All language subtitles for Korona krolow odc 9

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:53,320 --> 00:00:55,220 Zabierz ode mnie t臋 mi艂o艣膰, Bo偶e. 2 00:00:56,720 --> 00:00:58,340 Przyniesie mi tylko cierpienie. 3 00:01:00,120 --> 00:01:02,020 On nale偶y do innej. 4 00:01:03,380 --> 00:01:04,379 Cudka. 5 00:01:05,239 --> 00:01:08,040 Ojcze, wr贸ci艂e艣. 6 00:01:28,310 --> 00:01:30,670 Mamo! Mamusiu! Kto艣 tam jest! 7 00:01:30,890 --> 00:01:31,890 Zobacz! 8 00:01:35,170 --> 00:01:38,050 Tam nikogo nie ma, L偶uniu. 艢pij. 9 00:01:38,930 --> 00:01:41,070 To wcze艣niej jeszcze, 偶eby wstawa膰. 10 00:02:27,660 --> 00:02:28,239 To ty. 11 00:02:28,240 --> 00:02:29,240 A kogo si臋 spodziewa艂e艣? 12 00:02:31,340 --> 00:02:32,340 Ju偶 dobrze. 13 00:02:33,380 --> 00:02:34,620 Nic wam nie grozi. 14 00:02:35,960 --> 00:02:37,820 Nie pozwol臋 nikomu was skrzydzi膰. 15 00:02:41,780 --> 00:02:45,780 Nikt mi nie chcia艂 powiedzie膰, dok膮d wyjecha艂e艣. A nie kiedy wr贸cisz. 16 00:02:47,260 --> 00:02:48,740 Tak d艂ugo ci臋 nie by艂o. 17 00:02:49,820 --> 00:02:52,180 Bo 艣nieg zasypa艂 drogi do Wyszehradu. 18 00:02:54,540 --> 00:02:56,400 Ba艂am si臋, 偶e i ciebie strac臋. 19 00:03:02,260 --> 00:03:04,700 Obiecaj, 偶e nie zostawisz mnie wi臋cej za ma艅. Dziecko. 20 00:03:06,200 --> 00:03:07,940 Wiesz dobrze, 偶e to nie ode mnie zale偶y. 21 00:03:14,040 --> 00:03:18,860 Ale mo偶e uda mi si臋 zosta膰 w Krakowie na tyle d艂ugo, 偶eby zrobi膰 buty u dobrego 22 00:03:18,860 --> 00:03:19,860 szefca. 23 00:03:20,740 --> 00:03:23,200 呕eby panienka biega艂a po Wawelu na botaka. 24 00:03:23,740 --> 00:03:24,780 Mam buty. 25 00:03:25,440 --> 00:03:27,060 Ale nie mog艂am ich znale藕膰. 26 00:03:27,820 --> 00:03:30,040 Tak 艣pieszno mi by艂o, 偶eby ciebie zobaczy膰. 27 00:03:33,070 --> 00:03:36,330 Nie chcia艂em ci臋 obudzi膰, ale musia艂em mie膰 pewno艣膰, 偶e nic wam nie grozi. 28 00:03:39,070 --> 00:03:41,470 Jak sobie pomy艣l臋, 偶e nasze c贸rki mog艂y by膰 otrute. 29 00:03:55,830 --> 00:03:57,550 Co one tu robi膮? 30 00:03:59,030 --> 00:04:01,550 Dziwisz si臋, 偶e po tym wszystkim chcia艂am je mie膰 przy sobie? 31 00:04:02,299 --> 00:04:04,180 Kr贸lewskie dzieci 艣pi膮 w swoim 艂o偶u. 32 00:04:05,060 --> 00:04:08,560 Na Litwie dom to dom, nawet ten najzamo偶niejszy. 33 00:04:08,880 --> 00:04:11,940 A dzieciom wolno si臋 bawi膰, 艣mia膰 i przytula膰 do matki. 34 00:04:12,580 --> 00:04:15,980 Mo偶e gdyby nie ten ch艂贸d mur贸w, ty te偶 by艣 by艂 inny. 35 00:04:16,240 --> 00:04:17,240 Jaki? 36 00:04:20,720 --> 00:04:22,940 Kundzia, Kundzia, wstawaj. 37 00:04:25,880 --> 00:04:28,240 Jak nie wojna albo post, to dzieci. 38 00:04:38,000 --> 00:04:39,400 Dzwony bij膮 na jutrzni臋. 39 00:04:41,880 --> 00:04:43,340 Znowu mi si臋 艣ni艂y. 