All language subtitles for All.th

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian Download
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Zareklamuj swój produkt lub firmę. Skontaktuj się z www.SubtitleDB.org 2 00:01:31,157 --> 00:01:34,159 Mój ojciec często opowiadał mi o dziczy. 3 00:01:38,731 --> 00:01:41,699 Mówił, że to miejsce, gdzie wszystko zmierza ku życiu, 4 00:01:44,104 --> 00:01:46,170 i wszystko zmierza ku śmierci. 5 00:02:03,456 --> 00:02:05,490 Miejsce cudu. 6 00:02:08,661 --> 00:02:10,401 Miejsce lęku. 7 00:02:15,335 --> 00:02:19,138 Mój ojciec mówił, że każdy ma swoją własną dzicz. 8 00:02:24,877 --> 00:02:27,045 Ona żyje w nas samych. 9 00:02:32,152 --> 00:02:33,785 Charm! 10 00:02:34,287 --> 00:02:36,521 Gdzie idziesz? 11 00:02:37,857 --> 00:02:39,524 Hej, Charm! 12 00:02:44,464 --> 00:02:45,634 Niepokój. 13 00:02:47,934 --> 00:02:49,467 Oczekiwanie. 14 00:03:00,780 --> 00:03:01,847 Cory! 15 00:03:49,429 --> 00:03:54,222 Znalazł czas, nawet w tak młodym wieku, by zapłacić rachunek za krawca, 16 00:03:54,322 --> 00:03:57,316 i składać spodnie co wieczór w ten sam sposób 17 00:03:57,416 --> 00:04:00,774 tak, aby zawsze wyglądały schludnie i elegancko. 18 00:04:00,874 --> 00:04:04,378 Dziwna rzecz, nie miał żadnych przyjaciół. 19 00:04:04,478 --> 00:04:09,383 Może jego umysł był zbyt idealny dla okolic takich jak pięć miast. 20 00:04:09,483 --> 00:04:11,149 Boli cię głowa? 21 00:04:16,326 --> 00:04:19,757 - James? - Elliot umrze. 22 00:04:21,427 --> 00:04:23,088 Co masz na myśli? 23 00:04:23,930 --> 00:04:26,965 Elliot. Mój chomik. 24 00:04:47,620 --> 00:04:49,857 To jest groźba, Abigail. To nie jest ... 25 00:04:49,957 --> 00:04:51,859 Żartujesz sobie? To nie jest groźba. 26 00:04:51,959 --> 00:04:55,329 Znasz go. Przechodzi ciężkie chwile. Minęło dopiero sześć miesięcy. 27 00:04:55,429 --> 00:04:58,499 To nie jest usprawiedliwienie. Twój syn uderzył moje dziecko w twarz. 28 00:04:58,599 --> 00:05:01,835 Słuchaj, może ta nauka w domu po prostu się nie sprawdza. 29 00:05:01,935 --> 00:05:04,471 - Może gdyby był z rówieśnikami... - Słucham? 30 00:05:04,571 --> 00:05:08,007 Nie idź tam. Nie masz pojęcia o czym mówisz... 31 00:05:08,107 --> 00:05:09,034 Owszem, mam. 32 00:05:09,034 --> 00:05:11,845 I naprawdę nie wiem o co cała ta sprawa. 33 00:05:11,945 --> 00:05:14,646 Nie wiem dlaczego miałby przed nim uciekać. 34 00:05:20,019 --> 00:05:22,052 Ty to napisałeś? 35 00:05:23,577 --> 00:05:25,577 Cory umrze za 279 dni o 16.00 36 00:05:26,959 --> 00:05:28,994 James, tak nie wolno. 37 00:05:34,133 --> 00:05:35,731 James. 38 00:05:36,517 --> 00:05:40,274 Nie możesz mówić ludziom wokół, że umrą. To nie w porządku! 39 00:05:40,374 --> 00:05:43,523 - Nie staram się być w porządku. - OK, wiesz co? 40 00:05:44,610 --> 00:05:47,212 Jutro masz w planie Waltera. Z nim możesz dyskutować. 41 00:05:48,314 --> 00:05:50,648 Jasne, niech on sobie ze mną radzi. 42 00:05:57,824 --> 00:05:59,523 Chodź, Elliot. 43 00:06:00,460 --> 00:06:02,026 Chodź, stary. 44 00:06:09,869 --> 00:06:12,102 Wypuść mnie ... 45 00:06:46,006 --> 00:06:49,876 Wtedy zawrócić do właściwego masztu, 46 00:06:49,976 --> 00:06:52,583 tego wielorybniczego statku na morzu. 47 00:06:53,245 --> 00:06:56,080 Zagubiony w nieskończonej otchłani morza... 48 00:06:56,115 --> 00:06:58,451 Nic zmierzwionego poza falami. 49 00:06:58,551 --> 00:07:00,753 Wysilając głębię... 50 00:07:00,853 --> 00:07:04,122 podczas gdy ty płyniesz poniżej największy z potworów. 51 00:07:49,936 --> 00:07:52,171 Jest we mnie wilk. 52 00:07:52,271 --> 00:07:55,239 Kły skupiły się na rozdzieraniu szram. 53 00:07:55,675 --> 00:07:58,609 Czerwony język do surowego mięsa. 