Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:00,510 --> 00:01:03,940
W poprzednim odcinku. Wprawdy moja 偶ona
wreszcie da艂a mi potomka.
2
00:01:49,870 --> 00:01:50,870
Przepu艣膰cie mnie!
3
00:01:51,710 --> 00:01:52,710
Yes, please.
4
00:01:53,470 --> 00:01:56,150
Cicho. Czy tw贸j pan za偶膮da艂 ju偶 okupu?
5
00:02:32,480 --> 00:02:36,100
Widocznie praca s艂u偶y cz艂owiekowi.
Ciesz臋 si臋, 偶e widz臋 ci臋 w zdrowiu.
6
00:02:40,460 --> 00:02:45,260
Okoliczno艣ci naszego ostatniego
spotkania by艂y zgo艂臋bne. To prawda.
7
00:02:45,540 --> 00:02:48,100
Teraz b臋dzie inaczej. To w Sierakowie.
8
00:02:48,840 --> 00:02:50,360
Wszystko dobrze si臋 uk艂ada.
9
00:02:50,640 --> 00:02:52,760
Niczego innego dla ciebie bym nie
chcia艂.
10
00:02:58,190 --> 00:02:59,190
Ten m艂odszy?
11
00:02:59,270 --> 00:03:01,710
Teraz to Wielkopolski. A ten starszy?
12
00:03:02,070 --> 00:03:03,070
Ojciec Heleny.
13
00:03:04,090 --> 00:03:05,090
Matko boska!
14
00:03:05,850 --> 00:03:09,730
Tej Heleny pochcia艂a utopi膰 El偶bietk臋 i
Kundzie? Tak d艂ugo to nie by艂o, ale a偶
15
00:03:09,730 --> 00:03:10,950
tak si臋 jako艣 wyzmieni艂o.
16
00:03:13,830 --> 00:03:15,830
Jeszcze ma czelno艣膰 przyje偶d偶a膰 na
Wawel?
17
00:03:16,090 --> 00:03:19,730
Gdyby to ode mnie zale偶a艂o, nie mia艂by
tu wst臋pu. A co to? Ojciec winien, 偶e
18
00:03:19,730 --> 00:03:20,730
c贸偶ka razem straci艂a?
19
00:03:23,750 --> 00:03:26,550
Jak zagl膮da艂 Wawel, kiedy przyjecha艂a艣
tu jako dziecko?
20
00:03:28,240 --> 00:03:29,480
Pami臋tam ten czas jak sen.
21
00:03:30,580 --> 00:03:34,420
Bawel wydawa艂 mi si臋 ogromnym,
niebezpiecznym miejscem.
22
00:03:36,140 --> 00:03:39,800
Ci膮gle g艂upi艂am si臋 w korytarzach i
przej艣ciach. Chyba ka偶dy, kto przyjedzie
23
00:03:39,800 --> 00:03:41,000
kr贸lewski dw贸r, tak si臋 czuje.
24
00:03:41,480 --> 00:03:45,500
Zapewne, ale kr贸l Kazimierz wiele rzeczy
ulepszy艂.
25
00:03:45,920 --> 00:03:51,900
Zamek bardzo si臋 zmieni艂, odk膮d on nim
w艂ada. A kr贸lowa Anna?
26
00:03:53,020 --> 00:03:54,020
Jaka by艂a?
27
00:03:55,720 --> 00:03:56,720
Uparta.
28
00:03:57,900 --> 00:04:01,080
ale oddana kr贸lowi. Czyli kr贸l lubi
uparte niewiasty.
29
00:04:01,620 --> 00:04:06,980
Cokolwiek wydarzy艂o si臋 w przesz艂o艣ci,
jeste艣 pani jego 偶on膮 i kr贸l ci臋 mi艂uje.
30
00:04:07,880 --> 00:04:10,180
Ca艂y dw贸r to widzi. Ja to widz臋.
31
00:04:11,520 --> 00:04:12,720
A znam kr贸la.
32
00:04:13,180 --> 00:04:15,340
Pokocha mnie jeszcze bardziej, kiedy dam
mu syna.
