All language subtitles for The.tick.2016.S02E01.GalaxyTV.Polish-WWW.MY-SUBS.COM-POLSKE

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:08,634 --> 00:00:10,010 Arturze. 2 00:00:21,272 --> 00:00:22,815 Pomóż mi! 3 00:00:22,898 --> 00:00:25,067 Jesteśmy częścią planu większego od nas. 4 00:00:28,821 --> 00:00:30,448 Może przeznaczenie istnieje. 5 00:00:30,531 --> 00:00:31,866 Istnieje. 6 00:00:32,408 --> 00:00:33,951 Muszę to zrobić, Kleszczu. 7 00:00:37,830 --> 00:00:38,873 Boże. 8 00:00:50,134 --> 00:00:51,844 Śniłem o lataniu. 9 00:00:51,927 --> 00:00:53,387 To żadna niespodzianka. 10 00:00:53,471 --> 00:00:55,222 Latanie to twoje życie. 11 00:00:55,306 --> 00:00:56,974 Myślę, że to coś znaczy. 12 00:00:57,057 --> 00:00:58,309 Na pewno. 13 00:00:59,018 --> 00:01:01,562 Wczoraj pokonałeś swojego arcywroga. 14 00:01:01,645 --> 00:01:06,192 Dziś obudziłeś się nowym człowiekiem, gotowym wstąpić na drogę bohatera. 15 00:01:06,817 --> 00:01:07,985 Chyba masz rację. 16 00:01:09,028 --> 00:01:10,780 - Co? - Wchodzę w to. 17 00:01:11,113 --> 00:01:11,989 - Naprawdę? - Tak. 18 00:01:12,072 --> 00:01:13,491 Cudownie! 19 00:01:16,202 --> 00:01:20,873 Będę twoim nauczycielem, surowym, ale uczciwym. 20 00:01:21,123 --> 00:01:24,001 Razem przejdziemy nauczanie ekstremalne. 21 00:01:24,084 --> 00:01:25,294 Co to? 22 00:01:25,961 --> 00:01:27,546 Znalazłeś kolejną. Świetnie. 23 00:01:27,963 --> 00:01:29,715 Chwila. Co? 24 00:01:29,799 --> 00:01:30,966 Kleszczu. 25 00:01:40,267 --> 00:01:41,811 Co się stało? 26 00:01:41,894 --> 00:01:43,604 Nie wiem. Ale podoba mi się to. 27 00:01:44,688 --> 00:01:46,774 Zmieniłeś się. Znowu. 28 00:01:46,857 --> 00:01:48,400 Wszystko się zmieniło. 29 00:01:48,484 --> 00:01:50,653 Pozbyliśmy się Terrora, miasto jest wolne, 30 00:01:50,736 --> 00:01:53,030 a ty w końcu jesteś gotowy. 31 00:01:53,113 --> 00:01:55,825 Natychmiast zaczynamy szkolenie. 32 00:01:55,908 --> 00:01:56,784 Dobrze. 33 00:01:56,867 --> 00:02:01,121 Nie mogę się doczekać, by przetestować twój refleks. 34 00:02:01,580 --> 00:02:02,623 Arturze? 35 00:02:03,624 --> 00:02:04,750 - Kleszczu? - Arturze? 36 00:02:04,834 --> 00:02:05,835 Kleszczu? 37 00:02:06,252 --> 00:02:07,503 - Orientuj się. - Co? 38 00:02:09,922 --> 00:02:12,258 Czeka nas dużo pracy. 39 00:02:12,800 --> 00:02:15,177 Kleszcz 40 00:02:42,079 --> 00:02:42,955 TEREN PRYWATNY WSTĘP WZBRONIONY 41 00:02:43,038 --> 00:02:43,956 NARUSZENIE GROZI KARĄ 42 00:02:44,039 --> 00:02:45,958 Superian oddał zamrożonego superłotra 43 00:02:46,041 --> 00:02:47,751 w ręce sądu światowego. 44 00:02:47,835 --> 00:02:49,920 Tymczasem służby miasta wciąż poszukują 45 00:02:50,004 --> 00:02:51,255 współpracowników Terrora. 46 00:02:51,338 --> 00:02:52,548 OCHRONA 47 00:03:05,811 --> 00:03:06,812 Ej, debilu. 48 00:03:06,896 --> 00:03:07,896 Co? 49 00:03:11,400 --> 00:03:12,860 Pomogę ci. 50 00:03:16,572 --> 00:03:18,073 Biorę twojego gokarta. 51 00:03:23,329 --> 00:03:26,373 Rada Sądu Światowego w Hadze osądzi Terrora 52 00:03:26,457 --> 00:03:28,257 za niemal sto lat zbrodni przeciwko ludzkości. 53 00:03:28,292 --> 00:03:31,295 Osądzi? Co potem, odmrożą skur... 54 00:03:31,378 --> 00:03:35,049 ...biorą pod uwagę petycję o odmrożenie Terrora, by stanął przed sądem. 