All language subtitles for House On Straw Hill (1976)

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified) Download
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:29,900 --> 00:00:32,000 Wydawnictwo Captour. W czym mog� pom�c? 2 00:00:32,400 --> 00:00:35,500 - Dzwoni� w sprawie oferty pracy dla maszynistki. 3 00:00:35,700 --> 00:00:38,500 - To w Straw Hill. Wie pani, gdzie to jest? 4 00:00:39,200 --> 00:00:42,100 - Tak si� sk�ada, �e wiem. - W �rodku wsi. - Wiem. 5 00:00:42,400 --> 00:00:44,300 - Posiada pani do�wiadczenie? 6 00:00:44,500 --> 00:00:46,800 - Tak! Pracowa�am w biurze. 7 00:00:47,100 --> 00:00:49,700 - Um�wimy pani�. - Dzi�kuj�. 8 00:02:37,700 --> 00:02:39,000 - Jeste�my na wizji. 9 00:02:39,200 --> 00:02:42,000 Mamy zaszczyt dzi� go�ci� 10 00:02:42,800 --> 00:02:44,700 prawdziwego znawc� ludzkiej natury. 11 00:02:45,000 --> 00:02:49,500 - Paul Martin, w�a�nie odnios�e� wielki sukces swoj� pierwsz� ksi��k�. 12 00:02:49,700 --> 00:02:52,000 Zastanawia�em si�, ile czasu zaj�o ci jej napisanie? 13 00:02:52,800 --> 00:02:55,000 - C�, zacz��em pisa� w Pary�u. 14 00:02:55,800 --> 00:03:00,000 Potem odwiedzi�em Nowy Jork, a zaj�o mi to... sze�� miesi�cy. 15 00:03:00,200 --> 00:03:03,400 - Sze�� miesi�cy? S�ysza�em, �e trzy! 16 00:03:04,400 --> 00:03:06,000 - Musia�e� mie� z�e informacje. 17 00:03:06,200 --> 00:03:10,400 Gdy czujesz inspiracj�, klimat jest dobry, mo�na pisa� szybciej. 18 00:03:11,200 --> 00:03:16,500 Typowy pisarz ko�czy ksi��k� mi�dzy dziewi�cioma miesi�cami a dwoma lub trzema latami. 19 00:03:16,900 --> 00:03:19,400 - Czemu akurat temat dyplomacji? 20 00:03:20,000 --> 00:03:27,400 - Tam, gdy mia�em 19 lat, du�o podr�owa�em. 21 00:03:28,300 --> 00:03:30,700 Uda�o mi si� pozna� wielu ludzi, i... 22 00:03:31,500 --> 00:03:35,600 Zawsze ciekawi�y mnie te relacje. Wi�c napisa�em ksi��k�... 23 00:03:36,700 --> 00:03:38,000 - I �ycie nabra�o rumie�c�w 24 00:03:39,200 --> 00:03:40,600 - Nie prowadz� takiego �ycia. 25 00:03:41,100 --> 00:03:42,900 - Ale udzielasz si� publicznie. 26 00:03:43,200 --> 00:03:45,200 - To ma sw�j cel 27 00:03:47,100 --> 00:03:49,200 - Ale masz obsesj� na punkcie �ycia gwiazd. 28 00:03:49,300 --> 00:03:53,300 - Nie! To nie jest obsesja, tylko cz�� mojej pracy 29 00:03:53,400 --> 00:03:58,400 pisz�c o ludziach... Musz� pisa� o ludziach, �eby napisa� ksi��k�. 30 00:03:58,900 --> 00:04:01,400 - Teraz porozmawiajmy o twojej nowej ksi��ce. 31 00:04:01,500 --> 00:04:04,600 Temat b�dzie inny. 32 00:04:05,000 --> 00:04:11,000 - Tak! To prawda! Zawsze chcia�em go poruszy�. 33 00:04:49,500 --> 00:04:50,500 - To nic. 34 00:08:00,200 --> 00:08:02,100 "S�OMIANE LATO" 35 00:08:13,200 --> 00:08:14,800 - Nie! Nie! 36 00:08:36,500 --> 00:08:38,800 - Chyba dobrze si� czuj�. 37 00:08:39,500 --> 00:08:42,900 Burza z zesz�ej nocy im nie zaszkodzi�a. 38 00:09:09,000 --> 00:09:10,600 Co panu przygotowa�? 39 00:09:11,300 --> 00:09:13,200 Mog� zrobi� stek. 40 00:09:14,200 --> 00:09:17,300 - Jeszcze nie zdecydowa�em. Nic nie chc�. 41 00:09:18,400 --> 00:09:21,500 - Kiedy b�dzie pan chcia�? - P�niej. 42 00:10:34,500 --> 00:10:35,800 Poprosz� wi�cej kawy! 43 00:11:40,800 --> 00:11:42,500 - Gdzie jeste�, kochanie? 