All language subtitles for Tommaso.2019.polish

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic Download
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian Download
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek Download
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian Download
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish Download
pt Portuguese Download
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish Download
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:02:11,280 --> 00:02:13,920 Odważ… na. 2 00:02:15,880 --> 00:02:18,760 Rodzaj żeński, liczba pojedyncza. 3 00:02:18,840 --> 00:02:22,040 - Rodzaj męski, liczba mnoga: odważ… - ni. 4 00:02:24,280 --> 00:02:27,640 Rodzaj żeński – odważne. 5 00:02:28,720 --> 00:02:32,320 To przymiotnik, a to rzeczownik. 6 00:02:32,400 --> 00:02:35,800 Jasne. Jesteś bardzo odważny. 7 00:02:35,880 --> 00:02:38,680 Odważny... z jakiego powodu? 8 00:02:38,760 --> 00:02:41,560 Mieszkasz w Rzymie, więc musisz być odważny! 9 00:02:41,680 --> 00:02:46,520 No tak, rozumiem. 10 00:02:46,680 --> 00:02:53,200 - Jak spędziłeś poranek? - Dziś rano trochę pracowałem, bo... 11 00:02:53,280 --> 00:02:57,400 przygotowuję nowy projekt. 12 00:02:58,080 --> 00:03:02,040 Jak zwykle czekamy na pieniądze. 13 00:03:02,120 --> 00:03:05,200 Nie jest łatwo, 14 00:03:06,360 --> 00:03:10,080 ale wierzę, że się uda. 15 00:03:10,160 --> 00:03:15,440 Skoro tak dobrze ci idzie, mam dla ciebie pracę domową. 16 00:03:15,520 --> 00:03:19,440 Dziesięć zdań w czasie przeszłym 17 00:03:19,520 --> 00:03:21,640 z użyciem dowolnych czasowników. 18 00:03:21,920 --> 00:03:27,080 Do wyboru, jakikolwiek czasownik, byle w czasie przeszłym. 19 00:03:29,040 --> 00:03:32,480 Poczekaj… Mam coś dla ciebie. 20 00:03:32,600 --> 00:03:34,680 Odwróć się, to niespodzianka! 21 00:03:34,760 --> 00:03:37,320 To niespodzianka, nie ma się czego bać. 22 00:03:37,440 --> 00:03:41,960 Dobrze, w takim razie już się nie boję. 23 00:03:42,920 --> 00:03:45,000 Odwróć się z powrotem. 24 00:03:45,840 --> 00:03:52,600 - Sto lat! - Dziękuję! 25 00:03:52,680 --> 00:03:58,240 - Sto lat, Maricla! - Dziękuję. 26 00:04:00,440 --> 00:04:02,880 - Mam pomyśleć życzenie? - Tak. 27 00:04:02,960 --> 00:04:04,480 Dobrze. 28 00:04:05,440 --> 00:04:06,760 Już. 29 00:04:06,880 --> 00:04:08,520 Mogę już zdmuchnąć świeczkę? 30 00:04:09,520 --> 00:04:12,160 Bardzo dziękuję, Tommaso. 31 00:04:57,920 --> 00:04:59,480 Poproszę kawę. 32 00:04:59,560 --> 00:05:01,400 - Cześć! - Cześć! 33 00:05:13,000 --> 00:05:16,400 - Jak się ma twoja córeczka? - Dobrze. 34 00:05:17,080 --> 00:05:19,320 - Mówi po włosku? - Tak. 35 00:05:19,400 --> 00:05:22,960 Ale też po mołdawsku i angielsku... 36 00:05:23,920 --> 00:05:25,560 Taka mieszanka... 37 00:05:28,120 --> 00:05:32,240 To trochę skomplikowane, bo nie znam mołdawskiego. 38 00:05:32,320 --> 00:05:35,200 - Wszystko przez mamę. - Tak! 39 00:05:35,280 --> 00:05:37,320 Te kobiety... 40 00:05:50,000 --> 00:05:52,880 - Cześć. - Cześć, Tommaso! 41 00:05:55,240 --> 00:05:57,520 - Jak się masz? - W porządku. 42 00:06:06,560 --> 00:06:11,720 To nie sezon na radicchio z Treviso, prawda? 43 00:06:11,800 --> 00:06:15,000 Nie, to nie teraz. 44 00:06:24,880 --> 00:06:27,880 - Jutro będzie fasolka i ananas. - Świetnie. 45 00:06:51,640 --> 00:06:53,240 Dzień dobry. 46 00:06:55,440 --> 00:06:56,960 Dziękuję. 47 00:07:42,600 --> 00:07:44,480 Cześć! 48 00:07:54,680 --> 00:07:56,880 Mamusiu? 49 00:07:56,960 --> 00:07:58,320 - Mamusiu? - Tak. 50 00:07:58,440 --> 00:08:00,840 Chcesz przejąć stery? 51 00:08:00,920 --> 00:08:02,360 Nie, nie trzeba. 52 00:08:06,080 --> 00:08:07,880 Nie rozumiem. 53 00:08:08,000 --> 00:08:14,920 Powiedziała, że weźmie kawałek plasteliny i tam go włoży. 54 00:08:15,920 --> 00:08:21,680 - Nic nie rozumiem. - Otworzysz paczkę makaronu? 55 00:08:23,280 --> 00:08:27,760 - Wsypać całe opakowanie? - Tak, już posoliłam wodę. 56 00:08:27,840 --> 00:08:31,240 Ugotujmy cały, najwyżej trochę zostanie. 57 00:08:31,320 --> 00:08:34,240 Pomóż mi, kiedy próbuję mówić po włosku. 58 00:08:34,320 --> 00:08:37,920 - Proszę, nie odpowiadaj po angielsku. - OK. 59 00:08:49,560 --> 00:08:51,520 Już gotowe? 60 00:08:51,640 --> 00:08:55,000 Spróbuj, moim zdaniem prawie gotowe. 61 00:08:55,080 --> 00:08:57,880 Jeszcze dwie minuty? 62 00:08:57,960 --> 00:09:01,080 - Może trochę więcej? - Jeszcze dwie minuty. 63 00:09:01,160 --> 00:09:02,880 Za dwie minuty będziemy jeść. 64 00:09:18,520 --> 00:09:22,120 „Nie ma nikogo oprócz ich dwojga. Słychać tylko ich oddechy. 65 00:09:22,240 --> 00:09:29,040 Matka śpi przy barze, przykryta… Ale nagle pojawia się w oddali... 66 00:09:29,120 --> 00:09:31,320 Clint klęka przed dziewczyną.” 67 00:09:59,920 --> 00:10:03,480 Głodna? 68 00:10:05,360 --> 00:10:06,920 Nikki? 69 00:10:07,000 --> 00:10:09,480 Ile ci nałożyć? Bardzo jesteś głodna? 70 00:10:19,520 --> 00:10:21,720 - Chcesz trochę oliwy z oliwek? - Nie, dzięki. 71 00:12:42,800 --> 00:12:44,640 - Zasnęła? - Tak. 72 00:12:44,760 --> 00:12:47,520 - Bez problemów? - W końcu… 73 00:12:47,600 --> 00:12:50,000 W końcu zasnęła. 74 00:12:51,120 --> 00:12:54,520 Czytam to i sam nie wiem... 75 00:12:54,600 --> 00:12:56,320 O czym to jest? 76 00:12:56,400 --> 00:13:02,040 Jest taki fragment... 77 00:13:02,120 --> 00:13:04,120 „Masz wrażenie, jakby przebyli całą galaktykę. 78 00:13:04,200 --> 00:13:08,080 I teraz, po drugiej stronie, nie było nikogo oprócz ich dwojga. 79 00:13:08,160 --> 00:13:12,200 Słychać tylko ich oddechy. Matka śpi przy barze, przykryta. 80 00:13:12,320 --> 00:13:13,880 Ale nagle pojawia się... 81 00:13:14,000 --> 00:13:17,680 Clint klęka przed Rosjanką.” 82 00:13:18,320 --> 00:13:24,600 Nie wiem, czy to nie brzmi zbyt sentymentalnie… 83 00:13:25,480 --> 00:13:28,160 Moim zdaniem jest raczej urocze. 84 00:13:28,240 --> 00:13:35,720 - Podoba ci się? - Tak, brzmi trochę jak sen. 85 00:13:36,840 --> 00:13:41,800 Coś nie z tego świata. 86 00:13:41,880 --> 00:13:44,520 Przynajmniej próbujesz… 87 00:13:44,640 --> 00:13:48,520 Nie wiem, coś mi tu nie gra… 88 00:13:48,600 --> 00:13:50,960 Ale chciałem coś jeszcze… 89 00:13:55,320 --> 00:13:57,280 Dlaczego? 90 00:13:58,040 --> 00:14:00,240 Jestem zmęczona. 91 00:14:00,320 --> 00:14:05,320 Jestem zmęczona, mała jest... 92 00:14:05,400 --> 00:14:08,760 - Ale chyba dobrze sobie radzi. - Tak, ale... 93 00:14:08,840 --> 00:14:12,680 To nie jest tak, że wystarczy z nią być. 94 00:14:12,800 --> 00:14:19,080 Trzeba się skupić, cały czas koncentrować się na niej. 95 00:14:19,160 --> 00:14:20,520 Dobrze to wiem. 96 00:14:20,600 --> 00:14:22,680 Ja wiem to najlepiej. 97 00:14:22,760 --> 00:14:29,240 To chyba normalne, gdy pojawia się dziecko. 98 00:14:31,520 --> 00:14:35,320 Chyba, że jesteś ze mną nieszczęśliwa. 99 00:14:35,400 --> 00:14:37,480 - Sama nie wiesz... - Czasami. 100 00:14:37,600 --> 00:14:40,760 Wiem. Niepotrzebnie pytałem. 101 00:14:40,840 --> 00:14:43,120 Czasem… 102 00:14:44,440 --> 00:14:50,920 Czasem ze mną nie rozmawiasz, nie komunikujesz się ze mną. 103 00:14:51,000 --> 00:14:52,680 Wiem. 104 00:14:52,760 --> 00:14:54,120 Jestem zajęty. 