All language subtitles for The.Protector.(2018).S01E05.Polish

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian Download
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,963 --> 00:00:05,913 .:: Napisy24.pl - Wprost od t�umaczy ::. Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 2 00:00:05,963 --> 00:00:08,005 NETFLIX � SERIAL ORYGINALNY 3 00:00:46,838 --> 00:00:49,047 - Dzie� dobry. - Dzie� dobry. 4 00:00:49,630 --> 00:00:52,422 Wirus malarii, bardzo rzadko spotykany w Turcji, 5 00:00:52,505 --> 00:00:55,922 rozprzestrzenia si� po Stambule. 6 00:00:56,005 --> 00:00:58,755 Zawsze tak wcze�nie wstajesz? Dopiero �wita. 7 00:00:59,630 --> 00:01:01,422 W sumie ju� jestem sp�niona. 8 00:01:01,505 --> 00:01:05,588 Szpitale s� przepe�nione. 9 00:01:06,713 --> 00:01:09,172 Pan Erdem twierdzi, �e Stambu� jest nieprzewidywalny. 10 00:01:10,005 --> 00:01:12,130 Ma racj�. 11 00:01:12,880 --> 00:01:15,047 Nie wiemy, co nas czeka. 12 00:01:15,130 --> 00:01:18,880 Takich przypadk�w nie notowano od dawna. Personel medyczny jest w szoku. 13 00:01:18,963 --> 00:01:21,880 Trwa dochodzenie... 14 00:01:21,963 --> 00:01:24,797 Musz� wzi�� prysznic. Mam spotkanie za dwie godziny. 15 00:01:28,630 --> 00:01:30,213 Nie mo�esz zosta� d�u�ej? 16 00:01:30,713 --> 00:01:31,838 C�... 17 00:01:36,047 --> 00:01:36,880 Nie mog�. 18 00:01:38,130 --> 00:01:40,422 Porozmawiajmy z mieszka�cami 19 00:01:40,505 --> 00:01:42,755 zamkni�tej dzielnicy. 20 00:01:43,297 --> 00:01:45,297 Potrzebujemy lekarza, a szpitale s� pe�ne. 21 00:01:46,547 --> 00:01:48,505 Moja �ona wyjecha�a na wie�. 22 00:01:49,797 --> 00:01:51,255 Ja te� wyjad�, bo Stambu� 23 00:01:51,338 --> 00:01:53,005 nie jest dobrym miejscem do �ycia. 24 00:01:53,713 --> 00:01:57,922 W�adze zacz�y rozpyla� �rodki owadob�jcze, 25 00:01:58,005 --> 00:02:01,255 by wyt�pi� komary. 26 00:02:11,130 --> 00:02:14,963 Wirus malarii rozprzestrzenia si� od tygodnia po Stambule. 27 00:02:15,047 --> 00:02:17,338 Personel medyczny jest w szoku. 28 00:02:20,630 --> 00:02:21,963 To sprawka Nie�miertelnego. 29 00:02:25,880 --> 00:02:27,380 Dzi�kuj�. 30 00:02:28,755 --> 00:02:30,713 Jaki by�, gdy ostatnio go widzia�e�? 31 00:02:30,797 --> 00:02:32,172 Kompletnie rozbity. 32 00:02:34,005 --> 00:02:35,005 Ale nie martw si�. 33 00:02:35,713 --> 00:02:37,255 Hakan da rad�. 34 00:02:38,130 --> 00:02:39,338 Trzeba ufa� Obro�cy. 35 00:02:39,422 --> 00:02:41,922 Jest nim Hakan. Za bardzo ufa� mu nie mog�... 36 00:02:45,838 --> 00:02:48,130 I jak? Co� nowego? 37 00:02:48,755 --> 00:02:51,963 Nic. Obawiam si�, �e co� mu si� sta�o. 38 00:02:55,338 --> 00:02:56,922 W��czy� telefon. 39 00:03:01,088 --> 00:03:01,922 Oczywi�cie. 40 00:03:02,005 --> 00:03:04,922 Gdzie jeszcze m�g� p�j��, gdy miasto jest zagro�one? 41 00:03:05,005 --> 00:03:07,130 On tam pracuje. 42 00:03:07,672 --> 00:03:10,255 Jeszcze nie zacz�� swojej zmiany. Jest sz�sta rano. 43 00:03:10,338 --> 00:03:13,713 My�lisz, �e ze zmartwienia wynaj�� sobie pok�j? 44 00:03:13,797 --> 00:03:14,963 By� z Leyl�. 45 00:03:15,047 --> 00:03:16,755 Kim jest Leyla? 46 00:03:16,838 --> 00:03:19,797 To ta dziewczyna, za kt�r� si� ugania. 47 00:03:19,880 --> 00:03:22,172 Nie wiemy, co si� sta�o. 48 00:03:22,255 --> 00:03:25,797 Pojad� po niego, niech nam opowie, co si� sta�o. 49 00:03:25,880 --> 00:03:28,630 - My tu odchodzimy od zmys��w... - Zosta�. 50 00:03:30,713 --> 00:03:33,213 Emir, jed� po Hakana. 51 00:03:33,547 --> 00:03:36,338 - Dlaczego mam zosta�? - Mam dla ciebie inne zadanie. 52 00:03:56,880 --> 00:03:59,547 Mia�em da� zna� od razu, niezale�nie od pory dnia. 53 00:03:59,630 --> 00:04:00,880 Znale�li j� w nocy. 54 00:04:02,047 --> 00:04:04,213 Prosi�em, by nie otwierali bez pana. 55 00:04:04,297 --> 00:04:05,130 To dobrze. 