Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:08,178 --> 00:00:11,720
Indochiny, 1945
2
00:00:11,887 --> 00:00:17,011
Wietnamczycy sprzeciwiają się
kolonizacji francuskiej.
3
00:00:17,178 --> 00:00:22,261
Powstaniem dowodzi Vo Binh Yen,
porucznik armii Ho Chi Minha.
4
00:00:22,428 --> 00:00:28,970
Prowadząca wojnę z Chinami Japonia
okupuje północ kraju.
5
00:03:10,049 --> 00:03:14,924
9 marca 1945
6
00:07:43,793 --> 00:07:44,917
Dzień dobry.
7
00:07:46,376 --> 00:07:49,251
Nazywam się Robert Tassen.
Jestem żołnierzem.
8
00:07:51,251 --> 00:07:54,792
Zostałem ranny
podczas ataku Japończyków 9 marca.
9
00:07:55,751 --> 00:07:56,917
Gdzie służyłeś?
10
00:07:58,459 --> 00:08:00,459
W garnizonie Camille Chautempsa.
11
00:08:01,292 --> 00:08:03,292
Dziwne. Wszyscy nie żyją.
12
00:08:06,500 --> 00:08:07,875
Ja żyję.
13
00:08:09,750 --> 00:08:11,375
Chcę dołączyć do pułku.
14
00:08:11,792 --> 00:08:14,000
Tyle że jesteś w burdelu.
15
00:08:18,375 --> 00:08:20,125
Masz książeczkę wojskową?
16
00:08:20,292 --> 00:08:21,292
Nie.
17
00:08:21,708 --> 00:08:24,125
- A nieśmiertelnik?
- Nie mam.
18
00:08:27,875 --> 00:08:29,083
Dobra...
19
00:08:29,250 --> 00:08:30,541
Poczekaj tutaj.
20
00:08:53,124 --> 00:08:54,791
Chcesz coś do jedzenia?
21
00:08:55,791 --> 00:08:57,166
Nie mam pieniędzy.
22
00:09:16,540 --> 00:09:17,499
Dziękuję.
23
00:09:46,040 --> 00:09:47,873
Przyjechałem dzień przed masakrą.
24
00:09:48,040 --> 00:09:50,331
Byłem umówiony z bratem i jego żoną.
25
00:09:51,331 --> 00:09:53,498
Nie mogę znaleźć Roberta Tassena.
26
00:09:54,164 --> 00:09:55,706
Jest Henri Tassen.
27
00:09:55,873 --> 00:09:59,664
Nie z garnizonu Chautemps,
tylko Chaubon, obok Haiphong.
28
00:10:00,373 --> 00:10:03,039
Niemożliwe. Spotkaliśmy się w Chautemps.
29
00:10:07,289 --> 00:10:10,747
To 5 Pułk Piechoty.
Nie mam wszystkich danych.
30
00:10:12,081 --> 00:10:13,581
Gdzie pan służył w kraju?
31
00:10:14,247 --> 00:10:16,872
Druga Dywizja Pancerna. Nod-sur-Seine.
32
00:10:17,372 --> 00:10:18,789
To dopiero pech.
33
00:10:19,414 --> 00:10:22,914
We Francji wojna się skończyła.
Tu się zaczęła.
34
00:10:25,164 --> 00:10:27,247
Siedem tysięcy ofiar masakry.
35
00:10:27,914 --> 00:10:30,039
Nie licząc kobiet i dzieci.
36
00:10:30,789 --> 00:10:33,038
Brakuje czasu, by wszystkich policzyć.
37
00:10:36,122 --> 00:10:38,247
Chcę walczyć z Vo Binh Yenem.
38
00:10:39,747 --> 00:10:43,122
Nasz obecny cel
to ochrona ludności Indochin.
39
00:10:44,163 --> 00:10:45,955
Nie zrobi tego Ho Chi Minh,
40
00:10:46,121 --> 00:10:47,955
a co dopiero jego porucznicy.
41
00:10:49,038 --> 00:10:52,080
Wojna partyzancka się rozprzestrzenia.
42
00:10:52,246 --> 00:10:55,996
Japonia zostawiła bałagan.
Nawet Wietnamce się zabijają.
43
00:10:57,038 --> 00:11:01,038
Po takich przejściach
może pan bez wstydu wrócić do Francji.
44
00:11:01,913 --> 00:11:03,121
Po co?
45
00:11:04,621 --> 00:11:07,621
Mojego brata i jego żonę zabił Vo Binh.
46
00:11:08,079 --> 00:11:09,954
A nie Japończycy?
47
00:11:10,579 --> 00:11:11,913
Wszystko jedno.
48
00:11:12,829 --> 00:11:16,787
Vo Binh był przy masakrze.
Pozwolił na nią.
49
00:11:17,704 --> 00:11:18,912
A pan?
50
00:11:19,079 --> 00:11:20,412
Gdzie pan był?
51
00:11:23,246 --> 00:11:24,496
Na dziedzińcu.
52
00:11:26,287 --> 00:11:27,496
Ranny.
53
00:11:32,954 --> 00:11:36,454
Kazali bratu patrzeć,
jak patroszą jego żonę.
54
00:11:38,204 --> 00:11:41,662
Wyjęli z niej dziecko
i przyszyli jej do piersi.
55
00:11:43,745 --> 00:11:47,787
Potem kazali bratu uklęknąć
i Japończyk ściął mu głowę.
56
00:11:49,037 --> 00:11:50,703
Vo Binh tam był.
57
00:11:50,870 --> 00:11:52,245
Patrzył.
58
00:11:52,620 --> 00:11:54,162
Uśmiechał się.
59
00:12:04,953 --> 00:12:06,120
Tassen?
60
00:12:07,786 --> 00:12:09,286
Robert Tassen?
61
00:12:10,661 --> 00:12:11,744
Co?
62
00:12:13,536 --> 00:12:15,036
Chce pan zapalić?
63
00:12:52,577 --> 00:12:58,327
NA KONIEC ŚWIATA
64
00:13:39,492 --> 00:13:40,867
Skąd jesteś?
65
00:13:41,451 --> 00:13:42,701
Z Mayenne.
66
00:13:43,201 --> 00:13:46,242
Jest tam pełno rolników.
Jesteś wieśniakiem?
67
00:13:46,992 --> 00:13:48,242
Jeśli chcesz.
68
00:13:48,700 --> 00:13:51,284
Pozwalasz się nazywać wieśniakiem?
69
00:14:25,950 --> 00:14:27,908
Coś tam jest.
70
00:14:28,700 --> 00:14:29,575
Sprawdź.
71
00:15:03,324 --> 00:15:04,782
To ciało.
72
00:15:12,823 --> 00:15:13,948
Kurwa.
73
00:15:27,990 --> 00:15:30,198
Pozwoliliście im na to!
74
00:15:34,531 --> 00:15:36,240
Jesteście tchórzami.
75
00:15:39,531 --> 00:15:41,281
Powinienem was zastrzelić.
76
00:15:41,448 --> 00:15:42,948
Podłe świnie!
77
00:15:45,323 --> 00:15:47,281
Zdradziliście nas dwa razy.
78
00:15:47,448 --> 00:15:50,614
Waszego przyjaciela,
ojca François, i mnie.
79
00:15:52,448 --> 00:15:54,364
Straciłem do was zaufanie.
80
00:15:56,281 --> 00:15:58,906
Kapitan Sirbon każe wam za to zapłacić.
81
00:15:59,239 --> 00:16:02,739
Macie 10 minut, żeby uciec.
Potem podłożymy ogień.
82
00:17:03,821 --> 00:17:05,821
Co ty sobie myślisz, Tassen?
83
00:17:06,612 --> 00:17:08,862
To kontrola graniczna, nie stajnia.
84
00:17:10,404 --> 00:17:12,779
Godzina więcej i byłbyś dezerterem.
85
00:17:13,737 --> 00:17:15,487
Wiesz, co takim robimy?
86
00:17:16,362 --> 00:17:17,571
Wieszamy ich.
87
00:17:19,279 --> 00:17:21,445
Tego chcesz?
88
00:17:26,862 --> 00:17:29,570
Ale lepsze mięso końskie niż kocie.
89
00:17:29,945 --> 00:17:31,529
Skąd ta krew?
90
00:17:33,028 --> 00:17:34,237
To nic.
91
00:17:36,570 --> 00:17:38,862
Kolejnym razem uprzedź Maussiera.
92
00:17:53,736 --> 00:17:55,028
Napijesz się?
93
00:17:55,820 --> 00:17:57,736
- Nie mam czasu.
- Nie masz?
94
00:17:59,986 --> 00:18:01,194
Nie mam ochoty.
95
00:18:02,486 --> 00:18:03,778
Jesteś pedałem?
96
00:18:05,069 --> 00:18:06,736
Pytam, czy jesteś pedałem.
97
00:18:07,986 --> 00:18:10,403
Nowa dziewczyna nie pije, chłopcy.
98
00:18:10,903 --> 00:18:12,611
Jak się nazywasz?
99
00:18:13,819 --> 00:18:15,152
Gdzie idziemy?
100
00:18:19,694 --> 00:18:21,027
Mówię do ciebie.
101
00:18:22,902 --> 00:18:23,944
Kurwa.
102
00:18:26,361 --> 00:18:27,944
Ty go przyniosłeś?
103
00:18:30,985 --> 00:18:33,235
Mojemu bratu też ścięli głowę.
104
00:18:38,527 --> 00:18:39,819
Musimy go pochować.
105
00:19:10,443 --> 00:19:12,526
W Radiu Hanoi wciąż słychać akordeon?
106
00:19:12,693 --> 00:19:16,026
Nie wiem. Akordeon sprawia,
że chce mi się beczeć.
107
00:19:16,443 --> 00:19:18,151
A ty lubisz akordeon?
108
00:19:19,359 --> 00:19:21,318
Akordeon. Lubisz go?