54 00:08:02,114 --> 00:08:05,583 Jest we mnie wieprz. Ryj i ... 55 00:08:39,185 --> 00:08:42,386 Wiesz co znaczy turkus, czy to nie od Turcji? 56 00:08:42,788 --> 00:08:43,810 Co? 57 00:08:44,824 --> 00:08:45,789 Twój pierścień. 58 00:08:47,426 --> 00:08:51,465 Faktycznie handlowano nim na tureckich bazarach, ale pochodził z Iranu. 59 00:08:51,565 --> 00:08:53,398 Dużo wiem o turkusie. 60 00:08:56,068 --> 00:08:57,758 Świetnie. 61 00:08:58,871 --> 00:09:00,438 Tak. 62 00:09:06,979 --> 00:09:09,213 Co się stało w twarz? 63 00:09:11,384 --> 00:09:15,219 - Kopnął mnie muł. - Muł? 64 00:09:16,856 --> 00:09:18,723 Taki wielki. 65 00:09:24,030 --> 00:09:27,199 James? Dr Pembry cię przyjmie. 66 00:09:44,784 --> 00:09:46,325 Twoje buty, Walter. 67 00:09:49,755 --> 00:09:51,256 Są dziwaczne. 68 00:09:53,693 --> 00:09:56,560 Czemu moje buty są tak ważne, James? 69 00:09:56,896 --> 00:09:59,230 Cóż, dla mnie nie są ważne, ale dla ciebie powinny być. 70 00:09:59,932 --> 00:10:01,545 Czemu? 71 00:10:01,934 --> 00:10:03,565 No... 72 00:10:04,904 --> 00:10:07,308 Mogą być, załóżmy... 73 00:10:07,408 --> 00:10:10,375 wnoszą fortepian na czwarte piętro, kiedy rozmawiamy. 74 00:10:10,476 --> 00:10:13,812 Ty wychodzisz na zewnątrz, puszcza sznur a wtedy bum. 75 00:10:14,880 --> 00:10:18,482 Trup. W tych okropnych butach. 76 00:10:19,952 --> 00:10:23,053 I tak odejdę? Zabity fortepianem? 77 00:10:24,357 --> 00:10:26,524 Wierzysz w to? 78 00:10:27,460 --> 00:10:29,627 A co z... 79 00:10:29,727 --> 00:10:34,432 twoim chomikiem? Wiesz też jak on kipnie, tak? 80 00:10:45,911 --> 00:10:49,247 Wiesz, to nieprofesjonalne. Robić to podczas sesji. 81 00:10:54,253 --> 00:10:57,555 Słyszałem, że zostałeś przyjęty do Św. Heleny. 82 00:10:58,658 --> 00:11:00,524 Szkoły dla świrów? 83 00:11:01,127 --> 00:11:02,929 To nie jest szkoła dla świrów. 84 00:11:03,029 --> 00:11:06,531 Uczyło się tam wielu najbardziej utalentowanych młodych ludzi na świecie. 85 00:11:07,433 --> 00:11:09,467 W szkole dla świrów w górach. 86 00:11:10,202 --> 00:11:13,305 To normalne, że się boisz albo denerwujesz z powodu nowej szkoły. 87 00:11:13,406 --> 00:11:16,658 - Nie boję się. - Naprawdę? 88 00:11:17,158 --> 00:11:20,811 Naprawdę i to strata czasu, bo ja tam nie idę. 89 00:11:21,180 --> 00:11:23,293 Dobrze jest spotykać nowych ludzi. 90 00:11:26,919 --> 00:11:30,020 - James... - Nie chcę o tym mówić. 91 00:11:33,025 --> 00:11:36,961 Dobra, a co z twoim ojcem? Porozmawiajmy o twoim tacie. 92 00:11:39,565 --> 00:11:42,399 Byłeś ostatnio na jego grobie? 93 00:11:49,975 --> 00:11:51,742 James? 94 00:11:56,816 --> 00:11:58,940 Muszę przeprosić, idę do toalety. 95 00:12:29,882 --> 00:12:31,449 Hej. 96 00:12:38,991 --> 00:12:40,827 Przyłapałam cię. 97 00:12:46,999 --> 00:12:48,631 Gdzie idziesz? 98 00:12:50,536 --> 00:12:52,379 Wychodzę. 99 00:12:53,806 --> 00:12:55,559 Bardziej to wygląda na ucieczkę. 100 00:12:57,443 --> 00:12:58,953 Może. 101 00:13:00,312 --> 00:13:02,746 Dokąd uciekasz? 102 00:13:05,184 --> 00:13:09,120 - Do domu? - Mało to ambitne. 103 00:13:12,261 --> 00:13:14,825 Nie bardzo mam gdzie uciekać. 104 00:13:18,430 --> 00:13:20,297 Muszę iść. 105 00:13:54,500 --> 00:13:56,234 No i jak poszło? 106 00:13:58,437 --> 00:14:00,771 Rozmawialiście o szkole? 107 00:14:06,780 --> 00:14:08,478 James? 108 00:14:13,052 --> 00:14:15,219 Ziemia do Jamesa! 109 00:14:15,922 --> 00:14:19,924 Św. Helena. Czy rozmawiałeś o tym z Walterem? 110 00:14:20,359 --> 00:14:21,527 Boli mnie głowa. 111 00:14:21,628 --> 00:14:25,698 To może być naprawdę dobre. To zaszczyt, że cię przyjęli. 112 00:14:25,999 --> 00:14:27,989 - Są naprawdę pod wrażeniem. - W porządku. 113 00:14:28,089 --> 00:14:31,271 Naprawdę chcę, żebyś zajrzał na ich stronę. Są bardzo postępowi. 