Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:20,540 --> 00:01:21,820
Przyszli ci z gestapo.
2
00:01:22,860 --> 00:01:23,860
Prosi膰.
3
00:01:27,700 --> 00:01:28,700
Wejd藕.
4
00:01:29,140 --> 00:01:31,320
Szarf眉hrer, prosz臋, niech pan zaczeka w
sekretariacie.
5
00:01:32,640 --> 00:01:33,640
Prosz臋.
6
00:01:38,500 --> 00:01:40,360
Doktorze Pulkowski, prosz臋, niech pan
siada.
7
00:01:43,220 --> 00:01:44,220
Kawa?
8
00:01:45,220 --> 00:01:46,380
Kieliszek Sherry?
9
00:01:47,120 --> 00:01:50,460
A wi臋c... Kieliszek, szery i cgaro.
10
00:01:53,360 --> 00:01:55,400
Takich cygar dawno pan nie pali艂.
11
00:01:55,880 --> 00:01:56,880
Prosz臋.
12
00:02:04,720 --> 00:02:06,940
Ci z gestapo to prawdziwe os艂y.
13
00:02:07,300 --> 00:02:09,880
My by艣my dawnych za艂atwili to mi臋dzy
sob膮.
14
00:02:10,240 --> 00:02:12,320
Czego pan ode mnie chce?
15
00:02:13,300 --> 00:02:14,520
Jestem in偶ynierem.
16
00:02:15,380 --> 00:02:17,000
Interesowa艂em si臋 tym samym, co pan.
17
00:02:18,160 --> 00:02:20,620
Ju偶 przed wojn膮 s艂ysza艂em o pa艅skich
pracach.
18
00:02:33,980 --> 00:02:36,200
Ja panu nie pomog臋.
19
00:02:44,120 --> 00:02:45,980
Przecie偶 ja wszystko wiem.
20
00:02:48,360 --> 00:02:55,220
W 38 roku opatentowa艂 pan projekt
silnika odrzutowego, a w 39...
21
00:02:55,220 --> 00:03:02,200
Chodzi tylko o pewne szczeg贸艂y tego
projektu. Ja panu
22
00:03:02,200 --> 00:03:03,900
nie pomog臋. Niech pan si臋 zastanowi!
23
00:03:04,460 --> 00:03:06,780
Gestapo poszukiwa艂a pana ju偶 od dawna.
24
00:03:09,540 --> 00:03:10,540
No.
25
00:03:12,500 --> 00:03:13,760
Pa艅skie zdrowie.
26
00:03:14,000 --> 00:03:15,680
O moje zdrowie?
27
00:03:16,420 --> 00:03:19,260
Zatroszczyli si臋 pa艅scy przyjaciele z
gestapo.
28
00:03:19,640 --> 00:03:21,400
Niech pan o tym zapomni.
29
00:03:21,900 --> 00:03:23,820
My jeste艣my z innej gliny.
30
00:03:24,580 --> 00:03:26,020
B臋dziemy razem pracowa膰.
31
00:03:27,120 --> 00:03:29,020
Niech pan nie my艣li o polityce.
32
00:03:29,260 --> 00:03:31,120
A je艣li odm贸wi臋?
33
00:03:33,780 --> 00:03:37,740
Doktorze Pulkowski, pa艅ska 偶ona jest
nadal w gestapo.
34
00:03:38,040 --> 00:03:39,560
Prosz臋 si臋 zastanowi膰.
35
00:03:40,180 --> 00:03:41,760
Dam panu troch臋 czasu.
36
00:03:42,580 --> 00:03:45,480
A na razie zostanie pan tutaj na terenie
zak艂ad贸w.
37
00:04:08,970 --> 00:04:10,330
Spisali si臋 na pi膮tk臋.
38
00:04:16,190 --> 00:04:17,329
O co ci chodzi?
39
00:04:20,769 --> 00:04:25,570
Widzisz, jest powa偶niejsza sprawa ni偶
dzisiejsza dywersja w zak艂adach Raila.
40
00:04:27,510 --> 00:04:28,610
Maj膮 Pulkowskiego.
41
00:04:30,730 --> 00:04:33,090
Pulkowskiego? I przekazali go Railowi.
42
00:04:35,310 --> 00:04:37,250
Pulkowski nie p贸jdzie na wsp贸艂prac臋 z
nimi.
43
00:04:37,490 --> 00:04:38,490
Tak s膮dzisz?
44
00:04:38,990 --> 00:04:40,410
To porz膮dny cz艂owiek.
45
00:04:42,510 --> 00:04:45,190
Nie wystarczy by膰 porz膮dnym cz艂owiekiem,
偶eby wytrzyma膰.
46
00:04:46,650 --> 00:04:48,430
Centrala rozkaza艂a odbi膰 Pulkowskiego.
47
00:04:50,730 --> 00:04:52,090
Albo... co albo?
48
00:04:53,250 --> 00:04:54,950
Nie mo偶e pozosta膰 w ich r臋kach.
49
00:04:56,030 --> 00:04:57,450
Poza tym jest potrzebny tam.
50
00:04:58,910 --> 00:04:59,910
Aha.
51
00:05:01,670 --> 00:05:02,670
Rozumiem.
52
00:05:05,350 --> 00:05:07,310
Kiedy dostaniesz pierwszy meldunek od
Basi?
53
00:05:08,170 --> 00:05:09,950
A jak jej si臋 uda, to w ci膮gu dw贸ch dni.
54
00:05:12,450 --> 00:05:13,750
Te twoje notatki.
55
00:05:14,030 --> 00:05:15,330
Ale niszcz臋 je potem.
56
00:05:18,850 --> 00:05:20,590
Po pierwsze, nie znamy Rajla.
57
00:05:21,150 --> 00:05:26,190
Nie mamy 偶adnych informacji co do jego
zak艂adu, do terenu. To w艂a艣nie zadanie
58
00:05:26,190 --> 00:05:27,190
Basi.
59
00:05:27,370 --> 00:05:31,490
Tego Kazika Okonia. Tak, Okonia. A to
dobry ch艂opak.
60
00:05:32,490 --> 00:05:33,810
Ma g艂owy na karku.
61
00:05:35,350 --> 00:05:36,350
Postawi艂by艣 mu pi膮tk臋.
62
00:05:36,910 --> 00:05:39,970
Oczywi艣cie. Zreszt膮 stawiam stopnie.
Domy艣la艂em si臋 tego.
63
00:05:42,070 --> 00:05:43,530
Postaram si臋 dotrze膰 do rajla.
64
00:05:44,750 --> 00:05:46,570
W艂a艣nie jutro nadarza si臋 okazja.
65
00:06:06,580 --> 00:06:07,580
Hejda.
66
00:06:13,200 --> 00:06:14,200
Hejda.
67
00:06:14,740 --> 00:06:19,020
Jestem szcz臋艣liwy, panie Kreisleiter, 偶e
raczy艂 mnie pan zaprosi膰. W porz膮dku,
68
00:06:19,020 --> 00:06:20,960
Puszka. Pan zawsze jest tutaj.
69
00:06:21,600 --> 00:06:25,920
Witam pana.
70
00:06:26,140 --> 00:06:27,260
A gdzie jest in偶ynier Reil?
71
00:06:27,800 --> 00:06:29,400
Dyrektor powinien zaraz przyj艣膰.
72
00:06:29,620 --> 00:06:30,620
Dyrektor.