109
00:19:21,484 --> 00:19:22,609
Nie.
110
00:19:24,984 --> 00:19:26,859
Możesz przestać, proszę?
111
00:19:30,067 --> 00:19:31,651
Przestań, kurwa!
112
00:19:34,776 --> 00:19:39,109
LIPIEC
113
00:21:30,981 --> 00:21:32,939
Jest tam dziesięciu ludzi.
114
00:21:33,273 --> 00:21:34,481
Na wzgórzu.
115
00:22:47,188 --> 00:22:48,396
Tassen!
116
00:22:51,813 --> 00:22:52,646
Tassen!
117
00:22:53,396 --> 00:22:54,313
Cavagna!
118
00:23:02,271 --> 00:23:04,479
Szczęście, że chujowo celują.
119
00:23:11,187 --> 00:23:13,104
Jak wojskowe jedzenie?
120
00:23:13,270 --> 00:23:14,395
Co?
121
00:23:14,812 --> 00:23:17,020
Jak wojskowe jedzenie?
122
00:23:18,645 --> 00:23:20,437
Co cię to obchodzi?
123
00:23:22,729 --> 00:23:24,728
Płacą wam za walkę?
124
00:23:26,562 --> 00:23:28,520
A co, chcesz zmienić front?
125
00:23:33,187 --> 00:23:34,687
To cię interesuje?
126
00:23:36,187 --> 00:23:38,061
Chcesz zostać Francuzem?
127
00:23:38,228 --> 00:23:40,603
Tak. Chcę zostać Francuzem.
128
00:23:48,228 --> 00:23:50,228
Znasz Vo Binh Yena?
129
00:24:15,811 --> 00:24:17,352
Poznaje mnie pan?
130
00:24:19,769 --> 00:24:20,977
Tak.
131
00:24:23,477 --> 00:24:26,269
Urodził się pan pod szczęśliwą gwiazdą.
132
00:24:30,227 --> 00:24:31,560
Czyżby?
133
00:24:35,852 --> 00:24:37,477
Niewiele brakowało.
134
00:24:41,602 --> 00:24:43,227
Co pan tu robi?
135
00:24:47,435 --> 00:24:49,518
Wyjaśnię innym razem.
136
00:24:51,601 --> 00:24:53,060
Muszę iść.
137
00:25:05,309 --> 00:25:07,684
Św. Augustyn "Wyznania"
138
00:25:11,351 --> 00:25:13,434
"Kto pokaże nam dobro?".
139
00:25:13,601 --> 00:25:15,642
"Usłyszą nasze słowa...".
140
00:25:29,267 --> 00:25:31,809
Bardzo dobrze. Może pan chodzić.
141
00:25:31,975 --> 00:25:33,184
Tak.
142
00:25:33,350 --> 00:25:34,600
W końcu.
143
00:25:35,392 --> 00:25:38,142
Jak długo pan mieszkał w tej chacie?
144
00:25:38,600 --> 00:25:39,975
Miesiąc.
145
00:25:41,559 --> 00:25:44,058
Tamta dziewczynka uratowała panu życie.
146
00:25:44,933 --> 00:25:46,808
To ona mnie znalazła.
147
00:25:47,975 --> 00:25:50,142
Teraz jest im pan winny życie.
148
00:25:53,308 --> 00:25:55,308
Nikomu nic nie jestem winny.
149
00:25:56,350 --> 00:25:59,058
Dobrze pan znał komendanta garnizonu?
150
00:25:59,433 --> 00:26:00,933
Był moim przyjacielem.
151
00:26:01,766 --> 00:26:04,141
Dobrze pasował do wojska.
152
00:26:04,766 --> 00:26:06,016
Był bardzo uczciwy.
153
00:26:06,391 --> 00:26:08,058
Napisze pan o nim?
154
00:26:08,725 --> 00:26:10,183
Prawdopodobnie.
155
00:26:16,558 --> 00:26:18,891
Jemu też ścięli głowę.
156
00:26:19,433 --> 00:26:22,183
Dekapitacja to francuska tradycja.
157
00:26:24,474 --> 00:26:26,682
Zostawił mi pan jakąś książkę.
158
00:26:27,766 --> 00:26:30,932
Ma ją pan? Myślałem, że ją zgubiłem.
159
00:26:31,474 --> 00:26:32,849
Mam ją oddać?
160
00:26:33,016 --> 00:26:34,599
Nie, innym razem.
161
00:26:38,224 --> 00:26:40,557
Została panu rodzina we Francji?
162
00:26:41,640 --> 00:26:44,349
Tak. Przybrana matka.
163
00:26:45,724 --> 00:26:47,932
Jest pan sierotą?
164
00:26:48,640 --> 00:26:51,099
Nie. Matka nie mogła nas zatrzymać.
165
00:26:51,599 --> 00:26:53,057
Poznał ją pan?
166
00:26:54,598 --> 00:26:56,432
Zmarła trzy lata temu.
167
00:26:59,390 --> 00:27:00,932
A ta druga?
168
00:27:01,432 --> 00:27:04,098
Przybrana matka. Kocha ją pan?
169
00:27:07,640 --> 00:27:08,973
Oczywiście.
170
00:27:10,015 --> 00:27:11,306
To dobrze.
171
00:27:13,348 --> 00:27:15,223
Jeszcze ją pan znajdzie.
172
00:27:20,390 --> 00:27:21,806
Nie sądzę.
173
00:27:23,723 --> 00:27:25,223
To Vo Binha znajdę.
174
00:27:25,848 --> 00:27:27,223
Niech pan wróci.
175
00:27:27,764 --> 00:27:29,598
Założy rodzinę.
176
00:27:33,181 --> 00:27:36,181
Jest pan za młody,
by rezygnować z życia.
177
00:27:38,306 --> 00:27:41,972
Był pan ranny dwa razy.
Lepiej nie igrać z losem.
178
00:27:44,472 --> 00:27:47,931
Poproszę kapitana Sirbona,
by załatwił panu powrót.
179
00:27:57,555 --> 00:27:59,222
Nie śpisz już tutaj.
180
00:27:59,389 --> 00:28:02,389
Jesteś teraz kapralem. Dostałeś dwójkę.
181
00:28:06,847 --> 00:28:08,138
Dostałeś też broń.
182
00:28:11,388 --> 00:28:12,972
Kto śpi w drugim łóżku?
183
00:28:13,138 --> 00:28:15,555
Khiet, tubylec. Przyjechał tydzień temu.
184
00:28:15,722 --> 00:28:17,263
Jest sierżantem.
185
00:28:29,596 --> 00:28:31,888
Myślałem, że wróciłeś do Francji.
186
00:28:32,054 --> 00:28:33,429
Kto to?
187
00:28:33,804 --> 00:28:35,304
Rigot. Nie żyje.
188
00:28:35,471 --> 00:28:38,263
Anh wszedł na minę.
Nie mogliśmy go zabrać.
189
00:28:40,388 --> 00:28:41,429
Idziesz?
190
00:28:41,929 --> 00:28:42,888
Gdzie?
191
00:28:43,054 --> 00:28:45,262
Do baru "Papuga". Chcę się upić.
192
00:28:47,346 --> 00:28:50,804
Gadają wciąż o łagodzeniu.
Co to w ogóle znaczy?
193
00:28:50,971 --> 00:28:52,846
Potrzebujemy poparcia ludności.
194
00:28:53,012 --> 00:28:55,512
Wyzwalamy wioskę,
a Wietnamce ją przejmują.
195
00:28:55,679 --> 00:28:58,762
Musimy robić to samo.
Atakować w nocy z ukrycia.
196
00:28:58,929 --> 00:29:01,554
Jesteśmy zbyt widoczni i zbyt francuscy.
197
00:29:01,720 --> 00:29:03,470
Zbyt francuscy? Kurwa!
198
00:29:03,637 --> 00:29:05,304
Potrzebni nam komandosi.
199
00:29:05,470 --> 00:29:08,554
Napadamy na wieśniaków i wycofujemy się.
200
00:29:08,720 --> 00:29:09,887
Tak robi Viet Minh.
201
00:29:10,054 --> 00:29:12,512
Komandosi, czyli kto?
202
00:29:12,679 --> 00:29:14,387
Rekrutowani spośród więźniów.
203
00:29:14,553 --> 00:29:15,845
Jak Phong.
204
00:29:16,012 --> 00:29:18,553
Mamy się bratać z Wietnamcami?
205
00:29:18,720 --> 00:29:20,137
Tak, a co?
206
00:29:20,303 --> 00:29:21,678
Jestem teraz Francuzem.
207
00:29:21,845 --> 00:29:23,053
Zatańczą panowie?
208
00:29:24,220 --> 00:29:26,178
Mamy dziś ładne dziewczyny.
209
00:29:26,345 --> 00:29:28,011
- Ile?
- 20 piastrów.
210
00:29:28,178 --> 00:29:30,761
- Za co?
- Taniec, rozmowę.
211
00:29:30,928 --> 00:29:33,553
- Wolałbyś loda?
- Nie gadam ze świniami.
212
00:29:34,136 --> 00:29:37,386
Chciałem przyjść do szpitala,
ale to skomplikowane.
213
00:29:37,553 --> 00:29:39,136
Zaprzyjaźniłeś się z kimś?
214
00:29:39,303 --> 00:29:40,636
Nie, byłem odurzony.
215
00:29:41,261 --> 00:29:43,803
Odurzony? Biedne dziecko.
216
00:29:44,969 --> 00:29:47,386
- O co mu chodzi?
- Nieważne, upił się.
217
00:29:47,553 --> 00:29:48,553
Nie. Wal się!
218
00:29:51,469 --> 00:29:52,844
Sam się wal.
219
00:29:53,011 --> 00:29:54,094
Tak?
220
00:29:54,261 --> 00:29:55,344
Tak.
221
00:29:58,136 --> 00:29:59,469
Zabawne...
222
00:30:00,011 --> 00:30:02,261
Najpierw proszą brzydkie.
