All language subtitles for 1920. WAR AND LOVE Episode 108

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:14,561 --> 00:00:19,157 - Nie wiedziałem, że młynarz oszukuje. - Powiesz to prokuratorowi. 2 00:00:19,361 --> 00:00:23,559 Wstawaj. Odpoczywałeś, kiedy porządni ludzie ginęli. 3 00:00:25,281 --> 00:00:27,511 Nie! STRZAŁ 4 00:00:28,521 --> 00:00:31,319 - Pani Tereso... - Wiem, dziękuję. 5 00:00:33,641 --> 00:00:35,393 Won wszyscy! 6 00:00:35,601 --> 00:00:37,353 Mam utworzyć rewkomy. 7 00:00:40,881 --> 00:00:44,430 To wy odpowiadacie za tę masakrę. Osobiście! 8 00:00:50,521 --> 00:00:52,273 Odwrót! 9 00:00:52,481 --> 00:00:57,032 Żona ukryła, że jej rodzice żyją w Rosji. To podejrzane. 10 00:00:57,241 --> 00:01:00,039 - Dlaczego mnie dręczysz? - Nie dręczę. 11 00:01:00,241 --> 00:01:02,801 - Nie masz pewności. - Oni nie żyją! 12 00:01:03,001 --> 00:01:05,196 Zaczynają mnie podejrzewać. 13 00:01:05,400 --> 00:01:07,153 ldziemy. 14 00:01:07,361 --> 00:01:09,477 Liczyła pani, że to się nie wyda? 15 00:01:09,681 --> 00:01:12,798 Jedziesz na front, jako oficer wywiadu. 16 00:01:13,001 --> 00:01:16,835 Wujku, kiedy wróci moja mama? 17 00:03:10,921 --> 00:03:13,481 Na pewno sobie poradzimy. 18 00:03:13,681 --> 00:03:16,878 Jednego takiego urwisa już wychowaliśmy. 19 00:03:26,881 --> 00:03:29,600 Fajnie, że z nami zamieszkasz. 20 00:03:29,801 --> 00:03:33,077 Zawsze chciałem mieć młodszego brata. 21 00:03:35,561 --> 00:03:37,552 Wszystko będzie dobrze. 22 00:03:38,961 --> 00:03:40,713 Oczywiście. 23 00:03:41,521 --> 00:03:44,957 Pani profesorowo, muszę się już pożegnać. 24 00:03:45,161 --> 00:03:47,834 - Nie zostanie pan na obiedzie? - Nie. 25 00:03:48,041 --> 00:03:51,590 Muszę iść na dworzec. Jadę koleją na Wschód. 26 00:03:51,801 --> 00:03:53,553 lle się da. 27 00:03:53,761 --> 00:03:56,036 A potem to już chyba pieszo. 28 00:03:56,241 --> 00:03:58,436 Rozkaz to rozkaz. 29 00:03:58,641 --> 00:04:01,360 Dziękuję za wszystko, profesorze. 30 00:04:01,561 --> 00:04:03,756 - Dziękuję. - Do widzenia. 31 00:04:08,761 --> 00:04:10,513 Tomku... 32 00:04:11,921 --> 00:04:15,118 - Tomku, pamiętaj... - Kiedy wróci mama? 33 00:04:17,721 --> 00:04:20,189 Tłumaczyłem ci. Przepraszam. 34 00:04:21,721 --> 00:04:24,758 Mama wyjechała na bardzo ważną misję. 35 00:04:25,841 --> 00:04:27,877 Wiesz, że jest wojna. 36 00:04:30,161 --> 00:04:31,913 A mama 37 00:04:32,121 --> 00:04:34,271 jest jak żołnierz. 38 00:04:35,681 --> 00:04:38,241 Nawet się ze mną nie pożegnała. 39 00:04:38,441 --> 00:04:42,400 Na pewno niedługo wróci. A teraz musisz być... 40 00:04:44,281 --> 00:04:46,397 dzielny i cierpliwy. 41 00:04:47,641 --> 00:04:49,597 - Muszę iść. - Ale wróci? 42 00:04:49,801 --> 00:04:51,996 Oczywiście, że wróci. 43 00:04:55,121 --> 00:04:57,237 A ty, tato? 44 00:05:16,121 --> 00:05:17,998 Ja też wrócę. 45 00:05:19,241 --> 00:05:21,152 Wrócę, synku. 46 00:05:35,801 --> 00:05:37,553 Mamo! 47 00:05:39,641 --> 00:05:41,597 Co się stało? 