73
00:06:32,240 --> 00:06:36,250
Witam. Witam pana, panie Rioletto. Ju偶
si臋 ba艂am, 偶e pan... Jak wiesz, mog艂em
74
00:06:36,250 --> 00:06:39,390
nie przyj艣膰. Ju偶 dawno nie otrzyma艂em
przyjemniejszego rozkazu. Pan Puszka,
75
00:06:39,490 --> 00:06:41,750
zast臋pca naszej znakomito艣ci, in偶yniera
Reina.
76
00:06:44,730 --> 00:06:46,810
Dzie艅 dobry, panu. Dzie艅 dobry.
77
00:06:47,130 --> 00:06:50,090
Panie in偶ynierze, my艣la艂am, 偶e pan ju偶
nie przyjdzie.
78
00:06:50,410 --> 00:06:53,350
Za bardzo lubi臋 艂adne kobiety i alkohol.
79
00:06:54,810 --> 00:06:57,690
Ach, pan porucznik. Witam pana.
80
00:06:58,150 --> 00:07:01,790
Panowie si臋 poznaj膮. Porucznik Flos,
in偶ynier Reina.
81
00:07:08,560 --> 00:07:09,920
A pierwszy? Dzi臋kuj臋.
82
00:07:19,120 --> 00:07:20,960
Wcale nie ma 艂adnych kobiet.
83
00:07:24,440 --> 00:07:26,140
A co to za facet?
84
00:07:27,300 --> 00:07:33,880
Drodzy pa艅stwo, go艣cimy u nas
znakomitego specjalist臋 z
85
00:07:33,880 --> 00:07:37,300
dziedziny wiedzy okultystycznej, pana
profesora...
86
00:07:37,530 --> 00:07:44,410
Rioletto, kt贸rego wyt臋py ogl膮da艂 w
Berlinie sam Hirer. Pan Rioletto jest
87
00:07:44,410 --> 00:07:51,130
nieomylny. Pan Rioletto dla wiele
tajemnik z przesz艂o艣ci i przysz艂o艣ci, a
88
00:07:51,130 --> 00:07:56,190
Niemcy jeste艣my mistykami, pan Rioletto
obieca艂 przeprowadzi膰 par臋 drobnych
89
00:07:56,190 --> 00:07:57,190
do艣wiadcze艅.
90
00:08:13,760 --> 00:08:15,640
Widywa艂em takich tak偶e w Berlinie.
91
00:08:16,380 --> 00:08:17,760
A, Puszk臋.
92
00:08:18,520 --> 00:08:22,280
No, przynajmniej w tym mundurze wygl膮da
pan jak prawdziwy m臋偶czyzna.
93
00:08:23,140 --> 00:08:27,320
Rozm贸wcie pan, zabawi膮 tu nas
sztuczkami. O, to nie sztuczki, to
94
00:08:27,320 --> 00:08:28,320
wiedza.
95
00:08:29,240 --> 00:08:31,400
Autentyczny Prusak, zabobonny jak
murzyn.
96
00:08:32,299 --> 00:08:33,419
Poznajcie si臋, panowie.
97
00:08:33,960 --> 00:08:35,240
Moja prawa r臋ka.
98
00:08:36,100 --> 00:08:37,100
Puszka.
99
00:08:54,960 --> 00:08:56,460
Jak pan to zrobi艂?
100
00:08:57,000 --> 00:08:58,580
Prosz臋 wybra膰 jak膮艣 kart臋.
101
00:09:00,340 --> 00:09:02,980
Pomy艣le膰. I powiedzie膰 m臋偶owi, co pani
wybra艂a.
102
00:09:05,860 --> 00:09:06,860
Kr贸l pik.
103
00:09:06,920 --> 00:09:10,200
No rzeczywi艣cie, ja wybra艂am kr贸l pik.
Tak, rzeczywi艣cie, powiedzia艂a kr贸l pik.
104
00:09:10,360 --> 00:09:11,360
Jak dzieci.
105
00:09:13,660 --> 00:09:18,660
To s膮 oczywi艣cie proste i
nieskomplikowane zabawy.
106
00:09:19,000 --> 00:09:21,900
Okultyzm zajmuje si臋 problemami znacznie
powa偶niejszymi.
107
00:09:22,220 --> 00:09:24,280
Gdyby zechcieli pa艅stwo... Liczymy na
pana.
108
00:09:24,590 --> 00:09:30,210
Panie Rioletto, wczoraj bandyci
wysadzili w powietrze wa偶ne obiekty
109
00:09:30,410 --> 00:09:31,910
Czy zechcia艂by pan?
110
00:09:32,170 --> 00:09:33,170
W艂a艣nie.
111
00:09:33,770 --> 00:09:38,070
Musia艂bym mie膰 jaki艣 przedmiot nale偶膮cy
do osoby, kt贸ra by艂a na miejscu wypadku.
112
00:09:39,330 --> 00:09:40,450
Dam panu.
113
00:09:42,490 --> 00:09:46,790
Oto jest legitymacja jednego z naszych
ludzi, kt贸rzy zgin臋li.
114
00:09:58,730 --> 00:09:59,850
To nie takie proste.
115
00:10:00,470 --> 00:10:01,890
To wymaga czasu.
116
00:10:03,570 --> 00:10:04,970
Co艣 mi przeszkadza.
117
00:10:06,570 --> 00:10:07,810
Nie rozumiem.
118
00:10:09,210 --> 00:10:10,210
Powiem.
119
00:10:14,350 --> 00:10:19,190
Tu na tej sali jest kto艣, kto bra艂
udzia艂.
120
00:10:20,850 --> 00:10:25,750
Kto wie, wie na pewno 偶arty.
121
00:10:26,480 --> 00:10:28,420
Wol臋 t臋 spraw臋 powierza膰 policji.
122
00:10:29,220 --> 00:10:33,220
Szefie, mo偶e ten czarodziej pom贸g艂by
Brunerowi. Niech i pan nie zabra艂
123
00:10:33,220 --> 00:10:34,920
dla obel. Mam inne k艂opoty.
124
00:10:35,360 --> 00:10:38,600
Niech si臋 tym matrycy... Prosz臋 si臋 nie
obawia膰. Nie powiem nic wi臋cej.
125
00:10:39,700 --> 00:10:42,640
Chod藕my. Ale nie psujmy sobie wieczoru
sprawami zbyt powa偶nymi.
126
00:10:43,660 --> 00:10:46,860
A na zako艅czenie jeszcze jeden ma艂y
eksperyment. Niech pan wpadnie do mnie
127
00:10:46,860 --> 00:10:48,880
kt贸rego艣 dnia. Mam dobry koniec.
128
00:10:49,300 --> 00:10:53,160
No a teraz... Do widzenia.
129
00:10:54,640 --> 00:10:55,640
Dziewczyna.
130
00:10:56,160 --> 00:10:57,160
Zgad艂 pan.
131
00:10:57,700 --> 00:11:04,660
Gdyby pyta艂a o mnie 偶ona naszego wodza,
niech pan jej powie, 偶e... A
132
00:11:04,660 --> 00:11:05,980
niech jej pan powie cokolwiek.
133
00:11:10,960 --> 00:11:11,960
Znalaz艂 pan co艣?
134
00:11:13,140 --> 00:11:14,160
S膮 poszlaki.
