All language subtitles for S06E12-pol

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:29,422 --> 00:01:34,052 Tak dzieciaki, to te dni z długimi włosami. 2 00:01:34,469 --> 00:01:38,014 Nie możesz nawet pogadać z upiorów. 3 00:01:38,098 --> 00:01:42,936 A kiedy chcą przycięcia, idą do fantazyjnych salonów 4 00:01:43,019 --> 00:01:48,024 takich jak José Slay-ber lub Videad Sassoon. 5 00:01:48,692 --> 00:01:51,611 To nie wystarczy, aby włosy stanęły dęba. 6 00:01:55,865 --> 00:01:58,660 Sądzę, że ręcznik był zbyt gorący. 7 00:01:59,244 --> 00:02:01,788 Mimo to uważam, że nadal dobrze z tym wyglądasz. 8 00:02:01,871 --> 00:02:04,708 Kiedyś byś to wyjęczał, jestem pewien, że to uwielbiasz. 9 00:02:09,087 --> 00:02:13,008 Przyniosło mi to na myśl, młodego mężczyznę z dzisiejszej opowieści. 10 00:02:13,466 --> 00:02:17,595 który próbował uzyskać nowy - straszny styl 11 00:02:17,637 --> 00:02:23,685 w swojej zachwycającej pracy. Opowieść nazwałem "Doktor Horroru". 12 00:02:43,038 --> 00:02:47,584 Kostnica Callaghana podtrzymuje 40 - letnią tradycję. 13 00:02:47,667 --> 00:02:49,753 Spokój cielesny i duchowy. 14 00:02:56,926 --> 00:03:01,431 Kradzież ciała byłaby skandalem. Mogłaby zniszczyć tą instytucję. 15 00:03:01,806 --> 00:03:04,351 - Rozumiecie to? - Tak, proszę pana. 16 00:03:08,772 --> 00:03:11,483 - Może pan na nas liczyć. - Nie, nie mogę. 17 00:03:11,566 --> 00:03:13,818 Jesteście bezużytecznymi, zasranymi półgłówkami. 18 00:03:13,860 --> 00:03:17,989 Jeśli do rana zginie choćby uchwyt od trumny, to jesteście zwolnieni. 19 00:03:22,369 --> 00:03:25,080 Spierdalaj, sukinsynie. 20 00:03:25,163 --> 00:03:27,332 Myślisz, że z kim rozmawiasz? 21 00:03:28,833 --> 00:03:31,503 Połóż swoje głupie dupsko na stole w kostnicy. 22 00:03:31,586 --> 00:03:35,173 Richard, postaraj się zapamiętać, że potrzebujemy tej pracy. 23 00:03:35,215 --> 00:03:37,717 Dobra, Charlie, masz jakieś ambicje? 24 00:03:39,386 --> 00:03:41,554 To, czego potrzebujemy przyjacielu, to przerwa . 25 00:03:50,897 --> 00:03:52,524 Kiedy dostaniemy coś do jedzenia? 26 00:03:55,860 --> 00:03:57,904 - Hej. Hej! - Hej! 27 00:04:02,117 --> 00:04:05,328 Jesu Chryste. Hej, gdzie idziesz? Gdzie się wybierasz? 28 00:04:05,412 --> 00:04:07,539 - Jesteś aresztowany. - Nie jesteście policjantami. 29 00:04:07,622 --> 00:04:10,083 Nie, ale jesteśmy cholernie pewni, że możemy cię trzymać do momentu odebrania przez prawdziwych policjantów. 30 00:04:10,166 --> 00:04:11,584 - Idziemy staruszku. - Nie do wiary. 31 00:04:11,626 --> 00:04:13,920 - Złapaliśmy porywacza ciał. - Zamknij się. 32 00:04:14,004 --> 00:04:15,922 Ile zarabiacie chłopcy? 33 00:04:15,964 --> 00:04:17,507 - Co proszę? - Ile? 34 00:04:18,591 --> 00:04:20,301 - Za mało. - Tak właśnie myślałem. 