All language subtitles for laki

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:18,140 --> 00:01:20,315 W ROLACH GŁÓWNYCH 2 00:01:59,092 --> 00:02:02,067 RYSA NA ŚCIANIE 3 00:02:11,052 --> 00:02:14,427 NA PODSTAWIE POWIEŚCI CLAUDII PINEIRO 4 00:02:22,252 --> 00:02:24,387 SCENARIUSZ 5 00:02:34,854 --> 00:02:37,069 REŻYSERIA 6 00:03:42,081 --> 00:03:44,977 Nie obchodzi mnie, że było wolne. 7 00:03:45,162 --> 00:03:48,102 Są terminy i macie ich dotrzymać. 8 00:03:48,287 --> 00:03:52,582 Pablo! Przyniosłeś ogłoszenie o sprzedaży? 9 00:03:52,767 --> 00:03:55,458 - Dzień dobry. - Przyniosłeś? 10 00:03:58,763 --> 00:04:00,058 Tutaj. 11 00:04:05,883 --> 00:04:09,698 - Nie "pralnia", tylko "laundry". - Jesteśmy w Argentynie. 12 00:04:09,883 --> 00:04:14,024 - Tak samo jak w budynku Lafinur. - W Boedo daliśmy "pralnię". 13 00:04:14,209 --> 00:04:16,464 Ale w Palermo jest "laundry". 14 00:04:18,649 --> 00:04:21,144 Reszta jest w porządku. 15 00:04:23,845 --> 00:04:27,020 Popraw to i żeby mi na jutro było gotowe. 16 00:04:32,205 --> 00:04:33,620 Niezłe. 17 00:04:34,685 --> 00:04:39,620 Tyle, że nikt nie da ci kasy na dom, w którym cała para idzie w fasadę. 18 00:04:39,805 --> 00:04:41,660 Masz rację. 19 00:04:41,845 --> 00:04:45,260 Lepiej budować te kartonowe pałace. 20 00:04:45,445 --> 00:04:48,858 Tu bardziej przydałby się skwerek. 21 00:04:49,043 --> 00:04:50,658 Proszę? 22 00:04:52,123 --> 00:04:53,338 Nieważne. 23 00:04:55,243 --> 00:04:59,058 Muszę iść, bo z postoju zrobię mi basen. 24 00:04:59,243 --> 00:05:01,738 - Z parkingu. - Żartowniś. 25 00:05:21,931 --> 00:05:25,385 Cześć, skarbie. Pomogę ci. Jak leci? 26 00:05:26,730 --> 00:05:29,028 - Wychodzisz? - Zanocuję u Anity. 27 00:05:29,213 --> 00:05:30,708 - Mama? - Na górze. 28 00:05:31,813 --> 00:05:34,148 Uważaj na siebie. Włóż kask. 29 00:05:40,373 --> 00:05:44,204 Tyle razy mówiłam, żebyś nie wchodził w butach z budowy. 30 00:05:44,389 --> 00:05:48,596 - Przepraszam. - Nic tylko sprzątaj i sprzątaj. 31 00:05:48,781 --> 00:05:52,678 - Zaraz wytrę. - Zawsze to samo. 32 00:05:54,783 --> 00:05:58,518 - Francisca poszła do Anity. - Widziałem ją na dole. 33 00:06:00,623 --> 00:06:03,438 Już kończę sprawdzać egzaminy. 34 00:06:03,623 --> 00:06:07,118 Potem możemy zrobić coś dobrego na kolację. 35 00:06:07,303 --> 00:06:09,673 Będziemy tylko we dwoje. 36 00:06:14,578 --> 00:06:17,113 Zamów coś sobie, jak chcesz. 37 00:06:47,979 --> 00:06:49,540 Dzień dobry. 38 00:06:49,725 --> 00:06:53,667 Mam coś dla pana. I jakaś dziewczyna na pana czeka. 39 00:06:58,452 --> 00:07:00,776 Pracujesz w firmie budowlanej? 40 00:07:00,961 --> 00:07:03,856 W pracowni architektonicznej. O co chodzi? 41 00:07:04,041 --> 00:07:05,856 Szukam Maria Borli. 42 00:07:06,801 --> 00:07:08,496 Przyjdzie za chwilę. 43 00:07:50,522 --> 00:07:53,257 - Ładne biuro. - Buduję domy. 44 00:07:53,442 --> 00:07:56,297 Budujemy. Jestem architektem. 45 00:07:56,922 --> 00:07:58,497 Mogę? 46 00:08:04,402 --> 00:08:07,209 - A ty? - Fotografuję. 47 00:08:08,834 --> 00:08:10,249 Ciekawe. 48 00:08:14,514 --> 00:08:16,449 Niedawno się tu sprowadziłam. 49 00:08:17,794 --> 00:08:19,289 Leonor, a ty? 50 00:08:19,474 --> 00:08:22,812 Pablo. Pablo Simo. 51 00:08:29,797 --> 00:08:31,972 Dzień dobry. 52 00:08:32,157 --> 00:08:35,092 Cześć, Marto. Mario, ktoś do ciebie. 53 00:08:35,277 --> 00:08:37,612 Witaj. Masz coś dla mnie? 54 00:08:37,797 --> 00:08:41,212 - Nie, szukam kogoś. - Kogo? 55 00:08:41,397 --> 00:08:43,332 Nelsona Jary. 56 00:08:45,997 --> 00:08:47,412 Nie kojarzę. 57 00:08:49,477 --> 00:08:52,332 Znasz jakiegoś Nelsona Jarę? 58 00:08:55,357 --> 00:09:00,772 Może sprzedaliśmy mu mieszkanie albo zleciliśmy jakąś pracę. 59 00:09:00,957 --> 00:09:04,772 Musiałbym sprawdzić, bo nie pamiętam. 60 00:09:07,477 --> 00:09:11,012 Mogę wiedzieć, kim jesteś? 61 00:09:11,197 --> 00:09:14,252 Jest mi potrzebny do załatwienia pewnej sprawy. 62 00:09:17,837 --> 00:09:20,612 Bez niego nic nie mogę zrobić. 63 00:09:37,877 --> 00:09:39,412 I co teraz? 64 00:09:39,597 --> 00:09:43,132 Nic. Nie trzeba się tym przejmować. 65 00:09:43,317 --> 00:09:47,492 Dziewczyna szuka Jary. Jary nie ma. To wszystko. 66 00:09:47,677 --> 00:09:52,292 Mieliśmy szczęście, że przez trzy lata nikt o niego nie pytał. 67 00:09:52,477 --> 00:09:54,892 To nie jest normalne. 68 00:09:55,077 --> 00:09:58,852 Dlaczego myśli, że my coś o nim wiemy? 69 00:10:02,107 --> 00:10:04,672 - Nestor Jara. - Pablo Simo. 70 00:10:06,657 --> 00:10:08,992 - Proszę. - Pan pierwszy. 71 00:10:23,215 --> 00:10:24,880 Tędy. 72 00:10:33,615 --> 00:10:35,070 Proszę siadać. 73 00:10:43,855 --> 00:10:46,470 Pani architekt się nie przyłączy? 74 00:10:46,655 --> 00:10:49,750 Ja zajmuję się pańską sprawę. 75 00:10:53,415 --> 00:10:56,510 - Od czego zaczniemy? - Od początku. 76 00:10:59,495 --> 00:11:00,990 Świetnie. 77 00:11:01,175 --> 00:11:03,710 Tu ma pan wszystkie dowody. 78 00:11:03,895 --> 00:11:07,070 Jeśli jest pan specjalistę od mechaniki gruntów, 79 00:11:07,255 --> 00:11:11,510 jak mówi pański kolega Borla, powinno to panu wystarczyć. 80 00:11:12,495 --> 00:11:14,230 Kolega czy szef? 81 00:11:15,255 --> 00:11:17,950 - Mogę? - Śmiało. 82 00:11:27,175 --> 00:11:29,230 Mierzył pan rysę dziś rano? 83 00:11:29,415 --> 00:11:33,590 Mierzę ją dwa razy dziennie. Rano i wieczorem. 84 00:11:34,575 --> 00:11:35,990 Szerokość? 85 00:11:38,695 --> 00:11:42,590 - Szerokość? - Tak, szerokość. 86 00:11:45,055 --> 00:11:47,630 Pracownia pokryje koszt tynkowania, 87 00:11:47,815 --> 00:11:50,630 ale Borla mówił, że to panu nie wystarcza. 88 00:11:50,815 --> 00:11:52,230 To prawda? 89 00:11:52,415 --> 00:11:58,310 Tak, bo ta rysa zagraża strukturze budynku. 90 00:11:59,335 --> 00:12:03,710 Pojawiła się następnego dnia po tym, jak zaczęliście budowę. 91 00:12:04,935 --> 00:12:07,830 Która to budowa zabierze mi całe światło słoneczne. 92 00:12:08,015 --> 00:12:09,910 Tego nie mogę panu zwrócić. 93 00:12:10,095 --> 00:12:14,110 Miał pan szczęście, że przez tyle lat nic tam nie zbudowano. 94 00:12:14,295 --> 00:12:16,750 Nie chodzi o słońce, a o rysę. 95 00:12:16,935 --> 00:12:19,310 Dlatego pytam o szerokość. 96 00:12:19,495 --> 00:12:21,990 Długość nie jest taka istotna. 97 00:12:23,015 --> 00:12:24,550 Nie wiedział pan? 98 00:12:28,135 --> 00:12:30,710 Ta rysa jest długa, 99 00:12:30,895 --> 00:12:34,710 ale nie oznacza ryzyka dla struktury budynku. 100 00:12:35,375 --> 00:12:37,630 Chyba się nie rozumiemy. 