Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:08,141 --> 00:00:09,596
Spróbujmy inaczej.
2
00:00:10,901 --> 00:00:13,216
Stoi pani za oknem sypialni.
3
00:00:13,741 --> 00:00:15,796
Zagląda pani. Co pani widzi?
4
00:00:19,821 --> 00:00:21,336
Siebie na łóżku.
5
00:00:22,881 --> 00:00:24,356
On jest na mnie.
6
00:00:25,001 --> 00:00:27,136
Wcześniej leżałam na boku.
7
00:00:27,941 --> 00:00:30,076
Przywiązana.
8
00:00:31,641 --> 00:00:33,496
Co jeszcze?
9
00:00:36,581 --> 00:00:38,036
Nic.
10
00:00:39,961 --> 00:00:42,836
A on? Widzi go pani?
11
00:00:45,101 --> 00:00:48,236
Patrzy pani na niego przez okno.
12
00:00:49,721 --> 00:00:51,276
Jak wygląda?
13
00:00:52,521 --> 00:00:53,996
Nie wiem.
14
00:00:58,121 --> 00:01:00,036
To nic.
15
00:01:00,601 --> 00:01:03,576
Była pani z bratem na kolacji.
16
00:01:04,421 --> 00:01:06,676
Pamięta pani, co jedliście?
17
00:01:08,201 --> 00:01:09,676
Nie żyje, tak?
18
00:01:10,461 --> 00:01:13,676
Nikt o nim nie mówi,
jakby nie istniał.
19
00:01:14,201 --> 00:01:16,876
Nie żyje, nie przyszedł do mnie.
20
00:01:29,221 --> 00:01:32,556
Robiłam to kiedyś i skutkowało.
21
00:01:33,861 --> 00:01:37,116
Gdy ogarną panią emocje
i poczuje pani,
22
00:01:37,901 --> 00:01:42,076
że odpływa,
proszę strzelić gumką.
23
00:02:08,201 --> 00:02:11,196
W rolach głównych:
24
00:02:17,581 --> 00:02:19,536
Muzyka
25
00:02:24,181 --> 00:02:25,836
Scenariusz
26
00:02:30,901 --> 00:02:34,596
POZA WSZELKIM PODEJRZENIEM
27
00:02:35,261 --> 00:02:38,376
W pozostałych rolach
28
00:02:47,101 --> 00:02:49,176
- To mój dziennik?
- Tak.
29
00:02:50,441 --> 00:02:53,196
Niech pani nie zdziwi
proszek na kartkach.
30
00:02:53,701 --> 00:02:55,716
Szukaliśmy linii papilarnych.
31
00:03:00,101 --> 00:03:03,096
Może on odświeży pani pamięć.
32
00:03:04,481 --> 00:03:06,376
Czasem pomaga pisanie.
33
00:03:07,381 --> 00:03:09,836
Ubranie uczuć i myśli w słowa.
34
00:03:10,581 --> 00:03:14,036
Mógł go otworzyć,
nie zostawiając śladów?
35
00:03:15,661 --> 00:03:17,176
Tak.
36
00:03:18,321 --> 00:03:20,236
Czytał to pani zdaniem?
37
00:03:22,021 --> 00:03:23,556
Tak.
38
00:03:27,921 --> 00:03:30,976
Chciałabym sobie
przypomnieć, pomóc...
39
00:03:31,501 --> 00:03:33,276
Proszę się nie przejmować.
40
00:03:33,781 --> 00:03:36,856
To niełatwe. Wyglądam jak dawniej,
41
00:03:37,381 --> 00:03:40,256
ale nie jestem taka jak kiedyś.
42
00:03:41,581 --> 00:03:43,716
Nie jestem już dawną sobą.
43
00:03:58,541 --> 00:04:00,256
- Halo?
- Tato, to ja.
44
00:04:01,021 --> 00:04:03,516
- Słyszysz mnie?
- Wyjdę na dwór.
45
00:04:04,001 --> 00:04:06,416
- Słyszysz?
- Teraz lepiej.
46
00:04:07,261 --> 00:04:10,896
- Ty nie w szkole?
- Jestem chora. Mam gorączkę.
47
00:04:11,421 --> 00:04:12,536
Chora?
48
00:04:13,061 --> 00:04:15,776
Tak. Smutno mi.
49
00:04:16,881 --> 00:04:19,836
- Dlaczego?
- Za szybko wyjechaliśmy.
50
00:04:20,421 --> 00:04:22,756
I zapomniałam lalek.
51
00:04:23,261 --> 00:04:25,976
- Gdzie są?
- W wannie.
52
00:04:27,261 --> 00:04:30,076
- Widziałeś je?
- Nie.
53
00:04:30,221 --> 00:04:33,836
- Nie kąpałeś się?!
