All language subtitles for Rzeka kłamstwa - odc 5

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish Download
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:33,930 --> 00:01:34,930 Damy, proszę bardzo. 2 00:01:36,230 --> 00:01:38,090 Cieszę się, żeś przyjechał. Dzień dobry. 3 00:01:39,170 --> 00:01:40,350 No chodźcie, komuś zimno. 4 00:01:41,150 --> 00:01:42,150 Proszę bardzo, panowie. 5 00:01:43,030 --> 00:01:44,030 Bardzo dobrze. 6 00:02:31,820 --> 00:02:33,180 Zdrowiejo, Anny i Karol. 7 00:02:33,400 --> 00:02:39,440 Ale pierwsze winy, a to w młodym starte tak jakby drugie wesele. 8 00:03:00,360 --> 00:03:02,420 Biskup nie odmówiłby łaski dla pierworodu. 9 00:03:03,620 --> 00:03:05,440 Dumny on jest, ale nie pyszny wcale. 10 00:03:05,880 --> 00:03:07,560 Pamięta, z jakiego rodu wyszedł. 11 00:03:07,980 --> 00:03:12,520 Dostęp do niego mają wszyscy w naszym rodzie. A ciebie ponadto lubi. Choć zbyt 12 00:03:12,520 --> 00:03:15,700 twardą miałeś czuprynę, żeby udało mu się wystrzycć tą surę. 13 00:03:15,900 --> 00:03:17,720 Diwat! Diwat młodzi! 14 00:03:19,900 --> 00:03:20,900 No, 15 00:03:23,360 --> 00:03:27,560 a teraz pokażcie mi te moje chrzesty. Chcę zobaczyć, w ojca się wdało z urody, 16 00:03:27,560 --> 00:03:28,560 czy w matkę. 17 00:03:28,990 --> 00:03:32,850 Joanna prosi przeprosić, ale karmi. No cóż, napijmy się. 18 00:03:35,490 --> 00:03:38,330 Kaj, mógłbyś się jeszcze zastanowić. 19 00:03:38,670 --> 00:03:41,150 Zawsze co chrzczyny z biskupem... Ależ u mamotera. 20 00:03:41,470 --> 00:03:45,670 No wiem, co powiesz. Że goście sproszeni wezmą na język i psie głosy nie idą pod 21 00:03:45,670 --> 00:03:50,970 nie. No wiem, strzębosz jest, ale żabiny jeszcze nie ma. Skoro dotąd nie 22 00:03:50,970 --> 00:03:54,390 przyjechała, można uważać, że już nie przyjedzie i ogłosić, że chrzczyny są 23 00:03:54,390 --> 00:03:57,890 odłożone. I tak doczekamy, aż jego eminencja... 24 00:03:58,959 --> 00:04:00,000 Koniec miegoci! 25 00:04:02,500 --> 00:04:03,660 Jaśnikuma przyjechała. 26 00:04:07,760 --> 00:04:09,720 Pani Żabina, Joanno, chodź i daj. 27 00:04:14,620 --> 00:04:15,940 No i co, panie Joanno? 28 00:04:16,160 --> 00:04:20,880 Jak światem nikt nie ma takich kumów, że... Niech nią go zdawię, go zdawię! 29 00:04:36,170 --> 00:04:37,170 Proszę, jedźmy. 30 00:04:37,310 --> 00:04:39,130 Tak, o, bardzo proszę. 31 00:04:44,510 --> 00:04:47,450 Mroczna krewcika. A wy czego starczycie? 32 00:04:47,730 --> 00:04:49,490 To Joanna Macieszanka spod Gaja. 33 00:04:50,370 --> 00:04:54,770 Dobrze, dobrze, ładna. Już mi o tym ludzie mówili. Ale mizerna. 34 00:04:55,050 --> 00:04:56,270 To przejdzie. 35 00:04:56,550 --> 00:04:57,850 Pewnie gospodarna. 36 00:04:58,270 --> 00:04:59,350 Sama zobaczę. 37 00:05:12,570 --> 00:05:16,410 Prosimy do stołu. Nie czas na popas. 38 00:05:16,650 --> 00:05:18,010 Czas do kościoła. 39 00:05:18,950 --> 00:05:23,790 Pogańskie dziecko leży w domu, a wy szkłem o stół dzwonicie. Jakby to już 40 00:05:23,790 --> 00:05:28,090 patron czekł przed złym tej kołyski. Wiem, co mówię. 41 00:05:28,600 --> 00:05:31,080 Pierwszą kolejkę piliśmy w imię Boża. 42 00:05:31,500 --> 00:05:35,100 Zdrowie, jaśnie, żabiny z biegoci. Niech żyje! Niech żyje! 43 00:05:43,520 --> 00:05:49,960 Widzisz tych pijaniców, skąpczów, pyszałków, obżerców, 44 00:05:50,340 --> 00:05:52,120 zazdroszników paliwodów? 45 00:05:52,900 --> 00:05:56,540 Przyjrzyj się, moja ty śliczna, kto im przewodzi. 46 00:05:57,930 --> 00:06:01,690 ten krwisty bysio. Mój powinowaty. 47 00:06:02,050 --> 00:06:06,710 Jeszcze raz zdrowie kumy. Niech żyje. Niech żyje. 48 00:06:09,750 --> 00:06:16,570 I może myślisz tak, jak ci tutaj myślą, że to Janu Aremu zapiszę 49 00:06:16,570 --> 00:06:17,710 wszystko w testamencie. 50 00:06:18,810 --> 00:06:21,410 I złoto do złota. 51 00:06:22,650 --> 00:06:26,330 Na złość żyłabym sto lat. 52 00:06:26,760 --> 00:06:31,520 I jeszcze dłużej, żeby go przeżyć. To byłaby surpryza. 53 00:06:36,280 --> 00:06:40,900 Przeżyłabym go, wierz mi, ale postanowiłam inaczej. 54 00:06:42,020 --> 00:06:46,480 Umrę na długo przed nim. Tak będzie lepiej. 55 00:06:46,740 --> 00:06:48,340 I wiesz... 56 00:07:04,050 --> 00:07:05,190 ono weźmie. 57 00:07:07,390 --> 00:07:08,390 Rzekłam. 58 00:07:09,530 --> 00:07:10,530 Słyszycie? 59 00:07:15,950 --> 00:07:17,650 Prostaczkowie z byle drewniaku. 60 00:07:18,570 --> 00:07:21,070 Na komornym siedzące grzzi piórki. 61 00:07:21,990 --> 00:07:26,450 Majsterkowie, którym do srebrnej dziesiątki wyłażą oczy z czoła. 62 00:07:27,110 --> 00:07:30,190 Pijcie teraz, a duszkę mi do dna. 63 00:07:34,430 --> 00:07:35,430 Cóż to? 64 00:07:36,230 --> 00:07:38,150 Wam łapy zdrętwiały? 65 00:07:38,750 --> 00:07:41,630 Żaden z was nie może podnieść napitku do gęby? 66 00:07:43,210 --> 00:07:47,270 Zacznijże ty, turkaweczko w czarnych piórkach na szyi. 67 00:07:49,470 --> 00:07:52,730 A ty, Joanno, nie patrz na mnie jak na wroga. 68 00:07:53,190 --> 00:07:55,630 Kto mnie zna, ten wie, że prawda mówię. 69 00:07:55,930 --> 00:07:58,150 No, mówię, że to prawda. 70 00:07:58,930 --> 00:07:59,930 Kaj? 71 00:08:00,270 --> 00:08:06,010 Ojcze przyszłych dziedziców na niegoci. Ktoś ty powinien do mnie przepić. 72 00:08:06,650 --> 00:08:10,250 Ciebie chyba nie oneśmiera, moje jaśnie państwo. 73 00:08:10,850 --> 00:08:13,490 Jaśnie zgaśnie, nosa nie zostanie. 74 00:08:14,390 --> 00:08:15,510 Przypomniała sobie. 75 00:08:16,850 --> 00:08:20,790 Ona mi już tak nieraz mówiła, ta twoja świetla. 76 00:08:21,110 --> 00:08:23,290 Obieśmy wtedy były młode i durne. 