All language subtitles for The.Protector.2018.S03E05.Polish

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian Download
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala Download
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:29,916 --> 00:00:32,246 Dlaczego czaisz się nade mną jak duch? 2 00:00:32,583 --> 00:00:36,713 I kto to mówi? To ja wróciłam do przeszłości i łaziłam tam jak duch? 3 00:00:39,666 --> 00:00:41,536 Nic tam nie widzę. 4 00:00:42,041 --> 00:00:44,461 Utykam w jednym momencie i wciąż widzę to samo. 5 00:00:45,708 --> 00:00:46,958 Ale jego twarzy nie. 6 00:00:50,416 --> 00:00:51,826 Co z twoimi rękami? 7 00:00:53,416 --> 00:00:54,576 To nie tylko ręce. 8 00:00:56,333 --> 00:00:58,753 Całe ciało mi drętwieje, kiedy tam idę. 9 00:01:02,041 --> 00:01:04,961 Staram się zobaczyć więcej, 10 00:01:05,416 --> 00:01:06,666 ale nie wiem jak. 11 00:01:06,750 --> 00:01:08,750 Też nie wiem, co masz tam zrobić, 12 00:01:08,833 --> 00:01:10,503 ale tutaj jest dużo do zrobienia. 13 00:01:12,666 --> 00:01:13,706 Coś nowego? 14 00:01:14,375 --> 00:01:17,325 Tak. Rüya jest wściekła, bo ją oszukałam. 15 00:01:17,625 --> 00:01:19,745 Chce się odegrać i złożyła mi propozycję. 16 00:01:20,083 --> 00:01:22,333 Jest tak zła na Faysala, 17 00:01:22,416 --> 00:01:25,246 że jeśli go zabijemy, da nam części klucza. 18 00:01:25,458 --> 00:01:27,288 - Czyli jej na nim nie zależy. - Właśnie. 19 00:01:28,208 --> 00:01:29,208 Dobrze. 20 00:01:29,708 --> 00:01:30,958 Ale jest problem. 21 00:01:32,666 --> 00:01:34,916 Wezyr już dawno wykluczył Rüyę ze swoich planów. 22 00:01:35,750 --> 00:01:38,880 Tylko Faysal wie, gdzie on jest i co zamierza. 23 00:01:39,375 --> 00:01:42,705 No i? Przyłóż jej nóż do gardła, a Faysal wszystko powie. 24 00:01:43,041 --> 00:01:44,041 A jeśli nie? 25 00:01:46,375 --> 00:01:49,325 Jeśli się uda, dostaniemy nie tylko klucz, 26 00:01:49,416 --> 00:01:50,416 ale i wezyra. 27 00:01:50,500 --> 00:01:53,540 Możesz zacząć od początku? 28 00:01:53,875 --> 00:01:57,325 Dobra. Ale najpierw zadzwoń do Rüyi, powiedz, że się zgadzamy. 29 00:01:57,833 --> 00:01:58,833 Przede wszystkim 30 00:01:59,375 --> 00:02:00,375 gdzie Faysal? 31 00:02:01,583 --> 00:02:06,793 Rüya mówi, że kiedy Faysal szuka samotności, 32 00:02:07,333 --> 00:02:09,173 jedzie na stadninę. 33 00:02:09,250 --> 00:02:12,000 Jest ścigany, więc musi tam teraz być. 34 00:02:16,083 --> 00:02:17,793 Czyli zniżyłaś się 35 00:02:17,875 --> 00:02:19,915 do współpracy z nimi. 36 00:02:20,458 --> 00:02:23,578 Mówi to łajdak, który odebrał nieśmiertelność ukochanej? 37 00:02:27,583 --> 00:02:28,963 To już koniec. 38 00:02:29,833 --> 00:02:30,833 Nie ma wyjścia. 39 00:02:32,208 --> 00:02:33,328 Ale... 40 00:02:33,916 --> 00:02:35,746 - Ale nie będziesz sam. - Nie. 41 00:02:36,583 --> 00:02:37,583 Nie możesz! 42 00:02:38,208 --> 00:02:39,578 Masz czas do wieczora. 43 00:02:40,625 --> 00:02:42,165 Wszystko wyśpiewasz. 44 00:02:42,708 --> 00:02:45,958 Kim jest wezyr, co planuje i dlaczego zebrał armię. 45 00:02:47,416 --> 00:02:50,126 Inaczej zabiję jedno z was na oczach drugiego. 46 00:02:51,458 --> 00:02:53,578 Wy zdecydujecie, które. 47 00:02:54,083 --> 00:02:55,333 Nie musisz czekać. 48 00:02:55,750 --> 00:02:57,580 Do dzieła. 49 00:02:59,750 --> 00:03:02,710 Wolę umrzeć niż gadać z takimi kłamcami. 50 00:03:03,583 --> 00:03:04,753 Macie sporo czasu. 51 00:03:09,875 --> 00:03:13,075 Zamykać ich razem? Jak mają się pogodzić? 52 00:03:14,208 --> 00:03:16,328 Mówiłaś, że Faysal świata poza nią nie widzi. 