All language subtitles for krwawy_tyran_henryk_viii_cz.1_(Polish)
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,041 --> 00:00:00,417
25.0fps
2
00:00:13,221 --> 00:00:15,932
Richmond, Anglia,
rok 1509
3
00:00:32,449 --> 00:00:33,867
Ju偶 czas.
4
00:00:54,471 --> 00:00:58,433
- Artur?
- Nie, ojcze, Artur nie 偶yje.
5
00:00:59,934 --> 00:01:02,228
To ja, Henryk.
6
00:01:05,940 --> 00:01:07,400
Ach, Henryk...
7
00:01:11,988 --> 00:01:15,992
Wdowa po twym bracie, Katarzyna...
musisz j膮 po艣lubi膰.
8
00:01:16,242 --> 00:01:20,080
- Anglii jest potrzebna Hiszpania.
- Tak, ojcze.
9
00:01:20,330 --> 00:01:26,002
Wielu uzurpator贸w do tronu
czai si臋 w mroku.
10
00:01:27,379 --> 00:01:29,422
- Jestem got贸w.
- Jeste艣?
11
00:01:29,673 --> 00:01:34,094
Powiedz zatem, jakie s膮
najwa偶niejsze zadania kr贸la.
12
00:01:34,511 --> 00:01:38,765
Toczy膰 zwyci臋skie wojny.
Obudzi膰 ducha Algincourt贸w.
13
00:01:39,015 --> 00:01:42,268
Poszerzy膰 terytoria we Francji,
utrzyma膰 Szkot贸w w zatoce.
14
00:01:42,519 --> 00:01:46,272
- Nape艂ni膰 skarbiec.
- I co jeszcze?
15
00:01:49,067 --> 00:01:55,824
W艂adca naprawd臋 wielki musi przede
wszystkim spe艂ni膰 jedno zadanie:
16
00:01:56,074 --> 00:01:58,451
Zapewni膰 ci膮g艂o艣膰 rodu.
17
00:02:00,662 --> 00:02:02,497
Mie膰 syna.
18
00:02:09,963 --> 00:02:11,464
Kr贸l umar艂.
19
00:02:18,972 --> 00:02:21,057
Niech 偶yje kr贸l.
20
00:02:25,437 --> 00:02:30,025
KRWAWY TYRAN - HENRYK VIII
cz臋艣膰 pierwsza
21
00:02:30,692 --> 00:02:32,736
Zgodnie z 偶yczeniem ojca
22
00:02:32,736 --> 00:02:36,072
Henryk po艣lubi艂 hiszpa艅sk膮
ksi臋偶niczk臋, Katarzyn臋 Arago艅sk膮.
23
00:02:36,197 --> 00:02:38,491
Po 15 latach panowania
24
00:02:38,491 --> 00:02:42,245
jest najpopularniejszym kr贸lem
w historii Anglii.
25
00:02:42,328 --> 00:02:45,165
Nadal jednak nie ma spadkobiercy.
26
00:03:34,172 --> 00:03:37,425
Por贸d jeszcze trwa.
Por贸d trwa!
27
00:03:39,803 --> 00:03:42,180
Pchaj, pchaj!
28
00:03:59,072 --> 00:04:01,908
To ch艂opiec. Zdrowy ch艂opiec.
29
00:04:02,158 --> 00:04:03,993
Bo偶e, strze偶 kr贸la.
30
00:04:19,926 --> 00:04:26,224
Kr贸l Francji chcia艂 postawi膰
jedn膮 z najbogatszych prowincji
31
00:04:26,474 --> 00:04:29,936
w grze w warcaby!
32
00:04:31,229 --> 00:04:34,733
Nie mia艂em serca powiedzie膰 mu,
偶e ca艂e dzieci艅stwo
33
00:04:34,983 --> 00:04:40,363
przegra艂em w warcaby
i spu艣ci艂bym mu wielkie lanie,
34
00:04:42,449 --> 00:04:47,245
wi臋c pozwoli艂em mu
zatrzyma膰 te zasrane p贸lka.
35
00:04:49,080 --> 00:04:54,586
Za par臋 lat wy艣l臋 Norfolka,
偶eby je odbi艂 z powrotem.
36
00:05:24,157 --> 00:05:28,328
Pogratuluj mi, Wolsey, mam syna.
37
00:05:28,578 --> 00:05:29,579
Wasza Wysoko艣膰...
38
00:05:29,829 --> 00:05:34,125
Zdrowy ch艂opak,
nazwa艂em go Henryk Fitzroy.
39
00:05:35,251 --> 00:05:38,797
Jego matce, tej Blount贸wnie,
damy ziemi臋 i pieni膮dze.
40
00:05:39,047 --> 00:05:42,217
Ch艂opiec ma by膰 w艂a艣ciwie kszta艂cony,
41
00:05:42,467 --> 00:05:45,553
Seymourowie maj膮 mu tu
zapewni膰 ksi膮偶臋cy dom.
42
00:05:45,804 --> 00:05:50,392
Nadam mu tytu艂y
ksi臋cia Richmond i Somerset.
43
00:05:50,809 --> 00:05:54,729
Ty, Tomaszu,
b臋dziesz jego ojcem chrzestnym.
44
00:05:54,979 --> 00:05:57,023
Je艣li nie masz opor贸w,
45
00:05:57,023 --> 00:06:00,777
ale przecie偶 sam jeste艣
b臋kartem i p艂odzisz b臋karty.
46
00:06:04,114 --> 00:06:05,865
B臋d臋 zaszczycony,
47
00:06:07,450 --> 00:06:11,621
Wida膰 z tego,
偶e jednak mog臋 mie膰 syn贸w.
48
00:06:12,872 --> 00:06:16,710
Ja zrobi艂em swoje,
teraz twoja kolej.
49
00:06:17,085 --> 00:06:18,003
Na co?
50
00:06:18,253 --> 00:06:22,757
Zalegalizuj go
i zapewnij nast臋pstwo tronu.
51
00:06:23,466 --> 00:06:27,012
Nie, b艂agam. Lud go nie zaakceptuje.
52
00:06:27,262 --> 00:06:29,222
Zrobi膮, co ka偶e im kr贸l.
53
00:06:29,472 --> 00:06:32,642
To by艂aby polityczna katastrofa,
54
00:06:32,892 --> 00:06:34,853
Hiszpania uzna艂aby to
za wypowiedzenie wojny,
55
00:06:35,103 --> 00:06:38,023
a twoja c贸rka Maria
za do偶ywotniego wroga.
56
00:06:38,273 --> 00:06:42,152
- Kraj by si臋 podzieli艂...
- To co proponujesz?
57
00:06:44,195 --> 00:06:53,204
- Prosz臋 nadal pr贸bowa膰 z kr贸low膮.
- Pr贸bujemy od 15 lat.
58
00:06:53,538 --> 00:06:56,958
Na pewno wkr贸tce
wam si臋 poszcz臋艣ci.
59
00:07:05,925 --> 00:07:07,510
Panie Cromwell,
60
00:07:09,596 --> 00:07:12,932
ustalcie, czy kr贸lowa
ma jeszcze krwawienia miesi臋czne.
61
00:07:13,183 --> 00:07:14,309
Spytam jej medyk贸w.
62
00:07:14,559 --> 00:07:21,649
Kr贸lowi potrzebny jest nast臋pca,
by powstrzyma膰 spiskuj膮cych wrog贸w.
63
00:07:33,036 --> 00:07:39,918
Panowie, smutne to czasy, gdy rz膮dzi
kr贸l bez prawa by by膰 kr贸lem,
64
00:07:43,171 --> 00:07:46,132
a kardyna艂em jest syn rze藕nika,
65
00:07:46,383 --> 00:07:51,513
kt贸ry wci膮ga nas
w sojusze z Francj膮 z Hiszpani膮.
66
00:07:52,639 --> 00:07:55,350
Czas pos艂a膰 ich do piachu.
67
00:07:58,144 --> 00:08:03,316
A na tronie Anglii posadzi膰
prawowitego kr贸la, Plantageneta.
68
00:08:03,566 --> 00:08:08,071
- Kto jest ze mn膮?
- Ja.
69
00:08:20,458 --> 00:08:23,503
Wracajcie zatem na swe w艂o艣ci,
przygotowa膰 oddzia艂y.
70
00:08:23,753 --> 00:08:26,464
Zbi贸rka pod Londynem, za trzy dni.
71
00:08:34,347 --> 00:08:39,936
Buckingham, Derby i Wiltshire...
Kto jeszcze?
72
00:08:40,186 --> 00:08:43,606
Lord Montague. I lord Abegevanny.
73
00:08:46,026 --> 00:08:48,862
Mocna grupa. Mo偶esz odej艣膰.
74
00:09:06,671 --> 00:09:09,382
Katarzyno, chod藕 do 艂贸偶ka.
75
00:09:12,719 --> 00:09:19,809
Modl臋 si臋 do Kasyldy z Toledo,
patronki p艂odno艣ci, o wstawiennictwo.
76
00:09:20,060 --> 00:09:24,856
Za tydzie艅 zaczynam
pielgrzymk臋 do Walsingham.
77
00:09:27,734 --> 00:09:31,696
Chod藕 tu.
B膮d藕 dla swego m臋偶a kobiet膮.
78
00:09:39,162 --> 00:09:40,205
Co to?
79
00:09:44,292 --> 00:09:46,711
- W艂osienica, panie.
- Po co?
80
00:09:57,430 --> 00:10:03,186
By B贸g okaza艂 mi 艂ask臋
i wys艂ucha艂 mych mod艂贸w.
81
00:10:17,951 --> 00:10:20,537
Masz tak膮 szorstk膮 sk贸r臋,
82
00:10:24,499 --> 00:10:26,501
otar艂a艣 j膮 do krwi.
83
00:10:28,086 --> 00:10:32,382
To niewa偶ne. Cierpienie si臋 op艂aci.
84
00:10:34,384 --> 00:10:38,221
A teraz pozw贸l,
bym da艂a ci syna, m臋偶u.
85
00:10:38,471 --> 00:10:39,723
Katarzyno...
86
00:10:46,479 --> 00:10:49,107
- Chc臋 tylko by膰 dobr膮 偶on膮.
- Jeste艣.
87
00:10:49,357 --> 00:10:51,651
Chc臋 da膰 ci szcz臋艣cie.
88
00:10:52,527 --> 00:10:54,070
Dajesz.
89
00:10:55,488 --> 00:10:58,992
Czy nie byli艣my szcz臋艣liwi
przez te 15 lat?
90
00:10:59,242 --> 00:11:00,326
Tak.
91
00:11:08,543 --> 00:11:12,922
Ale dlaczego B贸g tak mnie ka偶e?!
Dlaczego?
92
00:11:16,134 --> 00:11:21,181
Nie wiem, Kasiu. Nie wiem.
93
00:11:29,689 --> 00:11:33,109
Zamek Hever,
siedziba rodu Boleyn
94
00:11:44,371 --> 00:11:49,542
Gratulacje, c贸rka przynosi ci dum臋.
95
00:11:50,460 --> 00:11:54,005
Wypij臋 za to, jak za艂o偶膮 obr膮czki.
96
00:11:54,506 --> 00:11:59,886
Podobno jego ojciec, hrabia
Northumberland, jest temu przeciwny.
97
00:12:00,136 --> 00:12:02,180
O niego si臋 nie martw.
98
00:12:02,430 --> 00:12:08,687
Mam pos艂uch u kr贸la, zapewnia艂 mnie,
偶e da b艂ogos艂awie艅stwo.
99
00:12:13,024 --> 00:12:16,236
Jeden z najznamienitszych szlachcic贸w
100
00:12:16,486 --> 00:12:21,074
usidlony przez skromn膮 c贸rk臋
rycerza z Kent.
101
00:12:21,366 --> 00:12:24,327
- Czy偶by艣 by艂 zaskoczony, bracie?
- Owszem.
102
00:12:24,577 --> 00:12:26,454
Przyznaj臋, 偶e nie mia艂a艣 wiele szans.
103
00:12:26,705 --> 00:12:30,458
Perry 偶eni si臋 ze mn膮,
bo mnie kocha
104
00:12:30,709 --> 00:12:35,296
i dlatego, 偶e wiem,
jak zadowoli膰 m臋偶czyzn臋.
105
00:12:37,757 --> 00:12:40,635
A ty go kochasz?
