All language subtitles for Rod Gasienicow - odc 2 Porusenstwo w Chochołowie

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish Download
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:24,810 --> 00:01:30,310 Stary Paweł Gąsienica, umierając, wyznał wnukowi tajemnicę ukrytego w górach 2 00:01:30,310 --> 00:01:32,150 zbójnickiego skarbu. 3 00:01:32,470 --> 00:01:38,650 Mały Jędrek postanowił ten skarb odnaleźć, mimo przetruk ojca, że 4 00:01:38,650 --> 00:01:43,990 dukaty szczęścia nie przynoszą, że tylko pracą można zostać chrubym gazdą. 5 00:01:44,930 --> 00:01:51,810 Ojciec Jędrka, Franek Gąsienica, choć za młodu zbójował, jako gazda stanął do 6 00:01:51,810 --> 00:01:53,870 walki przeciw baronowi Borowskiemu. 7 00:01:54,240 --> 00:01:56,820 Przeciw narzuconej przez cesarza pańszczyźnie. 8 00:01:57,740 --> 00:02:03,740 Mały Jędrek po klęsce ojca uciekł w góry do Symka Polowaca. 9 00:02:04,240 --> 00:02:09,300 Wierzył, że w wierchach nie dosięgnie go ręka znienawidzonego cesarza. 10 00:02:09,780 --> 00:02:15,260 W grocie u Symka będzie żył ślebodny, wolny. 11 00:02:15,720 --> 00:02:21,020 O tę ślebodę, wolność wybuchnie w Chochołowie po latach powstanie. 12 00:02:21,880 --> 00:02:23,600 Poruseństwo chochołowskie. 13 00:02:28,360 --> 00:02:34,280 Na uchach. Gdzie na węglach. Tam kany nasi robują w baniach. A cóż to takiego, 14 00:02:34,440 --> 00:02:36,340 banie? A nie wiecie? 15 00:02:36,780 --> 00:02:40,200 Decz to są dziury, kasie, zimko, piedlo, hamerni. 16 00:02:40,820 --> 00:02:44,460 U nas są takie na kościeliskach i pod Magurą. 17 00:02:44,980 --> 00:02:46,940 A, to kopalnie. 18 00:02:47,980 --> 00:02:49,600 Robują w baniach. 19 00:02:49,860 --> 00:02:55,440 To znaczy pracują w kopalni. A nie spotkali się w peście mrugały? 20 00:02:55,660 --> 00:02:56,660 Nie. 21 00:02:57,080 --> 00:02:59,360 Przesiadłem z pociągu na pociąg tylko. 22 00:03:00,920 --> 00:03:02,280 A co to takiego? 23 00:03:04,020 --> 00:03:11,000 A to taki żelazny wóz, co po żelaznej drodze ciągnie parę fur żelaznych za 24 00:03:11,060 --> 00:03:12,360 Para to rusza. 25 00:03:14,000 --> 00:03:18,800 Para z warzonej wody. W kotle pod przykryciem. Ma wielką siłę. 26 00:03:19,180 --> 00:03:19,879 No prawda. 27 00:03:19,880 --> 00:03:21,500 Pokrywe kotlika unosi. 28 00:03:22,300 --> 00:03:24,060 A do pejtu to skąd lecie? 29 00:03:24,280 --> 00:03:25,280 W Francji. 30 00:03:27,130 --> 00:03:32,090 Dziadek Paweł opowiadał, że była wojna z Francuzami. To zresztą musieli z pół 31 00:03:32,090 --> 00:03:34,190 roku jechać. Ej nie, trzy dni. 32 00:03:34,870 --> 00:03:37,290 O, popatrz. Widzisz? 33 00:03:37,970 --> 00:03:41,350 Tojno niedźwiedź. Kiedy byśmy mieli flintę, to byłby nas. 34 00:03:41,650 --> 00:03:46,690 A łapy niedźwiedzie piecone na... Ognisku. 35 00:03:46,950 --> 00:03:48,590 Towarce spróbować. Jedliście? 36 00:03:49,070 --> 00:03:53,050 Nie. A kiedy będziemy mieć flintę, to pójdziemy na polowackę. Strzelacie mi 37 00:03:56,450 --> 00:03:59,950 W 1831 roku biłem się w powstaniu. 38 00:04:00,990 --> 00:04:03,990 Tyś był mały jeszcze wtedy. 39 00:04:04,270 --> 00:04:06,710 Nie pamiętasz, a może nie słyszałeś? 40 00:04:06,930 --> 00:04:07,829 A jakoś to. 41 00:04:07,830 --> 00:04:09,970 To było poruseństwo przeciw czarowi. 42 00:04:10,530 --> 00:04:16,529 Kiedy była bitka z baronem na Polanie Chochołowskiej, to bili Michajduków z 43 00:04:16,529 --> 00:04:18,029 kolami i wszystko bocem. 44 00:04:18,850 --> 00:04:21,690 A kiedy bili mojego ojca kijami, to jest bocem. 45 00:04:21,970 --> 00:04:24,090 Bez to teraz mój ojciec nie może chodzić po wierchach. 46 00:04:25,179 --> 00:04:26,480 Beztoterapia was przewodzę. 47 00:04:26,720 --> 00:04:29,640 Nie słyszałem o tym. Musisz mi opowiedzieć. 48 00:04:30,140 --> 00:04:33,500 No, ale nie teraz. Musimy iść wartko, bo będzie kurzyło. Pójdźmy. 49 00:04:44,480 --> 00:04:46,440 Cicho, żebawy! Cicho, żebawy! 50 00:04:47,060 --> 00:04:48,520 Uwazujcie, co będę gadał. 51 00:04:49,540 --> 00:04:52,200 Wielmożny pan komisarz Nowotarski. 52 00:04:52,700 --> 00:04:59,000 Kozą trzymać warty po wsi, żeby się nie plątały cepry albo inne śpicły. 53 00:04:59,180 --> 00:05:05,620 A jak którego łapicie, dwadzieścia złotych ryńskich z kasy pisarskiej, 54 00:05:05,640 --> 00:05:09,320 dostaniecie za każdego takiego śpicla. 55 00:05:10,700 --> 00:05:17,360 Cysarka Terezy Jojnościubienica nu rządziła, a ten nowy tytoż, tyż nie 56 00:05:17,540 --> 00:05:22,180 Równa to, panie organisto, że na uchrach chłopy dwory polą? 57 00:05:22,680 --> 00:05:23,680 Tak, prawda. 58 00:05:25,520 --> 00:05:30,360 Gadają, że i unos syćkich panowie chcą wyrznąć. Prawił mi to lokaj od homolaca. 