35 00:04:20,385 --> 00:04:24,931 Zapłacę wam 500 dolcy jeśli pomożecie mi ukraść tego trupa. 36 00:04:26,266 --> 00:04:29,019 -500 dolcy? - Na łebka. 37 00:04:41,448 --> 00:04:43,908 Wiesz, myślałem że pojedziemy do szpitala albo czegoś w tym stylu. 38 00:04:43,992 --> 00:04:45,285 Tak, racja, Charlie. 39 00:04:45,368 --> 00:04:47,454 Powiedział, że jest chirurgiem, prawda? 40 00:04:47,537 --> 00:04:49,664 Cóż, gość oczywiście pracuje w domu. 41 00:04:49,748 --> 00:04:51,791 Nie posiadam już zgody na szpitale. 42 00:04:53,293 --> 00:04:54,419 W którą stronę? 43 00:04:55,128 --> 00:04:57,714 Tutaj, do winarni. 44 00:04:58,548 --> 00:05:00,842 To dobrze, mam chęć na drinka. 45 00:05:03,845 --> 00:05:05,555 Jezuniu, doktorze co tak śmierdzi? 46 00:05:05,972 --> 00:05:09,225 To teraz nieważne. Jesteśmy. 47 00:05:09,642 --> 00:05:11,102 No dalej. Idziemy. 48 00:05:31,456 --> 00:05:35,335 Więc co z nią zrobisz doktorku? 49 00:05:35,418 --> 00:05:38,588 Cóż, mój chłopcze, to wykracza poza twoją wyobraźnię. 50 00:05:41,174 --> 00:05:44,969 Nic zboczonego, jeśli o to się martwicie. 51 00:05:45,011 --> 00:05:46,805 Poszukiwałem jej dla duszy. 52 00:05:48,473 --> 00:05:49,432 O, cholera. 53 00:05:52,644 --> 00:05:54,646 Stary, on jeszcze tego nie zrobił. 54 00:06:01,695 --> 00:06:03,113 Człowieku. 55 00:06:03,196 --> 00:06:05,740 Jestem przekonany, że dusza istnieje 56 00:06:05,824 --> 00:06:11,287 w mikroskopijnym gruczole gdzieś wzdłuż kręgosłupa. 57 00:06:11,371 --> 00:06:13,540 Jest ostatnim elementem śmierci, 58 00:06:14,416 --> 00:06:19,087 uwalniającym siłę życiową kilka dni po zgonie. 59 00:06:20,213 --> 00:06:21,464 Jak wygląda ten gruczoł? 60 00:06:21,548 --> 00:06:23,091 Jeszcze go nie widziałem. 61 00:06:23,174 --> 00:06:28,138 Dokonałem prepanacji kilkudziesięciu trupów, trochę jak nieuchwytny łowca, 62 00:06:29,055 --> 00:06:33,935 to znika, wtedy gdy myślę, że go już mam . 63 00:06:35,645 --> 00:06:38,356 Gdy go znajdziesz, to co z nim zrobisz? 64 00:06:40,066 --> 00:06:42,152 Nie zbyt dużo. 65 00:06:42,235 --> 00:06:45,238 - Tylko zabawa z Bogiem. - Źle się czuję. 66 00:06:47,157 --> 00:06:49,701 Nie przesadzaj, człowieku to gówno jest naprawdę niesamowite. 67 00:06:49,743 --> 00:06:54,497 Jeśli uda mi się znaleźć duszę, to będę mógł odblokować najgłębsze tajemnice ludzkiego stanu. 68 00:06:54,581 --> 00:06:56,916 Dlaczego jedni ludzie to anioły, a inni to potwory? 69 00:06:57,000 --> 00:06:59,044 Będę mógł zmienić potwory w świętych, 70 00:06:59,127 --> 00:07:02,922 poprzez manipulację jego zasadniczej treści matafizycznej. 71 00:07:06,926 --> 00:07:08,303 To ryje beret doktorku. 