Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:01,060 --> 00:00:04,330
Napisy stworzone ze słuchu
by: .:Świerszczyk69:.
2
00:00:04,330 --> 00:00:08,820
Specjalnie dla użytkowników
www.pornoonline.com.pl
3
00:00:08,820 --> 00:00:12,830
Błędy pewnie jakieś są
więc mile widziana korekta ;)
4
00:00:34,440 --> 00:00:37,260
- Nieładnie, nieładnie.
- O cholera, to on!
5
00:00:37,260 --> 00:00:38,480
Miłego seansu :)
6
00:00:38,480 --> 00:00:41,280
Dlaczego nigdy nie cieszycie się
na mój widok?
7
00:00:54,120 --> 00:00:57,460
8
00:00:57,460 --> 00:01:00,140
Uuu kociaku jesteś bliziutko.
9
00:01:00,140 --> 00:01:02,140
Wreszczie!
10
00:01:06,480 --> 00:01:09,400
Uuu...ostrożnie.
11
00:01:09,400 --> 00:01:11,400
Jestem Black Cat.
12
00:01:11,400 --> 00:01:15,140
Ludzie zwykle mniewają pecha, gdy znajdują się koło mnie.
13
00:01:15,140 --> 00:01:18,440
- Czego chcesz?
- Nie domyślasz się?
14
00:20:15,900 --> 00:20:18,040
- Widzimy się później kotku?
- Tak.
15
00:20:18,040 --> 00:20:20,970
To nie tylko jedyna przyczyna przez,
którą jesteś niesamowita.
16
00:20:28,340 --> 00:20:33,340
Cóż...dzięki.
17
00:20:33,880 --> 00:20:39,300
Mam nadzieję, że gdy następnym razem
wynajmę złodzieji do brudnej roboty...
18
00:20:39,300 --> 00:20:43,100
...zostawisz ich w spokoju.
- Czekaj no chwilę.
19
00:20:43,660 --> 00:20:50,220
- Ci idioci pracowali dla ciebie?
- Do zobaczenia, Spidey.
20
00:21:04,800 --> 00:21:06,740
To u diabła jest jakieś szaleństwo.
21
00:21:32,260 --> 00:21:36,680
Świetnie.
Jakbym jeszcze dzisiaj tego potrzebował.
22
00:21:44,600 --> 00:21:46,680
Ładny zamek Doktorku.
23
00:21:46,680 --> 00:21:50,860
- Nie, nie teraz!
- Daj spokój! Lubię "Twistery"
24
00:21:50,860 --> 00:21:53,820
- Nigdy się nie poddajesz.
- Nie rozumiesz!
25
00:21:53,820 --> 00:22:00,640
Jeśli proces nie zostanie zakończony,
płynne adamantium wewnątrz skarbca zostanie zniszczone,
ono jest bezzcenne.
26
00:22:00,640 --> 00:22:05,440
- Naprawdę Doktorku. To robi jakąmś różnicę?
- Nie!
27
00:22:05,440 --> 00:22:10,880
Nie!
Doktor Octopus nie może zozatać pokonany,
kiedy jest tak blisko!
28
00:22:16,840 --> 00:22:23,760
Nadszedł czas aby wystrzelić dwie rakiety naraz,
nawet Superman nie będzie mógł ich zatrzymać.
29
00:22:23,760 --> 00:22:31,200
Jedna wycelowana w Los Angeles,
a druga w Hoboken w New Jersey.
30
00:22:31,200 --> 00:22:36,040
Lex, moja mama mieszka w Hoboken.
31
00:22:39,180 --> 00:22:43,760
Masz jakąmś obsesję na punkcie rakiet Luther?
Próbujesz wyrównać rachunki czy co?
32
00:22:44,780 --> 00:22:47,120
Kim ty kurwa jesteś?
33
00:22:47,120 --> 00:22:51,960
Powinieneś zapytać o to Superman'a,
czy na jego planecie było więcej takich jak on.
34
00:22:54,000 --> 00:22:57,200
- Kim jesteś, jego super siostrą?