- Mam prysznic.
54
00:04:34,941 --> 00:04:36,916
Naprawdę ich potrzebuję.
55
00:04:38,401 --> 00:04:40,476
Tato, kiedy wrócisz?
56
00:04:42,981 --> 00:04:45,076
Nie wracam, kotku.
57
00:05:20,081 --> 00:05:21,636
Proszę, mamusiu.
58
00:05:22,621 --> 00:05:24,076
Twoje ziółka.
59
00:05:24,581 --> 00:05:28,156
Jesteś kochana, ale prosiłam,
żebyś nie dotykała czajnika.
60
00:05:28,661 --> 00:05:30,076
Nie dotykałam.
61
00:05:31,821 --> 00:05:33,496
Jesteś cudowna.
62
00:05:35,761 --> 00:05:40,156
Jak tata wróci, też mu zrobię.
Z dwiema kostkami cukru.
63
00:05:41,741 --> 00:05:43,356
Zadzwonisz do niego?
64
00:05:43,941 --> 00:05:45,396
Żeby wracał?
65
00:05:50,101 --> 00:05:51,636
Nie, maleńka.
66
00:05:52,601 --> 00:05:54,076
Rozejdziemy się.
67
00:05:54,581 --> 00:05:55,816
Dlaczego?
68
00:06:00,061 --> 00:06:02,716
- Już się nie kochamy.
- Mnie też już nie kocha?
69
00:06:03,081 --> 00:06:04,916
Ciebie kocha! Nad życie!
70
00:06:05,501 --> 00:06:07,156
I twojego brata też.
71
00:06:08,241 --> 00:06:10,756
Chcę mieszkać z wami obojgiem!
72
00:06:25,321 --> 00:06:30,156
Na psychologii studiowało
w tych latach 522 Marców.
73
00:06:30,221 --> 00:06:34,476
Wśród korespondentów Celine
z portalu randkowego jest pięciu.
74
00:06:34,981 --> 00:06:35,981
Mamy ich dane.
75
00:06:36,361 --> 00:06:37,776
A w otoczeniu ofiar?
76
00:06:38,241 --> 00:06:41,776
- Ani jednego. Ale to nie koniec.
- Słucham.
77
00:06:42,261 --> 00:06:45,116
Nie rozumiałem,
jak mógł się natknąć na Florence.
78
00:06:45,401 --> 00:06:48,716
Co student z Lyon 2 robił
na medycynie w Lyon 1'?
79
00:06:49,201 --> 00:06:50,336
To różne uczelnie.
80
00:06:50,861 --> 00:06:53,396
Ale sprawdziłem:
psychologia z Lyon 2
81
00:06:53,901 --> 00:06:57,676
ma obowiązkowe zajęcia
z biologii i neurologii na Lyon 1.
82
00:06:58,161 --> 00:07:00,076
Tylko oni?
83
00:07:00,701 --> 00:07:02,556
To psycholog!
84
00:07:04,901 --> 00:07:10,236
Szukamy Marców praktykujących
w Lyonie, po psychologii na Lyon 2.
85
00:07:10,741 --> 00:07:15,316
- Sprawdzę też notowanych.
- Kogo tylko pan chce. Pełna swoboda.
86
00:08:06,061 --> 00:08:08,716
Narzędzie zbrodni,
pani komisarz.
87
00:08:56,181 --> 00:08:57,616
Dwie doby w rzece.
88
00:08:58,681 --> 00:09:02,036
Długo. DNA nie lubi wody.
89
00:09:02,541 --> 00:09:04,396
Nie mówiąc o prądach.
90
00:09:04,961 --> 00:09:07,976
- Dzięki za zimny prysznic.
- Nie ma się co łudzić.
91
00:09:08,481 --> 00:09:09,756
Trzeba marzyć!
92
00:09:10,921 --> 00:09:12,896
Czekam pilnie na wyniki.
93
00:09:13,961 --> 00:09:15,776
Do zobaczenia wkrótce.
94
00:09:30,481 --> 00:09:32,516
- I co?
- Nic pewnego.
95
00:09:33,161 --> 00:09:36,196
- Florence Tepaz przyszła?
- Odwołała.
96
00:09:36,681 --> 00:09:38,036
Kiedy?
97
00:09:38,541 --> 00:09:40,676
Przed chwilą.
Nie mogła, nawał pracy.
98
00:09:41,161 --> 00:09:44,196
- Nie nalegał pan?
- Nalegałem. Zadzwoni jutro.
99
00:09:45,101 --> 00:09:46,276
Czemu nie za rok?
100
00:09:46,381 --> 00:09:48,676
Nie przywlokę jej siłą.
101
00:09:49,181 --> 00:09:51,836
Wie pan, co różni
glinę do policjanta?