40 00:04:45,000 --> 00:04:46,120 Kto taki? 41 00:04:55,000 --> 00:04:56,140 Moje dzieci. 42 00:04:57,700 --> 00:04:59,280 Przez tym nie opuszczaj膮. 43 00:05:04,980 --> 00:05:06,560 Wok贸艂 sami drogowie. 44 00:05:07,470 --> 00:05:09,890 Gdyby 偶y艂 W艂adys艂aw, to by wiedzia艂, co robi膰. 45 00:05:10,630 --> 00:05:15,810 A gdyby nie wiedzia艂, to przyszed艂by do ciebie pani po rad臋. 46 00:05:17,450 --> 00:05:18,450 Wybacz pani. 47 00:05:19,630 --> 00:05:21,370 J臋zyk u mnie szybszy od rozumu. 48 00:05:26,070 --> 00:05:32,670 Gdyby m贸j syn chcia艂 s艂ucha膰 mnie tak jak m贸j m膮偶, to nie by艂oby tego 49 00:05:32,710 --> 00:05:36,910 Ale Kazimierz chce rz膮dzi膰 sam, bez mojego wsparcia. 50 00:05:38,239 --> 00:05:40,020 Chc臋 udowodni膰, 偶e jest kr贸lem. 51 00:05:42,640 --> 00:05:44,820 Jest zupe艂nie inny ni偶 W艂adys艂aw. 52 00:05:48,020 --> 00:05:50,040 Dlatego ci膮gle si臋 za niego modl臋. 53 00:05:53,560 --> 00:05:57,720 Pe艂ka m贸wi, 偶e El偶bieta z dworem b臋d膮 tu lada膰. To dlaczego nie pos艂ano od razu 54 00:05:57,720 --> 00:06:01,520 po mnie na Poselsk膮? Pe艂ka w nocy przyby艂. Pani, nie pani. No to w艂a艣nie o 55 00:06:01,520 --> 00:06:03,480 m贸wi臋. Musimy przygotowa膰 pogrzeb. 56 00:06:04,039 --> 00:06:07,520 przyj膮膰 go艣膰 i zapewni膰 im bezpiecze艅stwo. Ty wiesz, co by by艂o, 57 00:06:07,520 --> 00:06:08,780 kr贸low膮 wygryzk臋 na Wawelu? 58 00:06:09,120 --> 00:06:10,940 Z艂apali, trucicieli, w lochu siedz膮. 59 00:06:11,960 --> 00:06:13,480 A sk膮d wiesz, 偶e tu wszyscy? 60 00:06:14,420 --> 00:06:16,020 I wiadomo, kto za nimi stoi? 61 00:06:16,380 --> 00:06:19,660 Dowiemy si臋. Wystarczy ich solidnie przes艂ucha膰 troch臋, podpiec. 62 00:06:19,900 --> 00:06:22,220 To potem. Na razie trzeba przygotowa膰 Wawel. 63 00:06:24,460 --> 00:06:25,460 Wypu艣膰cie mnie st膮d! 64 00:06:25,660 --> 00:06:26,660 Ludzie, ratujcie! 65 00:06:27,200 --> 00:06:28,200 Pomocy ludzi! 66 00:06:29,160 --> 00:06:34,840 Wypu艣膰cie mnie! Nie mo偶na ju偶 tego s艂ucha膰. Ca艂膮 noc drzesz g臋b臋 jak 67 00:06:46,680 --> 00:06:48,420 Prosz臋, panie rycerzu, prosz臋! 68 00:06:48,760 --> 00:06:50,740 Tu, za sto艂em zjada膰, prosz臋! 69 00:06:51,580 --> 00:06:56,460 Gazby z okrasz膮 da膰! O, ryby solone! Ko艂a czara kroi膰, a偶 babo! 70 00:06:56,660 --> 00:06:59,300 Nie r贸bcie sobie k艂opotu, panie kuchmistrzu, zjem cokolwiek. 71 00:06:59,580 --> 00:07:01,280 Kr贸lewicz powiedzia艂, 偶e mam was przyj膮膰. 72 00:07:01,610 --> 00:07:05,710 Jak dostojnego go艣cia. Najbardziej to bym zjad艂 nasz膮 piwn膮 polewk臋 z czerem. 73 00:07:06,130 --> 00:07:08,130 Ca艂膮 drog臋 z Wyszehradu o niej my艣la艂em. 74 00:07:08,690 --> 00:07:11,750 Polewka? Jest i polewka. Polewka, prosz臋. 75 00:07:13,630 --> 00:07:14,630 Zaraz. 