- Jestem jego kuzynką.
35
00:22:57,200 --> 00:23:00,240
Jesteś kuzynką?
36
00:23:01,060 --> 00:23:05,800
Przypuśćmy, że właśnie wysłam twojemu kuzynowi jeden z moich pocisków.
37
00:23:06,520 --> 00:23:14,080
- Spóźniłaś się Kryptoniańska Wybawicielko, mogę w każdej chwili wystrzelić moje pociski dzięki mojemu detonatorowi.
- Gdzie on jest Luther?
38
00:23:14,900 --> 00:23:18,040
Powiedz mi gdzie on jest!
39
00:23:19,160 --> 00:23:25,920
Ty chory psychopato!
Myślałeś, że owijanie ich w ołów ukryło by je przede mną?
40
00:23:31,320 --> 00:23:36,340
Boli czyż nie.
To mała pamiątka z domu.
41
00:23:36,700 --> 00:23:44,420
Był przeznaczony dla twojego kuzyna,
ale jestem fanatykiem, który chce wyrównać szanse.
42
00:23:52,820 --> 00:23:55,800
Czekaj no chwilę.
43
00:23:59,880 --> 00:24:02,900
Niech to szlag!
Wszystkie współrzędne są błędne!
44
00:24:13,880 --> 00:24:19,500
Mogę cię ocalić,
ale musisz najpierw coś dla mnie zrobić.
45
00:24:19,500 --> 00:24:24,640
Proszę, jeśli pozbędziesz się tego Kryptonianowego naszyjnika,
ocalę twoją matkę.
46
00:24:24,640 --> 00:24:27,760
Cholera nie,
musisz wymyślić coś lepszego.
47
00:24:27,760 --> 00:24:31,020
Zrobię, co tylko zechcesz.
48
00:24:50,640 --> 00:24:52,860
Przysięgam.
49
00:44:29,520 --> 00:44:35,500
Więc, poprawiłem algorytm,
uwzględniając w nim szybkość Superman'a.
50
00:44:35,500 --> 00:44:38,480
Jestem geniuszem Panno Tessmacher.
51
00:44:39,640 --> 00:44:43,220
Panno Tessmacher?
52
00:44:47,660 --> 00:44:51,680
Panno Tessmacher!
53
00:44:54,080 --> 00:44:56,640
Panno Tessmacher.
54
00:44:59,560 --> 00:45:01,340
Tessmacher.
55
00:45:04,500 --> 00:45:07,520
Panno Tessmacher!!!
56
00:45:09,220 --> 00:45:13,520
Luther, walczysz z Superman'em podczas snu.
57
00:45:15,280 --> 00:45:17,980
Wybacz Doktorze Octavius.
58
00:45:17,980 --> 00:45:23,480
- Widzę, że i ty również unikasz snu.
- Moj sen nie dotyczy ciebie.
59
00:45:24,060 --> 00:45:29,440
Tak,
nasze koszmary są w odcieniach czerwieni i błękitu.
60
00:45:30,620 --> 00:45:36,040
Pewnego dnia zemszczę się na tym żałosnym małym insekcie!
61
00:45:36,700 --> 00:45:39,260
Może szybciej, niż myślisz.
62
00:45:41,020 --> 00:45:44,840
Nie byli zbyt dokładni w przeszukiwaniu więźniów.
63
00:45:44,840 --> 00:45:48,240
Niedługo zostaniemy "zwolnieni", Doktorze.
64
00:46:01,170 --> 00:46:03,550
Świetnie.
65
00:46:07,480 --> 00:46:12,130
- Cofnij się lepiej od krat w swojej celi.
- O tak, tak.
66
00:46:26,370 --> 00:46:32,570
Hej, wiesz co,
jego córka jest moją rywalką.
67
00:46:32,570 --> 00:46:36,310
J.J Jameson.
68
00:46:36,310 --> 00:46:41,750
- Za kogo on się uważa?
- Nie sądzę, aby to było jego prawdziwe imię, Lois.
