All language subtitles for arthurs.gesetz.s01e04.german.720p.bluray.x264-excited.Polish

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:18,680 --> 00:00:19,680 Nie żyje. 2 00:00:21,160 --> 00:00:24,160 Pozbądź się tego. Skutecznie. 3 00:00:24,440 --> 00:00:25,400 To byłaś ty! 4 00:00:26,600 --> 00:00:27,680 Stać! 5 00:00:27,920 --> 00:00:31,760 - Sekcja zwłok? - Jeśli znajdą nasze DNA, już po nas. 6 00:00:32,600 --> 00:00:35,400 Kto chciałby przeszkodzić autopsji Lehmanna? 7 00:00:35,800 --> 00:00:37,600 Lehmanna? 8 00:00:37,760 --> 00:00:39,840 Może na monitoringu coś widać. 9 00:00:40,640 --> 00:00:43,000 - Wiem, kto to zrobił. - Jak się nazywa? 10 00:00:43,200 --> 00:00:44,880 Arthur Ahnepol. 11 00:00:45,120 --> 00:00:46,680 Co ten dupek wyprawia? 12 00:00:55,920 --> 00:00:56,960 Żegnaj, Martho. 13 00:00:58,120 --> 00:01:00,240 ROK 1992 14 00:01:01,120 --> 00:01:03,560 KLEIN BIDDENBACH, ŚWIĄTYNIA TAŃCA 15 00:01:26,360 --> 00:01:27,920 Przepraszam. 16 00:01:28,000 --> 00:01:29,520 Bardzo mi przykro. 17 00:01:30,120 --> 00:01:31,360 Szampan się spiera. 18 00:01:32,280 --> 00:01:35,400 - Zaczekaj. - Dziękuję. 19 00:01:51,280 --> 00:01:53,600 Pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. 20 00:01:53,840 --> 00:01:57,680 - Mam nadzieję, że go nie zepsułem. - Jeszcze trwa. 21 00:01:58,280 --> 00:02:02,000 Muszę cię ostrzec. Jestem kiepskim tancerzem. 22 00:02:02,640 --> 00:02:06,360 Ten klub to jedyne miejsce, gdzie jeszcze mam wstęp. 23 00:02:09,400 --> 00:02:13,040 Inni wszczynają bójki, a mnie wystarczy wejść na parkiet. 24 00:02:14,840 --> 00:02:16,560 Przesadzasz. 25 00:02:19,040 --> 00:02:21,960 Obawiam się, że nie. Mam dwie lewe nogi. 26 00:02:23,360 --> 00:02:28,520 Wystarczy praktyka. Jeśli chcesz, mogę cię nauczyć. 27 00:02:31,800 --> 00:02:32,840 Chętnie. 28 00:02:35,040 --> 00:02:39,080 Może kupię ci drinka? W ramach przeprosin. 29 00:02:40,120 --> 00:02:41,280 Jasne. 30 00:02:42,360 --> 00:02:44,400 Tylko się odświeżę. 31 00:02:53,400 --> 00:02:54,720 Tak! 32 00:02:57,600 --> 00:03:00,000 W ROLACH GŁÓWNYCH 33 00:03:23,760 --> 00:03:25,560 MUZYKA 34 00:03:29,160 --> 00:03:31,080 ZDJĘCIA 35 00:03:33,160 --> 00:03:34,640 SCENARIUSZ 36 00:03:38,400 --> 00:03:40,040 REŻYSERIA 37 00:03:40,840 --> 00:03:44,560 PRAWO ARTHURA 38 00:03:51,680 --> 00:03:52,720 Martha? 39 00:04:00,720 --> 00:04:03,280 Mój fotel! Zrób coś! 40 00:04:11,600 --> 00:04:12,920 Już idę. 41 00:04:20,400 --> 00:04:22,800 POLICJA 42 00:04:30,320 --> 00:04:31,520 Spróbuj teraz. 43 00:04:33,240 --> 00:04:35,520 Widzisz? Tak myślałem. 44 00:04:39,520 --> 00:04:40,520 Muriel! 45 00:04:40,960 --> 00:04:43,320 Wystarczy! 46 00:04:44,480 --> 00:04:46,360 Dość! 47 00:04:48,960 --> 00:04:51,360 Świetnie! Zniszczyłaś go. 48 00:04:52,200 --> 00:04:53,640 Cholera! 49 00:04:55,800 --> 00:04:59,800 - Można to jakoś uratować? - Jest zniszczony! 50 00:05:00,040 --> 00:05:01,360 Spokojnie. 51 00:05:02,280 --> 00:05:05,000 Nie takie rzeczy się robiło. 