135
00:11:21,100 --> 00:11:25,280
Widzi pan, niszczenie wyrzutni to nie w
tych robotach markacza.
136
00:11:25,660 --> 00:11:27,760
Musieli dokona膰 rozpoznania.
137
00:11:28,580 --> 00:11:30,260
Dotrze膰 do zak艂adu Braille 'a.
138
00:11:31,140 --> 00:11:35,340
Na naszym terenie opiera grupa
szpiegowsko -dywarzyjna, takie jak danie
139
00:11:35,340 --> 00:11:37,160
i pa艅ska g艂owa.
140
00:11:37,480 --> 00:11:40,280
Moja g艂owa siedzi mocno na karku, panie
Kreisleiter.
141
00:11:40,820 --> 00:11:44,460
I to bez pomocy prestidigitatora.
142
00:11:57,070 --> 00:11:58,630
Jeste艣 wspaniala dziewczyna.
143
00:12:00,030 --> 00:12:02,530
Ja rozumiem, 偶e mnie ch臋tnie przyjmuje
ci Niemc贸w.
144
00:12:02,810 --> 00:12:07,390
Ale ja nie zajmuj臋 si臋 polityk膮. Dla
mnie wszystko jedno. Hitler, nie Hitler.
145
00:12:07,390 --> 00:12:08,450
zawsze b臋d臋 robi膰 swoje.
146
00:12:09,830 --> 00:12:10,830
Wypijemy?
147
00:12:11,350 --> 00:12:12,690
Mo偶e zata艅czymy?
148
00:12:13,810 --> 00:12:14,810
Ch臋tnie.
149
00:12:21,910 --> 00:12:22,910
Pami臋tasz?
150
00:12:23,330 --> 00:12:24,690
Zobaczy艂em ciebie w biurze.
151
00:12:25,130 --> 00:12:28,730
Och, mam do艣膰 tej pracy na rampie.
Kochanie za艂atwione, mo偶esz nie pracowa膰
152
00:12:28,730 --> 00:12:30,170
wcale. A偶 ja chc臋 pracowa膰.
153
00:12:31,410 --> 00:12:34,050
Mo偶e masz jak膮艣 babci臋 niemk臋?
154
00:12:35,090 --> 00:12:38,790
Albo jak膮艣 dziesi膮t膮 wod臋 po kisielu?
Dlaczego?
155
00:12:39,770 --> 00:12:41,830
Zrobi艂bym z ciebie moj膮 sekretark臋.
156
00:12:44,030 --> 00:12:45,650
No powiedz mi co艣 mi艂ego.
157
00:12:47,450 --> 00:12:49,570
Lubi臋 ci臋, Erwin.
158
00:12:50,870 --> 00:12:52,210
No widzisz.
159
00:12:52,510 --> 00:12:55,530
Te panie od Gauleitera mog膮 ci pantofle
czy艣ci膰.
160
00:12:56,190 --> 00:12:58,470
A sekretark臋 mam koszmarn膮.
161
00:13:01,830 --> 00:13:03,170
Podpisa艂aby艣 w Wolfslist臋?
162
00:13:05,090 --> 00:13:06,770
Mo偶e bym podpisa艂a.
163
00:13:07,130 --> 00:13:10,310
Jeste艣 bardzo rozs膮dna dziewczyna.
Trzeba 偶y膰.
164
00:13:11,130 --> 00:13:13,610
Gdyby wszyscy Polacy byli tak rozs膮dni.
165
00:13:14,270 --> 00:13:15,730
To tango.
166
00:13:16,570 --> 00:13:18,030
Ta艅czysz zbyt szybko.
167
00:13:26,990 --> 00:13:28,990
Pani 艢wita jest jak zawsze bez zarzucu.
168
00:13:29,730 --> 00:13:31,190
Ch臋tnie bym z panem porozmawia艂.
169
00:13:32,070 --> 00:13:35,330
Pan przecie偶 nie wierzy w nauki tajemne.
A pan wszystko wie.
170
00:13:35,550 --> 00:13:36,550
Tak.
171
00:13:37,190 --> 00:13:41,570
In偶ynier Ryle m贸wi zbyt g艂o艣no. Niech mu
pan co艣 powie. Niech pan przekona tego
172
00:13:41,570 --> 00:13:44,410
niedowiarka. Pan si臋 nazywa Hans Kloss.
173
00:13:46,590 --> 00:13:48,410
Jest pan zbyt trze藕wy.
174
00:13:49,170 --> 00:13:50,170
Pan nie pi艂.
175
00:13:50,790 --> 00:13:52,590
Nie pi艂 pan ani jednego kieliszka.
176
00:13:55,250 --> 00:13:56,310
Kto艣 na pana czeka.
177
00:13:58,380 --> 00:13:59,480
Kto艣 si臋 niepokoi.
178
00:13:59,740 --> 00:14:00,740
Kto?
179
00:14:01,460 --> 00:14:02,860
Pan nie chce, 偶ebym m贸wi艂, prawda?
180
00:14:03,200 --> 00:14:04,200
Ale偶 prosz臋 bardzo.
181
00:14:05,000 --> 00:14:06,060
Niech si臋 pan broni.
182
00:14:08,880 --> 00:14:09,880
Sk膮d pan pochodzi?
183
00:14:10,600 --> 00:14:11,600
Z K艂ajpedii.
184
00:14:11,720 --> 00:14:14,700
O, pan Puszk臋, prosz臋, prosz臋 do nas.
185
00:15:37,099 --> 00:15:39,700
O dobry gust nigdy pana nie pos膮dza艂em.
186
00:15:44,660 --> 00:15:45,780
Paczka do domu.
187
00:15:46,400 --> 00:15:47,400
No tak.
188
00:15:47,880 --> 00:15:51,400
Oto czym si臋 zajmuj膮 nasi wypr贸bowani
Niemcy, zamiast... Przepraszam.
189
00:15:52,000 --> 00:15:53,000
Czego pan chce?
190
00:15:53,200 --> 00:15:56,680
M贸wi si臋, czemu zawdzi臋czam pa艅sk膮
wizyt臋.
191
00:15:57,900 --> 00:15:59,340
Czy偶by pan j膮 zapomnia艂?
192
00:16:00,860 --> 00:16:02,740
Niech pan tak si臋 nie boi, Puszke.
193
00:16:03,520 --> 00:16:06,860
Niech pan si臋 przynajmniej na pewien
czas przestanie ba膰.
194
00:16:08,060 --> 00:16:11,340
Trzeba zgromadzi膰 jak najwi臋cej
informacji o niejakim Rioletto.
195
00:16:12,400 --> 00:16:13,580
Prawdopodobnie agent Gestapo.
196
00:16:14,160 --> 00:16:15,160
Niekt贸rych s艂owc贸w.
197
00:16:15,450 --> 00:16:16,450
Pochodzi za nim.
198
00:16:24,230 --> 00:16:28,210
Najodpowiedniejszy by艂by Kazik, ale z
nim zobacz臋 si臋 dopiero pojutrze. Ze mn膮
199
00:16:28,210 --> 00:16:29,650
te偶 zobaczysz si臋 dopiero pojutrze.
200
00:16:30,030 --> 00:16:31,030
To przeka偶.
201
00:16:33,290 --> 00:16:34,610
Za du偶o tych zada艅.
202
00:16:50,800 --> 00:16:52,020
Czy mo偶na pani膮 podwie藕膰?
