All language subtitles for 2002 - Woody Allen - A Life in Film

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French Download
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese Download
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:00,040 --> 00:00:04,000 www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w. Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 2 00:00:46,640 --> 00:00:50,840 Jest taki stary dowcip. Dwie starsze damy jedz� w resorcie Catskill Mountain. 3 00:00:50,800 --> 00:00:54,120 Jedna z nich m�wi: "Jedzenie jest tu naprawd� okropne". 4 00:00:54,240 --> 00:00:57,240 A druga m�wi: "Tak, wiem. I jakie ma�e porcje". 5 00:00:57,760 --> 00:01:00,320 Takie w�a�nie mam podej�cie do �ycia. 6 00:01:00,360 --> 00:01:03,640 Pe�ne samotno�ci, smutku, cierpienia i niezadowolenia. 7 00:01:04,240 --> 00:01:06,480 I to wszystko o wiele za szybko si� ko�czy. 8 00:01:06,480 --> 00:01:10,400 Inny wa�ny dowcip dla mnie to ten zwykle przypisywany Groucho Marxowi. 9 00:01:11,640 --> 00:01:14,120 Ale chyba pierwszy raz pojawia si� u Freuda... 10 00:01:14,120 --> 00:01:16,160 Dowcip i jego zwi�zek z nie�wiadomo�ci�. 11 00:01:16,160 --> 00:01:19,920 Brzmi to tak - parafrazuj�: "Nigdy nie chcia�bym nale�e� do klubu, 12 00:01:20,480 --> 00:01:23,200 kt�ry chcia�by mie� kogo� takiego jak ja za cz�onka". 13 00:01:23,200 --> 00:01:27,440 To kluczowy dowcip mojego doros�ego �ycia, je�li chodzi o zwi�zki z kobietami. 14 00:01:27,480 --> 00:01:30,760 Ostatnio najdziwniejsze rzeczy przychodz� mi do g�owy. 15 00:01:31,080 --> 00:01:34,600 Bo w�a�nie stukn�a mi czterdziestka i chyba przechodz� kryzys �yciowy. 16 00:01:34,600 --> 00:01:38,280 Nie przejmuj� si� starzeniem. Chocia� troszk� �ysiej� na czubku. 17 00:01:38,600 --> 00:01:41,200 Poza tym w�a�ciwie wszystko w porz�dku. 18 00:01:41,200 --> 00:01:43,520 S�dz�, �e im b�d� starszy, tym b�d� lepszy. 19 00:01:43,520 --> 00:01:46,160 Chyba b�d� takim typem �ysiej�cej m�sko�ci... 20 00:01:46,160 --> 00:01:49,960 w przeciwie�stwie do, powiedzmy, dystyngowanego siwca, na przyk�ad. 21 00:01:49,960 --> 00:01:53,320 Chyba �e b�d� jednym z tych, kt�rym �lina kapie z ust... 22 00:01:54,240 --> 00:01:57,160 co to w�azi z siatk� z zakupami do jad�odajni 23 00:01:57,360 --> 00:01:59,440 i wrzeszczy o socjalizmie. 24 00:01:59,440 --> 00:02:03,240 Annie i ja zerwali�my ze sob�. A ja ci�gle jeszcze nie mog� si� z tym pogodzi�. 25 00:02:03,240 --> 00:02:06,160 Ci�gle przesiewam szcz�tki naszego zwi�zku... 26 00:02:07,280 --> 00:02:10,920 rozmy�lam o swoim �yciu, pr�buj�c odkry�, gdzie si� spieprzy�o. 27 00:02:11,920 --> 00:02:14,640 Rok temu byli�my... zakochani, no wiecie. 28 00:02:14,680 --> 00:02:18,520 I... to zabawne... Nie jestem mrukiem. Nie jestem typem depresyjnym. 29 00:02:19,480 --> 00:02:21,160 Ja... wiecie... 30 00:02:21,280 --> 00:02:23,680 Chyba by�em do�� weso�ym dzieckiem. 31 00:02:23,680 --> 00:02:27,320 Wychowywa�em si� na Brooklynie podczas drugiej wojny �wiatowej. 32 00:02:27,440 --> 00:02:30,520 Ma depresj�. Ni st�d ni zow�d nic nie mo�e robi�. 33 00:02:31,120 --> 00:02:34,360 - Dlaczego masz depresj�, Alvy? - Powiedz panu doktorowi. 34 00:02:34,360 --> 00:02:36,440 Dlatego, �e co� przeczyta�. 35 00:02:36,440 --> 00:02:38,280 Co� przeczyta�, co? 36 00:02:38,440 --> 00:02:41,280 - Kosmos si� rozwija. - Kosmos si� rozwija? 37 00:02:41,920 --> 00:02:45,880 Kosmos to wszystko. Je�li si� rozwija, to pewnego dnia si� rozpadnie... 38 00:02:46,600 --> 00:02:48,920 i to b�dzie koniec wszystkiego. 39 00:02:49,040 --> 00:02:50,960 A co ci� to obchodzi? 40 00:02:51,120 --> 00:02:53,200 Przesta� odrabia� zadania domowe. 41 00:02:53,200 --> 00:02:56,280 - Jaki jest sens? - Co kosmos ma z tym wsp�lnego? 42 00:02:56,880 --> 00:03:00,160 Ty jeste� tu, na Brooklynie! Brooklyn si� nie rozwija! 43 00:03:00,200 --> 00:03:03,640 I nie b�dzie si� rozwija� jeszcze przez miliony lat, Alvy. 44 00:03:03,760 --> 00:03:07,240 I musimy pr�bowa� cieszy� si� �yciem, p�ki tu jeste�my, co? 45 00:03:07,640 --> 00:03:09,000 Co? Co? 46 00:03:13,200 --> 00:03:16,360 M�j analityk twierdzi, �e wyolbrzymiam wspomnienia z dzieci�stwa. 47 00:03:16,360 --> 00:03:19,080 Ale wychowywa�em si� pod roller-coasterem 48 00:03:19,080 --> 00:03:21,320 w Coney Island na Brooklynie. 49 00:03:21,600 --> 00:03:24,920 Mo�e to t�umaczy moj� osobowo��, jestem troch� nerwowy. 50 00:03:25,480 --> 00:03:27,520 Mam wybuja�� wyobra�ni�. 51 00:03:27,760 --> 00:03:30,040 Moje my�li troch� przeskakuj�. 52 00:03:30,200 --> 00:03:33,200 Mam k�opoty z odr�nieniem fikcji od realno�ci. 53 00:03:33,480 --> 00:03:35,920 M�j ojciec mia� weso�e miasteczko. 54 00:03:36,080 --> 00:03:37,440 Oto on. 55 00:03:37,520 --> 00:03:38,880 A to ja. 56 00:03:38,960 --> 00:03:42,480 Ci�gle wy�adowywa�em swoj� agresj� u�ywaj�c tych samochod�w. 57 00:03:44,800 --> 00:03:47,360 Pami�tam nauczycieli w naszej szkole. 58 00:03:47,480 --> 00:03:50,480 Mieli�my powiedzonko.: "Ci, kt�rzy nic nie potrafi�, ucz�, 59 00:03:50,480 --> 00:03:53,080 a ci, kt�rzy nie potrafi� uczy�, ucz� W-F". 60 00:03:53,080 --> 00:03:57,080 A ci, kt�rzy kompletnie nic nie potrafili, znale�li si� w naszej szkole. 61 00:04:00,360 --> 00:04:03,280 Zawsze s�dzi�em, �e moi szkolni koledzy to idioci. 62 00:04:03,280 --> 00:04:05,880 Melvyn Greenglass. Ta jego t�usta mordka. 63 00:04:05,880 --> 00:04:09,240 I Henrietta Farrell. Po prostu Miss Perfekcji ca�y czas. 64 00:04:09,360 --> 00:04:12,320 I Ivan Ackerman. Zawsze z�a odpowied�. Zawsze. 65 00:04:12,680 --> 00:04:14,800 Siedem i trzy to dziewi��. 66 00:04:15,480 --> 00:04:17,880 Ju� wtedy wiedzia�em, �e to palanty. 67 00:04:17,880 --> 00:04:20,320 W 1942 zd��y�em ju� odkry� kobiety. 68 00:04:23,040 --> 00:04:24,720 Poca�owa� mnie! 69 00:04:24,840 --> 00:04:26,520 Poca�owa� mnie! 70 00:04:26,640 --> 00:04:29,520 To ju� drugi raz w tym miesi�cu! Podejd� tu! 71 00:04:30,360 --> 00:04:33,040 - Co ja takiego zrobi�em? - Wstyd� si�! 72 00:04:33,240 --> 00:04:36,480 Dlaczego? Wyra�a�em tylko zdrowe zainteresowanie p�ci�. 73 00:04:36,480 --> 00:04:39,480 Sze�cioletni ch�opcy nie my�l� o dziewczynkach. 74 00:04:39,880 --> 00:04:40,960 Ja tak. 75 00:04:40,960 --> 00:04:44,440 Na mi�o�� bosk�, Alvy! Nawet Freud m�wi o okresie utajenia. 76 00:04:44,800 --> 00:04:48,000 C�, nigdy nie mia�em okresu utajenia. Nic na to nie poradz�. 77 00:04:48,000 --> 00:04:51,680 Czy nie m�g�by� by� taki jak Donald? To jest przyk�adny ch�opak. 78 00:04:52,600 --> 00:04:55,000 Powiedz wszystkim, kim jeste� dzisiaj. 79 00:04:55,000 --> 00:04:57,520 Zarz�dzam dochodow� firm� odzie�ow�. 80 00:04:58,280 --> 00:05:01,800 Czasami zastanawiam si�, co teraz robi� moi szkolni koledzy. 81 00:05:01,840 --> 00:05:05,080 Jestem prezydentem firmy Us�ugi Hydrauliczne Pinkusa. 82 00:05:06,520 --> 00:05:08,440 Ja handluj� ta�esami. 83 00:05:08,600 --> 00:05:12,680 Kiedy� by�em uzale�niony od heroiny. Teraz jestem uzale�niony od metadonu. 84 00:05:14,680 --> 00:05:16,560 Ja dzia�am w sk�rze. 85 00:05:17,640 --> 00:05:20,040 Straci�em kontakt z kolegami z czas�w szkolnych, 86 00:05:20,040 --> 00:05:21,560 ale ja wyszed�em na komedianta. 87 00:05:21,560 --> 00:05:25,240 Nie wzi�li mnie do wojska. Zadziwiaj�ce... dosta�em kategori� E. 88 00:05:26,560 --> 00:05:28,760 W razie wojny by�bym je�cem. 89 00:05:31,520 --> 00:05:34,040 Zawsze tylko widzia�e� same wady u ludzi. 90 00:05:34,040 --> 00:05:37,040 Nigdy nie potrafi�e� zaprzyja�ni� si� z nikim w szkole. 91 00:05:37,040 --> 00:05:39,600 Zawsze by�e� w konflikcie ze �wiatem. 92 00:05:39,640 --> 00:05:43,000 Nawet kiedy sta�e� si� s�awny, ci�gle nie ufa�e� �wiatu. 93 00:05:43,200 --> 00:05:46,160 Wyra�nie s�ysza�em. Zamrucza� pod nosem "�yd". 94 00:05:46,640 --> 00:05:47,960 Szalony jeste�. 95 00:05:47,960 --> 00:05:51,160 Schodzili�my z kortu tenisowego. On, ja i jego �ona. 96 00:05:51,480 --> 00:05:55,600 Spojrza� na ni� i oboje spojrzeli na mnie. I on pod nosem powiedzia� "�yd". 97 00:05:55,720 --> 00:05:57,800 Alvy, jeste� kompletny paranoik. 98 00:05:57,800 --> 00:05:59,760 Zauwa�am takie rzeczy. 99 00:06:00,280 --> 00:06:03,840 Jad�em lunch z facetami z NBC. Powiedzia�em: "Jedli�cie ju�?" 100 00:06:04,680 --> 00:06:07,000 A Tom Christie powiedzia�: "Nie. Mosze zjemy?" 101 00:06:07,000 --> 00:06:09,360 Nie "mo�e". Mosze zjemy? Mosze? 102 00:06:09,400 --> 00:06:12,800 Nie "mo�e zjamy", ale "mosze zjemy". �yd, kumasz? Mosiek? 103 00:06:12,840 --> 00:06:14,880 - Max... - Nie nazywaj mnie Max. 104 00:06:14,880 --> 00:06:18,680 Czemu, Max? To dla ciebie dobre imi�. Max, wsz�dzie widzisz spisek. 105 00:06:19,600 --> 00:06:23,840 By�em w sklepie z p�ytami. Taki pot�ny, wysoki blondyn, obci�ty jak �o�nierz, 106 00:06:24,760 --> 00:06:28,760 dziwnie na mnie patrzy i m�wi: "W tym tygodniu mamy obni�k� na Wagnera". 107 00:06:29,560 --> 00:06:33,520 Wagner, Max, Wagner. Wiem, co on naprawd� ma na my�li, bardzo wyra�nie. 108 00:06:34,800 --> 00:06:36,320 Dobra, Max. 109 00:06:36,760 --> 00:06:38,480 Kalifornia, Max. 110 00:06:38,720 --> 00:06:41,680 - Wyjed� z tego szalonego miasta. - Daj spok�j, Max. 111 00:06:41,680 --> 00:06:44,680 Przeprowadzamy si� do LA. Ca�y show-biznes tam jest. 112 00:06:44,680 --> 00:06:48,480 Nie. Nie chc� mieszka� w mie�cie, gdzie jedynym post�pem kulturowym 113 00:06:48,760 --> 00:06:51,640 jest to, �e mo�na skr�ca� w prawo na czerwonym �wietle. 114 00:06:51,640 --> 00:06:54,440 Daj spok�j. Nie sp�niasz si� na spotkanie z Annie? 115 00:06:54,440 --> 00:06:57,880 Spotykam si� z ni� przy Beekmanie. Mam jeszcze par� minut. 116 00:07:13,680 --> 00:07:15,720 Wyst�pujesz w telewizji? 117 00:07:16,760 --> 00:07:18,000 Nie. 118 00:07:19,680 --> 00:07:21,840 Tak. Czasami. Okazjonalnie. 119 00:07:21,880 --> 00:07:25,040 - Jak si� nazywasz? - I tak by� nie zna�. Niewa�ne. 120 00:07:25,760 --> 00:07:28,280 By�e� w... Johnny Carson Show, tak? 121 00:07:29,600 --> 00:07:31,400 Czasami, no wiesz. 122 00:07:31,680 --> 00:07:33,440 Jak si� nazywasz? 123 00:07:33,760 --> 00:07:35,840 Jestem... Robert Redford. 124 00:07:36,080 --> 00:07:37,600 Daj spok�j! 125 00:07:38,160 --> 00:07:41,280 Alvy Singer. Mi�o mi by�o... Dzi�kuj� za wszystko. 126 00:07:41,680 --> 00:07:42,920 Hej! 127 00:07:43,080 --> 00:07:44,280 Co? 128 00:07:44,680 --> 00:07:46,560 To jest Alvy Singer! 129 00:07:46,680 --> 00:07:48,520 Ch�opaki, wiecie... 130 00:07:48,560 --> 00:07:51,480 Ten facet wyst�puje w telewizji. Alvy Singer? Mam racj�? 131 00:07:51,480 --> 00:07:54,080 - Daj mi spok�j. - Ten facet wyst�puje w telewizji. 132 00:07:54,080 --> 00:07:56,160 Potrzebuj� du�y kij do gry w polo. 133 00:07:56,160 --> 00:07:59,160 - Kto jest w telewizji? - W Johnny Carson Show. 134 00:07:59,200 --> 00:08:01,280 Czy to spotkanie zwi�zkowc�w? 135 00:08:01,280 --> 00:08:04,000 - Jaki program? - Mog� prosi� o autograf? 136 00:08:04,000 --> 00:08:07,720 - Niepotrzebny ci m�j autograf. - Potrzebny. Dla mojej dziewczyny. 137 00:08:07,720 --> 00:08:09,640 Zadedykuj dla Ralpha. 138 00:08:09,800 --> 00:08:13,320 - Twoja dziewczyna ma na imi� Ralph? - To dla mego braciaka. 139 00:08:15,480 --> 00:08:18,760 - Alvy Singer! - Serio jeste� Alvy Singer, gwiazda TV? 140 00:08:19,160 --> 00:08:21,040 Alvy Singer jest tu! 141 00:08:21,240 --> 00:08:23,160 W porz�dku, ch�opaki. 142 00:08:23,320 --> 00:08:26,520 Jezu! Co ty robi�a�? Jecha�a� na skr�ty przez Kana� Panamski? 143 00:08:26,520 --> 00:08:29,720 - Jestem w z�ym humorze! - A ja z obsad� prosto z Ojca Chrzestnego. 144 00:08:29,720 --> 00:08:31,640 Musisz si� nauczy� sobie z tym radzi�. 145 00:08:31,640 --> 00:08:33,840 Mam do czynienia z facetami imieniem Bolo! 146 00:08:33,840 --> 00:08:36,120 B�agam. G�owa mi p�ka, dobrze? 147 00:08:36,120 --> 00:08:39,120 Jeste� w z�ym nastroju. Pewnie dostaniesz okres. 148 00:08:39,120 --> 00:08:43,360 Za ka�dym razem, jak dzieje si� co� niezwyk�ego, to s�dzisz, �e dostaj� okres! 149 00:08:43,760 --> 00:08:46,680 Troszk� g�o�niej. Chyba nie wszyscy s�yszeli. 150 00:08:46,920 --> 00:08:50,000 - Zacz�� si� ju� film? - Zacz�� si� dwie minuty temu. 151 00:08:50,000 --> 00:08:52,200 I tyle. To koniec. Nie mo�emy wej��. 152 00:08:52,200 --> 00:08:55,480 - Dwie minuty, Alvy. - Nie potrafi�. Spieprzyli�my to. 153 00:08:55,560 --> 00:08:57,640 Nie potrafi� wej�� w �rodku. 154 00:08:57,640 --> 00:09:00,320 Przegapimy tylko napisy. S� po szwedzku. 155 00:09:00,320 --> 00:09:03,880 - Chcesz i�� na kaw� na dwie godziny? - Dwie godziny? Nie. Ja wchodz�. 156 00:09:03,880 --> 00:09:07,560 - Prosz� bardzo. Do widzenia. - Jak gadamy, to mogliby�my ju� wej��. 157 00:09:07,560 --> 00:09:10,880 Musimy tu sta� i k��ci� si� przed wszystkimi? Wstyd mi. 158 00:09:11,680 --> 00:09:13,760 Dobrze. To co chcesz robi�? 159 00:09:13,760 --> 00:09:16,320 Nie wiem. Chcesz i�� do innego kina? 160 00:09:16,320 --> 00:09:18,400 Chod�my na �al i wsp�czucie. 161 00:09:18,400 --> 00:09:20,640 Nie jestem w nastroju na czterogodzinny 162 00:09:20,640 --> 00:09:22,080 film dokumentalny o Nazistach. 163 00:09:22,080 --> 00:09:25,680 Przykro mi. Musz� widzie� film dok�adnie od pocz�tku do ko�ca. 164 00:09:26,320 --> 00:09:28,240 Bo... Bo jestem t�py. 165 00:09:28,320 --> 00:09:31,200 To bardzo grzeczne s�owo na to, jaki jeste�. 166 00:09:32,760 --> 00:09:36,240 W zesz�y wtorek widzieli�my film Felliniego. Nie najlepszy. 167 00:09:36,640 --> 00:09:38,720 Brakuje mu zwartej struktury. 168 00:09:38,720 --> 00:09:42,840 Odnosi si� wra�enie, �e on sam nie jest ca�kiem pewien, co chce powiedzie�. 169 00:09:43,360 --> 00:09:46,960 Zawsze uwa�a�em, �e jest z natury technicznym tw�rc� filmowym. 170 00:09:47,160 --> 00:09:51,040 Zgoda, La Strada to �wietny film. Dobry przyk�ad obrazu negatywowego. 171 00:09:51,640 --> 00:09:54,480 Wkurza mnie ten go��. Zaraz dostan� zawa�u. 172 00:09:54,520 --> 00:09:56,600 No to przesta� go s�ucha�. 173 00:09:56,600 --> 00:09:59,000 Wrzeszczy swoje pogl�dy prosto mi do ucha. 174 00:09:59,000 --> 00:10:01,960 Tak jak w Giuletcie i duchach czy Satyrykonie. 175 00:10:03,000 --> 00:10:05,400 Uwa�am to za zbyt... przerysowane. 176 00:10:05,400 --> 00:10:08,680 Naprawd�. Tworzy ogromnie przerysowane dzie�a filmowe. 177 00:10:09,000 --> 00:10:11,080 S�owo kluczowe to przerysowany. 178 00:10:11,080 --> 00:10:12,880 Bez zag��biania... 179 00:10:12,960 --> 00:10:16,640 - Dlaczego jeste� przygn�biona? - Przegapi�am terapi�. Zaspa�am. 180 00:10:17,040 --> 00:10:19,320 - Jak mo�na zaspa�? - Budzik. 181 00:10:20,240 --> 00:10:23,120 Zdajesz sobie spraw�, jaki to wrogi gest w moim kierunku? 182 00:10:23,120 --> 00:10:25,720 Wiem. To z powodu naszego problemu seksualnego, tak? 183 00:10:25,720 --> 00:10:29,360 Czy ka�dy w "Nowojorczyku" musi zna� nasz� cz�stotliwo�� wsp�ycia? 184 00:10:29,360 --> 00:10:31,240 Tak jak Samuel Beckett. 