Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:38,080 --> 00:00:41,520
Zosta艂. Za chwil臋 艣wi膮teczne 艣niadanie,
panie. Najpierw si臋 zabawi膰 nie mierz臋.
2
00:00:41,600 --> 00:00:43,360
M贸wi膮, 偶e nie odzyska艂 jeszcze
przytomno艣ci.
3
00:00:44,500 --> 00:00:45,500
Za nic.
4
00:01:00,200 --> 00:01:01,200
Jaros艂awie!
5
00:01:01,460 --> 00:01:04,120
Co ci臋 do nas sprowadza?
6
00:01:05,640 --> 00:01:06,740
Nie domy艣lasz si臋?
7
00:01:07,360 --> 00:01:08,360
Skagi na ciebie.
8
00:01:08,720 --> 00:01:11,960
Ale nie zawracaj sobie nimi g艂owy.
9
00:01:12,500 --> 00:01:18,680
Mali ludzie cz臋sto chc膮 zaszkodzi膰
najwierniejszym s艂ugom ko艣cio艂a. Papie偶
10
00:01:18,840 --> 00:01:21,580
abym przywo艂a艂 ci臋 do porz膮dku.
11
00:01:36,270 --> 00:01:38,010
to ja szastam honorem kr贸lestwa.
12
00:01:38,550 --> 00:01:41,770
Ja podpisuj臋 zdradzieckie uk艂ady i
cudzo艂o偶e.
13
00:01:42,210 --> 00:01:45,310
Masz pogodzi膰 si臋 z Kazimierzem. Taka
jest wola ko艣cio艂a.
14
00:01:45,870 --> 00:01:47,330
Wszystko w odpowiednim czasie.
15
00:01:47,930 --> 00:01:48,930
Uwa偶aj, Anie.
16
00:01:49,490 --> 00:01:54,790
Je偶eli sam nie rozwi膮偶esz sporu z
kr贸lem, b臋dziemy musieli si臋gn膮膰 po inne
17
00:01:54,790 --> 00:01:55,790
艣rodki.
18
00:01:56,710 --> 00:01:58,350
Nie ma takiej potrzeby.
19
00:02:01,350 --> 00:02:05,370
Jestem z kr贸lem na dobrej drodze do
porozumienia.
20
00:02:07,080 --> 00:02:08,940
Ju偶 nie pierwszy raz obiecujesz
pojednanie.
21
00:02:10,860 --> 00:02:13,140
Chod藕my na 艣wi膮teczne 艣niadanie do
kr贸la.
22
00:02:14,280 --> 00:02:16,460
Przekonasz si臋, jakie s膮 nasze stosunki.
23
00:02:28,780 --> 00:02:29,900
Co mu jest?
24
00:02:33,540 --> 00:02:34,540
Trudno powiedzie膰.
25
00:02:36,490 --> 00:02:37,930
Nie ma 偶adnych ran na ciele.
26
00:02:41,690 --> 00:02:43,790
Ale dycha wi臋cej.
27
00:02:44,890 --> 00:02:46,090
Trzeba mie膰 nadziej臋.
28
00:02:51,670 --> 00:02:53,030
Zr贸b co艣, Ariaszu.
29
00:02:54,410 --> 00:02:56,290
B艂agam, u偶yj ca艂ej swojej wiedzy.
30
00:02:58,750 --> 00:03:00,390
Nie pozw贸l mu umrze膰.
31
00:03:19,100 --> 00:03:21,000
Szybciej, szybciej, bo nie zd膮偶ymy ze
wszystkim.
32
00:03:24,460 --> 00:03:25,460
Siuka ma艂dry.
33
00:03:26,260 --> 00:03:29,440
Obr贸偶nie na rzek膮, 偶e stola jeszcze nie
nakryta. Pos艂a艂 po serwitu, nie wr贸ci艂a.
34
00:03:30,180 --> 00:03:31,420
W艂a艣nie mia艂am to mie艣ci膰.
35
00:03:33,560 --> 00:03:34,560
Chod藕, pomo偶esz mi.