114 00:14:31,371 --> 00:14:37,344 Prowadzą specjalne zajęcia z teorii muzyki i literatury gotyckiej. 115 00:14:37,444 --> 00:14:38,668 Filozofii... 116 00:14:51,223 --> 00:14:54,191 Muszę zatrzymać się przy sklepie i odebrać kilka rzeczy. 117 00:15:31,663 --> 00:15:33,831 Jest we mnie wilk. 118 00:15:43,776 --> 00:15:47,110 Kły skupiły się na rozdzieraniu szram. 119 00:15:52,952 --> 00:15:55,553 Czerwony język do surowego mięsa. 120 00:16:03,629 --> 00:16:06,997 Trzymam tego wilka, bo bo dzikość mi go dała. 121 00:16:11,670 --> 00:16:13,804 I nie mogę pozwolić mu odejść. 122 00:16:40,499 --> 00:16:42,032 James? 123 00:16:44,103 --> 00:16:46,136 Co zrobiłeś z Elliotem? 124 00:16:50,209 --> 00:16:51,875 Co? 125 00:16:54,780 --> 00:16:56,313 Co... 126 00:17:00,652 --> 00:17:02,419 Co mu zrobiłeś? 127 00:17:03,655 --> 00:17:05,614 Nic nie zrobiłem. 128 00:17:10,262 --> 00:17:13,737 Co? Myślisz, że go zabiłem? 129 00:17:15,200 --> 00:17:16,427 Potrzebuję mojego notesu. 130 00:17:19,076 --> 00:17:20,174 Nie... 131 00:17:22,074 --> 00:17:25,845 - Ja nie żartuję, James. To jest... - Nie zabiłem go! 132 00:17:35,454 --> 00:17:38,138 - James, porozmawiaj... - Przestań! 133 00:17:39,558 --> 00:17:41,425 Śmierdzisz winem. 134 00:19:25,264 --> 00:19:27,297 Jest we mnie pawian. 135 00:19:30,836 --> 00:19:33,370 Żyje w mojej głowie. 136 00:19:37,342 --> 00:19:39,476 Drapiący i ujadający. 137 00:19:51,456 --> 00:19:54,024 Włóczę się w ciemności 138 00:19:57,596 --> 00:19:59,263 Chodząc Bóg wie gdzie. 139 00:21:13,539 --> 00:21:17,141 Przepraszam ale... Czy ja cię już wcześniej nie widziałem? 140 00:21:18,410 --> 00:21:20,878 Przy klinice North Oak, grałeś na pianinie? 141 00:21:22,281 --> 00:21:24,114 Dałeś mi dolara? 142 00:21:25,584 --> 00:21:27,334 Nie, nie dałem. 143 00:21:27,786 --> 00:21:31,321 No to musiałem nie być zbyt dobry. 144 00:21:32,190 --> 00:21:35,793 Nie. Nie, ja... ja nie mogłem. 145 00:21:36,795 --> 00:21:39,029 No to wisisz mi dolara. 146 00:21:45,871 --> 00:21:47,257 Tak. 147 00:21:49,075 --> 00:21:50,690 Podpierdalam, stary. 148 00:21:53,111 --> 00:21:55,178 Żartuję. 149 00:22:08,060 --> 00:22:09,785 Jestem Harmon. 150 00:22:16,601 --> 00:22:18,536 James... Charm. 151 00:22:19,471 --> 00:22:21,621 Dobra, James Charm. 152 00:22:25,377 --> 00:22:27,044 Znasz Fryderyka Chopina? 153 00:22:28,213 --> 00:22:29,448 Chopin? 154 00:22:31,817 --> 00:22:34,885 Często jeździsz autobusem w nocy mówiąc o Chopinie? 155 00:22:36,422 --> 00:22:38,555 James Charm. 156 00:22:47,532 --> 00:22:50,534 - Kto to? - To James Charm. 157 00:22:53,805 --> 00:22:56,039 Co ty masz na sobie? 158 00:22:59,411 --> 00:23:01,144 Po prostu ubrania. 159 00:23:03,048 --> 00:23:06,717 - Podobają mi się. - Dzięki. 160 00:23:15,894 --> 00:23:18,928 To twoja dziewczyna? 161 00:23:19,464 --> 00:23:22,199 Ja i Gunny. Nie. 162 00:23:22,299 --> 00:23:23,665 Gunny lubi dziewczyny. 163 00:23:24,469 --> 00:23:27,838 No, czasami też chłopaków, ale głównie dziewczyny. 164 00:23:33,578 --> 00:23:35,845 To dokąd jedziesz, Charm? 165 00:23:36,648 --> 00:23:39,316 Ja... nie wiem 166 00:23:46,691 --> 00:23:48,959 Chcesz iść z nami, szparagu? 167 00:24:13,819 --> 00:24:17,954 - Dokąd idziemy? - Donikąd nie idziemy, stary. 168 00:24:30,236 --> 00:24:31,937 - Co jest! - Hej! 169 00:24:32,505 --> 00:24:34,604 Co on robi? 170 00:24:48,753 --> 00:24:50,787 Znasz tę dziewczynę? 171 00:24:51,623 --> 00:24:55,274 Trochę. Właściwie nie. 172 00:24:56,595 --> 00:24:58,197 Myślę, że mnie nienawidzi. 173 00:24:58,197 --> 00:25:00,664 Skoro myślisz, że cię nienawidzi, to pewnie cię lubi. 174 00:25:01,766 --> 00:25:04,901 Jesteś w porządku. Idź z nią pogadaj. 