185 00:10:31,240 --> 00:10:34,320 Podziwiam technik�, ale nie dostaj� od niej kopa. 186 00:10:34,840 --> 00:10:38,120 - Ja bym chcia� da� temu facetowi kopa. - Przesta�, Alvy! 187 00:10:38,120 --> 00:10:40,320 Pluje mi na szyj�, jak m�wi. 188 00:10:41,600 --> 00:10:45,080 Wiesz, jeste� taki egocentryczny, �e jak ja przegapiam terapi�, 189 00:10:45,080 --> 00:10:48,280 to ty tylko my�lisz o tym, jaki to ma na ciebie wp�yw. 190 00:10:48,280 --> 00:10:50,360 To� to czysta Weltanschauung. 191 00:10:50,360 --> 00:10:52,360 Pewnie pierwsza randka. 192 00:10:52,440 --> 00:10:55,720 Pewnie z og�oszenia w Nowojorskim Przegl�dzie Ksi��ek. 193 00:10:55,840 --> 00:10:58,360 "Naukowiec po trzydziestce pozna pani� 194 00:10:58,360 --> 00:11:01,440 zainteresowan� Mozartem, Jamesem Joycem i sodomi�". 195 00:11:01,440 --> 00:11:03,520 Nasze problemy seksualne? 196 00:11:03,880 --> 00:11:06,080 Jak na faceta z Brooklynu jestem ca�kiem normalny. 197 00:11:06,080 --> 00:11:09,680 Dobra. Przepraszam. M�j problem seksualny. Dobra? M�j problem. 198 00:11:10,160 --> 00:11:13,880 Nie czyta�em tego. To Henry James? Druga cz�� W kleszczach l�ku? 199 00:11:14,480 --> 00:11:16,520 To jest wp�yw telewizji. 200 00:11:16,720 --> 00:11:20,440 Marshall McLuhan podchodzi do tego z punktu widzenia wysokiego... 201 00:11:20,840 --> 00:11:23,880 wysokiego nat�enia. Rozumiesz? Gor�ce medium... 202 00:11:24,120 --> 00:11:27,240 Co�, za co nie da�bym nawet wora z ko�skim �ajnem. 203 00:11:27,920 --> 00:11:32,040 Co mo�na zrobi�, jak si� stoi w kolejce do kina z takim facetem za plecami? 204 00:11:32,160 --> 00:11:35,200 Dlaczego nie mog� wyrazi� swojej opinii? To wolny kraj. 205 00:11:35,200 --> 00:11:38,760 Musisz j� wyra�a� tak g�o�no? Nie wstyd ci si� tak afiszowa�? 206 00:11:39,920 --> 00:11:43,960 Naj�mieszniejsze jest to, �e nie masz poj�cia, co my�li Marshall McLuhan. 207 00:11:44,120 --> 00:11:48,360 Czy�by? Tak si� sk�ada, �e wyk�adam na Columbii na kursie TV, media i kultura. 208 00:11:48,720 --> 00:11:52,680 Wi�c s�dz�, �e m�j pogl�d na pana McLuhana jest jak najbardziej trafny. 209 00:11:52,880 --> 00:11:56,480 Och, czy�by? Zabawne, bo akurat jest tutaj pan McLuhan ze mn�. 210 00:11:57,360 --> 00:11:59,760 Prosz� bardzo... Podejd� tu na chwil�. 211 00:11:59,760 --> 00:12:01,720 S�ysza�em, co m�wi�e�. 212 00:12:01,840 --> 00:12:03,920 Nie masz poj�cia o moich pracach. 213 00:12:03,920 --> 00:12:06,160 Twierdzisz, �e ca�kowicie si� myl�? 214 00:12:06,160 --> 00:12:10,160 Jak uda�o ci si� wyk�ada� na jakikolwiek temat, jest dla mnie niepoj�te. 215 00:12:10,280 --> 00:12:12,920 Ludzie, gdyby �ycie by�o w�a�nie takie! 216 00:12:13,480 --> 00:12:15,240 �AL I WSP�LCZUCIE 217 00:12:15,920 --> 00:12:19,000 14 czerwca 1940 r. Niemiecka armia okupuje Pary�. 218 00:12:19,800 --> 00:12:23,160 W ca�ym kraju ludno�� �aknie cho�by najkr�tszych wie�ci. 219 00:12:24,400 --> 00:12:27,840 Te ch�opaki we francuskim ruchu oporu musia�y by� bardzo dzielne. 220 00:12:27,840 --> 00:12:30,800 �eby tyle s�ucha� �piewu Maurice'a Chevaliera. 221 00:12:30,920 --> 00:12:34,200 Czasami my�l�, jak ja zachowa�abym si� podczas tortur. 222 00:12:34,200 --> 00:12:37,560 Gestapo zabra�oby twoj� kart� p�atnicz� z Bloomingdale'a 223 00:12:38,160 --> 00:12:40,240 i od razu by� im wszystko wy�piewa�a. 224 00:12:40,240 --> 00:12:42,320 Przez ten film czuj� si� winna. 225 00:12:42,320 --> 00:12:44,520 Tak, bo o to w�a�nie chodzi. 226 00:12:45,360 --> 00:12:46,520 Alvy... 227 00:12:46,520 --> 00:12:48,320 Co? Co... Co jest? 228 00:12:48,760 --> 00:12:50,480 Nie... Nie wiem. 229 00:12:50,840 --> 00:12:54,600 To nienaturalne. �pimy razem w ��ku. No wiesz, to ju� tyle czasu. 230 00:12:56,080 --> 00:13:00,120 Wiesz, to dlatego, �e mam �piewa� jutro wieczorem, musz� oszcz�dza� g�os. 231 00:13:00,720 --> 00:13:03,960 Zawsze masz wym�wk�. Kiedy� my�la�a�, �e jestem bardzo seksowny. 232 00:13:03,960 --> 00:13:06,600 Na pocz�tku kochali�my si� bez przerwy. 233 00:13:06,960 --> 00:13:09,880 Pewnie jeste�my w Ksi�dze rekord�w Guinnessa. 234 00:13:09,960 --> 00:13:13,120 Alvy, to minie. Przechodz� taki okres. To wszystko. 235 00:13:13,440 --> 00:13:16,480 By�e� ju� kiedy� �onaty. Wiesz, jak to mo�e by�. 236 00:13:16,520 --> 00:13:18,880 Na pocz�tku szala�e� za Allison. 237 00:13:22,360 --> 00:13:25,880 Wchodzisz zaraz po Chrisie Brownie, czyli za oko�o 20 minut. 238 00:13:26,520 --> 00:13:28,600 Przepraszam. Kiedy ja wchodz�? 239 00:13:28,600 --> 00:13:30,120 Kim jeste�? 240 00:13:30,680 --> 00:13:32,240 Alvy Singer. 241 00:13:32,760 --> 00:13:34,240 Jestem komikiem. 242 00:13:34,240 --> 00:13:35,680 Och, komik. Tak. 243 00:13:35,680 --> 00:13:37,400 Jeste� nast�pny. 244 00:13:37,760 --> 00:13:39,840 Jak to nast�pny? Jestem... 245 00:13:39,840 --> 00:13:41,920 Jeste� zaraz po bie��cym wyst�pie. 246 00:13:41,920 --> 00:13:44,320 Nie, to niemo�liwe. Bo on te� jest komikiem. 247 00:13:44,320 --> 00:13:45,400 Tak. 248 00:13:45,400 --> 00:13:48,480 - Wysy�asz dw�ch komik�w pod rz�d? - A czemu nie? 249 00:13:48,480 --> 00:13:51,680 Nie, przykro mi. Nie chc� wychodzi� po innym komiku. 250 00:13:51,920 --> 00:13:53,000 To nic takiego. 251 00:13:53,000 --> 00:13:55,920 Nie. Bo oni si� �miej�. Wi�c... wola�bym nie. 252 00:13:56,040 --> 00:13:58,480 Uspok�j si�, co? Spodobasz im si�. 253 00:13:58,480 --> 00:14:01,480 Raczej wola�bym nie. Zobacz. �miej� si� przy nim. 254 00:14:01,480 --> 00:14:04,240 B�d� si� przy nim �miali, a potem ja mam wyj��. 255 00:14:04,240 --> 00:14:07,080 Ja te� chc�, �eby si� �miali. lle mog� si� �mia�? 256 00:14:07,080 --> 00:14:09,840 - Ju� si� wy�miej�. - Dobrze si� czujesz? 257 00:14:09,840 --> 00:14:11,120 Jezu! 258 00:14:12,640 --> 00:14:14,160 Jak ci na imi�? 259 00:14:14,160 --> 00:14:15,560 Allison. 260 00:14:15,800 --> 00:14:17,000 Tak? 261 00:14:17,000 --> 00:14:18,200 Allison i dalej? 262 00:14:18,200 --> 00:14:19,680 Portchnik. 263 00:14:19,960 --> 00:14:21,440 Portchnik? 264 00:14:21,880 --> 00:14:23,840 - Ladnie. - Dzi�kuj�. 265 00:14:23,960 --> 00:14:25,760 Allison Portchnik! 266 00:14:26,560 --> 00:14:30,080 To co mi powiesz? Pracujesz dla Stevensona ca�y czas czy co? 267 00:14:30,840 --> 00:14:33,000 Nie, nie, nie. Pisz� prac�. 268 00:14:33,640 --> 00:14:34,880 Na jaki temat? 269 00:14:34,880 --> 00:14:37,920 Zaanga�owanie polityczne w literaturze XX wieku. 270 00:14:38,040 --> 00:14:41,920 Jeste�... nowojorczanka, �yd�wka, lewicowa, liberalna, z inteligencji, 271 00:14:41,920 --> 00:14:45,760 Central Park West, Uniwersytet Brandeisa, letnie obozy socjalistyczne? 272 00:14:45,760 --> 00:14:49,200 Ojciec ze szkicami Bena Shahna? Taki ch�tny do strajk�w... 273 00:14:49,760 --> 00:14:53,000 Powstrzymaj mnie, zanim zrobi� z siebie kompletnego imbecyla. 274 00:14:53,000 --> 00:14:57,160 Nie. To by�o wspania�e. Uwielbiam by� sprowadzon� do kulturowego stereotypu. 275 00:14:57,360 --> 00:15:00,120 Zgoda. Jestem zapale�cem. Ale dla lewicy. 276 00:15:02,560 --> 00:15:06,000 Musz� ju� tam i��. Powiedz co� dla dodania otuchy. Szybko. 277 00:15:06,360 --> 00:15:08,400 Uwa�am, �e jeste� fajny. 278 00:15:08,400 --> 00:15:09,840 Naprawd�? 279 00:15:10,480 --> 00:15:11,880 Id� ju�. 280 00:15:21,880 --> 00:15:25,360 Nie mam poj�cia, dlaczego zaproszono mnie na takie wyst�py, 281 00:15:25,760 --> 00:15:29,080 bo ja z natury wcale nie jestem satyrykiem politycznym. 282 00:15:29,200 --> 00:15:32,160 Ciekawe, bo mia�em... spotyka�em si� z kobiet� 283 00:15:33,720 --> 00:15:36,680 z administracji Eisenhowera przez kr�tki czas. 284 00:15:36,720 --> 00:15:39,000 By�o to dla mnie ironi�, bo... 285 00:15:39,640 --> 00:15:42,000 Bo pr�bowa�em zrobi� z ni� to... 286 00:15:42,000 --> 00:15:45,280 co Eisenhower robi� z krajem przez ostatnie osiem lat. 287 00:15:50,080 --> 00:15:52,440 Przepraszam. Nie mog� tego zrobi�. 288 00:15:52,440 --> 00:15:55,640 Nie mog� tego wyrzuci� z g�owy, Allison. To obsesja. 289 00:15:55,640 --> 00:15:58,440 Zaczyna mnie to m�czy�. Potrzebuj� twojej uwagi. 290 00:15:58,440 --> 00:16:02,040 Ale to jest zupe�nie bez sensu. Przejecha� obok sk�adu ksi��ek 291 00:16:02,480 --> 00:16:06,120 i policja stwierdzi�a z ca�� pewno�ci�, �e to by�a rana wylotowa. 292 00:16:06,120 --> 00:16:09,800 Wi�c jak to mo�liwe, �eby Oswald wystrzeli� z dw�ch k�t�w naraz? 293 00:16:10,280 --> 00:16:12,800 - To nie trzyma si� kupy! - Alvy... 294 00:16:13,240 --> 00:16:16,160 Co� ci powiem. Nie by� do�� dobrym strzelcem, 295 00:16:16,520 --> 00:16:19,000 �eby trafi� w ruchomy cel z tej odleg�o�ci. 296 00:16:19,000 --> 00:16:20,320 Ale... 297 00:16:20,880 --> 00:16:23,160 je�li istnia� drugi zab�jca... 298 00:16:23,200 --> 00:16:25,680 - No w�a�nie! - Ju� to przerabiali�my. 299 00:16:25,680 --> 00:16:28,120 Odzyskali �uski z tamtej strzelby. 300 00:16:28,440 --> 00:16:30,520 To co chcesz przez to powiedzie�? 301 00:16:30,520 --> 00:16:33,880 Ka�dy z Komisji Warrena jest wpl�tany w ten spisek, tak? 302 00:16:34,840 --> 00:16:36,240 A czemu nie? 303 00:16:36,240 --> 00:16:37,600 Tak. Lord Warren? 304 00:16:37,600 --> 00:16:40,000 Hej, kochanie. Nie znam Lorda Warrena. 305 00:16:40,000 --> 00:16:41,680 Lyndon Johnson? 306 00:16:42,080 --> 00:16:45,800 Lyndon Johnson to polityk! Sama wiesz, jak� etyk� maj� ci faceci. 307 00:16:46,400 --> 00:16:48,920 Tak ciut powy�ej dr�czyciela dzieci. 308 00:16:49,320 --> 00:16:51,800 Zatem wszyscy s� wpl�tani w spisek. 309 00:16:51,880 --> 00:16:54,120 FBI i CIA, i J. Edgar Hoover, 310 00:16:56,200 --> 00:16:59,800 i firmy naftowe, i Pentagon, i babcia klozetowa w Bia�ym Domu. 311 00:17:00,480 --> 00:17:02,840 Nie wlicza�bym babci klozetowej. 312 00:17:03,240 --> 00:17:07,120 U�ywasz tej teorii spisku jako pretekstu, �eby si� ze mn� nie kocha�. 313 00:17:08,600 --> 00:17:10,040 O, m�j Bo�e! 314 00:17:10,040 --> 00:17:11,640 Ona ma racj�. 315 00:17:11,680 --> 00:17:13,800 Dlaczego Allison Portchnik przesta�a mnie interesowa�? 316 00:17:13,800 --> 00:17:16,720 By�a �adna, by�a ch�tna, bardzo inteligentna. 317 00:17:17,280 --> 00:17:21,120 Czy to ten stary dowcip Groucho Marxa, �e nie chc� nale�e� do klubu, 318 00:17:21,840 --> 00:17:24,880 kt�ry przyj��by kogo� takiego jak ja na cz�onka? 319 00:17:24,880 --> 00:17:26,880 Alvy, nie panikuj! Prosz�, przesta�! 320 00:17:26,880 --> 00:17:29,760 B��dem jest przynoszenie czegokolwiek �ywego do domu. 321 00:17:29,760 --> 00:17:31,760 Przesta�! Z�ap tamtego. 322 00:17:31,840 --> 00:17:35,520 Mo�e powinni�my wezwa� policj�. Wykr�� 911. To oddzia� homarowy. 323 00:17:35,520 --> 00:17:38,080 To tylko m�ode homarki, na mi�o�� bosk�. 324 00:17:38,080 --> 00:17:41,440 - Jak to tylko m�ode, to ty je powy�apuj. - Dobrze! Dobrze! 325 00:17:41,440 --> 00:17:43,960 - Trzymaj! - Nie dawaj mi go! Nie dawaj! 326 00:17:43,960 --> 00:17:46,320 Zobacz! Jeden wpe�z� za lod�wk�. 327 00:17:46,800 --> 00:17:48,880 Wlezie nam w nocy do ��ka. 328 00:17:48,880 --> 00:17:51,680 Czy mog�aby� st�d wyj�� z tym czym�? Jezu! 329 00:17:51,880 --> 00:17:54,240 Przem�w do nich. Znasz homarowy. 330 00:17:54,720 --> 00:17:57,040 Hej, no ju�. W�� go do garnka. 331 00:17:57,040 --> 00:18:00,400 Nie potrafi� w�o�y� �yj�cego stworzenia do gor�cej wody! 332 00:18:00,600 --> 00:18:03,200 A s�dzisz, �e p�jdziemy z nim do kina? 333 00:18:03,440 --> 00:18:05,440 Och, �wietnie, Alvy. Dzi�kuj�. 334 00:18:05,440 --> 00:18:07,960 Dobra. Jest w �rodku. Na pewno jest w garnku. 335 00:18:07,960 --> 00:18:10,520 Annie, za lod�wk� jest ogromny homar. 336 00:18:11,400 --> 00:18:13,680 Nie mog� dosi�gn��. Ten grat jest ci�ki. 337 00:18:13,680 --> 00:18:17,560 Mo�e jak podstawi� sos ma�lany z dziadkiem do orzech�w, to wype�znie. 338 00:18:17,880 --> 00:18:19,520 Id� po aparat. 339 00:18:19,960 --> 00:18:22,120 S�dz�, �e gdybym m�g� wywa�y� drzwi... 340 00:18:22,120 --> 00:18:25,320 Powinni�my byli kupi� steki. One nie lataj� w k�ko. 341 00:18:25,480 --> 00:18:27,280 Do diab�a! O Jezu! 342 00:18:28,360 --> 00:18:30,840 Podnie� tego homara. Potrzymaj, prosz�. 343 00:18:30,840 --> 00:18:32,920 B�dziesz teraz robi�a zdj�cia? 344 00:18:32,920 --> 00:18:35,400 Alvy, b�dzie wspania�e. Och, cudowne. 345 00:18:35,400 --> 00:18:37,280 Bo�e! To obrzydliwe! 346 00:18:37,480 --> 00:18:39,320 Jeszcze jedno, Alvy. B�agam! 347 00:18:39,320 --> 00:18:41,040 Dobrze! �wietnie! 348 00:18:41,040 --> 00:18:44,480 Chcia�bym co� wiedzie�. Czy jestem twoim pierwszym du�ym romansem? 349 00:18:44,480 --> 00:18:46,160 Och, nie. Nie, nie. 350 00:18:46,160 --> 00:18:47,520 Serio? Kto by�? 351 00:18:47,520 --> 00:18:49,720 By� taki Dennis z og�lniaka. 352 00:18:50,720 --> 00:18:54,080 Dennis? Miejscowy ch�opak? Czeka� na ciebie przed kinem? 353 00:18:54,680 --> 00:18:57,320 �eby� widzia�, jak ja wtedy wygl�da�am. 354 00:18:57,480 --> 00:19:00,200 Mog� sobie wyobrazi�. Jak �ona astronauty. 355 00:19:00,200 --> 00:19:02,200 Potem by� Jerry, aktor. 356 00:19:02,360 --> 00:19:04,440 Sp�jrz na siebie. Taki z ciebie klaun. 357 00:19:04,440 --> 00:19:06,040 �adnie wygl�dam. 358 00:19:06,040 --> 00:19:08,480 Ty zawsze �adnie wygl�dasz. Ale tamten facet... 359 00:19:08,480 --> 00:19:11,880 Aktorstwo jest jak odkrywanie duszy. To bardzo religijne. 360 00:19:12,520 --> 00:19:15,280 Jak taki rodzaj wyzwalaj�cej �wiadomo�ci. 361 00:19:16,160 --> 00:19:18,120 Jak wiersz z obrazami. 362 00:19:18,320 --> 00:19:20,440 Czy on sobie �artuje z tym g�wnem? 363 00:19:20,440 --> 00:19:22,080 Och, rozumiem. 364 00:19:22,520 --> 00:19:25,760 Chyba dok�adnie wiem, co rozumiesz przez "religijne". 365 00:19:26,240 --> 00:19:27,320 Wiesz? 366 00:19:27,320 --> 00:19:30,680 - Daj spok�j. By�am m�odsza. - Hej, to by�o w zesz�ym roku. 367 00:19:30,680 --> 00:19:32,760 Tak samo, jak my�l� o umieraniu. 368 00:19:32,760 --> 00:19:35,240 - Wiesz, jak bym chcia� umrze�? - Nie. Jak? 369 00:19:35,240 --> 00:19:37,920 Chcia�bym by� rozszarpany przez dzikie zwierz�ta. 370 00:19:37,920 --> 00:19:40,000 Straszne! Zjedzony przez jakie� wiewi�rki! 371 00:19:40,000 --> 00:19:43,680 Pos�uchaj, by� wspania�ym aktorem. By� przystojny i uczuciowy... 372 00:19:44,800 --> 00:19:47,320 Nie s�dz�, �eby� bardzo lubi� uczuciowo��. 373 00:19:47,320 --> 00:19:49,400 Mu�nij me serce... stop�. 374 00:19:50,040 --> 00:19:51,800 Zaraz zwymiotuj�. 375 00:19:52,120 --> 00:19:53,800 By� nawiedzony. 376 00:19:54,200 --> 00:19:56,960 Masz sporo szcz�cia, �e ja si� napatoczy�em. 377 00:19:56,960 --> 00:19:59,240 Czy�by? Co� takiego, la-di-da! 378 00:19:59,240 --> 00:20:02,560 Jakby mi kto� powiedzia�, �e b�d� chodzi� z dziewczyn�, 379 00:20:02,920 --> 00:20:05,480 kt�ra u�ywa wyra�e� jak "la-di-da"... 380 00:20:05,520 --> 00:20:08,320 Podobaj� ci si� te nowojorskie dziewczyny. 381 00:20:08,320 --> 00:20:11,840 - No, nie tylko. - Tak mi si� zdaje. Dwie z nich po�lubi�e�. 382 00:20:12,080 --> 00:20:15,200 To Henry Drucker. Ma katedr� historii w Princeton. 383 00:20:15,880 --> 00:20:19,480 Ten ma�y to Hershel Kaminsky. Ma katedr� filozofii na Cornell. 384 00:20:20,080 --> 00:20:22,480 Jeszcze dwie katedry i b�dzie Watykan. 385 00:20:22,480 --> 00:20:25,800 - Dlaczego jeste� taki? - Bo chc� ogl�da� Knicks�w w telewizji. 386 00:20:25,800 --> 00:20:27,880 Czy to Paul Goodman? Nie. 387 00:20:27,880 --> 00:20:31,080 B�d� mi�y dla gospodarza, bo on wydaje moj� ksi��k�. 