All language subtitles for I sette gladiatori pologne [SubtitleTools.com]

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:05:00,425 --> 00:05:03,512 Dlaczego nie powiesz prawdy, 偶e tw贸j ojciec jest kr贸lem Sparty? 2 00:05:05,013 --> 00:05:06,932 Mo偶esz jeszcze unikn膮膰 艣mierci. 3 00:05:07,766 --> 00:05:09,434 Zas艂u偶y艂em na 艣mier膰. 4 00:05:10,769 --> 00:05:14,022 Z艂ama艂em prawo, pomagaj膮c pi臋ciu sparta艅skim gladiatorom w ucieczce. 5 00:05:26,493 --> 00:05:28,245 Twoja kolej Spartanie. 6 00:05:29,246 --> 00:05:33,333 Nadal masz czas. Powiedz im, 偶e tw贸j ojciec jest w艂adc膮 Sparty. 7 00:05:33,709 --> 00:05:37,045 Lepiej, 偶eby m贸j ojciec my艣la艂, 偶e umar艂em, walcz膮c przeciwko Rzymowi... 8 00:05:39,006 --> 00:05:41,008 Ni偶, 偶eby dowiedzia艂 si臋, 偶e nadal 偶yj臋, ale jako rzymski niewolnik. 9 00:05:44,761 --> 00:05:46,180 B臋dziesz walczy艂 bez miecza. 10 00:07:28,073 --> 00:07:30,742 Ten gladiator to prawdziwy rze藕nik. 11 00:07:32,035 --> 00:07:33,370 Nie znajdzie jednak do艣膰 si艂y. 12 00:07:33,787 --> 00:07:35,372 Nikt nie pokona tylu 偶o艂nierzy. 13 00:07:35,789 --> 00:07:37,791 Nie widzicie, 偶e to kwestia odwagi, a nie si艂y? 14 00:07:37,958 --> 00:07:40,377 Na co ci odwaga przeciwko dwudziestu 偶o艂nierzom? 15 00:08:04,818 --> 00:08:07,571 - Dw贸m nie da rady. -Nie s膮dz臋, 偶eby to d艂ugo potrwa艂o. 16 00:08:08,322 --> 00:08:09,656 Nie walczy jak niewolnik. 17 00:08:43,607 --> 00:08:45,275 Ten cz艂owiek jest nieobliczalny. 18 00:08:52,533 --> 00:08:54,868 Nie chc臋, 偶eby wymordowa艂 wszystkich moich gladiator贸w. 19 00:08:56,453 --> 00:08:57,871 Wykona膰 wyrok. 20 00:09:13,220 --> 00:09:16,974 Prawo 艂aski! Prawo 艂aski! 21 00:09:25,566 --> 00:09:30,404 Konsulu, w imieniu Rzymian prosz臋 ci臋 o u艂askawienie tego gladiatora. 22 00:09:31,822 --> 00:09:37,411 Prawo 艂aski! Prawo 艂aski! 23 00:09:41,415 --> 00:09:46,003 Prawo 艂aski! Prawo 艂aski! 24 00:09:56,430 --> 00:09:59,016 Zgodnie z wol膮 ludu darowane b臋dzie ci 偶ycie. 25 00:10:00,184 --> 00:10:02,519 Zdo艂a艂e艣 samodzielnie pokona膰 trzech ludzi. 26 00:10:03,770 --> 00:10:06,023 Otrzymujesz pozwolenie na powr贸t do swojego kraju. 27 00:10:29,463 --> 00:10:33,550 W pierwszym wieku naszej ery, Sparta nadal jest cz臋艣ci膮 Rzymu, ale jako prowinicja Imperium 28 00:10:34,468 --> 00:10:36,803 cieszy si臋 wi臋ksz膮 swobod膮 ni偶 reszta Grecji. 29 00:10:36,803 --> 00:10:39,640 Ta "Sparta艅ska Demokracja" rozpocz臋艂a przemiany, 30 00:10:39,640 --> 00:10:43,894 kt贸re doprowadzi艂y do zmierzchu pot臋gi Imperium Rzymskiego. 31 00:11:29,982 --> 00:11:31,775 Nie masz nic lepszego do roboty? 32 00:11:32,568 --> 00:11:34,444 Nie s艂ysza艂e艣, 偶e Darius wraca? 33 00:11:35,320 --> 00:11:38,532 Dra偶nisz mnie, Milanie. Trz臋siesz si臋 ze strachu bez 偶adnego powodu. 34 00:11:40,117 --> 00:11:43,036 Zawsze mo偶emy wr贸ci膰 do swoich niewolnik贸w i przesta膰 si臋 ba膰. 35 00:11:43,495 --> 00:11:45,455 Nie. 36 00:11:45,831 --> 00:11:46,999 Nie, Hiarbo. 37 00:11:49,459 --> 00:11:51,628 Nie zrobisz ze mnie znowu sprzedawcy niewolnik贸w. 38 00:11:54,548 --> 00:11:57,885 Stary szakal zasmakowa艂 w godziwym 偶yciu. 39 00:11:58,969 --> 00:12:00,888 Ja tak偶e nie zamierzam d艂u偶ej sprzedawa膰 niewolnik贸w. 40 00:12:01,805 --> 00:12:04,558 A co wi臋cej, gram tutaj teraz pierwsze skrzypce. 41 00:12:05,058 --> 00:12:06,560 Jestem najpot臋偶niejszym cz艂owiekiem w Sparcie. 42 00:12:07,978 --> 00:12:11,732 I z tego powodu chc臋 mie膰 pewno艣膰, 偶e nikt nie zagra偶a mojej pozycji. 43 00:12:12,566 --> 00:12:16,278 Naprawd臋 my艣lisz, 偶e Darius mo偶e zagrozi膰 twojej pozycji? 44 00:12:16,570 --> 00:12:17,905 Oczywi艣ciem, 偶e mo偶e. 45 00:12:21,366 --> 00:12:24,077 Jego ojciec by艂 bardzo popularnym cz艂owiekiem. 46 00:12:24,411 --> 00:12:27,247 A kiedy Darius odkryje, kto jest odpowiedzialny za 艣mier膰 jego ojca... 47 00:12:27,414 --> 00:12:28,999 Ty. To ty go zabi艂e艣. 48 00:12:29,791 --> 00:12:33,378 Ja tylko pomog艂em ci upozorowa膰 samob贸jstwo. 49 00:12:33,504 --> 00:12:36,757 Zacz臋li艣my to razem. I razem to sko艅czymy. 50 00:12:37,090 --> 00:12:39,092 Nie! Odmawiam! 51 00:12:39,760 --> 00:12:44,181 Lepiej uwa偶aj. Ju偶 drugi raz mi si臋 przeciwstawiasz. 52 00:12:44,681 --> 00:12:46,600 Wcze艣niej odm贸wi艂e艣 mi r臋ki twojej c贸rki. 53 00:12:48,477 --> 00:12:52,481 Ca艂a Aglaia. Nie mo偶e si臋 zdecydowa膰. 54 00:12:52,481 --> 00:12:54,942 Kocha Dariusa, wiem o tym. Nie potrafi tego ukrywa膰. 55 00:12:58,320 --> 00:13:03,825 Ale czy naprawd臋 s膮dzisz, 偶e Darius powinien po艣lubi膰 c贸rk臋 cz艂owieka, kt贸ry przyczyni艂 si臋 do 艣mierci jego ojca? 56 00:13:04,368 --> 00:13:07,538 Darius nigdy si臋 nie dowie. 57 00:13:07,788 --> 00:13:09,915 I licz臋 tak偶e na twoje milczenie. 58 00:13:13,877 --> 00:13:16,880 W zamian 偶ycz臋 sobie Aglai臋, je艣li mi nie odm贸wisz. 59 00:13:20,717 --> 00:13:23,720 Id藕 ju偶. Popro艣 Macrobiusa o trzech najlepszych, zaufanych ludzi. 60 00:14:48,639 --> 00:14:50,307 - Ismere! -Dariuszu! 61 00:14:50,557 --> 00:14:51,808 Wr贸ci艂em. 62 00:14:53,477 --> 00:14:56,313 Co si臋 wydarzy艂o w tym domu? Gdzie jest m贸j ojciec? 63 00:14:57,481 --> 00:15:01,985 Zabili go. Zosta艂 zamordowany. 64 00:15:02,903 --> 00:15:06,323 Ich imiona. Chc臋 zna膰 imiona morderc贸w. Kim s膮? 65 00:15:07,824 --> 00:15:10,160 To nowy kr贸l Hiarba. 66 00:15:10,327 --> 00:15:12,996 To jedno imi臋. M贸wi艂a艣 o kilku mordercach. 67 00:15:13,747 --> 00:15:16,083 Milan. 68 00:15:17,084 --> 00:15:18,252 Ojciec Aglai... 