All language subtitles for The.tick.2016.S02E08.GalaxyTV.Polish-WWW.MY-SUBS.COM-POLSKE

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:05,047 --> 00:00:07,466 Kurza stopa, znowu papierzyska. 2 00:00:07,591 --> 00:00:11,762 To tylko raport z aresztowania Donnellych. 3 00:00:11,846 --> 00:00:15,141 Musimy informować AEGIS o wszystkich bohaterskich czynach. 4 00:00:15,266 --> 00:00:17,476 Uważaj, co tam skrobiesz. 5 00:00:17,560 --> 00:00:19,979 Wiem, ani słowa o młodych. 6 00:00:20,062 --> 00:00:23,649 Nie podoba mi się, że biurokracja zmusza nas do kłamstw. 7 00:00:23,733 --> 00:00:27,695 Nie kłamiemy, tylko pomijamy szczegóły. 8 00:00:30,156 --> 00:00:33,826 Są i oni. Przebiegła ćma i niebieski koleżka. 9 00:00:33,909 --> 00:00:36,162 - Cześć. - Nieźle załatwiliście tych rabusiów. 10 00:00:36,245 --> 00:00:37,913 Wszyscy w AEGIS o was mówią. 11 00:00:38,414 --> 00:00:41,917 Na razie próbują zasypać nas makulaturą. 12 00:00:42,001 --> 00:00:45,087 Musimy coś omówić 13 00:00:45,171 --> 00:00:46,881 w związku ze sprawą Homarkulesa. 14 00:00:46,964 --> 00:00:48,466 Co nowego? 15 00:00:48,924 --> 00:00:51,844 Tak jak obiecałem, jestem od dziś jej prawnikiem. 16 00:00:51,927 --> 00:00:56,098 Wniosłem o jej natychmiastowe uwolnienie 17 00:00:56,182 --> 00:00:58,517 na podstawie artykułu 1026B AEGIS, 18 00:00:58,601 --> 00:01:02,563 który stanowi, że zbrodnie pod przymusem nie mogą być podstawą zatrzymania. 19 00:01:02,646 --> 00:01:03,646 Super! 20 00:01:03,689 --> 00:01:04,690 Odrzucono go. 21 00:01:04,774 --> 00:01:05,941 Mniej super. 22 00:01:06,025 --> 00:01:09,695 Problem w tym, że nie znalazłem nic, 23 00:01:09,779 --> 00:01:11,614 czym mogliby ją przymusić. 24 00:01:11,697 --> 00:01:12,823 Rozumiem. 25 00:01:14,492 --> 00:01:16,911 Tylko nie mogę teraz o tym mówić. 26 00:01:18,370 --> 00:01:21,499 Kapuję. Wpadnę później na wizytę domową. 27 00:01:21,624 --> 00:01:23,417 Jasne, może być. 28 00:01:24,210 --> 00:01:25,961 Niech żyje papierowa królowa! 29 00:01:26,587 --> 00:01:28,255 Proszę, wypełnione. 30 00:01:29,423 --> 00:01:30,758 Nie sprawdzisz? 31 00:01:30,883 --> 00:01:32,802 Na pewno wypełniliście go bezbłędnie. 32 00:01:32,885 --> 00:01:35,638 Na biurokracji to on się zna. 33 00:01:35,721 --> 00:01:37,973 - No cóż... - Gratuluję sukcesu. 34 00:01:39,350 --> 00:01:43,479 Między nami mówiąc, Rathbone wkrótce wybierze Flag Five, 35 00:01:43,562 --> 00:01:45,815 więc to wasza szansa. 36 00:01:45,898 --> 00:01:48,901 Jesteśmy w finale? 37 00:01:48,984 --> 00:01:52,071 Rany, brakowało mi tych rogali. 38 00:02:26,230 --> 00:02:27,230 Walter? 39 00:02:28,232 --> 00:02:31,151 Kleszcz 40 00:02:58,888 --> 00:03:02,224 Leci samolocik! 41 00:03:10,441 --> 00:03:11,650 Kręci mi się w głowie. 42 00:03:12,735 --> 00:03:13,861 No dobra, dzieciaki. 43 00:03:16,196 --> 00:03:18,574 Kto chce powalczyć na szczypce? 44 00:03:20,034 --> 00:03:23,996 Tak sobie myślę, że los włada wieloma językami. 45 00:03:24,079 --> 00:03:28,375 Być może wzywa nas ku ojcostwu. 46 00:03:28,459 --> 00:03:31,170 Robimy raczej za opiekunki, 47 00:03:31,253 --> 00:03:33,547 dopóki Flexon nie załatwi sprawy Homarkulesa. 48 00:03:33,631 --> 00:03:36,675 A jeśli mu się nie uda? Nie porzucimy ich. 49 00:03:39,511 --> 00:03:43,182 Zanieśmy je do łazienki. Już. 50 00:03:43,849 --> 00:03:44,850 Robi się. 51 00:03:49,313 --> 00:03:51,357 Co tu robisz, mamo? 52 00:03:51,440 --> 00:03:53,901 Musimy porozmawiać. Chodzi o Waltera. 