchanie!
- Dziś mi to mówisz?
296
00:29:32,785 --> 00:29:36,119
- Nie chciałam zawracać głowy.
- Nigdy tak nie mów!
297
00:29:36,625 --> 00:29:38,220
Bo co?
298
00:29:38,704 --> 00:29:40,400
Gdzie mieszka w Paryżu?
299
00:29:40,904 --> 00:29:43,400
W Puteaux, podobno to blisko.
300
00:29:43,904 --> 00:29:46,619
W Puteaux? Serio? Nie.
301
00:29:47,505 --> 00:29:49,599
Nie ma mowy. Śpi u mnie!
302
00:29:50,000 --> 00:29:52,240
- Nie trzeba.
- Jedzie z nami. Jasmine?
303
00:29:53,505 --> 00:29:55,400
- Zabieramy Krima.
- Jasne.
304
00:29:55,944 --> 00:29:57,980
Dziękuję, kochani.
305
00:29:59,384 --> 00:30:01,759
A co do mamy...
306
00:30:02,265 --> 00:30:04,839
Co tu dodać?
Znasz swojego brata.
307
00:30:05,345 --> 00:30:07,480
Siedzi czy nie, to zły duch.
308
00:30:07,799 --> 00:30:09,539
Kazał jej nosić chustę?
309
00:30:09,799 --> 00:30:13,259
A jak myślisz?
Robią tak coraz młodsze.
310
00:30:13,744 --> 00:30:17,440
Powiedziałam Nazirowi,
że nie marznę w oczy.
311
00:30:17,944 --> 00:30:22,380
Że są hipokrytami.
Z tymi brodami i galabijami.
312
00:30:22,865 --> 00:30:25,200
Wiesz, jak oni traktują żony?
Parszywcy!
313
00:30:29,484 --> 00:30:31,759
Skłóciłam się z nią.
314
00:30:32,265 --> 00:30:33,259
O co?
315
00:30:33,765 --> 00:30:36,880
Też jest zaślepiona.
Wielbi Nazira.
316
00:30:37,384 --> 00:30:41,640
Niech się modli, jak lubi,
ale bez ciemnoty!
317
00:30:42,164 --> 00:30:43,200
Przegięcie!
318
00:30:43,724 --> 00:30:45,420
Modli się?
319
00:31:27,585 --> 00:31:29,160
Dziękuję, bracia.
320
00:31:31,525 --> 00:31:32,680
Tata!
321
00:31:33,345 --> 00:31:36,279
Synkowie! Rośniecie!
322
00:31:38,285 --> 00:31:40,400
Mój syn...
323
00:31:41,204 --> 00:31:43,359
Myślałam, że cię nie wypuszczą.
324
00:31:45,204 --> 00:31:48,799
- On tutaj?
- Złagodzenie kary.
325
00:31:49,305 --> 00:31:52,839
Dostał tylko 11 miesięcy
za mowę nienawiści!
326
00:31:53,464 --> 00:31:55,799
Pół doby na miesiąc.
327
00:32:23,545 --> 00:32:26,359
Przyjaciele! Rodzino! Dziękuję.
328
00:32:27,345 --> 00:32:31,279
Dziś święto mojego brata!
Niech żyje młoda para!
329
00:32:36,384 --> 00:32:38,200
Dzień dobry.
330
00:32:38,704 --> 00:32:41,000
- Nie wiem, czy dam radę.
- Dasz.
331
00:32:41,545 --> 00:32:43,640
Nie kocham jej.
332
00:32:44,144 --> 00:32:45,480
Dasz radę.
333
00:32:45,984 --> 00:32:48,400
Co? Chcesz przynieść wstyd
rodzinie?
334
00:32:48,924 --> 00:32:51,420
Żeby mama spuszczała wzrok,
idąc ulicą?
335
00:32:51,904 --> 00:32:55,000
Przymusisz się, miłość przyjdzie
później.
336
00:32:55,505 --> 00:32:57,619
Nie bój się, braciszku.
337
00:33:08,944 --> 00:33:10,980
Wracaj do żony.
338
00:33:11,464 --> 00:33:13,680
Muzyka, proszę!
339
00:33:37,984 --> 00:33:39,519
- Idziemy.
- Teraz?
340
00:33:40,065 --> 00:33:43,200
Jedno zdjęcie z brodaczami
i będzie po nas.
341
00:33:44,904 --> 00:33:46,579
Przepraszam.
342
00:33:58,424 --> 00:34:00,880
Rabio? Gdzie Krim?
343
00:34:01,384 --> 00:34:02,740
Przed salą.