69 00:15:19,086 --> 00:15:24,341 Opracowa艂 wszystko w najdrobniejszych szczeg贸艂ach, 70 00:15:25,259 --> 00:15:28,679 aby wszyscy w Sparcie pomy艣leli, 偶e tw贸j ojciec pope艂ni艂 samob贸jstwo. 71 00:15:29,263 --> 00:15:35,602 Kto inny m贸g艂 upozorowa膰 samob贸jstwo, jak nie jego najbardziej zaufany cz艂owiek? 72 00:15:36,436 --> 00:15:40,440 Ale nie mo偶esz d艂u偶ej zosta膰. Ten dom jest pod sta艂膮 obserwacj膮. 73 00:15:41,024 --> 00:15:45,112 Nie martw si臋 o mnie. Na razie nikt nie mo偶e wiedzie膰, 偶e wr贸ci艂e艣. 74 00:15:46,780 --> 00:15:49,867 Pomszcz臋 mego ojca. Uwa偶aj na siebie, Ismere. 75 00:15:50,033 --> 00:15:52,369 Ale zaczekaj! Dariusie! 76 00:15:52,870 --> 00:15:55,622 Trzyma艂am co艣 na tw贸j powr贸t. 77 00:16:10,804 --> 00:16:12,389 Nale偶a艂 do ojca. 78 00:16:14,558 --> 00:16:16,810 I u偶yj臋 go, aby przywr贸ci膰 ojcu dobre imi臋. 79 00:16:18,312 --> 00:16:19,730 呕egnaj, Ismere. 80 00:16:46,924 --> 00:16:48,759 Matko! Darius wr贸ci艂! 81 00:17:24,628 --> 00:17:26,547 Dobrze dobrany. Podoba ci si臋? 82 00:17:26,713 --> 00:17:28,215 Jest pi臋kny, dzi臋kuj臋 ci. 83 00:17:29,216 --> 00:17:32,719 Aglaio, zrobi艂bym wszystko, 偶eby艣 znowu by艂a szcz臋艣liwa. 84 00:17:33,220 --> 00:17:39,393 Doceniam to, ale wiesz, 偶e odzyskam szcz臋艣cie dopiero, gdy wr贸ci Darius. 85 00:17:41,478 --> 00:17:44,565 Oczywi艣cie, ale w ko艅cu tyle ju偶 lat min臋艂o. 86 00:17:44,898 --> 00:17:46,984 M贸g艂 bardzo si臋 zmieni膰. 87 00:17:47,568 --> 00:17:49,736 By艂a艣 prawie dzieckiem, gdy wyjecha艂. 88 00:17:52,489 --> 00:17:55,325 Czy liczysz si臋 z faktem, 偶e Darius mo偶e nie wr贸ci膰? 89 00:17:56,660 --> 00:17:59,246 Je艣li Darius nie wr贸ci, moje 偶ycie straci sens. 90 00:17:59,413 --> 00:18:02,499 Aglaio! Nie m贸w ten spos贸b. 91 00:18:03,166 --> 00:18:05,919 Przepraszam, ojcze. Ale Darius... 92 00:18:07,254 --> 00:18:08,964 Wiem, 偶e go kochasz. 93 00:18:09,923 --> 00:18:13,343 I wierz臋, 偶e wr贸ci. Mam tak膮 nadziej臋.. 94 00:18:14,678 --> 00:18:16,305 Naprawd臋 mam tak膮 nadziej臋. 95 00:19:01,517 --> 00:19:02,893 Trzymaj si臋, Dariusie. 96 00:19:12,986 --> 00:19:14,112 Kim jeste艣, ch艂opcze? 97 00:19:15,197 --> 00:19:18,158 Livius. Dobrze znasz moje imi臋. 98 00:19:18,325 --> 00:19:19,826 Ale nie mog臋 sobie ciebie przypomnie膰. 99 00:21:35,546 --> 00:21:37,756 Wi臋c? Nie zdo艂ali go zabi膰? 100 00:21:38,465 --> 00:21:39,967 Nie, nie by艂 sam. 101 00:21:40,509 --> 00:21:42,511 Chocia偶 daleko nie ucieknie. 102 00:21:43,720 --> 00:21:46,056 Nie zamierzam d艂u偶ej w tym uczestniczy膰, Hiarbo. 103 00:21:46,723 --> 00:21:49,101 Zdecydowa艂em si臋 og艂osi膰 prawd臋. 104 00:21:50,686 --> 00:21:54,815 Nie zd膮偶ysz. Przyjrzyj si臋 najpierw temu mieczowi. 105 00:21:57,109 --> 00:22:00,946 Ale... nie zamierzasz chyba mnie zabi膰? 106 00:22:02,239 --> 00:22:05,242 Ja? Oczywi艣cie, 偶e nie. 107 00:22:06,285 --> 00:22:08,078 To miecz Dariusa. 108 00:22:10,330 --> 00:22:12,583 I od tego miecza umrzesz. 109 00:22:35,439 --> 00:22:37,608 - Ukryj konie i czekaj tutaj na mnie. -Dobrze. 110 00:23:19,733 --> 00:23:21,235 - Aglaio! -Dariusie! 111 00:23:40,712 --> 00:23:42,297 Czeka艂em tak d艂ugo. 112 00:23:43,715 --> 00:23:45,551 Ale nie s膮dzi艂em, 偶e tyle si臋 zmieni. 113 00:23:48,053 --> 00:23:51,682 Co masz na my艣li, Dariusie? Co si臋 mi臋dzy nami zmieni艂o? 114 00:23:53,267 --> 00:23:55,185 M贸j ojciec nie 偶yje, Aglaio. 115 00:23:55,686 --> 00:23:57,437 I jestem tutaj, aby wymierzy膰 sprawiedliwo艣膰. 116 00:23:57,604 --> 00:24:02,943 Wymierzy膰 sprawiedliwo艣膰? Ale偶 Dariusie, nie ma ku temu powod贸w. Tw贸j ojciec pope艂ni艂 samob贸jstwo. 117 00:24:03,277 --> 00:24:04,570 Nie! 118 00:24:05,946 --> 00:24:09,116 M贸j ojciec zosta艂 zamordowany. I wiem kto za to odpowiada. 119 00:24:09,283 --> 00:24:11,243 Dariusie, nie wiesz o czym m贸wisz. 120 00:24:11,702 --> 00:24:14,329 M贸j w艂asny ojciec znalaz艂 zw艂oki. Powiedzia艂 mi, 偶e to by艂o samob贸jstwo. 121 00:24:14,329 --> 00:24:16,290 Tw贸j ojciec ok艂ama艂 ci臋! 122 00:24:17,833 --> 00:24:20,419 Aglaio, nie mog臋 ci teraz niczego wyja艣ni膰. 123 00:24:21,545 --> 00:24:23,046 Najpierw musz臋 zabezpieczy膰 nasz膮 przysz艂o艣膰. 124 00:24:23,589 --> 00:24:26,216 Wystarczy, Dariusie. 125 00:24:32,890 --> 00:24:34,808 Kim jeste艣? Co tutaj robisz? 126 00:24:36,351 --> 00:24:38,562 - Czy to nale偶y do ciebie? -Czego chcesz? 127 00:24:39,646 --> 00:24:41,064 Poznajesz ten miecz? 128 00:24:43,066 --> 00:24:46,987 - To miecz mojego ojca. -Czy to za pomoc膮 tego miecza zabi艂e艣 Milana? 129 00:24:52,326 --> 00:24:53,493 Nie! 130 00:24:55,245 --> 00:24:57,247 Ojcze! Ojcze! 131 00:24:59,541 --> 00:25:00,584 K艂amiesz! 132 00:25:01,293 --> 00:25:04,546 Zaatakowa艂o mnie czterech ludzi i zabi艂em trzech z nich, ale nie by艂o w艣r贸d nich Milana. 133 00:25:04,713 --> 00:25:08,258 Rozpozna艂bym ojca Aglai. Czwarty uciek艂, nie chc膮c ryzykowa膰. 134 00:25:08,550 --> 00:25:10,052 Nie m贸g艂 ucieka膰, bo go zabi艂e艣. 135 00:25:10,219 --> 00:25:12,846 Ty nie chcia艂e艣 ryzykowa膰. Ty by艂e艣 tym czwartym. 136 00:25:13,388 --> 00:25:14,515 Aresztowa膰 go! 137 00:25:17,351 --> 00:25:19,311 Na czyj rozkaz mnie aresztujecie? 138 00:25:19,770 --> 00:25:21,230 Na rozkaz Hiarby. 139 00:25:21,355 --> 00:25:22,773 Mordercy mojego ojca. 140 00:25:22,940 --> 00:25:28,111 Pozby艂 si臋 mojego ojca, a teraz pr贸buje zrobi膰 to samo ze mn膮, wrabiaj膮c mnie w morderstwo. 141 00:25:28,612 --> 00:25:30,113 Mamy dow贸d na to, 偶e zabi艂e艣 Milana. 142 00:25:30,614 --> 00:25:33,367 To nieprawda! Uwierz mi, Aglaio. 143 00:25:33,784 --> 00:25:36,453 Nie zabi艂em twojego ojca. Uwierz mi. 144 00:25:36,453 --> 00:25:38,038 Nie. Jak mog艂abym, Dariusie? 