102
00:09:52,341 --> 00:09:53,596
Nie, ale się dowiem.
103
00:09:54,041 --> 00:09:56,336
Glina nie popuści.
104
00:09:58,821 --> 00:10:02,236
Wypruwam sobie flaki,
a tej wciąż mało.
105
00:10:02,741 --> 00:10:05,396
Zrozum ją.
Tepaz to jedyny świadek.
106
00:10:05,841 --> 00:10:07,016
Świadek?
107
00:10:07,581 --> 00:10:10,836
Miała przygodę 10 lat temu
z facetem, którego nie zna.
108
00:10:11,341 --> 00:10:13,536
- Dusił ją.
- Nie zgłosiła tego.
109
00:10:14,061 --> 00:10:17,436
Zabójca zwiał.
Fisher nie jest od nas lepsza.
110
00:10:17,981 --> 00:10:22,356
- Proszę z dr Tepaz.
- Łączę.
111
00:10:24,381 --> 00:10:27,836
Wiem, jest pani zajęta,
ale są nowe elementy.
112
00:10:28,341 --> 00:10:30,076
Mój mąż panią słyszał.
113
00:10:31,121 --> 00:10:32,756
Kiedy miałam...
114
00:10:33,741 --> 00:10:37,436
intermedium z Markiem,
byliśmy już zaręczeni.
115
00:10:38,981 --> 00:10:41,796
- I nie powiedziała mu pani?
- Nie.
116
00:10:43,341 --> 00:10:45,896
Zerwałam z nim na parę tygodni.
117
00:10:46,421 --> 00:10:48,716
Źle się czułam, miałam sińce.
118
00:10:49,441 --> 00:10:55,536
Nie wiedziałabym, co mu powiedzieć.
Potem się zeszliśmy i wzięliśmy ślub.
119
00:10:56,981 --> 00:10:58,596
Jest wściekły.
120
00:11:00,141 --> 00:11:03,256
- Bo go pani okłamała?
- Bo spałam z innym.
121
00:11:04,021 --> 00:11:06,716
Myśli, że miałam jeszcze dziesięciu.
122
00:11:07,201 --> 00:11:10,096
Jest pani jedynym
powiązaniem z zabójcą.
123
00:11:10,601 --> 00:11:12,076
Nie może pani zawieść.
124
00:11:18,941 --> 00:11:23,376
- Przyjdę o ósmej, przed pracą.
- Dziękuję. Do jutra.
125
00:11:37,201 --> 00:11:39,796
- Czołem, poruczniku.
- Obchód?
126
00:11:40,301 --> 00:11:42,456
Przyszedłem po nowiny.
127
00:11:43,061 --> 00:11:45,756
Widziałem wieczorem
piękną Chloe z Simonem.
128
00:11:46,241 --> 00:11:48,976
Żadnemu nie popuści?
Najpierw Costa...
129
00:11:49,501 --> 00:11:50,716
Serio?
130
00:11:51,901 --> 00:11:53,376
Szlag!
131
00:11:55,941 --> 00:11:57,396
Panie Callane.
132
00:11:58,521 --> 00:12:00,116
Idę.
133
00:12:02,681 --> 00:12:07,876
Dziś nie musi pan grzebać
w śmieciach, udzielę panu informacji.
134
00:12:08,601 --> 00:12:10,816
. Mogę pana cytować?
- Nie.
135
00:12:11,541 --> 00:12:15,956
A w razie brudnych zagrywek
zatruję panu życie. Jasne?
136
00:12:16,541 --> 00:12:18,196
Nie ma sprawy.
137
00:12:19,101 --> 00:12:23,156
Straciłem dwóch ludzi.
Zabójstwo i samobój.
138
00:12:23,681 --> 00:12:27,776
Dobre psy, które się skundliły.
Wie już pan o tym.
139
00:12:28,621 --> 00:12:31,556
- Słyszałem plotki.
- To nie plotki.
140
00:12:32,061 --> 00:12:34,276
Wie pan, jak do tego doszło?
141
00:12:35,201 --> 00:12:38,516
Korzystali z krycia
na najwyższym poziomie.
142
00:12:39,001 --> 00:12:40,396
Politycznego.
143
00:12:40,881 --> 00:12:43,436
Oto choroba policji,
kupuje się gliniarzy
144
00:12:43,941 --> 00:12:46,656
dla drobnych handli,
które ich zabijają.
145
00:12:49,041 --> 00:12:50,796
Serio, mam to opisać?
146
00:12:51,301 --> 00:12:55,296
Choć raz napisze pan prawdę.
Samą prawdę i tylko prawdę.
147
00:12:57,341 --> 00:12:58,876
Dziękuję.
148
00:13:05,981 --> 00:13:07,436
Dziękuję.
149
00:13:09,281 --> 00:13:11,336
Muriel?