36
00:03:36,240 --> 00:03:37,240
Matka ci, Siuka.
37
00:03:37,460 --> 00:03:40,620
Jak sko艅czysz w kuchni, to id藕 do niej.
Dzi艣 Bo偶e Narodzenie.
38
00:03:41,040 --> 00:03:42,040
Mam robocze.
39
00:03:42,440 --> 00:03:44,980
I chyba pami臋tasz, 偶e nie jestem
chrze艣cijank膮.
40
00:03:45,240 --> 00:03:48,240
Wi臋c po co namawiasz mnie na 艣wi臋towanie
czego艣, w co nie wierz臋?
41
00:03:49,320 --> 00:03:50,520
Taka jeste艣 harda.
42
00:03:50,960 --> 00:03:54,180
Jestem jaka jestem. Nic na to nie
poradz臋. Chocia偶 nic.
43
00:03:55,380 --> 00:03:56,640
B膮d藕 inna dla matki.
44
00:03:57,200 --> 00:03:58,740
Spr贸buj. Trac臋.
45
00:04:00,440 --> 00:04:02,180
Trzeba pokaza膰, 偶e na kim艣 si臋 zale偶y.
46
00:04:03,740 --> 00:04:05,980
Bo inaczej ludzie si臋 zniech臋caj膮 i
odchodz膮.
47
00:04:18,730 --> 00:04:21,250
Pi臋kna msza, biskupie. Wspania艂e
kazanie.
48
00:04:21,910 --> 00:04:24,310
呕ycie je napisa艂o nie ja.
49
00:04:24,530 --> 00:04:29,070
Syn Bo偶y si臋 rodzi i widzi 艣wiat
pysza艂k贸w i cudzo艂o偶nik贸w.
50
00:04:29,330 --> 00:04:34,530
I oby ich rz膮dy trwa艂y jak najkr贸cej.
Czego i sobie i wam 偶ycz臋.
51
00:04:34,910 --> 00:04:36,130
Pokoju i mi艂o艣ci.
52
00:04:36,930 --> 00:04:39,890
Mi艂o艣ci? Bo czym by艂oby 偶ycie bez niej?
53
00:04:40,930 --> 00:04:44,730
Pi臋knie. 呕yczmy wi臋c sobie i wszelkiemu
stworzeniu mi艂o艣ci.
54
00:04:45,690 --> 00:04:46,690
Mi艂ujmy.
55
00:04:47,120 --> 00:04:50,220
Bo偶e Dzieci臋, kt贸re si臋 narodzi艂o i
siebie nawzajem.
56
00:05:10,620 --> 00:05:14,740
Zliwkami z 艁膮cka. Tylko nie zjedz
wszystkich, bo dziewczynki b臋d膮
57
00:05:14,760 --> 00:05:17,140
Lubi膮 je przecie偶 tak samo jak ty. Nie,
dzi臋kuj臋.
58
00:05:18,300 --> 00:05:21,640
Ale to wed艂ug przepisu Klarysek z S膮cza.
59
00:05:22,640 --> 00:05:24,380
Kr贸lowa Jadwiga go przys艂a艂a.
60
00:05:26,440 --> 00:05:27,760
A gdzie nasze c贸rki?
61
00:05:30,860 --> 00:05:35,480
Zamarz艂y na mszy i Kachna zrobi艂a im
gor膮c膮 k膮piel. Nied艂ugo przyjd膮.
62
00:05:41,610 --> 00:05:43,650
Ja jeszcze nie, bo ja jeszcze mam.
63
00:05:45,290 --> 00:05:48,490
Kazimierzu, po艣cisz 艣wi臋ta?
64
00:05:50,810 --> 00:05:54,570
Musia艂e艣 mnie 藕le nagrzeszy膰, 偶e ja si臋
a偶 tak ci臋 ukaram.
65
00:06:18,640 --> 00:06:19,539
na 艣niadanie.
66
00:06:19,540 --> 00:06:21,480
Chc臋 by膰 przy nim, jak si臋 obudzi.
67
00:06:23,260 --> 00:06:25,600
To mo偶e potrwa膰.
