All language subtitles for A.Bay.Of.Blood.1971.1080p.BluRay.H264.AAC-RARBG

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German Download
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,000 --> 00:00:02,500 :: KRWAWY OB�Z :: 2 00:00:11,600 --> 00:00:15,600 WYST�PUJ� 3 00:01:49,500 --> 00:01:50,700 RE�YSERIA 4 00:02:21,800 --> 00:02:27,100 T�umaczenie HarryRoat 5 00:02:29,900 --> 00:02:35,600 synchro**stemil99** 6 00:07:29,400 --> 00:07:30,800 13 lutego. 7 00:07:31,000 --> 00:07:33,900 To koniec. Koj�ca �mierci, przysz�a� po mnie. 8 00:08:48,700 --> 00:08:50,900 - Jestem ju� sp�niony. - O nie. 9 00:08:51,200 --> 00:08:54,700 Nie pozwol� ci odej�� tak szybko. Nie tym razem. 10 00:08:54,900 --> 00:08:56,000 Kochanie, naprawd� musz� 11 00:08:56,100 --> 00:08:58,000 Zosta� jeszcze troch�! 12 00:08:58,200 --> 00:09:02,400 Mi�o�� nie jest mi�o�ci� bez odrobiny przytulanek po wszystkim. 13 00:09:06,800 --> 00:09:08,100 O co chodzi? 14 00:09:10,500 --> 00:09:12,500 Nie s�ysza�a�? 15 00:09:12,700 --> 00:09:13,700 Czego? 16 00:09:17,400 --> 00:09:19,000 To by� squonk. 17 00:09:19,700 --> 00:09:20,900 Ach tak? 18 00:09:21,700 --> 00:09:23,300 A co to takiego? 19 00:09:28,800 --> 00:09:30,600 Co to takiego squonk? 20 00:09:32,000 --> 00:09:34,900 Dla twojej informacji, Squonkus Noctunorum 21 00:09:35,100 --> 00:09:36,800 to czarno ubarwiona istota. 22 00:09:36,900 --> 00:09:38,800 Frank, dlaczego mi to robisz? 23 00:09:39,200 --> 00:09:41,100 Jego sk�ra jest pokryta brodawkami. 24 00:09:41,500 --> 00:09:44,600 Ma d�ugie pazury i wielkie z�by. 25 00:09:44,700 --> 00:09:45,700 Jest sprytny, 26 00:09:45,800 --> 00:09:47,900 ale bardzo �atwo go z�apa�. 27 00:09:48,500 --> 00:09:50,400 Zawsze wskazuje drog� do siebie, 28 00:09:50,600 --> 00:09:52,700 poniewa� squonk nigdy nie przestaje szlocha�. 29 00:09:52,900 --> 00:09:55,100 Wiesz co robi, gdy si� go schwyta? 30 00:09:56,500 --> 00:09:57,900 Zalewa si� �zami. 31 00:09:58,100 --> 00:09:59,600 Nic si� nie zmieni�e�. 32 00:10:00,400 --> 00:10:02,700 Zostawiasz mnie ze z�amanym sercem, 33 00:10:03,000 --> 00:10:04,700 zamiast mnie uszcz�liwi�. 34 00:10:05,100 --> 00:10:07,400 Squonk ma jeszcze inne cechy: 35 00:10:07,600 --> 00:10:08,900 jest nad�sany, 36 00:10:09,100 --> 00:10:10,100 podejrzliwy 37 00:10:10,300 --> 00:10:11,800 i zaborczy. 38 00:10:12,800 --> 00:10:17,300 Bardzo uci��liwe cechy jak na osobist� sekretark�. 39 00:10:17,800 --> 00:10:20,400 A mo�e powinienem powiedzie�: wsp�lniczk� w interesach? 40 00:10:20,500 --> 00:10:21,400 Tak, powiniene�. 41 00:10:21,500 --> 00:10:24,600 Partnerk� w tak wa�nej sprawie jak ta. 42 00:10:25,000 --> 00:10:27,100 Nie powiesz mi, gdzie jedziesz? 43 00:10:28,000 --> 00:10:29,000 Nad zatok�. 44 00:10:29,300 --> 00:10:32,700 Mieli�my zaczeka�. Dlaczego zmieni�e� plany? 45 00:10:32,800 --> 00:10:36,800 Nie pozostawisz chyba swojej skromnej sekretarki w niewiedzy� 46 00:10:37,500 --> 00:10:41,300 Oto pierwszorz�dna demonstracja nieufno�ci squonka. 47 00:10:41,700 --> 00:10:44,500 Poniewa� m�� hrabiny, kt�ry by� g��wnym podejrzanym, 48 00:10:44,700 --> 00:10:45,900 znikn�� w dniu zab�jstwa, 49 00:10:46,000 --> 00:10:48,400 policja dosz�a do wniosku, �e to nie on by� morderc�. 50 00:10:48,500 --> 00:10:50,100 Teraz jest to samob�jstwo. 51 00:10:50,200 --> 00:10:51,600 Oczywi�cie. 52 00:10:53,500 --> 00:10:55,700 Potrzebuj� tylko podpisu. 53 00:10:58,400 --> 00:10:59,900 B�d� dzwoni� do ciebie. 54 00:11:00,000 --> 00:11:01,000 Zaczekaj! 55 00:11:07,000 --> 00:11:08,400 Zabierz mnie ze sob�! 56 00:11:08,600 --> 00:11:10,600 Nie kapry�. 57 00:11:12,300 --> 00:11:13,900 B�d� grzeczna. 58 00:11:14,400 --> 00:11:16,400 Przyjed� dzisiaj wieczorem, 59 00:11:16,900 --> 00:11:18,700 ale najpierw zadzwo�. 60 00:11:27,800 --> 00:11:29,100 Ciao, kochanie. 61 00:11:30,300 --> 00:11:32,800 Ciao, squonk. 62 00:12:32,600 --> 00:12:33,700 Daj mi to. 63 00:13:00,000 --> 00:13:04,700 Kt�rego� dnia dostaniesz zawa�u. Wci�� biegasz za tym samym owadem! 64 00:13:05,200 --> 00:13:08,000 Sk�d wiesz, �e to ten sam? 65 00:13:09,400 --> 00:13:12,600 Bo to jedyny owad, kt�ry ci jeszcze nie uciek�. 66 00:13:13,100 --> 00:13:15,200 Nie. Oczywi�cie, �e nie. 67 00:13:15,800 --> 00:13:18,500 Ale musz� przyzna�, �e ten jest jaki� dziwny. 68 00:13:18,700 --> 00:13:21,100 Nadal pami�ta ostatni� jesie�, 69 00:13:21,300 --> 00:13:24,800 kiedy za�o�y�em obr�czk� wok� jednego z jego rog�w 70 00:13:25,000 --> 00:13:26,600 i wypu�ci�em go. 71 00:13:26,800 --> 00:13:27,800 Po co? 72 00:13:28,200 --> 00:13:30,100 By zbada� jego zachowania. 73 00:13:30,300 --> 00:13:32,900 Jasne. Pomy�l, ile cierpie� mu zada�e�. 74 00:13:33,100 --> 00:13:36,500 Cz�owiek powinien �y� i pozwala� �y� innym. 75 00:13:37,600 --> 00:13:40,300 Nawet ta biedna o�miornica by�a kiedy� wolna, Simon. 