48 00:05:41,801 --> 00:05:45,077 Organizują oddział kawalerii ochotniczej. 49 00:05:45,281 --> 00:05:47,272 - Nie. - Ale, mamo... 50 00:05:47,481 --> 00:05:52,919 - Na szczęście nie masz 18 lat. - Biorą nawet niepełnoletnich. 51 00:05:53,121 --> 00:05:54,873 Nie pozwalam. 52 00:05:55,081 --> 00:05:56,833 Co tu się dzieje? 53 00:05:57,041 --> 00:05:58,793 - Organizują... - Dosyć! 54 00:05:59,001 --> 00:06:01,037 Pozwól mu skończyć. 55 00:06:01,241 --> 00:06:04,517 Organizują oddział kawalerii ochotniczej. 56 00:06:05,961 --> 00:06:08,156 Nie zgadzam się. Rozumiesz? 57 00:06:08,361 --> 00:06:13,071 - Mamo, Teofil jeszcze nawet... - Bardzo mamę proszę. Muszę... 58 00:06:13,281 --> 00:06:15,954 Dopiero co pochowaliśmy ojca. 59 00:06:16,161 --> 00:06:19,949 - Jak skończę 18 lat... - Za dziesięć miesięcy. 60 00:06:20,161 --> 00:06:22,755 Wtedy wcielą mnie, gdzie zechcą. 61 00:06:22,961 --> 00:06:25,429 - Wojna się skończy. - Skąd wiesz?! 62 00:06:53,281 --> 00:06:55,875 Teofil, nie denerwuj się. 63 00:06:56,521 --> 00:07:00,230 Nic nie rozumiesz, więc nie mów, co mam robić. 64 00:07:00,441 --> 00:07:03,001 Wiesz, w jakim ona jest stanie. 65 00:07:06,081 --> 00:07:08,117 A ja to co? 66 00:07:09,161 --> 00:07:11,197 - Zrozum. - Rozumiem. 67 00:07:12,041 --> 00:07:14,032 Wiem wszystko. 68 00:07:14,241 --> 00:07:17,039 Obiecuję ci, że z nią porozmawiam. 69 00:07:34,321 --> 00:07:38,109 Jeżeli dotychczas nie żałowaliście za swoje czyny, 70 00:07:39,561 --> 00:07:42,121 na pewno wkrótce zaczniecie. 71 00:07:43,921 --> 00:07:47,391 Są wśród was rabusie i gwałciciele, 72 00:07:47,601 --> 00:07:49,956 złodzieje i tchórze. 73 00:07:50,161 --> 00:07:52,595 Awanturnicy i buntownicy. 74 00:07:52,801 --> 00:07:55,838 Jedni z was byli prostymi strzelcami, 75 00:07:56,041 --> 00:07:58,509 inni mieli stopnie oficerskie. 76 00:07:58,721 --> 00:08:00,757 Gówno mnie to obchodzi! 77 00:08:03,681 --> 00:08:06,718 Teraz jesteście zwykłymi żołnierzami. 78 00:08:06,921 --> 00:08:09,640 Pojedziecie tam, gdzie najtrudniej 79 00:08:10,681 --> 00:08:13,275 i najbardziej niebezpiecznie. 80 00:08:17,241 --> 00:08:18,993 Każdy z was 81 00:08:20,761 --> 00:08:26,074 może zmazać winy na swoim honorze, ginąc za ojczyznę. 82 00:08:29,401 --> 00:08:33,599 Dopilnuję, żebyście wszyscy spełnili swój obowiązek. 83 00:08:34,201 --> 00:08:37,318 - Po to mnie tu skierowano. - Za co? 84 00:08:42,160 --> 00:08:44,880 Ten, który zadał pytanie, wystąp! 85 00:08:49,641 --> 00:08:51,950 - Nazwisko. - Strzelec Sowa. 86 00:08:52,841 --> 00:08:54,593 Pytałeś o coś? 87 00:08:54,801 --> 00:08:59,079 Pytałem, za co został pan porucznik tutaj skierowany. 88 00:08:59,281 --> 00:09:04,355 - Bardzo jesteś ciekawski, Sowa. - Nie o ciekawość tutaj idzie. 89 00:09:04,561 --> 00:09:10,591 Nie chcę słuchać całą drogę kłótni, czy pan porucznik to rabuś czy tchórz. 90 00:09:10,801 --> 00:09:12,837 ŚMlECH - Zamknąć mordy! 91 00:09:14,321 --> 00:09:16,277 Do szeregu! 92 00:09:20,201 --> 00:09:22,237 Kompania w tył zwrot. 