Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,000 --> 00:00:00,900
W poprzednich częściach...
2
00:00:01,220 --> 00:00:03,020
Wierzymy, że tutaj jest ich siedziba główna.
3
00:00:03,100 --> 00:00:04,860
I odtąd poszli na atak
terrorystyczny w zarządzaniu.
4
00:00:07,900 --> 00:00:09,340
Po drugie, mamy rannego mężczyznę.
5
00:00:09,580 --> 00:00:11,580
Został zastrzelony nad
nami, kierunek to 11 godzin.
6
00:00:11,660 --> 00:00:13,780
Posłuchaj mnie Nie jesteś przestępcą.
7
00:00:14,460 --> 00:00:15,940
Okropna rzecz, ale się zdarza.
8
00:00:16,260 --> 00:00:17,700
Nikt cię nie obwinia.
9
00:00:17,900 --> 00:00:21,780
Baszar, mój siostrzeniec,
zmarł, a ty pomogłeś mu go zabić.
10
00:00:21,860 --> 00:00:24,820
Myślałem, że możesz mi
pomóc, ale zależy ci tylko na ruchu.
11
00:00:25,300 --> 00:00:29,140
Niech umówi się z
Żydem. Czy byli blisko?
12
00:00:30,100 --> 00:00:31,100
I wykończyć go.
13
00:00:32,060 --> 00:00:34,620
Tylko w ten sposób oczyści on swoje
imię, twoje i całą rodzinę ze wstydu.
14
00:00:35,580 --> 00:00:37,260
Facet już ma broń.
15
00:00:38,180 --> 00:00:40,700
Hani Al-Jabari,
szef sztabu w ciele.
16
00:00:41,100 --> 00:00:42,900
Musisz stąd uciec
17
00:00:43,260 --> 00:00:47,300
inaczej cię zabiją.
18
00:00:47,380 --> 00:00:48,660
Wiedzą, że nam pomógł.
19
00:00:48,740 --> 00:00:50,060
I to jest straszna tragedia
20
00:00:50,140 --> 00:00:51,900
ale to nie moja odpowiedzialność.
21
00:00:51,980 --> 00:00:53,820
Zobacz, co napisał twój kumpel.
22
00:00:56,660 --> 00:00:59,980
Musisz go
zatrzymać. Tato, patrz.
23
00:01:11,220 --> 00:01:13,660
Cóż, to wszystko.
24
00:01:14,500 --> 00:01:17,020
Cicho
25
00:01:17,700 --> 00:01:18,700
Głodny?
26
00:01:20,220 --> 00:01:22,740
Teraz tata będzie gotował.
27
00:01:23,660 --> 00:01:25,900
Cicho... teraz zrobimy wszystko.
28
00:01:27,340 --> 00:01:28,460
Co?
29
00:01:41,540 --> 00:01:43,340
Cicho...
30
00:01:45,660 --> 00:01:46,540
Baszar
31
00:01:51,100 --> 00:01:52,060
Tato
32
00:01:54,100 --> 00:01:55,300
Co robisz
33
00:01:57,180 --> 00:01:59,020
Co tu robisz
34
00:01:59,300 --> 00:02:01,580
Co to jest Czy chcesz
nas wszystkich zastąpić?
35
00:02:03,700 --> 00:02:05,980
Shira. Shira!
36
00:02:07,900 --> 00:02:10,780
Co słychać -Zabierz
ją i zamknij się. Inwazja
37
00:02:21,900 --> 00:02:23,500
Wszystko w domu. Idź do domu
38
00:02:23,580 --> 00:02:27,340
Al-Hai, patrz.
39
00:03:47,260 --> 00:03:48,940
FAUDA-3
40
00:03:52,660 --> 00:03:54,020
Część 4
41
00:03:55,660 --> 00:03:57,900
A to jest właśnie ten chłopiec,
którego nauczyłeś się boksu?
42
00:03:58,140 --> 00:04:00,060
Nigdy by tego nie zrobił.
43
00:04:01,780 --> 00:04:02,820
Czy to ma znaczenie
44
00:04:03,500 --> 00:04:05,460
Wślizgnął się do osady
nożem i zeskoczył ze słupa.
45
00:04:06,460 --> 00:04:09,580
„Nie uważajcie poległych za
Allaha za zmarłych”... i dalej.
46
00:04:09,780 --> 00:04:12,340
Potem on i jego ojciec postawili
cały sektor na uszach i ukryli się.
47
00:04:12,620 --> 00:04:13,900
Mówię o tym - to program.
48
00:04:14,020 --> 00:04:16,460
Wyjaśniasz to wojsku,
aby nie ingerować.
49
00:04:17,260 --> 00:04:18,740
Jest synem agenta Hamasu.
50
00:04:18,820 --> 00:04:20,060
Znasz Jihada Hamdana.
51
00:04:20,140 --> 00:04:21,660
Spędziłem z nim sześć
miesięcy, uczyłem go.
52
00:04:21,740 --> 00:04:23,940
On jest chłopcem, a nie męczennikiem.
53
00:04:24,420 --> 00:04:25,740
Popchnęliśmy go do tego.
54
00:04:25,900 --> 00:04:26,700
Ja
55
00:04:26,780 --> 00:04:29,100
Doron, przestań.
Włożyłeś mu nóż do ręki?
56
00:04:29,820 --> 00:04:31,140
Co masz z tym wspólnego?
57
00:04:32,940 --> 00:04:35,660
Poważnie, nie rozłączaj
się z tym. Zapomnij o tym
58
00:04:47,020 --> 00:04:50,020
To jest moje! Hajfa, chodź tutaj.
59
00:04:51,020 --> 00:04:53,180
Milcz i nie zakłócaj pracy.
60
00:04:54,500 --> 00:04:55,780
Przestań, Hajfie.
61
00:04:55,900 --> 00:04:59,580
Um Bashar, wyjdź. Śmiało
62
00:05:10,820 --> 00:05:11,780
Cześć
63
00:05:16,940 --> 00:05:19,940
Avihai, powiedz mi, co
myślisz. Znam to spojrzenie.
64
00:05:23,540 --> 00:05:25,700
Na pewno zostanę wyrzucony z zespołu.
