All language subtitles for Do krwi ostatniej - odc 3 Rozdroze

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish Download
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:14,030 --> 00:01:17,290 Obserwacja V dywizji przechodziła świetnie. 2 00:01:18,030 --> 00:01:21,110 VI i VII też są dobre. 3 00:01:22,090 --> 00:01:25,970 Dziękuję panu, panie generale, za wysoką ocenę. Proszę. 4 00:01:28,550 --> 00:01:29,850 Za przyjacielstwo? 5 00:01:30,790 --> 00:01:32,070 Za przyjacielstwo. 6 00:01:33,010 --> 00:01:37,130 Wy prawdopodobnie zadowoleni ludźmi, które do was przybywają, panie generale? 7 00:01:37,330 --> 00:01:38,350 Jestem zadowolony. 8 00:01:39,290 --> 00:01:41,270 Chociaż te ludzie nie jedno przeszli. 9 00:01:42,160 --> 00:01:44,440 Mnogich jeszcze nie chwatają w naszych rzędach. 10 00:01:44,680 --> 00:01:46,260 My oswobожdżamy wszystkich Polaków. 11 00:01:46,560 --> 00:01:48,740 Nie, nie wszystkich. 12 00:01:50,340 --> 00:01:52,720 Wierbowka w armię idzie zbyt niedługo. 13 00:01:54,500 --> 00:02:00,880 Ja upolnomocnę opowiedzieć panu generałowi, jakie ogromne znaczenie 14 00:02:00,880 --> 00:02:06,940 sowieckie rządzenie daje aktywnemu uczestnictwu polskich części w wojnie 15 00:02:06,940 --> 00:02:09,500 teraz i w najbliższe czasie. 16 00:02:09,979 --> 00:02:11,420 My jeszcze nie gotowi. 17 00:02:13,130 --> 00:02:17,830 Ale tutaj chodzi o te części, które już są gotowe do walki, panie generale. To 18 00:02:17,830 --> 00:02:21,590 ma ogromne polityczne i wojenne znaczenie. 19 00:02:40,720 --> 00:02:44,040 Tylko wtedy jej wystąpienie odbędzie się szerokim echem. 20 00:02:44,880 --> 00:02:49,700 Jedna lub dwie dywizje utoną w ogromnej masie dywizji sowieckiej armii. 21 00:02:50,780 --> 00:02:53,960 Usilie polskich części nie przejdzie, nie zauważone. 22 00:02:54,200 --> 00:02:57,060 Na powrót, one uprawnią nasze współpracę. 23 00:02:59,260 --> 00:03:04,940 Jeśli wierchowny głównokomandujący mi przekaże, ja pójdę w bój nawet z jednej 24 00:03:04,940 --> 00:03:05,940 dywizji. 25 00:03:07,020 --> 00:03:10,300 Wydaje mi się, że generał Sikorski ma to samo wrażenie, jak i ja. 26 00:03:12,240 --> 00:03:18,940 Jeśli tak, może się dowiedzieć sowieckie rządy, kiedy polska armiia będzie 27 00:03:18,940 --> 00:03:19,940 gotowa do walki? 28 00:03:20,220 --> 00:03:22,700 Nie jestem w stanie dokładnie wyznaczyć datę. 29 00:03:23,060 --> 00:03:28,960 W dużej ilości zależy to od sowieckich władz, od jedzenia, od zapewnienia 30 00:03:28,960 --> 00:03:33,280 przyjęcia anglo -amerykańskich dostaw, w końcu od zrozumiałego z waszym 31 00:03:33,280 --> 00:03:34,280 rządem... 32 00:03:35,090 --> 00:03:37,590 Transfokacji naszych wojsk na zakaspijską terytorium. 33 00:03:37,970 --> 00:03:40,010 My jesteśmy tutaj w strasznych okolicznościach. 34 00:03:40,710 --> 00:03:43,050 Niestety, nasze okoliczności nie są świetne. 35 00:03:44,490 --> 00:03:47,290 Niemcy obrzekli naszą kraj na głód. 36 00:03:47,910 --> 00:03:51,510 Każda tysiąc ton jedzenia ma ogromne znaczenie. 37 00:03:52,030 --> 00:03:55,630 Wy, gotowe wojska, nie chcecie odprawić na front. 38 00:03:55,890 --> 00:03:59,790 A my, usilnymi pajkami, możemy zabezpieczać tylko frontowe części. 39 00:04:00,610 --> 00:04:02,570 I tak na co my możemy rozszytywać? 40 00:04:02,810 --> 00:04:03,810 Nie wiem. 41 00:04:04,700 --> 00:04:06,060 Zdecyduję się, że nie ja. 42 00:04:06,560 --> 00:04:11,220 Zadam się na ten temat panu Stalinowi. Jak wam się podoba. 43 00:04:11,820 --> 00:04:18,800 Jeśli nie będzie innego wychodu, może się okazać, że 44 00:04:18,800 --> 00:04:24,380 ewakuacja w Iran, tego, co przewyższa 45 tysięcy ludzi, zostanie 45 00:04:24,380 --> 00:04:25,380 najprzyjemniejszą. 46 00:04:26,980 --> 00:04:29,900 Najprzyjemniejszą? Tak, panie generale. 47 00:04:30,400 --> 00:04:33,100 U mnie teraz 80 tysięcy ludzi. 48 00:04:33,800 --> 00:04:35,160 Czemu będę ich karmiać? 49 00:04:36,140 --> 00:04:42,400 Jeśli wysyłacie gotowe wojska na front, dla nowo formującego ich jedzenia będzie 50 00:04:42,400 --> 00:04:43,800 to całkiem wystarczająco. 51 00:04:46,760 --> 00:04:50,400 Już wam przedstawiłem swoje opinie. 52 00:04:51,980 --> 00:04:55,120 Te pytania potrzebują dalszego rozwiązania. 53 00:04:56,020 --> 00:04:58,780 Wrócimy tutaj, żeby walczyć na rosyjskiej ziemi. 54 00:04:59,320 --> 00:05:01,840 Chciałbym w to wierzyć, panie generale. 55 00:05:14,090 --> 00:05:17,530 Jeżeli tak cienko smarujesz, to będziesz musiała zjeść z kilogram chleba. 56 00:05:18,210 --> 00:05:21,630 A o ile wiem, chleb w tym kraju wydają na kartki. To nie zawsze. 57 00:05:21,890 --> 00:05:24,030 Szybko się pan uczy, poruczniku. Staram się. 58 00:05:31,010 --> 00:05:35,470 Co to za 59 00:05:35,470 --> 00:05:38,890 ludzie? 60 00:05:40,510 --> 00:05:41,890 Zabasa z misji wojskowej. 61 00:05:45,580 --> 00:05:46,580 A te kobiety? 62 00:05:52,200 --> 00:05:53,200 Różnie. 63 00:05:59,900 --> 00:06:02,580 Kim ty byłeś ostatnio? 64 00:06:04,740 --> 00:06:05,740 Sam. 65 00:06:06,940 --> 00:06:07,940 Naprawdę? 66 00:06:08,660 --> 00:06:09,660 Naprawdę. 67 00:06:12,760 --> 00:06:14,900 A teraz mam ochotę na gorącą zupę. 68 00:06:17,090 --> 00:06:18,090 Saljanka. 69 00:06:18,730 --> 00:06:19,730 Saljanka, proszę. 70 00:06:19,830 --> 00:06:20,830 Tylko chwilę. 