56 00:04:12,297 --> 00:04:13,963 Nie wzywaj archeolog�w. 57 00:04:14,047 --> 00:04:15,838 Nie znale�li�cie tej komnaty. 58 00:04:17,005 --> 00:04:18,297 Rozumiesz? 59 00:04:20,922 --> 00:04:23,213 Id� na g�r� i nikogo nie wpuszczaj. 60 00:04:24,172 --> 00:04:25,338 Mazhar? 61 00:06:02,547 --> 00:06:03,797 Co ty tu robisz? 62 00:06:03,880 --> 00:06:05,172 Przyszed�em po ciebie. 63 00:06:06,047 --> 00:06:08,463 Martwili�my si�. Nie mogli�my ci� znale��. 64 00:06:09,338 --> 00:06:12,380 Chcia�em poby� sam i zebra� my�li. 65 00:06:12,963 --> 00:06:15,380 - Przyjecha�e� samochodem? - Autobusem. 66 00:06:16,047 --> 00:06:17,672 Zjemy razem �niadanie? 67 00:06:18,172 --> 00:06:21,130 Musz� wraca� do cysterny i w�o�y� garnitur przed prac�. 68 00:06:21,213 --> 00:06:24,172 - Taki jeste� g�odny? - Jak wilk. I ch�tnie pogadam. 69 00:06:24,672 --> 00:06:26,755 Dobra, gdzie� ci� zabior�. 70 00:06:27,588 --> 00:06:28,422 Mi�ego dnia. 71 00:06:33,338 --> 00:06:34,422 Tutaj. 72 00:06:39,255 --> 00:06:41,713 - Dzi�kuj�. - Dzi�ki. 73 00:06:41,797 --> 00:06:43,672 - Co ci jest? Nie spa�e�? - Nie. 74 00:06:43,755 --> 00:06:45,630 Nie zmru�yli�my oka. 75 00:06:49,713 --> 00:06:52,672 Kiedy by�em ma�y, da�bym wszystko, �eby by� Obro�c�. 76 00:06:52,755 --> 00:06:53,588 Dlaczego? 77 00:06:53,672 --> 00:06:55,588 Bo to �wi�te powo�anie. 78 00:06:55,672 --> 00:06:58,213 Bez slogan�w, powiedz, co my�lisz. Dlaczego? 79 00:07:01,088 --> 00:07:02,838 Mo�e tata by�by ze mnie dumny. 80 00:07:02,922 --> 00:07:05,047 Sam powiniene� by� z siebie dumny. 81 00:07:05,130 --> 00:07:07,297 Ja na twoim miejscu by�bym dumny. 82 00:07:07,380 --> 00:07:08,880 Jeste� Obro�c�. 83 00:07:09,213 --> 00:07:10,755 Ocalisz Stambu�. 84 00:07:11,755 --> 00:07:12,922 Straci�em rodzin�. 85 00:07:13,547 --> 00:07:15,463 Co mnie obchodzi Stambu�? 86 00:07:16,172 --> 00:07:18,130 Tata powtarza: �Mamy dwie rodziny, 87 00:07:18,213 --> 00:07:21,797 t� kt�r� mo�emy wybra�, i t�, kt�rej wybra� nie mo�emy�. 88 00:07:22,630 --> 00:07:23,463 Co z tego? 89 00:07:24,047 --> 00:07:25,755 Jeste�my przy tobie. 90 00:07:29,755 --> 00:07:31,255 Szkoda, �e nie jeste� Obro�c�. 91 00:07:34,880 --> 00:07:37,130 - Napijesz si� soku? - Ch�tnie. 92 00:07:37,213 --> 00:07:38,630 Poprosz� dwa. 93 00:07:38,922 --> 00:07:41,255 Pu��cie mnie! Pu��cie! Co wy robicie? 94 00:07:41,338 --> 00:07:44,005 Na spotkanie z panem Erdemem trzeba by� um�wionym. 95 00:07:44,088 --> 00:07:45,880 Pu��cie mnie! 96 00:07:45,963 --> 00:07:48,338 Puszczajcie! Nie wyrzucicie mnie! 97 00:07:48,422 --> 00:07:50,630 - Wynocha! - Za kogo wy si� uwa�acie? 98 00:08:08,588 --> 00:08:12,380 W�GLAN LITU 99 00:08:12,463 --> 00:08:15,088 Oddychaj. Panuj nad gniewem. 100 00:08:22,838 --> 00:08:24,547 Co si� sta�o? Powiedz. 101 00:08:24,630 --> 00:08:27,630 Wzi�� t� prac�, �eby dowiedzie� si� czego� o Mazharze, 102 00:08:28,088 --> 00:08:30,130 a teraz si� obija przez jak�� panienk�. 103 00:08:30,213 --> 00:08:32,005 M�wi�, �e mi�o�� jest �lepa. 104 00:08:32,088 --> 00:08:34,338 Przedawkowa� hormony. 105 00:08:34,422 --> 00:08:35,588 Co jeszcze ci� martwi? 106 00:08:36,172 --> 00:08:38,380 Musimy czeka� na dzia�anie Obro�cy. 107 00:08:38,463 --> 00:08:41,838 Zawsze gramy drugie skrzypce. Mam do�� tego czekania. 108 00:08:42,588 --> 00:08:44,463 No to r�b co�, a nie gadaj. 109 00:08:48,630 --> 00:08:50,297 Tak. Brawo. Bardzo dobrze. 110 00:08:52,297 --> 00:08:56,297 M�wisz, �e musimy znale�� klejnot, by mie� stuprocentow� pewno��. 111 00:08:56,380 --> 00:08:58,422 No to szukajmy go! 112 00:09:04,130 --> 00:09:06,172 Nic nie powiesz, tato? 113 00:09:06,588 --> 00:09:08,005 Wiesz, co powiem. 114 00:09:10,005 --> 00:09:12,047 �Skup si� na rozwi�zaniu, nie na problemie�. 115 00:09:36,297 --> 00:09:37,338 Dok�d idziesz? 116 00:09:40,755 --> 00:09:42,380 Podejm� prac� u Faysala. 117 00:09:43,880 --> 00:09:45,338 B�d� wtedy blisko Mazhara. 