175 00:25:05,704 --> 00:25:07,537 No już, zagadaj do niej. 176 00:25:25,156 --> 00:25:27,887 - Pracujesz tu? - Tak. 177 00:25:33,465 --> 00:25:35,070 Co to? 178 00:25:35,967 --> 00:25:37,901 To różowy słoń cukrowy. 179 00:25:38,937 --> 00:25:41,005 I tak, to boli. 180 00:25:44,242 --> 00:25:46,844 Chyba o to nie spytałem. 181 00:25:47,746 --> 00:25:50,013 Było takie prawdopodobieństwo. 182 00:25:51,984 --> 00:25:57,006 Nie. Jestem tylko ciekaw czemu masz małego słonia. 183 00:25:57,106 --> 00:25:59,389 Nie wiem czemu. 184 00:26:03,061 --> 00:26:05,795 Podchodzisz do tego emocjonalnie. 185 00:26:06,665 --> 00:26:08,632 Słucham? 186 00:26:32,691 --> 00:26:34,724 Nie chciałem cię obrazić. 187 00:26:38,330 --> 00:26:41,415 Właściwie bardzo je lubię. Słonie. 188 00:26:44,035 --> 00:26:46,436 Boże, aleś ty dziwny. 189 00:26:49,207 --> 00:26:51,374 To dlaczego tu właściwie jesteś? 190 00:26:52,277 --> 00:26:55,979 - Co masz na myśli? - Nigdy wcześniej cię tu nie widziałam. 191 00:26:56,715 --> 00:26:59,182 Na pewno mnie nękasz. 192 00:27:00,318 --> 00:27:03,654 Jestem... jestem ścigany za zamordowanie chomika. 193 00:27:06,291 --> 00:27:07,894 Chodź, stary, odpadliśmy. 194 00:27:07,994 --> 00:27:10,794 - Co? - Z gry. 195 00:27:11,396 --> 00:27:15,732 - To jest... - Val. Jestem Val. 196 00:27:17,002 --> 00:27:18,268 A ja Harmon. 197 00:27:19,370 --> 00:27:20,838 OK. 198 00:27:22,040 --> 00:27:23,807 OK. 199 00:27:24,375 --> 00:27:26,111 Chodź, szparagu. 200 00:27:26,211 --> 00:27:30,180 - Chyba muszę iść. - Dobra, do zobaczenia. 201 00:27:30,782 --> 00:27:32,449 Na razie. 202 00:29:32,203 --> 00:29:34,437 Co to z miejsce? 203 00:29:34,974 --> 00:29:36,841 Mieszkasz tu? 204 00:29:36,941 --> 00:29:39,075 W pewnym sensie, to... 205 00:29:39,177 --> 00:29:41,379 To jaskinia, rozumiesz? 206 00:29:41,479 --> 00:29:44,113 Teraz jest tu bałagan. 207 00:29:57,095 --> 00:30:00,663 Więc jesteś... grasz w zespole, tak? 208 00:30:00,932 --> 00:30:02,699 Czasami. 209 00:30:04,669 --> 00:30:06,283 Kto to? 210 00:30:06,638 --> 00:30:10,674 Tak, moje łóżko. Nie mamy tu żadnego Chopina, OK? 211 00:30:11,976 --> 00:30:15,873 - To kiepsko. - Tak, kiepsko. 212 00:30:22,821 --> 00:30:24,354 Skąd to masz? 213 00:30:28,626 --> 00:30:31,863 Powiedziałem jednemu znajomemu dzieciakowi kiedy umrze. 214 00:30:33,564 --> 00:30:34,998 Co powiedziałeś? 215 00:30:36,167 --> 00:30:39,702 Powiedziałem znajomemu dzieciakowi kiedy umrze a on walnął mnie w twarz. 216 00:30:40,104 --> 00:30:42,372 Pewnie też bym cię walnął. 217 00:30:42,974 --> 00:30:44,841 Tak. 218 00:30:48,746 --> 00:30:52,782 Więc skąd niby miałbyś wiedzieć kiedy on umrze? 219 00:30:53,685 --> 00:30:57,320 - Po prostu wiem. - Po prostu wiesz. 220 00:30:58,489 --> 00:30:59,856 Tak. 221 00:31:00,892 --> 00:31:03,061 Znaczy, cholera, wiesz kiedy ja umrę? 222 00:31:03,162 --> 00:31:06,329 To tak nie działa. 223 00:31:09,134 --> 00:31:11,001 A jak? 224 00:31:15,640 --> 00:31:17,497 Nie potrafię wyjaśnić. 225 00:31:19,344 --> 00:31:21,378 Jestem jakby przeklęty. 226 00:31:23,248 --> 00:31:25,982 To jakieś ciemne gówno, James. 227 00:31:26,084 --> 00:31:28,185 Musisz to powiedzieć jakimś dziewczynom, naprawdę. 228 00:31:29,354 --> 00:31:32,358 - Droczysz się ze mną? - Nie. Jestem śmiertelnie poważny. 229 00:31:32,458 --> 00:31:34,857 Powiedz o tym gównie jakimś dziewczynom. 230 00:31:37,095 --> 00:31:40,032 - Poważnie. - Więc naprawdę mi wierzysz? 231 00:31:40,132 --> 00:31:42,064 Czemu nie, stary? 232 00:31:57,248 --> 00:31:58,982 Dla ciebie. 233 00:32:04,355 --> 00:32:06,522 Dziecięce płuca. 234 00:35:04,702 --> 00:35:06,092 Dzień dobry. 235 00:35:06,637 --> 00:35:08,097 Hej. 236 00:35:08,840 --> 00:35:11,476 Gdzie idziesz? Myślałam, że jeszcze śpisz. 