93 00:09:26,321 --> 00:09:28,676 Na ciężarówki pakować się! 94 00:09:31,681 --> 00:09:33,797 Szybciej! Szybciej! 95 00:09:37,761 --> 00:09:39,831 Ruchy, ruchy! 96 00:09:58,521 --> 00:10:00,273 Towarzysze! 97 00:10:00,481 --> 00:10:05,953 Najważniejsze to nie zrazić tych, których przyszliśmy wyzwalać. 98 00:10:07,481 --> 00:10:12,032 Macie się trzymać w ryzach. Żadnych gwałtów i morderstw. 99 00:10:12,241 --> 00:10:17,269 Rekwirujemy konie i żywność tylko na potrzeby Armii Czerwonej. 100 00:10:21,721 --> 00:10:24,030 A co z dworami pańskimi? 101 00:10:24,241 --> 00:10:28,280 Towarzysze, towarzysz Ostapczuk zadał nam pytanie. 102 00:10:28,481 --> 00:10:32,520 Naszym obowiązkiem jest ustosunkować się do niego. 103 00:10:33,281 --> 00:10:35,397 Co z dworami pańskimi? 104 00:10:35,601 --> 00:10:39,640 Może macie jakąś propozycję, towarzyszu Ostapczuk? 105 00:10:43,281 --> 00:10:46,557 Jak wy tu tak wykładacie, 106 00:10:47,401 --> 00:10:52,429 że w tej Polszy trzeba delikatnie, to my już sami nie wiemy. 107 00:10:52,641 --> 00:10:55,075 ŚMlECH 108 00:10:58,681 --> 00:11:04,039 A tak sami z siebie, co byście proponowali, towarzyszu Tkaczenko? 109 00:11:04,241 --> 00:11:07,358 Sami z siebie to wiadomo. 110 00:11:08,681 --> 00:11:11,593 Jaśnie panów pod sufit wieszamy, 111 00:11:11,801 --> 00:11:14,520 a jaśniepanie dziedziczki... 112 00:11:14,721 --> 00:11:16,791 GROMKl ŚMlECH ŻOŁNlERZY 113 00:11:17,001 --> 00:11:18,753 GWlZD 114 00:11:18,961 --> 00:11:25,070 Stwierdzam, że towarzysz Tkaczenko ma odpowiednie przygotowanie polityczne. 115 00:11:45,121 --> 00:11:47,919 Dzień dobry, mamo. Co tak wcześnie? 116 00:11:48,121 --> 00:11:51,079 Nie mogę spać. Co robisz z tą kanapą? 117 00:11:51,281 --> 00:11:55,911 Zgubiłam spinkę do włosów. Sprawdzam, czy tam nie wpadła. 118 00:11:56,121 --> 00:11:57,873 Teofil już wstał? 119 00:11:58,081 --> 00:12:01,278 Wstał i poszedł do stajni siodłać konia. 120 00:12:01,481 --> 00:12:04,917 O tej porze chce jeździć konno? 121 00:12:05,121 --> 00:12:07,840 Dziś jest ta inspekcja pracy. 122 00:12:08,041 --> 00:12:10,157 Mamo... 123 00:12:22,281 --> 00:12:25,353 - Mama już nie śpi. - Dokąd jedziesz? 124 00:12:25,561 --> 00:12:27,631 Na pole. 125 00:12:27,841 --> 00:12:30,594 Zobaczyć, czy wszystko w porządku. 126 00:12:40,081 --> 00:12:43,596 Wie mama, teraz jak nie ma taty, 127 00:12:43,801 --> 00:12:46,440 musimy na wszystko mieć oko. 128 00:12:49,201 --> 00:12:51,192 Czego mama szuka? 129 00:12:51,401 --> 00:12:54,677 Rzeczywiście trzeba wszystkiego pilnować. 130 00:12:54,881 --> 00:12:56,633 Ziarno na zewnątrz. 131 00:12:56,841 --> 00:13:00,629 Przyjdzie deszcz, wszystko zamoknie. 132 00:13:03,041 --> 00:13:05,509 - Siwego bierzesz? - A czemu nie? 133 00:13:07,281 --> 00:13:09,397 Słaby już, stary przecież. 134 00:13:09,601 --> 00:13:12,069 Też musi mieć trochę ruchu. 135 00:13:13,121 --> 00:13:14,998 Na obiedzie będziesz? 