76 00:07:18,750 --> 00:07:19,750 M贸wi膮. 77 00:07:22,110 --> 00:07:27,710 M贸wi膮, 偶e... M贸wi膮, 偶e jej teraz s膮 trudki, kt贸rych nie czu膰. Dopiero s膮 78 00:07:27,710 --> 00:07:31,210 uwa偶one. Mo偶e pan 艣mia艂o je艣膰. Moj膮 polewk膮 nikt si臋 nie zatruje. 79 00:07:31,570 --> 00:07:33,490 A kto by tam chcia艂 mnie tru膰? 80 00:07:34,110 --> 00:07:35,110 Wadze komu? 81 00:07:35,250 --> 00:07:37,270 Nawet dzieci Kazimierza nie s膮 bezpieczne. 82 00:07:37,610 --> 00:07:39,010 Wczoraj pr贸bowano je otru膰. 83 00:07:39,450 --> 00:07:40,850 Anienko Przenaj艣wi臋tsza, jak to? 84 00:07:41,390 --> 00:07:44,910 Po godzienki nikomu nic si臋 nie sta艂o, a truciciele s膮 ju偶 w lochu. 85 00:07:45,710 --> 00:07:48,190 Trzeba sumienia nie mie膰, 偶eby krzywdzi膰 niewinne dzieci. 86 00:07:48,430 --> 00:07:49,430 Z艂ow膮 za to zaplac膮. 87 00:07:49,650 --> 00:07:53,390 A wcze艣niej kat przysporzy im wielobole艣ci. Dobra, dobra. To roboty. 88 00:07:54,230 --> 00:07:56,790 Sandak tam si臋 nie zrobi, a kapuza sama si臋 nie pokroi. 89 00:07:58,090 --> 00:08:02,290 Lepiej powiedz pan, jak pana tam na tych W臋grzech karmili. Prawd臋 m贸wi膮, 偶e tam 90 00:08:02,290 --> 00:08:06,290 wszystko takie ostre? Raz to mi a偶 艂zy z oczu pociek艂y. Tak mi j臋zyk pali艂o. 91 00:08:06,830 --> 00:08:08,530 Co ja im tutaj dam? 92 00:08:09,010 --> 00:08:10,670 Od dw贸ch niedziel s膮 w drodze. 93 00:08:11,110 --> 00:08:14,930 Jak tu przyjad膮, b臋d膮 tak zm臋czeni i g艂odni, 偶e ka偶da ciep艂a sprawa ich 94 00:08:15,110 --> 00:08:16,110 To mo偶e co naszego? 95 00:08:16,770 --> 00:08:21,330 Polskiego. Nie wierz臋, 偶eby kr贸lowa t臋skni艂a za tymi wszystkimi kwa艣nicami, 96 00:08:21,330 --> 00:08:22,610 kapu艣niakami czy 藕urami. 97 00:08:23,210 --> 00:08:25,270 Wszystko tu takie kwa艣ne, 偶e a偶 g臋bie wykrzywia. 98 00:08:25,770 --> 00:08:26,770 No co? 99 00:08:27,630 --> 00:08:28,630 O kim b臋d臋 zezowa艂? 100 00:08:29,750 --> 00:08:31,250 W sumie nic nie zaczn臋. 101 00:08:32,130 --> 00:08:38,370 To mo偶e pomy艣l膮, 偶e jest za g艂upi, 偶eby spitkowa膰 przeciw kr贸lowi i mnie 102 00:08:38,370 --> 00:08:40,610 wypuszcz膮? Kazimierza to nie wzruszy. 103 00:08:41,870 --> 00:08:43,809 On nie ma serca ani honoru. 104 00:08:44,330 --> 00:08:48,410 Najpierw gwa艂ci艂 c贸rk臋 Dacha, a potem wymordowa艂 ca艂膮 rodzin臋, 偶eby nie 105 00:08:48,410 --> 00:08:49,410 go r臋ka sprawiedliwo艣ci. 106 00:08:49,670 --> 00:08:50,970 To by gwa艂ci艂. 107 00:08:52,010 --> 00:08:53,250 Nie wyrywaj si臋, Kato. 108 00:08:54,650 --> 00:08:57,130 呕eby odrobuj膮c ci g艂ow臋, nie przysporzy艂 cierpienia. 109 00:08:57,480 --> 00:08:58,540 Jednym ciosem. 110 00:09:04,340 --> 00:09:06,000 Cho膰bym mia艂 z g艂odu uczy膰. 111 00:09:07,380 --> 00:09:08,920 Wi臋cej do tego nie wierz臋. 