223
00:30:02,427 --> 00:30:03,844
Jedna jest bezzębna.
224
00:30:04,011 --> 00:30:05,594
Czernią swoje zęby.
225
00:30:05,761 --> 00:30:07,261
Legioniści to kochają.
226
00:30:07,427 --> 00:30:11,552
Legia jest pełna nazistów.
Wystrzelałbym ich jak Wietnamców.
227
00:30:12,135 --> 00:30:15,344
Francuscy żołnierze są za mili.
Nie umieją walczyć.
228
00:30:15,510 --> 00:30:16,969
Zamknij się, Phong.
229
00:30:18,385 --> 00:30:19,969
Albo wybiję ci zęby.
230
00:30:24,093 --> 00:30:27,302
Patrz na tę małą w niebieskim.
Śliczna, nie?
231
00:30:28,302 --> 00:30:31,218
Hej, Tassen.
Widzisz tę małą w niebieskim?
232
00:30:38,968 --> 00:30:41,051
Komandosi muszą mieć nazwę.
233
00:30:41,676 --> 00:30:43,010
Nie mam pomysłu.
234
00:30:52,343 --> 00:30:54,676
Może Żółte Tygrysy?
235
00:30:54,843 --> 00:30:57,051
Co za głupia nazwa!
236
00:30:57,218 --> 00:30:59,259
Za Żółte Tygrysy!
237
00:31:00,134 --> 00:31:01,426
Phong ma rację.
238
00:31:01,593 --> 00:31:04,176
Złóżmy oddział komando z dezerterów.
239
00:31:11,051 --> 00:31:12,259
Może bilecik?
240
00:31:15,592 --> 00:31:17,467
Tu się mówi po francusku!
241
00:31:53,508 --> 00:31:55,091
Nie poznajesz mnie?
242
00:31:55,550 --> 00:31:56,591
Nie.
243
00:31:59,800 --> 00:32:02,841
Dałaś mi kiedyś zupę. Nie pamiętasz?
244
00:32:07,924 --> 00:32:09,299
Jesteś pewna?
245
00:32:10,799 --> 00:32:11,799
Tak.
246
00:32:12,341 --> 00:32:14,008
Jak ci na imię?
247
00:32:15,632 --> 00:32:16,924
Robert.
248
00:32:17,091 --> 00:32:18,299
A tobie?
249
00:32:18,882 --> 00:32:20,174
Maï.
250
00:32:21,257 --> 00:32:23,257
Masz papierosa, Robercie?
251
00:32:41,882 --> 00:32:43,923
Na pewno mnie nie pamiętasz?
252
00:32:47,048 --> 00:32:48,173
Na pewno.
253
00:32:50,215 --> 00:32:51,465
Chcesz zatańczyć?
254
00:32:52,840 --> 00:32:54,257
Nie wiem.
255
00:32:55,882 --> 00:32:57,548
Nie umiem tańczyć.
256
00:33:01,131 --> 00:33:02,840
To czego chcesz?
257
00:33:28,339 --> 00:33:29,589
To tutaj.
258
00:33:58,047 --> 00:33:59,547
Zawsze to robisz w domu?
259
00:33:59,713 --> 00:34:02,338
Nie, ale jest późno. Chciałam wrócić.
260
00:34:19,046 --> 00:34:20,546
Nie podobam ci się?
261
00:34:22,463 --> 00:34:23,588
Podobasz.
262
00:34:24,129 --> 00:34:25,588
Rozbierz się.
263
00:35:51,252 --> 00:35:53,086
Pójdę już.
264
00:35:54,086 --> 00:35:55,669
To będzie 100 piastrów.
265
00:35:57,794 --> 00:35:58,919
Ach tak.
266
00:35:59,086 --> 00:36:00,127
Przepraszam.
267
00:36:10,127 --> 00:36:11,585
Zobaczymy się znowu?
268
00:36:13,668 --> 00:36:15,127
Jeśli chcesz.
269
00:36:21,710 --> 00:36:22,877
Nie zabili cię?
270
00:36:23,043 --> 00:36:24,793
Nie, Khiet. Widzisz?
271
00:36:26,918 --> 00:36:28,460
Masz szczęście.
272
00:36:28,793 --> 00:36:31,085
Wszystkie pracują dla Wietnamców.
273
00:36:32,710 --> 00:36:34,085
Znam je.
274
00:36:34,251 --> 00:36:36,501
Grożą ich rodzinom i...
275
00:36:39,335 --> 00:36:40,501
Było ci dobrze?
276
00:36:43,043 --> 00:36:44,126
Gdzie?
277
00:36:44,709 --> 00:36:46,084
Z dziewczyną.
278
00:36:48,168 --> 00:36:49,209
Tak.
279
00:36:50,876 --> 00:36:52,918
Wyjeżdżamy wcześnie do Suntay.
280
00:36:53,084 --> 00:36:54,834
Wysadzili most.
281
00:36:57,876 --> 00:37:02,417
WRZESIEŃ
282
00:37:04,626 --> 00:37:06,167
Co to ma być?
283
00:37:07,667 --> 00:37:09,042
Naszyjnik.
284
00:37:09,209 --> 00:37:10,667
To obsesja Dao.
285
00:37:10,834 --> 00:37:12,334
To obrzydliwe.
286
00:37:12,500 --> 00:37:14,042
Oczywiście.
287
00:37:14,417 --> 00:37:17,292
Są pewne granice.
Nie możemy upaść tak nisko.
288
00:37:25,208 --> 00:37:26,833
Nie mamy wyboru.
289
00:37:29,083 --> 00:37:31,750
Wiem o twoim pościgu za Vo Binhem.
290
00:37:32,375 --> 00:37:33,333
Skąd?
291
00:37:33,500 --> 00:37:36,167
Masz służyć Francji, a nie się mścić.
292
00:37:36,583 --> 00:37:38,250
Służę Francji.
293
00:37:39,250 --> 00:37:41,750
Dlatego potrzebny mi Viet Minh.
294
00:37:43,416 --> 00:37:44,625
Viet Minh?
295
00:37:45,000 --> 00:37:46,958
Więźniowie z naszych obozów.
296
00:37:47,416 --> 00:37:49,083
Zwerbowałeś już Phonga.
297
00:37:49,250 --> 00:37:50,666
Nie wystarczy?
298
00:37:52,166 --> 00:37:54,208
Nie. Potrzebuję tuzina.
299
00:37:57,208 --> 00:37:58,749
Podetną ci gardło.
300
00:37:58,916 --> 00:38:02,416
Nie, jeśli ich nakarmimy i opłacimy.
Tak jak nas.
301
00:38:03,083 --> 00:38:04,874
Wygrają to dla nas.
302
00:38:06,874 --> 00:38:09,291
Obiecano mi tuzin Francuzów.
303
00:38:09,457 --> 00:38:11,457
Czekamy od miesiąca.
304
00:38:12,082 --> 00:38:14,541
Ani słowa więcej o Vo Binh, jasne?
305
00:38:24,665 --> 00:38:26,957
- Tissier nie żyje.
- Rzuciłeś granat?
306
00:38:27,124 --> 00:38:28,624
Gdzie są pozostali?
307
00:38:57,456 --> 00:38:58,331
Chodź.
308
00:38:58,498 --> 00:38:59,998
- Gdzie?
- Chodź.
309
00:39:01,373 --> 00:39:02,331
To Pingoët.
310
00:39:02,498 --> 00:39:04,789
- Co jest?
- Ma pijawkę na fiucie.
311
00:39:09,373 --> 00:39:10,456
Zobaczmy.
312
00:39:12,998 --> 00:39:14,081
Kurwa.
313
00:39:15,164 --> 00:39:16,164
Możesz iść?
314
00:39:18,997 --> 00:39:20,789
Nie odetną mi go?
315
00:39:21,164 --> 00:39:22,831
I tak go nie używasz.
316
00:39:38,539 --> 00:39:39,747
Co z Phongiem?
317
00:39:39,914 --> 00:39:42,455
Khiet nie chce go zabrać do matki.
318
00:39:43,372 --> 00:39:44,663
Co z nią?
319
00:39:44,830 --> 00:39:46,330
Mówi, że jest chora.
320
00:39:46,705 --> 00:39:47,997
Jest jakieś żarcie?
321
00:39:48,163 --> 00:39:50,955
- Daleko ta wioska?
- Kilkanaście kilometrów.
322
00:39:51,122 --> 00:39:52,580
Czemu Khiet go nie weźmie?
323
00:39:52,747 --> 00:39:55,497
Widziano tam ludzi Vo Binha.
Za duże ryzyko.
324
00:39:55,663 --> 00:39:57,288
Vo Binh tam był?
325
00:39:57,455 --> 00:39:58,580
Nie wiem.
326
00:40:04,663 --> 00:40:05,913
Mogę wejść?
327
00:40:08,205 --> 00:40:09,413
Dlaczego?
328
00:40:10,330 --> 00:40:13,746
- Jesteś z kimś?
- Nie, ale musisz mnie uprzedzać.
329
00:40:15,038 --> 00:40:18,038
Nie możesz tu przychodzić. Nie wolno ci.
330
00:40:18,704 --> 00:40:20,579
Musisz zapłacić panu.
331
00:40:20,746 --> 00:40:22,996
Przyjdź dzisiaj do "Papugi".
332
00:40:23,954 --> 00:40:25,579
Dzisiaj nie mogę.
333
00:40:25,746 --> 00:40:27,537
Wyjeżdżamy do wioski.
334
00:40:29,329 --> 00:40:30,746
To jutro.
335
00:40:32,871 --> 00:40:34,871
Jutro może mnie tu nie być.
336
00:41:13,911 --> 00:41:15,328
Nie we mnie...
337
00:41:21,161 --> 00:41:22,244
Daj.
338
00:41:29,494 --> 00:41:30,994
Byłeś u niej znowu?
339
00:41:32,494 --> 00:41:33,453
U kogo?