77 00:08:23,810 --> 00:08:30,140 Młodość przeszła, durność została. Ale teraz bądź cicho, proszę. Proszę cię, 78 00:08:30,140 --> 00:08:32,220 cicho bądź. 79 00:08:33,440 --> 00:08:36,559 A wy wiecie, że to ja. 80 00:08:37,620 --> 00:08:41,400 Ja sama wprosiłam się tu w kumy. 81 00:08:42,200 --> 00:08:44,980 Na złość temu go zdawię. 82 00:08:45,620 --> 00:08:49,840 Co to taki dumny jest z tego, że nic nikomu nie zawdzięcza. 83 00:08:50,800 --> 00:08:57,460 Że wszystko, co ma, to on sam tymi dziesięcioma palcami wydał w 84 00:08:57,460 --> 00:08:58,460 życiu. 85 00:09:00,080 --> 00:09:01,480 Cóż on posiada? 86 00:09:02,660 --> 00:09:03,660 Głupiec. 87 00:09:04,320 --> 00:09:05,320 Cicho bądź. 88 00:09:07,680 --> 00:09:10,780 Wiem, co mówię. Wszyscy to wiedzą, prócz ciebie. 89 00:09:11,080 --> 00:09:13,740 Ty szalony, oblubieńcze pani pracy. 90 00:09:14,740 --> 00:09:16,540 Zaślepiony kochanku pani biedy. 91 00:09:17,220 --> 00:09:18,220 Strzeż go się. 92 00:09:19,160 --> 00:09:20,700 Ciebie już nie uratuję. 93 00:09:21,280 --> 00:09:25,700 Tobie już nie pomogę, ale macie dziecko. To dziecko, które tam leży. 94 00:09:26,640 --> 00:09:28,080 Ja chrzestna. 95 00:09:29,070 --> 00:09:31,050 Wykupuję przed chrztem jeszcze. 96 00:09:31,590 --> 00:09:34,110 Od pracy i biedy. 97 00:09:35,570 --> 00:09:36,970 Wykupuję je. 98 00:09:38,330 --> 00:09:39,490 Trzymaj. 99 00:09:40,830 --> 00:09:47,490 Masz dla pierworodnego. W kościele, w chrzcielnicy 100 00:09:47,490 --> 00:09:49,330 dam krzyżmo. 101 00:09:49,610 --> 00:09:52,710 Sto łokci najlepszego płótna. 102 00:09:53,290 --> 00:09:56,870 Gdzie jest powijalna babka, która tu babiła? 103 00:10:02,700 --> 00:10:03,720 Patrzcie fajnie. 104 00:10:06,480 --> 00:10:07,640 Pani Joanno. 105 00:10:12,040 --> 00:10:13,840 Gdzie oni są? 106 00:10:33,480 --> 00:10:35,440 Nic, niech mama wraca do sproszonych i zajmie ich czym. 107 00:10:36,440 --> 00:10:37,960 Piechotą poszła, zaraz się dogonie. 108 00:10:50,700 --> 00:10:51,700 Josia! 109 00:11:17,480 --> 00:11:18,880 Zaczekaj! 110 00:11:22,660 --> 00:11:24,060 Jaśka! 111 00:11:34,260 --> 00:11:35,660 Jaśka! 112 00:11:56,680 --> 00:11:57,680 Ludzie Boży, 113 00:11:58,600 --> 00:12:02,760 was proszę, abyście w imieniu tego dziecka wyrzekli się szatana. 114 00:12:03,480 --> 00:12:05,920 I w jego imieniu wyznali wiarę świętą. 115 00:12:08,500 --> 00:12:09,500 Kaj? 116 00:12:11,340 --> 00:12:13,140 Nie bądź pyszna, Joanno. 117 00:12:16,040 --> 00:12:17,880 Jesteś niepoczłowieczemu pyszna. 118 00:12:18,840 --> 00:12:20,140 Co mam robić? 119 00:12:22,600 --> 00:12:24,620 Zrobić, co zechcesz. 120 00:12:24,920 --> 00:12:26,580 Ja ci w tym nie przepraszam. Nie szkodzę. 121 00:12:28,620 --> 00:12:32,940 Jesteś jej matką i wiesz najlepiej, czego jej trzeba w życiu. 122 00:12:36,880 --> 00:12:37,980 Oni są chrzestnymi. 123 00:12:59,470 --> 00:13:00,810 Matka dziecka tego chce. 124 00:13:03,210 --> 00:13:09,750 Pragnie, bo to jest jej pierworodne, więc... Przecież to chrzcionemu dziecku 125 00:13:09,750 --> 00:13:15,790 szczęście przynosi, zwłaszcza pierworodnemu. Mam nadzieję, że 126 00:13:15,790 --> 00:13:19,050 katolikami dobrych obyczajów i znacie prawdy wiary. To wszystko, czego od was 127 00:13:19,050 --> 00:13:24,870 trzeba. Mamy baczyć później, aby nasze chrzestne dziecko w prawdziwej wierze 128 00:13:24,870 --> 00:13:27,430 chrześcijańskiej wychowane zostało. 129 00:13:43,020 --> 00:13:44,360 Co z tym chrztem? 130 00:13:45,480 --> 00:13:47,900 Chrzestnych nima są. 131 00:13:53,700 --> 00:13:54,840 Wasza wola. 132 00:13:56,940 --> 00:13:57,980 Przygotujcie się. 133 00:14:05,340 --> 00:14:06,560 Jako krzyżbo. 134 00:14:07,740 --> 00:14:10,160 A imię? Jakie imię? 135 00:14:18,830 --> 00:14:21,110 Niech będzie nazwana imieniem Matki Chrzestnej. 136 00:14:21,590 --> 00:14:25,050 A więc Salomea. 137 00:14:25,330 --> 00:14:26,870 Tak, Salomea. 138 00:14:33,850 --> 00:14:34,850 Salomea. 139 00:14:41,430 --> 00:14:43,930 Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. 140 00:14:44,130 --> 00:14:45,630 Na wielki wiek ufam. 141 00:14:46,430 --> 00:14:50,280 Salomeo. Czego żądasz od Kościoła Bożego? Wiary. 142 00:14:50,520 --> 00:14:52,160 Co ci daje wiara? 143 00:14:52,400 --> 00:14:53,400 Żywot wieczny. 144 00:14:53,600 --> 00:14:55,740 Czy wyrzekasz się złego ducha? 145 00:14:55,980 --> 00:14:58,180 Wyrzekam. I wszystkich spraw jego? 146 00:14:58,480 --> 00:15:00,780 Wyrzekam. I wszelkiej pychy jego? 147 00:15:01,120 --> 00:15:02,120 Wyrzekam. 148 00:15:13,720 --> 00:15:14,720 Salomeo. 149 00:15:16,140 --> 00:15:21,560 Ja Cię chrzczę w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. 150 00:16:11,170 --> 00:16:13,010 Pieczeń zbójnika, jaką lubisz. 151 00:16:13,750 --> 00:16:17,070 Włoszczyznę naszatkowałam, aż posamwisz chrondlę. 152 00:16:18,330 --> 00:16:23,190 I nie słoniną, a młodym, wędzonym boczkiem spikowałam mięto. 153 00:16:24,030 --> 00:16:25,210 A jałowiec? 154 00:16:25,770 --> 00:16:27,250 No wiesz, jeszcze i to? 155 00:16:28,030 --> 00:16:30,970 No coś musi dziczyzna lasów zalotować. 156 00:16:31,710 --> 00:16:34,110 Będzie, prawie całą garść jabłek wsypałam. 157 00:16:34,650 --> 00:16:36,110 Jędrne, jakby świeżo rwane. 158 00:17:41,750 --> 00:17:42,750 Kaj. 159 00:17:43,670 --> 00:17:45,910 Dobrze, żeś przyszła. Przynieś jeszcze jedną lampę. 160 00:17:50,150 --> 00:17:52,230 Kaj, zaniechaj tych okien. 161 00:17:52,610 --> 00:17:53,610 Dlaczego? 162 00:17:56,070 --> 00:17:59,630 Przecież niewiele zrobisz to jutro przy powszechnym dniu. Jutro nie będę 163 00:17:59,630 --> 00:18:01,010 wiedział, w co pierwej ręce wsadzić. 