106
00:12:42,679 --> 00:12:47,100
O mi艂o艣ci kr膮偶y
wiele niebezpiecznych k艂amstw.
107
00:12:49,602 --> 00:12:53,398
Ja chc臋 od Perry'ego
poczucia bezpiecze艅stwa.
108
00:12:53,648 --> 00:13:00,864
Patrz膮c na nasz膮 siostr臋 Mari臋,
kt贸ra pope艂ni艂a b艂膮d mi艂o艣ci do kr贸la,
109
00:13:01,114 --> 00:13:03,408
tym bardziej je ceni臋.
110
00:14:01,091 --> 00:14:05,345
- Gdzie oni s膮?
- Na pewno zaraz tu b臋d膮.
111
00:14:13,561 --> 00:14:18,483
- To sztandar Derbych, ju偶 jad膮.
- Doskonale.
112
00:14:19,150 --> 00:14:22,612
- A stamt膮d nadje偶d偶a Wiltshire.
- Witajcie wszyscy!
113
00:14:30,495 --> 00:14:31,830
Dobry Bo偶e...
114
00:15:41,107 --> 00:15:47,280
Ojciec mia艂 racj臋
ostrzegaj膮c mnie przed tob膮.
115
00:15:47,572 --> 00:15:52,911
Mia艂 nieczyste sumienie. To nasz r贸d
ma legalne prawo do tronu.
116
00:15:53,578 --> 00:15:55,580
Ojciec ocali艂 kraj,
117
00:15:55,872 --> 00:16:01,461
kt贸rzy twoi zdegenerowani przodkowie
zostawili w ruinie.
118
00:16:01,711 --> 00:16:06,007
Uzna艂em twoj膮 przynale偶no艣膰
do rodu Plantagenet贸w,
119
00:16:06,257 --> 00:16:10,220
da艂em w rekompensacie
ziemie i tytu艂y.
120
00:16:11,221 --> 00:16:14,891
Najwyra藕niej nie wystarczy艂o ci to.
121
00:16:18,144 --> 00:16:19,396
Prosz臋.
122
00:16:20,647 --> 00:16:21,856
We藕 go.
123
00:16:23,983 --> 00:16:24,818
We藕.
124
00:16:29,364 --> 00:16:33,535
Ale najpierw b臋dziesz musia艂
mnie zabi膰.
125
00:17:08,486 --> 00:17:10,488
Zabra膰 go do Tower.
126
00:17:26,921 --> 00:17:30,133
Dobry kardyna艂
dobrze spe艂nia swe zadanie.
127
00:17:30,383 --> 00:17:34,137
Kardyna艂 zbyt lubi te zadania,
by nazywa膰 go "dobrym".
128
00:17:34,387 --> 00:17:38,808
Nie podoba mi si臋 on
i jego wp艂yw na ciebie.
129
00:17:39,059 --> 00:17:43,104
Jest lojalnym poddanym,
kt贸ry czyni sw膮 powinno艣膰.
130
00:17:43,355 --> 00:17:46,274
W przeciwie艅stwie do innych.
131
00:17:46,608 --> 00:17:53,031
Je艣li m贸wicie o mnie, panie, zwa偶cie,
偶e nosi艂am sz贸stk臋 waszych dzieci.
132
00:17:53,281 --> 00:17:55,325
Z kt贸rych pi臋膰 urodzi艂o si臋 martwych,
133
00:17:55,575 --> 00:17:57,911
a sz贸ste jako c贸rka
jest mi niepotrzebne!
134
00:17:58,161 --> 00:18:00,538
- Nie moja to wina.
- Czyja zatem?!
135
00:18:00,789 --> 00:18:02,165
Ja mog臋 p艂odzi膰 syn贸w!
136
00:18:02,415 --> 00:18:06,378
Wszyscy wiedz膮, 偶e siejesz
b臋karty po ca艂ym kraju.
137
00:18:06,628 --> 00:18:08,880
A czemu? Zadaj sobie to pytanie.
138
00:18:09,130 --> 00:18:12,676
Kraj potrzebuje stabilizacji,
m臋skiego nast臋pcy.
139
00:18:12,926 --> 00:18:15,929
Bez niego tron si臋 zachwieje.
140
00:18:47,377 --> 00:18:49,462
Naprawd臋 musz臋 to robi膰?
141
00:18:49,713 --> 00:18:53,591
To nie trwa d艂ugo,
a wzbudza wierno艣膰.
142
00:18:53,842 --> 00:18:55,927
Same kwestie polityczne?
143
00:18:56,177 --> 00:18:58,847
Ma艂偶e艅stwo ponad wszystko,
Wasza Wysoko艣膰.
144
00:18:59,097 --> 00:19:00,348
Masz racj臋.
145
00:19:28,376 --> 00:19:32,881
Sir Edward Seymour
i pani Katarzyna Fillol.
146
00:19:39,137 --> 00:19:43,266
Mam nadziej臋,
偶e dobrze opiekujesz si臋 moim synem?
147
00:19:44,351 --> 00:19:47,937
Doskonale si臋 rozwija.
148
00:19:49,064 --> 00:19:52,901
艢wietnie.
C贸偶 to za r贸偶臋 przywiod艂e艣 ze sob膮?
149
00:19:53,151 --> 00:19:58,656
- Pani Katarzyn臋 Fillol.
- C贸rka sir Johna. To prawy cz艂owiek.
150
00:19:58,907 --> 00:20:01,326
Macie moje b艂ogos艂awie艅stwo.
151
00:20:01,576 --> 00:20:06,081
Nie daj Edwardowi zim膮 zmarzn膮膰,
Katarzyno.
152
00:20:06,664 --> 00:20:08,249
Nie dam, panie.
153
00:20:12,629 --> 00:20:16,466
Lord Henryk Percy i pani Anna Boleyn.
154
00:20:17,425 --> 00:20:19,719
Boleyn? Siostra Marii?
155
00:20:21,346 --> 00:20:24,182
Niedawno wr贸ci艂a z Francji.
156
00:20:25,934 --> 00:20:32,148
Podejd藕 i poka偶 mi twarz, kobieto.
Czy te偶 ukrywasz j膮 nie bez powodu?
157
00:20:50,625 --> 00:20:54,254
Zatem wr贸ci艂a艣 z Francji, Anna?
158
00:20:54,963 --> 00:20:57,048
Tak, Wasza Wysoko艣膰.
159
00:20:58,091 --> 00:21:00,719
- Znasz francuski, Percy?
- Ani s艂owa.
160
00:21:00,969 --> 00:21:06,599
Oczywi艣cie, jeste艣 w ko艅cu
owczarzem z Northumberland.
161
00:21:11,646 --> 00:21:15,984
- Bywa艂a艣 tam na dworze?
- Tak, Wasza Wysoko艣膰,
162
00:21:16,234 --> 00:21:21,239
Ciekaw jestem, jak wypada
w por贸wnaniu z naszym.
163
00:21:21,865 --> 00:21:24,617
To bezprzedmiotowe por贸wnanie.
164
00:21:24,868 --> 00:21:26,911
Francja nale偶y do Anglii,
165
00:21:27,162 --> 00:21:33,209
zatem wszystkie zbytki
tamtejszego dworu nale偶膮 do ciebie.
166
00:21:33,501 --> 00:21:41,384
A kr贸l Francji? Damy dworu
s膮 ciekawe jego reputacji.
167
00:21:43,887 --> 00:21:45,472
Jako m臋偶czyzny.
168
00:21:46,598 --> 00:21:49,934
Reputacja to cz臋sto wytw贸r fantazji.
169
00:21:50,185 --> 00:21:54,773
Francuskie damy
by艂y oszcz臋dne w pochwa艂ach.
170
00:22:05,283 --> 00:22:10,872
Masz zatem zamiar
po艣lubi膰 Percy'ego?
171
00:22:11,122 --> 00:22:17,295
- Za twoim pozwoleniem.
- Z Northumberland daleko do dworu.
172
00:22:17,921 --> 00:22:24,594
- B臋dziemy cz臋sto przyje偶d偶a膰.
- Oczywi艣cie. Na pewno b臋dziecie.
173
00:22:43,988 --> 00:22:45,198
Wolsey.
174
00:22:49,411 --> 00:22:52,455
Innym na audiencji
odbiera mow臋, ale ty!
175
00:22:52,706 --> 00:22:55,333
Widzia艂a艣, jak ci si臋 przygl膮da艂,
ch艂on膮艂 ka偶de s艂owo?
176
00:22:55,583 --> 00:22:57,335
Ka偶dy komplement.
177
00:22:59,004 --> 00:23:04,467
Henryk Tudor jest pr贸偶ny, a tych 艂atwo
podporz膮dkowa膰 sobie pochlebstwem.
178
00:23:04,718 --> 00:23:07,637
W przeciwie艅stwie do mego m臋偶a.
179
00:23:07,887 --> 00:23:11,891
Lordzie Percy, panno Anno...
180
00:23:17,230 --> 00:23:20,275
- Co?!
- Jeste艣 oczywi艣cie rozczarowany,
181
00:23:20,525 --> 00:23:23,695
ale dzieli was
nieprzekraczalna przepa艣膰 pozycji.
182
00:23:23,945 --> 00:23:29,409
Hrabia i c贸rka rycerza?
To pogwa艂cenie protoko艂u arystokracji.
183
00:23:29,659 --> 00:23:35,081
A co ty wiesz o arystokracji,
jeste艣 synem rze藕nika!
184
00:23:36,541 --> 00:23:42,047
- Po偶a艂ujesz tego.
- Zamilcz, nim powiesz zbyt wiele.
185
00:23:43,923 --> 00:23:47,677
Zostaw nas na chwil臋, zaraz przyjd臋.
186
00:23:59,272 --> 00:24:05,695
Kardynale, b艂agam,
zostawcie nas w spokoju.
187
00:24:06,905 --> 00:24:10,700
Kr贸l szuka rozrywki,
na pewno znajdzie j膮 gdzie indziej.
188
00:24:10,950 --> 00:24:14,496
Wasze ma艂偶e艅stwo jest niew艂a艣ciwe.
189
00:24:15,246 --> 00:24:18,333
Uwi贸d艂 ju偶 moj膮 siostr臋,
nie mo偶e mnie oszcz臋dzi膰?!
190
00:24:18,583 --> 00:24:21,294
To wszystko, panno Boleyn.
191
00:24:28,718 --> 00:24:33,932
Prosz臋, wy mo偶ecie go od tego
odwie艣膰, s艂ucha was.
192
00:24:39,145 --> 00:24:44,359
- Traktuje was jak ojca.
- To wszystko, panno Boleyn.
193
00:25:14,472 --> 00:25:15,724
Zdrajca!
194
00:25:36,369 --> 00:25:41,207
Przychodz臋 tu umrze膰
bez s艂owa skargi.
195
00:25:43,001 --> 00:25:50,717
Niech B贸g chroni i b艂ogos艂awi naszego
szlachetnego i sprawiedliwego kr贸la.
196
00:25:54,012 --> 00:25:55,972
Powinien by艂 go spali膰.
197
00:25:56,389 --> 00:26:00,477
艢wiat nie zna艂
艂agodniejszego monarchy.
198
00:26:38,014 --> 00:26:40,600
M贸j Bo偶e, kr贸l nadje偶d偶a!
199
00:26:46,272 --> 00:26:47,857
Kr贸l tu jedzie!
200
00:27:07,127 --> 00:27:11,423
Przebierz si臋 pr臋dko, dziewczyno,
kr贸l zaraz nadjedzie.
201
00:27:11,673 --> 00:27:14,843
Nie zejd臋 do tego potwora.
Wstyd藕 si臋, 偶e go tu przyjmujesz.
202
00:27:15,093 --> 00:27:15,844
Co takiego?
203
00:27:16,094 --> 00:27:19,055
Bez powodu zniszczy艂 moje ma艂偶e艅stwo,
nie chc臋 go widzie膰.
204
00:27:19,305 --> 00:27:24,310
Zejdziesz tu i to natychmiast.
Anno, kaza艂em ci zej艣膰!
205
00:27:29,232 --> 00:27:32,777
Prosz臋 wybaczy膰 to wtargni臋cie,
lady El偶bieto.
206
00:27:33,028 --> 00:27:35,071
To zaszczyt, Wasza Wysoko艣膰.
207
00:27:36,656 --> 00:27:38,408
Wasza Wysoko艣膰...