65
00:05:26,900 --> 00:05:28,820
Będziesz w domu
dłużej. Czy to źle?
66
00:05:31,420 --> 00:05:34,420
Konieczne jest wykończenie
tarasu, wzmocnienie dachu.
67
00:05:34,900 --> 00:05:36,740
A Liby i Guy potrzebują
stałego kierowcy.
68
00:05:46,620 --> 00:05:47,660
Wszystko będzie dobrze.
69
00:05:50,020 --> 00:05:54,220
Całkowicie polegam na Eli,
Gaby, całym zespole i tobie.
70
00:05:55,620 --> 00:05:56,820
Wszystko się ułoży.
71
00:06:05,420 --> 00:06:06,300
Przepraszam
72
00:06:06,460 --> 00:06:09,020
Gdzie oni są Porozmawiam z nimi.
-Doron, właśnie je przywieźli.
73
00:06:09,100 --> 00:06:11,220
To moja praca.
- Byłem mój w ich domu.
74
00:06:11,340 --> 00:06:12,580
Nie ukryje przede mną niczego.
75
00:06:16,380 --> 00:06:17,940
Pójdę z tobą. - Chodźmy.
76
00:06:38,140 --> 00:06:39,660
Co to jest Gdzie jest klucz
77
00:06:42,300 --> 00:06:43,340
Przepraszam
78
00:06:52,380 --> 00:06:55,740
Um Bashar, przepraszam,
że muszę cię w to wciągać.
79
00:06:57,220 --> 00:06:59,340
Spróbujemy przyspieszyć ten proces.
80
00:06:59,700 --> 00:07:01,300
Mam jednego syna, a ty go zabiłeś.
81
00:07:01,380 --> 00:07:04,060
On żyje i nie umrze, daję słowo.
82
00:07:04,900 --> 00:07:06,060
Ale jeśli wiesz...
83
00:07:06,140 --> 00:07:07,980
Zamknij się i posłuchaj mnie.
84
00:07:12,980 --> 00:07:17,300
Mój mąż służył 20 lat. 20 lat
85
00:07:17,380 --> 00:07:20,940
Wyszedł, zostawiając wszystko z przeszłości:
nienawiść, okrucieństwo, wszystko.
86
00:07:21,660 --> 00:07:22,900
Mój syn jest dobrym chłopcem
87
00:07:23,420 --> 00:07:24,940
i zawsze unikałem kłopotów.
88
00:07:25,180 --> 00:07:26,780
Gdzie oni teraz są?
89
00:07:28,460 --> 00:07:31,780
Dlaczego Dlaczego
90
00:07:32,300 --> 00:07:34,620
Bashar cię kochał,
uważał go za przyjaciela.
91
00:07:34,980 --> 00:07:37,460
Dlaczego go oszukałeś? Za co
92
00:07:38,700 --> 00:07:39,980
Błagam cię
93
00:07:40,060 --> 00:07:42,060
Nie znam ani ciebie, ani twojego imienia
94
00:07:42,140 --> 00:07:45,580
tylko go nie zabijaj. Proszę
95
00:07:46,100 --> 00:07:48,340
Zrobimy co w naszej mocy, uwierzcie mi,
96
00:07:49,420 --> 00:07:50,420
ale musisz nam pomóc.
97
00:07:57,100 --> 00:08:02,180
Ostatniej nocy Dżihad
rozmawiał z Nasarem i wyszedł.
98
00:08:03,140 --> 00:08:04,900
Zapytałem, gdzie
idzie i co planuje.
99
00:08:05,740 --> 00:08:09,380
Nie powiedział ani słowa,
nawet na mnie nie spojrzał.
100
00:08:13,940 --> 00:08:15,700
Hebron
101
00:08:18,660 --> 00:08:22,060
„Wysłaliśmy wam prawdę
posłańca i upomnienia ostrzegającego
102
00:08:22,140 --> 00:08:24,820
„i nie zostaniesz zapytany
o mieszkańców piekła...”
103
00:08:26,820 --> 00:08:30,340
„I ani Żydzi, ani chrześcijanie
nigdy nie będą z ciebie zadowoleni,
104
00:08:30,420 --> 00:08:32,780
„dopóki nie podążycie
za ich wiarą...”
105
00:08:36,140 --> 00:08:37,380
Sprawiedliwy jest Allah Wszechmogący.
106
00:09:05,620 --> 00:09:08,060
Niech Allah zlituje się nad nim.
-Dziękuję
107
00:09:08,580 --> 00:09:09,980
Przyjmij moje kondolencje.
108
00:09:12,980 --> 00:09:13,980
Usiądź.
109
00:09:17,220 --> 00:09:19,180
Abu Jilal, przynieś mu trochę wody.
110
00:09:31,500 --> 00:09:37,300
Abu Fawzi, uwierz mi,
szanuję twojego brata.
111
00:09:38,580 --> 00:09:42,740
Gdyby inny był na jego miejscu,
nawet bym z nim nie rozmawiał.
112
00:09:44,100 --> 00:09:45,340
Oczywiście, Abu Mohammed.
113
00:09:46,700 --> 00:09:50,380
Mój brat i ja to rozumiemy.
- Wyjaśniłem mu wszystko jak brat do brata,
114
00:09:51,460 --> 00:09:52,900
jak ojciec do ojca.
115
00:09:54,980 --> 00:09:56,300
Rozumiem
116
00:09:56,940 --> 00:09:58,940
Ale oczywiście nie
chce mnie słuchać.
117
00:10:00,020 --> 00:10:01,940
Wcale nie
118
00:10:03,220 --> 00:10:04,900
Mój brat i ja jesteśmy świadomi tego, co się dzieje,
119
00:10:05,780 --> 00:10:08,300
ale sytuacja wymknęła
się spod naszej kontroli.
120
00:10:21,380 --> 00:10:22,660
Posłuchaj Abu Fawzi
121
00:10:23,340 --> 00:10:27,260
Bashar jest nadal dzieckiem i nie
ponosi odpowiedzialności za swoje decyzje.
122
00:10:28,220 --> 00:10:29,180
Masz rację.
123
00:10:32,100 --> 00:10:32,900
Ale chodzi o to, że...
124
00:10:32,980 --> 00:10:35,020
Nie może uniknąć kary.