164 00:18:02,090 --> 00:18:03,770 Zima się kończy, wiosna idzie. 165 00:18:03,970 --> 00:18:05,530 Jedna robota drugą goni. 166 00:18:09,290 --> 00:18:10,450 Z czym przyszłaś? 167 00:18:10,830 --> 00:18:11,830 Chciałaś czego? 168 00:18:12,570 --> 00:18:13,570 Nie, nic. 169 00:18:15,910 --> 00:18:16,910 Dziecko śpi? 170 00:18:17,910 --> 00:18:18,910 Tak. 171 00:18:19,770 --> 00:18:21,430 To zrób może herbaty, co? 172 00:18:22,330 --> 00:18:23,470 O tej porze? 173 00:18:24,710 --> 00:18:26,090 Pogadamy sobie przy herbacie. 174 00:18:27,930 --> 00:18:30,030 Dosyć to już o nas inni pogadują. 175 00:18:32,290 --> 00:18:33,550 Pogadają i pytaną. 176 00:18:35,070 --> 00:18:39,270 Jeżeli myślisz o Żabinie, to dziwak z niej, ale... 177 00:18:39,660 --> 00:18:40,660 Mądry człowiek. 178 00:18:41,560 --> 00:18:43,400 Niech tobie będzie, jaka chce u siebie. 179 00:18:48,840 --> 00:18:49,840 Źle ci tu? 180 00:18:52,520 --> 00:18:53,520 Dlaczego? 181 00:18:54,160 --> 00:18:55,160 Zrazu źle. 182 00:18:56,920 --> 00:19:00,700 Wiem, jesteś tu sama. Nie masz nikogo z dawnych znajomych, rodziny. 183 00:19:03,840 --> 00:19:04,840 Ciebie mam. 184 00:19:06,320 --> 00:19:07,520 I dziecko mam. 185 00:19:18,110 --> 00:19:19,110 Można? Tak? 186 00:19:23,270 --> 00:19:24,270 Przepraszam. 187 00:19:24,550 --> 00:19:26,410 Przechodziłem, widzę, że się świeci więcej żal. 188 00:19:27,130 --> 00:19:29,290 Taki nieoczekiwany gość. Pani się nie gniewa? 189 00:19:29,890 --> 00:19:31,190 Skądże? Rada jest. 190 00:19:32,370 --> 00:19:36,370 To właśnie nudziliśmy się trochę, jak to przy niedzieli. Dobrze, żeś przyszedł. 191 00:19:37,490 --> 00:19:41,210 Pamiętasz, byliśmy mówieni, że wstąpimy do Seracina. 192 00:19:41,430 --> 00:19:42,430 A, tak. 193 00:19:43,390 --> 00:19:45,290 Pani oczywiście pójdzie z nami, pani Joanno. 194 00:19:46,220 --> 00:19:50,080 Nie mogę zostawić małej. Daj spokój, Krystek przyjdzie, się rozpłacze. 195 00:19:50,720 --> 00:19:52,020 Daj się namówić. 196 00:19:53,560 --> 00:19:56,040 No dobrze, ale tylko na chwilę. 197 00:20:11,640 --> 00:20:12,640 Hej, hej! 198 00:20:16,300 --> 00:20:17,300 Dzień dobry! 199 00:20:19,980 --> 00:20:20,980 To my! 200 00:20:22,480 --> 00:20:23,780 No nareszcie! 201 00:20:24,800 --> 00:20:26,340 Chodźcie, chodźcie! 202 00:20:28,000 --> 00:20:29,000 Raz, 203 00:20:38,060 --> 00:20:42,240 dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem. Kogoś mi brakuje. Osiem. 204 00:20:44,330 --> 00:20:46,330 Chciałabym się zobaczyć z wami. Proszę, zaprowadź. 205 00:20:50,030 --> 00:20:51,030 Cześć. 206 00:20:54,050 --> 00:20:54,670 Tak 207 00:20:54,670 --> 00:21:04,590 się 208 00:21:04,590 --> 00:21:05,910 cieszę, że pani przyszła. 209 00:21:07,410 --> 00:21:09,270 Mało kto mnie teraz odwiedza. 210 00:21:11,230 --> 00:21:14,090 Pani Cezaryna była chyba ostatnią. 211 00:21:15,260 --> 00:21:17,700 Świekra wyjechała zaraz po chrzcie naszej małej. 212 00:21:19,420 --> 00:21:22,160 Jest ich wszystkich trzynaścioro, nieprawdaż? Tak. 213 00:21:23,260 --> 00:21:26,020 Tyle w Jehowę, z Bożą pomocą. 214 00:21:27,380 --> 00:21:28,580 Było jeszcze czworo. 215 00:21:30,500 --> 00:21:33,220 Pomarły. Pani Joanno, prosimy do nas. 216 00:21:34,260 --> 00:21:36,100 A ty, Loziu, nie będziesz z nami jadła? 217 00:21:36,900 --> 00:21:40,760 Ja? No przecież wiesz, że dzieci niechętnie jedzą, kiedy ciebie nie 218 00:21:40,760 --> 00:21:41,960 nam będzie milej. 219 00:21:43,200 --> 00:21:44,520 Dobrze, dobrze. 220 00:21:45,620 --> 00:21:49,600 Tylko niech mi Sebercia da jakiś kaftanik. 221 00:21:49,920 --> 00:21:50,920 Jakże to. 222 00:22:17,360 --> 00:22:18,360 Wydaję za mąż. 223 00:22:19,320 --> 00:22:21,740 Będę musiał dostawić drugi stół. 224 00:22:23,600 --> 00:22:28,420 Zasiądą synowie, zięciowie, wnuki. 225 00:22:29,620 --> 00:22:31,560 Sami swoi, rodzina. 226 00:22:32,720 --> 00:22:34,860 Dzieci to jedno, co jest z nas. 227 00:22:36,300 --> 00:22:38,740 A są tacy, co powiadają, że jest śmierć. 228 00:22:39,160 --> 00:22:40,680 No gdzie? Przekaż. 229 00:22:41,000 --> 00:22:42,000 Jaka? 230 00:22:42,720 --> 00:22:43,920 To jest życie. 231 00:22:45,200 --> 00:22:46,260 Życie jest tu. 232 00:22:49,580 --> 00:22:51,340 To jest nasze ludzkie szczęście. 233 00:22:54,220 --> 00:22:55,220 Tak myślę. 234 00:23:18,700 --> 00:23:21,780 Z broszkowy już gotowi do stukółki i niecierpliwią się. 235 00:23:22,020 --> 00:23:23,360 No to co, idziemy? 236 00:23:23,660 --> 00:23:24,900 Pójdę tam trochę na karty. 237 00:23:25,260 --> 00:23:26,500 Poczekaj na mnie, niedługo to będzie. 238 00:23:26,840 --> 00:23:30,660 Ja już muszę iść do domu. Ale nie pójdziemy. Ja panią odprowadzę. 239 00:23:31,820 --> 00:23:33,600 Jest jeszcze wcześniej, mam niedaleko. 240 00:23:34,720 --> 00:23:35,720 Dziękuję, pójdę. 241 00:23:38,180 --> 00:23:39,180 Dobranoc. 242 00:23:39,320 --> 00:23:40,980 Dobranoc. Życzę zdrowia. 243 00:23:54,670 --> 00:23:55,670 Nie bój się. 244 00:23:56,430 --> 00:23:57,930 Nie oddam cię nikomu. 245 00:23:59,870 --> 00:24:01,550 Przed wszystkim cię ustrzegę. 246 00:24:03,930 --> 00:24:04,930 Ja sama. 247 00:24:10,290 --> 00:24:11,470 Muszę się z nim widzieć. 248 00:24:12,350 --> 00:24:19,230 Kiedy go nie ma, sama jest z dzieckiem siedzi. Widzicie go, jaki ważny? 249 00:24:19,250 --> 00:24:20,250 O, słyszę, szczeniaku! 250 00:24:22,120 --> 00:24:25,820 Już raz ciebie zrobiła, że jak ten pies w progu pilnujesz. Nie, pora teraz po 251 00:24:25,820 --> 00:24:26,820 nocy, nie pukam. 