59 00:05:30,420 --> 00:05:32,400 On syćko wie, bo łzy mu dobre. 60 00:05:34,020 --> 00:05:36,660 Jeden pont, to bym go kapelikami nakryli. 61 00:05:37,000 --> 00:05:41,960 A wtórz będzie na nich grobie, jak będą wyrznęli. Ba, w wórstwie precz rządzą. 62 00:05:42,540 --> 00:05:45,260 Jako ich będzie przegnać, gdzie za nimi siła. 63 00:05:46,180 --> 00:05:47,780 Gdzie za nimi cisos. 64 00:05:48,170 --> 00:05:52,810 Jak dwórcy pobijemy, to i naszym panom też rady domy. Tylko patrzeć, jak 65 00:05:52,810 --> 00:05:53,950 Madziary chwycą za broń. 66 00:05:55,170 --> 00:05:58,790 Trzeba, żeby wszystkie narody jednocześnie zrzuciły jarzmo carów i 67 00:05:59,350 --> 00:06:05,070 Dopiero wtedy ziemia będzie naprawdę wasza. Ziemia jest tego, co ją łożę. 68 00:06:05,450 --> 00:06:09,690 Hej, chłopy, kieby się wróciły królewskie caski. 69 00:06:11,190 --> 00:06:15,050 Mą w skrzyni królewskie nadania? 70 00:06:15,630 --> 00:06:20,130 I pergaminy. Toskie cyrku i mandatariusze w życiu mają nasze 71 00:06:20,890 --> 00:06:24,970 Banie, o hań tych czasach my tu przyszli radzić. A o tych, co są. 72 00:06:25,250 --> 00:06:30,130 Po wsi węsą, w bębny walą i chcą z nas hyclów wyzdać. 73 00:06:30,390 --> 00:06:31,390 Radzik, chcyci! 74 00:06:31,630 --> 00:06:32,630 Radzik! 75 00:06:35,650 --> 00:06:36,650 Cicho, ze chłopy. 76 00:06:38,130 --> 00:06:39,210 Jestem niespokojny. 77 00:06:40,430 --> 00:06:43,090 Po wielkach pewnie coś pokurzyło. 78 00:06:43,310 --> 00:06:44,490 Tych nie winno. 79 00:07:00,890 --> 00:07:03,330 Wreszcie na miejscu. 80 00:07:04,530 --> 00:07:06,530 Witajcie, witajcie. 81 00:07:15,349 --> 00:07:18,250 Niełatwa jest droga do ojczyzny. 82 00:07:20,910 --> 00:07:21,910 Witajcie. 83 00:07:24,610 --> 00:07:28,270 Bo trzeba ino bić, a nie prawocić się z panami po sądach. 84 00:07:28,470 --> 00:07:31,830 Pan emisariusz gadał, że ino patrzeć, jako się będzie słychać. 85 00:07:36,170 --> 00:07:38,110 Pochwalony. Na wieki. 86 00:07:40,190 --> 00:07:42,110 Wartujecie? No, wartuję. 87 00:07:42,930 --> 00:07:44,210 Przyzłopizmo z cyrkułu. 88 00:07:45,260 --> 00:07:48,140 Chcesz Boże. Może się tak płacęści. 89 00:07:50,420 --> 00:07:54,700 A co jest z tym emisariusz godą? Godoli za tyćka chłopy rusą przeciw panom i 90 00:07:54,700 --> 00:07:57,940 wszystkim czytarzom. I nie wierzcie, że noscy są szlepsi jako ruski albo pruski. 91 00:07:58,100 --> 00:07:59,660 Ziemia jest bosko i ludzko. 92 00:08:00,420 --> 00:08:03,900 Pięknie godą, ale nieliną ziemię jest te kije i siówienice. 93 00:08:08,360 --> 00:08:12,260 Schmidt, przebrój się za dziada i wysył na prześpiegi. 94 00:08:12,810 --> 00:08:13,769 Ktoś ty? 95 00:08:13,770 --> 00:08:14,970 Ja swój. 96 00:08:17,610 --> 00:08:19,770 Tyś nie swój mam locu. 97 00:08:20,630 --> 00:08:25,430 A wiesz, że obcym po dziedzinach nie wolno się włóczyć. 98 00:08:25,830 --> 00:08:26,830 My warta. 99 00:08:30,090 --> 00:08:31,310 Śmigd to pan. 100 00:08:33,210 --> 00:08:36,010 Ja śmigd. Znotnie śmigd. 101 00:08:36,230 --> 00:08:37,690 Ty, wstawaj. 102 00:08:38,809 --> 00:08:41,669 Wstawaj. I chybaj do sołtysa. 103 00:08:42,190 --> 00:08:44,470 Ty łachu buntowniku. 104 00:08:45,290 --> 00:08:46,290 Czekaj. 105 00:08:50,210 --> 00:08:53,070 Przepytuję was pięknie, panie Leśnicki. 106 00:08:53,290 --> 00:08:58,510 Czemuście się za dziada przebrali? A ty wiecie, że tu się jakiesik emisariusek 107 00:08:58,510 --> 00:09:04,650 krącą. A za takiego lacha dwadzieścia ryńskich dają. Ja? Gut, gut. 108 00:09:05,330 --> 00:09:08,190 Wy gąsienice z pola, ja? 109 00:09:08,450 --> 00:09:09,730 A gut, o. 110 00:09:10,190 --> 00:09:16,130 Bardzo pięknie przepytuje. Jaśnie, panie wiel... No, no, no. I czemuś go dwa 111 00:09:16,130 --> 00:09:18,270 razy wyciął. Roz by miał dość. 112 00:09:18,850 --> 00:09:20,730 Jesteś mu do życi nakopał. 113 00:09:21,010 --> 00:09:23,630 Gdyby on nie rozkolbą szturkał po grzbiecie. 114 00:09:24,350 --> 00:09:26,310 Wereda. Czuj noc. 115 00:09:26,870 --> 00:09:28,790 Gdyby ino dziada wyolaczyli. 116 00:09:29,130 --> 00:09:32,510 A jaśnie wielbosnego pana Leśnickiego pięknie przepytali. 117 00:09:33,410 --> 00:09:36,070 Będzie matka musiała mu coś zanieść. 118 00:09:36,530 --> 00:09:38,270 Tłusto, ale coś ich słabuje. 119 00:09:42,570 --> 00:09:44,570 Wiesz, Jędrek, co ci nie powiem? 120 00:09:45,390 --> 00:09:48,230 Nika nie nądziesz dziadkowego skarbu. 121 00:09:49,310 --> 00:09:51,470 Tatry są je wielkie. 122 00:09:54,950 --> 00:09:55,870 Nie 123 00:09:55,870 --> 00:10:02,570 nądziesz. 124 00:10:11,120 --> 00:10:15,240 No i co macie z niej? O, grule jako kozie bobki. 