71 00:06:46,120 --> 00:06:47,380 Busek Lachowicz w Brance. 72 00:06:48,080 --> 00:06:52,780 Nasz dom na Halickiej. A pamiętasz, obok była klinika lalek inżyniera Gajczaka. 73 00:06:53,220 --> 00:06:54,220 Coś ty. 74 00:06:54,400 --> 00:06:57,380 Przeszły inżyniera Gajczaka były kolejki elektryczne na wystawie. 75 00:06:58,340 --> 00:07:00,460 Ale w środku była klinika lalek, tak? 76 00:07:01,280 --> 00:07:02,280 Może. 77 00:07:02,840 --> 00:07:05,940 A pamiętasz zawody balonowe o puchar Gordon Beneta? Tak, 38. 78 00:07:06,720 --> 00:07:08,560 Stałaś zapłakana na ulicy. 79 00:07:09,320 --> 00:07:10,560 Pomogłem ci dojść do domu. 80 00:07:11,500 --> 00:07:12,580 To było wcześniej. 81 00:07:13,320 --> 00:07:14,600 Strasznie się wtedy bałam. 82 00:07:15,820 --> 00:07:16,840 A byłam zupełnie sama. 83 00:07:18,080 --> 00:07:19,500 Zygmunt siedział w więzieniu. 84 00:07:27,520 --> 00:07:30,440 Ale... Mieliśmy nie mówić dzisiaj o polityce. 85 00:07:40,460 --> 00:07:42,000 Czy mogę Panią prosić do tańca? 86 00:07:43,620 --> 00:07:45,040 Ja dawno nie zaniczyłem. 87 00:07:46,140 --> 00:07:47,140 Ja też. 88 00:08:03,500 --> 00:08:05,240 To się nazywa przenikanie kultur. 89 00:08:08,740 --> 00:08:11,380 Czy wiesz, że po raz drugi trzymam cię w ramionach? Jak to? 90 00:08:12,040 --> 00:08:13,460 Kiedyś wpadłaś na mnie na schodach. 91 00:08:13,740 --> 00:08:18,160 Ale zapytałam, która godzina i od razu uciekłam. 92 00:08:18,880 --> 00:08:21,200 Byłaś wtedy jak patyczek. 93 00:08:24,420 --> 00:08:27,480 Zawsze się śpieszyłaś, ale już byłaś damą. 94 00:08:32,880 --> 00:08:34,100 Jak patyczek. 95 00:08:47,910 --> 00:08:48,910 Chodź do mnie. 96 00:08:50,650 --> 00:08:51,650 Zaparzę kawę. 97 00:08:51,950 --> 00:08:53,010 Mam koniak. 98 00:08:56,070 --> 00:08:58,690 Naprawdę? To bardzo blisko stąd. 99 00:08:59,090 --> 00:09:00,170 Dosłownie parę kroków. 100 00:09:02,670 --> 00:09:04,750 No wiesz, jeżeli masz koniak... Mam. 101 00:09:07,430 --> 00:09:08,550 A więc to tak. 102 00:09:10,550 --> 00:09:15,390 Pan porucznik zaprosił panienkę na kolację, a teraz panienkę... 103 00:09:17,050 --> 00:09:19,370 Pójdzie grzecznie z panem porucznikiem do łóżka. Aniu. 104 00:09:20,710 --> 00:09:22,090 Tak to pan sobie wyobrażał, prawda? 105 00:09:24,130 --> 00:09:25,230 A więc, panie poruczniku. 106 00:09:26,450 --> 00:09:29,370 Kolacja była wspaniała, ale obawiam się, że koszty się nie zwrócą. Ani, nie 107 00:09:29,370 --> 00:09:31,110 pójdź wszystkiego. Ja wcale tak nie myślałem. No, stat mnie. 108 00:09:31,350 --> 00:09:32,950 Aniu, ja cię kocham. 109 00:09:46,380 --> 00:09:47,339 No tak. 110 00:09:47,340 --> 00:09:49,220 Z randki ze swoim oficerkiem. 111 00:09:50,420 --> 00:09:51,420 A co? 112 00:09:51,840 --> 00:09:52,840 Nie wolno. 113 00:09:53,720 --> 00:09:57,080 Ty! Ty nie będziesz wycierać z sobą oficerskich łóżek! 114 00:09:58,020 --> 00:10:01,540 Ty... Ty... Ty chamie, ty! 115 00:10:02,560 --> 00:10:03,620 Jakim prawem? 116 00:10:03,960 --> 00:10:04,960 Mam prawo! 117 00:10:05,760 --> 00:10:06,760 Tak mam! 118 00:10:16,330 --> 00:10:18,810 A co zrobiłeś ze swoją żoną? 119 00:10:19,210 --> 00:10:21,150 Ze swoim dzieckiem? 120 00:11:10,760 --> 00:11:15,860 Byleby do kolei, a potem do Krasnojarska, to już do linii kolejowej 121 00:11:15,860 --> 00:11:16,779 trzy dni. 122 00:11:16,780 --> 00:11:18,460 Swoi popsiak przenocują. 123 00:11:19,580 --> 00:11:20,640 Jedziesz ze mną? 124 00:11:21,040 --> 00:11:22,040 Chciałbym. 125 00:11:23,440 --> 00:11:24,440 Masz mojera? 126 00:11:25,000 --> 00:11:29,200 Tu jesteś dobry, bo jesteś sam. Ja matki nie zostawię. 127 00:11:29,720 --> 00:11:31,240 Napiszę do ciebie z wojska. 128 00:11:34,320 --> 00:11:35,320 Uważaj! 129 00:15:18,320 --> 00:15:20,140 Może by pani mnie też potręsowała. 130 00:15:31,220 --> 00:15:32,220 Dzień dobry. 131 00:15:32,760 --> 00:15:36,080 Panie delegacie, ten młody człowiek... Przejechał paręset kilometrów. 132 00:15:37,800 --> 00:15:38,800 Proszę. 133 00:15:44,580 --> 00:15:45,580 Proszę. 134 00:15:52,800 --> 00:15:56,740 Ostrzegam, że czekamy na nowy transport Unry, więc mogę panu dać tylko buty. 135 00:15:56,940 --> 00:15:58,960 Buty by się przydały. Nie tylko mnie. 136 00:15:59,480 --> 00:16:01,500 Chcę wiedzieć, co z matką i chcę do wojska. 137 00:16:02,120 --> 00:16:03,400 Proszę, imię i nazwisko. 138 00:16:04,120 --> 00:16:05,120 Zbigniew Trebko. 139 00:16:08,900 --> 00:16:10,720 Wiek? Siedemnaście lat. 140 00:16:11,300 --> 00:16:12,300 Ile? 141 00:16:13,480 --> 00:16:14,480 Siedemnaście. 142 00:16:15,260 --> 00:16:17,360 Wygląda pan na więcej, więc być może. 143 00:16:19,140 --> 00:16:20,140 Co z matką? 144 00:16:20,570 --> 00:16:23,810 Zachorowała w czasie transportu i wysadzili ją w Nowocbirtku. 145 00:16:24,710 --> 00:16:26,190 Mówili, że do szpitala. 146 00:16:26,810 --> 00:16:30,330 Szukałem, prosiłem, ale... Skąd wywiezieni i kiedy? 147 00:16:31,470 --> 00:16:34,750 Latem 40 -go. Z Daszawy, koło Stryja. 148 00:16:35,750 --> 00:16:37,790 Uciekliśmy tam przed Niemcami z Siedlec. 149 00:16:38,390 --> 00:16:40,350 Mama w Siedlecach była nauczycielką. 150 00:16:41,770 --> 00:16:43,150 Niech pan to opisze. 151 00:16:43,690 --> 00:16:45,970 Ale nie daję panu zbyt wielkich nadziei. 