101 00:12:39,175 --> 00:12:42,070 Nie dam się zbyć nowym tynkiem. 102 00:12:42,895 --> 00:12:45,990 Znam miejskie przepisy budowlane. 103 00:12:48,015 --> 00:12:52,270 Artykuł 5226... 104 00:12:52,455 --> 00:12:54,430 mówi: 105 00:12:55,215 --> 00:12:58,190 "Wykop powinien zostać wykonany w taki sposób, 106 00:12:58,375 --> 00:13:01,070 by zabezpieczyć skarpę przed osunięciem, 107 00:13:01,255 --> 00:13:02,830 et cetera... 108 00:13:03,015 --> 00:13:06,150 chyba, że wcześniejsza ekspertyza gruntu wykaże, 109 00:13:06,335 --> 00:13:08,630 że nie jest konieczne szalowanie... 110 00:13:08,815 --> 00:13:11,390 A jednak, kiedy wasza firma przedstawiła 111 00:13:11,575 --> 00:13:14,591 analizę warunków gruntowych w urzędzie miasta, 112 00:13:14,776 --> 00:13:17,231 inżynier Zanotti nigdy nie stwierdził, 113 00:13:17,416 --> 00:13:19,631 że szalowanie nie jest konieczne. 114 00:13:19,816 --> 00:13:23,907 Wy pracowaliście bez szalunku, mam cały proces na zdjęciach, 115 00:13:24,092 --> 00:13:27,747 i zrobiliście poprzeczne rowy dłuższe niż dozwolone. 116 00:13:27,932 --> 00:13:31,027 Nie rozumiem, co to ma wspólnego z pańską rysą. 117 00:13:31,212 --> 00:13:34,147 Moja rysa. Słusznie ją pan nazywa moją. 118 00:13:35,652 --> 00:13:37,827 Mam ją w domu. 119 00:13:39,212 --> 00:13:44,267 Siadam przed nią każdego dnia. Rano, w południe, wieczorem... 120 00:13:45,452 --> 00:13:47,547 Przyglądam się... 121 00:13:47,732 --> 00:13:51,307 Mierzę, robię zdjęcia, wręcz z nią rozmawiam. 122 00:13:53,212 --> 00:13:55,307 Uwierzy pan? 123 00:13:57,012 --> 00:13:59,227 Moja rysa pojawiła się, 124 00:13:59,412 --> 00:14:02,316 gdy zaczęliście kopać bez zabezpieczenia. 125 00:14:02,501 --> 00:14:05,201 Wasze prace ją wywołały. 126 00:14:05,386 --> 00:14:09,001 Nie byłbym tego taki pewny... 127 00:14:09,186 --> 00:14:11,681 Brak wsporników spowodował osunięcie, 128 00:14:11,866 --> 00:14:16,801 a te z kolei przemieszczenia gruntu, które dotarły aż do mojego budynku. 129 00:14:16,986 --> 00:14:20,041 Widzę, że jest pan większym ekspertem niż ja. 130 00:14:20,226 --> 00:14:22,801 Okoliczności mnie zmusiły. 131 00:14:24,146 --> 00:14:28,492 Te same okoliczności zmuszają teraz pana 132 00:14:28,677 --> 00:14:33,132 do zaoferowania mi czegoś więcej... 133 00:14:34,517 --> 00:14:36,492 niż nowe tynki. 134 00:14:40,717 --> 00:14:43,652 Da mi pan chwilę? Zaraz wrócę. 135 00:14:43,837 --> 00:14:45,172 Oczywiście. 136 00:15:01,517 --> 00:15:04,492 Czemu myśli, że coś wiemy o Jarze? 137 00:15:04,677 --> 00:15:09,092 Ta dziewczyna na pewno pytała w całej okolicy. 138 00:15:09,277 --> 00:15:14,332 Była w kawiarni, w mięsnym, u portiera. 139 00:15:14,517 --> 00:15:17,532 To zwykły zbieg okoliczności. 140 00:15:19,317 --> 00:15:22,092 Zobaczycie, że więcej nie wróci. 141 00:15:22,277 --> 00:15:25,252 A gdyby wróciła, powiemy to co teraz. 142 00:15:25,437 --> 00:15:27,372 Że nie wiemy, kim jest. 143 00:15:29,517 --> 00:15:33,652 Nie denerwuj się. Chodź, napijemy się kawy. 144 00:15:34,797 --> 00:15:37,132 Pablo zostanie na posterunku. 145 00:17:23,429 --> 00:17:28,448 Wiem, że w tym wieku chodzi się na wagary, ale się przestraszyłam. 146 00:17:28,633 --> 00:17:33,808 Czy muszę patrzeć, jak pije piwo z trzema facetami? 147 00:17:33,993 --> 00:17:37,608 - Z facetami? - To moi koledzy. Była z nami Anita. 148 00:17:37,793 --> 00:17:40,008 Jeden z nich miał brodę. 149 00:17:40,753 --> 00:17:43,648 Asystent nauczyciela. Znowu sałatka? 150 00:17:43,833 --> 00:17:46,008 Chcesz coś innego, to ugotuj. 151 00:17:46,193 --> 00:17:47,688 Niech to szlag! 152 00:17:48,633 --> 00:17:50,968 - Idź pod kran. - To nic takiego. 153 00:17:51,153 --> 00:17:52,648 Pod kran. 154 00:18:03,633 --> 00:18:05,088 Marta. 155 00:18:12,393 --> 00:18:14,968 Bardzo się boję. A ty? 156 00:18:21,993 --> 00:18:24,408 Dwa centymetry wystarczą? 157 00:18:25,433 --> 00:18:28,208 2,28 dokładnie. 158 00:18:29,233 --> 00:18:30,688 Co? 159 00:18:30,873 --> 00:18:35,128 Pytał pan wcześniej o szerokość rysy, 160 00:18:35,313 --> 00:18:38,488 a ja nie wiedziałem. 161 00:18:38,673 --> 00:18:43,568 Dlatego pozwoliłem sobie skorzystać z telefonu 162 00:18:43,753 --> 00:18:47,568 i kazałem portierowi ją zmierzyć. 163 00:18:47,753 --> 00:18:52,328 Zmierzył. 2,28. Wystarczy? 164 00:18:53,353 --> 00:18:56,528 Wie pan, że dla nas rysa na pańskiej ścianie 165 00:18:56,713 --> 00:18:59,368 nie ma związku z naszymi pracami. 166 00:18:59,553 --> 00:19:01,808 Aj a uważam, że ma. 167 00:19:01,993 --> 00:19:04,328 Budujemy bezwypadkowo od lat. 168 00:19:04,513 --> 00:19:06,288 Widzi pan... 169 00:19:06,473 --> 00:19:09,963 Ludzkie życie, moje, pańskie, 170 00:19:10,148 --> 00:19:13,723 to więcej niż kwestia statystyki. 171 00:19:15,228 --> 00:19:20,173 Wystarczy ten jeden raz i przygniata cię ściana. 172 00:19:22,518 --> 00:19:27,333 Nie rozumie pan, czego się obawiam. Nie boję się umrzeć przygnieciony. 173 00:19:28,358 --> 00:19:31,533 Śmierć tak czy inaczej przychodzi. 174 00:19:35,878 --> 00:19:39,853 Ja się boję, że ściana się zawali pod moja nieobecność. 175 00:19:42,238 --> 00:19:45,693 Wrócę i zobaczę, 176 00:19:45,878 --> 00:19:50,173 że mój dom, moja kuchnia, stół, 177 00:19:50,358 --> 00:19:54,653 obrus, krzesło, lodówka, grzejnik, 178 00:19:54,838 --> 00:19:59,213 całe moje życie wisi nad przepaścią, 179 00:19:59,398 --> 00:20:02,293 a ja nie mogę nic zrobić. 180 00:20:02,478 --> 00:20:04,053 Rozumie pan? 181 00:20:06,118 --> 00:20:08,165 Myślę, że tak. 182 00:20:08,350 --> 00:20:10,765 KATASTROFA NA BUDOWIE 183 00:20:21,551 --> 00:20:23,326 Niech pan powie... 184 00:20:25,471 --> 00:20:27,366 Czego pan chce? 185 00:20:27,551 --> 00:20:29,765 Pieniędzy. 186 00:20:31,110 --> 00:20:36,645 Odszkodowania za niedogodności i straty. 187 00:20:36,830 --> 00:20:41,248 Bo jeśli chodzi o tynki, 188 00:20:41,433 --> 00:20:45,688 to mogę je sobie sam położyć. 189 00:20:45,873 --> 00:20:50,608 Istnieje ryzyko dla innych mieszkań. 190 00:20:53,313 --> 00:20:56,208 Będę milczał... 191 00:20:56,393 --> 00:20:58,888 ale to kosztuje. 192 00:21:00,793 --> 00:21:03,008 Mam czekać na telefon? 193 00:21:05,153 --> 00:21:09,888 - O jaką sumę chodzi? - Niech pan nie żartuje. 194 00:21:12,833 --> 00:21:17,088 To pan pracuje w tej branży, nie ja. Niech pan mi powie. 195 00:21:18,913 --> 00:21:22,408 Według uznania. Ufam panu. 196 00:21:24,313 --> 00:21:26,408 To znaczy... 