33
00:04:15,800 --> 00:04:18,019
Sk膮d wiesz, 偶e przyby艂a z ojcem?
34
00:04:19,940 --> 00:04:22,140
Ojciec szalonej Heleny przyjecha艂 na
Wawel.
35
00:04:22,420 --> 00:04:23,420
Szalonej Heleny?
36
00:04:23,580 --> 00:04:25,040
Co ty mo偶esz o tym wiedzie膰?
37
00:04:26,340 --> 00:04:27,340
Widzia艂a艣 Przebys艂awa?
38
00:04:27,900 --> 00:04:33,460
Wiedzia艂am. Czy to prawda, 偶e Helena
chcia艂a utopi膰 kr贸lewskie t艂uki Wis艂a?
39
00:04:33,460 --> 00:04:39,640
wrzuci艂a El偶bietki i Kunci do wody,
tylko... Tylko wyprowadzi艂a je z zamku.
40
00:04:40,560 --> 00:04:46,020
Ludzie m贸wi膮, 偶e po tym wszystkim z 偶alu
sama rzuci艂a si臋 do wody.
41
00:04:46,380 --> 00:04:50,020
Bronisz jej? Nie, ale by艂a mi niegdy艣
bliska.
42
00:04:50,420 --> 00:04:53,160
A dlaczego chcia艂a skrzywdzi膰 El偶bietk臋
i Kuncia?
43
00:04:54,100 --> 00:04:57,440
Pocha艅 byli j膮 w noc 艣wi臋toja艅sk膮, no to
rozum straci艂a.
44
00:04:59,860 --> 00:05:01,140
Opowiedz mi histori臋 Helena.
45
00:05:06,800 --> 00:05:11,480
Helena by艂a dw贸rk膮, kt贸ra opiekowa艂a si臋
kr贸lewskimi c贸rkami.
46
00:05:12,280 --> 00:05:19,120
Kr贸lowa Jadwiga, 艣wie膰 Panie nad jej
dusz膮, kaza艂a jej
47
00:05:19,120 --> 00:05:20,640
donosi膰 o poczynaniach Anny.
48
00:05:21,780 --> 00:05:27,200
Gdy to wysz艂o na jaw, Jasiak, kt贸rego
Helena mi艂owa艂a, odrzuci艂 jej uczu膰.
49
00:05:40,120 --> 00:05:41,220
Ojcze Eliaszu!
50
00:05:42,320 --> 00:05:47,500
Wsz臋dzie ojca szukam. Ca艂y czas by艂a w
kaplicy. Kuchcik spad艂 ze schod贸w.
51
00:05:47,520 --> 00:05:49,640
Strasznie krzyczy. Co sobie zrobi?
52
00:05:50,120 --> 00:05:51,380
Co艣 z r臋k膮.
53
00:05:51,720 --> 00:05:52,920
A gdzie teraz jest?
54
00:05:53,470 --> 00:05:56,810
Nios膮 go do twojej celi. No to chod藕my,
chod藕my.
55
00:06:03,530 --> 00:06:07,050
Delikatno艣膰 tej misji polega na czym
innym.
56
00:06:07,830 --> 00:06:13,090
Waszym zadaniem b臋dzie da膰 do
zrozumienia ksi臋ciu S艂upskiemu
57
00:06:13,090 --> 00:06:16,850
Kazimierz gotowy jest przypiecz臋towa膰
sojusz ma艂偶e艅stwem swojej c贸rki.
58
00:06:17,330 --> 00:06:21,170
Ale propozycja musi wyj艣膰 od Bogus艂awa.
59
00:06:23,400 --> 00:06:27,140
Ksi膮偶臋 nie odwa偶y si臋 prosi膰 o taki
zaszczyt.
60
00:06:27,560 --> 00:06:29,220
I to jest wasze zadanie.
61
00:06:30,480 --> 00:06:32,380
呕eby Bogus艂aw poprosi艂.
62
00:06:33,480 --> 00:06:38,400
Oczywi艣cie w zamian kr贸lestwo b臋dzie
musia艂o otrzyma膰 gwarancj臋 lojalno艣ci ze
63
00:06:38,400 --> 00:06:43,420
strony pomorza oraz zapewnienie, 偶e ich
uziemie stanowi膰 b臋d膮 zapory dla
64
00:06:43,420 --> 00:06:44,860
posi艂k贸w krzy偶ackich zmar艂ych.