118 00:09:46,422 --> 00:09:47,713 Zbior� informacje. 119 00:09:49,088 --> 00:09:52,672 Mo�e Hakan nie przejmuje si� swoj� prac�, ale ja jestem inna. 120 00:09:53,922 --> 00:09:54,755 Zeynep. 121 00:09:55,463 --> 00:09:56,963 Spokojnie. B�d� ostro�na. 122 00:09:57,047 --> 00:09:58,588 Nie to chcia�em powiedzie�. 123 00:10:01,505 --> 00:10:02,672 Jestem z ciebie dumny. 124 00:10:11,547 --> 00:10:12,922 Poprosz� zapalniczk�. 125 00:10:13,005 --> 00:10:14,963 Dzi�ki za sok. 126 00:10:15,047 --> 00:10:16,838 - Prosz�. - Reszty nie trzeba. 127 00:10:19,130 --> 00:10:20,338 Jak tam, przystojniaku? 128 00:10:21,880 --> 00:10:22,797 Pami�tasz mnie? 129 00:10:23,505 --> 00:10:25,797 Yasin. Yasin Karakaya. Dziennikarz. 130 00:10:26,505 --> 00:10:27,505 By�em na przyj�ciu. 131 00:10:28,588 --> 00:10:30,588 Tak, pami�tam. Jak leci? 132 00:10:30,672 --> 00:10:32,588 - A u ciebie? - Jemy �niadanie. 133 00:10:33,588 --> 00:10:34,588 Kolega? 134 00:10:36,047 --> 00:10:37,297 Te� pracuje w ochronie? 135 00:10:37,838 --> 00:10:39,713 Dasz nam chwilk�? Sprawa prywatna. 136 00:10:39,797 --> 00:10:41,713 Przecie� m�wi�, �e jemy �niadanie. 137 00:10:41,797 --> 00:10:43,088 Emir to m�j kuzyn. 138 00:10:43,922 --> 00:10:44,922 Mo�e zosta�. 139 00:10:47,047 --> 00:10:49,463 Uwielbiam ten cytat z Balzaca: 140 00:10:50,588 --> 00:10:53,255 �Za ka�d� wielk� fortun� kryje si� zbrodnia�. 141 00:10:54,047 --> 00:10:55,588 Masz co� do mnie? 142 00:10:56,005 --> 00:10:57,880 Wygl�dam na bogacza? 143 00:10:57,963 --> 00:11:00,797 Chodzi o praw� r�k� Faysala. Mazhara Dragush�. 144 00:11:03,880 --> 00:11:05,172 Co wiesz o Mazharze? 145 00:11:05,255 --> 00:11:08,130 - Prowadzi brudne interesy. - Niby jakie? 146 00:11:08,547 --> 00:11:11,130 Facet, kt�ry napad� na Faysala Erdema 147 00:11:12,172 --> 00:11:15,130 nie odzywa si� od czasu spotkania z adwokatem. 148 00:11:15,755 --> 00:11:17,380 No i co z tego? 149 00:11:17,630 --> 00:11:19,547 Mo�e prawnik mu to doradzi�. 150 00:11:19,630 --> 00:11:21,838 - Wiesz, kim jest ten prawnik? - Kim? 151 00:11:22,505 --> 00:11:25,713 Na podstawie opisu policjant�w ustali�em, �e to Mazhar. 152 00:11:28,088 --> 00:11:29,963 Wszystko, co znalaz�em, jest tutaj. 153 00:11:31,005 --> 00:11:34,588 Jakby kto� wkroczy� w jego �ycie i wszystko wymaza�. 154 00:11:34,672 --> 00:11:37,755 Wi�kszo�ci informacji brak. S�u�y� w Czerwonych Beretach. 155 00:11:37,838 --> 00:11:39,172 Mieszka� kiedy� w Ma�ka. 156 00:11:39,255 --> 00:11:41,255 To jego dawny adres. 157 00:11:41,338 --> 00:11:43,005 Czego chcesz ode mnie? 158 00:11:43,672 --> 00:11:44,755 Potrzebuj� dowod�w. 159 00:11:45,838 --> 00:11:46,922 Musisz mi pom�c. 160 00:11:48,088 --> 00:11:49,547 Znajd� sobie innego szpiega. 161 00:11:50,463 --> 00:11:51,338 Jasne? 162 00:11:52,838 --> 00:11:53,838 To zabior�. 163 00:11:54,547 --> 00:11:55,755 Nie pokazuj si� wi�cej. 164 00:11:55,838 --> 00:11:57,005 Chod�, Emir. 165 00:11:58,047 --> 00:11:58,880 Poza tym 166 00:11:59,880 --> 00:12:02,713 skoro wierzysz, �e Mazhar jest niebezpieczny, 167 00:12:03,255 --> 00:12:04,422 przesta� za nim �azi�. 168 00:12:05,172 --> 00:12:06,963 Rozumiesz, przystojniaku? 169 00:12:08,047 --> 00:12:09,213 On zap�aci. 170 00:12:11,172 --> 00:12:13,047 Dlaczego go tak objecha�e�? 171 00:12:14,047 --> 00:12:15,588 M�wi� rozs�dnie. 172 00:12:16,630 --> 00:12:19,630 Nie wiemy, czy tropi Mazhara. Mo�e dla niego pracuje. 173 00:12:20,130 --> 00:12:22,588 Mo�e Mazhar zastawia na mnie pu�apk�. 174 00:12:23,213 --> 00:12:25,713 Racja. Nigdy bym o tym nie pomy�la�. 175 00:12:26,213 --> 00:12:29,588 Dorasta�em ko�o Wielkiego Bazaru, znam si� na ludziach. 176 00:12:30,047 --> 00:12:30,922 Zeynep. 177 00:12:32,713 --> 00:12:34,088 Podobasz si� jej. 178 00:12:35,588 --> 00:12:36,922 Sk�d ten pomys�? 