145 00:25:38,205 --> 00:25:40,791 Jak mog艂abym, po tym jak zobaczy艂am dzisiaj t臋 nienawi艣膰 w twoich oczach? 146 00:25:41,124 --> 00:25:46,547 Po tym jak us艂ysza艂am twoje s艂owa o zem艣cie i zobaczy艂am tw贸j miecz, od kt贸rego zgin膮艂 m贸j ojciec? 147 00:25:46,755 --> 00:25:47,798 Wyno艣 si臋! Wyno艣 si臋! 148 00:25:47,798 --> 00:25:49,216 Zabra膰 go! 149 00:25:54,638 --> 00:25:55,806 Zatrzymajcie go! 150 00:25:58,141 --> 00:25:59,476 Szybciej! 151 00:26:10,404 --> 00:26:10,737 Uciek艂? 152 00:26:10,904 --> 00:26:12,573 Konie czeka艂y przy murach. 153 00:26:12,990 --> 00:26:15,909 Wi臋c ma wsp贸lnik贸w. Masz przyprowadzi膰 tych ludzi do mnie razem z nim. 154 00:26:32,759 --> 00:26:34,261 Zap艂aci za to, co zrobi艂. 155 00:26:36,597 --> 00:26:38,098 Przysi臋gam na imi臋 twojego ojca. 156 00:26:38,515 --> 00:26:40,100 Nie do艣膰 ju偶 tej wendetty? 157 00:26:40,267 --> 00:26:42,269 Nie mog臋 post膮pi膰 inaczej, ze wzgl臋du na pami臋膰 twojego ojca. 158 00:26:44,855 --> 00:26:48,358 Zosta艅 ze mn膮. Wynagrodz臋 ci wszystkie krzywdy. 159 00:26:49,359 --> 00:26:50,694 Prosz臋 ci臋, Hiarbo... 160 00:27:06,543 --> 00:27:11,215 Jeste艣 w niebezpiecze艅stwie. Musisz rozsta膰 si臋 ze z艂udzeniami. 161 00:27:12,216 --> 00:27:16,553 Zdaj si臋 na mnie. Wiem, 偶e mnie nie kochasz. I do niczego nie b臋d臋 ci臋 zmusza艂. 162 00:27:20,307 --> 00:27:25,145 Nie odmawiaj mi. Chodzi o twoje bezpiecze艅stwo. Zg贸d藕 si臋. 163 00:27:26,480 --> 00:27:30,817 Nie wierz臋. Darius nie chce mi zrobi膰 krzywdy. Czuj臋, 偶e nadal mnie kocha. 164 00:27:31,401 --> 00:27:39,076 By膰 mo偶e. Na sw贸j spos贸b. Ale poza tym jeste艣 dla niego tak偶e c贸rk膮 Miliana. 165 00:27:40,327 --> 00:27:44,915 Mo偶e nabra膰 przekonania, 偶e i ty o wszystkim wiedzia艂a艣. A wtedy zaatakuje. 166 00:27:47,417 --> 00:27:55,592 Jeste艣 potencjaln膮 ofiar膮, Aglaio. I mo偶esz sko艅czy膰 tak jak tw贸j ojciec. 167 00:27:57,010 --> 00:28:03,851 Zapewni臋 ci bezpiecze艅stwo. Cich膮 przysta艅. 168 00:28:04,935 --> 00:28:09,273 Z dala od wszelkich niebezpiecze艅stw. Niczego nie b臋d臋 ci narzuca艂. 169 00:28:10,023 --> 00:28:12,276 Zaufaj mi. 170 00:28:29,376 --> 00:28:33,630 Ledwo si臋 uda艂o. Ca艂e szcz臋艣cie, 偶e dziewczynie nic si臋 nie sta艂o. 171 00:28:33,964 --> 00:28:38,385 Nie jestem tego pewien. Jest teraz podatna na wszystkie manipulacje. 172 00:28:38,719 --> 00:28:42,472 Je艣li wyst膮pimy w imieniu twojego ojca, wszyscy Spartanie zwr贸c膮 si臋 przeciwko Hiarbie. 173 00:28:42,890 --> 00:28:46,226 Kiedy Spartanie poznaj膮 prawd臋, b臋dzie to koniec rz膮d贸w Hiarby. 174 00:28:46,977 --> 00:28:51,899 Nie lekcewa偶 go przyjacielu. Hiarba trzyma tu wszystkich tward膮 r臋k膮 i ludzie boj膮 si臋 o w艂asne 偶ycie. 175 00:28:52,482 --> 00:28:56,069 Ale ja mam przyjaci贸艂, pi臋ciu gladiator贸w, kt贸rzy zawdzi臋czaj膮 mi co艣 wi臋cej ni偶 偶ycie. 176 00:28:56,320 --> 00:28:59,990 Wolno艣膰. I mam nadziej臋, 偶e o tym nie zapomnieli. Ruszajmy! 177 00:29:18,091 --> 00:29:20,761 Ty stary, n臋dzny oszu艣cie. Wyno艣 si臋 st膮d! 178 00:29:28,769 --> 00:29:30,687 I zabieraj swoje wypociny! 179 00:29:34,441 --> 00:29:38,195 Ca艂e moje wino! I moja tawerna! Ci ludzie mnie zrujnuj膮! 180 00:29:42,866 --> 00:29:45,118 Jak zwykle dolewa wody do wina. Chod藕my. 181 00:29:45,953 --> 00:29:49,456 Wyrzuca mnie z mojej w艂asnej tawerny. Kto艣 musi go w ko艅cu powstrzyma膰. 182 00:29:49,623 --> 00:29:51,291 Kolejne szczyny! 183 00:29:51,458 --> 00:29:53,210 Prosz臋 pom贸偶cie mi! Zr贸bcie co艣! 184 00:29:53,961 --> 00:29:55,462 Trzeba co艣 zrobi膰, 偶eby powstrzyma膰 tego cz艂owieka! 185 00:29:56,213 --> 00:29:57,714 Ale dlaczego ci臋 wyrzuci艂? 186 00:29:57,965 --> 00:30:03,303 Za偶yczy艂 sobie najlepszego wina. A gdy ju偶 je dostarczy艂em, wyrzuci艂 mnie z w艂asnej tawerny. 187 00:30:04,304 --> 00:30:07,224 I teraz m贸wi, 偶e dolewam wod臋 do ka偶dej kropli jego wina. 188 00:30:07,808 --> 00:30:09,852 Nie obawiaj si臋. Porozmawiam z nim. 189 00:30:09,852 --> 00:30:14,982 Nie! Nie! Nie ryzykuj 偶yciem, ju偶 jeste艣 w niebezpiecze艅stwie, uwierz mi, gdy jest pijany, zamienia si臋 w besti臋. 190 00:30:15,732 --> 00:30:18,277 Ja tak偶e znam go od tej strony. Ale on nigdy nie jest trze藕wy. Pilnuj tu wszystkiego, Liviusie. 191 00:30:26,994 --> 00:30:29,913 Hej. Wyjdziesz po dobroci czy mam ci臋 wyprowadzi膰 za r膮czk臋? 192 00:30:50,309 --> 00:30:51,685 Darius! 193 00:30:53,770 --> 00:30:55,606 Wytrze藕wia艂e艣 ju偶? 194 00:30:59,026 --> 00:31:00,402 Hej, karczmarzu! 195 00:31:30,307 --> 00:31:33,894 Podejd藕cie. Zobaczycie najbardziej ekscytuj膮ce widowisko na 艣wiecie. 196 00:31:34,394 --> 00:31:35,521 Pos艂uchajcie mnie. 197 00:31:35,687 --> 00:31:41,401 Z ma艂ego, n臋dznego miasteczka po艣r贸d g贸r wywodzi si臋 najwi臋kszy gladiator na 艣wiecie. 198 00:31:42,986 --> 00:31:45,864 Je艣li przeci膮gni臋cie lin臋 na swoj膮 stron臋, nadziej臋 si臋 na te no偶e. 199 00:31:47,407 --> 00:31:49,785 Jestem got贸w dowies膰 mojej si艂y w starciu z dwoma z was. 200 00:31:51,161 --> 00:31:53,580 Dw贸ch przeciwko jednemu w walce o wszystko. 201 00:31:54,831 --> 00:31:57,584 - Co za okrutna rozrywka. -To tylko widowisko. 202 00:31:58,252 --> 00:31:59,586 Na co jeszcze czekacie? 203 00:32:00,337 --> 00:32:07,261 Spartanie, nie ma wi臋cej monet dla gladiatora, kt贸ry dla waszej rozrywki ryzykuje 偶yciem? 204 00:32:24,027 --> 00:32:25,279 Zaczynajcie. 205 00:33:31,512 --> 00:33:33,931 Na co czekacie? Na co czekacie? 206 00:33:34,264 --> 00:33:37,351 Przeci膮gajcie lin臋, kreatury. Albo zabierajcie swoje pieni膮dze i wyno艣cie si臋. 207 00:33:47,444 --> 00:33:48,779 Madosie! 