203
00:16:52,500 --> 00:16:55,900
Przepraszam, kim pan jest? Poznali艣my
si臋 w sekretariacie zak艂ad贸w. Nazywam
204
00:16:55,900 --> 00:16:56,900
Rioletto.
205
00:16:58,380 --> 00:16:59,380
Tak, rzeczywi艣cie.
206
00:16:59,840 --> 00:17:04,520
Do zak艂ad贸w, panie Rioletto.
207
00:17:04,800 --> 00:17:05,800
Prosz臋 bardzo.
208
00:17:46,090 --> 00:17:47,090
Zg艂osi艂a艣 si臋.
209
00:17:47,530 --> 00:17:48,810
Nie lubi臋 tego.
210
00:17:49,130 --> 00:17:50,130
Przepraszam.
211
00:17:55,650 --> 00:17:56,930
Jeste艣 podniecona.
212
00:17:57,670 --> 00:17:59,050
Z kim si臋 widzia艂a艣?
213
00:18:02,470 --> 00:18:03,470
Zazdrosny?
214
00:18:09,690 --> 00:18:11,290
Pulkowski jest w moim gabinecie.
215
00:18:12,130 --> 00:18:13,130
Przygotuj kaw臋.
216
00:18:14,660 --> 00:18:15,660
Zaraz wracam.
217
00:18:36,560 --> 00:18:38,240
Panie doktorze, niech si臋 pan trzyma.
218
00:18:39,660 --> 00:18:40,660
Uwolnimy pana.
219
00:18:41,120 --> 00:18:43,600
Nie wiem, kim pani jest i kto pani膮
przys艂a艂.
220
00:18:44,110 --> 00:18:49,030
Zreszt膮 wszystko jedno. Mnie ju偶 nie
mo偶na pom贸c. Musz臋 si臋 zgodzi膰.
221
00:18:50,790 --> 00:18:52,250
Jeszcze tylko par臋 dni.
222
00:18:54,130 --> 00:18:56,110
Moja 偶ona, rozumie pani.
223
00:18:58,710 --> 00:19:02,890
Co pana trzymaj膮? W piwnicy du偶ego
bia艂ego budynku.
224
00:19:38,990 --> 00:19:40,970
Jakby kto pyta艂, wr贸c臋 za godzin臋.
225
00:19:41,290 --> 00:19:42,290
Dobra.
226
00:20:09,320 --> 00:20:10,320
Dzi臋kuje.
227
00:21:34,830 --> 00:21:37,350
R臋ce do g贸ry! Szybko, szybko!
228
00:21:40,030 --> 00:21:41,310
Przepustka!
229
00:21:47,170 --> 00:21:48,450
Hartmolke!
230
00:21:49,550 --> 00:21:50,830
Ausweis!
231
00:21:51,690 --> 00:21:52,970
Ausweis!
232
00:21:58,070 --> 00:22:02,170
Kazimierz Truchanowicz! Kradziona
przepustka!
233
00:22:04,590 --> 00:22:06,230
Pracujesz na dworcu prze艂adunkowym.
234
00:22:06,710 --> 00:22:07,710
Tak.
235
00:22:10,550 --> 00:22:12,950
Id藕. No id藕, id藕.
236
00:22:14,270 --> 00:22:15,270
Szybko.
237
00:22:27,010 --> 00:22:28,170
Wi臋c widzi pan.
238
00:22:28,470 --> 00:22:33,210
Oni wiedz膮 nawet to, 偶e w zak艂adach
Rajla mamy teraz Pulkowskiego.
239
00:22:34,190 --> 00:22:36,770
Rozumiem? Ich agentury pracuj膮 lepiej
ni偶 nasze.
240
00:22:37,130 --> 00:22:41,110
Ca艂kowite 艣ledztwo w tej sprawie
przejmuje teraz Gestapo. To wcale nie
241
00:22:41,190 --> 00:22:45,510
偶eby艣my stali na boku. Je偶eli co艣
z艂apiesz, Hans, b臋d臋 ci bardzo
242
00:22:45,510 --> 00:22:49,390
m贸j podziw? To nie 偶arty, moi panowie.
Musimy znale藕膰 藕r贸d艂o informacji.
243
00:22:50,070 --> 00:22:51,670
My nigdy nie 偶artujemy.
244
00:22:52,930 --> 00:22:57,070
Z艂apanie ich siatki to kwestia dni albo
godzin.
245
00:22:58,290 --> 00:23:00,170
Mamy 艣wietnego agenta.
246
00:23:15,500 --> 00:23:16,800
Dobry panie zawiadowco.
247
00:23:17,200 --> 00:23:19,780
To ten sk艂ad starcic膮 na czw贸rk臋 trzeba.
248
00:23:20,200 --> 00:23:21,920
Nie wiem, tak mi szef m贸wi艂.
249
00:23:22,420 --> 00:23:28,760
A ten nowy... To ja zaraz przyjd臋.
250
00:23:30,540 --> 00:23:31,540
No co?
251
00:23:32,060 --> 00:23:33,780
Nie prosisz, 偶ebym mu siad艂?
252
00:23:44,750 --> 00:23:46,190
Mo偶na tu spokojnie rozmawia膰?
253
00:23:47,610 --> 00:23:48,610
Tak.
254
00:24:04,350 --> 00:24:05,590
Dlaczego pan to robi?
255
00:24:06,830 --> 00:24:08,270
S膮 rozmaici Niemcy.
256
00:24:08,770 --> 00:24:11,110
S膮 i tacy, do kt贸rych mo偶na mie膰
zaufanie.
257
00:24:14,860 --> 00:24:16,060
Tam nie mam do was zaufania.
258
00:24:24,460 --> 00:24:25,820
A co masz do wyboru?
259
00:24:27,100 --> 00:24:30,060
Co ja mam do wyboru, je艣li odda艂em ci te
szkice?
260
00:24:31,540 --> 00:24:32,540
No?
261
00:24:58,760 --> 00:25:00,020
Sp贸藕ni艂e艣 si臋 o trzy minuty.
262
00:25:00,940 --> 00:25:01,940
Masz skic?
263
00:25:07,120 --> 00:25:08,580
Ale mam te偶 co艣 lepszego.
264
00:25:08,980 --> 00:25:10,200
Poczekaj, poczekaj, poczekaj.
265
00:25:12,240 --> 00:25:13,240
Czekaj.
266
00:25:17,640 --> 00:25:18,700
Mia艂e艣 chyba racj臋.
267
00:25:20,260 --> 00:25:21,260
Siadaj.
268
00:25:24,540 --> 00:25:27,900
Co ile minut ukazuje si臋 wartownik
mi臋dzy tymi halami.
269
00:25:28,300 --> 00:25:32,260
Chodzi t膮 asfaltow膮 drog膮. Dok艂adnie. Co
ile minut ukazuje si臋 w prze艣wicie
270
00:25:32,260 --> 00:25:33,460
mi臋dzy tymi halami? No nie wie.
271
00:25:35,000 --> 00:25:36,820
No to rozpoznanie jest niedok艂adne.
272
00:25:37,520 --> 00:25:40,680
Janek da艂 nam trzy dni na przygotowanie
tej akcji. S艂uchaj, chcia艂em ci
273
00:25:40,680 --> 00:25:43,160
zameldowa膰 o sukcesie. Zwerbowa艂am
Niemca od Raila.