252 00:24:26,960 --> 00:24:27,960 Puść! 253 00:24:28,240 --> 00:24:29,480 Przecież jej nie ugryzę. 254 00:24:29,780 --> 00:24:31,180 W nim mi się widzieć musowo. 255 00:24:31,460 --> 00:24:32,980 Nie puszczę. 256 00:24:34,460 --> 00:24:36,020 Zaczekam na niego, choćby w sierpniu. 257 00:24:37,840 --> 00:24:38,840 Krytek! 258 00:24:46,280 --> 00:24:47,620 Powiedz jej, że męża nie ma w domu. 259 00:24:48,340 --> 00:24:49,920 Niech przyjdzie jutro, jutro się rozmówi. 260 00:24:50,240 --> 00:24:54,240 Kiedy nie chce odejść, mówi, że to krótka mowa. 261 00:24:55,380 --> 00:24:56,760 W takim razie niech wejdzie. 262 00:25:08,240 --> 00:25:09,820 Niech pan Marek Tamra usiądzie. 263 00:25:11,020 --> 00:25:12,760 Co mi tam pani będzie panować? 264 00:25:14,580 --> 00:25:15,660 Nie poleciać, Ada. 265 00:25:28,620 --> 00:25:30,260 Ja mogę żyć, z czym przyszłam. 266 00:25:32,300 --> 00:25:33,300 Nie trzeba. 267 00:25:34,820 --> 00:25:38,540 Olesia ma interes do męża, ja... Kiedy to wcale nie to, o co pani myśli? 268 00:25:41,820 --> 00:25:43,800 Pretensji nie mam, złości nie żywię. 269 00:25:44,480 --> 00:25:45,520 Żalu nie czuję. 270 00:25:46,040 --> 00:25:47,860 Z niczym ja takim nie przyszłam. 271 00:25:48,080 --> 00:25:51,560 Więc? Pano, grodniki idą. 272 00:25:53,700 --> 00:25:54,700 Zasiedziałem się. 273 00:25:55,120 --> 00:25:56,120 Wybacz mi. 274 00:26:06,670 --> 00:26:07,870 Gontarek Złęgum nie chce. 275 00:26:10,330 --> 00:26:15,230 Zmówiny mają robić jutro. Przyszłam się spytać, iść za niego czy nie. 276 00:26:17,970 --> 00:26:21,230 No... Czekaj, żono. 277 00:26:23,110 --> 00:26:24,390 Cóż ja ci mogę radzić? 278 00:26:26,770 --> 00:26:27,770 I tak nagle? 279 00:26:28,070 --> 00:26:30,390 Pójdę do kuchni. Nie, niech pani poczeka. 280 00:26:32,790 --> 00:26:33,830 Pytam tylko o to. 281 00:26:35,260 --> 00:26:37,040 Iść się za tego Gontarka, czy nie? 282 00:26:37,540 --> 00:26:41,680 Jak iść, to pójdę, a nie to i tak do cukrowni, do Karpina idę. 283 00:26:42,980 --> 00:26:44,380 Tylko tego słowa chcę. 284 00:26:45,640 --> 00:26:47,500 Cóż, Gontarek, dobry człowiek. 285 00:26:49,480 --> 00:26:52,000 No ale jeśli sama nie masz ochoty, cóż ja ci mogę radzić? 286 00:26:52,780 --> 00:26:53,940 Dobry człowiek. 287 00:26:57,260 --> 00:26:58,260 Taki ojciec. 288 00:27:09,040 --> 00:27:10,180 No to już sobie pójdę. 289 00:27:12,560 --> 00:27:13,680 Niech będzie pochwalony. 290 00:27:24,500 --> 00:27:26,000 Trzeba by psy odwołać. 291 00:27:27,980 --> 00:27:29,520 Nie trzeba, znają ją. 292 00:28:41,280 --> 00:28:42,280 Mea. 293 00:28:42,700 --> 00:28:43,700 Mała Mea. 294 00:28:44,280 --> 00:28:45,880 Daj spokój, kaj uważań. 295 00:28:47,220 --> 00:28:48,780 Wiesz, co znaczy Mea po łacinie? 296 00:28:49,400 --> 00:28:50,400 Moja. 297 00:28:50,740 --> 00:28:52,720 Bardzo, bardzo piękne. 298 00:28:53,140 --> 00:28:54,700 Bardzo piękne imię. 299 00:28:58,840 --> 00:29:02,620 Ani Sremborz, ani Serafin progorzowych w Stanach nie bywali. 300 00:29:04,780 --> 00:29:06,340 Śmierzanka to mój stary znajomy. 301 00:29:07,260 --> 00:29:08,640 No i co tu dużo gadać. 302 00:29:09,860 --> 00:29:11,520 Najlepsze ciągi kaczek słuniego. 303 00:29:12,280 --> 00:29:15,920 Nie chcę już więcej słyszeć o tych rogożowych stawach, śmietance i jego 304 00:29:15,920 --> 00:29:16,920 nieszczęsnych kaczkach. 305 00:29:18,460 --> 00:29:22,360 Jutro wstajemy jak zwykle. Nie będziesz mi tym swoim polowaniem burzył porządku 306 00:29:22,360 --> 00:29:23,339 całego dnia. 307 00:29:23,340 --> 00:29:24,340 Jasiu. 308 00:29:26,200 --> 00:29:27,860 No dobrze, będzie jak chce. 309 00:29:42,540 --> 00:29:43,540 Co jest to? 310 00:29:43,700 --> 00:29:44,700 Nic. 311 00:29:45,180 --> 00:29:46,220 To tylko sen. 312 00:29:47,360 --> 00:29:49,520 Że też ty te sny tak pamiętasz. 313 00:29:50,920 --> 00:29:52,460 Matko, przynajmniej świętrze. 314 00:29:53,360 --> 00:29:55,780 Żeby tylko Salusia była zdrowa. 315 00:30:15,470 --> 00:30:17,370 Wszystko to przez te twoje piątkowe posty. 316 00:30:19,330 --> 00:30:21,010 Wcale ci to na zdrowie nie idzie. 317 00:30:21,610 --> 00:30:25,350 Chcesz pośpić, to pośpij. Ale żyć cały dzień o kubku wody i kromce suchego 318 00:30:25,350 --> 00:30:26,490 chleba, to bez sensu. 319 00:30:28,410 --> 00:30:32,490 Tak jakby nie sam Pan Bóg stworzył rybę, owoc i warzywo. 320 00:30:33,310 --> 00:30:34,550 Ty z rzędu. 321 00:30:36,510 --> 00:30:37,510 Zadrzmi się. 322 00:30:39,050 --> 00:30:40,050 Uważaj na małą. 323 00:30:43,850 --> 00:30:45,470 Wrócisz na obiad, tak? Oczywiście. 324 00:30:45,830 --> 00:30:47,210 W niedzielę? Mhm. 325 00:31:53,450 --> 00:31:55,810 i zapytaj, czy pan Serakin wrócił już z polowania. 326 00:31:57,450 --> 00:31:58,490 Już idę. 327 00:32:23,210 --> 00:32:24,890 Nie ma tatunia, nie ma. 328 00:32:25,830 --> 00:32:27,270 Czekamy na tatusia. 329 00:33:15,420 --> 00:33:18,460 Niech pani już idzie spać. 330 00:33:18,820 --> 00:33:23,880 Pan Ogrodnik pewnie przerocował tego leśniczego. 331 00:33:24,160 --> 00:33:25,840 Pójdę, oczywiście, że pójdę. 332 00:33:27,200 --> 00:33:29,020 Ale nie tak, że już się kładzie. 333 00:33:29,700 --> 00:33:30,900 Późno przecież. 334 00:35:14,410 --> 00:35:15,410 Polecę Popelczaka. 335 00:35:27,510 --> 00:35:28,830 Przynieś wody. 336 00:35:33,310 --> 00:35:37,710 Kaj... Co ci jest? 337 00:35:38,990 --> 00:35:41,070 A jak ci pomóc? 338 00:35:44,350 --> 00:35:46,550 Dziecię boli tu czy... tu? 339 00:35:50,290 --> 00:35:51,690 Dziecię 340 00:35:51,690 --> 00:36:11,610 boli 341 00:36:11,610 --> 00:36:14,310 tu czy... tu? 342 00:36:17,960 --> 00:36:19,400 Przyniosłem piawki. 