208
00:27:48,585 --> 00:27:50,920
Ach, to Maria...
209
00:27:53,673 --> 00:27:58,345
Na lito艣膰 bosk膮,
niech kto艣 jej poda krzes艂o.
210
00:28:02,098 --> 00:28:05,518
Jerzy, do艂膮czysz do nas na polowaniu.
211
00:28:05,769 --> 00:28:08,730
- Je艣li taka jest wola kr贸la...
- W艂a艣nie taka. 艢wietnie.
212
00:28:08,980 --> 00:28:11,399
Chc臋 te偶 zobaczy膰 Ann臋, gdzie jest?
213
00:28:11,649 --> 00:28:14,194
- Na g贸rze.
- Po艣lij po ni膮.
214
00:28:14,444 --> 00:28:19,366
- Oczywi艣cie.
- Niestety, nie czuje si臋 dobrze.
215
00:28:21,576 --> 00:28:26,247
Doprawdy?
Zatem p贸jd臋 偶yczy膰 jej ozdrowienia.
216
00:28:29,501 --> 00:28:30,543
Anno!
217
00:28:52,691 --> 00:28:54,275
Wasza wysoko艣膰.
218
00:28:57,737 --> 00:29:00,073
Martwi mnie twoja niemoc.
219
00:29:02,033 --> 00:29:08,081
- To tylko gor膮czka.
- Zbiegiem okoliczno艣ci i mnie trapi.
220
00:29:08,832 --> 00:29:13,086
Cho膰 m膮dry medyk zgad艂by,
co j膮 wywo艂uje.
221
00:29:14,170 --> 00:29:17,674
Niecierpliwo艣膰, by ujrze膰 ci臋 znowu.
222
00:29:18,008 --> 00:29:20,093
Wasza Wysoko艣膰 zapewne si臋 pomyli艂,
223
00:29:20,218 --> 00:29:22,303
przyjecha艂 przecie偶
do mojej siostry Marii.
224
00:29:22,554 --> 00:29:27,517
- Wr臋cz przeciwnie, do ciebie.
- Wszak ona nosi wasze dziecko.
225
00:29:27,767 --> 00:29:32,147
Niew膮tpliwie nosi dziecko,
ale w膮tpi臋, 偶e moje.
226
00:29:32,397 --> 00:29:35,984
Uwa偶aj na s艂owa,
mog臋 je wzi膮膰 za obraz臋.
227
00:29:36,234 --> 00:29:40,864
Sugerujecie, 偶e siostra nie zna ojca
swego dziecka, czy to nie obraza?
228
00:29:41,114 --> 00:29:43,283
Na szcz臋艣cie
nied艂ugo wychodzi za m膮偶.
229
00:29:43,533 --> 00:29:50,540
Za prowincjonalnego rachmistrza,
tak Wolsey reperuje jej reputacj臋.
230
00:29:50,790 --> 00:29:55,628
Kardyna艂 ma du偶o pracy z nasz膮 rodzin膮,
aran偶uje ma艂偶e艅stwa, rozbija je...
231
00:29:56,254 --> 00:30:01,176
Twoje ma艂偶e艅stwo uniemo偶liwi艂,
bo tak nale偶a艂o.
232
00:30:02,010 --> 00:30:08,558
Wasz zwi膮zek by艂 nie przyj臋cia.
Dla mnie.
233
00:30:10,727 --> 00:30:14,189
A czy dla mojej siostry
jest do przyj臋cia, 偶e wpadacie tu,
234
00:30:14,439 --> 00:30:17,275
robicie co chcecie
i znikacie ignoruj膮c konsekwencje?
235
00:30:17,525 --> 00:30:23,156
Ro艣nie ci gor膮czka,
zapominasz, z kim rozmawiasz.
236
00:30:23,406 --> 00:30:29,454
Wiem to dok艂adnie. Z cz艂owiekiem,
kt贸ry zniszczy艂 ten dom.
237
00:30:30,038 --> 00:30:32,749
Wyznaj, 偶e nie zapobieg艂e艣
temu ma艂偶e艅stwu,
238
00:30:32,999 --> 00:30:37,337
bo s膮dzisz, 偶e zrobisz mi to,
co mojej siostrze.
239
00:30:38,380 --> 00:30:40,757
Mog臋 zrobi膰, co zechc臋.
240
00:30:41,841 --> 00:30:48,556
Jestem kr贸lem z boskiej woli,
moja wola jest wol膮 Boga.
241
00:30:48,807 --> 00:30:52,977
Zatem spe艂nij j膮 i odejd藕.
242
00:30:54,604 --> 00:30:56,940
A ja b臋d臋 mog艂a wr贸ci膰 do Percy'ego.
243
00:30:57,190 --> 00:31:03,530
Dzi艣 udasz si臋 na dw贸r,
a jutro stawisz w komnatach kr贸lowej.
244
00:31:10,036 --> 00:31:11,913
B臋d臋 ci臋 wygl膮da艂.
245
00:31:50,910 --> 00:31:51,953
Kto to?
246
00:31:52,912 --> 00:31:56,249
Jaki艣 Szkot, panie.
Zawodowiec, dot膮d niepokonany.
247
00:31:56,875 --> 00:31:58,251
Doprawdy?
248
00:32:09,512 --> 00:32:16,603
Cieszy mnie pani widok,
ufam, 偶e pani komnaty s膮 wygodne?
249
00:32:16,895 --> 00:32:18,772
Na ile wygodne mo偶e by膰 wi臋zienie.
250
00:32:19,022 --> 00:32:22,192
Ale偶 doprawdy.
Trudno nazwa膰 je wi臋zieniem.
251
00:32:22,442 --> 00:32:26,696
Jak nazwa膰 miejsce,
gdzie trzymaj膮 nas wbrew woli?
252
00:32:33,828 --> 00:32:36,998
Uzna艂em, 偶e mia艂a艣 racj臋
m贸wi膮c o siostrze,
253
00:32:37,248 --> 00:32:40,210
powinienem co艣 dla niej zrobi膰.
254
00:32:40,460 --> 00:32:43,421
Nadam jej ziemi臋
i u艂o偶臋 korzystny maria偶.
255
00:32:43,672 --> 00:32:50,804
Tw贸j ojciec zostanie hrabi膮 Essex,
a tw贸j brat lordem Rochford.
256
00:32:54,641 --> 00:32:57,894
A kiedy oddacie mi m臋偶a?
257
00:32:59,229 --> 00:33:04,859
- Tego nie mog臋 zrobi膰.
- Jeste艣 kr贸lem, mo偶esz wszystko.
258
00:33:05,110 --> 00:33:07,487
On nale偶y ju偶 do innej.
259
00:33:10,240 --> 00:33:17,372
Jego rodzice zbyt spieszyli si臋
z o偶enkiem, by m贸g艂 zaprotestowa膰.
260
00:33:18,039 --> 00:33:19,541
Przykro mi.
261
00:33:24,879 --> 00:33:31,761
Sir Francisie Bryan! Popatrzmy,
co poka偶e ten wasz szkocki rycerz.
262
00:33:41,062 --> 00:33:42,522
Patrzcie.
263
00:34:16,556 --> 00:34:19,684
Przynie艣cie mi zbroj臋. Zbroj臋!
264
00:34:21,144 --> 00:34:26,441
Jego Kr贸lewska wysoko艣膰,
Henryk Tudor, kr贸l Anglii!
265
00:35:11,653 --> 00:35:13,029
Jeszcze raz.
266
00:36:09,169 --> 00:36:11,046
Zaraza! To zaraza!
267
00:36:17,427 --> 00:36:19,721
Ch艂opak jest zara偶ony!
268
00:36:25,518 --> 00:36:28,021
To pojedynczy przypadek,
na dworze nikt nie choruje.
269
00:36:28,271 --> 00:36:31,024
- Ale wiatr przywiewa zaraz臋.
- Nie mog臋 zosta膰 w Richmond?
270
00:36:31,274 --> 00:36:32,567
- Za blisko.
- Albo w Windsorze?
271
00:36:32,817 --> 00:36:33,860
Tak偶e zbyt blisko.
272
00:36:34,110 --> 00:36:37,947
Nie mog臋 teraz wyjecha膰 z Londynu,
to konieczne, 偶ebym tu zosta艂.
273
00:36:38,198 --> 00:36:44,371
Jeste艣, panie, kr贸lem Anglii,
a chwilowo nie masz nast臋pcy.
274
00:36:52,671 --> 00:36:53,922
Dobrze wi臋c.
275
00:37:07,435 --> 00:37:10,689
Pojecha艂, dzi臋ki Bogu.
Mo偶e b臋d臋 mia艂a troch臋 spokoju.
276
00:37:10,939 --> 00:37:14,275
Innych mo偶esz zwodzi膰, mnie nie.
277
00:37:16,403 --> 00:37:19,948
- S艂ucham?
- Obdarzy艂a艣 kr贸la uczuciem.
278
00:37:20,198 --> 00:37:21,449
Wuju...
279
00:37:21,991 --> 00:37:25,078
A on ciebie.
My艣lisz, 偶e dlaczego wyjecha艂?
280
00:37:25,328 --> 00:37:27,372
呕eby unikn膮膰 zarazy.
281
00:37:27,622 --> 00:37:32,293
Najbli偶szy przypadek
zdarzy艂 si臋 40 mil st膮d.
282
00:37:32,961 --> 00:37:38,258
- A ten ch艂opak na turnieju?
- Mia艂 tylko gor膮czk臋.
283
00:37:38,967 --> 00:37:40,844
To robota Wolseya.
284
00:37:41,928 --> 00:37:43,763
Widzi, jak kr贸l na ciebie patrzy,
285
00:37:44,014 --> 00:37:46,641
umie rozpozna膰 niebezpiecze艅stwo
i usun膮膰 je.
286
00:37:46,891 --> 00:37:49,019
Ja nie jestem zagro偶eniem.
287
00:37:49,269 --> 00:37:53,189
Kardyna艂 wie, 偶e mog臋
najwy偶ej zosta膰 na艂o偶nic膮.
288
00:37:53,440 --> 00:37:58,528
W normalnych warunkach tak,
ale te nie s膮 normalne.
289
00:37:58,778 --> 00:38:05,118
Kr贸lowa ma k艂opoty, chodz膮 s艂uchy
o uniewa偶nieniu ma艂偶e艅stwa.
290
00:38:05,994 --> 00:38:08,621
Dodaj do tego
kr贸lewsk膮 sk艂onno艣膰 do ciebie
291
00:38:08,872 --> 00:38:11,624
i pragnienie posiadania nast臋pcy.
292
00:38:12,292 --> 00:38:13,543
Co ty chcesz powiedzie膰?
293
00:38:13,793 --> 00:38:20,467
呕e wszystko spoczywa w twoich r臋kach.
Zyskasz tyle, ile zechcesz.
294
00:38:36,733 --> 00:38:37,984
Najdro偶sza Anno,
295
00:38:38,068 --> 00:38:41,029
w tym nieszcz臋snym
i wymuszonym oddzieleniu
296
00:38:41,279 --> 00:38:47,744
ka偶dy dzie艅 zda si臋 tygodniem,
tydzie艅 miesi膮cem, miesi膮c rokiem.
297
00:38:47,994 --> 00:38:51,664
Wspomnienie twej urody nie blednie.
298
00:38:55,460 --> 00:38:57,045
Bez odpowiedzi.
299
00:39:01,132 --> 00:39:02,467
Najdro偶sza Anno,
300
00:39:02,717 --> 00:39:07,847
trzy tygodnie min臋艂y od mego ostatniego
pisma i nadal 偶adnej odpowiedzi.
301
00:39:08,098 --> 00:39:10,684
Czy uchybi艂em ci w jaki艣 spos贸b?
302
00:39:10,934 --> 00:39:15,146
Je偶eli tak, powiedz w czym,
bym m贸g艂 to naprawi膰.
303
00:39:15,605 --> 00:39:21,027
Sp臋dza ca艂e noce pisz膮c do niej,
wysy艂a podarunki...
304
00:39:22,529 --> 00:39:25,365
Bez obaw, ju偶 to widzia艂am.
305
00:39:26,950 --> 00:39:30,829
Gdy tylko j膮 zdob臋dzie,
wyp臋dzi z dworu.
306
00:39:31,079 --> 00:39:33,248
Ona gra z nim m膮drze.