69
00:46:41,750 --> 00:46:46,710
Lois, Kent, przestańcie!
Skupcie się do cholery!
70
00:46:47,370 --> 00:46:50,330
- Wybacz szefie.
- I nie nazywaj mnie szefem.
71
00:46:50,330 --> 00:46:52,330
Posłuchajcie wszysccy...
72
00:46:52,330 --> 00:47:01,130
Doktor Octopus i Lex Luther uciekają z więzienia i zaczynają działać razem. To największa sprawa, jaką trafiliśmy na tej wyspie odkąd w ...
73
00:47:01,130 --> 00:47:04,950
To musi być coś wielkiego.
Co za uniosłość.
74
00:47:04,950 --> 00:47:12,150
- Obaj ci maniacy chcą rządzić światem.
- Historia z pewnością będzie dotyczyć zarówno Supermana, jak i Spider Man'a.
75
00:47:12,150 --> 00:47:13,950
Jakby ci dwaj nie byli wystarczająco niebezpieczni.
76
00:47:13,950 --> 00:47:20,000
Zaprosiłem naszych przyjaciół z Daily Planet
aby pomogli nam trochę zająć się tą sprawą.
77
00:47:20,000 --> 00:47:24,680
- Nie wiedziałam, że mamy bliźniaczą gazetę.
- A kto mógł wiedzieć.
78
00:47:24,680 --> 00:47:31,480
Lois! Masz najlepszy dostęp do Superman'a niż ktokolwiek,
chcę żybyś dowiedziała się jakie są jego plany.
79
00:47:31,480 --> 00:47:35,730
- Robi się szefie.
- Założe się, że mogę dać Superman'owi lepszy "dostęp".
80
00:47:35,730 --> 00:47:40,930
Clark, udaj się do więzienia i dowiedz się co w imię Wielkiego Cezara mogło pójść nie tak.
81
00:47:40,930 --> 00:47:45,680
Betty, potrzebuję żebyś załatwiła nam jakichś podziemnych informatorów.
82
00:47:45,680 --> 00:47:48,330
Zobacz co możesz z nich wyciągnąć.
83
00:47:48,330 --> 00:47:53,280
- Nie mam nic przeciwko ubrudzeniu sobie rąk Jonah.
- Potrzebujesz obydwu.
84
00:47:53,280 --> 00:47:56,370
Ty głupia, przemądrzała suko!
85
00:47:56,370 --> 00:47:58,860
Lois!
86
00:47:58,860 --> 00:48:02,480
87
00:48:24,600 --> 00:48:27,220
Jestem zmęczony tym czekaniem Luther.
88
00:48:27,220 --> 00:48:35,060
Powinniśmy knuć upadek twojego wysoko-latającego chłopca i mojej pełzającej po ścianach Nemezis.
89
00:48:35,060 --> 00:48:37,060
Cierpliwości Otto.
90
00:48:37,060 --> 00:48:39,060
Cierpliwości!
91
00:48:39,060 --> 00:48:45,420
Wszystko co teraz muszę zrobić,
to dokonać kilku modyfikacji w twoich wspaniałych "mackach".
92
00:48:45,420 --> 00:48:50,930
A wtedy Superman
dostarczy Spider Man'a do nas.
93
00:49:12,260 --> 00:49:17,310
Cześć, czy to ty zadzwoniłeś do mnie z informacjami o Lex'u Luther'ze?
94
00:49:17,310 --> 00:49:20,200
Tak.
95
00:49:20,200 --> 00:49:24,490
Chcielibyśmy cię teraz zobaczyć!!!
96
00:49:36,310 --> 00:49:42,440
Tutaj Lex Luther, obecnie jest tylko jedna rzecz
którą chciałbym powiedzieć mieszkańcom Nowego Yorku
97
00:49:42,440 --> 00:49:45,640
...i tobie Superman'ie.
98
00:49:45,640 --> 00:49:49,680
Doktor Octavius i ja,
mamy pannę Lane pod naszą opieką.