76 00:13:40,500 --> 00:13:43,100 Badam chrz�szcze, bo je kocham. 77 00:13:43,300 --> 00:13:47,600 Tak, przypinasz je do tablic, �eby ogl�da� pod mikroskopem. 78 00:13:48,800 --> 00:13:50,800 Tak, jest martwa. 79 00:13:51,000 --> 00:13:54,100 Ale ja przynajmniej zjem swoj� o�miornic�. 80 00:13:54,200 --> 00:13:56,800 Nie zabijam dla przyjemno�ci, jak ty. 81 00:13:57,400 --> 00:14:01,000 Dobry Bo�e, Simon, przez ciebie czuj� si� jak morderca! 82 00:14:01,200 --> 00:14:03,800 Nie ja to powiedzia�em, panie Fossati. 83 00:14:05,300 --> 00:14:09,300 Ale gdy kto� zabija dla samego zabijania, staje si� potworem. 84 00:14:10,000 --> 00:14:13,000 Ale cz�owiek nie jest owadem, drogi Simonie. 85 00:14:13,200 --> 00:14:16,100 Mamy za sob� tysi�ce lat cywilizacji. 86 00:14:16,300 --> 00:14:19,800 Nic mi o tym nie wiadomo, nie by�o mnie tam. 87 00:14:22,400 --> 00:14:23,500 Zmieni�e� si�. 88 00:14:23,900 --> 00:14:24,800 Dlaczego? 89 00:14:24,900 --> 00:14:27,300 Od czasu, gdy zabito hrabin�. 90 00:14:28,000 --> 00:14:31,100 To by�o samob�jstwo, panie Fosatti. 91 00:14:35,000 --> 00:14:37,900 Policja powiedzia�a, �e to by�o samob�jstwo. 92 00:14:38,200 --> 00:14:39,200 Oczywi�cie. 93 00:14:39,300 --> 00:14:41,900 Przepraszam, przej�zyczy�em si�. 94 00:14:59,800 --> 00:15:02,300 Prosz� si� nie martwi�, panie s�dzio. 95 00:15:03,800 --> 00:15:08,500 Do wieczora b�d� mia� wszystkie dokumenty podpisane przez spadkobierc�. 96 00:15:09,300 --> 00:15:10,800 Oczywi�cie. 97 00:15:14,100 --> 00:15:17,700 Wszystko b�dzie dobrze, nasza oferta jest nie do odrzucenia. 98 00:15:17,900 --> 00:15:18,900 A dom? 99 00:15:19,100 --> 00:15:21,700 Zostanie zburzony w ci�gu dw�ch tygodni. 100 00:15:21,800 --> 00:15:23,400 Czas potrzebny na uzyskanie pozwolenia. 101 00:15:23,600 --> 00:15:26,900 Zale�y mi na tym. Ale czy to nie przedwczesne? 102 00:15:27,000 --> 00:15:29,400 Nie, ta osoba pope�ni�a samob�jstwo. 103 00:15:29,500 --> 00:15:30,700 Prosz� mnie informowa�. 104 00:15:30,800 --> 00:15:32,900 B�d� dzwoni� na bie��co. 105 00:15:33,000 --> 00:15:35,600 Mog� liczy� na pa�sk� dyskrecj�? 106 00:15:35,700 --> 00:15:38,100 Absolutnie, prosz� si� nie martwi�. 107 00:15:41,700 --> 00:15:43,500 - Ile p�ac�? - 4,50. 108 00:15:43,700 --> 00:15:45,800 - Reszty nie trzeba. - Dzi�kuj�. 109 00:16:07,100 --> 00:16:09,200 Zatrzymajmy si�, nic nie widz�! 110 00:16:22,600 --> 00:16:24,800 Tu jest tak wspaniale! 111 00:16:25,000 --> 00:16:27,100 Zatrzymajmy si�, jest cudownie! 112 00:16:27,800 --> 00:16:30,500 Nie, chc� zobaczy� morze. Obiecali�cie. 113 00:16:45,200 --> 00:16:47,300 - Jeszcze jedno k�ko? - O, nie! 114 00:16:48,200 --> 00:16:50,700 Oto jeste�my! Zatrzymaj si�! Tutaj! 115 00:16:54,700 --> 00:16:57,500 - Wracaj, bo samoch�d straci przyczepno��! - Ty wystarczysz! 116 00:16:58,500 --> 00:17:00,800 Brunhilda! Do us�ug! 117 00:17:01,800 --> 00:17:04,300 Uwa�aj, mo�esz si� przewr�ci�! 118 00:17:04,400 --> 00:17:06,400 Sam uwa�aj! 119 00:17:06,700 --> 00:17:09,000 - Gdzie idziesz? - Pop�ywa�! Chod�! 120 00:17:09,700 --> 00:17:12,900 Na co jeszcze czekasz? Na zaproszenie? Id�! 121 00:17:13,200 --> 00:17:16,200 - Co� ci poka��. - Znowu? 122 00:17:17,500 --> 00:17:18,500 Jak pi�knie! 123 00:17:20,000 --> 00:17:22,700 Bobby, chod�my! 124 00:17:27,100 --> 00:17:29,000 - Bobby! - Co znowu? 125 00:17:36,600 --> 00:17:38,100 - Co to? - Klub nocny. 126 00:17:38,800 --> 00:17:41,900 Tu jest klub nocny. Jest nawet parkiet taneczny! 127 00:17:42,600 --> 00:17:45,300 Chod�, Bobby, i poprowad� mnie do ta�ca! 128 00:17:45,500 --> 00:17:47,800 Louise, daj mi magnetofon. 129 00:17:48,000 --> 00:17:50,400 - Masz, buldogu. - Chcia�a powiedzie� �hot dogu�! 130 00:17:50,600 --> 00:17:53,300 Teraz, drogie panie, troch� muzyki. 131 00:17:53,500 --> 00:17:57,500 Mo�e na hot dogach si� znasz, ale nie na muzyce. 132 00:17:57,600 --> 00:18:00,900 Muzyka to Sibelius, Mahler, Bach� 133 00:18:01,100 --> 00:18:04,200 I Ludvig van Beethoven! A teraz ty�eczek w g�r�. 134 00:18:05,800 --> 00:18:06,800 I tw�j! 135 00:18:07,400 --> 00:18:10,900 Parkiet do ta�ca! Chod� zata�czy�, Bobby! 136 00:18:11,100 --> 00:18:14,000 Jawohl, Brunhilda! Tango dla madame Fandango! 137 00:18:51,100 --> 00:18:52,900 Ruszaj szybciej ty�eczkiem! 138 00:19:31,600 --> 00:19:33,900 Welon strachu 139 00:19:34,000 --> 00:19:35,900 ostatecznie odkryty 140 00:19:36,200 --> 00:19:39,000 ukazuje pustk�. 141 00:20:00,700 --> 00:20:02,600 Linie powietrza, 142 00:20:03,700 --> 00:20:06,000 wody, ognia 143 00:20:06,200 --> 00:20:09,400 i ziemi s� kompletne. 144 00:20:42,800 --> 00:20:43,900 Paolo! 145 00:20:46,400 --> 00:20:49,700 Tw�j �wiat kr�ci si� lepiej ni� m�j, Ferdynandzie. 146 00:21:05,700 --> 00:21:08,000 Widzisz? Co mog� ci powiedzie� 147 00:21:08,200 --> 00:21:10,800 Twoja kobieta jest kr�low�, 148 00:21:11,000 --> 00:21:13,800 a nie pomylon� na umy�le wied�m�. 