Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:23,681 --> 00:00:25,616
- Przepiękna!
- Podoba ci się?
2
00:00:26,141 --> 00:00:27,296
Tak, kochanie.
3
00:00:27,801 --> 00:00:30,936
Patrz, Loulou! Ładny?
4
00:00:31,561 --> 00:00:34,016
- Wieszamy na górze?
- Na dole.
5
00:00:34,541 --> 00:00:35,976
Przywitaj się z lalą
6
00:00:37,001 --> 00:00:39,656
Założę, co ty na to?
Podoba ci się?
7
00:00:41,521 --> 00:00:43,536
Bierz.
8
00:00:45,021 --> 00:00:47,696
Będziesz moim prezentem
pod choinkę.
9
00:00:48,201 --> 00:00:54,136
Święty Mikołaju, chciałabym dostać
drugą złotą rybkę i kucyka.
10
00:00:54,901 --> 00:00:56,556
Coś takiego!
11
00:00:58,121 --> 00:00:59,896
O mnie też pamiętaj.
12
00:01:00,881 --> 00:01:05,856
Brodsky dzwonił z jej telefonu.
To dowód, że ją uprowadził.
13
00:01:06,701 --> 00:01:11,556
Zlokalizowano go między Sathonay
Village i Cailloux La Fontaine.
14
00:01:12,061 --> 00:01:16,196
Miejscowa żandarmeria przeczesuje
teren od piątej rano.
15
00:01:16,681 --> 00:01:19,736
Szukamy miejsca uwięzienia
Tepaz, ale pamiętamy,
16
00:01:20,741 --> 00:01:22,776
że mógł ją wywieźć gdzieś dalej.
17
00:01:23,081 --> 00:01:27,336
Szukamy także samochodów
uprowadzonej i Brodsky'ego.
18
00:01:27,841 --> 00:01:32,036
W obu przypadkach ta sama procedura:
pluskwa i ogon.
19
00:02:04,661 --> 00:02:06,196
Cześć, dzidziu.
20
00:02:17,841 --> 00:02:21,616
- Zatrzymujemy go czy nie?
- Jeszcze nie.
21
00:02:22,141 --> 00:02:26,016
Stanowi jedyną drogę do Florence.
Po drugie mamy za mało dowodów.
22
00:02:26,541 --> 00:02:30,056
Dajemy sobie dobę na jej
odnalezienie, a potem go zwijamy.
23
00:02:30,501 --> 00:02:33,336
Nie może wiedzieć, że go szukamy.
24
00:02:33,761 --> 00:02:35,716
Nie zdekonspirujcie się.
25
00:02:43,321 --> 00:02:45,256
Nie możemy go namierzyć.
26
00:02:45,761 --> 00:02:49,736
Komórkę włącza tylko na moment,
sprawdzając wiadomości.
27
00:02:50,761 --> 00:02:52,916
Jest inteligentny. My też.
28
00:02:53,501 --> 00:02:55,456
Ma żonę, dom, dzieci.
29
00:02:55,921 --> 00:02:58,416
Wróci do nich albo zadzwoni.
30
00:02:59,661 --> 00:03:04,576
Ostatnia sprawa: trzeba wykazać,
że nie ma alibi na wieczór 27.
31
00:03:45,021 --> 00:03:48,156
W rolach głównych:
32
00:03:54,441 --> 00:03:56,456
Muzyka
33
00:04:01,121 --> 00:04:02,856
Scenariusz
34
00:04:07,681 --> 00:04:11,476
POZA WSZELKIM PODEJRZENIEM
35
00:04:12,681 --> 00:04:15,836
W pozostałych rolach
36
00:04:31,181 --> 00:04:35,656
Tu Lionel, żona Brodsky'ego
wychodzi z dziećmi.
37
00:04:35,721 --> 00:04:37,896
Przyjęłam. Martine?
38
00:04:40,761 --> 00:04:42,296
Przejmuję ich.
39
00:05:22,021 --> 00:05:24,076
. Co się dzieje?
. zjeżdżaj.
40
00:05:24,561 --> 00:05:26,796
- No coś ty!
- Zapomnij o mnie.
41
00:05:27,841 --> 00:05:29,336
CO jest?
42
00:05:29,841 --> 00:05:31,016
Oby go dopadli.
43
00:05:31,521 --> 00:05:33,976
Ta Tepaz ma sześcioletnią córeczkę.
44
00:05:34,481 --> 00:05:35,816
Cholera, straszne...
45
00:07:33,601 --> 00:07:36,776
- Słyszy mnie pan, dyrektorze?
- Tak.
46
00:07:37,281 --> 00:07:39,556
- Wizja?
- Idealna.