105 00:14:54,200 --> 00:14:59,280 Ciągle jesteś zajęty i zapominasz, że jestem kobietą. 106 00:14:59,400 --> 00:15:01,000 Że jestem inna. 107 00:15:01,080 --> 00:15:03,280 OK, to co powinienem wiedzieć? 108 00:15:07,800 --> 00:15:10,120 Ty zapominasz, że jestem mężczyzną. 109 00:15:10,200 --> 00:15:12,840 Wiesz, co mam na myśli? 110 00:15:12,920 --> 00:15:17,480 Tak, zapominam, że jesteś mężczyzną, bo mam małą… 111 00:15:18,000 --> 00:15:20,480 - córeczkę. - Wiem. 112 00:15:21,480 --> 00:15:22,920 My. 113 00:15:38,800 --> 00:15:40,760 Mała już śpi. 114 00:15:50,040 --> 00:15:51,680 Dotknij mnie. 115 00:15:53,440 --> 00:15:54,960 Jak dobrze... 116 00:16:24,520 --> 00:16:27,360 Co za przepiękny tyłeczek... 117 00:17:56,360 --> 00:17:58,040 Co? 118 00:17:58,160 --> 00:17:59,560 Mała? 119 00:18:29,200 --> 00:18:30,320 Wszystko w porządku? 120 00:18:30,440 --> 00:18:33,280 Przepraszam, za szybko szedłem. 121 00:18:53,440 --> 00:18:56,160 Jeszcze trochę? 122 00:18:58,080 --> 00:19:00,160 - Elisa? - Elisa, nie złość się. 123 00:19:00,280 --> 00:19:02,280 A właśnie, że będę. 124 00:19:03,200 --> 00:19:07,440 Idź uściskać Annę. Nie złość się. 125 00:19:08,240 --> 00:19:10,440 Elisa, nie rób tak. 126 00:19:10,520 --> 00:19:12,800 Jest zazdrosna? 127 00:19:12,880 --> 00:19:16,320 Nie, jest zła na Annę, bo nie chce jej dać baniek. 128 00:19:16,440 --> 00:19:18,640 Anna, podziel się bańkami. 129 00:19:18,720 --> 00:19:22,680 Jak myślisz? 130 00:19:23,560 --> 00:19:25,280 Didi… 131 00:19:27,560 --> 00:19:29,160 Co ty na to? 132 00:19:48,120 --> 00:19:50,360 Jaka wielka! 133 00:19:53,480 --> 00:19:54,960 A ta jest mała. 134 00:20:54,400 --> 00:20:58,440 Didi, masz ochotę na lody? 135 00:21:04,520 --> 00:21:10,040 - Pa! - Pożegnaj się z Didi! Pa, Tommaso. 136 00:21:46,840 --> 00:21:48,040 Dzień dobry. 137 00:21:50,840 --> 00:21:54,080 Jaki smak? Truskawkowy? 138 00:21:54,160 --> 00:21:57,040 Ten? W wafelku? 139 00:21:57,160 --> 00:21:59,000 Truskawkowe w wafelku. 140 00:21:59,120 --> 00:22:01,840 - To wszystko? - Tak. 141 00:22:12,840 --> 00:22:15,080 - Cześć! - Co się stało? 142 00:22:15,200 --> 00:22:18,720 - Nic takiego... - Cała jesteś upaćkana. 143 00:22:18,840 --> 00:22:21,240 Gdzie byłaś? Co robiłaś? 144 00:22:21,360 --> 00:22:23,720 - Jadła lody. - Truskawkowe? 145 00:22:23,840 --> 00:22:24,840 Tak jest. 146 00:22:26,240 --> 00:22:28,000 Pycha! 147 00:22:28,800 --> 00:22:33,560 Elisa płakała? Tak? 148 00:22:34,960 --> 00:22:37,960 Dlaczego? 149 00:22:38,520 --> 00:22:44,240 Nic się nie stało, jutro tam wrócimy i znów będziecie się razem bawić. 150 00:22:44,320 --> 00:22:47,720 - Muszę szybko zrobić jedną rzecz, dobrze? - OK. 151 00:22:51,120 --> 00:22:52,960 Chodź, umyjemy ręce. 152 00:23:22,040 --> 00:23:24,240 „Plener, śnieg, wieś, dzień. 153 00:23:24,360 --> 00:23:27,040 Napisy na tle zimowego krajobrazu. 154 00:23:27,720 --> 00:23:34,400 Po wielu dniach samotnych rozmyślań i poszukiwania swojego »ja« 155 00:23:34,520 --> 00:23:38,960 oraz tego, co dla mnie dobre, a co złe, 156 00:23:39,040 --> 00:23:41,360 nagle usłyszałem głos. 157 00:23:41,440 --> 00:23:42,560 Tylko czyj? 158 00:23:42,640 --> 00:23:44,920 Mój? Kogoś innego? 159 00:23:45,040 --> 00:23:47,560 Głos wewnętrzny? A może z zewnątrz? 160 00:23:47,640 --> 00:23:51,720 Bardzo chciałbym to wiedzieć, ale nie mam pojęcia.” 161 00:24:21,720 --> 00:24:23,280 Dzień dobry. 162 00:24:24,560 --> 00:24:26,400 Dzień dobry. 163 00:24:47,480 --> 00:24:49,840 Może być sexy, pięknie, głupkowato. 164 00:24:49,960 --> 00:24:52,480 Jak chcecie. 165 00:24:52,560 --> 00:24:56,440 Najważniejsze to znaleźć gest 166 00:24:56,520 --> 00:25:01,600 w możliwie naturalny i prosty sposób. 167 00:25:03,160 --> 00:25:07,400 Bardzo ładny ruch! Dobrze. 168 00:25:07,480 --> 00:25:09,240 Dwa! 169 00:25:10,560 --> 00:25:14,160 Wracajcie do kręgu. 170 00:25:14,240 --> 00:25:16,160 Trzy! Idziemy dalej. 171 00:25:26,360 --> 00:25:31,960 To są proste ćwiczenia, 172 00:25:32,040 --> 00:25:37,640 ale wyjątkowo lubię ideę dekoncentracji, 173 00:25:37,720 --> 00:25:40,560 tak jakby dwuogniskowego skupienia, 174 00:25:40,640 --> 00:25:48,320 bo dla mnie aktorstwo jest działaniem na styku kontroli i zatracenia. 175 00:25:52,240 --> 00:25:54,840 Dlatego, kiedy robicie rzeczy, które was rozpraszają, 176 00:25:54,920 --> 00:25:59,680 które do siebie nie pasują, wypadacie z rytmu. 177 00:25:59,760 --> 00:26:03,280 Jeśli uda się wam w tym stanie odprężyć, otworzycie się emocjonalnie. 178 00:26:10,280 --> 00:26:16,600 Wasze zadanie nie polega na tym, by znaną wam czynność przedstawić, 179 00:26:16,720 --> 00:26:20,880 lecz po prostu ją wykonać. Wykonać ją w czystej formie. 180 00:26:20,960 --> 00:26:24,360 Gdy rodzi się działanie, 181 00:26:24,440 --> 00:26:27,920 reagujecie na nie, co was dokądś prowadzi. 182 00:26:28,040 --> 00:26:31,680 Ale czasem to jedynie emocja naśladowana lub wyrażona, 183 00:26:31,760 --> 00:26:34,160 a niekoniecznie dogłębnie przeżyte doświadczenie. 184 00:26:34,280 --> 00:26:40,040 Jeśli nigdy nie wyjdziecie ze strefy komfortu… 185 00:26:40,120 --> 00:26:43,800 Trzeba wciąż przekraczać swoje granice, to dla waszego dobra! 186 00:26:43,880 --> 00:26:51,280 Tak jak w życiu – gdy zatracamy się w tym, co robimy, 187 00:26:51,360 --> 00:26:56,760 według mnie zbliżamy się do doświadczenia prawdziwego piękna życia. 188 00:27:39,080 --> 00:27:42,680 Kręciłem film w Miami, 189 00:27:42,760 --> 00:27:47,760 brałem wtedy dużo cracku. 190 00:27:47,840 --> 00:27:51,600 Do tego alkohol, heroina... Totalnie odleciałem. 191 00:27:53,080 --> 00:27:55,720 - Co słychać? - W porządku. 192 00:27:55,800 --> 00:27:59,040 Strasznie gorąco... 193 00:28:00,280 --> 00:28:02,000 Widzimy się na dole. 194 00:28:07,320 --> 00:28:15,320 Kręciliśmy film w Miami, a wtedy w Miami kwitło nocne życie. 195 00:28:16,800 --> 00:28:18,160 Właśnie skończyłem film... 196 00:28:18,280 --> 00:28:20,320 Nie było ze mną stałych współpracowników... 197 00:28:20,440 --> 00:28:26,120 Pracowałem nad pierwszą fabułą nakręconą kamerą video, 198 00:28:26,240 --> 00:28:31,800 byłem na fali, moje ego pęczniało. 199 00:28:31,920 --> 00:28:34,240 To nie wszystko, zamierzałem zrobić 200 00:28:34,320 --> 00:28:36,960 remake „Słodkiego życia”. 201 00:28:37,040 --> 00:28:39,680 Amerykańską wersję. 202 00:28:39,760 --> 00:28:45,960 W roli głównej młody kubański aktor, chłopak bardzo się jarał. 203 00:28:46,080 --> 00:28:48,880 Był tam, gdy przyjechałem. 204 00:28:48,960 --> 00:28:52,880 Wprawdzie na odwyku, ale to dla mnie żaden problem, 205 00:28:53,000 --> 00:28:55,960 po prostu musiałem go stamtąd wyciągnąć. Wyciągnąłem go, 206 00:28:56,040 --> 00:29:00,360 zresztą już wcześniej dostarczałem mu towar, 207 00:29:00,440 --> 00:29:05,560 spotykaliśmy się na ulicy w środku nocy, 208 00:29:05,680 --> 00:29:09,440 to było jakieś szaleństwo. Ale chłopak był mi potrzebny. 209 00:29:09,520 --> 00:29:14,080 Pewnego dnia na planie zobaczyłem statystkę. 210 00:29:14,160 --> 00:29:16,400 Ładną dziewczynę. 211 00:29:16,520 --> 00:29:19,600 Nie powinienem był z nią kręcić, 212 00:29:19,680 --> 00:29:24,440 ale co tam, robię co chcę, taki ze mnie kozak. 213 00:29:24,560 --> 00:29:29,440 Wyszliśmy razem na miasto. Poszliśmy do knajpy mojego kumpla. 