197 00:21:26,593 --> 00:21:30,688 Ufam, że stanie pan... 198 00:21:30,873 --> 00:21:34,968 po tej stronie, co trzeba. 199 00:21:48,113 --> 00:21:49,608 Pablo? 200 00:21:51,513 --> 00:21:53,248 Tak, jestem. 201 00:21:54,553 --> 00:21:56,568 - Boisz się? - Nie. 202 00:21:56,753 --> 00:21:59,008 Borla mówi, że nie ma czego. 203 00:21:59,193 --> 00:22:01,888 - Wiem, co mówi Borla. - Więc? 204 00:22:04,273 --> 00:22:05,888 Nieważne. 205 00:22:10,313 --> 00:22:11,648 Gdzie jesteś? 206 00:22:15,313 --> 00:22:17,128 Pod twoim domem. 207 00:22:17,313 --> 00:22:18,768 Już schodzę. 208 00:22:21,713 --> 00:22:23,888 - Wyjdę na chwilę. - Co znowu? 209 00:22:24,753 --> 00:22:26,408 Marta... 210 00:22:27,953 --> 00:22:30,608 Muszę jej zanieść papiery. 211 00:22:30,793 --> 00:22:32,248 Jemy kolację. 212 00:22:33,113 --> 00:22:34,968 Sałatka nie ostygnie. 213 00:22:36,753 --> 00:22:38,208 Zaraz wrócę. 214 00:22:46,468 --> 00:22:48,123 Rób, co chcesz. 215 00:23:09,828 --> 00:23:13,083 - Dlaczego przyszła do nas? - Nie wiem. 216 00:23:13,268 --> 00:23:16,083 Może to córka i wiedziała o rysie. 217 00:23:18,588 --> 00:23:20,403 Oka dziś nie zmrużę. 218 00:23:21,708 --> 00:23:23,563 Nie wiem, co robić. 219 00:23:24,828 --> 00:23:27,848 - Rozmawiałaś z Borlą? - Nie chcę z nim gadać! 220 00:23:30,953 --> 00:23:32,808 Jestem tu z tobą. 221 00:23:33,833 --> 00:23:39,608 Nie dzwoń do niego. Chociaż mówił, że nie ma się czego bać. 222 00:23:41,593 --> 00:23:43,368 Nie jestem pewna. 223 00:23:47,793 --> 00:23:49,688 Nie wiem, co robić. 224 00:23:53,153 --> 00:23:56,928 Spokojnie. Wracaj do domu. 225 00:23:57,113 --> 00:24:00,128 Nic się nie stanie. 226 00:24:00,953 --> 00:24:04,038 Jedź do domu i się uspokój. 227 00:24:28,506 --> 00:24:32,961 Tu Leonor. Zgubiłam ten telefon. Nagroda za zwrot. 228 00:24:49,626 --> 00:24:52,121 - Dzień dobry. - Jak się masz? 229 00:24:58,431 --> 00:25:00,686 Nie podoba mi się ta dziewczyna. 230 00:25:02,031 --> 00:25:04,286 Wczoraj byłeś spokojny. 231 00:25:04,471 --> 00:25:07,326 Grałem dla Marty. 232 00:25:07,511 --> 00:25:10,606 Wiesz, jaka jest nerwowa. 233 00:25:10,791 --> 00:25:14,686 Wczoraj twierdziła, że powinniśmy zamknąć na jakiś czas. 234 00:25:16,631 --> 00:25:19,246 Dzwoniła do mnie roztrzęsiona. 235 00:25:19,431 --> 00:25:20,966 Dzwoniła do ciebie? 236 00:25:21,911 --> 00:25:26,246 Do mnie też. Tyle, że akurat jedliśmy kolację. 237 00:25:27,271 --> 00:25:28,766 Co jej powiedziałeś? 238 00:25:28,951 --> 00:25:30,966 Starałem się ją uspokoić. 239 00:25:34,191 --> 00:25:36,646 Nie mogę jej namierzyć. 240 00:25:36,831 --> 00:25:42,526 Tak jak mówiłeś, pewnie pytała w sklepie, na portierni... 241 00:25:42,711 --> 00:25:45,806 Nie jesteśmy portierami ani sprzedawcami. 242 00:25:45,991 --> 00:25:49,686 Pracownia architektoniczna nie miewa stałych klientów. 243 00:25:49,871 --> 00:25:53,166 To właśnie mi się nie podoba. 244 00:25:54,831 --> 00:25:56,926 Bądź czujny. 245 00:25:57,111 --> 00:26:00,886 Jeśli ta dziewczyna wróci, sprawdź, kim jest. 246 00:26:01,071 --> 00:26:04,686 Czego szuka, jak do nas trafiła 247 00:26:04,871 --> 00:26:07,246 i dlaczego dopiero po trzech latach. 248 00:26:08,871 --> 00:26:11,366 Bądź czujny, nic więcej. 249 00:26:13,951 --> 00:26:15,686 Gdzie byłaś? 250 00:26:15,871 --> 00:26:19,086 - W terenie, a gdzie? - Całą noc dzwoniłem. 251 00:26:21,511 --> 00:26:24,561 - Czekają na nas. - Potem pogadamy. 252 00:26:35,366 --> 00:26:38,661 Stoję za płotem, żeby nie nastrzelać ci obciachu. 253 00:26:38,846 --> 00:26:41,421 - Co znowu? - Chcę pogadać. 254 00:26:41,606 --> 00:26:43,781 Nie może mi tego robić. 255 00:26:43,966 --> 00:26:46,847 Miałaś być w szkole. Mama się zdenerwowała. 256 00:26:47,032 --> 00:26:49,807 Nie jestem dzieckiem. 257 00:26:49,992 --> 00:26:52,127 Jesteś dzieckiem. 258 00:26:52,312 --> 00:26:56,007 Dobrze, nastolatkę. A my -twoimi rodzicami. 259 00:26:57,352 --> 00:26:59,927 - Zawsze taka była? - Dosyć! 260 00:27:01,352 --> 00:27:03,887 To nie koleżanka, tylko twoja matka. 261 00:27:05,512 --> 00:27:09,087 - Coś jeszcze? - Obiecaj, że to się nie powtórzy. 262 00:27:09,272 --> 00:27:11,647 Obiecuję. 263 00:27:13,912 --> 00:27:16,287 - Wszystko gra? - U mnie tak. 264 00:27:23,165 --> 00:27:24,860 Jak wyglądam? 265 00:27:25,045 --> 00:27:26,780 Co? 266 00:27:26,965 --> 00:27:29,500 Jak wyglądam? Dobrze? 267 00:27:29,685 --> 00:27:32,340 Źle? Staro? 268 00:27:35,045 --> 00:27:38,340 Nie patrzę na to w ten sposób. Jesteś moim ojcem. 269 00:27:39,445 --> 00:27:41,820 No to spróbuj. 270 00:27:42,005 --> 00:27:44,060 - Mówisz poważnie? - Bardzo. 271 00:27:46,845 --> 00:27:48,820 Na pewno chcesz wiedzieć? 272 00:28:18,755 --> 00:28:21,456 Nie lubię, kiedy mi robię zdjęcia. 273 00:28:21,641 --> 00:28:23,376 Przepraszam. 274 00:28:27,121 --> 00:28:29,096 Mogłam po niego przyjechać. 275 00:28:30,561 --> 00:28:32,336 Chcę moją nagrodę. 276 00:28:33,401 --> 00:28:35,131 Kawa? 277 00:28:35,316 --> 00:28:40,651 20 lat w jednej robocie to dużo. Choć to ciekawy zawód. 278 00:28:41,916 --> 00:28:45,011 Nie aż tak, jak wszyscy myślę. 279 00:28:45,196 --> 00:28:48,611 Czasem chciałbym budować inne budynki. 280 00:28:48,796 --> 00:28:50,851 Załatwiłeś swoją sprawę? 281 00:28:51,036 --> 00:28:54,211 - Na szczęście tak. - A tego faceta znalazłaś? 282 00:28:54,436 --> 00:28:57,771 - Jakiego faceta? - Tego, którego szukałaś. 283 00:28:58,476 --> 00:29:02,731 Nie, zapadł się pod ziemię. 284 00:29:04,836 --> 00:29:07,291 Myślałem, że był ci potrzebny. 285 00:29:08,556 --> 00:29:11,331 Muszę iść. Dasz mi swój numer? 286 00:29:11,516 --> 00:29:14,371 Nie mam komórki. 287 00:29:14,506 --> 00:29:16,276 Nie wierzę. 288 00:29:18,681 --> 00:29:20,176 Ja zadzwonię. 289 00:29:27,641 --> 00:29:29,176 Masz mój numer. 290 00:29:32,521 --> 00:29:34,176 Znowu zapomniałaś. 291 00:29:36,721 --> 00:29:38,576 Nie zapomniałam. 292 00:30:10,170 --> 00:30:12,065 Ale powoli! 293 00:30:41,530 --> 00:30:43,385 Pablo, pozwól do mnie. 294 00:30:54,650 --> 00:30:58,065 - Coś nie tak? - Pablo, w co ty grasz? 295 00:30:58,250 --> 00:30:59,745 Co się stało? 296 00:30:59,930 --> 00:31:03,305 Dostaliśmy wiadomość od tej dziewczyny, która szukała Jary. 297 00:31:03,490 --> 00:31:05,105 Czego chciała? 298 00:31:05,290 --> 00:31:08,385 Nie udawaj idioty. Chciała rozmawiać z tobą! 299 00:31:08,570 --> 00:31:11,292 Nie wiem, czego chce! 300 00:31:11,477 --> 00:31:13,258 Czemu pyta o ciebie? 301 00:31:13,443 --> 00:31:16,578 Wiem tyle co wy. Zadzwoń i zapytaj. 