68
00:06:27,080 --> 00:06:28,520
Zostan臋, ile b臋dzie trzeba.
69
00:06:34,740 --> 00:06:38,800
Powiem s艂u偶膮cy, by ci przynios艂a
posi艂ek.
70
00:06:41,420 --> 00:06:46,860
Chyba 偶aden kr贸lewski rycerz nie mia艂
tak oddanej 偶ony.
71
00:06:53,230 --> 00:06:54,230
Id藕 ju偶, Eliaszu.
72
00:06:55,850 --> 00:06:57,430
Na pewno czekaj膮 na ciebie.
73
00:07:08,210 --> 00:07:13,350
I za to najbardziej lubi臋 艣wi臋ta, 偶e
ka偶dy u siebie siedzi i g艂owy nie
74
00:07:13,610 --> 00:07:16,330
Mo偶na si臋 takich smako艂yk贸w naje艣膰.
Jedz, jedz, jedz.
75
00:07:18,110 --> 00:07:20,470
Bogdan, kto艣 puka. Id藕, on ju偶.
76
00:07:28,240 --> 00:07:31,220
To mo偶na komu w taki dzie艅 go艣cin臋
odm贸wi膰? No chod藕cie, siadajcie.
77
00:07:31,640 --> 00:07:36,360
Odk膮d nie ma ludzi na tym 艣wiecie, nie
mamy z kim sp臋dza膰. Oj, kucja.
78
00:07:37,000 --> 00:07:38,000
Boj臋.
79
00:07:43,400 --> 00:07:44,400
Bogdan.
80
00:07:45,380 --> 00:07:46,480
W go艣cie id膮.
81
00:07:58,830 --> 00:08:01,510
A wy to? Rodziny was nie chc膮? Kto by
nas tam chcia艂?
82
00:08:02,270 --> 00:08:04,850
Chocia偶 Tyska rodzin臋 za艂o偶y艂.
83
00:08:05,110 --> 00:08:08,290
Panietk臋 sobie przygrucha艂. Sami
zobaczycie jaka dama.
84
00:08:09,390 --> 00:08:12,670
To jest moja dobr贸偶ka.
85
00:08:12,890 --> 00:08:14,850
Przecie偶 to dobr贸偶ka.
86
00:08:15,630 --> 00:08:17,990
Dobra do kielicha, dobra do 艂贸偶ka.
87
00:08:19,350 --> 00:08:21,510
Nie grzecz cho膰 w wolne narodzenie,
go艣ciu.
88
00:08:25,450 --> 00:08:26,970
Przynie艣 do piwa. Ja?
89
00:08:27,310 --> 00:08:28,310
Najed藕.
90
00:08:30,440 --> 00:08:31,740
Tylko mi kutii nie zjedzcie.
91
00:08:49,420 --> 00:08:50,419
Gdzie kutia?
92
00:08:50,420 --> 00:08:53,320
Od wieczora do ranka nie ma nic dla
Bogdanka.
93
00:09:21,840 --> 00:09:26,830
Spr贸bujcie! Ud艂u偶a艂am si臋 jako艣 zabawn膮
historyjk臋 opowiada膰.
94
00:09:28,010 --> 00:09:29,590
Ch臋tnie ja bym si臋 po艣mia艂a.
95
00:09:29,850 --> 00:09:30,850
Ja te偶.
96
00:09:31,030 --> 00:09:32,530
Dla pani wszystko.
97
00:09:36,130 --> 00:09:41,070
Chrystus si臋 nam narodzi艂, a my zamiast
si臋 radowa膰 ci膮gle tylko o polityce
98
00:09:41,070 --> 00:09:42,730
rozmawiamy. No i macie racj臋 pani.
99
00:09:43,330 --> 00:09:44,450
Za艂贸偶cie muzyku.
100
00:09:45,090 --> 00:09:48,530
To mo偶e do ta艅ca i sam kr贸l stanie.
W艂a艣nie.
101
00:09:48,730 --> 00:09:49,770
Nie dzi艣.