149 00:21:16,700 --> 00:21:21,300 Dlaczego zmuszasz mnie, �ebym przychodzi�a do tej wyl�garni insekt�w? 150 00:21:21,500 --> 00:21:22,700 Odpowiedz! 151 00:21:26,600 --> 00:21:28,800 Chyba mo�esz mi odpowiedzie�! 152 00:21:29,000 --> 00:21:32,200 Nie wrzeszcz, zdenerwujesz ma�ego Ferdynanda. 153 00:21:33,700 --> 00:21:36,900 Ty i te twoje wstr�tne chrz�szcze! 154 00:21:37,400 --> 00:21:41,700 To absurdalne my�le�, �e mog�aby� pokocha� cokolwiek. 155 00:21:42,900 --> 00:21:43,900 Ja? 156 00:21:44,000 --> 00:21:48,300 Kocham wiele rzeczy, ale ty nie zrozumia�by�. 157 00:21:48,500 --> 00:21:52,300 My nic nie rozumiemy, zgadza si�, Ferdynandzie? 158 00:21:53,300 --> 00:21:55,500 Gromadz� si� burzowe chmury, 159 00:21:55,600 --> 00:21:58,200 wiele �ez zostanie wylanych nad zatok�. 160 00:21:58,300 --> 00:22:02,000 Doprawdy! Tylko pomy�l, Ferdynandzie! Co tym razem?! 161 00:22:02,700 --> 00:22:06,700 Alef wyszed� w ko�cu z linii ognia. 162 00:22:07,100 --> 00:22:12,200 Aryman zawiesi� si� mi�dzy liniami wody i powietrza. 163 00:22:12,800 --> 00:22:15,700 Sierp �mierci zaraz uderzy! 164 00:22:15,900 --> 00:22:18,600 Doprawdy, te twoje karty! 165 00:22:18,700 --> 00:22:21,100 W zesz�ym tygodniu Alef wyszed� pierwszy 166 00:22:21,200 --> 00:22:24,000 i rado�� zatriumfowa�a nad zatok�! 167 00:22:24,100 --> 00:22:27,900 A tu kto� udusi� biedn� Federik�! 168 00:22:29,100 --> 00:22:33,100 Jeste� bardziej nieczu�y ni� te twoje chrz�szcze! 169 00:22:33,600 --> 00:22:38,000 Nie czujesz lodowatego oddechu �mierci? 170 00:22:39,000 --> 00:22:41,400 S�ysza�em tylko, �e Ventura 171 00:22:41,600 --> 00:22:44,100 odbywa w tej chacie normalne orgie! 172 00:22:45,500 --> 00:22:48,200 Nienawidzisz Ventury z tego samego powodu, 173 00:22:48,400 --> 00:22:51,200 co m�a Federiki, 174 00:22:51,300 --> 00:22:54,300 bo on wie jak cieszy� si� �yciem, a ty nie! 175 00:22:54,500 --> 00:22:55,900 Ostro�nie, formalina! 176 00:22:56,100 --> 00:22:59,800 Nienawidz� go, bo chce zamieni� t� zatok� 177 00:23:00,000 --> 00:23:01,800 w morze cementu. 178 00:23:02,400 --> 00:23:06,000 Ale nie pozwol� mu na to! Nawet, je�li musia�bym� 179 00:23:07,800 --> 00:23:09,400 Niez�a chata, co? 180 00:23:09,900 --> 00:23:12,400 Rusz si�, Bobby! Dalej, nie sied� sam! 181 00:23:13,900 --> 00:23:16,400 - Pu�� mnie! - Od kiedy to jeste� taka cnotliwa? Daj spok�j! 182 00:23:16,500 --> 00:23:17,500 Nie b�d� g�upi! 183 00:23:18,500 --> 00:23:20,000 Nie! Przesta�! 184 00:23:21,600 --> 00:23:25,400 - Bo wezm� Brunhild�! Dalej! - Jeszcze nie! 185 00:23:26,700 --> 00:23:29,900 Najpierw musisz mnie z�apa�! Nigdy mnie nie dogonisz! 186 00:23:30,000 --> 00:23:31,200 �esz to cholera! 187 00:23:34,300 --> 00:23:36,000 Mo�e mnie z�apiesz? 188 00:23:38,300 --> 00:23:41,300 Baron Wilhelm czujny i gotowy na twoje us�ugi! 189 00:23:44,600 --> 00:23:46,400 Chod�, tu jest basen. 190 00:23:58,200 --> 00:23:59,400 Ale �mierdzi! 191 00:24:01,700 --> 00:24:03,700 Ostro�nie, bo si� potkniesz! 192 00:24:04,600 --> 00:24:06,700 - B�d� nurkowa�! - Nie r�b tego. 193 00:24:06,900 --> 00:24:08,200 Oto nadchodz�! 194 00:24:11,900 --> 00:24:13,300 Oszala�a�? 195 00:24:13,900 --> 00:24:15,900 Chcesz si� nabawi� tyfusu? 196 00:24:21,000 --> 00:24:22,900 Znalaz�em ��ko. 197 00:24:23,100 --> 00:24:24,500 Id� pop�ywa� w morzu. 198 00:24:24,600 --> 00:24:27,000 Ryzykujesz tyfus lub zapalenie p�uc! 199 00:24:28,100 --> 00:24:29,000 Przezi�bisz si�! 200 00:24:29,100 --> 00:24:30,900 Nie w zatoce. No ju�! 201 00:24:33,100 --> 00:24:35,800 Chod�my poszuka� tego ��ka. 202 00:24:39,300 --> 00:24:41,800 Nie zostawiaj mnie z tym zwierzakiem! 203 00:24:48,100 --> 00:24:49,700 Chod�cie, ch�opcy! 204 00:24:50,600 --> 00:24:52,000 Czego chcesz? Id� pop�ywa�! 205 00:24:52,100 --> 00:24:54,300 Nie umiem p�ywa�. 206 00:24:55,000 --> 00:24:59,700 Chod�cie! Ona jest przyzwyczajona. W jej kraju jedz� t�uszcz wielorybi. 207 00:25:01,700 --> 00:25:03,200 - To jest jak muzeum. - Mo�e tu jest stra�nik! 208 00:25:03,400 --> 00:25:05,100 No ju�, pchaj! 209 00:25:06,500 --> 00:25:08,300 Nie mo�esz otworzy�? 210 00:25:08,800 --> 00:25:10,300 Pomyli�a� mnie z Herkulesem. 211 00:25:10,500 --> 00:25:14,800 To w�asno�� prywatna. Nie mamy tu prawa wst�pu. �amiemy prawo. 212 00:25:15,000 --> 00:25:15,800 I co teraz? 213 00:25:16,000 --> 00:25:20,000 Nie martwcie si�. Nadchodzi wujek Willie-Tarzanesque! 214 00:25:20,600 --> 00:25:22,800 Zamkni�te drzwi mnie nie powstrzymaj�! 215 00:25:22,900 --> 00:25:24,000 Zostawiam was. 216 00:25:24,100 --> 00:25:26,100 Nie, zosta� z nami. 217 00:25:26,200 --> 00:25:27,400 Zaczekajcie tutaj! 218 00:27:10,800 --> 00:27:13,400 Dalej, Bobby. Widzisz? 219 00:27:13,800 --> 00:27:15,400 Zostali�my sami. 220 00:27:18,400 --> 00:27:21,100 �ajdaki! Zacz�li�cie beze mnie? 221 00:27:21,800 --> 00:27:23,600 Uda�o ci si�! 