112 00:09:10,360 --> 00:09:13,580 I post贸w b臋d臋 dotrzymywa膰. 113 00:09:14,120 --> 00:09:16,740 Tylko daj mi jeszcze troch臋 po偶y膰. 114 00:09:19,180 --> 00:09:20,640 Co艣 ci臋 trafi, c贸reczko? 115 00:09:23,880 --> 00:09:25,220 Jestem tu ca艂kiem sama. 116 00:09:25,940 --> 00:09:26,940 Sama? 117 00:09:28,940 --> 00:09:30,900 Dobrze wiem, 偶e masz w sercu kogo艣 jeszcze. 118 00:09:32,200 --> 00:09:33,360 Rozmawia艂em z nim o tobie. 119 00:09:37,200 --> 00:09:40,300 Ale nie oddam mojej jedynej c贸rki lekk膮 r臋k膮. 120 00:09:40,920 --> 00:09:43,960 Musz臋 mie膰 pewno艣膰, 偶e niemierza b臋dzie si臋 tob膮 dobrze opiekowa艂. 121 00:09:45,500 --> 00:09:46,500 Niemierza? 122 00:09:47,400 --> 00:09:48,920 Nie jeste艣 ciekawa co z nim? 123 00:09:50,640 --> 00:09:53,720 Nie jeste艣my jeszcze po s艂owie, co chcesz wypytywa膰? 124 00:09:55,100 --> 00:09:56,400 My艣la艂em, 偶e ci si臋 podoba. 125 00:09:56,760 --> 00:09:58,520 Panie J臋dze, to ci pewnie kr贸lewicz podoba, co? 126 00:09:59,520 --> 00:10:02,660 Wszystkie niewiasty od pani pokojowych podw贸rki wod膮 zanim wzrokiem. 127 00:10:03,000 --> 00:10:07,200 Ja widzia艂a obraz 艣wi臋tego Sebastiana, przybitego tutaj strza艂ami. Ja my艣la艂am, 128 00:10:07,220 --> 00:10:09,080 偶e ja pi臋kniejszego mie艣cizny nie zobacz臋. 129 00:10:09,360 --> 00:10:11,400 Ale Kazimierz jest do niebo pi臋kniejszy. 130 00:10:11,960 --> 00:10:13,660 Rozczyn do ciata niezrobiony. 131 00:10:14,020 --> 00:10:17,220 Ryba nieoskrobana. A te na pogaduszki wzi臋艂o. 132 00:10:17,880 --> 00:10:22,680 Niech偶e b臋dzie pochwalony B贸g i wszyscy 艣wi臋ci. I wszyscy 艣wi臋ci na wieki 133 00:10:22,680 --> 00:10:23,680 wiek贸w. 134 00:10:24,580 --> 00:10:26,160 Musz臋 do mojej pani wraca膰. 135 00:10:29,610 --> 00:10:31,050 Pi臋kn膮 macie c贸rk臋, panie. 136 00:10:31,890 --> 00:10:33,690 Dobrze, 偶e w matk臋 si臋 wda艂a, nie we mnie. 137 00:10:36,750 --> 00:10:42,970 Dlaczego kr贸lowa El偶bieca tak d艂ugo zwleka艂a z przyjazdem na pogrzeb ojca? 138 00:10:43,230 --> 00:10:45,230 Jak dojecha艂em do Wyszehradu, sama by艂a chora. 139 00:10:45,790 --> 00:10:47,330 Medycy nie chcieli jej pu艣ci膰. 140 00:10:47,730 --> 00:10:48,730 Prosz臋. 141 00:10:48,970 --> 00:10:50,690 Nie, my jeszcze przed rysz膮. 142 00:10:51,750 --> 00:10:53,530 To te wierza艂owna za murami dzisiaj. 143 00:10:56,910 --> 00:11:03,070 W wszystkich ko艣cio艂ach w Krakowie lud i m艂odni tego 艣wiata b臋d膮 mogli po偶egna膰 144 00:11:03,070 --> 00:11:04,590 kr贸la W艂adys艂awa. 145 00:11:06,010 --> 00:11:09,570 To i ja p贸jd臋. O nie, ty, panie, odpocznij. 146 00:11:10,150 --> 00:11:11,630 Jeste艣 od tego dnia w drodze. 147 00:11:12,270 --> 00:11:14,250 Winien jestem mojemu kr贸lowi du偶o wi臋cej. 