125 00:10:16,260 --> 00:10:18,400 A wietną przyjdzie nam barmus zryć. 126 00:10:19,360 --> 00:10:22,820 Zywobycie twoje za krótkie, co byś chole obszedł. 127 00:10:24,020 --> 00:10:27,900 Jest je jedliwe wierkach, co wszystkich nie oblecisz. 128 00:10:28,560 --> 00:10:32,200 A chielo dolineczek do wejścia. 129 00:10:33,260 --> 00:10:34,260 Jo. 130 00:10:40,910 --> 00:10:42,870 Jacyś mieszczną dziecko. 131 00:11:10,520 --> 00:11:12,220 Andrycz, no jedz. 132 00:11:36,400 --> 00:11:39,000 To Bietka Jędrzej, goździenica? 133 00:11:40,300 --> 00:11:42,680 Na wojnę idziesz? 134 00:11:43,260 --> 00:11:44,740 Do życzenia na wojnę. 135 00:11:46,700 --> 00:11:49,280 Łopatka? Nie łopatka, a branka. 136 00:11:50,300 --> 00:11:51,300 Skąd go? 137 00:12:09,600 --> 00:12:14,480 Dzięki za oglądanie! 138 00:12:39,120 --> 00:12:40,940 I za to smutek gej zaniesła. 139 00:12:43,320 --> 00:12:44,640 Zabiją mi Andrycza. 140 00:12:47,980 --> 00:12:49,360 Łapacka to łapacka. 141 00:12:50,820 --> 00:12:55,200 Symek będzie już 45 roków jak we wierkach siedzi, a w rekrut nie poszedł. 142 00:12:55,980 --> 00:12:57,880 Trzeba uciekać, albo w rekrut. 143 00:12:58,660 --> 00:13:00,560 Tak się krwie Niemcy. 144 00:13:01,280 --> 00:13:07,940 A nie mógł się jeszcze brać na wyspę. Bez łaty i do pola. Nie uciekł, to go 145 00:13:07,940 --> 00:13:08,940 wzięli. 146 00:13:12,750 --> 00:13:14,870 Jak się piszecie? 147 00:13:15,570 --> 00:13:18,430 Gąsienica Franciszek. Jak was wołają? 148 00:13:19,110 --> 00:13:20,390 Z Polon. 149 00:13:21,090 --> 00:13:22,630 Gdzie do was idzie? 150 00:13:23,110 --> 00:13:24,310 Do Potoka. 151 00:13:24,690 --> 00:13:25,830 Imię syna? 152 00:13:27,030 --> 00:13:29,170 Jędrzej mu 18 roku. 153 00:13:31,190 --> 00:13:37,070 Jędrzej. Jędrzej Gąsienica, syn Jana, lat 21, zamieszkały w Zakopanem. Na 154 00:13:37,070 --> 00:13:43,860 osiedlu? To nie ten, to gąsienica Pęksa. Mój mu 18 roku i siedzi w polanach. A 155 00:13:43,860 --> 00:13:45,820 ja jest Franciszek. 156 00:13:46,160 --> 00:13:48,200 Diabli by się wyznali na tych gąsienicach. 157 00:13:49,080 --> 00:13:50,840 Żadnego innego Jędrzeja tu nie ma. 158 00:13:52,780 --> 00:13:53,780 Wyciągnij. 159 00:13:58,960 --> 00:14:00,380 Panie, jak to? 160 00:14:01,080 --> 00:14:02,420 A ty go wzięli. 161 00:14:05,220 --> 00:14:06,220 Przyprowadzić. 162 00:14:06,490 --> 00:14:08,170 Dwóch Jędrzejów Gąsieniców. 163 00:14:09,030 --> 00:14:11,870 Jednego z Zakopanego, drugiego z Polan. 164 00:14:12,570 --> 00:14:15,290 Z Kościelisk. Nie ma żadnych takich. 165 00:14:16,210 --> 00:14:17,210 Nie ma! 166 00:14:21,050 --> 00:14:23,890 Dlaczego mi zawraszacie głowę? Zabierajcie się stąd! 167 00:14:37,190 --> 00:14:39,650 Andrić! Andrić! 168 00:14:40,330 --> 00:14:41,370 Andrić! 169 00:14:44,530 --> 00:14:47,030 Jest Jędrek Peńczuk. 170 00:14:47,410 --> 00:14:49,930 Jędrek! Woj mojego! 171 00:14:50,970 --> 00:14:52,010 Ań? 172 00:14:55,570 --> 00:14:59,230 Szkoda było konie gnać. Jędrek Uczuk. 173 00:14:59,690 --> 00:15:01,730 A i Dudków szkoda. 174 00:15:22,480 --> 00:15:23,480 Chodź, dziewczyno. 175 00:15:25,320 --> 00:15:27,320 Chodź. Nie widzi. 176 00:15:30,380 --> 00:15:32,280 Ustań. Daj się przeciąć, nie trzymię. 177 00:15:34,120 --> 00:15:35,120 Chodź. 178 00:15:39,300 --> 00:15:40,500 Będę trzymać. 179 00:15:41,520 --> 00:15:42,980 Zwinącha cię, Susanie Kuba. 180 00:15:43,240 --> 00:15:44,880 Do podterwonego daleko. 181 00:15:45,240 --> 00:15:47,940 Patrz, Bukunia potrafi. Ale tobie będę miał. 182 00:15:48,480 --> 00:15:50,840 Będziesz albo i nie będziesz. Albo ty mnie znasz. 183 00:15:51,370 --> 00:15:53,950 No bajako, a ty jesteś przeciebrącia. 184 00:15:54,610 --> 00:15:57,670 I będziesz musiała mnie ku sobie na sopę popytać. 185 00:15:58,510 --> 00:16:03,470 Brat mnie za zbójnika nie wydał. Zbójnikowi śmiesz pisano, a wdową nie 186 00:16:04,430 --> 00:16:08,290 Ja się twojego brata nie boję. Jak chcesz, to go wyłonacę. 187 00:16:14,440 --> 00:16:16,480 Nie, co tu BME go dać? Mażarskiego. 188 00:16:16,840 --> 00:16:20,620 I się celu do tej wojawki bez celu tych twoich tynków trochę. 189 00:16:21,120 --> 00:16:24,160 I wy to przecież nijako wojawka. No muśtra. 190 00:16:25,400 --> 00:16:26,660 Nie baj ojce. 191 00:16:26,860 --> 00:16:31,040 Ale poczekaj, mundur piękny się da. Panie Gąsienica, proszę bardzo, bardzo 192 00:16:31,040 --> 00:16:35,780 proszę. Mam w życiu taką wojawkę. I świata chce, niewiele dużo uwidzi. 193 00:16:36,440 --> 00:16:38,220 No jak już, no bo jak już. 194 00:16:38,560 --> 00:16:41,960 Panie Grzegorzu, nie dały. To służbę odsłuchują. 