53 00:03:54,693 --> 00:03:57,237 Wejdź. 54 00:04:00,616 --> 00:04:01,909 Co się stało? 55 00:04:01,992 --> 00:04:03,953 Sam zobacz. 56 00:04:04,995 --> 00:04:07,873 „Jakiś czas mnie nie będzie. Wkrótce wrócę. Walter". 57 00:04:08,165 --> 00:04:09,165 No widzę. 58 00:04:09,667 --> 00:04:11,543 Nie widzisz w tym nic dziwnego? 59 00:04:13,045 --> 00:04:15,255 W tym, że wyjechał? 60 00:04:15,506 --> 00:04:17,508 To nawet nie dziesięć słów. 61 00:04:17,591 --> 00:04:20,469 Widziałeś u niego taką zwięzłość? 62 00:04:20,552 --> 00:04:22,137 Słuszna uwaga. 63 00:04:22,221 --> 00:04:23,555 A do tego twoja siostra. 64 00:04:23,639 --> 00:04:24,639 Dot? 65 00:04:25,015 --> 00:04:26,350 Właśnie ta. 66 00:04:27,184 --> 00:04:30,312 Dzwonię do niej, a ta nie odbiera i nie oddzwania. 67 00:04:30,396 --> 00:04:32,648 Do pracy też dzwoniłam. 68 00:04:33,649 --> 00:04:35,943 Ponoć zwolniła się we wtorek. 69 00:04:36,026 --> 00:04:37,903 - Wiedziałeś o tym? - Nie. 70 00:04:37,987 --> 00:04:40,656 Bardzo się o nią martwię. 71 00:04:40,739 --> 00:04:42,825 W kawiarni dziwnie się zachowywała. 72 00:04:42,908 --> 00:04:44,493 Co się z nią dzieje? 73 00:04:44,576 --> 00:04:47,454 A z tobą? Co to za dziwactwa? 74 00:04:47,538 --> 00:04:50,541 Żadne dziwactwa. 75 00:04:50,624 --> 00:04:55,754 Nie dzieje się nic dziwnego. 76 00:04:57,089 --> 00:04:59,425 Niech sobie to uporządkuję. 77 00:04:59,508 --> 00:05:01,385 Potwór to nie potwór, tylko matka. 78 00:05:01,468 --> 00:05:03,137 - A to jej młode. - Owszem. 79 00:05:03,220 --> 00:05:06,015 A wy przysięgliście, że się nimi zajmiecie? 80 00:05:06,724 --> 00:05:08,142 W sumie tak. 81 00:05:08,851 --> 00:05:11,770 Ja robię bardziej za ojca chrzestnego. 82 00:05:12,146 --> 00:05:16,483 No dobra, skorupiaki, poznajcie babunię. 83 00:05:16,567 --> 00:05:18,027 Oto Joan. 84 00:05:19,570 --> 00:05:21,363 Joan! 85 00:05:22,823 --> 00:05:24,867 Ich pierwsze słowo! 86 00:05:25,200 --> 00:05:27,661 No dobra, urocze. 87 00:05:27,745 --> 00:05:30,539 To tylko na jakiś czas, mamo. 88 00:05:32,332 --> 00:05:34,376 Trzeba było mi o tym powiedzieć. 89 00:05:34,460 --> 00:05:36,503 Nie na tym polega 90 00:05:36,587 --> 00:05:38,505 sekretna przysięga. 91 00:05:38,589 --> 00:05:40,632 Mów mi o dobrych i złych rzeczach. 92 00:05:40,716 --> 00:05:42,593 Powinniśmy wiedzieć o wszystkim. 93 00:05:42,676 --> 00:05:44,803 Po co was zapraszam na te kolacje? 94 00:05:44,887 --> 00:05:46,013 Słusznie, mamusiu. 95 00:05:46,096 --> 00:05:47,806 Mógłbym ugotować kolację. 96 00:05:47,890 --> 00:05:50,350 Posłuchaj. Sprawy się skomplikowały. 97 00:05:50,434 --> 00:05:53,479 Chcę być obecna w twoim życiu. 98 00:05:53,562 --> 00:05:56,607 Zobaczyć, jak dorastasz. Pomóc ci. 99 00:05:56,690 --> 00:05:59,943 - Jesteś matką, prawda? - Prawda. 100 00:06:00,027 --> 00:06:04,406 Co to znaczy, że są jednocześnie pobudzone i apatyczne? 101 00:06:04,490 --> 00:06:06,116 Gdy Artur był mały 102 00:06:06,200 --> 00:06:08,911 i tak się zachowywał, oznaczało to, że jest głodny. 103 00:06:09,912 --> 00:06:12,247 Ma rację. Pewnie umierają z głodu. 104 00:06:12,831 --> 00:06:14,249 Co one w ogóle jedzą? 105 00:06:14,333 --> 00:06:16,502 Rozgwiazdy. Te małe, fioletowe. 106 00:06:16,585 --> 00:06:17,669 Trzeba ich nałapać. 107 00:06:17,753 --> 00:06:21,298 Jesteś skarbnicą matczynej wiedzy. 