Weź mi rogalik.
150
00:13:11,841 --> 00:13:13,316
Proszę zaczekać.
151
00:13:15,141 --> 00:13:16,396
O co chodzi?
152
00:13:17,581 --> 00:13:21,056
Nie udawaj!
Wiem wszystko od Paula.
153
00:13:21,581 --> 00:13:23,916
- Co?
- Sypiasz z nim!
154
00:13:24,381 --> 00:13:26,796
Nieprawda!
155
00:13:27,301 --> 00:13:30,056
- Po co by się chwalił?
- Nie wiem!
156
00:13:30,121 --> 00:13:31,236
Spadaj!
157
00:13:31,741 --> 00:13:35,456
- Napastował mnie!
- Kłamiesz.
158
00:13:35,981 --> 00:13:37,716
Kiedy przyszłam po muzę.
159
00:13:38,221 --> 00:13:40,916
Pani była w pracy. Dał mi piwo.
160
00:13:41,401 --> 00:13:45,036
Złapał mnie z tyłu,
powalił i położył się na mnie!
161
00:13:45,101 --> 00:13:46,101
Przestań.
162
00:13:48,741 --> 00:13:52,856
Pani go nie zna!
Niech pani go spyta o ten kosmyk!
163
00:13:53,361 --> 00:13:54,476
Co jest?
164
00:13:56,061 --> 00:13:57,516
Krowa!
165
00:14:01,221 --> 00:14:05,716
Przejdźmy do najnowszych
wiadomości.
166
00:14:07,781 --> 00:14:11,476
Nowy element śledztwie
dotyczącym Dusiciela z Lyonu!
167
00:14:11,961 --> 00:14:13,996
Oddaję głos naszej
korespondentce.
168
00:14:15,101 --> 00:14:18,916
W sprawie seryjnego zabójcy
nastąpił znaczący przełom.
169
00:14:19,221 --> 00:14:22,236
Ostatnia ofiara, Celine Coderre,
wybudziła się ze śpiączki.
170
00:14:22,701 --> 00:14:26,016
Ma obrażenia szyi,
ale wbrew obawom lekarzy,
171
00:14:26,501 --> 00:14:30,116
jej mózg nie ucierpiał.
Jej życiu nic nie zagraża.
172
00:14:30,561 --> 00:14:33,516
Mówi? Rozpoznaje bliskich?
173
00:14:33,961 --> 00:14:38,096
Tak. odzyskała świadomość,
zespół medyczny jest dobrej myśli,
174
00:14:38,581 --> 00:14:42,036
mimo że kobieta cierpi też
na zespół stresu pourazowego.
175
00:14:51,021 --> 00:14:53,156
Wpadłam na twoją kochankę.
176
00:14:53,621 --> 00:14:57,196
Uzgodnijcie zeznania,
bo twierdzi, że ją napastowałeś.
177
00:14:57,641 --> 00:15:01,716
Mówi, że ją zaatakowałeś,
kiedy zaniosłeś jej piwo.
178
00:15:02,741 --> 00:15:04,196
Chciałeś ją upić?
179
00:15:05,501 --> 00:15:08,396
Mam nadzieję, że jej nie zgwałciłeś!
180
00:15:09,241 --> 00:15:12,316
Powiedziała,
że zna cię lepiej niż ja.
181
00:15:13,061 --> 00:15:17,356
Wierzę. Wezmę adwokata.
Nie chcę, żebyś widywał dzieci.
182
00:15:35,701 --> 00:15:37,836
Proszę o ciszę, zaczynamy.
183
00:15:38,741 --> 00:15:43,336
Seryjni popełniają pierwsze zabójstwo
w znanym miejscu, z dala od domu.
184
00:15:43,861 --> 00:15:48,896
Z kampusu Lyon 2 do mieszkania
Fiony Grange jest niedaleko.
185
00:15:49,421 --> 00:15:52,916
To chyba jakiś
wieczny student...
186
00:15:53,681 --> 00:15:55,756
Nie trzeba być studentem.
187
00:15:56,521 --> 00:16:00,076
Wystarczy mieć tam mieszkanie
albo prace.
188
00:16:08,421 --> 00:16:12,876
Z rozkładu miejsc zbrodni wynika,
że centrum to Croix Rousse.
189
00:16:13,381 --> 00:16:17,536
Zabójca wybiera ofiary w rozsądnej
odległości od Croix Rousse,
190
00:16:18,061 --> 00:16:19,436
w dystansie joggingu.
191
00:16:19,981 --> 00:16:22,816
Mieszka przypuszczalnie
w czerwonej strefie.
192
00:16:23,341 --> 00:16:25,876
Nie pasuje tylko adres Coderre.
193
00:16:40,081 --> 00:16:46,356
Być może wybrał ją ze względu
na podobieństwo do innych ofiar.