136 00:13:17,601 --> 00:13:20,354 - Zjedzcie beze mnie. - Jak to? 137 00:13:22,441 --> 00:13:27,151 Wie mama, jak to jest. Zanim wszystko objadę... 138 00:13:27,361 --> 00:13:30,239 zobaczę, sprawdzę i tak dalej. 139 00:13:32,521 --> 00:13:34,716 Gotowe. 140 00:13:37,281 --> 00:13:39,795 Miłego śniadania. Pa, mamo. 141 00:13:44,481 --> 00:13:46,392 Pa. 142 00:14:50,641 --> 00:14:52,711 Dziękuję, siostrzyczko. 143 00:14:52,921 --> 00:14:56,118 Wytłumacz jakoś mamie, żeby nie płakała. 144 00:14:56,321 --> 00:14:58,073 Wytłumaczę. 145 00:15:13,401 --> 00:15:15,835 - Ty wiesz, że ja muszę. - Wiem. 146 00:15:16,041 --> 00:15:17,793 Jedź już. 147 00:15:42,521 --> 00:15:45,274 54, 55, 56... 148 00:15:45,481 --> 00:15:47,949 Czołem, żołnierze! 149 00:15:48,201 --> 00:15:50,999 57, 58, 59, 60. Wstawać. 150 00:16:01,321 --> 00:16:03,073 Pij! 151 00:16:05,761 --> 00:16:08,639 Odmaszerować. Raz, dwa, raz, dwa. 152 00:16:14,401 --> 00:16:16,392 Oddział, stój! 153 00:16:18,481 --> 00:16:20,392 Porucznik Stefański. 154 00:16:21,921 --> 00:16:23,957 Cześć. 155 00:16:25,641 --> 00:16:28,439 Jakie rozkazy, panie kapitanie? 156 00:16:28,641 --> 00:16:30,711 Odpocznijmy trochę. 157 00:16:32,001 --> 00:16:34,037 Rozejść się. Wolno palić. 158 00:16:34,241 --> 00:16:38,200 - Gdzie jest stary? - Siedzi nad mapą. Szuka pomysłu. 159 00:16:38,401 --> 00:16:40,790 Był dziś goniec z dywizji. 160 00:16:42,961 --> 00:16:44,713 l co? 161 00:16:47,201 --> 00:16:51,991 Panowie Jarociński i Stefański proszeni do pana pułkownika. 162 00:16:52,201 --> 00:16:53,953 Odmaszerować. 163 00:16:55,601 --> 00:16:59,480 - Serafin, odpocznij trochę. - Tak jest, przyda się. 164 00:17:00,441 --> 00:17:04,354 To co? Chodź. Może będziemy mądrzejsi. 165 00:17:07,800 --> 00:17:11,918 Panie kapitanie, to miejsce ma doskonałe położenie. 166 00:17:12,121 --> 00:17:17,514 Zarygluje pan drogę do mostu i utrzyma pozycję przez osiem godzin. 167 00:17:17,721 --> 00:17:21,999 Obrona tego miejsca wydaje mi się bezcelowa. 168 00:17:22,201 --> 00:17:24,317 Bolszewicy przejdą obok. 169 00:17:24,521 --> 00:17:29,151 Kawaleria i piechota - tak. Ale mają tabory i artylerię. 170 00:17:29,361 --> 00:17:32,910 Nie zostawią was na jedynej drodze do mostu. 171 00:17:33,121 --> 00:17:35,316 Przejdą nas w kilka godzin. 172 00:17:36,281 --> 00:17:40,399 Kilka godzin to też coś. Nie uważa pan? 173 00:17:42,001 --> 00:17:43,912 Zwiążecie ich walką, 174 00:17:44,121 --> 00:17:49,479 do czasu aż nasze siły przejdą rzekę. Potem się wycofacie. 175 00:17:49,681 --> 00:17:52,195 Do mostu są dwa kilometry. 176 00:17:52,401 --> 00:17:56,076 Ja i Staszek zostajemy, a pan pułkownik co? 177 00:17:56,281 --> 00:18:01,401 Wycofuję się na drugi brzeg rzeki, a potem w kierunku Warszawy. 178 00:18:05,321 --> 00:18:08,597 Postarajcie się nas dogonić. To wszystko. 179 00:18:09,721 --> 00:18:11,473 Tak jest. 180 00:18:11,681 --> 00:18:13,433 Powodzenia. 181 00:18:15,201 --> 00:18:17,192 Zwijamy obóz! 182 00:18:20,761 --> 00:18:22,638 Żołnierze! 