65
00:06:46,760 --> 00:06:49,420
Wybaczcie panowie, 偶e kr贸l nie m贸wi wam
tego osobi艣cie.
66
00:06:55,370 --> 00:06:58,370
Ale jak mnie mam, pojmuj臋 ci臋 pow贸d jego
nieobecno艣ci.
67
00:07:01,090 --> 00:07:03,930
Czy w om贸wionej sprawie wszystko jest
dla was jasne?
68
00:07:12,790 --> 00:07:15,490
Trzymaj go mocnie, bo nigdy nie
przestanie krzycze膰.
69
00:07:15,950 --> 00:07:17,170
艁atwo ci m贸wi膰.
70
00:07:17,510 --> 00:07:18,890
Chcesz mu pom贸c czy nie?
71
00:07:19,530 --> 00:07:20,530
Pr贸buj臋.
72
00:07:20,810 --> 00:07:21,910
A ty tu czego?
73
00:07:22,250 --> 00:07:24,390
Trzeba nastawi膰 z艂amanie i szy膰 ran臋.
74
00:07:24,670 --> 00:07:29,330
Nie potrzeba tu cudzoziemskich metod.
Radzi艂em sobie w gorszych przypadkach.
75
00:07:30,170 --> 00:07:32,710
Chod藕 mi do kuchni, przynie艣 ceprzyk z
gor膮c膮 wod膮.
76
00:07:34,350 --> 00:07:35,350
Po艣piesz si臋!
77
00:07:37,830 --> 00:07:38,830
Trzymaj!
78
00:07:47,630 --> 00:07:52,270
Powitamy pan贸w z Wielkopolska. Tw贸j
ojciec bardzo weso艂ej tego 偶yciu.
79
00:07:52,920 --> 00:07:54,980
Nikt nie zrobi na nich takie wra偶enie
jak ty.
80
00:08:02,060 --> 00:08:04,780
Wiesz mo偶e, kiedy ojciec wr贸ci z
Wyszehradu?
81
00:08:05,520 --> 00:08:07,480
Niestety, nic mi o tym nie wiadomo.
82
00:08:08,340 --> 00:08:11,960
Tak dawno go nie widzia艂am, 偶e nawet nie
wiem, czy b臋d臋 umia艂a si臋 zachowa膰.
83
00:08:12,060 --> 00:08:13,200
Wiem, co masz na my艣li.
84
00:08:15,020 --> 00:08:16,020
Ja te偶.
85
00:08:17,100 --> 00:08:18,340
Bardzo za nim t臋skni臋.
86
00:09:00,550 --> 00:09:04,990
Teraz babka lancetowata na ran臋 nie
zaszkodzi.
87
00:09:07,870 --> 00:09:08,870
Modlitwa te偶.
88
00:09:10,270 --> 00:09:12,410
Jest nadzieja, 偶e kuchcik przeszyje.
89
00:09:12,870 --> 00:09:14,470
Zowie tylko B贸g.
90
00:09:15,410 --> 00:09:16,410
Amen.
91
00:09:17,870 --> 00:09:20,130
Twoja ingerencja by艂a sp臋dna.
92
00:09:20,690 --> 00:09:22,750
Sam zgodzi艂e艣 si臋 na moj膮 pomoc.
93
00:09:22,990 --> 00:09:24,370
Nie odrzuci艂em jej.
94
00:09:24,690 --> 00:09:27,330
Sam mog艂em. Pom贸c modlitw膮 i zio艂ami?
95
00:09:28,200 --> 00:09:32,280
Niewiele oferujesz swoim pacjentom. A
to, co ty robisz, jak nazwiesz?
96
00:09:33,560 --> 00:09:36,620
Medyk to nie szewc. Ty bym niszczy艂
ran臋.
97
00:09:37,000 --> 00:09:39,420
Ten ch艂opak umar艂 bez up艂yw krwi.