125
00:10:35,940 --> 00:10:37,420
Nie ma gdzie uciec.
126
00:10:39,620 --> 00:10:40,900
Okej
127
00:10:42,780 --> 00:10:45,140
Rozumiem -Dobrze.
128
00:10:45,220 --> 00:10:46,860
Wszystko jest jasne, Abu Mohammed.
129
00:10:49,020 --> 00:10:51,820
Przez niego straciłem syna.
130
00:10:53,300 --> 00:10:55,420
Myślisz, że zapomnę o tym?
131
00:11:03,620 --> 00:11:06,420
Abu Fawzi, czy się rozumieliśmy?
132
00:11:07,460 --> 00:11:10,380
Przyprowadź chłopca i skończ z tym.
133
00:11:10,780 --> 00:11:12,660
Oczywiście, Abu Mohammed.
134
00:11:21,740 --> 00:11:23,580
Uniwersytet
Politechniczny w Hebronie
135
00:11:39,100 --> 00:11:40,820
Safa. Safa.
136
00:11:42,420 --> 00:11:45,740
Kim jesteś -Jestem przyjacielem
Baszara. Czy wiesz gdzie on jest?
137
00:11:48,180 --> 00:11:49,820
Nie, nie komunikuję się z nim.
138
00:11:49,900 --> 00:11:51,780
Wiem, że przyszedł
do ciebie zeszłej nocy.
139
00:11:55,220 --> 00:11:57,820
Przyszedł, ale go nie
wpuścili. Zostałem ostrzeżony.
140
00:11:57,900 --> 00:12:00,380
Czy wiesz, że potem zdecydował
się na atak terrorystyczny?
141
00:12:00,700 --> 00:12:02,260
Miał szczęście, że nikt nie został ranny.
142
00:12:02,340 --> 00:12:03,780
Pomóż mi go znaleźć
143
00:12:03,900 --> 00:12:05,220
dopóki armia go nie zabierze
144
00:12:05,300 --> 00:12:07,540
lub Hamas. Oni też go szukają.
145
00:12:12,740 --> 00:12:15,020
Myślisz, że nie wiem kim jesteś?
146
00:12:15,260 --> 00:12:16,300
Wpuść mnie
147
00:12:16,380 --> 00:12:18,740
Czy zadzwonił do ciebie dzisiaj?
- Zostaw mnie w spokoju.
148
00:12:24,500 --> 00:12:25,740
Pomóżcie mi
149
00:12:25,900 --> 00:12:27,020
Chcę go uratować.
150
00:12:27,100 --> 00:12:29,500
Zrozum, wkrótce umrze, ale
nie zaakceptuje twojej pomocy.
151
00:12:38,420 --> 00:12:39,980
Nic nie mogę zrobić
152
00:12:40,420 --> 00:12:42,060
W systemie nie jest
już informatorem,
153
00:12:42,220 --> 00:12:43,380
ale terrorysta. Tak mi przykro
154
00:12:43,620 --> 00:12:45,060
Nie dbam o system.
155
00:12:45,140 --> 00:12:47,780
Czy możesz śledzić
jego lokalizację, czy nie?
156
00:12:47,860 --> 00:12:50,900
Nie, wyłączył wszystko i uciekł.
157
00:12:50,980 --> 00:12:53,300
I nie mogę powiedzieć, że Bashar
znajduje się na liście priorytetów,
158
00:12:53,420 --> 00:12:54,580
rozumiesz
159
00:12:54,660 --> 00:12:55,980
Rozumiem OK, dzięki.
160
00:12:56,140 --> 00:12:58,020
Jeśli zadzwoni do
kogoś, zauważymy.
161
00:12:58,660 --> 00:13:01,180
Nic więcej nie mogę zrobić.
- Rozumiem. Dziękuję
162
00:13:07,180 --> 00:13:08,300
Piekło
163
00:13:09,700 --> 00:13:12,900
Rozmawiałem z nimi.
Nie bój się młodych
164
00:13:12,980 --> 00:13:14,060
zmiażdży
165
00:13:14,300 --> 00:13:17,020
ale najstarszy jest tam Benzi.
Znam go, on wszystko rozumie.
166
00:13:17,420 --> 00:13:20,140
Mów tylko w interesach, po
prostu powtarzaj wydarzenia.
167
00:13:20,660 --> 00:13:22,300
I nie obwiniaj się za nic.
168
00:13:23,220 --> 00:13:24,340
Okej
169
00:13:26,340 --> 00:13:27,380
Avihai.
170
00:13:29,900 --> 00:13:31,060
Czy to dla ciebie jasne?
171
00:13:32,940 --> 00:13:34,460
Wszyscy jesteśmy po twojej stronie.
172
00:13:34,660 --> 00:13:36,540
Niech otrzymają od
ciebie to, po co przyszli,
173
00:13:37,020 --> 00:13:38,420
i zawiodłem stąd.
174
00:13:39,340 --> 00:13:40,420
Witam
175
00:13:43,820 --> 00:13:44,900
Świetnie
176
00:14:33,700 --> 00:14:34,900
Co to za miejsce
177
00:14:39,300 --> 00:14:40,300
Tutaj jesteśmy bezpieczni.
178
00:14:49,660 --> 00:14:54,660
Tato, wybacz mi.
179
00:14:59,660 --> 00:15:01,020
Nie wiedziałam co robić.
180
00:15:07,380 --> 00:15:08,820
Nikt mi nie wierzy.
181
00:15:11,620 --> 00:15:12,900
Nawet ty
182
00:15:21,060 --> 00:15:26,020
A ty postanowiłeś zabić
Żydów i zginąć w bitwie?
183
00:15:27,500 --> 00:15:28,780
Komu by to pomogło?
184
00:15:31,020 --> 00:15:32,820
Wszyscy byśmy zginęli.
185
00:15:35,100 --> 00:15:36,620
Zrobiłbyś to samo.
186
00:15:39,740 --> 00:15:40,940
Nie zaprzeczaj temu.
187
00:15:43,340 --> 00:15:45,060
Właśnie to zrobiłeś.
188
00:15:46,980 --> 00:15:49,380
Ale nie zaprosiłem
szpiega do mojego domu.