44 00:11:53,800 --> 00:11:55,500 Jak si� masz, kochanie? 45 00:11:56,000 --> 00:11:57,100 Jak si� masz? 46 00:11:58,400 --> 00:12:00,600 Nic ci nie jest? - Nie, a co? 47 00:12:01,000 --> 00:12:03,100 - Martwi�am si�. - Martwi�a�? 48 00:12:03,200 --> 00:12:04,200 - Niepotrzebnie. 49 00:12:05,200 --> 00:12:10,000 Wiesz, �e teraz musz� by� intensywnie skoncentrowany. 50 00:12:10,400 --> 00:12:13,200 Intensywnie skoncentrowany! Rozumiesz? 51 00:12:13,700 --> 00:12:14,700 - Skoro tak m�wisz. 52 00:12:16,400 --> 00:12:18,500 - Suzanne. Pozwolisz, �e powiem wprost. 53 00:12:18,900 --> 00:12:22,500 B�d� wdzi�czny je�li zostawisz mnie samego. 54 00:13:18,100 --> 00:13:20,800 W czy mog� pom�c? Z Leo Schumanem, prosz�. 55 00:13:25,400 --> 00:13:27,300 Tu Paul Martin. 56 00:13:27,500 --> 00:13:30,600 Ciesz� si�, �e dzwonisz! Widzia�em ci� wczoraj w telewizji. 57 00:13:32,200 --> 00:13:37,900 - Tak. Wiem! 58 00:13:46,200 --> 00:13:48,300 Leo. Gdzie ta maszynistka? 59 00:13:48,900 --> 00:13:51,700 Naprawd� jej potrzebuj�! Pospiesz si�! 60 00:13:58,500 --> 00:13:59,800 Dzi�ki. 61 00:14:12,400 --> 00:14:17,200 M�ka. Umartwianie. 62 00:14:18,100 --> 00:14:19,700 Pogo�. Prze�ladowanie. 63 00:14:20,800 --> 00:14:25,000 N�kanie. Bez wytchnienia. �mier�. 64 00:15:31,600 --> 00:15:33,000 "�MIERTELNA CISZA" 65 00:16:06,000 --> 00:16:09,800 - Tutaj Leo. Znale�li�my kogo�. Przyjedzie do ciebie poci�giem. 66 00:16:09,900 --> 00:16:12,800 - Kto? - Dziewczyna. Maszynistka. 67 00:16:13,800 --> 00:16:17,500 - Dzi�ki, Leo. - B�dzie o 11:30. 68 00:16:21,600 --> 00:16:22,600 Dzi�ki Leo. 69 00:18:07,900 --> 00:18:10,200 Wzi�� ci� na ram�, skarbie? 70 00:18:19,700 --> 00:18:20,900 - Pan Martin? 71 00:18:31,000 --> 00:18:34,800 - Z zasady nie zatrudniam wsp�pracownik�w. Nie ufam im. 72 00:18:35,200 --> 00:18:37,800 Wi�c czeka pani� ci�ka praca. - Dobrze. 73 00:18:38,200 --> 00:18:40,700 - Czy my�my si� gdzie� nie spotkali? - Nie. 74 00:18:57,100 --> 00:19:00,800 Wygl�da pani znajomo. - Naprawd�? 75 00:19:01,300 --> 00:19:04,800 Pracowa�a ju� pani z jakim� pisarzem? - Nie, nie ostatnio. 76 00:19:04,900 --> 00:19:06,400 Ale dawniej. 77 00:19:07,200 --> 00:19:09,500 Wsp�pracowa�am z szefem kuchni. 78 00:19:09,900 --> 00:19:11,600 - Szefem kuchni? - Tak! 79 00:19:12,600 --> 00:19:14,700 Chcia�, by mu napisa� reklam� do gazety. 80 00:19:15,200 --> 00:19:18,600 Przepisy kulinarne, takie rzeczy. 81 00:19:18,700 --> 00:19:21,000 - Przepisy? - Tak, co� takiego. 82 00:19:22,400 --> 00:19:23,400 - Naprawd�? 83 00:19:23,500 --> 00:19:26,800 Ale nie pracowa�a pani nad ksi��k�? - Nie, nigdy. 84 00:19:27,600 --> 00:19:31,500 - Ale nabierze pani rutyny? - Oczywi�cie. 85 00:19:48,500 --> 00:19:50,100 To ona? - Jasne 86 00:19:50,800 --> 00:19:52,800 - Chod�my zagada�. 87 00:19:53,200 --> 00:19:55,900 - My�lisz, �e masz szans�? - Polubi mnie. 88 00:20:28,100 --> 00:20:30,400 Poradzi� pan sobie. - Oni zaczeli. 