302 00:31:16,763 --> 00:31:18,498 Nie. 303 00:31:19,643 --> 00:31:24,058 Zaczekamy, aż ona zadzwoni. To naprawdę dziwne. 304 00:31:27,523 --> 00:31:28,978 To wszystko? 305 00:31:34,163 --> 00:31:35,818 Pogadam z nim. 306 00:31:56,483 --> 00:31:59,098 Nie dam mu ani grosza. 307 00:31:59,283 --> 00:32:04,618 Powiedz mu, że już płacę na kościół i na UNICEF. 308 00:32:04,803 --> 00:32:07,978 Zobacz. Ta rysa to nie żarty. 309 00:32:08,163 --> 00:32:10,498 Dom się od tego nie zawali. 310 00:32:11,883 --> 00:32:15,498 Naprawię mu ścianę, ale szantażować się nie dam. 311 00:32:15,683 --> 00:32:18,138 Nie lubię cwaniaków. 312 00:32:18,323 --> 00:32:21,778 - To nie jest cwaniak. - Po czyjej stronie stoisz? 313 00:32:24,723 --> 00:32:26,898 Trzeba rozwiązać problem Jary. 314 00:32:29,363 --> 00:32:32,418 Wymyśl coś, żeby zyskać na czasie. 315 00:32:32,603 --> 00:32:35,938 Parę dni, żebyśmy mogli wylać beton. 316 00:32:36,123 --> 00:32:39,378 Przytrzymaj go, aż skończymy fundamenty. 317 00:32:39,563 --> 00:32:43,578 Potem nikt przy zdrowych zmysłach nie da mu posłuchu. 318 00:32:43,763 --> 00:32:46,658 Mówię, że na razie nie będzie padać. 319 00:32:46,843 --> 00:32:49,738 Za cztery dni fundamenty będę gotowe. 320 00:32:51,003 --> 00:32:53,298 Zajmę się tym. 321 00:32:53,483 --> 00:32:55,218 Doskonale. 322 00:33:08,523 --> 00:33:11,451 Pańska sprawa jest niemal załatwiona. 323 00:33:11,636 --> 00:33:15,852 Po przeanalizowaniu danych nasza firma pokryje koszty naprawy. 324 00:33:16,037 --> 00:33:19,927 Pozostaje tylko podpisać umowę. 325 00:33:21,392 --> 00:33:23,727 Za kilka dni dam panu znać. 326 00:33:26,872 --> 00:33:30,287 Pablo Simo z pracowni architektonicznej Borla. 327 00:34:01,512 --> 00:34:04,047 Panie Simo, jest pan tam? 328 00:34:04,232 --> 00:34:08,607 Chcę z panem mówić. Nic mi po pańskim liście. 329 00:34:11,952 --> 00:34:15,767 Prace na budowie trwają i musimy zamknąć naszą sprawę. 330 00:34:18,592 --> 00:34:21,927 Niech pan przede mnę nie ucieka. Ostrzegam. 331 00:35:45,512 --> 00:35:47,007 Dzień dobry. 332 00:35:48,512 --> 00:35:50,887 Chciałem kupić telefon. 333 00:36:12,552 --> 00:36:13,807 Cześć. 334 00:36:15,152 --> 00:36:17,167 - Kto mówi? - Pablo. 335 00:36:17,352 --> 00:36:19,527 - Simo? - Ten sam. Dzwoniłaś? 336 00:36:20,552 --> 00:36:22,287 Musisz mi pomóc. 337 00:36:24,232 --> 00:36:26,127 Szukam pięciu fasad. 338 00:36:26,312 --> 00:36:29,207 Jakich fasad? 339 00:36:29,392 --> 00:36:34,167 Najciekawszych w mieście. Twoim zdaniem. 340 00:36:34,352 --> 00:36:36,847 Jakie znaczenie ma moje zdanie? 341 00:36:37,032 --> 00:36:38,807 Dla mnie spore. 342 00:36:38,992 --> 00:36:43,087 Nie zdawaj się na cudzy gust. 343 00:36:43,272 --> 00:36:44,887 Pomożesz mi? 344 00:36:46,792 --> 00:36:48,527 Jutro dostaniesz listę. 345 00:36:50,512 --> 00:36:53,367 A może pójdziesz ze mnę? 346 00:36:53,552 --> 00:36:55,127 Potem zadzwonię. 347 00:37:29,472 --> 00:37:32,727 - Co się stało? - Twoja córka to lesbijka. 348 00:37:33,752 --> 00:37:37,527 - Co? - Lesbijka. Homoseksualistka. 349 00:37:37,712 --> 00:37:41,207 - Czemu tak mówisz? - Całowała się z Anita. 350 00:37:42,312 --> 00:37:44,247 Tylko tyle? 351 00:37:44,432 --> 00:37:46,607 Całowały się! 352 00:37:48,152 --> 00:37:50,727 Aż mi się niedobrze zrobiło. 353 00:37:52,072 --> 00:37:55,327 - Mogę cię prosić? - Za chwilę. 354 00:38:02,632 --> 00:38:04,367 A ona co mówi? 355 00:38:04,552 --> 00:38:07,207 Nic. Zresztą, jakie to ma znaczenie? 356 00:38:07,392 --> 00:38:09,207 Ja z nią porozmawiam. 357 00:38:09,342 --> 00:38:12,397 O czym? Jak to jest, kiedy pakuję ci język do gardła? 358 00:38:12,582 --> 00:38:14,677 Napij się czegoś. 359 00:38:14,922 --> 00:38:16,857 Piłam i nie pomogło. 360 00:38:25,562 --> 00:38:28,137 Nie widzę w tym nic złego. 361 00:38:28,322 --> 00:38:30,457 Dzisiejsza młodzież... 362 00:38:30,642 --> 00:38:33,057 A ty odkąd jesteś taki liberalny? 363 00:38:33,242 --> 00:38:38,017 Co mnie obchodzi młodzież? Obchodzi mnie nasza córka. 364 00:38:39,222 --> 00:38:42,037 Dobrze. Porozmawiam z mą. 365 00:38:43,062 --> 00:38:44,477 Rób, co chcesz. 366 00:38:53,582 --> 00:38:55,237 Czego słuchasz? 367 00:38:55,472 --> 00:38:59,007 Kumpel mi podesłał. Podoba ci się? 368 00:38:59,192 --> 00:39:03,933 Owszem. Co to za kumpel? 369 00:39:04,118 --> 00:39:07,333 - Toni. - Znam go? 370 00:39:07,518 --> 00:39:11,893 Czasem go widuję po szkole. Mama go nie lubi, bo ma brodę. 371 00:39:12,078 --> 00:39:15,053 Dziś pewnie żałuje, że go krytykowała. 372 00:39:19,358 --> 00:39:22,133 Wszystko bierze tak na serio. 373 00:39:22,318 --> 00:39:26,333 Pocałowałam Anę, ale czy to o czymś świadczy? 374 00:39:26,518 --> 00:39:29,892 Nie. Podobają ci się dziewczyny? 375 00:39:30,077 --> 00:39:34,572 Nie wiem. Pocałowałam ja, żeby zobaczyć, jak to jest. 376 00:39:34,757 --> 00:39:37,692 I już jestem homo? 377 00:39:37,877 --> 00:39:42,492 Całowałam wielu facetów i nikt nie mówił, że jest na odwrót. 378 00:39:42,677 --> 00:39:45,412 Wielu? Wybacz, ale... 379 00:39:45,597 --> 00:39:48,732 Całowałam się z facetami. A teraz z dziewczynę. 380 00:39:48,917 --> 00:39:51,172 Już dziś muszę dokonać wyboru? 381 00:39:53,277 --> 00:39:56,052 W twoim wieku nikt nie wie, kim jest. 382 00:39:56,237 --> 00:39:58,212 Mama mnie do tego zmusza. 383 00:39:59,917 --> 00:40:02,644 Zawsze przypina etykietki. 384 00:40:02,829 --> 00:40:07,412 Zapalę skręta - narkomanka. Upiję się - alkoholiczka. 385 00:40:07,597 --> 00:40:10,292 Ana to przyjaciółka, przysięgam. 386 00:40:10,477 --> 00:40:13,743 Nie przysięgaj. To twoje życie. 387 00:40:47,763 --> 00:40:50,418 Do czwartku trzeba rozmieścić pręty. 388 00:40:50,603 --> 00:40:53,376 W razie czego proszę dzwonić. 389 00:40:56,925 --> 00:40:59,620 A ten co tu robi? 390 00:40:59,805 --> 00:41:02,740 Niech pan go stąd wyrzuci. 391 00:41:02,925 --> 00:41:05,820 Cały dzień się przyglądał. 392 00:41:06,005 --> 00:41:09,420 A potem wlazł na teren budowy i robił zdjęcia. 393 00:41:09,605 --> 00:41:14,060 Kazałam go wyrzucić, a on mi na to, że ma do tego prawo, 394 00:41:14,245 --> 00:41:18,060 że chyba nie mamy nic do ukrycia... 395 00:41:18,245 --> 00:41:20,980 Nie wiem, co robić. 396 00:41:21,165 --> 00:41:25,500 Nie zdąży powstrzymać budowy ani wnieść skargi. 397 00:41:27,045 --> 00:41:31,500 Jutro rano wyleje się beton i stary się od nas odczepi. 398 00:41:32,515 --> 00:41:34,210 Masz rację. 399 00:41:35,235 --> 00:41:36,890 Mam rację. 