189
00:15:50,700 --> 00:15:52,580
Tato, szkolił mnie, wiesz?
190
00:15:53,220 --> 00:15:54,460
Coaching
191
00:15:55,900 --> 00:15:57,820
Nie było nikogo oprócz niego.
192
00:15:58,980 --> 00:16:00,300
Byłeś tam
193
00:16:02,900 --> 00:16:04,540
Nie - Wyszkolony?
194
00:16:06,460 --> 00:16:07,700
To wszystko kłamstwo, synu.
195
00:16:08,100 --> 00:16:09,700
Ten maniak cię wykorzystał.
196
00:16:19,020 --> 00:16:20,020
Tato
197
00:16:27,980 --> 00:16:29,700
Powiedziałeś Nasarowi, że tu jesteśmy?
198
00:16:31,300 --> 00:16:32,540
Dlaczego do niego zadzwoniłeś?
199
00:16:33,220 --> 00:16:34,740
Zabije mnie po Fawzi.
200
00:16:34,820 --> 00:16:37,420
Uspokój się, Bashar. On jest twoim wujem.
201
00:16:44,220 --> 00:16:46,300
Jak się masz - OK
202
00:16:46,500 --> 00:16:49,180
Trzymasz się - Próbujemy.
203
00:16:49,420 --> 00:16:51,140
Baszar tam...
204
00:16:54,980 --> 00:16:57,900
Przejdźmy dalej. -Oczywiście.
205
00:17:00,900 --> 00:17:05,220
Nie mamy wyboru.
On musi zostać zabity.
206
00:17:05,540 --> 00:17:06,740
Nie ma brata
207
00:17:06,820 --> 00:17:09,260
Nie mogę i nie chcę.
Nasar, tak się nie stanie.
208
00:17:09,340 --> 00:17:13,020
Już straciłem syna, nie
mam nic więcej do stracenia.
209
00:17:13,780 --> 00:17:15,060
Dobrze
210
00:17:16,140 --> 00:17:18,420
Weź to dla siebie.
211
00:17:19,220 --> 00:17:20,580
Ty i Baszar zaopiekujcie się sobą.
212
00:17:21,540 --> 00:17:25,380
Wszystko będzie dobrze.
213
00:17:29,980 --> 00:17:30,980
Baszar
214
00:17:31,380 --> 00:17:32,380
Baszar!
215
00:17:34,700 --> 00:17:37,180
Baszar -Nie, puść!
216
00:17:37,260 --> 00:17:38,620
Do zobaczenia.
217
00:17:40,220 --> 00:17:42,460
Czy jesteś totalnie szalony?
- Co porabiasz?
218
00:17:42,820 --> 00:17:43,900
Nie okłamuj mnie.
219
00:17:44,460 --> 00:17:46,380
Co się z tobą dzieje?
Zachowujesz się jak dziecko.
220
00:17:48,340 --> 00:17:49,780
Chodźmy
221
00:17:50,980 --> 00:17:52,180
Podążaj za mną
222
00:17:55,620 --> 00:17:57,820
W tej chwili nasi
żołnierze są już w budynku.
223
00:17:58,900 --> 00:18:01,700
Sagas Tzur i Doron Cabillo.
- Właśnie weszli.
224
00:18:01,940 --> 00:18:05,260
Przed czy po strzale?
-Po półtorej sekundy.
225
00:18:06,380 --> 00:18:08,420
Zostały zastrzelone z
południowego balkonu.
226
00:18:08,820 --> 00:18:10,580
Ale nie strzelali z tego balkonu.
227
00:18:14,140 --> 00:18:16,460
Nasi faceci nie powinni
się tam pojawiać.
228
00:18:16,940 --> 00:18:18,580
Dlaczego nie poprosiłeś o
pozwolenie na strzelanie?
229
00:18:21,380 --> 00:18:22,780
Uprawnienia?
230
00:18:24,300 --> 00:18:25,740
Mój oddział jest na dole.
231
00:18:26,100 --> 00:18:27,900
Widzę zagrożenie,
najprawdopodobniej snajpera.
232
00:18:28,580 --> 00:18:32,220
Od tego momentu zaczyna
się odliczanie na sekundę:
233
00:18:33,140 --> 00:18:38,900
wziąć pod uwagę odległość,
ołów i prędkość wiatru, cel,
234
00:18:39,300 --> 00:18:40,980
zrób wydech
235
00:18:41,780 --> 00:18:42,940
i wejdź.
236
00:18:43,780 --> 00:18:44,900
Za sekundę.
237
00:18:45,100 --> 00:18:47,260
OK, zadam kolejne pytanie.
238
00:18:48,420 --> 00:18:50,580
Maj 2009 r., Schemat.
239
00:18:51,500 --> 00:18:52,500
Strzeliłeś do Palestyńczyka
240
00:18:52,620 --> 00:18:55,340
z zabawkowym pistoletem. Tak
241
00:18:55,580 --> 00:18:58,460
Dwa lata później
Marzec 2011, Hebron,
242
00:18:59,820 --> 00:19:01,500
okno nad ławką. - Piekarnia.
243
00:19:02,980 --> 00:19:03,980
Co?
244
00:19:04,220 --> 00:19:06,140
Otworzyła okno nad piekarnią.
245
00:19:09,580 --> 00:19:10,820
Sześć miesięcy później
246
00:19:11,820 --> 00:19:15,300
Pamiętasz incydent w Siluade z facetem...
-Pamiętam wszystkich.
247
00:19:19,340 --> 00:19:20,900
Powiedz, co miał na sobie?
248
00:19:21,260 --> 00:19:22,540
Nie widzisz problemu?
249
00:19:22,700 --> 00:19:24,620
Jak myślisz, co my tam robimy?
250
00:19:26,020 --> 00:19:27,900
To nie jest symulator
na boisku treningowym.
251
00:19:30,180 --> 00:19:32,900
Wyobraź sobie, że twój
zespół otacza sto osób.
252
00:19:35,100 --> 00:19:37,060
Sto osób i żadna
forma na jednym.
253
00:19:38,900 --> 00:19:40,780
To nie jest pole bitwy, ale koszmar.
254
00:19:44,620 --> 00:19:46,220
Moi ludzie polegają na mnie.