52 00:05:05,360 --> 00:05:07,800 Musi tylko wyschnąć. 53 00:05:08,440 --> 00:05:09,640 To dobrze. 54 00:05:53,280 --> 00:05:54,480 Moja głowa! 55 00:05:55,600 --> 00:05:57,920 Wszystko mnie boli. 56 00:06:03,280 --> 00:06:07,640 - Mogę coś dla ciebie zrobić? - Znajdź numer producenta fotela. 57 00:06:08,640 --> 00:06:09,680 Słucham? 58 00:06:10,280 --> 00:06:14,680 Pozwę ich za zniszczenia. Pożałują. 59 00:06:16,840 --> 00:06:22,240 To nie ich wina, że doszło do przepięcia. 60 00:06:24,160 --> 00:06:27,440 - Mogłam umrzeć! - Ale nie umarłaś. 61 00:06:50,320 --> 00:06:51,360 Halo? 62 00:06:54,120 --> 00:06:55,280 Słucham? 63 00:06:55,600 --> 00:06:57,840 - Pan Ahnepol? - Tak. 64 00:06:58,360 --> 00:07:02,120 - Skąd pan wiedział, że zadzwonię? - Kto mówi? 65 00:07:02,520 --> 00:07:05,520 - Timo Breitner z Urzędu Pracy. - Praktykant. 66 00:07:05,720 --> 00:07:10,600 Stażysta. Muszę zadać panu kilka pytań. 67 00:07:10,800 --> 00:07:12,560 Rozmawiasz z dziwką? 68 00:07:13,000 --> 00:07:16,600 - Praktykantem. - Stażystą! 69 00:07:16,760 --> 00:07:19,400 - Po co do niego dzwonisz? - On zadzwonił. 70 00:07:19,520 --> 00:07:22,160 - Nie słyszałam. - Od razu odebrałem. 71 00:07:22,360 --> 00:07:24,520 Czyli chciałeś zadzwonić. 72 00:07:26,320 --> 00:07:29,600 - Panie Breitner? - Jesteś niemiły. 73 00:07:29,840 --> 00:07:33,160 Cudem uniknęłam śmierci. 74 00:07:33,360 --> 00:07:34,320 Cicho! 75 00:07:36,360 --> 00:07:39,560 Przykro mi z powodu zeszłej nocy. 76 00:07:39,880 --> 00:07:41,920 - Panie... - Breitner. 77 00:07:42,240 --> 00:07:45,760 Spotkamy się osobiście? 78 00:07:46,280 --> 00:07:47,600 Bardzo dobrze. 79 00:07:48,480 --> 00:07:50,640 Będę za pół godziny. 80 00:07:55,160 --> 00:07:57,600 Jestem poszkodowana, a ty wychodzisz? 81 00:07:58,040 --> 00:07:59,600 Kupię ci coś w aptece. 82 00:08:01,360 --> 00:08:02,880 Zrobię listę. 83 00:08:11,880 --> 00:08:14,240 Nie daj sobie znów czegoś wcisnąć. 84 00:08:21,960 --> 00:08:23,840 OSTRY DYŻUR 85 00:08:28,160 --> 00:08:29,400 Holgi... 86 00:08:30,400 --> 00:08:31,840 To moja wina. 87 00:08:33,320 --> 00:08:35,840 Powinnam była sama się tym zająć. 88 00:08:37,600 --> 00:08:40,000 Ale on za to zapłaci, obiecuję. 89 00:08:42,600 --> 00:08:43,640 Tak. 90 00:08:46,800 --> 00:08:49,600 Oberwie w najmniej spodziewanym momencie. 91 00:08:51,280 --> 00:08:53,920 Odbiorę mu wszystko, co dla niego ważne. 92 00:08:58,520 --> 00:09:02,920 Będzie żałował, że nie zjadły go świnie. 93 00:09:10,200 --> 00:09:11,400 Arthur! 94 00:09:12,920 --> 00:09:14,200 Idziesz do mnie? 95 00:09:16,760 --> 00:09:18,240 Też. 96 00:09:18,440 --> 00:09:22,280 Ale najpierw na spotkanie w Urzędzie Pracy. 97 00:09:23,040 --> 00:09:26,080 - Świetnie. Zorganizujemy wyjazd. - Dobrze. 98 00:09:27,320 --> 00:09:28,760 Jaki wyjazd? 99 00:09:29,280 --> 00:09:31,760 - Nasz nowy początek. - A, tak. 100 00:09:31,960 --> 00:09:32,960 Sprawdzałam. 101 00:09:33,160 --> 00:09:36,120 Największe wytwórnie płytowe są w Ameryce. 102 00:09:36,320 --> 00:09:38,560 Virgin Records byłaby odpowiednia. 