152 00:16:47,770 --> 00:16:48,890 Widzisz, synu... 153 00:16:49,770 --> 00:16:54,710 Oni przegrają tę wojnę, a wtedy pogadamy z nimi inaczej. Jak to oni? 154 00:16:55,850 --> 00:16:56,850 Rosjanie oczywiście. 155 00:16:57,690 --> 00:16:58,810 A kto pobije Niemców? 156 00:17:01,990 --> 00:17:04,790 Anglicy, Amerykanie i my. 157 00:17:05,849 --> 00:17:07,589 To wyśle mnie pan do wojska? 158 00:17:08,430 --> 00:17:09,430 Ojciec żyje? 159 00:17:09,609 --> 00:17:10,609 Nie wiem. 160 00:17:11,550 --> 00:17:12,550 Służył w wojsku? 161 00:17:13,310 --> 00:17:15,849 Nie wiem, rozeszli się z matką jak miałem 7 lat. 162 00:17:16,829 --> 00:17:17,849 Ojciec siedział. 163 00:17:19,530 --> 00:17:20,609 Był komunistą. 164 00:17:21,530 --> 00:17:22,530 Ach tak. 165 00:17:24,150 --> 00:17:25,390 Weźcie mnie pan do wojska? 166 00:17:29,950 --> 00:17:31,650 Masz przecież dopiero 17 lat. 167 00:18:18,879 --> 00:18:20,920 Polak? Gdzie twoje dokumenty? 168 00:18:22,030 --> 00:18:23,310 Jakie tam dokumenty? 169 00:18:23,610 --> 00:18:25,830 No, jak? Twoje imię? Familia? 170 00:18:26,530 --> 00:18:27,530 Odkуда ty? 171 00:18:27,930 --> 00:18:28,930 Z Łuczynki. 172 00:18:29,270 --> 00:18:30,270 Odpuści. 173 00:18:31,310 --> 00:18:33,230 Tak, znajdź jego szapkę. 174 00:18:50,370 --> 00:18:51,530 W porządku? 175 00:18:51,980 --> 00:18:52,980 W porządku. 176 00:18:58,720 --> 00:19:02,860 No i wrócił do nas Zbigniew Zygmuntowicz. 177 00:19:03,660 --> 00:19:05,940 Wszystko w porządku, uciekłem. Zabierają? 178 00:19:06,200 --> 00:19:07,440 Odprowadzą do sprawiedliwości? 179 00:19:07,840 --> 00:19:08,840 Wszystko w porządku. 180 00:19:09,700 --> 00:19:12,000 Nie, nie wszystko w porządku. 181 00:19:13,540 --> 00:19:14,940 Ale odkąd ty wiesz? 182 00:19:16,480 --> 00:19:17,700 Byłeś specjalistą. 183 00:19:18,760 --> 00:19:20,780 A ja twój krok odbyłem jak powinienem. 184 00:19:23,220 --> 00:19:24,620 Zakurisz? Nie kurię. 185 00:19:25,920 --> 00:19:26,980 Wyjdzie Ciebie srok. 186 00:19:27,940 --> 00:19:29,160 Pójdziesz w swoją armię. 187 00:19:30,020 --> 00:19:31,560 Wojna, ona, prodlicza. 188 00:19:32,640 --> 00:19:33,640 Uspiejesz. 189 00:19:34,380 --> 00:19:36,660 Dam Ciebie polepszą pracę. 190 00:19:37,700 --> 00:19:38,720 Nabieżać nie domaj. 191 00:19:40,020 --> 00:19:41,780 Nie trzeba, żeby polepsza. 192 00:19:43,440 --> 00:19:46,440 Poszli Ty na traktor uciec, to nie ubiegł. 193 00:19:47,080 --> 00:19:48,080 Na traktor? 194 00:19:48,700 --> 00:19:50,600 Nie trzeba, żeby w armię, w tanki. 195 00:20:14,600 --> 00:20:16,960 Ja, towarzysz Fralin, proszę u was samo po prostu. 196 00:20:18,240 --> 00:20:19,980 Naprawienie do konkretnej roboty. 197 00:20:21,200 --> 00:20:22,760 Ludzie u was na tyłach niepotrzebni. 198 00:20:23,620 --> 00:20:25,980 Nóżny, towarzysz Karski. 199 00:20:26,980 --> 00:20:29,940 Do armii mnie już nie przyjmą. 200 00:20:31,880 --> 00:20:35,460 Ja myślę, że to nie tylko zdrowie dzieła. 201 00:20:35,980 --> 00:20:38,220 To wy źle. Nie należy gorzeć. 202 00:20:38,460 --> 00:20:39,460 Zakurzcie. 203 00:20:40,400 --> 00:20:41,400 Nie. 204 00:20:41,880 --> 00:20:42,920 Nie, dziękuję. 205 00:20:43,140 --> 00:20:44,140 Nie kurczę. 206 00:20:46,710 --> 00:20:48,570 To dla Ciebie to w kierowaniu? 207 00:20:49,470 --> 00:20:54,330 To nie dla mnie. 208 00:20:56,130 --> 00:20:56,690 Nie 209 00:20:56,690 --> 00:21:04,010 dowierzacie 210 00:21:04,010 --> 00:21:06,310 mi, towarzysz Szrawling. 211 00:21:11,250 --> 00:21:13,330 Chcieli mnie posłatić w drogę. 212 00:21:14,320 --> 00:21:16,500 Udało się oddać się w armii. 213 00:21:17,520 --> 00:21:21,220 Chociaż polskich komunistów posłali do strybatu. 214 00:21:21,700 --> 00:21:27,880 Jeśli ja pójdę do armii 215 00:21:27,880 --> 00:21:34,760 Sikorskiego... Wasze dzieło, no wy nie 216 00:21:34,760 --> 00:21:35,760 pójdziecie. 217 00:21:44,240 --> 00:21:45,840 Czy to rezerwa? 218 00:21:46,500 --> 00:21:52,140 Zapas? Jeśli zapas, tak wasz. No nie nasz. 219 00:22:17,450 --> 00:22:18,450 A, to ty. 220 00:22:19,330 --> 00:22:20,330 Wejdź, wejdź. 221 00:22:22,410 --> 00:22:26,190 Poznajcie się, towarzysz Wirski. Przyjechał właśnie z południa. 222 00:22:26,490 --> 00:22:28,410 Skierował go do nas, towarzysz Lampę. O. 223 00:22:30,770 --> 00:22:31,770 Kartki. 224 00:22:33,610 --> 00:22:34,670 Gdzieście pracowali? 225 00:22:34,950 --> 00:22:35,950 Na głębiu. 226 00:22:36,630 --> 00:22:38,110 Potem wojsko, wrzesień. 227 00:22:38,950 --> 00:22:39,950 Teraz tu. 228 00:22:41,370 --> 00:22:43,510 Jak się te życiorysy powtarzają. 229 00:22:43,870 --> 00:22:45,690 Tak. Rozbierz się. 230 00:22:45,950 --> 00:22:46,950 Nie, nie, nie. 231 00:22:47,320 --> 00:22:49,180 Herbaty? Nie. 232 00:22:49,960 --> 00:22:52,360 Nie chcą mi dać żadnej roboty. 233 00:22:53,440 --> 00:22:56,000 Tak przypuszczałem. 234 00:22:59,080 --> 00:23:00,180 Wiedziałeś, co? 235 00:23:01,120 --> 00:23:02,120 Wiedziałem. 236 00:23:03,440 --> 00:23:05,800 Towarzysz Wirski przyjechał z kołchozu. 237 00:23:06,100 --> 00:23:08,040 Zdecydował się iść do armii. 238 00:23:08,440 --> 00:23:09,440 Słusznie? 239 00:23:10,580 --> 00:23:13,580 Słusznie. Do armii polskiej. 240 00:23:14,840 --> 00:23:16,420 No to pięknie. 241 00:23:17,780 --> 00:23:19,380 Komuniści idą do armii Sikorskiego. 242 00:23:20,160 --> 00:23:21,160 Dlaczego? 