344
00:34:03,224 --> 00:34:05,059
- Spakowany?
- Tak.
345
00:34:09,744 --> 00:34:11,599
Louna, widziałaś Krima?
346
00:34:12,125 --> 00:34:14,019
Jedziemy, mamy kawał drogi.
347
00:34:16,045 --> 00:34:17,900
Krim?
348
00:34:22,364 --> 00:34:24,780
Włączcie silnik, poszukam go.
349
00:34:34,824 --> 00:34:36,699
Krim?
350
00:34:37,465 --> 00:34:39,559
Co robisz?
351
00:34:40,264 --> 00:34:42,780
Jedziemy, teraz albo nigdy.
352
00:34:44,864 --> 00:34:46,780
No chodź!
353
00:34:49,105 --> 00:34:51,480
Już znikasz?
354
00:34:54,744 --> 00:34:56,920
Nie przywitasz się?
355
00:34:57,945 --> 00:35:00,719
Jesteśmy dla ciebie za prości?
356
00:35:01,224 --> 00:35:03,800
A może nie gadasz z więźniami?
357
00:35:05,744 --> 00:35:08,900
- Ja spłaciłem dług.
- Cieszę się.
358
00:35:09,405 --> 00:35:13,000
- A ty swój spłacasz?
- Czego chcesz?
359
00:35:14,085 --> 00:35:15,599
Pieniędzy?
360
00:35:16,625 --> 00:35:18,900
Poproś, jeśli ci ciężko.
361
00:35:19,385 --> 00:35:21,559
W więzieniu pewnie
nie jest słodko?
362
00:35:25,945 --> 00:35:29,320
Wiesz co? Chętnie wezmę.
363
00:35:31,784 --> 00:35:35,719
Wpłacę na konto mamy za ból,
jaki jej wyrządziłeś.
364
00:35:36,244 --> 00:35:37,800
Chyba ty.
365
00:35:39,605 --> 00:35:43,000
Twoja nowa rodzina
wygląda lepiej w telewizji.
366
00:35:44,505 --> 00:35:46,519
Przedstawisz mnie narzeczonej?
367
00:35:46,599 --> 00:35:47,960
Chodź.
368
00:35:49,239 --> 00:35:51,719
Narzeczona nazywa się Jasmine.
369
00:35:52,360 --> 00:35:54,440
Jasmine Chaouch. Miło mi.
370
00:35:55,599 --> 00:35:57,119
Wzajemnie.
371
00:36:00,400 --> 00:36:03,519
Jutro o tej porze jedno z nas
będzie skakać z radości,
372
00:36:03,679 --> 00:36:05,400
a drugie tonąć we łzach.
373
00:36:07,760 --> 00:36:09,880
Zaopatrz się w chusteczki.
374
00:36:10,079 --> 00:36:11,679
Jedźmy.
375
00:36:21,344 --> 00:36:23,360
Dobranoc.
376
00:37:19,565 --> 00:37:21,960
Wysadź mnie pierwszą, proszę.
377
00:37:24,724 --> 00:37:26,840
Wcześnie wstaję.
378
00:37:27,344 --> 00:37:29,639
Wolę zostać sama,
nie gniewaj się.
379
00:37:30,144 --> 00:37:31,400
Nic nie mówię.
380
00:37:34,880 --> 00:37:36,800
Co jutro włożysz?
381
00:37:37,760 --> 00:37:39,159
Wyjściowy dres.
382
00:37:42,920 --> 00:37:44,719
Marynarkę, nie bój się.
383
00:37:51,625 --> 00:37:53,280
Pierwszy raz w Paryżu?
384
00:37:53,784 --> 00:37:55,239
Tak.
385
00:38:45,945 --> 00:38:48,460
Mrocznie. Brzydziej.
386
00:38:56,344 --> 00:38:57,880
Bez ozdobników.
387
00:39:09,864 --> 00:39:12,960
Przepraszam.
Tak się nie da pracować.
388
00:39:15,744 --> 00:39:18,739
Proszę to wyłączyć albo wyjść.
Dziękuję.
389
00:39:23,905 --> 00:39:28,400
Ernst, tak, nie.
Za słabo, za łagodnie.
390
00:39:28,905 --> 00:39:31,960
Chcę kwasu, nie klasyki.
To Byron, nie barok.
391
00:39:33,025 --> 00:39:35,139
Od początku, proszę.
392
00:39:35,844 --> 00:39:38,019
Sul ponticello.
393
00:39:42,045 --> 00:39:45,059
Źle zaczęliśmy. Nie, nie.
394
00:39:46,284 --> 00:39:49,400
Skupmy się.
Dwa takty przed canto.