194
00:16:46,841 --> 00:16:49,756
Jest powiązanie z resztą.
195
00:16:50,261 --> 00:16:54,576
Bar, w którym zginęło jej prawo
jazdy, znajduje się w tym okręgu.
196
00:16:55,081 --> 00:16:59,116
W obszarze obejmującym trzy
pozostałe miejsca. Tam ją znalazł.
197
00:17:00,021 --> 00:17:03,396
Poczuł się bezkarny,
wyszedł poza swą strefę komfortu.
198
00:17:03,901 --> 00:17:07,056
Zabija coraz częściej.
Satysfakcja słabnie?
199
00:17:07,581 --> 00:17:09,716
Tak. To nałóg.
200
00:17:10,221 --> 00:17:13,076
Myśli, że może przestać,
ale się myli.
201
00:17:13,741 --> 00:17:15,356
Jego potrzeby rosną.
202
00:18:32,321 --> 00:18:36,356
Moreau chodzili przed rozwodem
na terapię małżeńską.
203
00:18:36,861 --> 00:18:38,856
Tak mówiła przyjaciółka Alice.
204
00:18:39,381 --> 00:18:43,076
- Do psychologa.
- Faktycznie...
205
00:18:43,581 --> 00:18:45,076
Masz jej zeznanie?
206
00:18:49,201 --> 00:18:50,696
Proszę.
207
00:18:56,321 --> 00:18:59,076
- Więc to nie ty?
- Moja bliźniaczka.
208
00:19:01,201 --> 00:19:03,096
Nie żyje.
209
00:19:04,741 --> 00:19:07,876
- Od dawna?
- To jej ostatnie zdjęcie.
210
00:19:08,581 --> 00:19:12,436
Nie ma nazwiska terapeuty.
Dzwonię do Arthura Moreau.
211
00:19:16,801 --> 00:19:20,116
Stacja Lyon-Perrache,
pociąg kończy bieg.
212
00:19:56,981 --> 00:19:58,916
- Tata!
- Skarbie!
213
00:20:00,041 --> 00:20:01,676
Cześć, wielkoludzie.
214
00:20:02,201 --> 00:20:04,036
O, jak dobrze!
215
00:20:05,481 --> 00:20:08,916
Dajcie tacie spokój,
idźcie coś pooglądać.
216
00:20:12,061 --> 00:20:15,696
- Zabraniam ci tu przychodzić.
- Zabiorę rzeczy.
217
00:20:16,221 --> 00:20:19,876
Spakowane. Walizka w gabinecie,
nie chciałam straszyć dzieci.
218
00:20:20,781 --> 00:20:24,156
Jeśli tu wrócisz,
powiem wszystko policji.
219
00:21:13,741 --> 00:21:15,516
Fundacja Alice Moreau.
220
00:21:16,021 --> 00:21:17,276
Mówi Paul Brodsky.
221
00:21:18,141 --> 00:21:20,356
Otrzymałem list od państwa.
222
00:21:20,841 --> 00:21:22,576
Tak, dziękuję za telefon.
223
00:21:23,081 --> 00:21:27,996
Nasza fundacja zajmuje się
ofiarami aktów agresji seksualnej,
224
00:21:28,481 --> 00:21:30,096
może pan o nas słyszał?
225
00:21:30,501 --> 00:21:31,876
Nie sądzę
226
00:21:31,861 --> 00:21:35,516
Stworzył ją pan Damien Moreau
po śmierci synowej.
227
00:21:36,221 --> 00:21:38,716
Pamiętam tę potworną historię.
228
00:21:42,581 --> 00:21:44,616
Jak mógłbym pomóc?
229
00:22:33,481 --> 00:22:36,756
- Nikt nie ma numeru do Moreau?
- W aktach.
230
00:22:37,261 --> 00:22:38,496
Nieaktualny.
231
00:22:38,961 --> 00:22:41,296
- W Mondial Event.
- Nikt nie odbiera.
232
00:22:41,801 --> 00:22:44,836
Znajdę ci jutro.
Już nie mogę, mam dość.
233
00:22:45,741 --> 00:22:48,776
Ja też. Za pół godziny mecz.
234
00:22:49,221 --> 00:22:51,176
Potrzebuję was.
235
00:22:52,481 --> 00:22:54,616
Stawiam coś do picia.
236
00:22:59,801 --> 00:23:01,376
To taki chomik.
237
00:23:01,841 --> 00:23:05,596
Zjada ziarna, wydala je
i robią z nich megadrogą kawę...
238
00:23:06,061 --> 00:23:08,036
Wiem, widziałam w telewizji.
239
00:23:13,441 --> 00:23:14,896
Niech pan idzie.
240
00:23:15,801 --> 00:23:17,456
To nie więzienie.