98
00:09:39,640 --> 00:09:42,540
Nie masz prawa si臋 wtr膮ca膰 do borkich
wyrok贸w.
99
00:09:42,780 --> 00:09:47,700
Nie pomy艣la艂e艣 przez chwil臋, 偶e to
w艂a艣nie Pola Polska skierowa艂a mnie
100
00:09:48,580 --> 00:09:51,340
呕ebym pom贸g艂 temu nieszcz臋艣nikowi?
Wlu藕nisz.
101
00:09:53,120 --> 00:09:56,340
Ten cz艂owiek na kolanach mi podzi臋kuje.
102
00:09:56,860 --> 00:09:58,840
Ty si臋 oka偶esz, 偶e jego r臋ka jest
sprawna.
103
00:10:00,180 --> 00:10:01,660
Pycha ci臋 za 艣lepia.
104
00:10:02,220 --> 00:10:03,900
Cz艂owiek nie ma takiej mocy.
105
00:10:06,860 --> 00:10:07,860
Tu bysz tym.
106
00:10:08,400 --> 00:10:09,400
Ty na pewno.
107
00:10:12,300 --> 00:10:14,340
B臋d臋 si臋 modli艂 za twoj膮 dusz臋.
108
00:10:35,680 --> 00:10:40,780
Pani, przenios艂am wszystko, co prosi艂a艣.
Pi贸ro, pergamin i nowy inkaust.
109
00:10:41,460 --> 00:10:45,920
Chcia艂abym, 偶eby艣 pomog艂a mi napisa膰
list do ojca.
110
00:10:47,020 --> 00:10:50,500
Potrafi臋 czyta膰, ale pisanie zaj臋艂oby mi
ca艂a wieczno艣膰.
111
00:10:51,940 --> 00:10:57,460
Z rado艣ci膮 przyjm臋 ten honor, pani.
Jednak styl pisma Bart艂omieja jest
112
00:10:57,460 --> 00:11:01,060
pi臋kniejszy od mojego. Nie chcia艂abym
obrazi膰 pani ojca.
113
00:11:02,020 --> 00:11:03,820
Rusza mnie twoja skromno艣膰.
114
00:11:04,330 --> 00:11:06,210
Ale nie chc臋 prosi膰 mi te偶 z kancelaria.
115
00:11:07,830 --> 00:11:09,170
To osobisty list.
116
00:11:10,310 --> 00:11:13,610
A ja nie potrafi臋 odkry膰 moje uczucia
przed m臋偶czyzn膮.
117
00:11:14,090 --> 00:11:15,090
Tak, pani.
118
00:11:35,210 --> 00:11:42,210
Iby fac臋, drogi oczy, zapewne ucieszy Ci
119
00:11:42,210 --> 00:11:47,130
wiadomo艣膰, 偶e ma艂偶onek m贸j traktuje mnie
z mi艂o艣ci膮 i szacunkiem.
120
00:12:04,810 --> 00:12:07,470
In honore habet.
121
00:12:09,990 --> 00:12:15,850
Dna mam przed oczami ciebie, matk臋
122
00:12:15,850 --> 00:12:17,850
i brata.
123
00:12:19,430 --> 00:12:23,450
Nasz zamek, zielone lasy Hesji.
124
00:12:26,130 --> 00:12:32,750
My艣l臋, czy wszyscy jeste艣cie zdrowi, czy
oto ma ju偶 godna wybranka.
125
00:13:12,199 --> 00:13:14,680
Witaj. Co was do mnie wprowadza?
126
00:13:14,920 --> 00:13:16,000
B贸l z臋ba?
127
00:13:16,220 --> 00:13:17,220
Wybity bark?
128
00:13:17,640 --> 00:13:18,760
W og贸le dzi臋ki.
129
00:13:19,580 --> 00:13:21,060
Nic mi nie dolegnie.
130
00:13:25,480 --> 00:13:27,700
Chcia艂em tylko na chwil臋 przysi膮艣膰.
131
00:13:27,960 --> 00:13:29,040
N贸g nie czuj臋.
132
00:13:30,820 --> 00:13:33,440
A to nie boicie si臋 obcowa膰 skat臋?