102
00:09:50,490 --> 00:09:55,270
Kr贸l nie ma si艂y na 艣wi臋towanie, bo
akurat po艣ci. Jeszcze by nam w ta艅cu
103
00:10:09,230 --> 00:10:15,410
Nie pozw贸l pani, 偶eby inni widzieli tw贸j
smutek. Nie daj im satysfakcji.
104
00:10:28,330 --> 00:10:32,510
Ciesz臋 si臋, 偶e znalaz艂a艣 czas, 偶eby ze
mn膮 wyj艣膰. Nie mia艂am nic lepszego do
105
00:10:32,510 --> 00:10:33,510
roboty.
106
00:10:35,550 --> 00:10:36,770
To dla mnie wa偶ne.
107
00:10:59,500 --> 00:11:00,640
Tam jest lisia nora.
108
00:11:07,220 --> 00:11:08,220
Nie ma ich.
109
00:11:16,480 --> 00:11:21,700
Czasami zakradam si臋 tu i obserwuj臋, jak
lisica wyprowadza swoje ma艂e.
110
00:11:23,080 --> 00:11:27,160
Jest bardzo czujna, ale ja potrafi臋 by膰
naprawd臋 cicho.
111
00:11:28,600 --> 00:11:29,680
Lubisz las, prawda?
112
00:11:31,000 --> 00:11:33,240
Tu jest bezpieczniej ni偶 mi臋dzy lud藕mi.
113
00:11:34,640 --> 00:11:36,980
Audrey, kto ci臋 skrzypci艂?
114
00:11:37,300 --> 00:11:38,620
Nie chc臋 o tym m贸wi膰.
115
00:11:40,260 --> 00:11:43,820
Gabia chwali si臋, 偶e z ni膮 ci膮gle o
czym艣 rozmawiasz. Wypytujesz j膮?
116
00:11:44,100 --> 00:11:46,660
Chc臋 o tobie wiedzie膰 jak najwi臋cej. Po
co?
117
00:11:48,260 --> 00:11:50,940
Audrey, jeste艣 moj膮 c贸rk膮.
118
00:11:52,720 --> 00:11:55,380
Mnie tam wystarczy, jak popatrz臋 na
Lisi臋 rodzin臋.
119
00:11:55,600 --> 00:11:57,020
I wi臋cej mi nie trzeba.
120
00:12:03,690 --> 00:12:04,690
Audrey, poczekaj.
121
00:12:12,910 --> 00:12:14,910
Najwy偶szy czas podj膮膰 decyzj臋 w sprawie
Anny.
122
00:12:15,730 --> 00:12:16,870
Co chcesz uczyni膰, panie?
123
00:12:17,970 --> 00:12:20,890
Ciesz臋 si臋, 偶e przyby艂 Bogoria. Nikt nie
zna si臋 na prawie jak on.
124
00:12:23,010 --> 00:12:24,010
Przyprowad藕 go do mnie.
125
00:12:33,160 --> 00:12:35,540
Podobno nie mierza ca艂y czas, le偶y
nieprzytomny.
126
00:12:35,780 --> 00:12:38,540
Bogu nadzieja, 偶e Ja艣ko przyby艂 zgonie
na daremku.
127
00:12:39,260 --> 00:12:42,960
Kasztelanie, czy mi艂膮 ci by艂a wizyta u
kr贸lowej Jadwini?
128
00:12:44,160 --> 00:12:49,740
Oj, wspaniale by艂o j膮 widzie膰 w dobrym
zdrowiu i w znakomitym nastroju.
129
00:12:52,000 --> 00:12:54,440
Zapewne dlatego, 偶e bli偶ej tam do Boga.
130
00:12:55,200 --> 00:12:59,560
Sama bym posz艂a do klasztoru, gdyby mnie
kr贸l Kazimierz nie potrzebowa艂 na
131
00:12:59,560 --> 00:13:00,560
dworze.
132
00:13:01,060 --> 00:13:02,340
Taki ju偶 nasz los.
133
00:13:02,880 --> 00:13:05,500
Musimy trwa膰 przy kr贸lu i jego rodzinie.