243 00:23:21,520 --> 00:23:23,820 Dlatego, że nie mają innej możliwości walki z Niemcami. 244 00:23:25,640 --> 00:23:27,420 Wiecie, co zrobią z wami u Andersa? 245 00:23:28,760 --> 00:23:29,760 Posadzą. 246 00:23:30,540 --> 00:23:32,500 Dostaniecie wyrok za agitację komunistyczną. 247 00:23:33,060 --> 00:23:35,640 A odsiadywać go będzie w więzieniu radzieckim. 248 00:23:36,820 --> 00:23:38,720 Jest taki punkt w umowie, prawda? 249 00:23:39,900 --> 00:23:41,260 Prawda. To posadzą. 250 00:23:42,680 --> 00:23:45,620 Przed wojną też sadzali, ale zza głębia nie wyjeżdżałem. 251 00:23:46,700 --> 00:23:48,440 Jest armia? Jest. 252 00:23:49,000 --> 00:23:52,160 Są tam komuniści, śródżołnierzy z pewnością. 253 00:23:52,380 --> 00:23:53,380 No i co ty na to? 254 00:23:54,680 --> 00:23:58,120 Okazuje się, że trzeba uczyć się patrzeć dalej. 255 00:23:59,840 --> 00:24:01,500 To nic nie znaczy. 256 00:24:01,860 --> 00:24:02,860 To znaczy. 257 00:24:03,540 --> 00:24:09,560 Choćby to, że losy Polaków w Związku Radzieckim nie rozstrzygają się tylko w 258 00:24:09,560 --> 00:24:11,600 ambasadzie. Losy Polaków. 259 00:24:16,300 --> 00:24:18,620 Tak, losy Polaków. 260 00:25:10,380 --> 00:25:15,000 Jeżeli kiedyś będziemy mieli córkę, to damy jej na imię Ania, co? 261 00:25:15,360 --> 00:25:17,460 No wiesz, dość dziwna forma oświaty. 262 00:25:18,300 --> 00:25:20,760 Chcesz mi dać kosza? Nie wiem, nie wiem. 263 00:25:23,900 --> 00:25:25,140 Chyba, że mnie kochasz. 264 00:25:26,140 --> 00:25:27,140 Kocham cię. 265 00:25:28,540 --> 00:25:29,740 I szalejesz za mną? 266 00:25:30,020 --> 00:25:31,260 I szaleję za tobą. 267 00:25:31,960 --> 00:25:35,760 I świata poza mną nie widzisz? I świata poza tobą nie widzę. 268 00:25:36,060 --> 00:25:38,180 I żyć beze mnie nie możesz. 269 00:25:40,240 --> 00:25:41,240 Żyć bez ciebie nie mogę. 270 00:25:47,900 --> 00:25:48,900 Nic z tego. 271 00:25:52,460 --> 00:25:53,460 Co ci? 272 00:25:55,440 --> 00:25:58,740 Nie ma szampana, nie ma pierścionków, nie ma świadków. 273 00:26:01,320 --> 00:26:07,160 Co ty tam robisz? 274 00:26:09,310 --> 00:26:10,470 Rumienie się ze wstydu. 275 00:26:23,330 --> 00:26:25,010 Miał doczekać ze mną do końca wojny. 276 00:26:26,270 --> 00:26:27,430 Ale przy takiej okazji. 277 00:26:46,670 --> 00:26:53,230 Ja, Andrzej Radwan, biorę wszystkich tu obecnych zaświatków, że zaręczam się 278 00:26:53,230 --> 00:26:56,910 z paną Anną Karską. 279 00:27:49,709 --> 00:27:54,090 Panią, prawdziwy brylant dostaniesz dopiero po wojnie. 280 00:27:54,450 --> 00:27:55,470 Głupta się. 281 00:27:56,470 --> 00:27:58,010 Ja nie chcę innego. 282 00:28:02,650 --> 00:28:09,490 Wiesz, chciałbym, żebyśmy uciekli razem 283 00:28:09,490 --> 00:28:12,530 gdzieś daleko. Jest wojna. Bardzo daleko. 284 00:28:13,750 --> 00:28:14,930 Jest wojna. 285 00:28:44,970 --> 00:28:45,970 Co się stało? 286 00:28:47,590 --> 00:28:54,050 Wiesz, że dla nas może nigdy nie być po wojnie. 287 00:28:58,910 --> 00:29:04,510 Anioł, jeżeli mnie będziesz bardzo kochać, 288 00:29:04,630 --> 00:29:09,230 to nie zginę. 289 00:29:30,380 --> 00:29:31,380 Dzień dobry. 290 00:29:34,180 --> 00:29:35,180 Już ósma? 291 00:29:37,520 --> 00:29:39,700 Nie. Co takie ranny ptaszek? 292 00:29:40,140 --> 00:29:41,300 Pani też już pracuje. 293 00:29:42,580 --> 00:29:44,340 Po pierwsze nie już, a jeszcze. 294 00:29:44,920 --> 00:29:49,360 A po drugie, nie lubię tych pomyłek po bruderszawcie. Wraca się do mnie już 295 00:29:49,360 --> 00:29:50,360 drugi rakter pani. 296 00:29:51,220 --> 00:29:52,220 Przepraszam. 297 00:29:53,340 --> 00:29:54,340 Zrobić ci kawy? 298 00:29:54,400 --> 00:29:55,740 Nie, nie, jestem po śniadaniu. 299 00:29:58,360 --> 00:29:59,380 A więc już tak? 300 00:30:05,130 --> 00:30:06,130 Mam coś dla ciebie. 301 00:30:07,210 --> 00:30:10,310 Ale właściwie musiałabym najpierw uporządkować te wszystkie papiery, a 302 00:30:10,310 --> 00:30:14,010 się do tego już parę dni i... Nie mam siły. 303 00:30:14,890 --> 00:30:15,890 Poniaku? 304 00:30:16,310 --> 00:30:17,310 Może potem. 305 00:30:22,270 --> 00:30:23,270 Powiem ci coś. 306 00:30:23,570 --> 00:30:24,590 Mam tego dość. 307 00:30:25,850 --> 00:30:27,430 Dziad swoje i baba swoje. 308 00:30:28,050 --> 00:30:32,850 Uczciwy, ale dość niezręczny kot. Usiłuje ciągle coś naprawiać, łatać, 309 00:30:32,850 --> 00:30:36,050 ale... Nie ma zielonego pojęcia, kto mu ciągle tę zabawę psuje. 310 00:30:37,170 --> 00:30:38,670 Sytuacja jest coraz bardziej napięta. 311 00:30:39,010 --> 00:30:40,890 Bardzo dyplomatycznie to ująłeś. 312 00:30:41,970 --> 00:30:44,890 Ale miodowy miesiąc się już skończył, a teraz wali się wszystko naraz. 313 00:30:46,150 --> 00:30:50,450 Sprawa obywatelstwa, działalność delegatur, oświadczenie naszych 314 00:30:50,450 --> 00:30:54,110 władzów i ich kontrahświadczenie. O czym tu pisać naszym cudownym, ambasadzkim 315 00:30:54,110 --> 00:30:58,530 organie? Ludzie przyjeżdżają, proszą, a nasza działalność jest... nasza pomoc 316 00:30:58,530 --> 00:31:00,050 jest coraz mizeryniejsza. 317 00:31:03,139 --> 00:31:04,300 Już wiem, co mam dla Ciebie. 318 00:31:05,520 --> 00:31:10,160 Otóż nasz cudowny sztab nie życzy sobie, żeby przysłano mu tony radzieckiej 319 00:31:10,160 --> 00:31:11,160 propagandy. 