395
00:39:56,744 --> 00:39:59,280
Jak kwiatuszek maku.
396
00:40:01,184 --> 00:40:02,920
Wracamy?
397
00:40:04,405 --> 00:40:06,079
Będzie przepięknie.
398
00:40:06,585 --> 00:40:08,440
Gdzie tam, nie zdążymy.
399
00:40:09,264 --> 00:40:11,760
Facet nie będzie chciał
u mnie grać.
400
00:40:12,264 --> 00:40:13,559
Nie przesadzasz?
401
00:40:15,065 --> 00:40:17,119
Ten zamęt...
402
00:40:17,280 --> 00:40:20,280
Nie dam rady. Nie umiem
pracować w takim cyrku.
403
00:40:20,784 --> 00:40:24,480
Z piekielnym orszakiem,
który nie odstępuje cię na krok.
404
00:40:25,045 --> 00:40:28,559
Na myśl, że tak będzie
przez pięć lat, jeśli nie dłużej...
405
00:40:28,679 --> 00:40:31,760
Dariu, powiedziałem
czternastu milionom Francuzów,
406
00:40:31,880 --> 00:40:34,400
że druga kadencja
nie wchodzi w rachubę.
407
00:40:34,480 --> 00:40:37,719
Że nie interesuje mnie monarchia
republikańska.
408
00:40:37,800 --> 00:40:40,199
Byłem szczery z Francją,
409
00:40:40,280 --> 00:40:42,800
a miałbym być nieuczciwy
wobec ciebie?
410
00:40:42,880 --> 00:40:45,239
Zagłosujemy - ty, Jasmine i ja.
411
00:40:45,320 --> 00:40:49,440
I przeżyjemy pięć najtrudniejszych
lat. Razem, jak rodzina.
412
00:40:51,545 --> 00:40:53,519
A jak przegrasz?
413
00:40:54,000 --> 00:40:56,059
Jesteśmy umówieni.
414
00:40:56,545 --> 00:40:59,400
Jeśli wygram, zostaniesz panią
Chaouch.
415
00:40:59,480 --> 00:41:02,360
Jeśli nie - pozostanę
panem Tsouri.
416
00:41:10,425 --> 00:41:12,000
Do jutra.
417
00:41:12,525 --> 00:41:14,280
Proszę wypocząć.
418
00:41:23,405 --> 00:41:25,760
Dam ci klucze. Siódme piętro.
419
00:41:26,039 --> 00:41:28,960
Czuj się jak u siebie,
niedługo przyjdę. Odpocznij.
420
00:41:29,925 --> 00:41:32,059
Zaczekajcie!
421
00:41:32,545 --> 00:41:34,519
A ten co? Zatrzymaj się.
422
00:41:35,304 --> 00:41:37,440
Tak? O co chodzi?
423
00:41:39,704 --> 00:41:43,420
Pójdziemy na piwo?
Nie chce mi się spać.
424
00:41:44,545 --> 00:41:46,239
Pewnie.
425
00:41:52,085 --> 00:41:56,159
Przepraszam, muszę zapytać,
bo się zamęczę.
426
00:41:57,644 --> 00:41:59,920
Jesteś rogaczem?
427
00:42:01,605 --> 00:42:04,079
Ordynatorka cię zdradza?
428
00:42:04,585 --> 00:42:06,760
Powiedz, jestem jak studnia.
429
00:42:07,264 --> 00:42:09,159
Nie mogę. Przykro mi.
430
00:42:09,664 --> 00:42:12,780
- Po tym, co dla ciebie zrobiłam?
- Wiąże mnie umowa.
431
00:42:13,704 --> 00:42:16,480
Chyba że powiesz,
na kogo zagłosujesz.
432
00:42:19,445 --> 00:42:21,000
Coś za coś.
433
00:42:21,545 --> 00:42:24,159
Przepraszam,
jutro wcześnie zaczynamy.
434
00:42:24,684 --> 00:42:25,679
Idziemy.
435
00:42:26,385 --> 00:42:28,960
- Ja stawiam.
- Nie, ja.
436
00:42:30,864 --> 00:42:33,559
Pasuje. Do jutra.
437
00:42:34,164 --> 00:42:36,800
Przed nami wielki dzień.
438
00:42:48,679 --> 00:42:53,599
Niedziela
439
00:42:53,679 --> 00:42:57,119
Dziesiąta
440
00:42:57,239 --> 00:43:01,840
Oto nadszedł ten dzień.
Pełna mobilizacja.
441
00:43:02,079 --> 00:43:07,920
W kilku departamentach zwiększono
liczbę lokali wyborczych.