400 00:41:54,188 --> 00:41:55,565 Simo! 401 00:42:05,870 --> 00:42:07,565 Co pan tu robi? 402 00:42:07,760 --> 00:42:10,979 Czekam na pana, co miałbym robić? 403 00:42:11,164 --> 00:42:13,699 Skąd pan wie, którędy wychodzę? 404 00:42:13,884 --> 00:42:18,139 Wysiada pan z metra rano, wsiada do niego wieczorem. 405 00:42:18,324 --> 00:42:22,019 W pańskim biurze zerknąłem na rachunek za gaz. 406 00:42:22,204 --> 00:42:25,219 Ta stacja jest najbliżej pańskiego domu. 407 00:42:25,404 --> 00:42:27,779 Szperał mi pan w rachunkach? 408 00:42:27,964 --> 00:42:31,339 Niech pan nie wyciąga pochopnych wniosków. 409 00:42:31,524 --> 00:42:34,139 Mam taką obsesję. 410 00:42:34,324 --> 00:42:37,619 Ciekawi mnie, ile kto płaci za gaz. 411 00:42:37,804 --> 00:42:41,529 Siedziałem sam w biurze dość długo. 412 00:42:41,664 --> 00:42:44,559 Pan poszedł do łazienki. 413 00:42:46,634 --> 00:42:50,769 Rachunek leżał na stole otwarty. 414 00:42:52,914 --> 00:42:55,369 Wystarczyło tylko spojrzeć. 415 00:42:56,514 --> 00:42:59,609 Nie byłem pewny, bo rachunek nie był na pana, 416 00:42:59,794 --> 00:43:02,009 tylko na jakąś kobietę. 417 00:43:02,194 --> 00:43:04,569 Pańska żona czy cudza? 418 00:43:05,954 --> 00:43:10,529 Nie, pan nie płaci rachunków cudzych żon. 419 00:43:10,664 --> 00:43:12,279 Rozumie pan? 420 00:43:12,464 --> 00:43:15,239 - Staram się. - Chodźmy na kawę. 421 00:43:25,959 --> 00:43:29,454 Dużo pan wydaje na gaz. Nie ma pan wycieku? 422 00:43:30,619 --> 00:43:34,634 - Poczułbym zapach. - Czasem wyciek jest niewielki. 423 00:43:34,769 --> 00:43:38,944 Miesza się z innymi zapachami. Znika przy wentylacji. 424 00:43:39,179 --> 00:43:41,474 Niech pan sprawdzi. 425 00:43:42,659 --> 00:43:46,554 Jest was troje, zużywacie więcej niż ja sam. 426 00:43:46,689 --> 00:43:49,064 Skąd pan wie, że jest nas troje? 427 00:43:49,299 --> 00:43:52,914 - Nie od pana? - Nie wydaje mi się. 428 00:43:55,739 --> 00:43:59,234 Od kogo bym wiedział, jak nie od pana? Nie z rachunku przecież. 429 00:43:59,419 --> 00:44:01,194 Na pewno nie. 430 00:44:02,019 --> 00:44:05,274 - Nie myśli pan, że go szpieguję. - Nic nie myślę. 431 00:44:05,459 --> 00:44:08,474 Myśli pan więcej, niż mówi. 432 00:44:16,812 --> 00:44:19,867 - Na pewno pan mi powiedział. - Czego pan chce? 433 00:44:20,962 --> 00:44:22,617 Dostał pan list? 434 00:44:23,642 --> 00:44:28,417 Nie wiem... czy mogę wierzyć w listy. 435 00:44:29,602 --> 00:44:32,097 Wolę spojrzeć panu w oczy. 436 00:44:32,282 --> 00:44:34,137 Co pan insynuuje? 437 00:44:36,842 --> 00:44:42,377 Chcę tylko wyrazić swój niepokój, irytację... 438 00:44:45,472 --> 00:44:49,329 czy wręcz gorzkie podejrzenie, że coś się za tym kryje. 439 00:44:50,634 --> 00:44:53,969 Widziałem na budowie dziwną aktywność. 440 00:44:54,994 --> 00:44:58,849 Nie tyle może dziwną... 441 00:44:59,084 --> 00:45:01,459 ci nerwową. 442 00:45:03,644 --> 00:45:07,379 Jakby tam wszystkich kijem pogonili. 443 00:45:08,284 --> 00:45:10,339 Czemu to pana niepokoi? 444 00:45:10,524 --> 00:45:13,259 Boję się, że w końcu kijem pogonicie mnie. 445 00:45:13,444 --> 00:45:15,819 Im wcześniej skończy się budowa, tym lepiej. 446 00:45:15,954 --> 00:45:18,809 Nie obchodzi mnie koniec budowy. 447 00:45:18,994 --> 00:45:22,609 Chcę tylko, żebyście mi zapłacili. 448 00:45:22,844 --> 00:45:28,659 A pan napisał w swoim liście, że badacie moją sprawę. 449 00:45:28,844 --> 00:45:33,899 Bo badamy, tyle tylko, że nie mamy jeszcze gotowej odpowiedzi. 450 00:45:34,084 --> 00:45:37,339 Chciał pan jedynie zyskać na czasie. 451 00:45:41,684 --> 00:45:43,059 Czy nie? 452 00:45:45,244 --> 00:45:47,569 Zawsze to samo, cholera. 453 00:45:50,224 --> 00:45:52,679 O czym pan mówi? 454 00:45:54,744 --> 00:45:58,759 Płotki zawsze bronię grubych ryb. 455 00:45:59,824 --> 00:46:03,439 Niech pan poczyta historię ludzkości. 456 00:46:03,674 --> 00:46:05,009 A wie pan czemu? 457 00:46:07,264 --> 00:46:11,199 Bo łudzę się, że dzięki temu stanę się tym, kim nie są. 458 00:46:14,984 --> 00:46:19,399 Choćby pan ze skóry wyłaził... 459 00:46:19,634 --> 00:46:21,969 nigdy nie będzie pan jednym z nich. 460 00:46:23,554 --> 00:46:26,689 Jasne? Sam pan wie. 461 00:46:39,144 --> 00:46:41,199 Niech mi pan choć kawę postawi. 462 00:46:54,064 --> 00:46:55,799 Jeszcze jedno. 463 00:46:57,554 --> 00:47:00,339 Pytanie do architekta. 464 00:47:02,004 --> 00:47:05,014 Jest jakaś okoliczność, 465 00:47:05,199 --> 00:47:08,940 która mogłaby powstrzymać jutrzejsze prace? 466 00:47:12,525 --> 00:47:13,900 Deszcz. 467 00:47:14,965 --> 00:47:16,820 Więc będzie padać. 468 00:47:18,805 --> 00:47:21,980 Zapewniam pana, że spadnie deszcz. 469 00:48:00,554 --> 00:48:04,409 - Co robisz? - Tylko coś przeglądam. 470 00:48:04,544 --> 00:48:06,199 Co? 471 00:48:06,384 --> 00:48:09,599 Wczoraj robiłem notatki, teraz skreślam. 472 00:48:09,784 --> 00:48:13,610 Nie dam rady iść na zakupy. Pójdziesz sama. 473 00:48:13,795 --> 00:48:16,410 Borla mnie załatwił. 474 00:48:16,595 --> 00:48:21,490 Myślałam, że pójdziemy potem do kina. 475 00:48:22,875 --> 00:48:24,330 Zdążysz? 476 00:48:25,565 --> 00:48:27,180 Nie mam pewności. 477 00:48:28,035 --> 00:48:29,570 Daj znać później. 478 00:48:31,355 --> 00:48:32,770 Chrapałaś. 479 00:48:34,675 --> 00:48:36,410 Uroczy jesteś. 480 00:48:39,955 --> 00:48:43,125 Nic innego mi nie powiesz po tym, co się stało? 481 00:48:44,430 --> 00:48:47,285 Przepraszam, jestem zmęczony. 482 00:49:08,950 --> 00:49:10,805 Mam listę. 483 00:49:14,240 --> 00:49:16,055 To jest Cameru. 484 00:49:17,280 --> 00:49:18,775 Przytrzymasz? 485 00:49:59,239 --> 00:50:02,414 - No i? - Dobrze. Gdzie teraz? 486 00:50:02,599 --> 00:50:04,134 Na górę. 487 00:50:05,159 --> 00:50:06,494 Chodźmy. 488 00:50:13,839 --> 00:50:16,894 - Coś nie tak? - Przejdź na tę stronę. 489 00:50:18,199 --> 00:50:19,614 Czemu? 490 00:50:19,799 --> 00:50:22,454 Kobiety nie mogę chodzić od strony ulicy. 491 00:50:23,599 --> 00:50:26,774 - Według kogo? - To taki zwyczaj. 492 00:50:26,959 --> 00:50:29,534 A ty jesteś do nich przywiązany. 493 00:50:30,879 --> 00:50:35,694 To przynosi pecha? Jak przejście pod drabinę? 494 00:50:35,879 --> 00:50:38,094 Coś w tym rodzaju. 495 00:50:42,089 --> 00:50:43,704 Jesteś zabawny. 496 00:50:44,439 --> 00:50:46,494 Pierwszy raz mi to mówię. 497 00:50:46,679 --> 00:50:49,214 Może jesteś zabawny tylko przy mnie. 498 00:50:57,879 --> 00:51:00,939 Pięty budynek z listy, Barolo. 499 00:51:19,405 --> 00:51:22,420 Inspirowany "Boską komedię" Dantego? 