103 00:09:39,480 --> 00:09:43,960 Łatwo nie będzie, ale... trzeba mierzyć wysoko. 104 00:09:45,160 --> 00:09:46,520 Posłuchaj. 105 00:09:48,480 --> 00:09:49,720 Być może... 106 00:09:52,160 --> 00:09:54,560 W wyniku pewnych okoliczności... 107 00:09:55,360 --> 00:09:57,120 zdobycie pieniędzy na podróż... 108 00:09:57,480 --> 00:09:59,840 potrwa dłużej, niż myślałem. 109 00:10:05,040 --> 00:10:07,760 Ale dam radę. Obiecuję. 110 00:10:13,880 --> 00:10:14,960 Arthurze... 111 00:10:17,320 --> 00:10:19,160 Jesteś moim bohaterem. 112 00:10:28,320 --> 00:10:29,880 Zobaczymy się później? 113 00:10:30,000 --> 00:10:31,560 Tak. Obiecuję. 114 00:11:21,000 --> 00:11:22,280 Pan Ahnepol! 115 00:11:23,800 --> 00:11:25,280 Proszę usiąść. 116 00:11:28,280 --> 00:11:29,920 Jak pański kaszel? 117 00:11:30,400 --> 00:11:33,760 - Jaki kaszel? - Na pewno pan wie, dlaczego tu jest. 118 00:11:33,920 --> 00:11:35,080 Nie. 119 00:11:35,360 --> 00:11:38,880 Dwa dni temu, 19 października o 10:11. 120 00:11:39,760 --> 00:11:42,680 Wtedy włamał się pan do naszego systemu 121 00:11:42,920 --> 00:11:48,880 i próbował sfałszować dane do dodatku mieszkaniowego. 122 00:11:54,640 --> 00:11:57,160 Dwa dni temu, o 10:11? 123 00:11:58,400 --> 00:12:00,200 Kiedy miałbym to zrobić? 124 00:12:01,800 --> 00:12:03,160 Proszę posłuchać. 125 00:12:04,280 --> 00:12:06,360 To instytucja państwowa. 126 00:12:07,160 --> 00:12:09,920 Mamy tu zasady, a pan je złamał. 127 00:12:10,920 --> 00:12:15,280 Fałszerstwo to poważne przewinienie. Muszę to zgłosić. 128 00:12:15,520 --> 00:12:19,680 Nie, Timo! Jesteśmy tu, żeby pomagać ludziom, 129 00:12:19,880 --> 00:12:23,240 a nie rujnować ich przyszłość. Pan Ahnepol ma kłopoty. 130 00:12:24,760 --> 00:12:27,520 Dobre wieści. Jest dla pana praca. 131 00:12:28,920 --> 00:12:31,080 Słyszał pan o znalezisku na fermie świń? 132 00:12:31,840 --> 00:12:34,720 Nie. Jakim znalezisku? 133 00:12:35,480 --> 00:12:40,400 Ciało mojego zmarłego męża zostało zjedzone przez świnie. 134 00:12:42,520 --> 00:12:46,760 To straszne. Bardzo mi przykro. 135 00:12:47,680 --> 00:12:52,120 - Kto mógł to zrobić? - Ktoś próbował zatuszować zbrodnię. 136 00:12:54,960 --> 00:12:56,320 Dlaczego tak? 137 00:12:58,680 --> 00:13:02,200 Pracownica chlewni zrezygnowała. 138 00:13:02,720 --> 00:13:06,080 Może pan zacząć już dziś. 139 00:13:07,040 --> 00:13:10,440 - Ja? - Prosił pan o pracę. 140 00:13:10,960 --> 00:13:12,160 Proszę. 141 00:13:14,280 --> 00:13:18,120 - Nie wiem, czy to odpowiednie dla mnie. - Dlaczego nie? 142 00:13:19,120 --> 00:13:21,160 Ma pan zastrzeżenia? 143 00:13:22,120 --> 00:13:23,520 Wyrzuty sumienia? 144 00:13:29,200 --> 00:13:30,240 Nie. 145 00:13:31,600 --> 00:13:32,720 Ferma świń? 146 00:13:33,240 --> 00:13:34,600 Świetnie. 147 00:13:36,200 --> 00:13:39,000 Pańska radość jest naszą nagrodą. 148 00:13:43,480 --> 00:13:47,680 Steffi, tu Claudi. Znalazłam kandydata. 149 00:13:54,560 --> 00:13:55,760 Tak? 150 00:13:58,760 --> 00:14:01,600 Wiadomo, co z twardym dyskiem? 