99
00:49:49,680 --> 00:49:53,510
Jeśli zrobisz to o co cię poproszę,
obiecuję ci...
100
00:49:53,510 --> 00:49:56,880
...obiecuję ci, że nic złego jej się nie stanie.
101
00:49:56,880 --> 00:50:02,200
Jeśli nie, to umrze
zanim zdąrzysz ją uratować.
102
00:50:04,530 --> 00:50:11,770
Przynieś mi Spider Man'a, do miejsca w którym
spotkaliśmy się po raz pierwszy w Metropolis.
103
00:50:11,770 --> 00:50:14,880
Masz dwie godziny.
104
00:50:14,880 --> 00:50:17,660
Umysł jest ponad mięśniami, Superman'ie.
105
00:50:22,020 --> 00:50:27,460
Tym razem będziesz mieć spore kłopoty Lex,
wy dwoje nie będziecie stanowić zagrożenia dla Superman'a.
106
00:50:28,710 --> 00:50:34,260
Liczę na to panno Lane.
Dokładnie na to liczę.
107
00:50:40,930 --> 00:50:45,150
Od jak dawna ich nie ma?
108
00:50:45,150 --> 00:50:52,880
Cóż, są we Francji, Hiszpani, Włoszech, Grecji
już od jakichś trzech tygodni.
109
00:50:53,370 --> 00:50:57,660
Muszę pomyśleć na tym, jak ja bym mogła nakłonić Harr'ego,
żeby zabrał mnie na podobne wakacje.
110
00:50:57,740 --> 00:51:03,330
Wiesz, my mieliśmy trzydniową wycieczkę do Vancouver.
111
00:51:03,750 --> 00:51:06,480
Dobrze wiedziałaś, że Harry jest...
112
00:51:08,530 --> 00:51:13,460
...obsesyjny odkąd cię poznał.
Peter nawet nie ma kasy, aby mnie gdziekolwiek zabrać.
113
00:51:13,460 --> 00:51:16,350
Macie to wspaniałe mieszkanie od miesiąca.
114
00:51:16,350 --> 00:51:20,880
Ochrzciliście każde pomieszczenie w tym mieszkaniu?
115
00:51:22,260 --> 00:51:26,000
Nie sądzę abyśmy robili to w kuchni...
nie czekaj...
116
00:51:26,000 --> 00:51:30,510
Tak, robiliśmy.
117
00:51:34,530 --> 00:51:38,150
- Superman?
- Witam.
118
00:51:38,150 --> 00:51:42,200
- Czy ty jesteś Mary Jane Watson?
- Nie ale...
119
00:51:42,200 --> 00:51:45,860
...ona jest.
- Wybacz, nie chciałem być nieuprzejmy.
120
00:51:45,860 --> 00:51:49,970
Ktoś powiedział mi, że mogłabyś mi pomóc znaleźć Spider Man'a,
naprawdę potrzebuję jego pomocy.
121
00:51:50,640 --> 00:51:51,770
122
00:51:53,260 --> 00:51:55,080
Mogę ci pomóc.
123
00:51:58,550 --> 00:52:03,130
- Ale najpierw mała zapłata.
- Naprawdę nie mogę marnować czasu.
124
00:52:03,550 --> 00:52:06,570
Więc przemieść swój mały czerwony tyłeczek do środka.
125
01:25:37,510 --> 01:25:42,240
Dobra Louie, spójż w dół!
Dość wysoko, co?
126
01:25:42,240 --> 01:25:46,840
Więc zacznij gadać,
bo ktoś może zepchnąć cię z tego dachu.
127
01:25:46,840 --> 01:25:51,930
Tym razem nie złapię cię moją siecią!
Więc, wyduś to z siebie Louie.
128
01:25:53,370 --> 01:25:56,910
Dobrze, dobrze.
129
01:25:57,350 --> 01:26:03,060
Jakiś czas temu Doktor Octopus i Luther udali się do Metropolis.
130
01:26:03,060 --> 01:26:06,820
Chcę abyś udał się ze mną, pajęczy najemniku.