55 00:03:35,883 --> 00:03:37,635 Parapet na czwartym piętrze. 56 00:04:01,909 --> 00:04:04,536 Wciąż nie rozumiem. To wylinki? 57 00:04:04,620 --> 00:04:06,246 Tak robią bohaterowie? 58 00:04:06,330 --> 00:04:08,999 - Chyba tak, skoro ja tak robię. - Dzięki. 59 00:04:10,084 --> 00:04:12,962 - Ciekawe, co to znaczy. - Chciałbym wiedzieć. 60 00:04:13,045 --> 00:04:15,798 Ja i moje tajemnice jesteśmy jak cebula o wielu warstwach. 61 00:04:15,881 --> 00:04:18,801 W końcu rozgryziemy tę cebulę. 62 00:04:19,760 --> 00:04:23,305 Co to za cudaczne wdzianko? Wkładaj strój do latania. 63 00:04:23,389 --> 00:04:26,058 Słuchaj, będę bohaterem razem z tobą, 64 00:04:26,141 --> 00:04:29,019 ale zrobię to po swojemu, co znaczy, że muszę... 65 00:04:30,020 --> 00:04:32,523 - iść do pracy. - Znowu ta udawana praca. 66 00:04:32,606 --> 00:04:34,116 To prawdziwa praca i prawdziwe pieniądze. 67 00:04:34,149 --> 00:04:35,651 Pieniądze to tylko papier. 68 00:04:35,734 --> 00:04:37,987 Fishladder i Synowie dzisiaj się otwierają. 69 00:04:38,070 --> 00:04:39,738 Wieczorowi bohaterowie. 70 00:04:39,822 --> 00:04:42,616 Wezmę ze sobą strój. Mam go w walizce. 71 00:04:42,700 --> 00:04:43,826 Jeśli coś się stanie... 72 00:04:43,909 --> 00:04:47,037 Dla złoczyńców nie ma „jeśli", kolego. 73 00:04:47,121 --> 00:04:49,415 Musisz zrozumieć. 74 00:04:49,498 --> 00:04:52,876 Nie mam oszczędności. 75 00:04:56,005 --> 00:04:58,215 Kawa! Lubisz kawę, prawda? 76 00:04:58,298 --> 00:04:59,466 Uwielbiam! 77 00:04:59,550 --> 00:05:03,846 Właśnie. Nie ma pracy, nie ma pieniędzy, 78 00:05:04,596 --> 00:05:07,016 nie ma kawy, nie ma mieszkania. 79 00:05:07,099 --> 00:05:08,183 I nie ma kawy. 80 00:05:09,309 --> 00:05:12,438 Więc niech niebo będzie naszym dachem. Arturze. 81 00:05:13,772 --> 00:05:14,648 - Co? - Orientuj się. 82 00:05:14,732 --> 00:05:15,858 Słuchaj, naprawdę... 83 00:05:17,901 --> 00:05:20,446 Dobry upadek, druhu. Niezły start. 84 00:05:21,655 --> 00:05:22,823 Kolejny. 85 00:05:24,491 --> 00:05:28,203 Kiedy przeznaczenie skacze z mostu, skacz za nim. 86 00:05:28,287 --> 00:05:30,497 Najpierw skaczesz, potem się rozglądasz. 87 00:05:30,581 --> 00:05:34,001 Będę przed 18.00. Jezu! 88 00:05:34,418 --> 00:05:35,919 Boże! Nie umiesz pukać? 89 00:05:36,003 --> 00:05:37,629 Wtedy byś się mnie spodziewał. 90 00:05:37,713 --> 00:05:39,923 - Właśnie. - Gdzie Kleszcz? 91 00:05:40,007 --> 00:05:42,092 Overkill! Co słychać? 92 00:05:45,804 --> 00:05:46,889 Chcę zabijać ludzi. 93 00:05:46,972 --> 00:05:48,474 A ty dalej zagubiony. 94 00:05:48,557 --> 00:05:50,893 Nie jestem zagubiony! 95 00:05:50,976 --> 00:05:52,811 Nie możesz mi tego odebrać. 96 00:05:52,895 --> 00:05:54,938 Mogę i zrobiłem to. 97 00:05:55,022 --> 00:05:56,857 Jeśli Overkill nie może zabijać, 98 00:05:57,941 --> 00:05:59,193 jest do niczego. 99 00:05:59,276 --> 00:06:01,236 Donnie Chego. Dobre. 100 00:06:01,320 --> 00:06:03,489 Nie potrzebuję nowego nazwiska, jełopie. 101 00:06:03,572 --> 00:06:04,740 - Chcę zabijać. - Halo? 102 00:06:04,823 --> 00:06:05,823 Jest tam Overkill? 103 00:06:05,866 --> 00:06:07,868 Od rana się wścieka. 104 00:06:07,951 --> 00:06:11,163 Dangerboat. Jest. Potrzebujesz czegoś? 105 00:06:11,246 --> 00:06:15,417 Oglądałeś kiedykolwiek Narzeczoną dla księcia? 