255
00:19:47,700 --> 00:19:50,580
Wiedzą, że zasłaniam je z góry.
256
00:19:51,700 --> 00:19:53,220
Dlatego musisz szybko odpowiedzieć.
257
00:19:54,500 --> 00:19:55,900
A jeśli się mylisz?
258
00:20:02,940 --> 00:20:04,340
Myliłem się wiele razy.
259
00:20:08,780 --> 00:20:12,180
I to jest ze mną na całe życie.
260
00:20:12,540 --> 00:20:14,900
OK, zacznijmy od nowa.
261
00:20:19,100 --> 00:20:20,140
Jak długo tam był?
262
00:20:22,140 --> 00:20:23,620
Musiał zostać rozdarty na kawałki.
263
00:20:25,900 --> 00:20:26,820
A co?
264
00:20:37,020 --> 00:20:40,380
Jak się masz - Drania, nie
opuścili miejsca zamieszkania.
265
00:20:44,060 --> 00:20:45,300
Avihai, chcesz coś?
266
00:20:46,820 --> 00:20:48,740
Przynieś mu ręcznik,
wspinamy się pod prysznic.
267
00:20:54,460 --> 00:20:56,660
Co im powiedziałeś?
-Eli, po prostu nie zaczynaj.
268
00:20:58,820 --> 00:21:00,780
Powiedziałem prawdę.
-Co jeszcze jest prawdą?
269
00:21:01,620 --> 00:21:03,940
Trzęsę raportami z
zadań 11 lat temu.
270
00:21:04,660 --> 00:21:06,260
Chcą wyznaczyć psychologa.
271
00:21:06,660 --> 00:21:09,340
Znalazłem czas na czat. Cholera
272
00:21:09,420 --> 00:21:11,060
Eli, jaki jest pożytek z tego teraz?
273
00:21:12,780 --> 00:21:16,660
Nieważne, jest zdenerwowany.
Porozmawiam z nim.
274
00:21:22,900 --> 00:21:24,740
Ostrożnie, nie spiesz się.
275
00:21:27,460 --> 00:21:30,100
Szczerze mówiąc, nie
mogę uwierzyć, że wstałem.
276
00:21:30,260 --> 00:21:31,580
Skąd znasz arabski?
277
00:21:33,700 --> 00:21:35,020
Mój ojciec jest z Libanu,
278
00:21:35,580 --> 00:21:36,900
a mama jest z Egiptu.
279
00:21:36,980 --> 00:21:38,220
Spotkali się w środku.
280
00:21:40,060 --> 00:21:42,060
Skąd jesteś -Od Rasa al-Amuda.
281
00:21:42,300 --> 00:21:45,660
Tak? Jaka rodzina
-Rodzina Abu Rabu.
282
00:21:45,780 --> 00:21:47,300
Znajomy? -Oczywiście.
283
00:21:47,380 --> 00:21:48,940
Abu Rabu ma dużą rodzinę.
284
00:21:49,260 --> 00:21:52,100
I masz krewnych w Jordanii.
285
00:21:52,340 --> 00:21:53,580
Skąd to wszystko wiesz?
286
00:21:55,020 --> 00:21:57,900
Pracuję w ratuszu, znam wszystkich.
287
00:21:58,700 --> 00:22:01,580
W ratuszu? Zrobiłeś
ranę postrzałową.
288
00:22:02,180 --> 00:22:03,180
A czy to pracownik ratusza?
289
00:22:07,620 --> 00:22:12,220
Powiedz mi, jeśli potrzebujesz pomocy w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych lub ubezpieczeniu społecznym,
290
00:22:12,580 --> 00:22:13,820
Mam tam połączenia.
291
00:22:14,300 --> 00:22:15,420
Dzięki Gaby.
292
00:22:16,300 --> 00:22:18,380
To wystarczy.
- Nie, jeszcze trochę.
293
00:22:18,620 --> 00:22:20,140
Nie mogę -Inny krok.
294
00:22:21,500 --> 00:22:22,860
Nie masz serca
295
00:23:05,820 --> 00:23:08,900
Kolejna noc w hotelu Hilton?
- Właśnie
296
00:23:09,020 --> 00:23:12,420
Trzymaj tutaj szampon,
pastę do zębów, ręcznik.
297
00:23:12,500 --> 00:23:14,340
Jesteś moim wybawcą.
Dziękuję bardzo bracie.
298
00:23:14,740 --> 00:23:16,180
Zostałem pokojówką.
299
00:23:19,820 --> 00:23:20,620
Co sie stalo
300
00:23:20,820 --> 00:23:22,500
To jest cholerne śledztwo.
301
00:23:25,460 --> 00:23:30,420
Avihai wykopał dla siebie głęboką dziurę.
302
00:23:31,620 --> 00:23:35,660
Chce się tylko ukarać. -Idiot.
303
00:23:40,700 --> 00:23:44,380
Słuchaj, Hila tu jest,
grzebiąc w naszych archiwach.
304
00:23:45,380 --> 00:23:46,180
Nie odchodź bez spodni
305
00:23:46,740 --> 00:23:48,340
nie przerażaj dziewczyny.
-Nie martw się.
306
00:23:49,900 --> 00:23:51,340
Dobra, poszedłem.
307
00:23:53,500 --> 00:23:54,900
Jeśli potrzebujesz
czegoś, zadzwoń od razu.
308
00:23:55,620 --> 00:23:57,180
Dzięki za rzeczy. -Oczywiście.
309
00:23:58,540 --> 00:24:00,060
Kocham cie - A ja jestem tobą.
310
00:24:01,620 --> 00:24:04,740
Uważaj na drodze. Nie zasypiaj za kierownicą.
-Ok
311
00:24:24,340 --> 00:24:25,220
Cześć
312
00:24:27,420 --> 00:24:30,620
Nadgodziny?
- Nie, zostałem dla siebie.
313
00:24:31,660 --> 00:24:33,500
A ty Pracujesz o tej godzinie?
314
00:24:35,740 --> 00:24:36,740
Mieszkam tutaj
315
00:24:37,620 --> 00:24:41,100
Mówisz poważnie
-To jest tymczasowe.
316
00:24:45,020 --> 00:24:47,740
Jeśli chcesz zapytać o Baszara,
317
00:24:49,340 --> 00:24:50,300
brak wiadomości.