47
00:08:34,881 --> 00:08:36,376
Pić mi się chce.
48
00:08:38,161 --> 00:08:39,656
Pić mi się chce!
49
00:08:40,781 --> 00:08:42,776
Odwiąż mnie, to boli!
50
00:08:45,161 --> 00:08:46,656
Nie chcę umierać!
51
00:08:48,061 --> 00:08:50,776
Nic nie powiem, przysięgam.
52
00:08:51,961 --> 00:08:55,576
Drań! Jesteś zboczeńcem, potworem!
53
00:09:01,781 --> 00:09:05,696
Trzeba nie mieć dzieciństwa,
żeby stać się kimś takim.
54
00:09:06,461 --> 00:09:08,956
Żal mi ciebie, naprawdę.
55
00:09:20,941 --> 00:09:24,996
Trzeba nie mieć dzieciństwa,
żeby stać się kimś takim.
56
00:09:25,481 --> 00:09:27,996
Żal mi ciebie, naprawdę.
57
00:09:52,141 --> 00:09:54,176
Podepnę zasilanie u góry.
58
00:10:28,401 --> 00:10:30,176
Pewnie Brodsky z mamą.
59
00:12:37,601 --> 00:12:40,516
Odbił się na liście Brodsky'ego.
60
00:12:41,001 --> 00:12:43,736
Możemy go oskarżyć
o zabójstwo Collet.
61
00:12:44,261 --> 00:12:48,296
- Szkoda, że nie można tego zabrać.
- Odłóżmy na miejsce.
62
00:12:59,441 --> 00:13:01,256
Co wy wyprawiacie?!
63
00:13:06,641 --> 00:13:08,976
- W porządku?
- Tak.
64
00:13:09,481 --> 00:13:12,276
- Wezwać karetkę?
- Na pewno?
65
00:13:12,761 --> 00:13:13,761
Tak, dziękuję-
66
00:13:14,101 --> 00:13:15,296
Ale fuszera!
67
00:13:17,121 --> 00:13:18,856
Co teraz?
68
00:13:20,721 --> 00:13:22,756
- Gdzie jest bojler?
- U góry.
69
00:13:22,801 --> 00:13:24,236
Niech pan go rozwali.
70
00:13:42,681 --> 00:13:44,096
Pani Benedetto?
71
00:13:44,561 --> 00:13:47,456
Jest córka?
Chcemy z nią porozmawiać.
72
00:13:48,021 --> 00:13:49,616
Oczywiście, proszę.
73
00:14:08,641 --> 00:14:11,776
27. pilnowałaś ich dzieci?
74
00:14:12,941 --> 00:14:16,876
Zwykle sami robią kolację,
ale oboje pracowali.
75
00:14:17,441 --> 00:14:20,796
Muriel poprosiła,
żebym zaczekała na Paula.
76
00:14:20,861 --> 00:14:22,656
- Spałeś u nich?
- Nie.
77
00:14:23,921 --> 00:14:25,416
Nie?
78
00:14:25,881 --> 00:14:27,356
Wyszłam o drugiej.
79
00:14:27,801 --> 00:14:29,796
Myślałam, że wróciłaś rano.
80
00:14:30,781 --> 00:14:32,876
Spałaś, weszłam cichutko.
81
00:14:33,841 --> 00:14:37,036
- Pan Brodsky wrócił o drugiej?
- Nie.
82
00:14:37,921 --> 00:14:39,096
Nie?
83
00:14:39,601 --> 00:14:42,076
Zorientowaliśmy się,
że zrobiło się późno.
84
00:14:42,561 --> 00:14:43,696
My?
85
00:14:44,221 --> 00:14:46,816
Paul przyjechał o wpół do dziesiątej.
86
00:14:47,321 --> 00:14:49,656
Wpół do dziesiątej? Tak.
87
00:14:50,761 --> 00:14:52,316
Około.
88
00:14:52,821 --> 00:14:54,756
Co robiliście do drugiej?
89
00:14:57,201 --> 00:14:59,776
Słuchaliśmy muzyki.
90
00:14:59,841 --> 00:15:03,876
Byłaś z nim sama
od wpół do dziesiątej do drugiej?
91
00:15:04,381 --> 00:15:06,756
- Były dzieci.
- W swoich pokojach.
92
00:15:07,241 --> 00:15:08,676
Tak.
93
00:15:10,481 --> 00:15:13,356
Zdarzało się, że przebywałaś
z nim tak długo?
94
00:15:13,841 --> 00:15:14,956
Nie.
95
00:15:15,441 --> 00:15:19,336
- Gdzie śpisz, kiedy u nich nocujesz?
- W ich łóżku.