208 00:33:50,614 --> 00:33:51,782 Dariusie! 209 00:33:55,702 --> 00:33:57,037 Ca艂y czas oszukiwa艂e艣? 210 00:33:57,871 --> 00:33:59,373 Ty 艂ajdaku. 211 00:33:59,540 --> 00:34:02,209 Martwili艣cie si臋, co? Nie jeste艣my na arenie. 212 00:34:04,628 --> 00:34:05,963 Wyno艣my si臋 st膮d. 213 00:35:39,223 --> 00:35:43,310 Czterech ludzi prosi o audiencj臋, Panie. Powiadaj膮, 偶e s膮 twoimi przyjaci贸艂mi. 214 00:35:44,561 --> 00:35:46,313 Nie mam przyjaci贸艂. 215 00:35:47,314 --> 00:35:48,565 Powiedz im, 偶e mnie nie ma. 216 00:36:02,913 --> 00:36:04,164 Darius! 217 00:36:08,418 --> 00:36:09,920 Niewiarygodne, 偶e mo偶na tak si臋 zmieni膰. 218 00:36:13,924 --> 00:36:16,593 Co robisz w towarzystwie tego dzikiego zwierz臋cia? 219 00:36:27,521 --> 00:36:32,651 Dozna艂em wizji najwy偶szej mi艂o艣ci. Twoje pi臋kno zawstydza wszystkie boginie. 220 00:36:32,860 --> 00:36:37,114 Czy mog臋 ogrza膰 si臋 w s艂o艅cu twojej zmys艂owej obecno艣ci? 221 00:36:37,114 --> 00:36:39,032 Xeno, s艂ysza艂e艣 to? 222 00:36:39,032 --> 00:36:40,868 M贸g艂by艣 przesta膰 molestowa膰 moj膮 偶on臋? 223 00:36:41,368 --> 00:36:42,870 - Masz 偶on臋? -Oczywi艣cie. 224 00:36:43,120 --> 00:36:44,454 - Moje gratulacje. -Zamnknij si臋. 225 00:36:45,789 --> 00:36:49,626 Xeno, potrzebuj臋 twojej pomocy, aby odzyska膰 tron. 226 00:36:50,043 --> 00:36:53,964 C贸偶... co mog臋 powiedzie膰 Dariusie? Prowadz臋 teraz ustatkowane 偶ycie. 227 00:36:55,132 --> 00:36:59,803 - Tak, oczywi艣cie. -Marnujemy czas. Spodziewali艣my si臋 zasta膰 innego cz艂owieka. 228 00:36:59,970 --> 00:37:02,806 Masz racj臋. Zmieni艂 si臋. Chod藕my. 229 00:37:08,061 --> 00:37:09,396 Czego chcieli? 230 00:37:12,566 --> 00:37:13,650 Zaczekajcie na mnie. 231 00:37:14,318 --> 00:37:15,903 Nie zostawiaj mnie, Xeno. 232 00:37:40,177 --> 00:37:44,765 Ju偶 wkr贸tce dojedziemy do Erby. A tam na pewno znajdziemy Panurgusa. 233 00:38:22,970 --> 00:38:26,473 Wojska Hiarby! Wojska Hiarby nadje偶dzaj膮! 234 00:38:48,161 --> 00:38:50,747 Ojcze, 偶o艂nierze Hiarby b臋d膮 tu lada moment. 235 00:38:52,165 --> 00:38:54,835 Zostaniemy tu. Nie po to odzyska艂em wolno艣膰, 偶eby teraz ucieka膰. 236 00:38:55,586 --> 00:38:56,837 A teraz schowaj si臋. 237 00:39:05,554 --> 00:39:07,181 Hej ty! Podejd藕 tutaj! 238 00:39:08,932 --> 00:39:11,518 S艂yszysz? M贸wi臋 do ciebie! 239 00:39:12,936 --> 00:39:15,022 Przyjechali艣my po nasz膮 parti臋 pszenicy. 240 00:39:19,109 --> 00:39:20,861 Nie mamy czasu na pogaw臋dki. 241 00:39:22,946 --> 00:39:24,114 Nie mamy tu pszenicy. 242 00:39:32,289 --> 00:39:36,043 Wi臋c je zdob膮d藕. Masz p艂aci膰 lenno jak wszyscy inni. 243 00:39:38,921 --> 00:39:40,088 Jak si臋 nazywasz? 244 00:39:49,056 --> 00:39:50,224 Jak si臋 nazywasz? 245 00:39:52,309 --> 00:39:53,644 Panurgus z Teb. 246 00:40:08,575 --> 00:40:10,160 Darius! 247 00:40:10,577 --> 00:40:13,163 Mi艂o was wszystkich widzie膰! 248 00:40:13,830 --> 00:40:17,668 - Jed藕my za nimi. -Nie, pozw贸lcie im odjecha膰. 249 00:40:18,418 --> 00:40:19,920 Niech opowiedz膮 Hiarbie, co zobaczyli. 250 00:40:32,724 --> 00:40:34,351 - Gdzie jest Flaccus? - Jak zwykle chleje. 251 00:40:34,518 --> 00:40:36,019 Flaccusie! Flaccusie! 252 00:40:39,690 --> 00:40:41,066 Mo偶e si臋 przywitasz? 253 00:40:42,025 --> 00:40:44,319 Panurgus! 254 00:40:45,487 --> 00:40:48,407 Jako cz艂owiek znany z go艣cinno艣ci, nie odm贸wisz nam wina. 255 00:40:48,782 --> 00:40:50,826 Zaczekaj chwil臋, Flaccusie. Uspok贸j si臋. 256 00:40:51,368 --> 00:40:55,289 Panurgusie. Potrzebuj臋 twojej pomocy do walki z moim wrogiem. 257 00:40:55,706 --> 00:40:57,165 Jeste艣 z nami? 258 00:41:00,878 --> 00:41:02,337 Na zawsze! 259 00:41:02,963 --> 00:41:04,339 - Na zawsze! -Na zawsze! 260 00:41:04,756 --> 00:41:06,258 - Na zawsze! -Na zawsze! 261 00:41:16,393 --> 00:41:19,897 -Na zawsze. -Moja c贸rka. 262 00:41:24,651 --> 00:41:27,237 Czeka nas ci臋偶ka walka. To nie b臋dzie to, co na arenie. 263 00:41:27,571 --> 00:41:30,157 Znacznie 艂atwiej by艂o uciec przed Cesarzem Maximusem. 264 00:41:30,490 --> 00:41:33,619 Na arenie by艂em znacznie 艂askawszy i puszcza艂em 艂ajdak贸w 偶ywych. 265 00:41:33,619 --> 00:41:35,412 W Rzymie musieli zapomnie膰, 偶e jeste艣 Dariusem. 266 00:41:35,412 --> 00:41:37,664 A kim w ko艅cu jest teraz? Wie艣niakiem? 267 00:41:38,540 --> 00:41:40,000 Wiecie co? Tak sobie my艣l臋. 268 00:41:40,167 --> 00:41:43,128 Jestem wdzieczny Dariusowi, 偶e wyrwa艂 mnie z tego odludzia i monotonnej pracy. 269 00:41:43,128 --> 00:41:45,088 Dlaczego? Znudzi艂a ci si臋 ju偶 praca? 270 00:41:45,088 --> 00:41:49,092 Nie, jest w porz膮dku. Ale dzi臋ki tobie czuj臋 si臋 zn贸w wolny. 271 00:41:49,176 --> 00:41:53,847 I mam nadziej臋, 偶e z panem Hiarb膮 spotkamy si臋 arenie jako Gladiatorzy. 272 00:42:36,431 --> 00:42:38,183 Po raz pierwszy widz臋 ich tak przera偶onych. 273 00:42:38,851 --> 00:42:40,269 Bo wiedz膮, 偶e Darius wr贸ci艂. 274 00:42:43,522 --> 00:42:46,400 Jeste艣 pewien, 偶e Darius przyby艂 tutaj, 偶eby odzyska膰 w艂adz臋? 275 00:42:46,859 --> 00:42:48,360 Jestem pewien, s艂ysza艂em to na w艂asne uszy. 276 00:42:52,489 --> 00:42:55,075 A co ty o tym s膮dzisz, Aglaio? 277 00:42:57,244 --> 00:43:00,914 - O czym? -Odnosz臋 wra偶enie, 偶e nasza rozmowa nu偶y ci臋. 278 00:43:03,083 --> 00:43:05,002 Ca艂e to widowisko jest irytuj膮ce. 279 00:43:07,004 --> 00:43:08,881 Aglaia ma racj臋, Macrobiusie. 280 00:43:09,047 --> 00:43:11,925 Przekona艂em j膮, 偶eby mi towarzyszy艂a, bo obiecywa艂e艣, 偶e tym razem b臋dzie to co艣 zupe艂nie innego. 281 00:43:12,634 --> 00:43:13,844 I dotrzymam s艂owa. 