500 00:51:22,605 --> 00:51:25,940 Minęliśmy piekło, czyściec, wchodzimy do raju. 501 00:51:34,645 --> 00:51:37,980 Na górze zapala się latarnia, niczym chór anielski. 502 00:51:38,165 --> 00:51:40,140 Dante tak sobie wyobrażał raj. 503 00:51:41,965 --> 00:51:43,340 Podoba ci się? 504 00:51:55,351 --> 00:51:57,246 Idziemy do mnie? 505 00:52:24,754 --> 00:52:27,809 - Tu, za zakrętem. - Obok pracowni? 506 00:52:28,754 --> 00:52:30,129 Zdziwiony? 507 00:53:11,714 --> 00:53:13,409 Zawsze wiedziałeś, nie? 508 00:54:19,930 --> 00:54:24,105 Mario, Marta dzwoniła, że jest problem na budowie. 509 00:54:25,170 --> 00:54:27,945 O tej porze? 510 00:54:28,180 --> 00:54:30,872 Wspomniała o Jarze. 511 00:54:31,057 --> 00:54:33,672 Sukinsyn. Już jadę. 512 00:55:18,651 --> 00:55:23,946 Spokojnie. Jutro naprawimy awarię i będzie można wylać beton. 513 00:55:28,647 --> 00:55:30,902 Zajrzyj do dołu. 514 00:55:41,051 --> 00:55:45,146 Dobrze że jesteś. Sam nie dałbym rady. 515 00:55:46,211 --> 00:55:48,346 - Jara? - Jara, tak. 516 00:55:51,971 --> 00:55:54,266 - Co się stało? - Poślizgnął się. 517 00:55:54,451 --> 00:55:58,946 Kłócił się z Martę, wściekły, i się poślizgnął. 518 00:55:59,131 --> 00:56:00,946 Wezwałeś pogotowie? 519 00:56:01,131 --> 00:56:04,866 Nie żyje. Nic tu po pogotowiu. 520 00:56:05,051 --> 00:56:08,186 - No to policję. - Nie wiem. 521 00:56:10,411 --> 00:56:13,666 Wiesz, na jak długo zamknę nam budowę po takim wypadku? 522 00:56:13,851 --> 00:56:18,233 Mieszkania się nie sprzedaję, jeśli budowa stoi. 523 00:56:19,938 --> 00:56:22,107 Co robimy? 524 00:56:23,412 --> 00:56:26,027 Nie dość, że to był kawał drania, 525 00:56:26,212 --> 00:56:29,667 który nas szantażował, chciał wyciągnąć kasę. 526 00:56:29,852 --> 00:56:33,432 Wiesz, co zrobił? Zaprzyjaźnił się z dozorcę. 527 00:56:33,617 --> 00:56:36,912 Przyniósł radio, żeby słuchać meczu. 528 00:56:39,257 --> 00:56:44,110 Kupił pizzę i wino. A potem zamknął go w baraku. 529 00:56:44,295 --> 00:56:47,990 Szczęście, że facet miał komórkę i wezwał Martę. 530 00:56:48,175 --> 00:56:51,710 Kiedy przyjechała, Jara był jak oszalały. 531 00:56:51,895 --> 00:56:54,510 Rozbił główną rurę. 532 00:56:54,695 --> 00:56:57,750 Wszędzie było błoto. 533 00:56:57,985 --> 00:57:00,440 Chciał pieniędzy. 534 00:57:00,625 --> 00:57:03,880 30 tysięcy dolarów! Bezczelny naciągacz. 535 00:57:04,065 --> 00:57:06,080 Wyłudzacz. 536 00:57:07,055 --> 00:57:10,030 - Trzeba wezwać policję. - Po co?! 537 00:57:12,455 --> 00:57:17,270 Na dokładkę lazł do niej z łapami. Dobierał się do Marty! 538 00:57:17,455 --> 00:57:19,550 - Jara? - Tak. 539 00:57:19,735 --> 00:57:21,150 Nic nie wskórasz. 540 00:57:22,455 --> 00:57:25,230 - Jak ładnie pachniesz. - Nie dotykaj mnie! 541 00:57:28,535 --> 00:57:33,230 Nie wystarczyła mu kasa. Chciał też Marty. 542 00:57:34,295 --> 00:57:36,710 Na szczęście nic jej nie zrobił. 543 00:57:37,815 --> 00:57:42,190 To o nią się martwię. Zatrzymają ją. 544 00:57:42,975 --> 00:57:44,790 Ten typek miał rodzinę? 545 00:57:47,855 --> 00:57:49,550 Chyba nie. 546 00:57:50,665 --> 00:57:53,040 Wspomniał kiedyś, że mieszka sam. 547 00:57:53,225 --> 00:57:56,169 To dobrze, że nie ma krewnych. 548 00:57:56,304 --> 00:57:59,319 Daje nam więcej swobody. 549 00:57:59,504 --> 00:58:00,789 Do czego? 550 00:58:00,974 --> 00:58:04,909 W tej sytuacji chyba lepiej, żeby Jara zniknął. 551 00:58:06,655 --> 00:58:10,104 Można go zostawić pod fundamentami. 552 00:58:12,049 --> 00:58:15,224 Zawsze to pogrzeb. Co powiesz? 553 00:58:17,009 --> 00:58:18,904 Nie wiem. 554 00:58:20,289 --> 00:58:23,904 Nie możesz nie wiedzieć. Nie ma wyjścia. 555 00:58:24,089 --> 00:58:26,704 On nie żyje. Zginął w wypadku. 556 00:58:26,939 --> 00:58:29,994 Nie ma rodziny, nikt go nie będzie szukał. 557 00:58:31,499 --> 00:58:36,154 Ty i ja musimy podjęć decyzję. 558 00:58:36,339 --> 00:58:40,994 Czasami życie każe ci dokonać wyboru. 559 00:58:41,899 --> 00:58:43,794 Po czyjej stronie stoisz? 560 00:58:47,455 --> 00:58:49,790 Robimy, co należy. 561 00:58:49,915 --> 00:58:53,570 Jesteśmy jedynymi świadkami. 562 00:58:53,755 --> 00:58:56,130 Bądź spokojny. 563 00:58:56,315 --> 00:58:59,090 - A dozorca? - Nic nie wie. 564 00:58:59,275 --> 00:59:03,250 Kiedy go wypuściliśmy, Jara już leżał w dole. 565 00:59:03,435 --> 00:59:08,010 Był taki przerażony, że z trudem wsiadł do taksówki. 566 00:59:09,675 --> 00:59:12,330 Proszę, Pablo. 567 00:59:25,495 --> 00:59:27,150 Zakopmy go tam. 568 00:59:38,575 --> 00:59:40,470 Na pewno jest martwy? 569 00:59:40,645 --> 00:59:43,100 Tak. Weź go za nogi. 570 00:59:44,485 --> 00:59:46,180 Może tylko zemdlał. 571 00:59:50,733 --> 00:59:53,781 Nie żyje. Skończmy z tym. 572 00:59:54,806 --> 00:59:57,061 Za nogi. Połóż go. 573 01:00:07,046 --> 01:00:08,701 Czoło... 574 01:00:10,693 --> 01:00:12,430 Poszukam latarki. 575 01:00:23,037 --> 01:00:24,572 Czoło... 576 01:00:26,927 --> 01:00:29,062 Przysyp go dokładnie! 577 01:00:56,367 --> 01:00:58,218 Na co patrzysz? 578 01:00:59,843 --> 01:01:02,298 Naprawię to, gdy będę przy kasie. 579 01:01:03,563 --> 01:01:05,579 To nic poważnego? 580 01:01:09,004 --> 01:01:10,699 Nie. 581 01:01:14,524 --> 01:01:16,059 Powierzchowne. 582 01:01:21,282 --> 01:01:24,425 - Zrobił ją celowo. - Kto? 583 01:01:29,450 --> 01:01:30,745 Wiesz kto. 584 01:01:30,930 --> 01:01:33,305 Czemu powiedziałeś, że go nie znasz? 585 01:01:33,490 --> 01:01:36,585 Kim jesteś? Córkę? 586 01:01:36,770 --> 01:01:38,105 Czyj?? 587 01:01:39,291 --> 01:01:41,786 Jary. Tak czy nie? 588 01:01:41,971 --> 01:01:43,462 - Nie. - Krewną? 589 01:01:43,597 --> 01:01:46,532 - Też nie. - Wiem, że to nie twoje mieszkanie. 590 01:01:49,397 --> 01:01:51,332 Żałuję, że ci zaufałam. 591 01:01:53,766 --> 01:01:55,181 Kim jesteś? 592 01:02:01,080 --> 01:02:04,655 Pracuję z jednym prawnikiem od prawie pięciu lat. 593 01:02:06,560 --> 01:02:08,575 Ktoś chce odzyskać dług... 594 01:02:10,290 --> 01:02:13,625 Prawnik przyjmuje sprawę, naciska. 595 01:02:15,290 --> 01:02:17,225 Aż dłużnik zapłaci. 596 01:02:19,090 --> 01:02:22,972 Ja się zajmuję papierkową robotę. 597 01:02:25,881 --> 01:02:28,257 Chcesz wiedzieć, na czym polega interes? 598 01:02:28,392 --> 01:02:31,822 - Tak. - Na tym, żeby zdobyć mieszkanie. 599 01:02:32,567 --> 01:02:34,742 Przywłaszczyć? 600 01:02:34,977 --> 01:02:38,668 To się dzieje codziennie. Ludzie zajmuję mieszkanie, 601 01:02:38,853 --> 01:02:42,268 które być może ma właściciela, ale stoi puste. 602 01:02:42,403 --> 01:02:44,538 I nie możesz ich usunąć. 