108 00:06:21,965 --> 00:06:23,217 Joan. 109 00:06:29,348 --> 00:06:31,767 Gdzieś tam jest, niewidomy i samotny. 110 00:06:31,850 --> 00:06:32,851 Ale żyje, tak? 111 00:06:32,935 --> 00:06:35,771 Podczas eksplozji wyśledziłem maleńki statek 112 00:06:35,854 --> 00:06:37,439 z jednym pasażerem. 113 00:06:37,523 --> 00:06:39,900 - Miał przyspieszone tętno, ale stabilne. - Super. 114 00:06:39,983 --> 00:06:43,112 Później zgubiłem sygnał. 115 00:06:43,195 --> 00:06:44,613 Może być wszędzie. 116 00:06:44,696 --> 00:06:46,365 Zabiorą go do Hrabiego. 117 00:06:47,366 --> 00:06:49,159 Skąd ty to wiesz? 118 00:06:49,243 --> 00:06:51,703 Mówisz, że pracujesz dla AEGIS. Jak to możliwe? 119 00:06:52,329 --> 00:06:54,123 Jak w ogóle tu trafiłeś, Walterze? 120 00:06:54,915 --> 00:06:56,500 Nazywam się John. 121 00:06:59,211 --> 00:07:00,211 John Wu. 122 00:07:00,629 --> 00:07:01,672 Mój Boże! 123 00:07:02,756 --> 00:07:05,968 Mówiłeś, że masz jakieś pomocne informacje. 124 00:07:06,051 --> 00:07:08,137 Nie owijajmy w skorupę. 125 00:07:10,722 --> 00:07:12,266 Kogo my tu mamy? 126 00:07:12,808 --> 00:07:15,144 To Joan, moja mama. 127 00:07:15,561 --> 00:07:17,396 To jest Flexon. 128 00:07:17,479 --> 00:07:19,940 Wybacz. To znaczy Pat Murphy. 129 00:07:20,023 --> 00:07:22,192 Nie, luzik. Zdarza się. 130 00:07:22,276 --> 00:07:26,405 O rany, Flexon! Miło, że pomagasz Arturowi. 131 00:07:26,488 --> 00:07:29,199 Staram się być elastyczny. 132 00:07:32,536 --> 00:07:34,663 Dobrze! Dajcie mu popalić! 133 00:07:34,788 --> 00:07:37,166 - Dalej, kowboje! - Spokojnie, Kleszczu. 134 00:07:37,249 --> 00:07:38,250 A to co, do diabła? 135 00:07:38,333 --> 00:07:39,251 Co on tu robi? 136 00:07:39,334 --> 00:07:43,046 Zaprosiłem go. Potrzebna nam jego pomoc. 137 00:07:43,130 --> 00:07:46,133 To młode Homarkulesa. 138 00:07:46,216 --> 00:07:47,843 Odebraliśmy je Donnellym. 139 00:07:47,926 --> 00:07:51,221 To za ich pomocą zmuszali Homarkulesa do okradania banków. 140 00:07:51,305 --> 00:07:53,557 Cholercia! No to mamy środek przymusu. 141 00:07:53,640 --> 00:07:55,517 Zapiszę to. 142 00:07:55,601 --> 00:07:59,438 Joan, zabierz Sama i Phoebe do drugiego pokoju. 143 00:07:59,521 --> 00:08:01,732 Dorośli muszą porozmawiać. 144 00:08:01,815 --> 00:08:03,483 Chodźcie, idziemy. 145 00:08:03,567 --> 00:08:05,402 Później się pobawimy. 146 00:08:06,111 --> 00:08:07,154 Dzięki, mamo. 147 00:08:09,281 --> 00:08:10,449 Ej, gumowa szyja! 148 00:08:12,117 --> 00:08:16,413 Przysięgaliśmy, że to zostanie tajemnicą. 149 00:08:16,496 --> 00:08:18,874 Bohaterowie nie łamią danego słowa. 150 00:08:18,957 --> 00:08:23,545 Być może tylko w ten sposób 151 00:08:23,629 --> 00:08:25,923 uda się uwolnić ją z celi. 152 00:08:26,006 --> 00:08:27,716 Nie jest to warte złamania obietnicy? 153 00:08:27,799 --> 00:08:30,302 - Zjednoczylibyśmy rodzinę. - Tak. 154 00:08:30,385 --> 00:08:35,599 Jestem zaskoczony, że jesteś gotów tak łatwo złamać obietnicę. 155 00:08:35,682 --> 00:08:38,977 A jeśli to jedyny sposób, by jej pomóc? 156 00:08:39,061 --> 00:08:41,355 Moje słowo jest święte. 157 00:08:41,438 --> 00:08:43,523 Spokojnie, panie błękitny. 158 00:08:43,607 --> 00:08:46,610 Nikomu nie powiem, tajemnica zawodowa. 159 00:08:46,693 --> 00:08:50,239 Nie próbuj mnie zwodzić tym prawniczym żargonem. 160 00:08:50,322 --> 00:08:54,534 On tylko powiedział, że dochowa tajemnicy. 161 00:08:54,618 --> 00:08:55,786 Słowo bohatera. 