237 00:35:13,685 --> 00:35:17,246 Wstałem wcześnie, żeby znaleźć miejsce do pochowania Elliota. 238 00:35:19,851 --> 00:35:21,084 Gdzie? 239 00:35:23,988 --> 00:35:28,158 W pobliżu arboretum. Przy strachu na wróble. 240 00:35:33,664 --> 00:35:36,199 Mógłbyś mi mówić kiedy wychodzisz? 241 00:35:39,203 --> 00:35:40,736 Tak. 242 00:37:03,721 --> 00:37:05,454 Halo? 243 00:37:27,245 --> 00:37:28,754 Co robisz? 244 00:37:31,149 --> 00:37:33,677 Będziesz musiał za to zapłacić. 245 00:37:42,893 --> 00:37:45,327 Wiesz, że tylko żartowałam, nie? 246 00:37:50,735 --> 00:37:52,201 Co to za jeden? 247 00:37:53,871 --> 00:37:55,841 To wypełniona krwią lalka voodoo. 248 00:37:55,841 --> 00:37:59,909 Czekoladowy lukier, nadzienie malinowe, i precel w miejscu serca. 249 00:38:02,749 --> 00:38:04,020 A ten to kto? 250 00:38:05,349 --> 00:38:08,251 Kawsowiec, lukier waniliowy i kwasek. 251 00:38:08,419 --> 00:38:11,623 - Kwasek? - Kwasek, jak sok cytrynowy. 252 00:38:11,723 --> 00:38:15,525 - Nie wygląda jak sok. - Nigdy nie słyszałeś o kwasku? 253 00:38:17,628 --> 00:38:19,123 Interesujące. 254 00:38:23,367 --> 00:38:26,569 Przyniosłem to dla ciebie. 255 00:38:38,516 --> 00:38:39,982 Hej, poczekaj chwilę. 256 00:38:49,960 --> 00:38:53,496 - Co to? - To adres sklepu 257 00:38:54,064 --> 00:38:56,098 Bądź tam jutro o czwartej. 258 00:39:38,209 --> 00:39:42,244 Jest tu kto? Halo? 259 00:39:46,016 --> 00:39:47,850 Halo? 260 00:39:49,854 --> 00:39:53,112 James Charm! 261 00:39:54,058 --> 00:39:55,792 Harmon? 262 00:39:56,093 --> 00:39:57,296 Co robisz, stary? 263 00:39:57,396 --> 00:40:00,863 Drzwi były otwarte, myślałem, że tu będziecie. 264 00:40:02,032 --> 00:40:05,067 James Charm! 265 00:40:05,604 --> 00:40:08,640 Poczekaj, schodzimy. Musimy spotkać się z Gunny. Spoko? 266 00:40:08,740 --> 00:40:10,539 Jezu... 267 00:40:11,942 --> 00:40:15,344 - Co się wczoraj działo? - Nie mam pojęcia. 268 00:40:17,848 --> 00:40:19,920 Wpadłeś w tarapaty? 269 00:40:20,551 --> 00:40:22,197 Jeszcze nie. 270 00:40:23,087 --> 00:40:24,921 Ale myślę, że moja mama i tak mnie zabije. 271 00:40:25,623 --> 00:40:27,756 A co z twoim tatą? 272 00:40:29,894 --> 00:40:31,871 Odszedł. 273 00:40:38,436 --> 00:40:40,821 A co z twoimi rodzicami czy coś? 274 00:40:41,705 --> 00:40:44,020 Nie mam rodziców. 275 00:41:05,696 --> 00:41:06,963 Głowa do góry. 276 00:41:07,698 --> 00:41:09,432 Jezu. 277 00:41:13,671 --> 00:41:16,263 No już. Szparagu, bierz jedną. 278 00:41:18,008 --> 00:41:20,877 Chwyć za czubek, inaczej się zgniotą. 279 00:41:22,213 --> 00:41:24,080 To wszystko Gunny? 280 00:41:34,092 --> 00:41:35,424 Trzy za każdą. 281 00:41:41,932 --> 00:41:44,467 - Gratis? - Nie. 282 00:42:43,761 --> 00:42:45,728 Jest we mnie lis. 283 00:42:51,869 --> 00:42:53,736 Przemykamy przez noc. 284 00:42:55,806 --> 00:42:59,007 Krążymy, zawijamy, wystawiamy do wiatru. 285 00:43:04,715 --> 00:43:06,440 Rozwijamy się. 286 00:43:17,194 --> 00:43:18,828 Co do kurwy. 287 00:43:19,129 --> 00:43:22,364 - Kto kradnie szynkę? - Chwyciłem ją 288 00:43:24,035 --> 00:43:27,853 - Chwyciłem ją. To był moment. - Hej, joł. 289 00:43:28,305 --> 00:43:30,673 Jednego dnia... 290 00:43:33,343 --> 00:43:35,580 Jakbym się wyzwolił z własnego umysłu. 291 00:43:35,981 --> 00:43:38,435 Była tam pajęczyna. 292 00:43:39,149 --> 00:43:41,285 To była... 293 00:43:41,385 --> 00:43:44,755 największa pajęczyna jaką, kurwa, kiedykolwiek widziałeś. 294 00:43:45,156 --> 00:43:50,095 Właśnie. Ćma poleciała prosto w jej środek. 295 00:43:50,195 --> 00:43:53,538 Więc patrzę jak walczy i się szamocze 296 00:43:53,638 --> 00:43:56,432 a ona szarpie się jak szalona. 297 00:43:57,434 --> 00:44:02,825 Na bank, wielgachny pająk zaczyna ją wykańczać, próbując to coś zjeść, 298 00:44:02,925 --> 00:44:05,709 a ja jestem w stylu: "Muszę ją uratować." 