214 00:29:29,600 --> 00:29:35,440 Niby jadłodajnia, ale fajne, modne miejsce. 215 00:29:35,520 --> 00:29:39,840 Położyłem na barze banknot studolarowy 216 00:29:39,960 --> 00:29:42,960 i powiedziałem: „Stawiam wszystkim kolejkę!”. 217 00:29:43,040 --> 00:29:47,400 Wyszedłem przyćpać z właścicielem, 218 00:29:47,480 --> 00:29:51,640 a kiedy wróciłem, dziewczyny nie było. 219 00:29:52,760 --> 00:29:56,600 Wyszła. Barman zapytał: „Kto zapłaci za te wszystkie drinki?”. 220 00:29:56,720 --> 00:30:00,760 Ja na to, że przecież zostawiłem stówę, a on: „Nie widziałem żadnej stówy”. 221 00:30:00,840 --> 00:30:05,840 Wkurwiony złapałem telefon i wydarłem się do słuchawki, 222 00:30:05,920 --> 00:30:13,920 zwyzywałem ją od najgorszych, jakby mnie zdradziła... 223 00:30:14,840 --> 00:30:17,440 Nie wiedziałem, że miała chłopaka, 224 00:30:17,520 --> 00:30:24,960 który był strasznie zazdrosny o filmowców, z którymi pracowała. 225 00:30:25,080 --> 00:30:28,320 Wspominała, że się go boi. 226 00:30:28,680 --> 00:30:32,120 Wróciłem do swojego motelu w South Beach. 227 00:30:32,200 --> 00:30:34,960 Zapomniałem zamknąć drzwi na klucz. 228 00:30:36,040 --> 00:30:38,360 Poszedłem spać. 229 00:30:38,480 --> 00:30:41,760 W pewnym momencie wydawało mi się, że we śnie jakiś koleś mnie bije, 230 00:30:41,840 --> 00:30:45,160 ale tak na ostro, spuszcza mi regularny wpierdol. 231 00:30:45,280 --> 00:30:50,160 Okazuje się, że to nie sen – facet tej dziewczyny 232 00:30:50,240 --> 00:30:54,400 wrzeszczał na mnie, pytał, co z nią robiłem 233 00:30:54,480 --> 00:30:58,920 i wciąż mnie tłukł. Coraz bardziej puchła mi twarz. 234 00:30:59,000 --> 00:31:03,960 Koleś w końcu wyszedł, a mnie zabrali do szpitala. 235 00:31:04,080 --> 00:31:06,360 Byłem tam zupełnie sam, 236 00:31:06,440 --> 00:31:14,440 wpadłem w paranoję, że chcieli mnie zabić. 237 00:31:14,680 --> 00:31:18,680 Myślałem tylko o tym, by się gdzieś schronić. 238 00:31:19,680 --> 00:31:25,040 Dowiedziałem się, że w tym szpitalu jest klinika leczenia uzależnień, 239 00:31:25,160 --> 00:31:28,600 zamknięty oddział, wstęp tylko dla członków rodziny. 240 00:31:28,720 --> 00:31:32,640 No więc tam poszedłem. 241 00:31:32,720 --> 00:31:36,280 Ale wcale nie zamierzałem rzucić używek! 242 00:31:36,400 --> 00:31:44,400 Omal nie umarłem, ale nadal nie rozumiałem, że robię coś źle. 243 00:31:45,240 --> 00:31:48,560 Byłem ponad to! 244 00:31:48,640 --> 00:31:52,720 Wciąż do mnie nie docierało… Ciężko w to uwierzyć… 245 00:31:52,840 --> 00:31:56,200 Musiało minąć 12 lat, zanim... 246 00:31:58,560 --> 00:32:00,520 No nic, byłem na odwyku, 247 00:32:00,600 --> 00:32:03,520 ale dalej ćpałem, przychodził do mnie diler... 248 00:32:03,600 --> 00:32:05,640 Z twarzy powoli schodziła opuchlizna. 249 00:32:05,720 --> 00:32:09,720 Czułem, że mogę znów zacząć brać. 250 00:32:10,520 --> 00:32:15,600 Nie mogę uwierzyć, że tyle mi to zajęło. 251 00:32:15,680 --> 00:32:20,720 Wczoraj miałem rocznicę. Jestem czysty od sześciu lat. 252 00:32:24,640 --> 00:32:28,520 Chciałbym wszystkim podziękować. 253 00:32:28,600 --> 00:32:34,040 Wydarzyło się też coś niezwykłego, przynajmniej dla mnie. 254 00:32:34,120 --> 00:32:42,120 W zeszłym miesiącu na jedno z naszych spotkań 255 00:32:42,840 --> 00:32:45,440 przyszedł turysta ze Stanów. 256 00:32:45,520 --> 00:32:53,520 Potem do mnie podszedł i powiedział: 257 00:32:55,120 --> 00:33:02,080 „Byłem twoim lekarzem, terapeutą na odwyku w Miami. 258 00:33:02,160 --> 00:33:09,120 Śledziłem twoje filmy i ogólnie co u ciebie słychać... 259 00:33:09,200 --> 00:33:15,600 Chciałbym powiedzieć ci jedno: cieszę się, że żyjesz”. 260 00:33:15,680 --> 00:33:20,480 Podziękowałem mu. To było piękne. 261 00:33:20,560 --> 00:33:22,640 Dziękuję wam wszystkim. 262 00:33:29,880 --> 00:33:34,440 To tyle na dziś, na koniec modlitwa o pogodę ducha! 263 00:33:40,960 --> 00:33:42,640 Boże… 264 00:33:42,720 --> 00:33:44,240 Użycz mi pogody ducha, 265 00:33:44,320 --> 00:33:47,080 abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić; 266 00:33:47,200 --> 00:33:49,440 odwagi, bym zmieniał to, co mogę zmienić, 267 00:33:49,560 --> 00:33:51,640 i mądrości, bym odróżnił jedno od drugiego. 268 00:33:51,760 --> 00:33:56,360 Wracaj na spotkania. To działa, jeśli ty działasz, więc działaj! 269 00:33:56,440 --> 00:33:59,600 Brawo, gratulacje! 270 00:34:02,200 --> 00:34:04,680 Wszystkiego dobrego. 271 00:34:24,800 --> 00:34:30,200 Nie wypadniesz, trzymamy cię. Jesteśmy tu, jesteśmy. 272 00:34:33,960 --> 00:34:37,560 Dobranoc, księżycu! Idziemy spać. 273 00:36:53,560 --> 00:36:59,640 Zatem przemawiałeś do ludzi na ulicach? 274 00:37:01,200 --> 00:37:08,480 Ja tylko powiedziałem kilku osobom, że świątynia starych praw musi upaść, 275 00:37:08,560 --> 00:37:12,240 by powstała nowa świątynia prawdy. 276 00:37:12,400 --> 00:37:13,880 Oczywiście nie dosłownie. 277 00:37:14,000 --> 00:37:16,880 Po prostu chcę, byś mnie lepiej zrozumiał. 278 00:37:17,760 --> 00:37:22,840 Dlaczego zakłócasz ludziom spokój? 279 00:37:23,440 --> 00:37:27,840 Wydaje ci się, że znasz prawdę. 280 00:37:27,920 --> 00:37:29,760 Czym jest prawda? 281 00:37:33,760 --> 00:37:37,200 Prawda jest taka, że cierpisz... 282 00:37:37,320 --> 00:37:40,680 Masz straszny ból głowy i myślisz o samobójstwie. 283 00:37:42,240 --> 00:37:45,840 Ledwo na mnie patrzysz. Twój wzrok mnie niepokoi. 284 00:37:45,920 --> 00:37:48,200 Nie chcę cię torturować. 285 00:37:48,800 --> 00:37:53,960 Ale to uczucie odejdzie. 286 00:37:56,040 --> 00:37:57,960 Odchodzi. 287 00:38:02,120 --> 00:38:08,640 To uczucie odchodzi. 288 00:38:09,000 --> 00:38:11,600 Odchodzi. 289 00:38:12,440 --> 00:38:14,760 Odchodzi. 290 00:38:18,840 --> 00:38:21,480 Powinieneś pójść na spacer do parku. 291 00:38:22,520 --> 00:38:24,440 Na przykład do Colle Oppio. 292 00:38:24,560 --> 00:38:28,720 Mógłbym pójść z tobą. Wyglądasz na inteligentnego człowieka. 293 00:38:30,440 --> 00:38:32,920 Problem polega na tym, że masz zamknięty umysł. 294 00:38:33,040 --> 00:38:35,560 Brakuje ci empatii. 295 00:38:35,640 --> 00:38:38,320 Zależy ci tylko na twoim psie. 296 00:38:40,880 --> 00:38:42,800 Zdejmijcie mu kajdanki. 297 00:39:05,800 --> 00:39:08,760 Powiedz mi: jesteś lekarzem? 298 00:39:08,840 --> 00:39:11,520 Nie, nie jestem lekarzem. 299 00:39:12,200 --> 00:39:15,600 Skąd wiedziałeś, że zamierzałem pogłaskać psa? 300 00:39:17,040 --> 00:39:22,480 Bo wykonałeś gest… jakbyś chciał kogoś pogłaskać. 301 00:39:22,600 --> 00:39:24,720 A twoje usta… 302 00:39:27,160 --> 00:39:29,800 Jesteś lekarzem. 303 00:39:29,880 --> 00:39:34,280 Nie, nie jestem lekarzem. 304 00:41:05,480 --> 00:41:07,360 To dla ciebie za ciężkie? 305 00:41:07,440 --> 00:41:09,440 Mama ci to poniesie. 306 00:41:09,520 --> 00:41:11,840 To dla ciebie za ciężkie. 307 00:41:17,640 --> 00:41:22,040 Tommaso, wychodzimy. 308 00:41:22,120 --> 00:41:24,360 - Wychodzicie? - Tak. 309 00:41:25,360 --> 00:41:27,720 Jedziemy do babci! 310 00:41:27,840 --> 00:41:30,280 Pozdrów ją ode mnie. 311 00:41:30,360 --> 00:41:31,440 Daj buziaka... 312 00:41:31,520 --> 00:41:35,000 - Na pewno nie chcesz iść z nami? - Daj buziaka. 313 00:41:35,120 --> 00:41:37,280 Nie, mam dużo roboty. 