241
00:23:17,941 --> 00:23:19,376
Zostań, Jeff.
242
00:23:20,641 --> 00:23:22,676
Życie to nie tylko piłka.
243
00:23:23,201 --> 00:23:25,936
- Lepsze niż nasze buciory.
- Ja je lubię.
244
00:23:26,441 --> 00:23:29,656
Poszłam do policji dla munduru.
245
00:23:30,501 --> 00:23:33,716
Poważnie! Nie śmiejcie się.
246
00:23:34,241 --> 00:23:37,156
Ja nie lepiej.
Wstąpiłem, bo chciałem...
247
00:23:37,821 --> 00:23:39,376
Co?
248
00:23:40,861 --> 00:23:44,696
Dokończ. Zaczynasz i milkniesz!
249
00:23:44,761 --> 00:23:47,416
Ja wiem. Żeby wyrywać laski?
250
00:23:49,081 --> 00:23:50,416
Tandeciarze!
251
00:23:50,881 --> 00:23:51,976
Ja też.
252
00:23:53,561 --> 00:23:55,696
Żałość! Serio?
253
00:23:56,181 --> 00:23:58,216
Nie szło mi z dziewczynami.
254
00:23:58,681 --> 00:24:01,476
Byłem w rodzinie zastępczej,
chodziłem w lachach...
255
00:24:01,921 --> 00:24:04,256
- Byłeś w rodzinie zastępczej?
- Byłem?
256
00:24:04,761 --> 00:24:06,256
Jestem!
257
00:24:07,641 --> 00:24:09,236
A pani, dlaczego?
258
00:24:12,561 --> 00:24:14,776
Coś wam powiem.
259
00:24:14,841 --> 00:24:17,256
Miło mi się z wami pracuje.
260
00:24:19,501 --> 00:24:22,576
Naprawdę!
Musicie o tym wiedzieć.
261
00:24:25,721 --> 00:24:27,336
Nie odpowiedziałaś.
262
00:24:38,241 --> 00:24:39,676
Na pewno?
263
00:24:41,161 --> 00:24:43,736
Dobrze, proszę o raport.
264
00:24:48,641 --> 00:24:50,776
Na śrubokręcie nie ma DNA.
265
00:24:52,601 --> 00:24:54,576
Zostały nam dwa dżokery.
266
00:24:55,081 --> 00:24:59,696
Zeznanie Tepaz
i terapeuta państwa Moreau.
267
00:24:59,761 --> 00:25:01,956
I Celine. Może odzyska pamięć.
268
00:25:02,501 --> 00:25:05,236
- A ja będę piękny i bogaty.
- Głupek.
269
00:25:07,541 --> 00:25:10,756
Dzięki za tę chwilę. Do jutra.
270
00:25:12,301 --> 00:25:14,616
Też idę.
271
00:25:14,681 --> 00:25:16,816
Mam mecz. Udanego wieczoru.
272
00:26:38,541 --> 00:26:40,096
Dobry wieczór.
273
00:26:43,261 --> 00:26:44,696
Jak pan wszedł?
274
00:26:47,541 --> 00:26:49,096
Drzwiami.
275
00:26:51,601 --> 00:26:53,336
Wrócił pan z gór?
276
00:26:54,641 --> 00:26:57,676
- Po co mówisz Muriel takie rzeczy?
- Jakie?
277
00:26:58,161 --> 00:26:59,696
O mnie. O nas.
278
00:26:59,821 --> 00:27:02,236
- Co powiedziałam?
- Że cię zaatakowałem.
279
00:27:02,721 --> 00:27:04,856
- A nie?
- Myśli, że cię zgwałciłem.
280
00:27:05,361 --> 00:27:07,556
Nakłamał jej pan, że ze mną śpi.
281
00:27:08,661 --> 00:27:11,276
- Dlaczego?
- Co dokładnie wiesz?
282
00:27:14,961 --> 00:27:16,496
Wszystko gra?
283
00:27:17,641 --> 00:27:19,096
Jeanne, to Paul.
284
00:27:19,601 --> 00:27:21,416
- Cześć.
- Dobry wieczór.
285
00:27:22,781 --> 00:27:25,476
Weź naleśniki, już idę.
286
00:27:26,381 --> 00:27:28,436
- Na pewno?
- Tak, spoko.
287
00:27:35,041 --> 00:27:38,316
- Nie pański typ.
- Nie mam swojego typu.
288
00:27:38,941 --> 00:27:41,696
- Brunetki, wysokie...
- Przestań.
289
00:27:42,481 --> 00:27:45,616
- Dlaczego okłamał pan żonę?
- Za dużo pytasz.
290
00:27:46,081 --> 00:27:48,756
Morderca uciął ofierze
kosmyk włosów.