53 00:03:17,125 --> 00:03:20,075 Stworzył eliksir śmierci, żeby żyć z nią 54 00:03:20,416 --> 00:03:22,706 i mieć dzieci. A ona wysłała mu wideo, 55 00:03:23,208 --> 00:03:26,668 chociaż miała wyjeżdżać z miasta. 56 00:03:28,250 --> 00:03:31,670 Nienawidzą się, ale równocześnie są swoją słabością. 57 00:03:33,416 --> 00:03:35,376 Załóżmy, że masz rację 58 00:03:36,208 --> 00:03:39,078 i się pogodzą. Co nam z tego przyjdzie? 59 00:03:42,041 --> 00:03:44,671 Kiedy się oddalają, Faysal przybliża się do wezyra. 60 00:03:45,000 --> 00:03:46,250 Jeśli się pogodzą, 61 00:03:46,958 --> 00:03:50,748 nie będzie chciał zniszczyć Stambułu ani wciąż być nieśmiertelny. 62 00:03:51,166 --> 00:03:52,916 Wróci do swoich marzeń. 63 00:03:55,541 --> 00:03:56,831 Zamontowałeś kamerę? 64 00:03:57,208 --> 00:03:59,828 Gdzieś w tym zamieszaniu. Sprawdźmy. 65 00:04:07,250 --> 00:04:09,790 Zabierzcie mnie stąd! Zeynep! 66 00:04:10,916 --> 00:04:13,786 - Co, plan nie wypalił? - Zamknij się! 67 00:04:20,291 --> 00:04:23,711 Części klucza w zamian za moją śmierć. Tak? 68 00:04:24,458 --> 00:04:26,578 - Co? - Jak to „co”? 69 00:04:28,041 --> 00:04:30,001 Proszę cię. Jakbyś nie wiedziała. 70 00:04:32,458 --> 00:04:35,038 Wezyr sam to słyszał u Hakana. 71 00:04:35,458 --> 00:04:36,288 O czym ty... 72 00:04:36,375 --> 00:04:39,285 Powiedział: „wezyr słyszał to u Hakana”? 73 00:04:39,625 --> 00:04:40,705 Tak powiedział. 74 00:04:41,416 --> 00:04:44,326 Jak to możliwe? Wiesz o tym tylko ty, ja, Rüya 75 00:04:44,708 --> 00:04:45,878 i ludzie z łaźni. 76 00:04:46,125 --> 00:04:50,375 Może słyszał, kiedy tam rozmawialiśmy, ale lustra były zakryte. 77 00:05:27,958 --> 00:05:30,578 Wysłałam Aylin na stadninę. 78 00:05:33,916 --> 00:05:34,956 Arif, Sami, 79 00:05:35,500 --> 00:05:37,250 któryś z nich może być wezyrem? 80 00:05:37,750 --> 00:05:41,210 Niemożliwe. Ich rodzice są potomkami Lojalnych. 81 00:05:43,333 --> 00:05:45,253 Mieliśmy tylko ich nazwiska i adresy. 82 00:05:45,875 --> 00:05:46,915 Tak ich znaleźliśmy. 83 00:05:48,250 --> 00:05:51,040 Może wezyr się podszył pod któregoś. 84 00:05:55,833 --> 00:05:58,133 Najmniej wiemy o Buraku. 85 00:05:59,416 --> 00:06:00,826 Podejrzewasz go? 86 00:06:01,750 --> 00:06:03,000 Jest złodziejaszkiem. 87 00:06:03,666 --> 00:06:05,076 Może udaje. 88 00:06:05,708 --> 00:06:09,038 Wcześniej uratował nam życie. 89 00:06:09,250 --> 00:06:11,500 Pomógł nam. Jak mógłby być wezyrem? 90 00:06:11,791 --> 00:06:15,001 Często znika. Tak jak ostatnio w nocy. 91 00:06:15,458 --> 00:06:17,628 Nie chciał powiedzieć, gdzie był. 92 00:06:23,958 --> 00:06:26,538 To może być coś innego, niż myślisz. 93 00:06:31,250 --> 00:06:32,630 To znaczy? 94 00:06:37,541 --> 00:06:39,001 Burak był w nocy ze mną. 95 00:06:40,291 --> 00:06:41,961 Czemu nie chciał powiedzieć? 96 00:06:48,416 --> 00:06:49,416 Ty i Burak? 97 00:06:50,333 --> 00:06:53,173 Nie ma o czym mówić. To było pod wpływem chwili. 98 00:06:53,250 --> 00:06:54,630 - Cicho. - To nie... 99 00:06:54,708 --> 00:06:55,708 Cicho bądź! 100 00:07:04,833 --> 00:07:08,793 To dlatego chciałaś zerwać. 101 00:07:09,375 --> 00:07:13,205 Pod pretekstem, że jestem Obrońcą i mam obowiązki. 102 00:07:14,000 --> 00:07:17,290 Czemu nie powiedziałaś, że nie chcesz związku, 103 00:07:17,375 --> 00:07:18,955 bo wolisz rozwiązłość? 104 00:07:19,041 --> 00:07:23,251 Nie mów niczego, czego będziesz żałował. 105 00:07:23,916 --> 00:07:26,576 Nasze rozstanie nie ma nic wspólnego z Burakiem. 106 00:07:26,666 --> 00:07:28,206 Dobra. 107 00:07:29,250 --> 00:07:31,830 Spoko. Ale nie wierzę w twoja kłamstwa. 