Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:05,713 --> 00:00:09,663
2
00:00:09,713 --> 00:00:12,758
Technik twierdzi,
їe wygl№daj№ jak odciski starca.
3
00:00:12,758 --> 00:00:14,051
Co tu siк dzieje?
4
00:00:14,051 --> 00:00:15,134
POPRZEDNIO
5
00:00:15,134 --> 00:00:18,477
- Musimy wrуciж do Dayton.
- Wyњlijmy Holly Gibney.
6
00:00:18,477 --> 00:00:21,272
Do takiej rekonstrukcji bкdzie najlepsza.
7
00:00:21,891 --> 00:00:24,182
Wasz czіowiek ma doppelgдngera.
8
00:00:25,312 --> 00:00:27,981
Furgonetka ma zwi№zek
z zabуjstwem dziecka.
9
00:00:27,981 --> 00:00:30,559
Jest pani detektywem?
Proszк dzwoniж.
10
00:00:30,559 --> 00:00:33,320
- Do Petera Maitlanda.
- Wrуж z jego synem.
11
00:00:33,320 --> 00:00:34,946
Terrym?
12
00:00:34,946 --> 00:00:36,823
Od miesi№ca drкczy go policja.
13
00:00:36,823 --> 00:00:39,868
Myњlaіam, їe chodzi o Terry'ego,
ale tu nie wiedz№, їe nie їyje.
14
00:00:39,868 --> 00:00:43,703
Muszк ustaliж, kto miaі dyїur,
gdy Maitland odwiedzaі ojca.
15
00:00:46,082 --> 00:00:48,335
Musisz zadzwoniж do tego detektywa.
16
00:00:48,335 --> 00:00:49,798
Jaka to wiadomoњж?
17
00:00:49,798 --> 00:00:53,253
Ma pan przestaж,
inaczej stanie siк coњ bardzo zіego.
18
00:00:55,308 --> 00:00:57,091
Cokolwiek kaїesz.
19
00:00:58,021 --> 00:00:59,719
Cokolwiek kaїesz.
20
00:01:12,067 --> 00:01:14,361
- Mуw.
- Ty mуw o jajkach.
21
00:01:14,361 --> 00:01:16,359
Sam zobacz.
22
00:01:19,865 --> 00:01:23,283
Patrz. To wіaњnie jest najpiкkniejsze.
23
00:01:25,789 --> 00:01:27,997
Umoczyіaњ?!
24
00:01:36,216 --> 00:01:39,048
- A naleњniki?
- Z dodatkowym syropem.
25
00:01:40,429 --> 00:01:42,302
Lubiк kaїdy.
26
00:01:45,975 --> 00:01:49,100
Syrop do naleњnikуw musi byж idealny.
27
00:02:14,337 --> 00:02:17,546
OUTSIDER
28
00:02:34,775 --> 00:02:36,901
- Tak?
- Dzieс dobry.
29
00:02:36,901 --> 00:02:41,865
Sprawdџ pocztк. Wysіaіam kilka artykuіуw
o podobnym morderstwie.
30
00:02:41,865 --> 00:02:46,078
Dwуch siуstr. Podejrzany zabiі siк
w wiкzieniu. Heath Hofstadter.
31
00:02:46,078 --> 00:02:50,539
Pracowaі w oњrodku dla ludzi starszych,
w ktуrych їyі ojciec Maitlanda.
32
00:02:50,539 --> 00:02:52,706
Opiekowaі siк nim.
33
00:02:55,086 --> 00:02:58,504
Moїe dlatego
policja chciaіa z nim rozmawiaж?
34
00:03:02,009 --> 00:03:06,636
- Moїe.
- Mnie juї raczej nie wpuszcz№,
35
00:03:07,181 --> 00:03:10,769
- ale s№ inne sposoby.
- Do czego zmierzasz?
36
00:03:10,769 --> 00:03:14,480
Tam, gdzie prowadzi sprawa.
Zerknij, co przysіaіam.
37
00:03:14,480 --> 00:03:17,523
- Siadam.
- Zadzwoniк, gdy coњ ustalк.
38
00:04:38,981 --> 00:04:41,610
- Wziкіam ciк za faceta.
- Nie widzк!
39
00:04:41,610 --> 00:04:45,738
Bo to gaz pieprzowy.
Њledzisz mnie od pracy?
40
00:04:45,738 --> 00:04:48,530
Tak. Proszк, pomуї mi.
41
00:04:49,033 --> 00:04:51,952
- Jak?
- Oczy!
42
00:04:51,952 --> 00:04:55,415
Rozumiesz po angielsku?
Nie gadam z reporterami.
43
00:04:55,415 --> 00:04:59,127
Nie jestem reporterk№,
tylko prywatnym detektywem!
44
00:04:59,127 --> 00:05:01,083
Chyba oњlepnк!
45
00:05:02,297 --> 00:05:05,422
- Masz odznakк?
- W prawej kieszeni.
46
00:05:14,059 --> 00:05:16,850
Nie trzyj. To tylko pogarsza sprawк.
47
00:05:29,615 --> 00:05:31,073
Јadny dom.
48
00:05:32,536 --> 00:05:35,369
To tzw. porozwodowa nora dla spіukanych.
49
00:05:37,999 --> 00:05:40,915
- Chodzi o Heatha?
- Pracowaіaњ z nim?
50
00:05:42,754 --> 00:05:44,126
Piкж lat.
51
00:05:45,215 --> 00:05:48,549
W gazetach pisz№,
їe w czasie zabуjstwa byі na urlopie.
52
00:05:49,677 --> 00:05:51,343
Miaі wolny tydzieс.
53
00:05:52,137 --> 00:05:55,929
Mуwiі, їe jedzie do mamy do Regis,
i pewnie pojechaі,
54
00:05:56,851 --> 00:06:02,524
ale i tak wrуciі zajrzeж do ziomkуw.
Tak nazywaі swoich podopiecznych.
55
00:06:02,524 --> 00:06:03,896
A potem...
56
00:06:05,610 --> 00:06:06,816
W porz№dku?
57
00:06:10,031 --> 00:06:11,362
Nie.
58
00:06:15,370 --> 00:06:19,830
Wiem, їe podobno znaleџli na ciaіach
jego odciski i DNA, ale...
59
00:06:23,252 --> 00:06:26,252
Piкж lat po 40 godzin w tygodniu!