134
00:13:20,940 --> 00:13:23,500
Jeste艣 m艂ody, panie. Twoja ma艂偶onka
r贸wnie偶.
135
00:13:24,160 --> 00:13:26,400
Wszystko przed wami. Anna nie da mi
syna.
136
00:13:26,740 --> 00:13:29,700
Widzia艂em dzisiaj kr贸low膮 na 艣niadaniu
i...
137
00:13:30,280 --> 00:13:32,840
Wygl膮da jak fitn膮co. Medycy tak orzekli.
138
00:13:35,720 --> 00:13:37,540
Dlatego potrzebuj臋 twojej pomocy.
139
00:13:38,680 --> 00:13:40,400
Ale c贸偶 ja mog臋 zrobi膰?
140
00:13:41,160 --> 00:13:43,760
Wszystko w r臋kach pana Boka. Jeste艣
bieg艂y w prawie.
141
00:13:45,400 --> 00:13:47,700
Wiesz jak przeprowadzi膰 tak膮 spraw臋?
142
00:13:50,580 --> 00:13:52,380
Ale jak膮 spraw臋? Pomy艣l.
143
00:13:53,880 --> 00:13:55,360
Poszukaj. Musz臋 mie膰 syna.
144
00:13:57,480 --> 00:14:00,680
Nast臋pc臋. Je偶eli nie mog臋 go mie膰 z
Ann膮, to jedyn膮 nadziej膮 na to jest
145
00:14:00,680 --> 00:14:04,400
tylko... Inna kobieta.
146
00:14:07,840 --> 00:14:09,240
Inna 偶ona. Chyba to rozumiesz.
147
00:14:27,850 --> 00:14:29,830
Wstawcie tamto na drug膮 stron臋 drzwi.
148
00:14:31,330 --> 00:14:32,330
Szybciej.
149
00:14:34,390 --> 00:14:36,770
Nie, nie. Wr贸膰cie z tym tak, jak by艂o.
150
00:14:40,090 --> 00:14:41,570
Dobra, zeparcie to na nic.
151
00:14:47,130 --> 00:14:48,810
Te materia艂y s膮 do niczego.
152
00:14:49,890 --> 00:14:50,890
A nie ma innych.
153
00:14:51,210 --> 00:14:53,530
To zakupimy nowe, sprowadzimy z
Wyszehradu.
154
00:14:53,850 --> 00:14:55,830
Udekorujemy 艣cian臋. A kr贸l co na to
powie?
155
00:14:57,420 --> 00:15:01,140
Nie wiem, jest tak zaj臋ty, 偶e pewnie
niczego nie zauwa偶y. A pani sypialni to
156
00:15:01,140 --> 00:15:02,140
pewnie nie.
157
00:15:02,280 --> 00:15:06,540
Ale jak pani kaza艂a si臋 obr贸c, inaczej
jej wiadalnie udrapowa膰, to on od razu
158
00:15:06,540 --> 00:15:11,440
pozna艂. Niech si臋 szykuje na wielkie
zmiany. Bo nie tylko obr贸sy zmieni, ale
159
00:15:11,440 --> 00:15:13,180
ca艂y wawel powr贸ca do g贸ry nogami.
160
00:15:13,460 --> 00:15:18,440
Chce wi臋cej 偶ycia, rado艣ci, kolor贸w. Ja
mam ju偶 dosy膰 tej pustelni.
161
00:15:20,260 --> 00:15:23,900
Nie godzi si臋 tak traktowa膰 kr贸lowej.
Nie b膮d藕 taki surowy.
162
00:15:24,500 --> 00:15:27,240
Kazimierz kieruje si臋 przede wszystkim
dobrem pa艅stw. To dopiero wywo艂a艂
163
00:15:27,240 --> 00:15:31,100
niepokoje w kr贸lestwie od naszych
s膮siad贸w. Nie, nikt nie znajdzie spos贸b
164
00:15:31,100 --> 00:15:33,880
uniewa偶nienie tego modelu. Ano, to jest
uk艂ad z lew膮.