183 00:18:22,841 --> 00:18:24,991 Zostajemy tutaj. 184 00:18:25,401 --> 00:18:29,952 Musimy chronić naszych, żeby przedostali się przez most. 185 00:18:30,161 --> 00:18:33,597 Potem my się wycofujemy i za rzeką 186 00:18:35,481 --> 00:18:37,437 atakujemy... 187 00:18:37,641 --> 00:18:40,917 pierwszą napotkaną kuchnię polową! Zgoda? 188 00:18:41,121 --> 00:18:43,237 Tak jest, panie kapitanie! 189 00:18:46,361 --> 00:18:48,511 Lewa, lewa... 190 00:18:51,121 --> 00:18:53,191 Oddział, stój! 191 00:18:55,801 --> 00:18:57,837 Może by tak spocznij, co? 192 00:19:00,561 --> 00:19:02,313 A to po co? 193 00:19:02,521 --> 00:19:05,035 Szykują most do spalenia. 194 00:19:06,081 --> 00:19:08,800 - Jak to spalenia? - Normalnie. 195 00:19:09,001 --> 00:19:13,677 W beczkach jest olej albo nafta. Rozleją, podpalą i dawaj! 196 00:19:13,881 --> 00:19:15,951 Spocznij! 197 00:19:16,921 --> 00:19:20,709 Nasze zadanie to zająć stanowiska wzdłuż brzegu 198 00:19:20,921 --> 00:19:23,196 i przygotować się do obrony. 199 00:19:23,401 --> 00:19:26,199 Jakieś pytania? Nie widzę i dobrze. 200 00:19:26,401 --> 00:19:28,153 Kiedy nas zamienią? 201 00:19:30,401 --> 00:19:33,199 Zamienią nas, jak nas zamienią. 202 00:19:36,841 --> 00:19:38,957 Baczność! 203 00:19:58,561 --> 00:20:01,314 Panie oficerze, dojechali my. 204 00:20:01,521 --> 00:20:06,390 Mnie się należy skręcić, a do rzeki i do mostu - tam prosto. 205 00:20:06,601 --> 00:20:10,480 - Daleko to będzie? - Daleko, z dziesięć kilometrów. 206 00:20:12,001 --> 00:20:14,435 Dzięki, dobry człowieku. 207 00:20:14,641 --> 00:20:17,917 Nic się nie należy. Mój syn też w wojsku. 208 00:20:18,561 --> 00:20:20,677 - No tak. - Z Bogiem. 209 00:20:45,641 --> 00:20:50,351 Panie majorze, Teofil Olszyński melduje się jako ochotnik. 210 00:20:50,561 --> 00:20:53,200 - Jeszcze raz godność. - Olszyński. 211 00:20:55,561 --> 00:20:58,519 - Koń jest twój? - Tak, panie poruczniku. 212 00:20:58,721 --> 00:21:02,680 Mamy 1 2 koni pod wierzch, ale ten jest najlepszy. 213 00:21:02,881 --> 00:21:05,270 - Wiek? - 1 7 lat. l dwa miesiące. 214 00:21:07,081 --> 00:21:10,676 Te dwa miesiące, to zmienia postać rzeczy. 215 00:21:10,881 --> 00:21:14,351 Z rodziny jest ktoś w wojsku? Ojciec, brat? 216 00:21:16,801 --> 00:21:19,838 Nie, ojciec zginął w zeszłym miesiącu. 217 00:21:20,921 --> 00:21:23,071 Na froncie? 218 00:21:23,281 --> 00:21:27,354 Nie, zamordowany przez bolszewickiego agenta. 219 00:21:31,521 --> 00:21:33,273 Tak... 220 00:21:35,441 --> 00:21:37,875 Słuchaj, Teofilu. 221 00:21:41,561 --> 00:21:46,840 Twoja matka straciła niedawno męża. Co będzie, jak i ty zginiesz? 222 00:21:52,481 --> 00:21:57,032 lm więcej nas będzie, tym szybciej się skończy ta wojna. 223 00:21:57,241 --> 00:22:00,438 A mnie za 1 0 miesięcy i tak czeka pobór. 224 00:22:09,921 --> 00:22:11,798 Dobrze jeździsz? 225 00:23:16,681 --> 00:23:19,354 - l ugrzęźli my. - O co ci chodzi? 226 00:23:19,561 --> 00:23:21,677 Nie widzisz, ilu ich lezie? 