299 00:44:05,810 --> 00:44:08,547 Ale nie mogę. Nie mogę jej pomóc, rozumiecie? 300 00:44:08,547 --> 00:44:10,248 Bo nie mogę zepsuć tego, co się dzieje. 301 00:44:10,248 --> 00:44:12,984 Jakby to mnie przerastało, wiem to. 302 00:44:13,084 --> 00:44:15,986 Szarpie się i szamocze przez cały czas 303 00:44:16,287 --> 00:44:18,354 Wyrywa się 304 00:44:18,489 --> 00:44:20,626 Wyrywa się, zrywa sieć, jest cała. 305 00:44:22,159 --> 00:44:23,550 Ale zużyła całą swoją siłę, 306 00:44:23,650 --> 00:44:26,563 więc jedyne co mogła zrobić to podryfować i spaść na ziemię. 307 00:44:28,032 --> 00:44:31,570 I w jednej chwili, nie zalewam... 308 00:44:31,670 --> 00:44:33,620 bez ściemy. 309 00:44:36,540 --> 00:44:39,177 Pojawia się żaba, bum, koniec. 310 00:44:39,277 --> 00:44:41,079 - Zeżarła ją. - Nie! 311 00:44:41,179 --> 00:44:43,098 Po śniadaniu. Kropka. 312 00:44:43,198 --> 00:44:48,920 I to wszystko nic nie znaczyło, znaczy, cała ta szamotanina i szarpanina była na nic. 313 00:44:49,020 --> 00:44:50,253 To okropne. 314 00:44:51,422 --> 00:44:55,859 - Straszna historia. - Nie, jeśli jesteś żabą, tak myślę. 315 00:44:55,959 --> 00:45:00,229 - Pewnie dla żaby jest w porządku. - Pewnie tak. 316 00:45:02,166 --> 00:45:05,336 Chwila, chwila, chwila... Czy to pismo tej laski? 317 00:45:05,436 --> 00:45:09,598 Tak. Ta dziewczyna, Val, chce się jutro spotkać ale ja nie... 318 00:45:09,698 --> 00:45:12,644 Albo jutro się z nią spotkasz albo ja to zrobię. 319 00:45:13,244 --> 00:45:15,812 Muszę już iść. Chyba mam przechlapane. 320 00:45:18,215 --> 00:45:20,249 Lepiej ją znajdź, James. 321 00:45:37,935 --> 00:45:39,868 Jezu. 322 00:45:40,271 --> 00:45:42,938 - Gdzie byłeś? - Na zewnątrz. 323 00:45:50,181 --> 00:45:53,554 - Co on tu robi? - Szukaliśmy cię całą noc. 324 00:45:56,253 --> 00:45:58,087 Jesteś pijany? 325 00:45:59,089 --> 00:46:01,824 Odpowiadaj! Piłeś? 326 00:46:02,392 --> 00:46:05,728 Chcesz mnie pouczać? O pijaństwie? 327 00:46:11,802 --> 00:46:14,338 - Posuwasz moją mamę? - James! 328 00:46:14,438 --> 00:46:16,847 - Nie. Ja... - Posuwasz? 329 00:46:17,441 --> 00:46:19,421 Pójdę już. 330 00:46:20,210 --> 00:46:23,145 - Spotkamy się w pracy. - OK. 331 00:46:23,547 --> 00:46:26,676 - Dziękuję. - Nara, Gabe. 332 00:46:39,463 --> 00:46:41,420 Któregoś dnia ockniesz się 333 00:46:41,420 --> 00:46:44,999 i uświadomisz sobie, że świat nie obraca się wokół ciebie. 334 00:47:59,209 --> 00:48:01,143 Przyszedłeś! 335 00:48:04,214 --> 00:48:05,174 Chodź tu. 336 00:48:16,493 --> 00:48:19,127 Hej, pokażesz mi pierścień? 337 00:48:20,297 --> 00:48:22,800 - Chcesz przymierzyć? - Tak. 338 00:48:22,900 --> 00:48:24,160 Załóż. 339 00:48:26,904 --> 00:48:28,273 Mam zawroty głowy. 340 00:48:28,373 --> 00:48:30,340 - Co? - Mam zawroty głowy. 341 00:48:30,974 --> 00:48:34,812 - Masz zawroty głowy w autobusie? - Tak. Zwykle ich nie mam... 342 00:48:36,814 --> 00:48:39,517 - Wiesz, kiedy ludzie wróżą sobie coś z... - Płatków kwiatów? 343 00:48:39,717 --> 00:48:42,184 Nie, nie z płatków. Gwiazd? 344 00:48:42,417 --> 00:48:45,189 To zabawne, bo gwiazdy, z których wróżą są raczej... 345 00:48:45,289 --> 00:48:47,256 - Gasnące? - Raczej wygasłe. 346 00:48:51,261 --> 00:48:53,729 Więc co to za miejsce? 347 00:48:56,466 --> 00:48:58,967 Tutaj przychodziłam często z tatą. 348 00:48:59,403 --> 00:49:01,093 Co on robi? 349 00:49:02,205 --> 00:49:03,914 Jest strażakiem. 350 00:49:04,541 --> 00:49:06,253 Niesamowite. 351 00:49:07,744 --> 00:49:09,601 Więc masz jakieś... 352 00:49:09,947 --> 00:49:13,554 zaburzenie czy coś? Jakieś... 353 00:49:15,552 --> 00:49:18,623 Przepraszam, czemu... dlaczego... przychodzisz do kliniki? 