222 00:27:24,500 --> 00:27:26,900 Chod� z nami, Robercie! 223 00:27:29,400 --> 00:27:32,900 A ty dok�d? Wracaj do swojej Miss. Wieloryb. 224 00:27:47,400 --> 00:27:48,400 Chcesz �yka? 225 00:28:13,500 --> 00:28:17,300 Dennise, id� sprawdzi� ��ko. 226 00:28:17,500 --> 00:28:18,800 Zaraz do��cz�. 227 00:28:20,300 --> 00:28:23,500 Teraz zostaw nas w spokoju. 228 00:28:23,600 --> 00:28:26,100 Ja bior� Francuzk�, a ty Wikinga. 229 00:28:26,900 --> 00:28:30,100 Ale ona jest naga� 230 00:29:21,500 --> 00:29:22,900 Znalaz�am. 231 00:29:24,900 --> 00:29:26,600 Gdzie jest Bobby? 232 00:29:28,100 --> 00:29:30,400 Czy to takie wa�ne? 233 00:29:32,000 --> 00:29:34,100 - Pu�� mnie! - Ty dmuchana lalo! 234 00:29:37,000 --> 00:29:39,500 Bobby si� st�skni! 235 00:31:54,400 --> 00:31:56,900 Robercie? To ty? 236 00:31:58,100 --> 00:32:00,700 Prosz�! Odpowiedz! 237 00:32:01,300 --> 00:32:03,500 Znalaz�am cia�o w zatoce! 238 00:38:37,600 --> 00:38:39,600 Trzyna�cie wtajemnicze� 239 00:38:53,600 --> 00:38:55,500 Nie udawaj, �e nie s�yszysz! 240 00:40:17,500 --> 00:40:19,800 Albert! Idziesz czy nie? 241 00:40:20,000 --> 00:40:22,000 Ciszej, obudzisz dzieci. 242 00:40:23,800 --> 00:40:25,300 P� godziny zaj�o mi po�o�enie ich spa�. 243 00:40:25,500 --> 00:40:27,000 Dlaczego zostawiasz zapalone �wiat�o? 244 00:40:27,100 --> 00:40:30,000 Bo dzieci boj� si� ciemno�ci. Wiesz o tym. 245 00:40:32,100 --> 00:40:33,300 Rozpieszczasz je. 246 00:40:33,500 --> 00:40:35,200 Wol� to ni� je zostawi�. 247 00:40:35,400 --> 00:40:38,200 Gdyby� mnie pos�ucha�, by�yby teraz u swojej ciotki. 248 00:40:38,300 --> 00:40:40,600 Od tego ju� lepsze, �eby zosta�y sierotami. 249 00:40:40,800 --> 00:40:43,300 Dzieci powinny by� ze swoimi rodzicami. 250 00:40:43,400 --> 00:40:45,000 Nie zaczynaj znowu! 251 00:40:45,200 --> 00:40:47,800 Pomy�l, o co zapyta� Fossatich. 252 00:40:47,900 --> 00:40:49,100 Ja? 253 00:40:49,400 --> 00:40:52,600 Przecie� ja jestem jedynym cz�owiekiem na �wiecie, kt�ry w og�le nie my�li. 254 00:40:53,700 --> 00:40:57,100 To prawda, w przeciwnym razie nie by�oby nas tutaj. 255 00:42:22,900 --> 00:42:23,900 Dobry wiecz�r! 256 00:42:24,700 --> 00:42:28,300 Pan Fossati? Jestem c�rk� Filipa Donatiego. 257 00:42:28,800 --> 00:42:31,700 Przyjecha�am, aby porozmawia� o moim ojcu. 258 00:42:32,400 --> 00:42:36,000 Znikn�� po �mierci Federiki. 259 00:42:37,500 --> 00:42:39,000 Mo�emy wej��? 260 00:42:39,300 --> 00:42:42,700 Oczywi�cie, znikni�cie Filippo Donatiego 261 00:42:42,800 --> 00:42:45,400 rzuci�o nowe �wiat�o 262 00:42:45,500 --> 00:42:47,600 na �mier� drogiej Federiki. 263 00:42:48,400 --> 00:42:51,500 Policja powiedzia�a, �e to by�o samob�jstwo. �miech na sali! 264 00:42:51,700 --> 00:42:54,200 Ona i samob�jstwo! 265 00:42:55,200 --> 00:42:58,300 Dobrze j� zna�am. 266 00:42:58,600 --> 00:43:00,500 Kurczowo trzyma�a si� �ycia, i to jak! 267 00:43:00,800 --> 00:43:03,500 I jeszcze bardziej kurczowo trzyma�a si� pieni�dzy. 268 00:43:03,800 --> 00:43:07,700 Jak rozumiem, chce pani powiedzie�, �e Federica nie pope�ni�a samob�jstwa. 269 00:43:08,500 --> 00:43:10,200 To nasz punkt widzenia� 270 00:43:10,800 --> 00:43:13,900 Przepraszam pani�, ale staramy si� by� szczerzy. 271 00:43:14,000 --> 00:43:15,500 Powoli, Ferdynandzie. 272 00:43:15,800 --> 00:43:17,100 Lubisz mleczko, prawda? 273 00:43:17,300 --> 00:43:18,900 To m�j ma�y przyjaciel. 274 00:43:19,000 --> 00:43:20,600 Pij, Ferdynandzie! Pij! 275 00:43:23,000 --> 00:43:26,800 Chcieli�my tylko powiedzie�, �e pani ojciec nie by� doskona�y. 276 00:43:27,000 --> 00:43:30,500 Jednym s�owem, by� to libertyn. 277 00:43:31,900 --> 00:43:33,100 Kobiety� hazard� 278 00:43:33,200 --> 00:43:35,400 M�j ojciec by� cz�owiekiem interesu. 279 00:43:35,600 --> 00:43:39,200 Pomys�, by przekszta�ci� zatok� w luksusowy kurort, 280 00:43:39,400 --> 00:43:41,400 by� z g�ry skazany na pora�k�, 281 00:43:42,000 --> 00:43:43,400 poniewa�, jak pani widzi, droga pani, 282 00:43:44,000 --> 00:43:47,000 to miejsce pe�ne jest insekt�w. 283 00:43:48,600 --> 00:43:53,100 Wyobra�am sobie, �e dlatego wy dwoje przybyli�cie, by tu zamieszka�. 284 00:43:53,700 --> 00:43:57,700 M�j m�� wierzy, �e nawet insekty maj� dusz�. 285 00:43:58,500 --> 00:44:00,300 Z drugiej strony, 286 00:44:00,400 --> 00:44:03,000 gdyby Filippo Donati mia� dusz�, 287 00:44:03,200 --> 00:44:05,600 to insekty r�wnie�. 288 00:44:05,800 --> 00:44:07,500 Mojej �onie chodzi�o o to, 289 00:44:07,700 --> 00:44:11,100 �e osiedlili�cie si� tu, 290 00:44:12,300 --> 00:44:13,700 �eby wie�� �ycie bli�ej natury. 291 00:44:13,900 --> 00:44:16,100 Bli�ej natury czy dalej, 292 00:44:16,300 --> 00:44:19,100 kto� m�g�by nawet zabi� �on�, 293 00:44:19,300 --> 00:44:22,200 �eby cieszy� si� pe�ni� �ycia. 294 00:44:22,400 --> 00:44:25,300 Przyjecha�am, by dowiedzie� si� czego� o znikni�ciu mojego ojca, 295 00:44:25,500 --> 00:44:27,900 a nie uczestniczy� w jego procesie. 