96
00:15:19,841 --> 00:15:22,856
- Leżałaś już, kiedy wrócił?
- Nie, było wcześnie.
97
00:15:23,361 --> 00:15:27,696
Siedziałam na dole, poszliśmy
do jego gabinetu, gdzie ma komputer.
98
00:15:28,221 --> 00:15:30,936
- Mówił, skąd wraca?
- Chyba z pracy.
99
00:15:31,441 --> 00:15:33,496
Pomagał jakiejś pacjentce.
100
00:15:34,021 --> 00:15:36,456
Było coś dziwnego
w jego wyglądzie?
101
00:15:36,981 --> 00:15:40,596
- Coś cię uderzyło, jakiś szczegół?
- Nie.
102
00:15:41,721 --> 00:15:46,696
27. w nocy byłaś z panem Brodskym
od wpół do dziesiątej do drugiej.
103
00:15:47,201 --> 00:15:48,201
Tak.
104
00:15:48,661 --> 00:15:50,916
Jak wróciłaś do domu?
105
00:15:51,001 --> 00:15:56,096
Paul chciał mi wezwać taksówkę,
ale poszłam, to niedaleko.
106
00:15:57,121 --> 00:15:59,456
Rzeczywiście. Blisko.
107
00:16:50,721 --> 00:16:53,496
Pan Tepaz?
Nils Callane z Depeche Lyonnaise.
108
00:16:54,081 --> 00:16:56,776
- Możemy porozmawiać?
- Nie wiem.
109
00:16:57,641 --> 00:16:59,916
Policjanci odradzają
kontakty z prasą.
110
00:17:00,401 --> 00:17:03,576
Wystrzegają się nas,
bo gonimy ich do roboty.
111
00:17:04,141 --> 00:17:08,076
Mogę panu pomóc. Naprawdę.
112
00:17:11,721 --> 00:17:13,176
Proszę wejść.
113
00:17:20,821 --> 00:17:24,496
Kanał informacyjny, czekam
na wiadomości o Florence.
114
00:17:24,961 --> 00:17:28,656
- Policja pana nie informuje?
- Dotąd się nie odezwali.
115
00:17:29,181 --> 00:17:30,596
Zawsze to samo!
116
00:17:32,741 --> 00:17:35,816
Myślałem,
że są zajęci poszukiwaniami.
117
00:17:36,261 --> 00:17:38,956
Lekceważenie rodzin
ofiar to hańba.
118
00:17:41,081 --> 00:17:44,636
Wiedzą już, kto to,
dlaczego go nie złapią?
119
00:17:45,401 --> 00:17:48,416
- Znają tożsamość sprawcy?
- Tak.
120
00:17:48,921 --> 00:17:51,956
To chłopak mojej żony
z czasu studiów.
121
00:18:00,901 --> 00:18:02,896
ZADZWOŃ TO PILNE
122
00:18:13,041 --> 00:18:16,176
- Gdzie jesteś?
- Kupuję ciuchy, dzięki.
123
00:18:17,041 --> 00:18:19,296
- Były u mnie gliny.
- L co?
124
00:18:19,801 --> 00:18:23,376
Wypytywali o noc,
kiedy u was spałam. Tę z 27.
125
00:18:25,001 --> 00:18:29,016
- Co powiedziałaś?
- Dowiesz się, jak się spotkamy.
126
00:18:31,861 --> 00:18:33,336
Rozmawiam!
127
00:18:35,721 --> 00:18:37,696
Ale co mnie obchodzą gliny?
128
00:18:38,261 --> 00:18:41,136
Było ich dwoje.
Kapitan i porucznik.
129
00:18:44,701 --> 00:18:46,396
Dobra, spotkamy się.
130
00:18:58,701 --> 00:19:01,316
- Pogratulować dyskrecji.
- Daj spokój.
131
00:19:01,761 --> 00:19:05,736
- Co u Julie?
- Potwierdziła alibi Brodsky'ego.
132
00:19:06,581 --> 00:19:09,916
Wiedzieliśmy, że kłamie w żywe oczy.
133
00:19:10,581 --> 00:19:15,796
Julie Benedetto rzekomo rozmawiała
z Brodskym do drugiej w nocy.
134
00:19:16,281 --> 00:19:17,281
Nie?!
135
00:19:17,501 --> 00:19:21,536
- Powiedziała, którędy wracała.
- Sprawdzimy monitoring.
136
00:19:21,981 --> 00:19:23,196
Co ona robi?
137
00:19:23,961 --> 00:19:26,716
Chroni go.
Pewnie się w nim kocha.
138
00:19:28,001 --> 00:19:32,556
Żonaty, nie interesuje się nią,
idealny obiekt...