165
00:15:34,360 --> 00:15:35,600
Uniewa偶nienie jest niemo偶liwe.
166
00:15:35,960 --> 00:15:39,840
Przecie偶 sam m贸wi艂e艣, 偶e prawo zna
przypadki rozwod贸w. Czy ty og艂uch艂e艣? To
167
00:15:39,840 --> 00:15:42,440
niemo偶liwe. Dopiero wtedy kr贸lestwo
ucierpi.
168
00:15:50,600 --> 00:15:53,280
Wczoraj ba艂am uci艂a m艂odego Giovanni
'ego.
169
00:15:54,849 --> 00:15:56,710
Dzisiaj wdzi臋czy si臋 do Zbycymira.
170
00:15:57,610 --> 00:15:59,890
Czy przystoi szlachciance takie
zachowanie?
171
00:16:01,150 --> 00:16:03,570
Wida膰 pani Pilecka te偶 otrzyma艂 sobie
z臋by na kasztelana.
172
00:16:04,170 --> 00:16:06,550
To jak jej si臋 tak podoba, to niech go
sobie bierze.
173
00:16:07,130 --> 00:16:08,390
Wcale mi na nim nie zale偶y.
174
00:16:09,210 --> 00:16:12,110
A m贸wi艂a艣, 偶e to najlepsza partia na
Wawelu. Myli艂am si臋.
175
00:16:13,290 --> 00:16:16,270
Zreszt膮 Zbytek jest czu艂y jak w贸r
kamieni.
176
00:16:17,510 --> 00:16:21,050
Skoro tak, to ja si臋 ch臋tnie za niego
wydam.
177
00:16:34,839 --> 00:16:36,140
Ja otworz臋, otworz臋.
178
00:16:36,380 --> 00:16:38,100
Ju偶 otwieram.
179
00:16:41,120 --> 00:16:42,120
Egle!
180
00:16:42,460 --> 00:16:44,300
Chod藕cie, chod藕cie, chod藕cie. Zabra膰cie
za.
181
00:16:48,640 --> 00:16:51,320
Siadajcie tam na lawie. Mo偶e miodu?
182
00:16:51,920 --> 00:16:55,220
Ja lipy wam naparz臋. Lepiej glanego
piwa.
183
00:16:55,600 --> 00:16:57,680
Pierniczka, pierniczka mo偶e.
184
00:16:58,080 --> 00:16:59,080
Pierniczka to mo偶e ja.
185
00:16:59,520 --> 00:17:02,740
Pierniczka z pr贸by kochana moja,
kwiatuszku m贸j, serce moje, duszo moje.
186
00:17:30,139 --> 00:17:31,900
Nie lepiej to si臋 na r臋ce zmierzy膰?
187
00:17:32,400 --> 00:17:35,680
Zamiast na jakie艣 kisiele. O, zabawa
b臋dzie.
188
00:17:36,020 --> 00:17:42,480
Tak, z takimi m贸zgu艂ami, panie
karczmarzu, to od razu mu poka偶emy, kto
189
00:17:42,480 --> 00:17:45,800
gotuje. A co? Chyba nie s艂u偶ysz, panie
Litwin.
190
00:17:46,340 --> 00:17:47,340
Ja?
191
00:18:19,500 --> 00:18:25,480
Na koniec donosz臋, 偶e gniazdo
jask贸艂eczek,
192
00:18:25,600 --> 00:18:32,260
kt贸rych treli tak rade by艂yby艣my
s艂ucha膰, wci膮偶 jest puste.
193
00:18:32,500 --> 00:18:35,400
Pani, ale jak ma nie by膰, kiedy zima?
194
00:18:36,240 --> 00:18:38,640
Bart艂omieju, nie m臋drkoj, tylko pies.
195
00:18:39,640 --> 00:18:41,860
Wci膮偶 jest puste.
196
00:18:44,660 --> 00:18:47,080
Smutna wie艣膰, donosi?
197
00:18:50,000 --> 00:18:55,820
偶e takim pozostanie nawet z nadej艣ciem
198
00:18:55,820 --> 00:18:59,140
wiosny i lata.
