Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:23,660 --> 00:01:28,780
Wykarczowanie pierwszej polany na zboczu
pasma Gubałowskiego i założenie tu wsi
2
00:01:28,780 --> 00:01:33,260
Zakopane, legenda przypisuje nieznanemu
Przybyszowi, którego przezwano
3
00:01:33,260 --> 00:01:40,140
Gąsienica. W roku 1670 król Michał
Korybut potwierdza już
4
00:01:40,140 --> 00:01:45,480
dokumentem własność ziem i hal nadanych
przez Stefana Batorego Samuelowi
5
00:01:45,480 --> 00:01:51,280
Gąsienicy. Po upadku Rzeczypospolitej
dobra królewskie, na których od wieków
6
00:01:51,280 --> 00:01:55,630
gospodarzyli górale, stają się
własnością austriackiego cesarza.
7
00:01:56,290 --> 00:02:02,790
Starania górali o odzyskanie ojcowizny
przeradzają się z czasem w otwartą walkę
8
00:02:02,790 --> 00:02:03,850
o wolność.
9
00:02:04,590 --> 00:02:11,370
W sercu dawnego Zakopanego, w na wsi,
jak mówią górale, przetrwała murowana
10
00:02:11,370 --> 00:02:18,130
kapliczka. Wieść głosi, że postawił ją w
1816 roku za
11
00:02:18,130 --> 00:02:20,990
zbójnickie dukaty niejaki Paweł
Gąsienica.
12
00:02:21,740 --> 00:02:27,140
On właśnie jest protoplastą tego
filmowego rodu gąsieniców.
13
00:02:36,360 --> 00:02:41,160
Niech będzie
14
00:02:41,160 --> 00:02:45,880
podpolony.
15
00:02:49,040 --> 00:02:51,720
Coż to nie widz, jako trzeba prawić na
wieki wieków jamy.
16
00:02:55,620 --> 00:02:57,340
W gębosie pobośkoj.
17
00:02:58,540 --> 00:03:00,480
Ja jeszcze nie ksiądz jego moj.
18
00:03:02,600 --> 00:03:04,600
Myślałaś sobie, że się będzie z księdzem
bośkać?
19
00:03:05,180 --> 00:03:06,180
To je chrych?
20
00:03:06,620 --> 00:03:08,720
Grzyk go dos, ja ci go odpuszczę.
21
00:03:09,480 --> 00:03:12,440
Ja ci go odpuszczę. No dojeżdżę z te
gębosie.
22
00:03:13,980 --> 00:03:15,120
Jak już cię wołają?
23
00:03:16,160 --> 00:03:17,160
Marika.
24
00:03:45,450 --> 00:03:49,090
Teraz jak już w domu, bez tej wierchy
nic nie zrobisz.
25
00:03:51,490 --> 00:03:52,490
Wywojcie.
26
00:04:02,320 --> 00:04:03,720
Jakoś się macie płasiadnicy.
27
00:04:04,360 --> 00:04:05,880
Przystałeś sobie wam pomóc.
28
00:04:07,680 --> 00:04:09,860
Niech będzie pochwalony, jakoś się tam
macie.
29
00:04:10,160 --> 00:04:11,160
Niech będzie.
30
00:04:13,320 --> 00:04:14,320
Siadajcie.
31
00:04:16,760 --> 00:04:22,260
To tak, jakbyś później klematę je pytał,
co by ci kumury szukł.
32
00:04:23,000 --> 00:04:25,740
Baronem Borowskim my się z bezhadu kata
ugodzili.
33
00:04:26,200 --> 00:04:27,320
Niby dobry pan.
34
00:04:27,740 --> 00:04:33,780
Piętnaście tysięcy florynów. Eee, nasze
floryny oddał Borowski Cisarzowi, a
35
00:04:33,780 --> 00:04:36,180
potem będzie gadał, że nasze pola nie są
jego.
36
00:04:36,560 --> 00:04:40,560
Chrom na niego, za naszych królów
inaczej by to było.
37
00:04:40,980 --> 00:04:42,020
Nie narzekajcie.
38
00:04:42,980 --> 00:04:45,120
Wszystko my już bez prawa przewiedli.
39
00:04:45,360 --> 00:04:50,680
Teraz są baron Borowski, będzie niby tym
naszym dziedzicem, naszego państwa,
40
00:04:50,820 --> 00:04:51,900
Czarno -Dunajewskiego.
41
00:04:53,200 --> 00:04:55,460
Co to nie pójdzie? Pójdź mnie.
42
00:04:55,780 --> 00:04:56,780
No uchyl się.
43
00:04:57,550 --> 00:04:58,550
Nie, czemu?
44
00:05:01,570 --> 00:05:03,290
No, bo się mi tak widzi.
45
00:05:07,130 --> 00:05:08,770
Nika nie pójdzie. Siadaj!
46
00:05:09,510 --> 00:05:13,650
Czemu? A bez to, co twoja babka wydała
zbójnika Gala.
47
00:05:14,850 --> 00:05:17,910
Jeszcze byś we witu w kuzień darą płacę,
co chaw siedzą.
48
00:05:18,150 --> 00:05:19,150
Moja babka?
49
00:05:19,710 --> 00:05:22,170
Tak było ze zupką z tymi Galem.
50
00:05:43,360 --> 00:05:46,560
O, piękne ło rły to. Młodkami
przebierają.
51
00:06:26,700 --> 00:06:30,880
... ... ...
52
00:06:30,880 --> 00:06:34,600
...
53
00:07:00,859 --> 00:07:04,440
Witajcie! Witajcie! Skąd zaś się tu
wziął? Witaj, Franek!
54
00:07:06,060 --> 00:07:07,560
Niech będzie po polsko.