106 00:06:16,085 --> 00:06:18,337 - Ten film? - Jest świetny. 107 00:06:18,420 --> 00:06:20,756 Myślałem, czy by do niego nie wrócić. 108 00:06:20,839 --> 00:06:24,593 Czyli mam odwołać niezabijanie, 109 00:06:24,676 --> 00:06:28,138 bo zabijasz tylko ludzi, którzy na to zasługują? 110 00:06:28,222 --> 00:06:29,473 Właśnie. 111 00:06:29,556 --> 00:06:31,892 To wciąż zabijanie. Nie podoba mi się to. 112 00:06:31,975 --> 00:06:33,352 Co o tym sądzisz, koleżko? 113 00:06:34,394 --> 00:06:35,312 - Co? - Powiedz mu, 114 00:06:35,395 --> 00:06:39,108 że niczego nie zmienię, nie mogąc zabijać. 115 00:06:39,191 --> 00:06:42,694 Wiecie co, naprawdę muszę iść do pracy. 116 00:06:42,778 --> 00:06:45,781 Jasne. Kiedy wpadniesz? 117 00:06:45,864 --> 00:06:47,199 Wiesz co, Dangerboat? 118 00:06:47,282 --> 00:06:50,202 Ostatnio dużo się dzieje. 119 00:06:50,285 --> 00:06:54,123 Próbuję pogodzić patrole z pracą, 120 00:06:54,206 --> 00:06:56,458 dam ci znać, dobrze? 121 00:06:56,542 --> 00:06:57,584 Jak sobie życzysz. 122 00:06:57,668 --> 00:07:00,337 Ktoś dzwoni. Odbiorę. 123 00:07:00,420 --> 00:07:02,297 Wesley powiedział tak do księżniczki. 124 00:07:02,381 --> 00:07:04,466 - Mówił „jak sobie życzysz", bo... - Dobra. 125 00:07:04,550 --> 00:07:05,676 Pa. 126 00:07:06,385 --> 00:07:08,387 - Hej, mamo. - Cześć, skarbie. 127 00:07:08,470 --> 00:07:11,974 Chcesz zrobić ze mnie cholernego buddystę? 128 00:07:12,599 --> 00:07:16,562 Buty, kapcie, tu nie chodzi o obuwie, tylko o filozofię! 129 00:07:16,645 --> 00:07:18,689 - Masz gości? - Nie nazwałbym ich tak. 130 00:07:18,772 --> 00:07:21,525 Zaraz spóźnię się do pracy. 131 00:07:21,608 --> 00:07:23,443 - Pozdrów Artura. - Walter cię pozdrawia. 132 00:07:23,527 --> 00:07:24,862 Jak jego stopy? 133 00:07:24,945 --> 00:07:27,447 Dobrze. To mój pierwszy dzień powrotu do pracy. 134 00:07:27,531 --> 00:07:29,449 Muszę zabijać! 135 00:07:29,533 --> 00:07:32,161 Muszę cię przytulić. 136 00:07:34,079 --> 00:07:35,873 Co? Nie rób tak. 137 00:07:35,956 --> 00:07:37,499 - Przytulasy! - Nie zbliżaj się. 138 00:07:37,583 --> 00:07:38,625 Przytulasy! 139 00:07:38,709 --> 00:07:41,253 Mamy dziś kolację. Rodzinną kolację. 140 00:07:41,336 --> 00:07:43,797 Chcemy zaprosić ciebie i Kleszcza. 141 00:07:43,881 --> 00:07:46,508 Dzwoniłam do Dot, nie odbiera, ale na pewno będzie. 142 00:07:46,592 --> 00:07:49,344 Chciałabym, byśmy spotkali się jak rodzina, 143 00:07:49,428 --> 00:07:51,889 - zjedli, dzielili się... - Wiem, że tego chcesz. 144 00:07:51,972 --> 00:07:53,682 ...wiedzieli, że wszystko w porządku. 145 00:07:54,641 --> 00:07:56,152 - Żadnego zabijania! - Ani przytulania! 146 00:07:56,185 --> 00:07:57,644 Wszystko w porządku. 147 00:07:57,728 --> 00:07:59,730 Kto wie, kim się staliśmy? 148 00:07:59,813 --> 00:08:02,191 Kto mógł wiedzieć, że fruwasz i walczysz ze złem? 149 00:08:02,274 --> 00:08:03,525 Na pewno nie ja. 150 00:08:03,609 --> 00:08:05,694 Nie wiedziałam czegoś takiego o własnym synu. 151 00:08:05,777 --> 00:08:07,279 To spora tajemnica. 152 00:08:07,362 --> 00:08:09,406 Nie powinniśmy mieć przed sobą tajemnic. 153 00:08:09,489 --> 00:08:10,657 Tajemnica 154 00:08:10,741 --> 00:08:11,741 Ja nie mam tajemnic. 