133
00:13:33,820 --> 00:13:37,180
Nie, panie. Wobec Boga wszyscy r贸wni.
134
00:13:37,600 --> 00:13:40,100
Matka Arczmarza wiem, 偶e jest zacny
cz艂owiek.
135
00:13:40,440 --> 00:13:43,340
Tylko robot臋 masz pod ni膮, chocia偶
dobrze p艂atn膮艂.
136
00:13:44,180 --> 00:13:45,300
A ty gdzie?
137
00:13:55,400 --> 00:13:58,720
Powiedz mi, gdzie to mo偶na naj膮膰 dom?
138
00:13:59,060 --> 00:14:01,920
Ca艂y dzie艅 艂a偶臋 po mie艣cie, szukam,
szukam. Nic.
139
00:14:02,400 --> 00:14:03,400
W mie艣cie?
140
00:14:04,500 --> 00:14:05,500
Powiod艂o si臋, co?
141
00:14:06,140 --> 00:14:08,540
Pan, kt贸remu kiedy艣 rany opatrywa艂em.
142
00:14:09,080 --> 00:14:10,280
Teraz mnie uratowa艂.
143
00:14:10,580 --> 00:14:15,400
A to prawda, baba m贸wi艂a w kartnie, 偶e
si臋 znacie osobi艣cie z marsza艂kiem.
144
00:14:16,740 --> 00:14:18,440
S艂uchaj, s艂ysza艂em co艣 o najmie domu.
145
00:14:19,760 --> 00:14:20,960
Troch臋 dalej zamku.
146
00:14:21,780 --> 00:14:23,520
Czekaj, kto to mi m贸wi艂?
147
00:14:28,920 --> 00:14:29,920
Dok膮d idziemy?
148
00:14:30,420 --> 00:14:32,060
Robisz to wszystko w twoim czasie.
149
00:14:33,560 --> 00:14:35,040
Czeka na nas kto艣 z Go艂cy?
150
00:14:35,760 --> 00:14:36,760
Z Wawelu?
151
00:14:36,920 --> 00:14:37,920
Picho!
152
00:14:42,070 --> 00:14:44,290
Daj pok贸j, pananec.
153
00:14:58,190 --> 00:14:59,190
Wybacz, pani.
154
00:15:00,130 --> 00:15:01,130
Zostaw.
155
00:15:02,590 --> 00:15:05,370
Pani, prosz臋 o wybaczenie, ale nie
b臋dzie mnie dzi艣 na wieczornej uczcie.
156
00:15:06,330 --> 00:15:07,590
Nie czuj臋 si臋 najlepiej.
157
00:15:08,350 --> 00:15:09,910
Pragn臋 dzi艣 wr贸ci膰 do domu w miejsce.
158
00:15:10,300 --> 00:15:11,760
Co艣 ci dolega? Pos艂a膰 po medyk?
159
00:15:12,000 --> 00:15:13,160
Dzi臋kuj臋, ale to nie to.
160
00:15:15,080 --> 00:15:16,240
Martwi臋 si臋 o Jolent臋.
161
00:15:16,960 --> 00:15:18,660
Nadal nie mam 偶adnej wie艣ci z Go艂czy.
162
00:15:18,980 --> 00:15:21,700
A zbrojni, kt贸rzy jej towarzyszyli,
jeszcze nie dotarli na Wawel.
163
00:15:22,200 --> 00:15:26,240
Matki. Zawsze si臋 martwi膮 i wyobra偶aj膮
sobie najgorsze.
164
00:15:26,800 --> 00:15:30,420
A Jolenta na pewno nic nie jest. Cieszy
si臋 powrotem do domu.
165
00:15:31,020 --> 00:15:35,200
Stra偶nicy pewnie skorzystali z chwili
wolno艣ci i utkn臋li w karczmie. Ju偶 ja
166
00:15:35,200 --> 00:15:39,320
znam. Je偶eli to prawda czeka ich kara,
to wystawi臋 niematyczne serce na pi艂k臋.
167
00:15:40,810 --> 00:15:41,810
L臋kam si臋.