343 00:36:19,700 --> 00:36:25,920 Pomóc to ona pomoże, albo nie pomoże. Zaszkodzić to nie zaszkodzi. 344 00:36:26,060 --> 00:36:28,540 Bola boska. To prawda. 345 00:36:29,060 --> 00:36:31,780 Ryzyko to ludzka rzecz. 346 00:36:38,400 --> 00:36:44,880 One będą teraz szarci. One wyciągną wszystko 347 00:36:44,880 --> 00:36:46,620 to złe. 348 00:36:47,280 --> 00:36:53,220 Całą chorobę. Niech się pani Kajowa nie denerwuje, 349 00:36:53,400 --> 00:36:59,560 bo pijawki niejednemu już 350 00:36:59,560 --> 00:37:05,920 pomogły. Troszkę potrwawi, to nic nie boli. 351 00:37:06,000 --> 00:37:08,320 Samo zdrowie. 352 00:37:13,800 --> 00:37:17,880 Ile jestem panu winna? Niech młodemu panu będzie na zdrowie. 353 00:37:18,820 --> 00:37:19,820 Dziękuję. 354 00:37:28,940 --> 00:37:30,820 Do widzenia. Do widzenia. 355 00:37:53,100 --> 00:37:54,640 Nie martw się, jestem całkiem stróż. 356 00:37:59,120 --> 00:38:01,400 Kaj, najdroższy odsknić się. 357 00:38:02,780 --> 00:38:04,820 Krystek, pomóż mi! 358 00:38:39,279 --> 00:38:41,480 Pomnożę. Szkoda, że tu nie ma Wincenta ani docienich. 359 00:38:43,140 --> 00:38:44,140 Wrzątek to. 360 00:38:44,500 --> 00:38:45,500 Musi pomóc. 361 00:38:47,180 --> 00:38:51,280 No nie tak, żeby poparzyć. Po prostu... Gorąca, bardzo gorąca woda. 362 00:39:01,460 --> 00:39:02,460 Kali? 363 00:39:04,000 --> 00:39:05,000 Przeniesiemy cię. 364 00:39:08,300 --> 00:39:08,700 To 365 00:39:08,700 --> 00:39:27,560 pomoże. 366 00:39:28,660 --> 00:39:29,820 To musi pomóc. 367 00:39:30,660 --> 00:39:32,280 A jeśli nie, to znajdę coś innego. 368 00:39:38,940 --> 00:39:39,940 Pomóż mi. 369 00:40:41,609 --> 00:40:42,950 Dzień dobry. 370 00:40:43,330 --> 00:40:49,450 Pan Ogrodnik jest w domu, tylko że on 371 00:40:49,450 --> 00:40:56,310 właśnie śpi, bo... Jak mu 372 00:40:56,310 --> 00:40:57,310 jest? 373 00:40:57,470 --> 00:41:00,770 Lepiej. Dużo śpi, wkrótce tego wyjdzie. 374 00:41:00,990 --> 00:41:04,090 Jakby też trzeba było, proszę o nas pamiętać. 375 00:41:06,190 --> 00:41:09,110 Pan Trębosz pyta, kto przybierze bryczkę. 376 00:41:09,710 --> 00:41:10,790 Na korpso kwiatowe. 377 00:41:11,230 --> 00:41:12,590 Kwiatów jest dużo. 378 00:41:12,910 --> 00:41:15,750 Ja to zrobię. Ja z Krystkiem. 379 00:41:19,510 --> 00:41:22,350 Proszę pozdrowić Kaja od nas. 380 00:41:23,030 --> 00:41:24,030 Dziękuję. 381 00:41:25,070 --> 00:41:26,270 Do widzenia. 382 00:41:26,850 --> 00:41:28,390 Do widzenia. 383 00:41:39,580 --> 00:41:43,680 W gruncie rzeczy tego się nie da odłożyć. Przecież byli znachorzyci, 384 00:41:43,740 --> 00:41:44,740 Żaden nic. 385 00:41:45,460 --> 00:41:49,060 Ale najważniejsze to twoja wola. Zbierz się w sumie. 386 00:41:49,880 --> 00:41:50,880 Mówię ci. 387 00:41:51,080 --> 00:41:55,700 Powiadam ci, Kali. Dębowa kora zdziała cuda. Tylko oczywiście codziennie trzeba 388 00:41:55,700 --> 00:41:58,700 kąpać. Panie serafin, przepraszam na chwilę. 389 00:41:59,980 --> 00:42:00,980 Przepraszam cię. 390 00:42:07,180 --> 00:42:08,480 Coś panu pokażę. 391 00:42:14,210 --> 00:42:16,270 Tutaj, tutaj jest ta kora dębowa. 392 00:42:17,050 --> 00:42:19,530 A tutaj są słabe igliwie z leśnych mrowisk. 393 00:42:20,370 --> 00:42:22,710 Tutaj jest ziemia torfowa. 394 00:42:22,950 --> 00:42:24,910 A tutaj, tutaj są leki apteczne. 395 00:42:25,170 --> 00:42:27,730 Krople i maści. Ja wszystko robię, wszystko! 396 00:42:29,370 --> 00:42:30,750 Ale to nic nie pomaga. 397 00:42:33,930 --> 00:42:37,630 Tylko czasem myślę, jak to się mogło stać tak nagle. 398 00:42:39,350 --> 00:42:45,520 Owszem, czasem narzekał, że... Tu go boli, tam szczyka, ale robiło się co to 399 00:42:48,020 --> 00:42:49,020 Nic. 400 00:42:50,660 --> 00:42:51,800 Deszcz nie deszcz. 401 00:42:52,900 --> 00:42:56,140 Mróz nie mróz, a ty człowieku haruj od świtu do nocy. 402 00:42:56,680 --> 00:42:58,400 Bez święta, bez odpoczynku. 403 00:42:59,940 --> 00:43:00,940 I za co? 404 00:43:02,180 --> 00:43:03,920 Za ten psigrosz? 405 00:43:06,160 --> 00:43:07,840 Za marne, tabułowe słowo? 406 00:43:10,920 --> 00:43:12,120 I co on teraz z tego ma? 407 00:43:16,640 --> 00:43:17,980 No co on z tego ma? 408 00:43:22,920 --> 00:43:29,380 Pani Anno, jeżeli dowiedziałbym się o jakimś leku, to dam znać. 409 00:43:30,500 --> 00:43:32,060 Albo lepiej zna chora. 410 00:43:32,960 --> 00:43:35,300 Bo normalny lekarz to nic nie wykura. 411 00:43:38,200 --> 00:43:39,200 Dobranoc. 412 00:43:41,420 --> 00:43:42,420 Dobranoc. 413 00:43:52,320 --> 00:43:54,000 Normalny lekarz. 414 00:44:05,720 --> 00:44:07,400 Dzień dobry. 415 00:44:08,440 --> 00:44:09,540 Dzień dobry. 416 00:44:10,350 --> 00:44:15,330 Mama przesyła trochę soku z marym i ciasto, co dzisiaj robiła. I zdrowia 417 00:44:15,330 --> 00:44:16,330 panu Kajowi. 418 00:44:16,590 --> 00:44:19,490 Kochani moi, dziękuję wam bardzo. 419 00:44:22,610 --> 00:44:23,610 Dziękuję. 420 00:44:24,930 --> 00:44:26,150 Podziękujcie mamie ode mnie. 421 00:45:13,870 --> 00:45:16,470 Mogę napowiązać najpierw sznurkiem i potem owijać linką. 422 00:45:17,190 --> 00:45:18,570 Wiem dobrze, co trzeba. 423 00:45:19,110 --> 00:45:21,250 Robiłam to z kulkami przy bryczce. 424 00:45:21,470 --> 00:45:24,390 Tak to robiłaś, że trzeba potem było wszystko przewiązywać na nowo. 425 00:45:24,590 --> 00:45:28,690 Bo bryczka wyglądała, jakby jechała na cygański jarmark, a nie na kwiatową 426 00:45:28,690 --> 00:45:29,690 zabawę. 427 00:45:30,290 --> 00:45:32,050 Przez waszą robotę nie zdążymy na czas. 428 00:45:32,370 --> 00:45:35,070 Podawaj mi na przemian gałęzie i kwiaty. 