155 00:08:11,783 --> 00:08:13,702 To dobrze, teraz już wszystko wiesz. 156 00:08:13,785 --> 00:08:16,288 Kiedy wam pasuje? 157 00:08:16,371 --> 00:08:17,998 Może już skończymy, 158 00:08:18,081 --> 00:08:20,292 a my po prostu wpadniemy do was o 20.00? 159 00:08:20,375 --> 00:08:21,543 Świetnie, skarbie! 160 00:08:21,627 --> 00:08:23,795 O 19.00 mamy wieczorny patrol. 161 00:08:23,879 --> 00:08:25,839 Będziemy o 20.30. 162 00:08:25,923 --> 00:08:27,841 - Muszę iść do pracy. - Dobrze. 163 00:08:27,925 --> 00:08:28,967 Kocham cię. Pa. 164 00:08:32,054 --> 00:08:33,764 A więc to tak. 165 00:08:33,847 --> 00:08:36,016 Właśnie tak. 166 00:08:36,099 --> 00:08:40,103 Pójdę z tobą do tej pracy. Jesteśmy drużyną. 167 00:08:40,187 --> 00:08:44,024 We dwóch księgowość pójdzie szybciej i wcześniej wyjdziemy! 168 00:08:44,566 --> 00:08:45,776 Wrócę o 18.00. 169 00:08:45,859 --> 00:08:48,904 Zrób sobie kawę i spróbuj niczego nie zniszczyć. 170 00:08:53,700 --> 00:08:55,744 - Zaraz będę. - Zaśpiewaj. 171 00:08:57,246 --> 00:08:58,413 Kevin? 172 00:08:59,081 --> 00:09:00,999 Na co patrzysz? 173 00:09:01,083 --> 00:09:02,459 Ktoś nas obserwuje. 174 00:09:03,126 --> 00:09:06,004 Jakiś zaawansowany dron. 175 00:09:06,922 --> 00:09:08,340 Jest przebiegły. 176 00:09:10,259 --> 00:09:12,219 Są nami zainteresowani. 177 00:09:14,388 --> 00:09:16,765 Myślę, że nic nam nie będzie. 178 00:09:19,768 --> 00:09:22,062 Dobrze. Miło było. 179 00:09:25,774 --> 00:09:28,068 Dobry piesek. 180 00:09:28,402 --> 00:09:30,153 Aby odnieść się do argumentu za odmrożeniem, 181 00:09:30,237 --> 00:09:34,157 porozmawialiśmy z profesorem etyki, doktorem Jamesem McCandlissem. 182 00:09:34,241 --> 00:09:36,243 Podgrzewając Terrora do 37 stopni, 183 00:09:36,326 --> 00:09:37,577 POŁĄCZENIE PRZYCHODZĄCE MAMA 184 00:09:37,661 --> 00:09:38,829 unikniemy... 185 00:09:38,912 --> 00:09:41,123 - Proszę. - W czym mogę pomóc? 186 00:09:41,206 --> 00:09:43,000 Poproszę dużą latte. 187 00:09:50,215 --> 00:09:51,725 Aby odnieść się do argumentu za odmrożeniem... 188 00:09:51,758 --> 00:09:53,093 Dobry piesek. 189 00:09:53,176 --> 00:09:56,305 ...porozmawialiśmy z profesorem etyki, doktorem Jamesem McCandlissem. 190 00:09:56,388 --> 00:09:57,681 Podgrzewając Terrora 191 00:09:57,764 --> 00:09:58,640 POŁĄCZENIE PRZYCHODZĄCE MAMA 192 00:09:58,724 --> 00:10:01,143 do 37 stopni, unikniemy... 193 00:10:01,226 --> 00:10:02,561 - Proszę. - W czym mogę pomóc? 194 00:10:02,644 --> 00:10:04,313 Poproszę dużą latte. 195 00:10:08,817 --> 00:10:10,110 Co to było? 196 00:10:12,112 --> 00:10:13,655 Nie wiem. Boże! Przepraszam. 197 00:10:13,739 --> 00:10:14,873 - Tak mi przykro. - Jesteś normalna? 198 00:10:14,906 --> 00:10:16,158 Ja... 199 00:10:16,241 --> 00:10:19,369 Odkupię je panu. Poproszę jeszcze dwie takie. 200 00:10:19,453 --> 00:10:20,996 - Zapłacę. - To nowe buty. 201 00:10:21,371 --> 00:10:25,208 Są super. Ale... Chce pan babeczkę? 202 00:10:25,876 --> 00:10:26,876 Dwie. 203 00:10:27,586 --> 00:10:28,712 Dwie babeczki. 204 00:10:28,795 --> 00:10:30,672 Poproszę dwie babeczki. 205 00:10:46,104 --> 00:10:48,815 Artur. 206 00:10:48,899 --> 00:10:50,734 Mówili, że jesteś. 207 00:10:51,526 --> 00:10:53,653 Dobrze. 208 00:10:53,737 --> 00:10:55,781 Wróciłem i jestem gotów do pracy. 