168
00:15:44,790 --> 00:15:49,050
Jeszcze dzi艣 wy艣l臋 umy艣lny do Go艂cza,
偶eby艣 mog艂a us艂ysze膰, 偶e Jolenta jest
169
00:15:49,050 --> 00:15:50,050
i zdrowa.
170
00:15:51,730 --> 00:15:52,730
Dzi臋kuj臋 pani.
171
00:16:01,270 --> 00:16:02,990
Co tak stoisz? Rusz si臋.
172
00:16:53,550 --> 00:16:56,070
Ze mn膮 nic si臋 nie wrobi.
173
00:16:57,850 --> 00:16:59,990
Zobacz, jak si臋 o tyle staram.
174
00:17:07,530 --> 00:17:08,530
Wypu艣膰 mnie.
175
00:17:10,530 --> 00:17:12,190
Wiem, co by ci臋 roztrachali.
176
00:17:13,349 --> 00:17:14,349
Albo Nedved.
177
00:17:32,400 --> 00:17:37,440
Przybys艂aw nie spuszcza w druku z jajka
nic z艂ego.
178
00:17:37,680 --> 00:17:39,340
Jacek uratowa艂 Helen臋.
179
00:17:39,600 --> 00:17:44,340
Ja nie widz臋 wdzi臋czno艣ci w jego oczach.
180
00:17:46,600 --> 00:17:52,420
Wasza wysoko艣膰. Witam te偶 czcigodnych
go艣ci z Wielkopolski. Ksi臋dz arcybiskup,
181
00:17:52,460 --> 00:17:53,460
zapraszamy.
182
00:18:03,960 --> 00:18:08,480
S艂ysza艂em, 偶e arcybiskup wybiera si臋 z
misj膮 do Malborka. A ja s艂ysza艂em, 偶e wy
183
00:18:08,480 --> 00:18:10,300
wybieracie si臋 z misj膮 do S艂upska.
184
00:18:11,000 --> 00:18:13,600
Jaki plan na rozmowy z zakonem?
Pokojowy.
185
00:18:14,080 --> 00:18:19,040
My艣l臋, 偶e oskar偶enia i gro藕by wojny to
nie s膮 najlepsze narz臋dzia dyplomacji.
186
00:18:19,660 --> 00:18:22,700
Arcybiskup uwa偶a, 偶e nasze dotychczasowe
dzia艂ania by艂y niew艂a艣ciwe.
187
00:18:23,140 --> 00:18:28,120
Stawia艂y sprawy na oczu no偶a, by wymusi膰
korzy艣ci.
188
00:18:28,740 --> 00:18:32,840
Wszyscy b艂臋dnie zak艂adali, 偶e nowy
papie偶 b臋dzie sojusznikiem Polski.
189
00:18:33,710 --> 00:18:37,670
Trzeba zachowa膰 si臋 zrobione pokory,
je偶eli mo偶na nie dopu艣ci膰 do wojny.
190
00:18:38,010 --> 00:18:41,430
Mo偶e i nasze rozmowy na Pomorzu si臋 do
tego przyczyni膮.
191
00:18:41,810 --> 00:18:45,270
Oby tak by艂o. Na chwa艂臋 kr贸lestwa i pana
naszego.
192
00:18:46,670 --> 00:18:53,090
Zanim jednak wyjad臋, chcia艂bym zaczeka膰
na powr贸t Kazimierza, aby pom贸wi膰
193
00:18:53,090 --> 00:18:57,110
o tym, jak 偶yczy sobie, 偶eby prowadzi膰
rozmow臋.
194
00:18:57,390 --> 00:19:00,630
Tak o imi臋 nie wyruszymy, dop贸ki nie
pom贸wi臋 z kr贸lem.
195
00:19:01,010 --> 00:19:03,110
Nie chc臋 ci臋 martwi膰, Przybys艂awie,
ale...
196
00:19:04,240 --> 00:19:05,780
Nie wiadomo, kiedy Kazimierz wr贸ci.