162 00:08:58,956 --> 00:09:00,207 Sąd to dopuści. 163 00:09:01,541 --> 00:09:03,669 Super. To miłego dnia. 164 00:09:11,385 --> 00:09:15,097 „Sklepy z rozgwiazdami". 165 00:09:15,180 --> 00:09:17,516 Może naciśnij ten guzik z gwiazdką? 166 00:09:17,599 --> 00:09:19,559 Nie służy do tego. 167 00:09:19,643 --> 00:09:21,103 Ekipa. 168 00:09:21,186 --> 00:09:22,186 Mam je. 169 00:09:22,479 --> 00:09:23,313 Super! 170 00:09:23,397 --> 00:09:25,857 Jeden sklep sprzedaje takie rozgwiazdy, 171 00:09:25,941 --> 00:09:29,194 ale jest dość daleko, 172 00:09:30,153 --> 00:09:31,655 a ja mam wóz w warsztacie. 173 00:09:31,738 --> 00:09:33,282 Joan ma samochód. 174 00:09:33,365 --> 00:09:35,575 Możesz go pożyczyć. Prawda? 175 00:09:37,703 --> 00:09:39,204 W dniu śmierci twojego ojca 176 00:09:39,288 --> 00:09:41,498 Terror zaczął przyglądać się twojemu bratu. 177 00:09:42,374 --> 00:09:44,835 AEGIS uznało, że twoja rodzina potrzebuje ochrony. 178 00:09:45,419 --> 00:09:47,379 Dlatego wziąłeś ślub z moją matką? 179 00:09:48,463 --> 00:09:52,175 Nakazano mi obserwować was z dystansu. Tak zrobiłem. 180 00:09:53,385 --> 00:09:55,971 Ale twoja matka jest przepiękna. 181 00:09:56,054 --> 00:09:57,681 Klasyczna historia. 182 00:09:58,765 --> 00:10:00,183 Zakochany szpieg. 183 00:10:03,353 --> 00:10:05,439 Gdy odszedłem ze służby, 184 00:10:05,897 --> 00:10:08,692 chciałem, żeby poznała prawdziwego mnie. 185 00:10:09,192 --> 00:10:11,903 Zapisałem się do kółka parafialnego. Związek kwitł. 186 00:10:11,987 --> 00:10:13,447 Miała poznać prawdziwego ciebie, 187 00:10:13,530 --> 00:10:18,368 więc od samego początku ją okłamujesz, budując związek na kłamstwie? 188 00:10:18,452 --> 00:10:20,746 Zamierzałem wam powiedzieć. 189 00:10:20,829 --> 00:10:22,539 Nie wiedziałem tylko jak. 190 00:10:24,166 --> 00:10:25,709 Byliśmy szczęśliwi, 191 00:10:25,792 --> 00:10:29,296 lata mijały... 192 00:10:30,213 --> 00:10:32,549 Czekałem na właściwy moment, ale nie nadszedł. 193 00:10:32,632 --> 00:10:35,302 Nadszedł dziesięć lat temu! 194 00:10:35,385 --> 00:10:38,388 Ukrywałem swoją tożsamość, 195 00:10:39,848 --> 00:10:41,558 ale moje uczucia były prawdziwe. 196 00:10:42,642 --> 00:10:43,894 Skąd mamy mieć pewność? 197 00:10:45,103 --> 00:10:46,229 Nie wiem. 198 00:10:47,439 --> 00:10:50,067 Wiem tylko, że Rathbone wezwał mnie, 199 00:10:50,150 --> 00:10:52,778 bo uznał, że waszej rodzinie nadal coś grozi. 200 00:10:53,904 --> 00:10:57,366 Dał mi te same wytyczne, które dostał Overkill. Tak was znalazłem. 201 00:10:57,657 --> 00:10:59,284 Nie potrzebuję pomocy. 202 00:10:59,826 --> 00:11:01,161 Pewnie masz rację. 203 00:11:02,871 --> 00:11:04,539 Ale nie przestanę próbować. 204 00:11:07,167 --> 00:11:10,921 Gdzie ten szajs? 205 00:11:11,004 --> 00:11:13,173 Musi gdzieś tu być. Jest. 206 00:11:16,218 --> 00:11:17,218 Boże święty! 207 00:11:18,595 --> 00:11:20,138 - Cześć, Arturze. - Superian. 208 00:11:20,222 --> 00:11:22,808 Co tu robisz? Ktoś widział, jak tu wszedłeś? 209 00:11:22,891 --> 00:11:23,891 Nie chcesz, 210 00:11:23,934 --> 00:11:26,645 żeby ktoś dowiedział się o twoich małych Atlantach? 211 00:11:28,522 --> 00:11:30,148 Skąd o nich wiesz? 212 00:11:31,274 --> 00:11:32,317 Jestem Superianem. 213 00:11:32,776 --> 00:11:35,112 Słyszę cię z każdego zakamarka planety. 214 00:11:35,195 --> 00:11:36,738 Co tu robisz? 215 00:11:36,822 --> 00:11:39,783 Potrzebna mi terapia. 