60
00:06:27,882 --> 00:06:31,802
Tyle czasu z nim pracowaіam
i nic nie wyczuіam.
61
00:06:31,802 --> 00:06:35,429
Nie chcк pocieszaж,
ale tacy zabуjcy byli zawsze.
62
00:06:36,266 --> 00:06:40,478
Latami wiedli podwуjne їycie,
a gdy ich w koсcu zіapano,
63
00:06:40,478 --> 00:06:43,645
їony i dzieci mуwiіy,
їe nic nie wiedziaіy.
64
00:06:46,192 --> 00:06:48,066
- Sіusznie.
- Co?
65
00:06:48,653 --> 00:06:50,151
To їadna pociecha.
66
00:06:51,363 --> 00:06:53,362
Jaki byі, gdy wrуciі do pracy?
67
00:06:55,534 --> 00:06:56,491
Dziwny.
68
00:06:58,163 --> 00:07:02,831
Gdybym to ja miaіa wolne,
nie znaleџliby mnie nawet dronem.
69
00:07:04,627 --> 00:07:07,169
Co tu robisz? Odbiіo ci?
70
00:07:08,130 --> 00:07:09,545
A on na to...
71
00:07:11,468 --> 00:07:13,845
To teї dziwne.
72
00:07:13,845 --> 00:07:16,636
Zwykle trajkotaі jak najкty,
73
00:07:17,307 --> 00:07:21,185
- a wtedy uњmiechn№і siк jak do obcej.
- Kiedy?
74
00:07:21,185 --> 00:07:23,646
- 6 marca.
- Na pewno?
75
00:07:23,646 --> 00:07:27,021
Wiem, bo byіam u dentysty
i spуџniіam siк do pracy.
76
00:07:34,074 --> 00:07:39,079
- Czy pan Maitland znaі Heatha?
- O ile on moїe kogoњ znaж.
77
00:07:39,079 --> 00:07:44,668
Heath zajmowaі siк nieparzystymi pokojami,
a on jest w pi№tce.
78
00:07:44,668 --> 00:07:47,876
- Spotkali siк tego dnia?
- Na pewno.
79
00:07:48,797 --> 00:07:52,881
Jeden z woџnych widziaі,
jak Heath wychodzi z pokoju Petera.
80
00:07:53,927 --> 00:07:56,093
Czemu to zapamiкtaі?
81
00:08:10,401 --> 00:08:12,194
I coњ jeszcze.
82
00:08:12,194 --> 00:08:16,156
Gliny maj№ њwiadkуw,
ktуrzy widzieli Heatha w Trotwood,
83
00:08:16,156 --> 00:08:18,323
sk№d uprowadzono dziewczynki,
84
00:08:18,994 --> 00:08:25,329
ale inni њwiadkowie mуwi№, їe tego dnia
widzieli go w Regis z mam№.
85
00:08:26,709 --> 00:08:30,710
Pewnie mуgіby pojechaж i wrуciж, ale...
86
00:08:31,213 --> 00:08:34,254
- Co na to matka?
- Ernestine?
87
00:08:45,394 --> 00:08:47,352
Mamusia jest dumna?
88
00:08:48,981 --> 00:08:52,649
Biedna kobieta twierdzi,
їe tydzieс nie odst№piі jej na krok.
89
00:08:54,863 --> 00:08:57,990
Ale musiaі, bo widziaіam go w pracy.
90
00:08:57,990 --> 00:09:02,617
Dlaczego po aresztowaniu policjanci
chcieli rozmawiaж z Maitlandem?
91
00:09:05,039 --> 00:09:06,913
O to musisz pytaж ich.
92
00:09:10,669 --> 00:09:12,626
Dziкkujк, їe mi pomogіaњ.
93
00:09:57,716 --> 00:10:02,054
- Akademia Tollivera w Baltimore?
- Trzy lata uczyіam tam
94
00:10:02,054 --> 00:10:06,097
- jкzyka i matematyki.
- A referencje?
95
00:10:06,768 --> 00:10:12,478
Trudno je wyrwaж od szkoіy, ktуrej dziekan
i poіowa kadry siedz№ za defraudacjк.
96
00:10:13,149 --> 00:10:14,522
Domyњlam siк.
97
00:10:15,025 --> 00:10:17,736
Wrуciіam, їeby zajmowaж siк mam№,
98
00:10:17,736 --> 00:10:21,740
i zrozumiaіam, їe nauczyciel domowy
ma wiкksz№ satysfakcjк
99
00:10:21,740 --> 00:10:24,741
niї taki, ktуry ci№gnie 30 uczniуw.
100
00:10:25,828 --> 00:10:30,875
- Jednak ma pani referencje.
- Wszystkie rodziny pani№ chwal№.
101
00:10:30,875 --> 00:10:32,958
Kocham dzieci i swoj№ pracк.
102
00:10:34,879 --> 00:10:40,844
- Tennessee, Missisipi i Floryda?
- Jadк tam, gdzie zlecenia.
103
00:10:40,844 --> 00:10:44,051
To czemu wszystkie koperty
wysіano z Atlanty?
104
00:10:46,182 --> 00:10:47,639
Sіucham?
105
00:10:52,522 --> 00:10:55,021
- Trzy lata matematyki?
- I jкzyka.
106
00:10:59,821 --> 00:11:01,569
Rozwi№їe pani?
107
00:11:11,416 --> 00:11:14,207
Nie pani jedyna prуbowaіa siк tu dostaж.
108
00:11:15,419 --> 00:11:18,295
- Nie rozumiem.
- Jest pani reporterk№?
109
00:11:19,591 --> 00:11:25,846
- Blogerk№, wideoblogerk№ czy co?
- Chcк tylko o was napisaж.
110
00:11:25,846 --> 00:11:28,847
- Proszк wyjњж.
- Prуbujк wam pomуc.
111
00:11:30,225 --> 00:11:33,767
Nie chcecie poznaж prawdy?
Ja j№ opowiem!
112
00:12:54,434 --> 00:12:56,809
To їona Terry'ego Maitlanda.
113
00:12:58,147 --> 00:13:01,856
Chrzaniж ich.
Masz prawo їyж wіasnym їyciem.
114
00:13:02,485 --> 00:13:06,987
- Powinnam juї iњж.
- Nie ma mowy. To pomoїe.
115
00:13:08,740 --> 00:13:12,367
Ma pani tupet,
їe siк tu dzisiaj pokazaіa.