108 00:07:32,000 --> 00:07:35,210 Cokolwiek myślisz, ja nie kłamię. 109 00:07:35,541 --> 00:07:36,921 Mówię prawdę. 110 00:07:52,166 --> 00:07:54,536 Zbierz wszystkich. Poćwiczymy walkę. 111 00:07:54,625 --> 00:07:56,165 I nie powiemy im? 112 00:07:57,208 --> 00:07:58,208 Rób, co mówię. 113 00:08:05,958 --> 00:08:08,788 Poćwiczymy walkę, 114 00:08:08,875 --> 00:08:11,575 bo musimy umieć się obronić bez użycia broni. 115 00:08:11,666 --> 00:08:14,916 Super! Trzeba to umieć. 116 00:08:38,625 --> 00:08:39,705 Elif. 117 00:08:55,625 --> 00:08:56,625 Burak. 118 00:09:25,125 --> 00:09:26,125 Kapitanie, 119 00:09:26,625 --> 00:09:28,625 chcesz się bić, a nie ćwiczyć. 120 00:09:30,541 --> 00:09:31,541 Po czym poznałeś? 121 00:09:33,083 --> 00:09:36,633 Nie! Stop! Dosyć! 122 00:09:36,791 --> 00:09:38,921 Wiesz, co robisz? 123 00:09:52,291 --> 00:09:56,041 Co? Próbujesz zobaczyć odbicie wezyra, swojego szefa? 124 00:09:56,125 --> 00:09:57,125 Zamknij się. 125 00:09:57,291 --> 00:09:58,831 Nie wysilaj się, to na nic. 126 00:10:00,208 --> 00:10:04,078 Nie odzywaj się. Jesteśmy tu przez ciebie. 127 00:10:04,666 --> 00:10:07,626 Nie! Przez ciebie! Wszystko schrzaniłeś! 128 00:10:07,791 --> 00:10:08,631 Ja? 129 00:10:08,708 --> 00:10:11,458 Gdybym nie została śmiertelniczką, to by się nie stało. 130 00:10:11,541 --> 00:10:13,921 Nie, to by się nie stało, 131 00:10:14,000 --> 00:10:16,080 gdybyś nie przespała się z Leventem. 132 00:10:16,166 --> 00:10:20,496 Wiesz, co zrobiłam i czemu, ale ciągle to roztrząsasz. 133 00:10:21,916 --> 00:10:23,996 Chciałbym wiedzieć jedno. 134 00:10:25,166 --> 00:10:29,376 Co w nim takiego wyjątkowego? Dlaczego nie mogłaś go zabić? 135 00:10:32,666 --> 00:10:33,666 Był troskliwy, 136 00:10:34,750 --> 00:10:35,750 romantyczny? 137 00:10:37,125 --> 00:10:38,745 Bardzo bogaty? 138 00:10:41,250 --> 00:10:42,580 To nie mógł być powód. 139 00:10:46,666 --> 00:10:47,666 Albo... 140 00:10:48,875 --> 00:10:50,745 był dobry w łóżku? 141 00:10:52,250 --> 00:10:53,750 Jak było? Ze śmiertelnym... 142 00:10:53,833 --> 00:10:54,833 Dość! 143 00:10:59,750 --> 00:11:00,750 Nie... 144 00:11:01,458 --> 00:11:02,458 Nie... 145 00:11:03,416 --> 00:11:04,456 Nie... 146 00:11:06,166 --> 00:11:07,416 Teraz 147 00:11:08,583 --> 00:11:10,083 zachowujesz się jak śmiertelna. 148 00:11:11,083 --> 00:11:12,963 Wściekła, ale słaba. 149 00:11:27,666 --> 00:11:28,666 Nic. 150 00:11:30,791 --> 00:11:34,081 Gdzie byłeś? Dzwoniłam i dzwoniłam. 151 00:11:34,333 --> 00:11:36,333 Poszedłem na spacer. Miałem pytać? 152 00:11:36,416 --> 00:11:40,826 Przestań być niemiły dla mnie i reszty. 153 00:11:41,041 --> 00:11:43,461 Wszyscy chcemy ci pomóc. 154 00:11:43,541 --> 00:11:45,421 Sam widziałeś. Nikt tu nie jest wezyrem. 155 00:11:45,500 --> 00:11:49,790 On nie jest jak inni Nieśmiertelni. Może pierścień na niego nie działa. 156 00:11:50,166 --> 00:11:51,826 Nie bądź śmieszny. 157 00:11:53,708 --> 00:11:55,628 Od wieków Lojalni i Obrońca 158 00:11:55,708 --> 00:11:58,378 wyszukiwali Nieśmiertelnych za pomocą pierścienia. 159 00:11:58,458 --> 00:11:59,828 Czemu z nim ma nie działać? 160 00:12:00,916 --> 00:12:04,166 Do wczoraj nie wiedzieliśmy, że potrafi mówić przez lustra. 161 00:12:08,083 --> 00:12:09,083 Wezyr... 162 00:12:09,500 --> 00:12:11,210 Bardzo mało o nim wiemy. 163 00:12:12,500 --> 00:12:13,500 Nie mam pewności. 164 00:12:14,875 --> 00:12:15,875 Ja też. 165 00:12:22,666 --> 00:12:25,036 A więc mówisz nie tylko przez lustra? 166 00:12:25,500 --> 00:12:26,830 Jestem wszędzie. 167 00:12:27,875 --> 00:12:29,625 Jestem blisko ciebie, jak oddech. 