55
00:07:08,760 --> 00:07:10,520
Franusz! Witajcie, mamy!
56
00:07:15,540 --> 00:07:16,920
Witajcie, posiadnicy!
57
00:07:17,200 --> 00:07:19,760
Witajcie! Co, Franusz?
58
00:07:20,060 --> 00:07:21,380
Już się wyswięcili?
59
00:07:21,640 --> 00:07:24,580
Już nie, Franusz. Ino ksiądz Franciszek.
60
00:07:24,810 --> 00:07:26,530
Będę sam miał już swojego księdza.
61
00:07:27,010 --> 00:07:32,290
O co, jak się pięknie łacini, to i
biskup dobi piękną parafię.
62
00:07:33,770 --> 00:07:35,830
Pater nos te kwiecniceli.
63
00:07:36,670 --> 00:07:38,810
Znaczy, co nasz ojciec siedzi w celi?
64
00:07:41,010 --> 00:07:44,290
Pani pizzy rtyni.
65
00:07:45,850 --> 00:07:47,830
Znaczy, co pani pizzy w skrzyni?
66
00:07:49,790 --> 00:07:50,790
Chodźmy do domu.
67
00:07:53,010 --> 00:07:55,310
Także ojcu wydać synem pogoda ją.
68
00:08:24,449 --> 00:08:29,970
A my na tobie te lodutko wydali. Pytam
cię, za co cię wyrucieli?
69
00:08:30,250 --> 00:08:32,390
Za co? Ty już powiedział, za co.
70
00:08:32,590 --> 00:08:33,730
Za niewinność.
71
00:08:34,830 --> 00:08:39,770
Kolegowie obgodali, że się za dziewkami
obzierą, że gorzołkę pijem. A tam ukanić
72
00:08:39,770 --> 00:08:40,809
je wegani gorzołki.
73
00:08:41,370 --> 00:08:43,669
A msalne wino nie rod widem.
74
00:08:44,210 --> 00:08:45,650
Dobiłeś profesorów?
75
00:08:45,970 --> 00:08:49,950
Zaraz dobiłeś, zaraz dobiłeś. Nie giegną
go krapkę poścórką i zaraz dobiłeś.
76
00:08:51,820 --> 00:08:53,680
Ej ty, a ciebie ona, co ty?
77
00:08:54,300 --> 00:09:01,240
A my już zimajki jedli, myśleli my, za
księdzem łastałeś, zaś nam dudki wrócą,
78
00:09:01,240 --> 00:09:03,600
teraz to my już ched dziady.
79
00:09:04,580 --> 00:09:10,140
Mamo, chcieli my cię zrobić dziedzicem
naszego państwa Czarnodonajewskiego, a
80
00:09:10,140 --> 00:09:14,680
ziajoku, świetnioku, czy seś palupek
gorsim parobkiem jakoś był.
81
00:09:15,060 --> 00:09:16,260
Wierz się w stela.
82
00:09:17,060 --> 00:09:18,060
Dobre.
83
00:09:21,480 --> 00:09:22,880
Spodkołek teraz Mateje.
84
00:09:23,520 --> 00:09:26,720
Seł z jakąś niebrzydźką dziewczyną.
Zmówiliśmy się.
85
00:09:27,220 --> 00:09:28,800
Pójdziemy wracać. Poza buczki.
86
00:09:49,550 --> 00:09:51,450
Bierz się stela. Idę, idę.
87
00:09:56,330 --> 00:09:58,250
Innej okapliczki stawiał nie będę.
88
00:09:58,970 --> 00:10:01,610
To mi się coś dudków ze zbujowaniem
ostanie.
89
00:10:03,230 --> 00:10:06,570
Jak się wrócić do Alupy, to cię własna
babka nie pozna.
90
00:10:09,190 --> 00:10:12,130
Ale zębiskami będziecie ten wóz zrzucać.
91
00:10:16,310 --> 00:10:17,510
Bierz połowę.
92
00:10:19,820 --> 00:10:23,140
Jakoś połowę. A bez to jesteś syn
zbójnika.
93
00:10:23,420 --> 00:10:25,380
Inaczej byś dostał inną czwartą część.
94
00:10:26,380 --> 00:10:31,360
To są jest Mariacy, to Terecki, a te
talary i dukaty.
95
00:10:33,360 --> 00:10:34,360
Wier.
96
00:10:36,460 --> 00:10:41,600
A łos to wstacona kościół, co by nam na
święto panienka i na nową wiesnę płestę
97
00:10:41,600 --> 00:10:42,600
ścięła.
98
00:10:42,840 --> 00:10:43,880
Łos tam jest.
99
00:10:55,410 --> 00:11:00,370
Jo, dom na kościół dokopanym. Będzie
jeszcze większy i piękniejszy, jako ten
100
00:11:00,370 --> 00:11:02,050
zboiński święty Jan w mieście.
101
00:11:15,870 --> 00:11:19,910
Do ubyktala raz, następne soli. Jo, dwa.
102
00:11:32,080 --> 00:11:34,000
Idę jak u swojej babi zimować.
103
00:11:34,860 --> 00:11:36,260
A ja posiedzę.
104
00:11:37,160 --> 00:11:39,300
W jakiejś mraźnicy bez zimy.
105
00:11:41,420 --> 00:11:44,020
Może cenę idę jakąś garninę.
106
00:11:44,660 --> 00:11:46,560
Co by mi z trawy ważyła.
107
00:11:49,020 --> 00:11:50,140
Bocy w rejne?
108
00:11:51,560 --> 00:11:54,340
Bajakus. Fajna dziewka.
109
00:11:57,400 --> 00:11:58,900
Ze mną by płacła.
110
00:11:59,120 --> 00:12:00,120
Ale cóż.