429 00:45:35,370 --> 00:45:36,370 Już ja sama. 430 00:45:43,950 --> 00:45:45,390 Przynieś obcęgi, drut się splątał. 431 00:45:56,430 --> 00:45:57,430 Mój Boże. 432 00:45:58,870 --> 00:46:00,490 A Kaj to robił tak zręcznie. 433 00:46:02,090 --> 00:46:04,310 I wszystko było takie piękne, co on robił. 434 00:46:04,650 --> 00:46:05,710 A cóż to za kpiny? 435 00:46:07,370 --> 00:46:09,810 Dwa razy chłopca posyłam. Sam przychodzę, a tu nie gotowe. 436 00:46:10,890 --> 00:46:11,990 Dzień dobry, panu. 437 00:46:12,310 --> 00:46:13,310 Będzie na czas. 438 00:46:14,990 --> 00:46:17,530 Tu może być sama panna Bukowska z matką. Z matką. 439 00:46:19,290 --> 00:46:22,230 Wspominały coś, że są to oberi, czy będzie im kolorem pasował do parasolki. 440 00:46:23,990 --> 00:46:25,070 Czy do czegoś tam. 441 00:46:25,490 --> 00:46:29,030 Więc jednak jedzie z panem panna Bukowska. I to nawet z matką. 442 00:46:29,930 --> 00:46:32,570 Owszem, będzie pasowało. Samego rana była tu już przecież. 443 00:46:32,850 --> 00:46:36,090 Musiałam wymienić wszystkie poncowe mieczyki na żółtek Jorginia. Więcej niż 444 00:46:36,090 --> 00:46:37,090 godziny roboty. 445 00:46:37,450 --> 00:46:41,090 A teraz chyba już będzie zadowolona, co? 446 00:46:47,920 --> 00:46:49,900 Nie wiecie, co się ze mną dzieje. Niech pan potrzyma. 447 00:46:50,740 --> 00:46:51,740 O tak, dziękuję. 448 00:46:54,980 --> 00:46:58,720 Słyszałam, że chce się pan żenić w kąkolnie. 449 00:47:00,760 --> 00:47:03,780 Trudno to panu szło, ale jakoś poszło. 450 00:47:05,540 --> 00:47:06,540 Wniosuję. 451 00:47:07,680 --> 00:47:08,680 Naprawdę? 452 00:47:11,160 --> 00:47:12,960 Chyba pani była dla mnie choć trochę inna. 453 00:47:16,330 --> 00:47:17,970 To co o tym Czerny nie było, a i tak przeszło. 454 00:47:19,650 --> 00:47:20,690 Pani Pnicec dobrze wie. 455 00:47:22,190 --> 00:47:23,190 Wszyscy to wiedzą. 456 00:47:23,550 --> 00:47:24,790 Jak ze mną naprawdę jest. 457 00:47:27,250 --> 00:47:28,450 Wszystkim wiadomo, nawet dzieciom. 458 00:47:29,630 --> 00:47:35,110 Że gdyby jaśnie wielmożny pan Jan Strzębosz, stryjeczno -świateczny brat 459 00:47:35,110 --> 00:47:41,130 Żabiny, nie przegrał był w karty do proboszcza Strusia swojej obietnicy, że 460 00:47:41,130 --> 00:47:42,510 weźmie ślub z własną kucharką. 461 00:47:43,440 --> 00:47:49,840 za którym jej wianek na dwuletnich nogach chodził, nie byłoby jaśnie 462 00:47:49,840 --> 00:47:55,340 szambosza juniora, tylko zwykły znajdek. 463 00:48:00,720 --> 00:48:02,360 Teraz mnie chyba rozumiesz. 464 00:48:04,920 --> 00:48:07,900 I co ci z tego przyjdzie, że się wrzenisz w ten ojcowski świat? 465 00:48:10,140 --> 00:48:12,100 Zgubisz to się matczynemu światu, czy jak? 466 00:48:14,510 --> 00:48:16,570 O, kto mija mógł ze siebie ten kucharski świat. 467 00:48:18,670 --> 00:48:19,770 Powód będzie na czar. 468 00:48:21,370 --> 00:48:22,370 Powodzenia. 469 00:48:24,670 --> 00:48:25,670 To dobrze. 470 00:48:29,650 --> 00:48:30,650 Konie zaraz przyślę. 471 00:48:33,630 --> 00:48:35,090 Nawet nie spytała o zdrowie Kaja. 472 00:48:37,050 --> 00:48:39,030 A tak byli stowarzyszeni ze sobą. 473 00:48:39,670 --> 00:48:40,670 Kaj i on. 474 00:49:58,800 --> 00:50:01,180 Tak kiedyś stał myn. Wiem. 475 00:50:13,440 --> 00:50:20,200 Do wężownej prosto, a potem za górką na lewo. Tak, 476 00:50:20,260 --> 00:50:21,260 wiem. Dziękuję. 477 00:50:22,040 --> 00:50:23,040 Ja... 478 00:50:57,530 --> 00:50:58,570 Babko, bo cię nicho. 479 00:51:04,630 --> 00:51:05,850 Babko, bo cię nicho. 480 00:51:18,890 --> 00:51:20,330 Co jest, babca chora? 481 00:51:21,070 --> 00:51:24,470 Poznaję was. Weźcie ta pasierbica ze młyna od pani Wincenty. 482 00:51:24,670 --> 00:51:25,870 Co jej jest? 483 00:51:31,600 --> 00:51:33,220 Nogi ma zimne, nie rusza się. 484 00:51:34,480 --> 00:51:37,720 I co ja mam teraz zrobić? 485 00:51:41,760 --> 00:51:42,940 Bierz szmaty i ze mną. 486 00:51:43,620 --> 00:51:47,640 Siostro! Uciekam z tego diabelskiego domu. Uciekaj ty, jak ci zbawienie duszy 487 00:51:47,640 --> 00:51:49,800 miłe. Siostro, jak to tak? Pochować trzeba. 488 00:51:50,540 --> 00:51:52,540 Pan Bóg jej nie chce, to i ziemia nie przyjmie. 489 00:51:53,140 --> 00:51:54,440 Zginęła i nas zgubić może. 490 00:51:55,000 --> 00:51:56,200 Uciekamy z tego domu. Chodź! 491 00:51:56,700 --> 00:51:57,700 Chodź! 492 00:52:13,669 --> 00:52:14,669 Babko, bo cię nisz. 493 00:52:43,980 --> 00:52:44,980 Piję ci. 494 00:52:45,580 --> 00:52:48,240 Wybaw nas Jezu. Od 495 00:52:48,240 --> 00:52:54,360 gniewu, 496 00:52:54,360 --> 00:52:59,700 nienawiści i wszelkiej złej woli. Wybaw nas Jezu. 497 00:53:25,480 --> 00:53:26,920 nie umrze. 498 00:53:28,620 --> 00:53:30,020 Nie! 499 00:53:31,120 --> 00:53:32,120 Nie! 500 00:53:32,380 --> 00:53:34,600 Nie! Nie! 501 00:53:35,580 --> 00:53:37,860 Nie! Nie! 502 00:53:49,620 --> 00:53:51,020 Nie! 503 00:53:52,660 --> 00:53:54,660 Nie! Nie! 504 00:53:55,420 --> 00:53:56,420 Tu śmierć! 505 00:54:30,480 --> 00:54:31,680 Właśnie, bez ceremonii. 506 00:54:36,920 --> 00:54:40,260 Rozmowa trudna, ale konieczna. 507 00:54:43,240 --> 00:54:47,860 Pojmuję Joanna sama, że grzechem byłoby dać obcym ludziom zmarnować taki 508 00:54:47,860 --> 00:54:48,860 dobytek. 509 00:54:49,900 --> 00:54:53,340 Kaj mój chrześniak i słowo słowa nie dam o nim powiedzieć. 510 00:54:54,940 --> 00:54:57,460 Ale sama Joanna widzi. 511 00:54:58,540 --> 00:54:59,540 A dom? 512 00:55:00,770 --> 00:55:01,770 Mieszkanie. 513 00:55:03,690 --> 00:55:05,430 Jakże Joanna myśli. 