216 00:11:39,866 --> 00:11:45,205 Posłuchaj. Nie jestem wykwalifikowanym terapeutą. 217 00:11:45,288 --> 00:11:46,206 Nabałaganiłem. 218 00:11:46,289 --> 00:11:48,667 I to niemało. 219 00:11:51,253 --> 00:11:53,171 No dobrze, usiądź. 220 00:11:54,631 --> 00:11:57,050 Wolę się położyć. Do sypialni tędy? 221 00:11:59,928 --> 00:12:01,138 Sypialnia... 222 00:12:01,763 --> 00:12:04,391 Oby Kevin wrócił jak najszybciej. 223 00:12:04,474 --> 00:12:05,725 Kiepsko z nimi. 224 00:12:05,809 --> 00:12:07,018 Spokojnie, Phoebe. 225 00:12:07,102 --> 00:12:08,645 Nie wyłaź z wanny. 226 00:12:10,605 --> 00:12:13,483 Ciężko jest być rodzicem. 227 00:12:14,860 --> 00:12:16,153 A jeśli namieszasz? 228 00:12:17,404 --> 00:12:20,115 Można jedynie je kochać i dawać z siebie wszystko. 229 00:12:20,490 --> 00:12:22,534 To raczej nie wystarczy. 230 00:12:23,577 --> 00:12:25,745 Ciężko jest być rodzicem. 231 00:12:25,829 --> 00:12:27,664 Nikt nie będzie w tym idealny. 232 00:12:27,998 --> 00:12:29,541 Ale ja jestem Kleszczem. 233 00:12:29,624 --> 00:12:31,668 Wszyscy czasem coś sknocimy. 234 00:12:31,751 --> 00:12:32,878 Ty nie. 235 00:12:33,336 --> 00:12:35,005 Szczególnie ja. 236 00:12:36,590 --> 00:12:40,510 Gdy zginął ojciec Artura i Dot, 237 00:12:42,554 --> 00:12:43,930 było mi ciężko. 238 00:12:44,639 --> 00:12:46,141 Oddaliłam się od nich. 239 00:12:47,058 --> 00:12:49,352 Jesteś wspaniałą matką, 240 00:12:50,187 --> 00:12:53,440 oni też są fantastyczni. 241 00:12:53,523 --> 00:12:54,858 - Tak sądzisz? - Pewnie! 242 00:12:54,941 --> 00:12:58,361 Tylko Dot przechodzi jakiś kryzys, o którym mi nie mówi. 243 00:12:58,445 --> 00:13:02,991 A jeśli chodzi o Artura, myliłam się co do niego. 244 00:13:03,325 --> 00:13:05,410 Zobacz, jak wspaniale sobie radzi. 245 00:13:07,120 --> 00:13:09,498 Potrzebuję spektakularnego sukcesu. 246 00:13:10,582 --> 00:13:14,628 Takiego decydującego, po którym ludzie znów zaczną mnie wielbić. 247 00:13:14,920 --> 00:13:17,255 To przereklamowana koncepcja. 248 00:13:17,589 --> 00:13:19,424 Może denuklearyzacja? 249 00:13:20,592 --> 00:13:23,595 Chyba wszyscy by się ucieszyli. Zebrałbym wszystkie atomówki 250 00:13:23,678 --> 00:13:25,388 do wielkiej siatki i cisnął w Słońce. 251 00:13:26,097 --> 00:13:31,019 Pozwól ludzkości się tym zająć. 252 00:13:32,646 --> 00:13:36,316 Pokaż ludziom, że szanujesz ich niezależność, 253 00:13:36,399 --> 00:13:41,238 osiągnięcia, może nawet symbole narodowe. 254 00:13:42,906 --> 00:13:46,326 Tobie też nie spodobał się mój gest z Devil's Tower. 255 00:13:46,618 --> 00:13:48,703 Przyznam, że mnie zaskoczył. 256 00:13:48,787 --> 00:13:52,165 Pokaż ludziom, co o nich myślisz. Sam tak mówiłeś. 257 00:13:52,832 --> 00:13:55,794 Teraz mnie nienawidzą. I będzie coraz gorzej. 258 00:13:56,503 --> 00:13:57,671 Gorzej? 259 00:13:58,421 --> 00:14:01,091 Chcesz o tym porozmawiać? 260 00:14:01,174 --> 00:14:03,510 Gdy dowiedzą się o E. Morganie Pearlu. 261 00:14:04,761 --> 00:14:07,472 Co siało się E. Morganowi Pearlowi? 262 00:14:07,597 --> 00:14:11,142 Zostawiłem go na szczycie piramidy w Gwatemali. 263 00:14:11,226 --> 00:14:13,728 Zostawiłeś go? Samego? 264 00:14:13,812 --> 00:14:17,357 Chciałem się uzewnętrznić! 265 00:14:18,942 --> 00:14:21,570 Wiem, skopałem. 266 00:14:21,653 --> 00:14:22,653 Skopałeś? 267 00:14:24,030 --> 00:14:26,074 W tej chwili błąka się po dżungli. 