116
00:13:13,203 --> 00:13:14,618
Sіucham?
117
00:13:17,207 --> 00:13:21,629
- Gdzie dzieci? Czyїby same w domu?
- Odpierdol siк.
118
00:13:21,629 --> 00:13:24,756
A jeњli ktoњ postanowi
wyrуwnaж rachunki?
119
00:13:24,756 --> 00:13:27,259
- Grozisz jej?
- Uwaїaj!
120
00:13:27,259 --> 00:13:29,258
- Odsuс siк.
- Јapy precz!
121
00:13:31,639 --> 00:13:35,018
Zapіaж i nie wracaj. Pyskowaж potrafisz,
122
00:13:35,018 --> 00:13:40,770
ale jeњli choжby sprуbujesz tu wrуciж,
rozedrк ciк na strzкpy.
123
00:13:49,823 --> 00:13:52,448
- Nic mi nie jest.
- Ostroїnie.
124
00:13:59,875 --> 00:14:04,376
- Tak mi przykro! Mogіaњ oњlepn№ж!
- Jestem caіa.
125
00:14:05,965 --> 00:14:08,801
Powiedz chociaї, їe byіo warto.
126
00:14:08,801 --> 00:14:13,431
Potwierdziіa,
їe Heath pracowaі z ojcem Terry'ego.
127
00:14:13,431 --> 00:14:15,307
Tamtego dnia
128
00:14:15,307 --> 00:14:17,681
dosіownie wpadі na Terry'ego.
129
00:14:18,811 --> 00:14:22,312
Jeden drugiego poci№gn№і i polecieli.
130
00:14:22,899 --> 00:14:26,190
Oњrodek baі siк pozwu,
ale Terry'emu nic nie byіo.
131
00:14:26,903 --> 00:14:33,073
Їona i cуrka Maitlanda
mуwiіy to samo.
132
00:14:33,826 --> 00:14:37,120
Terry wpadі na jakiegoњ pielкgniarza,
133
00:14:37,120 --> 00:14:39,912
- ktуry go drapn№і.
- Naprawdк?
134
00:14:40,832 --> 00:14:42,040
Tak.
135
00:14:42,918 --> 00:14:46,129
- Coњ jeszcze?
- Jedno.
136
00:14:46,129 --> 00:14:49,963
Tamtego dnia
Heatha w ogуle nie miaіo tam byж.
137
00:14:50,717 --> 00:14:53,385
Specjalnie wrуciі z urlopu.
138
00:14:54,429 --> 00:14:58,142
6 marca,
dzieс po zabуjstwie siуstr Williams.
139
00:14:58,142 --> 00:15:01,059
Dobra. Pogadamy pуџniej.
140
00:15:08,568 --> 00:15:10,067
ZADRAPANIE?
141
00:15:13,740 --> 00:15:16,869
Czytanie z Ksiкgi Samuela.
142
00:15:16,869 --> 00:15:19,080
- Ralph?
- Jak konferencja?
143
00:15:19,080 --> 00:15:22,375
Jestem za stary do szkoіy.
Zasypiam na wykіadach.
144
00:15:22,375 --> 00:15:24,373
Gadaіem z Holly Gibney.
145
00:15:25,836 --> 00:15:30,508
Muszк zerkn№ж na nagranie Terry'ego
z dnia morderstwa.
146
00:15:30,508 --> 00:15:33,716
Poszіo do was. Moїesz pomуc?
147
00:15:34,511 --> 00:15:37,344
Znasz procedury. To њliskie.
148
00:15:37,974 --> 00:15:42,102
Bкdк ci wdziкczny. Nie prosiіbym,
149
00:15:42,102 --> 00:15:44,642
gdybym nie s№dziі,
150
00:15:45,230 --> 00:15:47,104
їe to moїe byж bomba.
151
00:16:02,414 --> 00:16:05,497
Teraz z innego k№ta. Moїemy?
152
00:16:12,674 --> 00:16:14,089
I co?
153
00:16:15,552 --> 00:16:17,718
Teraz z klubu.
154
00:16:20,682 --> 00:16:23,474
- Kim ty wіaњciwie jesteњ?
- Rуb, co mуwi.
155
00:16:30,400 --> 00:16:32,400
Dobra, do nastкpnego.
156
00:16:39,951 --> 00:16:42,035
Za piкж minut mam spotkanie.
157
00:16:42,746 --> 00:16:45,747
- W porz№dku. Jeszcze raz.
- Dasz radк, Wayne?
158
00:16:49,711 --> 00:16:51,043
Czeњж, Peter.
159
00:16:55,051 --> 00:16:57,341
Gdzie mogк wstawiж?
160
00:17:02,807 --> 00:17:04,933
- Jestem Holly...
- Wiem.
161
00:17:05,686 --> 00:17:07,434
Nie musisz mуwiж.
162
00:17:08,188 --> 00:17:09,437
To dobrze.
163
00:17:11,400 --> 00:17:15,526
- Chciaіam ciк spytaж o Heatha.
- Pamiкtam ciк.
164
00:17:16,948 --> 00:17:20,073
W St. Louis graіaњ w karty
z moj№ babk№.
165
00:17:21,868 --> 00:17:26,036
Ty miaіaњ cztery walety,
ona cztery damy.
166
00:17:29,544 --> 00:17:31,250
Pamiкtam twoj№ minк.
167
00:17:35,090 --> 00:17:38,219
Gdy widziaіeњ Heatha po raz ostatni...
168
00:17:38,219 --> 00:17:44,179
Mкїuњ musiaі ci tej nocy
zdrowo przyіoїyж, prawda?
169
00:17:46,852 --> 00:17:50,397
Czy Heath mуwiі, co siк staіo?
170
00:17:50,397 --> 00:17:53,314
Powiedziaіem їonie,
їe w sypialni wieje chіodem.
171
00:17:54,277 --> 00:17:58,570
A co ona zrobiіa? Podpaliіa wyrko.
172
00:18:06,830 --> 00:18:08,580
To nie byі on.
173
00:18:14,087 --> 00:18:15,378
Kto?
174
00:18:20,803 --> 00:18:22,009
Wiesz.
175
00:18:29,394 --> 00:18:32,268
Wszystkich was wykiwaі, prawda?
176
00:19:21,404 --> 00:19:26,532
Jeszcze raz puњж nagranie z klubu,
ale wolniej.