89 00:20:30,800 --> 00:20:32,500 Nie lubi� takich jak ja. 90 00:20:40,700 --> 00:20:43,100 - Domy�lam si�, �e mieszka pan sam? 91 00:20:44,300 --> 00:20:45,700 - Jak nie potrzebuj� pomocy to tak. 92 00:20:46,200 --> 00:20:48,700 - Ma pan gosposi� lub kogo�, kto o wszystko dba? 93 00:20:49,500 --> 00:20:53,500 - O co dba? - Wykonuje wszystkie prace domowe. 94 00:20:54,600 --> 00:20:56,000 - O tak! Jest kto� taki. 95 00:20:57,800 --> 00:20:59,600 Sk�d te pytania? 96 00:21:00,400 --> 00:21:01,700 - Przepraszam. 97 00:21:03,300 --> 00:21:05,600 - Podam pani harmonogram. To pomo�e. 98 00:21:06,100 --> 00:21:07,900 Nie pisz�, gdy jest za gor�co. 99 00:21:08,600 --> 00:21:09,800 Wstaj� o �smej. 100 00:21:12,400 --> 00:21:14,800 Pierwsz� fili�ank� kawy pij� w jadalni. 101 00:21:16,600 --> 00:21:18,400 Drug� pij� podzas pracy. 102 00:21:19,000 --> 00:21:20,800 Chcia�bym, by to pani j� podawa�a. 103 00:21:21,900 --> 00:21:24,800 Przez reszt� poranka pisz�. 104 00:21:25,000 --> 00:21:26,300 Lunch musi by� prosty. 105 00:21:26,800 --> 00:21:28,400 Potem pracujemy do 18:00 106 00:21:29,100 --> 00:21:31,100 Wtedy pij� pierwszego drinka. 107 00:21:31,500 --> 00:21:35,800 Zawsze w szklance. 108 00:21:36,400 --> 00:21:39,700 Potem kolacja. Nic wymy�lnego. 109 00:21:41,100 --> 00:21:43,700 Popijam Burgundem 110 00:21:44,700 --> 00:21:47,600 Po kolacji odpoczywam. 111 00:21:48,400 --> 00:21:50,700 Do�� prosta procedura, kt�ra dzia�a. 112 00:23:30,500 --> 00:23:33,500 Pani pok�j jest na g�rze. Na ko�cu korytarza. 113 00:24:02,300 --> 00:24:06,500 Jak daleko jest najbli�szy s�siad? - Wystarczaj�co daleko. 114 00:24:08,800 --> 00:24:11,000 "Id� korytarzem, przecinek," 115 00:24:11,500 --> 00:24:15,500 "i Angus zatrzyma� samoch�d, delikatnie." Nast�pny akapit. 116 00:24:16,200 --> 00:24:20,900 "Ich poca�unek nie by� ani delikatny, ani czu�y." Kropka. 117 00:24:21,600 --> 00:24:23,200 "By� gwa�towny". 118 00:24:24,300 --> 00:24:26,200 "Pe�en porz�dania." Kropka. 119 00:24:27,300 --> 00:24:30,600 "Wilgotny i chciwy." Kropka. 120 00:24:31,200 --> 00:24:35,900 "Intymny, nami�tny." Przecinek. 121 00:24:36,700 --> 00:24:39,300 Zaborczy, ale ognisty. 122 00:24:40,100 --> 00:24:44,000 Cudzys��w. �Kocham ci� zamkn�� cudzys��w. 123 00:24:45,100 --> 00:24:47,600 "G�os Angusa odbi� si� echem w jej g�osie." 124 00:24:47,700 --> 00:24:49,700 - Przepraszam, g�os Angusa odbi� si� jak? 125 00:24:49,800 --> 00:24:52,400 - G�os Angusa odbi� si� echem. - Tak. 126 00:24:53,100 --> 00:24:59,700 - Nowy akapit. "Chmury niczym lotowe zamki przes�oni�y niebo". 127 00:25:01,000 --> 00:25:07,000 "Przybieraj�c nieco ironiczn� poz�". Nast�pny akapit. 128 00:25:08,000 --> 00:25:09,100 Dobrze. 129 00:25:11,100 --> 00:25:13,400 - Mo�emy zrobi� przerw�? - Co? 130 00:25:13,700 --> 00:25:15,300 - Potem przynios� kaw�. 131 00:30:30,300 --> 00:30:32,400 - Wszystko w porz�dku? - Najlepszym. 132 00:30:33,000 --> 00:30:35,100 - Chwil� pani nie by�o. - Zaczynamy? 133 00:30:42,100 --> 00:30:44,200 "Le �a�a pod prze�cierad�em". 134 00:30:46,100 --> 00:30:47,600 "Bardzo podniecona" przecinek, 135 00:30:48,800 --> 00:30:51,000 "w obecno�ci tego, kt�ry" 136 00:30:51,900 --> 00:30:57,200 "tak bardzo przestraszy� j� w zesz�ym tygodniu." 137 00:30:58,400 --> 00:31:02,200 "Teraz, w jego ramionach" 138 00:31:04,200 --> 00:31:06,600 "Z pasj�." 