72 00:07:12,015 --> 00:07:14,017 - Czy to nie jest to? - Nie! 73 00:07:16,186 --> 00:07:20,231 Nie, to będzie coś błyszczącego. 74 00:07:20,482 --> 00:07:23,318 Prawdopodobnie, świecący punkt. 75 00:07:23,401 --> 00:07:26,988 Nawet utalentowany chirurg mógłby to przegapić, chyba że wierzy, że to tam jest. 76 00:07:27,072 --> 00:07:28,656 Czy to może być eteryczne? 77 00:07:28,740 --> 00:07:31,743 Czy może przemieszczać się i przesuwać samoczynnie? 78 00:07:31,785 --> 00:07:34,621 Czy zawsze będzie się wymykać? 79 00:07:35,872 --> 00:07:38,333 O, Boże. O, mój Boże. 80 00:07:53,264 --> 00:07:56,434 Więc, poszukiwania trwają. Nadal chcesz się napić? 81 00:07:56,518 --> 00:07:57,602 Pewnie. 82 00:08:00,313 --> 00:08:03,733 Mam tu dla was pewną robotę . Dam za nią kolejne 500 $. 83 00:08:05,652 --> 00:08:06,611 Witam. 84 00:08:08,613 --> 00:08:12,534 Zazwyczaj, pozbywam się ich kiedy mi to pasuje 85 00:08:13,743 --> 00:08:17,539 ale ta zamrażarka płata figle. Ma 40 lat. 86 00:08:18,081 --> 00:08:21,710 Cóż, to będzie diabelsko droższe, niż 500 $. 87 00:08:22,794 --> 00:08:24,629 W porządku, Richard, ile? 88 00:08:25,338 --> 00:08:27,173 O wiele droższe. 89 00:08:29,175 --> 00:08:30,635 Powiedźmy, że 600 $. 90 00:08:32,137 --> 00:08:33,138 Zgoda. 91 00:08:34,264 --> 00:08:38,018 All right, there's an old well not far from here. 92 00:08:38,101 --> 00:08:43,940 To będzie idealne, do usunięcia takich rzeczy 93 00:08:44,399 --> 00:08:49,070 Dobra, chodźmy. Potrzebujemy jakiejś plandeki i liny. 94 00:08:49,154 --> 00:08:50,530 No chodź. 95 00:09:00,707 --> 00:09:02,834 On próbuje ukraść ich dusze. 96 00:09:03,710 --> 00:09:06,713 Jak można być martwą resztką jeśli nie mają duszy ? 97 00:09:07,547 --> 00:09:09,007 Żarty sobie robisz? 98 00:09:09,549 --> 00:09:13,470 Stary, Dr. Orloff ma pretekst żeby mówić o tym gównie. To orzech. 99 00:09:13,553 --> 00:09:17,682 Naprawdę jesteś głupi, ale ostatni raz sprawdzam, czy zachowujesz zdrowe zmysły. 100 00:09:19,225 --> 00:09:21,811 Nie wierzysz w dusze, Richardzie? 101 00:09:21,895 --> 00:09:23,396 W nic nie wierzysz? 102 00:09:23,480 --> 00:09:27,525 Wierzę, że mam tu 1000 dolarów, kochanie. 103 00:09:28,985 --> 00:09:32,030 Więcej kasy niż kiedykolwiek widziałem w moim życiu. 104 00:09:32,113 --> 00:09:35,241 Będą zgubione na zawsze, nigdy nie trafią do domu. 105 00:09:35,325 --> 00:09:36,701 Dobry Boże. 106 00:09:43,500 --> 00:09:45,210 Tak, dostatecznie głęboko. 107 00:09:45,752 --> 00:09:49,089 Charlie! Przynieś tu jednego z tych frajerów. Będę tam. 108 00:09:50,924 --> 00:09:52,842 Charlie, Charlie. 109 00:09:53,718 --> 00:09:55,387 Charlie, przynieś. 110 00:10:17,492 --> 00:10:18,535 Cholera! 111 00:10:18,618 --> 00:10:20,578 Chodź tu. Do cholery. 112 00:10:20,620 --> 00:10:22,414 Co ty do diabła robisz? 