388 00:20:31,160 --> 00:20:32,600 Witaj, Doug! 389 00:20:32,600 --> 00:20:35,280 Douglas Wyatt. Strasznie wa�ny literat. 390 00:20:36,200 --> 00:20:39,920 Ju� mam do�� tych pseudowgl�d�w ludzi pracuj�cych dla Komenterii. 391 00:20:40,600 --> 00:20:41,760 Komentarza. 392 00:20:41,760 --> 00:20:45,680 Naprawd�? Podobno z fuzji Komentarza i Dyzenterii powsta�a Komenteria. 393 00:20:46,400 --> 00:20:48,840 Bez �art�w. To przyjaciele, jasne? 394 00:20:52,280 --> 00:20:53,760 Tu jeste�. 395 00:20:54,640 --> 00:20:56,280 Tam s� ludzie. 396 00:20:56,720 --> 00:21:00,600 Dwie minuty temu Knicksi prowadzili 14 punktami, a teraz tylko dwoma. 397 00:21:01,800 --> 00:21:03,160 Alvy... 398 00:21:03,880 --> 00:21:07,600 Co jest takiego fascynuj�cego w grupie przymulonych przypadk�w... 399 00:21:07,600 --> 00:21:10,120 pr�buj�cych wepchn�� pi�k� w obr�cz? 400 00:21:10,120 --> 00:21:12,520 Fascynuj�ce jest to, �e to jest fizyczne. 401 00:21:12,520 --> 00:21:15,560 Intelektuali�ci to dow�d, �e mo�na by� genialnym 402 00:21:15,640 --> 00:21:17,720 i nie mie� przy tym poj�cia, co si� dzieje. 403 00:21:17,720 --> 00:21:20,600 Ale, z drugiej strony, cia�o nie oszukuje... 404 00:21:21,240 --> 00:21:22,880 jak ju� wiemy. 405 00:21:23,320 --> 00:21:24,960 Przesta� si� wydurnia�. 406 00:21:24,960 --> 00:21:29,120 B�dzie �wietnie. Te wszystkie doktorki rozprawiaj�ce o modelach wyobcowania, 407 00:21:30,000 --> 00:21:32,560 a my tu b�dziemy cichutko si� ciupcia�. 408 00:21:32,560 --> 00:21:35,760 Alvy, przesta�. U�ywasz seksu, �eby wyrazi� wrogo��. 409 00:21:36,600 --> 00:21:40,560 Dlaczego sprowadzasz moj� zwierz�co�� do psychoanalitycznych kategorii? 410 00:21:41,160 --> 00:21:43,520 Rzek�, zdejmuj�c jej biustonosz. 411 00:21:44,760 --> 00:21:47,560 Alvy! Tam s� ludzie z magazynu New Yorker! 412 00:21:49,720 --> 00:21:51,360 Och, m�j Bo�e! 413 00:21:51,360 --> 00:21:53,120 Co sobie pomy�l�? 414 00:21:59,360 --> 00:22:00,640 Cholerna syrena! 415 00:22:00,640 --> 00:22:01,920 Dobra, spokojnie! 416 00:22:01,920 --> 00:22:04,000 Cholera! Tak ma�o brakowa�o! 417 00:22:04,000 --> 00:22:07,080 Wczoraj przeszkadza� ci klakson. Miasto musi �y�. 418 00:22:08,360 --> 00:22:10,840 Chcesz, �eby lotnisko te� zamkn�li? 419 00:22:11,320 --> 00:22:13,480 Koniec z lotami, �eby�my mogli si� kocha�? 420 00:22:13,480 --> 00:22:15,560 Jestem zbyt spi�ta. Potrzebuj� valium. 421 00:22:15,560 --> 00:22:19,200 M�j analityk twierdzi, �e powinnam mieszka� na wsi, a nie w Nowym Jorku. 422 00:22:19,200 --> 00:22:22,720 Nie mo�emy ci�gle o tym rozmawia�. Wie� wp�dza mnie w nerwic�. 423 00:22:22,720 --> 00:22:26,000 S� �wierszcze. Nie ma gdzie i�� na spacer po obiedzie. 424 00:22:26,160 --> 00:22:28,200 Zdech�e �my w zas�onach. 425 00:22:28,720 --> 00:22:32,000 Pewnie jest jaka� rodzina Manson�w. Jest Dick i Terry. 426 00:22:32,360 --> 00:22:36,520 M�j analityk twierdzi, �e jestem za bardzo spi�ta. Gdzie to cholerne valium? 427 00:22:37,000 --> 00:22:39,240 Uspokoi�o si�. Mo�emy zacz�� od nowa. 428 00:22:39,240 --> 00:22:41,320 Nie mog�. W g�owie mi pulsuje. 429 00:22:41,320 --> 00:22:43,840 - Boli ci� g�owa? - Boli mnie g�owa. 430 00:22:43,840 --> 00:22:44,920 Bardzo? 431 00:22:44,920 --> 00:22:47,080 - Jak Oswalda w Duchach. - Jezu! 432 00:22:47,080 --> 00:22:48,720 Dok�d idziesz? 433 00:22:49,680 --> 00:22:52,440 Wzi�� kolejny z serii zimnych prysznic�w. 434 00:22:52,760 --> 00:22:55,560 Max, m�j serw wygoni ci� szybko pod prysznic. 435 00:22:55,560 --> 00:22:59,080 Niezdolno�� narodu do poparcia Nowego Jorku to antysemityzm. 436 00:22:59,840 --> 00:23:01,920 Max, w mie�cie jest okropny ba�agan. 437 00:23:01,920 --> 00:23:05,160 Nie m�wi� o polityce czy ekonomii. To tylko napletek. 438 00:23:05,400 --> 00:23:09,400 Zawsze jak jaka� grupa si� z tob� nie zgadza, to z powodu antysemityzmu. 439 00:23:09,600 --> 00:23:11,880 Reszta kraju postrzega Nowy Jork 440 00:23:11,880 --> 00:23:15,640 jako lewicowc�w, komunist�w, �yd�w, homoseksualnych pornografist�w. 441 00:23:15,640 --> 00:23:18,280 Czasem sam my�l� o nas w ten spos�b, a ja tu mieszkam. 442 00:23:18,280 --> 00:23:22,360 Max, gdyby�my mieszkali w Kalifornii, mogliby�my by� na s�o�cu codziennie. 443 00:23:22,680 --> 00:23:26,480 S�o�ce szkodzi. Wszystko, o czym rodzice m�wili, �e jest dobre, jest niedobre. 444 00:23:26,480 --> 00:23:28,560 S�o�ce, mleko, mi�so, college. 445 00:23:28,560 --> 00:23:29,960 Wiem, ale... 446 00:23:29,960 --> 00:23:31,560 Uwaga. Idzie. 447 00:23:32,040 --> 00:23:33,240 Dobra. 448 00:23:33,240 --> 00:23:34,560 Cze��! 449 00:23:35,320 --> 00:23:37,440 Znasz Alvy? To jest Janet. 450 00:23:37,560 --> 00:23:39,400 To jest Annie Hall. 451 00:23:39,640 --> 00:23:41,120 To jest Alvy. 452 00:23:41,120 --> 00:23:42,760 Kto z kim gra? 453 00:23:43,000 --> 00:23:44,960 Ty i ja przeciwko nim? 454 00:23:45,080 --> 00:23:48,400 - Wiesz, �e nie za dobrze gram? - Mia�am cztery lekcje. 455 00:24:02,200 --> 00:24:03,520 Cze��! 456 00:24:03,800 --> 00:24:05,400 Cze��. Cze��. 457 00:24:06,160 --> 00:24:07,960 Och, cze��. Cze��. 458 00:24:10,240 --> 00:24:11,640 No to... 459 00:24:12,320 --> 00:24:13,760 na razie. 460 00:24:16,120 --> 00:24:17,720 Nie�le grasz. 461 00:24:18,400 --> 00:24:19,960 Tak? Ty te�. 462 00:24:20,480 --> 00:24:23,080 O, Bo�e. Co za durne powiedzenie, nie? 463 00:24:23,120 --> 00:24:27,000 M�wisz "Dobrze grasz" i ja od razu musz� m�wi� "Ty te� dobrze grasz". 464 00:24:29,240 --> 00:24:31,080 Bo�e, Annie. C�... 465 00:24:31,240 --> 00:24:32,680 Och, c�. 466 00:24:33,160 --> 00:24:35,000 La-di-da. La-di-da. 467 00:24:35,240 --> 00:24:36,680 La-la. Tak. 468 00:24:36,680 --> 00:24:38,280 Podwie�� ci�? 469 00:24:38,680 --> 00:24:40,000 Czemu? 470 00:24:40,960 --> 00:24:42,600 Masz samoch�d? 471 00:24:43,040 --> 00:24:45,360 Ja? Nie. Mia�em wzi�� taks�wk�. 472 00:24:45,840 --> 00:24:47,880 O, nie. Ja mam samoch�d. 473 00:24:48,640 --> 00:24:50,280 Masz samoch�d? 474 00:24:51,120 --> 00:24:53,840 Nie rozumiem. Skoro masz samoch�d, to... 475 00:24:54,200 --> 00:24:57,960 po co pyta�a� "Masz samoch�d?", jakby� chcia�a, �eby ci� podwie��? 476 00:24:58,400 --> 00:25:00,000 Nie... Nie... 477 00:25:00,480 --> 00:25:02,800 Jezu, nie wiem. Nie chcia�am... 478 00:25:04,200 --> 00:25:05,920 Mam tego VW tam. 479 00:25:07,680 --> 00:25:09,360 Co za kretynka! 480 00:25:09,760 --> 00:25:11,360 Podwie�� ci�? 481 00:25:12,200 --> 00:25:14,280 Jasne. W kt�r� stron� jedziesz? 482 00:25:14,280 --> 00:25:16,120 Ja? Do �r�dmie�cia. 483 00:25:16,360 --> 00:25:18,120 A ja w przeciwn�. 484 00:25:18,440 --> 00:25:20,840 No wiesz, ja te� jad� w przeciwn�. 485 00:25:20,840 --> 00:25:23,320 Dopiero co m�wi�a�, �e do �r�dmie�cia. 486 00:25:23,320 --> 00:25:24,560 Przepraszam. 487 00:25:24,560 --> 00:25:27,720 Mog� jecha� w ka�d� stron�. Mieszkam za miastem, ale czort z tym! 488 00:25:27,720 --> 00:25:30,840 Mi�o b�dzie mie� towarzystwo. Nienawidz� je�dzi� sama. 489 00:25:30,840 --> 00:25:32,600 Sk�d znasz Janet? 490 00:25:33,920 --> 00:25:36,840 - Jestem w jej klasie aktorskiej. - Jeste� aktork�? 491 00:25:36,840 --> 00:25:39,320 No, robi� reklamy, w pewnym sensie. 492 00:25:41,000 --> 00:25:44,280 - Nie jeste� z Nowego Jorku, prawda? - Chippewa Falls. 493 00:25:44,960 --> 00:25:46,920 - Gdzie? - Wisconsin. 494 00:25:47,280 --> 00:25:49,360 Jedziesz ciut za porywczo. 495 00:25:49,360 --> 00:25:52,280 Nie martw si�. Jestem dobrym kierowc�. Jestem dobra. 496 00:25:52,280 --> 00:25:54,960 - Chcesz gum� do �ucia? - Nie. Nie, dzi�ki. 497 00:25:54,960 --> 00:25:58,080 Hej, nie... Nie, nie. Pilnuj drogi, co? Ja si�gn�! 498 00:26:00,320 --> 00:26:02,720 - Dam ci jedn�. - Umiesz je�dzi�? 499 00:26:02,720 --> 00:26:05,520 Czy umiem? Nie. Mam problem z kierowaniem. 500 00:26:05,720 --> 00:26:06,960 Tak? 501 00:26:07,800 --> 00:26:10,880 Mam prawo jazdy, ale mam zbyt wrogie nastawienie. 502 00:26:12,040 --> 00:26:14,320 �adny samoch�d. Dbasz o niego. 503 00:26:14,640 --> 00:26:16,720 Mog� o co� zapyta�? Czy to kanapka? 504 00:26:16,720 --> 00:26:18,240 Co? O, tak. 505 00:26:22,960 --> 00:26:26,480 Tu mieszkam. O, m�j Bo�e! Zobacz! Mam miejsce do parkowania. 506 00:26:31,520 --> 00:26:34,800 W porz�dku. St�d do kraw�nika ju� mo�emy si� przej��. 507 00:26:35,520 --> 00:26:38,360 - Bierzesz swoje rzeczy do tenisa? - Co? O! Tak. 508 00:26:38,360 --> 00:26:40,600 Dobrze. Dzi�ki. Wielkie dzi�ki. 509 00:26:40,600 --> 00:26:41,920 Tak... 510 00:26:44,240 --> 00:26:45,680 Dzi�kuj�. 511 00:26:45,760 --> 00:26:47,960 Cudownie grasz w tenisa i... 512 00:26:48,360 --> 00:26:51,640 i jeste� najgorszym kierowc�, jakiego widzia�em w �yciu. 513 00:26:51,640 --> 00:26:54,560 Gdziekolwiek. W Europie. W Stanach... W Azji. 514 00:26:54,840 --> 00:26:58,040 - I uwielbiam to, co masz na sobie. - Och, tak, naprawd�? 515 00:26:58,040 --> 00:27:00,920 C�, to... Krawat to prezent od babuni Hall. 516 00:27:01,720 --> 00:27:03,800 Kogo? Babuni... Babuni Hall? 517 00:27:03,800 --> 00:27:05,080 Tak, moja babunia. 518 00:27:05,080 --> 00:27:07,760 Wyrasta�a� w obrazie Normana Rockwella? 519 00:27:08,000 --> 00:27:11,040 - Twoja babunia? - Wiem. To do�� g�upie, prawda? 520 00:27:11,280 --> 00:27:13,400 Moja babunia nie dawa�a prezent�w. 521 00:27:13,400 --> 00:27:16,160 By�a zbyt zaj�ta byciem gwa�con� przez Kozak�w. 522 00:27:16,160 --> 00:27:17,480 No, c�... 523 00:27:17,480 --> 00:27:19,560 - Jeszcze raz dzi�kuj�. - O, jasne. 524 00:27:19,560 --> 00:27:22,880 Hej, chcesz wej�� na g�r� na kieliszek wina czy czego�? 525 00:27:23,760 --> 00:27:26,520 Znaczy, nie musisz. Pewnie si� spieszysz. 526 00:27:26,880 --> 00:27:29,800 Nie, nie. W porz�dku. Nie mam nic przeciwko. Jasne. 527 00:27:29,800 --> 00:27:32,920 Mam czas. Nie mam nic... a� do wizyty u analityka. 528 00:27:33,840 --> 00:27:35,920 O, chodzisz do analityka? 529 00:27:35,920 --> 00:27:38,320 - Tak. Tylko od 15 lat. - 15 lat?! 530 00:27:38,320 --> 00:27:41,120 Dam mu jeszcze rok i potem id� do Lourdes. 531 00:27:42,200 --> 00:27:44,120 15... Nie! Daj spok�j! 532 00:27:44,120 --> 00:27:45,240 Tak? Serio? 533 00:27:45,240 --> 00:27:48,720 Sylvia Plath? Interesuj�ca poetka, kt�rej tragiczne samob�jstwo 534 00:27:48,720 --> 00:27:52,600 zosta�o �le zrozumiane jako romantyczne przez m�odzie� w college, ach. 535 00:27:52,600 --> 00:27:53,680 O, przepraszam. 536 00:27:53,680 --> 00:27:56,560 Nie wiem. Niekt�re z jej wierszy wydaj� si� wykwintne. 537 00:27:56,560 --> 00:27:59,120 Wykwintne? Nie chcia�bym nic m�wi�, ale mamy 1975. 538 00:27:59,120 --> 00:28:02,520 "Wykwintne" wysz�o z u�ytku, rzek�bym, na pocz�tku wieku. 539 00:28:02,680 --> 00:28:04,560 Kto jest na zdj�ciach na �cianie? 540 00:28:04,560 --> 00:28:06,680 O! Zobacz... To m�j tata. 541 00:28:07,840 --> 00:28:10,200 To ojciec. A to m�j brat Duane. 542 00:28:10,680 --> 00:28:12,760 - Duane? - Tak jest. Duane. 543 00:28:12,760 --> 00:28:15,600 A tutaj jest babunia Hall. A to jest Sadie. 544 00:28:15,760 --> 00:28:18,200 - Kim jest Sadie? - Aha, Sadie... 545 00:28:18,760 --> 00:28:21,880 Sadie pozna� babuni� przez brata babuni, George'a. 546 00:28:22,040 --> 00:28:24,800 George by� bardzo kochany. Cierpia� na... 547 00:28:24,800 --> 00:28:28,800 Jak nazywa si� ta choroba, kiedy zasypiasz w po�owie zdania? Co to jest? 548 00:28:29,720 --> 00:28:32,040 - Narkolepsja. - Narkolepsja! Zgadza si�! 549 00:28:32,040 --> 00:28:35,760 No wi�c... George poszed� do zwi�zku, wiesz, po darmowego indyka. 550 00:28:36,640 --> 00:28:40,120 Zwi�zek zawsze dawa� George'owi darmowego indyka na �wi�ta, 551 00:28:40,680 --> 00:28:43,960 bo dosta� od�amkiem podczas pierwszej wojny �wiatowej. 552 00:28:44,000 --> 00:28:47,760 No wi�c, George czeka� w kolejce... oj, zaraz... czeka� na indyka. 553 00:28:49,640 --> 00:28:51,920 No i chodzi o to, �e zasn��... 554 00:28:52,400 --> 00:28:54,440 i nigdy si� nie obudzi�! 555 00:28:54,480 --> 00:28:56,240 Wi�c... nie �yje! 556 00:28:57,080 --> 00:28:58,720 Nie �yje. Tak. 557 00:28:59,920 --> 00:29:01,280 O, Bo�e. 558 00:29:01,280 --> 00:29:04,320 C�... Straszne, co? Nie s�dzisz? Dosy� okropne. 559 00:29:05,760 --> 00:29:08,880 Ale mimo to, niez�a historia. Ca�kiem mnie rozweseli�a. 560 00:29:08,880 --> 00:29:12,040 Chyba powinienem spada�, bo s�dz�, �e si� narzucam. 561 00:29:12,400 --> 00:29:14,280 Naprawd�? C�, mo�e... 562 00:29:14,280 --> 00:29:15,360 Wiesz, ja... 563 00:29:15,360 --> 00:29:18,720 - Nie musisz, no wiesz. - Ca�y jestem spocony i w og�le. 564 00:29:19,480 --> 00:29:21,720 Nie wzi��e� prysznica w klubie? 565 00:29:21,720 --> 00:29:24,480 Ja? Nie. Nie chodz� pod prysznic w miejscach publicznych. 566 00:29:24,480 --> 00:29:25,840 Czemu nie? 567 00:29:25,840 --> 00:29:28,960 Bo nie lubi� by� nago w obecno�ci innych m�czyzn. 568 00:29:29,480 --> 00:29:31,320 Och, rozumiem, tak. 569 00:29:31,560 --> 00:29:34,760 Nie lubi� pokazywa� swego cia�a osobie tej samej p�ci. 570 00:29:34,760 --> 00:29:37,240 Nigdy nie wiadomo, co si� mo�e przydarzy�. 571 00:29:37,240 --> 00:29:39,640 - 15 lat, co? - 15 lat, tak... 572 00:29:41,160 --> 00:29:42,760 Szcz�� Bo�e. 573 00:29:46,760 --> 00:29:48,360 C�... tak... 574 00:29:50,280 --> 00:29:53,680 Jeste� kim�, kogo babunia Hall nazwa�aby "prawdziwy �yd". 575 00:29:55,480 --> 00:29:56,920 Dzi�kuj�. 576 00:29:57,360 --> 00:30:01,000 Tak, ale ona nie cierpi �yd�w. Uwa�a, �e tylko robi� pieni�dze. 577 00:30:01,480 --> 00:30:03,920 Ale to ona robi. Serio! M�wi� ci. 578 00:30:08,720 --> 00:30:10,920 Sama robi�a� te zdj�cia tam? 579 00:30:12,920 --> 00:30:16,680 Tak. Tak tylko sobie popr�bowa�am, no wiesz. Pr�buj�? Co za kretynka! 580 00:30:16,680 --> 00:30:19,800 S� cudowne, wiesz. Wyczuwa si� tak�... Ale jeste� �adna. 581 00:30:19,800 --> 00:30:21,160 jako��. 582 00:30:21,320 --> 00:30:24,920 Chcia�abym i�� na profesjonalny kurs fotografii. Pewnie my�li, �e jestem s�odka idiotka. 583 00:30:24,920 --> 00:30:28,320 Fotografia jest interesuj�ca, bo to nowa forma sztuki Ciekawe jak ona wygl�da nago. 584 00:30:28,320 --> 00:30:31,080 i zestaw kryteri�w estetycznych jeszcze si� nie ukszta�towa�. 585 00:30:31,080 --> 00:30:34,840 Masz na my�li, czy to dobre zdj�cie, czy nie? Nie jestem dla niego do�� m�dra. 586 00:30:34,840 --> 00:30:39,680 �rodek wkracza jako warunek rodzaju sztuki samej w sobie. Sam nie wiem, co ja gadam. 587 00:30:39,680 --> 00:30:43,600 C�... dla mnie... Znaczy si�... to... Bo�e, mam nadziej�, �e nie oka�e si� takim dupkiem jak inni. 588 00:30:43,600 --> 00:30:46,600 To wszystko jest instynktowne, wiesz. Po prostu pr�buj� to czu�. 589 00:30:46,600 --> 00:30:49,320 Pr�buj� odebra� tego sens i za wiele o tym nie my�le�. 590 00:30:49,320 --> 00:30:52,720 Ale i tak, potrzebny jest jaki� wymiar estetyczny, Chryste, gadam jak radio FM. Odpr� si�! 591 00:30:52,720 --> 00:30:54,680 �eby nada� temu perspektyw�... tak mi si� zdaje. 592 00:30:54,680 --> 00:30:56,320 C�, nie wiem. 593 00:30:56,760 --> 00:30:59,080 Chyba jeste� ju� sp�niony, co? 594 00:30:59,080 --> 00:31:02,360 Wiesz, musz� tam i�� i zn�w si� wy�ala�, bo inaczej... 