168 00:12:30,500 --> 00:12:31,500 Jak oddech. 169 00:12:36,791 --> 00:12:37,791 Ty... 170 00:12:37,875 --> 00:12:40,285 Wyłaź! 171 00:12:40,750 --> 00:12:41,960 - Wyłaź! - Hakan... 172 00:12:42,500 --> 00:12:45,960 - Wyłaź, jeśli się odważysz! - Wszystko dobrze? 173 00:12:46,041 --> 00:12:48,171 Nie, nie jest dobrze! Oszaleję! 174 00:12:48,250 --> 00:12:49,830 Spróbuj się uspokoić! 175 00:12:49,916 --> 00:12:51,876 Jak? Nie słyszałaś go? 176 00:12:51,958 --> 00:12:53,668 „Jestem blisko ciebie, jak oddech”. 177 00:12:53,750 --> 00:12:56,670 Dlatego musisz zachować spokój. Chce, żebyś nie panował nad sobą. 178 00:12:57,333 --> 00:13:01,833 Ty... Już ja cię dostanę w swoje ręce! 179 00:13:21,833 --> 00:13:23,423 Przyznam, 180 00:13:24,375 --> 00:13:27,785 że podejrzewam, że wezyr może być wśród was. 181 00:13:28,125 --> 00:13:29,415 - Co? - Jak to? 182 00:13:29,916 --> 00:13:31,666 Trudno uwierzyć, ale jednak. 183 00:13:31,750 --> 00:13:33,830 A po co trzymasz to w ręce? 184 00:13:33,916 --> 00:13:36,246 Natnę wam tym skórę. 185 00:13:36,916 --> 00:13:40,126 Jeśli pojawi się krew, nie jesteście wezyrem. Jeśli nie... 186 00:13:40,208 --> 00:13:41,378 To mamy przesrane. 187 00:13:42,416 --> 00:13:43,876 Właśnie! Macie przesrane! 188 00:13:44,250 --> 00:13:45,790 Dobra, zrób nacięcie. 189 00:13:45,875 --> 00:13:49,495 Zdaje się, że do tego służy pewien pierścień. 190 00:13:49,583 --> 00:13:51,633 - Już nim sprawdziłem. - Kiedy? 191 00:13:54,916 --> 00:13:55,916 Podczas ćwiczeń. 192 00:13:56,500 --> 00:13:59,330 Skoro już sprawdzałeś, to po co jeszcze to? 193 00:13:59,416 --> 00:14:00,996 Dla pewności. 194 00:14:01,875 --> 00:14:04,875 Jeśli nie macie czego się obawiać, pozwólcie mi. 195 00:14:05,458 --> 00:14:09,288 Sprawdzałeś i już wiesz. Nie rozumiem, o co ci jeszcze chodzi. 196 00:14:09,375 --> 00:14:11,375 - Zamknij pysk! - Chwileczkę. 197 00:14:11,666 --> 00:14:12,666 On ma rację. 198 00:14:12,958 --> 00:14:16,328 - Też myślę... - Chcesz się upewnić? 199 00:14:16,416 --> 00:14:18,456 - Posuwasz się za daleko! - I co? 200 00:14:19,041 --> 00:14:21,831 Jestem tu, by pomagać ludziom, a teraz mówisz: 201 00:14:21,916 --> 00:14:25,626 „Ktoś z was próbuje zniszczyć Stambuł”. 202 00:14:25,708 --> 00:14:27,168 - Gówno prawda! - Ocknij się! 203 00:14:27,250 --> 00:14:29,080 Ja się nie zgadzam! I co? 204 00:14:29,541 --> 00:14:32,041 Od rana dziwnie się zachowujesz. 205 00:14:32,125 --> 00:14:33,875 Dość tego, przestańcie! 206 00:14:36,250 --> 00:14:37,380 Dobra. 207 00:14:38,333 --> 00:14:41,003 Odchodzę. Nie będę niczyim chłopcem do bicia. 208 00:14:41,250 --> 00:14:42,330 Gdzie idziesz? 209 00:14:42,416 --> 00:14:44,126 - Przestań! - Nie możesz iść! 210 00:14:45,250 --> 00:14:47,330 Wezyr już zna twój plan. 211 00:14:47,791 --> 00:14:51,381 Nie rozumiesz? Nie potrzebuje lustra. Wystarczy odbicie w szybie. 212 00:14:51,833 --> 00:14:53,963 Niepotrzebnie łamiesz im serca. 213 00:15:17,583 --> 00:15:19,543 Będziesz już mówił o wezyrze? 214 00:15:32,583 --> 00:15:34,793 Będziesz już mówił o wezyrze? 215 00:15:41,500 --> 00:15:42,500 Nie! 216 00:15:44,625 --> 00:15:46,745 Twoja żona mówi „nie”. 217 00:15:48,416 --> 00:15:49,416 Dla niej 218 00:15:49,666 --> 00:15:51,576 poruszyłeś niebo i ziemię. 219 00:15:52,250 --> 00:15:53,790 Nie udawaj luzaka. 220 00:16:07,041 --> 00:16:09,631 Dałem ci czas do wieczora? To za długo. 221 00:16:10,375 --> 00:16:11,455 Wrócę za dwie godziny. 222 00:16:12,750 --> 00:16:14,540 Powiesz mi albo będzie koniec. 223 00:16:31,500 --> 00:16:32,500 Hakan... 