274
00:25:43,400 --> 00:25:44,740
Co, w ci膮gu dw贸ch dni?
275
00:25:45,320 --> 00:25:46,320
No m贸w.
276
00:25:47,320 --> 00:25:50,680
Masz pi臋tna艣cie minut. Za p贸艂 godziny
b臋dzie tutaj Janek, a potem Ba艣ka.
277
00:25:51,080 --> 00:25:53,220
Chcia艂bym pozna膰 w ko艅cu tego
tajemniczego Janka.
278
00:25:58,699 --> 00:25:59,699
Sko艅czy艂e艣?
279
00:26:02,400 --> 00:26:06,880
Ile razy m贸wi艂em ci, 偶e nie wolno
dzia艂a膰 bez mojego zezwolenia? R贸偶any,
280
00:26:06,880 --> 00:26:09,400
b臋dziemy tacy ostro偶ni, to... Pope艂ni艂e艣
b艂膮d.
281
00:26:10,080 --> 00:26:11,480
Zosta艂e艣 zdekonspirowany.
282
00:26:32,810 --> 00:26:34,350
Woda przecieka na pierwszym pi臋trze.
283
00:27:04,590 --> 00:27:08,050
To teraz pomieszkamy sobie troch臋 razem.
284
00:27:09,330 --> 00:27:12,030
Mam nadziej臋, 偶e nie b臋dziemy si臋
nudzi膰, co?
285
00:27:18,170 --> 00:27:19,170
Zrewidowa膰?
286
00:27:40,650 --> 00:27:41,650
Na wa艂oku.
287
00:28:00,630 --> 00:28:02,230
Czemu niepokoisz si臋?
288
00:28:03,690 --> 00:28:04,850
Oczekujesz kogo艣?
289
00:28:05,090 --> 00:28:06,970
Nie szkodzi, to poczekamy razem.
290
00:28:07,210 --> 00:28:08,350
Ale ja nikogo nie oczekuj臋.
291
00:28:08,970 --> 00:28:13,770
Panowie, to nast膮pi艂a jaka艣 pomy艂ka.
Nie, sk膮d. My nie robimy pomy艂ek, nie.
292
00:28:14,250 --> 00:28:18,750
Sam si臋 zreszt膮 przekonasz. Za par臋
godzin wy艣piewasz wszystkie nazwiska i
293
00:28:18,750 --> 00:28:21,490
adresy. Ale ja nic nie wiem.
294
00:28:21,750 --> 00:28:22,850
Jak to?
295
00:28:23,450 --> 00:28:26,430
A kto przekazywa艂 wiadomo艣ci z zak艂adu
frajla?
296
00:28:33,590 --> 00:28:35,250
Kto organizowa艂 napad?
297
00:28:55,850 --> 00:28:58,410
Zostaw, zostaw! To wszystko mo偶e mie膰
znaczenie.
298
00:29:28,200 --> 00:29:29,560
Ty mi jeszcze zatajczysz.
299
00:29:29,860 --> 00:29:31,740
Ja i tak dowiem si臋, kogo ostrzeg艂e艣.
300
00:29:33,900 --> 00:29:35,480
Dobra, dobra, ch艂opcy, dosy膰, dosy膰.
301
00:29:36,200 --> 00:29:37,500
Oni nam jeszcze b臋d膮 potrzebni.
302
00:30:05,390 --> 00:30:06,390
Wa艂a艂a spalona.
303
00:30:07,270 --> 00:30:08,970
Prawdopodobnie kocio艂. Edward wpad艂.
304
00:30:09,330 --> 00:30:10,650
Jak to si臋 mog艂o sta膰?
305
00:30:10,970 --> 00:30:11,469
Nie wiem.
306
00:30:11,470 --> 00:30:12,590
Mog艂o on co艣 wiedzie膰 o mnie.
307
00:30:14,050 --> 00:30:15,430
Edward b臋dzie milcza艂.
308
00:30:16,570 --> 00:30:17,650
Trzeba odwodzi膰 akcj臋.
309
00:30:20,170 --> 00:30:21,370
Pulkowski jest za艂amany.
310
00:30:21,730 --> 00:30:22,930
Chodzi o jego 偶on臋.
311
00:30:23,770 --> 00:30:24,770
Widzia艂e艣 Kazika?
312
00:30:24,850 --> 00:30:27,690
Nie. Trzeba jeszcze dzisiaj ustali膰, co
si臋 z nim sta艂o.
313
00:30:28,890 --> 00:30:29,890
Dobrze, p贸jd臋.
314
00:30:30,450 --> 00:30:32,130
Spotkamy si臋 jak zwykle w warsztacie
Sopo膰ki.
315
00:30:33,000 --> 00:30:35,960
I musimy za wszelk膮 cen臋 dowiedzie膰 si臋,
sk膮d mieli adres Edwarda.
316
00:30:38,220 --> 00:30:39,220
Jak Rail?
317
00:30:40,060 --> 00:30:41,060
Lepiej nie pytaj.
318
00:30:42,320 --> 00:30:44,700
My艣l臋, Janku, 偶e to b臋dzie moja ostatnia
akcja.
319
00:30:45,740 --> 00:30:46,740
Dobrze.
320
00:30:47,000 --> 00:30:48,320
Ode艣l臋 ci臋 potem do oddzia艂u.
321
00:30:54,380 --> 00:30:56,880
Za p贸藕no. Dostrzegna. Ja go znam.
322
00:31:01,180 --> 00:31:02,180
Witam pani膮.
323
00:31:02,600 --> 00:31:03,700
Czy pa艅stwo pozwol膮?
324
00:31:04,500 --> 00:31:05,940
Nie wiedzia艂em, 偶e si臋 znacie.
325
00:31:06,320 --> 00:31:10,600
Ale okazuje si臋, 偶e porucznik klas zna
wszystkie interesuj膮ce kobiety w tym
326
00:31:10,600 --> 00:31:13,120
mie艣cie. Po prostu mam szcz臋艣cie.
327
00:31:14,200 --> 00:31:15,200
呕egnam, panie.
328
00:31:15,420 --> 00:31:16,420
Do widzenia.
329
00:31:17,540 --> 00:31:24,320
Od dzi艣 ja te偶 przestan臋 si臋 skar偶y膰 na
brak szcz臋艣cia.
330
00:31:26,120 --> 00:31:28,720
Pajetla, bez 膰wicze艅 gimnastycznych
puszk臋.
331
00:31:29,130 --> 00:31:33,350
Chcia艂em zameldowa膰, 偶e rozmawia艂em ze
Sturmbannfuhrerem Brunnerem. No i?
332
00:31:34,370 --> 00:31:38,630
Interesuje go pa艅ska nowa sekretarka.
333
00:31:39,610 --> 00:31:42,230
Dzi臋kuj臋 za lojalno艣膰, Puszka.
334
00:31:43,250 --> 00:31:46,470
M艂ode, 艂adne kobiety interesuj膮
wszystkich.
335
00:31:56,270 --> 00:31:58,130
Czy poligon przygotowany?
336
00:31:58,570 --> 00:32:01,170
Prawie. Nie interesuje mnie prawie.
337
00:32:05,150 --> 00:32:07,010
Przys艂ano pana tutaj do roboty.
338
00:32:07,530 --> 00:32:09,870
Za niedok艂adno艣膰 wysy艂am na wschodni
front.