296 00:44:28,400 --> 00:44:30,600 Nie rozumiem, co pani insynuuje. 297 00:44:32,200 --> 00:44:34,000 Nic, droga pani. 298 00:44:35,600 --> 00:44:39,700 Mam tylko nadziej�, �e nie zamierza pani wznowi� dzia�alno�ci nocnego klubu, 299 00:44:39,900 --> 00:44:43,700 stacji benzynowej i ca�ego tego piek�a, kt�re tak kocha� pani ojciec, 300 00:44:43,900 --> 00:44:48,000 a kt�re omal nie zniszczy�o tutejszej fauny. 301 00:44:48,700 --> 00:44:51,200 Pami�tasz to piek�o, Ferdynandzie? 302 00:44:51,400 --> 00:44:52,200 Ferdynand nic nie pami�ta. 303 00:44:52,400 --> 00:44:54,500 Ferdynand nie pami�ta� 304 00:44:57,100 --> 00:44:59,800 Dziedziczenie, to nie taka prosta sprawa. 305 00:45:00,600 --> 00:45:03,400 Mo�e dlatego testament Federicki 306 00:45:03,600 --> 00:45:06,600 pozostawia wszystko jej biologicznemu synowi. 307 00:45:08,500 --> 00:45:09,900 Biologicznemu synowi? 308 00:45:10,200 --> 00:45:13,500 Tak! Federica mia�a swoje ja�niejsze chwile. 309 00:45:14,300 --> 00:45:18,900 Nie wiedzieli�cie, �e Simon jest owocem jej sekretnego romansu? 310 00:45:21,300 --> 00:45:22,800 Kim jest ten Simon? 311 00:45:23,000 --> 00:45:26,200 Mieszka w domku nad zatok�. 312 00:45:26,400 --> 00:45:30,700 Jest po cz�ci str�em, po cz�ci rybakiem, po cz�ci z�odziejem. 313 00:45:32,300 --> 00:45:33,700 To dobry facet, 314 00:45:33,900 --> 00:45:37,800 ale troch� tutaj zdzicza�, z dala od �wiata. 315 00:45:40,000 --> 00:45:43,600 Federica umie�ci�a go w szkole, a� nie sko�czy� 16 lat. 316 00:45:45,600 --> 00:45:50,700 Potem zbudowa�a mu t� chat� i trzyma�a go tu jak zwierz�. 317 00:45:50,900 --> 00:45:54,900 Trwa�a pami�tka s�abo�ci jej cia�a! 318 00:45:56,000 --> 00:45:59,100 - Mo�e on co� wie o moim ojcu. - W�tpi�. 319 00:45:59,500 --> 00:46:00,800 Zawsze stroni� od niego. 320 00:46:01,000 --> 00:46:03,800 Nie zaaprobowa� �lubu pani ojca z Federic�. 321 00:46:03,900 --> 00:46:07,800 Ale powinni�my go zapyta�, na wypadek, gdyby co� wiedzia�. 322 00:46:08,500 --> 00:46:11,300 Mo�e Franco Ventura co� wie. 323 00:46:11,500 --> 00:46:13,000 Jest architektem. 324 00:46:13,200 --> 00:46:16,400 Posiada tu niedaleko will�. 325 00:46:16,600 --> 00:46:18,500 Zna� pani ojca bardzo dobrze. 326 00:46:21,000 --> 00:46:22,700 Znajdziemy go nad zatok�? 327 00:46:28,100 --> 00:46:30,900 Nie, lepiej nie bra� samochodu. 328 00:46:31,100 --> 00:46:33,600 Widzicie pa�stwo t� �cie�k�? 329 00:46:33,900 --> 00:46:36,800 Zaprowadzi was prosto do niego. 330 00:46:38,900 --> 00:46:40,300 Jest ju� ciemno. 331 00:46:40,400 --> 00:46:42,800 Mam lamp� w samochodzie. 332 00:46:57,300 --> 00:47:00,300 Wyobra�am sobie rozmow� Simona z tymi dwojga� 333 00:47:01,600 --> 00:47:03,300 Co zrobi�e� sobie w r�k�? 334 00:47:05,000 --> 00:47:07,400 Zaci��em si� scyzorykiem. 335 00:47:08,600 --> 00:47:11,000 Jakby ma�o by�o znikni�cia twojego ojca, 336 00:47:11,100 --> 00:47:13,000 teraz na dodatek jest syn! 337 00:47:13,100 --> 00:47:15,600 Jeste�my w gorszej sytuacji ni� przedtem! 338 00:47:15,700 --> 00:47:18,700 Gdyby� przesta� j�cze� i u�y� m�zgu, znalaz�by� rozwi�zanie. 339 00:47:18,900 --> 00:47:22,200 Nie widz� tu wyj�cia. 340 00:47:23,300 --> 00:47:25,500 Wi�c ju� si� podda�e�. 341 00:47:28,400 --> 00:47:29,500 O co chodzi? 342 00:47:29,700 --> 00:47:32,400 Tylko on stoi na naszej drodze do spadku. 343 00:47:34,700 --> 00:47:35,800 Nie, nic. 344 00:47:38,200 --> 00:47:39,400 Dobrze, Simon. 345 00:47:39,900 --> 00:47:41,500 Widzimy si� jutro. 346 00:47:52,600 --> 00:47:54,200 Id� i zobacz, kim oni s�! 347 00:48:12,600 --> 00:48:14,200 Pan jest Simon? 348 00:48:17,100 --> 00:48:19,400 Powiedziano nam, �e pan tu mieszka. 349 00:48:19,900 --> 00:48:22,700 Nie, wszystko jest dobrze. Jutro b�dziemy �wi�towa�. 350 00:48:22,900 --> 00:48:25,700 Nie, jest ju� zbyt p�no. 351 00:48:27,700 --> 00:48:29,100 B�d� grzeczna. 352 00:48:31,500 --> 00:48:34,200 To nic takiego, tylko ma�a komplikacja. 353 00:48:34,400 --> 00:48:35,900 Nic powa�nego. 354 00:48:36,500 --> 00:48:38,500 Wszystko jest pod kontrol�. 355 00:48:41,500 --> 00:48:43,300 Daj spok�j, nie zaczynaj! 356 00:48:45,700 --> 00:48:47,300 Podpisa� wszystko 357 00:48:47,500 --> 00:48:49,600 i sprawia� mniej problem�w, ni� si� spodziewa�em. 358 00:48:50,600 --> 00:48:52,700 Zap�aci�a� za nasze bilety? 359 00:48:54,600 --> 00:48:56,200 Dobrej nocy, m�j squonku. 360 00:48:57,300 --> 00:49:01,400 Nie pami�ta pan, kiedy ostatni raz widzia� Filippo Donatiego? 361 00:49:02,300 --> 00:49:05,100 Musia� pan mie� z nim jaki� kontakt. 362 00:49:05,200 --> 00:49:08,300 M�j ojciec by� w�a�cicielem ca�ej zatoki. 363 00:49:08,500 --> 00:49:09,700 By� najbli�ej hrabiny. 