179 00:12:38,172 --> 00:12:40,505 Dorasta�em na Wyspach Ksi���cych. Znam si�. 180 00:12:40,963 --> 00:12:42,130 Nie ma opcji, 181 00:12:42,547 --> 00:12:43,380 ty swatko! 182 00:12:45,755 --> 00:12:47,297 OTWARTE 183 00:12:52,963 --> 00:12:54,797 - Co si� dzieje? - Musimy pom�wi�. 184 00:12:54,880 --> 00:12:56,880 P�niej. Sp�ni� si� do pracy. 185 00:13:04,130 --> 00:13:07,422 Wzi��e� t� prac� po to, �eby zebra� informacje o Mazharze. 186 00:13:07,505 --> 00:13:08,588 Do rzeczy, Doktorze. 187 00:13:12,838 --> 00:13:14,838 Spotykasz si� z kole�ank� z pracy. 188 00:13:14,922 --> 00:13:16,380 Mam �ycie prywatne. 189 00:13:17,005 --> 00:13:18,005 Nie o to mi chodzi. 190 00:13:18,755 --> 00:13:21,880 Mamy ma�o czasu. Nowy zwi�zek poch�ania du�o uwagi. 191 00:13:21,963 --> 00:13:24,755 Nie jestem dzieckiem. Wiem, co mam robi�. 192 00:13:24,838 --> 00:13:25,838 Poza tym 193 00:13:26,630 --> 00:13:29,380 nie mo�esz mi rozkazywa�, bo jestem Obro�c�. 194 00:13:30,630 --> 00:13:32,422 Wiesz, o czym kiedy� marzy�em? 195 00:13:33,755 --> 00:13:35,797 �eby by� kim� takim, jak Faysal Erdem. 196 00:13:36,297 --> 00:13:38,672 Ale tropi� Mazhara i straci�em swoj� pasj�. 197 00:13:39,797 --> 00:13:41,297 Zrozum powag� swojej roli. 198 00:13:41,963 --> 00:13:43,338 Odpowiadasz przed nami. 199 00:13:43,422 --> 00:13:45,547 - Nie prosi�em o to. - To twoje brzemi�. 200 00:13:45,630 --> 00:13:48,255 Ojciec d�wiga� to brzemi�. Ocali� Stambu�? Nie. 201 00:13:48,338 --> 00:13:49,463 Robi�, co w jego mocy. 202 00:13:49,547 --> 00:13:52,547 Mia�em brata i siostr�. Dlaczego zgin�li? 203 00:13:52,630 --> 00:13:55,172 Nawet ich nie zna�em. Dlaczego mama zgin�a? 204 00:13:55,255 --> 00:13:57,547 - Wciskasz mi kit! - Hakan, pos�uchaj. 205 00:13:57,630 --> 00:13:58,963 Zmar� na darmo. 206 00:14:00,130 --> 00:14:03,422 Tak jak moja mama i rodze�stwo. Po co? By ocali� Stambu�?! 207 00:14:03,505 --> 00:14:06,088 Uszanuj pami�� w�asnego ojca. 208 00:14:06,172 --> 00:14:08,255 Ojciec nie powinien by� si� w to miesza�. 209 00:14:08,338 --> 00:14:09,755 By� g�upi. 210 00:14:27,130 --> 00:14:29,380 Je�li masz troch� rozumu, rzu� to wszystko. 211 00:14:29,755 --> 00:14:31,588 Jeste� m�ody! Korzystaj z �ycia. 212 00:14:32,672 --> 00:14:35,630 Nikt nie potrafi� ocali� Stambu�u. Dlaczego, kurwa, my? 213 00:14:42,797 --> 00:14:45,088 OTWARTE 214 00:15:43,255 --> 00:15:45,213 - Nie martw si�. - Wujku? 215 00:15:45,297 --> 00:15:49,422 Wiesz, �e b�d� wierny misji a� do �mierci. 216 00:15:50,463 --> 00:15:53,547 - Mog� zabi� Mazhara. - Najpierw trzeba znale�� klejnot. 217 00:15:53,630 --> 00:15:56,255 Hakan jest pewien, �e Mazhar jest Nie�miertelnym. 218 00:15:56,672 --> 00:15:58,922 Ustali�e�, �e ukrad� pier�cie�. 219 00:15:59,588 --> 00:16:02,172 Zeynep odkry�a, �e nie ma rodziny. 220 00:16:02,255 --> 00:16:03,755 Czego jeszcze szukamy? 221 00:16:03,838 --> 00:16:05,213 Strzelmy mu w �eb. 222 00:16:05,297 --> 00:16:07,963 Je�li nie umrze, b�dziemy wiedzieli, �e to Nie�miertelny. 223 00:16:08,047 --> 00:16:09,172 A je�li umrze? 224 00:16:10,838 --> 00:16:12,088 Nie jeste�my mordercami. 225 00:16:12,172 --> 00:16:13,338 Wujku... 226 00:16:14,755 --> 00:16:15,588 Emir, 227 00:16:17,422 --> 00:16:18,547 zrobi�e�, co mog�e�. 228 00:16:19,255 --> 00:16:20,963 Pora wraca� do domu. 229 00:16:21,047 --> 00:16:22,755 Pozdr�w ojca. 230 00:16:24,880 --> 00:16:26,588 A ja musz� znale�� sztylet. 231 00:16:44,797 --> 00:16:46,463 Co jest? Dok�d idziesz? 232 00:16:47,088 --> 00:16:48,213 Jest tam Timur? 233 00:16:48,297 --> 00:16:50,713 Otwieramy klub wieczorem. Teraz odejd�. 234 00:16:50,797 --> 00:16:54,547 Nie chc� sprawia� k�opotu, ale czy jest Timur? 235 00:16:54,630 --> 00:16:56,588 Wynocha. Nie przeszkadzaj. 236 00:17:00,963 --> 00:17:02,338 Kemal! 237 00:17:05,172 --> 00:17:07,838 Nie b�d� za nich p�aci�, nie maj� ubezpieczenia. 