139 00:31:08,700 --> 00:31:14,100 "J�zyk Angusa rozpocz�� swoj� eksploracj�," 140 00:31:15,100 --> 00:31:18,900 "delikatnie stymuluj�c." 141 00:31:20,100 --> 00:31:24,100 "Gra� Ann� jak wirtuoz na stradivariusie." 142 00:31:24,900 --> 00:31:28,500 Albo, przecinek. 143 00:31:29,500 --> 00:31:33,100 "To by�o tylko wyraz czystego po��dania." Kropka. 144 00:31:36,300 --> 00:31:42,000 "Nogi Anny porusza�y si� powoli." 145 00:31:43,600 --> 00:31:48,100 "Przy ka�dej pieszczocie reagowa�a intensywniej." 146 00:31:48,500 --> 00:31:55,300 147 00:31:57,500 --> 00:31:58,600 - I? - Czas! 148 00:31:59,800 --> 00:32:02,000 - Czas? - Tak, na drinka. 149 00:32:10,700 --> 00:32:14,400 Napije si� pani? Napewno? 150 00:32:16,100 --> 00:32:17,900 - To b�dzie moja druga ksi��ka. 151 00:32:20,100 --> 00:32:22,900 Pierwsza zarobi�a dla mnie p� miliona dolar�w. 152 00:32:23,800 --> 00:32:28,100 A teraz, po raz pierwszy musz� si� trzyma� terminu. 153 00:32:30,500 --> 00:32:35,000 Im osi�gamy wi�kszy sukces, tym wi�cej od nas wymagaj�. 154 00:32:35,200 --> 00:32:39,600 Im wi�cej chcemy zarobi�, tym bardziej musimy si� przy�o�y�. 155 00:32:40,800 --> 00:32:45,100 I tym bardziej ci... idioci staj� si� niecierpliwi. 156 00:32:45,800 --> 00:32:49,300 - Ale to dopiero pana druga ksi��ka! - To bez znaczenia. 157 00:32:56,600 --> 00:33:00,600 Jest pani pewna, �e si� nie spotkali�my wcze�niej? - Zupe�nie. 158 00:33:01,100 --> 00:33:03,300 Ju� drugi raz mnie pan o to pyta. 159 00:33:09,600 --> 00:33:12,300 - Jest pani bardzo atrakcyjn� dziewczyn�. 160 00:33:12,700 --> 00:33:16,400 - Niepokoi to pana? - Ale� sk�d. 161 00:33:17,400 --> 00:33:19,100 W najmniejszym stopniu. 162 00:33:24,400 --> 00:33:25,300 - To pa�ska? 163 00:33:27,100 --> 00:33:28,100 - Moja pierwsza. 164 00:33:28,900 --> 00:33:31,600 - P� miliona dolar�w? - Zgadza si�. 165 00:33:31,700 --> 00:33:33,300 - Komu dedykowana? 166 00:33:35,400 --> 00:33:36,600 - Przyjacielowi. 167 00:37:07,600 --> 00:37:08,900 Obr�� j�. 168 00:37:13,900 --> 00:37:15,600 Dobrze. 169 00:37:19,300 --> 00:37:21,300 Teraz na plecy. 170 00:37:21,400 --> 00:37:23,100 No dalej. 171 00:37:33,100 --> 00:37:34,800 Po�piesz si�. 172 00:38:35,400 --> 00:38:40,100 - Wszyscy ci ludzie tutaj. 173 00:38:41,300 --> 00:38:43,800 Nigdzie pani takich nie spotka. 174 00:38:45,000 --> 00:38:48,500 175 00:38:51,000 --> 00:38:53,800 176 00:38:55,700 --> 00:38:57,500 177 00:39:03,000 --> 00:39:07,200 Nawet �adnie. 178 00:39:07,700 --> 00:39:09,300 - My�l�, �e b�dzie dobrze. 179 00:39:12,200 --> 00:39:15,300 Prosz� sobie wzi�� wolne. Poradz� tu sobie. 180 00:39:15,500 --> 00:39:19,700 Pan Martin ma przed sob� du�o pracy, lepiej by go nie rozprasza�. 181 00:39:20,700 --> 00:39:23,700 Prosz� mnie �le nie zrozumie�, tacy s� pisarze. 182 00:39:24,900 --> 00:39:26,500 To znaczy, �e powinnam odej��? 183 00:39:27,000 --> 00:39:29,500 - Tak! To w�a�nie mia�am na my�li. 184 00:39:29,900 --> 00:39:35,500 - Rozumiem. Ale kto� powinien dogl�da� domu 185 00:39:36,400 --> 00:39:37,900 - Tak. Wiem 186 00:39:38,500 --> 00:39:41,500 - Nie potrzebuje mnie? - Nie. 187 00:39:42,100 --> 00:39:45,600 - Chyba wola�abym to us�ysze� od pana Martina. 