340
00:41:33,619 --> 00:41:36,202
Dziewczyny z żółtym tygrysem. Byłeś?
341
00:41:37,077 --> 00:41:38,244
Tak.
342
00:41:39,036 --> 00:41:40,327
No i?
343
00:41:40,702 --> 00:41:42,077
No i co?
344
00:41:42,952 --> 00:41:44,744
Co w niej wyjątkowego?
345
00:41:45,911 --> 00:41:46,786
Nic.
346
00:41:47,869 --> 00:41:50,327
Jasne. Masz to wypisane na twarzy.
347
00:41:50,494 --> 00:41:53,952
Jest jak pijawka Pingoëta,
tylko tego nie widzisz.
348
00:41:54,119 --> 00:41:55,535
Pożre cię żywcem.
349
00:41:58,035 --> 00:42:00,202
- Skończyłeś?
- Tak jak Phong.
350
00:42:01,160 --> 00:42:02,744
To dziwka, czuję to.
351
00:42:04,118 --> 00:42:06,035
- Nudzisz.
- Niech ci będzie.
352
00:42:06,202 --> 00:42:09,035
Wyrucha nas, zobaczysz. W dupę.
353
00:42:09,202 --> 00:42:10,410
Jak dziewczynę.
354
00:42:13,035 --> 00:42:14,618
Wiadomo, kto to?
355
00:42:15,035 --> 00:42:16,160
Nie.
356
00:42:16,952 --> 00:42:18,410
Francuz.
357
00:42:29,118 --> 00:42:31,076
Skurwysyny!
358
00:42:36,034 --> 00:42:39,243
Gdzie Viet Minh trzyma swoich więźniów?
359
00:42:39,409 --> 00:42:40,576
Na drugim brzegu.
360
00:42:41,576 --> 00:42:44,243
Niestety, szpitala już nie ma.
361
00:42:44,409 --> 00:42:46,034
Gdzie go zabiorą?
362
00:42:46,492 --> 00:42:49,659
W Bai jest chirurg,
ale dla fiuta może być za późno.
363
00:42:50,867 --> 00:42:52,117
Pora jechać.
364
00:42:54,576 --> 00:42:55,659
Panowie.
365
00:42:57,326 --> 00:42:59,701
Jak wybierzesz więźniów?
366
00:43:00,700 --> 00:43:02,784
Poproszę o najchudszych.
367
00:43:02,950 --> 00:43:05,284
Zrobią wszystko dla jedzenia.
368
00:43:06,950 --> 00:43:09,159
Phong chce w nocy spotkać się z matką.
369
00:43:09,825 --> 00:43:11,242
Powiedziałeś Sirbonowi?
370
00:43:11,409 --> 00:43:12,867
Nie, a co?
371
00:43:14,158 --> 00:43:15,783
Lubicie sobie pogadać.
372
00:43:15,950 --> 00:43:17,075
O co ci chodzi?
373
00:43:17,242 --> 00:43:20,117
Nie jestem głupi.
Powiedziałeś mu o Vo Binhu.
374
00:43:20,283 --> 00:43:21,408
Jakiś problem?
375
00:43:25,408 --> 00:43:27,033
Phong nie powinien iść sam.
376
00:43:27,200 --> 00:43:30,116
- To znaczy?
- Musimy mu towarzyszyć.
377
00:43:30,450 --> 00:43:32,200
Jasne, Vo Binh czeka.
378
00:43:32,366 --> 00:43:34,616
Żółte Tygrysy, śmiechu warte.
379
00:43:35,033 --> 00:43:36,825
Jak ta twoja kurewka.
380
00:43:44,366 --> 00:43:46,949
Byłem w Sajgonie. Jedna wielka impreza.
381
00:43:47,116 --> 00:43:48,783
Czysta dekadencja.
382
00:43:50,033 --> 00:43:54,283
Jakby Francuzi świętowali zgliszcza,
które zostały z Europy.
383
00:43:55,449 --> 00:43:57,532
Wrócił pan, by mi to powiedzieć?
384
00:43:57,699 --> 00:43:58,782
Nie.
385
00:44:00,241 --> 00:44:01,449
Nie.
386
00:44:02,782 --> 00:44:06,574
Byłem w Chautemps w dniu masakry,
tak jak pan.
387
00:44:07,407 --> 00:44:09,116
Ale wyjechałem wcześniej.
388
00:44:10,449 --> 00:44:13,240
Należymy do tej samej rodziny.
389
00:44:13,824 --> 00:44:15,449
Rodziny ocalonych.
390
00:44:18,324 --> 00:44:20,157
Czemu nic pan nie mówił?
391
00:44:21,782 --> 00:44:23,865
Syndrom ocalonego.
392
00:44:25,407 --> 00:44:28,198
Kiedy usłyszałem pańską opowieść
u dowódcy,
393
00:44:28,365 --> 00:44:31,490
poczułem się mniej samotny, mniej winny.
394
00:44:32,073 --> 00:44:33,532
Winny czego?
395
00:44:34,198 --> 00:44:35,865
Bycia żywym.
396
00:44:36,823 --> 00:44:38,490
Pan tego nie czuje?
397
00:44:41,823 --> 00:44:43,990
Co pan tam robił?
398
00:44:45,448 --> 00:44:49,448
Chciałem zobaczyć człowieka,
który przejął kontrolę nad Deltą.
399
00:44:49,865 --> 00:44:52,781
Vo Binh Yena we własnej osobie.
400
00:44:53,781 --> 00:44:55,573
Zabił mojego brata.
401
00:44:56,614 --> 00:44:57,864
Naprawdę?
402
00:44:58,614 --> 00:44:59,948
Zabił go?
403
00:45:00,114 --> 00:45:02,781
Pozwolił na to. To przecież to samo.
404
00:45:03,448 --> 00:45:04,906
Nie wydaje mi się.
405
00:45:07,739 --> 00:45:09,864
Wiedział pan, co się stanie.
406
00:45:11,031 --> 00:45:12,114
Nie.
407
00:45:12,864 --> 00:45:14,822
Vo Binh poradził, żebym poszedł.
408
00:45:15,239 --> 00:45:17,489
I poszedł pan, tak po prostu.
409
00:45:18,197 --> 00:45:19,989
Tak, poszedłem.
410
00:45:20,156 --> 00:45:23,322
Poszedłem. Co miałem zrobić? Zostać?
411
00:45:23,489 --> 00:45:25,364
Po czyjej jest pan stronie?
412
00:45:25,530 --> 00:45:26,989
Po niczyjej.
413
00:45:28,572 --> 00:45:31,030
Może właśnie dlatego poszedłem.
414
00:45:31,197 --> 00:45:32,822
To nie jest moja wojna.
415
00:45:33,364 --> 00:45:35,572
Kocham ten kraj i tych ludzi.
416
00:45:36,822 --> 00:45:39,655
Świetny z pana gość,
wszystkich pan kocha.
417
00:45:40,030 --> 00:45:41,113
Nie.
418
00:45:41,780 --> 00:45:44,988
Nie lubiłem na przykład pańskiego brata.
419
00:45:46,155 --> 00:45:48,238
Co panu zrobił mój brat?
420
00:45:49,196 --> 00:45:51,405
Porozmawiamy o tym innym razem.
421
00:45:52,905 --> 00:45:55,113
Myśli pan, że znów się spotkamy?
422
00:45:58,780 --> 00:46:01,446
Był bliskim przyjacielem mojego syna.
423
00:46:03,029 --> 00:46:06,113
Myślałem, że ma na niego dobry wpływ.
424
00:46:06,279 --> 00:46:09,488
Nie próbował go odwieść
od walki we Francji.
425
00:46:10,988 --> 00:46:14,071
Mój syn poszedł na śmierć z rąk Niemiec.
426
00:46:22,029 --> 00:46:23,404
Nie zmusił go.
427
00:46:23,904 --> 00:46:25,071
Nie.
428
00:46:25,737 --> 00:46:27,487
Tylko go zachęcił.
429
00:46:27,946 --> 00:46:29,529
Ma pan rację.
430
00:46:29,946 --> 00:46:32,654
Trzymanie się mnie go nie przywróci.
431
00:46:35,029 --> 00:46:38,487
Istnieją wrogowie,
wobec których jesteśmy bezsilni.
432
00:46:38,654 --> 00:46:40,862
Nie mówię o Vo Binh Yenie.
433
00:46:41,029 --> 00:46:42,529
Mówię o panu.
434
00:46:43,237 --> 00:46:45,445
I pańskim wewnętrznym wrogu.
435
00:46:46,195 --> 00:46:48,612
Proszę o siebie dbać,
a o mnie zapomnieć.
436
00:46:49,987 --> 00:46:51,612
Nie mogę panu pomóc.
437
00:47:01,486 --> 00:47:02,736
Kto to był?
438
00:47:07,861 --> 00:47:09,153
Pisarz.
439
00:47:09,320 --> 00:47:10,736
Co mówił?
440
00:47:11,403 --> 00:47:12,903
Czego chciał?
441
00:47:14,403 --> 00:47:15,528
Niczego.
442
00:47:17,153 --> 00:47:18,653
Znał mojego brata.
443
00:47:19,403 --> 00:47:21,069
Wkurza mnie.
444
00:47:21,486 --> 00:47:22,944
Nie podoba mi się.
445
00:47:23,653 --> 00:47:25,403
Nikt ci się nie podoba.
446
00:47:26,652 --> 00:47:28,486
Wygląda jak diabeł.
447
00:47:30,069 --> 00:47:31,652
- Co?
- Kurwa, Cavagna.
448
00:47:32,194 --> 00:47:34,111
- Gdzie idziesz?
- Spadaj.
449
00:47:34,277 --> 00:47:38,694
Nie idź z Phongiem. Musimy mieć plan.
Tam się roi od snajperów i pułapek.
450
00:47:39,194 --> 00:47:41,902
- Nie idę.