291
00:27:49,881 --> 00:27:51,736
Znalazłam taki u pana.
292
00:27:52,221 --> 00:27:55,256
- Mamy, mówiłem ci.
- Albo nie.
293
00:27:59,701 --> 00:28:03,036
Skoro jestem mordercą,
dlaczego się nie boisz?
294
00:28:04,281 --> 00:28:06,576
- Boję się.
- Tak?
295
00:28:11,981 --> 00:28:14,896
- Mógłbym cię udusić?
- Tak.
296
00:28:16,481 --> 00:28:18,416
Twoją przyjaciółkę też?
297
00:28:25,841 --> 00:28:27,896
Zostawiłbym tyle tropów?
298
00:28:28,541 --> 00:28:30,056
Dorośnij.
299
00:28:38,441 --> 00:28:41,456
Mam rodzinę, pracę,
jestem normalny.
300
00:28:41,841 --> 00:28:45,816
Zachowaj swoje teorie
dla siebie i zapomnij o mnie.
301
00:28:55,601 --> 00:28:59,736
O świcie, gdy słońce
wstawało za wydmami,
302
00:28:59,801 --> 00:29:03,496
poprzysięgli sobie,
że już nie wrócą do lasu.
303
00:29:07,861 --> 00:29:09,376
Teraz śpij.
304
00:29:13,161 --> 00:29:14,696
Tata wróci?
305
00:29:19,221 --> 00:29:24,096
- Zobaczysz się z nim, w jego domu.
- Dobrze.
306
00:29:24,621 --> 00:29:27,936
Przyniosę ci wody,
a potem śpij, już późno.
307
00:29:40,481 --> 00:29:44,616
"Myszko, poprosiłem wróżki,
by ci zaniosły ten list.
308
00:29:44,681 --> 00:29:48,856
Nie znalazłem twoich lalek.
Myślę, że zabrałaś je ze sobą.
309
00:29:49,401 --> 00:29:51,676
Patrzyłaś w różowym plecaku?
310
00:29:52,701 --> 00:29:55,056
Sprawdź w przedniej kieszeni.
311
00:30:01,121 --> 00:30:04,516
Do zobaczenia wkrótce,
kocham cię, myszko.
312
00:30:05,321 --> 00:30:06,716
Całuję, tata.
313
00:30:07,221 --> 00:30:09,976
PS: nie mów nikomu o tym liście.
314
00:30:10,441 --> 00:30:13,336
Wróżki, nie chcą,
żeby wszyscy wiedzieli.
315
00:30:14,641 --> 00:30:16,176
Miałyby za dużo pracy...
316
00:34:19,561 --> 00:34:21,616
- Gdzie jesteś?
- U Celine Coderre.
317
00:34:22,041 --> 00:34:23,296
Co tam robisz?
318
00:34:23,781 --> 00:34:26,056
Poprzednio było tu nerwowo.
319
00:34:26,661 --> 00:34:30,116
Pomyślałam, że obejrzę
wszystko na chłodno.
320
00:34:30,621 --> 00:34:31,856
I co?
321
00:34:32,521 --> 00:34:35,116
Jest ślad na ścianie.
Chyba krew.
322
00:34:36,441 --> 00:34:38,916
Wydaje mi się,
że koledzy go przegapili.
323
00:34:39,441 --> 00:34:43,496
Być może to DNA zabójcy.
Też mógł ucierpieć.
324
00:34:44,641 --> 00:34:47,596
- Przyjechać?
- Późno już.
325
00:34:48,641 --> 00:34:51,956
- Bądź rano z technikami.
- Jasne.
326
00:34:53,921 --> 00:34:57,036
- Olympique wygrywa?
- Tak.
327
00:34:58,321 --> 00:35:00,076
Kolejna dobra wiadomość.
328
00:35:00,341 --> 00:35:01,556
Dobranoc.
329
00:35:53,021 --> 00:35:54,456
Dobry wieczór.
330
00:35:58,181 --> 00:35:59,636
Co ty tu robisz?!
331
00:36:00,141 --> 00:36:02,636
Szukam cię.
Skierowano mnie tutaj.
332
00:36:03,121 --> 00:36:07,196
- Co się dzieje?
- Oto jutrzejszy numer Depeche.
333
00:36:14,341 --> 00:36:17,216
Wiedziałam, że to wyjdzie,
ale w ten sposób?
334
00:36:17,741 --> 00:36:20,376
- Co ze śledztwem?
- Posuwa się.
335
00:36:20,941 --> 00:36:25,216
Słyszałem to przedwczoraj.
Chcę wyników! Bo wrócisz do Paryża!
336
00:36:25,741 --> 00:36:26,956
Jak kurek na dachu!
337
00:36:27,441 --> 00:36:29,396
Prawie kończymy, zaufaj mi.