282 00:43:15,262 --> 00:43:18,932 B臋dziecie 艣wiadkami niezwyk艂ego widowiska, kt贸re zorganizowa艂em, aby ukara膰 283 00:43:19,516 --> 00:43:23,520 kolejnego gladiatora, kt贸ry okrad艂 Najwy偶szego Kap艂ana. 284 00:43:24,188 --> 00:43:27,941 I pr贸bowa艂 obrabowa膰 nawet mnie. Nazywa sie Vargas. 285 00:44:01,225 --> 00:44:01,975 Otworzy膰 wrota! 286 00:44:53,277 --> 00:44:54,278 Zadowolony? 287 00:44:55,445 --> 00:44:58,282 Tak. A ty? 288 00:45:01,535 --> 00:45:04,037 Nie bawi mnie zabijanie ludzi. 289 00:46:16,109 --> 00:46:18,195 - Poder偶n臋 Hiarbie gard艂o w艂asnym no偶em. -B膮d藕 cierpliwy. 290 00:46:18,946 --> 00:46:22,950 - Dlaczego mnie powstrzymujesz? -Nie teraz. Zaczekajmy. To nie jest odpowiednia chwila. 291 00:48:34,456 --> 00:48:35,457 Dariusie! 292 00:48:37,626 --> 00:48:38,710 Uwa偶aj, Vargasie! 293 00:49:08,866 --> 00:49:09,616 Wynosimy si臋 st膮d! 294 00:49:11,618 --> 00:49:13,370 Dlaczego nie pozwoli艂a艣 mi go zabi膰? Dlaczego mnie powstrzyma艂a艣? 295 00:49:13,537 --> 00:49:15,914 - Nie wiem. -Ale ja wiem. Nadal go kochasz. 296 00:49:16,373 --> 00:49:20,127 Nie, 偶ywi臋 do niego tylko nienawi艣膰. I udowodni臋 ci to, zostaj膮c twoj膮 偶on膮. 297 00:49:23,881 --> 00:49:27,467 Moim prezentem 艣lubnym b臋dzie g艂owa mordercy twojego ojca. 298 00:50:52,052 --> 00:50:53,136 Ojcze! 299 00:50:53,804 --> 00:50:55,639 Licio! Licio! 300 00:51:18,871 --> 00:51:20,622 Dariusie! Jeste艣 ranny. 301 00:51:20,831 --> 00:51:23,333 Nic powa偶nego. Tylko zadra艣ni臋cie. 302 00:51:31,008 --> 00:51:32,176 Nalej odrobin臋. 303 00:51:37,848 --> 00:51:39,266 Wystarczy, dzi臋kuj臋. 304 00:52:23,644 --> 00:52:26,897 Na razie tylko chleb. Ale lepszego nie jedli艣cie. 305 00:52:44,748 --> 00:52:45,999 Ty przekl臋ty idioto. 306 00:52:47,000 --> 00:52:48,001 Uciek艂. 307 00:52:49,086 --> 00:52:50,546 Ostrzegam ci臋, Macrobiusie, stworzy艂em ci臋, 308 00:52:51,338 --> 00:52:53,757 ale zawsze mog臋 ci臋 odes艂a膰 do kamienio艂om贸w, gdzie ci臋 znalaz艂em. 309 00:52:54,842 --> 00:52:59,263 Nie wiem jak do tego mog艂o doj艣膰. Wybra艂em najemnik贸w spo艣r贸d najdzielniejszych m臋偶czyzn w Sparcie. 310 00:52:59,763 --> 00:53:01,098 I to by艂 b艂膮d. 311 00:53:06,270 --> 00:53:08,397 Mamy najmniej powod贸w, 偶eby ufa膰 tym ludziom. 312 00:53:08,397 --> 00:53:09,648 Wi臋c co mam zrobi膰? 313 00:53:10,190 --> 00:53:11,900 Nie wiem! I nawet nie chc臋 wiedzie膰! 314 00:53:13,735 --> 00:53:16,822 Jak d艂ugo Darius 偶yje, stanowi zagro偶enie dla nas wszystkich. 315 00:53:17,698 --> 00:53:22,119 A ca艂y kraj m贸wi o nim jak o bohaterze, 偶yje jego kolejnymi eskapadami. 316 00:53:22,953 --> 00:53:24,872 Musimy powstrzyma膰 Dariusa, zanim stanie si臋 偶yw膮 legedn膮. 317 00:53:26,540 --> 00:53:28,458 Znajd藕 go. 318 00:53:29,126 --> 00:53:32,379 Znajd藕 jego kryj贸wk臋, albo ode艣l臋 ci臋 tam, gdzie ci臋 znalaz艂em. 319 00:54:15,255 --> 00:54:17,841 Bro艅 si臋! Jako gladiator nie po偶y艂by艣 d艂ugo! 320 00:54:18,091 --> 00:54:20,677 Doprawdy? Zda艂bym si臋 na dobry los. 321 00:54:21,094 --> 00:54:25,015 Przed tob膮 d艂uga nauka. Walcz jakby chodzi艂o o twoje 偶ycie. 322 00:54:41,031 --> 00:54:42,533 Flaccusie! Co si臋 sta艂o? 323 00:54:43,534 --> 00:54:44,201 Co ci jest? 324 00:54:45,285 --> 00:54:46,787 Wina! 325 00:54:47,538 --> 00:54:48,664 Daj spok贸j! 326 00:54:48,830 --> 00:54:50,832 Co z wami? Nie macie lito艣ci dla spragnionego? 327 00:54:57,965 --> 00:55:01,802 Liviusie, po co tracisz na to czas? Wszyscy jeste艣my tu m臋偶czyznami. 328 00:55:01,885 --> 00:55:02,970 Za wyj膮tkiem Licii. 329 00:55:05,055 --> 00:55:12,980 呕eby艣 nie mia艂 przez ni膮 k艂opot贸w. Wyra藕nie sk艂ania si臋 ku Dariusowi. 330 00:55:14,523 --> 00:55:16,733 Wiem o tym. Nie jestem 艣lepy. 331 00:55:17,067 --> 00:55:22,155 Ale powiedz mi, co ty robisz, 偶eby wywrze膰 wra偶enie na kobietach? 332 00:55:22,322 --> 00:55:23,740 Naturalnie dbam o kondycj臋. 333 00:55:24,449 --> 00:55:26,243 Nie mog臋 sobie na to pozwoli膰. 334 00:55:26,410 --> 00:55:29,913 M贸g艂bym nie pozna膰 samego siebie, gdy wr贸c臋 do domu. Moja 偶ona wyrzuci mnie. 335 00:55:30,747 --> 00:55:32,499 Jest troch臋 kapry艣na, ale bardzo bogata. 336 00:55:34,293 --> 00:55:37,421 Pomy艣l tylko. Dzi臋ki niej nie musz臋 si臋 przem臋cza膰. 337 00:55:38,046 --> 00:55:41,466 A teraz pozw贸l mi si臋 ogoli膰. I szpieguj dalej. 338 00:56:01,987 --> 00:56:04,531 - Jakie to zr臋czne. Mog臋 wypr贸bowa膰? -We藕, jest twoje. 339 00:56:04,865 --> 00:56:05,949 Dzi臋kuj臋. 340 00:56:06,867 --> 00:56:08,619 Wiesz? To przynosi szcz臋艣cie. 341 00:56:09,745 --> 00:56:10,787 Wi臋c w艂a艣nie je utraci艂em? 342 00:56:10,787 --> 00:56:14,541 Nie, nie to mia艂am na my艣li. Jestem dobrej my艣li. 343 00:56:15,125 --> 00:56:16,460 Wiem, 偶e ci si臋 uda. 344 00:56:17,294 --> 00:56:20,214 Jak dot膮d nie mia艂em szcz臋艣cia. 345 00:56:20,714 --> 00:56:24,343 We藕 co艣 pod uwag臋. Je艣li los ci nie sprzyja, to tylko z twojej winy. 346 00:56:24,885 --> 00:56:28,639 Tamtego dnia na arenie. Flacccus chcia艂 zabi膰 Hiarb臋, 347 00:56:28,972 --> 00:56:32,100 to by艂a doskona艂a okazja, jego ludzie nic nie mogli zrobi膰. Ale ty si臋 sprzeciwi艂e艣. 348 00:56:32,226 --> 00:56:33,560 Kiedy b臋dziemy tak膮 kolejn膮 szans臋? 349 00:56:33,727 --> 00:56:35,395 Nie chcia艂em, 偶eby co艣 sta艂o si臋 Aglai. 350 00:56:36,063 --> 00:56:37,397 Jakie pi臋kne imi臋. Kim jest Aglaia? 351 00:56:37,397 --> 00:56:39,483 Kobiet膮 o kt贸rej my艣la艂em ka偶dego dnia na arenie. 352 00:56:41,109 --> 00:56:42,277 I moj膮 wielk膮 mi艂o艣ci膮. 353 00:56:42,444 --> 00:56:44,738 A teraz? Kochasz j膮 nadal? 