- Akurat. Szukasz Vo Binha.
451
00:47:42,069 --> 00:47:43,860
- Zabierz rękę.
- Bo co?
452
00:47:49,110 --> 00:47:50,360
To wszystko?
453
00:47:51,402 --> 00:47:52,819
Bijesz jak dziewczyna.
454
00:48:04,818 --> 00:48:06,235
Wystarczy ci?
455
00:48:06,402 --> 00:48:07,777
Uspokoiłeś się?
456
00:48:38,817 --> 00:48:40,776
Nie sądziłam, że wrócisz.
457
00:48:41,776 --> 00:48:42,901
Dlaczego?
458
00:48:44,026 --> 00:48:45,317
Są inne dziewczyny.
459
00:48:46,026 --> 00:48:47,609
Nie jestem taki.
460
00:48:48,026 --> 00:48:49,067
Tak.
461
00:48:50,525 --> 00:48:51,692
Co "tak"?
462
00:48:57,150 --> 00:48:58,192
Dzień dobry.
463
00:49:00,025 --> 00:49:01,109
Czego chcesz?
464
00:49:02,192 --> 00:49:03,400
Przywitać się.
465
00:49:05,358 --> 00:49:07,192
Nie widzisz, że jemy?
466
00:49:22,983 --> 00:49:24,441
Rozbierz się.
467
00:49:26,775 --> 00:49:28,025
Taki miałam zamiar.
468
00:49:28,191 --> 00:49:29,566
Nie dyskutuj.
469
00:49:31,733 --> 00:49:33,191
To nie w porządku.
470
00:49:34,066 --> 00:49:35,191
Co?
471
00:49:36,399 --> 00:49:37,691
To, jak mówisz.
472
00:49:38,816 --> 00:49:40,649
A jak powinienem mówić?
473
00:49:41,524 --> 00:49:45,108
Mówię tak,
bo pieprzysz się z żołnierzami.
474
00:49:51,441 --> 00:49:52,982
Rozłóż nogi.
475
00:50:01,774 --> 00:50:04,107
Rozkładanie nóg to twoja praca.
476
00:50:07,357 --> 00:50:09,440
Jak cię biorą inni?
477
00:50:14,982 --> 00:50:17,773
Na pieska? Tak lubią?
478
00:50:17,940 --> 00:50:19,357
Czasami.
479
00:50:23,232 --> 00:50:24,898
Nie masz tego dość?
480
00:50:26,023 --> 00:50:27,982
Na twoim miejscu bym miał.
481
00:50:36,981 --> 00:50:39,565
Czemu nie przyznasz, że mnie pamiętasz?
482
00:50:45,814 --> 00:50:47,273
Wyjdź.
483
00:50:50,106 --> 00:50:51,314
Dobrze.
484
00:51:07,147 --> 00:51:08,314
Masz ogień?
485
00:51:16,980 --> 00:51:18,397
Zachowaj je.
486
00:51:18,564 --> 00:51:20,230
Nie spuściłeś się w niej?
487
00:51:21,355 --> 00:51:23,272
Nie lubię resztek.
488
00:51:26,438 --> 00:51:27,563
Co?
489
00:51:28,188 --> 00:51:29,272
Coś nie tak?
490
00:51:36,063 --> 00:51:37,105
Gdzie pójdą?
491
00:51:37,272 --> 00:51:39,771
Do tamtego budynku. Oczyściliśmy go.
492
00:52:09,937 --> 00:52:12,687
- Kiedy przyjechali?
- Dwie godziny temu.
493
00:52:12,854 --> 00:52:14,521
Nie mogliście dać mi znać?
494
00:52:17,521 --> 00:52:18,729
Phong zdezerterował.
495
00:52:19,104 --> 00:52:22,104
- Poważnie?
- Nie stawił się do apelu.
496
00:52:23,437 --> 00:52:25,770
- To prawda?
- Oczywiście, że tak.
497
00:52:26,770 --> 00:52:28,312
Poszedł do matki.
498
00:52:28,479 --> 00:52:29,687
Akurat.
499
00:52:29,854 --> 00:52:31,062
To nie moja wina.
500
00:52:31,229 --> 00:52:32,854
Nie było mnie dwie godziny!
501
00:52:33,020 --> 00:52:34,645
Nikt nic nie mówi.
502
00:52:35,853 --> 00:52:37,603
Walić was wszystkich.
503
00:53:01,395 --> 00:53:05,936
LISTOPAD
504
00:53:10,019 --> 00:53:11,769
Chcę pojechać metrem.
505
00:53:13,853 --> 00:53:15,186
Daj mi jednego.
506
00:53:20,727 --> 00:53:22,561
Przesiąść się na stacji Nation.
507
00:53:26,894 --> 00:53:28,436
Tylko tyle zrobisz?
508
00:53:29,852 --> 00:53:31,060
Och, Cavagna.
509
00:53:31,227 --> 00:53:32,560
Co "Cavagna"?
510
00:53:34,185 --> 00:53:35,894
Cavagna mówi "wal się".
511
00:53:36,894 --> 00:53:40,269
Myślisz, że możesz odgrywać szefa
i nami pomiatać?
512
00:53:41,394 --> 00:53:43,102
Za kogo ty się masz?
513
00:53:44,227 --> 00:53:46,560
Myślisz, że masz dłuższego fiuta?
514
00:53:47,310 --> 00:53:48,935
To wracaj do domu.
515
00:53:49,102 --> 00:53:50,435
"To wracaj do domu".
516
00:53:51,643 --> 00:53:54,518
Akurat. Wiesz, że to nie takie łatwe.
517
00:53:57,102 --> 00:53:58,685
Ktoś na ciebie czeka?
518
00:54:00,435 --> 00:54:01,476
Czeka?
519
00:54:01,851 --> 00:54:04,435
Na stacji Nation. Ktoś czeka?
520
00:54:05,518 --> 00:54:08,018
Nikt na mnie nie czeka. Wiesz o tym.
521
00:54:09,851 --> 00:54:11,893
To dlaczego chcesz wrócić?
522
00:54:17,976 --> 00:54:20,268
Ty nigdy nie myślałeś o powrocie?
523
00:54:23,893 --> 00:54:25,893
Ja nie chcę tu zginąć.
524
00:54:28,267 --> 00:54:30,642
To cię gryzie, co?
525
00:54:31,267 --> 00:54:33,809
Nie. Nie chcę, żebyś zginął.
526
00:54:36,142 --> 00:54:38,017
Czyżby?
527
00:54:39,476 --> 00:54:42,392
Oczywiście. Głupio się pytasz.
528
00:54:47,225 --> 00:54:49,267
Jesteśmy za młodzi na śmierć.
529
00:54:52,767 --> 00:54:54,725
Nie chcesz mieć dzieci?
530
00:55:05,600 --> 00:55:06,767
Idź po rekrutów.
531
00:55:06,933 --> 00:55:08,267
Nie są gotowi.
532
00:55:08,767 --> 00:55:10,225
Mają ze mną iść.
533
00:55:10,391 --> 00:55:11,808
Nie wytrzymają.
534
00:55:11,975 --> 00:55:13,683
- Z kim idziesz?
- Z tobą.
535
00:55:13,850 --> 00:55:15,266
Nie. Jesteś sierżantem.
536
00:55:15,433 --> 00:55:16,683
A ty dowódcą.
537
00:55:16,850 --> 00:55:19,683
Dowodzę swoją jednostką. Tobą nie mogę.
538
00:56:52,056 --> 00:56:55,389
- Khiet nie żyje. Dostał kulę w serce.
- Wiem.
539
00:56:55,556 --> 00:56:58,056
- Trzeba było poczekać na nas.
- Co?
540
00:56:58,222 --> 00:57:00,806
Idiota. Trzeba było zaatakować razem.
541
00:57:00,972 --> 00:57:03,930
- Wiesz, kim jestem?
- Chciałbym wiedzieć.
542
00:57:04,097 --> 00:57:05,389
Policzymy się potem.
543
00:57:05,555 --> 00:57:06,930
Jak chcesz.
544
00:57:07,097 --> 00:57:08,764
No to teraz.
545
00:57:10,722 --> 00:57:11,930
Nie.
546
00:57:21,597 --> 00:57:24,013
- Co to znaczy?
- Nie rozumiem.
547
00:57:24,180 --> 00:57:24,930
Vo Binh?
548
00:57:25,597 --> 00:57:27,472
- Co?
- Nie ma nic o nim?
549
00:57:27,638 --> 00:57:28,555
Nie wiem.
550
00:57:28,722 --> 00:57:30,471
- No i?
- Jest zakodowane.
551
00:57:30,805 --> 00:57:33,763
Nie obijajcie się.
Oczyśćcie wioskę i dołączcie.
552
00:57:37,180 --> 00:57:40,180
- Ludzie mają sraczkę.
- Ja też.
553
00:57:40,346 --> 00:57:43,263
Są na serio chorzy.
Kiedy się wycofujemy?
554
00:57:43,429 --> 00:57:44,763
Nie wycofujemy się.
555
00:57:45,971 --> 00:57:48,679
W co ty grasz? Nie takie mamy rozkazy.
556
00:57:48,846 --> 00:57:50,138
Zostajemy.
557
00:57:51,013 --> 00:57:52,679
Kurwa, Tassen...
558
00:57:54,429 --> 00:57:56,679
Wróć z Maussierem, jeśli chcesz.
559
00:57:58,804 --> 00:58:00,346
Dupek z ciebie.
560
00:58:05,762 --> 00:58:07,387
Ja też tego chcę.
561
00:58:07,929 --> 00:58:09,137
Czego?
562
00:58:09,721 --> 00:58:11,262
Mieć dzieci.
563
00:58:12,554 --> 00:58:15,137
To ma związek z tym, że się wysrałeś?
564
00:58:16,887 --> 00:58:19,262
Żeby mieć dzieci, trzeba kochać kobietę.