195 00:16:42,730 --> 00:16:43,950 U nich to wszystko jedno. 196 00:16:46,610 --> 00:16:48,390 Hej, dobrze zrobił synek polować. 197 00:16:51,130 --> 00:16:52,670 Zew te wierchy uciąg. 198 00:16:52,910 --> 00:16:55,290 Piętrej Tatarce uciął nogę toporem. 199 00:16:55,830 --> 00:16:59,830 Lepiej mi tam siedzieć z nogą w tycarskich kłosarach, jako bez nogi w 200 00:17:00,010 --> 00:17:01,010 Nie wiada. 201 00:17:01,110 --> 00:17:03,210 Tu coś ludzie gadają o wojnie. 202 00:17:04,170 --> 00:17:06,810 Wyginął ludziska, a nowiejszego rolę. 203 00:17:07,550 --> 00:17:09,190 Podobić się z nim skądś. 204 00:17:09,650 --> 00:17:11,470 Przecież o tym dobrze wie. 205 00:17:11,880 --> 00:17:12,880 Nie? 206 00:17:12,920 --> 00:17:19,900 Bolały mnie nostry, chłopcy z widoczności, a kiedy 207 00:17:19,900 --> 00:17:24,119 broni się, zagoiły mi się. 208 00:17:41,800 --> 00:17:43,420 Dla tobie tu placu nie ma. 209 00:17:43,880 --> 00:17:45,540 Muzyko! Hej! 210 00:17:46,060 --> 00:17:47,260 Zagrajcie z wujom! 211 00:17:59,360 --> 00:18:01,060 Powiedziałeś wrącić ze mnie wełonaczy? 212 00:18:23,220 --> 00:18:24,440 I what we saw? 213 00:19:26,310 --> 00:19:29,650 Zbójniku, zielo ci naraję. 214 00:20:00,340 --> 00:20:02,880 Chodźcie, zjeżdżam. 215 00:20:41,709 --> 00:20:43,550 Jędrek, dawaj! 216 00:20:57,320 --> 00:21:00,600 I demokratyczny proklamacja do ludu. Chłopy, pocie tu. 217 00:21:01,360 --> 00:21:03,620 Roku Pańskiego 1846. 218 00:21:04,900 --> 00:21:07,780 Wielkie uciemiężenie znosi się u dłużenników cesarskich. 219 00:21:08,040 --> 00:21:15,020 Ślachta nie ma... Ślachta nie ma jakiego prawa wobec chłopów. Ziemia ma być 220 00:21:15,020 --> 00:21:17,420 odebrana dziedzicom i dano tym, co na nie robią. 221 00:21:17,700 --> 00:21:24,060 Nie wierzcie ani cesarzowi, ani jego ludziom, ani panom, ani księżom. 222 00:21:24,440 --> 00:21:30,720 Bo im cesarz płaci za to, by was... Utyli, że trzeba słuchać inocytarza i 223 00:21:30,720 --> 00:21:33,120 i żebyście wydawali cyw jako barany. 224 00:21:33,720 --> 00:21:34,900 Witajcie, cywta. 225 00:21:35,140 --> 00:21:38,500 Witajcie. Witajcie, zyk. Witajcie, zyk. 226 00:21:38,960 --> 00:21:42,580 Tutaj jest nas dość chłopów. Patrzcie. 227 00:21:42,980 --> 00:21:46,720 Tak widzę. Witowia nie są, dzianisa nie są, kochomowa chłopy też. 228 00:21:46,960 --> 00:21:48,120 No i z cichymi to są już. 229 00:21:49,500 --> 00:21:51,600 Ach, płacicie chłopy. 230 00:21:51,820 --> 00:21:53,180 Jaką mość czekają. 231 00:21:58,469 --> 00:21:59,570 Poruseństwo, synu. 232 00:21:59,970 --> 00:22:01,710 Kliknijmy, pomodlimy się. 233 00:22:11,930 --> 00:22:14,170 Chłopy, niech to ten zawsze nie brzmi! 234 00:22:20,510 --> 00:22:21,550 Była księda? 235 00:22:21,910 --> 00:22:23,350 Czarno do najtaniej! 236 00:22:23,970 --> 00:22:24,970 Wracajcie się! 237 00:22:26,030 --> 00:22:28,490 Chocholowiany idą wam wieść palić. Co? 238 00:22:28,710 --> 00:22:33,850 Co? Wy mnie chlebek znacie. Ja wam nigdy drzewa z lasu nie żałowałem. Co, nie 239 00:22:33,850 --> 00:22:36,430 donajecą z poli? No ja, bo wy nic nie wiecie. 240 00:22:37,850 --> 00:22:40,390 Najjaśniejszy pan zniósł pańszczyznę. 241 00:22:40,710 --> 00:22:45,870 Odebrał ziem panom i chocholowianom. To ich nieprawe dziedzictwo. 242 00:22:46,670 --> 00:22:49,890 Cesarz daje ziem wam wszystkim jednako. 243 00:22:50,110 --> 00:22:51,110 Po równu? 244 00:22:51,950 --> 00:22:53,630 Wszystkim? I chole, ty! 245 00:22:53,970 --> 00:22:55,050 I chole! 246 00:22:55,550 --> 00:22:57,730 Dlatego się porwali na cesarza. 247 00:22:58,990 --> 00:23:00,790 Organista inaczej gadał. 248 00:23:01,550 --> 00:23:07,970 Pierwsze cesarskich płobić, a potem panów. A wy wiecie, Tyrała, kto im za to 249 00:23:07,970 --> 00:23:13,930 płaci? Panowie, te przekrznie reberianty tylko swego pilnują. 250 00:23:14,190 --> 00:23:20,790 I już się zmówili, żeby wosz ograbić i spoić. 251 00:23:21,410 --> 00:23:22,950 A we wsi... 252 00:23:23,360 --> 00:23:25,460 Tylko same baby tam zostały. 253 00:23:59,020 --> 00:24:05,520 W tej samej chwili, kiedy zebraliśmy się tu w Chochołowie, 254 00:24:05,640 --> 00:24:12,560 rząd narodowy w Krakowie obejmuje władzę 255 00:24:12,560 --> 00:24:13,560 nad Polską. 256 00:24:15,340 --> 00:24:19,560 Rozpoczyna powstanie przeciwko ciemiężcom narodu. 257 00:24:29,159 --> 00:24:31,200 Wybrała się już miarka krzywd. 258 00:24:31,820 --> 00:24:37,920 Nasz rząd narodowy wydał rozkaz, że pańszczyzna jest wniesiona. Nie będzie 259 00:24:37,920 --> 00:24:38,920 żadnych panów. 260 00:24:39,700 --> 00:24:43,540 Wszyscy są równi wobec Boga i państwa polskiego. 261 00:24:53,840 --> 00:24:56,900 Gąsienica, podwoda dla pani mandatariuszowej. 