354 00:56:54,498 --> 00:56:55,916 Koniec z chlebem i wod膮! 355 00:56:56,083 --> 00:56:58,502 Przynios艂em wam troch臋 艣wie偶ego mi臋sa. 356 00:56:58,752 --> 00:57:00,295 Na razie to jest jeszcze zwierzak. 357 00:57:00,838 --> 00:57:05,008 I co? Liczy艂em na wdzi臋czno艣膰 na waszej strony, a wy stoicie jak s艂upy i gapicie si臋. 358 00:57:05,300 --> 00:57:06,593 Gwizdn膮艂em to z ober偶y. 359 00:57:06,593 --> 00:57:08,220 Wi臋c dlaczego nie przynios艂e艣 wina? 360 00:57:08,220 --> 00:57:10,681 Poniewa偶 by艂o w beczce, kt贸rej nie zdo艂a艂em ud藕wign膮膰. 361 00:57:15,018 --> 00:57:16,019 Zajmiesz si臋 ni膮? 362 00:57:16,603 --> 00:57:18,105 Biedne zwierz臋. Nic z tego nie rozumie. 363 00:57:18,105 --> 00:57:20,691 Co masz na my艣li m贸wi膮c o "biednym zwierz臋ciu"? Nie b膮d藕 g艂upia. 364 00:57:21,024 --> 00:57:26,196 - W porz膮dku, Liviusie. Dalej. Ukatrup j膮. -Nie. Nie jestem rze藕nikiem. To nie dla mnie. 365 00:57:26,947 --> 00:57:28,991 Przy takim podej艣ciu umrzemy tu z g艂odu. 366 00:57:29,992 --> 00:57:31,827 Flaccusie? 367 00:57:32,953 --> 00:57:36,582 Zn贸w 藕le trafi艂e艣, bo nie jestem g艂odny. Umieram z pragnienia. 368 00:57:39,293 --> 00:57:40,669 - A ty? -Nie, tylko nie ty. 369 00:57:40,669 --> 00:57:42,254 Nie chc臋 unieszcz臋艣liwia膰 w艂asnej c贸rki. 370 00:57:44,548 --> 00:57:45,465 Nie. 371 00:57:48,385 --> 00:57:49,720 Nie. 372 00:57:52,764 --> 00:57:53,807 Na ciebie mog臋 liczy膰! 373 00:57:55,309 --> 00:57:58,729 Dzi臋kuj臋 bardzo. Ale obawiam si臋, 偶e potrafi臋 tylko oprawia膰 ze sk贸ry. 374 00:57:58,896 --> 00:58:00,564 Dlaczego nie spr贸bujesz sam? 375 00:58:05,819 --> 00:58:08,071 To tylko przera偶one zwierz臋. Nie jestem zainteresowany. 376 00:58:21,418 --> 00:58:24,588 Och, zamknij si臋. Zawsze odzywasz si臋 wtedy, kiedy nie trzeba. 377 00:58:25,088 --> 00:58:27,341 A teraz uciekaj, zanim zmieni臋 zdanie. Jeste艣 wolna! 378 00:58:56,453 --> 00:58:59,039 Nie kaza艂em wam skuwa膰 tych ludzi 艂a艅cuchami. 379 00:59:00,290 --> 00:59:01,792 M贸wi艂em wam, 偶e to moi dobrzy przyjaciele! 380 00:59:02,042 --> 00:59:05,796 Doskonale wiesz, 偶e twoja w艂adza opiera si臋 na tych 艂a艅cucach. 381 00:59:06,213 --> 00:59:08,382 I r贸wnie dobrze wiesz, 偶e nigdy nie b臋dziemy twoimi przyjaci贸艂mi. 382 00:59:10,133 --> 00:59:12,719 Wi臋c mo偶e pora si臋 ze mn膮 zaprzyja藕ni膰, Milesie. 383 00:59:12,886 --> 00:59:15,305 Nie og艂upisz nikogo, m贸wi膮c o przyja藕ni. 384 00:59:15,347 --> 00:59:16,890 Twoja si艂膮 perswazji s膮 tortury. 385 00:59:17,474 --> 00:59:19,893 Mo偶e masz racj臋, drogi Milesie. 386 00:59:21,311 --> 00:59:23,730 Nie jeste艣my przyjaci贸艂mi, ale mogliby艣my zawrze膰 przymierze. 387 00:59:24,398 --> 00:59:25,983 I pracowa膰 razem dla dobra Sparty. 388 00:59:25,983 --> 00:59:32,614 Dla dobra Sparty? Rozumiesz przez to g艂odzenie i obci膮偶anie podatkami bezbronnych ludzi. 389 00:59:32,656 --> 00:59:33,991 Uwa偶aj na s艂owa, Milesie. 390 00:59:34,157 --> 00:59:36,326 Jestem za stary, 偶eby s艂ucha膰 twoich pogr贸偶ek. 391 00:59:44,334 --> 00:59:46,003 A reszta z was? 392 00:59:47,087 --> 00:59:48,797 Zgadzacie si臋 z nim? 393 00:59:52,092 --> 00:59:53,760 Odmawiacie wsp贸艂pracy ze mn膮? 394 00:59:55,095 --> 00:59:57,139 Odpowiada膰! 395 00:59:58,473 --> 01:00:00,100 Wasze milczenie jest wystarczaj膮co wymowne. 396 01:00:00,434 --> 01:00:02,019 Nie b臋d臋 wsp贸艂pracowa艂 ze zdrajcami. 397 01:00:02,186 --> 01:00:03,437 Zdrajcami. 398 01:00:05,522 --> 01:00:08,567 Kaza艂em was zaku膰 w kajdany i nie myli艂em si臋. 399 01:00:09,484 --> 01:00:11,236 Nie b臋d臋 tolerowa艂 sprzeciwu. 400 01:00:11,820 --> 01:00:13,155 Zabra膰 ich! 401 01:00:30,881 --> 01:00:32,549 -Znalaz艂e艣 ich? -Mamy ich jak na d艂oni. 402 01:00:43,560 --> 01:00:45,145 Tym razem nie b臋d膮 mieli, gdzie ucieka膰. 403 01:00:46,313 --> 01:00:47,981 Otoczymy ich. 404 01:00:48,482 --> 01:00:50,567 Nie wiedz膮, 偶e ich kryj贸wka jest pu艂apk膮. 405 01:00:52,152 --> 01:00:53,570 I dzisiejszej nocy uderzymy! 406 01:00:53,904 --> 01:00:55,405 Ciesz臋 si臋, 偶e jeste艣 zadowolony. 407 01:00:56,323 --> 01:00:58,575 I 偶e mog艂em okaza膰 si臋 pomocny. Bardzo pomocny. 408 01:00:58,575 --> 01:01:00,160 To twoja zap艂ata. 409 01:01:04,081 --> 01:01:05,082 Bierz. 410 01:01:08,752 --> 01:01:09,920 Dlaczego tak na mnie patrzysz? 411 01:01:11,421 --> 01:01:13,423 Czy nie jeste艣my wsp贸lnikami? 412 01:01:14,508 --> 01:01:18,846 Nie zrobi艂em tego dla pieni臋dzy, ale dlatego, 偶e jeste艣my przyjaci贸艂mi. 413 01:01:19,596 --> 01:01:23,016 W imi臋 naszej przyja藕ni got贸w jestem zabi膰 ich go艂ymi r臋koma. 414 01:01:24,184 --> 01:01:25,477 Wi臋c jaka jest twoja cena? 415 01:01:26,687 --> 01:01:29,189 Nie m贸wmy o cenie. Jeste艣my przyjaci贸艂mi. 416 01:01:30,107 --> 01:01:32,693 Dzielimy wiele sekret贸w. I pracujemy razem. 417 01:01:33,694 --> 01:01:35,737 Dlaczego nie mieliby艣my wsp贸艂pracowa膰 dla dobra kraju? 418 01:01:35,904 --> 01:01:37,698 Dla w艂asnego dobra. Dlaczego nie? 419 01:01:38,198 --> 01:01:39,783 Milon jest martwy i nie masz doradcy. 420 01:01:40,534 --> 01:01:42,786 Ala ja mog臋 zaj膮膰 jego miejsce u twojego boku. 421 01:01:44,037 --> 01:01:45,956 Chcesz wskoczy膰 w jego szaty. 422 01:01:48,166 --> 01:01:51,044 Ale b臋dziesz mia艂 za to moj膮 dozgonn膮 wierno艣膰, Hiarbo. 423 01:01:52,129 --> 01:01:54,548 Stanie si臋 po twojej my艣li, Macrobiusie. Teraz mo偶esz odej艣膰. 424 01:02:23,076 --> 01:02:24,828 Dostaniesz to, na co zas艂u偶y艂e艣. 425 01:02:46,350 --> 01:02:47,434 Macrobiusie! 426 01:02:49,686 --> 01:02:50,729 Kto ci to zrobi艂? 427 01:02:54,441 --> 01:03:00,489 Aglaio. Nie ufaj mu. To on zabi艂 twojego ojca. 428 01:03:00,656 --> 01:03:01,740 O kim m贸wisz? 