224 00:16:36,583 --> 00:16:38,423 Chyba nie zrobiłeś niczego głupiego. 225 00:16:40,000 --> 00:16:42,330 Jeśli martwisz się o swoją kochaną Rüyę, to spoko. 226 00:16:42,958 --> 00:16:43,998 Małe draśnięcie. 227 00:16:44,666 --> 00:16:47,416 Zawsze jestem po twojej stronie, wiesz? 228 00:16:47,791 --> 00:16:49,581 Tylko nie chcę, żebyś działał porywczo. 229 00:16:49,875 --> 00:16:50,915 Nie martw się. 230 00:16:51,833 --> 00:16:53,923 Pomogłem im się pogodzić. 231 00:16:54,333 --> 00:16:55,333 Co teraz? 232 00:16:56,083 --> 00:16:58,503 Tak czy inaczej znajdę dziś wezyra. 233 00:18:01,916 --> 00:18:03,166 Wieża Leandra. 234 00:18:42,458 --> 00:18:43,458 Nisan, 235 00:18:46,125 --> 00:18:47,375 jedź do Wieży Leandra. 236 00:18:48,541 --> 00:18:50,081 Weź fiolki z lekarstwem. 237 00:18:51,708 --> 00:18:52,788 Sprawdzimy coś. 238 00:20:01,958 --> 00:20:04,208 Proszę. 239 00:20:07,250 --> 00:20:09,290 Proszę. 240 00:20:09,375 --> 00:20:12,325 Nie złodziej, a bohater. 241 00:20:12,416 --> 00:20:13,626 Jasne, że bohater. 242 00:20:13,708 --> 00:20:15,918 - Nasz Superman. - Superman. 243 00:20:16,250 --> 00:20:17,250 Ekstra. 244 00:20:17,416 --> 00:20:18,246 Superman. 245 00:20:18,333 --> 00:20:20,133 Superman. 246 00:20:20,458 --> 00:20:22,328 Dobra, zmiatajcie. 247 00:20:22,416 --> 00:20:24,496 Masz ładną dziewczynę. 248 00:20:24,583 --> 00:20:25,633 Zmykaj, szczylu! 249 00:20:30,583 --> 00:20:33,213 Spójrz no na mola książkowego! 250 00:20:34,500 --> 00:20:35,500 Jaki zaszczyt. 251 00:20:36,333 --> 00:20:38,043 Co tu robisz? 252 00:20:39,250 --> 00:20:42,630 Głupio mi, że tak wyszedłeś. 253 00:20:44,583 --> 00:20:46,793 Przyszłaś się pożegnać? 254 00:20:47,833 --> 00:20:48,833 W sumie to 255 00:20:49,458 --> 00:20:50,708 chcę, żebyś wrócił. 256 00:20:52,125 --> 00:20:54,915 Czemu nie mówiłaś, żebym został? Niesprawiedliwie nas obrażał. 257 00:20:56,083 --> 00:20:58,383 Ja go rozumiem. 258 00:20:58,458 --> 00:21:01,708 Od czasu pojawienia się wezyra zupełnie się wściekł. 259 00:21:02,500 --> 00:21:05,880 No i? Mi nie jest łatwiej. 260 00:21:06,041 --> 00:21:08,921 Nie skaczę ludziom do gardeł i nie mówię, że są Nieśmiertelni. 261 00:21:09,000 --> 00:21:10,790 Dość już. Odpuść. 262 00:21:11,291 --> 00:21:12,381 Chcę, żebyś wrócił. 263 00:21:15,208 --> 00:21:16,578 Nie wytrzymasz beze mnie? 264 00:21:17,541 --> 00:21:19,961 Co? Przestań! 265 00:21:20,541 --> 00:21:21,541 Stój! 266 00:21:24,500 --> 00:21:26,540 Chyba naprawdę chcesz umrzeć. 267 00:21:26,625 --> 00:21:28,915 To nasz taniec miłości. Jak pierwszego dnia. 268 00:21:29,000 --> 00:21:30,000 Puszczaj. 269 00:21:30,500 --> 00:21:32,080 Puszczę. Ale mam warunek. 270 00:21:32,666 --> 00:21:35,326 Też chcę mieć tatuaż Lojalnego. 271 00:21:35,750 --> 00:21:37,830 - Chciałbyś! - Dobra? 272 00:21:39,083 --> 00:21:41,173 Czemu tak ci na nim zależy? 273 00:21:41,875 --> 00:21:43,745 Chcę wszystko, co ty masz. 274 00:21:44,958 --> 00:21:47,878 Puszczaj. Dobra, dobra! 275 00:21:48,791 --> 00:21:49,791 Jestem gotów. 276 00:21:49,958 --> 00:21:51,708 Zlałabym cię, ale... 277 00:21:51,958 --> 00:21:52,958 No to chodź. 278 00:22:00,708 --> 00:22:02,418 Kiedy pracowałem na Wielkim Bazarze, 279 00:22:03,250 --> 00:22:05,920 opowiadałem turystom historię Wieży Leandra. 280 00:22:08,875 --> 00:22:11,575 To, jak utonął, płynąc do ukochanej. 281 00:22:21,333 --> 00:22:22,213 Co się dzieje? 282 00:22:22,291 --> 00:22:24,711 To przez to, że jesteś wyczerpany? 283 00:22:25,375 --> 00:22:26,375 Usiądź. 284 00:22:30,041 --> 00:22:31,041 Było warto. 285 00:22:32,291 --> 00:22:33,381 Wiem już więcej. 