113 00:10:22,455 --> 00:10:26,334 Pracujemy tu, dobrze? 114 00:10:28,003 --> 00:10:29,796 Zdziczejesz w swoim czasie. 115 00:10:30,672 --> 00:10:31,840 Jezu. 116 00:10:39,806 --> 00:10:41,891 Wiesz, nadal źle się z tym czuję. 117 00:10:41,975 --> 00:10:44,144 Tak, ja też, Charlie. 118 00:10:44,519 --> 00:10:48,940 Trzymajmy się naszej historii? Trochę wypiliśmy i zasneliśmy. 119 00:10:50,025 --> 00:10:53,737 Bo to dokładnie tak, jak pomyślałby ten chuj. 120 00:10:54,487 --> 00:10:56,406 Jesteśmy poza hakiem, kochanie. 121 00:10:56,906 --> 00:11:01,828 Tak, jesteśmy! Poza hakiem. 122 00:11:14,758 --> 00:11:17,510 Do jasnej cholery! Wstawać idioci! 123 00:11:20,680 --> 00:11:24,100 Wstawać. Gdzie ona jest? 124 00:11:26,519 --> 00:11:28,897 - Kto? - Pani Myers. 125 00:11:29,773 --> 00:11:31,232 Aaa, tak. 126 00:11:31,316 --> 00:11:34,694 Nie wiemy proszę pana. Patrolowaliśmy korytarze całą noc. 127 00:11:35,153 --> 00:11:37,489 - Kłamiesz. - Nie, proszę pana. 128 00:11:38,073 --> 00:11:39,240 Co to jest? 129 00:11:39,908 --> 00:11:44,329 Pijani. Jesteście pijani, a ja stracę przez to 40 lat swojej działalności. 130 00:11:44,621 --> 00:11:47,207 Jesteście zwolnieni. Wypad stąd, już. 131 00:11:47,874 --> 00:11:49,501 - Jesteśmy zwolnieni? - Tak, zwolnieni. 132 00:11:49,584 --> 00:11:51,086 W porządku, jesteśmy zwolnieni. 133 00:11:51,836 --> 00:11:55,131 Wiesz co? Nie chcemy twojej zasranej pracy. 134 00:11:57,133 --> 00:11:59,511 Jakim sposobem na twoich butach znalazło się błoto? 135 00:12:00,136 --> 00:12:03,348 - Jakim sposobem podarłeś sobie dżinsy? - Charlie, idziemy. 136 00:12:03,390 --> 00:12:06,017 - Gdzie byliście? - Charlie, idziemy. 137 00:12:06,101 --> 00:12:08,561 Zabraliście ją, prawda? Idę na policję. 138 00:12:08,645 --> 00:12:11,189 Zostańcie tutaj. Idę po policję. 139 00:12:12,732 --> 00:12:15,860 - Cholera! - Proszę pana? 140 00:12:16,319 --> 00:12:19,030 Proszę pana, chciałbym wyjaśnić jedną rzecz ? Sekundę? 141 00:12:19,114 --> 00:12:21,700 Może pan zwolnić, proszę? 142 00:12:21,783 --> 00:12:25,161 Proszę, niech pan nie idzie po gliniarzy. Mogę powiedzieć o jednej rzeczy? 143 00:12:25,245 --> 00:12:27,872 Halo, proszę pana? 144 00:12:36,965 --> 00:12:40,719 - Proszę pana! - Wystarczy! Przestań! 145 00:12:40,802 --> 00:12:41,928 - Zostaw mnie! - Przestań! 146 00:12:42,012 --> 00:12:43,930 - Zostaw mnie! - Posłuchaj, zabiłeś go! 147 00:12:44,014 --> 00:12:46,516 A myślisz, że co chciałem zrobić? Proszę pana! 148 00:12:46,599 --> 00:12:49,728 Posłuchaj, posłuchaj, chcesz pójść do więzienia za morderstwo? 149 00:12:49,769 --> 00:12:51,479 Tego właśnie chcesz? 150 00:12:54,149 --> 00:12:55,400 Dzięki Bogu. 151 00:12:57,610 --> 00:12:59,696 Nadal żyje. 152 00:12:59,779 --> 00:13:02,240 W porządku. Spójrz. 