318
00:24:50,380 --> 00:24:51,980
Już zdał sobie sprawę, że go słuchają.
319
00:24:52,420 --> 00:24:53,660
Co nowego w Hani?
320
00:24:54,740 --> 00:24:55,620
Nic
321
00:24:56,220 --> 00:24:58,540
Ten socjopata wącha nasze drony
322
00:24:59,100 --> 00:25:01,260
i nie wyczołguje się spod dachów.
323
00:25:02,620 --> 00:25:04,980
Ale rozpacz nie należy tutaj.
324
00:25:06,420 --> 00:25:07,500
Znajdziemy go.
325
00:25:09,020 --> 00:25:11,260
Dobra, pójdę. Dobranoc
326
00:25:12,140 --> 00:25:13,660
Może drinka?
327
00:25:19,300 --> 00:25:20,380
Czy zapraszasz mnie na randkę?
328
00:25:23,380 --> 00:25:25,260
Jeśli cię to pochlebia...
329
00:25:27,740 --> 00:25:29,260
W tym czasie każdy
dowódca Hamasu
330
00:25:29,340 --> 00:25:30,900
miał swoją trzypiętrową willę.
331
00:25:32,180 --> 00:25:34,820
Arsenał w piwnicy,
siedziba główna na parterze,
332
00:25:35,540 --> 00:25:37,180
i ostatnie mieszkania.
333
00:25:38,100 --> 00:25:40,740
Hani miał także swój własny pałac.
334
00:25:41,340 --> 00:25:43,020
Najpiękniejszy dom w Jebalii.
335
00:25:44,940 --> 00:25:47,380
Do 2008 roku nie bombardowaliśmy ich w domu.
336
00:25:48,220 --> 00:25:50,180
Ale podczas Cast Lead
zasady uległy zmianie.
337
00:25:51,940 --> 00:25:55,780
Podczas Unbreakable Rock
pracowałem w centrali i miałem obsesję.
338
00:25:56,260 --> 00:25:58,900
Hani Al-Jabari był
moim głównym celem,
339
00:25:59,340 --> 00:26:02,100
odpowiedzialny za śmierć
dziesiątek Izraelczyków.
340
00:26:02,260 --> 00:26:05,220
Mógł bez mrugnięcia okiem
wystrzelić rakietę do przedszkola.
341
00:26:05,380 --> 00:26:07,100
Nazwaliśmy go „aniołem śmierci”.
342
00:26:07,900 --> 00:26:10,620
Nagle ogłaszają, że jeśli zostanie
potwierdzony, że jest w domu,
343
00:26:11,460 --> 00:26:12,700
Pozwoli to na nalot.
344
00:26:18,300 --> 00:26:20,940
7 sierpnia mój informator
poinformował, że Hani jest w domu.
345
00:26:22,420 --> 00:26:27,620
Dwie żony, pięcioro dzieci
w wieku od 5 do 15 lat,
346
00:26:29,220 --> 00:26:32,140
ochroniarze, inni
krewni i sam Hani.
347
00:26:34,740 --> 00:26:37,500
Przekazuję go kierownikowi wydziału,
a ten do stanowiska dowodzenia,
348
00:26:37,580 --> 00:26:38,620
stamtąd do Ministra Bezpieczeństwa,
349
00:26:38,740 --> 00:26:41,340
kto dzwoni do mnie z jednym
pytaniem: jesteś pewien?
350
00:26:43,420 --> 00:26:47,180
W tym momencie zdałem sobie
sprawę, że naprawdę zbombardują dom
351
00:26:47,260 --> 00:26:49,220
z kobietami, dziećmi i osobami starszymi.
352
00:26:51,380 --> 00:26:52,420
Ale go tam nie było.
353
00:26:53,780 --> 00:26:55,620
Zginęło siedmiu członków rodziny na sekundę.
354
00:26:56,500 --> 00:26:57,740
Ale Hani wyszła.
355
00:26:59,140 --> 00:27:01,540
Potem znaleźliśmy podziemne
przejście pod domem.
356
00:27:03,540 --> 00:27:06,460
Kilka miesięcy później
zaczęła się fala przerażenia.
357
00:27:07,260 --> 00:27:09,660
Ataki terrorystyczne, zwłoki - wszystko od Hani.
358
00:27:16,820 --> 00:27:18,100
Poszedłem na wszystkie pogrzeby.
359
00:27:23,300 --> 00:27:26,900
Żaden nie przeoczył.
360
00:27:28,180 --> 00:27:29,740
Nawet jeśli go zabiłeś
361
00:27:30,300 --> 00:27:31,740
inny zająłby jego miejsce.
362
00:27:32,820 --> 00:27:34,300
Zawsze będzie następny.
363
00:27:34,780 --> 00:27:36,420
Ale czasem ci się wydaje
364
00:27:37,620 --> 00:27:38,980
to już koniec.
365
00:27:40,500 --> 00:27:43,020
Że ten koszmar się
więcej nie powtórzy.
366
00:27:54,060 --> 00:27:54,980
To jest Bashar.
367
00:28:01,580 --> 00:28:04,500
Gdzie jesteś Dlaczego
utknął w osadzie? Oszalałeś?
368
00:28:04,700 --> 00:28:07,900
To twoja wina,
draniu. Co mi zostało?
369
00:28:08,300 --> 00:28:10,500
Słuchaj, Bashar. Gdzie jesteś
370
00:28:10,700 --> 00:28:11,780
To ty słuchasz.
371
00:28:13,460 --> 00:28:15,100
Przybył Hani Al-Jabari.
372
00:28:15,260 --> 00:28:17,020
Mój ojciec i wujek
chcą mi go przekazać.
373
00:28:17,100 --> 00:28:19,620
Nie możemy mieć nadziei, nie pozwolimy.
374
00:28:19,900 --> 00:28:23,100
Ojciec i wujek już
wszystko uzgodnili.
375
00:28:23,580 --> 00:28:24,820
Ojciec mnie uspokaja
376
00:28:24,900 --> 00:28:27,420
ale jestem pewien, że Hani mnie zabije.
377
00:28:27,620 --> 00:28:28,580
Gdzie się umawiasz
378
00:28:28,660 --> 00:28:32,340
Na Al Arubie. Tam
spotka mnie jego lud.