139
00:19:33,081 --> 00:19:35,816
- Wszystko mu powie.
- Niestety.
140
00:19:36,321 --> 00:19:38,356
Nie ma wyboru.
Trzeba go zatrzymać.
141
00:19:38,841 --> 00:19:39,956
Zaczekajmy.
142
00:19:40,461 --> 00:19:43,016
Postawmy na Julie.
Doprowadzi nas do niego.
143
00:19:43,541 --> 00:19:47,656
- Wie, gdzie jest Florence?
- Zna go lepiej niż jego żona.
144
00:19:59,881 --> 00:20:01,376
Dzień dobry.
145
00:20:03,701 --> 00:20:05,936
Dzień dobry!
146
00:20:06,001 --> 00:20:07,116
Opowiadaj.
147
00:20:07,621 --> 00:20:12,556
Jak mówiłam, pytali,
czy w nocy 27. byleś w domu.
148
00:20:13,161 --> 00:20:14,936
Powiedziałam, że tak.
149
00:20:15,521 --> 00:20:19,456
Że słuchaliśmy muzyki
i wróciłam do siebie o drugiej.
150
00:20:20,601 --> 00:20:22,816
Zweryfikują to,
podałam im trasę.
151
00:20:23,321 --> 00:20:25,836
Zobaczą na nagraniach z kamer.
152
00:20:27,281 --> 00:20:29,536
- Zadowolony?
- Nie.
153
00:20:31,261 --> 00:20:34,316
- Czemu jesteś dla mnie wredny?
- Nie jestem.
154
00:20:34,781 --> 00:20:37,136
Jesteś. Powiedz mi prawdę.
155
00:20:37,601 --> 00:20:39,716
_ „Jaką prawdę?
- Całą.
156
00:20:49,761 --> 00:20:53,316
Los seryjnych zabójców
to odroczone samobójstwo,
157
00:20:53,761 --> 00:20:55,676
nieubłagana autodestrukcja.
158
00:20:57,841 --> 00:21:00,176
Ja nie jestem typem samobójcy.
159
00:21:00,641 --> 00:21:03,756
- Więc czym jesteś? Kim?
- Wieloma osobami.
160
00:21:04,361 --> 00:21:06,196
- Jak ja.
- Ty?
161
00:21:07,181 --> 00:21:08,696
Banał do bólu.
162
00:21:10,041 --> 00:21:11,876
Zbuntowana nastolatka.
163
00:21:13,601 --> 00:21:15,136
Jestem kimś więcej.
164
00:21:15,641 --> 00:21:19,656
- Daj mi szansę, przekonasz się.
- Nie jesteś gotowa.
165
00:21:21,381 --> 00:21:24,876
Jestem. Mów.
Proś, o co zechcesz.
166
00:21:32,401 --> 00:21:33,856
Zastanowię się.
167
00:21:49,081 --> 00:21:50,996
- Jak ci poszło?
- Dobrze.
168
00:21:51,481 --> 00:21:55,016
- Dostałam 4 z matematyki.
- A ja 5 z geografii.
169
00:21:59,941 --> 00:22:03,376
Tu Lionel. Żona Brodsky'ego
wraca z dziećmi.
170
00:22:04,361 --> 00:22:07,596
- Siusiu mi się chce.
- Wiem, śpieszymy się.
171
00:22:15,341 --> 00:22:16,776
Nie wchodźcie.
172
00:22:50,641 --> 00:22:52,216
Mamy w domu powódź.
173
00:22:52,821 --> 00:22:56,056
Przyjedź, wezwij właściciela,
ubezpieczyciela, kogo chcesz!
174
00:22:56,561 --> 00:22:58,736
Czemu ty nigdy nie odbierasz?!
175
00:22:59,401 --> 00:23:02,456
Zawożę dzieci do rodziców.
176
00:23:02,921 --> 00:23:04,436
Oddzwoń.
177
00:23:07,861 --> 00:23:09,656
To nic, tata wszystko załatwi.
178
00:23:10,181 --> 00:23:13,076
- Gdzie jedziemy?
- Do dziadków. Wytrzymasz?
179
00:23:16,341 --> 00:23:21,376
Żona wsadza dzieci do szarej toyoty,
podaję numer rejestracyjny...
180
00:23:39,701 --> 00:23:43,256
- Co u Brodsky'ego w pracy?
- Nie widziano go od 26.
181
00:23:44,361 --> 00:23:47,936
- Od spięcia z przełożonym.
- Jakiego spięcia?
182
00:23:48,601 --> 00:23:52,256
Odwiedził pacjentkę w domu,
wbrew procedurom.
183
00:23:52,841 --> 00:23:55,596
Twierdził, że była ofiarą
przemocy domowej
184
00:23:56,081 --> 00:23:58,816
i że namawiał ją na schronisko
dla bitych kobiet.