111
00:12:00,440 --> 00:12:01,740
I u mnie w chałupie moja baba.
112
00:12:02,060 --> 00:12:05,180
A nie strasznie się mi widzieć, co by ją
na tuzbę przyjąć miała.
113
00:12:09,560 --> 00:12:10,960
Może z tobą pójdzie.
114
00:12:12,640 --> 00:12:13,640
Może pójdzie.
115
00:12:15,300 --> 00:12:16,300
Majakus!
116
00:12:33,680 --> 00:12:35,540
Coś i parafiany nie idą.
117
00:12:36,320 --> 00:12:38,420
Może szpon odsytała na futrynie.
118
00:12:38,800 --> 00:12:42,980
Choć w szkołach nie była, jako tył
piarów w Podoleńcu, gdy rachować umiem.
119
00:12:43,380 --> 00:12:46,620
Dość, jak się nalicyłał, łowiecek na
ojcowym kapelusie.
120
00:12:48,020 --> 00:12:49,020
Tak.
121
00:12:50,060 --> 00:12:51,180
Święto Niedziela.
122
00:12:53,220 --> 00:12:54,960
Nie bój się, nie bój. Ludzie przyjdą.
123
00:12:55,340 --> 00:12:56,960
Dość się bez tydzień nagrzysyli.
124
00:12:57,340 --> 00:12:58,600
Trzeba im łot pustu.
125
00:12:59,040 --> 00:13:00,520
A w to im dojaknie ty.
126
00:13:01,260 --> 00:13:02,420
To wej prawda.
127
00:13:03,939 --> 00:13:08,620
Byłaby ją z okonnicą, kiedy nie ta pod
spódnicą.
128
00:13:10,780 --> 00:13:13,900
Cichote, idą. Chyba Pola nierze.
129
00:13:17,820 --> 00:13:18,980
Witowianie też idą.
130
00:13:19,700 --> 00:13:20,760
Złodziej Kosule.
131
00:13:22,980 --> 00:13:24,400
Złodziej Kosule, wartku.
132
00:13:26,560 --> 00:13:27,900
Trzeba się przyryktować.
133
00:13:31,950 --> 00:13:32,950
Pójdźcie, spójrzcie.
134
00:13:39,350 --> 00:13:40,430
Daj ze książkę.
135
00:13:44,990 --> 00:13:45,990
Czemu?
136
00:13:46,670 --> 00:13:49,510
Ino dziś nie zmyśloj, bagodoj tak, jako
napisane.
137
00:13:49,830 --> 00:13:50,830
Czemu?
138
00:13:53,950 --> 00:13:55,910
A co tu tam Delona robią?
139
00:13:56,630 --> 00:13:57,890
Patrzcie chwilę.
140
00:13:58,130 --> 00:14:00,190
Co robicie? Kura do worka wchodzi?
141
00:14:04,590 --> 00:14:06,990
Niech będzie pochwalony. Na wieki
wieków.
142
00:14:09,770 --> 00:14:11,170
Pochwalony! Pochwalony!
143
00:14:12,490 --> 00:14:13,930
Niech będzie pochwalony.
144
00:14:15,390 --> 00:14:17,250
Do karc myście wyleźli?
145
00:14:18,310 --> 00:14:20,650
Copek się go zwrócić nie chce przed
Panem Bogiem?
146
00:14:22,150 --> 00:14:24,350
A wy temu nie sejmiecie kłabuka?
147
00:14:25,330 --> 00:14:28,670
To nie wiecie, ze ksiądzce jaką si
copeckę na głowie mieć musi?
148
00:14:30,430 --> 00:14:32,790
Inni są w kościele, inni są naplewani.
149
00:15:02,380 --> 00:15:03,380
Słuchajcie, ludzie!
150
00:15:04,080 --> 00:15:05,460
A co u was, ojciec?
151
00:15:05,900 --> 00:15:08,940
Bo o tym nie usłyszycie w nijakim
kościele.
152
00:15:10,120 --> 00:15:11,360
Ani w mieście.
153
00:15:12,180 --> 00:15:14,860
U świętej Anny patronki zbójników.
154
00:15:16,460 --> 00:15:18,060
Ani w taflarach.
155
00:15:18,740 --> 00:15:20,640
A już w kołowie ani tego.
156
00:15:27,740 --> 00:15:30,960
Nie rób nic w niedzielę.
157
00:15:42,380 --> 00:15:43,800
Wtore to przypozanie.
158
00:15:44,240 --> 00:15:46,460
To zbojecka przyśpiewka.
159
00:15:47,780 --> 00:15:49,700
Nic nie bocycie, co gwozdy.
160
00:15:50,020 --> 00:15:51,160
Nic nie bocycie.
161
00:15:55,140 --> 00:15:56,380
A to wtore.
162
00:15:57,840 --> 00:16:00,440
Jezu Maria, zaboceła głupcy tak.
163
00:16:01,770 --> 00:16:03,310
Idzie go stary pstyniec.
164
00:16:07,550 --> 00:16:08,730
Łojakich ze chrześcijan.
165
00:16:09,470 --> 00:16:11,370
Przynieśli my chłopcy skó do chrztu.
166
00:16:11,950 --> 00:16:13,950
I tak glesie ostawiliście dziecko?
167
00:16:14,250 --> 00:16:18,330
To nie wiecie, że zakiela się z jego
mościm nie uradzi, mimo co dziecka
168
00:16:18,330 --> 00:16:19,209
do kościoła?
169
00:16:19,210 --> 00:16:22,650
Nie dręcie, ani się nie ruszą, gdy może
śpij.
170
00:16:22,870 --> 00:16:23,870
Wody!
171
00:16:24,870 --> 00:16:28,770
Ja tobie chrztem kubowimy ojca i syna i
ducha świętego Jana.