153 00:13:02,949 --> 00:13:06,077 Zabierzemy go do doktora Orloffa? Dobrze? 154 00:13:06,161 --> 00:13:08,121 - Tak. - On się nim zajmie. 155 00:13:08,204 --> 00:13:11,124 Tak, Doktor Orloff dobrze się nim zajmie. 156 00:13:15,587 --> 00:13:17,922 To nie było zbyt mądre z waszej strony, Richardzie. 157 00:13:17,964 --> 00:13:21,718 Wiesz co, doktorku? Nie potrzebujemy teraz twojego wykładu. 158 00:13:22,427 --> 00:13:24,054 Nie mam takiego zamiaru. 159 00:13:25,430 --> 00:13:29,100 No dobra, wy dwaj zaczekajcie na korytarzu. Będę miał dla was więcej pracy. 160 00:13:29,184 --> 00:13:30,352 Dobrze, proszę pana. 161 00:13:37,150 --> 00:13:40,236 Nie mogę tego zrobić, Richardzie. Wychodzę. 162 00:13:40,320 --> 00:13:44,115 Co? Stróż? Myślę, że już przyjeliśmy naszą rezygnację. 163 00:13:45,575 --> 00:13:47,243 Dobrze wiesz o czym mówię. 164 00:13:47,327 --> 00:13:49,954 Mówię o pracy tego lekarza. 165 00:14:01,508 --> 00:14:04,052 Dlaczego? Dlaczego chcesz wyjść? Mamy tu dobrze. 166 00:14:04,135 --> 00:14:06,179 - Bo to jest złe. - Złe? 167 00:14:06,262 --> 00:14:10,100 - Tak, to jest złe. - Charlie, przewijamy się wokół martwych ludzi. 168 00:14:10,183 --> 00:14:13,812 - Nie sądzę, że ich to obchodzi. - obchodzi ich dusze, Richard. 169 00:14:13,895 --> 00:14:16,314 O, Boże, mógłbyś zmienić płytę? 170 00:14:24,030 --> 00:14:27,575 Przykro mi, że masz problemy, z rozwojem swojej kariery, 171 00:14:27,659 --> 00:14:31,162 ale odejdziesz wtedy, gdy ja ci to powiem, że możesz odejść. 172 00:14:32,872 --> 00:14:37,043 - Dobra? - Chłopcy! Przyjdźcie tutaj. Szybko. 173 00:14:41,881 --> 00:14:45,301 Przez wszystkie lata mojej kariery szukałem i w końcu znalazłem. 174 00:14:45,385 --> 00:14:49,764 Gruczoł duszy. Gdy poszedłem go wypakować, zniknął. 175 00:14:51,307 --> 00:14:53,727 To gówno pojawiło się i umarło? 176 00:14:55,228 --> 00:14:57,272 Cóż, to niedorzeczne. 177 00:14:57,355 --> 00:14:59,858 Nie rozumię do końca dlaczego własnie teraz go znalazłem. 178 00:15:01,067 --> 00:15:04,738 - Ale ja wiem. - Wiem dlaczego go znalazłeś. 179 00:15:08,575 --> 00:15:13,204 Był żywy, gdy zacząłeś go ciąć. 180 00:15:15,415 --> 00:15:17,792 Myślałeś, 181 00:15:17,876 --> 00:15:21,379 że możesz mieć gruczoł duszy na martwym człowieku, 182 00:15:21,463 --> 00:15:24,799 ale wtedy on znikał. 183 00:15:26,634 --> 00:15:30,305 Widzisz, dusze nie tylko się pałętają. 184 00:15:32,349 --> 00:15:34,351 Nie, mylisz się co do tego. 185 00:15:35,602 --> 00:15:37,854 Idą po swoje wynagrodzenie. 186 00:15:38,438 --> 00:15:43,026 To znaczy, że chyba je kradną. 187 00:15:44,194 --> 00:15:45,528 Oczywiście. 188 00:15:47,405 --> 00:15:49,491 Masz absolutną rację, Charlie. 