185
00:23:59,321 --> 00:24:02,176
- Które?
- Nie wiadomo.
186
00:24:02,681 --> 00:24:05,756
On wie. Jako psycholog ma informacje.
187
00:24:05,821 --> 00:24:08,476
Jej mąż wrócił za kratki,
złożyła zawiadomienie.
188
00:24:09,041 --> 00:24:10,156
Za jego radą
189
00:24:10,721 --> 00:24:13,316
Pozbył się go, a ją odizolował.
190
00:24:13,961 --> 00:24:17,096
- Coś jej grozi?
- Trzeba się z nią zobaczyć.
191
00:24:17,621 --> 00:24:20,736
Nie, nie weszłam!
Żeby mi sufit spadł na głowę?
192
00:24:21,121 --> 00:24:23,896
Dziwne, niedawno
wymienialiśmy bojler.
193
00:24:24,401 --> 00:24:28,976
Proszę tylko, żebyś to obejrzał
i zadzwonił, do kogo trzeba.
194
00:24:29,561 --> 00:24:31,636
- Co u dzieci?
- Dobrze.
195
00:24:32,361 --> 00:24:37,016
- Co to za numer, zmieniłeś komórkę?
- Zalałem swoją, to pożyczona.
196
00:24:37,521 --> 00:24:39,516
Jasne. Dlaczego ja cię słucham?
197
00:25:14,121 --> 00:25:17,376
Dzień dobry, my do pani Lafarge.
198
00:25:18,841 --> 00:25:20,916
Tak, proszę.
199
00:25:24,921 --> 00:25:29,896
- Jak mnie panie znalazły?
- Bez obawy, jest pani bezpieczna.
200
00:25:30,401 --> 00:25:32,616
Ten adres zna tylko policja.
201
00:25:33,541 --> 00:25:35,776
Joela wypuścili.
202
00:25:35,841 --> 00:25:39,896
Ma nadzór, ale zrobi wszystko,
żeby mnie odnaleźć.
203
00:25:43,461 --> 00:25:44,876
Możemy usiąść?
204
00:25:48,721 --> 00:25:51,936
Paul Brodsky polecił
pani to schronisko?
205
00:25:52,621 --> 00:25:54,376
Nie, sama znalazłam.
206
00:25:55,121 --> 00:25:57,376
Ale odwiedził panią w domu.
207
00:26:00,501 --> 00:26:01,936
Tak, raz.
208
00:26:02,821 --> 00:26:06,416
Niepokoi! się,
bo nie przychodziłam na terapię.
209
00:26:07,601 --> 00:26:10,256
Byłam cała w sińcach,
nie pokazywałam się.
210
00:26:10,761 --> 00:26:12,496
Tylko on coś dostrzegł.
211
00:26:13,721 --> 00:26:16,716
Co się działo podczas
tych odwiedzin?
212
00:26:17,221 --> 00:26:18,456
Rozmawialiśmy.
213
00:26:20,941 --> 00:26:23,716
- Pokazałam mu pokój synka.
- Dlaczego?
214
00:26:25,361 --> 00:26:29,996
Była o nim mowa.
Nie potrafiłam do niego wejść.
215
00:26:31,101 --> 00:26:34,016
A w pokoju stało się coś?
216
00:26:38,001 --> 00:26:40,696
Poprosiłam, żeby mnie przytulił.
217
00:26:41,481 --> 00:26:44,536
- Zrobił to?
- Tak.
218
00:26:47,801 --> 00:26:50,816
- Coś więcej?
- Nic.
219
00:26:53,181 --> 00:26:55,656
Chciałam, ale nie.
220
00:27:16,941 --> 00:27:18,576
Doszczętnie zjarany.
221
00:27:19,521 --> 00:27:20,996
Wywołaj kapitana.
222
00:27:21,361 --> 00:27:24,696
Kapitanie, mamy spalony
pojazd w Colonges.
223
00:27:38,621 --> 00:27:41,536
Już? Nie możesz się beze mnie obyć?
224
00:27:44,321 --> 00:27:46,716
Mogłabyś coś dla mnie zrobić.
225
00:27:47,521 --> 00:27:48,996
Coś Sexy?
226
00:27:49,541 --> 00:27:51,196
Nie.
227
00:27:52,161 --> 00:27:54,296
Nie jestem zainteresowana.
228
00:27:55,441 --> 00:27:59,796
- Nie chcesz mi sprawić przyjemności?
- Pewnie, że chcę.
229
00:28:03,561 --> 00:28:07,096
- Ale pod pewnym warunkiem.
- Jakim?