148 00:11:14,730 --> 00:11:15,850 A mog臋 cho膰 tyle. 149 00:11:16,110 --> 00:11:17,570 Pomodli膰 si臋 i p贸j艣膰 w procesji. 150 00:11:24,170 --> 00:11:25,410 Naprz贸d rusz膮 wodny. 151 00:11:25,870 --> 00:11:26,970 Ka偶dy w cztery konie. 152 00:11:27,610 --> 00:11:31,190 Wszystko, jak chcia艂a艣, pani, w czarne sukno przybrane. 153 00:11:31,630 --> 00:11:37,510 P贸藕niej Mary i rycerze w pe艂nym brojach na koniach. A zgromadzenia zakonne? 154 00:11:38,310 --> 00:11:43,190 Wszystkie osoby duchowne w mie艣cie ju偶 czekaj膮, 艣piewaj膮c pie艣ni 偶a艂obne. 155 00:11:46,090 --> 00:11:50,570 Potem trzeba podzieli膰 te czarne sukna mi臋dzy ko艣cio艂y i klasztory. Kto艣 musi 156 00:11:50,570 --> 00:11:54,590 rozda膰 pieni膮dze dla biednych. Niech si臋 modl膮 za dusz臋 艣wi臋tej pami臋ci kr贸la. 157 00:11:54,610 --> 00:11:56,230 Nie wiem, mo偶e Pe艂ka. 158 00:12:01,190 --> 00:12:01,950 A 159 00:12:01,950 --> 00:12:09,430 gdzie 160 00:12:09,430 --> 00:12:10,430 Kundzia? 161 00:12:12,730 --> 00:12:13,970 Prosz臋, znajd藕 j膮. 162 00:12:17,270 --> 00:12:21,590 Pozwolisz mu umrze膰? Przecie偶 jeste艣 moim kuzynem. Daj mi spok贸j, kobieta. 163 00:12:22,570 --> 00:12:25,110 Zwituj si臋, cz艂owieku. Ratuj Harcika. 164 00:12:25,510 --> 00:12:27,470 No co ja bez niego poczn臋? 165 00:12:27,710 --> 00:12:29,190 Bo to jedyny ch艂op na 艣wiecie? 166 00:12:29,830 --> 00:12:31,050 Znajdziesz sobie lepszego. 167 00:12:31,830 --> 00:12:36,030 Bo to w wszystkich wojnach w Krakowie sami szpetnik ulawili. Starzy zostali. 168 00:12:36,550 --> 00:12:41,190 Ale takiego ochlejmordy i 艂ajzy jak tw贸j Harcik to rzeczywi艣cie ze 艣wiet膮 169 00:12:41,190 --> 00:12:44,910 szuka膰. Z przyjemno艣ci膮 odr膮bie 艂ebnemu 艂ajdakowi. 170 00:12:52,360 --> 00:12:53,820 A wiesz dlaczego 偶adna ciebie nie chce? 171 00:12:54,860 --> 00:12:57,920 Bo tylko do mordowania i zbierania 艣cierwa si臋 nadajesz. 172 00:12:58,900 --> 00:13:00,180 Nie do mi艂o艣ci. 173 00:13:08,540 --> 00:13:09,560 Co mam zrobi膰? 174 00:13:25,800 --> 00:13:29,940 A je艣li kto艣 j膮 porwa? Spabelu, jakim cudem? A jakim cudem znale藕li si臋 tutaj 175 00:13:29,940 --> 00:13:30,940 mordercy? 176 00:13:31,560 --> 00:13:32,560 Violenta! 177 00:13:37,060 --> 00:13:38,680 Czemu tu si臋 chowasz g膮sko? 178 00:13:45,240 --> 00:13:46,480 Wszyscy ci臋 szukaj膮. 179 00:13:47,420 --> 00:13:53,460 Mama m贸wi, 偶e dziadek Teres jest w艣r贸d anio艂贸w, a biskup Rzeproch si臋 obdzi, to 180 00:13:53,460 --> 00:13:54,460 co z nim b臋dzie? 181 00:13:57,070 --> 00:13:58,230 Chod藕, czekaj膮 na nas. 182 00:13:58,450 --> 00:14:02,010 Nie chc臋 do anio艂贸w jak dziadki, ani w proch si臋 obr贸ci膰. 183 00:14:02,550 --> 00:14:04,050 Co to za pomys艂y? 184 00:14:06,670 --> 00:14:10,430 Bo jak zamieni si臋 w proch, to ju偶 w niej nie b臋dzie. 