189 00:15:50,408 --> 00:15:52,327 Pozytywnie genialny. 190 00:15:53,119 --> 00:15:54,245 Wiesz doktorze, 191 00:15:56,122 --> 00:15:59,501 nie powinieneś kraść dusz. 192 00:16:00,293 --> 00:16:02,921 Robię to wszystko w imię nauki, Charlie. 193 00:16:02,962 --> 00:16:05,423 Wiesz doktorze, myślę że Charlie ma rację. 194 00:16:05,465 --> 00:16:10,553 Chodzi mi o to, że to co robimy jest złe. 195 00:16:12,430 --> 00:16:15,850 Charlie, dlaczego nie... W porządku, wszystko w porządku. 196 00:16:15,934 --> 00:16:20,647 Idź poczekać w samochodzie. Chcę mu wyjaśnić, co mam na myśli. 197 00:16:20,730 --> 00:16:22,732 Śmiało. Zaraz tam będę. 198 00:16:30,031 --> 00:16:33,702 - Mamy problem z Charlim, doktorze . - No cóż, on jest... 199 00:16:34,327 --> 00:16:38,456 Jest prostolinijny i ma dobre serce, a to jest niebezpieczne połączenie. 200 00:16:38,540 --> 00:16:41,501 Tak, będzie dobrze jeśli odejdzie. 201 00:16:41,543 --> 00:16:46,548 Tak lekko jak jego sumienie? Musi posiadać energiczną duszę. 202 00:16:49,300 --> 00:16:50,969 Chcesz to sprawdzić? 203 00:16:53,930 --> 00:16:56,349 Tak, pomyślałem, że może spodoba ci się ten pomysł. 204 00:16:58,018 --> 00:17:01,896 Powiem ci, że masz tu bardzo interesujący koncert, doktorku. 205 00:17:02,856 --> 00:17:04,441 Jak długo trzeba się edukować, 206 00:17:04,524 --> 00:17:07,569 zanim zacznie się ciąć takie rzeczy? 207 00:17:08,194 --> 00:17:10,697 - Planujesz swoją karierę? - Może. 208 00:17:13,199 --> 00:17:14,909 Mówiłem ci, że jestem ambitny. 209 00:17:19,080 --> 00:17:20,331 Powiedź, "A" 210 00:17:31,885 --> 00:17:34,596 Dobra, w porządku. To tyle. 211 00:17:35,555 --> 00:17:38,850 - Skończyłem. - Charlie. Stary, posłuchaj. 212 00:17:39,726 --> 00:17:43,730 Przepraszam, że poszedłem sobie, tak jak wczesniej. Ja tylko... 213 00:17:44,522 --> 00:17:48,443 W każdym razie, możesz zakończyć pracę u doktora Orloffa, 214 00:17:48,526 --> 00:17:50,403 śmiało możesz odejść. 215 00:17:51,071 --> 00:17:54,824 - Już odeszłem. - Chcesz się napić? Napij się. 216 00:18:05,919 --> 00:18:09,297 To nie wszystko co zrobię. Pójdę z tym na policję. 217 00:18:12,425 --> 00:18:14,427 Zmienię się. 218 00:18:17,597 --> 00:18:21,685 Nie mam wyjścia, mam to na sumieniu. 219 00:18:24,813 --> 00:18:29,526 Charlie, Charlie, Charlie. Wiedziałem, że będziesz chciał zrobić coś tak głupiego. 220 00:18:30,568 --> 00:18:32,654 Dlatego pijesz teraz eter. 221 00:18:36,116 --> 00:18:39,202 Nadal żyje. Tak jak chciałeś. 222 00:18:40,495 --> 00:18:42,163 Potniesz go? 223 00:18:45,083 --> 00:18:49,170 Zwyczajne nacięcie. Nie bądź rozczarowany. 224 00:18:50,130 --> 00:18:54,300 Gdy usunę gruczoł, możesz ciąć do woli. 225 00:19:15,280 --> 00:19:19,701 Nadzwyczajne. Lepsza dusza, silniejsze światło. 