177
00:19:33,459 --> 00:19:36,624
Z innego k№ta. Klatka po klatce.
178
00:19:45,346 --> 00:19:46,885
Moїesz powiкkszyж?
179
00:19:47,807 --> 00:19:49,389
Jak najbardziej.
180
00:19:52,769 --> 00:19:53,935
Zatrzymaj.
181
00:19:55,940 --> 00:19:57,062
Zbliї dіonie.
182
00:20:07,159 --> 00:20:09,700
Czy to wygl№da na zadrapanie?
183
00:20:44,363 --> 00:20:45,777
Nastкpny.
184
00:21:10,221 --> 00:21:13,680
- Dziкkujк za spotkanie.
- Przystopujmy z nimi.
185
00:21:15,769 --> 00:21:18,768
Czemu ludzie opowiadaj№ kawaіy?
186
00:21:20,356 --> 00:21:26,568
- Nigdy tego nie rozumiaіam.
- Chodzi o twojego zіodzieja czy zabуjcк?
187
00:21:27,155 --> 00:21:29,115
Rzekomego zabуjcк.
188
00:21:29,115 --> 00:21:31,532
I twojego. Heatha Hofstadtera.
189
00:21:33,328 --> 00:21:35,122
Nie mojego.
190
00:21:35,122 --> 00:21:38,792
- Nie pracujк w wydziale zabуjstw.
- Myњlaіam, їe tak.
191
00:21:38,792 --> 00:21:41,083
Juї nie. 15 lat sіuїby.
192
00:21:41,670 --> 00:21:44,378
Chcк siк dowiedzieж,
co na niego mieli.
193
00:21:44,882 --> 00:21:48,841
- Czemu?
- Bo s№dzк, їe istnieje powi№zanie.
194
00:21:50,762 --> 00:21:55,683
Powodzenia. Prokuratura ani mundurowi
nic ci nie powiedz№.
195
00:21:55,683 --> 00:21:56,974
A tobie?
196
00:21:59,688 --> 00:22:02,775
- Mуgіbym sprуbowaж.
- Њwietnie.
197
00:22:02,775 --> 00:22:05,065
- A potem kolacja.
- Co?
198
00:22:06,737 --> 00:22:10,737
Їebyњmy mogli porozmawiaж
o tym, co ustalк w mniej...
199
00:22:11,407 --> 00:22:14,991
bardziej sprzyjaj№cych warunkach.
Albo i tutaj.
200
00:22:15,913 --> 00:22:17,452
Tu teї moїe byж.
201
00:22:21,961 --> 00:22:23,708
Restauracja pasuje.
202
00:22:25,756 --> 00:22:27,340
Holly...
203
00:22:27,340 --> 00:22:29,256
Mogк tak mуwiж?
204
00:22:30,803 --> 00:22:33,177
Musisz o mnie wiedzieж jedno.
205
00:22:34,097 --> 00:22:37,348
Mam siік dziesiкciu,
bo me serce jest czyste.
206
00:23:30,528 --> 00:23:32,737
- Proszк.
- Dziкkujк.
207
00:23:33,449 --> 00:23:34,988
Dziкkujк.
208
00:23:39,329 --> 00:23:41,286
Їartujesz?
209
00:23:42,458 --> 00:23:45,623
- Sk№d pochodzisz?
- Ojciec byі z Trynidadu.
210
00:23:46,170 --> 00:23:47,546
To sk№d...
211
00:23:47,546 --> 00:23:50,590
Uczyі w miasteczku wкglowym
w Pensylwanii.
212
00:23:50,590 --> 00:23:55,508
- Antracyt czy bitumiczny?
- Antracyt. Wyїsza temperatura i czystoњж.
213
00:23:57,096 --> 00:23:59,804
Zgadnк. Hrabstwo Carbon?
214
00:24:00,476 --> 00:24:02,769
Schuylkill.
215
00:24:02,769 --> 00:24:05,894
Rodzice kolegуw mуwili na mnie
tamsus.
216
00:24:06,773 --> 00:24:07,813
Ciemna?
217
00:24:10,318 --> 00:24:12,025
Nie przeszkadzaіo mi.
218
00:24:14,740 --> 00:24:17,614
A jak skoсczyіaњ w Chicago?
219
00:24:19,452 --> 00:24:22,702
- Musiaіam zacz№ж od nowa.
- Dlaczego?
220
00:24:23,499 --> 00:24:25,413
- Wybacz.
- Mama zmarіa.
221
00:24:26,501 --> 00:24:29,000
Wczeњniej... musiaіam z ni№ byж.
222
00:24:31,339 --> 00:24:33,755
- Opiekowaіaњ siк ni№?
- Ona mn№.
223
00:24:41,767 --> 00:24:44,182
- A zatem?
- Tak?
224
00:24:49,942 --> 00:24:51,439
Peter Maitland.
225
00:24:53,695 --> 00:24:55,110
Dobra.
226
00:24:56,824 --> 00:25:01,658
Gdy њledczy odkryli, їe Hofstadter
dzieс po zabуjstwie wrуciі do pracy,
227
00:25:02,788 --> 00:25:04,745
przeszukali wszystkie pokoje.
228
00:25:05,915 --> 00:25:08,585
- Peter Maitland?
- To on.
229
00:25:08,585 --> 00:25:10,712
- Po dniu...
- Pomуwiк z nim.
230
00:25:10,712 --> 00:25:12,294
...dopasowali DNA.
231
00:25:17,510 --> 00:25:20,885
- A takїe duїo wiкcej.
- Co?
232
00:25:21,597 --> 00:25:26,436
Na obu ciaіach
znaleџli њlinк, krew, strzкpki skуry...
233
00:25:26,436 --> 00:25:28,393
A potem najlepsze.
234
00:25:29,355 --> 00:25:31,229
Mamusia jest dumna?
235
00:25:35,487 --> 00:25:38,277
Uznali,
їe to mіodszy brat Heatha, Aaron.
236
00:25:38,781 --> 00:25:42,368
Tydzieс wczeњniej skoсczyі odwyk,
ale DNA nie pasowaіo.
237
00:25:42,368 --> 00:25:45,201
- Gdzie teraz jest?
- Nigdzie.
238
00:25:47,290 --> 00:25:48,997
Przedawkowaі.
239
00:26:35,588 --> 00:26:38,380
Nie uwierzysz, jak ich zdziesi№tkowaіo.