131
01:26:06,820 --> 01:26:09,280
Chyba sobie jaja robisz!
132
01:26:09,280 --> 01:26:12,820
Co wyłączyłeś teraz mój pajęczy zmysł
i teraz każdy może mnie zaskoczyć?
133
01:26:12,820 --> 01:26:15,730
Giń pajęcza suko!
134
01:26:22,200 --> 01:26:26,710
Hej, chcę abyś poszedł ze mną.
135
01:26:26,710 --> 01:26:30,950
Wyglądasz na wspaniałego gościa,
ale ja właśnie tutaj pracuję.
136
01:26:30,950 --> 01:26:35,910
- W moim własnym,słowa tego znaczeniu.
- Znam cię.
137
01:26:35,910 --> 01:26:39,600
Jesteś tym fotografem z Daily Bugle,
Peter Parker.
138
01:26:39,600 --> 01:26:42,080
Jeetem trochę zaskoczony.
139
01:26:44,660 --> 01:26:48,530
- Skąd to wiesz?
- Mogę zobaczyć kto kryje się pod maską.
140
01:26:48,530 --> 01:26:51,330
Chodź, chcę abyś udał się ze mną.
141
01:26:51,330 --> 01:26:54,310
Nigdzie z tobą nie pójdę.
Boże.
142
01:26:57,100 --> 01:27:00,200
- Nie mam na to czasu.
- O Boże!
143
01:27:27,860 --> 01:27:29,370
Śliczne zabawki Luther.
144
01:27:29,370 --> 01:27:35,950
Uważaj co mówisz Doktorze Octavius,
tymi zabawkami powaliłem Superman'a.
145
01:27:36,110 --> 01:27:40,660
Cóż, ale teraz z moimi nowymi ulepszonymi mechanicznymi mackami...
146
01:27:40,660 --> 01:27:43,170
...nie będzie mniał z nami szans.
147
01:27:43,170 --> 01:27:45,860
I czas się kończy.
148
01:27:46,350 --> 01:27:50,000
Uważaj Otto,
ten obcy jest dość zaradny.
149
01:27:50,000 --> 01:27:51,640
Dość zaradny.
150
01:27:54,910 --> 01:27:57,680
O wilku mowa.
151
01:28:00,600 --> 01:28:07,000
- Co się stało z tym insektem?
- Wyssałem mu powietrze z płuc, ale niebawem się obudzi.
152
01:28:07,530 --> 01:28:10,950
Szkoda, bo tego samego nie można powiedzieć o tobie.
153
01:28:17,730 --> 01:28:21,620
Ulepszyłem wspaniałe macki Doktora...
154
01:28:21,620 --> 01:28:24,910
...w Kryptoniańskie "Szczęki".
155
01:28:25,350 --> 01:28:26,910
Superman.
156
01:28:28,840 --> 01:28:30,840
O panno Lane.
157
01:28:35,170 --> 01:28:39,550
Zapomniałem o tobie,
wiesz w rzeczywistości...
158
01:28:39,550 --> 01:28:43,440
...jesteś jedyną osobą,
która może uratować Superman'a przed śmiercią.
159
01:28:43,800 --> 01:28:45,730
W jaki sposób?
160
01:28:46,260 --> 01:28:51,350
Cóż, jeśli mi obciągniesz,
pozwolę mu żyć.
161
01:28:51,350 --> 01:28:53,350
Nie rób tego Lois!
162
01:28:55,420 --> 01:28:58,640
Zgoda.
Obciągnę ci..
163
01:28:58,640 --> 01:29:01,730
Wybacz,
ale nie dosłyszałem.
164
01:29:01,730 --> 01:29:07,460
Posłuchaj Lex, jeśli ci obciągnę
to lepiej zerżnij mnie naprawdę dobrze.
165
01:29:07,460 --> 01:29:14,040
Cóż, słyszałeś ją Superman'ie.
Chciałem tylko, aby mi obciągneła ale ona potrzebuje dymanka.