151 00:14:04,160 --> 00:14:05,400 Raport z autopsji. 152 00:14:07,080 --> 00:14:10,560 Patolog znalazł pod pianką coś ciekawego. 153 00:14:26,280 --> 00:14:28,080 Tyle zostało z jego twarzy? 154 00:14:30,120 --> 00:14:31,720 To tyłek. 155 00:14:32,920 --> 00:14:35,760 Jest w nim dziewięciomilimetrowa kula. 156 00:14:35,920 --> 00:14:39,720 Zanim Wystraszewski spadł z dachu, został zastrzelony. 157 00:14:40,080 --> 00:14:43,360 To oznacza, że użyto broni. 158 00:14:43,920 --> 00:14:45,200 Musimy ją znaleźć. 159 00:14:45,840 --> 00:14:48,560 Może być wszędzie. Pewnie ktoś ją zatopił. 160 00:14:48,920 --> 00:14:51,840 Wyślemy jednostkę. Przetrząśniemy wszystko. 161 00:14:53,240 --> 00:14:55,160 Dobry pomysł. Dzięki. 162 00:15:15,600 --> 00:15:18,440 Co chciałaś mi wczoraj powiedzieć? 163 00:15:19,040 --> 00:15:20,240 Przed awarią? 164 00:15:21,640 --> 00:15:23,720 Już nieważne. 165 00:15:27,280 --> 00:15:28,280 Jasne. 166 00:15:55,080 --> 00:15:57,760 TERMINOWE UBEZPIECZENIE NA ŻYCIE 167 00:16:04,360 --> 00:16:06,520 UBEZPIECZENIE DOMU 168 00:17:14,320 --> 00:17:16,160 Zastrzeliliście Maria? 169 00:17:20,120 --> 00:17:24,760 Tu. Musiała się odbić. Dobra patelnia. 170 00:17:25,760 --> 00:17:27,360 Musisz się jej pozbyć. 171 00:17:28,440 --> 00:17:31,920 Nie będę kupować nowej z powodu małego wgniecenia. 172 00:17:33,040 --> 00:17:34,600 Wiesz, co to oznacza? 173 00:17:35,920 --> 00:17:39,560 Szukają tej broni wszędzie. Są na niej nasze odciski! 174 00:17:52,520 --> 00:17:55,080 - Tak, Martho? - Gdzie broń? 175 00:17:55,600 --> 00:17:58,880 - Co? - Powiedziałeś, że się jej pozbędziesz. 176 00:18:07,800 --> 00:18:11,480 Pozbyłem się. Masz mnie za głupka? 177 00:18:11,920 --> 00:18:15,000 Co z nią zrobiłeś? 178 00:18:42,600 --> 00:18:44,000 Inne ciało? 179 00:18:46,760 --> 00:18:48,520 Nie zajrzeliście do worka? 180 00:18:48,600 --> 00:18:52,240 Sprzątaczka musiała je zamienić. 181 00:18:53,240 --> 00:18:57,120 - A potem nas pośpieszałaś. - Oczywiście, to moja wina. 182 00:18:57,360 --> 00:19:00,400 - Nie to miałam na myśli. - Popełniłam błąd. 183 00:19:01,240 --> 00:19:03,800 Po co ratować rodzinę? 184 00:19:05,000 --> 00:19:10,680 Mąż chce odejść do dziwki. Dla ciebie praca jest ważniejsza ode mnie. 185 00:19:10,920 --> 00:19:14,040 - Wiesz, że to nieprawda. - Nic nie wiem. 186 00:19:17,800 --> 00:19:20,120 Sprawy wymykają się spod kontroli. 187 00:19:20,320 --> 00:19:23,760 Jerome nie spocznie, póki nie rozwikła tej zbrodni. 188 00:19:25,560 --> 00:19:29,760 Ty jesteś jego szefową. Nie pozwól mu sobą kierować. 189 00:19:30,800 --> 00:19:33,880 Łatwo mówić komuś, kto cały dzień siedzi w domu. 190 00:19:34,800 --> 00:19:38,960 Też mam obowiązki. Myślisz, że to wszystko robi się samo? 191 00:19:40,240 --> 00:19:42,640 Może jesteś bardziej odpowiedzialna. 192 00:19:44,880 --> 00:19:47,560 - Jestem od ciebie starsza. - O 9 minut. 193 00:19:47,640 --> 00:19:50,520 - To duża różnica. - Kto tak mówi? 194 00:19:51,320 --> 00:19:53,160 Badania na temat bliźniąt. 