286 00:22:33,458 --> 00:22:35,128 Ale wyglądasz strasznie. 287 00:22:37,791 --> 00:22:38,791 Poczekajmy. 288 00:22:41,333 --> 00:22:42,333 Dobra. 289 00:22:55,875 --> 00:22:57,035 Nie zapomniałeś. 290 00:23:21,583 --> 00:23:22,583 Boli? 291 00:23:26,375 --> 00:23:29,125 „Dusza, która nie zna bólu, jest niepełna”. Tak mówiłeś. 292 00:23:31,625 --> 00:23:33,875 Może moja staje się pełniejsza. 293 00:23:35,125 --> 00:23:37,325 Kiedyś myślałem, że śmiertelni żyją 294 00:23:40,125 --> 00:23:42,665 prawdziwiej, nie głębiej. 295 00:23:45,333 --> 00:23:47,043 Czują ból, płaczą, 296 00:23:48,125 --> 00:23:49,625 cieszą się, upijają, 297 00:23:50,541 --> 00:23:52,671 cenią każdy kolejny oddech. 298 00:23:54,083 --> 00:23:55,503 Naprawdę tak jest? 299 00:23:57,583 --> 00:23:58,583 Zawsze myślałam, 300 00:23:59,416 --> 00:24:02,326 że życie śmiertelnika jest z góry przegrane. 301 00:24:03,833 --> 00:24:06,833 Po co się męczyć, skoro w końcu i tak umrzesz? 302 00:24:10,208 --> 00:24:14,378 Teraz każdy moment życia może być moim ostatnim. 303 00:24:16,791 --> 00:24:18,501 Strasznie się tego boję. 304 00:24:21,416 --> 00:24:23,036 Ale jedno wiem na pewno... 305 00:24:25,458 --> 00:24:27,498 Każda chwila życia jest bezcenna. 306 00:24:31,583 --> 00:24:34,173 Nieśmiertelnym nic nie przydarza się raz. 307 00:24:36,208 --> 00:24:38,828 Żadnego uczucia nie warto roztrząsać. 308 00:24:41,791 --> 00:24:46,001 Może straciliśmy, co mieliśmy, bo tego nie docenialiśmy. 309 00:25:00,916 --> 00:25:01,916 Trzymasz się? 310 00:25:04,791 --> 00:25:07,331 Tak. Zaczynajmy. 311 00:25:08,250 --> 00:25:09,380 Nie dzisiaj. 312 00:25:10,000 --> 00:25:11,830 Nie mamy czasu do stracenia. 313 00:25:12,500 --> 00:25:13,710 Poczekaliśmy, bo chciałaś. 314 00:25:14,333 --> 00:25:16,043 Nie przyszedłem oglądać widoków. 315 00:25:16,583 --> 00:25:17,583 Wiem, ale... 316 00:25:18,666 --> 00:25:20,246 Prawie umarłeś, 317 00:25:20,750 --> 00:25:23,540 jak się przenosiłeś do przeszłości. Wiesz o tym? 318 00:25:23,625 --> 00:25:25,455 Bardzo próbujesz się troszczyć. 319 00:25:26,416 --> 00:25:27,286 Co ci za różnica? 320 00:25:27,375 --> 00:25:29,165 Robię, co chcę. Kim ty niby jesteś? 321 00:25:29,541 --> 00:25:30,541 Ja? 322 00:25:38,000 --> 00:25:39,380 Bardzo mi na tobie zależy. 323 00:25:46,333 --> 00:25:47,333 Masz. 324 00:26:32,791 --> 00:26:33,791 Panie? 325 00:26:34,333 --> 00:26:35,883 Pochowaj go. 326 00:26:36,208 --> 00:26:37,208 Tak, panie. 327 00:26:39,375 --> 00:26:40,785 A z nim tę torbę, 328 00:26:41,333 --> 00:26:42,673 by zniknął na zawsze. 329 00:26:53,625 --> 00:26:54,995 Co jest w torbie? 330 00:27:03,083 --> 00:27:04,083 Kurwa! 331 00:27:05,041 --> 00:27:06,041 Kurwa! 332 00:27:26,583 --> 00:27:27,583 Jesteśmy. 333 00:27:27,833 --> 00:27:29,383 Możesz iść. Odpocznij. 334 00:27:29,458 --> 00:27:32,378 Cały dzień słucham tego pieprzenia. 335 00:27:32,708 --> 00:27:34,828 Nareszcie przestali. To spadam. 336 00:27:35,416 --> 00:27:36,876 - Dobra. - Cześć. 337 00:27:37,041 --> 00:27:38,041 Cześć. 338 00:27:43,750 --> 00:27:45,290 Cicho są. 339 00:27:52,916 --> 00:27:53,916 Być może 340 00:27:56,541 --> 00:27:58,581 jedyne, co było podobne do śmierci, 341 00:28:01,583 --> 00:28:03,333 to chwila, kiedy się zakochałem. 342 00:28:10,750 --> 00:28:12,790 A ty o tym nie wiedziałaś. 343 00:28:36,416 --> 00:28:37,416 Cavidan? 344 00:28:38,750 --> 00:28:39,750 Cavidan. 345 00:28:41,458 --> 00:28:42,458 Cavidan. 346 00:28:45,958 --> 00:28:46,958 Hüsrev? 347 00:28:47,666 --> 00:28:48,956 Czyś żywa? Co się stało? 