379
00:28:32,900 --> 00:28:34,180
Gdzie dokładnie
380
00:28:35,220 --> 00:28:38,300
Doron, obiecaj
381
00:28:38,420 --> 00:28:39,660
że nie dotkniesz mojego ojca.
382
00:28:39,740 --> 00:28:41,540
Obiecuję Gdzie na Al Arubie?
383
00:28:50,100 --> 00:28:51,460
Na Al Amin Street.
384
00:28:53,340 --> 00:28:55,060
Jutro o 11:00.
385
00:28:56,060 --> 00:28:57,140
Będziemy tam
386
00:28:57,220 --> 00:28:59,620
Nikt cię nie dotknie. Daję słowo.
387
00:29:00,100 --> 00:29:06,500
Przyjdź sam, bez żołnierzy. Jeśli
zacznie się strzelanie, skończę.
388
00:29:06,900 --> 00:29:07,780
Baszar kochanie
389
00:29:08,500 --> 00:29:11,140
niczego się nie bać.
Wydostaniemy cię stamtąd.
390
00:29:12,620 --> 00:29:15,020
Baszar Baszar, słyszysz?
391
00:29:15,100 --> 00:29:16,300
Tak
392
00:29:16,700 --> 00:29:22,140
Niski poziom telefonu. Musze isc
393
00:29:45,020 --> 00:29:46,460
Wszystko w porządku, Bashar?
394
00:29:49,820 --> 00:29:50,940
Wszystko dobrze.
395
00:30:10,660 --> 00:30:11,780
Dobrze -Co?
396
00:30:11,860 --> 00:30:13,300
Idziemy do Al-Arub
i wyciągamy go.
397
00:30:13,380 --> 00:30:15,660
Moim zdaniem Doron jest pułapką.
- Nie, znam go.
398
00:30:15,740 --> 00:30:16,660
Jesteśmy o tym przekonani.
399
00:30:17,140 --> 00:30:18,580
Nie ma z nim niespodzianek.
400
00:30:18,660 --> 00:30:20,340
Poprosił o pomoc.
Dałem mu moje słowo.
401
00:30:20,420 --> 00:30:21,220
Przyjdziesz i wtedy?
402
00:30:21,300 --> 00:30:22,980
Poczekajmy na myśliwców Hani i złapmy ich.
403
00:30:23,140 --> 00:30:24,380
To będzie błąd.
404
00:30:25,660 --> 00:30:27,180
Hani zorganizuje obserwatorów.
405
00:30:27,820 --> 00:30:29,620
Jeśli weźmiemy jego
lud, on się o tym dowie.
406
00:30:29,820 --> 00:30:31,100
A jeśli wyciskamy adres z wojowników,
407
00:30:31,740 --> 00:30:33,380
nie będzie tam na nas czekać.
408
00:30:33,700 --> 00:30:34,740
Co sugerujesz
409
00:30:35,340 --> 00:30:36,540
Jest wskazówka na temat Baszara.
410
00:30:37,540 --> 00:30:40,180
Doron pójdzie na spotkanie
i umieści na nim latarnię.
411
00:30:40,740 --> 00:30:43,500
Zostanie zabrany, zabrany do Hani,
a my będziemy mieli miejsce i głos.
412
00:30:43,700 --> 00:30:44,740
A potem?
413
00:30:45,700 --> 00:30:46,900
Zniszczymy ich.
414
00:30:47,580 --> 00:30:49,060
Oszalałeś?
415
00:30:50,300 --> 00:30:51,100
Gaby...
416
00:30:52,380 --> 00:30:53,180
Pomyśl sam.
417
00:30:53,580 --> 00:30:54,700
Hani Al Jabari
418
00:30:54,860 --> 00:30:56,940
Szef skrzydła wojskowego
Hamasu, w naszych rękach.
419
00:30:57,540 --> 00:30:59,220
Kiedy dostaniesz taką szansę?
420
00:31:00,060 --> 00:31:02,220
Chcesz zrzucić bombę na Baszar?
421
00:31:02,460 --> 00:31:04,340
Ona ma rację. -Jakiego rodzaju bzdury?
422
00:31:04,420 --> 00:31:05,660
Nie powinieneś przegapić takiej szansy.
423
00:31:05,740 --> 00:31:08,460
Obiecałem mu pomóc. Czy powinienem
powiedzieć, że zmieniłem zdanie?
424
00:31:08,540 --> 00:31:09,820
Nic mu nie mów.
425
00:31:10,260 --> 00:31:13,900
Doron, jeśli Hani nie zostanie
zatrzymany, zaleje wszystko krwią.
426
00:31:14,940 --> 00:31:16,020
On się nie zatrzyma.
427
00:31:17,100 --> 00:31:18,420
Nie mamy wyboru.
428
00:31:18,660 --> 00:31:19,900
Co jest z tobą nie tak?
429
00:31:27,380 --> 00:31:28,580
Pozwalam.
430
00:31:31,700 --> 00:31:33,180
Wszyscy wychodzą z komnaty.
431
00:31:46,260 --> 00:31:47,140
Doron...
432
00:32:10,980 --> 00:32:13,780
Przepraszam, że do tego doszło.
433
00:32:16,220 --> 00:32:17,540
Ja też.
434
00:32:20,380 --> 00:32:23,780
Wiesz, że nie ma innej drogi.
435
00:32:24,060 --> 00:32:28,660
To jedyny sposób, w jaki
rozliczymy się z tobą i zostaniesz sam.
436
00:32:44,140 --> 00:32:45,620
Niech Allah będzie z tobą.
437
00:33:10,580 --> 00:33:13,180
Al Arub, obóz dla uchodźców
na północ od Hebronu
438
00:33:28,660 --> 00:33:31,620
Jestem gotowy
439
00:33:45,820 --> 00:33:46,900
Gotowy
440
00:33:47,140 --> 00:33:50,740
Bashar czeka na jednego Dorona.
Nikt nie podchodzi bez pozwolenia.
441
00:33:50,820 --> 00:33:54,020
Jak tylko wysiądzie z samochodu
z latarnią, jest na radarze.