307
00:39:33,748 --> 00:39:39,379
Po mistrzowsku powstrzymuje
jego afekt, doprowadza do szale艅stwa.
308
00:39:39,629 --> 00:39:46,302
Anno, b艂agam ci臋 o odpowiedz,
brak wie艣ci od ciebie zabija mnie.
309
00:39:53,601 --> 00:39:58,690
Panie, powodem mego milczenia
nie jest ch臋膰 obrazy,
310
00:39:58,940 --> 00:40:04,446
wr臋cz przeciwnie,
ch臋膰 oszcz臋dzenia sobie rozczarowa艅.
311
00:40:04,696 --> 00:40:06,865
Jeste艣 偶onaty, Panie.
312
00:40:08,616 --> 00:40:15,081
Jednak偶e twoja hojno艣膰 poruszy艂a mnie
i sk艂oni艂a do napisania.
313
00:40:15,665 --> 00:40:20,337
Podarunek Waszej Wysoko艣ci
tak mnie uradowa艂,
314
00:40:21,880 --> 00:40:27,927
偶e chyba nigdy nie b臋d臋 umia艂a
zdj膮膰 tej bransolety.
315
00:40:30,597 --> 00:40:32,766
呕e stanie si臋 cz臋艣ci膮 mego cia艂a
316
00:40:33,016 --> 00:40:37,145
i 偶e wraz z mym sercem
b臋dzie niecierpliwie czeka膰
317
00:40:37,395 --> 00:40:40,648
na bezpieczny powr贸t mego pana.
318
00:40:50,992 --> 00:40:54,245
Oby do tego czasu
wasza wysoko艣膰 radowa艂 si臋
319
00:40:54,496 --> 00:40:58,625
z mych oznak
rosn膮cego uczucia i wierno艣ci.
320
00:40:58,875 --> 00:41:00,543
Najdro偶sza Anno,
321
00:41:03,088 --> 00:41:08,385
dowody twego uczucia
przynios艂y mi szczer膮 rozkosz.
322
00:41:09,719 --> 00:41:13,890
I by tym wi臋ksz膮
uczyni膰 ci przyjemno艣膰,
323
00:41:14,516 --> 00:41:19,104
gdy przy najbli偶szym spotkaniu
b臋dziesz moj膮,
324
00:41:19,354 --> 00:41:26,778
przyrzekam ci wyrzuci膰 z my艣li i uczu膰
wszystkie kobiety, pr贸cz ciebie.
325
00:41:34,327 --> 00:41:35,912
Bez odpowiedzi.
326
00:41:37,789 --> 00:41:40,917
Najdro偶sza Anno, nie rozumiem.
327
00:41:42,585 --> 00:41:46,423
Jednego dnia przesy艂asz mi
dowody swego uczucia,
328
00:41:46,673 --> 00:41:49,592
a nazajutrz karzesz mnie milczeniem.
329
00:41:49,843 --> 00:41:50,760
Dlaczego?
330
00:41:51,803 --> 00:41:55,557
Je艣li pragniesz
po艂o偶y膰 kres temu uczuciu,
331
00:41:55,807 --> 00:41:58,810
powiadom mnie o tym,
by sko艅czy膰 z t膮 udr臋k膮.
332
00:41:59,060 --> 00:42:05,817
Wszystko jest lepsze od tortury tej
niewyt艂umaczalnego milczenia.
333
00:42:39,976 --> 00:42:43,646
- Przybywasz z dworu?
- Tak, panie.
334
00:42:44,814 --> 00:42:48,985
- Masz co艣 od pani Boleyn?
- Nie, panie.
335
00:42:50,403 --> 00:42:51,613
Nic?
336
00:42:58,036 --> 00:42:59,788
Czekaj, ch艂opcze.
337
00:43:00,372 --> 00:43:02,665
Chwileczk臋. Jak ci na imi臋?
338
00:43:02,749 --> 00:43:05,877
- John, panie.
- Umiesz dotrzyma膰 tajemnicy, John?
339
00:43:29,192 --> 00:43:32,654
Obud藕 si臋. Kr贸l przyjecha艂.
340
00:43:34,739 --> 00:43:38,368
- Co?
- Czeka na ciebie w ogrodzie.
341
00:43:38,618 --> 00:43:41,454
O Bo偶e. Pom贸偶 mi si臋 ubra膰.
342
00:44:10,066 --> 00:44:11,818
Wasza Wysoko艣膰...
343
00:44:16,322 --> 00:44:20,910
A my艣la艂em,
偶e dobrze pami臋ta艂em twe pi臋kno.
344
00:44:24,581 --> 00:44:29,878
Anno, musz臋 ci臋 o to spyta膰:
Czy dosta艂a艣 moje listy?
345
00:44:30,128 --> 00:44:32,756
Tak. Dosta艂am.
346
00:44:35,425 --> 00:44:37,260
Czemu nie odpowiada艂a艣?
347
00:44:37,510 --> 00:44:40,680
M贸j sekretarzyk zasypany jest
odpowiedziami.
348
00:44:40,930 --> 00:44:45,143
Napisa艂am tuzin list贸w
i 偶adnego nie wys艂a艂am.
349
00:44:46,478 --> 00:44:47,729
Dlaczego?
350
00:44:49,647 --> 00:44:56,613
- Poniewa偶 nie mog臋 ci臋 mie膰.
- Mo偶esz. Pisa艂em przecie偶 jasno.
351
00:44:58,281 --> 00:45:00,700
Pisa艂e艣, 偶e mog臋 by膰 twoj膮 kochank膮.
352
00:45:01,409 --> 00:45:06,289
Jedyn膮 i oficjaln膮,
kt贸r膮 czci艂bym ponad wszystkie.
353
00:45:06,539 --> 00:45:14,464
- Jednak偶e jeste艣 偶onaty, panie.
- 呕eby spe艂ni膰 ostatnie 偶yczenie ojca.
354
00:45:14,756 --> 00:45:20,804
Moje serce jest wolne
i oddaj臋 je tobie.
355
00:45:24,808 --> 00:45:29,145
Dop贸ki jeste艣 偶onaty b臋dziemy skazani
na takie schadzki,
356
00:45:29,396 --> 00:45:32,524
potajemne, prowadzone szeptem.
357
00:45:34,984 --> 00:45:36,528
Po c贸偶 to roztrz膮sa膰.
358
00:45:36,778 --> 00:45:40,699
B艂agam, Wasza Wysoko艣膰,
poszukaj rozrywki gdzie indziej.
359
00:45:40,949 --> 00:45:44,994
Pa艂ac pe艂en jest dw贸rek gotowych
da膰 ci wszystko, czego zapragniesz.
360
00:45:45,245 --> 00:45:49,207
Inne mnie nie interesuj膮.
361
00:45:50,208 --> 00:45:51,334
Chc臋 ciebie.
362
00:45:51,710 --> 00:45:56,381
Dop贸ki jeste艣 偶onaty mo偶esz da膰 mi
tylko ha艅bi膮ce miano na艂o偶nicy,
363
00:45:56,631 --> 00:45:59,884
a naszym synom status b臋kart贸w.
364
00:46:00,552 --> 00:46:06,975
Gdyby艣 mi艂owa艂 mnie tak, jak m贸wisz,
nie chcia艂by艣 tak mnie ukrzywdzi膰.
365
00:46:07,225 --> 00:46:08,268
Nie.
366
00:46:11,604 --> 00:46:12,772
Masz racj臋.
367
00:46:24,200 --> 00:46:27,203
Moje stra偶e przysz艂y po mnie.
368
00:46:28,038 --> 00:46:32,959
呕eby im uciec przelaz艂em przez mur
jak sztubak.
369
00:46:43,053 --> 00:46:46,514
- Do widzenia, Anno.
- Do widzenia.
370
00:46:55,899 --> 00:46:57,025
Czekaj.
371
00:47:45,156 --> 00:47:48,034
- Wzywa艂e艣 mnie, panie?
- Tak.
372
00:47:48,284 --> 00:47:51,913
Sprawd藕 legalno艣膰 mojego ma艂偶e艅stwa.
373
00:47:52,163 --> 00:47:53,790
Po co, panie?
374
00:47:54,165 --> 00:47:56,042
Kocham Ann臋 Boleyn
375
00:47:56,626 --> 00:48:01,631
i b臋d臋 j膮 mia艂 cho膰by by艂a to
ostatnia rzecz, jak膮 zrobi臋 za 偶ycia.
376
00:48:01,881 --> 00:48:06,553
- Ale kr贸lowa 偶yje.
- 呕yje ksi臋偶na Katarzyna.
377
00:48:07,345 --> 00:48:10,223
Jestem zdania,
偶e kr贸lowej nigdy nie by艂o.
378
00:48:10,473 --> 00:48:14,185
- Ale偶 panie, by艂a i jest twoj膮 偶on膮!
- Wdow膮 po moim bracie.
379
00:48:14,436 --> 00:48:17,147
Rzym da艂 specjaln膮 dyspens臋
na ten 艣lub.
380
00:48:17,397 --> 00:48:19,691
Bo papie偶 chcia艂
zacie艣ni膰 sojusz z Hiszpani膮.
381
00:48:19,941 --> 00:48:24,112
- Bo ty nalega艂e艣.
- Dyskutujesz ze mn膮?
382
00:48:25,572 --> 00:48:29,242
- Nie, panie.
- Czyta艂e艣 Leviticus.
383
00:48:30,785 --> 00:48:36,541
Kto odkrywa nago艣膰 偶ony brata swego,
pozostanie bezdzietny.
384
00:48:36,791 --> 00:48:38,668
Ich ma艂偶e艅stwo
nie zosta艂o skonsumowane.
385
00:48:38,918 --> 00:48:40,420
Kto za to zar臋czy?
386
00:48:41,171 --> 00:48:46,343
S膮dzisz, 偶e m贸j brat,
pe艂nokrwisty Tudor,
387
00:48:47,177 --> 00:48:51,765
przez p贸艂 roku
nie skonsumowa艂by ma艂偶e艅stwa?
388
00:48:55,060 --> 00:48:58,730
Panie, nie r贸b tego, b艂agam.
To podzieli pa艅stwo.
389
00:48:58,980 --> 00:49:01,066
A jak膮 mam alternatyw臋?
390
00:49:01,316 --> 00:49:05,612
Zostawi膰 tron c贸rce-b臋kartowi,
sp艂odzonej w nielegalnym zwi膮zku?
391
00:49:05,862 --> 00:49:11,242
- Nazywasz ksi臋偶niczk臋 Mari臋 b臋kartem?
- Moim obowi膮zkiem jest mie膰 syn贸w.
392
00:49:11,493 --> 00:49:14,704
Przyrzek艂em to ojcu,
chcesz, bym mu si臋 sprzeciwi艂?
393
00:49:14,954 --> 00:49:15,705
Nie.
394
00:49:15,955 --> 00:49:18,750
Czy kr贸l Anglii
ma 偶y膰 w grzechu z kobiet膮,
395
00:49:19,000 --> 00:49:20,794
kt贸ra prawnie
nie mo偶e by膰 jego 偶on膮?
396
00:49:21,044 --> 00:49:23,880
- Nie.
- Wi臋c daj mi Ann臋 Boleyn.
397
00:49:34,516 --> 00:49:38,561
Dobrze. Napisz臋 do Rzymu.
398
00:50:00,583 --> 00:50:05,463
W Holandii ludzie maj膮 dosy膰.
W Niemczech tak偶e.
399
00:50:05,714 --> 00:50:09,634
Dosy膰 skorumpowanego
ko艣cio艂a katolickiego,
400
00:50:09,884 --> 00:50:18,935
kt贸remu pro艣ci ludzie p艂ac膮 ci臋偶ko
uciu艂any grosz za takie cuda.
401
00:50:28,069 --> 00:50:32,282
Ja m贸wi臋, 偶e Anglicy te偶 maj膮 dosy膰.
402
00:50:33,616 --> 00:50:38,288
Nie chcemy
dekadenckiego ko艣cio艂a rzymskiego!
403
00:50:38,955 --> 00:50:43,460
Pragniemy silnego ko艣cio艂a Anglii!
404
00:50:59,267 --> 00:51:02,103
S艂u偶臋 kardyna艂owi od 5 lat.
405
00:51:02,354 --> 00:51:05,774
Widzia艂em, jak kieruje kr贸lem
do tego stopnia,
406
00:51:06,024 --> 00:51:09,402
偶e zastanawia艂em si臋,
kto tu jest w艂adc膮.