230
00:28:08,941 --> 00:28:10,416
Chcę...
231
00:28:12,861 --> 00:28:15,516
- Cię zobaczyć.
- Zobaczyć mnie?
232
00:29:06,041 --> 00:29:07,876
Wóz Brodsky'ego.
233
00:29:17,401 --> 00:29:18,876
Manekin.
234
00:29:30,721 --> 00:29:32,236
Tak, Jeff?
235
00:29:32,681 --> 00:29:35,896
Komórka Brodsky'ego
zalogowała się na Croix Rousse.
236
00:29:35,961 --> 00:29:39,416
- Ale nikogo tu nie ma.
- Przejrzyjcie kosze na śmieci.
237
00:29:39,921 --> 00:29:42,696
Aha, żona pojechała
do swoich rodziców.
238
00:29:43,261 --> 00:29:46,456
- Gdzie to?
- W Fontaines. Jesteście niedaleko.
239
00:29:47,561 --> 00:29:49,056
Dzięki.
240
00:29:50,921 --> 00:29:53,656
- Ma pani mapę?
- Tak.
241
00:29:54,761 --> 00:29:57,816
- Myślisz, że ją tu ukrył?
- Jest żonaty od 10 lat.
242
00:29:58,281 --> 00:30:00,176
Ma tu teściów, zna okolicę.
243
00:30:07,101 --> 00:30:09,336
Komórka Florence
odezwała się tutaj.
244
00:30:09,841 --> 00:30:12,656
To ten dziki śmietnik,
a to dom teściów.
245
00:30:13,121 --> 00:30:16,496
- Jedna strefa.
- Florence będzie gdzieś tutaj.
246
00:30:16,941 --> 00:30:18,456
Przeczeszemy teren.
247
00:30:19,001 --> 00:30:22,356
Wleczemy się,
musimy być szybsi od niego.
248
00:30:31,801 --> 00:30:33,456
Kogo ci przypominam?
249
00:30:35,841 --> 00:30:36,856
Wariatka.
250
00:30:46,421 --> 00:30:48,036
Coś się dzieje.
251
00:30:48,581 --> 00:30:49,936
Tu Nadir.
252
00:30:50,841 --> 00:30:54,196
Niezidentyfikowany osobnik
w kapturze zbliża się do domu.
253
00:30:54,661 --> 00:30:56,496
Martine, podjedź.
254
00:30:58,521 --> 00:31:00,376
Podjeżdżamy.
255
00:31:02,681 --> 00:31:05,736
Nie, za niski na poszukiwanego.
256
00:31:17,061 --> 00:31:21,856
Wszedł normalnie.
Powtarzam: ma klucz.
257
00:33:05,961 --> 00:33:07,316
Ty tędy, ja tam.
258
00:33:10,421 --> 00:33:11,976
Na razie.
259
00:34:03,761 --> 00:34:06,896
Tu Nadir, osobnik
w kapturze wychodzi.
260
00:34:10,081 --> 00:34:11,656
Widzę go.
261
00:34:15,181 --> 00:34:17,936
To Julie Benedetto!
262
00:35:22,061 --> 00:35:25,096
Tu Fisher. Chyba znalazłam.
263
00:35:25,881 --> 00:35:28,076
Przyjąłem. Wysyłam patrol.
264
00:36:34,221 --> 00:36:35,636
Pieprzona suka!
265
00:36:55,661 --> 00:36:57,196
Chloe, słyszysz?
266
00:36:59,701 --> 00:37:01,356
Tempo. To tutaj.
267
00:38:28,281 --> 00:38:29,816
Proszę!
268
00:38:31,541 --> 00:38:33,076
Jest tu kto?!
269
00:38:34,321 --> 00:38:35,796
Czy ktoś tu jest?!
270
00:38:43,021 --> 00:38:44,516
Chloe!
271
00:38:50,601 --> 00:38:52,956
- Cholera!
- Właśnie.
272
00:38:55,921 --> 00:38:57,416
W porządku?
273
00:39:05,041 --> 00:39:06,696
Nie zatrzyj dowodów.
274
00:39:47,341 --> 00:39:50,636
- Nie ma takiej rejestracji.
- Normalka.
275
00:39:51,061 --> 00:39:55,096
Ale zapytałam o ostatnie kradzieże
czarnych mini cooperów.
276
00:39:55,561 --> 00:39:58,196
- Zginął tylko jeden, w Caluire.
- Numer?
277
00:39:58,701 --> 00:39:59,916
Inny.
278
00:40:14,261 --> 00:40:16,236
Proszę. Ten sam.
279
00:40:18,421 --> 00:40:21,496
Zobaczył mnie.
W świetle reflektorów.