262 00:24:57,580 --> 00:24:58,580 Do dzielnictwa. 263 00:25:03,760 --> 00:25:04,760 Siadajcie pani. 264 00:25:11,800 --> 00:25:13,420 No i odskazujcie. 265 00:25:17,260 --> 00:25:19,600 Bo ja dworskich nierod słucham. 266 00:25:21,080 --> 00:25:22,720 A mnie posłuchacie? 267 00:25:23,520 --> 00:25:25,520 To byk was nie posłuchał. 268 00:25:26,760 --> 00:25:27,940 Ciepleśko wam tu będzie. 269 00:25:28,580 --> 00:25:30,340 Przy mnie nie pomarzniecie. 270 00:25:30,640 --> 00:25:35,680 Dziękuję. Z panią to i na cesarski dwór i do piekła. 271 00:25:35,960 --> 00:25:36,960 A gdzie lepiej? 272 00:25:38,580 --> 00:25:41,500 Ujedziemy, kaza jedziemy. Wios, stary, wios! 273 00:26:19,319 --> 00:26:21,080 Jak się 274 00:26:21,080 --> 00:26:27,940 dziadku boicie, to 275 00:26:27,940 --> 00:26:28,940 siedźcie przy piecu. 276 00:26:29,420 --> 00:26:34,060 Gawam ci wyraźnie, że ja pochodzę z azbojeckiego rodu. 277 00:26:34,520 --> 00:26:35,520 Drodźcie, chłopy! 278 00:26:39,280 --> 00:26:40,620 Pora już radzić. 279 00:26:41,180 --> 00:26:42,180 Bo kiedy? 280 00:26:42,920 --> 00:26:44,080 Pora czynić. 281 00:26:47,200 --> 00:26:52,440 To z bronią ze mną na posterunki graniczne. Gdzie my, chłopy? Tam 282 00:26:52,440 --> 00:26:54,280 karabiny i ruszymy na komorę celną. 283 00:26:54,500 --> 00:26:58,280 Prawda? Musimy zarekwirować finanse na rzecz skarbu powstańczego. 284 00:27:01,189 --> 00:27:06,090 A jutro, kiedy się już styczka chłopy zbiorą, ruszymy na Austriaku w Czarnym 285 00:27:06,090 --> 00:27:07,090 Dunajcu. 286 00:27:08,910 --> 00:27:10,950 Za mną! Na posterunek! 287 00:27:23,419 --> 00:27:27,200 Podzielcie się w tą kosulę, pójdziecie na komorę celną niby po kolędzie, a w 288 00:27:27,200 --> 00:27:31,140 finanse będą nasze bez hałasu. No jakże to tak szatę kapłańską nadużywać? 289 00:27:33,300 --> 00:27:35,500 Już ja się tam na tych świętych rzecach znowu. 290 00:27:36,140 --> 00:27:39,140 Szkoda, co by się tak zaroznosza krewicka polowa. 291 00:27:44,600 --> 00:27:49,200 Hej! I padł król do Jaśka. A syćka w dziedzinie mieli go za głupiego. 292 00:27:49,930 --> 00:27:52,850 Za to, coś poratował moją córkę, dam ci co ino wcys. 293 00:27:53,770 --> 00:27:58,810 Jasiek się po głowie podropał. Jako z nim miał on wartkiego pomyślanku. I 294 00:27:59,690 --> 00:28:02,790 Wcem się jedną nockę z waszą córką przespoć. 295 00:28:04,350 --> 00:28:05,890 I dotrzymał król słowa? 296 00:28:06,270 --> 00:28:07,430 Bo jakus. 297 00:28:08,490 --> 00:28:13,530 I no wartę ustawił w tej wielkiej izbie, kaj im posłali na osobnych łuskach. 298 00:28:14,790 --> 00:28:16,290 Pado król do córki. 299 00:28:17,710 --> 00:28:22,210 Co by ci ino prawił ten Jasiek, to ty godaj mu ni. 300 00:28:23,370 --> 00:28:24,370 Nie. 301 00:28:25,450 --> 00:28:29,190 Musiał coś Jasiek słyszeć, jak król do córki septał. 302 00:28:30,630 --> 00:28:36,630 I ino król wyszedł z izby, tak on huknął, co by syćka Hajduki słyszeli w 303 00:28:36,630 --> 00:28:37,630 izbie. 304 00:28:38,150 --> 00:28:40,990 Czy musi być królewno Telowarty w tej izbie? 305 00:28:41,190 --> 00:28:42,950 Nie. A królewno gado ni. 306 00:28:45,130 --> 00:28:46,650 No to Jasiek do Hajduków. 307 00:28:48,070 --> 00:28:49,790 Słyszeliście, co królewną oskazuje? 308 00:28:50,310 --> 00:28:51,390 Biercie się stela! 309 00:28:52,230 --> 00:28:53,230 Wio! 310 00:28:54,190 --> 00:28:55,970 A kieszyczka dworscy wyślij. 311 00:28:56,690 --> 00:28:58,230 Jasiek go do królewny. 312 00:28:58,610 --> 00:29:01,830 Czy ją muszę tak są w tej pościeli leżeć? 313 00:29:02,170 --> 00:29:03,930 A królewno go do nie. 314 00:29:04,490 --> 00:29:05,970 Nie? Nie. 315 00:29:07,190 --> 00:29:08,730 A jak to się skończyło? 316 00:29:09,190 --> 00:29:10,450 No jakoś mogło być. 317 00:29:11,010 --> 00:29:13,290 Frauzatkę dorana, jako ten zając w reglu. 318 00:29:17,970 --> 00:29:20,130 Chyba ja tak mógł kochom chitnąć. 319 00:29:22,190 --> 00:29:23,850 Ho! Stój, stój! 320 00:29:24,450 --> 00:29:25,490 Dobrze, Jędrek, zejdź tu. 321 00:29:26,570 --> 00:29:28,270 Co ci się w hohoge dzieje? 322 00:29:28,470 --> 00:29:29,690 Siaduj, ja tu. Zawracamy. 323 00:29:32,670 --> 00:29:33,670 Górale się biją? 324 00:29:33,870 --> 00:29:34,870 Chodź. 325 00:29:35,510 --> 00:29:36,510 Jędrek! No? 326 00:29:36,910 --> 00:29:37,910 Hohoge zruszyli. 327 00:29:38,590 --> 00:29:39,590 Jadę do domu. 328 00:29:39,690 --> 00:29:41,390 Szybko. Będziecie u nas nocować. 329 00:29:42,910 --> 00:29:44,150 Chcę jechać do domu. 330 00:29:44,370 --> 00:29:46,170 Nie bardzo prześpiecnie jechać, bo jest noc dziani. 