172
00:16:53,880 --> 00:16:58,580
Niech od małości do domu przywykło.
173
00:16:59,020 --> 00:17:00,720
Nie jazdotać, baby.
174
00:17:01,740 --> 00:17:02,920
Teraz będzie koza, nie?
175
00:17:09,119 --> 00:17:14,599
Kiedy się Pan Jezus narodził na sianku,
brało śniegiem okrutnie.
176
00:17:16,420 --> 00:17:19,000
Ej, nie miał ci on tego zlekućkiego
życia.
177
00:17:19,940 --> 00:17:21,740
Wszystkiego od małości znali.
178
00:17:22,319 --> 00:17:25,740
I niech ino powiedział coś innego
głupiego, to starsi ino krzycili.
179
00:17:26,300 --> 00:17:27,960
Niechże tak nie wierchuje.
180
00:17:28,800 --> 00:17:31,800
Wosyćka wiedzą, że on ino syn Budorza,
starego Józefa.
181
00:17:32,120 --> 00:17:35,940
Jest to niedawno z gołą życią Cóbko, a
on się wywysoł.
182
00:17:36,740 --> 00:17:38,140
Tak odali.
183
00:17:38,620 --> 00:17:44,520
A nikt nie wiedział, że jego prawdziwy
ojciec ma
184
00:17:44,520 --> 00:17:47,140
piękną gazdówkę w niebie.
185
00:17:47,380 --> 00:17:53,140
Jader Ols zaczął Jezusek, tego
prawdziwego tatę w niebie,
186
00:17:53,240 --> 00:17:55,460
nałodzić łodestament.
187
00:17:59,590 --> 00:18:04,190
Że to nie był stary ateli, majątek,
nieosporządzony.
188
00:18:05,250 --> 00:18:07,170
Matka stanęła za synem.
189
00:18:07,590 --> 00:18:13,970
I od słowa do słowa doszło do otelej
zwady, że niej no gorski, bajpierzyny po
190
00:18:13,970 --> 00:18:14,970
izbie prcały.
191
00:18:18,190 --> 00:18:20,050
Starego dja się za to nie brać.
192
00:18:20,950 --> 00:18:23,450
Pracną gorskim, pierdolna się ospróła.
193
00:18:24,330 --> 00:18:26,570
A trzeba bym wiedzieć, że w niebie gęsi
nie ma.
194
00:18:27,410 --> 00:18:28,810
A ja nie uwskubać?
195
00:18:29,640 --> 00:18:30,640
Nie uchodzi.
196
00:18:32,420 --> 00:18:34,820
To pościel, śniegiem napychają.
197
00:18:35,540 --> 00:18:41,480
I tak wyjdziecie po kozdy takiej zwadzie
na ziemi strasno -kurniawa.
198
00:18:42,460 --> 00:18:46,360
Tego syczkiego widno, że nie trzeba Pana
Boga gniewać, bo potem z tego ino
199
00:18:46,360 --> 00:18:48,880
dojawice, siąpawice i kurniawy.
200
00:18:50,380 --> 00:18:53,660
Teraz Wam poudzielam odpustów za to, co
się Pana Boga pogniwali.
201
00:18:54,080 --> 00:18:55,140
Coście zbrzetyli?
202
00:18:55,500 --> 00:18:56,840
Ja? Nie.
203
00:18:57,300 --> 00:18:58,560
I nie mój stary.
204
00:18:59,280 --> 00:19:00,400
Coś co mnie przyszedł.
205
00:19:00,640 --> 00:19:06,400
Tyle młodości to ja mogłam przynieść. A
grzyk to jest niewielki, bo i na raz
206
00:19:06,400 --> 00:19:07,740
kuźmiew wyciął w kufę.
207
00:19:12,440 --> 00:19:13,440
Odpuść to.
208
00:19:15,720 --> 00:19:17,600
Ino mu jeszcze musi poprawić.
209
00:19:20,120 --> 00:19:22,280
Kim już Pana Boga uciecili?
210
00:19:23,280 --> 00:19:24,600
Uciecmy się i sami.
211
00:19:26,320 --> 00:19:27,960
U organizmu tak, roj!
212
00:19:55,670 --> 00:19:56,890
Dajcie z moceczka!
213
00:20:16,990 --> 00:20:22,570
Słyszał księdz Dobrudzi, jakiś zbójnik
udziela podobno odpustów w szałasie. To
214
00:20:22,570 --> 00:20:25,030
jakoby syn starego gościnnicy.
215
00:20:28,740 --> 00:20:35,140
Mówią mi, moi drodzy, że chodzicie po
odpusty do tego franka zbójnika, co go
216
00:20:35,140 --> 00:20:40,440
nawet rodzony ojciec Paweł, który tę
kapliczkę pobudował, wyklał.
217
00:20:42,040 --> 00:20:44,500
Grzeszycie, pana Wianie, grzeszycie.
218
00:20:45,640 --> 00:20:49,400
Trzeba, Pawle, zwołać starszyzny do
sołtysa.
219
00:20:50,160 --> 00:20:53,740
Wiosna idzie, coś dla formalności
powinniście mi płacić.
220
00:20:54,190 --> 00:20:58,190
Za wypas na halach. Do sądu nie
pójdziemy.
221
00:20:58,410 --> 00:21:04,370
Wiadomo, wy tu jesteście dziedzicami
państwa czarno -dunajewskiego, a ja
222
00:21:04,370 --> 00:21:07,870
waszym pełnomocnikiem. Ale trzeba
zachować pozory.
223
00:21:08,070 --> 00:21:10,290
Co powiedzą tacy homolacze?
224
00:21:11,310 --> 00:21:17,950
Teraz nie królewskie, a czetarskie
prawa. A chłop nie może być posiadaczem
225
00:21:17,950 --> 00:21:19,390
ziemi. Dobrze o tym wiecie.