197
00:19:14,140 --> 00:19:18,320
Pod kradzie偶y sk贸r nie mog臋 spa膰. A jak
nie 艣pi臋, to 藕le pracuj臋 i boli mnie w
198
00:19:18,320 --> 00:19:20,900
brzuchu. 呕al mi bardzo tego
zamordowanego wo藕nicy.
199
00:19:21,380 --> 00:19:23,860
Znam jego 偶on臋. Dzieci siedmioro
zostawi艂.
200
00:19:24,620 --> 00:19:27,700
Jego trupa widz臋 za ka偶dym razem, jak
zamykam oczy do snu.
201
00:19:27,960 --> 00:19:29,360
A znale藕li ju偶 winowajc贸w?
202
00:19:29,600 --> 00:19:30,720
Nic mi o tym nie wiadomo.
203
00:19:31,340 --> 00:19:34,140
Ty akurat, jako miejscowa, powinna艣 co艣
o tym wiedzie膰.
204
00:19:35,080 --> 00:19:38,860
We藕 si臋 do roboty. Nikomu nie p艂ac臋 za
gadanie. To znaczy, 偶e mnie przyjmujesz?
205
00:19:39,060 --> 00:19:40,100
Jeszcze nie zdecydowa艂em.
206
00:19:40,780 --> 00:19:42,020
Zobaczymy, jak b臋dziesz pracowa膰.
207
00:19:42,320 --> 00:19:43,420
To ju偶 pracuj臋.
208
00:19:50,620 --> 00:19:52,840
A ty co taki zadowolony?
209
00:19:53,080 --> 00:19:54,160
A podl膮daj膮.
210
00:19:54,800 --> 00:19:58,500
Niedaleko bramy Szewskiej. Jeszcze
dzisiaj si臋 z karczmy wyprowadza.
211
00:19:58,880 --> 00:20:01,690
Wieczuj臋. Krzeska Brama to bardzo dobre
miejsce.
212
00:20:01,950 --> 00:20:05,590
Badaj mi swoje najlepsze jad艂o. I piwo.
Ju偶 podaj臋. Chc臋 to uczci膰.
213
00:20:07,130 --> 00:20:08,270
A co ze mn膮 b臋dzie?
214
00:20:09,250 --> 00:20:12,290
No, niewiasty w takiej opresji chyba nie
zostawisz.
215
00:20:12,510 --> 00:20:15,550
To ja tw贸j m膮偶 jestem, 偶eby si臋 tob膮
opiekowa膰.
216
00:20:16,690 --> 00:20:18,290
Ja jestem ca艂a w nerwach.
217
00:20:18,610 --> 00:20:22,350
艢ni膮 mi si臋 trupy i boj臋 si臋, 偶e przyjd膮
po mnie ci, co ich napadli.
218
00:20:23,090 --> 00:20:26,710
Potrzebuj臋 bezpiecznego konta, 偶eby
doj艣膰 do zdrowia. A mnie si臋 tam nic nie
219
00:20:26,710 --> 00:20:28,550
艣ni, tylko mnie w krzy偶u boli.
220
00:20:29,389 --> 00:20:30,870
Ci stra偶nicy poszarpali.
221
00:20:32,350 --> 00:20:34,930
Ty膰 tego, ci膮gniesz si臋 za mn膮 od samej
Warszawy.
222
00:20:35,130 --> 00:20:36,650
Pora, 偶eby nasze drogi si臋 rozesz艂y.
223
00:20:50,850 --> 00:20:53,610
Wydaje mi si臋, 偶e czego艣 ode mnie
chcesz, panie. A ty ode mnie.
224
00:20:57,010 --> 00:20:58,370
Chcia艂em zapyta膰 o Helen臋.
225
00:21:00,330 --> 00:21:03,730
Bo r贸偶ne plotki docieraj膮 na Wawel.
S艂ysza艂em i ja te plotki.
226
00:21:07,690 --> 00:21:10,190
Helena nie rzuci艂a si臋 do Warty.
227
00:21:10,650 --> 00:21:12,250
Jest ca艂a i zdrowa.
228
00:21:17,450 --> 00:21:19,090
Nawet nie wiesz, ile to dla mnie znaczy.