331 00:29:46,970 --> 00:29:48,170 Rano uwiedzimy co będzie. 332 00:29:48,450 --> 00:29:49,610 Wiosn, wiosn, wiosn. 333 00:30:21,000 --> 00:30:23,420 A, pan Andrusikiewicz. Chodźmy, pan. 334 00:30:23,800 --> 00:30:24,840 Zagramy w dechtyka. 335 00:30:26,120 --> 00:30:27,120 To moje. 336 00:30:27,940 --> 00:30:28,940 No. 337 00:30:30,400 --> 00:30:31,840 Zaraz zobaczymy. 338 00:30:32,680 --> 00:30:33,900 Moje czterdzieści. 339 00:30:36,880 --> 00:30:37,880 Siadaj, pan. 340 00:30:38,860 --> 00:30:42,760 Nie pora teraz na to, panie Lebiocki. Cóż to pan urządzacie, siatełka? 341 00:30:43,700 --> 00:30:45,460 A tylko, panie komendancie, asen. 342 00:30:46,060 --> 00:30:47,060 Komendancie, ty tu! 343 00:30:50,280 --> 00:30:52,960 My tu skrzęczemy pokolenia. Niech będzie pochwalony Jezus. 344 00:31:07,560 --> 00:31:09,820 Rebellia? Nie rebelia, ale spoptanie. 345 00:31:15,980 --> 00:31:19,000 Krzysiu, daj te flinty zaraz tym, co datni dogmeru. 346 00:31:22,320 --> 00:31:24,340 A mogę jazd wami? 347 00:31:24,600 --> 00:31:27,380 Tak, prawdziwy z was patriota, panie Lebiocki. Chodźmy. 348 00:31:29,480 --> 00:31:31,200 Trzymajcie kupy zaparte. 349 00:31:50,700 --> 00:31:51,800 Zapojcie w białej izbie. 350 00:31:52,020 --> 00:31:53,020 Tam pani będzie spała. 351 00:31:54,560 --> 00:31:55,660 Nie bójcie się. 352 00:31:56,480 --> 00:31:57,480 Pójdźcie ze mną. 353 00:31:58,680 --> 00:32:00,320 Zaraz wam pani pościelemy. 354 00:32:01,680 --> 00:32:03,620 Dziękuję. Co z tobą? 355 00:32:04,980 --> 00:32:05,980 Pójdźcie z mamą. 356 00:32:09,300 --> 00:32:10,300 Jędrek. 357 00:32:26,229 --> 00:32:29,150 Płociec mu odkazował, co byś wziął dwie strzelby Schmidtowi. 358 00:32:29,850 --> 00:32:33,550 Zegnał dobrych chłopów z pola i na rano był z nimi w chochołowie. Dobra, a 359 00:32:33,550 --> 00:32:34,750 szturka ci właśnie z leśnego nie kozeli? 360 00:32:34,950 --> 00:32:36,270 Co znała, to kcipe działa. 361 00:32:36,490 --> 00:32:38,690 Mamuśka, to jest mandatariusowa z Dzianisa. 362 00:32:38,910 --> 00:32:41,690 Nie koną u nas na nockę, o stanie. A jutro widzimy, co będzie, dobre? 363 00:33:00,810 --> 00:33:01,810 Wojna? 364 00:34:06,250 --> 00:34:07,250 Nie ma go. 365 00:34:07,410 --> 00:34:08,429 Co to lubi żyć? 366 00:34:09,130 --> 00:34:10,130 Godą cię. 367 00:34:10,370 --> 00:34:12,550 Godą, nie godą. Jak go nie ma, to go nie ma. 368 00:34:12,770 --> 00:34:14,010 Co by się miał chłopać? 369 00:34:14,929 --> 00:34:17,170 No. No i co tam za zierot? 370 00:34:19,110 --> 00:34:20,110 Nie rób tego. 371 00:34:20,389 --> 00:34:21,389 Połóż te flinty. 372 00:34:21,909 --> 00:34:23,170 Godą cię rozpołóż. 373 00:34:23,929 --> 00:34:26,350 Co się tak rządzi, z jakiegoś by w swojej chałupie? 374 00:34:28,130 --> 00:34:29,130 Połóż z tymi. 375 00:34:29,170 --> 00:34:32,815 Godą cię rozpołóż. 376 00:34:34,060 --> 00:34:36,560 Patko, ja chcę cię, mój chłop, do drzwi wypłukać. 377 00:34:36,760 --> 00:34:38,080 Wio, stary, wyjdź tam. 378 00:34:41,659 --> 00:34:42,659 Patlo kij. 379 00:34:43,400 --> 00:34:47,219 Josiu, ja przy chałupie wychypnę, a ty jeźdź do wsi, wygwizdę chłopców z polon. 380 00:34:47,300 --> 00:34:50,139 Jak się wszystkie zbieram, to daj znać w okno, w białą izbę. 381 00:34:50,340 --> 00:34:51,340 To jest ją zabiją. 382 00:34:51,739 --> 00:34:54,800 No i to nie ona zasądziła twojego ojca na kij. 383 00:34:55,540 --> 00:34:56,540 Baj jej chłop. 384 00:34:56,780 --> 00:34:58,100 Ej, jest tego noń, de. 385 00:35:00,340 --> 00:35:01,340 Wio, stary. 386 00:35:38,460 --> 00:35:41,040 Łoknodziadek budował na swoją, nie na wnuków miarę. 387 00:35:42,340 --> 00:35:46,060 Hej, dobrze, że ty te kroty wykręcił i nie muszę ich teraz targać. 388 00:35:50,580 --> 00:35:56,780 A muszę mi o tak stoć z tą szczelbą i w tym kozuchu jako ten hajduk na warcie? 389 00:36:34,920 --> 00:36:35,920 Dzięki bardzo. 390 00:37:04,880 --> 00:37:06,020 Co się tam dzieje? 391 00:37:16,060 --> 00:37:17,060 Czekaj, 392 00:37:25,700 --> 00:37:27,080 czemuś ludzie nie trzymają się. 393 00:37:28,400 --> 00:37:30,800 Widzicie? Całe podhale ruszyło. 394 00:37:31,080 --> 00:37:32,280 A ty to czarno -donajczany. 395 00:37:33,320 --> 00:37:37,100 Kurlosz! Tyrała ja się chlebek pogocznął. 396 00:37:37,440 --> 00:37:39,860 Chlebek pogocznął. 397 00:37:42,060 --> 00:37:43,420 Chlebek pogocznął. Chlebek pogocznął. 398 00:38:58,890 --> 00:39:00,590 Ktoś od Kohołowa jedzie. 399 00:39:04,330 --> 00:39:05,970 Po co tam Kohołowie? 400 00:39:08,810 --> 00:39:09,810 Nawracajcie! 401 00:39:10,410 --> 00:39:12,090 Wojna skończono. 