268 00:14:26,157 --> 00:14:27,576 Pewnie sobie poradzi. 269 00:14:27,826 --> 00:14:30,287 I znowu zacznie gadać. 270 00:14:30,412 --> 00:14:33,790 Myślisz, że ktoś zauważy, jeśli go zamrożę 271 00:14:33,873 --> 00:14:36,084 i schowam na Antarktydzie? 272 00:14:36,167 --> 00:14:37,377 Na jakieś dziesięć lat? 273 00:14:37,460 --> 00:14:39,254 Raczej tak. 274 00:14:39,337 --> 00:14:41,590 Czyli szukamy dalej. Jakieś propozycje? 275 00:14:41,673 --> 00:14:43,675 Leć do Gwatemali, 276 00:14:43,758 --> 00:14:46,428 znajdź go i sprowadź do domu. 277 00:14:46,511 --> 00:14:47,721 Inne propozycje? 278 00:14:47,804 --> 00:14:51,182 To jedyne rozwiązanie. I to nie jest propozycja. 279 00:14:53,393 --> 00:14:54,644 - Arturze? - Tak, Kleszczu? 280 00:14:54,728 --> 00:14:57,272 Przeszkadzasz nam w terapii. 281 00:14:57,355 --> 00:14:59,899 Mamy kolejnych gości. 282 00:15:00,817 --> 00:15:02,652 Wybacz, Superianie. 283 00:15:03,653 --> 00:15:04,738 Luzik. 284 00:15:05,697 --> 00:15:08,658 Poleżę tu i rozważę możliwości. 285 00:15:08,742 --> 00:15:09,784 Pędź do Gwatemali. 286 00:15:10,910 --> 00:15:11,911 Kto tam? 287 00:15:11,995 --> 00:15:14,080 Agent Miranda Lee z AEGIS. 288 00:15:14,664 --> 00:15:17,208 Co tu robi Miranda? 289 00:15:17,292 --> 00:15:19,294 Nie oddam im dzieci! 290 00:15:19,377 --> 00:15:20,629 Dobra, tylko spokojnie. 291 00:15:20,712 --> 00:15:23,923 Nie przychodzi mi do głowy żaden z miliona potencjalnych powodów. 292 00:15:24,007 --> 00:15:25,759 Wpuścisz mnie? 293 00:15:25,842 --> 00:15:28,094 Jasne. 294 00:15:28,178 --> 00:15:30,889 Cześć, wejdź. 295 00:15:33,183 --> 00:15:34,601 To ty jesteś ta fajna? 296 00:15:38,563 --> 00:15:39,606 Cześć, Arturze. 297 00:15:39,898 --> 00:15:40,899 Arturze? 298 00:15:42,025 --> 00:15:43,485 Proszę. 299 00:15:44,194 --> 00:15:47,238 Wybacz niezapowiedzianą wizytę, ale tak działa wydział ocen. 300 00:15:48,156 --> 00:15:49,658 Co? 301 00:15:49,741 --> 00:15:51,284 Wydział oceny działań kwatery. 302 00:15:51,368 --> 00:15:53,787 Pierwsze słyszę. 303 00:15:53,870 --> 00:15:55,664 AEGIS ocenia działania 304 00:15:55,747 --> 00:15:59,250 osób wybranych jako finalistów do Flag Five. 305 00:15:59,334 --> 00:16:02,629 Oficjalnie nas wybrano? 306 00:16:02,712 --> 00:16:06,591 Tak. Chcemy się upewnić, że nie skrywacie mrocznych sekretów. 307 00:16:13,640 --> 00:16:15,809 Dajcie mi parę minut. 308 00:16:15,892 --> 00:16:16,976 Pewnie. 309 00:16:19,896 --> 00:16:21,022 Co sądzisz? 310 00:16:22,357 --> 00:16:25,735 Wiem, że dołączenie do Flag Five to twoje największe marzenie, 311 00:16:25,819 --> 00:16:29,239 ale jej obecność zagraża młodym. 312 00:16:29,322 --> 00:16:32,158 Jeśli dołączymy do Flag Five, będzie nam łatwiej 313 00:16:32,242 --> 00:16:35,120 przekonać AEGIS do pomocy Homarkulesowi i młodym. 314 00:16:35,203 --> 00:16:36,203 Gotowi? 315 00:16:36,621 --> 00:16:37,956 Sekundkę. 316 00:16:38,915 --> 00:16:39,916 Wchodzisz w to? 317 00:16:41,209 --> 00:16:42,919 Skoro uważasz, że to coś da. 318 00:16:43,002 --> 00:16:44,002 Tak. 319 00:16:44,504 --> 00:16:46,423 No dobra. Co mamy zrobić? 320 00:16:47,257 --> 00:16:49,384 Usiądźcie tu. 321 00:16:56,349 --> 00:16:57,350 Bliżej. 322 00:17:00,019 --> 00:17:01,019 Bliżej. 323 00:17:03,982 --> 00:17:04,982 Super. 324 00:17:05,567 --> 00:17:07,068 Nie dotykaj. 325 00:17:07,569 --> 00:17:08,569 Dziękuję. 326 00:17:08,945 --> 00:17:11,239 Kleszczu, jeśli chcesz zacząć, 327 00:17:11,781 --> 00:17:13,283 zadam ci parę pytań. 