603 01:02:44,773 --> 01:02:46,682 Jara pracował dla was? 604 01:02:50,307 --> 01:02:51,842 Nie. 605 01:02:52,027 --> 01:02:57,239 Mamy układy z administrację, z agencjami wynajmu, z portierami. 606 01:02:57,424 --> 01:03:02,559 Po pewnym czasie prawnik przejmuje mieszkanie i je sprzedaje. 607 01:03:02,744 --> 01:03:04,564 Chyba, że go wsadzę. 608 01:03:05,619 --> 01:03:10,752 Rozejrzyj się trochę. Twoi znajomi wszystko załatwiają legalnie? 609 01:03:10,937 --> 01:03:14,392 Ten architekt, twój szef? 610 01:03:14,577 --> 01:03:18,512 Sąsiedzi? Klienci? 611 01:03:19,857 --> 01:03:25,752 Zawsze są w zgodzie z prawem? A ty? Nigdy nic nie zrobiłeś? 612 01:03:27,137 --> 01:03:31,632 Każdy ma coś na sumieniu. A jak nie, to będzie miał. 613 01:03:31,817 --> 01:03:36,672 A jeśli nie, to pożałuje. Nikt nie chce być frajerem. 614 01:03:37,357 --> 01:03:39,012 A ty co zrobiłaś? 615 01:03:41,867 --> 01:03:44,122 Akt własności był czysty. 616 01:03:44,307 --> 01:03:48,242 Jara nie wracał i nie wiem, kiedy się zdecydowałam, 617 01:03:48,477 --> 01:03:53,092 ale pamiętam, jak wyliczałam, ile trzeba wyłożyć na mieszkanie. 618 01:03:53,227 --> 01:03:55,762 I kiedy już byłam blisko, pomyślałam... 619 01:03:57,467 --> 01:03:59,642 dlaczego nie? 620 01:03:59,827 --> 01:04:02,402 Odczekałam rok, dwa. 621 01:04:02,587 --> 01:04:07,122 I kiedy mijał trzeci, sama zaczęłam spłacać długi. 622 01:04:09,067 --> 01:04:10,842 Wezwałam ślusarza. 623 01:04:16,777 --> 01:04:19,072 Zmieniłam zamek i było moje. 624 01:04:20,657 --> 01:04:23,592 - Kiedy to było? - Dwa miesiące temu. 625 01:04:26,897 --> 01:04:28,716 Jestem potworem? 626 01:04:28,961 --> 01:04:32,096 Nie. Każdy ma coś na sumieniu. 627 01:04:34,096 --> 01:04:35,551 A ty? 628 01:04:42,856 --> 01:04:44,911 Kiedy sprzątałam, znalazłam to. 629 01:04:45,976 --> 01:04:49,271 Dużo materiałów na wasz temat. 630 01:04:49,506 --> 01:04:52,681 Jakby nic go nie obchodziło bardziej. 631 01:04:54,616 --> 01:04:58,351 Dlatego poszłam was o niego zapytać. 632 01:05:08,579 --> 01:05:10,314 Czytałaś? 633 01:05:11,739 --> 01:05:14,234 Gość miał obsesję na twoim punkcie. 634 01:05:14,419 --> 01:05:17,154 - Zabiorę to. - Dlaczego? 635 01:05:17,339 --> 01:05:20,394 Bo jeśli ktoś to znajdzie, stracisz mieszkanie. 636 01:05:20,579 --> 01:05:22,234 Co się stało z Jarę? 637 01:05:22,419 --> 01:05:25,354 - Wyjechał. - Nie powiesz dokąd? 638 01:05:27,859 --> 01:05:30,354 Nie wróci. Nie martw się. 639 01:06:04,161 --> 01:06:06,835 Spokojnie, już po wszystkim. 640 01:06:09,020 --> 01:06:11,275 Trzeba tu trochę sprzątnąć. 641 01:06:13,060 --> 01:06:17,555 Przysypać go ziemię, odstawić drabinę, sprzątnąć ze stołu. 642 01:06:19,460 --> 01:06:24,475 Tymczasem chodźmy się ogarnąć, żeby tu być przed innymi. 643 01:06:25,900 --> 01:06:31,195 Pablo, kiedy wrócisz, stań przy dole. 644 01:06:31,380 --> 01:06:36,777 Niech nikt się do niego nie zbliża, póki nie wyleję betonu. 645 01:06:38,842 --> 01:06:42,657 Marto, zostań jutro w domu. 646 01:06:44,202 --> 01:06:45,937 Wolę być tutaj. 647 01:06:47,322 --> 01:06:49,177 Odpocznij. 648 01:06:49,362 --> 01:06:53,017 My się wszystkim zajmiemy. Obiecuję. 649 01:06:57,727 --> 01:06:59,662 Przyjdź po południu. 650 01:07:00,887 --> 01:07:03,142 To i tak nie wyschnie do południa. 651 01:07:03,327 --> 01:07:06,262 Nie chcę, żeby ktoś cię widział w tym stanie. 652 01:07:16,607 --> 01:07:17,982 Dziękuję. 653 01:07:22,567 --> 01:07:24,022 Nie ma sprawy. 654 01:07:26,687 --> 01:07:28,622 Zrobiliśmy, co było trzeba. 655 01:07:52,487 --> 01:07:55,662 Pablo Simo jest architektem. 656 01:07:55,847 --> 01:07:59,256 Ma żonę Laurę i córkę Franciskę. 657 01:08:02,125 --> 01:08:05,340 Zatrudniony na etacie. 658 01:08:06,445 --> 01:08:11,900 Nie jest partnerem, choć pracuje u Borli od 20 lat. 659 01:08:16,925 --> 01:08:21,624 Jeździ metrem, choć autobusem byłoby wygodniej. 660 01:08:22,729 --> 01:08:26,544 Nie lubi korków albo woli grzebać się żywcem pod miastem. 661 01:08:28,929 --> 01:08:31,064 Nie ma romansów, 662 01:08:31,249 --> 01:08:35,024 jedynie słabość do architekt Horvart. 663 01:08:35,209 --> 01:08:37,344 Bez wzajemności. 664 01:08:39,329 --> 01:08:41,464 Czai się za rogiem. 665 01:08:43,649 --> 01:08:46,544 Dziś nie spojrzał mi w oczy. 666 01:08:46,729 --> 01:08:49,224 Jest obsesyjny. 667 01:08:49,409 --> 01:08:53,590 Myśli, że powinien być twardy, ale to nie leży w jego naturze. 668 01:08:53,775 --> 01:08:57,310 Jest bardziej po tej stronie niż po tamtej. 669 01:08:57,495 --> 01:09:00,830 Jest w nim coś, co mnie zbija z tropu. 670 01:09:01,015 --> 01:09:04,030 Kłamie? Jest tchórzem? 671 01:09:04,215 --> 01:09:07,230 Szef na niego naciska? 672 01:09:07,415 --> 01:09:09,742 Choćby nie wiem co, 673 01:09:09,927 --> 01:09:13,902 zawsze będę miał ich na oku. 674 01:09:14,087 --> 01:09:18,102 Moje spojrzenie będzie im ciężyć. 675 01:09:20,727 --> 01:09:23,062 Dlaczego czuję do niego sympatię? 676 01:09:24,687 --> 01:09:27,942 Myliłem się, nie mogę na niego liczyć. 677 01:09:28,127 --> 01:09:32,542 Jesteśmy po jednej stronie, ale on nie rozumie. 678 01:09:32,727 --> 01:09:35,142 Kości zostały rzucone. 679 01:09:52,447 --> 01:09:53,862 Spałeś? 680 01:09:56,007 --> 01:09:57,422 Trochę. 681 01:09:58,527 --> 01:10:02,022 Mężczyźni maję szczęście. Zawsze śpię jak zabici. 682 01:10:02,207 --> 01:10:03,622 Wcale nie. 683 01:10:05,287 --> 01:10:07,262 Zarwałem wiele nocy. 684 01:10:07,497 --> 01:10:08,672 Kiedy? 685 01:10:10,137 --> 01:10:12,192 Przez te wszystkie lata. 686 01:10:13,497 --> 01:10:16,192 - Nie zauważyłam. - Bo spałaś. 687 01:10:17,897 --> 01:10:23,392 Nigdy nie mieliśmy takiego zmartwienia jak teraz. 688 01:10:25,417 --> 01:10:27,112 Mów za siebie. 689 01:10:27,277 --> 01:10:30,412 Chcesz powiedzieć, że stało się już coś gorszego? 690 01:10:36,037 --> 01:10:37,492 Kilka lat temu 691 01:10:37,677 --> 01:10:41,616 pogrzebałem człowieka pod fundamentem naszego nowego biura. 692 01:10:41,801 --> 01:10:44,096 Do dziś nie wiem, czy był martwy. 693 01:10:45,961 --> 01:10:48,976 Według ciebie co jest gorsze? 694 01:10:50,921 --> 01:10:55,056 Seksualność naszej córki czy to, że pogrzebałem człowieka? 695 01:11:42,561 --> 01:11:48,091 Mierzę ją dwa razy dziennie. Wiem, że stanie pan po właściwej stronie. 696 01:11:48,276 --> 01:11:51,411 Boję się. Uwolnij mnie od niego. 697 01:11:51,596 --> 01:11:57,580 Płotki zawsze bronię grubych ryb. 698 01:11:57,765 --> 01:12:02,220 Każdy ma coś na sumieniu. 