338
00:36:39,101 --> 00:36:40,596
Dobrze.
339
00:36:51,661 --> 00:36:54,756
- Ładne buty.
- Daruj sobie.
340
00:36:55,461 --> 00:36:59,596
Jak złapać młodego Moreau?
Jego telefon milczy.
341
00:37:00,101 --> 00:37:01,696
Daj spokój tej rodzinie.
342
00:37:02,581 --> 00:37:04,236
Dobrze. Dzięki.
343
00:37:06,361 --> 00:37:09,076
- Odwieźć cię?
- Mam samochód.
344
00:37:15,441 --> 00:37:16,996
Dobranoc.
345
00:38:00,221 --> 00:38:01,696
Mamo.
346
00:38:02,941 --> 00:38:06,036
- Chce mi się siusiu.
- Poproś tatę.
347
00:38:06,561 --> 00:38:07,836
Gdzie jest?
348
00:38:11,101 --> 00:38:12,536
Nie wiem.
349
00:38:13,141 --> 00:38:15,336
Skarbie, jestem wykończona.
350
00:38:41,741 --> 00:38:44,176
- Kim jesteś?
- Ciii...
351
00:38:46,001 --> 00:38:47,596
Nie budźmy mamy.
352
00:39:17,941 --> 00:39:21,036
- Trudny dzień?
- Jutrzejsze wydanie.
353
00:39:30,621 --> 00:39:32,496
KŁĘBOWISKO ŻMIJ
354
00:39:38,721 --> 00:39:40,956
To prawda o tobie i Goście?
355
00:39:44,341 --> 00:39:46,796
Miał na plecach ślady paznokci
356
00:39:48,621 --> 00:39:50,396
długich i ostrych.
357
00:39:51,021 --> 00:39:53,476
Najoczywistsze wyjaśnienie: seks.
358
00:39:54,941 --> 00:39:57,636
Ale jego żona obgryza paznokcie.
359
00:39:59,081 --> 00:40:01,596
- Nie wyglądają na ostre.
- Już nie.
360
00:40:03,101 --> 00:40:06,076
Rozmawiałam z Colmarem.
Nie wie, o kogo chodzi.
361
00:40:06,521 --> 00:40:09,016
- Ciekawe.
- Wie?
362
00:40:09,521 --> 00:40:10,836
Ba...
363
00:40:11,561 --> 00:40:14,956
- Ale to głupie.
- Co?
364
00:40:15,621 --> 00:40:20,236
Mam drobną przygodę i wrzucają
mnie do jednego worka z lewusami.
365
00:40:20,741 --> 00:40:24,456
Jeśli znajdę DNA mordercy,
pewnie mnie wywalą.
366
00:40:36,181 --> 00:40:39,636
- Jesteś znajomym taty czy mamy?
- Mamy.
367
00:40:41,081 --> 00:40:42,716
Jak się nazywasz?
368
00:40:45,541 --> 00:40:47,016
Marco Polo.
369
00:40:47,841 --> 00:40:50,796
- Znasz jakąś piosenkę?
- Oczywiście:
370
00:40:52,981 --> 00:40:55,496
Jeleń wygląda przez okno
371
00:40:56,021 --> 00:40:59,236
I widzi zająca śpiewającego te słowa:
372
00:40:59,301 --> 00:41:02,636
“Jeleniu, otwórz,
bo myśliwy mnie zabije"
373
00:41:03,461 --> 00:41:06,961
"Wejdź, zajączku, wejdź
i uściśnij mi dłoń".
374
00:41:15,641 --> 00:41:17,196
Nie budźmy reszty.
375
00:41:17,681 --> 00:41:19,416
Pokażę ci swój pokój.
376
00:41:28,181 --> 00:41:29,716
Gdzie śpi mamusia?
377
00:41:53,461 --> 00:41:54,956
Lulaj.
378
00:42:12,221 --> 00:42:15,816
- Przepraszam...
- Ja też.
379
00:42:41,081 --> 00:42:45,476
Nie chcę ci zrobić krzywdy, Florence.
Ani twojej córeczce.
380
00:42:46,041 --> 00:42:48,536
Louise jest słodka,
masz szczęście.
381
00:42:50,281 --> 00:42:51,836
Pójdziesz ze mną.
382
00:42:54,581 --> 00:42:59,196
Jeśli krzykniesz,
kiedy cię puszczę,
383
00:42:59,261 --> 00:43:01,436
będę się musiał nią zająć.
384
00:43:04,501 --> 00:43:06,036
Rozumiemy się?
385
00:43:09,361 --> 00:43:10,856
Dobrze.
386
00:43:20,341 --> 00:43:21,816
Marc?
387
00:43:39,141 --> 00:43:44,196
Tekst: Grzegorz Schiller
27623
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.