354 00:49:18,723 --> 00:49:20,892 Moi rodzice rozwiedli się kiedy miałam 11 lat. 355 00:49:20,992 --> 00:49:23,992 I po tym często wdawałam się w bójki. 356 00:49:24,895 --> 00:49:26,307 Bójki? 357 00:49:27,032 --> 00:49:29,534 Chodziłam do katolickiej szkoły z jakimś tysiącem suk, 358 00:49:29,634 --> 00:49:32,934 które uważały, że jestem dziwna, więc... 359 00:49:34,671 --> 00:49:35,834 To mnóstwo suk. 360 00:49:39,077 --> 00:49:43,181 Pomyślałam, że byłoby dramatycznie łyknąć butelkę pigułek w damskiej toalecie. 361 00:49:43,281 --> 00:49:47,016 Miałam płukanie żołądka a mój tata dostał szału. 362 00:49:49,086 --> 00:49:51,339 Próbowałaś się zabić? 363 00:49:53,490 --> 00:49:55,123 Tak jakby. 364 00:49:59,729 --> 00:50:02,011 A czemu ty chodzisz do kliniki? 365 00:50:09,673 --> 00:50:14,760 Mój tata zmarł, a mama uważa, że jestem "społecznie niedostosowany." 366 00:51:04,427 --> 00:51:07,065 OK, szparag! 367 00:51:07,165 --> 00:51:08,633 - Muszę siku. - Co musisz? 368 00:51:08,733 --> 00:51:11,767 - Muszę siku. - Ubikacja jest tam. 369 00:51:16,673 --> 00:51:19,577 - Co? Co? - Co się stało? 370 00:51:19,677 --> 00:51:20,743 Nic. 371 00:51:21,478 --> 00:51:22,967 OK. 372 00:51:24,147 --> 00:51:26,515 To nie jest tak. 373 00:51:27,418 --> 00:51:29,985 Chodź, muszę ci coś pokazać. 374 00:51:54,044 --> 00:51:55,817 Wow. 375 00:51:56,846 --> 00:51:58,047 To niesamowite. 376 00:51:58,949 --> 00:52:02,083 - Ty to zrobiłeś? - Tak. 377 00:52:02,953 --> 00:52:05,400 Wiem, że kopiesz się z tym Chopinem. 378 00:52:08,358 --> 00:52:10,592 Ale cieszę się, że ci się podoba. 379 00:52:12,129 --> 00:52:16,231 - Praca postępuje, wiesz? - Podoba mi się. 380 00:52:17,300 --> 00:52:20,768 To dobrze, bo jesteś pierwszy, któremu to puściłem. 381 00:52:36,586 --> 00:52:37,954 Rzuć! 382 00:52:46,830 --> 00:52:48,996 - Daj mu raz. - Rzuć! 383 00:52:51,369 --> 00:52:53,199 Pudło! Pudło! 384 00:57:12,662 --> 00:57:14,997 Idę do Św. Heleny. 385 00:57:18,201 --> 00:57:21,903 Właściwie to cieszę się, że idę do tej szkoły. 386 00:57:26,109 --> 00:57:28,510 Tak po prostu, zmiana myślenia? 387 00:57:30,780 --> 00:57:32,867 Tak po prostu. 388 00:57:38,054 --> 00:57:40,163 Dlaczego tu przychodzisz, James? 389 00:57:43,026 --> 00:57:46,594 - Co masz na myśli? - Mam na myśli czemu tu przychodzisz? 390 00:57:46,863 --> 00:57:51,099 Te wszystkie godziny, sesje... Dlaczego? 391 00:57:53,169 --> 00:57:54,909 Mam mnie zmusza. 392 00:57:57,041 --> 00:58:01,143 Mama nie może zmusić cię do czegokolwiek. Ale to zabawne. 393 00:58:02,679 --> 00:58:03,945 Nie. 394 00:58:05,014 --> 00:58:08,884 Myślę, że tu przychodzisz, bo jakaś część ciebie czuje się winna. 395 00:58:10,053 --> 00:58:13,821 - O czym ty mówisz? - Może to twoja mama. 396 00:58:14,791 --> 00:58:20,762 Może gryzie cię, że tak jak ty musiała przejść piekło i wrócić. 397 00:58:21,130 --> 00:58:24,433 Mimo że nigdy jej tego nie przyznasz, nie. 398 00:58:33,076 --> 00:58:35,041 Wiedziałeś, że znałem twojego ojca? 399 00:58:39,349 --> 00:58:41,607 Nie wiedziałeś. Nigdy ci tego nie mówiłem. 400 00:58:43,686 --> 00:58:46,254 Kiedy uczyłem na obozie był tam. 401 00:58:48,425 --> 00:58:52,093 Wielki gość. Wysoki. 402 00:58:52,495 --> 00:58:54,462 Cichy. 403 00:58:56,232 --> 00:58:58,409 I wiesz co? 404 00:58:59,102 --> 00:59:01,236 W niczym go nie przypominasz. 405 00:59:08,978 --> 00:59:13,115 Więc możesz dalej robić to co robisz. 406 00:59:20,356 --> 00:59:22,128 Albo... 407 00:59:22,853 --> 00:59:24,812 możesz to załatwić. 408 01:00:15,211 --> 01:00:16,079 Kurwa! 409 01:00:16,179 --> 01:00:17,751 Nie, przestań! 410 01:00:17,851 --> 01:00:19,347 Stary, wyluzuj! 