595 00:31:03,840 --> 00:31:06,680 - Hej, zaj�ta jeste� w pi�tek wieczorem? - Ja? 596 00:31:06,680 --> 00:31:07,920 Nie. 597 00:31:08,760 --> 00:31:10,680 Och, czekaj! Co� mam. 598 00:31:10,840 --> 00:31:12,760 A w sobot� wieczorem? 599 00:31:13,960 --> 00:31:15,600 Nic. Nie, nie. 600 00:31:16,040 --> 00:31:18,480 Widz�, �e jeste� bardzo popularna. 601 00:31:18,920 --> 00:31:21,000 - Wiem. - Masz jak�� zaraz�? 602 00:31:21,000 --> 00:31:23,160 No wiesz, spotykam wielu palant�w. 603 00:31:23,160 --> 00:31:25,800 Ja te� ich sporo spotykam. S�dz�, �e... 604 00:31:25,920 --> 00:31:28,600 Ale zastanawiam si�, czy nie kupi� paru kot�w. 605 00:31:28,600 --> 00:31:30,520 Oj, czekaj... O nie! 606 00:31:30,800 --> 00:31:33,480 Do diab�a! Nie. W sobot� wiecz�r b�d�... 607 00:31:34,240 --> 00:31:36,080 B�d� �piewa�a. Tak. 608 00:31:36,320 --> 00:31:38,960 B�dziesz �piewa�a? �piewasz? Powa�nie? 609 00:31:39,080 --> 00:31:42,680 - To b�dzie m�j pierwszy raz. - Naprawd�? Gdzie? Chcia�bym przyj��. 610 00:31:42,680 --> 00:31:45,280 - O, nie. Nie, nie, nie! - Ciekawi mnie. 611 00:31:45,280 --> 00:31:48,600 Ja tylko... mam przes�uchanie w takim klubie. Ja nie... 612 00:31:48,640 --> 00:31:52,120 - To m�j pierwszy raz. - To nic. Dok�adnie znam to uczucie. 613 00:31:52,600 --> 00:31:55,920 Spodobaj� ci si� kluby nocne. Mo�na si� nie�le zabawi�. 614 00:32:01,200 --> 00:32:03,000 To musia�e� by� ty 615 00:32:06,600 --> 00:32:08,400 To musia�e� by� ty 616 00:32:14,600 --> 00:32:16,240 D�ugo czeka�am 617 00:32:16,840 --> 00:32:18,480 D�ugo szuka�am 618 00:32:19,200 --> 00:32:20,680 Kogo�, kto 619 00:32:26,480 --> 00:32:28,480 Pozwoli mi odnale�� si� 620 00:32:31,880 --> 00:32:33,840 Pozwoli mi zagubi� si� 621 00:32:38,840 --> 00:32:40,280 W rado�ci 622 00:32:42,320 --> 00:32:43,720 I smutku 623 00:32:44,560 --> 00:32:46,000 I w tobie 624 00:32:51,440 --> 00:32:54,000 To by�o straszne! Tak mi wstyd. Nie potrafi� �piewa�! 625 00:32:54,000 --> 00:32:56,200 Widownia by�a ciut ruchliwa. 626 00:32:56,200 --> 00:32:59,120 Co ty m�wisz, ciut ruchliwa. Nienawidzili mnie. 627 00:32:59,120 --> 00:33:01,360 Wcale nie! Masz cudowny g�os! 628 00:33:01,680 --> 00:33:04,720 - Rzuc� to. - Nie pozwol� ci. Masz cudowny g�os. 629 00:33:05,120 --> 00:33:08,320 - Naprawd�? Tak s�dzisz? Naprawd�? - Tak. Wspania�y. 630 00:33:08,560 --> 00:33:10,760 I nawet nigdy nie bra�am lekcji. 631 00:33:10,760 --> 00:33:12,840 Hej, pos�uchaj. Poca�uj mnie. 632 00:33:12,840 --> 00:33:15,800 - Serio? - Bo i tak p�niej p�jdziemy do domu. 633 00:33:16,040 --> 00:33:20,240 B�dzie to ca�e napi�cie i ja nie b�d� wiedzia�, kiedy zrobi� odpowiedni krok. 634 00:33:20,920 --> 00:33:23,960 Wi�c teraz si� poca�ujemy i p�jdziemy co� zje��. 635 00:33:24,440 --> 00:33:27,000 - Lepiej strawimy posi�ek. - Dobrze. 636 00:33:28,080 --> 00:33:30,680 Dobrze? To mo�emy teraz lepiej trawi�. 637 00:33:31,360 --> 00:33:33,160 Poprosz� wo�owin�. 638 00:33:33,760 --> 00:33:36,480 A ja poprosz� pastrami na bia�ym chlebie 639 00:33:36,680 --> 00:33:39,080 z majonezem, pomidorami i sa�at�. 640 00:33:42,080 --> 00:33:45,520 Wi�c... twoja druga �ona ci� zostawi�a. Za�ama�e� si� tym? 641 00:33:47,120 --> 00:33:50,440 Nic takiego, czego kilka multiwitamin by nie wyleczy�o. 642 00:33:51,160 --> 00:33:53,240 A twoja pierwsza �ona? Allison? 643 00:33:53,240 --> 00:33:57,000 By�a fajna, ale... To by�a moja wina. By�em... by�em zbyt szalony. 644 00:34:00,760 --> 00:34:02,480 Jak by�o fajnie. 645 00:34:02,840 --> 00:34:04,400 Fajnie by�o. 646 00:34:04,920 --> 00:34:08,040 Jak powiedzia� Balzac, "kolejne dzie�o uko�czone". 647 00:34:09,680 --> 00:34:11,400 By�a� wspania�a. 648 00:34:11,760 --> 00:34:13,200 Tak? Tak? 649 00:34:13,840 --> 00:34:15,840 Tak. Jestem wyko�czony. 650 00:34:16,920 --> 00:34:18,920 - Wyko�czony! - Serio. 651 00:34:19,000 --> 00:34:21,520 Ju� nigdy nie b�d� gra� na pianinie. 652 00:34:22,120 --> 00:34:25,560 To by�o... Sama nie wiem. Naprawd� s�dzisz, �e by�o dobrze? 653 00:34:25,560 --> 00:34:27,120 Dobrze? Tak. 654 00:34:27,640 --> 00:34:30,960 Najlepsza zabawa jak� mia�em, nie �miej�c si� przy tym. 655 00:34:31,000 --> 00:34:32,880 Masz. Chcesz troch�? 656 00:34:33,080 --> 00:34:36,600 Nie. Ja... Nie... u�ywam �adnych... �rodk�w halucynogennych, 657 00:34:37,680 --> 00:34:40,680 bo raz zaci�gn��em si� trawk� na przyj�ciu i... 658 00:34:40,960 --> 00:34:42,200 No i? 659 00:34:42,200 --> 00:34:44,680 Pr�bowa�em �ci�gn�� spodnie przez g�ow�. 660 00:34:44,680 --> 00:34:46,720 Zapl�ta�y si� przy uchu. 661 00:34:47,320 --> 00:34:50,000 Ja w sumie... nie robi� tego za cz�sto. 662 00:34:50,400 --> 00:34:52,280 To mnie tak odpr�a. 663 00:34:54,680 --> 00:34:57,120 - Nie uwierzysz, ale... - Co? Co? 664 00:34:58,080 --> 00:35:00,760 ZAPRZECZENIE �MIERCI �MIER� A MY�L ZACHODNIA 665 00:35:00,760 --> 00:35:04,200 Kupi� ci te ksi��ki, bo uwa�am, �e powinna� je przeczyta�. 666 00:35:04,800 --> 00:35:08,200 - Zamiast tej ksi��ki o kotach. - To do�� powa�ne rzeczy. 667 00:35:08,720 --> 00:35:12,200 Tak. Mam obsesj� na punkcie �mierci. Chyba. To wa�ny temat. 668 00:35:12,640 --> 00:35:14,960 Mam bardzo pesymistyczne pogl�dy na �ycie. 669 00:35:14,960 --> 00:35:17,480 Powinna� to wiedzie�, je�li mamy si� spotyka�. 670 00:35:17,480 --> 00:35:20,520 Uwa�am, �e �ycie dzieli si� na okropne i n�dzne. 671 00:35:21,480 --> 00:35:25,200 To s� dwie kategorie. Okropne to to z nieuleczalnymi przypadkami. 672 00:35:25,960 --> 00:35:29,720 Niewidomi, inwalidzi... Nie mam poj�cia, jak oni brn� przez �ycie. 673 00:35:30,240 --> 00:35:32,480 A n�dzne to wszyscy pozostali. 674 00:35:32,480 --> 00:35:35,400 Powinna� by� wdzi�czna, �e masz n�dzne �ycie. 675 00:35:35,560 --> 00:35:38,160 Masz spore szcz�cie, �e jest n�dzne. 676 00:35:38,880 --> 00:35:40,840 Sp�jrz na tego faceta. 677 00:35:40,960 --> 00:35:43,120 W r�owym. Oto pan Miami Beach. 678 00:35:43,120 --> 00:35:46,080 W�a�nie dopiero wr�ci� z fina��w gry w remika. 679 00:35:46,560 --> 00:35:48,280 Miejsce trzecie. 680 00:35:48,440 --> 00:35:52,120 Zobacz na tych dwoje. Wracaj� z Fire lsland. Bardzo si� staraj�. 681 00:35:53,280 --> 00:35:55,840 - W�och, tak? - On? Tak, to mafioso. 682 00:35:56,640 --> 00:35:59,920 Biznes po�cielowy albo cementowanie i budowy, zapewne. 683 00:36:00,360 --> 00:36:02,760 "Och, musz� sobie powoskowa� w�sy". 684 00:36:02,760 --> 00:36:05,960 A oto zwyci�zca zawod�w na sobowt�ra Trumana Capote. 685 00:36:06,720 --> 00:36:09,360 Jeste� bardzo seksowna. Niewiarygodnie. 686 00:36:09,360 --> 00:36:11,440 - Nie, wcale nie. - Tak, w�a�nie �e tak. 687 00:36:11,440 --> 00:36:14,640 Wiesz, jaka jeste�? Jeste� wielopostaciowo wyuzdana. 688 00:36:14,960 --> 00:36:17,800 Co to takiego znaczy? Nie wiem, co to jest. 689 00:36:17,800 --> 00:36:20,920 Jeste� wyj�tkowa w ��ku, bo odczuwasz przyjemno�� 690 00:36:21,240 --> 00:36:25,080 ka�d� cz�ci� swego cia�a, gdy ci� dotykam. Na przyk�ad czubek nosa. 691 00:36:25,480 --> 00:36:29,160 A jak pog�aszcz� twoje z�by lub rzepk�, to nagle si� podniecasz. 692 00:36:29,560 --> 00:36:31,640 Wiesz co? Podobasz mi si�. 693 00:36:31,640 --> 00:36:33,720 Naprawd� bardzo mi si� podobasz. 694 00:36:33,720 --> 00:36:36,240 Kochasz mnie? Oto jest pytanie zasadnicze. 695 00:36:36,240 --> 00:36:38,680 Wiem, �e znasz mnie bardzo kr�tko. 696 00:36:38,840 --> 00:36:41,120 S�dz�, �e to... Tak. Tak. Tak. 697 00:36:42,160 --> 00:36:43,960 A ty mnie kochasz? 698 00:36:44,240 --> 00:36:47,240 Kocha�... to za s�abe s�owo... na to, co czuj�. 699 00:36:47,960 --> 00:36:50,280 K�ocham ci�. Wiesz, kacham ci�. 700 00:36:50,520 --> 00:36:53,520 Koocham ci�. Przez dwa O. Tak, musz� wymy�la�... 701 00:36:53,520 --> 00:36:55,760 Oczywi�cie, �e tak. Ty tak nie s�dzisz? 702 00:36:55,760 --> 00:36:57,200 Nie wiem. 703 00:36:59,840 --> 00:37:02,440 Nie masz zamiaru zostawi� mieszkania, co? 704 00:37:02,440 --> 00:37:03,520 Oczywi�cie. 705 00:37:03,520 --> 00:37:05,680 - Ale po co? - Wprowadzam si� do ciebie. 706 00:37:05,680 --> 00:37:08,840 - Ale masz �adne mieszkanie. - Mam ma�e mieszkanie. 707 00:37:09,280 --> 00:37:12,640 - Wiem, �e jest ma�e. - I ma robaki oraz kiepsk� hydraulik�. 708 00:37:12,640 --> 00:37:16,840 Zgoda. Ma robaki i kiepsk� hydraulik�. M�wisz, jakby to by�o co� negatywnego. 709 00:37:17,360 --> 00:37:21,240 Wiesz, robaki... Entomologia to dynamicznie rozwijaj�ca si� dziedzina. 710 00:37:21,240 --> 00:37:25,360 - Nie chcesz, �ebym z tob� mieszka�a. - Ja nie chc�, �eby� ze mn� mieszka�a? 711 00:37:25,360 --> 00:37:27,440 - Czyj to by� pomys�? - M�j. 712 00:37:27,440 --> 00:37:30,880 W�a�ciwie tak, by� tw�j. Ale zatwierdzi�em go natychmiast. 713 00:37:30,880 --> 00:37:33,880 Pewnie s�dzisz, �e do czego� ci� nam�wi�am, co? 714 00:37:33,960 --> 00:37:36,920 Nie! Mieszkamy razem, �pimy razem, jemy razem. 715 00:37:37,360 --> 00:37:40,680 Jezu! Nie chcesz chyba, �eby by�o jak w ma��e�stwie, co? 716 00:37:40,680 --> 00:37:43,720 - A jaka to r�nica? - Bo masz swoje mieszkanie. 717 00:37:44,200 --> 00:37:47,280 Nie musimy do niego chodzi� ani si� nim zajmowa�. 718 00:37:47,400 --> 00:37:51,440 To jakby p�ywaj�ca ��d� ratunkowa. Bo wiemy, �e nie jeste�my ma��e�stwem. 719 00:37:51,800 --> 00:37:54,480 Ta klitka kosztuje 400 dolar�w za miesi�c, Alvy. 720 00:37:54,480 --> 00:37:57,000 - 400 dolar�w za miesi�c? - Tak, zgadza si�. 721 00:37:57,000 --> 00:37:59,080 Ma robaki i kiepsk� hydraulik�. 722 00:37:59,080 --> 00:38:03,000 Jezu! M�j ksi�gowy odliczy to jako upust podatkowy. Ja za nie zap�ac�. 723 00:38:04,480 --> 00:38:08,080 - S�dzisz, �e nie jestem do�� m�dra. - Hej, nie b�d� �mieszna. 724 00:38:08,760 --> 00:38:12,640 To dlaczego ci�gle nalegasz, �ebym sz�a na kursy, jakbym by�a g�upia? 725 00:38:12,840 --> 00:38:15,040 Kszta�cenie dla doros�ych to cudowna sprawa. 726 00:38:15,040 --> 00:38:18,320 Spotyka si� interesuj�cych profesor�w. To pobudzaj�ce. 727 00:38:30,280 --> 00:38:32,520 Czy to wygl�da na dobry kurs? 728 00:38:32,520 --> 00:38:34,880 "Poezja wsp�czesnoameryka�ska". 729 00:38:35,120 --> 00:38:37,760 Zobaczmy. Mo�e powinnam si� zapisa�... 730 00:38:38,280 --> 00:38:40,360 "Wprowadzenie do powie�ci". 731 00:38:40,360 --> 00:38:44,160 Tylko nie zapisuj si� na �aden kurs, gdzie b�dziesz musia�a czyta� Beowulfa... 732 00:38:44,160 --> 00:38:45,360 Co? 733 00:38:45,800 --> 00:38:49,160 Hej, jak my�lisz? Powinni�my i�� na party w Southampton? 734 00:38:50,520 --> 00:38:53,200 Nie b�d� g�upia. Na co nam inni ludzie? 735 00:38:53,600 --> 00:38:57,400 Powinni�my wy��czy� �wiat�a i bawi� si� w gdzie jest salami czy co. 736 00:38:58,160 --> 00:39:00,560 S�uchaj, id� po papierosa, dobra? 737 00:39:01,000 --> 00:39:05,320 Trawka, tak? Iluzja, �e zrobi z ciebie bia�� kobiet� bardziej na Billie Holiday. 738 00:39:06,200 --> 00:39:08,960 - Kocha�e� si� kiedy� na haju? - Ja? Nie. 739 00:39:09,040 --> 00:39:12,760 Jak u�yj� trawki czy alkoholu, to robi� si� niezno�nie wspania�y. 740 00:39:13,320 --> 00:39:15,400 S�owa nie opisz�, jaki robi� si� cudowny. 741 00:39:15,400 --> 00:39:18,960 Dlaczego musisz by� na haju za ka�dym razem, jak si� kochamy? 742 00:39:18,960 --> 00:39:22,400 - To mnie rozlu�nia. - Musisz by� sztucznie rozlu�niona... 743 00:39:22,720 --> 00:39:25,840 -..zanim p�jdziemy do ��ka? - A co to za r�nica? 744 00:39:25,840 --> 00:39:29,160 Wstrzyknij sobie �rodek nasenny. To wszystko prze�pisz. 745 00:39:29,360 --> 00:39:32,320 I kto to m�wi. Chodzisz do psychiatry od 15 lat. 746 00:39:32,320 --> 00:39:35,480 Powiniene� sobie zapali�. Wsta�by� z jego kanapy w mig. 747 00:39:35,480 --> 00:39:38,360 - Daj spok�j. Nie potrzebujesz tego. - Co robisz? 748 00:39:38,360 --> 00:39:41,360 - Nie, Alvy. Prosz�. - Raz bez tego wytrzymasz. 749 00:39:43,360 --> 00:39:45,520 Czekaj. Mam �wietny pomys�. 750 00:39:46,280 --> 00:39:49,440 Poczekaj chwilk�. Mam malutk� sztuczk� artystyczn�. 751 00:39:49,480 --> 00:39:53,040 Erotyczn� sztuczk� artystyczn�, kt�r� przywioz�em z miasta... 752 00:39:53,200 --> 00:39:55,520 i kt�ra, jak s�dz�, b�dzie doskona�a. 753 00:39:55,520 --> 00:39:58,320 Prosz�. Tworzy klimat staro-nowoorlea�ski. 754 00:39:58,800 --> 00:40:01,320 A teraz mo�emy zaj�� si� naszymi sprawami... 755 00:40:01,320 --> 00:40:04,640 i nawet mo�emy wywo�ywa� zdj�cia, jak b�dziemy chcieli. 756 00:40:11,600 --> 00:40:14,040 - Hej, co� nie tak? - Nie. Czemu? 757 00:40:14,200 --> 00:40:16,720 Nie wiem. Tak jakby� by�a nieobecna. 758 00:40:16,840 --> 00:40:18,920 Nie, wszystko w porz�dku. 759 00:40:18,920 --> 00:40:20,360 Na pewno? 760 00:40:21,080 --> 00:40:23,720 Nie wiem. Wydaje si�, �e jeste� daleko. 761 00:40:23,920 --> 00:40:26,000 Zr�bmy to w ko�cu, dobrze? 762 00:40:26,000 --> 00:40:29,400 Czy mi si� zdaje, czy ty tylko przerabiasz punkty po kolei? 763 00:40:29,400 --> 00:40:31,680 Nie wiesz, gdzie po�o�y�am m�j szkicownik? 764 00:40:31,680 --> 00:40:34,880 Jak wy dwoje to robicie, to ja chyba sobie porysuj�. 765 00:40:35,040 --> 00:40:38,160 - Co� takiego nazywam nieobecno�ci�. - Masz moje cia�o. 766 00:40:38,160 --> 00:40:40,200 Tak, ale ja chc� ca�o��. 767 00:40:40,680 --> 00:40:42,680 Nie, potrzebuj� trawki. 768 00:40:42,960 --> 00:40:45,480 Zepsujesz wszystko, jak zapalisz trawk�. 769 00:40:45,480 --> 00:40:48,840 Jestem komikiem. Jak roz�miesz� kogo�, kto jest na haju, 770 00:40:49,000 --> 00:40:52,000 to to si� nie liczy, bo tacy zawsze si� �miej�. 771 00:40:52,080 --> 00:40:55,200 - Zawsze by�e� taki zabawny? - Co to jest? Wywiad? 772 00:40:55,280 --> 00:40:57,000 Mamy si� kocha�. 773 00:40:57,480 --> 00:41:00,680 Ten go�� jest z natury zabawny. On mo�e dla ciebie pisa�. 774 00:41:00,680 --> 00:41:03,760 Tak... Hej, ch�opcze, on m�wi, �e jeste� naprawd� dobry. 775 00:41:03,760 --> 00:41:05,840 Pozw�l mi wyja�ni�, jak pracuj�. 776 00:41:05,840 --> 00:41:08,880 Nie wygl�dam na zabawnego faceta, jak niekt�rzy. 777 00:41:09,240 --> 00:41:11,320 Wiesz, �e zaraz si� przewr�cisz. 778 00:41:11,320 --> 00:41:15,240 Ale materia� dla mnie musi by� wy�mienity. Pracuj�... Jestem szykowny. 779 00:41:15,960 --> 00:41:19,080 Zaraz wyt�umacz�. Na przyk�ad zaczynam z piosenk�. 780 00:41:19,320 --> 00:41:22,520 W stylu musikalu, bum tra ta ta ta ta, i wychodz�... 781 00:41:22,600 --> 00:41:24,560 Co za cudowne miejsce! 782 00:41:24,680 --> 00:41:26,960 I widownia te� jest wspania�a! 783 00:41:26,960 --> 00:41:29,560 I jak widz� was tu z u�miechem na twarzy, 784 00:41:29,560 --> 00:41:31,800 to chce mi si� krzycze�, to jest to! 785 00:41:31,800 --> 00:41:33,880 Potem opowiadam par� kawa��w. 786 00:41:33,880 --> 00:41:35,400 Tu jeste� mi potrzebny. 787 00:41:35,400 --> 00:41:38,360 "W�a�nie wr�ci�em z Kanady. Sporo tam m�wi� po francusku. 788 00:41:38,360 --> 00:41:41,960 Na przyk�ad Jeanne d'arc znaczy, �e nie ma �wiat�a w toalecie. 789 00:41:42,840 --> 00:41:44,920 Spotka�em olbrzymiego drwala..." 790 00:41:44,920 --> 00:41:47,040 Jezu! Co za �a�osny facet. 791 00:41:47,040 --> 00:41:49,120 Zobaczcie, jak si� mizdrzy. 