238 00:17:08,505 --> 00:17:09,963 Mo�emy gdzie� porozmawia�? 239 00:17:10,755 --> 00:17:12,088 Napijesz si� czego�? 240 00:17:18,130 --> 00:17:19,422 Dragusha. 241 00:17:20,963 --> 00:17:22,505 Co to za nazwisko? 242 00:17:23,255 --> 00:17:24,755 Greckie? Ormia�skie? 243 00:17:24,838 --> 00:17:26,255 Pami�tam. 244 00:17:26,338 --> 00:17:27,547 To Alba�czyk. 245 00:17:27,630 --> 00:17:30,047 To niewa�ne. M�wi�e�, �e wyjecha�, a co potem? 246 00:17:30,130 --> 00:17:32,630 Nie jestem pewien, czy z w�asnej woli, 247 00:17:32,713 --> 00:17:35,047 czy kto� go mo�e zmusi� do wyjazdu. 248 00:17:35,130 --> 00:17:36,588 Znikn�� po tej tragedii. 249 00:17:36,672 --> 00:17:39,172 Opowiesz mi? Co si� sta�o? 250 00:17:39,255 --> 00:17:41,797 Jego �ona i c�rka zosta�y znalezione martwe. 251 00:17:41,880 --> 00:17:44,005 - �ona i c�rka? - Tak. 252 00:17:44,088 --> 00:17:46,505 To by�o z dziesi��, pi�tna�cie lat temu. 253 00:17:47,380 --> 00:17:48,547 Uduszono je. 254 00:17:48,630 --> 00:17:52,172 Zjawi�a si� policja, by�o �ledztwo, ale niczego nie znaleziono. 255 00:17:52,255 --> 00:17:54,338 Czy to na pewno by�a jego rodzina? 256 00:17:54,422 --> 00:17:55,838 Dlaczego o to pytasz? 257 00:17:56,505 --> 00:17:57,880 Jestem dziennikarzem. 258 00:17:59,088 --> 00:18:01,380 - Jak si� nazywasz? - Yasin Karakaya. 259 00:18:02,422 --> 00:18:04,797 Wiesz, czy kto� mieszka w jego starym domu? 260 00:18:05,213 --> 00:18:07,672 Nie, od lat stoi pusty. 261 00:18:07,755 --> 00:18:11,005 - Nikomu go nie wynaj�to. - Rozumiem. Dzi�kuj�. Mi�ego dnia. 262 00:18:11,088 --> 00:18:11,922 Do widzenia. 263 00:18:21,088 --> 00:18:22,547 Dwie kawy po turecku. 264 00:18:22,630 --> 00:18:23,797 Jedna bez cukru. 265 00:18:26,463 --> 00:18:29,130 Zeynep, sam nie wiem. 266 00:18:29,422 --> 00:18:32,922 Bardzo bym chcia�, ale ju� zatrudni�em kogo innego. 267 00:18:33,630 --> 00:18:37,047 W jeden dzie� znalaz�e� kogo� z takimi kwalifikacjami jak moje. 268 00:18:37,880 --> 00:18:40,880 Nie wiem, ale facet jest �wietny. 269 00:18:40,963 --> 00:18:44,338 Nie wygl�dasz na kogo�, kto si� zadowoli czym�, 270 00:18:44,422 --> 00:18:45,922 co nie jest najlepsze. 271 00:18:48,380 --> 00:18:51,380 Jestem pod wra�eniem twojej samooceny. 272 00:18:53,213 --> 00:18:54,422 Dobra. 273 00:18:55,963 --> 00:18:57,588 - Idziemy. - Dok�d? 274 00:18:58,463 --> 00:18:59,755 Chod�. 275 00:19:02,130 --> 00:19:03,047 Mi�ego dnia. 276 00:19:04,755 --> 00:19:06,797 Hakanie, czekam w gabinecie. 277 00:19:14,380 --> 00:19:15,630 Dlaczego przyszed�e�? 278 00:19:16,505 --> 00:19:17,838 Szukam sztyletu. 279 00:19:19,338 --> 00:19:22,213 Burhan nie �yje, wi�c ty musisz wiedzie�, gdzie jest. 280 00:19:23,047 --> 00:19:25,797 Dziwne, �e musz� to przypomina� takiemu s�u�bi�cie. 281 00:19:28,047 --> 00:19:31,422 Powiem, gdzie jest sztylet dopiero wtedy, gdy powr�ci Obro�ca. 282 00:19:31,505 --> 00:19:32,463 Przecie� wiesz. 283 00:19:33,005 --> 00:19:34,380 Obro�ca wr�ci�. 284 00:19:34,463 --> 00:19:35,713 To syn Murata. 285 00:19:37,172 --> 00:19:38,005 Wynocha! 286 00:19:42,005 --> 00:19:42,963 Levent nie �yje. 287 00:19:44,297 --> 00:19:47,047 Przyszed�e� mi o tym przypomnie�? Spierdalaj! 288 00:19:47,630 --> 00:19:49,380 Ju� sam si� tym dobijam. 289 00:19:49,838 --> 00:19:50,672 Nie Levent. 290 00:19:51,172 --> 00:19:52,505 M�odszy syn, Hakan. 291 00:19:53,588 --> 00:19:55,963 Ne�et zabra� go z sieroci�ca i wychowa�. 292 00:19:56,338 --> 00:19:58,005 - A gdzie Ne�et? - Nie �yje. 293 00:19:59,588 --> 00:20:00,505 Tak jak i Ay�e. 294 00:20:01,963 --> 00:20:03,130 A co z koszul�? 295 00:20:14,130 --> 00:20:15,713 Skoro Obro�ca powr�ci�, 296 00:20:17,130 --> 00:20:18,755 musimy przestrzega� protoko�u. 297 00:20:19,672 --> 00:20:20,963 Trzeba zawiadomi� Mistrza 298 00:20:21,047 --> 00:20:24,005 - i innych Lojalnych. - Hakan nie jest jeszcze gotowy. 