226
00:21:21,290 --> 00:21:22,970
A nie pozwolą?
227
00:21:24,040 --> 00:21:25,600
Cieszę dobrodzieju!
228
00:21:26,560 --> 00:21:28,360
Proszę do powozu!
229
00:21:28,960 --> 00:21:30,960
Co tam barangodą?
230
00:21:31,360 --> 00:21:36,920
Tylko mi fajek nie odpalać od świętej
lampki. Pamiętajcie!
231
00:21:38,160 --> 00:21:41,820
Nie bo chrą pobijek ścianą holę odebrać.
232
00:21:45,580 --> 00:21:49,540
Wyprawiali się na południową stronę Tatr
na Słowację.
233
00:21:50,280 --> 00:21:56,970
Zbójnik Mateja, Franek, I Symek Polowac,
słynny myśliwiec,
234
00:21:56,990 --> 00:22:01,550
który od lat nie schodził z gór, bo
poszukiwali go austriaccy żandarmi za
235
00:22:01,550 --> 00:22:03,190
dezercję i kłusownictwo.
236
00:22:03,570 --> 00:22:07,150
Tam, w Wierchach, byli ślebodni.
237
00:22:08,130 --> 00:22:12,310
Wolni od pańszczyzny i przymusu służby
znienawidzonej armii cesarza.
238
00:22:23,400 --> 00:22:25,220
Wartko! Dobrze, wartko!
239
00:22:55,280 --> 00:22:56,280
Pierdź, córko.
240
00:23:01,360 --> 00:23:05,240
Ech, szalć będzie zarą. Pierdź się, te
pieski są przed nimi.
241
00:23:05,740 --> 00:23:06,880
To ci przeciął otcar.
242
00:23:07,560 --> 00:23:11,060
A za bardzo nie leć, bo już nie taki
młody.
243
00:23:14,080 --> 00:23:15,080
No pocie.
244
00:23:15,540 --> 00:23:16,620
Pocie pieski.
245
00:23:17,360 --> 00:23:19,960
Pocie. Pocie piesacki.
246
00:23:21,760 --> 00:23:22,960
No pocie.
247
00:23:23,980 --> 00:23:27,160
To cię tyle piękne kwiaty na pieski,
zgoda by was było.
248
00:23:27,460 --> 00:23:29,980
Pójdźcie, no pójdźcie, piesec, pójdźcie,
pójdźcie.
249
00:23:42,260 --> 00:23:46,700
Tyle pięknych kwiatów na pieski, rado
widzę. No pójdźcie, pieski, pójdźcie, no
250
00:23:46,700 --> 00:23:47,700
pójdźcie.
251
00:23:52,680 --> 00:23:53,880
Tej wiaty się starą.
252
00:25:00,129 --> 00:25:04,210
Dobre. Oni jachowskie gory, ale
zbojniki.
253
00:25:04,410 --> 00:25:06,730
Lebo nasze, słoweńskie zboje.
254
00:25:13,790 --> 00:25:15,990
Ustupca, kto płuczysz?
255
00:25:33,520 --> 00:25:35,380
Zbój! Latki, zbój!
256
00:25:36,280 --> 00:25:38,720
Ja nie zbój, ja zbójnik.
257
00:25:39,560 --> 00:25:41,580
Boga temu zabierę, a biednemu to.
258
00:25:42,280 --> 00:25:43,880
Nie spytałaś moja, nosiku?
259
00:25:45,360 --> 00:25:47,520
Księżyk! Jezus Maria!
260
00:25:50,480 --> 00:25:52,760
Postrzelili. Opatrzę cię.
261
00:25:55,640 --> 00:25:58,380
Głodnyś? Nad ojłek te mleka dojść do
kapelusa.
262
00:26:00,120 --> 00:26:03,260
Ino mnie nie zdroć, powszydom moi
towarzysio ich polo wóz.
263
00:26:03,920 --> 00:26:05,500
Jo niech tych zdradliwyk.
264
00:26:07,980 --> 00:26:10,060
Cięzy katech boja w te złopa trzeć.
265
00:26:11,040 --> 00:26:12,360
Gawrona byk nie kormieła.
266
00:26:13,580 --> 00:26:14,860
Ani opatrowała.
267
00:26:15,180 --> 00:26:16,180
Ino orła.
268
00:26:18,060 --> 00:26:19,060
Malika.
269
00:26:20,000 --> 00:26:21,060
To się tacy?
270
00:26:21,760 --> 00:26:23,220
Ranne gościoł ostawili?
271
00:26:23,840 --> 00:26:25,320
To nie zbójnicki łobycoj!
272
00:26:26,120 --> 00:26:28,100
Ja, baba, poudem cukać jego!
273
00:26:32,080 --> 00:26:33,080
Zarcio nie było.
274
00:26:35,140 --> 00:26:37,000
Bez twardmi nic my w gębie nie mieli.
275
00:26:37,340 --> 00:26:38,340
Zarcio mą dość.
276
00:26:39,300 --> 00:26:40,480
Na drogę bedzie.
277
00:26:50,040 --> 00:26:51,060
Mójcie iść ze mną.
278
00:26:52,280 --> 00:26:53,630
Pomaliczku. Nie
279
00:26:53,630 --> 00:27:13,090
chcesz
280
00:27:13,090 --> 00:27:14,410
ze mną sama pójść.
281
00:27:33,130 --> 00:27:34,310
Trzeba mi się brać stela.
282
00:27:37,030 --> 00:27:38,030
Nic?
283
00:27:39,270 --> 00:27:40,330
Przyjdę po tobie.
284
00:27:41,250 --> 00:27:42,690
Ja je gazdowski syn.