411 01:00:20,016 --> 01:00:22,561 Daj spokój, facet. No już. 412 01:00:23,286 --> 01:00:24,819 No już. 413 01:00:25,755 --> 01:00:29,791 Dobra, wyluzuj, OK? Spokojnie! Wyluzuj... 414 01:01:07,196 --> 01:01:09,364 Chyba nie lubię papierosów. 415 01:01:09,999 --> 01:01:12,066 No to nie pal. 416 01:01:31,354 --> 01:01:32,909 Hej. 417 01:01:34,290 --> 01:01:35,840 Chyba ktoś chce się z tobą widzieć. 418 01:01:48,671 --> 01:01:49,719 Hej. 419 01:01:53,543 --> 01:01:55,017 Szukałam cię. 420 01:02:02,985 --> 01:02:04,902 O cholera. 421 01:02:06,856 --> 01:02:08,651 Taa. 422 01:02:15,364 --> 01:02:18,432 Słuchaj, przepraszam za ubiegłą noc. 423 01:02:19,902 --> 01:02:22,506 Byłam zagubiona i nie myślałam, to było... 424 01:02:22,606 --> 01:02:24,905 Mój tato się zabił. 425 01:02:44,327 --> 01:02:45,993 On... 426 01:02:46,495 --> 01:02:48,530 Skoczył z mostu Vista 427 01:02:50,066 --> 01:02:53,352 i to mnie całkiem rozpieprzyło. 428 01:03:00,977 --> 01:03:03,010 Bardzo mi przykro. 429 01:03:09,252 --> 01:03:11,085 Muszę iść. 430 01:03:17,727 --> 01:03:19,860 Nie jestem na ciebie zły. 431 01:04:26,228 --> 01:04:27,762 Mamo. 432 01:04:30,466 --> 01:04:33,367 Nie przewidziałem, że Elliot umrze. 433 01:04:35,137 --> 01:04:36,957 Co masz na myśli? 434 01:04:38,641 --> 01:04:40,044 Przeczytałem gdzieś, że... 435 01:04:40,444 --> 01:04:45,346 kiedy chomik przestaje jeść zwykle jest chory... 436 01:04:45,915 --> 01:04:49,450 albo... prawdopodobnie umiera. 437 01:04:52,021 --> 01:04:55,556 Przedstawiłem tylko... naukową prognozę. 438 01:04:59,896 --> 01:05:04,065 I nie wiem kiedy umrze Cory. 439 01:05:04,767 --> 01:05:06,434 To tylko dupek. 440 01:05:09,906 --> 01:05:11,675 OK. 441 01:05:23,152 --> 01:05:24,886 Mamo... 442 01:05:27,857 --> 01:05:30,291 Muszę ci powiedzieć ci coś, 443 01:05:32,228 --> 01:05:34,962 czego nikomu jeszcze nie mówiłem. 444 01:05:43,205 --> 01:05:45,287 Widziałem to. 445 01:05:46,442 --> 01:05:48,376 Co widziałeś? 446 01:05:52,314 --> 01:05:53,970 Tatę. 447 01:05:56,919 --> 01:05:59,086 Widziałem jak to zrobił. 448 01:06:13,136 --> 01:06:15,569 Obudziłem się tamtej nocy. 449 01:06:18,641 --> 01:06:20,908 Widziałem jak wychodzi. 450 01:06:22,078 --> 01:06:24,311 Więc za nim poszedłem. 451 01:06:30,586 --> 01:06:32,554 Nie widział mnie. 452 01:06:32,855 --> 01:06:35,890 Ukryłem się między drzewami. 453 01:06:43,299 --> 01:06:47,034 To jak to zrobił było niezwykłe. 454 01:06:50,172 --> 01:06:52,333 Bez wahania. 455 01:06:54,043 --> 01:06:57,597 Bez rozmyśleń stojąc na krawędzi. 456 01:07:02,284 --> 01:07:04,695 Po prostu wszedł, 457 01:07:04,795 --> 01:07:07,653 wziął głęboki wdech i skoczył. 458 01:07:29,011 --> 01:07:31,145 Nie kłamię. 459 01:07:40,122 --> 01:07:41,791 Przepraszam. 460 01:07:45,094 --> 01:07:47,628 Nikomu o tym nie mówiłem. 461 01:07:53,703 --> 01:07:58,016 To taka różnica kiedy mówisz to głośno. 462 01:08:06,482 --> 01:08:10,217 Nie muszę mówić, że nie ma dnia, żebym... 463 01:08:10,452 --> 01:08:13,956 nie budził się i nie rozważał w głowie... 464 01:08:14,056 --> 01:08:17,992 każdego szczegółu tego, co się stało. 465 01:08:22,899 --> 01:08:24,904 Przepraszam. 466 01:08:30,506 --> 01:08:32,667 Przepraszam. 467 01:09:55,558 --> 01:09:58,691 Mój ojciec często opowiadał mi o dziczy. 468 01:10:03,699 --> 01:10:06,266 Mówił, że ona jest w nas samych. 469 01:10:14,510 --> 01:10:16,569 Niepokój. 470 01:10:23,752 --> 01:10:25,386 Oczekiwanie. 471 01:11:14,737 --> 01:11:18,203 To jest dzicz jaką mój ojciec opuścił. 472 01:11:22,778 --> 01:11:25,012 Ale ona nie jest moja. 473 01:11:36,737 --> 01:11:38,937 Napisy: blazart 473 01:11:39,305 --> 01:11:45,792 Proszę, oceń te napisy na %url% Pomóż innym wybrać najlepsze napisy! 33143

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.