185 00:14:11,930 --> 00:14:13,130 Umiera tylko cia艂o. 186 00:14:14,470 --> 00:14:15,790 Dusza jest nie艣miertelna. 187 00:14:17,130 --> 00:14:21,310 Zostawisz cia艂o jak star膮 sukienk臋 i polecisz sobie do Pana Boga. 188 00:14:24,170 --> 00:14:25,170 Nagolasa? 189 00:15:30,830 --> 00:15:32,830 Duszka moja. Chleba ci przynios艂am. 190 00:15:33,130 --> 00:15:34,130 Dzi臋kuj臋. 191 00:15:35,970 --> 00:15:37,330 Ty ci膮gnij mnie st膮d. 192 00:15:38,070 --> 00:15:40,190 Jak? Jak, jak, jak. 193 00:15:45,430 --> 00:15:48,030 R臋ce mi艂otno odbijone, ale po膰wiartuj膮. 194 00:15:48,370 --> 00:15:49,370 Co ja mog臋? 195 00:15:49,590 --> 00:15:52,310 Tylko si臋 modli膰, 偶eby ci臋 diabli do piek艂a nie wzi臋li. 196 00:15:53,030 --> 00:15:58,390 Na msz臋 za ciebie da艂am, a reszt臋, co mi zosta艂o, zap艂aci艂am stra偶nikom, 偶eby tu 197 00:15:58,390 --> 00:15:59,390 si臋 dosta膰. 198 00:15:59,980 --> 00:16:00,980 I po偶egna膰? 199 00:16:02,680 --> 00:16:04,640 Ja nie chc臋 umiera膰. 200 00:16:05,060 --> 00:16:07,960 Nie chcesz ci p艂aka膰 w oczy, niewia艣cie? 201 00:16:08,940 --> 00:16:10,540 Co z ciebie za m臋偶czyzna? 202 00:16:11,640 --> 00:16:12,640 Pe艂ne 偶ycia. 203 00:16:13,200 --> 00:16:14,200 M臋偶czyzna. 204 00:16:16,680 --> 00:16:17,780 Ty diabyd. 205 00:16:18,860 --> 00:16:20,560 Tobie moja 艣mier膰 jest na r臋k臋. 206 00:16:21,100 --> 00:16:22,260 Chcesz si臋 mnie podby膰? 207 00:16:23,200 --> 00:16:24,700 Strach ci臋 rada, Madiu. 208 00:16:24,980 --> 00:16:27,860 Cennik jeszcze po mnie ciep艂y, a ty ju偶 sobie nowego ch艂opa szukasz? 209 00:16:28,650 --> 00:16:30,770 Jak mo偶esz, jestem porz膮dn膮 kobiet膮. 210 00:16:31,270 --> 00:16:36,290 Tobie 艣lubowa艂am. Ja te偶 tobie 艣lubuj臋, 偶e ci臋 nie opuszcz臋 i po 艣mierci. 211 00:16:38,310 --> 00:16:40,250 Marzyna Boga, tak wygadujesz. 212 00:16:40,610 --> 00:16:44,950 Wr贸c臋 ze 艣wiat贸w jako dusza nieczysta i dopilnuj臋, 偶eby mojego 艣lubnika 偶aden 213 00:16:44,950 --> 00:16:48,470 ch艂op nie daj膮. A za to, 偶e mnie wci膮偶 pozwoli艂a艣, 艂a艅cuchami tak b臋d臋 214 00:16:48,470 --> 00:16:51,070 ha艂asowa艂, 偶e do ko艅ca 偶ycia o tym nie zmro偶ysz. 215 00:17:10,640 --> 00:17:13,640 Gdyby nie ty, szykowa艂bym pogrzeb nie tylko ojcu, ale i moim dzieciom. 216 00:17:15,940 --> 00:17:20,380 Niech Wawel b臋dzie twoim drugim domem. Nie boisz si臋 mie膰 Pogalina za brata? 217 00:17:22,319 --> 00:17:25,260 Moje c贸rki s膮 w po艂owie Litwinkami, w po艂owie chrze艣cijankami. 218 00:17:26,480 --> 00:17:28,240 Twoja siostra r贸wnie偶 przyj臋艂a chrzest. 219 00:17:30,140 --> 00:17:31,440 Mo偶e i ty si臋 nawr贸cisz. 220 00:17:41,520 --> 00:17:44,040 Po艣le na Litwa po wielkiego ksi臋cia litewskiego Giedymina. 