199
00:18:59,600 --> 00:19:01,100
Pozostanie nawet.
200
00:19:01,660 --> 00:19:03,260
To przykre.
201
00:19:23,470 --> 00:19:26,070
Wstawiam grosze na karczmarza. Ty nie
masz takich pieni臋dzy.
202
00:19:26,310 --> 00:19:29,250
To po偶ytk臋. A od kogo? Od karczmarza. A
pewnie.
203
00:19:29,930 --> 00:19:31,010
I nie stracisz.
204
00:19:32,050 --> 00:19:36,490
To ja stawiam na Litwina. Ja te偶 na
Litwina, ale nic nie mam. Dla mojej damy
205
00:19:36,490 --> 00:19:37,490
wszystko.
206
00:19:38,070 --> 00:19:39,070
Dawaj, dawaj.
207
00:19:39,270 --> 00:19:40,270
Dawaj, dawaj.
208
00:19:42,170 --> 00:19:43,170
Dawaj, dawaj.
209
00:19:44,070 --> 00:19:50,230
A ty na kogo wstawiasz? Na Litwina czy
na karczmarza?
210
00:20:27,240 --> 00:20:28,240
Kto wygra艂?
211
00:20:29,940 --> 00:20:31,160
Cudno powiedzie膰.
212
00:20:33,880 --> 00:20:34,880
Zimno ci?
213
00:20:35,460 --> 00:20:36,460
Troch臋.
214
00:20:48,240 --> 00:20:49,240
R臋ka.
215
00:20:50,060 --> 00:20:53,180
Co? Zabierz j膮 z moich plec贸w.
216
00:20:53,460 --> 00:20:54,720
Chcia艂em ci臋 ogrza膰.
217
00:20:55,950 --> 00:20:58,110
Ju偶 my艣la艂am, 偶e si臋 do mnie martwisz.
218
00:21:00,650 --> 00:21:01,650
W 偶yciu.
219
00:21:03,490 --> 00:21:06,990
To dobra, bo nie potrzeba mi m臋偶czyzny.
220
00:21:09,050 --> 00:21:10,050
I te偶 nie.
221
00:21:12,350 --> 00:21:14,690
Znaczy, kobiety.
222
00:21:16,990 --> 00:21:19,770
W og贸le kogo mi nie trzeba?
223
00:21:21,610 --> 00:21:23,530
No, to si臋 rozumiemy.
224
00:21:28,330 --> 00:21:29,330
Wa偶ne.
225
00:21:59,470 --> 00:22:00,470
Nie wychod藕.
226
00:22:05,210 --> 00:22:06,970
Niemierza wy dobrze je zobaczysz.
227
00:22:07,210 --> 00:22:08,710
Tyle dla mnie zrobi艂, a ja?
228
00:22:09,670 --> 00:22:12,110
Nie potrafi艂am by膰 nawet wiern膮 偶on膮.
229
00:22:13,150 --> 00:22:14,450
Nie obwiniaj si臋.
230
00:22:16,790 --> 00:22:18,290
Da艂am mu dom i dzieci.
231
00:22:19,390 --> 00:22:21,370
Ale nigdy prawdziwej mi艂o艣ci.
232
00:22:23,730 --> 00:22:25,410
Odda艂am serce innemu.
233
00:22:34,800 --> 00:22:37,880
Od pierwszej chwili, kiedy ojciec
przywi贸z艂 mnie jako dziecko na Wawel.
234
00:22:39,580 --> 00:22:41,660
Ale teraz wyrzekam si臋 tej mi艂o艣ci.
235
00:22:42,500 --> 00:22:44,140
Ju偶 nigdy nie b臋d臋 twoja.
236
00:22:45,540 --> 00:22:46,540
Cudko.
237
00:22:49,800 --> 00:22:50,800
Nigdy.
238
00:23:05,640 --> 00:23:07,300
W nast臋pnym odcinku.
239
00:23:33,390 --> 00:23:36,870
m贸wisz o kr贸lu. M贸wi臋 o cz艂owieku
niegodnym tego miana.
17480
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.