402 00:39:12,930 --> 00:39:14,950 Pułkowki pochowajcie! Jakoś to. 403 00:39:16,130 --> 00:39:19,090 Tornodonajcani rabują wieś. 404 00:39:19,370 --> 00:39:21,430 A mój ojciec? Nic nie wiecie? 405 00:39:21,930 --> 00:39:24,210 Franek, gąsienica, polan. 406 00:39:25,030 --> 00:39:26,760 Przegazdowaliśmy. Aj! 407 00:39:27,760 --> 00:39:29,200 Pio! Pio! 408 00:39:55,920 --> 00:39:56,920 Fafloki. 409 00:39:57,780 --> 00:39:59,780 Ciebie chodź czysta wywiesił. Ciulę. 410 00:40:32,750 --> 00:40:36,690 Daj bramku, tak on nic nie odda. Proszę mała, spróbujesz. 411 00:40:38,550 --> 00:40:39,550 O! 412 00:40:39,990 --> 00:40:42,350 O! O! O! O! 413 00:41:01,190 --> 00:41:03,210 Szkoda, że nas tej nocki nie było w Chochołowie. 414 00:41:03,610 --> 00:41:05,430 Nie czekaliby mu tu torop na Niemców. 415 00:41:05,910 --> 00:41:07,190 Nie czekali, haj. 416 00:41:08,050 --> 00:41:09,430 Teraz już nic nie poradzi. 417 00:41:10,150 --> 00:41:12,910 Choćby wszystkich młotarnych matyów skrzykną. 418 00:41:13,490 --> 00:41:14,810 Nic za tobą nie pójdzie. 419 00:41:15,930 --> 00:41:20,990 Sam iść w Wierchę, jak temu niedźwiedziowi przeźmować. 420 00:41:22,570 --> 00:41:23,830 Będę w grocie u synka. 421 00:41:26,610 --> 00:41:27,610 Bywo, Josiu. 422 00:41:29,010 --> 00:41:30,170 Kajdzie, zhecom cię! 423 00:41:34,220 --> 00:41:35,220 Nie zabijem! 424 00:41:53,240 --> 00:41:54,520 Czego bedesz, łapka? 425 00:41:56,860 --> 00:41:57,860 Ujdzie. 426 00:41:59,560 --> 00:42:01,420 Jędruś, a co ty tu robisz z tym chłopcem? 427 00:42:04,680 --> 00:42:08,880 Wziął byk cię ze sobą. Bajno niedźwiedziece śpią, a kłazicki chude. 428 00:42:09,360 --> 00:42:12,400 Jędruś, kiedy będziemy zyli jako ludzie? Będziemy bronić, będziemy. 429 00:42:12,900 --> 00:42:17,340 Gazdówkę ci chrubą wyzdaję. Na świętego Michała Bessius chrubą gazdziną, jakie 430 00:42:17,340 --> 00:42:19,340 jest to w całym państwie, co rno donajedzkim nie było. 431 00:42:19,660 --> 00:42:21,420 Jezusie Mariusz, bojował będzie? 432 00:42:21,760 --> 00:42:25,020 Nie. Trzeba mi nonoiść. Czy jedlicki? 433 00:42:25,380 --> 00:42:26,640 Czy jedlicki? 434 00:42:27,140 --> 00:42:29,000 Trzy bronić, a potem się wrócę. 435 00:42:29,340 --> 00:42:31,280 Kiesięciczko po tym porusleństwie we wsi ułodzy. 436 00:42:31,520 --> 00:42:33,240 Co byś mi nie zaboczył. 437 00:42:33,660 --> 00:42:38,580 Nie za boce broni się, nie za bocze. Jędruś, Jędrusicku, Jędruś. 438 00:42:40,160 --> 00:42:45,200 Nie obaliło poruszaństwo Cysorza. Znowu Cysorz chłostą i więzieniem ukarał 439 00:42:45,200 --> 00:42:49,620 górali. Nie rozumiał Jędrek, dlaczego powstanie, które miało objąć wszystkie 440 00:42:49,620 --> 00:42:51,920 trzy zabory, tak nagle w Chochołowie upadło. 441 00:42:52,140 --> 00:42:57,380 Nie wiedział, że ich walka o wolność stała się nagle walką bratobójczą w 442 00:42:57,380 --> 00:43:00,320 austriackiej prowokacji. Jak przed laty... 443 00:43:00,760 --> 00:43:06,540 Szuka Jędrek pomocy u synka Polowaca, który tu w górach nigdy nie zaznał 444 00:43:06,540 --> 00:43:07,540 niewoli. 445 00:43:33,870 --> 00:43:35,290 Sadło świętoce macie? 446 00:43:38,090 --> 00:43:40,870 Już i ci state sadło nie pomoże. 447 00:43:41,310 --> 00:43:42,750 Ty nie umieraj, cies. 448 00:43:43,270 --> 00:43:45,290 I za mną ziandary gonią. 449 00:43:46,530 --> 00:43:49,970 Kochołowie było poróseństwo. Chmara ludzi pobitych. 450 00:43:50,990 --> 00:43:53,130 Jakot mi tu będzie samemu żyć. 451 00:43:54,650 --> 00:43:56,110 Noc rniawa. 452 00:43:56,470 --> 00:43:58,410 A panowie no gość. 453 00:43:59,090 --> 00:44:02,110 A wiele jest panowie na swej krwie przeloli. 454 00:44:03,240 --> 00:44:10,140 Gdyby tak chciała tę krew zdobyć i taki jej kaźń, to by cała 455 00:44:10,140 --> 00:44:12,900 Dolina Nowodarska była. 456 00:44:13,760 --> 00:44:16,020 Gdyby może. 457 00:44:17,360 --> 00:44:19,920 Daj guzłki. 458 00:44:29,960 --> 00:44:31,320 Kie pomry. 459 00:44:32,370 --> 00:44:34,050 Ustań tu w tej dziurze. 460 00:44:34,530 --> 00:44:37,610 Tu tak nie będzie cienik. 461 00:44:37,950 --> 00:44:40,350 Ale dziurza we wierchach dość. 462 00:44:41,150 --> 00:44:44,230 Krzesny, a wy bociecie harnasza marka? 463 00:44:44,670 --> 00:44:48,150 On zdiłeba, ze dwie starłoków te. 464 00:44:49,990 --> 00:44:53,050 Kaj się przy tych jedlach? Ma być zbójnickich karp. 465 00:44:53,810 --> 00:44:56,650 Słuchaj, ty jedli. 466 00:44:59,370 --> 00:45:00,370 Posłucham. 467 00:45:03,400 --> 00:45:09,720 A ty, Dabajus, dawno pomalny. A bo i holny powalil, jako imię. 468 00:45:12,320 --> 00:45:14,420 Znostyn szpiewka. 469 00:45:14,720 --> 00:45:15,720 No. 470 00:45:17,680 --> 00:45:21,180 Wierchy wielgie, jedli moc. 471 00:45:22,560 --> 00:45:25,260 Wszystkich wierchów nie przelecisz. 