188 00:39:46,400 --> 00:39:48,900 Na pewno nie to mia� na my�li. 189 00:39:49,400 --> 00:39:52,600 Moim obowi�zkiem jast zajmowa� si� domem. 190 00:39:52,800 --> 00:39:54,300 Pan Martin jest zbyt zaj�ty. 191 00:39:54,800 --> 00:39:58,300 Zawsze by� ze mnie zadowolony. 192 00:40:32,600 --> 00:40:36,300 - Po raz pierwszy od dawna czuj� si� zadowolony. 193 00:40:37,600 --> 00:40:39,400 To szczeg�lny wiecz�r. 194 00:40:45,400 --> 00:40:46,700 - Ciesz� si�. 195 00:40:47,500 --> 00:40:50,500 - Nie wiem. Mo�e to przez pogod�. 196 00:40:51,400 --> 00:40:53,100 A mo�e dzisiejsz� prac�. 197 00:40:55,100 --> 00:40:58,900 Oby tak dalej, a ksi��ka wygra Pulitzera. 198 00:41:01,600 --> 00:41:02,800 Dobrze nam dzi� sz�o. 199 00:41:03,300 --> 00:41:05,400 Chyba te� jeste� zadowolona? - Oczywi�cie. 200 00:41:05,700 --> 00:41:06,400 - Dobrze. 201 00:41:08,100 --> 00:41:12,100 Sekretem jest to, co nazywam wzorowym modelem �ycia. 202 00:41:12,400 --> 00:41:13,300 - Co takiego? 203 00:41:14,500 --> 00:41:19,500 - C�, �eby to dobrze opisa�, powiem, �e polega to 204 00:41:20,100 --> 00:41:22,300 na r�wnowadze pracy i przyjemno�ci. 205 00:41:22,400 --> 00:41:24,100 Doskona�ej harmonii. 206 00:41:24,200 --> 00:41:27,900 Posiada� plan, by� zorganizowanym i konsekwentnym. 207 00:41:28,400 --> 00:41:32,900 �adnych problemu. Nic. Nic nieoczekiwanego. 208 00:41:34,700 --> 00:41:37,200 Troch� nudne. 209 00:41:37,800 --> 00:41:40,000 Nuda? Takie powinno by� �ycie. 210 00:41:42,400 --> 00:41:44,500 Widz�, �e si� nie zgadzasz. 211 00:41:45,500 --> 00:41:47,500 Poznamy si� lepiej. 212 00:41:48,700 --> 00:41:50,100 Przy tobie si� relaksuj�. 213 00:41:50,800 --> 00:41:51,800 Lubi� ci�. 214 00:41:52,800 --> 00:41:56,700 Oczywi�cie, to nie potrwa d�ugo. 215 00:41:57,900 --> 00:41:59,800 Mo�e dlatego tak to prze�ywam. 216 00:42:01,200 --> 00:42:02,300 Powiedz, 217 00:42:03,500 --> 00:42:08,000 Podczas dzisiejszego spaceru obejrza�a� okolic�. 218 00:42:08,500 --> 00:42:09,800 Czy� nie jest pi�kna? 219 00:42:39,800 --> 00:42:42,600 Sukces tworzy pewne problemy. 220 00:42:44,400 --> 00:42:46,000 Wci�� trzeba si� ukrywa�. 221 00:42:47,800 --> 00:42:49,200 Unika� ludzi. 222 00:42:50,200 --> 00:42:52,700 Tych, kt�rzy czego� od ciebie chc�. 223 00:42:54,400 --> 00:42:56,700 Zacz��em now� ksi��k� w Londynie. 224 00:42:58,000 --> 00:43:01,500 Nie, sk�ama�em. W�a�ciwie to w Pary�u. 225 00:43:02,700 --> 00:43:07,300 Potem odwiedzi�em Nowy Jork, a potem Londyn. Potem rzyjecha�em tu. 226 00:43:10,000 --> 00:43:13,800 Je�dzi�em z miasta do miasta, by uciec przed lud�mi. 227 00:43:18,800 --> 00:43:21,200 Oto cena 228 00:43:22,500 --> 00:43:26,900 za bycie dobrym w tym co si� robi. 229 00:43:39,500 --> 00:43:43,300 Czasami czuj�, jakby kto� mnie obserwowa�. 230 00:43:44,500 --> 00:43:46,500 Pr�buj�c mnie z�apa�. 231 00:43:48,500 --> 00:43:51,100 S� tu� za mn�, �ledz� mnie. 232 00:44:09,400 --> 00:44:11,200 Musisz mie� otwarte oczy. 233 00:44:12,400 --> 00:44:16,200 Oni mog� by� wsz�dzie. Obserwuj� ci�. 234 00:44:19,800 --> 00:44:20,800 - Kto? 235 00:44:22,900 --> 00:44:24,200 Dlatego tu jestem. 