314 00:41:39,520 --> 00:41:42,240 Wezwę ci taksówkę. Zadzwonić po taksówkę? 315 00:41:42,360 --> 00:41:47,760 - Pojadę metrem. - Nie, to za daleko. Zadzwonię. 316 00:41:47,880 --> 00:41:51,240 - Nie, posłuchaj mnie. - To za daleko dla małej. 317 00:41:51,320 --> 00:41:54,200 - Pojadę metrem. - Dzwonię po taksówkę. 318 00:41:54,320 --> 00:41:56,840 Nie dzwoń, proszę. 319 00:41:57,080 --> 00:42:03,000 Dobry wieczór, poproszę o taksówkę na adres via Poliziano, pod numer 120. 320 00:42:03,120 --> 00:42:06,600 - Nie, pojadę metrem! - Dziękuję. 321 00:42:06,720 --> 00:42:11,520 - Będzie za dziesięć minut. - Daj mi trochę pieniędzy... 322 00:42:11,600 --> 00:42:17,240 Ale nie pojadę taksówką, tylko metrem. 323 00:42:17,320 --> 00:42:20,120 - Naprawdę mi to nie przeszkadza. - Już jedzie. 324 00:42:20,200 --> 00:42:23,760 - Zamawiam ci taksówkę! - Tommaso, nie rób mi tego. 325 00:42:23,840 --> 00:42:25,760 Naprawdę tak wolę. 326 00:42:49,440 --> 00:42:56,800 Jeśli damy rodzajnik z przyimkiem „in”, zmienia się znaczenie. 327 00:42:56,920 --> 00:43:01,720 A nie miałam na myśli „we wnętrzu samolotu”, tylko „samolotem”, 328 00:43:01,840 --> 00:43:05,320 więc nie „in l’aereo”, a „con l’aereo”. 329 00:43:05,400 --> 00:43:07,960 No dobrze. 330 00:43:08,160 --> 00:43:10,440 - Dasz radę. - To wyczerpujące. 331 00:43:10,560 --> 00:43:13,040 Wszystko jest możliwe, dobrze o tym wiesz! 332 00:43:14,000 --> 00:43:15,360 No dobrze. 333 00:43:15,440 --> 00:43:18,320 - Jesteś zmęczony? - Nie, ale... 334 00:43:18,400 --> 00:43:22,120 - Chcesz skończyć trochę wcześniej? - Nie, tylko... 335 00:43:22,200 --> 00:43:26,800 Posprzeczałem się z Nikki, 336 00:43:26,880 --> 00:43:33,280 bo chciała jechać z małą metrem, a ja tego nie lubię. 337 00:43:33,360 --> 00:43:36,440 To trudne. 338 00:43:36,520 --> 00:43:41,000 Może to tylko mój problem, ale... 339 00:43:41,080 --> 00:43:44,720 Wiesz co… 340 00:43:44,800 --> 00:43:51,400 Ostatnio doszłam do wniosku, że powinniśmy bardziej wyluzować. 341 00:43:51,480 --> 00:43:54,320 - Ale że ja? - Tak ogólnie, nie tylko ty. 342 00:43:54,440 --> 00:43:56,400 - Tak ogólnie. - Tak. 343 00:44:02,520 --> 00:44:07,440 Nauczyłem się różnych ćwiczeń oddechowych… 344 00:44:07,520 --> 00:44:09,880 Ja tak nie potrafię. 345 00:44:09,960 --> 00:44:12,080 - Nie? - To dla mnie za trudne, Tommaso. 346 00:44:12,200 --> 00:44:14,320 Nie umiem tych oddechowych. 347 00:44:14,400 --> 00:44:16,360 Wdech... 348 00:44:17,880 --> 00:44:22,400 I w dół, aż do podbrzusza. 349 00:44:25,520 --> 00:44:29,280 Teraz drugie nozdrze... 350 00:44:29,760 --> 00:44:32,320 i z powrotem do góry, 351 00:44:35,520 --> 00:44:39,680 przeponą wypchnij energię przez czubek głowy. 352 00:44:39,760 --> 00:44:41,800 Teraz oddychamy razem. 353 00:44:55,880 --> 00:44:59,640 Czyli kończysz oddech tutaj... 354 00:45:00,400 --> 00:45:02,520 To tylko… 355 00:45:07,760 --> 00:45:10,120 - Podoba ci się? - Dziękuję, Tommaso. 356 00:45:10,240 --> 00:45:14,360 Muszę szybko znaleźć nauczyciela medytacji. 357 00:45:14,440 --> 00:45:17,400 Im wcześniej, tym lepiej. 358 00:45:17,520 --> 00:45:18,680 Kiedy się widzimy? 359 00:45:20,840 --> 00:45:22,360 W piątek. 360 00:45:22,440 --> 00:45:23,280 - Zgoda. - Do zobaczenia. 361 00:45:23,360 --> 00:45:26,560 - Pa, miłego dnia! - Nawzajem. 362 00:46:44,480 --> 00:46:48,200 - Halo? - Anastasia? Tu Tommaso. 363 00:46:48,280 --> 00:46:51,440 - Czy mogę rozmawiać z Nikki? - Już ci ją daję. 364 00:46:51,520 --> 00:46:53,840 - Nikki, dzwoni Tommaso. - Dziękuję. 365 00:46:56,160 --> 00:46:59,560 - Nikki... - Po co dzwonisz? 366 00:46:59,680 --> 00:47:04,400 Dzwonię, bo wciąż nie odbierasz! Co jest grane, do cholery? 367 00:47:04,520 --> 00:47:08,200 Dzwoniłem chyba z 50 razy! 368 00:47:08,320 --> 00:47:09,920 Zostawiłam w domu ładowarkę. 369 00:47:10,040 --> 00:47:13,000 A ty albo nie odbierałaś, albo włączała się poczta głosowa! 370 00:47:13,120 --> 00:47:16,920 Bałem się, że coś się stało małej! To nie jest zabawne. 371 00:47:17,040 --> 00:47:18,840 Niepotrzebnie się martwiłeś. 372 00:47:18,960 --> 00:47:22,200 Nie zachowuj się jak dzieciak. Trochę odpowiedzialności! 373 00:47:22,320 --> 00:47:26,880 Naprawdę się zaniepokoiłem. Proszę, nie rób tego więcej! 374 00:47:26,960 --> 00:47:30,360 Jestem u mamy, nic się nie stało, po prostu zapomniałam ładowarki. 375 00:47:30,480 --> 00:47:34,800 - OK, następnym razem odbierz! - Dobrze. Pa. 376 00:47:37,040 --> 00:47:38,840 Moja żona... 377 00:47:38,920 --> 00:47:44,800 Zostawiła w domu ładowarkę do telefonu 378 00:47:44,920 --> 00:47:47,360 i nie mogłem się do niej dodzwonić, 379 00:47:47,440 --> 00:47:50,480 a jest z naszą córką. 380 00:47:50,560 --> 00:47:55,160 Zacząłem się niepokoić i musiałem zadzwonić do teściowej. 381 00:47:55,240 --> 00:47:57,840 Trzeba było wszystkich obdzwonić... 382 00:48:02,760 --> 00:48:08,000 - Ile płacę? - 10 euro. 383 00:48:08,480 --> 00:48:10,240 Dziękuję. 384 00:48:13,000 --> 00:48:17,480 - Dziękuję, do widzenia. - Do widzenia, miłego wieczoru. 385 00:49:16,480 --> 00:49:24,480 Ostatnio mam problemy z matką mojej córeczki Didi, 386 00:49:25,920 --> 00:49:30,400 bo za każdym razem, gdy próbuję się do niej zbliżyć, 387 00:49:30,480 --> 00:49:33,240 coś dla niej zrobić, ona mnie odtrąca. 388 00:49:33,360 --> 00:49:35,640 Mówi, że to ja mam problem. 389 00:49:35,720 --> 00:49:41,880 Jest ode mnie młodsza, ma 29 lat. 390 00:49:41,960 --> 00:49:44,800 Myślałby kto, że doceni moje doświadczenie... 391 00:49:45,880 --> 00:49:50,000 Czasem mówi: „Pozwól mi podejmować własne decyzje. 392 00:49:50,120 --> 00:49:52,760 Nie wiem, kim jestem, jeśli nie mogę sama o sobie decydować”. 393 00:49:52,880 --> 00:49:56,040 Chodzi o drobne sprawy: 394 00:49:56,160 --> 00:50:03,280 co zjeść, pojechać metrem czy taksówką i tak dalej... 395 00:50:03,360 --> 00:50:09,720 Przez to nie mogę się cieszyć tym, że się nią opiekuję. 396 00:50:16,640 --> 00:50:24,240 Wiem, że ma trudną relację z ojcem alkoholikiem. 397 00:50:24,320 --> 00:50:27,640 Wiecie, rosyjski pijak. Dużo wódki. 398 00:50:27,720 --> 00:50:34,800 Znęcał się nad jej matką. Odszedł, gdy miała cztery lata. 399 00:50:35,440 --> 00:50:40,280 Potem na wschodzie Europy zaczęły się zmiany, 400 00:50:40,360 --> 00:50:42,120 jej matka wyjechała do Moskwy, 401 00:50:42,200 --> 00:50:47,680 a ona pomieszkiwała u rodziny i znajomych, 402 00:50:47,760 --> 00:50:49,880 więc od dziecka była niezależna. 403 00:50:49,960 --> 00:50:51,840 Nauczyła się samodzielności, 404 00:50:51,920 --> 00:50:55,040 a z drugiej strony ma nierozwiązane problemy z ojcem. 405 00:50:55,120 --> 00:50:57,320 Wciąż go idealizuje! 406 00:50:57,440 --> 00:50:59,120 Nadal chce z nim rozmawiać, 407 00:50:59,640 --> 00:51:06,960 ale on nie ma na to ochoty. Wciąż żyje, wciąż pije. 408 00:51:07,040 --> 00:51:09,800 Trudno się z tym pogodzić. 409 00:51:09,880 --> 00:51:17,880 Przeraża mnie myśl, że Didi ma trzy lata, 410 00:51:18,840 --> 00:51:26,840 a kiedy jeszcze piłem, miałem dwoje adoptowanych dzieci. 411 00:51:31,880 --> 00:51:35,040 Odszedłem… 412 00:51:35,120 --> 00:51:39,440 W gruncie rzeczy odszedłem z powodu uzależnienia, 413 00:51:39,520 --> 00:51:41,800 gdy młodsza córka miała cztery lata. 414 00:51:41,880 --> 00:51:48,520 Myślę, że to zniszczyło jej życie i nie chcę, by to się powtórzyło. 