565
00:58:22,595 --> 00:58:25,054
Kiedy to się skończy, tak będzie.
566
00:58:25,220 --> 00:58:26,345
Jasne.
567
00:58:30,428 --> 00:58:31,970
Nie ma więcej serum?
568
00:58:32,345 --> 00:58:34,137
Maussier je zabrał.
569
00:58:34,762 --> 00:58:36,928
Tylko opium wyleczy sraczkę.
570
00:58:38,762 --> 00:58:39,970
Masz je?
571
00:58:41,636 --> 00:58:43,011
Masz czy nie?
572
00:58:54,511 --> 00:58:56,886
Daj mi. Niczego nie czuję.
573
00:59:18,552 --> 00:59:20,094
Słyszycie?
574
00:59:24,802 --> 00:59:26,010
Co?
575
00:59:29,219 --> 00:59:30,927
Wszystko ucichło.
576
00:59:32,635 --> 00:59:35,552
Odpręż się. Pomyśl o czymś innym.
577
00:59:39,052 --> 00:59:40,510
O metrze?
578
00:59:42,385 --> 00:59:43,760
Daj spokój.
579
00:59:51,718 --> 00:59:53,426
Całkiem odleciał.
580
00:59:56,551 --> 00:59:58,426
Kurwa, zaczyna uderzać.
581
01:00:11,593 --> 01:00:12,968
To ty?
582
01:00:18,384 --> 01:00:19,592
Chodź.
583
01:00:20,967 --> 01:00:22,051
Chodź.
584
01:00:31,550 --> 01:00:33,925
Nigdy się nie rozstaniemy.
585
01:00:34,675 --> 01:00:36,675
Nigdy.
586
01:00:53,675 --> 01:00:55,217
O rany.
587
01:00:55,383 --> 01:00:57,508
Szukajcie wszędzie!
588
01:00:59,050 --> 01:01:00,258
Tłumacz, Dao!
589
01:01:00,425 --> 01:01:01,758
Ruszcie dupę!
590
01:01:09,841 --> 01:01:11,466
Tam ich znaleźliśmy.
591
01:01:17,424 --> 01:01:19,883
Ty strzelałeś? Czy on?
592
01:01:24,924 --> 01:01:26,591
Mieszka sam z córką.
593
01:01:26,758 --> 01:01:28,966
Ma małe dziecko w tym wieku?
594
01:01:30,007 --> 01:01:31,049
To jego?
595
01:01:31,216 --> 01:01:32,507
Trzymaj.
596
01:01:35,924 --> 01:01:37,466
Gdzie są inni?
597
01:01:44,674 --> 01:01:46,632
Nie wie. Nie chce umierać.
598
01:01:46,799 --> 01:01:47,924
Ach tak?
599
01:01:48,590 --> 01:01:50,799
Kurwa, to się musi skończyć.
600
01:01:51,465 --> 01:01:53,299
Nie, to takie przyjemne.
601
01:02:10,006 --> 01:02:11,298
Tunel.
602
01:02:11,631 --> 01:02:13,215
Ilu ich tam jest?
603
01:02:15,256 --> 01:02:16,131
Trzech.
604
01:02:16,298 --> 01:02:19,715
- Wrzucić tam granat?
- Chcę ich mieć żywych.
605
01:02:19,881 --> 01:02:21,798
Nie zmieścimy się. Za mały.
606
01:02:27,089 --> 01:02:28,923
To mysia dziura.
607
01:02:29,798 --> 01:02:32,464
Jebana mysia dziura!
608
01:02:42,381 --> 01:02:43,756
Co to, kurwa?
609
01:02:44,172 --> 01:02:46,422
Ile wyjść ma ten tunel?
610
01:02:47,964 --> 01:02:49,464
Wiemy, kto strzelał?
611
01:02:49,631 --> 01:02:50,797
Ja.
612
01:02:51,297 --> 01:02:53,130
Dobrze. Jesteś odważny.
613
01:02:53,922 --> 01:02:55,214
Zabierz resztę.
614
01:02:59,255 --> 01:03:00,380
Ty nie idziesz.
615
01:03:01,672 --> 01:03:03,089
Skąd masz karabin?
616
01:03:07,005 --> 01:03:08,505
Znasz Vo Binha?
617
01:03:11,963 --> 01:03:13,422
Był tutaj?
618
01:03:13,588 --> 01:03:15,380
On się nie chowa. Jest wszędzie.
619
01:03:17,338 --> 01:03:18,422
Pewnie.
620
01:03:18,588 --> 01:03:21,046
Ale zdobycz. Dwoje dzieci i ślepa.
621
01:03:21,213 --> 01:03:23,588
- Ślepa?
- To moja siostra.
622
01:03:25,171 --> 01:03:27,213
Potrzebuję takich żołnierzy.
623
01:03:27,713 --> 01:03:29,588
No i mówisz po francusku.
624
01:03:32,005 --> 01:03:34,379
Chodź z nami, to jej nie tkniemy.
625
01:03:34,546 --> 01:03:36,088
Nie jestem zdrajcą, jak on.
626
01:03:41,088 --> 01:03:42,379
Co on powiedział?
627
01:03:45,796 --> 01:03:46,796
Gdzie ślepa?
628
01:04:26,878 --> 01:04:29,836
Powiedz Vo Binhowi,
że nazywam się Robert Tassen
629
01:04:30,003 --> 01:04:31,670
i nigdy mu nie odpuszczę.
630
01:04:32,211 --> 01:04:34,086
Tassen. Zrozumiałeś?
631
01:06:14,959 --> 01:06:16,917
Vo Binha zabito miesiąc temu.
632
01:06:17,751 --> 01:06:20,084
Zasztyletował go jeden ze swoich.
633
01:06:21,834 --> 01:06:23,584
Powinieneś się cieszyć.
634
01:06:31,459 --> 01:06:33,125
To od Maussiera.
635
01:06:33,292 --> 01:06:34,709
Dotyczy ciebie.
636
01:06:35,500 --> 01:06:37,333
Pisze, że go obraziłeś.
637
01:06:38,667 --> 01:06:39,917
To prawda.
638
01:06:40,708 --> 01:06:42,583
I że jesteś złym Francuzem.
639
01:06:42,750 --> 01:06:44,208
Za łagodnym dla tubylców.
640
01:06:44,583 --> 01:06:46,500
Co czyni Francuza dobrym?
641
01:06:47,250 --> 01:06:49,125
Trzymanie z okupantem?
642
01:06:53,875 --> 01:06:56,000
Co mam zrobić z tym raportem?
643
01:06:58,625 --> 01:07:00,208
Maussier jest dziwny.
644
01:07:01,000 --> 01:07:02,916
Może zaszkodzić.
645
01:07:06,583 --> 01:07:08,916
Nie odpowiadasz już przed nim.
646
01:07:09,083 --> 01:07:10,374
Co to znaczy?
647
01:07:11,416 --> 01:07:14,791
Masz wolną rękę.
Rób, co chcesz ze swoimi żółtkami.
648
01:07:15,249 --> 01:07:17,249
Zresztą i tak już robisz.
649
01:07:25,499 --> 01:07:27,707
Nigdy nie będę taka, jak chcesz.
650
01:07:28,916 --> 01:07:30,999
Zawsze będą inni mężczyźni.
651
01:07:31,665 --> 01:07:33,165
Jestem taki jak oni?
652
01:07:34,457 --> 01:07:35,582
Nie.
653
01:07:36,540 --> 01:07:38,582
Oni nie sprawiają kłopotów.
654
01:07:39,749 --> 01:07:41,040
Chodź.
655
01:07:42,790 --> 01:07:45,624
Widziałem w dżungli spadającą gwiazdę.
656
01:07:45,790 --> 01:07:47,415
Eksplodowała.
657
01:07:48,748 --> 01:07:50,457
To nie była gwiazda.
658
01:07:51,040 --> 01:07:52,290
To wojna.
659
01:07:53,582 --> 01:07:54,998
Jesteś z nimi?
660
01:07:56,123 --> 01:07:57,498
Jestem wolna.
661
01:08:04,040 --> 01:08:05,498
Prawie go dorwałem.
662
01:08:05,665 --> 01:08:07,331
- Kogo?
- Vo Binha.
663
01:08:07,831 --> 01:08:09,540
Nie powinieneś go zabijać.
664
01:08:09,873 --> 01:08:11,331
To bohater.
665
01:08:13,998 --> 01:08:15,331
Bohater?
666
01:08:16,206 --> 01:08:18,331
Tak. Jest wolnością.
667
01:08:28,456 --> 01:08:30,581
Mam dość bycia ostatnim.
668
01:08:36,081 --> 01:08:38,247
Nie jestem niczyją dziewczyną.
669
01:08:38,831 --> 01:08:40,164
Zapłacę.
670
01:08:40,706 --> 01:08:42,205
Masz za mało pieniędzy.
671
01:08:42,580 --> 01:08:45,080
Zależy ci tylko na pieniądzach?
672
01:08:46,539 --> 01:08:47,997
Masz swoje pieniądze.
673
01:08:48,789 --> 01:08:49,997
Zadowolona?
674
01:08:50,164 --> 01:08:51,247
Nie chcę ich.
675
01:08:51,622 --> 01:08:53,872
Więc mam cię pieprzyć za darmo?
676
01:08:55,122 --> 01:08:57,080
- Idź sobie.
- Zapłaciłem.
677
01:08:57,247 --> 01:08:58,413
Mogę cię pieprzyć?
678
01:08:58,580 --> 01:09:00,163
Zejdź mi z oczu.
679
01:09:00,330 --> 01:09:01,913
Będę cię pieprzyć.
680
01:09:04,288 --> 01:09:05,455
Zostaw mnie!
681
01:09:06,497 --> 01:09:07,580
Przestań!
682
01:09:08,622 --> 01:09:09,788
Nie kocham cię!
683
01:09:10,330 --> 01:09:11,121
Powtórz to.