236 00:44:26,000 --> 00:44:30,200 Straw Hill.(S�omiane wzg�rze) Dom na s�omianym wzg�rzu.. 237 00:44:30,400 --> 00:44:31,800 S�omiane ksi��ki. 238 00:44:34,900 --> 00:44:38,500 Wsz�dzie s�oma. 239 00:44:39,200 --> 00:44:40,600 S�oma. 240 00:45:01,000 --> 00:45:04,600 Wybacz. Za du�o wypi�em. 241 00:45:49,900 --> 00:45:51,000 Nie! 242 00:45:56,000 --> 00:45:56,900 Nie! 243 00:51:44,500 --> 00:51:49,300 Co si� sta�o z kluczem kt�ry by� drzwiach mojego pokoju? 244 00:51:49,400 --> 00:51:51,700 - Klucz? - Tak. 245 00:51:52,500 --> 00:51:56,700 Znikn��, i tylko jedna osoba, mog�a go zabra�. 246 00:51:57,200 --> 00:51:59,300 - Kto? - Ty. 247 00:52:00,500 --> 00:52:03,600 - Po co mia�abym zabiera� klucz do twojego pokoju? 248 00:52:04,300 --> 00:52:06,600 Przy okazji, mamy termin, pami�tasz? 249 00:52:10,800 --> 00:52:12,200 - Gdzie jest pani Aston? 250 00:52:12,600 --> 00:52:14,300 - Chyba gdzie� w pobli�u. 251 00:52:32,400 --> 00:52:35,700 Fovamos, Linda. 252 00:52:39,700 --> 00:52:42,000 Aquavamos. 253 00:52:43,400 --> 00:52:45,100 - Oczywi�cie. 254 00:52:46,200 --> 00:52:47,200 By�a� zaskoczona? 255 00:52:50,000 --> 00:52:52,900 Masz ch�opaka? - Obecnie, nie. 256 00:52:54,000 --> 00:52:56,800 - M�atka? - Kiedy�. Teraz ju� nie. 257 00:52:58,300 --> 00:53:01,600 - Rozw�d? - Nie. Zosta� zabity. 258 00:53:03,900 --> 00:53:06,300 - Lubisz dziewczyny. - Nie. 259 00:53:07,400 --> 00:53:10,100 - Zaskoczy�a� mnie. - Zaskoczy�am? 260 00:53:10,800 --> 00:53:12,800 - Przez chwil� my�la�em... - Nie. 261 00:53:33,800 --> 00:53:35,700 Mo�e p�niej. Musimy sko�czy�. 262 00:53:37,800 --> 00:53:40,500 - Sko�czy�? Co sko�czy�? 263 00:53:41,400 --> 00:53:43,500 Kto pisze t� ksi��k�? Ty czy ja? 264 00:53:46,300 --> 00:53:49,800 Kto ma t� si��, talent tworzenia? 265 00:53:50,600 --> 00:53:52,400 Kto czasem musi si� zrelaksowa�? 266 00:54:05,600 --> 00:54:06,400 Suzanne? 267 00:54:07,500 --> 00:54:08,300 To ja. 268 00:54:10,800 --> 00:54:13,200 Co ty na to by przyjecha� na wie�? 269 00:54:14,800 --> 00:54:15,600 Tak. 270 00:54:16,600 --> 00:54:18,400 Troch� tu cicho bez ciebie. 271 00:54:19,400 --> 00:54:21,500 Dobrze. 272 00:54:22,900 --> 00:54:26,200 18:30 na stacji. 273 00:54:29,700 --> 00:54:30,600 Nie. 274 00:54:32,000 --> 00:54:33,900 Ty po ni� pojedziesz. 275 00:54:34,900 --> 00:54:36,100 Jeste� moj� sekretark�. 276 00:54:57,200 --> 00:54:59,000 Przesta� ha�asowa�. 277 00:55:00,100 --> 00:55:01,300 - Gdzie s� kluczyki? 278 00:55:02,700 --> 00:55:06,200 - We� tamten, bardziej pasuje do sekretarki. 279 00:55:50,400 --> 00:55:51,900 Dzie� dobry. 280 00:56:52,100 --> 00:56:54,800 Jasne. Jutro. Tak. 281 00:56:55,700 --> 00:56:56,500 Dobra. 282 00:57:27,100 --> 00:57:28,900 Tak. Oczywi�cie. 283 00:57:30,100 --> 00:57:32,000 Tak. 284 00:57:37,200 --> 00:57:38,800 Lunch za 10 minut. 285 00:58:23,800 --> 00:58:25,500 Wygl�dasz na bardzo zaj�t�. 286 00:58:26,900 --> 00:58:30,000 Cho� to nie m�j interes. - Naprawd�? 287 00:58:33,100 --> 00:58:35,200 Ju� sko�czy�a�? - Sko�czy�am. 288 00:58:37,900 --> 00:58:39,500 - Te� to raz robi�am. 289 00:58:41,800 --> 00:58:43,600 Nie lubi du�o pieprzu. 