209 00:10:57,115 --> 00:10:59,076 Jasne. 210 00:10:59,743 --> 00:11:01,119 Niech no tylko... 211 00:11:02,037 --> 00:11:05,374 Usiądę, porozmawiajmy o tym. 212 00:11:05,457 --> 00:11:08,085 Czyli o czym? 213 00:11:08,168 --> 00:11:10,962 Nie miałeś ostatnio przypadkiem 214 00:11:11,046 --> 00:11:14,591 jakichś godnych uwagi przeżyć? 215 00:11:14,674 --> 00:11:19,846 Niebezpiecznych akcji szeroko komentowanych w mediach? 216 00:11:20,722 --> 00:11:22,641 Może powiesz, co masz w walizce? 217 00:11:22,724 --> 00:11:23,724 Nie. 218 00:11:24,976 --> 00:11:26,061 Arturze, 219 00:11:27,229 --> 00:11:29,815 czy jeśli ją otworzę, zobaczę tam... 220 00:11:31,691 --> 00:11:32,692 strój królika? 221 00:11:32,776 --> 00:11:33,985 Nie. 222 00:11:34,069 --> 00:11:35,987 Dobrze. 223 00:11:36,071 --> 00:11:38,115 To strój ćmy. 224 00:11:40,117 --> 00:11:41,201 Jest inspirowany ćmą. 225 00:11:41,284 --> 00:11:44,496 Przepraszam. Myślałem, że dzięki kaskowi i goglom 226 00:11:44,579 --> 00:11:47,290 ludzie mnie nie rozpoznają. 227 00:11:47,374 --> 00:11:49,292 Nie jestem ekspertem, 228 00:11:49,709 --> 00:11:54,423 ale mogłeś wybrać pseudonim, który nie jest twoim prawdziwym imieniem. 229 00:11:54,506 --> 00:11:56,842 Tak. Nie. To dobry pomysł. 230 00:11:56,925 --> 00:11:58,844 W tym tkwi drobny problem. 231 00:11:58,927 --> 00:12:01,221 Albo i nie. To kwestia wyboru. 232 00:12:01,930 --> 00:12:03,765 W naszej firmie 233 00:12:04,683 --> 00:12:09,521 nie mamy ubezpieczenia na tego typu hobby. 234 00:12:09,604 --> 00:12:12,357 To nie hobby. Pomagam ludziom. 235 00:12:12,441 --> 00:12:14,651 Ludzie potrzebują też pomocy z podatkami. 236 00:12:15,819 --> 00:12:16,987 Wiesz? 237 00:12:17,070 --> 00:12:19,823 Arturze, musisz wybrać. 238 00:12:21,116 --> 00:12:24,703 Albo zostaniesz i będziesz częścią drużyny Fishladdera, 239 00:12:25,495 --> 00:12:28,540 albo będziesz tym czymś. 240 00:12:29,791 --> 00:12:31,126 Nie możesz robić tego i tego. 241 00:13:20,800 --> 00:13:22,135 O Arturze już wystarczy. 242 00:13:22,219 --> 00:13:24,971 Pomówmy o tobie. O siostrze Artura. 243 00:13:25,055 --> 00:13:26,389 Dot. 244 00:13:27,140 --> 00:13:30,685 Nie powinnaś być w swoim czadowym biało-czerwonym Dotmobilu? 245 00:13:31,353 --> 00:13:32,437 W karetce? 246 00:13:33,897 --> 00:13:35,440 Tak. 247 00:13:36,608 --> 00:13:39,319 Wzięłam chorobowe. Nie żebym była chora. 248 00:13:41,404 --> 00:13:42,572 Sama nie wiem. 249 00:13:42,989 --> 00:13:46,743 Wzięłam wolne, ale nie wiedziałam, co robię. 250 00:13:46,826 --> 00:13:48,912 Postanowiłam, 251 00:13:49,913 --> 00:13:51,122 że pogadam z Arturem. 252 00:13:51,206 --> 00:13:53,959 Miłość rodzeństwa. Rozumiem. Kawy? 253 00:14:18,942 --> 00:14:23,947 Jest w tej swojej robocie, pracuje nad tajną tożsamością. 254 00:14:24,030 --> 00:14:25,490 Wróci o 18.00. 255 00:14:27,742 --> 00:14:28,827 Artur? 256 00:14:32,372 --> 00:14:33,372 Cześć! 257 00:14:33,832 --> 00:14:34,832 Artur wrócił! 258 00:14:35,834 --> 00:14:36,834 Hej. 259 00:14:37,252 --> 00:14:40,338 Postanowiłem przylecieć. 260 00:14:40,422 --> 00:14:42,507 A niech mnie! Jesteś wcześnie! 261 00:14:42,591 --> 00:14:47,345 Fishladder nie chce, by pracownicy byli superbohaterami, 262 00:14:47,429 --> 00:14:50,307 więc się zwolniłem. 