792 00:41:49,120 --> 00:41:51,880 Uwa�a si� za cudownisia. Rzyga� si� chce. 793 00:41:52,720 --> 00:41:55,800 Gdybym tylko mia� odwag� opowiada� w�asne kawa�y. 794 00:41:55,840 --> 00:41:59,000 Nie wiem, jak d�ugojeszcze mog� tak szczerzy� z�by. 795 00:42:00,280 --> 00:42:02,600 Jestem nie w tym biznesie. Wiem to. 796 00:42:02,600 --> 00:42:04,400 "Ale... ch�ri..." 797 00:42:06,200 --> 00:42:08,040 co ja z tym zrobi�? 798 00:42:08,520 --> 00:42:11,280 Och, Marie! Czasem tak mnie denerwujesz!" 799 00:42:12,640 --> 00:42:16,720 Szalej� na takie co�! Napisz mi co� takiego. Numerek po francusku. Umiesz? 800 00:42:23,560 --> 00:42:25,960 Gdzie jestem? Musz� si� przeorientowa�. 801 00:42:25,960 --> 00:42:29,680 To jest Uniwersytet Wisconsin, tak? Bo ja zawsze jestem spi�ty... 802 00:42:30,400 --> 00:42:34,400 Mam z�e do�wiadczenia z uczelniami. Chodzi�em na uniwerek w Nowym Jorku. 803 00:42:34,680 --> 00:42:37,160 I wyrzucili mnie na pierwszym roku 804 00:42:37,960 --> 00:42:40,560 za oszukiwanie na ko�cowym z metafizyki. 805 00:42:40,560 --> 00:42:43,440 Zajrza�em do duszy ch�opaka siedz�cego obok. 806 00:42:46,000 --> 00:42:49,200 I potem moja matka, emocjonalnie na�adowana kobieta, 807 00:42:49,200 --> 00:42:52,440 zamkn�a si� w �azience i przedawkowa�a gr� w domino. 808 00:42:56,000 --> 00:42:59,200 W tamtym czasie by�em za�amany. Chodzi�em do analityka. 809 00:42:59,200 --> 00:43:03,000 Mia�em zap�dy samob�jcze i w rzeczy samej, pope�ni�bym samob�jstwo. 810 00:43:03,160 --> 00:43:05,920 Ale chodzi�em do analityka b�d�cego �cis�ym Freudyt�. 811 00:43:05,920 --> 00:43:09,560 Jak si� zabijesz, to i tak trzeba p�aci� za spotkania stracone. 812 00:43:13,440 --> 00:43:16,280 Alvy, by�e� wspania�y. Nie �artuj�. By�o... 813 00:43:16,800 --> 00:43:20,120 - By�e� taki zabawny. - Widownie studenckie s� cudowne. 814 00:43:20,320 --> 00:43:23,280 I zaczynam te� bardziej rozumie� twoje �r�d�a. 815 00:43:23,520 --> 00:43:26,120 Tak? Wyst�p o 12 b�dzie ca�kiem inny. 816 00:43:27,320 --> 00:43:30,600 Nie mog� doczeka� si� jutra. Poznasz moj� mam� i tat�. 817 00:43:31,880 --> 00:43:34,600 - Od razu mnie znienawidz�. - Nie s�dz�. 818 00:43:34,920 --> 00:43:37,520 Wcale nie s�dz�, �eby ci� mieli znienawidzi�. 819 00:43:37,520 --> 00:43:39,920 Jest Wielkanoc. B�dzie przyjemny obiad. 820 00:43:39,920 --> 00:43:42,160 My�l�, �e bardzo ci� polubi�. 821 00:43:50,720 --> 00:43:53,000 Dobra szynka w tym roku, mamo. 822 00:43:53,760 --> 00:43:54,880 Och, tak. 823 00:43:54,880 --> 00:43:57,760 Babunia zawsze tak wspaniale wszystko zrobi. 824 00:43:57,760 --> 00:43:59,280 Pyszny sos! 825 00:43:59,640 --> 00:44:01,960 Rzeczywi�cie. Wybuchowa szynka. 826 00:44:07,320 --> 00:44:09,160 Poszli�my na bazar. 827 00:44:09,400 --> 00:44:12,360 Annie, babcia i ja. Znale�li�my �adne oprawki. 828 00:44:13,200 --> 00:44:15,480 Naprawd� fajnie si� bawili�my. 829 00:44:15,840 --> 00:44:19,080 Ann wspomnia�a, �e od 15 lat chodzisz do psychiatry. 830 00:44:20,840 --> 00:44:22,960 Tak. Nawet nie�le mi idzie. 831 00:44:22,960 --> 00:44:26,920 Wkr�tce ju� jak po�o�� si� tam na kanapie, to nie b�d� mia� �liniaczka. 832 00:44:28,640 --> 00:44:32,520 - Duane i ja poszli�my na nabrze�e. - Ca�y dzie� zalepiali�my dziury. 833 00:44:32,840 --> 00:44:35,480 I Randolph Hunt by� pijany. Jak zwykle. 834 00:44:35,960 --> 00:44:39,160 Ten Randolph Hunt. Pami�tasz Randy'ego Hunta, Annie. 835 00:44:39,320 --> 00:44:41,800 - By� z tob� w ch�rze. - Och, tak. 836 00:44:42,720 --> 00:44:45,000 Ta rodzina jest niewiarygodna. 837 00:44:45,200 --> 00:44:47,520 Matka Annie jest bardzo pi�kna. 838 00:44:47,880 --> 00:44:50,280 I gadaj� o bazarach i nabrze�ach. 839 00:44:50,960 --> 00:44:54,800 A ta staruszka na ko�cu, to prawdziwe uosobienie antypatii do �yd�w. 840 00:44:55,720 --> 00:44:59,680 S� bardzo ameryka�scy. Bardzo zdrowi. Jakby nigdy nie chorowali czy co. 841 00:45:00,720 --> 00:45:03,600 Nie to, co moja rodzina. S� jak dzie� i noc. 842 00:45:04,160 --> 00:45:06,960 �eby go szlag trafi�. A komu on potrzebny. 843 00:45:07,400 --> 00:45:09,840 - Jego �ona ma cukrzyc�. - Cukrzyc�? 844 00:45:09,840 --> 00:45:12,440 To ma by� usprawiedliwienie? Cukrzyca? 845 00:45:12,440 --> 00:45:15,240 Ten facet ma 50 lat i nie ma sta�ej pracy. 846 00:45:16,560 --> 00:45:20,080 - Czy to jest pow�d, �eby kra�� od ojca? - O czym ty m�wisz? 847 00:45:20,920 --> 00:45:22,640 No tak! Bro� go! 848 00:45:23,000 --> 00:45:24,720 Podaj tu wursta. 849 00:45:25,080 --> 00:45:27,120 Mo Moskowitz mia� zawa�. 850 00:45:27,720 --> 00:45:29,240 Niemo�liwe! 851 00:45:29,840 --> 00:45:32,640 Jak chce pani sp�dzi� �wi�ta, pani Singer? 852 00:45:32,960 --> 00:45:34,960 - Po�cimy. - Po�cicie? 853 00:45:35,040 --> 00:45:37,840 Bez jedzenia. �eby odpokutowa� za grzechy. 854 00:45:37,840 --> 00:45:39,920 Jakie grzechy? Nie rozumiem. 855 00:45:39,920 --> 00:45:42,040 Prawd� m�wi�c, my te� nie. 856 00:45:42,240 --> 00:45:43,520 Alvy. 857 00:45:44,320 --> 00:45:46,320 Cze��, Duane. Jak leci? 858 00:45:46,400 --> 00:45:48,000 To m�j pok�j. 859 00:45:48,480 --> 00:45:50,400 O, tak? Bardzo fajny. 860 00:45:50,840 --> 00:45:53,160 Mog� ci si� do czego� przyzna�? 861 00:45:57,760 --> 00:46:01,040 M�wi� ci to, bo jako artysta, s�dz�, �e to zrozumiesz. 862 00:46:03,680 --> 00:46:06,200 Czasami, kiedy kieruj� samochodem... 863 00:46:06,520 --> 00:46:10,160 w nocy na drodze, widz� �wiat�a zbli�aj�ce si� w moim kierunku. 864 00:46:10,680 --> 00:46:14,160 P�dem. Mam ten nag�y impuls, �eby szybko skr�ci� kierownic� 865 00:46:14,720 --> 00:46:17,080 prosto w nadje�d�aj�cy samoch�d. 866 00:46:17,600 --> 00:46:19,360 Oczekuj� wybuchu. 867 00:46:20,640 --> 00:46:23,080 D�wi�ku rozpryskuj�cego si� szk�a. 868 00:46:23,960 --> 00:46:26,920 P�omieni strzelaj�cych z wyciekaj�cej benzyny. 869 00:46:30,640 --> 00:46:32,360 Rozumiem. C�... 870 00:46:33,360 --> 00:46:35,520 musz� ju� i��, Duane, bo... 871 00:46:35,800 --> 00:46:38,280 musz� ju� wraca� na planet� Ziemi�. 872 00:46:39,160 --> 00:46:41,880 - �eby nie by�o za d�ugo. - Odwied� wujka Billa. 873 00:46:41,880 --> 00:46:43,960 - Jest cudowny. - Tak s�dzisz? 874 00:46:43,960 --> 00:46:47,560 - Zabierasz ich na lotnisko? - Duane mo�e. Nie dopi�em drinka. 875 00:46:48,520 --> 00:46:51,440 Tak, Duane jedzie. Chwileczk�. Musz� wzi��... 876 00:47:09,240 --> 00:47:11,440 - �ledzi�e� mnie. - Nie �ledzi�em ci�. 877 00:47:11,440 --> 00:47:12,760 �ledzi�e� mnie! 878 00:47:12,760 --> 00:47:15,680 Szed�em za tob� gapi�c si�. To nie �ledzenie. 879 00:47:16,160 --> 00:47:19,320 - Jaka jest twoja definicja �ledzenia? - Ja szpiegowa�em. 880 00:47:19,320 --> 00:47:23,320 - Zdajesz sobie spraw� ze swojej paranoi? - Obejmowa�a� jakiego� faceta. 881 00:47:23,480 --> 00:47:25,680 To jest najgorszy rodzaj paranoi. 882 00:47:25,680 --> 00:47:29,240 Nie zacz��em od szpiegowania. Chcia�em spotka� ci� po szkole. 883 00:47:29,440 --> 00:47:32,480 Chcia�e�, �eby ten zwi�zek by� lu�ny, pami�tasz? 884 00:47:32,800 --> 00:47:35,160 Masz romans ze swoim profesorem. 885 00:47:35,480 --> 00:47:39,320 Ten palant z tego g�wnianego kursu o kryzysie w zachodniej kulturze? 886 00:47:40,000 --> 00:47:42,680 Motywy egzystencjalne w literaturze rosyjskiej! 887 00:47:42,680 --> 00:47:44,760 To wszystko to umys�owa masturbacja. 888 00:47:44,760 --> 00:47:47,120 W ko�cu co�, na czym si� znasz. 889 00:47:47,160 --> 00:47:50,320 Nie krytykuj masturbacji. To seks z kim�, kogo kocham. 890 00:47:50,320 --> 00:47:53,880 Nie mamy romansu. Ma �on�. On tylko my�li, �e jestem uk�adna. 891 00:47:54,480 --> 00:47:56,560 Uk�adna. Co, masz 12 lat? 892 00:47:56,560 --> 00:47:59,520 - To powiedzenie z Chippewa Falls. - To co z tego?! 893 00:47:59,520 --> 00:48:03,200 Wkr�tce b�dziesz mi�a i r�ana. A potem po�o�y ci r�k� na ty�ku. 894 00:48:03,480 --> 00:48:06,000 Zawsze odczuwa�e� wrogo�� do Davida. 895 00:48:06,040 --> 00:48:08,680 - M�wisz do nauczyciela David? - Tak ma na imi�. 896 00:48:08,680 --> 00:48:12,080 To biblijne imi�, tak? A jak on na ciebie m�wi? Batszeba? 897 00:48:12,240 --> 00:48:15,920 Alvy. Alvy, to ty nigdy nie chcia�e� zobowi�za� si� na powa�nie. 898 00:48:16,200 --> 00:48:18,360 Uwa�asz, �e niejestem wystarczaj�co m�dra. 899 00:48:18,360 --> 00:48:22,080 Ju� si� o to k��cili�my w zesz�ym miesi�cu. A mo�e nie pami�tasz? 900 00:48:23,080 --> 00:48:25,240 - Wr�ci�am! - Och, tak? I jak posz�o? 901 00:48:25,240 --> 00:48:28,280 By�o bardzo dziwnie, ale to bardzo mi�a kobieta. 902 00:48:28,360 --> 00:48:31,640 Nie musia�am k�a�� si� na kanapie. Kaza�a mi siedzie�. 903 00:48:31,920 --> 00:48:35,160 Opowiedzia�am jej o rodzinie i uczuciach do m�czyzn, 904 00:48:35,400 --> 00:48:37,520 i o moim zwi�zku z bratem. 905 00:48:37,840 --> 00:48:40,840 Wspomnia�a o zazdro�ci o penisa. Wiesz co� o tym? 906 00:48:40,840 --> 00:48:44,960 Jestem jednym z niewielu m�czyzn, kt�rzy na to cierpi�. M�w dalej. Ciekawe. 907 00:48:44,960 --> 00:48:49,000 Powiedzia�a, �e czuj� si� winna z powodu impuls�w do ma��e�stwa i dzieci. 908 00:48:49,520 --> 00:48:51,400 Wtedy sobie przypomnia�am, 909 00:48:51,400 --> 00:48:54,080 jak by�am ma�a, widzia�am, jak moi rodzice si� kochali. 910 00:48:54,080 --> 00:48:56,240 To wszystko w pierwszej godzinie? 911 00:48:56,240 --> 00:48:59,360 Ja chodz� od 15 lat i niczego takiego nie mia�em. 912 00:48:59,920 --> 00:49:02,080 Opowiedzia�am jej m�j sen i si� pop�aka�am. 913 00:49:02,080 --> 00:49:05,280 P�aka�a�? Ja ani razu nie p�aka�em. To fantastyczne. 914 00:49:05,480 --> 00:49:07,560 Ja si� wy�alam. Siedz� i si� �al�. 915 00:49:07,560 --> 00:49:10,960 W tym �nie, Frank Sinatra trzyma poduszk� na mojej twarzy 916 00:49:11,320 --> 00:49:12,720 i nie mog� oddycha�. 917 00:49:12,720 --> 00:49:14,880 - Sinatra? - Tak. Dusi mnie. 918 00:49:14,880 --> 00:49:17,840 Jasne. Bo on jest piosenkarzem i ty jeste� piosenkark�. 919 00:49:17,840 --> 00:49:20,400 Cudownie. Wi�c pr�bujesz si� udusi�. 920 00:49:21,240 --> 00:49:23,640 To perfekcyjny wgl�d analityczny. 921 00:49:23,800 --> 00:49:26,520 Powiedzia�a, �e nazywasz si� Alvy Singer. 922 00:49:27,120 --> 00:49:29,240 - Co masz na my�li? Ja? - Tak, ty. 923 00:49:29,240 --> 00:49:31,680 Bo we �nie t�uk� okulary Sinatrze. 924 00:49:32,160 --> 00:49:36,480 Nie wspomina�a�, �e Sinatra mia� okulary. Co chcesz powiedzie�? �e ja ci� dusz�? 925 00:49:37,120 --> 00:49:39,760 Bo�e, Alvy. Zrobi�am mu co� strasznego. 926 00:49:40,200 --> 00:49:43,360 Bo potem, jak �piewa�, to mia� taki cieniutki g�os. 927 00:49:44,160 --> 00:49:45,880 Co na to lekarz? 928 00:49:46,240 --> 00:49:48,720 Powinnam przychodzi� pi�� razy w tygodniu. 929 00:49:48,720 --> 00:49:50,920 I wiesz, chyba lubi� analiz�. 930 00:49:50,920 --> 00:49:53,520 Jedyny problem, to czy zmieni to moje picie? 931 00:49:53,520 --> 00:49:55,600 - Czy zmieni to twoje picie? - Moje �ycie. 932 00:49:55,600 --> 00:49:59,480 - Powiedzia�a� "Czy zmieni moje picie". - Powiedzia�am "Czy zmieni moje �ycie". 933 00:49:59,480 --> 00:50:01,560 - Powiedzia�a� picie. - �ycie! 934 00:50:01,560 --> 00:50:05,400 Powiedzia�a "Czy zmieni to moje picie?", sami s�yszeli�cie, nie oszala�em. 935 00:50:05,400 --> 00:50:08,520 Powiedzia�am jej, �e nie traktujesz mnie powa�nie, 936 00:50:08,680 --> 00:50:11,200 bo nie uwa�asz, �e jestem do�� m�dra. 937 00:50:11,200 --> 00:50:13,280 Dlaczego zawsze to wyci�gasz? 938 00:50:13,280 --> 00:50:16,560 Bo zach�cam ci� do korzystania z kurs�w dla pracuj�cych? 939 00:50:16,560 --> 00:50:19,240 Spotykasz cudownych, interesuj�cych profesor�w. 940 00:50:19,240 --> 00:50:22,720 Kursy dla pracuj�cych to takie bzdury. Nauczyciele s� durni. 941 00:50:22,720 --> 00:50:26,000 Nie obchodzi mnie, co s�dzisz o Davidzie. To dobry nauczyciel. 942 00:50:26,000 --> 00:50:28,080 I dlaczego za mn� �azisz? 943 00:50:28,160 --> 00:50:31,120 - �azi�em za tob� i Davidem. - No to sko�czmy z tym. 944 00:50:31,120 --> 00:50:34,280 Cudownie. Wspaniale. Nie wiem, co zrobi�em nie tak. 945 00:50:34,400 --> 00:50:37,120 Przesta�a si� mn� interesowa�. Czy zrobi�em co� nie tak? 946 00:50:37,120 --> 00:50:40,760 To nigdy nie jest co�, co si� zrobi. Tacy s� ludzie. Mi�o�� usycha. 947 00:50:40,760 --> 00:50:43,480 Mi�o�� usycha? Bo�e! To bardzo przygn�biaj�ca my�l. 948 00:50:43,480 --> 00:50:46,440 Musz� zada� panu pytanie. Pana �ona w ��ku... 949 00:50:46,840 --> 00:50:50,320 czy potrzebuje jakiej� sztucznej stymulacji? Jak marihuana? 950 00:50:51,400 --> 00:50:53,480 U�ywamy du�ego wibruj�cego jajka. 951 00:50:53,480 --> 00:50:55,560 Du�ego wibruj�cego jajka? 952 00:50:55,560 --> 00:50:59,280 C�, jak si� pyta psychopat�, to si� s�yszy tak� odpowied�. Jezu! 953 00:50:59,280 --> 00:51:01,800 W�a�nie. Wygl�dacie na szcz�liw� par�. 954 00:51:01,800 --> 00:51:03,800 - Czy tak jest? - Tak. 955 00:51:03,960 --> 00:51:05,960 Czemu to zawdzi�czacie? 956 00:51:06,320 --> 00:51:08,840 Jestem bardzo p�ytka i nieciekawa... 957 00:51:08,920 --> 00:51:12,080 i nie mam �adnych pomys��w, ani nic do powiedzenia. 958 00:51:13,200 --> 00:51:17,200 - A ja jestem dok�adnie taki sam. - Rozumiem. No c�, to bardzo ciekawe. 959 00:51:17,600 --> 00:51:19,680 To jako� to godzicie, co? 960 00:51:20,520 --> 00:51:22,880 C�, dzi�kuj� bardzo za rozmow�. 961 00:51:23,120 --> 00:51:26,400 Nawet jako dzieciak zawsze wybiera�em nieodpowiednie kobiety. 962 00:51:26,400 --> 00:51:27,520 To chyba m�j problem. 963 00:51:27,520 --> 00:51:29,560 Matka zabra�a mnie na Kr�lewn� �nie�k�. 964 00:51:29,560 --> 00:51:31,840 Wszyscy zakochali si� w Kr�lewnie �nie�ce. 965 00:51:31,840 --> 00:51:34,280 Ja natychmiast zakocha�em si� w Z�ej Kr�lowej. 966 00:51:34,280 --> 00:51:37,320 - Przestali�my si� ju� sob� cieszy�. - Jak tak mo�esz m�wi�? 967 00:51:37,320 --> 00:51:40,040 Zawsze na mnie naciskasz, �ebym si� poprawi�a. 968 00:51:40,040 --> 00:51:42,160 Chyba zbli�a ci si� okres. 969 00:51:42,400 --> 00:51:44,960 Nie dostaj� okresu! Jestem postaci� z kresk�wek! 970 00:51:44,960 --> 00:51:47,040 Nie mog� by� smutna raz na jaki� czas? 971 00:51:47,040 --> 00:51:50,400 Max, zapomnij o Annie. Znam mn�stwo kobiet, z kt�rymi mo�esz si� spotyka�. 972 00:51:50,400 --> 00:51:52,880 Nie chc� spotyka� si� z innymi kobietami. 973 00:51:52,880 --> 00:51:55,680 Mam dla ciebie dziewczyn�. Spodoba ci si�. 974 00:51:55,760 --> 00:51:57,960 Jest dziennikark� dla Rolling Stone. 975 00:51:57,960 --> 00:52:01,520 Tu jest wi�cej ludzi, �eby zobaczy� Maharishi ni� na Dylanie. 976 00:52:02,720 --> 00:52:05,560 Opisywa�am koncert Dylana. To by�o �wietne. 977 00:52:05,720 --> 00:52:09,440 Szczeg�lnie gdy �piewa�: "Przyjmuje wszystko, tak jak kobieta..." 978 00:52:10,920 --> 00:52:14,000 "l potrafi kocha�, tak jak kobieta. W�a�nie tak". 979 00:52:15,680 --> 00:52:18,120 "l cierpi tak�e, tak jak kobieta". 980 00:52:18,960 --> 00:52:21,560 "Ale gdy p�acze, p�acze jak ma�a dziewczynka". 981 00:52:21,560 --> 00:52:24,760 Po tym, najbardziej charyzmatyczne wydarzenie, kt�re opisywa�am... 982 00:52:24,760 --> 00:52:27,600 to urodziny Micka na Madison Square Garden. 983 00:52:27,760 --> 00:52:31,000 - Wspaniale. Po prostu wspaniale. - By�e� na Dylanie? 