328 00:17:13,616 --> 00:17:15,994 Jestem jak otwarta księga. Wertuj, waść. 329 00:17:16,077 --> 00:17:17,996 W formularzu zaznaczyłeś pole 330 00:17:18,079 --> 00:17:20,248 „niewyjaśniona utrata pamięci". 331 00:17:20,331 --> 00:17:21,166 Naprawdę? 332 00:17:21,249 --> 00:17:24,669 Przypomniałeś coś sobie? 333 00:17:25,962 --> 00:17:27,255 Niestety nie. 334 00:17:27,589 --> 00:17:30,675 Miewasz niekontrolowane impulsy? Pragnienie przemocy? 335 00:17:30,759 --> 00:17:32,135 Nie skrzywdziłby muchy. 336 00:17:32,218 --> 00:17:33,845 Chyba że złej. 337 00:17:35,472 --> 00:17:37,432 To zła odpowiedź? 338 00:17:37,515 --> 00:17:39,517 Ja tylko zadaję pytania. 339 00:17:39,601 --> 00:17:42,604 Bohaterowie pod przymusem stają się niestabilni. Wariują. 340 00:17:42,687 --> 00:17:43,897 Spójrzcie na Superiana. 341 00:17:45,690 --> 00:17:46,690 Teraz ty, Arturze. 342 00:17:51,821 --> 00:17:55,867 Sąsiedzi mają zespół. Strasznie fałszują. 343 00:17:57,702 --> 00:17:58,870 Mnie się podoba. 344 00:17:58,953 --> 00:18:01,414 Ta muzyka wręcz wyraża głód. 345 00:18:01,498 --> 00:18:02,999 To prawda. 346 00:18:03,374 --> 00:18:04,959 Czy Kevin przywiózł już... 347 00:18:06,461 --> 00:18:07,462 Sza. 348 00:18:09,088 --> 00:18:12,592 Dzień dobry. Jestem Joan, mama Artura. 349 00:18:12,675 --> 00:18:15,136 To jest Miranda z AEGIS, 350 00:18:15,220 --> 00:18:16,971 przyszła zadać nam parę pytań 351 00:18:17,055 --> 00:18:20,183 jako finalistom w sprawie Flag Five. 352 00:18:20,767 --> 00:18:22,018 Flag Five. 353 00:18:23,061 --> 00:18:24,062 O rany. 354 00:18:25,146 --> 00:18:28,608 Proszę nie zwracać na mnie uwagi. Zaparzę kawy. 355 00:18:30,318 --> 00:18:34,447 Masz udokumentowaną chorobę psychiczną. 356 00:18:34,531 --> 00:18:37,450 To była błędna diagnoza. 357 00:18:37,534 --> 00:18:38,952 Wybór kariery księgowego. 358 00:18:39,035 --> 00:18:39,869 Wyjaśnię to. 359 00:18:39,953 --> 00:18:42,163 Nie, mamo, nie trzeba. Wręcz nie powinnaś. 360 00:18:42,247 --> 00:18:43,081 To był błąd. 361 00:18:43,164 --> 00:18:45,750 Sądziliśmy, że ma obsesję na punkcie Terrora – 362 00:18:45,834 --> 00:18:47,710 po tym, jak uznaliśmy go za martwego – 363 00:18:47,794 --> 00:18:49,295 ale Arthur miał rację, 364 00:18:49,379 --> 00:18:50,839 a my byliśmy w błędzie. 365 00:18:51,214 --> 00:18:52,799 Ja byłam w błędzie. 366 00:18:54,092 --> 00:18:55,218 Wybacz. 367 00:18:55,301 --> 00:18:56,219 Nie szkodzi, mamo. 368 00:18:56,302 --> 00:18:59,931 To, co mnie spotkało i co zrobiłem... 369 00:19:00,348 --> 00:19:02,100 Przez to stałem się tym, kim jestem. 370 00:19:07,647 --> 00:19:09,691 Nie bolało, co? 371 00:19:09,774 --> 00:19:10,774 Mnie się nie podobało. 372 00:19:11,317 --> 00:19:13,403 Dziękuję za czas i szczerość. 373 00:19:15,697 --> 00:19:17,198 Rozgwiazdy przyjechały! 374 00:19:19,200 --> 00:19:22,370 Jak dobrze, że jesteś. Życie nam ratujesz. 375 00:19:22,453 --> 00:19:24,455 Chodźmy do łazienki. Przepraszam. 376 00:19:24,539 --> 00:19:25,539 Jasne. 377 00:19:28,084 --> 00:19:30,670 To nasz hydraulik. 378 00:19:31,170 --> 00:19:33,798 Fachura od rur. 379 00:19:36,885 --> 00:19:37,886 Mirando. 380 00:19:38,219 --> 00:19:40,722 Wiem, że pewnie na to za wcześnie, 381 00:19:40,805 --> 00:19:42,599 ale jak nam poszło? 382 00:19:43,308 --> 00:19:45,018 Nadal jesteście w grze. 383 00:19:54,819 --> 00:19:56,779 Zobacz, kogo tu mam, Arturze. 