226 00:19:21,953 --> 00:19:24,247 Natychmiast muszę to zabezpieczyć. 227 00:19:39,137 --> 00:19:40,263 Doktorku? 228 00:19:42,307 --> 00:19:45,310 Zrób co zechcesz. Od teraz jesteś moim asystentem. 229 00:20:09,626 --> 00:20:11,670 No to jedziemy, Charlie. 230 00:20:13,296 --> 00:20:17,175 Teraz masz się spotkać ze wszystkimi zagubionymi duszami o które się martwiłeś. 231 00:20:28,603 --> 00:20:30,647 - Witaj, Richardzie. - Cześć. 232 00:20:33,983 --> 00:20:36,695 Hej doktorku, szampan dla mnie. 233 00:20:37,737 --> 00:20:40,865 - Zgadnij co świętujemy. - Co? 234 00:20:43,368 --> 00:20:44,703 Moją podwyżkę. 235 00:20:46,079 --> 00:20:49,791 - Richardzie, nie dostaniesz podwyżki. - Dostanę. 236 00:20:49,874 --> 00:20:53,044 Załatwiłem wszystkie dostawy, masz w kolekcji duszę. 237 00:20:53,086 --> 00:20:56,256 A ja byłem cichutko. Jak do tej pory. 238 00:21:11,771 --> 00:21:15,942 Czuję się bardzo, bardzo niedoceniony, doktorku! 239 00:21:16,026 --> 00:21:17,402 Ty żałosny nieudaczniku. Tak! Tak! 240 00:21:17,444 --> 00:21:19,070 - Jak mnie nazwałeś? - Myślisz, że mnie zabijesz, 241 00:21:19,112 --> 00:21:21,865 aa potem zyskasz uznanie? 242 00:21:23,283 --> 00:21:24,909 Co to u diabła było? 243 00:21:30,415 --> 00:21:33,918 Co zrobiłeś z moją duszą? 244 00:21:47,515 --> 00:21:51,895 Naciągnij skórę i przebij się do mięśni. 245 00:21:52,604 --> 00:21:54,606 Prawda doktorze? 246 00:22:00,820 --> 00:22:04,616 Charlie, nie. Charlie, co ty robisz? Daj spokój. 247 00:22:04,657 --> 00:22:08,870 Nic takiego.Chcę zagrać z Bogiem. 248 00:22:09,829 --> 00:22:13,208 - Ukradnę ci duszę, Richardzie. - O, nie. 249 00:22:13,291 --> 00:22:14,292 Charlie, Daj spokój. 250 00:22:14,376 --> 00:22:17,003 Nie krzywdź mnie. Daj spokój, jesteś dobrym człowiekiem. 251 00:22:17,462 --> 00:22:20,465 Wręcz przeciwnie, Richardzie, 252 00:22:20,507 --> 00:22:22,759 Byłem dobry. 253 00:22:22,842 --> 00:22:26,388 Ukradłeś mi duszę. Pamiętasz? 254 00:22:28,890 --> 00:22:31,142 Charlie, nie. Charlie, nie. 255 00:22:46,825 --> 00:22:50,870 Ten Charlie. A wy myśleliście, że wcześniej był niepoukładany. 256 00:22:54,708 --> 00:22:58,545 W rzeczywistości, dostałem od niego wizytówkę. 257 00:22:59,045 --> 00:23:03,883 Otworzył on sieć prywatnych klubów dla rozdartych na kawałki. 258 00:23:06,469 --> 00:23:11,558 Natomiast Richard specjalizował się w medycynie z intensywnym strachem. 259 00:23:12,559 --> 00:23:15,478 Mam wolne krzesło. 260 00:23:15,562 --> 00:23:20,025 Co powiecie na lekkie wykończenie? Obiecuję, że nie zabiorę zbyt dużo. 261 00:23:22,610 --> 00:23:25,572 Golenie i strzyżenie, w jednym. 19817

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.