348 00:28:53,875 --> 00:28:56,035 Chciałam ujrzeć zachód słońca przy akwedukcie. 349 00:28:57,708 --> 00:28:58,958 Poślizgnęłam się. 350 00:29:11,833 --> 00:29:12,833 Też tam jadę. 351 00:29:16,083 --> 00:29:17,083 Chodźmy razem. 352 00:29:41,750 --> 00:29:45,210 Wszystko, co cenne, jest pod akweduktem. 353 00:29:46,625 --> 00:29:48,325 Początek naszej miłości 354 00:29:49,125 --> 00:29:50,125 i jej odrodzenie. 355 00:29:54,708 --> 00:29:56,168 Muszę coś wyznać. 356 00:29:59,875 --> 00:30:01,415 To nie był przypadek. 357 00:30:03,541 --> 00:30:04,541 Co? 358 00:30:23,583 --> 00:30:24,583 Cavidan? 359 00:30:28,833 --> 00:30:29,833 Hüsrev? 360 00:30:31,416 --> 00:30:34,746 Zawsze oglądałeś tam zachód. 361 00:30:35,916 --> 00:30:38,496 Nie wiedziałam, jak inaczej zwrócić twoją uwagę. 362 00:30:40,833 --> 00:30:41,883 Bo... 363 00:30:42,875 --> 00:30:44,575 zawsze cię kochałam, 364 00:30:45,083 --> 00:30:46,423 a ty nie wiedziałeś. 365 00:30:48,708 --> 00:30:51,378 Ale długo uciekałaś, bo nie chciałaś związku. 366 00:30:52,875 --> 00:30:54,995 Bo nie jestem tak odważna jak ty. 367 00:30:56,500 --> 00:30:59,750 Zawsze cię kochałam. 368 00:31:02,166 --> 00:31:06,536 Chciałam, żebyś mnie kochał. Ale bałam się Nieśmiertelnych. 369 00:31:23,916 --> 00:31:24,916 Masz. 370 00:31:28,000 --> 00:31:29,000 To dla ciebie. 371 00:31:30,208 --> 00:31:31,208 Co to? 372 00:31:32,000 --> 00:31:33,830 Symbol mojej miłości. 373 00:31:35,333 --> 00:31:39,083 Przestań. Złodziej o złotym sercu wręcza ukradziony prezent. 374 00:31:39,583 --> 00:31:42,213 Nie jest ukradziony. Przyjmij to! 375 00:31:43,833 --> 00:31:45,213 Jesteś moją ukochaną, prawda? 376 00:31:45,875 --> 00:31:49,375 Co? My się nie kochamy, Burak. 377 00:31:49,458 --> 00:31:50,498 Ale jak to? 378 00:31:52,125 --> 00:31:54,915 - A tamta noc? - To było pod wpływem chwili. 379 00:31:55,000 --> 00:31:56,170 Nigdy tak nie masz? 380 00:31:56,250 --> 00:31:59,960 Nie masz ochoty na seks, kiedy jesteś zły albo smutny? 381 00:32:00,750 --> 00:32:04,380 Tak, ale to było bardziej jak... „bo ją kocham”. 382 00:32:04,458 --> 00:32:06,918 Czekaj. Co on wyjął z kieszeni? 383 00:32:11,791 --> 00:32:13,381 Zawsze mam to w kieszeni. 384 00:32:17,500 --> 00:32:19,330 Nosisz ze sobą eliksir śmierci? 385 00:32:20,083 --> 00:32:22,963 Zawsze chciałem mieć możliwość opuścić to życie. 386 00:32:28,666 --> 00:32:29,666 A teraz... 387 00:32:31,958 --> 00:32:34,828 powiem im, co wiem o wezyrze. 388 00:32:35,875 --> 00:32:37,535 A wtedy odejdziemy 389 00:32:39,166 --> 00:32:42,786 i zaczniemy żyć jak para śmiertelników. 390 00:32:46,250 --> 00:32:50,130 Udało się. Zadzwonię do Hakana. 391 00:32:55,000 --> 00:32:57,000 Brak zasięgu. Spróbuję na zewnątrz. 392 00:33:33,625 --> 00:33:34,955 Wezyr... 393 00:34:01,500 --> 00:34:02,540 O kurwa! 394 00:34:04,125 --> 00:34:05,125 Kurwa... 395 00:34:16,166 --> 00:34:18,496 Kurwa, kurwa... 396 00:34:23,625 --> 00:34:24,915 Ty gnoju jeden... 397 00:34:28,208 --> 00:34:29,378 Ja pierdolę. 398 00:34:30,500 --> 00:34:33,170 Wiedziałem, wiedziałem. 399 00:34:34,208 --> 00:34:36,328 Wiedziałem... 400 00:34:37,166 --> 00:34:38,166 Wiedziałem... 401 00:34:47,208 --> 00:34:48,038 Zeynep... 402 00:34:48,125 --> 00:34:50,375 Mam świetne wieści! 403 00:34:50,875 --> 00:34:52,245 Zeynep, Burak to wezyr. 404 00:34:54,708 --> 00:34:55,958 Co? 405 00:34:56,041 --> 00:34:58,001 Pierścień, którego użyłem, jest fałszywy. 406 00:34:58,083 --> 00:34:59,923 Prawdziwy znalazłem w jego torbie. 407 00:35:00,000 --> 00:35:02,420 Razem z emblematem wezyra, który był w przeszłości. 