684
01:09:11,830 --> 01:09:12,955
Powtórz to.
685
01:09:13,121 --> 01:09:14,496
- Już!
- Nie kocham cię.
686
01:09:14,663 --> 01:09:15,871
I nigdy nie będę!
687
01:09:16,038 --> 01:09:18,288
- Powiedz, że mnie nienawidzisz!
- Nienawidzę cię!
688
01:09:58,037 --> 01:10:02,412
GRUDZIEŃ
689
01:10:02,787 --> 01:10:05,620
Nudno tu ostatnio, nie sądzisz?
690
01:10:05,787 --> 01:10:06,912
Tak.
691
01:10:07,537 --> 01:10:10,120
Idę dziś do "Papugi". Chcesz iść?
692
01:10:11,620 --> 01:10:12,703
Nie.
693
01:10:14,828 --> 01:10:16,620
Słyszałeś, co u Pingoëta?
694
01:10:17,412 --> 01:10:18,787
Odcięli mu.
695
01:10:32,036 --> 01:10:35,828
To trzeci szkic tego rozdziału.
Chyba go wyrzucę.
696
01:10:36,786 --> 01:10:38,619
Powinienem panu podziękować.
697
01:10:39,828 --> 01:10:43,119
Dobrze, że pan wpadł, bo tak się składa,
698
01:10:43,536 --> 01:10:45,286
że mam mało towarzystwa.
699
01:10:46,411 --> 01:10:47,619
W każdym razie...
700
01:10:47,952 --> 01:10:49,369
mam koniak.
701
01:10:58,452 --> 01:10:59,661
No i?
702
01:10:59,827 --> 01:11:01,910
Czemu zawdzięczam ten zaszczyt?
703
01:11:05,535 --> 01:11:07,910
Niczemu. Byłem w okolicy.
704
01:11:09,369 --> 01:11:10,702
I pomyślał pan...
705
01:11:10,869 --> 01:11:14,494
"Może wpadnę, by przeprosić"? Tak?
706
01:11:15,119 --> 01:11:16,910
Przeprosić za co?
707
01:11:18,785 --> 01:11:20,827
Za nazwanie mnie tchórzem.
708
01:11:21,618 --> 01:11:23,160
Nigdy tak nie powiedziałem.
709
01:11:23,827 --> 01:11:26,743
Pomyślał pan na tyle głośno,
że usłyszałem.
710
01:11:31,535 --> 01:11:33,618
Myśli pan, że jestem po złej stronie?
711
01:11:34,160 --> 01:11:36,535
Będzie lepiej, jak sobie pójdę.
712
01:11:37,910 --> 01:11:41,326
Nie przebył pan takiej drogi,
by teraz sobie iść.
713
01:11:41,493 --> 01:11:43,826
Wyjeżdżam jutro na misję.
714
01:11:43,993 --> 01:11:45,243
Faktycznie.
715
01:11:48,409 --> 01:11:51,701
No to co chciał mi pan powiedzieć?
716
01:12:00,284 --> 01:12:01,951
Proszę się nie spieszyć.
717
01:12:02,784 --> 01:12:04,826
Samo przyjdzie.
718
01:12:07,409 --> 01:12:09,284
Czas decyduje za nas.
719
01:12:09,742 --> 01:12:11,867
Zawsze ma ostatnie słowo.
720
01:12:20,825 --> 01:12:22,450
Chodzi o dziewczynę.
721
01:12:23,200 --> 01:12:25,200
Jest dziwką w "Papudze".
722
01:12:27,283 --> 01:12:30,158
Ma pan coś przeciwko prostytutkom?
723
01:12:31,950 --> 01:12:33,117
Nie.
724
01:12:33,533 --> 01:12:36,825
To skąd taka mina? Ma pan szczęście.
725
01:12:37,200 --> 01:12:39,575
Nie mogę przestać o niej myśleć.
726
01:12:41,783 --> 01:12:43,450
Obie rzeczy się mieszają.
727
01:12:43,825 --> 01:12:46,575
Sprawia, że zapomina pan o zemście?
728
01:12:48,533 --> 01:12:49,741
Tak.
729
01:12:52,741 --> 01:12:55,199
Miłość zajmuje miejsce.
730
01:12:58,033 --> 01:12:59,574
Nie to właściwe.
731
01:13:05,199 --> 01:13:08,157
Gdzie pan chce umieścić swoją zemstę?
732
01:13:09,574 --> 01:13:12,782
Nie jest pan jedyny.
Ludzie się zakochują.
733
01:13:13,366 --> 01:13:14,907
W prostytutce?
734
01:13:15,491 --> 01:13:17,657
Co to zmienia?
735
01:13:20,074 --> 01:13:21,366
Miłość jest cudowna.
736
01:13:21,532 --> 01:13:24,365
Cudowne jest to,
że pieprzą ją żołnierze?
737
01:13:27,157 --> 01:13:29,907
Nie ma co rozmawiać. Jest pan pijany.
738
01:13:37,573 --> 01:13:39,740
Jak się nauczyć kochać swój ból?
739
01:13:43,532 --> 01:13:44,782
Słucham?
740
01:13:45,573 --> 01:13:47,948
"Kochać to znaczy nie znać bólu,
741
01:13:48,115 --> 01:13:50,115
albo kochać nawet ból".
742
01:13:50,281 --> 01:13:51,865
Brzmi znajomo?
743
01:13:54,156 --> 01:13:55,615
Co pan sobie myśli?
744
01:13:56,365 --> 01:13:58,615
Że kocham swój ból?
745
01:14:00,073 --> 01:14:03,281
Codziennie próbuję coś z nim zrobić.
746
01:14:04,114 --> 01:14:05,614
Mówię do niego.
747
01:14:06,073 --> 01:14:08,031
Proszę, by ustąpił.
748
01:14:08,198 --> 01:14:10,198
Ale nigdy się go nie pozbędę.
749
01:14:11,656 --> 01:14:13,364
Muszę z nim żyć.
750
01:14:15,573 --> 01:14:18,073
- Nie, dziękuję.
- Nie ma pan wyboru.
751
01:14:18,989 --> 01:14:21,531
Obaj jesteśmy ocalonymi.
752
01:14:21,697 --> 01:14:24,906
Być może właśnie ocalenie
jest najciekawsze.
753
01:14:25,072 --> 01:14:27,656
Jest naraz przerażające i ogromne.
754
01:14:28,572 --> 01:14:30,447
Nic nie jest nam dane.
755
01:14:31,531 --> 01:14:33,072
Musimy szukać.
756
01:14:33,947 --> 01:14:35,447
Ja nie znajdę.
757
01:14:40,572 --> 01:14:42,072
Jak ona ma na imię?
758
01:15:12,988 --> 01:15:15,196
To dziennikarze. Piszą reportaż.
759
01:15:15,571 --> 01:15:18,279
Kapral Tassen. Uparty jak osioł.
760
01:15:18,446 --> 01:15:21,946
- Sénéchal, gazeta Paris Match.
- Dzień dobry.
761
01:15:22,321 --> 01:15:24,488
Kuskaz, mój fotograf.
762
01:15:26,821 --> 01:15:28,404
Był na zewnątrz.
763
01:15:28,571 --> 01:15:30,196
Pytał o ciebie.
764
01:15:31,071 --> 01:15:32,279
Pokaż mu.
765
01:15:43,654 --> 01:15:45,404
Mówi, że zrobił to Vo Binh.
766
01:15:46,695 --> 01:15:48,279
Wie, gdzie on jest.
767
01:15:50,945 --> 01:15:52,320
Jak się tu dostał?
768
01:15:52,487 --> 01:15:53,987
Przyprowadzili go.
769
01:15:55,695 --> 01:15:57,403
Sirbon wie?
770
01:15:58,570 --> 01:15:59,778
Nie.
771
01:15:59,945 --> 01:16:01,153
Nie mów mu.
772
01:16:01,320 --> 01:16:02,778
Zajmę się tym.
773
01:16:10,112 --> 01:16:11,445
Żadnych zdjęć.
774
01:16:11,611 --> 01:16:13,153
No to co? Jedziemy?
775
01:16:13,320 --> 01:16:14,653
Oddaj mi rolkę.
776
01:16:14,820 --> 01:16:17,070
- Co jest?
- Zakazuje zdjęć.
777
01:16:17,236 --> 01:16:18,320
Rolka.
778
01:16:18,486 --> 01:16:20,695
- To ich praca.
- Zamknij się.
779
01:16:22,153 --> 01:16:24,861
Dasz mi czy sam mam zabrać?
780
01:16:36,778 --> 01:16:38,652
Cavagna jeszcze nie wrócił?
781
01:16:39,194 --> 01:16:40,152
Nie.
782
01:16:42,194 --> 01:16:45,486
- Znasz Hoang Ty?
- To za górami.
783
01:16:50,652 --> 01:16:52,402
Co myślisz o tym dziecku?
784
01:16:52,569 --> 01:16:55,402
Vo Binh jest okrutny.
Byłby do tego zdolny.
785
01:16:56,652 --> 01:16:58,360
Myślisz, że to pułapka?
786
01:16:58,860 --> 01:16:59,985
Tak.
787
01:17:00,402 --> 01:17:02,027
Chcesz zagrać?
788
01:17:02,569 --> 01:17:04,319
Nie, muszę się przewietrzyć.
789
01:17:19,318 --> 01:17:20,776
Widziałeś Cavagnę?
790
01:17:21,110 --> 01:17:22,818
Był tu wcześniej.
791
01:17:22,985 --> 01:17:24,235
Kiedy wyszedł?
792
01:17:24,401 --> 01:17:26,360
Poszedł chyba z dziewczyną.
793
01:17:26,818 --> 01:17:28,193
Napijesz się?
794
01:17:28,360 --> 01:17:29,485
Nie.
795
01:17:31,610 --> 01:17:35,109
- Jest Maï?
- Nie, ale mamy inne dziewczyny.