984 00:52:31,360 --> 00:52:34,600 Ja? Nie, nie mog�em. M�j szop mia� zapalenie w�troby. 985 00:52:34,720 --> 00:52:36,240 Masz szopa? 986 00:52:36,600 --> 00:52:37,920 Kilka. 987 00:52:38,240 --> 00:52:40,760 Jedyne s�owo na to, to transprzecudowne. 988 00:52:40,760 --> 00:52:42,640 To transprzecudowne. 989 00:52:42,840 --> 00:52:44,920 M�g�bym to inaczej okre�li�. 990 00:52:44,920 --> 00:52:48,120 Jest Bogiem. Ten cz�owiek to B�g. Ma miliony wiernych, 991 00:52:48,120 --> 00:52:51,880 kt�rzy przeczo�galiby si� przez �wiat, �eby dotkn�� skrawka jego szat. 992 00:52:51,880 --> 00:52:53,960 Tak? To musi by� ogromny skrawek. 993 00:52:53,960 --> 00:52:56,200 - Ja jestem r�okrzy�owcem. - Tak? 994 00:52:56,200 --> 00:53:00,240 Nie odpowiada mi �adna religia, kt�ra og�asza si� w Mechanice Popularnej. 995 00:53:00,280 --> 00:53:03,080 Zobacz. Tu B�g wychodzi z m�skiej toalety. 996 00:53:03,280 --> 00:53:05,520 To niewiarygodnie transprzecudowne! 997 00:53:05,520 --> 00:53:08,760 By�am na koncercie Stones�w, kiedy zabito tego go�cia. 998 00:53:08,760 --> 00:53:11,360 Serio...? By�em na koncercie Alice Cooper, 999 00:53:11,360 --> 00:53:14,800 gdzie sze�� os�b zabrano do szpitala z objawami z�ych fal. 1000 00:53:15,840 --> 00:53:18,920 Chyba nie przeszkadza�o ci, �e tyle mi to zaj�o? 1001 00:53:19,240 --> 00:53:22,120 Och, nie. Nie... Nie wyg�upiaj si�. Wiesz... 1002 00:53:22,920 --> 00:53:25,280 Zn�w odzyskuj� czucie w szcz�ce. 1003 00:53:27,840 --> 00:53:30,760 Seks z tob� to naprawd� kafkowskie prze�ycie. 1004 00:53:31,160 --> 00:53:32,600 Dzi�kuj�. 1005 00:53:34,160 --> 00:53:36,240 M�wi� to jako komplement. 1006 00:53:36,680 --> 00:53:40,040 S�dz�... s�dz�, �e za du�y nacisk k�adzie si� na orgazm. 1007 00:53:41,120 --> 00:53:44,000 Wiesz, �eby nadrobi� za puste obszary �ycia. 1008 00:53:45,800 --> 00:53:47,640 Kto tak powiedzia�? 1009 00:53:49,480 --> 00:53:51,800 Nie wiem. Chyba Leopold i Loeb. 1010 00:53:57,760 --> 00:53:59,040 Halo. 1011 00:54:00,880 --> 00:54:02,320 O, cze��! 1012 00:54:02,960 --> 00:54:04,520 Nie... Co... 1013 00:54:05,640 --> 00:54:07,240 Co si� sta�o? 1014 00:54:07,760 --> 00:54:09,600 Masz straszny g�os. 1015 00:54:11,360 --> 00:54:12,960 Nie, jasne... 1016 00:54:13,800 --> 00:54:15,680 Co za nag�y wypadek? 1017 00:54:15,880 --> 00:54:18,680 Nie. Zosta� tam. Zosta� tam. Ju� tam jad�. 1018 00:54:19,600 --> 00:54:21,520 Zosta� tam. Ju� jad�. 1019 00:54:22,240 --> 00:54:24,280 To ja. Otw�rz. Nic ci nie jest? 1020 00:54:24,280 --> 00:54:26,560 Co si� sta�o? Wszystko w porz�dku? 1021 00:54:26,560 --> 00:54:28,520 W �azience jest paj�k. 1022 00:54:28,720 --> 00:54:29,920 Co? 1023 00:54:29,920 --> 00:54:32,480 W �azience jest wielki, czarny paj�k. 1024 00:54:33,720 --> 00:54:37,280 �ci�gn�a� mnie tu o trzeciej rano, bo w �azience jest paj�k? 1025 00:54:38,200 --> 00:54:42,240 Wiesz, jak na mnie dzia�aj� owady. Nie usn�, jak co� �ywego blisko pe�za. 1026 00:54:42,960 --> 00:54:46,520 Zabij to! Co si� z tob� dzieje? Nie masz �adnej trucizny w domu? 1027 00:54:46,520 --> 00:54:47,760 Nie. 1028 00:54:48,120 --> 00:54:51,720 Ile razy ci m�wi�em. Powinna� mie� du�o spryskiwacza na owady. 1029 00:54:52,320 --> 00:54:54,600 Nigdy nie wiadomo, kto przype��nie. 1030 00:54:54,600 --> 00:54:56,640 I apteczk�, i ga�nic�... 1031 00:54:57,320 --> 00:54:59,800 Daj mi magazyn, bo jestem troch� zm�czony. 1032 00:54:59,800 --> 00:55:02,840 Nabijasz si� ze mnie, ale ja jestem gotowy na wszystko. 1033 00:55:02,840 --> 00:55:05,800 Co� nag�ego, sztormowa fala, trz�sienie ziemi. 1034 00:55:06,360 --> 00:55:09,040 Hej, co to? By�a� na koncercie rockowym? 1035 00:55:09,680 --> 00:55:10,920 Tak. 1036 00:55:10,960 --> 00:55:12,600 Tak? Naprawd�? 1037 00:55:13,040 --> 00:55:14,880 Jak ci si� podoba�? 1038 00:55:15,120 --> 00:55:18,600 By�... znaczy si�, odlotowy? Osi�gn�� ca�kowit� odlotowo��? 1039 00:55:19,160 --> 00:55:20,800 By�o �wietnie. 1040 00:55:21,240 --> 00:55:24,800 Dlaczego nie zawo�asz tego faceta, z kt�rym posz�a� na koncert, 1041 00:55:24,800 --> 00:55:26,920 �eby przyszed� i zabi� paj�ka? 1042 00:55:26,920 --> 00:55:29,600 Zawo�a�am ciebie. Masz zamiar mi pom�c czy nie? 1043 00:55:29,600 --> 00:55:32,040 Od kiedy czytasz Przegl�d Krajowy? 1044 00:55:32,240 --> 00:55:35,800 - W co si� przemieniasz? - Lubi� zna� wiele punkt�w widzenia. 1045 00:55:36,240 --> 00:55:39,040 To niech William F. Buckley ci zabije paj�ka. 1046 00:55:39,040 --> 00:55:41,600 Alvy, jeste� wrogo nastawiony, wiesz? 1047 00:55:41,960 --> 00:55:44,440 To nie wszystko. Schud�e� i wygl�dasz na zm�czonego. 1048 00:55:44,440 --> 00:55:47,320 Jest trzecia rano! Wyci�gn�a� mnie z ��ka. 1049 00:55:47,800 --> 00:55:51,880 Przylecia�em tutaj. Nie mog�em z�apa� taks�wki. Powiedzia�a�, �e to pilne. 1050 00:55:52,000 --> 00:55:55,600 Lecia�em na g�r�. Wcze�niej by�em o wiele bardziej atrakcyjny. 1051 00:55:56,200 --> 00:55:59,280 Spotykasz si� z prawicow� gwiazd� rock-and-rolla? 1052 00:55:59,280 --> 00:56:01,800 Chcesz szklank� mleka czekoladowego? 1053 00:56:01,880 --> 00:56:04,640 Hej, co ja jestem? Tw�j syn? Przyszed�em... 1054 00:56:04,640 --> 00:56:06,560 Mam dobr� czekoladk�. 1055 00:56:06,760 --> 00:56:09,200 - Gdzie jest paj�k? - W �azience. 1056 00:56:09,520 --> 00:56:13,720 Nie zgniataj go. I jak b�dzie martwy, wrzu� do muszli i spu�� wod� par� razy. 1057 00:56:14,400 --> 00:56:17,760 Kochanie, zabijam paj�ki od kiedy mia�em 30 lat, dobrze? 1058 00:56:21,120 --> 00:56:24,000 To bardzo du�y paj�k. Kupa k�opot�w. S� dwa. 1059 00:56:24,840 --> 00:56:28,680 Nie s�dzi�em, �e jest taki du�y, ale to wielki paj�k. Masz szczotk�? 1060 00:56:28,840 --> 00:56:32,440 Jest u ciebie. Chyba j� tam zostawi�am. Przykro mi. Co robisz? 1061 00:56:33,000 --> 00:56:36,480 Kochanie, w twojej �azience jest paj�k rozmiaru ci�ar�wki. 1062 00:56:36,480 --> 00:56:37,800 Dobra. 1063 00:56:41,960 --> 00:56:43,280 Hej... 1064 00:56:43,560 --> 00:56:46,720 - Co to jest? Masz czarne myd�o? - To na moj� cer�. 1065 00:56:47,720 --> 00:56:50,520 Co, zapisa�a� si� do murzy�skiego zespo�u? 1066 00:56:58,200 --> 00:56:59,840 Wszystko okej! 1067 00:57:08,560 --> 00:57:11,360 Uda�o si�. Oba zabi�em. Czym si� martwisz? 1068 00:57:11,720 --> 00:57:15,280 Co chcia�a�, �ebym zrobi�? Z�apa� i podda� go resocjalizacji? 1069 00:57:15,480 --> 00:57:18,600 - Och, nie id�. Prosz�. - Co to ma znaczy�, nie... 1070 00:57:18,640 --> 00:57:21,440 Co jest? Spodziewasz si� jeszcze termit�w? 1071 00:57:21,720 --> 00:57:23,360 Co si� dzieje? 1072 00:57:23,960 --> 00:57:26,040 Nie wiem. Brak mi ciebie. 1073 00:57:26,680 --> 00:57:28,760 - O, Jezu. Naprawd�? - O, tak. 1074 00:57:28,760 --> 00:57:30,080 Och... 1075 00:57:35,920 --> 00:57:37,560 - Alvy? - Co? 1076 00:57:39,720 --> 00:57:42,640 Czy by� kto� w twoim pokoju, jak zadzwoni�am? 1077 00:57:43,640 --> 00:57:47,240 - Co masz na my�li? - No... Zdawa�o mi si�, �e s�ysza�am g�os. 1078 00:57:47,320 --> 00:57:50,480 Mia�em w��czone radio. Nie, przepraszam, telewizor. 1079 00:57:51,120 --> 00:57:52,680 Ogl�da�em... 1080 00:57:56,760 --> 00:57:59,200 Alvy, nie rozstawajmy si� ju� nigdy. 1081 00:57:59,200 --> 00:58:01,080 Nie chc� by� osobno. 1082 00:58:01,480 --> 00:58:04,760 S�dz�, �e oboje jeste�my zbyt dojrzali na co� takiego. 1083 00:58:05,960 --> 00:58:08,680 Mieszkanie razem nie by�o takie z�e, co? 1084 00:58:08,720 --> 00:58:11,160 Nie. Dla mnie by�o cudowne. Wiesz? 1085 00:58:11,480 --> 00:58:14,000 Lepsze ni� kt�rekolwiek z moich ma��e�stw. 1086 00:58:14,000 --> 00:58:17,920 Jest w tobie co� innego. Nie wiem, co to takiego, ale to jest cudowne. 1087 00:58:19,320 --> 00:58:21,520 Wiesz, uwa�am, �e jakby� mi pozwoli�, 1088 00:58:21,520 --> 00:58:24,040 to pomog�abym ci mie� wi�cej satysfakcji. 1089 00:58:24,040 --> 00:58:26,440 Znaczy, wiem, �e to trudne. To... 1090 00:58:27,080 --> 00:58:30,080 Alvy, a mo�e by�my... wyjechali na ten weekend? 1091 00:58:30,360 --> 00:58:34,000 Mo�e zabierzemy Roba i ca�� tr�jk� pojechaliby�my do Brooklynu? 1092 00:58:34,400 --> 00:58:37,600 M�g�bym ci pokaza� stare okolice. Podoba�oby ci si�. 1093 00:58:38,240 --> 00:58:39,720 Tak, wiem. 1094 00:58:40,240 --> 00:58:42,200 O, m�j Bo�e! Co za wspania�y dzie�! 1095 00:58:42,200 --> 00:58:44,920 Uwa�aj na drog�! Rozklekoczesz samoch�d! 1096 00:58:45,080 --> 00:58:47,480 Nigdy nawet nie by�am w Brooklynie. 1097 00:58:47,480 --> 00:58:50,680 Zobaczysz stare okolice. Poka�emy ci boisko szkolne. 1098 00:58:51,520 --> 00:58:55,560 By�em �wietnym sportowcem. Powiedz jej, Max. Najlepszym. Na ca�ym boisku. 1099 00:58:55,880 --> 00:58:59,160 Raz rzucili mu pi�k� no�n�, a on pr�bowa� j� koz�owa�. 1100 00:58:59,160 --> 00:59:01,240 Cz�sto spada�y mi okulary. 1101 00:59:01,240 --> 00:59:04,280 Zobacz! To m�j stary dom. Tu w�a�nie mieszka�em. 1102 00:59:04,920 --> 00:59:06,080 O, cholera! 1103 00:59:06,080 --> 00:59:09,880 Masz szcz�cie. Gdzie ja kiedy� mieszka�em, teraz jest sklep porno. 1104 00:59:10,040 --> 00:59:12,640 Mam st�d sporo bardzo mi�ych wspomnie�. 1105 00:59:12,640 --> 00:59:15,240 Jak twoi rodzice bez przerwy si� k��cili? 1106 00:59:15,240 --> 00:59:17,800 Tak, i zawsze o najdurniejsze rzeczy. 1107 00:59:18,120 --> 00:59:20,400 - Wyrzuci�a� sprz�taczk�? - Krad�a! 1108 00:59:20,400 --> 00:59:22,720 Jest kolorowa! Oni i tak maj� sporo k�opot�w! 1109 00:59:22,720 --> 00:59:26,080 - Grzeba�a w mojej portmonetce! - Wystarczaj�co s� prze�ladowani! 1110 00:59:26,080 --> 00:59:29,160 - Kto prze�laduje? Ukrad�a! - No i co? Sta� nas na to! 1111 00:59:29,160 --> 00:59:32,400 Jak to sta� nas? Z twojej pensji? A jak wi�cej ukradnie? 1112 00:59:32,400 --> 00:59:35,440 To kolorowa kobieta z Harlemu! Nie ma pieni�dzy! 1113 00:59:35,440 --> 00:59:38,800 Ma prawo od nas kra��! Od kogo ma kra��, jak nie od nas? 1114 00:59:39,400 --> 00:59:42,040 - Oboje jeste�cie szaleni! - Nie s�ysz� ci�, Max. 1115 00:59:42,040 --> 00:59:44,040 Leo, wysz�am za durnia! 1116 00:59:44,960 --> 00:59:46,840 Hej, Max. Co to takiego? 1117 00:59:46,840 --> 00:59:50,120 To party na cze�� powrotu mego kuzyna Herbiego w 1945. 1118 00:59:54,640 --> 00:59:58,000 Patrz. Tam. To jest Joey Pintka. By� przyjacielem mego ojca. 1119 00:59:58,000 --> 01:00:00,640 Zawsze si� przyczepia�, jak by�em ma�y. 1120 01:00:00,680 --> 01:00:02,920 Joey Pintka. Widzisz? Pi�tka. 1121 01:00:03,000 --> 01:00:04,720 Widzisz? Pi�tka. 1122 01:00:05,080 --> 01:00:08,440 Widzisz? Pi�tka. Zawsze b�dziesz pami�ta� moje nazwisko. 1123 01:00:08,600 --> 01:00:10,960 Tylko pomy�l o Joey Pi�� Cent�w. 1124 01:00:11,200 --> 01:00:13,240 To ja! Joey Pi�� Cent�w! 1125 01:00:15,080 --> 01:00:16,640 Co za dupek. 1126 01:00:17,160 --> 01:00:20,360 A najbardziej m�czy�a mnie siostra mojej mamy, Tessie. 1127 01:00:20,360 --> 01:00:22,880 Zawsze by�am siostr� ze zdrowym rozs�dkiem. 1128 01:00:22,880 --> 01:00:25,360 Tessie zawsze by�a t� z charakterem. 1129 01:00:25,360 --> 01:00:28,360 Jak by�a m�odsza, wszyscy chcieli �eni� si� z Tessie. 1130 01:00:28,360 --> 01:00:32,120 Tessie Moskowitz mia�a osobowo��. By�a dusz� getta, bez w�tpienia. 1131 01:00:32,720 --> 01:00:34,800 Kiedy� by�a bardzo pi�kna. 1132 01:00:34,800 --> 01:00:37,760 Tessie, m�wi�, �e by�a� siostr� z osobowo�ci�. 1133 01:00:38,000 --> 01:00:39,880 By�am bardzo pi�kna. 1134 01:00:40,080 --> 01:00:43,520 - Jak ta osobowo�� si� ujawni�a? - By�am bardzo czaruj�ca. 1135 01:00:43,880 --> 01:00:46,480 Wielu m�czyzn interesowa�o si� tob�? 1136 01:00:46,680 --> 01:00:49,000 Och, by�am bardzo �ywa w ta�cu. 1137 01:00:50,240 --> 01:00:52,160 Ci�ko w to uwierzy�. 1138 01:00:52,320 --> 01:00:55,760 Mia�am wspania�y dzie�. To wspaniale tak sp�dzi� urodziny. 1139 01:00:56,960 --> 01:01:00,440 - Twoje urodziny s� dopiero jutro. - Ale ju� bardzo blisko. 1140 01:01:00,560 --> 01:01:02,960 Tak, ale nie b�dzie prezent�w przed p�noc�. 1141 01:01:02,960 --> 01:01:04,800 Ciekawe co to jest. 1142 01:01:06,200 --> 01:01:08,520 - Wszystkiego najlepszego. - Co to takiego? 1143 01:01:08,520 --> 01:01:10,840 Czy to prezent? �artujesz sobie? 1144 01:01:10,840 --> 01:01:13,640 - Tak. Mo�e przymierzysz? - Tak? Raczej... 1145 01:01:13,920 --> 01:01:18,240 - To jest bardziej prezent dla ciebie. - Doda 10 lat do naszego �ycia intymnego. 1146 01:01:18,480 --> 01:01:21,320 - Tak. Daj spok�j. - Oto prawdziwy prezent. 1147 01:01:21,320 --> 01:01:23,040 Tak? Co to jest? 1148 01:01:23,400 --> 01:01:25,400 - Zajrzyj. - Zobaczmy. 1149 01:01:26,040 --> 01:01:27,560 Dobra, zobaczmy. 1150 01:01:27,560 --> 01:01:28,960 O, Bo�e! 1151 01:01:29,280 --> 01:01:32,720 Wiedzia�e�, �e to chcia�am! Bo�e! To jest wspania�e. Bo�e! 1152 01:01:33,000 --> 01:01:35,720 Nak�adaj zegarek i... i tego, no i ju�. 1153 01:01:36,960 --> 01:01:38,640 Och, Bo�e. Och. 1154 01:01:46,760 --> 01:01:48,240 Wydaje si� 1155 01:01:50,760 --> 01:01:52,600 �e jest jak dawniej 1156 01:01:56,320 --> 01:01:57,960 Nasza blisko�� 1157 01:01:59,880 --> 01:02:01,480 Nasze rozmowy 1158 01:02:02,440 --> 01:02:03,920 Wydaje si� 1159 01:02:08,720 --> 01:02:10,560 �e jest jak dawniej 1160 01:02:14,520 --> 01:02:16,120 Nasze spacery 1161 01:02:20,040 --> 01:02:21,960 I jest wci�� cudownie 1162 01:02:25,360 --> 01:02:27,560 Zarzuca� ci ramiona na szyj� 1163 01:02:35,840 --> 01:02:37,400 Tak cudownie 1164 01:02:39,840 --> 01:02:42,080 Jak w dniu, gdy ci� spotka�am 1165 01:02:47,400 --> 01:02:48,880 Wydaje si� 1166 01:02:52,640 --> 01:02:54,480 �e jest jak dawniej 1167 01:02:59,960 --> 01:03:02,200 Randki przy �wiecach i kwiaty 1168 01:03:07,240 --> 01:03:08,760 Jak dawniej 1169 01:03:14,040 --> 01:03:15,840 Zwierzenia do rana 1170 01:03:19,200 --> 01:03:20,960 Spe�nianie marze� 1171 01:03:25,360 --> 01:03:26,960 Wsp�lne plany 1172 01:03:36,720 --> 01:03:39,040 Wydaje si�, �e jest jak dawniej 1173 01:03:47,000 --> 01:03:48,280 Tutaj 1174 01:03:53,960 --> 01:03:55,280 z Tob� 1175 01:04:03,360 --> 01:04:04,800 Dzi�kuj�. 1176 01:04:07,000 --> 01:04:11,200 By�a� sensacyjna. M�wi�em ci, �e jak tego nie rzucisz, to b�dziesz wspania�a. 1177 01:04:11,200 --> 01:04:13,640 I... i wiesz... by�a� sensacyjna. 1178 01:04:14,520 --> 01:04:17,400 Wiesz, Alvy, to tylko by�a cudowna widownia. 1179 01:04:17,600 --> 01:04:20,120 U�atwia mi to bardzo, bo mog� by�... 1180 01:04:20,680 --> 01:04:22,160 Przepraszam. 1181 01:04:22,160 --> 01:04:23,640 Cze��, jestem Tony Lacey. 1182 01:04:23,640 --> 01:04:27,560 Chcieli�my tylko powiedzie�, �e bardzo podoba� nam si� tw�j repertuar. 1183 01:04:27,680 --> 01:04:29,320 Tak, naprawd�? 1184 01:04:29,760 --> 01:04:32,640 S�dz�, �e jest bardzo muzyczny i bardzo mi si� podoba. 1185 01:04:32,640 --> 01:04:34,720 To bardzo mi�o. Dzi�kuj� bardzo. 1186 01:04:34,720 --> 01:04:37,720 Nagrywasz? Czy... Czy jeste� z jak�� wytw�rni�? 1187 01:04:38,080 --> 01:04:39,480 Ja? Nie. 1188 01:04:39,680 --> 01:04:41,200 Nie. �adn�. 1189 01:04:41,240 --> 01:04:44,840 Chcia�bym o tym porozmawia� kiedy�, jak b�dziesz mia�a chwil�. 1190 01:04:45,520 --> 01:04:48,360 - Mo�e razem popracujemy. - To bardzo mi�e. 1191 01:04:49,800 --> 01:04:52,840 Chwileczk�. To jest Alvy Singer. Znasz Alvy'ego? 1192 01:04:53,280 --> 01:04:56,200 Nie, ale wiem, co robisz. Jestem twoim wielbicielem. 