364 00:49:09,900 --> 00:49:11,900 W ko�cu by� jej m�em. 365 00:49:12,100 --> 00:49:15,900 Nie jest pan zbyt rozmowny w obecno�ci obcych, mam racj�? 366 00:49:16,900 --> 00:49:18,400 Wi�c nic pan nie wie? 367 00:49:24,500 --> 00:49:26,800 Albercie! To m�j ojciec! 368 00:49:27,000 --> 00:49:29,100 Nadal nic pan nie wie? 369 00:49:30,800 --> 00:49:32,400 To odra�aj�ce! 370 00:49:32,700 --> 00:49:36,200 Nie patrz! Dobrze, Simon, zacznij m�wi�, i to szybko! 371 00:49:40,800 --> 00:49:42,900 Znalaz�em go w morzu. 372 00:49:49,000 --> 00:49:50,500 Niedobrze mi. 373 00:49:51,300 --> 00:49:54,300 Niech pan j� zabierze do willi Ventury. 374 00:49:55,100 --> 00:49:57,000 Znajduje si� na wzg�rzu. 375 00:50:17,000 --> 00:50:18,300 No ju�, uspok�j si�. 376 00:50:19,000 --> 00:50:20,600 Odpocznij troch�. 377 00:50:28,300 --> 00:50:29,700 Panie Ventura? 378 00:50:31,000 --> 00:50:32,300 Jest kto� w domu? 379 00:50:57,500 --> 00:51:01,400 Wygl�da, jakby nikogo tu nie by�o. Co teraz zrobimy? 380 00:51:02,000 --> 00:51:04,100 Id� do samochodu, po�piesz si�. 381 00:53:09,600 --> 00:53:11,700 S�ysza�am krzyk pa�skiej �ony. 382 00:53:11,800 --> 00:53:14,400 Znale�li�my cia�o Donatiego. 383 00:53:15,000 --> 00:53:17,200 Gdzie? 384 00:53:17,300 --> 00:53:19,000 W �odzi Simona. 385 00:53:44,100 --> 00:53:47,200 - Widzia� pan moj� �on�? - Tak, tam, na �cie�ce. 386 00:56:13,700 --> 00:56:15,200 Albert, to ty? 387 00:56:15,300 --> 00:56:17,200 Widzia�a� co zrobili z Ventur�? 388 00:56:17,300 --> 00:56:18,700 Ja to zrobi�am. 389 00:56:19,000 --> 00:56:20,400 Chyba �artujesz? Ty� 390 00:56:20,500 --> 00:56:22,300 A czego si� spodziewa�e�? 391 00:56:22,500 --> 00:56:25,200 Nie mamy czasu do stracenia! P�niej ci wszystko wyja�ni�. 392 00:56:25,400 --> 00:56:27,200 Powstrzymaj go, zanim wezwie policj�. 393 00:56:27,300 --> 00:56:29,900 Powstrzymaj go, zanim wszystko zepsuje! 394 00:56:30,300 --> 00:56:32,100 Ale jak? 395 00:56:32,200 --> 00:56:34,300 No dalej, ruszaj si�! 396 00:57:56,600 --> 00:57:57,800 Policja� 397 00:58:00,000 --> 00:58:01,300 3-3-1. 398 00:58:11,200 --> 00:58:12,800 Halo? Policja? 399 00:58:43,700 --> 00:58:45,400 Prosz� do pe�na. 400 00:58:46,100 --> 00:58:49,100 - Czy jest tu telefon? - Tak, w �rodku. 401 00:58:50,000 --> 00:58:52,500 - Mam sprawdzi� olej? - Tak, dzi�kuj�. 402 01:00:44,100 --> 01:00:45,500 Daj mi to! 403 01:00:49,100 --> 01:00:52,000 - Zrobione! - Przesta� krzycze�. Oszala�e�? 404 01:00:52,200 --> 01:00:53,500 Zabi�em go. 405 01:00:54,400 --> 01:00:57,700 Tych dwoje mog�oby si� uratowa�, gdyby pilnowali w�asnych spraw. 406 01:00:57,900 --> 01:01:00,700 Teraz nie ma ju� wi�cej �wiadk�w. 407 01:01:02,000 --> 01:01:04,600 To znaczy, �e ty� �on� r�wnie�? 408 01:01:04,800 --> 01:01:07,200 Nie b�d� star� bab�! 409 01:01:07,400 --> 01:01:10,100 W pewnych sytuacjach trzeba dzia�a� zdecydowanie. 410 01:01:10,400 --> 01:01:13,600 Star� bab�? Jak mo�esz tak m�wi�? 411 01:01:15,700 --> 01:01:17,400 W�a�nie zabi�em cz�owieka. 412 01:01:17,700 --> 01:01:19,500 Pos�uchaj, wyno�my si� st�d. 413 01:01:19,700 --> 01:01:22,100 To si� �le sko�czy, uwierz mi. 414 01:01:22,500 --> 01:01:26,700 Je�li jeste� takim tch�rzem, �eby wszystko zwali� na moje barki, 415 01:01:26,800 --> 01:01:28,400 to prosz� bardzo. 416 01:01:28,500 --> 01:01:31,700 Nie mam zamiaru odda� zatoki, 417 01:01:31,800 --> 01:01:34,000 kiedy jeste�my tak blisko celu. 418 01:01:34,900 --> 01:01:36,300 Ale jak? 419 01:01:36,400 --> 01:01:38,400 Nadal nie rozumiesz? 420 01:01:39,900 --> 01:01:41,200 Simon� 421 01:01:41,300 --> 01:01:43,500 Musimy si� tylko pozby� Simona. 422 01:03:50,900 --> 01:03:52,200 To jego dziewczyna. 423 01:03:52,900 --> 01:03:53,900 I co z tego? 424 01:03:54,200 --> 01:03:56,900 A co, je�li nas widzia�a? 425 01:03:57,400 --> 01:03:59,600 Zrobimy to, co b�dziemy musieli. 426 01:04:08,800 --> 01:04:10,100 Kochanie? 427 01:04:20,400 --> 01:04:22,100 M�j Bo�e, co si� sta�o? 428 01:04:22,300 --> 01:04:25,000 Id� po Simona, szybko! 429 01:04:25,200 --> 01:04:27,200 Ale ty jeste� ranny! 430 01:04:29,300 --> 01:04:31,600 Przyprowad� go tu, szybko! 431 01:04:31,900 --> 01:04:33,900 Nie tra� czasu. 432 01:05:17,800 --> 01:05:20,800 Ventura jest ranny, szybko! Potrzebuje pomocy! 433 01:05:23,800 --> 01:05:25,000 Dlaczego zamkn��e� drzwi? 434 01:05:25,400 --> 01:05:27,700 W ko�cu wr�ci�a�, co? 435 01:05:28,500 --> 01:05:29,500 O co ci chodzi? 436 01:05:29,700 --> 01:05:33,200 Przekona�a� tego �ajdaka, Donatiego, by zabi� moj� matk�. 437 01:05:33,400 --> 01:05:34,500 Twoj� matk�? 438 01:05:34,700 --> 01:05:37,800 O czym m�wisz? Nie wiem, kim jest twoja matka. 439 01:05:38,000 --> 01:05:40,400 Nie graj niewini�tka, 440 01:05:40,600 --> 01:05:41,700 ty kurwo! 441 01:05:43,000 --> 01:05:45,700 Doprowadzi�a� go do morderstwa! 442 01:05:45,900 --> 01:05:49,000 Za wszelk� cen� chcia�a�, �eby ci� po�lubi�, szmato! 