195 00:19:54,720 --> 00:19:57,360 Kto zawsze grał rolę starszej siostry? 196 00:19:57,560 --> 00:19:58,920 Ja! 197 00:23:03,560 --> 00:23:04,400 Babciu! 198 00:23:25,640 --> 00:23:27,240 Upadek ze schodów. 199 00:24:28,280 --> 00:24:29,560 Margaret! 200 00:25:33,880 --> 00:25:38,560 Albo lekcje pływania z panią Hanke. Skoki z trzech metrów. 201 00:25:39,560 --> 00:25:42,520 Wciąż słyszę, jak twój brzuch uderza o wodę. 202 00:25:43,080 --> 00:25:46,040 Kurczowo trzymałaś się trampoliny! 203 00:25:48,200 --> 00:25:49,520 Byłam w panice. 204 00:25:50,120 --> 00:25:53,960 Gdybyś nie skoczyła za mnie, musieliby mnie odrywać siłą. 205 00:25:54,040 --> 00:25:56,840 Uważaj! Jesteś tu gościem. 206 00:26:03,080 --> 00:26:05,280 Dziwne, że nikt nie zauważył. 207 00:26:05,920 --> 00:26:10,240 Twój kostium wisiał na mnie jak worek. 208 00:26:12,000 --> 00:26:13,360 Nie przesadzaj. 209 00:26:17,520 --> 00:26:20,200 Żeby wszystko było tak proste jak kiedyś. 210 00:26:21,160 --> 00:26:24,560 Wyobraź sobie, że jesteś mną i nic złego nie może się stać. 211 00:26:26,840 --> 00:26:28,160 Spróbuję. 212 00:26:29,080 --> 00:26:31,440 Muszę iść. Do zobaczenia. 213 00:26:43,960 --> 00:26:48,000 Zaczynamy o piątej rano i kończymy o drugiej. 214 00:26:48,280 --> 00:26:51,040 W tym godzinna przerwa na lunch. 215 00:26:51,360 --> 00:26:54,520 Wszyscy pracownicy dostają pensję minimalną. 216 00:26:55,800 --> 00:26:57,920 Ty dostaniesz o połowę mniej. 217 00:26:59,920 --> 00:27:05,880 Będziesz karmił świnie, czyścił zagrody i wykonywał drobne naprawy. 218 00:27:10,840 --> 00:27:12,600 To himalajski pająk skaczący. 219 00:27:13,560 --> 00:27:15,240 Piękny okaz. 220 00:27:16,280 --> 00:27:19,160 Jego jad jest zabójczy dla ludzi i zwierząt. 221 00:27:19,600 --> 00:27:23,120 O ile w ciągu pięciu minut nie poda się antidotum. 222 00:27:39,920 --> 00:27:42,160 Przedstawię cię świnkom. 223 00:27:47,080 --> 00:27:49,840 TEN MĘŻCZYZNA MÓGŁ BYĆ ŚWIADKIEM MORDERSTWA 224 00:27:57,640 --> 00:28:00,880 - Gdzie to było? - Na rynku. 225 00:28:02,640 --> 00:28:07,800 - Pamięta pani, co miał na sobie? - Niebieską koszulę i czarną kurtkę. 226 00:28:09,040 --> 00:28:10,760 Szary kapelusz. 227 00:28:12,320 --> 00:28:13,480 Po co to? 228 00:28:14,520 --> 00:28:18,120 Jerome wysłał list gończy za naszym bezdomnym świadkiem. 229 00:28:18,920 --> 00:28:21,520 Jeśli go znajdziemy, dorwiemy zabójcę. 230 00:28:23,080 --> 00:28:25,120 Zawsze to chciałam powiedzieć! 231 00:28:25,200 --> 00:28:28,600 „Klein Biddenbach Express” domaga się wywiadu. 232 00:28:29,120 --> 00:28:32,520 - Co mam im powiedzieć? - Nie mamy czasu. 233 00:28:32,760 --> 00:28:38,000 Biggi z poczty słyszała strzały. O trzeciej przyjdzie na przesłuchanie. 234 00:28:38,160 --> 00:28:39,280 Dobrze. 235 00:28:45,320 --> 00:28:46,760 Jesteś! 236 00:28:49,400 --> 00:28:50,520 Martha! 237 00:28:51,600 --> 00:28:52,720 Co tu robisz? 238 00:28:54,000 --> 00:28:58,120 Ktoś włożył nam pod drzwi ulotkę z tym bezdomnym. 