415 00:51:48,600 --> 00:51:53,520 Teraz jestem trzeźwy i strasznie się tego boję. 416 00:51:53,600 --> 00:51:59,360 Ale nie wiem, co robić, bo staram się opiekować rodziną, 417 00:51:59,440 --> 00:52:03,680 ale ona tego nie docenia. 418 00:52:04,800 --> 00:52:09,280 Sama koncepcja, że dziecko potrzebuje ojca, 419 00:52:09,360 --> 00:52:13,520 wydaje się jej opresyjna. 420 00:52:13,600 --> 00:52:20,200 Wcale nie uważa, że to konieczne, a dla mnie to podstawa. 421 00:52:20,280 --> 00:52:24,400 Boli mnie serce na samo wspomnienie mojej czteroletniej córki, 422 00:52:24,480 --> 00:52:27,360 która wtedy zapytała: 423 00:52:27,440 --> 00:52:31,440 „Odchodzisz dlatego, że za bardzo hałasuję?”. 424 00:52:31,520 --> 00:52:35,120 A była najspokojniejszą i najsłodszą dziewczynką na świecie. 425 00:52:35,240 --> 00:52:40,520 Wciąż o tym pamiętam i nie chcę, by znów się wydarzyło. 426 00:52:42,200 --> 00:52:47,080 Jestem wdzięczny za wiele rzeczy, choćby za trzeźwość, 427 00:52:47,200 --> 00:52:49,280 ale to jest coś, z czym się teraz mierzę. 428 00:52:49,920 --> 00:52:51,640 Dziękujemy, Tommy. 429 00:52:53,200 --> 00:52:56,800 Nazywam się Deirdre i jestem uzależniona. 430 00:52:56,880 --> 00:53:00,880 To, co właśnie usłyszałam, bardzo do mnie przemówiło. 431 00:53:01,000 --> 00:53:09,000 Bycie w związku i bycie rodzicem nie jest dla mnie łatwe. 432 00:53:09,680 --> 00:53:15,320 Cytując jedną z naszych publikacji – praktycznie niemożliwe 433 00:53:15,400 --> 00:53:20,000 jest dla nas stworzenie partnerskiej relacji z drugim człowiekiem. 434 00:53:20,080 --> 00:53:22,320 Nic dodać, nic ująć. 435 00:53:23,920 --> 00:53:31,320 Nie mamy partnerów, tylko zakładników. 436 00:53:31,400 --> 00:53:35,480 Albo dominujemy, albo jesteśmy zdominowani. 437 00:53:35,600 --> 00:53:39,480 Nie ma równości. 438 00:53:39,560 --> 00:53:46,280 Wiem o moim partnerze więcej niż on sam. 439 00:53:46,360 --> 00:53:49,200 Zawsze wiem dokładnie, na czym polega jego problem, 440 00:53:49,320 --> 00:53:53,800 co powinien zrobić, znam jego przeszłość, psychikę. Wiem wszystko. 441 00:53:53,880 --> 00:53:59,480 Dzięki temu programowi uczę się trzymać swojego pasa. 442 00:53:59,560 --> 00:54:04,400 Muszę się skupić na tym, co sama robię. 443 00:54:04,480 --> 00:54:10,640 I jak tylko zaczynam obwiniać innych, powinnam przyjrzeć się sobie. 444 00:54:11,280 --> 00:54:14,920 Tak czy inaczej, jestem bardzo wdzięczna. Oddaję głos. 445 00:54:26,480 --> 00:54:30,760 Lecę, umieram z głodu. Do zobaczenia! 446 00:54:35,080 --> 00:54:39,800 - Też będę lecieć. Buziaki! - Dobranoc. 447 00:54:40,360 --> 00:54:42,400 - Dobrze cię było zobaczyć. - Ciebie też. 448 00:54:42,520 --> 00:54:44,840 Pogadamy później. Pa! 449 00:54:47,440 --> 00:54:50,920 Też idę w tę stronę. 450 00:54:57,960 --> 00:55:03,120 Jak tam, zostaniesz tu na trochę? 451 00:55:03,240 --> 00:55:04,560 Tak, przez całe lato. 452 00:55:04,680 --> 00:55:07,640 - Nigdzie się nie wybierasz? - Nie. 453 00:55:07,720 --> 00:55:10,240 Wolę podróżować, gdy nie ma wszędzie takich tłumów. 454 00:55:10,360 --> 00:55:12,000 Sprytnie! 455 00:55:12,120 --> 00:55:16,440 Nie rozumiem upodobania Włochów do wyjazdów w tym samym czasie... 456 00:55:16,560 --> 00:55:18,520 I do tłoku na plaży... 457 00:55:18,640 --> 00:55:24,160 To znaczy wiem, z czego to wynika... 458 00:55:24,240 --> 00:55:26,200 Dzieciaki mają wakacje i tak dalej... 459 00:55:26,280 --> 00:55:30,160 Mogę sobie pozwolić na wakacje poza sezonem, 460 00:55:30,240 --> 00:55:32,360 więc korzystam z tego przywileju. 461 00:55:32,480 --> 00:55:38,680 - Podróżujesz sama? Z przyjaciółmi? - To zależy, ale zwykle sama. 462 00:55:38,760 --> 00:55:42,360 Przez jakiś czas byłaś z tym kolesiem, to aktualne? 463 00:55:42,440 --> 00:55:45,040 Nie? 464 00:55:46,560 --> 00:55:48,240 Nie, rozstaliśmy się. 465 00:55:48,360 --> 00:55:49,840 Jak długo byliście razem? 466 00:55:49,960 --> 00:55:54,920 Z przerwami około sześciu lat. Rozstaliśmy się półtora roku temu. 467 00:55:55,000 --> 00:56:01,040 - Odprowadzę cię. - OK... Dziękuję. 468 00:56:01,880 --> 00:56:05,240 - To kiedy się rozstaliście? - Około półtora roku temu. 469 00:56:09,080 --> 00:56:15,600 Jak to jest znowu być singielką? W porządku? 470 00:56:15,680 --> 00:56:18,240 Szczerze mówiąc, tak. 471 00:56:18,320 --> 00:56:26,160 Na początku byłam przybita, bo tak długo się z sobą szarpaliśmy, 472 00:56:26,280 --> 00:56:30,200 ale teraz jestem szczęśliwą singielką. 473 00:56:30,280 --> 00:56:34,920 Niedawno mówiłam koleżance, jak kocham spać w pojedynkę. 474 00:56:35,000 --> 00:56:40,040 Raj na ziemi, całe łóżko dla mnie. 475 00:56:40,120 --> 00:56:42,720 Ja chyba zawsze z kimś byłem. 476 00:56:42,840 --> 00:56:44,600 - Serio? - Tak. 477 00:56:45,160 --> 00:56:53,160 Ja też nigdy nie miałam okazji spać solo, więc teraz korzystam. 478 00:56:56,480 --> 00:57:02,240 Po prostu potrzebujesz dużego łóżka, wtedy masz dużo miejsca. 479 00:57:02,320 --> 00:57:04,920 - Dobrze mówię? - O tak! 480 00:57:05,000 --> 00:57:09,440 Nie ma jak wielkie łóżko! 481 00:57:17,200 --> 00:57:19,720 - Tu mieszkam. - Wiem, wiem. 482 00:57:19,800 --> 00:57:23,360 - Dobranoc. - Dzięki. Nawzajem. 483 00:57:23,440 --> 00:57:25,600 Dziękuję, że mnie odprowadziłeś. 484 00:57:25,680 --> 00:57:31,520 - Gratulacje z okazji rocznicy! - Dziękuję. 485 00:57:32,760 --> 00:57:35,600 - Poczekam, aż wejdziesz. - Dziękuję. 486 00:57:37,120 --> 00:57:40,920 - Dobranoc, śpij dobrze! - Ty też! 487 00:59:28,200 --> 00:59:31,160 Hej, jak się masz? 488 00:59:31,360 --> 00:59:33,920 Dobrze się bawiłyście? 489 00:59:34,600 --> 00:59:37,000 Tak, dobrze. 490 00:59:37,120 --> 00:59:40,160 Tęskniłem za wami. 491 00:59:40,240 --> 00:59:43,240 - W porządku? - Tak. 492 00:59:44,480 --> 00:59:48,400 Świetnie się bawiłyśmy. 493 00:59:49,520 --> 00:59:53,280 - Weź parasolkę. - Zdejmij drugi bucik. 494 00:59:57,000 --> 01:00:01,520 - Fajnie było? - Tak, zawsze jest fajnie. 495 01:00:01,640 --> 01:00:09,160 Tam jest wielki ogród, mała się bawi i jest bardzo miło. 496 01:00:09,240 --> 01:00:10,960 Tęskniłem. 497 01:00:15,120 --> 01:00:17,320 - Serio? - Tak. 498 01:00:18,400 --> 01:00:21,600 - Serio? - Tak! Tak! 499 01:00:21,680 --> 01:00:25,160 - Nie wierzę. - Nie wierzysz? 500 01:00:25,240 --> 01:00:28,320 Nie wyglądasz na stęsknionego. 501 01:00:32,000 --> 01:00:33,880 Co robiłeś? 502 01:00:33,960 --> 01:00:37,520 Po prostu pracowałem. 503 01:00:37,600 --> 01:00:42,280 Próbuję coś wymyślić do scen z niedźwiedziem. 504 01:00:42,360 --> 01:00:44,200 I...? 505 01:00:44,280 --> 01:00:48,480 Nie chcę przeginać z efektami specjalnymi, 506 01:00:48,600 --> 01:00:51,880 ale zależy mi na tym, by niedźwiedź był naprawdę straszny... 507 01:00:56,000 --> 01:01:00,080 „Clint odkłada ścierkę i obchodzi kontuar, by lepiej widzieć. 508 01:01:00,160 --> 01:01:02,720 Ostatnia liczba – znowu przegrana. 509 01:01:02,800 --> 01:01:08,640 Drwal odwraca się do Clinta, ale tym razem ma głowę niedźwiedzia. 510 01:01:08,720 --> 01:01:10,760 Dla Clinta – bez Mitchella u boku – 511 01:01:10,880 --> 01:01:14,960 zaczyna się długa i krwawa walka o życie. 