384 00:19:58,406 --> 00:19:59,866 Przemyślałem twoje słowa 385 00:19:59,949 --> 00:20:03,995 i zdałem sobie sprawę, że źle się zachowywałem. 386 00:20:04,495 --> 00:20:06,289 Wiedz, 387 00:20:06,372 --> 00:20:09,083 że zacząłem nad sobą pracować, 388 00:20:09,167 --> 00:20:13,254 żeby nauczyć się ukazywać lepszego siebie. 389 00:20:14,088 --> 00:20:15,465 Wcale mi o to nie chodziło. 390 00:20:15,548 --> 00:20:19,052 Powiedz mojemu koledze, co mówiłeś podczas lotu. 391 00:20:20,470 --> 00:20:23,222 Źle traktowałem Superiana. 392 00:20:23,306 --> 00:20:25,016 Bardzo się stara. 393 00:20:26,768 --> 00:20:27,768 Mów dalej. 394 00:20:29,187 --> 00:20:32,857 Nigdy w życiu 395 00:20:32,941 --> 00:20:35,735 nie powiem nikomu, gdzie byłem. 396 00:20:37,654 --> 00:20:38,696 Groziłeś mu? 397 00:20:39,822 --> 00:20:41,407 Ja? Skądże. 398 00:20:42,241 --> 00:20:43,701 To nie w moim stylu. 399 00:20:46,162 --> 00:20:47,538 Odstawię go do domu. 400 00:20:47,622 --> 00:20:50,416 Może lepiej będzie, jeśli ja się nim zajmę 401 00:20:50,500 --> 00:20:51,751 przez jakiś czas. 402 00:20:52,460 --> 00:20:53,711 Wiesz, co możesz zrobić? 403 00:20:53,795 --> 00:20:55,755 Odpocznij sobie. 404 00:20:55,838 --> 00:20:57,548 Idź na spacer. 405 00:20:58,424 --> 00:20:59,759 - Po ziemi? - Tak! 406 00:21:04,639 --> 00:21:06,683 Niech pan sobie usiądzie. 407 00:21:07,100 --> 00:21:08,726 Pamięta pan swój adres? 408 00:21:09,852 --> 00:21:11,604 Wezwać panu Ubera? 409 00:21:12,021 --> 00:21:15,692 Może pan też poleżeć w pozycji embrionalnej. 410 00:21:17,151 --> 00:21:18,736 No dobra... 411 00:21:21,030 --> 00:21:22,573 Daj spokój, Phoebe. 412 00:21:23,116 --> 00:21:24,283 Jedz papkę. 413 00:21:24,367 --> 00:21:26,411 Nie rozumiem, to odpowiedni gatunek. 414 00:21:26,494 --> 00:21:27,912 Dlaczego nie jedzą? 415 00:21:28,246 --> 00:21:29,580 Nie smakuje im. 416 00:21:30,748 --> 00:21:35,169 A Homarkules przypadkiem nie przeżuwała im pokarmu? 417 00:21:35,253 --> 00:21:37,505 - Fakt. - Ustaw na frappe. 418 00:21:42,635 --> 00:21:44,929 Dziękuję, mamo. 419 00:21:45,013 --> 00:21:47,140 Nie chcę, żeby maleństwa były głodne. 420 00:21:47,223 --> 00:21:51,561 Nie za to. Za to, co powiedziałaś Mirandzie. 421 00:21:52,020 --> 00:21:55,773 Dotychczas nie wiedziałem, czy pochwalasz moją pracę. 422 00:21:57,275 --> 00:21:58,693 Chcę, byś był tym, kim chcesz. 423 00:22:00,403 --> 00:22:02,030 Chcę należeć do Flag Five. 424 00:22:04,449 --> 00:22:05,449 No dobrze. 425 00:22:07,493 --> 00:22:08,493 Muszę... 426 00:22:13,332 --> 00:22:15,710 Dobre z was chłopaki, co? 427 00:22:16,919 --> 00:22:19,422 Staramy się. 428 00:22:20,256 --> 00:22:21,591 Pomyślałem, że... 429 00:22:22,842 --> 00:22:26,262 Wsadził to do ust. 430 00:22:26,345 --> 00:22:27,597 Ten smak... 431 00:22:29,223 --> 00:22:31,017 Penetruje mi podniebienie... 432 00:22:32,727 --> 00:22:35,605 I torpeduje kubki smakowe. 433 00:22:42,111 --> 00:22:43,111 Chryste. 434 00:22:48,076 --> 00:22:49,077 Boże, Kleszczu! 435 00:22:49,994 --> 00:22:51,245 Udało ci się! 436 00:22:51,996 --> 00:22:53,206 Joan! 437 00:22:53,998 --> 00:22:54,998 Smakuje wam? 438 00:22:55,708 --> 00:22:56,708 No dobrze. 439 00:22:57,543 --> 00:22:58,920 Nadjeżdża pociąg. 440 00:22:59,879 --> 00:23:00,879 Powaga? 441 00:23:01,798 --> 00:23:03,591 Znowu to zrobił. 30026

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.