227 00:23:23,321 --> 00:23:27,712 Część mogłaby nas zastąpić, ale nie, wezmą ich na tyły. 228 00:23:27,921 --> 00:23:31,436 A my zostaniemy, aż Moskale po nas przejdą. 229 00:23:31,641 --> 00:23:33,871 Może przyślą uzupełnienie? 230 00:23:34,081 --> 00:23:37,960 Gdyby nas było trzy razy tyle, można się bronić. 231 00:23:38,161 --> 00:23:39,913 - Nie przyślą. - Spalimy? 232 00:23:40,281 --> 00:23:42,351 Już przysłali, nas. 233 00:23:42,561 --> 00:23:46,600 Porucznik prędzej zdechnie, niż się cofnie o krok. 234 00:23:46,801 --> 00:23:48,553 Dlaczego? 235 00:23:48,761 --> 00:23:50,911 Dowodził plutonem 236 00:23:52,161 --> 00:23:55,312 i kazali mu iść na ruski kulomiot. 237 00:23:56,121 --> 00:23:58,635 Sto metrów przez odkryte pole. 238 00:23:58,841 --> 00:24:02,197 Powiedział, że nie weźmie ludzi na śmierć. 239 00:24:02,401 --> 00:24:04,357 l co? 240 00:24:04,561 --> 00:24:08,713 Jego zastępca, chorąży, poszedł z plutonem. 241 00:24:08,961 --> 00:24:11,156 Wybił wszystkich Moskali. 242 00:24:11,361 --> 00:24:14,512 Wrócił z jednym zabitym i dwoma rannymi. 243 00:24:16,241 --> 00:24:20,120 Zastępca dostał podporucznika i Virtuti, a on o. 244 00:24:21,481 --> 00:24:25,633 Czyli podchorąży miał szczęście, a on pecha. 245 00:24:25,841 --> 00:24:29,470 To o tym mówię, nie? On ma pecha. To i my. 246 00:24:35,761 --> 00:24:40,516 Najwięksi kombinatorzy już się napracowali. 247 00:24:42,681 --> 00:24:45,718 Weźmiecie te kozły z drutem kolczastym 248 00:24:46,001 --> 00:24:48,469 i przeniesiecie na drugi brzeg. 249 00:24:48,681 --> 00:24:52,310 Jak spalą most, Ruskim będzie ciężej przejść. 250 00:24:52,521 --> 00:24:54,989 - Bez sensu. - Co powiedziałeś? 251 00:24:56,761 --> 00:25:00,231 Bez sensu. Miną kozły i przejdą przez wodę. 252 00:25:00,441 --> 00:25:02,796 Strzelec Jabłoński, baczność! 253 00:25:04,041 --> 00:25:05,918 Wykonać rozkaz! Już! 254 00:25:07,401 --> 00:25:09,676 Zostaw tego papierosa, Sowa! 255 00:25:13,241 --> 00:25:16,358 WYSTRZAŁY GDZlEŚ NA DRUGlM BRZEGU 256 00:25:18,081 --> 00:25:19,833 Słyszycie? 257 00:25:20,041 --> 00:25:23,590 Niedługo ta walka przeniesie się tutaj. 258 00:25:23,801 --> 00:25:26,520 Kto zrobi krok w tył, kula w łeb. 259 00:25:33,601 --> 00:25:35,557 Uważaj. 260 00:25:35,761 --> 00:25:37,911 Co jest, Jabłoński? 261 00:25:42,121 --> 00:25:43,873 Zaczekaj. 262 00:25:44,081 --> 00:25:45,833 Panie poruczniku! 263 00:25:50,401 --> 00:25:52,995 - Panie poruczniku. - Czego? 264 00:25:53,201 --> 00:25:55,317 Do wody z nimi. 265 00:25:56,761 --> 00:25:59,514 - Co? - Rozstawimy zasieki pod wodą. 266 00:25:59,721 --> 00:26:04,431 Moskale wejdą do rzeki, nie będą wiedzieli, ile tego jest. 267 00:26:08,121 --> 00:26:10,112 Porwie je prąd. 268 00:26:10,321 --> 00:26:14,872 - Nic nie porwie, to nie Missisipi. - To wypłyną na wierzch. 269 00:26:17,081 --> 00:26:20,153 Obciążymy je workami z piaskiem. 270 00:26:22,521 --> 00:26:29,154 ODGŁOSY WYSTRZAŁÓW Z BRONl MASZYNOWEJ NA DRUGlM BRZEGU 271 00:27:02,441 --> 00:27:04,716 Cel - obsługa działa! 