221 00:17:44,660 --> 00:17:47,740 Chc臋 mie膰 przy sobie w dzie艅 mojej koronacji wszystkich moich przyjaci贸艂. 222 00:17:50,140 --> 00:17:52,320 I b臋d臋 si臋 modli艂 o tw贸j rych艂y chrzest. 223 00:18:06,160 --> 00:18:07,160 Przyjmiesz chrzest? 224 00:18:07,600 --> 00:18:08,600 Kto wie? 225 00:18:09,960 --> 00:18:11,760 Dzie艂o nawr贸cenia wymaga czasu. 226 00:18:13,200 --> 00:18:18,580 Akurat. Dobrze wiem, 偶e dwie sroki ci膮gniesz do ogon. I papie偶a, i 227 00:18:18,960 --> 00:18:23,280 A zreszt膮, jak byli艣my mali, to te偶 przecie偶 wszystkich oszukiwa艂e艣 w ko艣ci. 228 00:18:24,060 --> 00:18:27,260 Nie tylko ja dwie sroki trzymam. 229 00:18:40,400 --> 00:18:41,400 Pochwalony Jezus Chrystus. 230 00:18:41,920 --> 00:18:42,960 Na wieki wiek贸w. 231 00:18:43,940 --> 00:18:45,780 S艂ysza艂am, 偶e dw贸r w臋gierski idzie na Babel. 232 00:18:46,580 --> 00:18:47,680 A nie trzeba wam czego? 233 00:18:48,440 --> 00:18:49,960 Ja, panie, za艂atwi膰 wszystko mog臋. 234 00:18:51,460 --> 00:18:52,460 Ja za ile? 235 00:18:54,200 --> 00:18:55,200 Radown膮 pomoc. 236 00:18:55,740 --> 00:18:58,620 Sprowadzicie mnie do kanclerza, albo oszepniecie mu za mn膮 dobre s艂owo. 237 00:19:00,980 --> 00:19:04,500 Roboty mam tyle, 偶e nie wiem gdzie. Chc臋 wsadzi膰, a pan jeszcze kanclerzem g艂ow臋 238 00:19:04,500 --> 00:19:06,340 zawraca. Prosz臋, to sprawa 偶ycia i 艣mierci. 239 00:19:08,040 --> 00:19:09,040 Przejd藕cie p贸藕niej. 240 00:19:09,760 --> 00:19:11,020 Jak si臋 wszystko uspokoi. 241 00:19:11,480 --> 00:19:13,680 Po pogrzebie, po koronacji. Wtedy. 242 00:19:14,120 --> 00:19:18,540 To b臋dzie za p贸藕no. Kanclerzowi podajcie jeszcze piwa. Ale szybko, szybko. I 243 00:19:18,540 --> 00:19:19,540 now膮 metk臋 otworzy膰. 244 00:19:20,480 --> 00:19:21,920 Pochwalony? Pochwalony. 245 00:19:23,560 --> 00:19:25,020 Dla kanclerza szykujecie? 246 00:19:25,680 --> 00:19:26,680 Upracujcie si臋. 247 00:19:30,260 --> 00:19:32,500 Wywr贸cili? Wywr贸cili, wywr贸cili. 248 00:19:33,040 --> 00:19:34,040 Pi臋knie by艂o. 249 00:19:34,100 --> 00:19:36,100 Taki p艂acz, taki lament. 250 00:19:36,840 --> 00:19:41,340 A je艣li m臋偶贸w narzekania i pan贸w ko艣cielnych, tego j臋zyk ludzki 251 00:19:41,340 --> 00:19:42,340 zdo艂a. 252 00:19:55,100 --> 00:19:56,360 Panie, zlitujcie si臋. 253 00:19:56,720 --> 00:20:01,000 Darujcie 偶ycie Harcikowi. Mo偶e on lepiej jak, ale nie morderca. Jeste艣 偶on膮 254 00:20:01,000 --> 00:20:01,999 Marcina Harcika? 255 00:20:02,000 --> 00:20:03,000 Nie inaczej. 256 00:20:03,020 --> 00:20:06,100 On niewinny. On niewinny, panie, to ja, ja mu, ja mu robi臋. 257 00:20:18,090 --> 00:20:20,530 Wszystko mnie... 258 00:20:34,830 --> 00:20:39,690 Jakby艣 Marcina zabij膮, to tak jakby mnie zabili. 