240
00:27:02,950 --> 00:27:08,285
Najpierw matka Hofstadtera,
potem brat.
241
00:27:11,415 --> 00:27:13,582
A co do siуstr Williams,
242
00:27:16,837 --> 00:27:22,173
ich dziadek tego samego dnia miaі udar,
a pуџniej ich matka siк otruіa.
243
00:27:23,261 --> 00:27:26,303
Miesi№c sztucznie j№ podtrzymywali.
244
00:27:27,973 --> 00:27:29,640
W koсcu odі№czyli.
245
00:27:31,060 --> 00:27:32,892
To byіo jak plaga.
246
00:27:35,398 --> 00:27:38,230
- Wiesz, czego zapomnieliњmy?
- Nie.
247
00:27:38,986 --> 00:27:40,358
Zamуwiж.
248
00:27:41,864 --> 00:27:43,612
Nie jestem gіodna.
249
00:27:45,992 --> 00:27:47,490
Jeszcze colк?
250
00:27:48,244 --> 00:27:51,161
Nie. Podwуjnego Jacka z wod№.
251
00:27:53,541 --> 00:27:54,538
To samo.
252
00:28:24,990 --> 00:28:29,909
Widzisz tк z niebieskimi wіosami?
Uczyіem siк z jej ojcem.
253
00:28:30,703 --> 00:28:35,287
Gerard Coover.
Graі w futbol i lubiі biж innych.
254
00:28:35,834 --> 00:28:38,124
O co biega, detektywie?
255
00:28:40,213 --> 00:28:42,086
U ciebie wszystko gra?
256
00:28:45,176 --> 00:28:47,092
To gliniarska wersja pogawкdki, Ralph?
257
00:28:47,887 --> 00:28:51,599
Takie rzeczy nigdy nie koсcz№ siк miіo.
258
00:28:51,599 --> 00:28:54,728
Nie przyszedіem ciк gnкbiж.
259
00:28:54,728 --> 00:28:56,767
To daj mi chwilк.
260
00:28:57,521 --> 00:29:01,064
Juї. Tak mi ulїyіo, їe odpіywam.
261
00:29:09,242 --> 00:29:14,911
Pamiкtasz tк noc, kiedy Terry Maitland
zjawiі siк tu caіy we krwi?
262
00:29:15,999 --> 00:29:19,624
- Drapn№і ciк w dіoс.
- Tak?
263
00:29:22,172 --> 00:29:25,256
- Czemu pytasz?
- Wyjaњniam kilka drobiazgуw.
264
00:29:26,634 --> 00:29:31,719
Pamiкtasz z tej nocy cokolwiek wiкcej?
265
00:29:33,767 --> 00:29:35,975
Byі tu kilka minut.
266
00:29:37,938 --> 00:29:39,561
Nic wiкcej nie wiem.
267
00:29:43,192 --> 00:29:46,567
- W porz№dku. Dobrej nocy.
- Dobranoc.
268
00:29:54,913 --> 00:29:56,327
Caіkiem nieџle.
269
00:29:58,000 --> 00:30:00,207
Dobra. Ten.
270
00:30:02,211 --> 00:30:04,628
185, plus minus metr.
271
00:30:05,632 --> 00:30:06,839
A ten?
272
00:30:08,301 --> 00:30:09,882
166.
273
00:30:10,846 --> 00:30:13,012
- Plus minus?
- Dokіadnie.
274
00:30:16,684 --> 00:30:19,020
- A ty?
- Co?
275
00:30:19,020 --> 00:30:22,313
- Ile masz wzrostu?
- Nie wiem.
276
00:30:26,486 --> 00:30:30,403
- A ja?
- 186,5.
277
00:30:33,535 --> 00:30:36,575
Masz ochotк na kieliszek przed snem?
278
00:30:38,957 --> 00:30:42,999
Nie mogк. Muszк pracowaж. Wierz mi.
279
00:30:46,423 --> 00:30:49,006
W porz№dku. Kiedy indziej.
280
00:31:18,204 --> 00:31:20,120
Przyjeїdїa facet z Georgii,
281
00:31:20,957 --> 00:31:23,916
wpada na oskarїonego o zabуjstwo dzieci,
282
00:31:24,836 --> 00:31:29,670
wraca do Georgii i po czterech tygodniach
zostaje oskarїony o podobn№ zbrodniк.
283
00:31:33,678 --> 00:31:36,719
- Znali siк wczeњniej?
- W№tpiк.
284
00:31:38,724 --> 00:31:40,765
Moїe zіapaі coњ od pierwszego?
285
00:31:42,813 --> 00:31:45,981
Morderstwa siк nie іapie. To nie wirus.
286
00:31:45,981 --> 00:31:47,147
Pewnie.
287
00:31:47,651 --> 00:31:50,362
Ale gdyby to byі wirus,
288
00:31:50,362 --> 00:31:53,653
musiaіabyњ ustaliж,
jak zaraziі siк pierwszy.
289
00:31:54,281 --> 00:31:57,490
Kto mu przekazaі takie paskudztwo.
290
00:32:01,205 --> 00:32:03,247
Mogк na wynos?
291
00:32:05,794 --> 00:32:08,459
- A telefon?
- Czasem pomijam jakiњ etap.
292
00:32:09,088 --> 00:32:14,716
Czy Heath
wyjeїdїaі w tym roku poza stan?
293
00:32:16,930 --> 00:32:22,227
Nie wiem. W lutym na kilka dni
wybraі siк do Nowego Jorku.
294
00:32:22,227 --> 00:32:24,101
Opowiadaі ci o tym?
295
00:32:24,980 --> 00:32:27,148
Їe byіo drogo.
296
00:32:27,148 --> 00:32:30,527
- A gdzie nocowaі?
- W hotelu.
297
00:32:30,527 --> 00:32:34,026
Mуwiі, gdzie byі, co widziaі?
298
00:32:34,739 --> 00:32:37,654
Nawet jeњli, nie pamiкtam.
299
00:32:38,160 --> 00:32:43,536
Przyjaџniliњcie siк.
Przywiуzі ci pami№tkк, jakiњ drobiazg?
300
00:32:44,624 --> 00:32:46,917
Wysіaі pocztуwkк.
301
00:32:46,917 --> 00:32:48,416
Masz j№?
302
00:32:56,595 --> 00:32:57,843
Proszк.