514 00:55:07,210 --> 00:55:10,070 Czy tu kto przyjdzie, jak po mieszkania nie da? 515 00:55:12,010 --> 00:55:15,570 Kiedy? No przecież na ulicę nie wyrzucono. 516 00:55:17,010 --> 00:55:21,770 Kiedy tam Joanna pozbiera się z tym wszystkim, to i będzie. 517 00:55:24,830 --> 00:55:26,810 Koni do przeprowadzki pożyczę. 518 00:55:32,010 --> 00:55:33,010 Dziękuję bardzo. 519 00:55:34,310 --> 00:55:35,870 Jakoś sobie poradzę. 520 00:55:44,930 --> 00:55:47,270 Nie bądź harda, Joanno. 521 00:55:48,470 --> 00:55:50,130 Nie obrażaj się. 522 00:56:32,650 --> 00:56:33,650 Bołaś go? 523 00:56:40,090 --> 00:56:41,090 Chciałaś czego? 524 00:57:15,690 --> 00:57:16,770 Gdzie będziesz mieszkała? 525 00:57:17,130 --> 00:57:18,470 Gdzie się fudziejesz? 526 00:57:20,810 --> 00:57:22,250 Do mamy pisałaś? 527 00:57:22,790 --> 00:57:24,150 Wiesz, jak ona jest. 528 00:57:26,130 --> 00:57:29,810 Zresztą... każdy ma własne problemy. 529 00:57:34,210 --> 00:57:35,570 Nie martw się. 530 00:57:37,130 --> 00:57:40,670 Od dawna już mam upatrzony mały pokoik blisko starej szkoły. 531 00:57:41,610 --> 00:57:44,150 To nawet będzie lepiej mniej sprzątania. 532 00:57:46,250 --> 00:57:47,750 Naprawdę, wszystko będzie dobrze. 533 00:57:49,270 --> 00:57:50,890 Tylko ty musisz być zdrowy. 534 00:57:54,090 --> 00:57:55,930 Ja już nigdy nie będę zdrowy. 535 00:57:56,190 --> 00:57:58,610 Olszka, nie mów tak. 536 00:57:58,850 --> 00:57:59,850 Nigdy tak nie mów. 537 00:58:00,470 --> 00:58:02,510 Będziesz zdrowy, musisz być zdrowy. 538 00:58:04,150 --> 00:58:05,550 Pojedziemy na Jasną Górę. 539 00:58:06,110 --> 00:58:07,870 Jasiu, ty... Proszę cię. 540 00:58:10,570 --> 00:58:11,850 Możesz wierzyć lub nie. 541 01:00:06,210 --> 01:00:07,210 To wiem, ale... 542 01:00:36,560 --> 01:00:37,560 Dzień dobry. 543 01:01:06,160 --> 01:01:07,160 Dziękuję pani. 544 01:01:16,300 --> 01:01:23,180 Jeśli cię zachce pić, albo dziecko zacznie płakać do 545 01:01:23,180 --> 01:01:24,180 daszłu. 546 01:01:31,420 --> 01:01:33,680 Teraz wszystko co zło skończy się już. 547 01:02:37,800 --> 01:02:42,040 Jak na górę... 548 01:02:42,040 --> 01:03:00,600 Maryjo 549 01:03:00,600 --> 01:03:06,580 cudowna... Maryjo... Ty wiesz... 550 01:03:07,630 --> 01:03:08,630 Wiesz wszystko. 551 01:03:10,670 --> 01:03:12,790 To pomóż mi modlić się do ciebie. 552 01:03:13,870 --> 01:03:15,990 To pomóż mi ciebie przebłagać. 553 01:03:18,610 --> 01:03:20,050 Od dawna brawię. 554 01:03:21,330 --> 01:03:22,330 Miłuj się. 555 01:03:23,350 --> 01:03:24,730 Miłuj się nad nami. 556 01:03:26,150 --> 01:03:27,710 Uzdrów mi go, uzdrów. 557 01:03:30,530 --> 01:03:32,170 Tylu ludzi odeszło stąd. 558 01:03:33,330 --> 01:03:34,330 Pocieszonych. 559 01:03:35,600 --> 01:03:37,440 Spraw niech i my nimi będziemy. 560 01:03:40,100 --> 01:03:44,340 A jeżeli dla jego zdrowia trzeba ofiary, 561 01:03:44,440 --> 01:03:48,020 to bierz. 562 01:03:50,220 --> 01:03:51,440 Wyrzekam się wszystkiego. 563 01:03:53,600 --> 01:03:54,600 Słyszysz o Mario? 564 01:03:55,820 --> 01:03:57,800 Jak matka do matki się zwracam. 565 01:03:59,720 --> 01:04:01,500 Wyrzeknę się miłości jedynego dziecka. 566 01:04:03,540 --> 01:04:05,700 Oddam tę miłość, o Matko Boża. 567 01:04:09,260 --> 01:04:10,260 Oddam. 568 01:04:11,800 --> 01:04:13,240 Na zdrowie, Kaja. 569 01:04:30,180 --> 01:04:31,500 Ma cofie? 570 01:04:45,200 --> 01:04:46,320 Co matko mnie tu robi? 571 01:04:48,260 --> 01:04:49,760 Któż ty jesteś, kobieto? 572 01:04:59,340 --> 01:05:01,320 Bardzo się zmieniła się od tamtego czasu. 573 01:05:02,940 --> 01:05:04,880 Nigdy mu ciebie takich oczu nie widziała. 574 01:05:06,000 --> 01:05:11,740 Ja, matko, wracam spod murów. 575 01:05:13,260 --> 01:05:18,380 Modliłam się do cudownego obrazu na wałach. Co to jest cudowny obraz zakryty 576 01:05:18,380 --> 01:05:20,100 kościele? Jutro go na mszy odsłonią. 577 01:05:21,440 --> 01:05:22,440 Chodź. 578 01:05:30,800 --> 01:05:31,800 Siadaj. 579 01:06:03,000 --> 01:06:05,296 Dzień dobry. 580 01:07:51,920 --> 01:07:53,220 Witajcie, kumo. 581 01:07:53,720 --> 01:07:54,740 Witajcie, kumo. 582 01:07:55,500 --> 01:08:01,760 Góra z górą się nie zejdzie, ale człowiek z człowiekiem znajdą się. 583 01:08:02,560 --> 01:08:04,240 Dla chrześniaczki. 584 01:08:04,460 --> 01:08:06,280 Niech się zdrowo chowa. 585 01:08:06,660 --> 01:08:10,460 Podchowa się urośnie, to i wiano się znajdzie. 586 01:08:12,140 --> 01:08:14,340 Przystąpiliście do naszej gromady. 587 01:08:21,580 --> 01:08:24,020 Nie macie na wstęp do gromady. 588 01:08:25,380 --> 01:08:29,160 E, Wincenta, za was poradzę. O, tak, tak. 589 01:08:29,840 --> 01:08:31,140 Wracam z tamtej izby. 590 01:08:36,140 --> 01:08:40,240 Widziałam twojego męża i twoje dziecko. 591 01:08:43,640 --> 01:08:49,439 Ty myślisz, że to nie honor byłby dla was przystąpić do żebraczy gromady? 592 01:08:51,500 --> 01:08:53,279 Powiedz prawdę, Joanna, tak myślisz? 593 01:08:55,779 --> 01:09:00,300 Słyszeliście? Nie honor należyć do dziadowskiej gromady. 594 01:09:03,120 --> 01:09:09,160 A wiesz ty, że bez nas, ubogich i łomnych, 595 01:09:09,340 --> 01:09:15,720 ślepych i chromych, nie wszedłby nikt ze zdrowych i 596 01:09:15,720 --> 01:09:18,620 silnych do Królestwa Bożego? 597 01:09:20,359 --> 01:09:24,319 Jaki to klucz otwiera bramy nieba? 598 01:09:25,620 --> 01:09:32,260 Jałmuźna, miłosierdzie, pokora. Za jaki 599 01:09:32,260 --> 01:09:35,779 to grosz sto groszy Bóg płaci? 600 01:09:36,880 --> 01:09:41,279 Za grosz dany żebrakowi. 601 01:09:42,880 --> 01:09:44,500 Padzą nami. 602 01:09:47,120 --> 01:09:48,380 Nieprawda. 