1193 01:04:56,200 --> 01:04:57,920 Dzi�kuj� bardzo. 1194 01:04:58,280 --> 01:05:01,000 To jest Shaun i Bob i... Bob i Petronia. 1195 01:05:01,200 --> 01:05:02,520 Cze��. 1196 01:05:03,280 --> 01:05:06,400 Idziemy do Pierre'a. B�dziemy nocowali u Pierre'a. 1197 01:05:06,640 --> 01:05:09,920 Spotkamy si� z Jackiem i Anjelic� i p�jdziemy na drinka. 1198 01:05:09,920 --> 01:05:12,680 Jak chcecie przyj��, to b�dzie nam bardzo mi�o. 1199 01:05:12,680 --> 01:05:15,000 Mo�emy posiedzie� i pogada�. Nic... 1200 01:05:15,000 --> 01:05:18,280 Nic wielkiego. Tylko odpr�enie. B�dzie bardzo ciep�o. 1201 01:05:19,480 --> 01:05:21,600 Pami�tasz, mamy t� spraw�? 1202 01:05:21,640 --> 01:05:23,200 Jak� spraw�? 1203 01:05:24,200 --> 01:05:27,960 Nie pami�tasz, jak rozmawiali�my, o tym, �e byli�my... Mieli�my... 1204 01:05:28,600 --> 01:05:30,360 O tej sprawie! 1205 01:05:30,680 --> 01:05:32,480 O ta sprawa. Tak. 1206 01:05:32,760 --> 01:05:33,840 Tak... 1207 01:05:33,840 --> 01:05:37,520 No c�, je�li nie pasuje, to w porz�dku. Zrobimy to innym razem. 1208 01:05:38,320 --> 01:05:41,360 Mo�e jak b�dziecie na wybrze�u, to si� spotkamy. 1209 01:05:42,160 --> 01:05:44,720 Wspania�y repertuar. Bardzo mi si� podoba�. 1210 01:05:44,720 --> 01:05:46,800 Mi�o by�o ci� pozna�. Dobranoc. 1211 01:05:46,800 --> 01:05:48,360 Do widzenia. 1212 01:05:53,040 --> 01:05:55,720 Co si� sta�o? Chcia�a� i�� na to party? 1213 01:05:56,160 --> 01:05:58,360 Nie wiem. Mog�o by� fajnie. 1214 01:05:58,680 --> 01:06:01,080 Mi�o by by�o pozna� nowych ludzi. 1215 01:06:01,960 --> 01:06:06,040 Nie s�dz�, �ebym m�g� znie�� ciep�y wiecz�r. Nie reaguj� dobrze na ciep�o. 1216 01:06:06,600 --> 01:06:10,280 Mam sk�onno�� do... Jak jest mi za ciep�o, to dojrzewam i gnij�. 1217 01:06:10,560 --> 01:06:12,360 To nie dla mnie... 1218 01:06:12,640 --> 01:06:15,720 Wi�c nie chcesz i�� na party. To co chcesz robi�? 1219 01:06:16,760 --> 01:06:18,920 �YDOWSCY POD�EGACZE WOJENNI 1220 01:06:20,960 --> 01:06:23,280 PR�BOWALI UCIEC ZE SWOIM Z�OTEM 1221 01:06:23,840 --> 01:06:26,960 Wtedy w Brooklynie po raz ostatni dobrze si� bawi�am. 1222 01:06:26,960 --> 01:06:30,600 - Nigdy si� ju� nie �miejemy. - Jestem zmienna i niezadowolona. 1223 01:06:30,920 --> 01:06:34,080 - Jak cz�sto �picie ze sob�? - Cz�sto uprawiacie seks? 1224 01:06:34,080 --> 01:06:38,480 - Prawie nigdy. Mo�e trzy razy na tydzie�. - Bez przerwy. Ze trzy razy w tygodniu. 1225 01:06:38,640 --> 01:06:42,360 - Niedawno Alvy chcia� si� kocha�. - Ona nie chcia�a ze mn� spa�. 1226 01:06:42,520 --> 01:06:43,840 Ale... Sama nie wiem... 1227 01:06:43,840 --> 01:06:47,080 P� roku temu zrobi�abym to, �eby mu sprawi� przyjemno��. 1228 01:06:47,080 --> 01:06:50,840 Pr�bowa�em wszystkiego. W��czam muzyk� i zapalam czerwon� �ar�wk�. 1229 01:06:51,400 --> 01:06:54,120 Ale chodzi o to, �e odk�d tu przychodz�, 1230 01:06:54,440 --> 01:06:56,960 czuj�, �e mam prawo do swoich w�asnych odczu�. 1231 01:06:56,960 --> 01:07:00,200 S�dz�, �e by�aby� dumna, bo nabra�am pewno�ci siebie. 1232 01:07:00,600 --> 01:07:04,360 P�ac� za jej analityk�. A ona robi post�py i ja jestem wyko�owany. 1233 01:07:05,400 --> 01:07:08,280 Czuj� si� bardzo winna, bo Alvy za to p�aci. 1234 01:07:08,320 --> 01:07:11,240 Wi�c czuj� si� winna, jak nie p�jd� z nim do ��ka. 1235 01:07:11,240 --> 01:07:14,520 A jak p�jd�, to tak jakbym sz�a wbrew swoim odczuciom. 1236 01:07:15,040 --> 01:07:18,520 Ona robi post�py, a ja nie. Jej post�py niszcz� m�j post�p. 1237 01:07:19,000 --> 01:07:21,960 Czasami my�l�, �e powinnam mieszka� z kobiet�. 1238 01:07:22,200 --> 01:07:24,920 Nie wierz�! Nigdy nie brali�cie kokainy? 1239 01:07:26,240 --> 01:07:29,760 Ja zawsze chcia�am spr�bowa�. Ale Alvy bardzo tego nie lubi. 1240 01:07:29,760 --> 01:07:33,520 Nie zwalaj na mnie. Nie chc� napycha� sobie nosa bia�ym proszkiem. 1241 01:07:33,600 --> 01:07:35,640 To moja membrana nosowa. 1242 01:07:35,680 --> 01:07:39,240 - Nigdy nie pr�bujesz niczego nowego. - Jak mo�esz tak m�wi�. 1243 01:07:39,320 --> 01:07:43,200 Powiedzia�em, �e ty, ja i ta twoja kole�anka mo�emy stworzy� tr�jk�t. 1244 01:07:43,680 --> 01:07:46,400 - To obrzydliwe! - Wiem, ale za to nowe. 1245 01:07:46,520 --> 01:07:48,600 Nie m�wi�a�, �e nie mo�e by� obrzydliwe. 1246 01:07:48,600 --> 01:07:49,680 Daj spok�j, Alvy. 1247 01:07:49,680 --> 01:07:51,760 Zr�b przys�ug� swemu cia�u. Spr�buj. 1248 01:07:51,760 --> 01:07:54,680 Jestem pewien, �e to niez�a zabawa, bo lnkowie to robili. 1249 01:07:54,680 --> 01:07:56,760 I byli strasznie zabawni. 1250 01:07:56,760 --> 01:07:59,840 No ju�. Dla w�asnego do�wiadczenia. Chcesz pisa�. 1251 01:07:59,840 --> 01:08:02,960 To wspania�y towar. W�a�nie dosta�em z Kalifornii. 1252 01:08:03,800 --> 01:08:06,720 Wiecie, �e w przysz�ym tygodniu jedziemy do Kalifornii? 1253 01:08:06,720 --> 01:08:09,200 To niesamowite. Bardzo si� ciesz�. 1254 01:08:09,360 --> 01:08:12,280 Sprzeda�em interes i teraz robi� w telewizji. 1255 01:08:13,200 --> 01:08:16,480 Nie. To wcale nie to. Alvy wr�cza nagrod� w telewizji. 1256 01:08:16,920 --> 01:08:19,560 Zachowujesz si�, jakby� pogwa�ca� zasad� moraln�. 1257 01:08:19,560 --> 01:08:23,120 Musimy opu�ci� Nowy Jork w Bo�e Narodzenie, co mnie wyka�cza. 1258 01:08:23,200 --> 01:08:27,000 S�uchaj, jak b�dziesz w Kalifornii, przywi�z�by� mi troch� kokainy? 1259 01:08:28,400 --> 01:08:32,280 Jasne. Z przyjemno�ci�. W�o�� j� sobie do wydr��onego obcasa w bucie. 1260 01:08:33,280 --> 01:08:35,760 Tak nawiasem m�wi�c, ile kosztuje ten towar? 1261 01:08:35,760 --> 01:08:37,840 Oko�o 2000 dolar�w za uncj�. 1262 01:08:37,840 --> 01:08:40,800 Czy�by? I jakiego to daje kopa? Bo ja nigdy... 1263 01:08:49,960 --> 01:08:53,000 Nigdy nie by�em tak zrelaksowany jak tutaj, Max. 1264 01:08:53,600 --> 01:08:55,080 Poka�� ci m�j dom. 1265 01:08:55,080 --> 01:08:58,200 Mieszkam obok Hugh Hefnera. Korzystam z jego jacuzzi. 1266 01:08:58,200 --> 01:09:00,400 A kobiety s� jak z Playboya, 1267 01:09:01,040 --> 01:09:03,240 tylko �e te ruszaj� r�kami i nogami. 1268 01:09:03,240 --> 01:09:06,280 Nie mog� uwierzy�, �e to naprawd� Beverly Hills. 1269 01:09:06,280 --> 01:09:08,560 Architektura jest taka sp�jna. 1270 01:09:08,640 --> 01:09:11,840 Francuska obok hiszpa�skiej, el�bieta�skiej i japo�skiej. 1271 01:09:11,840 --> 01:09:13,720 Bo�e! Tak tu czysto. 1272 01:09:13,920 --> 01:09:17,560 Bo oni nie wyrzucaj� �mieci. Robi� z nich programy telewizyjne. 1273 01:09:17,560 --> 01:09:19,840 Odpu�� sobie, Max. S� �wi�ta. 1274 01:09:19,920 --> 01:09:21,960 Uwierzysz, �e to �wi�ta? 1275 01:09:22,000 --> 01:09:25,600 W Nowym Jorku �nie�y�o i naprawd� by�o bardzo szaro, oczywi�cie. 1276 01:09:25,600 --> 01:09:27,880 �wi�ty Miko�aj dostanie pora�enia s�onecznego. 1277 01:09:27,880 --> 01:09:30,640 Max, nie ma przest�pstw. Nie ma rabunk�w. 1278 01:09:30,640 --> 01:09:32,720 Nie ma przest�pstw ekonomicznych. 1279 01:09:32,720 --> 01:09:36,280 Ale s� rytualne morderstwa w kultach religijnych. Same kulty. 1280 01:09:37,880 --> 01:09:40,880 Jak ju� tu jeste�, musisz zobaczy� m�j TV-show. 1281 01:09:41,200 --> 01:09:44,360 I mamy zaproszenie na wielkie przyj�cie �wi�teczne. 1282 01:09:54,360 --> 01:09:57,640 Dobra, Charlie, dodaj mi tu troch� porz�dnego �miechu. 1283 01:10:00,480 --> 01:10:02,120 Troch� wi�cej. 1284 01:10:02,560 --> 01:10:05,160 Max, zdajesz sobie spraw�, jakie to niemoralne? 1285 01:10:05,160 --> 01:10:08,840 - Max, mam bombow� seri�. - Wiem. Ale dodajesz sztuczne �miechy. 1286 01:10:10,880 --> 01:10:13,280 Dodaj mi tu ogrom �miechu, Charlie. 1287 01:10:13,280 --> 01:10:15,680 Robimy to na �ywo przed widowni�. 1288 01:10:15,800 --> 01:10:18,520 I nikt si� nie �mieje, bo dowcipy nie s� �mieszne. 1289 01:10:18,520 --> 01:10:21,120 W�a�nie dlatego ta maszyna to dynamit. 1290 01:10:24,280 --> 01:10:26,360 Daj mi tu �redni chichot. 1291 01:10:26,880 --> 01:10:28,840 I potem ogromne brawa. 1292 01:10:30,680 --> 01:10:32,680 Czy�bym s�ysza� gwizdy? 1293 01:10:32,760 --> 01:10:34,000 Max. 1294 01:10:34,640 --> 01:10:36,400 Nie czuj� si� dobrze. 1295 01:10:36,400 --> 01:10:38,320 - Co si� sta�o? - Nie wiem. Nagle... 1296 01:10:38,320 --> 01:10:39,800 Zakr�ci�o mi si� w g�owie. 1297 01:10:39,800 --> 01:10:42,120 - Kr�ci mi si� w g�owie, Max. - No to usi�d�. 1298 01:10:42,120 --> 01:10:43,520 O Jezu! 1299 01:10:43,800 --> 01:10:45,960 - Nic ci nie jest? - Nie wiem. 1300 01:10:45,960 --> 01:10:49,160 - Chcesz si� po�o�y�? - Nie. Ca�y ranek mnie mdli�o. 1301 01:10:49,840 --> 01:10:52,840 - Mo�e chcesz piwa imbirowego? - O... Max, nie. 1302 01:10:52,840 --> 01:10:54,920 Mo�e lepiej, �ebym si� po�o�y�. 1303 01:10:54,920 --> 01:10:58,160 Mo�e spr�bujesz zje�� troszk� tego? To tylko kurczak. 1304 01:10:59,320 --> 01:11:01,400 O, nie. Nie mog� tego zje��. 1305 01:11:01,400 --> 01:11:03,000 Niedobrze mi. 1306 01:11:03,480 --> 01:11:07,200 Mo�e dasz mi co�, co przetrzyma mnie przez nast�pne dwie godziny. 1307 01:11:08,240 --> 01:11:11,920 Musz� i�� do Burbank i wr�czy� nagrod� w programie telewizyjnym. 1308 01:11:11,920 --> 01:11:14,760 W�a�ciwie to nic ci nie jest, moim zdaniem. 1309 01:11:15,360 --> 01:11:18,200 Nie masz gor�czki ani objaw�w czego� powa�nego. 1310 01:11:18,200 --> 01:11:21,560 - Jad�e� wieprzowin� czy ma��e? - Przepraszam, doktorze. 1311 01:11:22,040 --> 01:11:25,000 Alvy, to byli z tego programu. Powiedzieli, �e nie ma sprawy. 1312 01:11:25,000 --> 01:11:28,160 Znale�li zast�pstwo, wi�c b�d� nagrywa� bez ciebie. 1313 01:11:28,400 --> 01:11:30,520 Jezu! A teraz ominie mnie TV-show? 1314 01:11:30,520 --> 01:11:33,760 - Doktorze... - M�wi� tylko, �e nic nie mog� znale��. 1315 01:11:34,160 --> 01:11:36,880 - Kompletnie nic? - Nie. Mog� sprowadzi� laboranta. 1316 01:11:36,880 --> 01:11:38,680 Mog� prosi� o s�l? 1317 01:11:38,960 --> 01:11:42,240 Mo�e lepiej zabierzmy go do szpitala na dzie� lub dwa. 1318 01:11:43,040 --> 01:11:45,120 - Do szpitala? - lnaczej nie mo�na... 1319 01:11:45,120 --> 01:11:48,560 - stwierdzi�, co si� dzieje. - W�a�ciwie to nie takie z�e. 1320 01:11:52,440 --> 01:11:55,320 Nie m�w, �e musimy i�� od samochodu do domu. 1321 01:11:55,760 --> 01:11:59,160 Moje stopy jeszcze nie tkn�y chodnika, od kiedy jestem w Los Angeles. 1322 01:11:59,160 --> 01:12:02,320 Spotkam si� z tob�, jak ty spotkasz si� z Freddy'm. 1323 01:12:02,480 --> 01:12:05,680 Spotka�em si� z Freddy'm. Freddy spotka� si� z Charlie'm. 1324 01:12:05,680 --> 01:12:07,760 Wszystkie dobre spotkania ju� s� zaj�te. 1325 01:12:07,760 --> 01:12:10,760 Na razie to propozycja. Ale chyba mog� zdoby� pieni�dze, 1326 01:12:10,760 --> 01:12:13,720 �eby zrobi� z tego koncepcj�, i potem przerobi� to na pomys�. 1327 01:12:13,720 --> 01:12:15,600 Podoba ci si� ten dom, Max? 1328 01:12:15,600 --> 01:12:18,000 Nawet mam map�, �eby trafi� do �azienki. 1329 01:12:18,000 --> 01:12:20,600 Trzeba by�o mi powiedzie�, �e to party Toniego Lacey. 1330 01:12:20,600 --> 01:12:22,440 A co to za r�nica? 1331 01:12:22,680 --> 01:12:26,000 - Chyba smali cholewki do Annie. - Nie. Niestety, Max... 1332 01:12:26,000 --> 01:12:28,440 - Spotyka si� z tamt� dziewczyn�. - Kt�r�? 1333 01:12:28,440 --> 01:12:29,880 T� z WLM. 1334 01:12:30,520 --> 01:12:32,600 - WLM? - Widoczn� Lini� Majtek. 1335 01:12:32,600 --> 01:12:35,200 - Max, jest cudowna. - Tak, jest dycha, Max. 1336 01:12:35,200 --> 01:12:38,640 - �wietna, bo ty masz zwykle dw�jki. - Nie ma dw�jek, Max. 1337 01:12:38,640 --> 01:12:42,040 Te z torbami w Central Parku, z maskami chirurgicznymi... 1338 01:12:43,200 --> 01:12:46,840 Jak ci si� podoba ta para? W�a�nie wr�cili z Masters i Johnson. 1339 01:12:47,160 --> 01:12:49,200 Tak. Oddzia� intensywnej terapii. 1340 01:12:49,200 --> 01:12:51,840 M�j Bo�e. Hej, Max, ona chyba do mnie mruga. 1341 01:12:51,840 --> 01:12:54,920 Jak ona tu podejdzie, to m�j m�zg zamieni si� w papk�. 1342 01:12:54,920 --> 01:12:57,120 - Cze��. - Cze��. Jeste� ten Alvy Singer, tak? 1343 01:12:57,120 --> 01:13:00,080 - Czy nie spotkali�my si� na EST? - EST? Nie, nigdy nie by�em na EST. 1344 01:13:00,080 --> 01:13:03,520 - No to jak mo�esz to krytykowa�? - Och, on nic nie m�wi�. 1345 01:13:03,560 --> 01:13:07,200 Wyszed�em, �eby dosta� terapii wstrz�sowej, ale zabrak�o pr�du. 1346 01:13:07,400 --> 01:13:10,440 - On pr�buje moje dania. Znacie si�? - Jak leci? 1347 01:13:10,440 --> 01:13:13,680 - Sprawdzasz, czy jest zatrute? - Tak. On jest szalony. 1348 01:13:13,680 --> 01:13:17,680 Jeste�cie ubrani na bia�o. Jeste�my w niebie. Uri Geller pewnie tu jest. 1349 01:13:17,680 --> 01:13:19,680 B�dziemy dzia�a� razem. 1350 01:13:19,760 --> 01:13:23,320 Potrzeba nam 6 tygodni. W 6 tygodni mo�emy nagra� ca�y album. 1351 01:13:23,920 --> 01:13:26,080 Nie wiem. To dla mnie obce. 1352 01:13:26,080 --> 01:13:29,120 Mo�esz tu zamieszka�. Mo�esz mie� ca�e skrzyd�o. 1353 01:13:29,640 --> 01:13:32,520 - Tak? Tu mieszka�? - Serio. Dlaczego si� u�miechasz? 1354 01:13:32,520 --> 01:13:34,360 Nie wiem. Nie wiem. 1355 01:13:34,440 --> 01:13:37,960 Nie tylko jest �wietnym agentem, na dodatek daje dobre spotkania. 1356 01:13:37,960 --> 01:13:41,640 To wspania�y dom. Powa�nie. Sauny, jacuzzi, trzy korty tenisowe. 1357 01:13:42,080 --> 01:13:46,120 Wiecie, kto by� pierwotnym w�a�cicielem? Nelson Eddy, potem Legs Diamond. 1358 01:13:46,200 --> 01:13:48,800 - Wiecie, kto tu mieszka�? - Trigger. 1359 01:13:48,800 --> 01:13:52,240 Charlie Chaplin. Zaraz przed jego nieameryka�sk� zagrywk�. 1360 01:13:52,320 --> 01:13:53,920 To wspaniale. 1361 01:13:54,080 --> 01:13:57,800 - Ale wy ci�gle jeste�cie nowojorczykami. - Tak, bardzo mi si� tam podoba. 1362 01:13:57,800 --> 01:14:01,920 Kiedy� tam mieszka�em. D�ugo tam mieszka�em, ale... jest teraz taki brudny. 1363 01:14:02,600 --> 01:14:04,680 Uwielbiam �mieci. To m�j bzik. 1364 01:14:04,680 --> 01:14:07,360 To bardzo fajny pok�j projekcyjny, Tony. 1365 01:14:07,360 --> 01:14:09,680 Jest jeszcze co� o Nowym Jorku. 1366 01:14:09,760 --> 01:14:13,520 Jak chcesz i�� na film, to musisz sta� w kolejce. Mo�na zamarzn��. 1367 01:14:14,080 --> 01:14:16,560 Wczoraj widzieli�my tu Wielk� iluzj�. 1368 01:14:16,560 --> 01:14:19,080 Hej, to �wietny film, jak si� jest na�panym. 1369 01:14:19,080 --> 01:14:22,280 Zobaczcie nasz� sypialni�. Zrobili�my co� fantastycznego. 1370 01:14:22,280 --> 01:14:24,360 Nie, dzi�ki, stary. Zostan�. 1371 01:14:24,360 --> 01:14:27,440 Cudowne. Ca�y dzie� tylko jedz� i ogl�daj� filmy. 1372 01:14:27,440 --> 01:14:29,520 I powoli starzejesz si� i umierasz. 1373 01:14:29,520 --> 01:14:32,080 Wa�ne jest, �eby raz na jaki� czas si� postara�. 1374 01:14:32,080 --> 01:14:34,640 Uwa�asz, �e jego dziewczyna jest �adna? 1375 01:14:34,640 --> 01:14:37,240 Ciutk� zbyt obojnakowa, ale wystrza�owa. 1376 01:14:37,240 --> 01:14:39,480 Tak. Zapomnia�em moj� mantr�. 1377 01:14:57,320 --> 01:14:59,360 To by�o co� wspania�ego. 1378 01:14:59,440 --> 01:15:02,080 Wcale nie s�dz�, �e Kalifornia jest z�a. 1379 01:15:02,440 --> 01:15:04,560 Powr�t do domu to tortury. 