442
00:43:08,445 --> 00:43:13,000
Tak wysokiej frekwencji
nie notowano od 1969 roku.
443
00:43:30,224 --> 00:43:34,559
Przekonasz się, Chaouch
dostanie co najmniej 90 procent.
444
00:43:36,724 --> 00:43:40,260
Mamo, przestań.
445
00:43:48,565 --> 00:43:50,320
Zaczekam tu.
446
00:43:53,559 --> 00:43:56,199
Już na nogach?
Dobrze się spało?
447
00:43:56,280 --> 00:43:57,719
Bosko.
448
00:43:57,800 --> 00:44:00,360
- Kawy?
- Soku, proszę.
449
00:44:08,045 --> 00:44:10,039
Spóźnię się!
450
00:44:14,065 --> 00:44:17,179
Nie zawiozę cię.
Dam ci na taksówkę.
451
00:44:18,025 --> 00:44:20,079
Dziś McDonald.
452
00:44:21,065 --> 00:44:23,280
Przepraszam, taki dzień.
453
00:44:23,784 --> 00:44:25,760
Jutro się tobą zajmę.
454
00:44:26,264 --> 00:44:28,699
Popodrywamy paryżanki.
455
00:44:29,244 --> 00:44:31,420
Mam dla ciebie prezent.
456
00:44:33,144 --> 00:44:34,940
Który?
457
00:44:35,445 --> 00:44:36,820
Ta szara.
458
00:44:41,784 --> 00:44:43,679
Bezbłędna!
459
00:44:44,184 --> 00:44:46,280
- Niezła.
- Dzięki!
460
00:44:46,824 --> 00:44:48,159
Proszę.
461
00:44:52,284 --> 00:44:55,519
Zostawiam ci kasę.
Muszę pędzić.
462
00:44:56,985 --> 00:44:59,840
Widzimy się w Grigny.
Połamania nóg.
463
00:45:00,344 --> 00:45:01,840
- Zaczekaj!
- Co?
464
00:45:03,605 --> 00:45:06,480
Wyciskarka. Zgadnę, jak działa.
465
00:45:07,025 --> 00:45:07,880
Na razie.
466
00:46:04,784 --> 00:46:06,840
Głos oddany.
467
00:46:24,505 --> 00:46:27,159
Obstawiam 53 do 47.
468
00:46:27,704 --> 00:46:30,119
- Mamy 54.
- Nie!
469
00:46:36,239 --> 00:46:38,599
Jestem w sztabie, zaraz przyjdę.
470
00:46:44,105 --> 00:46:46,079
Wyjdę na chwilę.
471
00:47:06,664 --> 00:47:08,400
Co robią?
472
00:47:08,559 --> 00:47:11,679
To ostatnie przygotowania
przed wieczornym piekłem.
473
00:47:11,800 --> 00:47:13,320
Uda się.
474
00:47:17,065 --> 00:47:18,940
W porządku?
475
00:47:19,704 --> 00:47:22,159
Spadł mi cukier, nic groźnego.
476
00:47:22,644 --> 00:47:24,119
Na pewno?
477
00:47:24,644 --> 00:47:27,320
Dwunasta
478
00:47:40,304 --> 00:47:42,519
To niezwykła kampania.
479
00:47:42,920 --> 00:47:45,599
Pierwszy raz jeden z kandydatów
nie głosuje rano.
480
00:47:45,760 --> 00:47:48,800
Pierwszy raz kandydat
ze środowisk imigranckich
481
00:47:49,039 --> 00:47:50,760
może objąć najwyższy urząd.
482
00:47:51,039 --> 00:47:52,840
„Imigranckich”! Wstydu nie mają.
483
00:48:27,184 --> 00:48:29,460
Właśnie oddaje głos.
484
00:48:30,079 --> 00:48:35,880
Za chwilę wrzuci kartę do urny.
Otaczają go najbliżsi.
485
00:48:56,625 --> 00:49:00,239
...w nadziei, że Idder Chaouch
zostanie prezydentem.
486
00:49:00,744 --> 00:49:04,039
Widzimy go w towarzystwie żony,
zaprasza swoją córkę
487
00:49:04,605 --> 00:49:08,440
i jej partnera, Fouada Nerrouche'a,
słynnego dra Franka.
488
00:49:08,905 --> 00:49:13,000
Oto piękne zdjęcie rodzinne
z merostwa w Grigny.
489
00:49:14,079 --> 00:49:17,199
Siedemnasta
490
00:49:22,320 --> 00:49:25,519
Na-dzie-ja! Na-dzie-ja!