339
00:32:10,130 --> 00:32:11,130
Tak jest.
340
00:32:11,170 --> 00:32:13,830
16 kwietnia o 10 rano.
341
00:32:14,330 --> 00:32:16,490
Wyje偶d偶am z doktorem Pulkowskim na
poligon.
342
00:32:18,630 --> 00:32:20,730
Prosz臋 przygotowa膰 obstaw臋. Tak jest.
343
00:32:23,230 --> 00:32:24,590
Rozmawia艂 pan z Pulkowskim?
344
00:32:25,790 --> 00:32:27,670
Chyba si臋 zgadza. Chyba.
345
00:32:28,970 --> 00:32:31,630
To jest technika, wi臋c cz艂owiek
rozs膮dny.
346
00:32:33,350 --> 00:32:36,290
No dobrze. Teraz niech mi pan powie.
347
00:32:37,190 --> 00:32:40,870
Co robi艂 u pana ten prestidigitator?
348
00:32:41,850 --> 00:32:43,530
Widzia艂em go w sekretariacie.
349
00:32:45,250 --> 00:32:51,990
O, on te偶 interesuje si臋 pa艅sk膮
350
00:32:51,990 --> 00:32:55,630
sekretark膮. Panie Puszk臋, ja nic nie
powiedzia艂em.
351
00:32:57,550 --> 00:33:00,110
Panna Basia na wiele os贸b.
352
00:33:03,530 --> 00:33:07,750
Na przyk艂ad porucznika Klosta z Abwery.
353
00:33:13,550 --> 00:33:15,390
A sk膮d te informacje?
354
00:33:17,770 --> 00:33:22,430
S艂ysza艂em, jak Rioletto pyta艂 pann臋
Basi臋 o niego.
355
00:33:27,240 --> 00:33:28,700
Mo偶e pan odej艣膰? Tak jest.
356
00:33:30,340 --> 00:33:31,340
A Hitler?
357
00:33:49,460 --> 00:33:50,460
S艂uchaj bardzo.
358
00:33:51,400 --> 00:33:53,200
Ja nie lubi臋 dzieli膰 si臋 z nikim.
359
00:33:53,520 --> 00:33:54,560
Nie rozumiem.
360
00:33:54,900 --> 00:33:56,060
Rozumiesz doskonale.
361
00:33:59,560 --> 00:34:03,300
Je偶eli jeszcze raz us艂ysz臋, 偶e kt贸ry艣 z
tych to...
362
00:34:31,110 --> 00:34:32,409
Fachowcy to wy jeste艣cie.
363
00:34:34,190 --> 00:34:35,949
Co, postanowi艂e艣 udawa膰 g艂uchego?
364
00:34:43,850 --> 00:34:45,370
Na co wy jeszcze liczycie?
365
00:34:56,270 --> 00:34:57,270
S艂ucham?
366
00:34:58,730 --> 00:35:00,370
Co pana do mnie sprowadza?
367
00:35:00,780 --> 00:35:01,698
Panie Puszke?
368
00:35:01,700 --> 00:35:02,740
Dzi臋kuj臋, nie pal臋.
369
00:35:03,620 --> 00:35:08,200
Sprawa, z kt贸r膮 do pana przychodz臋,
jest... jest trudna.
370
00:35:08,660 --> 00:35:09,880
Jeste艣my od trudnych spraw.
371
00:35:10,360 --> 00:35:11,360
Prosz臋, niech pan siada.
372
00:35:16,680 --> 00:35:19,920
Przychodz臋 do pana jako uczciwy Niemiec.
373
00:35:20,520 --> 00:35:22,100
Wola艂bym konkrety, panie Puszke.
374
00:35:24,860 --> 00:35:29,660
Niejaki Rioletto, prestigitator, jest
angielskim szpiegiem.
375
00:35:38,950 --> 00:35:41,230
Rioletto. A dlaczego nie poszed艂 pan z
tym do Brunnera?
376
00:35:43,650 --> 00:35:45,090
A mo偶e rozmawia艂 pan ju偶 z nim, co?
377
00:35:46,130 --> 00:35:51,670
Wydawa艂o mi si臋, 偶e w tych sprawach
Abwera czy Gestapo to wszystko jedno.
378
00:35:51,670 --> 00:35:54,490
ale dlaczego w艂a艣nie przyszed艂 pan do
mnie?
379
00:35:59,920 --> 00:36:00,920
Powiem wszystko.
380
00:36:01,340 --> 00:36:02,600
O to w艂a艣nie chodzi.
381
00:36:02,900 --> 00:36:03,900
Prosz臋.
382
00:36:10,780 --> 00:36:11,780
S艂ucham.
383
00:36:14,340 --> 00:36:18,480
Z Brunnerem rozmawia艂em wczoraj i
przedwczoraj, ale nie odwa偶y艂em si臋.
384
00:36:19,740 --> 00:36:22,700
My艣la艂em, 偶e z panem b臋dzie mi 艂atwiej.
385
00:36:23,760 --> 00:36:26,040
Ze mn膮 nie b臋dzie 艂atwiej, Puste. Jasne?
386
00:36:26,400 --> 00:36:27,400
Jasne.
387
00:36:32,080 --> 00:36:33,360
By艂e艣 agentem Rioletta, tak?
388
00:36:35,900 --> 00:36:42,760
W 1939 taki jeden po偶yczy艂 mi pieni膮dze
i wtedy zjawi艂 si臋
389
00:36:42,760 --> 00:36:46,840
Rioletto, 偶膮daj膮c w zamian pewnych
informacji.
390
00:36:47,640 --> 00:36:50,220
Ale ja nie poszed艂em na to.
391
00:36:50,900 --> 00:36:54,140
Tego, co mi po偶yczy艂, odda艂em
przyjacielowi.
392
00:36:54,620 --> 00:37:00,540
Ja mia艂em przyjaciela w S .A. i on go
za艂atwi艂.
393
00:37:01,710 --> 00:37:06,890
A teraz... A teraz znowu偶... Przyjecha艂
Rioletto, 偶膮da, 偶ebym...
394
00:37:06,890 --> 00:37:09,730
Ja si臋 boj臋.
395
00:37:10,870 --> 00:37:12,190
On mnie zabije.
396
00:37:20,630 --> 00:37:22,450
艢wietne. Znakomite.
397
00:37:22,710 --> 00:37:24,470
Pan my艣li, 偶e to 偶arty.
398
00:37:24,830 --> 00:37:26,830
Wy mi przeszkadzacie pracowa膰.
399
00:37:27,030 --> 00:37:28,030
Nie no, my tylko...
400
00:37:28,250 --> 00:37:31,490
Ochraniamy pana prac臋. Ja nie chc臋 mie膰
z tym nic wsp贸lnego.
401
00:37:31,770 --> 00:37:32,770
O, g艂upstwo.
402
00:37:37,270 --> 00:37:43,410
Pulkowski zrobi swoje i Pulkowskiego
nale偶y natychmiast zlikwidowa膰.
403
00:37:45,310 --> 00:37:50,910
Po prostu chodzi艂o o to, 偶eby pan
wys膮czy艂 z tego Polaka ca艂膮 wiedz臋.
404
00:37:50,910 --> 00:37:56,750
obiecali, 偶e on i jego 偶ona... Oj, oj,
oj, ale pan jest naiwny, Rael.
405
00:38:00,029 --> 00:38:01,890
A jeszcze jedno.