229
00:21:20,930 --> 00:21:25,730
Helena zas艂uguje na szcz臋艣cie. Ale tamte
wydarzenia po艂o偶y艂y si臋 cieniem na jej
230
00:21:25,730 --> 00:21:28,550
honor. Na honorze ca艂ej naszej rodziny.
231
00:21:32,430 --> 00:21:36,930
Helena, nie masz czasu na znam膮
sp贸jstwo. A twoje zas艂ugi dla
232
00:21:37,930 --> 00:21:38,950
Twoja pozycja?
233
00:21:39,490 --> 00:21:40,990
Przecie偶 to nie jest bez znaczenia.
234
00:21:41,190 --> 00:21:43,550
Ona musi odzyska膰, co utraci艂a.
235
00:21:43,930 --> 00:21:44,930
Co masz na my艣li?
236
00:21:45,310 --> 00:21:50,150
Odzyska艂aby honor, gdyby wr贸ci艂a na dw贸r
i s艂u偶y艂a kr贸lowi.
237
00:21:50,730 --> 00:21:54,270
Ale to w艂a艣nie 偶ycie na dworze 艣ci膮gn臋艂o
na ni膮 te nieszcz臋艣cia.
238
00:21:55,650 --> 00:21:59,150
Przecie偶 jak ostatnio si臋 widzieli艣my,
to sam m贸wi艂e艣, 偶e gdyby艣 m贸g艂 cofn膮膰
239
00:21:59,150 --> 00:22:00,790
czas, to nigdy by艣 si臋 na to nie
zgodzi艂.
240
00:22:01,710 --> 00:22:06,010
呕e to w艂a艣nie dworskie 偶ycie j膮 z艂ama艂o.
Teraz jest starsza i m膮drzejsza.
241
00:22:06,670 --> 00:22:07,670
Poradzi sobie.
242
00:22:12,070 --> 00:22:13,090
Nie rozumiem ci臋.
243
00:22:41,160 --> 00:22:42,960
Powiesz mi w ko艅cu, dok膮d mnie
zabierasz?
244
00:22:45,020 --> 00:22:46,180
Do mechodomu.
245
00:22:47,360 --> 00:22:48,360
Spodoba ci si臋 tam.
246
00:22:49,640 --> 00:22:52,720
Moja rodzina b臋dzie mnie szuka膰. W ko艅cu
mnie znajd膮.
247
00:22:53,660 --> 00:22:55,360
Ale wtedy b臋dziesz ju偶 m艂odzen膮.
248
00:22:57,840 --> 00:22:58,920
Nie boisz si臋 kata?
249
00:22:59,780 --> 00:23:01,120
Nie kocham, bo nie boj臋.
250
00:23:01,780 --> 00:23:04,680
A Boga? Bo偶e, bo偶e.
251
00:23:06,200 --> 00:23:07,280
Ja Ci臋 kocham.
252
00:23:09,550 --> 00:23:11,230
A chc臋 ci臋 podlubi膰 za twoj膮 zgod膮.
253
00:23:12,710 --> 00:23:14,710
Nie znasz mnie, nie mo偶esz mnie mi艂owa膰.
254
00:23:15,550 --> 00:23:17,370
Nigdy wi臋cej, nie w膮tpi臋 we mnie, pani.
255
00:23:18,170 --> 00:23:19,510
Ja onem lubi臋 do wytru.
256
00:23:21,870 --> 00:23:23,210
Pragn臋, by艣 by艂a moja.
257
00:23:24,190 --> 00:23:25,830
Ale chc臋, by艣 tego chcia艂a.
258
00:23:26,110 --> 00:23:27,470
I tylko dlatego tu lekam.
259
00:23:29,910 --> 00:23:31,470
Mo偶e te偶 dzi艣 chwil膮.
260
00:23:36,970 --> 00:23:37,970
Nie p艂akaj.
261
00:23:40,590 --> 00:23:41,590
Nie p艂akaj.
262
00:23:43,970 --> 00:23:47,030
Zaopiekuj臋 si臋 tob膮 jak wygrym臋.
263
00:23:51,230 --> 00:23:52,230
Tak.
264
00:23:53,730 --> 00:23:54,810
Nie p艂acz.
20210
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.