299 00:20:25,547 --> 00:20:27,005 Pope�niasz b��d. 300 00:20:28,963 --> 00:20:30,588 Ale to b�dzie m�j b��d. 301 00:20:33,630 --> 00:20:36,588 Wracamy do sytuacji sprzed 20 lat? 302 00:20:42,005 --> 00:20:43,422 Gdzie sztylet, Timurze? 303 00:20:47,880 --> 00:20:48,838 Panie Mazhar? 304 00:21:00,297 --> 00:21:01,172 Hakan. 305 00:21:03,338 --> 00:21:05,505 Chcesz mi co� powiedzie�? 306 00:21:07,297 --> 00:21:08,213 Zreszt�, 307 00:21:12,380 --> 00:21:14,463 gdy zadaj� pytanie, ju� znam odpowied�. 308 00:21:15,380 --> 00:21:17,213 Chcia�em z panem porozmawia�. 309 00:21:17,838 --> 00:21:20,505 Yasin Karakaya, dziennikarz, przyszed� dzi� do mnie 310 00:21:21,463 --> 00:21:23,172 i wypytywa� o pana. 311 00:21:30,630 --> 00:21:31,755 S�ucham. 312 00:21:33,922 --> 00:21:36,172 Zejdziemy za minut�. 313 00:21:42,297 --> 00:21:44,088 Co m�wi�? 314 00:21:44,172 --> 00:21:45,505 Jakie� bzdury. 315 00:21:45,588 --> 00:21:46,588 Na przyk�ad? 316 00:21:46,672 --> 00:21:48,963 O zaginionym biznesmenie i jego synu. 317 00:21:49,047 --> 00:21:50,880 Zupe�nie niepowa�ne rzeczy. 318 00:21:51,213 --> 00:21:53,672 Chcia�, �ebym zbiera� o panu informacje. 319 00:21:54,047 --> 00:21:54,922 Odm�wi�em. 320 00:21:55,547 --> 00:21:57,797 S�usznie. Zajm� si� tym. 321 00:21:59,213 --> 00:22:02,588 Romanse w pracy s� kategorycznie zabronione. 322 00:22:02,672 --> 00:22:03,838 Wiedzia�e� o tym? 323 00:22:05,630 --> 00:22:06,630 Tak, prosz� pana. 324 00:22:07,588 --> 00:22:08,797 To dobrze. 325 00:22:09,588 --> 00:22:12,588 W takim razie prosz� zako�czy� romans z Leyl�, 326 00:22:13,047 --> 00:22:16,297 inaczej oboje st�d wylecicie. Chyba tego nie chcesz? 327 00:22:17,297 --> 00:22:18,172 Dobrze. 328 00:22:19,838 --> 00:22:23,047 M�wi�em ci, �e gdy zadaj� pytanie, znam odpowied�. 329 00:22:25,130 --> 00:22:26,547 Dzie� dobry. 330 00:22:28,088 --> 00:22:29,380 - Cze��. - Dzie� dobry. 331 00:22:51,880 --> 00:22:53,213 Zeynep? 332 00:22:55,463 --> 00:22:56,463 Mazharze, 333 00:22:56,547 --> 00:22:59,422 Hakan p�jdzie z nami. Nie musisz si� trudzi�. 334 00:23:01,505 --> 00:23:02,338 Oczywi�cie. 335 00:23:04,047 --> 00:23:06,630 W razie czego, prosz� zadzwoni�. Mi�ego dnia. 336 00:23:07,338 --> 00:23:09,338 Nie musz� was sobie przedstawia�. 337 00:23:09,422 --> 00:23:10,547 Nie. 338 00:23:10,630 --> 00:23:13,130 - Cze��, Hakan. - Co s�ycha�? 339 00:23:13,213 --> 00:23:15,338 W porz�dku, staram si� ogarn�� prac�. 340 00:23:20,005 --> 00:23:21,380 Przepraszam. 341 00:23:21,463 --> 00:23:23,213 Chwileczk�. Zmieni�em zdanie. 342 00:23:23,963 --> 00:23:25,463 Pojedziesz za nami. 343 00:23:26,505 --> 00:23:27,755 Pojedziemy tym? 344 00:23:30,880 --> 00:23:32,297 Chcesz poprowadzi�? 345 00:23:56,255 --> 00:23:58,047 �wietnie to wygl�da. 346 00:23:58,130 --> 00:24:02,213 Ciebie wyznacz� do renowacji tych kolumn. 347 00:24:02,297 --> 00:24:05,380 - Co ty tu robisz? - Pracuj�. 348 00:24:06,505 --> 00:24:09,588 Profesor Akin! Dzie� dobry. 349 00:24:10,088 --> 00:24:13,463 Zeynep? Jak si� masz? 350 00:24:13,838 --> 00:24:15,755 Dzi�kuj�, �wietnie. 351 00:24:17,755 --> 00:24:19,797 Jak panu idzie? Jak pierwszy dzie�? 352 00:24:19,880 --> 00:24:20,880 Nie�le. 353 00:24:21,338 --> 00:24:25,005 Dzi�kuj�, �e tak wiele robi pan dla naszej historii. 354 00:24:25,547 --> 00:24:27,172 S�ucham. 355 00:24:27,672 --> 00:24:31,297 Dwa zespo�y specjalist�w z W�och i z Niemiec chc� wzi�� udzia� 356 00:24:31,380 --> 00:24:34,505 w projekcie oczyszczania mozaik na g�rze. 357 00:24:34,797 --> 00:24:38,422 - W�osi s�, moim zdaniem, lepsi. - Tak pan s�dzi? 358 00:24:39,797 --> 00:24:41,797 A co ty na to? 359 00:24:43,172 --> 00:24:45,547 Owszem, W�osi maj� du�e do�wiadczenie. 360 00:24:45,922 --> 00:24:48,380 Bracia Fossati zajmowali si� mozaikami, 361 00:24:48,463 --> 00:24:50,755 kt�re Mehmet II przykry� gipsem. 