443 01:05:49,200 --> 01:05:51,100 Oszukiwa�a� nawet Ventur�! 444 01:05:51,300 --> 01:05:53,200 - Mylisz si� - Zamknij si�! 445 01:05:53,400 --> 01:05:54,900 Ty dziwko! 446 01:05:55,000 --> 01:05:57,500 Chcia�a� zosta� pani� zatoki! 447 01:05:57,900 --> 01:05:59,900 Ale teraz zabij� ci�, tak jak zabi�em Donatiego! 448 01:06:00,100 --> 01:06:01,400 Nie mia�am z tym nic wsp�lnego! 449 01:06:02,000 --> 01:06:03,700 Zosta�am w to wci�gni�ta 450 01:06:03,800 --> 01:06:05,800 wbrew swojej woli! 451 01:06:06,000 --> 01:06:08,900 Zmusi� mnie! Grozi� mi �mierci�. 452 01:06:09,100 --> 01:06:10,000 Kto? 453 01:06:10,100 --> 01:06:13,000 Ventura, on za tym stoi. 454 01:06:13,300 --> 01:06:16,800 To prawda. Wszystko to by� jego pomys�. 455 01:06:17,300 --> 01:06:20,400 Raz widzia�am twoj� matk� i polubi�am j�. 456 01:06:20,600 --> 01:06:23,600 Ventura chcia� kupi� zatok�. 457 01:06:23,900 --> 01:06:26,600 Jak ju� wspomnia�am, panie Ventura, 458 01:06:27,100 --> 01:06:29,600 nie zamierzam sprzedawa� zatoki. 459 01:06:29,800 --> 01:06:32,800 Opacznie pojmuje pani nasze intencje. 460 01:06:34,600 --> 01:06:39,400 Tak drogocenne miejsce musi zosta� zachowane. 461 01:06:39,600 --> 01:06:40,900 Chcemy tu stworzy� raj. 462 01:06:41,100 --> 01:06:44,400 Z ceg�y, �elbetonu i kanalizacji? 463 01:06:45,600 --> 01:06:47,300 Nie widz� �adnej potrzeby, 464 01:06:47,500 --> 01:06:48,900 spo�ecznej czy innej, 465 01:06:49,000 --> 01:06:52,000 aby dewastowa� naturalne pi�kno zatoki. 466 01:06:52,900 --> 01:06:54,300 Nie kieruje mn� chciwo��. 467 01:06:54,500 --> 01:06:57,500 Urodzi�am si� tutaj i nie mog� 468 01:06:57,900 --> 01:06:58,900 sprzeda� zatoki, gdy� sprzeda�abym siebie. 469 01:06:59,100 --> 01:07:00,700 Tu jest m�j dom. 470 01:07:00,900 --> 01:07:04,000 Ale dlaczego nie chce pani podnie�� jej warto�ci? 471 01:07:04,100 --> 01:07:07,300 Zwi�kszenie jej warto�ci by�oby niemoralne? 472 01:07:07,800 --> 01:07:10,800 Co innego rozumiemy przez warto��, prosz� pana. 473 01:07:10,900 --> 01:07:14,700 Nie wnikam w pana motywacje odno�nie sprzeda�y zatoki, 474 01:07:14,900 --> 01:07:18,000 ale wycierpia�am ju� dosy� 475 01:07:18,100 --> 01:07:20,500 pr�buj�c, jak to pan uj��, podnie�� warto�� zatoki. 476 01:07:21,100 --> 01:07:22,200 Ale pani m��� 477 01:07:23,800 --> 01:07:28,400 By� wulgarnym i pozbawionym zasad cz�owiekiem. Nie chc� o nim s�ysze�. 478 01:07:29,700 --> 01:07:32,300 I �adne pieni�dze nie s� pani w stanie przekona�? 479 01:07:32,600 --> 01:07:33,900 Absolutnie nie. 480 01:07:35,000 --> 01:07:38,300 D�entelmen nie powinien tak nalega�, panie Ventura. 481 01:07:39,400 --> 01:07:40,900 Prosz� wybaczy�, to pora mojej drzemki. 482 01:07:41,100 --> 01:07:44,100 - Powodzenia, panienko. - I nawzajem, hrabino. 483 01:07:52,700 --> 01:07:54,400 Nie poddamy si� tak �atwo. 484 01:08:04,800 --> 01:08:06,500 Pos�uchaj. 485 01:08:06,700 --> 01:08:08,300 8 stycznia. 486 01:08:08,900 --> 01:08:12,500 Jestem teraz pewna, �e Filippo zrazi� si� do mnie. 487 01:08:12,700 --> 01:08:15,900 Zgodzi�am si� co do projektu rozwoju zatoki, 488 01:08:16,100 --> 01:08:18,900 z nadziej� ocalenia naszego ma��e�stwa. 489 01:08:19,100 --> 01:08:21,200 Nie widzia�am innego wyj�cia. 490 01:08:21,400 --> 01:08:23,500 Przesta�, nie obchodzi mnie mi�osne �ycie hrabiny. 491 01:08:23,800 --> 01:08:26,900 Dlaczego tak panicznie boi si� swojego konta? 492 01:08:31,500 --> 01:08:32,800 Interesuj�ce: 493 01:08:33,000 --> 01:08:36,300 zapiski ko�cz� si� 13 lutego. 494 01:08:36,400 --> 01:08:37,800 Pisze: 495 01:08:38,100 --> 01:08:40,700 13 lutego. To koniec. 496 01:08:40,800 --> 01:08:44,200 Jestem zm�czona. Moje �ycie straci�o sens. 497 01:08:44,800 --> 01:08:46,100 Biedna kobieta. 498 01:08:46,400 --> 01:08:48,200 Jakie to romantyczne. 499 01:08:49,300 --> 01:08:50,800 Kto by pomy�la�? 500 01:08:52,200 --> 01:08:53,900 Przeczytaj to jeszcze raz! 501 01:08:54,700 --> 01:08:59,300 Jestem zm�czona. Moje �ycie straci�o sens. Niech �mier� mnie zabierze. 502 01:09:05,500 --> 01:09:07,400 Co w tym interesuj�cego? 503 01:09:08,200 --> 01:09:09,700 13 lutego� 504 01:09:10,800 --> 01:09:12,300 Mam pomys�. 505 01:09:13,200 --> 01:09:15,500 Czy aby kiedy� Donati nie czu� do ciebie sympatii? 506 01:09:15,600 --> 01:09:17,000 Nie b�d� �mieszny. 507 01:09:17,200 --> 01:09:21,500 Spotka�am go, kiedy zabra�e� mnie do tego nocnego klubu w zatoce. 508 01:09:21,800 --> 01:09:25,500 Czas pozwoli� mu, by ponownie zacz�� ci� podrywa�. 509 01:09:29,400 --> 01:09:32,300 To nie b�dzie dla ciebie szczeg�lnie trudne. 510 01:09:33,200 --> 01:09:35,400 Mog� pozna� regu�y gry? 511 01:09:35,700 --> 01:09:37,200 Wystarczy przeczyta�. 512 01:09:39,400 --> 01:09:40,700 Sama je opisa�a. 513 01:09:42,500 --> 01:09:45,300 Wyja�ni�a nam wszystko. 514 01:09:47,300 --> 01:09:49,500 Nie wszystko jednak rozumiem. 