699 01:12:02,405 --> 01:12:04,660 Po czyjej stronie stoisz? 700 01:12:22,245 --> 01:12:25,340 Dlaczego czuję sympatię do Pabla Simo? 701 01:12:30,165 --> 01:12:32,860 O czym chciałeś rozmawiać? 702 01:12:33,045 --> 01:12:36,252 - Chcę odejść. - Co? 703 01:12:36,437 --> 01:12:38,852 Chcę odejść. 704 01:12:41,197 --> 01:12:44,132 - Dlaczego? - Potrzebuję zmiany. 705 01:12:46,037 --> 01:12:49,972 Mój przyjaciel po czterdziestce rzucił wszystko. 706 01:12:50,157 --> 01:12:53,092 Żeby zdobywać góry. 707 01:12:53,277 --> 01:12:57,772 Dziś ma 41 i wrócił do tej samej kancelarii, 708 01:12:57,957 --> 01:13:01,092 ale za niższą pensję. 709 01:13:01,277 --> 01:13:04,332 Nie będę się wspinał, tylko budował. 710 01:13:04,517 --> 01:13:07,633 Przynieś mi projekt... 711 01:13:09,018 --> 01:13:11,353 i może go zrobimy. 712 01:13:11,478 --> 01:13:13,512 Czemu nie zrobiłeś ze mnie partnera? 713 01:13:13,697 --> 01:13:16,752 - Przy projekcie? - W pracowni. 714 01:13:20,307 --> 01:13:24,482 Nie było potrzeby. A ty nie prosiłeś. 715 01:13:24,667 --> 01:13:28,602 Mogę to zrobić. Na symboliczny procent. 716 01:13:28,787 --> 01:13:30,762 Teraz chcę odejść. 717 01:13:31,507 --> 01:13:34,522 - Masz coś na oku? - Mam własny projekt. 718 01:13:34,707 --> 01:13:37,282 Ale zostajesz w branży? 719 01:13:37,467 --> 01:13:41,162 To będzie coś pokrewnego. 720 01:13:43,027 --> 01:13:47,642 Daj mi parę dni, muszę kogoś znaleźć. 721 01:13:47,827 --> 01:13:49,722 Byle nie za długo. 722 01:13:51,347 --> 01:13:54,802 Pomówmy o odprawie. To 20 lat pracy. 723 01:13:56,147 --> 01:13:59,802 Sam odchodzisz. Ja cię nie wyrzucam. 724 01:14:00,747 --> 01:14:02,682 Nie należy ci się. 725 01:14:23,347 --> 01:14:27,042 - Daj mi parę dni na zastanowienie. - Niech będzie. 726 01:14:43,907 --> 01:14:46,842 - Co tu robisz? - Chcę się pożegnać. 727 01:14:47,027 --> 01:14:49,121 Jedziesz na wakacje? 728 01:14:49,306 --> 01:14:50,681 Odchodzę. 729 01:14:51,706 --> 01:14:53,441 Jak to? 730 01:14:53,626 --> 01:14:55,921 Rozmawiałem z Borlą. 731 01:15:02,987 --> 01:15:05,602 - Co będziesz robił? - Nie wiem. 732 01:15:07,467 --> 01:15:09,162 Coś nowego. 733 01:15:10,467 --> 01:15:12,122 Twój projekt? 734 01:15:12,307 --> 01:15:15,842 Tylko nie mów, że nic z tego nie będzie. 735 01:15:16,027 --> 01:15:18,002 Tak powiedziałam? 736 01:15:19,787 --> 01:15:22,562 - Jestem okropna. - Owszem. 737 01:15:26,147 --> 01:15:27,762 Powodzenia. 738 01:15:28,787 --> 01:15:31,362 W razie czego wiesz, gdzie mnie szukać. 739 01:15:33,782 --> 01:15:35,797 Myślisz o tamtej nocy? 740 01:15:39,902 --> 01:15:41,797 Staram się nie. 741 01:15:41,982 --> 01:15:44,277 Ja tak. Cały czas. 742 01:15:48,422 --> 01:15:50,602 Są rzeczy, których nie rozumiem. 743 01:15:51,587 --> 01:15:53,122 Co tu rozumieć? 744 01:15:54,787 --> 01:15:56,282 Poślizgnął się. 745 01:16:15,947 --> 01:16:18,802 Pablo Simo to sfrustrowany architekt. 746 01:16:18,987 --> 01:16:23,322 Boi się ruszyć z miejsca, w którym utknął. 747 01:16:24,427 --> 01:16:27,189 Praca, małżeństwo, 748 01:16:27,374 --> 01:16:30,429 życie bez muzyki i przyjaciół. 749 01:16:30,614 --> 01:16:33,900 Bez kochanek. Bez miłości. 750 01:16:35,278 --> 01:16:37,933 Niewiele o sobie wie. 751 01:16:38,118 --> 01:16:42,213 Ma córkę, którą kocha. I żonę, której nie. 752 01:16:42,398 --> 01:16:45,653 Chce zbudować budynek - dzieło sztuki. 753 01:16:45,838 --> 01:16:48,493 I boi się, że nigdy tego nie zrobi. 754 01:16:48,678 --> 01:16:51,253 Pogrzebał człowieka pod fundamentami. 755 01:16:52,518 --> 01:16:56,333 I do dziś stał nie po tej stronie, co trzeba. 756 01:17:18,038 --> 01:17:19,333 Co robisz? 757 01:17:22,318 --> 01:17:26,053 Odchodzę. Chcę się rozwieść. 758 01:17:27,358 --> 01:17:30,653 Nie Wygłupiaj się. Jesteśmy w nerwach. 759 01:17:30,838 --> 01:17:34,773 Brakuje tylko, żeby to się odbiło na naszym związku. 760 01:17:39,758 --> 01:17:42,133 Dlaczego chcesz się rozwieść? 761 01:17:43,398 --> 01:17:46,093 Nie widzę powodu, żebyśmy byli razem. 762 01:17:47,678 --> 01:17:49,573 Myślisz, że jesteś jedyny? 763 01:17:50,958 --> 01:17:56,493 Ile par ma po temu powody inne niż sam ślub? 764 01:17:56,678 --> 01:17:59,493 A może zrobiłeś się głupio romantyczny? 765 01:17:59,688 --> 01:18:04,023 Zawsze byłem głupi. Teraz będę romantyczny. 766 01:18:05,848 --> 01:18:07,503 Trochę późno. 767 01:18:09,768 --> 01:18:11,463 Masz inną? 768 01:18:11,648 --> 01:18:14,183 Nic nie mam. 769 01:18:15,648 --> 01:18:19,223 Poza walizkę i facetem, który został pod cementem. 770 01:18:19,408 --> 01:18:22,063 Powiedziałeś mi to, żebym cię rzuciła. 771 01:18:22,248 --> 01:18:26,983 Ale ja zostanę, na dobre i złe. Z trupem czy bez. 772 01:18:28,008 --> 01:18:30,903 Chcesz rozwodu, to będziesz musiał odejść. 773 01:18:33,168 --> 01:18:34,903 Właśnie to robię. 774 01:18:47,608 --> 01:18:50,827 Wynająłem mieszkanie, jutro ci podam adres. 775 01:18:55,212 --> 01:18:58,422 - Wszystko gra? - Tak, tato. Dać ci mamę? 776 01:18:58,607 --> 01:19:01,502 Nie. Jutro zadzwonię. 777 01:19:03,407 --> 01:19:06,142 - Kocham cię. - A ja ciebie. 778 01:20:08,971 --> 01:20:11,026 Ty sukinsynu! 779 01:20:11,931 --> 01:20:16,102 Pani architekt! Co za niespodzianka. 780 01:20:16,287 --> 01:20:19,582 Straszna pogoda, co? 781 01:20:24,527 --> 01:20:28,622 To was wyniesie więcej niż moje odszkodowanie. 782 01:20:29,847 --> 01:20:34,783 Tylko pogarszasz sprawę. Gdzieś ty studiowała architekturę? 783 01:20:43,648 --> 01:20:45,983 Cholerny sukinsyn. 784 01:21:44,372 --> 01:21:46,747 A gdybym do was zajrzał? 785 01:21:48,892 --> 01:21:51,862 Bo jest coś, czego nie wiecie. 786 01:21:54,647 --> 01:21:58,544 Kiedy wrzuciliście mnie do rowu, nie byłem martwy. 787 01:22:02,889 --> 01:22:06,704 Przypadek czy ludzki błąd sprawiły, 788 01:22:08,809 --> 01:22:12,984 że wydostałem się, nim wylaliście beton. 789 01:22:14,369 --> 01:22:17,824 Co by się stało? Zobaczymy. 790 01:22:19,089 --> 01:22:22,024 Już niedługo was odwiedzę. 791 01:22:23,049 --> 01:22:26,504 Chcę was pozdrowić osobiście. 792 01:22:30,689 --> 01:22:34,824 Czekałem na tę chwilę od trzech lat. 793 01:22:37,129 --> 01:22:40,544 Z wyrazami szacunku, Nelson Jara. 794 01:24:06,077 --> 01:24:08,052 ZDJĘCIA 795 01:24:30,009 --> 01:24:31,984 MUZYKA 796 01:24:38,839 --> 01:24:42,694 Wersja polska na zlecenie HBO Start International Polska 797 01:24:42,929 --> 01:24:45,504 Tekst: Magdalena Dwojak 54323

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.