320 00:31:12,020 --> 00:31:17,380 Według rozdzielnika przysłają nam plakaty, broszury, pogadanki. No co to 321 00:31:17,380 --> 00:31:18,380 przeszkadza sztabowi? 322 00:31:19,040 --> 00:31:21,860 Dość nie przeszkadzam. Może boją się, żeby przez pomyłkę nie dostarczyć tego 323 00:31:21,860 --> 00:31:26,220 żołnierzom. W każdym razie przekaż to Wicekońskiemu i niech załatwi tę sprawę. 324 00:31:30,720 --> 00:31:32,220 Ty się jednak zmieniasz. 325 00:31:32,810 --> 00:31:34,910 Ja? O czym ty mówisz? 326 00:31:35,610 --> 00:31:36,610 Niedostrzegalnie, ale jednak. 327 00:31:36,890 --> 00:31:41,390 Te ruchania ramionami, tej rodzicnej zdanka, wątpliwości. 328 00:31:42,250 --> 00:31:43,330 Żal mi z ciebie. 329 00:31:43,750 --> 00:31:44,750 Żartujesz. 330 00:31:45,190 --> 00:31:46,190 Ani w głowie. 331 00:31:46,390 --> 00:31:47,890 Po prostu boję się o ciebie. 332 00:31:49,290 --> 00:31:50,750 Chcesz słuchać u komunistów? 333 00:31:53,050 --> 00:31:54,110 Nie mam pojęcia. 334 00:31:55,990 --> 00:31:58,530 Jak wiesz, ja się do nich nie palę. 335 00:32:00,570 --> 00:32:01,750 A im też trudno. 336 00:32:04,259 --> 00:32:05,259 Też trudno. 337 00:32:06,940 --> 00:32:08,480 A więc już znak równości. 338 00:32:10,820 --> 00:32:13,100 Oni i my jakby dwie równorzędne propozycje. 339 00:32:18,640 --> 00:32:20,620 Słuchaj, Andrzej, nie mogę się choćby we mnie zakochać. 340 00:32:26,960 --> 00:32:27,960 Przykro mi. 341 00:32:28,620 --> 00:32:30,420 Mnie już jest przykro, tobie dopiero będzie. 342 00:32:32,700 --> 00:32:33,700 Straszysz mnie? 343 00:32:35,530 --> 00:32:36,650 Ja ciebie nie spraszę. 344 00:32:37,870 --> 00:32:39,770 Ty naprawdę nic nie rozumiesz. 345 00:32:40,490 --> 00:32:42,710 Napisz raport i proś o przeniesienie. 346 00:32:44,430 --> 00:32:46,290 Nie napiszę takiego raportu. 347 00:32:51,530 --> 00:32:53,550 Jesteś w istocie naiwnym chłopcem. 348 00:32:56,050 --> 00:33:01,590 Nie masz ani pazurów wysokońskiego, ani zębów komunistów. 349 00:33:04,200 --> 00:33:06,400 Sam nie wiesz, co o tym wszystkim myśleć. 350 00:33:07,620 --> 00:33:11,580 Ot, wierność Polsce, wierność rozkazowi. 351 00:33:12,600 --> 00:33:13,760 Traktujesz mnie jak dziecko. 352 00:33:16,920 --> 00:33:17,920 Lubię ciebie. 353 00:33:20,440 --> 00:33:21,660 A ona cię kocha? 354 00:33:24,760 --> 00:33:25,760 Tak. 355 00:33:31,720 --> 00:33:33,180 Wynoś się, chłopcy, z Rosji. 356 00:33:34,440 --> 00:33:35,680 Z nią albo bez niej. 357 00:33:35,960 --> 00:33:38,180 Na froncie byłbyś bardziej bezpieczny niż tutaj. 358 00:33:40,080 --> 00:33:42,480 Na jej miejscu starałabym się ciebie przekonać. 359 00:34:14,060 --> 00:34:15,880 Gdzie pismo? Pod poduską. 360 00:34:44,489 --> 00:34:47,969 Żebyś mógł szybciej być przeklętym faszystą. 361 00:34:48,610 --> 00:34:55,449 Kłaniam się do ciebie i tego, co żyje, prezydent kołchoza Fama Nikitich, 362 00:34:55,610 --> 00:34:57,790 nasza Niura. 363 00:34:58,070 --> 00:34:59,350 To siostra. 364 00:35:00,750 --> 00:35:07,050 Chromo i Griszka, sąsiad Stepan Aleksandrowicz, dziad Fiodor, Tonia, 365 00:35:07,070 --> 00:35:09,670 a szczególnie Głasza. 366 00:35:10,090 --> 00:35:11,710 Pro Katiu. 367 00:35:13,250 --> 00:35:14,270 Czytaj, czytaj. 368 00:35:15,410 --> 00:35:18,330 Zabudź, ona związała się z Miszką Kurdiakowym. 369 00:35:18,590 --> 00:35:24,530 On z frontu wrócił do domu, pracuje ze składem. Wy takie... No 370 00:35:24,530 --> 00:35:27,050 czemu ty do niej przywiązałeś? 371 00:35:27,290 --> 00:35:29,550 Tak, on tak do wszystkich odnosi. Nienawidzę. 372 00:35:31,210 --> 00:35:32,210 Nienawidzę. Nienawidzę. 373 00:35:32,990 --> 00:35:33,990 Nienawidzę. 374 00:35:57,980 --> 00:35:59,000 Pani Ania, prawda? 375 00:35:59,280 --> 00:36:01,880 Tak. Dzień dobry, nazywam się Ewa Koszelska. 376 00:36:02,100 --> 00:36:03,660 Czy to nazwisko pani coś mówi? 377 00:36:04,060 --> 00:36:05,060 Nie. 378 00:36:05,280 --> 00:36:06,580 Andrzej nigdy nie opowiadał? 379 00:36:07,400 --> 00:36:08,400 Nie. 380 00:36:10,700 --> 00:36:11,780 Możemy dziś usiąść? 381 00:36:12,000 --> 00:36:13,000 A oczywiście, proszę. 382 00:36:25,980 --> 00:36:26,980 Zapali pani? 383 00:36:27,500 --> 00:36:28,500 Nie, dziękuję. 384 00:36:33,080 --> 00:36:35,720 Ale ja nie rozumiem właściwie, o co chodzi. 385 00:36:36,880 --> 00:36:38,320 Pewnie, że pani nie rozumie. 386 00:36:40,100 --> 00:36:41,100 Dużo tu rannych? 387 00:36:41,900 --> 00:36:42,900 Tak, dużo. 388 00:36:44,740 --> 00:36:47,960 Ale chyba nie przyszła pani po to, żeby pytać o rannych. 389 00:36:50,740 --> 00:36:51,740 Nie. 390 00:36:53,020 --> 00:36:54,020 Nie po to. 391 00:36:55,220 --> 00:36:57,640 Nie przyszłam, żeby liczyć sowieckich rannych. 392 00:36:58,960 --> 00:37:01,580 Ja przyszłam w sprawie Andrzeja. Pracujemy razem w ambasadzie. 393 00:37:01,920 --> 00:37:02,920 Przyjaźnimy się. 394 00:37:05,040 --> 00:37:06,340 Niech pani tak na mnie nie patrzy. 395 00:37:07,180 --> 00:37:09,180 To ja się z nim przyjaźnię, nie on ze mną. 396 00:37:11,660 --> 00:37:16,160 A więc chodzi mi o niego. Bo widzi pani, ja go lubię. 397 00:37:17,240 --> 00:37:21,940 I choć to uczucie jest jednotronne. 398 00:37:22,660 --> 00:37:24,360 Ale ja ciągle nic nie rozumiem. 399 00:37:25,200 --> 00:37:29,380 Bo wstęp jest nieco przydługi. 400 00:37:35,340 --> 00:37:37,220 Pani jest naprawdę ładna. 