796
01:18:17,233 --> 01:18:18,192
Wynoś się.
797
01:18:22,442 --> 01:18:23,817
Hej, żołnierzu.
798
01:18:24,608 --> 01:18:26,192
Chcesz zapalić?
799
01:18:26,983 --> 01:18:28,150
Chodź.
800
01:19:04,732 --> 01:19:06,149
Tassen.
801
01:19:09,274 --> 01:19:11,316
Usiądź. Kręci mi się w głowie.
802
01:19:45,148 --> 01:19:46,398
Powoli.
803
01:19:47,898 --> 01:19:49,231
Powoli.
804
01:19:54,856 --> 01:19:56,023
No i?
805
01:19:57,689 --> 01:19:58,939
Co?
806
01:20:02,731 --> 01:20:04,523
Pieprzyłeś Maï?
807
01:20:08,189 --> 01:20:09,689
Cholera, Robert.
808
01:20:10,022 --> 01:20:11,939
Tak czy nie?
809
01:20:14,439 --> 01:20:15,564
Nie.
810
01:20:19,022 --> 01:20:20,481
Kłamiesz.
811
01:20:23,730 --> 01:20:24,939
W porządku.
812
01:20:26,730 --> 01:20:28,314
No to pieprzyłem.
813
01:20:29,439 --> 01:20:30,730
Zadowolony?
814
01:20:30,897 --> 01:20:34,855
Nie udawaj, że jej nie pieprzyłeś,
przyznając się na niby.
815
01:20:37,105 --> 01:20:38,772
Zamknij się.
816
01:20:43,397 --> 01:20:45,563
Jutro idziemy do Hoang Ty.
817
01:20:46,563 --> 01:20:47,772
Tak.
818
01:20:49,522 --> 01:20:51,188
Bardzo dobrze.
819
01:20:53,563 --> 01:20:56,230
Pogrzebiemy wszystkie odcięte głowy.
820
01:20:57,271 --> 01:20:58,980
Fiuty też.
821
01:21:04,188 --> 01:21:05,771
Obrzydliwe.
822
01:21:07,021 --> 01:21:08,521
Dorwiemy go.
823
01:21:09,021 --> 01:21:11,229
Co jest nie tak z tą fajką?
824
01:21:12,563 --> 01:21:14,188
Hoang Ty...
825
01:21:17,104 --> 01:21:19,396
Brakuje nam tylko Hoang Ty.
826
01:21:36,645 --> 01:21:37,812
Robert!
827
01:21:58,478 --> 01:21:59,937
Wyjeżdżam.
828
01:22:00,895 --> 01:22:02,145
Jutro.
829
01:22:05,936 --> 01:22:07,645
Kiedy wrócisz?
830
01:22:08,145 --> 01:22:09,520
Nie wrócę.
831
01:22:13,728 --> 01:22:15,228
Co się dzieje?
832
01:22:18,603 --> 01:22:19,644
Poczekaj.
833
01:22:29,602 --> 01:22:31,977
Muszę z nim porozmawiać.
834
01:25:18,265 --> 01:25:20,723
Musimy się zatrzymać.
Chłopak nie daje rady.
835
01:25:23,640 --> 01:25:24,807
Hej, Robert!
836
01:25:29,140 --> 01:25:30,973
Nienawidzę cię, kurwa.
837
01:25:32,431 --> 01:25:34,765
Na pewno chcesz się w to pakować?
838
01:25:50,306 --> 01:25:52,889
Sto metrów stąd są ślady stóp.
839
01:25:53,056 --> 01:25:54,264
Dwóch mężczyzn.
840
01:26:11,014 --> 01:26:12,556
Daj mu granat.
841
01:27:22,887 --> 01:27:24,012
Poczekaj.
842
01:27:26,845 --> 01:27:28,345
Przestałeś się dąsać?
843
01:27:28,512 --> 01:27:29,970
Nie dąsam się.
844
01:27:31,304 --> 01:27:33,262
Nie pieprzyłem twojej Wietnamki.
845
01:27:34,262 --> 01:27:36,054
Nawet bym nie chciał.
846
01:27:38,720 --> 01:27:40,928
Naprawdę nie rozumiesz, co?
847
01:27:43,262 --> 01:27:45,095
Wolę facetów, ty dupku.
848
01:27:46,595 --> 01:27:48,137
Jestem pedałem.
849
01:27:48,512 --> 01:27:50,012
Ciągnę druta.
850
01:28:06,969 --> 01:28:08,719
- Co jest?
- Jebany wąż.
851
01:28:12,761 --> 01:28:13,969
Wszystko gra?
852
01:28:14,303 --> 01:28:15,636
Ukąsił mnie.
853
01:28:15,803 --> 01:28:17,511
Kurwa. Pokaż.
854
01:28:18,219 --> 01:28:19,261
Kurwa.
855
01:28:21,344 --> 01:28:22,677
To takie głupie!
856
01:28:25,302 --> 01:28:27,469
Nie zostawiaj mnie. Zostań.
857
01:28:30,344 --> 01:28:31,636
Cholera, metro...
858
01:28:32,261 --> 01:28:34,052
Zgubiłbym się.
859
01:28:37,802 --> 01:28:39,927
Nigdy nie byłem w Paryżu.
860
01:29:03,885 --> 01:29:06,260
Zostały tylko żółtki.
861
01:29:10,010 --> 01:29:11,135
I ja.
862
01:29:11,301 --> 01:29:13,426
Nie, ty jesteś jednym z nas.
863
01:29:53,675 --> 01:29:55,925
Dzieciak zniknął.
864
01:30:04,383 --> 01:30:06,008
Co teraz?
865
01:30:10,258 --> 01:30:11,925
Idziemy mimo to?
866
01:33:52,378 --> 01:33:53,711
Nie ma już świec?
867
01:34:00,753 --> 01:34:02,044
Zaczekaj.
868
01:34:05,211 --> 01:34:07,211
Mogę przeczytać ci fragment?
869
01:34:14,086 --> 01:34:15,586
"Po obronie pracy
870
01:34:15,752 --> 01:34:18,752
ojciec postanowił odpocząć
z dala od Paryża.
871
01:34:19,711 --> 01:34:21,294
Najpierw myślał o Bordeaux,
872
01:34:21,461 --> 01:34:26,002
ale pobyt w kołysce handlu
czarnymi niewolnikami
873
01:34:26,169 --> 01:34:28,169
był dla niego nie do przyjęcia.
874
01:34:28,544 --> 01:34:32,419
Postawił więc
na mniej oczywiste miejsce: Lille.
875
01:34:32,585 --> 01:34:35,960
To był dobry wybór,
bo w stolicy Flandrii
876
01:34:36,710 --> 01:34:38,793
poznał moją matkę.
877
01:34:39,377 --> 01:34:43,418
To spotkanie zapoczątkowało
trwający 50 lat romans.
878
01:34:43,585 --> 01:34:47,127
Tylko żałoba mogła przerwać tę miłość.
879
01:34:47,293 --> 01:34:50,502
I skończyła się właśnie tu,
w Indochinach.
880
01:34:51,210 --> 01:34:54,085
Lata później tam też spotkałem
881
01:34:54,251 --> 01:34:56,918
kobietę, w której się zakochałem.
882
01:34:57,085 --> 01:34:59,960
Kobietę, która zmarła w wieku 50 lat,
883
01:35:00,126 --> 01:35:02,293
dając mi wcześniej syna,
884
01:35:02,460 --> 01:35:05,043
który stracił życie w wieku 25 lat".
885
01:35:12,418 --> 01:35:14,543
Żałoba jest dziwnym uczuciem.
886
01:35:16,168 --> 01:35:19,043
Czasem wydaje się nam,
że nas opuściła, ale nie...
887
01:35:21,001 --> 01:35:22,417
Wciąż tam jest,
888
01:35:23,126 --> 01:35:25,376
zrośnięta z naszym gniewem.
889
01:35:36,875 --> 01:35:38,375
Idź spać.
890
01:35:40,500 --> 01:35:44,042
Prowadzenie szpitala w Hanoi
to zupełnie inna rzecz.
891
01:35:44,917 --> 01:35:47,625
Zna pan profesora Grameta z Rouen?
892
01:35:48,042 --> 01:35:50,583
Opowiadał mi o niemych pacjentach,
893
01:35:50,750 --> 01:35:51,958
którzy nagle...
894
01:35:52,625 --> 01:35:54,708
odzyskali mowę.
895
01:35:55,625 --> 01:35:57,417
Jeśli Maï nie chce mówić,
896
01:35:57,583 --> 01:35:59,708
nikt tutaj ją nie zmusi.
897
01:35:59,875 --> 01:36:02,791
Nie sugeruję żadnej formy nacisku.
898
01:36:04,208 --> 01:36:06,708
Afazja o podłożu traumatycznym
jest poważna.
899
01:36:06,875 --> 01:36:09,041
Zmuszanie jest okropnym pomysłem.
900
01:36:17,499 --> 01:36:20,124
Pozwoli pani, że o coś spytam?
901
01:36:22,124 --> 01:36:25,999
Nie oczekuję odpowiedzi teraz,
ale proszę się zastanowić.
902
01:36:26,874 --> 01:36:29,083
Czy kiedykolwiek byłoby możliwe...
903
01:36:29,707 --> 01:36:31,124
Nie ma pośpiechu,
904
01:36:31,291 --> 01:36:32,499
ale mimo to...
905
01:36:33,499 --> 01:36:36,041
Czy kiedykolwiek byłoby możliwe...
906
01:36:37,041 --> 01:36:38,999
żebym poprosił panią o rękę?
907
01:36:42,082 --> 01:36:43,374
Do zobaczenia.
908
01:36:43,541 --> 01:36:44,957
Bezpiecznej podróży.
909
01:42:24,449 --> 01:42:27,574
Tłumaczenie: Marzena Falkowska
910
01:42:27,741 --> 01:42:30,449
Napisy TITRAFILM
57904
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.