512 01:01:15,800 --> 01:01:18,640 Na zewnątrz wściekle ujadają psy.” 513 01:02:21,800 --> 01:02:23,960 - Jecie? - Tak. 514 01:02:24,120 --> 01:02:26,280 Dlaczego mnie nie zawołałaś? 515 01:02:26,360 --> 01:02:31,680 - Myślałam, że już jadłeś. - Nie. 516 01:02:31,760 --> 01:02:33,760 - Dlaczego? - Dlaczego mnie nie zawołałaś? 517 01:02:33,880 --> 01:02:36,040 Dlaczego jeszcze nie jadłeś? 518 01:02:36,160 --> 01:02:39,480 Co za jebany brak pomyślunku. 519 01:02:39,560 --> 01:02:45,640 Wczoraj cały dzień siedziałem sam, sam jadłem kolację, 520 01:02:45,760 --> 01:02:48,320 a ty przygotowujesz sobie jedzenie i nawet mnie nie wołasz. 521 01:02:48,440 --> 01:02:53,440 - Czekałem na ten wspólny obiad. - Ale po co na mnie czekałeś? 522 01:02:53,560 --> 01:02:55,320 Umiesz gotować, jesteś dorosły. 523 01:02:55,440 --> 01:02:58,960 Tak, umiem gotować. Sam sobie coś ugotuję. 524 01:02:59,120 --> 01:03:06,320 - Kurde, a ja na ciebie czekałem... - Daj spokój. 525 01:03:06,400 --> 01:03:09,360 Wkurzyłem się, strasznie to słabe… 526 01:03:09,480 --> 01:03:12,040 Lubię jeść z tobą i małą. 527 01:03:12,160 --> 01:03:15,400 - Oj przestań. - Co to ma znaczyć? 528 01:03:16,320 --> 01:03:18,160 Co masz na myśli? 529 01:03:18,240 --> 01:03:19,720 Jasne, śmiej się. 530 01:03:19,840 --> 01:03:21,520 Śmiejesz się, kiedy pieprzysz głupoty. 531 01:03:21,640 --> 01:03:27,960 Chciałabym po prostu jeść, kiedy chcę i z kim chcę, 532 01:03:28,040 --> 01:03:30,880 bez tego twojego pierdolenia. 533 01:03:30,960 --> 01:03:33,680 Nawet nie myślę o pierdoleniu, wierz mi. 534 01:03:33,760 --> 01:03:36,840 Po prostu myślę, że powinniśmy się o siebie troszczyć. 535 01:03:36,960 --> 01:03:42,640 Gadasz głupoty, hipisowskie głupoty. 536 01:03:43,640 --> 01:03:44,720 Boże! 537 01:03:44,800 --> 01:03:48,200 Dlaczego nie ugotowałaś też dla mnie? Próbuję pracować. 538 01:03:48,280 --> 01:03:51,800 Ja dla ciebie gotuję, to kwestia wzajemnej troski. 539 01:03:51,880 --> 01:03:53,440 Myślałam, że już jadłeś! 540 01:03:53,560 --> 01:03:59,440 W rodzinie, związku, miłości chodzi o to, by być razem. 541 01:03:59,520 --> 01:04:04,040 Chodzi o uwagę. Trzeba o siebie dbać. 542 01:04:04,160 --> 01:04:12,160 - Staram się robić swoje. - Czyli co? 543 01:04:12,320 --> 01:04:14,200 Robisz swoje – czyli to, co chcesz robić ty, 544 01:04:14,320 --> 01:04:17,240 a to, co ja myślę, w ogóle się nie liczy. 545 01:04:17,320 --> 01:04:23,360 Chcę robić to, co chcę, kiedy chcę, wszystko, czego naprawdę pragnę 546 01:04:23,480 --> 01:04:25,760 i nie musieć się z tego nikomu tłumaczyć. 547 01:04:25,840 --> 01:04:27,680 Czyli teraz mam dwoje dzieci. 548 01:05:49,520 --> 01:05:51,320 Zacznij swoją opowieść. 549 01:05:55,280 --> 01:05:58,320 Poznałam kiedyś chłopca. 550 01:05:59,320 --> 01:06:03,440 Podobały mi się jego oczy. 551 01:06:04,120 --> 01:06:07,040 Jego oczy i usta. 552 01:06:09,120 --> 01:06:14,280 Podobały mi się jego usta. Byłe duże i piękne. 553 01:06:16,600 --> 01:06:21,360 Wziął mnie w ramiona i zaczął mnie całować. 554 01:06:22,680 --> 01:06:27,640 Z miejsca się zakochałam. 555 01:06:30,560 --> 01:06:38,080 Podobały mi się jego oczy, jego zapach... 556 01:07:56,680 --> 01:07:59,200 Wystarczy. Dobrze? 557 01:07:59,280 --> 01:08:01,160 Nie przejmuj się. 558 01:08:03,760 --> 01:08:04,760 Mama! 559 01:08:04,880 --> 01:08:07,440 Już idę. 560 01:08:14,080 --> 01:08:19,480 Wszystko w porządku, nic się nie dzieje. 561 01:08:30,640 --> 01:08:32,520 Zamknij mordę! 562 01:08:32,640 --> 01:08:34,800 Przeginasz, zjebie! 563 01:08:38,280 --> 01:08:41,280 Niech ktoś wezwie policję! 564 01:08:44,280 --> 01:08:47,080 Przestań albo ci wpierdolę! 565 01:08:52,360 --> 01:08:56,520 - Mała jest przerażona. - Wiem. 566 01:08:56,600 --> 01:09:01,800 Uważaj, z takimi typami nigdy nie wiadomo. 567 01:09:33,200 --> 01:09:35,360 Dość tego! 568 01:09:35,440 --> 01:09:37,280 Dosyć! 569 01:09:40,000 --> 01:09:42,960 Wystraszyłeś moją córkę! 570 01:09:44,280 --> 01:09:46,480 Dosyć! Morda w kubeł! 571 01:09:47,360 --> 01:09:49,240 Won stąd! 572 01:09:49,320 --> 01:09:50,680 Mówisz po angielsku? 573 01:09:53,880 --> 01:09:56,240 Wypierdalaj stąd! 574 01:09:56,320 --> 01:09:58,200 Wynocha! 575 01:10:00,640 --> 01:10:04,200 Wynoś się stąd! 576 01:10:04,280 --> 01:10:12,200 - Zniszczę cię... - Tak? Dobrze. Wypierdalaj. 577 01:10:12,280 --> 01:10:14,000 Spadaj! 578 01:10:14,080 --> 01:10:16,080 No już, w drogę! 579 01:10:16,160 --> 01:10:18,640 Zabieraj swoje jedzenie i idź. 580 01:10:18,800 --> 01:10:22,400 Moja córka nie może przez ciebie zasnąć, przestraszyłeś ją. 581 01:10:22,520 --> 01:10:26,120 Ach tak? Twoja córka nie może zasnąć? 582 01:10:26,200 --> 01:10:27,840 Tak. Tam na górze. 583 01:10:27,920 --> 01:10:31,360 - Przeszkadzam ci? - Przeszkadzasz. 584 01:10:31,440 --> 01:10:34,040 - Naprawdę? - Tak, naprawdę. 585 01:10:34,120 --> 01:10:41,040 - Będę cicho. - Właśnie. 586 01:10:41,120 --> 01:10:46,040 OK, możesz tu siedzieć, ale już bez krzyków, dobrze? 587 01:10:46,120 --> 01:10:49,840 - Nie chcę ci przeszkadzać. - Dobrze. 588 01:10:49,920 --> 01:10:55,160 Dobry z ciebie człowiek, poratuj groszem. 589 01:10:57,120 --> 01:11:01,320 - Skąd jesteś? - Ze Stanów... 590 01:11:01,400 --> 01:11:06,560 - Z której części Stanów? - Z Nowego Jorku. 591 01:11:06,640 --> 01:11:12,480 Mam znajomych tuż za rogiem, też są z Nowego Jorku. 592 01:11:12,560 --> 01:11:14,440 A ty skąd jesteś? 593 01:11:14,560 --> 01:11:16,400 Z Pakistanu. 594 01:11:16,520 --> 01:11:19,240 - Znasz ten kraj? - Słyszałem o nim. 595 01:11:19,360 --> 01:11:22,120 Jestem gnojkiem z Pakistanu. 596 01:11:22,240 --> 01:11:27,120 Co za kupa gówna, wszyscy mamy przejebane. 597 01:11:27,200 --> 01:11:33,920 Nie chcę krzyczeć i przeszkadzać... 598 01:11:47,320 --> 01:11:50,920 Wiesz, że to trucizna? 599 01:11:51,920 --> 01:11:56,160 - Baw się dobrze, dobranoc. - Nawzajem. 600 01:11:57,040 --> 01:12:00,520 - Do zobaczenia! - Powodzenia. 601 01:12:11,640 --> 01:12:15,760 Już sobie idę. Nie wrócę. 602 01:12:15,840 --> 01:12:18,800 Po prostu idź, jest w porządku. 603 01:14:55,960 --> 01:14:58,080 Didi! 604 01:16:08,280 --> 01:16:12,680 Ma ktoś historię do opowiedzenia? Jeśli tak, ręka w górę. 605 01:16:16,480 --> 01:16:21,040 W wieku 19 lat wyprowadziłam się od rodziców 606 01:16:21,120 --> 01:16:25,920 i wyjechałam za granicę. 607 01:16:26,000 --> 01:16:28,720 - Dokąd? - Do Dubaju. 608 01:16:29,440 --> 01:16:33,040 Dobrze. Powtórz to. 609 01:16:33,120 --> 01:16:39,840 Z tymi samymi ruchami, ale tym razem opowiedz całą historię. 610 01:16:40,040 --> 01:16:47,600 Wyjeżdżam, wszystko jedno dokąd. Byle jak najdalej od rodziny. 611 01:16:47,800 --> 01:16:52,960 Wybiorę pierwsze miejsce, w którym mnie zechcą i tam pojadę. 612 01:16:53,720 --> 01:16:56,280 Już tu jestem. Jestem w Dubaju. 613 01:16:59,000 --> 01:17:03,640 Chciałam wyjechać do Dubaju, bo myślałam, że… 614 01:17:03,720 --> 01:17:07,480 znajdę tam to, czego brakowało mi w domu. 615 01:17:07,600 --> 01:17:10,640 Ale tutaj też niczego nie ma. 616 01:17:10,720 --> 01:17:12,800 To gdzie on teraz jest? 617 01:17:14,200 --> 01:17:16,240 Nie wiem. 618 01:17:16,320 --> 01:17:20,080 Nie wiesz. Ale właśnie do ciebie napisał, prawda? 