442
00:33:54,100 --> 00:33:55,780
Pójdziemy za nim do Hani.
443
00:33:56,100 --> 00:33:58,420
Czy wszystko jest jasne?
- Zgadza się.
444
00:34:12,380 --> 00:34:14,620
Sygnał telefoniczny -Pokaż to.
445
00:34:16,220 --> 00:34:19,300
Uwaga, Bashar jest na swoim
miejscu. Idzie wzdłuż wschodniego pasa.
446
00:34:19,740 --> 00:34:21,220
Doron, masz chwilę.
447
00:34:28,740 --> 00:34:29,780
Pokaż mi północ.
448
00:34:30,460 --> 00:34:31,780
Nie mogę zidentyfikować.
449
00:34:32,540 --> 00:34:35,300
Steve, Sagas, kontakt
wzrokowy. Nie poznaliśmy go.
450
00:34:43,540 --> 00:34:44,900
Sagas, widzisz go?
451
00:34:54,540 --> 00:34:55,700
Rozumiem
452
00:34:55,780 --> 00:34:57,100
Po pół minuty z tobą.
453
00:35:00,540 --> 00:35:01,740
Odchodzi.
454
00:35:11,460 --> 00:35:13,940
Twoja matka, to nie on. Nie on.
455
00:35:15,780 --> 00:35:17,340
Eli, to nie on. To nie jest Bashar.
456
00:35:20,980 --> 00:35:23,140
Nasar, co robisz? Gdzie jest Bashar?
- Cholera.
457
00:35:24,100 --> 00:35:25,780
Nasar, gdzie jest Bashar?
458
00:35:26,900 --> 00:35:29,100
Baszar nie chce,
przyszedłem zemścić się.
459
00:35:29,540 --> 00:35:32,100
Nasar, spokojnie, przyjacielu.
460
00:35:32,620 --> 00:35:34,420
Eli, rozprosz wszystkich. Ma
na sobie pasek samobójczy.
461
00:35:36,180 --> 00:35:37,380
Aby rozproszyć wszystkich.
462
00:35:37,900 --> 00:35:40,100
Oto bomba. Bomba
463
00:35:41,180 --> 00:35:42,660
Wszystko dobrze.
464
00:35:42,740 --> 00:35:45,780
Zabierz je -Słuchaj
...-Powiedziałem: zabierz ich!
465
00:35:45,900 --> 00:35:47,060
Sagi, wrócił.
466
00:35:47,260 --> 00:35:51,260
Eli, zdejmę to.
-Siądź, odejdź i zabierz wszystkich.
467
00:35:54,380 --> 00:35:57,540
Posłuchaj, spójrz na mnie.
468
00:35:57,980 --> 00:35:59,060
Jestem twoim przyjacielem
469
00:35:59,500 --> 00:36:00,740
Ty i ja jesteśmy przyjaciółmi.
470
00:36:00,900 --> 00:36:04,060
Nie jesteś moim przyjacielem.
Zabiłeś mojego syna.
471
00:36:04,300 --> 00:36:05,540
Przepraszam
472
00:36:06,980 --> 00:36:08,140
Przepraszam
473
00:36:09,660 --> 00:36:10,900
Jest ci przykro
474
00:36:11,980 --> 00:36:15,460
Za późno, Abu Fadi.
475
00:36:18,300 --> 00:36:19,500
Sagi Sagi!
476
00:36:22,660 --> 00:36:24,140
Co się z tobą dzieje
477
00:36:24,660 --> 00:36:25,580
Steve
478
00:36:34,820 --> 00:36:36,580
Czy ktoś mi to wyjaśni?
479
00:36:37,420 --> 00:36:39,060
Doron, jesteś z nami?
480
00:36:45,340 --> 00:36:46,460
Czy wszyscy żyją?
481
00:36:49,220 --> 00:36:51,940
Nasar zostaje zabity. Potrzebujemy saperskiego.
482
00:37:21,900 --> 00:37:23,740
Co się stało
483
00:37:24,900 --> 00:37:27,580
Nie możesz tu zostać. -Dlaczego?
484
00:37:32,940 --> 00:37:34,420
Wstań, synu. Wychodzimy.
485
00:37:34,700 --> 00:37:35,900
Tato, co słychać?
486
00:37:37,260 --> 00:37:39,060
Dokąd idziemy Co się stało
487
00:37:44,420 --> 00:37:46,220
Wujek Nasar...
488
00:37:47,180 --> 00:37:49,340
Abu Fadi żyje.
489
00:37:49,660 --> 00:37:51,820
Będą nas tutaj szukać.
490
00:37:52,140 --> 00:37:54,220
Szybko, synu. Wychodzimy.
491
00:38:05,260 --> 00:38:06,660
Tato, dokąd jedziemy?
492
00:38:11,140 --> 00:38:12,460
W Hebronie.
493
00:38:13,140 --> 00:38:14,420
A co z Hebronem?
494
00:38:17,020 --> 00:38:19,380
Czy ty i Nasar mieliście plan?
495
00:38:20,060 --> 00:38:21,420
Czy wiesz co robić?
496
00:38:22,180 --> 00:38:24,900
To nie ma znaczenia. Chodźmy
do Hebronu, są tam przyjaciele.
497
00:38:25,460 --> 00:38:27,740
Wujek się nie udało.
498
00:38:27,820 --> 00:38:30,060
Miód będzie nas szukał w Hebronie.
499
00:38:33,900 --> 00:38:35,500
Tato, odpowiedz, co zrobimy?
500
00:38:35,580 --> 00:38:38,220
Przestań, Bashar. Dosyć.
501
00:38:42,260 --> 00:38:43,660
Zatrzymaj samochód.
502
00:38:43,740 --> 00:38:45,340
Muszę pomyśleć.
503
00:38:50,180 --> 00:38:51,420
Ojcze
504
00:39:01,460 --> 00:39:02,580
Tato
505
00:39:35,060 --> 00:39:37,580
Dalej? -Nadaj.
506
00:39:37,660 --> 00:39:40,100
Chodźmy tutaj i zejdźmy na dół.
-Nie tylko spadaj.
507
00:39:46,300 --> 00:39:47,700
Pomożesz
508
00:39:50,380 --> 00:39:51,580
Chodźmy
36402
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.