290 00:58:44,600 --> 00:58:46,100 - Naprawd�? 291 00:58:46,700 --> 00:58:49,200 Ty te� si� napracowa�a�. 292 00:58:49,400 --> 00:58:51,100 Jeste� dziewczyn� szefa. 293 00:58:51,400 --> 00:58:53,300 B�d� pami�ta� o pieprzu. 294 00:58:59,200 --> 00:59:00,800 Jeste� bardzo �adna, wiesz? 295 00:59:01,800 --> 00:59:03,300 - �adna? - Tak. 296 00:59:04,200 --> 00:59:07,500 Bardzo �adna. 297 00:59:09,600 --> 00:59:12,800 Jeste� bardzo, bardzo �adna. 298 00:59:23,700 --> 00:59:24,700 Bardzo �adna. 299 00:59:28,400 --> 00:59:29,400 Bardzo �adna. 300 01:01:49,300 --> 01:01:50,900 - Jeste� tutaj dla mnie. 301 01:01:52,000 --> 01:01:53,700 Dla mojej przyjemno�ci. 302 01:01:54,300 --> 01:01:55,300 Na m�j koszt. 303 01:01:55,800 --> 01:01:58,400 By robi� to, co chc�. Rozumiesz? 304 01:03:06,000 --> 01:03:06,500 Linda! 305 01:03:20,400 --> 01:03:21,100 Paul! 306 01:03:23,800 --> 01:03:24,900 - Nie rozumiem 307 01:03:25,900 --> 01:03:27,400 - To twoja fanka. 308 01:03:33,700 --> 01:03:34,300 Linda! 309 01:05:25,400 --> 01:05:26,300 Suzanne? 310 01:09:47,500 --> 01:09:49,100 - Dok�d idziesz? 311 01:10:50,900 --> 01:10:52,500 Halo, policja? 312 01:12:57,400 --> 01:13:00,100 - Co to by�o? 313 01:13:00,400 --> 01:13:02,300 - Co? - Ten krzyk! 314 01:13:02,500 --> 01:13:03,400 - Wydawa�o ci si�. 315 01:13:05,400 --> 01:13:07,600 - Co tam robi�a�? - S�ucham? 316 01:13:09,800 --> 01:13:11,800 - Tak! Co robi�a�? 317 01:13:12,100 --> 01:13:15,800 - Przepraszam. Ale drzwi twojego pokoju by�y otwarte. Nie chcia�am... 318 01:13:15,900 --> 01:13:16,600 - Nie chcia�a�? 319 01:13:18,300 --> 01:13:21,900 - Drzwi do twojego pokoju by�y otwarte. Widzia�am, jak si� kochasz z Suzanne. 320 01:13:22,000 --> 01:13:23,300 Przepraszam. 321 01:13:23,900 --> 01:13:26,300 - A n�? - Znalaz�e� go. 322 01:13:27,300 --> 01:13:29,300 Zawsze go mam. Do ochrony. 323 01:13:29,400 --> 01:13:30,700 - Przesta�. 324 01:13:31,600 --> 01:13:34,300 - M�w co chcesz. N� mo�e ci� uratowa�. 325 01:13:35,200 --> 01:13:36,500 Ale �yj sobie jak chcesz. 326 01:13:36,600 --> 01:13:39,700 Nie mia�e� takich problem�w, wi�c masz inne zdanie. 327 01:13:40,500 --> 01:13:42,900 - A zdj�cie? Moje? 328 01:13:44,200 --> 01:13:47,500 - Och, daj spok�j. 329 01:13:48,300 --> 01:13:50,100 Powiedz mi, w czym problem. 330 01:13:50,900 --> 01:13:53,200 A ja ci powiem co chcesz wiedzie�. 331 01:13:58,200 --> 01:13:59,800 Zdj�cie dosta�am z agencji. 332 01:14:00,300 --> 01:14:03,400 Musia�am ci� jako� rozpozna� na stacji. 333 01:14:04,900 --> 01:14:06,400 - Gdzie jest Suzanne? 334 01:14:06,500 --> 01:14:09,100 - �pi. Nie chce by jej przeszkadza�. 335 01:14:10,200 --> 01:14:11,700 - Nikomu nie mog� ufa� 336 01:14:13,000 --> 01:14:14,200 - Dobrze. Sko�czmy to. 337 01:14:14,600 --> 01:14:17,200 - Nie teraz. - Zosta�o tylko kilka stron. 338 01:14:17,700 --> 01:14:20,300 - Nie mog�. - Mo�esz. 339 01:14:21,900 --> 01:14:23,800 Strona 435. 340 01:14:24,800 --> 01:14:25,400 Dobrze? 341 01:14:27,300 --> 01:14:28,600 Lotnisko, przecinek, 342 01:14:29,600 --> 01:14:34,300 "Jakby czu�a pot miliona m�czyzn." Kropka. 343 01:14:35,100 --> 01:14:37,500 "�mierdz�cy pot wielu nacji." 