401 00:37:39,440 --> 00:37:40,740 Ale tu pani go kocha. 402 00:37:41,800 --> 00:37:45,020 Nic panią nie upoważnia, żeby za... Oczywiście, że nie upoważnia, ale jeżeli 403 00:37:45,020 --> 00:37:48,500 tak, to niech pani o nim pomyśli. 404 00:37:49,300 --> 00:37:50,520 To świetny chłopak. 405 00:37:51,500 --> 00:37:54,020 Ale w tej sytuacji on nie może zostać w ambasadzie. Dlaczego? 406 00:37:55,600 --> 00:37:56,640 Bo go zniszczą. 407 00:37:57,860 --> 00:37:59,080 Albo wy go zniszczycie. 408 00:38:00,660 --> 00:38:04,620 Pani wie równie dobrze jak ja, że jest bezradny i się miota. 409 00:38:09,340 --> 00:38:10,640 Najchętniej by powiedział, że... 410 00:38:12,270 --> 00:38:14,410 Skąd ja mogę wiedzieć, co jest dobre i słuszne? 411 00:38:15,390 --> 00:38:18,210 To, proszę pani, powinien wiedzieć każdy. 412 00:38:19,050 --> 00:38:20,450 Przynajmniej na własny użytek. 413 00:38:24,690 --> 00:38:26,210 Pani jest przekonana, że wie? 414 00:38:26,750 --> 00:38:27,750 Tak. 415 00:38:28,590 --> 00:38:31,770 Oczywiście poglądy, które pani wyznaje, może pani również wyznawać w Londynie. 416 00:38:32,290 --> 00:38:33,290 Oczywiście. 417 00:38:34,030 --> 00:38:37,150 Pięćdziewczyno, niech pani wyjdzie za niego za mąż i wyjedzie z Rosji. 418 00:38:37,670 --> 00:38:41,790 Teraz jeszcze to można załatwić. Andrzej ma dawnych znajomych, przyjaciół ojca w 419 00:38:41,790 --> 00:38:45,400 dowództwie. W rzeczywistości może się zwrócić nawet do samego generała 420 00:38:45,400 --> 00:38:46,720 Sikorskiego. Niech pani go przekona. 421 00:38:47,120 --> 00:38:49,220 Niech pani go namówi, pani również odżyje w Londynie. 422 00:38:49,540 --> 00:38:51,760 A on, proszę mi wierzyć, on nie ma tutaj najmniejszych szans. 423 00:38:53,180 --> 00:38:56,380 Powtarzam, jest to trudne, ale jeszcze do załatwienia. 424 00:38:57,040 --> 00:38:58,740 A jutro nie wiadomo, co może się stać. 425 00:39:00,320 --> 00:39:02,780 Przyrzekam, że ze swojej strony użyję wszystkich wpływów, jakie mam. 426 00:39:03,840 --> 00:39:04,840 A mam. 427 00:39:05,700 --> 00:39:06,920 Ja tego nie mogę zrobić. 428 00:39:08,120 --> 00:39:09,120 Dlaczego? 429 00:39:09,540 --> 00:39:10,540 Boisz się? 430 00:39:11,279 --> 00:39:12,520 Rosjan, swoich towarzyszy? 431 00:39:13,260 --> 00:39:16,040 Przecież w Londynie również można być komunistką, jeśli nią jesteś. 432 00:39:20,700 --> 00:39:23,180 Pani pewnie jeszcze nie rozumie, czym dla kobiety jest mężczyzna. 433 00:39:24,240 --> 00:39:26,300 Jak bardzo trzeba go chronić, żeby go zachować. 434 00:39:27,580 --> 00:39:30,400 Jak jest w gruncie rzeczy słaby i nieodporny. 435 00:39:31,300 --> 00:39:34,060 Często musimy rezygnować z własnych spraw, wierzeń dla człowieka, którego 436 00:39:34,060 --> 00:39:36,740 kochamy. A czasami musimy wszystko poświęcić. 437 00:39:39,850 --> 00:39:40,850 Mój Boże. 438 00:39:44,190 --> 00:39:45,430 Coś pani powiem. 439 00:39:49,210 --> 00:39:50,590 Niełatwo było mi tu przyjść. 440 00:39:52,630 --> 00:39:54,170 Ja się do tego zmusiłam. 441 00:39:55,870 --> 00:39:57,010 Bo go kocham. 442 00:39:58,130 --> 00:39:59,130 Pani? 443 00:40:02,250 --> 00:40:03,250 Niestety. 444 00:40:06,090 --> 00:40:08,090 Dlatego przynajmniej chciałabym go uratować. 445 00:40:11,150 --> 00:40:12,150 Nie dla ciebie. 446 00:40:13,270 --> 00:40:14,590 Ja tego nie zrobię. 447 00:40:15,250 --> 00:40:16,790 Dlaczego? Bo nie. 448 00:40:19,670 --> 00:40:21,430 Jesteś zimna i bezwzględna. 449 00:40:27,170 --> 00:40:28,910 Wy oboje jesteście do siebie podobni. 450 00:40:30,910 --> 00:40:32,930 Zapatrzenie jak ćmy, które muszą spłonąć. 451 00:40:34,890 --> 00:40:35,990 Posłuchaj mnie, moja mała. 452 00:40:36,650 --> 00:40:38,450 Zrobię wszystko, żeby go od ciebie oderwać. 453 00:40:40,010 --> 00:40:41,390 Być może, że mi się to nie uda. 454 00:40:42,530 --> 00:40:43,910 Ale będę próbować. 455 00:40:48,810 --> 00:40:51,190 Wolałabym, żebyś nie mówiła o tej rozmowie Andrzejowi. 456 00:40:53,130 --> 00:40:56,470 Potąpisz oczywiście, jak zechcesz. Nie powiem, proszę pani. 457 00:40:57,390 --> 00:40:58,670 I rozsądnie. 458 00:41:10,760 --> 00:41:11,760 Dobry wieczór. 459 00:41:13,120 --> 00:41:14,440 Jeszcze pan pracuje? 460 00:41:14,840 --> 00:41:15,900 Już kończę. 461 00:41:19,800 --> 00:41:22,180 Zaprosiłem się na herbatę do pani Ewy. 462 00:41:22,820 --> 00:41:24,080 Zobaczyłem światło. 463 00:41:24,900 --> 00:41:26,000 Już wychodzę. 464 00:41:29,080 --> 00:41:30,700 Czy można na chwilę? 465 00:41:32,240 --> 00:41:36,460 Proszę. Ja... Ja dosłownie na chwilę. 466 00:41:36,780 --> 00:41:38,700 Jeśli nie ma pan nic przeciwko temu. 467 00:41:39,100 --> 00:41:40,100 Niech pan siądzie. 468 00:41:40,300 --> 00:41:41,300 Dziękuję. 469 00:41:44,640 --> 00:41:46,000 Zazdroszczę panu, panie Radwan. 470 00:41:46,580 --> 00:41:47,580 Czego? 471 00:41:48,460 --> 00:41:51,120 Młodości, sytuacji. 472 00:41:53,160 --> 00:41:55,080 Bo ja jestem w rak, panie Radwan. 473 00:41:55,700 --> 00:41:57,120 Po tym, co przeżyłem. 474 00:41:58,220 --> 00:42:00,300 Na co ja jeszcze mogę liczyć w życiu? 475 00:42:01,400 --> 00:42:03,360 Nawet jeśli doczekam do końca wojny. 476 00:42:05,560 --> 00:42:08,240 Byłem młodszy od pana w roku 1918. 477 00:42:09,440 --> 00:42:10,440 I wierzyłem. 478 00:42:11,440 --> 00:42:12,520 Cholernie wierzyłem. 