239 00:28:58,320 --> 00:29:01,000 Chciałam sprawdzić, czy kontrolujesz sytuację. 240 00:29:01,120 --> 00:29:03,280 Jeśli nie, będziemy ugotowane. 241 00:29:06,320 --> 00:29:07,480 Wiem. 242 00:29:08,200 --> 00:29:11,760 Najpierw pomyliliście ciała, a potem ta kula. 243 00:29:12,160 --> 00:29:15,120 Bóg jeden wie, co Arthur zrobił z bronią. 244 00:29:16,680 --> 00:29:19,120 To trochę za dużo, nie sądzisz? 245 00:29:25,760 --> 00:29:27,680 Po prostu się martwię. 246 00:29:29,680 --> 00:29:31,400 Stres ci szkodzi. 247 00:29:32,760 --> 00:29:33,920 Myślałam... 248 00:29:35,040 --> 00:29:36,840 o tym, co powiedziałaś. 249 00:29:37,400 --> 00:29:41,320 Może powinnyśmy zamienić się miejscami, jak w dawnych czasach? 250 00:29:42,520 --> 00:29:45,120 - Nie powiedziałam tego. - Ale to miałaś na myśli. 251 00:29:48,000 --> 00:29:51,840 Jak sobie to wyobrażasz? Zmiana fryzury nie wystarczy. 252 00:29:53,640 --> 00:29:57,320 Złamałyśmy prawo i nie ma odwrotu. 253 00:29:58,120 --> 00:30:02,080 Weź się w garść i odwołaj swoich nadgorliwych podwładnych 254 00:30:02,280 --> 00:30:04,000 albo zrobię to za ciebie. 255 00:30:13,480 --> 00:30:14,760 Nie mogę. 256 00:30:16,480 --> 00:30:19,000 Nie jestem skorumpowana. 257 00:30:23,960 --> 00:30:27,720 Pamiętasz, jak utrzymywałyśmy spokój na szkolnym podwórku? 258 00:30:27,880 --> 00:30:30,320 Ty byłaś dobrą, a ja złą policjantką. 259 00:30:30,760 --> 00:30:33,040 - Dzieci się ciebie bały. - To prawda. 260 00:30:34,400 --> 00:30:39,720 Ale był spokój. Ani jednej bójki. Poza tymi, które sama wszczynałam. 261 00:30:41,160 --> 00:30:42,280 Teraz... 262 00:30:43,680 --> 00:30:45,160 zrobimy dokładnie to samo. 263 00:30:46,720 --> 00:30:49,640 Tylko dobra policjantka weźmie wolne. 264 00:30:58,640 --> 00:31:01,160 Byłeś bramkarzem? 265 00:31:01,280 --> 00:31:07,240 Tak. W Świątyni Tańca. Wylali mnie za mój temperament. 266 00:31:09,160 --> 00:31:10,720 Mogę mieć dla ciebie pracę. 267 00:31:11,720 --> 00:31:15,600 Wiesz, że Mario Wystraszewski zmarł w zeszłym tygodniu? 268 00:31:15,680 --> 00:31:17,920 Alfons z Kronleuchter? 269 00:31:18,120 --> 00:31:22,160 Powiedzmy, „menadżer”. Ktoś musi przejąć jego pracę. 270 00:31:23,840 --> 00:31:24,920 Chętnie. 271 00:31:25,400 --> 00:31:27,440 Ty o tym decydujesz? 272 00:31:27,960 --> 00:31:31,640 To Urząd Pracy. Jeśli nie my, to kto? 273 00:31:44,000 --> 00:31:46,040 Czy ty mnie w ogóle lubisz? 274 00:31:46,200 --> 00:31:47,680 Jak to wygląda! 275 00:31:50,280 --> 00:31:51,440 Powiedz szczerze. 276 00:31:52,480 --> 00:31:53,760 Szczerze. 277 00:32:00,080 --> 00:32:02,120 Co to za głupie pytanie? 278 00:32:03,440 --> 00:32:05,000 Jesteś moją siostrą. 279 00:32:15,840 --> 00:32:18,280 Nawet rodzice by nas nie rozpoznali. 280 00:32:25,200 --> 00:32:27,280 Ciekawe, co na to Arthur. 281 00:32:29,600 --> 00:32:33,520 To nie jest dobry pomysł. Nie powinnyśmy go tym obciążać. 282 00:32:34,480 --> 00:32:37,840 Jak go znam, wszystko wypapla. 