407
00:51:10,070 --> 00:51:16,326
Wczoraj Henryk Tudor przypomnia艂
wszystkim, kto nosi koron臋.
408
00:51:17,911 --> 00:51:24,209
M贸wi臋 wam, upar艂 si臋 na t臋 ma艂膮 Boleyn,
ale nie chce jej tylko do 艂o偶a.
409
00:51:24,459 --> 00:51:28,630
- Chce z niej zrobi膰 kr贸low膮.
- Dobry Bo偶e.
410
00:51:28,880 --> 00:51:33,385
Cranmer, to jest nasza szansa.
411
00:51:34,010 --> 00:51:38,765
Anna jest jedn膮 z nas,
zwolenniczk膮 reform, czyta Tyndale'a.
412
00:51:39,015 --> 00:51:41,059
Ale co mo偶emy zrobi膰
maj膮c tu Wolseya?
413
00:51:41,309 --> 00:51:46,272
Wolsey utrzyma si臋, je艣li da kr贸lowi
to, czego chce - rozw贸d.
414
00:51:46,523 --> 00:51:48,775
Wolsey ma znajomo艣ci w Rzymie,
za艂atwi to.
415
00:51:49,025 --> 00:51:50,276
Na pewno?
416
00:51:50,694 --> 00:51:54,989
Rzym jest w r臋kach cesarza,
siostrze艅ca kr贸lowej,
417
00:51:55,240 --> 00:51:59,452
papie偶 nie zgodzi si臋 na rozw贸d.
418
00:52:00,078 --> 00:52:04,457
I to b臋dzie koniec Wolseya.
419
00:52:13,216 --> 00:52:17,220
Kt贸r膮 to chcesz
przed艂o偶y膰 nade mnie? J膮?
420
00:52:17,470 --> 00:52:22,267
- T臋 dziwk臋 Boleyn!
- Nie ma znaczenia, kt贸r膮.
421
00:52:23,309 --> 00:52:29,649
- Znaczenie ma nast臋pca tronu.
- Usuniesz mnie dla jakiej艣 dziwki!
422
00:52:29,899 --> 00:52:31,735
- Prosz臋 o odpowied藕, tak czy nie?
- Nie.
423
00:52:31,985 --> 00:52:33,486
- Zatem rozkazuj臋 ci.
- A ja odmawiam.
424
00:52:33,737 --> 00:52:36,364
Jestem kr贸lem Anglii,
mog臋 robi膰, co zechc臋.
425
00:52:36,614 --> 00:52:40,285
Nawet kr贸l nie mo偶e rozdzieli膰,
co z艂膮czy艂 B贸g.
426
00:52:40,535 --> 00:52:45,457
- Jakie masz powody?
- Dobro twoje i kr贸lestwa.
427
00:52:46,082 --> 00:52:49,002
Trzeba was przed ni膮 ocali膰.
428
00:52:49,919 --> 00:52:53,506
Nie b膮d藕 tak 艣lepy i nierozumny,
ona ci臋 wykorzysta.
429
00:52:53,757 --> 00:52:55,342
Milcz!
430
00:53:04,142 --> 00:53:06,770
Pozwoli艂em sobie rozwiesi膰
portrety twoich krewnych.
431
00:53:07,020 --> 00:53:12,942
Herb rodu jest w ka偶dym rogu,
a inicja艂y wyryto w z艂ocie.
432
00:53:13,943 --> 00:53:15,737
Musisz by膰 tym upokorzony.
433
00:53:15,987 --> 00:53:22,452
Tak stara艂e艣 si臋 mnie pozby膰,
a teraz oddajesz mi swe komnaty.
434
00:53:24,162 --> 00:53:26,790
Wci膮偶 gniewasz si臋 na mnie.
435
00:53:27,040 --> 00:53:31,961
Mia艂em nadziej臋, 偶e dzi臋ki tym darom
zapomnimy o przysz艂o艣ci.
436
00:53:32,212 --> 00:53:38,093
Tego by艣 pragn膮艂, prawda?
Twoja przysz艂o艣膰 zale偶y ode mnie.
437
00:53:38,343 --> 00:53:44,224
Je艣li nie zdo艂asz przeprowadzi膰
uniewa偶nienia ma艂偶e艅stwa,
438
00:53:44,474 --> 00:53:49,104
tylko kto艣 bardzo bliski kr贸lowi
zdo艂a go powstrzyma膰
439
00:53:49,354 --> 00:53:52,065
przed impulsywnym dzia艂aniem.
440
00:53:52,315 --> 00:53:54,776
Na szcz臋艣cie legat papieski zapewni艂,
偶e to p贸jdzie g艂adko.
441
00:53:55,026 --> 00:53:56,736
Je艣li tak, zostan臋 twoj膮 kr贸low膮
442
00:53:56,986 --> 00:54:00,907
i uka偶臋 kr贸lowi
twoj膮 zach艂anno艣膰 i dwulicowo艣膰.
443
00:54:01,157 --> 00:54:03,535
Nie wygrasz, kardynale.
444
00:54:04,911 --> 00:54:07,622
Oby艣 si臋 nie rozczarowa艂a.
445
00:54:07,872 --> 00:54:11,418
Twoja 艣wie偶o nabyta w艂adza nad kr贸lem
nie bierze si臋 z mi艂o艣ci.
446
00:54:11,668 --> 00:54:14,504
Chwilowo jest bardzo silna,
447
00:54:15,588 --> 00:54:22,512
ale kr贸lowi chodzi o syna
i to jest pow贸d rozwodu.
448
00:54:22,804 --> 00:54:26,891
Dasz mu syna - staniesz si臋
nietykalna.
449
00:54:29,102 --> 00:54:37,527
Ale je艣li nie, gwarantuj臋, 偶e
twoja w艂adza zniknie z dnia na dzie艅
450
00:54:38,278 --> 00:54:43,658
i lodowaty wiatr prze艣ladowa艅,
wiej膮cy dzi艣 w twarz Katarzynie,
451
00:54:43,908 --> 00:54:45,577
owieje i ciebie.
452
00:54:54,544 --> 00:54:57,130
Rok 1529, Black Friars, Londyn.
453
00:54:57,130 --> 00:55:01,301
Legat papieski rozstrzyga
legalno艣膰 kr贸lewskiego maria偶u.
454
00:55:01,968 --> 00:55:07,265
Niech 偶yje kr贸lowa Katarzyna!
Nasza jedyna kr贸lowa!
455
00:55:14,606 --> 00:55:20,528
Wolsey widzia艂 si臋 z legatem,
proces b臋dzie tylko na pokaz.
456
00:55:20,779 --> 00:55:22,864
Osi膮gniemy nasz cel.
457
00:55:23,990 --> 00:55:29,621
- Ale Rzym jest pod wp艂ywem cesarza.
- Nie odm贸wi膮 mi.
458
00:55:29,996 --> 00:55:35,502
Przyrzekam ci,
do Bo偶ego Narodzenia b臋dziesz kr贸low膮.
459
00:55:42,634 --> 00:55:47,389
Nawet teraz
nie b臋dziesz moj膮 kochank膮?
460
00:55:48,098 --> 00:55:54,270
B臋d臋 twoj膮 najwspanialsz膮 kochank膮,
gdy tylko zostan臋 偶on膮.
461
00:55:57,816 --> 00:56:03,863
- Umiesz si臋 targowa膰.
- Zaufaj mi, b臋dzie warto.
462
00:56:09,577 --> 00:56:14,499
Henryk! Kr贸lu Anglii!
Sta艅 przed s膮dem!
463
00:56:25,427 --> 00:56:27,303
C贸偶 takiego ci uczyni艂am,
464
00:56:27,554 --> 00:56:31,391
偶eby艣 ty, moja s艂uga,
obr贸ci艂a si臋 przeciwko mnie?
465
00:56:32,017 --> 00:56:36,980
- Nie da艂a艣 Anglii nast臋pcy tronu.
- I to ci臋 tak zagniewa艂o?
466
00:56:37,230 --> 00:56:40,233
Co gniewa kr贸la, gniewa mnie.
467
00:56:44,112 --> 00:56:45,697
Co艣 ci powiem.
468
00:56:46,281 --> 00:56:48,199
Chcesz, bym sk艂ama艂a przed Bogiem,
469
00:56:48,450 --> 00:56:53,455
偶e moje pierwsze ma艂偶e艅stwo
by艂o skonsumowane? Nie by艂o.
470
00:56:53,705 --> 00:56:59,753
呕ebym si臋 usun臋艂a i wycofa艂a
s艂uszne prawa c贸rki do tronu?
471
00:57:00,420 --> 00:57:07,135
Nie zrobi臋 tego. Nigdy w 偶yciu.
Cho膰by torturami wydzierali mi 偶ycie.
472
00:57:09,220 --> 00:57:17,687
Oby艣 mia艂a waleczne serce, bo b臋d臋
walczy膰 z tob膮 o ka偶d膮 pi臋d藕 ziemi.
473
00:57:45,799 --> 00:57:47,092
Panie...
474
00:57:52,514 --> 00:57:54,599
W czym ci uchybi艂am?
475
00:57:55,016 --> 00:57:58,978
Przez 20 lat by艂am
pos艂uszn膮 i wiern膮 偶on膮.
476
00:57:59,229 --> 00:58:01,648
Kocha艂am tych, kt贸rych kocha艂e艣.
477
00:58:01,898 --> 00:58:08,571
Da艂am ci dzieci, cho膰 Bogu
podoba艂o si臋 zabra膰 je z tego 艣wiata.
478
00:58:09,322 --> 00:58:12,826
Ty wiesz, 偶e gdy mnie bra艂e艣,
by艂am dziewic膮,
479
00:58:13,076 --> 00:58:15,829
nietkni臋t膮 przez m臋偶czyzn臋.
480
00:58:16,079 --> 00:58:20,333
B艂agam ci臋, drogi m臋偶u,
oszcz臋d藕 mi tego.
481
00:58:23,920 --> 00:58:27,007
Je艣li jednak mam stan膮膰
przed s膮dem...
482
00:58:27,257 --> 00:58:29,634
Stoisz przed nim, pani.
483
00:58:36,057 --> 00:58:41,688
...niech to b臋dzie s膮d w艂a艣ciwy
i kt贸rego w艂adz臋 uznaj臋.
484
00:58:41,938 --> 00:58:45,692
Odwo艂a艂am si臋
do Jego 艢wi臋tobliwo艣ci Papie偶a
485
00:58:45,942 --> 00:58:49,362
i oczekuj臋 odpowiedzi lada dzie艅.
486
00:59:08,256 --> 00:59:12,344
Jako 偶e kr贸lowa
zechcia艂a opu艣ci膰 sal臋,
487
00:59:14,054 --> 00:59:16,348
proces przebiegnie dalej
bez jej udzia艂u.
488
00:59:16,806 --> 00:59:19,893
Watykan, Rzym
489
00:59:37,535 --> 00:59:42,415
Rankiem ksi膮偶臋 Artur wyszed艂
z 艂o偶nicy prosz膮c o wino
490
00:59:42,665 --> 00:59:47,462
i m贸wi膮c,
偶e w Hiszpanii tej nocy by艂o gor膮co.
491
00:59:48,755 --> 00:59:51,966
- Jak pan to zrozumia艂?
- To chyba oczywiste.
492
00:59:52,217 --> 00:59:57,722
To by艂a noc po艣lubna, a
ksi臋偶niczka Katarzyna jest Hiszpank膮.
493
00:59:57,972 --> 01:00:00,266
Dzi臋kuj臋, to wszystko.
494
01:00:06,815 --> 01:00:09,526
S膮d oddali si臋, by ustali膰 werdykt.
495
01:00:21,663 --> 01:00:24,916
Od Jego 艢wi臋tobliwo艣ci Papie偶a.
496
01:00:34,551 --> 01:00:35,802
Wsta膰!
497
01:00:41,683 --> 01:00:48,940
Panie, otrzyma艂em pismo
od Jego 艢wi臋tobliwo艣ci,
498
01:00:50,608 --> 01:00:57,073
kt贸ry anuluje moje uprawnienia
w zakresie prowadzenia procesu.
499
01:00:57,365 --> 01:01:02,495
Nie mam zatem wyboru
i odraczam spraw臋.