479 00:42:13,440 --> 00:42:14,440 Przepraszam. 480 00:42:17,820 --> 00:42:20,260 Mam do pana prośbę, panie radny. Słucham? 481 00:42:25,760 --> 00:42:26,760 Słucham pana. 482 00:42:27,420 --> 00:42:30,820 Niech pan się nie gniewa na mnie, drogi kolego. 483 00:42:32,880 --> 00:42:37,980 Niech pan wspomni o mnie w tych swoich raportach, że może nadawał bym się gdzie 484 00:42:37,980 --> 00:42:39,940 indziej. W jakich raportach? 485 00:42:40,240 --> 00:42:44,960 No... Piszę tylko na zlecenie naszego wspólnego szefa, majora Wicekońskiego. 486 00:42:45,640 --> 00:42:46,720 No tak, tak. 487 00:42:47,620 --> 00:42:50,080 Pana tu skierował osobiście generał Sikorski. 488 00:42:51,600 --> 00:42:52,620 Tak, to prawda. 489 00:42:53,300 --> 00:42:54,700 Ale nic z tego nie wynika. 490 00:42:55,700 --> 00:42:57,600 Ja chcę stąd wyjechać, panie Radwan. 491 00:42:58,260 --> 00:43:01,060 Na Bliski Wschód, do Anglii, dokądkolwiek. 492 00:43:02,260 --> 00:43:03,880 Muszę panu powiedzieć, że trochę się dziwię. 493 00:43:05,340 --> 00:43:06,340 Jest wojna. 494 00:43:07,440 --> 00:43:08,480 Pan jest... 495 00:43:09,070 --> 00:43:10,070 Oficerem. 496 00:43:13,130 --> 00:43:14,550 Oficer. Honor. 497 00:43:17,390 --> 00:43:19,750 Wy mnie tu wszyscy macie za szmatę, prawda? 498 00:43:20,590 --> 00:43:27,010 Zlecacie mi rozmaite, drobne zadania albo podpiwacie sobie ze mnie jak pani 499 00:43:27,710 --> 00:43:30,870 Ja też miałem pełną gębę honoru. 500 00:43:33,270 --> 00:43:34,270 A wy co? 501 00:43:34,730 --> 00:43:36,250 Wy jesteście lepsi? 502 00:43:36,840 --> 00:43:42,560 Drobne intrygi, podczuwania, śmieszne śpiki, koteryjki. A potem niech żyje 503 00:43:42,560 --> 00:43:43,560 naczelny wódz. 504 00:43:45,180 --> 00:43:47,800 Proszę mi wybaczyć. Jestem umówiony. 505 00:43:50,300 --> 00:43:52,380 To ja proszę o wybaczenie. 506 00:43:57,780 --> 00:43:58,780 Kurwie. 507 00:44:02,160 --> 00:44:03,160 Zygmunt. 508 00:44:04,180 --> 00:44:05,780 Co ty wyprawiasz? 509 00:44:06,890 --> 00:44:08,390 Po co ta ostentacja? 510 00:44:08,650 --> 00:44:09,770 Daj mi święty spokój. 511 00:44:10,070 --> 00:44:12,470 Nie mam zamiaru rozmawiać z tym twoim oficerkiem. 512 00:44:14,370 --> 00:44:15,590 Zygmunt, ja go kocham. 513 00:44:23,770 --> 00:44:24,770 Dzień dobry. 514 00:44:37,020 --> 00:44:38,020 Cześć. 515 00:44:40,520 --> 00:44:45,380 To jest porucznik Andrzej Radwan, a to moja gospodyni Lidia Mikołajewna. 516 00:44:45,680 --> 00:44:48,880 To nasza sąsiadka. 517 00:44:49,220 --> 00:44:52,700 I moje przyjaciółki. 518 00:44:53,040 --> 00:44:54,040 Helena. 519 00:44:56,760 --> 00:44:58,480 Co, wychodzisz? Nie. 520 00:44:59,540 --> 00:45:02,320 On nie zdążył się rozebrać. Cześć. 521 00:45:05,300 --> 00:45:06,300 A to? 522 00:45:06,570 --> 00:45:07,570 Dla pani. 523 00:45:07,970 --> 00:45:08,970 Dzięki bardzo. 524 00:45:09,130 --> 00:45:10,089 A co tu jest? 525 00:45:10,090 --> 00:45:11,090 Whisky. 526 00:45:11,510 --> 00:45:12,510 Co, to miski? 527 00:45:12,910 --> 00:45:13,950 Nie, alkohol. 528 00:45:14,510 --> 00:45:15,530 A, alkohol. 529 00:45:16,210 --> 00:45:17,870 Dzięki. No i tak dla stola. 530 00:45:18,230 --> 00:45:19,710 Można je посмотреть, tak? Oczywiście. 531 00:45:21,490 --> 00:45:23,610 O, jakie bogactwo. 532 00:45:25,410 --> 00:45:26,410 Kolbasa. 533 00:45:27,870 --> 00:45:28,870 Oj, oj. 534 00:45:29,210 --> 00:45:30,310 Szokolad? Oj. 535 00:45:30,570 --> 00:45:33,730 No to wszystko dzieciom. Jakая -to баночка, no, селедка. 536 00:45:35,120 --> 00:45:35,939 Co to jest? 537 00:45:35,940 --> 00:45:37,340 Mochorka, tak? Nie, cukier. 538 00:45:37,840 --> 00:45:38,840 Cukier? 539 00:45:38,940 --> 00:45:43,280 Oj, dziękuję wam bardzo. Tak, wszystko świetnie. To dzieci, my Ani. Nie tak już 540 00:45:43,280 --> 00:45:45,040 kości i kozy od nich zostali. 541 00:45:45,260 --> 00:45:47,080 A to na stół, te miski. 542 00:45:47,500 --> 00:45:48,500 Prawie ja zrozumiałam, tak? 543 00:45:49,320 --> 00:45:50,320 Tak. 544 00:45:51,080 --> 00:45:55,360 Zygmunt, ty czego stoisz? Na, dawaj, dawaj. W szkaf położysz, dawaj, dawaj, 545 00:45:55,360 --> 00:45:57,860 dawaj. I rozdziewaj się. Teraz świątę ustroimy, co to jest? 546 00:45:58,700 --> 00:45:59,700 Takie prezenty. 547 00:46:00,380 --> 00:46:01,660 Dzieci, my Ani, prezenty takie. 548 00:46:01,880 --> 00:46:03,820 Nie obiecujcie, czym bogate, tym i rady. 549 00:46:17,610 --> 00:46:21,190 Jeszcze raz ci powtarzam, że najważniejsza jest ideologia. 550 00:46:21,410 --> 00:46:22,410 Ideologia, bracie. 551 00:46:23,350 --> 00:46:25,570 Pamiętasz, jak mówił Baryka do Gajowca? 552 00:46:26,830 --> 00:46:31,450 Ja teraz od komunistów uczę się wiedzy o Polsce. 553 00:46:31,970 --> 00:46:34,050 A Gajowiec Baryce uczuł Piotr Marcina. 554 00:46:34,990 --> 00:46:36,450 Ale Baryka szedł na Belweder. 555 00:46:37,510 --> 00:46:39,230 A my razem na Niemców we wrześniu. 556 00:46:39,490 --> 00:46:40,490 No i co z tego żaden? 557 00:46:40,630 --> 00:46:41,368 Co z tego? 558 00:46:41,370 --> 00:46:42,370 A teraz? 559 00:46:43,259 --> 00:46:44,740 Kto teraz ma odpowiadać za Wrzesień? 560 00:46:45,080 --> 00:46:47,140 Kto? Wasze rządy, wy. Ja? 561 00:46:47,700 --> 00:46:48,700 A kto ja? 562 00:46:49,060 --> 00:46:50,100 Ja byłem żołnierzem. 