280
00:40:22,481 --> 00:40:26,676
- Byłam w telewizji, poznał mnie.
- Wie, że znaleźliśmy kryjówkę.
281
00:40:27,261 --> 00:40:32,236
- Przeniósł Florence...
- Nie zostawi jej przy życiu.
282
00:40:36,141 --> 00:40:39,516
- Nie mamy wyboru, trzeba go zwinąć.
- Najpierw znaleźć.
283
00:40:40,021 --> 00:40:42,916
Mała Benedetto
była w domu Brodskych.
284
00:40:43,421 --> 00:40:44,676
Kontaktują się przez Internet.
285
00:40:45,181 --> 00:40:48,916
Przyszła tam po coś konkretnego,
pewnie czegoś zapomniał.
286
00:40:50,081 --> 00:40:52,076
Obserwacja Julie, żony i dzieci.
287
00:40:52,141 --> 00:40:53,276
Zawiadomię zespół.
288
00:40:53,981 --> 00:40:56,636
Tepaz żyje. Czuję to.
289
00:40:57,541 --> 00:40:59,096
Czeka na nas.
290
00:41:01,781 --> 00:41:03,876
Wszyscy potrzebujemy snu.
291
00:41:05,101 --> 00:41:07,836
Prześpij się,
w razie czego zadzwonię.
292
00:41:12,201 --> 00:41:13,716
Skreślacie ją.
293
00:41:14,841 --> 00:41:16,316
Nie pozwolę wam.
294
00:41:18,021 --> 00:41:20,456
Odwiozę panią, pani komisarz.
295
00:41:55,361 --> 00:41:58,396
- To, o co prosiłaś.
- Dzięki.
296
00:41:58,861 --> 00:42:00,396
Stosować z umiarem.
297
00:42:00,701 --> 00:42:05,196
Chcą, żebym poszła spać.
Nie ma na to czasu.
298
00:42:05,301 --> 00:42:09,236
Rozmawiałam z mężem Florence.
Dzwoni wszędzie.
299
00:42:10,301 --> 00:42:13,096
- Co mu powiedziałaś?
- Że szukamy.
300
00:42:14,781 --> 00:42:17,656
Dla mnie, póki nie znajdziemy zwłok,
ona żyje.
301
00:42:18,141 --> 00:42:20,196
Dziękuję
302
00:42:28,981 --> 00:42:33,276
20 lat temu zaginęła moja siostra.
Nie chcę powtórki.
303
00:42:35,361 --> 00:42:38,276
- Jak się nazywała?
- Carole.
304
00:42:39,381 --> 00:42:40,956
Robota jej męża.
305
00:42:42,741 --> 00:42:46,396
Nie wiem, gdzie są jej zwłoki,
czy cierpiała...
306
00:42:47,141 --> 00:42:51,196
- Skąd wiesz, że nie żyje?
- Na pewno, minęło 20 lat.
307
00:42:53,181 --> 00:42:56,656
Jej mąż był wysokim urzędnikiem.
Dziwne...
308
00:42:57,241 --> 00:43:00,376
Zostałam gliną,
żeby udowodnić mu winę.
309
00:43:02,841 --> 00:43:06,196
Wywalczyłam oskarżenie.
Stanął przed sądem.
310
00:43:08,661 --> 00:43:10,536
- I co?
- Uniewinnili go.
311
00:43:11,141 --> 00:43:13,276
Marna ze mnie policjantka.
312
00:44:09,321 --> 00:44:12,836
Fisher, 717. Żona jest w barze,
zabrała klucz...
313
00:44:13,361 --> 00:44:14,676
Chwileczkę.
314
00:44:22,301 --> 00:44:24,516
- Proszę.
- Bardzo dziękuję.
315
00:45:25,601 --> 00:45:27,516
Od tego pana.
316
00:45:39,261 --> 00:45:40,896
Podchodzi.
317
00:45:44,601 --> 00:45:46,816
Dzięki. To przemiłe.
318
00:45:47,661 --> 00:45:49,176
Prawda, myszko?
319
00:45:57,061 --> 00:45:58,536
Urocze.
320
00:45:59,861 --> 00:46:01,316
Dziękujemy panu.
321
00:46:13,841 --> 00:46:15,276
Wejdziesz do mnie?
322
00:46:17,341 --> 00:46:20,076
Tu? Teraz?
323
00:46:20,501 --> 00:46:23,316
Po tym, co mi dałaś, nie zasnę.
324
00:46:24,061 --> 00:46:25,536
Dlaczego nie...
325
00:46:57,281 --> 00:47:00,896
Wrócę jednak do domu.
To nie jest dobry moment.
326
00:47:01,821 --> 00:47:03,456
Nie będzie lepszego.