303
00:33:00,182 --> 00:33:01,262
Wyjaњnisz?
304
00:33:53,527 --> 00:33:55,566
BARMANKA ARESZTOWANA
ZA ZABУJSTWO DZIECKA
305
00:34:15,297 --> 00:34:18,172
19 LUTEGO
306
00:34:24,266 --> 00:34:28,308
POZNAЈEM DZIEWCZYNК!
NIE MУW MAMUЊCE!
307
00:34:31,481 --> 00:34:33,605
10 LUTEGO
308
00:34:45,411 --> 00:34:47,701
- Jadк do Nowego Jorku.
- Holly?
309
00:34:48,248 --> 00:34:51,540
- Muszк.
- Dlaczego?
310
00:34:52,210 --> 00:34:54,920
Znalazіam kolejn№ „zabуjczyniк”,
311
00:34:54,920 --> 00:35:00,260
- ktуra zetknкіa siк z Hofstadterem.
- To kobieta?
312
00:35:00,260 --> 00:35:06,266
Maria Canales. Mieli DNA i њwiadkуw.
Wystarczy 36 godzin.
313
00:35:06,266 --> 00:35:08,309
- Czego szukasz?
- Jej.
314
00:35:08,309 --> 00:35:11,980
Hofstadter i Maitland nie їyj№,
Maria їyje.
315
00:35:11,980 --> 00:35:15,483
- Gdzie?
- W Riker's Island.
316
00:35:15,483 --> 00:35:20,322
Jej prawnik zaaranїowaі wizytк.
Zaіatwiк to jeszcze dziњ.
317
00:35:20,322 --> 00:35:22,779
Dobra. Howie pokryje wydatki.
318
00:35:24,034 --> 00:35:25,406
Dobrze.
319
00:35:27,911 --> 00:35:29,368
Uwaga!
320
00:35:30,414 --> 00:35:34,373
Mam dla was wszystkich zaproszenia
na imprezк
321
00:35:35,003 --> 00:35:39,545
z okazji chrzcin mojego syna,
Jerome'a Parrisha Collinsa.
322
00:36:12,248 --> 00:36:14,205
Jesteњ na mnie wњciekіy?
323
00:36:16,043 --> 00:36:20,795
- Co?
- Darіam siк, a ty nawet nie spojrzaіeњ!
324
00:36:22,425 --> 00:36:26,051
Przepraszam.
Jebane raporty mnie wykoсcz№.
325
00:36:27,472 --> 00:36:30,179
- Zwariujк.
- Nic nie napisaіeњ.
326
00:36:31,643 --> 00:36:33,478
Zabieram siк.
327
00:36:33,478 --> 00:36:36,185
Caіy czas gapiіeњ siк w ekran.
328
00:36:37,356 --> 00:36:38,605
Wszystko gra?
329
00:36:39,608 --> 00:36:40,774
Tak.
330
00:36:42,820 --> 00:36:44,484
Kac i tyle.
331
00:36:45,614 --> 00:36:49,241
- Jeњli nie przyjdziesz na imprezк...
- Bкdк.
332
00:36:51,286 --> 00:36:52,786
Bкdк.
333
00:36:53,706 --> 00:36:54,913
100%.
334
00:37:55,851 --> 00:37:57,808
Babciu Gracie?
335
00:38:00,106 --> 00:38:01,937
Wszystko bкdzie dobrze.
336
00:38:19,958 --> 00:38:23,250
- Jesteњmy.
- Chwileczkк.
337
00:38:36,726 --> 00:38:40,768
- Blokujк pas.
- Rozumiem.
338
00:38:44,233 --> 00:38:46,565
Nie mogк znowu dostaж mandatu.
339
00:39:41,833 --> 00:39:44,418
Ralph, tu Don.
340
00:39:44,418 --> 00:39:47,000
Jakiњ dzieciak chce z tob№ gadaж.
341
00:39:48,590 --> 00:39:50,422
Nie podaje nazwiska.
342
00:39:53,094 --> 00:39:55,176
Co mam z nim zrobiж?
343
00:39:59,434 --> 00:40:01,933
Podaj adres Howiego. Wyњlк go.
344
00:40:41,809 --> 00:40:44,394
To kiedy zabierzesz mnie na taсce?
345
00:40:44,394 --> 00:40:48,065
Chwila. On nie taсczy.
To ja siк tu ruszam.
346
00:40:48,065 --> 00:40:51,318
- Chodџ ze mn№.
- Zapomnij o taсcu.
347
00:40:51,318 --> 00:40:55,152
Ja zabiorк ciк na homara,
a potem pуjdziemy coњ kupiж.
348
00:40:55,655 --> 00:40:58,159
- Obr№czkк?
- Moїe.
349
00:40:58,159 --> 00:41:02,288
- Nie drocz siк.
- Nie droczк. Kocham.
350
00:41:02,288 --> 00:41:04,328
- Nie staж ciк.
- Cicho.
351
00:41:59,429 --> 00:42:01,344
Ruchy, moje panie!
352
00:42:17,405 --> 00:42:20,449
- Ty pierwsza.
- Nazywam siк Holly Gibney.
353
00:42:20,449 --> 00:42:22,991
Њledcza z Michigan, wiem.
354
00:42:23,786 --> 00:42:27,620
Z Ohio. W sumie z Chicago,
ale pracujк nad morderstwem w Dayton.
355
00:42:29,166 --> 00:42:34,710
Adwokat mуwi, їe wiesz coњ o chіopaku,
ktуrego nie widziaіam ani nie dotykaіam.
356
00:42:35,213 --> 00:42:36,420
Moїliwe.
357
00:42:37,550 --> 00:42:39,052
Moїliwe?
358
00:42:39,052 --> 00:42:42,969
Prкdzej podpaliіabym siк,
niї tknкіa dziecko.
359
00:42:48,351 --> 00:42:50,271
- On...
- Nie.
360
00:42:50,271 --> 00:42:52,731
- Poznajesz?
- Moїe.
361
00:42:52,731 --> 00:42:56,693
- Mieszkaі w hotelu, w ktуrym pracowaіaњ.
- Jak inni.
362
00:42:56,693 --> 00:42:59,947
Mуwi, їe spotkaі dziewczynк. Ciebie?
363
00:42:59,947 --> 00:43:02,989
Pracowaіam na noce.
Wiesz, ilu mnie podrywaіo?