166
01:29:21,460 --> 01:29:23,710
Tylko nie połykaj Lois!
167
01:29:27,370 --> 01:29:31,600
Dobrze panno Lane,
Ssij mojego fiuta.
168
01:49:11,840 --> 01:49:17,950
Jestem człowiekiem, który dotrzymuje słowa panno Lane,
obiecałem, że kryptończykowi nie spadnie włos z głowy.
169
01:49:20,080 --> 01:49:23,480
Doktorku, złam mu kręgosłup.
170
01:49:34,530 --> 01:49:41,400
Podobają ci się moje Kryptoniańskie Rękawice Superman'ie? Jestem silniejszy odkąd się ostatnio widzieliśmy!
171
01:49:57,310 --> 01:50:05,040
Panno Lane, wspaniała cipka, ale muszę złamać daną ci obietnicę i zmiażdżyć tchawicę Supermenowi.
172
01:50:16,950 --> 01:50:22,600
- Pocałuj mnie bohaterze.
- Może póżniej.
173
01:50:29,160 --> 01:50:31,750
Kim, kim ty jesteś?
174
01:50:31,750 --> 01:50:35,510
Spider Woman i nie ma za co.
175
01:50:36,750 --> 01:50:42,370
- Chyba sobie ze mnie żartujesz, serio?
- Tak.
176
01:50:42,370 --> 01:50:48,020
- Posłuchaj paniusiu, nie chcę zabrzmieć jak palant...
- Przestań gadać.
177
01:50:49,220 --> 01:50:54,060
- Dobrze, co to był za "ładunek"?
- To był eketrowstrząs, który potrafię wygenerować.
178
01:50:54,710 --> 01:51:00,150
- Więc strzelasz również siecią?
- Nie mam sieci, mogę szybować.
179
01:51:00,370 --> 01:51:06,510
To dobrze, wszyscy tutaj mogą latać oprócz mnie, to super.
180
01:51:07,080 --> 01:51:11,530
Więc, skoro możesz latać i wogóle Spider Woman...
181
01:51:11,530 --> 01:51:16,910
...może mogłabyś mnie podrzucić z powrotem do Nowego Yorku?
- Pewnie.
182
01:51:16,910 --> 01:51:21,080
To nie jest miejsce dla nas
w każdym razie.
183
01:51:28,680 --> 01:51:31,400
Hej!
184
01:51:32,530 --> 01:51:34,260
Co?
185
01:51:34,260 --> 01:51:41,860
Więc po raz pierwszy byłam bohaterką, a ty nie przyznasz się do tego, że uratowałam ciebie i Superman'a?!
186
01:51:42,200 --> 01:51:45,770
Dobrze, tak,
uratowałaś mnie i Superman'a.
187
01:51:45,770 --> 01:51:48,330
Następnie powiedz:
Dziękuję palancie.
188
01:51:48,330 --> 01:51:52,400
- Dziękuję palancie.
- Zabawne, teraz przeproś.
189
01:51:52,400 --> 01:51:56,460
Poważnie?
Dobra, przepraszam.
190
01:51:56,460 --> 01:51:59,220
Zadowolona?
191
01:51:59,750 --> 01:52:02,840
Dobrze...
192
01:52:03,280 --> 01:52:05,060
Przepraszam.
193
01:52:05,060 --> 01:52:09,770
Teraz czy bohater otrzyma buziaka?
194
01:52:10,860 --> 01:52:12,840
Cóż, nie jestem...
195
01:52:14,240 --> 01:52:18,950
O...o...o tak.
196
01:52:24,730 --> 01:52:28,220
Jesteś taki sliny.
197
02:17:18,860 --> 02:17:22,080
Harry!
198
02:17:22,080 --> 02:17:25,080
Słyszysz mnie?
199
02:17:50,620 --> 02:17:53,680
Harry!
200
02:18:01,950 --> 02:18:05,880
Napisy by:
.:Świerszczyk69:.
201
02:18:05,880 --> 02:18:07,880
17790
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.