285
00:27:43,630 --> 00:27:45,110
Nie przyjdziesz z Franek.
286
00:27:47,330 --> 00:27:48,330
Gdzie temu?
287
00:27:49,630 --> 00:27:51,830
Most temu, gdzie chce. Ja to widzę.
288
00:27:52,530 --> 00:27:55,550
Ja się tobie nie pytam, czy za tobą tu
parówki hipkali.
289
00:27:56,610 --> 00:27:58,170
Nic tego k tamtej nie obiecową.
290
00:27:58,490 --> 00:27:59,490
Komuś to?
291
00:28:00,390 --> 00:28:01,390
Marika.
292
00:28:01,800 --> 00:28:04,340
Tu się nie uciekał Oswaldzi. Bało nas
się z ciebie.
293
00:28:05,860 --> 00:28:06,860
Pójdziesz ty ze mną.
294
00:28:10,540 --> 00:28:13,300
Ojciec mnie nie puszczał na zbójecką
stronę.
295
00:28:14,920 --> 00:28:16,320
Nie będę się go pytał.
296
00:28:18,120 --> 00:28:19,540
Nie będę się go pytał.
297
00:28:22,600 --> 00:28:23,600
Wrócisz się.
298
00:28:25,600 --> 00:28:26,600
Wrócisz.
299
00:28:51,330 --> 00:28:52,330
Matyja!
300
00:28:54,710 --> 00:28:56,010
Matyja! Pranek!
301
00:28:58,790 --> 00:28:59,790
Ej, Szymon!
302
00:29:00,190 --> 00:29:01,190
Pranek!
303
00:29:02,230 --> 00:29:04,010
Coś ci, Pranek, jedno to, to.
304
00:29:04,470 --> 00:29:06,110
Dobra, co my się spotkali.
305
00:29:06,530 --> 00:29:07,530
Witam.
306
00:29:08,410 --> 00:29:15,370
Ej, chłopcy, wracamy się dołu, na
luptur. Ja po to. Ty z Biasi, pójdziecie
307
00:29:15,370 --> 00:29:16,109
ze mną.
308
00:29:16,110 --> 00:29:18,150
Do bogatego gazdy wschwacę.
309
00:29:26,960 --> 00:29:29,380
No zostaw po sierocie, pójdziecie ze mną
w paty.
310
00:29:29,700 --> 00:29:33,520
Panuś, gdzie ta tatę nie postrzelili w
głowę? Nie gadaj.
311
00:29:34,380 --> 00:29:37,880
Ty będziesz mój ujek, a ty mój krzesny,
dobra?
312
00:29:38,420 --> 00:29:39,420
Niech i tak będzie.
313
00:29:40,060 --> 00:29:42,680
Niby krzesny był w kołysce, jakie cię do
krztu trzymał.
314
00:29:49,180 --> 00:29:53,320
Ucieszyłeś się mną? Teraz im są radu
widzieć, torom na luptowie tam wyrtos.
315
00:29:54,280 --> 00:29:55,440
Zalubiłeś kandzie pę.
316
00:29:56,110 --> 00:29:58,030
A to już jest bójnicka frajerka.
317
00:29:58,370 --> 00:29:59,410
Zbójnickie prawo z noc?
318
00:30:00,950 --> 00:30:03,390
Mocie jeszcze te talary, co my u grafa
naśli?
319
00:30:03,670 --> 00:30:06,170
Nie było cię z nami, nie dzielęli my ich
sami.
320
00:30:07,030 --> 00:30:08,030
Moc!
321
00:30:11,730 --> 00:30:12,730
Bezbogocka!
322
00:30:13,490 --> 00:30:15,990
Ilo tobie coś idzie chyć za to dobre
zbójowanie.
323
00:30:16,510 --> 00:30:18,610
Bo ty zupko całą cię zalubił.
324
00:30:18,970 --> 00:30:20,770
Śni bezgrubą gazdiną.
325
00:30:27,880 --> 00:30:31,500
Z bujetkę prawo krótkie. Z dwoje, aj.
326
00:30:34,980 --> 00:30:36,700
Niech będzie po kwotach.
327
00:30:38,380 --> 00:30:42,900
To stajite. Wiercie, że rabaty się
lahownie widzieli.
328
00:30:49,220 --> 00:30:50,680
Pękny chlap.
329
00:30:55,220 --> 00:30:56,420
Ja wiem.
330
00:30:57,350 --> 00:30:58,470
Franciszek Gąsienica.
331
00:30:59,210 --> 00:31:04,250
Ja u was, chałupie, razem dobrze wiem,
co się na mojej gazówce dzieje.
332
00:31:04,810 --> 00:31:06,430
Lepiej, jak ty to myślisz.
333
00:31:12,230 --> 00:31:15,090
To mój ujek, a to mój krzesny.
334
00:31:33,070 --> 00:31:34,070
Zdrowie, śpieta.
335
00:32:02,500 --> 00:32:04,320
Ja? Ja gazdowski ty!
336
00:32:05,800 --> 00:32:07,220
Talar był nie do oczk.
337
00:32:09,160 --> 00:32:13,080
Przy moim bogactwie tygra i carem nie
śmierdzisz.
338
00:32:14,020 --> 00:32:17,140
Ty wiesz, zwojniki krótko żyją.
339
00:32:19,460 --> 00:32:24,800
Weźmiemy ślub. W Galicji, a Wojtułowo,
na Cłowęsku. W Kokawie albo w Kratku,
340
00:32:24,860 --> 00:32:25,860
jako was zawolą.
341
00:32:26,100 --> 00:32:27,700
Wybijcie to, pieknie z głowy.
342
00:32:28,900 --> 00:32:29,900
Płudem z nim.