272 00:27:04,921 --> 00:27:06,912 Obsługa działa! 273 00:28:40,441 --> 00:28:43,114 Oddział, przerwać ogień! 274 00:29:09,481 --> 00:29:11,551 Gdzie dowódca? 275 00:29:12,401 --> 00:29:15,120 Towarzyszu dowódco! 276 00:29:16,721 --> 00:29:20,236 Nasza kompania zaległa dwie wiorsty stąd. 277 00:29:20,441 --> 00:29:23,558 Dowódca, Łukaszenko, prosi o wsparcie. 278 00:29:29,801 --> 00:29:31,951 Powiedzcie Łukaszence, 279 00:29:33,521 --> 00:29:35,637 że moi ludzie 280 00:29:36,561 --> 00:29:41,681 jedzą swoją michę i wspomaganie jego ataku mam głęboko... 281 00:29:41,881 --> 00:29:43,633 Towarzyszu dowódco! 282 00:29:43,841 --> 00:29:45,593 Co? 283 00:29:45,801 --> 00:29:49,760 Macie natychmiast wesprzeć towarzysza Łukaszenkę. 284 00:29:52,961 --> 00:29:56,590 Towarzyszu Srebielnikow, nie wy tu rządzicie. 285 00:29:58,641 --> 00:30:01,519 Towarzysz Srebielnikow ma rację. 286 00:30:01,721 --> 00:30:04,599 Towariszci! UDERZA W METALOWY TALERZ 287 00:30:04,801 --> 00:30:06,553 Na koń! 288 00:30:18,721 --> 00:30:22,077 Alarm! 289 00:30:28,481 --> 00:30:30,711 Na koń! 290 00:30:34,081 --> 00:30:36,879 Panie kapitanie! 291 00:30:37,081 --> 00:30:40,471 Możecie wycofywać się w kierunku mostu. 292 00:30:45,281 --> 00:30:48,034 Wycofujemy się. Podaj po linii. 293 00:30:56,001 --> 00:30:58,561 Staszek, wycofujemy się. 294 00:30:58,761 --> 00:31:00,831 Wycofujemy się. 295 00:31:07,721 --> 00:31:13,034 Matwiejczuk, krótkie serie, przyciskaj ich do ziemi tak długo... 296 00:31:15,321 --> 00:31:19,030 - Słyszycie mnie? - Panie kapitanie, oni nas tu... 297 00:31:19,241 --> 00:31:20,993 Jasiu, idź stąd. 298 00:31:21,201 --> 00:31:23,351 - Panie kapralu. - ldź stąd! 299 00:31:23,561 --> 00:31:26,121 Panie kapitanie, pan go weźmie. 300 00:31:27,721 --> 00:31:29,677 Taśmowy... 301 00:31:31,321 --> 00:31:33,232 Wycofuj się, taśmowy. 302 00:31:37,721 --> 00:31:40,679 Jak ci się skończy amunicja, pryskaj. 303 00:31:40,881 --> 00:31:42,633 - Może... - Może. 304 00:31:42,841 --> 00:31:44,957 Co ma być, to będzie. 305 00:31:52,641 --> 00:31:54,393 Matwiejczuk... 306 00:31:54,601 --> 00:31:57,399 Zgodnie z rozkazem - krótkie serie. 307 00:32:11,641 --> 00:32:14,394 Szybko! Biegiem! 308 00:32:41,721 --> 00:32:43,996 Władek! Władek! 309 00:33:05,601 --> 00:33:07,592 Rozlewaj. 310 00:33:14,881 --> 00:33:16,633 Szybciej! 311 00:33:27,761 --> 00:33:29,672 Rozlewajcie! 312 00:33:38,401 --> 00:33:40,153 Wstawaj! 313 00:33:47,681 --> 00:33:49,672 Podpalaj. 314 00:33:50,401 --> 00:33:52,153 - Czekaj! - Nie zdążymy! 315 00:33:53,761 --> 00:33:55,513 Stój! 316 00:33:56,121 --> 00:33:57,873 To nasi! 317 00:33:58,081 --> 00:33:59,878 Szybciej! 318 00:34:00,081 --> 00:34:01,833 Do broni! 319 00:34:03,001 --> 00:34:04,753 Brać broń! 320 00:34:07,361 --> 00:34:09,113 Dawaj! Dawaj! 321 00:34:15,400 --> 00:34:17,391 - Są wszyscy? - Wszyscy. 322 00:34:17,601 --> 00:34:19,353 Odpalaj! 