362 00:24:50,838 --> 00:24:54,047 Z kolei Niemcy maj� lepsze przygotowanie teoretyczne. 363 00:24:54,755 --> 00:24:58,088 Teoria czy do�wiadczenie? Na co stawiasz? 364 00:24:59,672 --> 00:25:01,755 A co jest wa�niejsze twoim zdaniem? 365 00:25:01,838 --> 00:25:05,047 Najistotniejsze, by przywr�ci� mozaikom dawny blask. 366 00:25:05,588 --> 00:25:07,130 Tak. Zgadzam si�. 367 00:25:08,505 --> 00:25:11,672 Pieni�dze ani czas nie graj� roli. 368 00:25:12,130 --> 00:25:13,588 We�my oba zespo�y. 369 00:25:14,588 --> 00:25:15,547 �wietny pomys�. 370 00:25:16,172 --> 00:25:17,005 Wiem. 371 00:25:18,422 --> 00:25:20,797 Zacz�li�my nowe wykopaliska. Chcesz obejrze�? 372 00:25:20,880 --> 00:25:22,963 - Oczywi�cie. - Chod�my. 373 00:25:25,130 --> 00:25:31,672 Profesorze, pan mo�e si� zaj�� sklepieniami na zewn�trz. 374 00:25:32,713 --> 00:25:33,922 Tak, jasne. 375 00:25:38,963 --> 00:25:40,463 Pan nie jest studentem? 376 00:25:42,172 --> 00:25:43,088 Zrobi�em dyplom. 377 00:25:57,547 --> 00:26:01,380 To musia�o nale�e� do Bizantyjczyk�w. Osmanowie by tego tak nie zostawili. 378 00:26:06,338 --> 00:26:09,422 Te drzwi otwarto po raz pierwszy od 500 lat. 379 00:26:11,130 --> 00:26:14,213 I to my je otworzyli�my. 380 00:26:16,088 --> 00:26:17,463 Nie do wiary! 381 00:26:27,547 --> 00:26:29,172 To bardzo ciekawe. 382 00:26:30,880 --> 00:26:33,130 Musi by� z czas�w prebizantyjskich. 383 00:26:36,172 --> 00:26:40,047 Puchary mog�y s�u�y� do picia krwi ofiar sk�adanych bogom. 384 00:26:41,630 --> 00:26:44,213 Przypominasz mi pewn� osob�. 385 00:26:45,630 --> 00:26:49,505 By�a bardzo m�dra i pewna siebie. 386 00:26:49,588 --> 00:26:51,213 Troch� uparta. 387 00:26:55,047 --> 00:26:58,755 Urz�dnicy z ministerstwa kultury przyjd� i skataloguj� to wszystko. 388 00:27:02,172 --> 00:27:03,338 Chod�my. 389 00:27:08,547 --> 00:27:09,755 Co to za drzwi? 390 00:27:11,672 --> 00:27:13,088 P�niej sprawdzimy. 391 00:27:14,088 --> 00:27:15,838 Na g�rze ju� si� niecierpliwi�. 392 00:27:21,838 --> 00:27:24,963 Nie do wiary. Bardzo dzi�kuj�. To wspania�e. 393 00:27:26,380 --> 00:27:28,755 Rozumiem, �e mam t� posad�? 394 00:27:29,838 --> 00:27:30,963 Niestety. 395 00:27:31,547 --> 00:27:32,963 Obieca�em j� panu Akinowi. 396 00:27:34,255 --> 00:27:38,130 Mog�e� mi powiedzie� w gabinecie, zamiast mnie tu prowadzi�. 397 00:27:38,213 --> 00:27:40,588 Sp�dzili�my razem czas. Poznali�my si�. 398 00:27:42,088 --> 00:27:45,297 Na pewno jeszcze kiedy� b�dziemy razem pracowa�. 399 00:27:45,672 --> 00:27:47,130 Nie jestem taka pewna. 400 00:27:47,213 --> 00:27:50,963 Mo�e widzisz siebie na miejscu Orkana, 401 00:27:51,047 --> 00:27:54,380 ale ja mam wobec ciebie wi�ksze plany. 402 00:27:56,255 --> 00:27:59,505 - Hakan ci� odwiezie. - Dzi�kuj�. 403 00:27:59,588 --> 00:28:01,088 Wr�c� sama. 404 00:28:02,297 --> 00:28:03,130 Dobrze. 405 00:28:03,963 --> 00:28:05,547 - Do zobaczenia. - Cze��. 406 00:28:09,047 --> 00:28:10,005 Hakan. 407 00:28:12,047 --> 00:28:13,213 Przyjd� dzisiaj. 408 00:28:14,213 --> 00:28:15,422 Jeste� nam potrzebny. 409 00:30:29,880 --> 00:30:33,588 - Ten dokument trzeba dopracowa�. - Lepiej wzi�� W�och�w czy Niemc�w? 410 00:30:35,255 --> 00:30:37,047 Pan wie najlepiej. 411 00:30:37,130 --> 00:30:38,630 Dobry wiecz�r. 412 00:30:38,713 --> 00:30:41,755 - Czy umowa pana Akina jest gotowa? - Banu si� ni� zajmie. 413 00:30:41,838 --> 00:30:44,130 Wy�lemy j� rano. 414 00:30:44,213 --> 00:30:46,547 Przyjd� do mojego gabinetu na dwie minutki. 415 00:30:46,880 --> 00:30:49,172 - Chcia�bym porozmawia�. - Oczywi�cie. 416 00:30:51,463 --> 00:30:54,047 Hakan, dzi� w windzie zachowywa�e� si� dziwnie. 417 00:30:54,130 --> 00:30:56,922 Tak, jestem sko�owany. 418 00:30:57,005 --> 00:30:58,588 Czym? 419 00:30:58,672 --> 00:30:59,922 No... Ja... 420 00:31:01,755 --> 00:31:02,588 My... 421 00:31:06,297 --> 00:31:07,505 Wiesz... 