515 01:09:49,600 --> 01:09:53,200 Hrabina jest zm�czona �yciem i pope�nia samob�jstwo. 516 01:09:56,100 --> 01:09:58,300 - Samob�jstwo? - Tak. 517 01:09:59,000 --> 01:10:03,200 13 lutego. Tak, jak m�wi pami�tnik. 518 01:10:04,400 --> 01:10:07,600 Noc�, trzynastego, Donati zabije hrabin�. 519 01:10:08,500 --> 01:10:13,200 Nast�pnego dnia odnajd� cia�o, a przy nim notatk� o samob�jstwie. 520 01:10:14,200 --> 01:10:16,700 Donati dziedziczy zatok� 521 01:10:17,700 --> 01:10:19,200 i sprzedaje j� mnie. 522 01:10:19,800 --> 01:10:22,200 I chcesz mnie do tego przekona�? 523 01:10:22,300 --> 01:10:24,400 Masz dwa miesi�ce. 524 01:10:25,500 --> 01:10:27,500 Nie sprawi ci to trudno�ci. 525 01:10:28,500 --> 01:10:30,000 To prawda! 526 01:10:30,100 --> 01:10:33,700 Ventura chcia� kupi� zatok�, ale Federica odm�wi�a. 527 01:10:33,900 --> 01:10:36,700 To Ventura przeprowadzi� ca�y plan. 528 01:10:37,600 --> 01:10:40,200 Zmusi� mnie, �ebym wzi�a w nim udzia�. 529 01:10:40,900 --> 01:10:44,100 Nie wiedzia�am, �e zamierzaj� j� zabi�. 530 01:10:44,200 --> 01:10:46,600 K�amliwa dziwko! 531 01:10:47,500 --> 01:10:50,300 Doskonale wiedzia�a�, co zamierzaj�. 532 01:10:50,600 --> 01:10:52,600 Wsp�lnie j� zabili�cie! 533 01:10:52,800 --> 01:10:56,600 A ja wam w tym jeszcze pomog�em. 534 01:10:57,200 --> 01:11:00,600 Wpl�tali�cie mnie w wasz� ohydn�, brudn� gr�! 535 01:11:01,400 --> 01:11:02,500 Zabili�cie j�. 536 01:11:03,300 --> 01:11:06,300 A teraz ja zabij� was! 537 01:11:31,800 --> 01:11:33,500 Nikt ci� nie us�yszy. 538 01:11:57,300 --> 01:11:58,600 Ok�amali�cie mnie! 539 01:12:01,400 --> 01:12:02,600 Pod jednym warunkiem. 540 01:12:02,700 --> 01:12:06,400 Wiesz, �e ci� kocham. Nie r�b mi tego. 541 01:12:06,600 --> 01:12:09,400 Nie chc� by� t� drug� kobiet�. 542 01:12:09,500 --> 01:12:12,300 Pozb�d� si� Federiki, wtedy zobaczymy. 543 01:12:15,200 --> 01:12:16,700 To nie takie �atwe. 544 01:12:16,800 --> 01:12:19,800 Rozmawiali�my ju� o tym. Co je�li si� nie uda? 545 01:12:21,700 --> 01:12:23,400 Musi si� uda�. 546 01:15:02,400 --> 01:15:03,900 Trzeba by�o zadzwoni� do mnie. 547 01:15:04,100 --> 01:15:07,700 Nie by�o czasu. Musia�em to zrobi�, znale�li cia�o Donatiego. 548 01:15:07,900 --> 01:15:09,400 To komplikuje spraw�. 549 01:15:09,600 --> 01:15:12,200 Zanie� ich wszystkich do pokoju. 550 01:15:12,400 --> 01:15:14,300 Noc� wyrzucisz ich do morza. 551 01:15:14,500 --> 01:15:17,700 Musisz znikn�� na jaki� czas, 552 01:15:17,900 --> 01:15:18,900 zapomn� o tobie. 553 01:15:19,000 --> 01:15:21,900 Ale jak? Nie mam pieni�dzy. 554 01:15:22,400 --> 01:15:24,300 Pomog� ci. 555 01:15:24,500 --> 01:15:28,100 Je�li przepiszesz na mnie zatok�, 556 01:15:28,200 --> 01:15:30,500 m�g�by� dosta� po�yczk�. 557 01:15:30,600 --> 01:15:33,200 Ale �eby wszystko posz�o g�adko, 558 01:15:33,300 --> 01:15:35,800 daj mi kopi� tego testamentu. 559 01:15:38,200 --> 01:15:40,000 W porz�dku. 560 01:15:41,300 --> 01:15:43,200 Tu, podpisz. 561 01:15:46,800 --> 01:15:49,800 Dobrze. Jutro rano dostaniesz swoje pieni�dze, 562 01:15:50,300 --> 01:15:53,300 bilet na samolot i paszport. 563 01:15:53,800 --> 01:15:54,800 Dzi�kuj�. 564 01:17:08,900 --> 01:17:10,800 Chod�my, Alberto. 565 01:17:12,900 --> 01:17:15,000 S� jeszcze dwie sprawy� 566 01:17:15,400 --> 01:17:16,600 Chod�. 567 01:18:29,500 --> 01:18:31,100 Szukaj tych dokument�w. 568 01:18:36,300 --> 01:18:38,000 Ja p�jd� do sypialni. 569 01:18:46,100 --> 01:18:47,900 Renata! S� tu, znalaz�em je. 570 01:18:48,000 --> 01:18:49,200 Alberto, uwa�aj! 571 01:18:51,600 --> 01:18:54,100 Gdzie jeste�? Odpowiedz. 572 01:19:02,100 --> 01:19:03,300 Gdzie jeste�? 573 01:19:08,400 --> 01:19:09,600 Odpowiedz! 574 01:21:26,700 --> 01:21:27,800 Tak, kochanie? 575 01:21:34,900 --> 01:21:37,500 Nie wiedzia�am, �e mia�e� to w sobie. 576 01:21:38,000 --> 01:21:40,800 Tylko tyle mog�em zrobi� dla swojej rodziny. 577 01:21:40,900 --> 01:21:43,000 Lepiej tu posprz�tajmy. 578 01:21:44,700 --> 01:21:46,400 Wr�cimy jako w�a�ciciele, 579 01:21:47,100 --> 01:21:49,800 kiedy testament wejdzie w �ycie. 580 01:21:50,000 --> 01:21:52,400 Policja nie b�dzie nas podejrzewa�. 581 01:21:52,600 --> 01:21:53,800 Zmieni�e� si�. 582 01:21:53,900 --> 01:21:55,400 Na lepsze czy gorsze? 583 01:21:57,400 --> 01:21:59,100 Mieli�my szcz�cie, �e znale�li�my cia�o mojego ojca. 584 01:22:00,000 --> 01:22:01,700 Teraz nikt nie oskar�y go o to, �e by� morderc�. 585 01:22:02,600 --> 01:22:05,000 Wszystko dobre, co si� dobrze ko�czy! 586 01:22:05,100 --> 01:22:06,100 Tak! 587 01:22:07,400 --> 01:22:09,100 Mamo! Tato! 588 01:22:40,100 --> 01:22:42,600 Nie�le graj� martwych, no nie? 589 01:22:45,100 --> 01:22:46,700 Chod�my nad zatok�! 590 01:23:43,500 --> 01:23:48,500 T�umaczenie HarryRoat 43669

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.