263 00:14:50,390 --> 00:14:51,725 Brawo! 264 00:14:52,142 --> 00:14:53,893 Tak, Dot. Zwolniłem się. 265 00:14:53,977 --> 00:14:54,977 Spoko. 266 00:14:56,896 --> 00:14:57,981 Nie bij mnie! Proszę. 267 00:14:58,064 --> 00:15:00,275 Coś ty! Graba! 268 00:15:00,358 --> 00:15:03,778 Wsiąkłeś na całego, druhu. Żadnych tajemnic. 269 00:15:04,154 --> 00:15:05,864 Chodźmy na patrol. 270 00:15:05,947 --> 00:15:08,533 Właśnie przeleciałem przez pół miasta. 271 00:15:08,617 --> 00:15:09,826 Muszę się nawodnić. 272 00:15:09,909 --> 00:15:11,870 - Spotkajmy się na dole. - Jasne. 273 00:15:15,206 --> 00:15:16,206 Arturze? 274 00:15:18,209 --> 00:15:21,087 Czy on cię bije? 275 00:15:21,171 --> 00:15:22,505 Nie. 276 00:15:23,590 --> 00:15:27,510 To znaczy tak, ale chodzi o trening refleksu. 277 00:15:27,594 --> 00:15:29,304 To co innego. 278 00:15:30,847 --> 00:15:32,265 Słuchaj, Dot... 279 00:15:36,561 --> 00:15:39,230 Powinnaś wiedzieć, że w najbliższej przyszłości 280 00:15:39,314 --> 00:15:40,940 będziemy działać jako superbohaterowie. 281 00:15:41,024 --> 00:15:42,025 Kleszcz mi powiedział. 282 00:15:42,108 --> 00:15:44,527 Nie mów mi, czemu to zły pomysł. 283 00:15:44,611 --> 00:15:45,612 Nie jest zły. 284 00:15:48,031 --> 00:15:49,074 Miałeś rację. 285 00:15:50,241 --> 00:15:52,702 Uważam, że powinieneś robić coś istotnego. 286 00:15:55,121 --> 00:15:57,415 Dobrze się czujesz? 287 00:15:57,499 --> 00:16:00,001 Brzmisz jak nie ty. 288 00:16:00,543 --> 00:16:02,671 Miałam dziwny dzień. 289 00:16:02,754 --> 00:16:05,799 Artur! Kevin mówi, że niedługo będzie ciemno! 290 00:16:06,132 --> 00:16:07,217 Idę. 291 00:16:07,300 --> 00:16:08,468 Jasne. 292 00:16:34,285 --> 00:16:35,370 Boże. 293 00:16:36,538 --> 00:16:39,666 Wybacz. Jestem podenerwowany. Zaskoczyłaś mnie. 294 00:16:39,749 --> 00:16:41,000 Włamałeś się do mojego domu? 295 00:16:41,501 --> 00:16:43,086 Chciałem zaczekać na zewnątrz. 296 00:16:44,629 --> 00:16:45,755 I nie rzucać się w oczy. 297 00:16:47,006 --> 00:16:48,007 Piłeś? 298 00:16:48,091 --> 00:16:49,091 Nie. 299 00:16:52,220 --> 00:16:53,220 Tak. 300 00:16:58,059 --> 00:17:01,020 BANK PIERWSZEGO KONGLOMERATU 301 00:17:03,398 --> 00:17:06,609 Pierwszy patrol był niezbyt udany. 302 00:17:06,693 --> 00:17:09,821 Żaden złoczyńca nie czynił zła. 303 00:17:09,904 --> 00:17:12,449 Cieszę się, że zdążyliśmy do banku. 304 00:17:12,532 --> 00:17:13,575 Kolejne papiery? 305 00:17:13,658 --> 00:17:14,993 Tak. Skoro jestem bezrobotny, 306 00:17:15,076 --> 00:17:17,704 ten papier musi nam wystarczyć na długo. 307 00:17:17,787 --> 00:17:22,250 Straciłeś pracę, swoje życie, przez nas. 308 00:17:22,333 --> 00:17:23,752 Myślałem, że się ucieszę, 309 00:17:23,835 --> 00:17:27,380 ale czuję się nieswojo. 310 00:17:27,464 --> 00:17:31,092 Daj spokój. To wszystko moja wina. 311 00:17:31,176 --> 00:17:34,471 To musiało się stać, skoro powiedziałem policjantom, 312 00:17:34,554 --> 00:17:36,055 jak się nazywam. 313 00:17:36,139 --> 00:17:38,433 Mam nadzieję, że przeznaczenie o nas pamięta. 314 00:17:38,516 --> 00:17:40,810 Nie zapomni o tobie. 315 00:17:41,394 --> 00:17:42,395 Dzięki. 316 00:17:47,150 --> 00:17:48,318 Proszę. 317 00:17:51,029 --> 00:17:53,907 Ja w sprawie depozytu. 