619 01:17:21,720 --> 01:17:23,800 Wysłał maila. 620 01:17:23,880 --> 01:17:28,400 Tak, w ciągu ostatnich trzech lat wysłał mi kilka maili. 621 01:17:28,480 --> 01:17:32,400 Tylko tyle? Myślałem, że niedawno do ciebie napisał. 622 01:17:32,480 --> 01:17:35,320 Nie. 623 01:17:35,640 --> 01:17:39,920 - Kilka maili w ciągu trzech lat. - Koszmar. 624 01:17:40,040 --> 01:17:43,200 To trochę za mało, jak na ojca. 625 01:17:45,120 --> 01:17:49,280 Czyli zerwałaś z nim kontakt, jesteś na niego zła. 626 01:17:49,360 --> 01:17:51,680 Oczywiście, że jestem zła. 627 01:17:51,760 --> 01:17:54,880 Był dla mnie wszystkim. 628 01:17:54,960 --> 01:17:57,400 Rozczarował cię. 629 01:17:57,480 --> 01:17:59,200 On... 630 01:18:00,160 --> 01:18:07,040 wpajał mi wiarę w pewne wartości, 631 01:18:07,120 --> 01:18:12,760 a potem pokazał, że te wartości nie istnieją. 632 01:18:12,840 --> 01:18:15,320 Zniszczył mój świat. 633 01:18:15,400 --> 01:18:19,440 Zniszczył moją nadzieję. Wszystko zniszczył. 634 01:18:24,520 --> 01:18:29,800 Jak to możliwe, żeby ojciec... 635 01:18:29,880 --> 01:18:31,400 Sama nie wiem. 636 01:18:31,600 --> 01:18:37,280 Jestem jego dzieckiem, 637 01:18:37,360 --> 01:18:42,160 powinien mnie kochać, być blisko, troszczyć się o mnie, 638 01:18:42,240 --> 01:18:46,960 ale tego nie robi, zajmuje się innymi pierdołami. 639 01:18:50,240 --> 01:18:54,480 Nie wiem, co powiedzieć. 640 01:18:55,520 --> 01:18:59,040 - No nic, porozmawiajmy o czymś innym. - Dobrze, o czymś innym. 641 01:18:59,160 --> 01:19:01,240 Co u twojej córeczki? 642 01:19:01,320 --> 01:19:04,280 Jest świetna, każdy dzień to mały cud, 643 01:19:04,400 --> 01:19:09,320 uczy się nowych rzeczy, coraz więcej mówi. 644 01:19:09,400 --> 01:19:11,320 Uwielbiam zabierać ją do parku. 645 01:19:11,440 --> 01:19:15,440 Nie zawsze dogaduję się z jej matką, ale... 646 01:19:15,520 --> 01:19:17,680 to akurat wiesz. 647 01:19:19,840 --> 01:19:24,400 Nie jest łatwo, ale sobie radzę. 648 01:19:24,480 --> 01:19:30,280 Pracuję nad tym, no i mogę z tobą porozmawiać. 649 01:19:31,320 --> 01:19:36,320 - Fajne były dzisiejsze zajęcia, co? - Tak, było niesamowicie. 650 01:19:36,400 --> 01:19:39,320 Cieszę się, że jesteś w tej grupie. 651 01:19:39,400 --> 01:19:43,400 - Dziękuję. - Nie ma za co. Zawsze miło cię widzieć. 652 01:19:44,560 --> 01:19:48,360 No dobrze, chyba powinienem już lecieć. 653 01:19:48,440 --> 01:19:50,520 A ty jakie masz plany? 654 01:19:50,600 --> 01:19:52,360 Jeszcze nie wiem. 655 01:19:52,520 --> 01:19:56,000 - Musisz już iść? - Pewnie tak. 656 01:19:56,080 --> 01:19:57,560 Pa. 657 01:20:38,640 --> 01:20:41,880 - Muszę iść. - OK. 658 01:22:57,160 --> 01:23:00,600 Gdy dotrzesz do sedna i odkryjesz jedyną prawdę 659 01:23:00,680 --> 01:23:04,320 dowolnego fenomenu, odczujesz przyjemność. 660 01:23:04,400 --> 01:23:10,080 Absolutnie wszystko jest w stanie wywołać przyjemność, 661 01:23:10,160 --> 01:23:13,360 ale nasze ciasne umysły mają neurotyczne obsesje, 662 01:23:13,480 --> 01:23:17,800 jak na przykład: „podobają mi się tylko fioletowe rzeczy”. 663 01:23:17,880 --> 01:23:21,440 Wtedy tylko fioletowe rzeczy wydają ci się piękne. 664 01:23:21,560 --> 01:23:25,720 Ten neurotyczny, dualistyczny, nierealistyczny sposób myślenia 665 01:23:25,840 --> 01:23:29,320 tylko pakuje nas kłopoty, ale wciąż go powielamy, prawda? 666 01:24:03,400 --> 01:24:07,160 Co za niespodzianka! 667 01:24:09,360 --> 01:24:11,960 Zajęcia się skończyły... 668 01:24:12,040 --> 01:24:15,240 - Jak było? - Fajnie. 669 01:24:15,320 --> 01:24:16,960 - Fajnie? - Tak. 670 01:24:31,880 --> 01:24:33,720 Cześć! 671 01:24:34,600 --> 01:24:36,800 Elisa! 672 01:24:46,560 --> 01:24:53,240 Świetnie się bawią. Biegałam za nimi po całym parku. 673 01:25:09,200 --> 01:25:13,160 Nazywam się Daniel i jestem alkoholikiem. 674 01:25:13,240 --> 01:25:16,640 Bardzo fajne spotkanie. 675 01:25:16,720 --> 01:25:21,480 Słuchałem waszych historii i myślałem o tym, 676 01:25:21,600 --> 01:25:25,520 że często, gdy tu przychodzę w piątkowy wieczór, 677 01:25:25,600 --> 01:25:31,040 w mojej głowie dominuje żal, że wszyscy są w pubie, 678 01:25:31,120 --> 01:25:37,800 a ja muszę tu przychodzić i słuchać gadania innych ludzi. 679 01:25:38,400 --> 01:25:44,280 Myślę o tym, jak było w pubie: browar za browarem, żart za żartem. 680 01:25:44,360 --> 01:25:47,160 Idąc tu, użalam się nad sobą, 681 01:25:47,280 --> 01:25:53,560 ale szybko przypominam sobie, jak dobrze być trzeźwym. 682 01:25:53,640 --> 01:25:55,560 Jestem za to wdzięczny, bo w tym tygodniu… 683 01:25:55,640 --> 01:26:01,360 Jak wiecie, Noemi chorowała na raka... 684 01:26:01,440 --> 01:26:07,000 Przeszła leczenie i było coraz lepiej, ale... 685 01:26:08,000 --> 01:26:14,480 miała w tym tygodniu badania i niestety ten skurwiel wrócił. 686 01:26:14,560 --> 01:26:20,920 Nie ma zagrożenia życia. 687 01:26:21,000 --> 01:26:24,600 Ale kiedy tu przychodzę i się nad sobą użalam, 688 01:26:24,720 --> 01:26:27,880 bo muszę siedzieć i słuchać cudzej gadaniny, 689 01:26:28,000 --> 01:26:33,120 a potem myślę o tym, co czeka moją przyszłą żonę… 690 01:26:33,200 --> 01:26:37,040 Wtedy wyraźniej widzę 691 01:26:37,120 --> 01:26:41,560 samolubną i egocentryczną naturę mojej choroby… 692 01:26:41,640 --> 01:26:48,800 To mi przypomina, jakiego mam farta, że tu jestem. 693 01:26:48,880 --> 01:26:52,720 To tyle na dzisiaj, dziękuję. 694 01:26:54,200 --> 01:26:57,240 Nazywam się Sutan i jestem alkoholikiem. 695 01:26:57,360 --> 01:27:02,760 W wieku 19 lat, już od 13 lat piłem i brałem narkotyki. 696 01:27:02,840 --> 01:27:08,160 W końcu sięgnąłem dna, no i przyszedłem na spotkanie AA. 697 01:27:08,280 --> 01:27:12,120 Pomogło – zostałem w programie przez 8 lat. 698 01:27:12,240 --> 01:27:17,360 Potem program się skończył, raz wypiłem drinka 699 01:27:17,440 --> 01:27:20,560 i znów wpadłem w to gówno. Na kolejne 18 lat. 700 01:27:20,680 --> 01:27:26,080 Cztery lata temu znów sięgnąłem dna, ale inaczej niż za pierwszym razem. 701 01:27:26,160 --> 01:27:30,080 Byłem u siebie w domu, pełnym ludzi, których nie znałem. 702 01:27:30,160 --> 01:27:34,600 Na podłodze butelki z alkoholem. 703 01:27:35,360 --> 01:27:37,240 Na stole kokaina. 704 01:27:38,600 --> 01:27:40,520 W moim łóżku kobiety, których nie znałem. 705 01:27:40,640 --> 01:27:48,640 A najgorsze, że moja żona zaraz miała przylecieć z Amsterdamu. 706 01:27:49,000 --> 01:27:52,240 Wszystkich wyrzuciłem, wysprzątałem dom, 707 01:27:52,320 --> 01:27:56,920 a gdy wrzucałem do śmieci ostatnią butelkę, 708 01:27:57,000 --> 01:27:59,200 podjechała taksówka z moją żoną. 709 01:27:59,320 --> 01:28:04,800 Pobiegłem do łazienki, spojrzałem w lustro 710 01:28:04,920 --> 01:28:07,040 i zobaczyłem w nim to samo, co 18 lat wcześniej: 711 01:28:07,160 --> 01:28:10,640 bladą twarz i czerwone oczy. 712 01:28:10,720 --> 01:28:13,960 Pomyślałem: „To nie ty, to diabeł”. 713 01:28:14,040 --> 01:28:19,480 Wtedy mnie to uderzyło… jakiś głos mi podpowiedział, 714 01:28:19,560 --> 01:28:22,920 że muszę coś zrobić ze swoim życiem. 715 01:28:23,000 --> 01:28:24,000 I zrobiłem. 716 01:28:24,480 --> 01:28:27,440 Przez cały rok codziennie chodziłem na spotkania. 