259 00:20:40,370 --> 00:20:42,950 Co to za 偶ycie bez m臋偶a? 260 00:20:46,670 --> 00:20:48,170 Znajdziesz sobie drugiego. 261 00:20:48,470 --> 00:20:53,230 Tak. 呕eby mnie Marcin po nocach 艂a艅cuchami zdzwoni艂 albo spa膰 nie dawa艂. 262 00:20:57,370 --> 00:21:00,110 To ja si臋 wol臋. Rzu膰 mnie do widza. 263 00:21:05,770 --> 00:21:07,570 Uciek艂a, jakby j膮 jaka dusza nieczysta goni艂a. 264 00:21:08,290 --> 00:21:09,430 Co艣 jej pan zrobi艂? 265 00:21:09,730 --> 00:21:10,730 Ja? 266 00:21:11,190 --> 00:21:12,610 Ch艂opy psia jego ma膰. 267 00:21:13,190 --> 00:21:14,510 Tylko utropieni dwami. 268 00:21:30,470 --> 00:21:32,230 Sko艅cz z tymi bys艂ami, Ega. 269 00:21:32,490 --> 00:21:34,590 Nie mo偶na wierzy膰 w dw贸ch bog贸w. 270 00:21:35,690 --> 00:21:37,510 ani kocha膰 dw贸ch m臋偶czyzn. 271 00:21:43,190 --> 00:21:45,590 Przecie偶 to tylko pami膮tka z dzieci艅stwa. 272 00:21:47,190 --> 00:21:49,050 On wci膮偶 na ciebie czeka. 273 00:21:51,630 --> 00:21:53,630 B臋dzie lepiej, gdy o mnie zapomni. 274 00:22:15,480 --> 00:22:16,480 Mamo? 275 00:22:17,680 --> 00:22:18,680 Jestem. 276 00:22:25,100 --> 00:22:26,100 Czujesz si臋 lepiej? 277 00:22:31,060 --> 00:22:37,240 Gdybym by艂a m臋偶czyzn膮, to siedzia艂aby艣 przy mnie dzie艅 i noc, jak przy ojcu. 278 00:22:38,300 --> 00:22:39,500 Ale ty nie umierasz. 279 00:22:44,780 --> 00:22:46,040 偶e nie urodzi艂am si臋 ch艂opcem. 280 00:22:47,140 --> 00:22:52,180 Nie zmienisz kierunku, w jakim p艂ynie woda w Wi艣le, ani losu kobiecego. 281 00:22:52,380 --> 00:22:56,380 Wi臋c przesta艅 narzeka膰, bo umrzesz ze zgryzoty. 282 00:22:57,000 --> 00:23:00,460 Ze wszystkich moich dzieci jeste艣 najbardziej do mnie podobna. 283 00:23:00,680 --> 00:23:06,000 Wiedzia艂am, 偶e mo偶esz wiele osi膮gn膮膰, dlatego stawia艂am tobie wi臋ksze 284 00:23:07,400 --> 00:23:08,400 Najja艣niejsza pani. 285 00:23:08,960 --> 00:23:13,540 Tak. Kr贸lowa El偶bieta ze swoim dworem jest ju偶 w Opatowcu. 286 00:23:15,790 --> 00:23:19,190 To dla dzie艅, dwa b臋dzie ju偶 w Krakowie. 287 00:23:19,650 --> 00:23:23,150 Czy komnaty dla jej dworu s膮 przygotowane? 288 00:24:07,029 --> 00:24:13,190 W nast臋pnym odcinku... Kazimierz na tron? 289 00:24:13,660 --> 00:24:14,680 El偶bieta na tron. 290 00:24:15,520 --> 00:24:20,100 Ja jestem tylko 偶on膮 ksi臋cia. A czy przypadkiem tw贸j syn nie chcia艂 korony 291 00:24:20,100 --> 00:24:21,920 siebie? Takie mnie dosz艂y s艂uchy. 292 00:24:22,360 --> 00:24:27,300 艢ci膮膰 ich. To ty powiniene艣 wisie膰 morderc膮. Za Klar臋. Za Ferdynanda. 293 00:24:27,520 --> 00:24:31,540 Wskazuj臋 was na tortury. Maj膮 cierpie膰 tak d艂ugo, a偶 b臋d膮 b艂aga膰 o 艣mier膰. 294 00:24:37,100 --> 00:24:40,600 Pomy艣l i rodakuj. Nie b臋dzie lepszej okazji. 22180

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.