603 01:09:50,000 --> 01:09:51,279 Zginęliby sami. 604 01:09:51,859 --> 01:09:58,500 To nie oni, ale my ich żywimy. Za suchą kromkę 605 01:09:58,500 --> 01:09:59,500 chleba. 606 01:10:00,680 --> 01:10:07,540 Dziady proszalne, podkościelne kaleci, najmilsze pośredniki łask boskich. 607 01:10:08,520 --> 01:10:10,860 Zacznij teraz długie miejsce przy pierwszej bramie. 608 01:10:11,140 --> 01:10:11,978 A ja? 609 01:10:11,980 --> 01:10:12,980 Zabiec. 610 01:10:13,260 --> 01:10:15,120 To jest, że cię dostali brzęczątki. 611 01:10:15,620 --> 01:10:18,540 A nie przez kaczeń, kto trzeba szła do podziału. Nie wszystko! 612 01:10:18,940 --> 01:10:19,940 Wiem! 613 01:10:21,150 --> 01:10:22,150 Bracia moi! 614 01:10:23,670 --> 01:10:24,790 Każdy grosz! 615 01:10:25,290 --> 01:10:26,290 Każdy ten! 616 01:10:27,450 --> 01:10:28,450 Wszystko! 617 01:10:35,490 --> 01:10:36,590 Pani Wincento! 618 01:10:38,530 --> 01:10:39,670 Jesteście chybiewarki. 619 01:10:44,010 --> 01:10:45,430 Z nim jest coraz gorzej. 620 01:10:45,870 --> 01:10:47,070 Nie wiem, co dalej robić. 621 01:10:48,720 --> 01:10:50,560 Nie możemy przecież tak dłużej czekać. 622 01:10:52,600 --> 01:10:55,380 Wszystko oddawałem przyścipeńko. To szczerystwo. 623 01:10:55,620 --> 01:10:57,820 To szczerystwo. Kaj? 624 01:10:58,980 --> 01:11:00,600 Wołajcie, jest mu gorzej. 625 01:11:21,070 --> 01:11:22,070 Kaj, mój kochany. 626 01:11:23,050 --> 01:11:25,030 Będziemy na ciebie czekać. Ja i Mea. 627 01:11:25,610 --> 01:11:29,550 Pamiętaj. Niech was Bóg ma opiec. No już, już, już, już. 628 01:11:34,750 --> 01:11:36,270 Nie martwcie kobieto. 629 01:11:36,490 --> 01:11:39,790 My razem z Matką Boską nie takich deklaków stawiamy na nogi. 630 01:11:40,450 --> 01:11:41,450 Jazda! 631 01:12:10,190 --> 01:12:11,810 Co też Joanna wyprawia? 632 01:12:12,470 --> 01:12:15,250 Przecież nie wypędzałem i nie wypędzam. 633 01:12:16,270 --> 01:12:19,530 Czy można się było wstrzymać do wiosny? 634 01:12:27,130 --> 01:12:28,130 Nie! 635 01:12:29,710 --> 01:12:30,810 To moje! 636 01:12:32,250 --> 01:12:33,250 Zostawcie! 637 01:14:46,420 --> 01:14:47,420 Trzymaj się. 638 01:16:30,350 --> 01:16:31,850 Dobry. Dzień dobry. 639 01:16:32,170 --> 01:16:33,170 Pani Gazdowina. 640 01:16:34,010 --> 01:16:36,470 List od męża. 641 01:16:37,990 --> 01:16:39,470 Dziękuję. Do widzenia. 642 01:16:39,710 --> 01:16:40,710 Do widzenia. 643 01:16:45,790 --> 01:16:47,570 No, a co tu się znowu napisał? 644 01:16:50,410 --> 01:16:51,410 Posłuchaj. 645 01:16:52,990 --> 01:16:54,970 Moje kochane, moje drogie. 646 01:16:55,690 --> 01:16:57,670 Czas tu upływa inaczej. 647 01:16:58,570 --> 01:17:00,790 Ale nie ma chwili, bym tu owad nie pomyślał. 648 01:17:01,670 --> 01:17:03,530 Kocham was bardziej niż kiedykolwiek. 649 01:17:04,650 --> 01:17:05,650 Słyszysz? 650 01:17:07,170 --> 01:17:08,650 Leczą mnie tu jak potrafią. 651 01:17:09,530 --> 01:17:14,090 Te przypalania robione przez doktorów nie są tak bolesne, aby nie można było 652 01:17:14,090 --> 01:17:17,170 wytrzymać, ale zdaje się, że trochę pomagają. 653 01:17:17,970 --> 01:17:20,030 Choć nie tak, aby to było już znać. 654 01:17:21,270 --> 01:17:23,070 Nie mówią, kiedy to się skończy. 655 01:17:23,810 --> 01:17:26,190 Nie chcę ich zamęczać i drażnić pytaniami. 656 01:17:27,020 --> 01:17:32,760 Sam wiem, że mi jeszcze nie gotów, choć powiem ci w tajemnicy... Słuchaj, choć 657 01:17:32,760 --> 01:17:39,220 powiem ci w tajemnicy, że miałem już taki dzień, a raczej noc, kiedy 658 01:17:39,220 --> 01:17:41,260 na własnych nogach łóżko dookoła. 659 01:17:42,180 --> 01:17:46,480 Słyszysz? A mówiłam, że tatuś będzie zdrowy, mówiłam. Już niedługo wróci. 660 01:17:47,460 --> 01:17:52,180 A, niestety później przez trzy dni nie mogłem dojść do siebie. 661 01:17:52,980 --> 01:17:56,280 Ale będę próbował, bo wiem, że będę mógł. 662 01:17:57,390 --> 01:18:00,730 Najbardziej przykra strona tego pobytu to wydatki. 663 01:18:01,410 --> 01:18:07,690 Znowu wydałem około pięciu rubli i jest jeszcze lista, którą muszę uregulować, 664 01:18:07,750 --> 01:18:09,670 ale nie mam. 665 01:18:45,710 --> 01:18:48,570 Słucham? Ja do dziedziczki Żabiny. Proszę. 666 01:18:51,450 --> 01:18:52,450 Proszę za. 667 01:19:01,190 --> 01:19:02,590 Proszę poczekać. 668 01:19:08,470 --> 01:19:14,190 Pani Anno, słyszała jakaś kobieta. Chcę się widzieć z jasnie panem. 669 01:19:15,280 --> 01:19:16,280 Czeka w stronę. 670 01:19:23,360 --> 01:19:25,900 Kogo mam zameldować i w jakiej sprawie? 671 01:19:26,120 --> 01:19:28,720 Joanna Gozdawina, żona Kaja Gozdawy. 672 01:19:28,980 --> 01:19:30,100 To pani. 673 01:19:30,780 --> 01:19:32,040 O co chodzi? 674 01:19:33,000 --> 01:19:35,020 Wiemy, że dzierżawca Jutka odchodzi. 675 01:19:35,600 --> 01:19:39,840 Ja właśnie w tej sprawie. Gdyby pan dziedziczka mogła... Ach tak. 676 01:19:40,180 --> 01:19:41,780 To proszę poczekać. 677 01:19:52,590 --> 01:19:57,670 Ja wiem, teraz kiedy odeszli od tabuły, nie mają nic prócz dziecka. 678 01:19:59,350 --> 01:20:01,030 I tego, co na grzbiecie. 679 01:20:10,970 --> 01:20:13,150 Wiem, że pani dobrze syje. 680 01:20:13,750 --> 01:20:15,390 Będę o tym pamiętała. 681 01:20:48,520 --> 01:20:49,580 Trzeba iść spać. 682 01:20:51,560 --> 01:20:53,880 Ponadto ty trochę na barana. Chcesz? 683 01:21:04,180 --> 01:21:05,860 Baran pusty. 684 01:21:31,920 --> 01:21:33,340 Zaśpiewam ci piosenkę. Hej. 685 01:21:40,580 --> 01:21:46,060 Przed doliny, przed pole 686 01:21:46,060 --> 01:21:48,220 idzie... 46075

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.