472 00:45:26,900 --> 00:45:31,800 I oto tyk dudku w zabaz. Nie, cuko. 473 00:45:33,200 --> 00:45:34,620 Wody mnie były jasne. 474 00:45:35,440 --> 00:45:37,000 Do złego. 475 00:46:06,100 --> 00:46:07,100 Wejdę mu, Buzicku. 476 00:46:08,040 --> 00:46:09,040 Wietnę od pocenek. 477 00:46:10,260 --> 00:46:11,260 Choć gaz do mnie był. 478 00:46:43,720 --> 00:46:46,700 Ale łoko do strzelby to miał. 479 00:46:48,360 --> 00:46:52,780 Ej, kiedyś mu buzicku dał na tamtym świecie, żeby mu polować. 480 00:46:53,760 --> 00:46:56,880 Więcej by mu do szczęścia nie chybiało. 481 00:47:15,240 --> 00:47:19,820 To być może... ...jest kasałkać. 482 00:51:03,400 --> 00:51:05,520 Kłoniusia Kasta 483 00:52:34,350 --> 00:52:35,690 Chyba mu się ostry nie dał. 484 00:52:35,950 --> 00:52:41,370 No by spróbował nie dać. Dudki teraz mają wielkie i zarcie nie płonę. 485 00:52:41,570 --> 00:52:42,970 Chodźcie, idziemy. 486 00:52:45,970 --> 00:52:49,870 Dziadula, Franciszek nigdy by nie przystał. 487 00:52:52,330 --> 00:52:56,250 Wy kupiliście jęczka, wy kupicie sobie Franciska. 488 00:52:59,910 --> 00:53:02,770 Jeżeś Maria, co tam robi mój Franciszek? 489 00:53:07,980 --> 00:53:14,860 Pani Mandatariusowa przyświatyła w cyrkule, że ją zawiózł w tą noc pod 490 00:53:14,860 --> 00:53:16,060 wodą do dzianica. 491 00:53:16,460 --> 00:53:20,720 Ej, musiał, że ją ta pięknie przewieźć. A, pięknie. 492 00:53:21,620 --> 00:53:26,320 Pani, co się tam u was, u chłopu, coś tak będą? 493 00:53:28,080 --> 00:53:29,240 No, płac ją. 494 00:53:30,680 --> 00:53:32,320 Oj, co bała, co bała. 495 00:53:34,800 --> 00:53:38,780 No i co, panie, dostaliście to chyba od cesarza, nie? 496 00:53:40,060 --> 00:53:41,220 Dajcie spokój. 497 00:54:15,790 --> 00:54:21,430 Przeciwko wam, z Polan, nie powiem nic złego. Nie podnieśliście ręki na swojego 498 00:54:21,430 --> 00:54:27,990 cesarza. To przecież najjaśniejszy pan wniósł wam pańszczyznę. Ale chłopi z 499 00:54:27,990 --> 00:54:34,050 Dolin, Brzezią Galicyjską wykopali przepaść pomiędzy szlachtą a ludem. Coś 500 00:54:34,050 --> 00:54:37,270 nierównu rachujecie, panie mandatarius. 501 00:54:37,530 --> 00:54:42,990 Na tą kwaterką krwi ślacheckiej płacicie, co się w 1946 wyloła. 502 00:54:43,290 --> 00:54:47,310 A nad tą, co się wala w chowie, nie biedzicie. Wy mi tu o waszej rebelii nie 503 00:54:47,310 --> 00:54:48,310 mówcie. 504 00:54:49,030 --> 00:54:52,830 Sprawa starego gąsienicy w cyrkule jeszcze nie wyjaśniona. 505 00:54:53,630 --> 00:54:55,690 Na biedę płaczecie. 506 00:54:57,890 --> 00:55:00,430 A na zbójnickich skarbach siedzicie. 507 00:55:01,090 --> 00:55:02,750 Dać by tam zbójnickie. 508 00:55:03,390 --> 00:55:05,270 Od mojego wiana, z lub toba. 509 00:55:05,950 --> 00:55:08,750 Jo nie przysła do gąsieniców, jako ta dziadula. 510 00:55:10,050 --> 00:55:11,810 Co z wą dosto diabłów? 511 00:55:12,060 --> 00:55:14,140 Wybierzcie się i no tłuszcz tej świni do życi pchała. 512 00:55:14,500 --> 00:55:16,520 Nie rywaj, smartu. Traccie z tela. 513 00:55:16,780 --> 00:55:17,780 Co? 514 00:55:18,460 --> 00:55:19,660 I mylcie się. 515 00:55:23,040 --> 00:55:25,100 Co? Co starał się Kuba? 516 00:55:25,540 --> 00:55:26,880 Chciałaś zbójnika, to moż. 517 00:55:27,400 --> 00:55:28,400 Bierzcie V .P. 518 00:55:31,600 --> 00:55:33,480 Jest to ja na wyfelu męty? 519 00:55:34,840 --> 00:55:38,280 Zabłocyłeś, jak okcierwewi tobie kart mnie dorobił? 520 00:55:38,580 --> 00:55:40,060 Ty mnie, ci o tobie. 521 00:55:40,600 --> 00:55:44,800 Od tego czasu cię krwawe nazywają. Ty, parobku, mandatuszki. 522 00:55:45,140 --> 00:55:47,780 Będzie bitka. Będzie, będzie. 523 00:55:48,440 --> 00:55:54,440 Nie spojrzę z łokiem, a już jeden na drugim świecie. Nie płacę. Nie zrobią se 524 00:55:54,440 --> 00:55:57,980 krzywdy. Ej, Jędrek, krwawe mocny. Krwawe, gibki. 525 00:55:58,480 --> 00:56:03,420 Ale ku was, po czerwonego, jest no mocniejszym chłopem. 526 00:56:03,640 --> 00:56:06,420 No to się może łowa pozabijają. Może. 527 00:56:12,100 --> 00:56:14,200 Napijcie się. A to na zdrowie. 528 00:56:57,029 --> 00:56:59,190 Nie znam, czy nic, coś mi nie zrobił. 529 00:57:12,240 --> 00:57:14,080 No a prawdę mi nie znał? 530 00:57:15,100 --> 00:57:16,100 Rysambolnie! 531 00:57:16,860 --> 00:57:18,040 A wolno! 532 00:57:43,310 --> 00:57:48,070 Razem Sobóż uderzymy tych Niemców do końca. Ale odzi pomoga. 533 00:57:48,490 --> 00:57:50,210 Napijmy się Sobóż. 534 00:58:14,640 --> 00:58:15,960 Nie zapomnijcie zasubskrybować oraz 535 00:58:15,960 --> 00:58:22,032 zafollowować mnie na Facebooku! 38401

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.