343
00:33:36,270 --> 00:33:37,670
Zimno.
344
00:34:08,100 --> 00:34:09,139
Co się nas goni?
345
00:34:27,300 --> 00:34:28,580
Skąd mi po jego talarach?
346
00:34:31,360 --> 00:34:32,920
A w com jest moje polany?
347
00:34:33,340 --> 00:34:34,679
i hańcyczko polska, widzisz?
348
00:35:19,630 --> 00:35:22,430
Nie spełnił Franek nadziei rodziców.
349
00:35:23,110 --> 00:35:29,810
Gdyby został księdzem, mógłby być
dziedzicem ziem wykupionych przez
350
00:35:29,810 --> 00:35:35,590
górali od cesarza. Bo tylko szlachcic i
ksiądz mieli w Austrii prawo posiadać
351
00:35:35,590 --> 00:35:42,450
ziemię. I jako zbójnik nie zdobył Franek
wymarzonych skarbów, ale
352
00:35:42,450 --> 00:35:45,030
zdobył na Słowacji Marikę.
353
00:35:45,310 --> 00:35:48,790
To ona wprowadziła gazdowski ład.
354
00:35:49,070 --> 00:35:50,070
w jego życie.
355
00:35:50,710 --> 00:35:56,870
W roku 1831 baron Borowski złamał
zawartą z góralami umowę.
356
00:35:57,070 --> 00:36:01,550
Przywłaszczył sobie ich ziemię i
narzucił im obowiązek pańszczyzny.
357
00:36:02,130 --> 00:36:06,910
Podjęli wówczas gazdowie próbę obrony
swych praw i własności.
358
00:36:07,630 --> 00:36:14,310
Świadkiem owych wypadków na Polanie
Chochołowskiej był już i syn Franka,
359
00:36:25,430 --> 00:36:26,990
Tato, jak jeszcze w bój idzie?
360
00:36:47,370 --> 00:36:48,370
Synek?
361
00:37:36,459 --> 00:37:41,880
Nie lepiej to było w rekrutach odsłużyć
u cesarza? Nie.
362
00:37:49,320 --> 00:37:50,500
A co się teraz czas?
363
00:37:51,100 --> 00:37:52,520
Wyzyń łowcę na ole.
364
00:37:52,780 --> 00:37:56,900
Daj Pan, bo po to stworzył ole, co by my
na nich paść. Pan, bo Rosji nie
365
00:37:56,900 --> 00:37:59,600
zezwolo, ba se każe płacić za to.
366
00:38:00,860 --> 00:38:01,860
Aj,
367
00:38:02,380 --> 00:38:06,100
wszystkie nasze polany, kupione za nasze
ludzki, zabrą lo sobie.
368
00:38:07,640 --> 00:38:10,520
Nie mocie gorzuki, odgodów nie piłek.
369
00:38:12,660 --> 00:38:13,660
Zrob na niego!
370
00:38:14,020 --> 00:38:15,660
Pięci chłopów wziął ze wsi.
371
00:38:16,220 --> 00:38:18,000
co się przeciwili do woja.
372
00:38:20,600 --> 00:38:22,260
Wolowskiemu na stracenie!
373
00:38:27,140 --> 00:38:29,820
On tu przyjdzie!
374
00:39:15,080 --> 00:39:16,140
Idzie, przenieszczerbę.
375
00:39:18,680 --> 00:39:21,660
Idzie, kupa ludzi są, przytulni,
przystary, robocie.
376
00:39:22,400 --> 00:39:23,620
Idzie do Szymka.
377
00:39:24,240 --> 00:39:26,080
Ludzie! Zdawajcie!
378
00:39:26,640 --> 00:39:27,640
Zdawajcie!
379
00:39:30,220 --> 00:39:31,220
Zdawajcie!
380
00:42:20,120 --> 00:42:23,000
Żołnierzu przysłano na moją osobistą
interwencję.
381
00:42:23,560 --> 00:42:27,600
Cesarz nie życzy sobie żadnych w Galicji
rozruchów. Mogłyby być poczytane jako
382
00:42:27,600 --> 00:42:33,380
poparcie tutejszej ludności dla buntu w
Królestwie Polskim przeciwko carowi
383
00:42:33,380 --> 00:42:34,380
rosyjskiemu.
384
00:42:45,410 --> 00:42:48,190
Dzięki za oglądanie!
385
00:43:28,749 --> 00:43:30,930
Jędruś, pójdź za chłopca.
386
00:43:31,590 --> 00:43:33,010
Przeklęku wam posiedzieć.
387
00:43:33,890 --> 00:43:35,370
Pójdę, owsiednica.
388
00:43:37,490 --> 00:43:38,930
Upieczemy się w ról.
389
00:43:41,050 --> 00:43:42,130
Ostanę z wami.
390
00:43:43,490 --> 00:43:45,410
A czemu stoję, Jędruś?
391
00:43:45,710 --> 00:43:51,610
Bo tata ziandary zbiły i się z nadu nie
wrócę. Będę zbójnik, albo polowacę tako
392
00:43:51,610 --> 00:43:52,610
jako wy.
393
00:43:53,890 --> 00:43:55,650
Twój tata to chłop.
394
00:43:55,990 --> 00:43:57,390
Bicie wy czymie?
395
00:43:59,280 --> 00:44:00,720
Psiakrwie ziandary.
396
00:44:01,240 --> 00:44:04,100
Boty ciakomy prali z kolami do
ziandarów.
397
00:44:04,420 --> 00:44:08,280
Co słoneczka widać nie było, telu się
chmura zrobiła.
398
00:44:16,140 --> 00:44:17,820
Chwinty mi nauczy cię wpilać?
399
00:44:18,100 --> 00:44:19,800
Ale oto mię druś.