327
00:47:06,221 --> 00:47:07,676
Dobranoc.
328
00:48:21,821 --> 00:48:24,216
- Musimy porozmawiać.
- Lecę z nóg.
329
00:48:24,701 --> 00:48:25,796
Pięć minut.
330
00:48:32,881 --> 00:48:36,036
- Skąd wiedziałeś, gdzie jestem?
- Gdzie miałabyś być?
331
00:48:36,561 --> 00:48:38,556
- Tu się pieprzysz, nie?
- Piłeś.
332
00:48:39,061 --> 00:48:40,276
Tak.
333
00:48:44,441 --> 00:48:46,316
- Masz lód?
- Nie.
334
00:48:47,621 --> 00:48:50,096
- Nalać ci?
- Nie.
335
00:48:53,381 --> 00:48:57,316
- Jak długo się znamy?
- Nie wiem, pięć lat?
336
00:48:59,501 --> 00:49:01,416
Był u mnie dziennikarz.
337
00:49:01,901 --> 00:49:05,076
Pisze artykuł o sprawie Brodsky'ego.
338
00:49:05,141 --> 00:49:06,141
Callane?
339
00:49:06,721 --> 00:49:09,796
Teza: to ja odpowiadam
za uprowadzenie Tepaz.
340
00:49:10,261 --> 00:49:11,316
- Ty?
- Tak.
341
00:49:12,341 --> 00:49:16,156
Ja uprzedziłem Damiena Moreau
o zatrzymaniu jego syna
342
00:49:16,621 --> 00:49:17,796
po śmierci Costy.
343
00:49:18,321 --> 00:49:20,696
Gdybym milczał,
Arthur byłby w Lyonie.
344
00:49:21,181 --> 00:49:23,316
I podałby nazwisko terapeuty.
345
00:49:24,941 --> 00:49:28,696
Jeśli facet to opublikuje,
jeżeli Florence umrze,
346
00:49:29,161 --> 00:49:30,276
będzie po mnie!
347
00:49:30,761 --> 00:49:32,256
Jestem zmęczona.
348
00:49:32,761 --> 00:49:35,556
Colmar wie.
Nazwał mnie nędznikiem.
349
00:49:36,281 --> 00:49:37,916
Chce mnie wykończyć.
350
00:49:39,421 --> 00:49:41,496
Chloe, ratuj!
351
00:49:43,181 --> 00:49:44,496
Przestań!
352
00:49:45,201 --> 00:49:47,016
- Ostatni raz.
- Puść mnie!
353
00:49:47,501 --> 00:49:51,956
- Błagam! Tak bardzo cię pragnę!
- Przestań! Mówię poważnie!
354
00:50:00,081 --> 00:50:01,536
Wybacz mi.
355
00:50:02,841 --> 00:50:06,056
- Zawsze byłem gnojkiem.
- Przestaniesz?
356
00:50:06,761 --> 00:50:10,096
- Nawet z twoją siostrą, mogłem...
- Co?
357
00:50:12,881 --> 00:50:14,316
Co mogłeś?!
358
00:50:20,941 --> 00:50:25,376
Wywierałem nacisk na sąd.
Posunęłaś się za daleko.
359
00:50:25,901 --> 00:50:28,076
Nie było szans na
wyrok skazujący.
360
00:50:28,581 --> 00:50:31,896
Stałaś się pieniaczką,
chcieli cię zniszczyć.
361
00:50:32,401 --> 00:50:33,856
Chroniłem cię.
362
00:50:35,341 --> 00:50:37,636
Myślisz tylko o sobie o karierze.
363
00:50:37,701 --> 00:50:39,696
A mnie chroniłeś,
gdy było ci to na rękę.
364
00:50:39,901 --> 00:50:43,196
- Chciałem cię zatrzymać przy sobie.
- Wyjdź.
365
00:50:45,141 --> 00:50:47,796
- Wracasz do Paryża?
- Spieprzaj.
366
00:52:35,081 --> 00:52:37,876
“Biedna Chloe,
zazdrosna o siostrę,
367
00:52:38,441 --> 00:52:40,956
pragnąca jej śmierci,
by zostać najpiękniejszą
368
00:52:41,381 --> 00:52:42,816
i najmądrzejszą-
369
00:52:43,961 --> 00:52:48,036
Chloe udręczona poczuciem winy,
gdy jej marzenie się spełniło.
370
00:52:48,481 --> 00:52:50,156
Biedna Chloe Fisher.
371
00:52:50,901 --> 00:52:53,376
Wiem już o tobie wszystko..."
372
00:53:02,781 --> 00:53:07,156
Tekst: Grzegorz Schiller
26931
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.