323 00:34:56,281 --> 00:34:58,590 Przeładować broń! 324 00:35:05,041 --> 00:35:07,475 - Tędy! - Nie pójdziemy tędy! 325 00:35:09,761 --> 00:35:11,513 Odwrót! 326 00:35:18,241 --> 00:35:19,993 Czekać! 327 00:35:27,121 --> 00:35:28,998 Czekać! 328 00:35:39,521 --> 00:35:41,273 Ognia! 329 00:36:15,161 --> 00:36:16,913 Amunicja! 330 00:36:23,001 --> 00:36:30,794 W TLE MUZYKA, SŁYCHAĆ TYLKO STRZAŁY, ŻADNYCH lNNYCH ODGŁOSÓW 331 00:36:58,561 --> 00:37:00,711 Wstrzymać ogień! 332 00:37:23,881 --> 00:37:25,633 ŚMlEJĄ SlĘ 333 00:37:25,841 --> 00:37:29,595 Cieszę się, że pan kapitan spotkał kolegę. 334 00:37:29,801 --> 00:37:34,636 Niech zgadnę, te koziołki w wodzie to ty wykombinowałeś. 335 00:37:34,881 --> 00:37:36,633 Ano ja. 336 00:37:36,881 --> 00:37:39,349 lstotnie to wymyślił Jabłoński. 337 00:37:39,641 --> 00:37:43,270 Dał się nam poznać jako wyjątkowy kombinator. 338 00:37:44,201 --> 00:37:46,317 A pan tu jest w nagrodę? 339 00:37:46,521 --> 00:37:49,558 A ma może oficer cygaretę czy pogubił? 340 00:37:49,841 --> 00:37:51,752 Może mieć. A co? 341 00:37:51,961 --> 00:37:55,237 Za uratowanie tyłka coś się chyba należy. 342 00:37:55,441 --> 00:37:58,399 Strzelec Sowa! Jabłoński! Na pozycje! 343 00:38:02,361 --> 00:38:05,717 - Jakie ma pan rozkazy? - Utrzymać posterunek. 344 00:38:07,441 --> 00:38:09,830 - Oni tu jeszcze wrócą. - Wrócą. 345 00:38:13,161 --> 00:38:15,391 Oddział zbiórka! 346 00:38:18,841 --> 00:38:20,593 STRZAŁ 347 00:38:30,761 --> 00:38:33,195 - llu? - Za dużo. 348 00:38:34,161 --> 00:38:35,913 - Żyje? - Nie. 349 00:38:36,121 --> 00:38:38,840 Wszystko przez waszą solidarność. 350 00:38:39,041 --> 00:38:43,751 - Nie podnoście głosu, dowódco. - Będę mówił, jak będę chciał. 351 00:38:43,961 --> 00:38:49,593 Piechota Łukaszenki miała zdobyć wieś, a my mogliśmy czekać do jutra. 352 00:38:49,801 --> 00:38:52,440 Czy wy nie widzicie, towarzysze, 353 00:38:52,641 --> 00:38:57,761 że nasze konie galopują wolniej niż uciekająca polska piechota? 354 00:38:57,961 --> 00:39:03,160 Może to złudzenie optyczne? Uciekają szybciej niż my ich gonimy. 355 00:39:03,361 --> 00:39:05,397 Chcecie mnie rozśmieszyć? 356 00:39:06,681 --> 00:39:09,514 Najlepsze konie zostały w rzece. 357 00:39:09,721 --> 00:39:13,077 Przed nami polski dworek. Tam konie dobre. 358 00:39:16,161 --> 00:39:18,117 Pożyjemy, zobaczymy. 359 00:39:20,761 --> 00:39:22,717 - Ciepła chociaż? - Tak jest! 360 00:39:36,881 --> 00:39:39,190 Uciekaj! Uciekaj! 361 00:39:45,041 --> 00:39:47,111 NARASTAJĄCY ŚWlST 362 00:40:21,961 --> 00:40:26,159 WSZYSTKO, CO SŁYSZY, JEST NlEWYRAŻNE, STŁUMlONE 363 00:40:41,761 --> 00:40:43,513 Wio, dalej! 364 00:41:29,641 --> 00:41:34,351 - Trzeba się przebijać na Warszawę. - Co to? Wiec bolszewicki? 365 00:41:37,961 --> 00:41:40,156 Chcę być sanitariuszką. 366 00:41:40,441 --> 00:41:42,318 Skąd to masz? Nie kłam! 367 00:41:42,521 --> 00:41:44,751 Chcę wstąpić do wojska. 368 00:41:47,361 --> 00:41:50,319 Nie pozwolę wam zdechnąć! Maszerować! 24651

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.