429 01:03:02,783 --> 01:03:03,367 Hiarba... 430 01:03:03,534 --> 01:03:09,790 - Hiarba! -Tak... Darius jest... niewinny. 431 01:03:09,957 --> 01:03:12,543 Niewinny... Gdzie teraz jest? Powiedz mi. 432 01:03:13,877 --> 01:03:17,506 W dolinie... 433 01:03:17,506 --> 01:03:19,633 Ale w kt贸rej dolinie? Prosz臋, powiedz mi. 434 01:03:20,801 --> 01:03:25,889 Jest... w dolinie.... Erphos. 435 01:04:51,016 --> 01:04:52,059 Znam ci臋. Jeste艣 Aglaia. 436 01:04:52,226 --> 01:04:54,228 - Znasz mnie? -Jeste艣 c贸rk膮 Milana. 437 01:04:54,478 --> 01:04:57,189 - A kim ty jeste艣? -Licia, c贸rka Panurgusa. 438 01:04:57,981 --> 01:05:00,484 Czego chcesz? Wygl膮dasz, jakby艣 szuka艂a kogo艣. 439 01:05:00,651 --> 01:05:03,570 - Gdzie jest Darius? -Obawiam si臋, 偶e tutaj go nie ma. 440 01:05:06,323 --> 01:05:09,910 Ale musz臋 si臋 z nim spotka膰, zaraz jak wr贸ci. 441 01:05:12,579 --> 01:05:14,122 Darius ju偶 nigdy tu nie wr贸ci. 442 01:05:15,874 --> 01:05:19,419 Prosz臋, odejd藕. Chcesz sprawi膰 mu jeszcze wi臋cej b贸lu? 443 01:05:19,419 --> 01:05:20,420 Nie. 444 01:05:24,007 --> 01:05:28,262 By艂am za艣lepiona po 艣mierci mego ojca, a dowody wskazywa艂y na Dariusa. 445 01:05:28,846 --> 01:05:30,681 Chcia艂am go teraz przeprosi膰. 446 01:05:30,681 --> 01:05:32,057 Jest ju偶 za p贸藕no. 447 01:05:33,308 --> 01:05:34,935 Darius ju偶 ci臋 nie kocha. 448 01:05:35,894 --> 01:05:37,563 Tak, wiem. 449 01:05:38,397 --> 01:05:43,026 I 偶a艂uj臋, 偶e nie mog臋 go teraz zobaczy膰. Bo w g艂臋bi serca nie przesta艂am go kocha膰. 450 01:05:43,026 --> 01:05:44,444 Pomimo swojej nienawi艣ci do niego? 451 01:05:44,611 --> 01:05:48,448 Tak. Zawsze. Nawet nie wiesz jak. 452 01:05:49,700 --> 01:05:52,119 Nawet nie wiesz ile wycierpia艂am. 453 01:05:52,369 --> 01:05:54,830 Przypuszczam, 偶e i on cierpia艂 z twojej winy. 454 01:05:54,830 --> 01:05:59,001 Och tak, wiem. Prosz臋, powiedz mi, gdzie on jest. B艂agam ci臋. 455 01:05:59,501 --> 01:06:00,836 Odejd藕. 456 01:06:01,879 --> 01:06:04,631 Nie niszcz tej odrobiny szcz臋艣cia, kt贸rej zazna艂am tutaj. 457 01:06:06,550 --> 01:06:07,634 - Musisz odej艣膰... -Ale ty... 458 01:06:07,885 --> 01:06:13,390 Ja tutaj zostan臋. Poniewa偶 kocham Dariusa i zamierzam zosta膰 jego 偶on膮. 459 01:06:14,016 --> 01:06:16,476 To znaczy, 偶e Darius...? 460 01:06:17,394 --> 01:06:19,938 Tak. Zaproponowa艂 mi ma艂偶e艅stwo. 461 01:06:21,648 --> 01:06:23,483 Da艂 mi to na dow贸d mi艂o艣ci. 462 01:06:27,070 --> 01:06:30,657 Teraz odejd藕 st膮d. Nie masz tu czego szuka膰. 463 01:06:34,244 --> 01:06:35,954 Prosz臋, powiedz mi... 464 01:06:37,414 --> 01:06:40,292 Nie, niczego ci nie powiem. Opu艣膰 to miejsce. 465 01:06:45,255 --> 01:06:49,426 Zaczekaj. Nie chcia艂am cie urazi膰. K艂ama艂am. 466 01:06:56,183 --> 01:06:59,019 Darius kocha ciebie, nie mnie. 467 01:07:27,214 --> 01:07:28,382 Zostawcie mnie! 468 01:07:38,308 --> 01:07:41,478 Ca艂a dolina ma by膰 otoczona przez 偶o艂nierzy na koniach. 469 01:07:42,145 --> 01:07:44,314 Na d藕wi臋k rogu, wszyscy musz膮 by膰 gotowi. 470 01:07:45,065 --> 01:07:45,983 Rozumiem. 471 01:07:46,233 --> 01:07:48,777 Wjedziecie do doliny dok艂adnie o 艣wicie. 472 01:07:50,153 --> 01:07:53,490 Ale musicie by膰 absolutnie pewni, 偶e wszyscy 艣pi膮. 473 01:07:54,366 --> 01:07:57,244 Nikt nie mo偶e by膰 na nogach, gdy b臋dziecie atakowa膰. 474 01:07:57,536 --> 01:07:58,996 I nikt nie mo偶e uciec. 475 01:07:59,413 --> 01:08:00,747 Teraz ruszajcie! 476 01:08:05,752 --> 01:08:06,795 Naprz贸d! 477 01:08:20,517 --> 01:08:25,564 Chcia艂a prosi膰 ci臋 o przebaczenie. O to, 偶e nies艂usznie ci臋 oskar偶y艂a. 478 01:08:27,149 --> 01:08:29,401 Ale ok艂ama艂am j膮 i odjecha艂a. 479 01:08:29,735 --> 01:08:31,111 Dlaczego odjecha艂a? 480 01:08:32,321 --> 01:08:33,822 - Co jej takiego powiedzia艂a艣. -Powiedzia艂am, 偶e... 481 01:08:36,033 --> 01:08:37,534 - Powiedzia艂am, 偶e... - Wydu艣 to z siebie! 482 01:08:37,826 --> 01:08:41,580 Nie. Nie mog臋 powiedzie膰. Wstydz臋 si臋. 483 01:08:45,959 --> 01:08:51,131 Wracaj Licio. To nie ma znaczenia. Nie musz臋 tego wiedzie膰. 484 01:08:51,340 --> 01:08:53,050 Nie odchod藕, Licio. 485 01:08:59,515 --> 01:09:01,141 Ot i kobieca pr贸偶no艣膰. 486 01:09:01,308 --> 01:09:04,811 Ciesz臋 si臋, 偶e Aglaia pozna艂a prawd臋. Wkr贸tce wszyscy j膮 poznaj膮. 487 01:09:06,939 --> 01:09:09,358 Jak zamierzasz zaatakowa膰 fortec臋? 488 01:09:13,237 --> 01:09:16,156 Uderzymy jutro w nocy. 489 01:09:18,659 --> 01:09:23,080 Jedyny plan ataku mo偶e by膰 nast臋puj膮cy. 490 01:09:23,372 --> 01:09:24,998 Tu mamy nasz膮 fortec臋. 491 01:09:25,541 --> 01:09:28,710 Jak wiecie, jest strze偶ona ze wszystkich stron, za wyj膮tkiem jednej, 492 01:09:29,253 --> 01:09:32,172 kt贸ra jest nie zdobycia. Tam, gdzie wypasane s膮 bizony. 493 01:09:32,172 --> 01:09:33,590 Podzielimy si臋 na dwie grupy. 494 01:09:34,591 --> 01:09:38,887 Vargas, Flaccus i Ja udamy si臋 na pod mury, a reszta przep臋dzi bizony przez ob贸z, 偶eby odci膮gn膮膰 od nas uwag臋. 495 01:11:12,814 --> 01:11:13,690 Dariusie! 496 01:11:16,818 --> 01:11:18,362 My艣la艂em o twoim planie... 497 01:11:18,820 --> 01:11:21,448 S膮dzi艂em, 偶e wszystko uzgodnili艣my. Co jest w nim nie tak, Flaccusie? 498 01:11:22,366 --> 01:11:26,286 Ale偶 nie, wszystko jest w porz膮dku. S膮dz臋, 偶e to bardzo dobry plan. 499 01:11:27,454 --> 01:11:29,915 Ale, powiedz mi, nadal chcesz ocali膰 偶ycie Hiarby? 500 01:11:30,874 --> 01:11:36,713 Nie. Teraz, gdy Aglaia wie, 偶e zabi艂 jej ojca, nie ma to znaczenia. 