500
01:01:06,458 --> 01:01:09,586
M贸wi艂e艣, 偶e masz Campeggia
w kieszeni, 偶e wygramy!
501
01:01:09,627 --> 01:01:12,422
Tak by艂o. Bezpo艣rednia interwencja
kr贸lowej zaskoczy艂a wszystkich.
502
01:01:12,630 --> 01:01:14,466
- Trzeba to by艂o przewidzie膰.
- Jak?
503
01:01:14,716 --> 01:01:16,926
Zamiast tego zawiod艂e艣
i upokorzy艂e艣 kr贸la.
504
01:01:17,177 --> 01:01:20,138
Panie, znalaz艂em chyba w lady Annie
wroga, lecz nie wiem, dlaczego.
505
01:01:20,388 --> 01:01:24,309
Dlatego 偶e le偶y mi na sercu
dobro kr贸la, kt贸re ty zdradzasz.
506
01:01:24,559 --> 01:01:26,478
Wasza Wysoko艣膰,
s艂u偶y艂em wam jak nikt...
507
01:01:26,728 --> 01:01:27,645
S艂u偶膮c najpierw sobie.
508
01:01:27,896 --> 01:01:30,440
Chroni艂em ci臋,
strzeg艂em jak w艂asnego syna.
509
01:01:30,690 --> 01:01:34,486
Co za arogancja.
Ma si臋 za r贸wnego twemu ojcu, kr贸lowi!
510
01:01:34,736 --> 01:01:36,071
Mieszka w pa艂acu wi臋kszym ni偶 tw贸j
511
01:01:36,321 --> 01:01:38,907
i za twoimi plecami gromadzi
bogactwa wi臋ksze ni偶 twoje.
512
01:01:39,157 --> 01:01:40,200
Otw贸rz oczy, panie.
513
01:01:40,450 --> 01:01:45,163
Pani Boleyn daje jeszcze naiwnie
pos艂uch wszystkim dworskim plotkom.
514
01:01:45,413 --> 01:01:49,626
Przeciwnie, jest 艣wietnie poinformowana
i spisa艂a list臋 twych przewinie艅.
515
01:01:49,876 --> 01:01:52,962
- Odczyta膰 ci j膮?
- Przesta艅cie!
516
01:01:53,213 --> 01:01:59,260
Nie s艂ysz臋 w艂asnych my艣li!
Nie znios臋 tych waszych swar贸w!
517
01:02:01,137 --> 01:02:04,474
Musisz zatem wybra膰 mi臋dzy nami.
518
01:02:05,058 --> 01:02:08,144
Je艣li bardziej ufasz kardyna艂owi
ni偶 mnie,
519
01:02:08,395 --> 01:02:12,565
odejd臋, ale nigdy ju偶
nie wr贸c臋 na dw贸r.
520
01:02:14,067 --> 01:02:18,571
Anno, b艂agam ci臋,
nie zmuszaj mnie do tego.
521
01:03:16,713 --> 01:03:17,839
Podejd藕.
522
01:03:21,593 --> 01:03:24,179
Dzi臋kuj臋, Wasza Wysoko艣膰.
523
01:03:25,555 --> 01:03:29,267
S艂u偶y艂e艣 mi wiernie.
By艂e艣 mi jak ojciec.
524
01:03:29,517 --> 01:03:33,897
- Pojad臋 jeszcze raz do Rzymu...
- Za p贸藕no.
525
01:03:34,147 --> 01:03:35,315
Nie, panie.
526
01:03:37,734 --> 01:03:40,111
M贸j panie, b艂agam, nie!
527
01:03:54,793 --> 01:03:56,127
Pu艣膰cie mnie!
528
01:04:13,395 --> 01:04:15,480
Dzi臋kuj臋, m贸j panie.
529
01:04:34,374 --> 01:04:37,794
Cranmer, masz wszystko,
czego potrzebujesz?
530
01:04:38,044 --> 01:04:40,046
Tak, jestem gotowy.
531
01:04:46,636 --> 01:04:51,891
Znale藕li艣my starodawne prawo,
532
01:04:52,183 --> 01:04:58,648
okre艣laj膮ce jako zdrad臋 uznanie
wy偶szej w艂adzy ni偶 wola kr贸la.
533
01:04:59,357 --> 01:05:03,486
Zak艂adam, 偶e wol膮 kr贸la
jest rozw贸d i 艣lub z lady Ann膮?
534
01:05:03,737 --> 01:05:04,821
Tak.
535
01:05:05,989 --> 01:05:10,452
W 艣wietle tego prawa
s膮d musi spe艂ni膰 twoj膮 wol臋,
536
01:05:10,702 --> 01:05:15,457
poniewa偶 stawiaj膮c wol臋 papie偶a
nad twoj膮 pope艂niliby zdrad臋.
537
01:05:15,707 --> 01:05:16,958
Sk膮d pochodzi to prawo?
538
01:05:17,208 --> 01:05:21,463
Odkryli je doktorzy teologii
na naszym 艣wietnym uniwersytecie,
539
01:05:21,713 --> 01:05:23,506
pochodzi z czas贸w kr贸la Jana.
540
01:05:23,757 --> 01:05:26,801
- Jeste艣 pewien, 偶e nadal obowi膮zuje?
- Bez w膮tpienia.
541
01:05:27,052 --> 01:05:31,556
To by oznacza艂o
zerwanie z ko艣cio艂em katolickim.
542
01:05:31,806 --> 01:05:35,894
Jest inny spos贸b?
Mo偶e wr贸膰my do Rzymu?
543
01:05:36,603 --> 01:05:38,688
Po nowe upokorzenia?
544
01:05:39,397 --> 01:05:45,820
W艂adca Anglii wys艂uchuj膮cy
polece艅 zdeprawowanych cudzoziemc贸w.
545
01:05:46,071 --> 01:05:48,948
Niech Wasza Wysoko艣膰 nie zapomina,
546
01:05:49,199 --> 01:05:53,620
偶e jego r贸d kr贸lewski
jest starszy ni偶 w艂adza Rzymu.
547
01:05:53,870 --> 01:05:59,417
Ustawa o Supremacji ustawi艂aby
wszystko na w艂a艣ciwym miejscu.
548
01:05:59,668 --> 01:06:03,672
Ob艂o偶膮 mnie ekskomunik膮
i p贸jd臋 do piek艂a.
549
01:06:03,922 --> 01:06:05,799
Papie偶 nie mo偶e ci臋 tam wys艂a膰.
550
01:06:06,049 --> 01:06:08,259
Jako kr贸l Anglii
b臋dziesz g艂ow膮 ko艣cio艂a
551
01:06:08,510 --> 01:06:11,513
i najwy偶szym rang膮
s艂ug膮 Bo偶ym na ziemi.
552
01:06:11,763 --> 01:06:19,062
Ekskomunikuj膮 ci臋 z korupcji Rzymu,
Wasza Mi艂o艣膰, nie z mi艂o艣ci Bo偶ej.
553
01:06:44,254 --> 01:06:45,714
Wyjd藕 za mnie.
554
01:06:47,841 --> 01:06:50,969
I to wszystko, by mie膰 syna...
555
01:06:51,720 --> 01:06:57,142
By mie膰 tw膮 mi艂o艣膰.
Niech B贸g mi wybaczy, ale po to.
556
01:06:58,727 --> 01:07:02,480
Je艣li ci臋 pokocham, b臋d臋 bezpieczna?
557
01:07:04,149 --> 01:07:05,442
Oczywi艣cie.
558
01:07:08,570 --> 01:07:15,577
- Mam twoje s艂owo?
- Moje s艂owo, moje serce i moje 偶ycie.
559
01:07:22,334 --> 01:07:23,918
Bo偶e dopom贸偶...
560
01:07:50,528 --> 01:07:55,700
Z woli kr贸la masz, pani,
opu艣ci膰 dw贸r i uda膰 si臋 do More Park.
561
01:07:55,950 --> 01:07:59,120
Kr贸lowa nie mo偶e opu艣ci膰 kr贸la.
562
01:07:59,371 --> 01:08:03,249
Musz臋 ci臋 u艣wiadomi膰,
偶e nie jeste艣 ju偶 kr贸low膮.
563
01:08:03,500 --> 01:08:06,920
- Nie mo偶e nam tego zrobi膰...
- Bra膰 dziewczyn臋.
564
01:08:07,170 --> 01:08:11,966
- Zostawcie j膮! Zostawcie!
- Zabierzcie plugawe r臋ce!
565
01:08:12,217 --> 01:08:13,885
Matko, zr贸b co艣!
566
01:08:14,719 --> 01:08:16,596
- Jak 艣miesz!
- Matko, bro艅 si臋!
567
01:08:16,846 --> 01:08:21,643
Ujrzysz j膮 znowu,
gdy spe艂nisz 偶yczenie kr贸la.
568
01:08:23,645 --> 01:08:25,814
Mam uzna膰 ma艂偶e艅stwo za niewa偶ne,
569
01:08:26,064 --> 01:08:30,026
siebie za dziwk臋,
a sw膮 c贸rk臋 za b臋karta?
570
01:08:30,276 --> 01:08:31,486
Nigdy.
571
01:08:32,278 --> 01:08:36,658
Jestem kr贸low膮, prawowit膮 ma艂偶onk膮
kr贸la, za艣lubion膮 przed Bogiem.
572
01:08:36,908 --> 01:08:43,581
I 偶adna wygrzebana ustawa,
偶aden potajemny 艣lub tego nie zmieni.
573
01:08:53,550 --> 01:08:59,806
Czy ty, Henryku Tudor,
bierzesz Ann臋 Boleyn za sw膮 ma艂偶onk臋?
574
01:09:00,140 --> 01:09:01,307
Tak.
575
01:10:28,895 --> 01:10:30,146
C贸偶 to?
576
01:10:38,196 --> 01:10:43,910
Pomy艣la艂am tylko,
偶e teraz, gdy mnie masz...
577
01:10:45,662 --> 01:10:49,082
- Co?
- Stracisz zainteresowanie.
578
01:10:49,833 --> 01:10:51,418
Tob膮?
579
01:10:55,964 --> 01:11:05,598
Najpowabniejsz膮, najpi臋kniejsz膮,
wolnomy艣l膮c膮 kobiet膮 艣wiata?
580
01:11:07,851 --> 01:11:10,270
Jak mo偶na straci膰
tob膮 zainteresowanie?
581
01:11:10,520 --> 01:11:17,235
- Jedn膮 kr贸low膮 ju偶 odsun膮艂e艣.
- 呕eby m贸c by膰 z tob膮.
582
01:11:17,485 --> 01:11:23,116
- I dlatego, 偶e nie da艂a ci syna.
- 呕eby by膰 z tob膮...
583
01:11:58,485 --> 01:12:00,236
Ostro偶nie.
584
01:12:02,447 --> 01:12:03,782
Dlaczego?
585
01:12:47,909 --> 01:12:51,204
Panie, czas kr贸lowej nadszed艂,
musisz wraca膰 na dw贸r.
586
01:12:51,454 --> 01:12:54,165
Ca艂a Anglia na to czeka艂a.
587
01:13:04,634 --> 01:13:05,719
Anno.
588
01:13:09,681 --> 01:13:10,724
Anno!
589
01:13:15,145 --> 01:13:20,066
- Gdzie jest m贸j synek?
- Panie, zawiod艂am ci臋.
590
01:13:21,026 --> 01:13:22,610
Da艂am ci c贸rk臋.
591
01:13:29,868 --> 01:13:31,161
C贸rk臋?
592
01:13:37,792 --> 01:13:39,085
C贸rka...
593
01:13:39,794 --> 01:13:44,049
Da艂am jej imi臋 El偶bieta,
po twojej matce.
594
01:13:48,345 --> 01:13:53,266
- Czy dziecko jest zdrowe?
- Ca艂kowicie, panie.
595
01:13:56,311 --> 01:14:06,613
Zatem je艣li mo偶emy mie膰 zdrow膮 c贸rk臋,
mo偶emy mie膰 zdrowych syn贸w.
596
01:15:25,567 --> 01:15:30,363
M贸dlcie si臋 za kr贸la,
bo wpad艂 w r臋ce Szatana.
597
01:15:32,115 --> 01:15:36,327
Op臋tany przez nierz膮dnic臋
wygna艂 sw膮 偶on臋, Katarzyn臋,
598
01:15:36,578 --> 01:15:39,080
szczer膮 c贸rk臋 Chrystusa.