400
00:44:20,040 --> 00:44:21,560
Będę zwierza wpilał?
401
00:44:21,920 --> 00:44:22,920
Bas!
402
00:44:25,280 --> 00:44:27,900
Ale jo zwierza bije i no kiek godny.
403
00:44:33,770 --> 00:44:37,910
Jak był młody, to strzelił, co pod lufę
popadło.
404
00:44:38,150 --> 00:44:39,150
Głupik był.
405
00:44:40,290 --> 00:44:42,770
Zimna też chce żyć.
406
00:44:44,150 --> 00:44:48,930
Rozbocem zima była lutą. Śniegi zasuły
wilgę.
407
00:44:49,730 --> 00:44:54,150
Nosilek sarną wsiadł, co głębsi krok.
408
00:44:55,010 --> 00:44:59,010
Chodzili te sarny ku mnie i z ręki
wyzarły.
409
00:44:59,530 --> 00:45:02,090
A jedną malućką...
410
00:45:02,600 --> 00:45:07,540
Chodowolek bezsał o zimę i ugważowali by
se wraz.
411
00:45:08,800 --> 00:45:15,340
Zbliży nas uchod z leka, a kie pozry,
kie znie głupi syćko
412
00:45:15,340 --> 00:45:16,340
zrozumie.
413
00:45:17,020 --> 00:45:20,680
Wszystkie zimą, Jędruś, to obacus.
414
00:45:34,890 --> 00:45:36,030
Przyjdź, Jędruś.
415
00:45:37,110 --> 00:45:40,470
Bo tu coś bezpozycie dorobione.
416
00:45:45,330 --> 00:45:48,950
Ale to niedobre wino. Nie takie jak na
Madziarach.
417
00:45:49,190 --> 00:45:50,370
A w Jędrek?
418
00:45:50,730 --> 00:45:57,430
O, bo tam są bogate dziedziny. Na tej
łerskiej stronie mam wopy wino, miso, no
419
00:45:57,430 --> 00:45:58,890
bo ziem jest tam urodzajno.
420
00:46:00,410 --> 00:46:02,990
Trzeba po księdza.
421
00:46:03,690 --> 00:46:04,690
Nie trzeba.
422
00:46:04,870 --> 00:46:09,850
Kiedy będę chciał do nieba, to się bez
ludzkiej pomocy dostanę.
423
00:46:10,590 --> 00:46:16,930
Prawda? A u nas tu co? Oto mają drzwi,
piękne, tłuste. A jak przyobłapić, to
424
00:46:16,930 --> 00:46:17,908
nie dychnął.
425
00:46:17,910 --> 00:46:20,250
Już wiem, bo jednak jak trzy party
pukła.
426
00:46:47,230 --> 00:46:48,610
Ojciec, to już nie te czasy.
427
00:46:53,410 --> 00:46:55,710
Jezus Maria.
428
00:47:00,150 --> 00:47:01,150
Każdy był.
429
00:47:09,560 --> 00:47:10,560
Kaś był.
430
00:47:15,860 --> 00:47:17,220
Tato, mnie nie wolno bić.
431
00:47:20,860 --> 00:47:24,060
Bóg widział, jako was bili.
432
00:47:32,220 --> 00:47:33,380
Dziadku, co zwał?
433
00:47:36,920 --> 00:47:38,540
Bo ja guzimka polowaca.
434
00:47:39,680 --> 00:47:41,980
Bierz się teraz ze mną w las.
435
00:48:17,230 --> 00:48:18,230
Dzień dobry.
436
00:48:21,510 --> 00:48:22,070
Dzień
437
00:48:22,070 --> 00:48:32,190
dobry.
438
00:49:31,930 --> 00:49:34,390
Jędruś, młody wiec.
439
00:49:43,130 --> 00:49:46,910
Jędruś, tę śpiewkę trzeba znać na
pamięć.
440
00:49:48,200 --> 00:49:52,700
Przy wierchy, wszędzie spóźnał od nich
granik.
441
00:49:53,360 --> 00:49:59,640
Przejdź chore doliną, poświęć źle
bóstanie.
442
00:50:00,000 --> 00:50:06,540
Przy jedlickich ujrzreś, co rosną przy
443
00:50:06,540 --> 00:50:13,520
ścianie. Na jedlickach znaki rąbali
444
00:50:13,520 --> 00:50:15,340
zbojniki.
445
00:50:17,790 --> 00:50:23,470
Orlom perciom duńdziesk zbójnickiej
karbnicy.
446
00:50:30,030 --> 00:50:32,510
Temuś się ociec mnie tego nie rzekli,
kiedy był młody.
447
00:50:33,990 --> 00:50:36,350
Biercie się już stela, co znam nie.
448
00:50:55,880 --> 00:50:57,900
A o tym harnasiu Marku tak nie słyszał.
449
00:50:58,420 --> 00:51:00,500
Tato, a licy tam dziadka nie zezrają?
450
00:51:01,540 --> 00:51:02,600
Nie, synu.
451
00:51:04,600 --> 00:51:07,200
Pójdzie se dziadek chaw na te niebieskie
polany.
452
00:51:08,100 --> 00:51:14,360
Kiedy będę zesimkiem na tych polanach,
kozi wkrólą, to se tych kwek jedlicek
453
00:51:14,360 --> 00:51:16,740
poszuką. Wiesz co, synu?
454
00:51:17,140 --> 00:51:20,580
To ino, co si worte, to se tymi rąskami
zarobi.
455
00:51:23,220 --> 00:51:25,460
Ten skarb po ciebie go na to szczęścia
ci nie da.
456
00:51:26,120 --> 00:51:27,840
Pokier kijami do krwi my są bici.
457
00:51:28,280 --> 00:51:29,280
Ja!
32161
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.