283 00:32:39,160 --> 00:32:41,760 Im mniej osób wie, tym lepiej. 284 00:32:42,680 --> 00:32:45,760 - To tymczasowa sytuacja. - Nie powiemy mu? 285 00:32:47,120 --> 00:32:50,320 - I tak się zorientuje. - Przeceniasz go. 286 00:32:51,440 --> 00:32:52,800 Zaczekaj! 287 00:32:55,560 --> 00:32:56,600 A jeśli... 288 00:32:59,280 --> 00:33:00,480 będzie chciał... 289 00:33:01,760 --> 00:33:02,920 No wiesz. 290 00:33:04,200 --> 00:33:05,680 Jesteś zabawna. 291 00:33:06,360 --> 00:33:09,480 Arthur wie, że jego ręka mnie odrzuca. 292 00:33:10,200 --> 00:33:11,520 Powiedziałaś mu to? 293 00:33:13,800 --> 00:33:15,360 Dasz sobie radę. 294 00:33:40,520 --> 00:33:41,560 Wychodzić. 295 00:33:43,840 --> 00:33:45,120 Tędy. 296 00:33:46,880 --> 00:33:48,320 Prosto. 297 00:33:56,920 --> 00:33:59,400 Cześć, Claudi. To zabawne. 298 00:33:59,880 --> 00:34:02,800 Nie rozmawiałyśmy od czasów szkolnych, a teraz... 299 00:34:03,920 --> 00:34:05,200 Ahnepol? 300 00:34:05,920 --> 00:34:08,640 Wydaje się normalny. 301 00:34:13,000 --> 00:34:17,320 Poza tym, że nie ma ręki. Mogę ci opowiedzieć wieczorem. 302 00:34:19,240 --> 00:34:21,240 Teraz? Jasne. 303 00:34:37,080 --> 00:34:39,880 - Cześć, kochanie. - Nie miałeś wpaść? 304 00:34:40,040 --> 00:34:44,800 - Przepraszam, coś mi wypadło. - Rozgrzej się. Masz klienta. 305 00:34:46,000 --> 00:34:48,720 - Kto to był? - Nowy szef. 306 00:34:49,120 --> 00:34:50,120 Co? 307 00:34:51,920 --> 00:34:53,960 Nie musisz już tego robić. 308 00:34:54,160 --> 00:34:59,600 - Rozmawialiśmy o tym. - Przynieś pieniądze, to przestanę. 309 00:35:02,880 --> 00:35:07,400 - Już niedługo. - Muszę iść, bo będę mieć kłopoty. 310 00:35:07,560 --> 00:35:09,320 Pośpiesz się! 311 00:35:50,760 --> 00:35:51,920 Muriel? 312 00:35:53,080 --> 00:35:54,600 Muriel! 313 00:35:56,400 --> 00:35:59,600 „Biddenbach Express” nie odpuszcza. 314 00:35:59,880 --> 00:36:02,320 Chcą oświadczenia w sprawie listu gończego. 315 00:36:02,440 --> 00:36:05,640 Przyślij ich do mnie. 316 00:36:07,320 --> 00:36:08,760 Muriel! 317 00:36:09,160 --> 00:36:10,920 Gdzie byłaś? 318 00:36:11,680 --> 00:36:14,160 - Sprawdzałam trop. - Który? 319 00:36:14,320 --> 00:36:15,880 Błędny. Co to? 320 00:36:16,080 --> 00:36:17,480 Dobre wieści! 321 00:36:18,080 --> 00:36:21,800 Uratowany dysk. Właśnie go przysłali. 322 00:36:22,040 --> 00:36:23,640 Świetnie! Dzięki. 323 00:36:24,320 --> 00:36:29,640 - Obejrzymy nagranie? - Ja to zrobię. Ty zaparz kawę. 324 00:36:49,600 --> 00:36:50,880 Boże! 325 00:37:11,800 --> 00:37:13,400 Gdybyś mnie nie miała.... 326 00:37:42,120 --> 00:37:44,400 Martho, wróciłem! 327 00:37:48,680 --> 00:37:53,320 - Nie dotarłem do apteki. - Nie szkodzi. Już mi lepiej. 328 00:37:57,480 --> 00:37:59,000 Dostałem pracę. 329 00:38:00,360 --> 00:38:01,520 Wspaniale! 330 00:38:02,080 --> 00:38:04,040 Gratuluję. 331 00:38:04,280 --> 00:38:05,600 Na fermie świń. 332 00:38:06,840 --> 00:38:07,960 Akurat tam. 333 00:38:08,800 --> 00:38:13,240 Gdybym odmówił, zrobiliby aferę. Poza tym potrzebne nam pieniądze. 