563 00:46:50,760 --> 00:46:52,940 Sikorski był w Opodycie i byłem żołnierzem tak samo jak i ty. 564 00:46:53,800 --> 00:46:54,800 Ach, jest. 565 00:46:56,540 --> 00:46:57,580 Klęska nie ma rodziców. 566 00:46:59,040 --> 00:47:00,560 Ale zwycięstwo będzie miało ich wielu. 567 00:47:11,240 --> 00:47:12,900 Ludzie zginęli jak muzyki. 568 00:47:13,840 --> 00:47:15,900 Męża wysyłali tu, tam, tam. 569 00:47:16,160 --> 00:47:17,220 To on taki młody. 570 00:47:19,360 --> 00:47:21,500 My za nim, z synem. 571 00:47:22,760 --> 00:47:24,140 Z takim małyszem. 572 00:47:24,800 --> 00:47:26,200 Motywaliśmy się po całym świecie. 573 00:47:28,780 --> 00:47:29,780 Mały. 574 00:47:30,340 --> 00:47:31,340 Mały, tak. 575 00:47:31,820 --> 00:47:34,660 Cyganowska życia była. Nic nie miało. 576 00:47:35,920 --> 00:47:37,820 Tylko zaczęli żyć po człowieku. 577 00:47:38,600 --> 00:47:39,700 A tu wojna. 578 00:47:40,940 --> 00:47:41,940 I znowu front. 579 00:47:42,500 --> 00:47:44,420 Teraz mąż i ty. 580 00:47:45,140 --> 00:47:46,240 Oba na froncie. 581 00:47:50,560 --> 00:47:51,600 Słuchaj, to ja wypiję. 582 00:48:42,350 --> 00:48:45,030 Przecież mieszkaliśmy w jednym domu. W dupie, a nie w domu. 583 00:48:46,850 --> 00:48:48,470 Tyś mieszkał na piętrze jak w winicy. 584 00:48:55,650 --> 00:48:57,390 To nie chciałbyś wrócić do domu? 585 00:49:01,490 --> 00:49:02,490 Chciałbym. 586 00:49:05,690 --> 00:49:06,710 Ja też chciałbym. 587 00:49:11,470 --> 00:49:12,570 Tylko czy nas tam będą chcieli? 588 00:49:16,070 --> 00:49:19,430 Wiesz co? 589 00:49:21,210 --> 00:49:22,210 Nie przychodź tu. 590 00:49:23,170 --> 00:49:24,890 Tam u twoich na zdrowie ci to nie wyjdzie. 591 00:49:25,850 --> 00:49:27,050 A nas też nie będziesz. 592 00:49:50,280 --> 00:49:51,280 Mamy gazetę? 593 00:49:52,340 --> 00:49:53,400 Gazetę też mamy. 594 00:49:54,620 --> 00:49:55,620 Towarzyszy. 595 00:49:56,060 --> 00:49:57,940 W kraju powstała partia. 596 00:49:58,500 --> 00:49:59,780 No, nareszcie. 597 00:50:02,880 --> 00:50:05,740 Polska Partia Robotnika. A dlaczego to? 598 00:50:06,500 --> 00:50:09,360 Czy żebyśmy się bali słowa komunistyczne? 599 00:50:10,140 --> 00:50:14,080 Po prostu jest to nowa partia, która powstała w nowej tytułach. 600 00:50:18,460 --> 00:50:19,460 Widzisz, Aniu? 601 00:50:23,080 --> 00:50:24,460 ale bez uporu, towarzysze. 602 00:50:25,820 --> 00:50:27,620 Sytuacja nie jest łatwa. 603 00:50:28,980 --> 00:50:33,960 W rządzie Sikorskiego coraz mocniejsi są ci, którzy torpedują porozumienie. 604 00:50:35,360 --> 00:50:36,560 Nawołują do bierności. 605 00:50:37,280 --> 00:50:39,880 Wdlekają. Ja znam tych ludzi. 606 00:50:40,200 --> 00:50:43,080 Oni się niczego nie nauczyli, nic nie zrozumieli. 607 00:50:43,440 --> 00:50:46,580 Żyją tamtą wojną, marzeniem o pochodzie na wschód. 608 00:50:47,020 --> 00:50:50,560 Tylko polska lewica może stworzyć program na jutro. 609 00:50:51,020 --> 00:50:54,920 I tu nasza gazeta rozpocznie wielką pracę dokonywania zwrotu. 610 00:50:56,280 --> 00:50:58,220 Znajdziemy ludzi rozproszonych po kraju. 611 00:50:59,120 --> 00:51:03,820 Towarzysze radzieccy muszą być pewni, że chcemy budować nową Polskę w sojuszu z 612 00:51:03,820 --> 00:51:09,300 nimi. A rodaków musimy przekonać, że jest to jedyna możliwa do przyjęcia dla 613 00:51:09,300 --> 00:51:10,300 racja tam. 614 00:51:35,370 --> 00:51:36,370 Cześć, Andrzej. 615 00:51:36,410 --> 00:51:39,190 Niestety wpadłam tylko na chwilkę. Muszę biec do szpitala. 616 00:51:39,790 --> 00:51:41,030 Przecież miałaś mieć wolne. 617 00:51:41,370 --> 00:51:43,690 Ach, słuchaj. Ty nie wiesz, co się u nas dzieje. 618 00:51:44,210 --> 00:51:45,210 Sądny dzień. 619 00:51:45,710 --> 00:51:48,630 Przywieźli nowy transport rannych i... Gniewasz się? 620 00:51:48,930 --> 00:51:49,930 Nie. 621 00:51:54,950 --> 00:51:55,950 Coś się stało? 622 00:51:56,210 --> 00:51:59,250 Nic. Najchętniej poprosiłbym, żeby skierowali mnie do armii czynnej. 623 00:51:59,550 --> 00:52:00,550 Na front? 624 00:52:00,670 --> 00:52:01,770 Czy do Iranu? 625 00:52:02,290 --> 00:52:04,810 Przestań. We mnie i tak wszystko się już gotuje w rozum. 626 00:52:05,290 --> 00:52:08,950 Słucham Wy Tokońskiego, krew mnie zalewa. Słucham Was i wydaje mi się, 627 00:52:08,950 --> 00:52:10,670 pozbawiali mnie... Czego? 628 00:52:12,350 --> 00:52:13,350 Nie wiem. 629 00:52:14,010 --> 00:52:20,710 Może tego, co dla mnie zawsze znaczyło dom, Polska, 630 00:52:20,830 --> 00:52:24,050 śmierć ojca pod młodyżem. 631 00:52:26,810 --> 00:52:28,070 Mój biedny chłopiec. 632 00:52:30,130 --> 00:52:31,150 Znowu po środku. 633 00:52:51,240 --> 00:52:53,140 Szkoda, że nie mogę z tobą dłużej zostać. 634 00:52:53,800 --> 00:52:54,800 Wiem. 635 00:52:55,800 --> 00:52:56,920 Zapij się chociaż herbaty. 636 00:52:58,780 --> 00:53:00,580 Przyjdę do ciebie po dyżurze. Ach, słuchaj, nie. 637 00:53:00,840 --> 00:53:04,500 Ja muszę od razu lecieć do rady komitetu. Nawiamy nowe widnokręgi. 638 00:53:05,080 --> 00:53:06,080 Tak? 639 00:53:07,600 --> 00:53:09,300 A więc już program. 640 00:53:11,200 --> 00:53:12,300 Szykuję tych je do lotu. 641 00:53:13,960 --> 00:53:14,960 Na gruzach. 642 00:53:18,800 --> 00:53:19,920 Tak, do lotu. 643 00:53:24,580 --> 00:53:25,580 Padnę po jutro. 43724

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.