344 01:14:38,200 --> 01:14:40,800 "Ciep�o na ich cia�ach" "Gor�co ich cia�". 345 01:14:46,200 --> 01:14:50,400 "Gdy samoloty przecina�y pomara�czowe niebo". - "Lazurowe." - "Pomara�czowe." 346 01:14:52,000 --> 01:14:53,500 "Ich mi�o��." "Ich nienawi��." 347 01:14:54,400 --> 01:14:55,800 "�egnaj� si�". - Nie! 348 01:14:56,500 --> 01:14:58,700 Stoj�. Nic wi�cej. - Nie. �egnaj�. 349 01:14:59,600 --> 01:15:01,500 - Spr�buj czego� innego. To nie pasuje. 350 01:15:01,600 --> 01:15:03,000 - Spr�buj. - To nie pasuje. 351 01:15:03,700 --> 01:15:05,800 - Spr�buj. - Nie pasuje 352 01:15:07,900 --> 01:15:09,100 Ju� nie. Nigdy. 353 01:15:10,000 --> 01:15:12,200 Zako�czone. Opuszczony. Kompletnie. 354 01:15:14,600 --> 01:15:18,300 Gotowe. Nareszcie. Sko�czone. 355 01:15:19,600 --> 01:15:20,500 Koniec. 356 01:15:21,200 --> 01:15:23,400 Sko�czy�am to dla ciebie. 357 01:15:59,100 --> 01:16:03,900 Zamierzam ci� zabi�, panie Martin. Zabij� ci�. 358 01:16:04,400 --> 01:16:05,500 - Dlaczego? 359 01:16:06,100 --> 01:16:07,800 - Bo jeste� oszustem. 360 01:16:09,000 --> 01:16:12,300 OSZUST. 361 01:16:13,400 --> 01:16:16,500 Punkt ko�cowy. Koniec. Rozumiesz? 362 01:16:22,000 --> 01:16:23,800 Nazywam si� Hindstatt. 363 01:16:25,200 --> 01:16:26,900 Linda Hindstatt. 364 01:16:32,200 --> 01:16:33,600 Pami�tasz? 365 01:16:34,200 --> 01:16:35,200 Tak! 366 01:16:37,100 --> 01:16:38,600 My�l�, �e tak. 367 01:16:41,000 --> 01:16:42,400 Pierwsza powie��. 368 01:16:49,200 --> 01:16:51,500 P� miliona dolar�w! 369 01:17:02,500 --> 01:17:03,300 - Nie! 370 01:20:40,100 --> 01:20:41,900 - Ani kroku, panie Martin! 371 01:20:43,000 --> 01:20:45,800 Powiedzia�am, ani kroku. 372 01:20:47,100 --> 01:20:47,900 Teraz, 373 01:20:48,900 --> 01:20:50,400 zrobisz co powiem. 374 01:20:51,500 --> 01:20:54,600 Spr�buj czego�, a rozwal� ci �eb. 375 01:20:56,200 --> 01:20:57,900 Po�� r�ce na g�owie. 376 01:20:58,500 --> 01:20:59,700 W�a�nie. 377 01:21:01,100 --> 01:21:06,600 Zarobi�e� p� miliona na ksi��ce, kt�rej nigdy nie napisa�e�. Ani s�owa! 378 01:21:07,000 --> 01:21:09,000 Nawet jednego s�owa! 379 01:21:10,200 --> 01:21:12,600 Bo napisa� j� m�j m�� 380 01:21:14,000 --> 01:21:15,800 A ty mu j� ukrad�e�. 381 01:21:16,000 --> 01:21:17,300 Przypisa�e� j� sobie. 382 01:21:18,500 --> 01:21:21,200 I zostawi�e� dedykacj�, pami�tasz? 383 01:21:22,700 --> 01:21:24,100 A potem go zabi�e�. 384 01:21:25,300 --> 01:21:27,400 Pchn��e� do samob�jstwa, 385 01:21:28,100 --> 01:21:29,500 kradn�c jego prac� 386 01:21:32,300 --> 01:21:34,500 Du�o o tobie wiem, panie Martin. 387 01:21:35,200 --> 01:21:36,400 Du�o! 388 01:21:37,300 --> 01:21:40,600 Teraz moja kolej. 389 01:21:41,200 --> 01:21:43,000 Teraz ja si� zabawi�. 390 01:21:46,100 --> 01:21:48,700 Chc� zobaczy� twoje flaki. 391 01:21:50,000 --> 01:21:52,500 - Nie! B�agam. Wyt�umacz� to. 392 01:21:52,800 --> 01:21:53,400 Prosz�! 393 01:21:53,900 --> 01:21:55,500 Nie strzelaj. Prosz�! 394 01:21:57,300 --> 01:21:58,000 Prosz�! 395 01:22:18,900 --> 01:22:21,100 Nie. Niemo�liwe! 396 01:22:24,100 --> 01:22:24,800 Nie! 28395

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.