599
01:15:47,213 --> 01:15:48,715
Henryku, kr贸lu Anglii,
600
01:15:48,965 --> 01:15:54,763
za zast膮pienie kr贸lowej Katarzyny
nierz膮dnic膮 Ann膮, spotka ci臋 los Ahaba!
601
01:15:55,013 --> 01:15:57,515
Tw膮 krew wych艂epcz膮 psy!
602
01:16:07,400 --> 01:16:15,492
Lud wrze od gniewu, czekaj膮 tylko
na tw贸j znak, by wznieci膰 bunt.
603
01:16:17,744 --> 01:16:24,084
Tw贸j siostrzeniec, cesarz Karol,
ch臋tnie poprowadzi inwazj臋 na Henryka.
604
01:16:24,334 --> 01:16:29,839
To twoja chwila, pani.
Powiedz s艂owo, a zagraj膮 rogi.
605
01:16:31,132 --> 01:16:33,301
Jeste艣 wiernym s艂ug膮.
606
01:16:34,302 --> 01:16:38,848
Ale nie, ambasadorze, nie dam znaku.
607
01:16:41,267 --> 01:16:44,270
Wyrz膮dzi艂am Anglii do艣膰 krzywd
608
01:16:44,521 --> 01:16:49,317
i nie chc臋 spocz膮膰 w grobie
wywo艂uj膮c kolejne.
609
01:17:07,919 --> 01:17:09,087
Kto to?
610
01:17:10,964 --> 01:17:13,049
Lady Maria Somerset.
611
01:17:14,718 --> 01:17:20,807
Wczoraj to by艂a Margaret Shelton,
przedwczoraj jej siostra Maria.
612
01:17:21,057 --> 01:17:26,563
Kiedy si臋 poznali艣my,
nie m贸g艂 oderwa膰 ode mnie oczu.
613
01:17:35,196 --> 01:17:37,073
Przysz艂am do m臋偶a.
614
01:17:41,453 --> 01:17:44,998
Rozkaza艂, by nikt mu nie przeszkadza艂.
615
01:17:48,126 --> 01:17:49,753
呕ona tak偶e?
616
01:17:51,504 --> 01:17:52,672
Nikt.
617
01:17:57,635 --> 01:18:00,889
Powiedzcie, 偶e chc臋 go widzie膰.
618
01:18:18,531 --> 01:18:21,409
Jego Wysoko艣ci nie wolno...
Prosz臋 poczeka膰...
619
01:18:21,659 --> 01:18:25,455
Nie mo偶esz tak ignorowa膰
w艂asnej 偶ony!
620
01:18:25,705 --> 01:18:26,664
Jestem zaj臋ty.
621
01:18:26,915 --> 01:18:29,501
Im d艂u偶ej jeste艣my ma艂偶e艅stwem,
tym mniej mnie widujesz.
622
01:18:29,751 --> 01:18:32,253
Sp臋dzasz ka偶dy dzie艅 z inn膮 dziwk膮!
623
01:18:32,504 --> 01:18:35,173
Co to za jedna? Pewnie jaka艣
krowiasta idiotka z prowincji.
624
01:18:35,423 --> 01:18:38,760
Wiesz, kto to jest?! Pani Blake!
625
01:18:39,594 --> 01:18:43,556
Przysz艂a guwernantka
naszej c贸rki El偶biety.
626
01:18:43,807 --> 01:18:45,225
S艂ucham?
627
01:18:47,102 --> 01:18:49,354
Przynosisz mi wstyd,
co si臋 z tob膮 dzieje?
628
01:18:49,604 --> 01:18:51,064
Broni臋 tylko swej pozycji.
629
01:18:51,314 --> 01:18:54,693
Mo偶esz j膮 poprawi膰
tylko daj膮c mi syna.
630
01:18:54,943 --> 01:18:57,404
Da艂abym ci go mo偶e,
gdyby艣 sp臋dza艂 ze mn膮 wi臋cej czasu.
631
01:18:57,654 --> 01:18:59,406
Tw贸j udzia艂 jest niezb臋dny.
632
01:18:59,656 --> 01:19:02,784
Czy jako g艂owa ko艣cio艂a
czujesz si臋 tak bliski Bogu,
633
01:19:03,034 --> 01:19:06,037
偶e liczysz na niepokalane pocz臋cie?
634
01:19:06,287 --> 01:19:07,872
Ja ci poka偶臋...
635
01:19:09,833 --> 01:19:12,544
Daj mi si臋 poruszy膰,
sprawi膰 ci przyjemno艣膰...
636
01:19:12,794 --> 01:19:13,586
Le偶!
637
01:19:15,422 --> 01:19:20,593
My艣lisz, 偶e lubi臋 te wyuzdane
sztuczki, kt贸re przywioz艂a艣 z Francji?
638
01:19:20,844 --> 01:19:22,595
Odstr臋czaj膮 mnie!
639
01:20:26,659 --> 01:20:28,328
Od kr贸la? Licz臋, 偶e dobre wie艣ci.
640
01:20:28,578 --> 01:20:34,167
Tak. Za tydzie艅 przenocuje tu
w drodze do West Country.
641
01:20:37,128 --> 01:20:41,716
Znasz, panie,
moich syn贸w Edwarda i Tomasza.
642
01:20:42,884 --> 01:20:47,806
To nasza c贸rka,
Jane, dama dworu kr贸lowej.
643
01:20:51,017 --> 01:20:52,394
Naprawd臋?
644
01:20:53,687 --> 01:20:56,147
- 艁atwo mnie przeoczy膰, panie.
- Nie.
645
01:20:56,398 --> 01:20:59,109
Poza tym jest nas wiele...
646
01:21:30,140 --> 01:21:34,227
Jeste艣 ranny? Panie!
Sprowad藕cie pomoc!
647
01:21:35,311 --> 01:21:37,480
Le偶 spokojnie, panie.
648
01:21:45,697 --> 01:21:51,661
- Urazi艂am ci臋, przepraszam.
- Nie, doskonale sobie radzisz.
649
01:22:05,925 --> 01:22:12,057
To ciekawe, sir Janie, c贸rka przebywa
od tak dawna na dworze,
650
01:22:12,307 --> 01:22:14,351
a nie zauwa偶y艂em jej.
651
01:22:14,601 --> 01:22:20,940
- Urody nie ma w艣r贸d jej zalet.
- Nonsens, promienieje urod膮.
652
01:22:21,399 --> 01:22:27,197
I 艣wietnie dogl膮da chorych.
Ciekawi膮 mnie jej inne przymioty.
653
01:22:27,447 --> 01:22:31,284
Pos艂usze艅stwo, skromno艣膰, opanowanie.
654
01:22:32,160 --> 01:22:35,580
Wszystko, czego brak mojej 偶onie.
655
01:22:47,175 --> 01:22:51,096
Jak miewa si臋 kr贸lowa?
S艂ysza艂em, 偶e jest brzemienna?
656
01:22:51,346 --> 01:22:55,934
Owszem. I dla jej dobra
powinien to by膰 syn.
657
01:23:05,318 --> 01:23:12,158
- Serce bije mocno, ale szybko.
- Szybko? Za szybko?
658
01:23:12,951 --> 01:23:17,330
To nic zatrwa偶aj膮cego,
ale musi pani odpoczywa膰.
659
01:23:17,580 --> 01:23:22,794
W twoim wieku te tygodnie ci膮偶y
s膮 najtrudniejsze.
660
01:23:28,800 --> 01:23:31,594
Mam odpoczywa膰, nie martwi膰 si臋...
661
01:23:31,845 --> 01:23:37,392
Jak? M膮偶 nie rozmawia ze mn膮,
dw贸r pe艂en jest moich wrog贸w.
662
01:23:37,642 --> 01:23:41,730
M贸wi膮 o mnie,
jakby mnie tu ju偶 nie by艂o.
663
01:23:41,980 --> 01:23:46,484
- Lecz je艣li dasz mu syna...
- A je艣li nie?
664
01:23:47,652 --> 01:23:52,073
Je艣li brzuch wystaje, to syn,
je艣li jest okr膮g艂y - dziewczynka.
665
01:23:52,323 --> 01:23:55,035
Wystaje czy nie? Nie wiem.
666
01:23:55,910 --> 01:24:00,957
Pr贸buj臋 przypomina膰 sobie, jak by艂o
z El偶biet膮, ale nie pami臋tam!
667
01:24:01,207 --> 01:24:02,542
Nie pami臋tam!
668
01:24:04,627 --> 01:24:07,547
Moja 艣liczna siostrzyczko...
669
01:24:28,401 --> 01:24:31,196
Pr臋dko! Pomocy!
670
01:24:40,038 --> 01:24:44,751
Edwardzie, kr贸lowa rodzi.
671
01:24:46,711 --> 01:24:49,714
Ale por贸d mia艂 by膰 dopiero...
672
01:24:50,298 --> 01:24:51,341
W lipcu.
673
01:25:02,310 --> 01:25:10,610
M贸j panie, wybacz mi,
nasz syn urodzi艂 si臋 martwy.
674
01:25:14,698 --> 01:25:15,824
Co?!
675
01:25:16,157 --> 01:25:23,581
Urodzi艂 si臋 zbyt wcze艣nie, nie mog艂am
nic poradzi膰, nie moja to wina...
676
01:25:24,207 --> 01:25:25,625
Martwy...
677
01:25:29,963 --> 01:25:32,048
- Zabi艂a艣 go?
- Nie!
678
01:25:34,384 --> 01:25:37,095
Ludzie mieli racj臋, jeste艣 wied藕m膮.
679
01:25:37,345 --> 01:25:39,180
Panie, kr贸lowa jest s艂aba,
prosz臋 wyj艣膰...
680
01:25:39,431 --> 01:25:43,601
Knu艂a艣 z protestantami,
by mnie gn臋bi膰, wied藕mo.
681
01:26:05,165 --> 01:26:12,672
Ojciec zobowi膮za艂 mnie do wype艂nienia
tylko jednego kr贸lewskiego zadania:
682
01:26:14,299 --> 01:26:16,176
Sp艂odzenia syna.
683
01:26:17,886 --> 01:26:22,098
By spe艂ni膰 jego 偶yczenie
dwukrotnie by艂em ju偶 偶onaty,
684
01:26:22,349 --> 01:26:28,521
艣cierpia艂em ekskomunik臋,
ryzykowa艂em najazd i wojn臋 domow膮.
685
01:26:29,272 --> 01:26:30,732
A c贸偶 dostaj臋?
686
01:26:34,444 --> 01:26:37,405
Martwe noworodki, b臋karty i c贸rki!
687
01:26:37,655 --> 01:26:44,245
Kr贸lowa przyrzek艂a mi syn贸w!
Zdradzi艂a mnie. Pozb膮d藕 si臋 jej.
688
01:26:45,914 --> 01:26:49,584
- Ale jak, panie?
- Ty znasz prawo!
689
01:26:51,002 --> 01:26:55,715
- Mia艂em dziecko z jej siostr膮.
- By艂a m臋偶atk膮, mog艂o by膰 jej m臋偶a.
690
01:26:55,965 --> 01:26:57,884
A mi艂ostki we Francji?
691
01:26:58,134 --> 01:27:00,720
Bez dostatecznych dowod贸w
lub b臋karta...
692
01:27:00,970 --> 01:27:03,056
Znajd藕 jaki艣 spos贸b!
693
01:27:13,525 --> 01:27:17,404
Jest pewien, nie, to nonsens.
694
01:27:18,613 --> 01:27:19,280
Co?
695
01:27:26,162 --> 01:27:33,169
Tydzie艅 temu lady Rochford wyzna艂a mi,
偶e ma informacje o kr贸lowej.
696
01:27:35,171 --> 01:27:42,262
Twierdzi, 偶e dopu艣ci艂a si臋 ona
czyn贸w nierozwa偶nych, niewierno艣ci...
697
01:27:48,101 --> 01:27:49,310
Z kim?
698
01:27:50,145 --> 01:27:53,273
Lady wspomnia艂a pana Smeetona,
699
01:27:56,651 --> 01:28:01,990
Henryka Norrisa i lorda Rochforda.
700
01:28:07,871 --> 01:28:09,330
Z w艂asnym bratem?
701
01:28:26,222 --> 01:28:28,433
Jerzy Boleyn,
aresztuj臋 ci臋 w imi臋 kr贸la.