408 00:35:03,125 --> 00:35:04,745 Burak jest wezyrem! 409 00:35:12,875 --> 00:35:14,415 Nie musisz tego robić. 410 00:35:18,083 --> 00:35:21,043 Ale bardzo chcę. 411 00:35:28,208 --> 00:35:29,208 Wezyrze... 412 00:35:49,333 --> 00:35:50,333 Wezyrze... 413 00:35:54,000 --> 00:35:55,710 Ukrył się tuż przed naszym nosem. 414 00:35:56,666 --> 00:36:00,076 Jak mógł się tak zakamuflować? 415 00:36:00,166 --> 00:36:01,456 Po co go tam zabrałaś? 416 00:36:01,541 --> 00:36:04,001 Nie ma sensu tego roztrząsać. 417 00:36:05,916 --> 00:36:07,576 Ważne, gdzie teraz są. 418 00:36:07,916 --> 00:36:11,956 Wezyr chce klucza, czyli musi zależeć mu na Rüyi. 419 00:36:13,625 --> 00:36:16,785 Powiedziała coś o fragmentach? 420 00:36:16,875 --> 00:36:17,875 Jasne, że nie. 421 00:36:18,250 --> 00:36:22,920 Ale rozmawiali o jakimś akwedukcie. 422 00:36:23,208 --> 00:36:26,208 Tam jest wszystko, co dla nich ważne. 423 00:36:27,791 --> 00:36:28,791 Akwedukt? 424 00:36:34,500 --> 00:36:38,380 Kiedy Rüya wyjeżdżała ze Stambułu, miała na lotnisku części klucza. 425 00:36:38,458 --> 00:36:41,378 Oczywiście. To jej gwarancja. 426 00:36:41,541 --> 00:36:43,461 Ale może je gdzieś ukryła, 427 00:36:43,750 --> 00:36:45,710 zanim wróciła do ciebie. 428 00:36:51,000 --> 00:36:53,420 Ile jest akweduktów między lotniskiem a twoim domem? 429 00:36:54,166 --> 00:36:55,916 Pewnie dużo. Nie wiem. 430 00:36:56,333 --> 00:36:57,333 Sprawdźmy. 431 00:37:09,000 --> 00:37:12,210 Ten jest najbardziej prawdopodobny. 432 00:37:12,791 --> 00:37:13,791 Warto sprawdzić. 433 00:37:14,916 --> 00:37:16,626 Znajdźmy ich, a dorwiemy wezyra. 434 00:37:16,708 --> 00:37:17,708 Dobra. 435 00:37:31,000 --> 00:37:32,540 Załatwmy to raz, a dobrze. 436 00:37:37,000 --> 00:37:38,830 Powoli! Uważaj, Hakan! 437 00:37:38,916 --> 00:37:41,206 To może ostatnia szansa, by go złapać. 438 00:37:48,750 --> 00:37:51,750 Zaczniemy wszystko od początku. 439 00:37:55,708 --> 00:37:58,578 Od teraz jesteśmy tylko ty i ja. 440 00:37:59,458 --> 00:38:00,878 Tylko ty i ja. 441 00:38:46,291 --> 00:38:47,291 No dalej. 442 00:38:50,500 --> 00:38:52,170 Trzeba ich spowolnić. 443 00:39:00,083 --> 00:39:01,833 - Żyjesz? - Tak. 444 00:39:06,250 --> 00:39:08,580 Uciekają! 445 00:39:09,250 --> 00:39:11,290 Szybciej ten złom nie pojedzie! 446 00:39:14,041 --> 00:39:15,081 Spróbuję jeszcze raz. 447 00:39:23,291 --> 00:39:24,291 Zniknęli. 448 00:39:33,250 --> 00:39:34,250 Już dobrze. 449 00:39:35,916 --> 00:39:36,916 Nie widzę ich. 450 00:39:40,666 --> 00:39:41,666 Zostali w tyle. 451 00:40:30,291 --> 00:40:31,291 Rüya! 452 00:40:33,791 --> 00:40:34,791 Rüya! 453 00:40:40,041 --> 00:40:41,041 Rüya! 454 00:40:46,000 --> 00:40:47,000 Rüya! 455 00:40:49,958 --> 00:40:50,958 Rüya... 456 00:40:51,958 --> 00:40:53,958 Rüya... 457 00:40:55,458 --> 00:40:57,128 Rüya... 458 00:40:58,833 --> 00:40:59,833 Proszę cię! 459 00:41:00,750 --> 00:41:01,750 Faysal? 460 00:41:03,708 --> 00:41:06,708 Cavidan, wszystko dobrze? Co się stało? 461 00:41:15,791 --> 00:41:16,831 Tym razem 462 00:41:18,000 --> 00:41:19,670 nie udaję, kochany. 463 00:41:23,583 --> 00:41:24,883 Kocham cię. 464 00:41:29,875 --> 00:41:30,875 Proszę! 465 00:41:32,708 --> 00:41:33,998 Rüya, otwórz oczy. 466 00:41:43,916 --> 00:41:44,916 Rüya! 467 00:41:52,416 --> 00:41:54,166 Proszę! 468 00:41:54,250 --> 00:41:56,210 Proszę! 469 00:41:58,458 --> 00:42:01,578 Nie odchodź! 470 00:42:01,666 --> 00:42:02,996 Błagam! 471 00:42:03,500 --> 00:42:05,710 Nie! 472 00:44:40,041 --> 00:44:42,541 Napisy: Aleksandra Lazić 31681

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.