364
00:43:04,034 --> 00:43:07,118
Przyjrzyj siк. Bez poњpiechu.
365
00:43:12,460 --> 00:43:14,170
Nie wiem.
366
00:43:14,170 --> 00:43:16,505
Przypomina takiego jednego.
367
00:43:16,505 --> 00:43:21,677
Ci№gle prуbowaі mnie wyrwaж.
To jeden z tych namolnych.
368
00:43:21,677 --> 00:43:25,306
Na odczepne powiedziaіam,
їe zjem z nim њniadanie.
369
00:43:25,306 --> 00:43:29,598
Nie lubiк facetуw.
Rano zmieniіam zdanie i go spіawiіam.
370
00:44:13,478 --> 00:44:15,895
Pewnie dalej na mnie czeka.
371
00:44:16,815 --> 00:44:19,693
- Co z nim?
- To Heath Hofstadter.
372
00:44:19,693 --> 00:44:24,529
Zostaі aresztowany za zamordowanie
dwуch dziewczynek w Ohio.
373
00:44:26,826 --> 00:44:28,656
Co mi do tego?
374
00:44:31,956 --> 00:44:35,165
On tego nie zrobiі. Byі niewinny.
375
00:44:35,751 --> 00:44:38,838
W tym pierdlu s№ sami niewinni.
376
00:44:38,838 --> 00:44:40,335
Byі niewinny jak ty.
377
00:44:41,047 --> 00:44:44,677
Na ciaіach byіo jego DNA,
jak wczeњniej twoje.
378
00:44:44,677 --> 00:44:48,014
Widzieli go њwiadkowie,
jak wczeњniej ciebie.
379
00:44:48,014 --> 00:44:50,891
- To czemu?
- Bo jak ciebie,
380
00:44:50,891 --> 00:44:54,228
inni њwiadkowie
widzieli go w innym mieњcie.
381
00:44:54,228 --> 00:44:58,315
Ja miaіam nawet nagrania z kuzynk№
z Nowego Jorku i nic.
382
00:44:58,315 --> 00:45:00,735
Byі niekarany i zdrowy,
383
00:45:00,735 --> 00:45:04,905
a do aresztowania
nikt go o nic nie podejrzewaі.
384
00:45:04,905 --> 00:45:09,327
Nigdy nie zwiaіam z pracy ani ze szkoіy.
385
00:45:09,327 --> 00:45:14,331
Aї do aresztowania co tydzieс
chodziіam z babci№ do koњcioіa.
386
00:45:14,331 --> 00:45:17,418
Nie zabiіam tego chіopca.
Nikogo nie zabiіam!
387
00:45:17,418 --> 00:45:20,213
Jestem tu, bo Bуg mnie tu wysіaі.
388
00:45:20,213 --> 00:45:23,504
Nie rozumiem tego,
ale dopуki mam Go przy sobie...
389
00:45:32,099 --> 00:45:35,473
„Byі”? Co mu siк staіo? Nie їyje?
390
00:45:36,311 --> 00:45:38,560
Zabiі siк w wiкzieniu.
391
00:45:39,940 --> 00:45:42,902
Babcia myњlaіa, їe teї to zrobiк.
392
00:45:42,902 --> 00:45:46,109
Gdy tu trafiіam,
inne chciaіy mnie dorwaж.
393
00:45:47,572 --> 00:45:52,491
Ale miaіam piкciu braci,
trzech wujkуw i ojca, wszystkich zіych.
394
00:45:52,994 --> 00:45:55,118
Nauczyіam cipy szacunku.
395
00:45:57,958 --> 00:46:00,415
Wiesz, co spotkaіo wuja i ojca?
396
00:46:18,813 --> 00:46:20,685
Rodzina Marii Canales?
397
00:46:22,942 --> 00:46:25,857
- To moja cуrka.
- I moja bratanica.
398
00:46:27,153 --> 00:46:29,319
Ja jestem dziadkiem zabitego chіopca.
399
00:46:45,505 --> 00:46:48,714
- Nie puњcili mnie na pogrzeb.
- Wiem.
400
00:46:49,427 --> 00:46:52,634
- Jestem niewinna jak oni.
- To teї wiem.
401
00:46:57,601 --> 00:47:00,893
Nic o nim nie powiem,
bo wiкcej go nie widziaіam,
402
00:47:02,648 --> 00:47:06,110
ale jeњli z nim jest tak samo,
to faktycznie nie on.
403
00:47:06,110 --> 00:47:07,440
A kto?
404
00:47:07,987 --> 00:47:09,442
Koсczymy.
405
00:47:10,447 --> 00:47:12,196
Wiesz, prawda?
406
00:47:14,744 --> 00:47:19,039
Jeњli wymуwiк jego imiк,
wyњl№ mnie do czubkуw.
407
00:47:19,039 --> 00:47:21,791
- Chcк ci pomуc.
- Nie moїesz.
408
00:47:21,791 --> 00:47:23,207
Nikt nie moїe.
409
00:47:23,835 --> 00:47:26,419
Bo tego, co robi,
nie da siк naprawiж.
410
00:47:53,324 --> 00:47:58,743
Przyszedіem, bo ostatnio was okіamaіem
i strasznie mnie to gryzie.
411
00:47:59,914 --> 00:48:02,205
Jak nas okіamaіeњ?
412
00:48:03,833 --> 00:48:07,377
Znam ten parking,
bo zostawiіem tam furgonetkк.
413
00:48:10,423 --> 00:48:13,132
Ale nie powiedziaіem, kto j№ zabraі.
414
00:48:15,804 --> 00:48:17,889
Za bardzo siк baіem.
415
00:48:17,889 --> 00:48:20,181
Kіopotуw?
416
00:48:20,684 --> 00:48:22,475
Nie. Jego.
417
00:48:23,436 --> 00:48:26,481
Zauwaїyі mnie i baіem siк,
їe coњ mi zrobi.
418
00:48:26,481 --> 00:48:29,397
Mуwiі coњ do ciebie? Goniі ciк?
419
00:48:39,161 --> 00:48:40,868
Nie musiaі.
420
00:48:42,914 --> 00:48:45,705
Opiszesz, jak wygl№daі?
421
00:48:53,842 --> 00:48:57,009
A moїe sprуbujesz go narysowaж?
422
00:48:57,637 --> 00:49:00,178
Dasz radк?
423
00:49:01,434 --> 00:49:03,140
Brawo.