702
01:28:28,683 --> 01:28:30,018
Pu艣膰cie mnie!
703
01:28:31,144 --> 01:28:34,147
W niczym nie zawini艂em,
przysi臋gn臋 to!
704
01:28:34,397 --> 01:28:35,357
Bra膰 go.
705
01:28:35,607 --> 01:28:39,694
Do niczego si臋 nie przyznam,
to szale艅stwo.
706
01:28:44,240 --> 01:28:47,577
- Jerzy... aresztowany?
- Chod藕.
707
01:28:48,870 --> 01:28:51,456
Kuzynie, los si臋 odwraca.
708
01:28:51,706 --> 01:28:57,754
Ann臋 czeka proces, jestem
marsza艂kiem, b臋d臋 mu przewodzi艂.
709
01:28:58,421 --> 01:29:02,425
Jako jej wuja stawia mnie to w
okropnej sytuacji, ale nie mam wyboru.
710
01:29:02,676 --> 01:29:05,428
Nie czas na sentymenty,
musisz si臋 od niej odsun膮膰.
711
01:29:05,679 --> 01:29:06,763
Ona mnie potrzebuje.
712
01:29:07,013 --> 01:29:11,351
Zapewniam ci臋,
偶e ona poci膮gnie nas na dno.
713
01:29:12,018 --> 01:29:15,730
Porzu膰 j膮. Jed藕 na wie艣, z dala
od dworu. Nie masz czasu do stracenia.
714
01:29:15,980 --> 01:29:21,277
- Ale to moja c贸rka...
- Po偶egnaj si臋 z ni膮 i jed藕.
715
01:30:01,234 --> 01:30:04,904
Panie Kingston, wprowadzi膰 wi臋藕nia.
716
01:30:16,458 --> 01:30:22,088
Smutny to dzie艅, gdy szlachta
nie wspiera swej kr贸lowej.
717
01:30:22,339 --> 01:30:27,218
Jeszcze smutniejszy, gdy kr贸low膮
oskar偶a si臋 o cudzo艂贸stwo i kazirodztwo.
718
01:30:27,469 --> 01:30:31,431
Oskar偶ona nie znaczy skazana,
panie Cromwell.
719
01:30:32,223 --> 01:30:34,934
Chyba 偶e w tym s膮dzie tak.
720
01:31:03,463 --> 01:31:08,093
Jeste艣 oskar偶ona, 偶e mi臋dzy
24-tym i 27-ym rokiem panowania,
721
01:31:08,343 --> 01:31:11,971
Henryka, kr贸la Anglii, jako jego 偶ona
722
01:31:12,222 --> 01:31:18,019
zosta艂a艣 op臋tana przez szatana
i pope艂ni艂a艣 艣wiadomie cudzo艂贸stwo.
723
01:31:18,269 --> 01:31:22,440
- Przyznajesz si臋 do winy?
- Nie, panie.
724
01:31:23,566 --> 01:31:29,614
I jako kr贸lowa podwa偶am prawo
tego s膮du do os膮dzania mnie.
725
01:31:30,490 --> 01:31:33,660
- Na jakiej podstawie?
- Nie s膮 mi r贸wni.
726
01:31:33,910 --> 01:31:37,288
Odradzam tak膮 arogancj臋 w sytuacji,
727
01:31:37,539 --> 01:31:40,000
gdy jeste艣my w posiadaniu
dowod贸w obci膮偶aj膮cych.
728
01:31:40,250 --> 01:31:42,293
Raczej steku k艂amstw.
729
01:31:42,544 --> 01:31:47,465
Mam zeznania niezliczonych 艣wiadk贸w,
z艂o偶one pod przysi臋g膮.
730
01:31:47,716 --> 01:31:52,971
Albo wi臋c pope艂nili krzywoprzysi臋stwo
albo zmusi艂e艣 ich do niego torturami.
731
01:31:53,221 --> 01:31:56,474
Czy kr贸lowa nazywa mnie k艂amc膮?
732
01:31:57,225 --> 01:32:00,812
Mniej bezpodstawnie
ni偶 ty mnie - dziwk膮.
733
01:32:01,062 --> 01:32:05,316
Czemu pozwalamy
na podobny brak szacunku?
734
01:32:06,109 --> 01:32:13,533
Czyta艂em setki stronic
udowadniaj膮cych kr贸lowej cudzo艂贸stwo,
735
01:32:14,325 --> 01:32:20,832
zdrad臋 i wyst臋pki seksualne,
tak niemi艂e Bogu.
736
01:32:21,416 --> 01:32:23,793
Odczytajmy te zeznania.
737
01:32:24,627 --> 01:32:30,216
I gdzie s膮 艣wiadkowie?
Nie mo偶emy ich wys艂ucha膰 osobi艣cie?
738
01:32:30,467 --> 01:32:36,473
To skaza艅cy, nie b臋dziemy
obra偶a膰 kr贸la ich widokiem.
739
01:32:36,723 --> 01:32:37,724
Czemu nie?
740
01:32:37,974 --> 01:32:42,896
Bardziej obra偶acie go t膮 perwersyjn膮
wersj膮 sprawiedliwo艣ci w jego imieniu.
741
01:32:43,146 --> 01:32:47,359
Czy kr贸lowa ma kwalifikacje,
by m贸wi膰 o perwersji?
742
01:32:54,115 --> 01:32:55,241
Cisza.
743
01:33:02,457 --> 01:33:07,587
Szlachetni panowie,
je艣li moje obawy si臋 sprawdz膮
744
01:33:09,089 --> 01:33:15,178
i wy ju偶 mnie skazali艣cie,
moje 艣wiadectwo jest bez warto艣ci.
745
01:33:15,428 --> 01:33:20,934
Ale pozw贸lcie przez wzgl膮d
na me sumienie powiedzie膰:
746
01:33:24,813 --> 01:33:28,692
Mi艂o艣膰, kt贸r膮 czuj臋 do brata,
to uczucie,
747
01:33:28,942 --> 01:33:33,780
jakie kt贸rakolwiek siostra mia艂aby
dla cz艂owieka, z kt贸rym dorasta艂a,
748
01:33:34,030 --> 01:33:38,952
bawi艂a si臋 w dzieci艅stwie
i kt贸rego piel臋gnowa艂a w chorobie.
749
01:33:39,202 --> 01:33:41,705
Tak膮 mi艂o艣ci膮 go kocham.
750
01:33:43,415 --> 01:33:46,668
Co si臋 tyczy pozosta艂ych pan贸w,
751
01:33:47,502 --> 01:33:54,259
mog臋 tylko na g艂ow臋 swej c贸rki
r臋czy膰, 偶e nie by艂am ich kochank膮.
752
01:33:56,970 --> 01:34:03,226
Przyznaj臋, 偶e nie zawsze
okazywa艂am kr贸lowi nale偶n膮 pokor臋.
753
01:34:03,893 --> 01:34:07,022
Przyznaj臋, 偶e by艂am zazdrosna.
754
01:34:07,897 --> 01:34:12,569
Przyznaj臋, 偶e zawiod艂am
jako matka dziedzica.
755
01:34:16,322 --> 01:34:23,455
Ale Boga bior臋 na 艣wiadka,
偶e nie zdradzi艂am go nigdy.
756
01:34:25,165 --> 01:34:31,171
Oto moje s艂owa.
Rozwa偶cie je w swych sumieniach.
757
01:34:44,059 --> 01:34:50,357
Panowie, oddajcie swe g艂osy.
758
01:34:59,741 --> 01:35:00,784
Winna.
759
01:35:24,599 --> 01:35:25,809
Winna.
760
01:35:28,978 --> 01:35:33,483
Na mnie spoczywa
brzemi臋 og艂oszenia wyroku.
761
01:35:33,775 --> 01:35:40,532
Anno, kr贸lowo Anglii, przez ten s膮d
zosta艂a艣 uznana winn膮 zdrady,
762
01:35:41,199 --> 01:35:48,790
i jest moim obowi膮zkiem skaza膰 ci臋
na stos lub 艣ci臋cie, wedle woli kr贸la.
763
01:36:10,645 --> 01:36:13,106
- M贸wi艂em jej o twojej propozycji.
- Tak?
764
01:36:13,356 --> 01:36:17,944
Odm贸wi艂a. Potwierdza sw膮 niewinno艣膰.
765
01:36:19,279 --> 01:36:20,697
Ocali艂aby tym 偶ycie...
766
01:36:20,780 --> 01:36:24,784
M贸wi, 偶e zgadzaj膮c si臋 na uniewa偶nienie
ma艂偶e艅stwa uczyni sw膮 c贸rk臋 b臋kartem,
767
01:36:24,868 --> 01:36:26,828
z czym i tak nie mog艂aby 偶y膰.
768
01:36:27,078 --> 01:36:29,414
- Jest niewinna?
- Nie wiem.
769
01:36:29,664 --> 01:36:33,501
- Wys艂ucha艂e艣 jej spowiedzi!
- Owszem.
770
01:36:33,752 --> 01:36:38,423
Na pewno chcia艂a ocali膰 sw膮 dusz臋.
Co m贸wi艂a?
771
01:36:39,341 --> 01:36:44,137
- Panie, nie wolno wyjawia膰...
- Zada艂em pytanie.
772
01:36:46,014 --> 01:36:48,725
Mog臋 powiedzie膰, 偶e nie...
773
01:36:50,769 --> 01:36:54,022
nie odczu艂a potrzeby spowiedzi.
774
01:36:58,943 --> 01:37:00,403
S艂ysz臋 t艂um...
775
01:37:01,279 --> 01:37:05,950
- Przyszli obejrze膰 moj膮 艣mier膰?
- Tak, pani.
776
01:37:06,951 --> 01:37:10,497
- A kr贸l? Gdzie jest?
- Podobno na polowaniu.
777
01:37:11,164 --> 01:37:16,127
Dzie艅 akurat na polowanie.
778
01:37:18,630 --> 01:37:24,260
Cranmer m贸wi, 偶e pos艂ali do Francji
po fachowego kata.
779
01:37:24,552 --> 01:37:26,638
Podobno nic nie poczuj臋.
780
01:37:27,931 --> 01:37:32,018
Musz臋 pami臋ta膰,
by hojnie go nagrodzi膰.
781
01:37:36,022 --> 01:37:37,565
Ju偶 czas.
782
01:37:49,077 --> 01:37:54,082
Niech ci臋 B贸g b艂ogos艂awi,
moja 艣liczna c贸reczko.
783
01:37:54,708 --> 01:37:56,501
Kr贸l sp艂onie za to w piekle!
784
01:37:56,751 --> 01:38:01,172
Przem贸w przeciwko nim z szafotu,
zdo艂asz porwa膰 t艂um.
785
01:38:01,423 --> 01:38:08,179
Kr贸l wykona艂 tylko sw贸j obowi膮zek.
Wybaczam mu. Wy tak偶e musicie.
786
01:38:19,941 --> 01:38:21,526
Panie Kingston.
787
01:38:26,614 --> 01:38:29,451
- 呕egnaj, El偶bieto.
- Mamusia?
788
01:38:33,538 --> 01:38:36,249
- Ja chc臋 do mamy.
- Wiem.
789
01:40:02,043 --> 01:40:04,212
Dobrzy chrze艣cijanie!
790
01:40:06,047 --> 01:40:10,301
Przychodz臋 tu na 艣mier膰
zgodnie z prawem.
791
01:40:14,764 --> 01:40:18,101
Nie powiem nic przeciwko kr贸lowi
792
01:40:18,476 --> 01:40:23,773
i wzywam was, by艣cie modlili si臋
za naszego w艂adc臋,
793
01:40:24,607 --> 01:40:27,736
najlepszego z kr贸l贸w na ziemi.
794
01:40:29,029 --> 01:40:35,702
Odchodz臋 z tego 艣wiata
i b艂agam was o modlitw臋 za mnie.
795
01:40:51,801 --> 01:40:58,892
Wybacz mi, Mario, je艣li by艂am
na ciebie gniewna czy niemi艂a w mowie.
796
01:41:03,730 --> 01:41:09,652
Jezusie, przyjmij moj膮 dusz臋.
Panie, zmi艂uj si臋 nade mn膮.
797
01:41:39,724 --> 01:41:41,726
Bo偶e, dopom贸偶 mi...
798
01:41:43,395 --> 01:41:47,148
DVD.SubRip
Zet^eN - poda艂a dalej Lioness
62145