491
00:49:28,719 --> 00:49:31,639
U Noyera mają nietęgie miny.
492
00:49:32,545 --> 00:49:33,840
Spójrz!
493
00:49:34,364 --> 00:49:35,840
Faktycznie!
494
00:49:36,280 --> 00:49:37,800
Nosy na kwintę.
495
00:49:38,344 --> 00:49:41,420
Zerknij. Skreśliłem parę
powtórzeń.
496
00:49:41,925 --> 00:49:44,000
- Zagranica?
- Belgowie.
497
00:49:44,505 --> 00:49:46,760
- Co piszą?
- Przewidują 51,4 procent.
498
00:49:47,264 --> 00:49:50,239
Nie merdajmy.
Napijemy się na tarasie?
499
00:49:59,284 --> 00:50:02,000
Jestem kuzynem
Fouada Nerrouche'a.
500
00:50:02,505 --> 00:50:04,519
Rodzina prezydenta.
501
00:50:10,304 --> 00:50:12,239
Panowie!
502
00:50:22,664 --> 00:50:24,599
Podobno pański kuzyn.
503
00:50:24,719 --> 00:50:27,400
Krim, zapomniałem!
Tak, w porządku.
504
00:50:28,224 --> 00:50:30,199
Dobrze, można.
505
00:51:01,224 --> 00:51:04,219
Wyniki sondażu,
który otrzymaliśmy z Belgii,
506
00:51:04,704 --> 00:51:07,260
nie wszystkim przypadną
do gustu.
507
00:51:07,764 --> 00:51:11,119
Nie każdy cieszy się z niemal
pewnej wygranej Chaoucha.
508
00:51:11,625 --> 00:51:16,420
Wyniki wyborów mógłby zmienić
jedynie jakiś niebywały zwrot akcji..
509
00:51:18,224 --> 00:51:20,539
Nerrouche, zamykam.
510
00:51:24,525 --> 00:51:27,400
Minuta do dwudziestej
511
00:51:27,925 --> 00:51:30,480
Szanowni państwo, za chwilę
poznamy nazwisko
512
00:51:30,719 --> 00:51:33,039
nowego prezydenta
Piątej Republiki.
513
00:51:33,585 --> 00:51:36,320
Pozostaje kilka sekund.
514
00:51:37,025 --> 00:51:40,159
Sekund, które może zwieńczyć
niespodzianka.
515
00:51:44,824 --> 00:51:46,380
Już!
516
00:51:46,864 --> 00:51:49,239
Ósmym prezydentem
Piątej Republiki
517
00:51:49,744 --> 00:51:52,139
zostaje Idder Chaouch.
518
00:52:11,545 --> 00:52:13,719
Gdzie znajdę Fouada Nerrouche'a?
519
00:52:14,224 --> 00:52:16,079
Zaraz przyjdzie.
520
00:52:33,804 --> 00:52:35,960
Słyszą państwo tę radość?
521
00:52:36,505 --> 00:52:40,760
To historyczna chwila!
Widzę doradców prezydenta!
522
00:53:10,425 --> 00:53:12,639
Z której strony?
523
00:53:20,545 --> 00:53:23,239
Pan pozwoli, ochrona.
524
00:53:23,744 --> 00:53:25,320
Co państwo czują?
525
00:53:25,784 --> 00:53:27,119
Jesteśmy szczęśliwi.
526
00:53:27,684 --> 00:53:29,239
I wzruszeni. To lata pracy.
527
00:53:29,744 --> 00:53:34,159
Pani Chaouch, można?
Przede wszystkim gratuluję...
528
00:53:34,824 --> 00:53:36,820
Przeszukany?
529
00:53:37,304 --> 00:53:38,599
Tak, czysty.
530
00:54:03,905 --> 00:54:06,579
- Wzruszona?
- Tak.
531
00:54:07,065 --> 00:54:10,480
- Niesamowita kariera!
- To wielka chwila dla Francji.
532
00:54:35,704 --> 00:54:38,400
Dziękuję! Udało się!
533
00:55:16,324 --> 00:55:20,440
Przedstawię ci kogoś.
Mojego kuzyna z Saint-Étienne.
534
00:55:38,344 --> 00:55:40,980
Ewakuować prezydenta!
535
00:56:04,784 --> 00:56:06,679
Na ziemię!
536
00:56:23,864 --> 00:56:26,539
Nic nie zrobiłem!
537
00:56:27,025 --> 00:56:28,719
Zamknij się!
538
00:56:32,985 --> 00:56:36,260
Nie mam z tym nic wspólnego!
539
00:56:55,344 --> 00:56:59,840
Tekst: Grzegorz Schiller
35018