406
00:38:02,690 --> 00:38:06,250
Gdzie pan pozna艂 swoj膮 sekretark臋?
407
00:38:09,170 --> 00:38:11,670
J膮 niech pan zostawi w spokoju.
408
00:38:12,310 --> 00:38:15,450
A widz臋, 偶e pan jest zazdrosny.
409
00:38:32,550 --> 00:38:34,290
Basiu, pozw贸l na chwil臋.
410
00:38:40,450 --> 00:38:41,470
Widzimy, Basiu.
411
00:39:03,180 --> 00:39:06,340
Do kancelarii F眉hrera. 艢ci艣le tajne.
412
00:39:09,560 --> 00:39:14,800
Melduj臋, 偶e dnia 16 kwietnia
413
00:39:14,800 --> 00:39:19,460
rozpoczynamy pr贸by dzia艂ania
414
00:39:19,460 --> 00:39:23,380
do艣wiadczalnych silnik贸w odrzutowych.
415
00:39:24,240 --> 00:39:26,020
Napisa艂a艣? Tak.
416
00:39:27,500 --> 00:39:30,340
Polski in偶ynier dr Pulkowski
417
00:39:31,720 --> 00:39:34,840
Polski in偶ynier dr Pulkowski?
418
00:39:41,800 --> 00:39:45,160
Ciesz臋 si臋, 偶e odwiedzi艂e艣 starego
przyjaciela.
419
00:39:46,260 --> 00:39:49,640
M贸g艂by艣 mi ofiarowa膰 jak膮艣 butelk臋 z
twoich zapas贸w?
420
00:39:49,960 --> 00:39:51,100
Bardzo ch臋tnie.
421
00:39:51,540 --> 00:39:54,840
Ale chyba nie po koniaku przyszed艂e艣,
co?
422
00:39:55,320 --> 00:39:56,540
Twoje zdrowie.
423
00:39:57,960 --> 00:39:58,980
Masz co艣?
424
00:40:02,570 --> 00:40:03,448
A ty?
425
00:40:03,450 --> 00:40:06,110
No, mo偶e i mam.
426
00:40:07,670 --> 00:40:10,110
Interesuje ci臋 sekretarka Raila?
427
00:40:11,770 --> 00:40:12,770
Drobna zdobycz.
428
00:40:13,370 --> 00:40:15,250
Ona nie jest zbyt ciekawa.
429
00:40:16,110 --> 00:40:17,190
A kto?
430
00:40:18,970 --> 00:40:21,050
Ten, dla kogo ona pracuje.
431
00:40:21,990 --> 00:40:24,270
Ten, kto przekazuje informacje od Raila
dalej.
432
00:40:24,630 --> 00:40:28,890
No powiedz, powiedz. Nie, Herman. Musz臋
co艣 zostawi膰 dla siebie.
433
00:40:39,720 --> 00:40:42,220
Co my艣lisz o naszym przyjacielu Puszk臋?
434
00:40:44,840 --> 00:40:45,840
Puszk臋?
435
00:40:52,360 --> 00:40:55,480
Usi艂owa艂 zwerbowa膰 predpidigitatora
Rioletto.
436
00:40:57,560 --> 00:40:58,600
Pospiesz si臋, Herman.
437
00:42:06,200 --> 00:42:07,220
Kazika nie ma w domu.
438
00:42:08,040 --> 00:42:09,240
Matka nic o nim nie wie.
439
00:42:10,140 --> 00:42:11,300
Mo偶e jest w tym kotle.
440
00:42:14,240 --> 00:42:17,140
S艂uchaj, rajd podyktowa艂 mi meldunek do
rajstirera.
441
00:42:18,100 --> 00:42:21,500
16 kwietnia rozpoczynaj膮 do艣wiadczenia
nad silnikami odrzutowymi.
442
00:42:22,400 --> 00:42:24,640
Pulkowski jedzie z nimi na polikon.
443
00:42:26,280 --> 00:42:27,280
W porz膮dku.
444
00:42:28,820 --> 00:42:30,280
To mo偶e by膰 dla nas jaka艣 szansa.
445
00:42:33,320 --> 00:42:35,320
Musimy jak najszybciej sprawdzi膰, kto to
jest Rioletto.
446
00:42:36,250 --> 00:42:40,690
By艂 u mnie Puszk臋 i przyzna艂 si臋 do
wsp贸艂pracy z tym restytutatorem, kt贸ry
447
00:42:40,690 --> 00:42:42,250
rzekomo agentem angielskiego wywiadu.
448
00:42:42,570 --> 00:42:43,570
A co z nim?
449
00:42:45,070 --> 00:42:46,270
My艣lisz o Kaziku Jedwarczy?
450
00:42:47,870 --> 00:42:48,870
Na pewno.
451
00:42:49,630 --> 00:42:50,950
My艣lisz? Tak.
452
00:42:52,110 --> 00:42:53,690
W przeciwnym razie ju偶 by nas mieli.
453
00:42:53,950 --> 00:42:54,950
R臋ce do g贸ry!
454
00:42:57,070 --> 00:42:58,070
Szybciej, Klod, szybciej!
455
00:42:58,810 --> 00:42:59,850
Wasza do samochodu.
456
00:43:02,230 --> 00:43:04,230
A, Klod, ja si臋 nigdy nie myl臋.
457
00:43:04,830 --> 00:43:05,870
Co? Dzi臋kuj臋.
458
00:43:51,840 --> 00:43:54,560
Prosz臋. Chyba nie przeszed艂em za
wcze艣nie.
459
00:43:54,840 --> 00:43:57,080
Jest pan niezwykle punktualny.
460
00:44:00,340 --> 00:44:01,500
Prosz臋. Dzi臋kuj臋.
461
00:44:08,720 --> 00:44:10,680
Punktualniejszy ni偶 reszta pani go艣ci.
462
00:44:11,850 --> 00:44:15,070
Musz臋 pana zmartwi膰. B臋dziemy tylko we
dwoje.
463
00:44:15,430 --> 00:44:18,490
Pani nawet nie podejrzewa, jak膮 sprawi艂a
mi rado艣膰.
464
00:44:18,790 --> 00:44:25,210
Prosz臋. Ale przedtem musi pan troch臋
popracowa膰.
465
00:44:26,630 --> 00:44:31,170
Chcia艂abym si臋 dowiedzie膰 czego艣 o
sobie.
466
00:44:45,070 --> 00:44:47,130
Tym zajmuj膮 si臋 raczej stare kobiety.
467
00:44:48,850 --> 00:44:55,750
Mnie wystarczy d艂o艅, oczy, czasem jaki艣
468
00:44:55,750 --> 00:44:57,770
przedmiot. Jaki przedmiot?
469
00:44:58,710 --> 00:45:02,210
Co艣, co pani naprawd臋 lubi, co jest dla
pani cenne.
470
00:45:05,090 --> 00:45:06,890
Wi臋c jednak nie b臋dziemy sami.
471
00:45:26,460 --> 00:45:28,980
Ale偶 panowie, jestem W艂ochem i
okultypt膮.
472
00:45:29,260 --> 00:45:30,620
Nie mieszkam si臋 do waszych spraw.
473
00:45:31,300 --> 00:45:34,620
Ale pistolet to masz, ty gestapowski
szpiculat, rozumiesz?