501 01:11:39,049 --> 01:11:45,389 Nadal nie wiem dlaczego mnie powstrzyma艂e艣, ale gdy tylko nadarzy si臋 okazja, m贸j n贸偶 zatopi si臋 w jego gardle. 502 01:11:47,516 --> 01:11:51,228 Dlaczego nie p贸jdziemy spa膰? Zaraz powinien zmieni膰 mnie Livius. 503 01:11:56,149 --> 01:11:56,817 Co si臋 sta艂o? 504 01:11:56,984 --> 01:12:01,321 Wsz臋dzie dooko艂a doliny s膮 wojska. Setki uzbrojonych 偶o艂nierzy na koniach. 505 01:12:01,697 --> 01:12:02,531 Chod藕my. 506 01:12:03,490 --> 01:12:06,743 - Gdzie ich widzisz? -Tam. 507 01:12:11,582 --> 01:12:13,083 To 偶o艂nierze Hiarby! 508 01:12:14,084 --> 01:12:15,711 Zgotujemy im ciep艂e powitanie. 509 01:12:36,231 --> 01:12:37,858 Chc膮 nas zaskoczy膰. 510 01:12:38,192 --> 01:12:39,902 Ale ta niespodzianka obr贸ci si臋 przeciwko nim. 511 01:12:40,444 --> 01:12:41,612 Szybko! Nie ma czasu do stracenia! 512 01:14:31,471 --> 01:14:32,848 Poka偶 mu Liviusie! 513 01:14:45,777 --> 01:14:48,322 Spokojna g艂owa, Liviusie! Brawo, Liviusie! 514 01:14:55,746 --> 01:14:56,747 Dariusie, uwa偶aj! 515 01:15:14,348 --> 01:15:15,974 - Dzi臋kuj臋, Licio. -Wybaczysz mi? 516 01:15:16,350 --> 01:15:17,351 Ale co takiego? 517 01:15:17,684 --> 01:15:19,895 Bo nie pami臋tam. 518 01:15:27,110 --> 01:15:29,196 - Dobrej nocy. -Gdzie si臋 wybierasz? 519 01:15:29,196 --> 01:15:29,863 Wracam do domu. 520 01:15:31,114 --> 01:15:35,285 Ch艂opcy, mog臋 obej艣膰 si臋 bez 艂贸偶ka, moich masa偶ystek, 521 01:15:35,619 --> 01:15:37,704 艣wietlistych dziedzi艅c贸w do uprawiania sport贸w, 522 01:15:38,121 --> 01:15:40,290 nawet bez przybor贸w do golenia. 523 01:15:41,375 --> 01:15:43,210 Poza tym jest tu kobieta, czy偶 nie? 524 01:15:43,877 --> 01:15:46,296 Ale absolutnie odmawiam spania po艣r贸d tych trup贸w. 525 01:15:47,798 --> 01:15:50,300 Cmentarze 藕le robi膮 mi na sen. 526 01:15:50,467 --> 01:15:51,718 Naprawd臋, m贸wi臋 to serio. 527 01:15:51,718 --> 01:15:53,637 B臋dziesz tu spa艂, Xeno. 528 01:15:54,638 --> 01:15:56,557 Musimy by膰 rano gotowi, aby zaatakowa膰 fortec臋. 529 01:16:00,310 --> 01:16:02,813 Dop贸ki nie wstanie s艂o艅ce, ucieczka zostanie uznana za zbrodni臋. 530 01:16:13,448 --> 01:16:16,827 Nie zobaczysz ju偶 wi臋cej, Dariusa. Tym razem naprawd臋 umar艂. 531 01:16:18,370 --> 01:16:21,665 Wys艂a艂em ich tylko z jednym rozkazem. Zabi膰. 532 01:16:22,207 --> 01:16:24,918 Zabi膰. Zabi膰. Nic tylko zabi膰. 533 01:16:25,419 --> 01:16:27,588 Tylko w tym jeste艣 dobry, jeste艣 morderc膮. 534 01:16:28,172 --> 01:16:32,134 Kr贸l Sparty, potem m贸j ojciec, a teraz Darius. 535 01:16:33,177 --> 01:16:37,848 Tylko ja zosta艂am. Na co czekasz? Czy nie zamierzasz mnie zabi膰? 536 01:16:38,182 --> 01:16:41,602 Nie. Ty musisz 偶y膰 dla mojej przyjemno艣ci. 537 01:16:43,854 --> 01:16:44,771 We藕miemy 艣lub. 538 01:16:44,938 --> 01:16:48,942 Co takiego? Jak mog艂abym po艣lubi膰 morderc臋 mojego ojca? 539 01:16:49,860 --> 01:16:51,195 Macrobius k艂ama艂. 540 01:16:51,361 --> 01:16:53,030 Umieraj膮cy cz艂owiek nie ma powod贸w, 偶eby k艂ama膰. 541 01:16:54,948 --> 01:16:57,534 Nie dotykaj mnie. Nape艂niasz mnie odraz膮. 542 01:16:58,952 --> 01:17:02,497 Mog臋 poczeka膰. Czas gra na moj膮 korzy艣膰. 543 01:17:06,126 --> 01:17:09,213 Zreszt膮 i tak mam wi臋cej czasu ni偶 Darius. 544 01:18:00,347 --> 01:18:01,765 Chod藕cie za mn膮! 545 01:18:06,019 --> 01:18:08,522 Zosta艅 tu, Licio. I nie martw si臋. 546 01:18:08,772 --> 01:18:11,066 Twojemu staruszkowi nic si臋 nie stanie. 547 01:22:10,097 --> 01:22:11,431 Szybciej, Flaccusie, po艣piesz si臋! 548 01:26:13,674 --> 01:26:14,925 Bra膰 ich! 549 01:27:01,638 --> 01:27:03,473 Ludzie mog膮 si臋 zbuntowa膰 i przyst膮pi膰 do ataku. 550 01:27:03,640 --> 01:27:07,978 Bzdura. Ludzie nigdy nie wyst膮pi膮 przeciwko mnie. Zbyt si臋 mnie boj膮. 551 01:27:08,645 --> 01:27:12,149 Co mamy zrobi膰, 偶eby forteca nie znalaz艂a si臋 w r臋kach Gladiator贸w? 552 01:27:12,482 --> 01:27:16,069 Atakujcie ich! Macie swoje rezerwy, odkurzcie je z naftaliny! 553 01:27:16,987 --> 01:27:19,489 Nie st贸jcie tu jak banda eunuch贸w, ruszajcie! 554 01:27:28,832 --> 01:27:31,084 Co tu jeszcze robicie? Wynosi膰 si臋! 555 01:27:34,171 --> 01:27:35,255 Dariusie! 556 01:27:41,011 --> 01:27:42,095 Tak to ja... 557 01:27:43,096 --> 01:27:44,681 Nadal 偶ywy. 558 01:27:44,681 --> 01:27:46,099 Ale tw贸j czas dobieg艂 ko艅ca. 559 01:27:46,183 --> 01:27:48,602 Zatrzymajcie si臋. Nie chcia艂bym odci膮膰 jej g艂owy. 560 01:28:06,036 --> 01:28:09,289 Radz臋 ci nie zbli偶a膰 sie, Dariusie, je艣li wcia偶 j膮 kochasz. 561 01:28:09,790 --> 01:28:11,291 Zawsze j膮 kocha艂em. 562 01:28:15,045 --> 01:28:16,046 Dalej! 563 01:28:37,568 --> 01:28:39,653 Idziemy do lochu! Ruszaj si臋! 564 01:28:48,203 --> 01:28:49,162 Tu jestem! 565 01:29:04,428 --> 01:29:05,637 Vargasie! 566 01:29:10,517 --> 01:29:11,935 Szybciej! 567 01:29:18,692 --> 01:29:20,652 Id藕! Id藕 albo ci臋 zabij臋! 568 01:29:25,699 --> 01:29:27,075 Dariusie! 569 01:29:41,798 --> 01:29:45,135 - Chod藕 tu! -Nie! Nie! Pomocy! 570 01:31:00,377 --> 01:31:01,837 Flaccusie! 571 01:31:55,599 --> 01:31:56,934 Hiarba nie 偶yje! 572 01:31:57,893 --> 01:32:02,648 Dariusz wr贸ci艂! Hiarba nie 偶yje! 573 01:33:25,647 --> 01:33:31,236 Ojcze... ojcze... nareszcie jeste艣my wolni. 574 01:34:31,088 --> 01:34:34,007 Nie mog臋 si臋 pogodzi膰 ze 艣mierci膮 tego dziecka. 575 01:34:34,174 --> 01:34:35,300 Jej 艣mier膰 nie posz艂a na pr贸偶no. 576 01:34:35,592 --> 01:34:39,847 Od dzisiaj w Sparcie zapanuje pok贸j i demokracja, jak za rz膮d贸w mojego ojca. 577 01:35:21,680 --> 01:35:25,392 Powodzenia! Do nast臋pnego spotkania! 47622

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.