424
00:50:18,802 --> 00:50:21,051
Lepiej jej posіuchaj.
425
00:50:22,347 --> 00:50:24,307
Marii Canales?
426
00:50:24,307 --> 00:50:27,015
Moїliwe. Jej nie da siк pomуc.
427
00:50:27,644 --> 00:50:30,060
- Nie znasz jej.
- Niewaїne.
428
00:50:30,898 --> 00:50:35,568
Sіyszaіam, co mуwiіa,
i pomogк ci to zrozumieж.
429
00:50:35,568 --> 00:50:39,447
Maria jest niewinna,
bo dwie inne ofiary...
430
00:50:39,447 --> 00:50:42,201
Wierzysz w Boga?
431
00:50:42,201 --> 00:50:44,699
Oczywiњcie. Jest wyjaњnieniem.
432
00:50:45,496 --> 00:50:47,206
Czego?
433
00:50:47,206 --> 00:50:51,332
Wszystkiego, co mi siк staіo
i czego nigdy nie zrozumiem.
434
00:50:52,253 --> 00:50:55,172
- A diabeі?
- Co z nim?
435
00:50:55,172 --> 00:50:59,757
- Istnieje?
- Skoro wierzк w Boga, to chyba tak.
436
00:51:01,177 --> 00:51:04,974
- Nie. Na pewno tak.
- Jeden diabeі czy wiele?
437
00:51:04,974 --> 00:51:06,681
- Wiele.
- Tak.
438
00:51:07,643 --> 00:51:10,600
- Sk№d wiem, їe nim nie jesteњ?
- Diabіem?
439
00:51:12,731 --> 00:51:14,647
Pokazaж prawo jazdy?
440
00:51:18,612 --> 00:51:20,569
Gdy byіaњ dzieckiem,
441
00:51:21,239 --> 00:51:26,783
kto miaі po ciebie przyjњж,
gdybyњ nie spaіa albo byіa niegrzeczna?
442
00:51:28,956 --> 00:51:34,040
- Jumbee. Moja prababka pochodziіa...
- Ze starego kraju.
443
00:51:35,713 --> 00:51:38,795
Do mnie, na Kubie,
miaі przyjњж El Cuco.
444
00:51:40,050 --> 00:51:43,009
Mojej babce mуwiono to samo.
445
00:51:44,554 --> 00:51:48,179
Jej babce,
zanim opuњciіa Hiszpaniк, teї.
446
00:51:49,018 --> 00:51:52,310
I tak dalej, i dalej, i dalej.
447
00:52:00,862 --> 00:52:02,194
El Cuco?
448
00:52:09,954 --> 00:52:13,330
„Zaњnij, dziecko, zaњnij juї...”
449
00:52:14,710 --> 00:52:17,375
„Bo przyjdzie El Cuco i ciк zje”.
450
00:52:21,215 --> 00:52:26,093
El Cuco, Jumbee...
Stara Rosjanka mуwiіa o Babie Jadze.
451
00:52:26,722 --> 00:52:28,891
- Boogeyman?
- Jeњli wolisz.
452
00:52:28,891 --> 00:52:33,643
Stare kultury miaіy zіy zwyczaj
zmieniania prawd w legendy.
453
00:52:34,980 --> 00:52:38,108
Gdy mуwimy dzieciom o El Cuco,
454
00:52:38,108 --> 00:52:41,984
mуwimy: „Jeњli bкdziecie niegrzeczne,
zabierze was i zje”.
455
00:52:42,737 --> 00:52:44,489
A powinniњmy mуwiж:
456
00:52:44,489 --> 00:52:48,864
„Zachowanie jest niewaїne.
To coњ bierze, co chce”.
457
00:52:51,871 --> 00:52:53,495
To coњ?
458
00:52:54,541 --> 00:52:58,667
Moїe wygl№daж jak czіowiek,
ale nim nie jest.
459
00:52:59,338 --> 00:53:00,710
Nie?
460
00:53:01,840 --> 00:53:05,885
W obecnych czasach
trudno nam uwierzyж w coњ,
461
00:53:05,885 --> 00:53:08,386
czego nie potrafimy wyjaњniж.
462
00:53:09,556 --> 00:53:11,471
- Nie mnie.
- Nie tobie?
463
00:53:15,103 --> 00:53:21,068
Kobieta, ktуr№ odwiedziіaњ, powiedziaіa,
їe jej ojciec i wujek zostali zabici.
464
00:53:21,068 --> 00:53:25,405
- Po morderstwie dziecka?
- Kilka tygodni po aresztowaniu.
465
00:53:25,405 --> 00:53:28,571
A kto jeszcze umarі w rodzinie chіopca?
466
00:53:29,534 --> 00:53:32,074
Matka. A co?
467
00:53:35,248 --> 00:53:38,748
Bo to coњ jest znane jako
El Glуton Para Dolor.
468
00:53:39,335 --> 00:53:41,083
Poїeracz Smutku.
469
00:53:42,088 --> 00:53:44,132
Najpierw zabiera dziecko.
470
00:53:44,132 --> 00:53:50,009
Potem zostaje w pobliїu,
bo pragnie bуlu jego bliskich.
471
00:53:50,847 --> 00:53:56,683
Jeњli dziecko jest poїywieniem,
to cierpienie bliskich - deserem.
472
00:54:07,989 --> 00:54:10,823
Kiepsko rysujк.
473
00:55:21,188 --> 00:55:22,518
PUGOT
474
00:55:33,617 --> 00:55:35,614
CZARNA ANNIS
475
00:55:58,224 --> 00:56:01,933
SATURN POЇERAJҐCY SWOJEGO SYNA
476
00:56:29,882 --> 00:56:33,339
EL COCO
477
00:57:20,181 --> 00:57:22,266
REЇYSERIA
478
00:57:22,266 --> 00:57:24,186
SCENARIUSZ
479
00:57:24,186 --> 00:57:28,190
NA PODSTAWIE POWIEЊCI
STEPHENA KINGA
480
00:57:28,190 --> 00:57:31,105
WYSTҐPILI
481
00:57:40,117 --> 00:57:44,331
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
482
00:57:44,331 --> 00:57:46,788
Tekst: Wojtek Stybliсski
483
00:57:47,788 --> 00:57:51,738
.:: Napisy24.pl - Wprost od tіumaczy ::.
Napisy zostaіy specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
36465
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.