474
00:45:36,560 --> 00:45:40,500
No pami臋taj, m贸dl si臋, 偶eby艣my si臋
wi臋cej nie spotkali.
475
00:45:59,670 --> 00:46:02,050
Halo? M贸j Barbara Reczko.
476
00:46:03,510 --> 00:46:05,050
Sekretarka dyrektora Raila.
477
00:46:06,250 --> 00:46:07,850
Napadni臋ta na moje mieszkanie.
478
00:46:14,570 --> 00:46:16,890
Mo偶e zd膮偶ymy im przeci膮膰 drog臋. T臋dy!
479
00:46:35,549 --> 00:46:37,170
Chcecie? Co chcecie ze mn膮 zrobi膰?
480
00:46:37,970 --> 00:46:41,370
Zostaniesz zlikwidowany za wsp贸艂prac臋 z
Grzegorzem. Jasna. Prosz臋 mnie nie bi膰.
481
00:46:44,030 --> 00:46:45,290
Chc臋 rozmawia膰 z dow贸dc膮.
482
00:46:45,770 --> 00:46:49,310
Ciekawe co by艣 ty powiedzia艂 naszemu
dow贸dcy. Nie twoja sprawa. No ty, ty,
483
00:46:49,430 --> 00:46:50,750
Nie pij臋 z tob膮 buderczatu.
484
00:47:03,150 --> 00:47:05,870
Chcia艂bym panu jeszcze raz serdecznie
podzi臋kowa膰.
485
00:47:06,210 --> 00:47:09,150
To by艂 cudowny przypadek.
486
00:47:09,550 --> 00:47:11,030
Zawiadomi艂a mnie panna Barbara.
487
00:47:14,190 --> 00:47:15,950
Niech pan siada. Dzi臋kuj臋.
488
00:47:22,830 --> 00:47:26,370
A teraz prosz臋 mi powiedzie膰, jak oni
wygl膮dali?
489
00:47:26,650 --> 00:47:29,110
Kto? Ci napastnicy.
490
00:47:33,390 --> 00:47:36,330
Trudno mi okre艣li膰. By艂em zdenerwowany.
491
00:47:36,570 --> 00:47:39,230
Twarze, jakie艣 charakterystyczne
szczeg贸艂y.
492
00:47:42,890 --> 00:47:44,750
Nie zwr贸ci艂em uwagi.
493
00:47:45,090 --> 00:47:46,230
Czego chcieli?
494
00:47:47,630 --> 00:47:51,190
Przypuszczam, 偶e to by艂 zwyk艂y napad
bandycki.
495
00:47:58,270 --> 00:47:59,570
Myli si臋 pan.
496
00:48:00,170 --> 00:48:02,550
Chyba pope艂ni艂em b艂膮d.
497
00:48:19,820 --> 00:48:20,820
By艂 u mnie Puszke.
498
00:48:27,160 --> 00:48:29,580
Jego zeznania s膮 bardzo interesuj膮ce.
499
00:48:29,840 --> 00:48:32,860
Przypuszczam. Dzisiejsze wydarzenie
zdaje si臋 je potwierdza膰.
500
00:48:33,700 --> 00:48:36,580
Pa艅ski brak pami臋ci. Mam dobr膮 pami臋膰.
501
00:48:37,140 --> 00:48:38,420
Co zezna艂 Puszke?
502
00:48:38,660 --> 00:48:39,660
Puszke?
503
00:48:40,400 --> 00:48:43,260
Puszke okaza艂 si臋 wieloletnim agentem
angielskiego wywiadu.
504
00:48:52,140 --> 00:48:53,740
Czy rozmawia艂 r贸wnie偶 z Brunnerem?
505
00:49:04,180 --> 00:49:05,260
Rozmawia艂 tylko ze mn膮.
506
00:49:06,380 --> 00:49:07,380
Trzeba si臋 spieszy膰.
507
00:49:09,180 --> 00:49:14,720
S膮 takie pasjanse, kt贸rych dopiero po
odwr贸ceniu kart wida膰, czy pasjans
508
00:49:14,720 --> 00:49:18,280
wyszed艂. No c贸偶, przekonajmy si臋, jakie
mamy karty.
509
00:49:18,720 --> 00:49:19,720
Dobrze.
510
00:49:20,680 --> 00:49:22,100
Spr贸bujemy zagra膰 razem.
511
00:49:24,320 --> 00:49:26,880
Puszk臋. To karta bita.
512
00:49:28,860 --> 00:49:29,860
Pulkowski?
513
00:49:34,180 --> 00:49:37,000
Ta karta jest chyba najwa偶niejsza.
514
00:49:53,360 --> 00:49:54,900
Za trzy dni wszystko sko艅czymy.
515
00:49:56,060 --> 00:49:57,980
B臋dzie pan m贸g艂 wr贸ci膰 do 偶ony.
516
00:49:58,340 --> 00:49:59,960
To zale偶y tylko od pana.
517
00:50:19,060 --> 00:50:20,060
Podnie艣cie szlaban!
518
00:51:09,450 --> 00:51:10,450
Dzie艅 dobry.
519
00:51:10,730 --> 00:51:11,730
Serwis, Ba艣ka.
520
00:51:12,150 --> 00:51:13,150
Pani tutaj?
521
00:51:13,950 --> 00:51:15,750
Prosz臋, niech pan siada, panie doktorze.
522
00:51:27,150 --> 00:51:28,810
Co wy艣cie zrobili?
523
00:51:29,630 --> 00:51:31,550
Przecie偶 wiecie, 偶e moja 偶ona...
524
00:51:38,480 --> 00:51:42,420
Bardzo mi przykle, panie doktorze, ale
pa艅ska 偶ona nie 偶yje ju偶 od dw贸ch
525
00:51:42,420 --> 00:51:43,420
miesi臋cy.
526
00:52:49,840 --> 00:52:50,840
Ten puszk臋, no.
527
00:52:52,340 --> 00:52:54,100
Sam kierowa艂em akcj膮 i nic.
528
00:52:54,480 --> 00:52:59,680
Ja ju偶 racj臋, ja ju偶 zupe艂n膮 racj臋.
Trzeba go by艂o zdj膮膰.
529
00:53:00,260 --> 00:53:05,480
Zdj膮艂? W pewnym sensie pope艂ni艂
samob贸jstwo.
530
00:53:08,780 --> 00:53:10,900
A tw贸j kocio艂?
531
00:53:11,600 --> 00:53:12,720
M贸j kocio艂?
532
00:53:14,220 --> 00:53:16,520
M贸j kocio艂 trwa.
533
00:53:19,240 --> 00:53:20,660
I ca艂a w nim nadzieja.
534
00:53:38,960 --> 00:53:40,420
Mogliby nas ju偶 zmieni膰.
535
00:53:48,780 --> 00:53:51,400
Czy tu mieszka pan Edward Kania?
536
00:53:52,640 --> 00:53:55,820
Ale偶 panowie, co si臋 sta艂o? Ja mam
paczk臋 dla pana Kania. Dawaj tutaj.
537
00:53:56,620 --> 00:53:58,800
Prosz臋 mi pokwitowa膰, to ja ju偶 sobie
p贸jd臋.
538
00:53:59,040 --> 00:54:00,038
Zostaniesz tutaj.
539
00:54:00,040 --> 00:54:01,900
Ale偶 panowie, ja mam listy.
540
00:54:02,640 --> 00:54:03,640
Poczekaj膮.
37465
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.