318 00:17:53,990 --> 00:17:55,658 Hej, to Kleszcz i Artur. 319 00:17:55,742 --> 00:17:58,286 Widziałam was w telewizji. Jesteście świetni. 320 00:17:58,745 --> 00:17:59,745 Dzięki. 321 00:18:00,413 --> 00:18:01,539 Chodź. 322 00:18:03,082 --> 00:18:04,584 TOALETA DAMSKA 323 00:18:04,667 --> 00:18:05,752 Dobra. 324 00:18:15,929 --> 00:18:17,472 Artur Everest. 325 00:18:17,555 --> 00:18:18,598 To ja. 326 00:18:18,681 --> 00:18:19,849 Bez tajemnic? 327 00:18:21,017 --> 00:18:22,017 Masz super styl. 328 00:18:23,436 --> 00:18:25,605 - Dzięki. - Też tak uważam. 329 00:18:27,857 --> 00:18:29,108 Nie ruszać się! 330 00:18:29,484 --> 00:18:32,320 Ani drgnijcie albo zaraz to się skończy! 331 00:18:33,905 --> 00:18:36,366 Złoczyńcy, strzeżcie się Kleszcza! 332 00:18:37,158 --> 00:18:38,159 Wystarczy! 333 00:18:42,413 --> 00:18:43,998 Kurka rurka. 334 00:18:50,380 --> 00:18:51,380 Mamy towarzystwo. 335 00:18:54,759 --> 00:18:56,177 Artur! Orientuj się! 336 00:18:58,513 --> 00:18:59,848 Uciekamy. 337 00:18:59,931 --> 00:19:01,391 Za mną. 338 00:19:06,271 --> 00:19:07,271 Co? 339 00:19:13,736 --> 00:19:15,655 Hej! Stać. 340 00:19:16,239 --> 00:19:17,240 Ej, mały. 341 00:19:18,157 --> 00:19:19,157 Uważaj! 342 00:19:22,954 --> 00:19:25,290 Kleszczu, co to jest? 343 00:19:25,373 --> 00:19:28,042 Nie wiem, ale prawie to rozpakowałem. 344 00:19:31,087 --> 00:19:33,631 Pokaż się, diable skorupiasty! 345 00:19:42,557 --> 00:19:44,058 Dobra. 346 00:19:56,487 --> 00:19:58,072 Wracaj tu! 347 00:19:58,156 --> 00:20:00,366 Arturze, jest w damskiej toalecie! 348 00:20:00,867 --> 00:20:04,412 Biegniemy! Szybciej, ucieka nam! 349 00:20:04,746 --> 00:20:06,539 Kanał? 350 00:20:14,881 --> 00:20:18,509 To było jak déjà vu, ale inne. 351 00:20:20,303 --> 00:20:22,221 Przez chwilę miałam pewność, 352 00:20:22,305 --> 00:20:24,682 że on wyleje tę kawę na ludzi. 353 00:20:26,351 --> 00:20:29,020 Co zrobił, kiedy wyrzuciłaś mu ją z ręki? 354 00:20:29,729 --> 00:20:31,439 Popatrzył na mnie jak na wariatkę. 355 00:20:32,857 --> 00:20:34,150 Nie jesteś wariatką. 356 00:20:34,817 --> 00:20:36,319 Twoje rany się goją. 357 00:20:36,986 --> 00:20:38,905 Terror wstrząsnął nami wszystkimi. 358 00:20:40,823 --> 00:20:42,283 To coś więcej. 359 00:20:48,331 --> 00:20:50,750 Kiedy się obudziłam, wszystko było jakieś inne. 360 00:20:50,833 --> 00:20:52,627 Nie chciałam iść do pracy. 361 00:20:53,002 --> 00:20:56,422 Chciałam sama wstrząsnąć Terrorem. 362 00:20:57,882 --> 00:20:59,759 Iść się z kimś bić. 363 00:21:01,928 --> 00:21:03,346 Chciałam być osobą, 364 00:21:03,429 --> 00:21:06,140 która może coś zmienić. 365 00:21:08,267 --> 00:21:09,978 Wiem, jak się czujesz. 366 00:21:10,395 --> 00:21:12,021 O czym ty mówisz? 367 00:21:13,064 --> 00:21:15,358 Jesteś Overkill. 368 00:21:16,651 --> 00:21:20,780 Międzynarodowy superniebezpieczny typ. 369 00:21:22,073 --> 00:21:23,074 Już nie. 370 00:21:23,574 --> 00:21:24,659 Co? 371 00:21:25,243 --> 00:21:27,578 Moja efektywność jako agenta... 372 00:21:28,287 --> 00:21:29,706 spadła. 373 00:21:30,081 --> 00:21:31,374 Z powodu kodeksu wojownika. 374 00:21:31,916 --> 00:21:35,253 Straciłem jedną z moich głównych cech. 375 00:21:38,131 --> 00:21:39,173 Nieważne. To mój problem. 