1380 01:15:04,720 --> 01:15:06,640 Masa pi�knych kobiet. 1381 01:15:06,800 --> 01:15:08,920 Przyjemnie by�o poflirtowa�. 1382 01:15:08,920 --> 01:15:11,000 Musz� si� pogodzi� z faktami. 1383 01:15:11,000 --> 01:15:14,440 Uwielbiam Alvy'ego, ale nasz zwi�zek wydaje si� ju� martwy. 1384 01:15:15,120 --> 01:15:18,480 Jak zwykle, dzi� zn�w b�d� mia� k�opoty z Annie w ��ku. 1385 01:15:18,960 --> 01:15:20,600 I na co mi to? 1386 01:15:21,040 --> 01:15:24,640 Gdybym tylko mia�a odwag� zerwa�. Ale to by go bardzo zrani�o. 1387 01:15:25,520 --> 01:15:29,320 Gdybym tylko nie czu� si� winny prosz�c Annie, �eby si� wyprowadzi�a. 1388 01:15:29,320 --> 01:15:32,320 To by j� zniszczy�o. Ale powinienem by� uczciwy. 1389 01:15:32,560 --> 01:15:34,880 Alvy, prawd� m�wi�c... Wiesz... 1390 01:15:35,760 --> 01:15:38,240 Uwa�am, �e nasz zwi�zek nie dzia�a. 1391 01:15:38,720 --> 01:15:41,600 Wiem. Zwi�zek, moim zdaniem, jest jak rekin. 1392 01:15:41,800 --> 01:15:44,640 Musi by� ci�gle w ruchu, bo inaczej umiera. 1393 01:15:45,120 --> 01:15:47,600 I my w�a�nie mamy martwego rekina. 1394 01:15:49,240 --> 01:15:51,320 Czyj jest ten Buszuj�cy w zbo�u? 1395 01:15:51,320 --> 01:15:54,160 Jak tam jest moje imi�, to podejrzewam, �e m�j. 1396 01:15:54,160 --> 01:15:57,360 Jasne, �e jest... Wpisa�a� si� we wszystkich moich ksi��kach... 1397 01:15:57,360 --> 01:15:59,720 bo wiedzia�a�, �e ten dzie� kiedy� nadejdzie. 1398 01:15:59,720 --> 01:16:02,520 Alvy, tak samo chcia�e� rozstania jak i ja. 1399 01:16:03,120 --> 01:16:06,120 Bez w�tpienia. S�dz�, �e robimy co� dojrza�ego. 1400 01:16:07,520 --> 01:16:11,400 Wszystkie ksi��ki o �mierci i umieraniu s� twoje, a ca�a poezja moja. 1401 01:16:12,600 --> 01:16:15,920 Zaprzeczenie �mierci. To pierwsza ksi��ka, jak� ci kupi�em. 1402 01:16:15,920 --> 01:16:17,160 Pami�tasz ten dzie�? 1403 01:16:17,160 --> 01:16:20,360 Jezu, czuj� si�, jakby zdj�to ze mnie wielki ci�ar. 1404 01:16:20,680 --> 01:16:22,320 Dzi�ki, Annie. 1405 01:16:22,760 --> 01:16:26,240 O nie, nie. Chc� powiedzie�, �e uwa�am, �e to dla nas bardzo wa�ne... 1406 01:16:26,240 --> 01:16:29,200 �eby odkrywa� nowe zwi�zki i takie tam rzeczy. 1407 01:16:29,240 --> 01:16:32,640 Bez w�tpienia. Bo uczciwie dali�my temu wszelakie szanse. 1408 01:16:33,400 --> 01:16:36,000 M�j analityk twierdzi, �e to dla mnie kluczowe posuni�cie. 1409 01:16:36,000 --> 01:16:39,120 I, no wiesz, ufam jej. Bo m�j analityk j� poleci�. 1410 01:16:39,800 --> 01:16:43,160 A poza tym dlaczego masz znosi� moje humory i za�amania? 1411 01:16:43,440 --> 01:16:45,640 I wiesz, co jest naprawd� wspania�e? 1412 01:16:45,640 --> 01:16:48,600 - Zawsze mo�emy do siebie wr�ci�. - Dok�adnie. 1413 01:16:48,800 --> 01:16:53,080 Nie s�dz�, �eby wiele par mog�o to zrobi�. Rozsta� si� i pozosta� przyjaci�mi. 1414 01:16:53,480 --> 01:16:57,160 Hej, ta plakietka jest moja. Chyba wszystkie pozosta�e s� twoje. 1415 01:16:57,320 --> 01:16:59,720 Zaskar�y� Eisenhowera. Zaskar�y� Nixona. 1416 01:16:59,720 --> 01:17:03,000 Zaskar�y� Lyndona Johnsona. Zaskar�y� Ronalda Reagana. 1417 01:17:05,000 --> 01:17:07,840 T�skni� za Annie. Pope�ni�em straszny b��d. 1418 01:17:07,920 --> 01:17:10,440 Mieszka w Los Angeles z Tonim Lacey. 1419 01:17:10,520 --> 01:17:14,600 No to do diab�a z ni�. Jak podoba jej si� takie �ycie, to niech tam mieszka. 1420 01:17:14,600 --> 01:17:17,520 - Po pierwsze, to palant z niego. - Przecie� sko�czy� Harvard. 1421 01:17:17,520 --> 01:17:21,000 Mo�e... Harvard te� pope�nia b��dy. Kissinger tam wyk�ada�. 1422 01:17:22,200 --> 01:17:24,280 Nie m�w mi, �e jeste� zazdrosny. 1423 01:17:24,280 --> 01:17:26,880 Tak. Zazdrosny? Troszeczk�. Jak Medea. 1424 01:17:26,880 --> 01:17:30,520 Czy mog� pani co� pokaza�? Mam tu... Znalaz�em to w mieszkaniu. 1425 01:17:31,000 --> 01:17:34,640 Czarne myd�o. My�a sobie twarz czarnym myd�em 800 razy dziennie. 1426 01:17:34,640 --> 01:17:36,720 Prosz� nie pyta� mnie dlaczego. 1427 01:17:36,720 --> 01:17:39,120 Dlaczego nie spotykasz si� z innymi kobietami? 1428 01:17:39,120 --> 01:17:42,680 C�, pr�bowa�em. Ale to... wie pani, to bardzo przygn�biaj�ce. 1429 01:17:42,680 --> 01:17:45,760 To mi si� zawsze przydarza. Szybko! Daj szczotk�! 1430 01:17:46,480 --> 01:17:49,240 O co robisz tyle ha�asu? To tylko homary. 1431 01:17:50,200 --> 01:17:53,200 Jeste� doros�ym m�czyzn�. Wiesz, jak z�apa� homara. 1432 01:17:53,200 --> 01:17:56,560 - Nie jestem sob�, od kiedy rzuci�em palenie. - Kiedy rzuci�e�? 1433 01:17:56,560 --> 01:17:57,760 16 lat temu. 1434 01:17:57,760 --> 01:17:59,280 Co masz na my�li? 1435 01:17:59,280 --> 01:18:00,720 Na my�li? 1436 01:18:01,280 --> 01:18:04,280 Przesta�e� pali� 16 lat temu. Tak powiedzia�e�? 1437 01:18:05,960 --> 01:18:07,560 Nie rozumiem. 1438 01:18:08,320 --> 01:18:10,320 �artujesz sobie czy co? 1439 01:18:21,680 --> 01:18:23,760 Central Park zazielenia si�. 1440 01:18:23,760 --> 01:18:26,680 Tak. Widzia�em tego wariata, kt�rego zawsze widywali�my... 1441 01:18:26,680 --> 01:18:29,680 w s�omkowym kapeluszu, no wiesz, i na wrotkach. 1442 01:18:30,840 --> 01:18:33,280 S�uchaj... Chc�, �eby� tu wr�ci�a. 1443 01:18:34,240 --> 01:18:36,680 No... to przyjad� tam i ci� porw�. 1444 01:18:41,200 --> 01:18:44,160 Co masz na my�li, gdzie jestem? A jak s�dzisz? 1445 01:18:44,400 --> 01:18:47,200 Jestem na lotnisku w Los Angeles. Przylecia�em. 1446 01:18:47,200 --> 01:18:49,840 Przylecia�em, �eby si� z tob� zobaczy�. 1447 01:18:50,480 --> 01:18:53,800 Hej, s�uchaj. Mo�emy o tym nie rozmawia� przez telefon? 1448 01:18:53,840 --> 01:18:56,080 Bo czuj�, �e mam temperatur�. 1449 01:18:56,360 --> 01:19:00,080 I dostaj� md�o�ci, jak to w Los Angeles. Nie za dobrze si� czuj�. 1450 01:19:01,160 --> 01:19:04,760 Gdziekolwiek chcesz si� spotka�. Przyjad�. Wynaj��em samoch�d. 1451 01:19:06,160 --> 01:19:07,920 Kieruj�. Co ty... 1452 01:19:08,400 --> 01:19:10,960 Co, czy to a� taki cud? Sam kieruj�. 1453 01:19:26,760 --> 01:19:28,960 Poprosz� kie�ki lucerny i... 1454 01:19:30,680 --> 01:19:32,880 talerzyk t�uczonych dro�d�y. 1455 01:19:42,600 --> 01:19:43,920 Cze��. 1456 01:19:51,640 --> 01:19:53,680 Bardzo �adnie wygl�dasz. 1457 01:19:53,720 --> 01:19:56,360 Och, nie. Tylko troch� schud�am i tyle. 1458 01:20:01,160 --> 01:20:03,200 C�... fajnie wygl�dasz. 1459 01:20:04,280 --> 01:20:07,520 Rozmy�la�em o tym i uwa�am, �e powinni�my si� pobra�. 1460 01:20:08,000 --> 01:20:09,760 Alvy. Daj spok�j. 1461 01:20:10,920 --> 01:20:13,040 Czemu? Chcesz tu mieszka�? 1462 01:20:13,320 --> 01:20:15,680 To jak mieszkanie w Wariatkowie. 1463 01:20:15,960 --> 01:20:18,680 Co masz na my�li? Ca�kiem tu w porz�dku. 1464 01:20:18,960 --> 01:20:21,040 No i Tony jest bardzo mi�y. 1465 01:20:21,040 --> 01:20:24,600 I... no, poznaj� ludzi, chodz� na przyj�cia i gramy w tenisa. 1466 01:20:25,240 --> 01:20:27,680 To dla mnie wielki krok, no wiesz. 1467 01:20:28,360 --> 01:20:30,760 Mog� bardziej cieszy� si� lud�mi. 1468 01:20:31,560 --> 01:20:34,080 Wi�c... nie wr�cisz do Nowego Jorku? 1469 01:20:34,400 --> 01:20:36,160 Co takiego wspania�ego w Nowym Jorku? 1470 01:20:36,160 --> 01:20:38,240 To gin�ce miasto. Czyta�e� �mier� w Wenecji. 1471 01:20:38,240 --> 01:20:41,160 Sama nie czyta�a� �mierci w Wenecji, dop�ki ci jej nie kupi�em. 1472 01:20:41,160 --> 01:20:44,680 Zgoda. Dawa�e� mi tylko ksi��ki ze s�owem "�mier�" w tytule. 1473 01:20:44,800 --> 01:20:46,880 Bo to bardzo wa�ny temat. 1474 01:20:47,120 --> 01:20:49,520 Alvy, nie jeste� zdolny cieszy� si� �yciem. 1475 01:20:49,520 --> 01:20:52,160 Jeste� jak Nowy Jork. Ju� taki jeste�. 1476 01:20:52,480 --> 01:20:55,040 Jeste� jakby tak� wysp� dla samego siebie. 1477 01:20:55,040 --> 01:20:57,840 Nie mog� si� niczym cieszy�, dop�ki wszyscy si� nie ciesz�. 1478 01:20:57,840 --> 01:21:01,520 Je�li kto� gdzie� g�oduje, to... to robi rys� na moim wieczorze. 1479 01:21:04,400 --> 01:21:06,840 No to chcesz wyj�� za m�� czy nie? 1480 01:21:08,160 --> 01:21:10,320 Nie. Jeste�my przyjaci�mi. 1481 01:21:10,680 --> 01:21:13,240 Chc�, �eby�my pozostali przyjaci�mi. 1482 01:21:14,040 --> 01:21:15,400 Dobrze. 1483 01:21:15,840 --> 01:21:17,600 Prosz� o rachunek! 1484 01:21:17,600 --> 01:21:19,640 W�ciek�y jeste�, prawda? 1485 01:21:19,840 --> 01:21:23,200 Tak, oczywi�cie, �e jestem. Bo ty mnie kochasz. Wiem to. 1486 01:21:23,360 --> 01:21:27,560 Alvy, nie jestem w stanie stwierdzi�, czy tak jest w tym momencie mego �ycia. 1487 01:21:28,000 --> 01:21:30,080 Wiesz, jaki jeste� cudowny. 1488 01:21:30,080 --> 01:21:34,000 Wiesz, �e dzi�ki tobie w og�le wychodz� z domu, �e zacz�am �piewa�... 1489 01:21:34,600 --> 01:21:37,800 i bardziej odczuwa�am swoje uczucia i ca�e to g�wno. 1490 01:21:37,880 --> 01:21:41,240 W ka�dym razie. Nie chc�... S�uchaj, s�uchaj, s�uchaj... 1491 01:21:42,600 --> 01:21:44,960 To co tak og�lnie porabiasz, co? 1492 01:21:46,640 --> 01:21:50,120 To, co zawsze, no wiesz. Pr�buj� pisa�. Pracuj� nad sztuk�. 1493 01:21:50,920 --> 01:21:53,720 To co? Nie wracasz ze mn� do Nowego Jorku? 1494 01:21:55,800 --> 01:21:57,560 Nie. Pos�uchaj... 1495 01:21:59,280 --> 01:22:00,800 Musz� lecie�. 1496 01:22:00,800 --> 01:22:03,400 - Przeby�em 3000 mil, �eby si� spotka�. - Jestem sp�niona. 1497 01:22:03,400 --> 01:22:06,400 Mil powietrznych. Wiesz, jak to wp�ywa na m�j �o��dek? 1498 01:22:06,400 --> 01:22:09,520 Dla Toniego to trudny okres. Dzi� wieczorem s� nagrody Grammy. 1499 01:22:09,520 --> 01:22:12,280 - Co takiego? - Otrzyma� sporo nominacji. 1500 01:22:12,440 --> 01:22:15,560 Daj� nagrody za t� muzyk�? My�la�em, �e tylko zatyczki do uszu. 1501 01:22:15,560 --> 01:22:18,200 Daj spok�j! Zapomnijmy o tej rozmowie. 1502 01:22:18,440 --> 01:22:21,920 Nagrody! Oni nic innego nie robi�, tylko rozdaj� nagrody! Niewiarygodne. 1503 01:22:21,920 --> 01:22:24,960 Najwi�kszy dyktator faszystowski - Adolf Hitler. 1504 01:22:53,000 --> 01:22:56,880 Wiem, co pan powie. Nie jestem najlepszym kierowc�. Mam problemy z... 1505 01:22:58,080 --> 01:23:00,000 Prawo jazdy poprosz�. 1506 01:23:00,160 --> 01:23:02,840 Tylko si� prosz� nie denerwowa� ani nic, bo... 1507 01:23:02,840 --> 01:23:04,920 Prosz�, to moje prawo jazdy. 1508 01:23:04,920 --> 01:23:07,000 To wynaj�ty samoch�d. Ja... ja... 1509 01:23:07,000 --> 01:23:08,080 Prosz�. 1510 01:23:08,080 --> 01:23:10,080 Niech mi pan nie opowiada historii... 1511 01:23:10,080 --> 01:23:11,160 swego �ycia, 1512 01:23:11,160 --> 01:23:13,240 tylko podniesie prawo jazdy. 1513 01:23:13,240 --> 01:23:17,040 Prosz� �adnie poprosi�, bo mia�em okropny dzie�. Moja dziewczyna... 1514 01:23:17,600 --> 01:23:19,520 Prosz� o prawo jazdy. 1515 01:23:20,960 --> 01:23:24,120 Skoro w ten spos�b pan prosi, to trudno mi odm�wi�. 1516 01:23:24,240 --> 01:23:26,520 Mam straszny problem z w�adz�. 1517 01:23:26,920 --> 01:23:30,000 To nie pana wina. Prosz� nie bra� tego do siebie. 1518 01:23:37,280 --> 01:23:40,000 Na razie, ch�opaki. B�d�cie w kontakcie. 1519 01:23:48,560 --> 01:23:51,880 Wyobra� sobie moje zaskoczenie, kiedy zadzwoni�e�, Max. 1520 01:23:52,480 --> 01:23:55,520 Tak. Zdaje si�, �e z�apa�em ci� w z�ym momencie. 1521 01:23:55,760 --> 01:23:58,000 S�ysza�em wysokotonowe piski. 1522 01:23:58,040 --> 01:23:59,800 Bli�niaczki, Max. 1523 01:24:00,120 --> 01:24:01,840 Szesnastoletnie. 1524 01:24:03,520 --> 01:24:07,040 Mo�esz sobie wyobrazi� matematyczne prawdopodobie�stwo tego? 1525 01:24:07,040 --> 01:24:10,400 Jeste� aktorem, Max. Powiniene� robi� Szekspira w Parku. 1526 01:24:11,040 --> 01:24:13,960 Robi�em Szekspira w Parku, Max. I mnie obrabowali. 1527 01:24:13,960 --> 01:24:17,600 Gra�em Ryszarda II i dw�ch go�ci w sk�rach ukrad�o mi trykoty. 1528 01:24:22,760 --> 01:24:25,080 Max, czy jedziemy przez pluton? 1529 01:24:25,960 --> 01:24:28,040 Zatrzymuje promieniowanie alfa, Max. 1530 01:24:28,040 --> 01:24:30,160 Cz�owiek si� nie starzeje. 1531 01:24:31,800 --> 01:24:35,000 Jeste� my�l�c� osob�. Jak mo�na wybra� taki styl �ycia? 1532 01:24:35,000 --> 01:24:37,760 Co jest takiego wspania�ego w Nowym Jorku? 1533 01:24:37,760 --> 01:24:40,640 To gin�ce miasto. Czyta�e� �mier� w Wenecji. 1534 01:24:40,760 --> 01:24:43,120 Sama tego nie czyta�a�, dop�ki ci tego nie da�em. 1535 01:24:43,120 --> 01:24:45,440 Dawa�e� mi tylko ksi��ki ze "�mierci�" w tytule. 1536 01:24:45,440 --> 01:24:46,440 Bo to wa�ny temat. 1537 01:24:46,440 --> 01:24:49,000 Nie jeste� zdolny cieszy� si� �yciem. 1538 01:24:49,240 --> 01:24:51,720 Jeste� jak Nowy Jork. Jeste� wysp�. 1539 01:24:51,760 --> 01:24:55,480 Dobra. Je�li ca�a nasza wsp�lna przesz�o�� tyle dla ciebie znaczy... 1540 01:24:55,480 --> 01:24:58,760 to chyba lepiej, �eby�my si� po�egnali, raz na zawsze. 1541 01:24:59,000 --> 01:25:03,000 Wiesz, to zabawne, po tych wszystkich rozmowach i nami�tnych chwilach... 1542 01:25:03,320 --> 01:25:04,680 �e tutaj wszystko si� ko�czy, 1543 01:25:04,680 --> 01:25:07,240 w restauracji ze zdrow� �ywno�ci� na Sunset Boulevard. 1544 01:25:07,240 --> 01:25:08,880 �egnaj, Sunny. 1545 01:25:09,480 --> 01:25:10,840 Czekaj. 1546 01:25:11,080 --> 01:25:12,680 P�jd� z tob�. 1547 01:25:14,120 --> 01:25:15,640 Kocham ci�. 1548 01:25:19,000 --> 01:25:21,400 Co chcecie? To by�a moja pierwsza sztuka. 1549 01:25:21,400 --> 01:25:24,840 Zawsze pr�buje si� wyrazi� rzeczy perfekcyjnie w sztuce... 1550 01:25:25,640 --> 01:25:27,960 bo to strasznie trudne w �yciu. 1551 01:25:28,040 --> 01:25:30,720 Zadziwiaj�ce, ponownie spotka�em Annie. 1552 01:25:32,120 --> 01:25:34,800 To by�o na Upper West Side w Manhattanie. 1553 01:25:34,800 --> 01:25:38,200 Wr�ci�a do Nowego Jorku. Mieszka�a na SoHo z jakim� facetem. 1554 01:25:38,200 --> 01:25:41,680 I jak j� spotka�em, to ci�gn�a go na "�al i wsp�czucie"... 1555 01:25:42,040 --> 01:25:44,280 co uzna�em za triumfosobisty. 1556 01:25:45,000 --> 01:25:48,040 Annie i ja zjedli�my razem lunch jaki� czas potem... 1557 01:25:48,040 --> 01:25:50,480 tak pogadali�my o starych czasach. 1558 01:26:36,640 --> 01:26:39,840 Potem zrobi�o si� do�� p�no i oboje musieli�my i��. 1559 01:26:39,920 --> 01:26:41,800 Ale by�o cudownie zn�w zobaczy� Annie. 1560 01:26:41,800 --> 01:26:44,360 Zda�em sobie spraw�, co z niej za wspania�a osoba... 1561 01:26:44,360 --> 01:26:46,920 i jak wspaniale by�o po prostuj� zna�. 1562 01:26:47,040 --> 01:26:49,680 I przypomnia� mi si� taki stary dowcip. 1563 01:26:49,800 --> 01:26:52,480 Przychodzi facet do psychiatry i m�wi... 1564 01:26:52,960 --> 01:26:56,200 "Doktorze, m�j brat zwariowa�. My�li, �e jest kur�". 1565 01:26:56,760 --> 01:27:00,200 A lekarz na to.: "C�, to czemu go pan nie odda do wariatkowa?" 1566 01:27:00,200 --> 01:27:03,080 A facet: "Odda�bym, ale potrzebuj� jajek". 1567 01:27:03,280 --> 01:27:06,360 To chyba w�a�nie takie mam podej�cie do zwi�zk�w. 1568 01:27:07,680 --> 01:27:11,240 Wie si�, �e s� ca�kiem irracjonalne, szalone, absurdalne i... 1569 01:27:12,640 --> 01:27:16,200 Ale chyba kontynuujemy je, bo wi�kszo�� z nas potrzebuje jajek. 136330

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.