334 00:38:13,960 --> 00:38:15,400 Bylebyś był zadowolony. 335 00:38:18,640 --> 00:38:21,880 - Zrobić kolację? - Jasne. 336 00:38:41,880 --> 00:38:44,520 Rano to naprawię. 337 00:38:49,680 --> 00:38:51,480 Też się napiję. 338 00:39:09,120 --> 00:39:12,400 - Za twoją nową pracę. - Za moją nową pracę. 339 00:39:15,480 --> 00:39:16,400 Na zdrowie. 340 00:39:54,160 --> 00:39:57,480 Nie szukacie więc świadka, tylko podejrzanego? 341 00:39:58,720 --> 00:40:00,640 Niczego nie można wykluczyć. 342 00:40:02,680 --> 00:40:04,320 Mam to wydrukować? 343 00:40:04,680 --> 00:40:07,080 Chcieliście informacji, proszę. 344 00:40:14,080 --> 00:40:15,920 Na pani odpowiedzialność. 345 00:40:16,800 --> 00:40:17,960 Czyżby? 346 00:40:25,920 --> 00:40:27,400 A jeśli wrócą? 347 00:40:29,120 --> 00:40:33,000 - Nie zmrużę oka. - To na pewno jakieś dzieciaki. 348 00:40:33,640 --> 00:40:37,720 Albo pedofile. Grzebali w bieliźnie dzieci! 349 00:40:38,440 --> 00:40:40,960 - Nic się nie stało. - Słucham? 350 00:40:41,280 --> 00:40:42,760 Nic nie zginęło. 351 00:40:43,680 --> 00:40:45,840 Margaret już zapomniała. 352 00:40:47,240 --> 00:40:49,560 Dobrze się czujesz? 353 00:40:51,720 --> 00:40:55,160 Nic nie zaskoczy urodzonej w 1933. 354 00:44:16,080 --> 00:44:17,480 Nic z tego. 355 00:44:29,720 --> 00:44:32,480 - Muriel! - Przestraszyłaś mnie. 356 00:44:34,840 --> 00:44:36,400 Coś taka wrażliwa? 357 00:44:41,960 --> 00:44:43,360 Jakiś problem? 358 00:44:44,920 --> 00:44:46,400 Nie. Czekam. 359 00:44:47,880 --> 00:44:49,640 - Na co? - Na twoje przeprosiny. 360 00:44:49,800 --> 00:44:51,440 Za co mam przepraszać? 361 00:44:52,000 --> 00:44:56,160 Za bezczelne poderwanie faceta, który wpadł mi w oko. 362 00:44:56,680 --> 00:44:59,400 Tańczyłaś z wieloma. 363 00:45:00,000 --> 00:45:03,720 Żeby zwrócić jego uwagę, bystrzacho. 364 00:45:04,400 --> 00:45:08,000 Odkąd Andy mnie zostawił, myślałam, że już się nie zakocham. 365 00:45:08,200 --> 00:45:13,400 Teraz pojawia się promyk nadziei i wszystko psujesz. 366 00:45:13,880 --> 00:45:15,080 Nie wiedziałam. 367 00:45:16,480 --> 00:45:17,520 Zostaw! 368 00:45:21,640 --> 00:45:23,040 Przeprosiny przyjęte. 369 00:45:24,760 --> 00:45:26,400 Nigdy cię tu nie było. 370 00:45:38,040 --> 00:45:39,760 - Wróciłam. - Cześć. 371 00:45:41,600 --> 00:45:43,400 Masz piękne dłonie. 372 00:45:45,560 --> 00:45:46,880 Dziękuję. 373 00:45:47,520 --> 00:45:51,000 - Jak masz na imię? - Martha. 374 00:45:52,000 --> 00:45:53,320 Na zdrowie, Martho. 375 00:45:58,760 --> 00:46:00,040 Jestem... 376 00:46:20,000 --> 00:46:22,000 Pierwsza go zobaczyłam. 377 00:48:10,200 --> 00:48:11,320 Arthurze! 378 00:48:12,880 --> 00:48:14,040 Tak? 379 00:48:15,920 --> 00:48:17,760 Idziesz? Czekam. 380 00:48:20,520 --> 00:48:22,200 Mam po ciebie przyjść? 381 00:48:26,080 --> 00:48:29,880 Wersja polska na zlecenie HBO Start International Polska 382 00:48:30,320 --> 00:48:32,520 Tekst: Katarzyna Orkan-Łęcka 26502

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.