376 00:21:39,257 --> 00:21:41,759 - Poradzę sobie. - Daj spokój. Możesz mi powiedzieć. 377 00:21:42,844 --> 00:21:46,597 Nie. Nauczono mnie chować problemy w mentalnym lodowcu 378 00:21:46,681 --> 00:21:48,558 pod tysiącem ton umysłowego lodu. 379 00:21:48,641 --> 00:21:50,435 - Lód umysłowy. - Tak. 380 00:21:51,352 --> 00:21:52,687 Brzmi zdrowo. 381 00:21:57,275 --> 00:21:58,693 Dalej, kolego! 382 00:21:58,776 --> 00:22:00,486 Daj mi chwilę. 383 00:22:01,070 --> 00:22:05,450 Przebiegliśmy przez trzy kilometry kanału. 384 00:22:05,533 --> 00:22:06,826 Raczej osiem. 385 00:22:06,909 --> 00:22:11,372 Widziałeś te kolce, szpony i inne takie? 386 00:22:12,248 --> 00:22:15,376 Ten złoczyńca był cudowny. Musimy go znaleźć. 387 00:22:15,460 --> 00:22:17,795 Znajdziemy. Ale jutro. 388 00:22:17,879 --> 00:22:21,174 Jest późno, jestem zmęczony, głodny i... 389 00:22:22,717 --> 00:22:24,010 Nie. 390 00:22:29,182 --> 00:22:31,809 Cóż, Joan, wiesz, co to znaczy. 391 00:22:38,733 --> 00:22:39,984 Gówniarze. 392 00:22:42,195 --> 00:22:46,991 Joan zrozumie, kiedy powiemy jej o naszym nowym świetnym arcywrogu. 393 00:22:49,118 --> 00:22:50,828 Kim jesteś? 394 00:22:52,872 --> 00:22:54,540 Dobrze sobie radzicie. 395 00:22:56,584 --> 00:23:01,672 Włamywaczu, będziesz miał do czynienia z Kleszczem i Arturem. 396 00:23:01,756 --> 00:23:02,756 Wyluzuj, wielkoludzie. 397 00:23:03,341 --> 00:23:04,341 Jestem z AEGIS. 398 00:23:05,176 --> 00:23:07,595 Agent komandor Ty Rathbone. 399 00:23:07,762 --> 00:23:09,722 Ty Rathbone? 400 00:23:09,806 --> 00:23:12,016 Chciałem rzucić na was okiem. 401 00:23:12,100 --> 00:23:13,893 Zobaczyć, o czym tak gadają. 402 00:23:14,727 --> 00:23:17,271 Gadają o nas? 403 00:23:17,647 --> 00:23:20,650 Mało kto potrafi zmierzyć się z Terrorem i przeżyć. 404 00:23:20,733 --> 00:23:24,320 Jesteśmy wyjątkowi, panie tajny agencie. 405 00:23:24,403 --> 00:23:28,199 Bohaterzycie sobie w tym mieście, 406 00:23:28,282 --> 00:23:29,200 zgadza się? 407 00:23:29,283 --> 00:23:31,410 Bohaterzymy. 408 00:23:31,494 --> 00:23:35,248 Kleszczu, to Tyranozaur Rathbone. 409 00:23:35,706 --> 00:23:38,459 Najbardziej odznaczony agent w historii AEGIS. 410 00:23:39,418 --> 00:23:42,880 Jesteś Ty Rathbone. 411 00:23:42,964 --> 00:23:45,842 Masz rację. Miasto jest wolne od Terrora. 412 00:23:45,925 --> 00:23:50,346 Teraz pojawi się tu mnóstwo różnych przestępców. 413 00:23:50,638 --> 00:23:53,391 Ponownie otwieramy tutejszy oddział AEGIS. 414 00:23:54,725 --> 00:23:58,521 Co znaczy, że przywracamy Flag Five. 415 00:23:58,604 --> 00:24:01,023 Będzie nowa Flag Five? 416 00:24:01,107 --> 00:24:05,444 A żebyś, kurde, wiedział. 417 00:24:05,528 --> 00:24:07,238 Chłopaki, jeśli chcecie spróbować, 418 00:24:07,321 --> 00:24:09,073 wpadnijcie jutro. 419 00:24:09,574 --> 00:24:10,783 Z samego rana. 420 00:24:12,118 --> 00:24:15,580 Oczywiście. Będziemy. 421 00:24:19,375 --> 00:24:21,294 I kupcie sobie nowe drzwi. 422 00:24:21,377 --> 00:24:24,672 W mieście będzie się działo jak w płonącym kurniku. 423 00:24:27,508 --> 00:24:29,135 W płonącym kurniku? 424 00:24:32,013 --> 00:24:34,682 Kleszczu... 425 00:24:37,185 --> 00:24:38,561 chyba nam się udało. 28651

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.