422 00:31:08,547 --> 00:31:10,255 Wydu� to z siebie. 423 00:31:14,588 --> 00:31:15,463 I... 424 00:31:20,380 --> 00:31:22,005 Pan Erdem czeka. 425 00:31:33,505 --> 00:31:35,755 Wejd�. Usi�d�. 426 00:31:38,088 --> 00:31:39,630 Jak pierwszy tydzie�? 427 00:31:40,338 --> 00:31:41,588 Ju� si� zadomowi�e�? 428 00:31:42,463 --> 00:31:44,255 Tak, wszystko bardzo dobrze. 429 00:31:44,338 --> 00:31:46,713 Na pewno? Wygl�dasz, jakby co� by�o nie tak. 430 00:31:49,755 --> 00:31:51,755 W swojej drugiej ksi��ce napisa� pan: 431 00:31:51,838 --> 00:31:54,922 �Nasze �ycie sk�ada si� z wybor�w, kt�rych dokonujemy�. 432 00:31:55,755 --> 00:31:56,588 Tak, 433 00:31:56,922 --> 00:31:58,505 ale to nie koniec cytatu. 434 00:31:58,588 --> 00:32:00,838 �Nasze �ycie sk�ada si� z wybor�w, 435 00:32:00,922 --> 00:32:04,047 ale nie musimy zadowala� si� jedn� rzecz��. 436 00:32:04,797 --> 00:32:08,213 A je�li czasem trzeba wybra� jedn� rzecz? 437 00:32:08,922 --> 00:32:11,755 - Je�li nie mo�na mie� dw�ch? - Kto m�wi, �e nie mo�na? 438 00:32:13,005 --> 00:32:15,088 Ka�dy jest kapitanem w�asnego okr�tu. 439 00:32:17,005 --> 00:32:19,088 Zacz��em pracowa� w twoim wieku. 440 00:32:19,463 --> 00:32:22,838 Ludzie m�wili mi, co mog�, a czego nie mog�. 441 00:32:24,005 --> 00:32:27,213 �e nie mog� jednocze�nie prowadzi� hotelu i robi� remontu. 442 00:32:27,297 --> 00:32:29,838 �e nie mog� zarz�dza� samolotami i statkami. 443 00:32:29,922 --> 00:32:32,463 �e nie da si� prowadzi� firmy i kocha� zarazem. 444 00:32:38,963 --> 00:32:40,338 Mam dla ciebie dwie rady. 445 00:32:41,130 --> 00:32:43,838 Po pierwsze: nie s�uchaj ludzi. 446 00:32:44,505 --> 00:32:48,963 Im si� nie udaje, wi�c my�l�, �e i tobie si� nie uda. 447 00:32:49,297 --> 00:32:51,797 Chc�, �eby� w to uwierzy�. 448 00:32:52,588 --> 00:32:56,547 Po drugie: zatrudnij i W�och�w, i Niemc�w. 449 00:32:58,713 --> 00:32:59,713 Jak to? 450 00:33:00,422 --> 00:33:02,130 Dzisiaj powiedzia�em: 451 00:33:02,713 --> 00:33:06,630 Kiedy kto� m�wi �albo�, zmie� je na �i�. 452 00:33:07,130 --> 00:33:09,130 Inaczej nie posuniesz si� naprz�d. 453 00:33:11,672 --> 00:33:12,505 Dzi�kuj�. 454 00:33:13,672 --> 00:33:14,588 Przepraszam. 455 00:34:16,505 --> 00:34:18,755 Przepraszam za to, co si� wydarzy�o rano. 456 00:34:18,838 --> 00:34:20,505 To ja powinienem przeprosi�. 457 00:34:20,922 --> 00:34:22,422 Posun��em si� za daleko. 458 00:34:23,755 --> 00:34:26,338 Ale nie jestem swoim tat�. 459 00:34:27,963 --> 00:34:32,088 Mam w�asne �ycie. W�asne wybory i marzenia. 460 00:34:32,838 --> 00:34:34,088 Nie zrezygnuj� z nich. 461 00:34:35,130 --> 00:34:36,463 Wykonam swoje zadanie, 462 00:34:37,588 --> 00:34:39,588 ale nie zrezygnuj� z marze�. 463 00:34:41,297 --> 00:34:42,213 Jasne? 464 00:34:42,922 --> 00:34:43,755 Tak jest. 465 00:34:45,380 --> 00:34:46,422 Doktorze? 466 00:34:48,130 --> 00:34:49,755 Witaj, Obro�co. 467 00:34:51,338 --> 00:34:54,255 Gdzie jest sztylet? 468 00:34:55,672 --> 00:34:56,880 Tata ju� go znalaz�. 469 00:34:59,338 --> 00:35:02,713 Kiedy umar� tw�j ojciec, Lojalni ukryli sztylet w miejscu, 470 00:35:03,130 --> 00:35:05,172 w kt�rym nikt nie m�g� go znale��. 471 00:35:06,838 --> 00:35:10,922 A nawet gdyby kto� go znalaz� � nie m�g�by go zabra�. 472 00:35:12,380 --> 00:35:15,547 W miejscu, gdzie ka�dego dnia przychodz� t�umy. 473 00:35:16,880 --> 00:35:17,838 Sztylet... 474 00:35:19,047 --> 00:35:20,088 ...jest w muzeum. 475 00:35:20,172 --> 00:35:21,338 MUZEUM RZEMIOS�A OSMA�SKIEGO 476 00:35:22,547 --> 00:35:23,672 Obrabujemy muzeum? 477 00:37:50,088 --> 00:37:52,088 Napisy: Antonina Kasprzak 478 00:37:53,088 --> 00:37:57,038 .:: Napisy24.pl - Wprost od t�umaczy ::. Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 34801

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.