717 01:28:27,520 --> 01:28:31,880 Mój pierwszy rok trzeźwości. To był cud. 718 01:28:31,960 --> 01:28:34,280 A potem zaczęły się dziać inne cuda. 719 01:28:34,480 --> 01:28:36,280 - Podwieziesz mnie? - Jasne, chodź. 720 01:28:36,400 --> 01:28:39,840 Do zobaczenia! 721 01:28:39,920 --> 01:28:44,800 Chcę być wolny. Wolny od tego syfu. 722 01:28:48,320 --> 01:28:52,000 - Muszę uważać. - Dobrze, idę tuż obok. 723 01:29:11,080 --> 01:29:15,000 Jest z tym coraz większy problem. 724 01:29:15,120 --> 01:29:21,440 Wiem, że między innymi dlatego, że mała śpi z nami w łóżku… 725 01:29:21,520 --> 01:29:24,360 - Ale ma swoje łóżko? - Nie. 726 01:29:24,440 --> 01:29:27,960 - Śpi z nami, do kurwy nędzy. - Czyli dziecko to pretekst. 727 01:29:28,080 --> 01:29:36,080 Nie wiem, na pewno wszystko się zmieniło, gdy mała się urodziła. 728 01:29:36,840 --> 01:29:39,280 Niemal z dnia na dzień. 729 01:29:40,480 --> 01:29:48,480 Myślę, że ona wciela w życie swoje doświadczenie dzieciństwa. 730 01:29:49,080 --> 01:29:55,000 Wasze interakcje prawdopodobnie odzwierciedlają sceny, 731 01:29:55,120 --> 01:29:59,880 których była świadkiem jako dziecko. Ona je prowokuje. 732 01:30:00,000 --> 01:30:07,360 Stworzyła sobie postać rycerza w lśniącej zbroi... 733 01:30:07,560 --> 01:30:10,800 Ale nie powinieneś odbierać jej tej postaci, 734 01:30:10,920 --> 01:30:14,360 bo teraz to dzięki niej jakoś się trzyma. 735 01:30:18,200 --> 01:30:21,360 Problem polega na tym, że zbiera się we mnie mnóstwo złości, 736 01:30:21,440 --> 01:30:26,040 - bo nie mam jak... - Jej wyładować. 737 01:30:28,160 --> 01:30:32,480 No właśnie, to jest teraz kluczowe: dlaczego reagujesz złością? 738 01:30:32,560 --> 01:30:37,040 Złość odgrywa w twoim życiu tak ważną rolę, 739 01:30:37,160 --> 01:30:40,320 że zostaje niewiele energii na cokolwiek innego. 740 01:30:40,440 --> 01:30:44,000 Jeśli stworzysz sobie nowe obszary zainteresowań, 741 01:30:44,120 --> 01:30:47,440 pogłębisz empatię, zaangażujesz się w życie innych ludzi, 742 01:30:47,560 --> 01:30:51,040 to tam popłynie twoja energia i zostanie jej mniej na złość. 743 01:30:51,120 --> 01:30:55,840 Słuchaj: wszyscy jesteśmy zagubionymi duszami, 744 01:30:55,960 --> 01:30:58,760 twoja dusza albo zwisa z drzewa, albo jest za rogiem. 745 01:30:58,880 --> 01:31:01,000 Musisz ją odnaleźć. 746 01:31:01,080 --> 01:31:06,320 Gdy odnajdziesz swoje człowieczeństwo, jednocześnie dołączając do innych bogów, 747 01:31:06,400 --> 01:31:08,840 twoja dusza w końcu odnajdzie swoje miejsce... 748 01:31:08,920 --> 01:31:11,440 W swoim, kurwa, czasie! 749 01:31:11,520 --> 01:31:13,440 Znów staniesz się sobą. 750 01:31:13,560 --> 01:31:16,840 Sam musisz przywrócić sobie godność. Nie ona. 751 01:31:16,920 --> 01:31:22,000 Wtedy wasza relacja stanie się zdrowsza. Rozumiesz? 752 01:31:30,520 --> 01:31:32,520 „Wnętrze, knajpa, zmierzch. 753 01:31:32,600 --> 01:31:35,040 Dwie kobiety wchodzą do knajpy i podchodzą do baru. 754 01:31:35,120 --> 01:31:38,240 Clint wchodzi za bar i szykuje im ciepłe napoje, 755 01:31:38,360 --> 01:31:40,160 bo już wie, czego potrzebują. 756 01:31:40,280 --> 01:31:42,080 Kobiety rozmawiają ze sobą po rosyjsku. 757 01:31:42,160 --> 01:31:45,800 Nie do końca wiadomo, czy Clint zna ten język. 758 01:31:45,880 --> 01:31:47,640 Zachęcona przez matkę, 759 01:31:47,760 --> 01:31:49,680 dziewczyna wstaje i rozchyla poły płaszcza, 760 01:31:49,800 --> 01:31:51,600 pokazując, że jest w ciąży. 761 01:31:51,720 --> 01:31:53,320 Oczy Clinta rozbłyskują. 762 01:31:53,600 --> 01:31:56,320 Czuje się, jakby przemierzyli całą galaktykę 763 01:31:56,440 --> 01:31:59,200 i teraz byli jej jedynymi mieszkańcami. 764 01:31:59,360 --> 01:32:01,680 Zaczynają się kochać na rozłożonych futrach. 765 01:32:01,760 --> 01:32:03,920 Oddychają w tym samym rytmie. 766 01:32:04,040 --> 01:32:07,360 Razem dochodzą. Brzmi to jak muzyka.” 767 01:34:14,680 --> 01:34:18,920 Idę spać, jestem zmęczona. 768 01:34:41,280 --> 01:34:43,160 Kurwa mać! 769 01:38:02,080 --> 01:38:04,600 Weźcie to. 770 01:38:04,680 --> 01:38:06,560 Nie mam nic innego. 771 01:40:18,440 --> 01:40:20,360 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 772 01:40:20,480 --> 01:40:22,720 Poproszę szybką kawkę. 773 01:40:32,880 --> 01:40:35,080 - Proszę, oto kawa. - Dziękuję. 774 01:40:38,040 --> 01:40:40,080 Dziękuję, pa! 775 01:41:00,160 --> 01:41:02,520 Ej, ty! 776 01:41:04,080 --> 01:41:08,400 - Do cholery, dokąd idziesz?! - Przestań! 777 01:41:08,480 --> 01:41:10,760 - Czemu na mnie nie poczekałaś? - Daj spokój. 778 01:41:10,880 --> 01:41:14,080 Dobrze wiesz, że cię potrzebuję! 779 01:41:14,200 --> 01:41:17,320 - Nie możemy tak rozmawiać! - Nie dotykaj mnie! Przestań! 780 01:41:17,400 --> 01:41:21,680 - Co się z tobą dzieje? - Przestańcie krzyczeć! 781 01:41:21,760 --> 01:41:24,040 Pierdol się! Przestać? Co mam przestać? 782 01:41:24,120 --> 01:41:25,640 - Nie dotykaj mnie! - Co ty wyprawiasz? 783 01:41:25,720 --> 01:41:29,720 Mieliśmy zanieść lampę do naprawy i nawet z tym nie chcesz mi pomóc! 784 01:41:29,800 --> 01:41:30,800 Przestań! 785 01:41:31,680 --> 01:41:34,960 Masz jakiś problem! Potrzebuję cię! 786 01:41:35,080 --> 01:41:39,120 Wyszliśmy naprawić lampę, a ty uciekasz? 787 01:41:39,240 --> 01:41:42,360 - Co jest, do kurwy nędzy?! - To nie jest normalne, spójrz na siebie! 788 01:41:42,440 --> 01:41:45,080 To ty jesteś problemem! 789 01:41:45,200 --> 01:41:46,640 Nie krzycz jej nad głową! 790 01:41:46,760 --> 01:41:49,920 Spójrz na siebie! Zachowujesz się jak świr! 791 01:41:52,200 --> 01:41:55,040 - Co się stało? - Oszalał! 792 01:41:55,120 --> 01:41:57,080 - To ty jesteś problemem! - Co się stało? 793 01:41:57,200 --> 01:41:59,200 To moja córka! 794 01:41:59,280 --> 01:42:01,720 Co się stało? Ukradli panu portfel? 795 01:42:01,840 --> 01:42:04,520 Nic się nie stało! Nic! 796 01:42:10,800 --> 01:42:12,360 Kurwa! 797 01:42:13,360 --> 01:42:15,120 Kurwa! 798 01:42:50,160 --> 01:42:52,920 Zastanów się głębiej... 799 01:42:53,000 --> 01:42:59,480 nad tym, co robisz… i co zrobiłeś... przez całe swoje życie... 800 01:42:59,560 --> 01:43:04,280 by wnieść do niego szczęście i radość. Pomyśl. 801 01:43:07,840 --> 01:43:12,920 Skup się na sobie, a nie na innych. Myśl o swoich własnych czynach. 802 01:43:19,200 --> 01:43:23,600 Masz ciało, słowa i umysł. 803 01:43:24,600 --> 01:43:29,280 Z nich się składasz. Czy zrobiłeś z nich właściwy użytek? 804 01:43:31,000 --> 01:43:34,920 Pomyśl o tym w ten sposób. To naprawdę proste. 805 01:45:19,240 --> 01:45:20,440 Spójrz na mnie. 806 01:45:20,520 --> 01:45:23,640 Spójrz na mnie! Spójrz! 807 01:45:24,080 --> 01:45:25,680 Spójrz na mnie! 808 01:45:25,760 --> 01:45:27,520 O Boże! 809 01:45:36,160 --> 01:45:37,480 Trzymaj. 810 01:45:38,080 --> 01:45:39,600 Trzymaj. 811 01:45:39,800 --> 01:45:44,960 Przestań! Przestań! 812 01:45:45,040 --> 01:45:50,560 Zwariowałeś! 813 01:45:50,680 --> 01:45:56,480 Mam cię dosyć! Nie mogę cię znieść! 814 01:45:56,560 --> 01:46:00,880 Nie kocham cię, przykro mi! Nie kocham cię! 815 01:49:47,760 --> 01:49:51,120 Tłumaczenie: Paulina Gorzkowska 64031

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.