All language subtitles for Zaklety dwor - odc 1 Cien Staroscica

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:03:00,300 --> 00:03:02,540 Czego chcecie? Pan p贸jdzie z nami. 2 00:03:03,680 --> 00:03:05,580 Dok膮d? Do cyrku艂u. 3 00:03:06,760 --> 00:03:07,900 A to niby dlaczego? 4 00:03:08,200 --> 00:03:11,240 Pan komisarz kaza艂 艂apa膰 takich, co si臋 w艂贸cz膮 po drogach. 5 00:03:14,360 --> 00:03:15,360 Dobra. 6 00:03:41,360 --> 00:03:42,360 To co? 7 00:04:26,000 --> 00:04:27,440 Owiec ma艂a, daleko do 呕wirowa? 8 00:04:28,060 --> 00:04:30,500 Do 呕wirowa? Co tak si臋 dziwisz, g艂upia? 9 00:04:32,060 --> 00:04:33,780 B臋dzie jak je w stery mile. 10 00:04:34,600 --> 00:04:38,200 Ale dla takiego jak pan, co ty chcesz? 11 00:04:39,000 --> 00:04:39,440 Taka 12 00:04:39,440 --> 00:04:48,120 艂adna, 13 00:04:48,120 --> 00:04:49,120 taka g艂upia. 14 00:04:50,400 --> 00:04:52,180 A pan za to ma艂o rozgarni臋ty. 15 00:04:54,570 --> 00:04:55,710 Co ty gadasz? No. 16 00:04:56,950 --> 00:05:00,670 No bo pochodzi o to, 偶e go艣cincem to b臋dzie cztery mile. 17 00:05:01,410 --> 00:05:03,710 A na piechot臋 to mo偶na skr贸ci膰 sobie drog臋. 18 00:05:13,830 --> 00:05:14,830 G艂upi. 19 00:05:17,930 --> 00:05:19,110 To ci to postawi膰? 20 00:05:19,510 --> 00:05:20,510 Dzi臋kuj臋 panu. 21 00:05:22,260 --> 00:05:24,300 Mo偶na tu co艣 zje艣膰 albo wypi膰. 22 00:05:25,040 --> 00:05:28,420 I zje艣膰 i wypi膰, ale jak si臋 ma pieni膮dze. A ja zjem i wypij臋 nawet bez 23 00:05:28,420 --> 00:05:29,420 pieni臋dzy. 24 00:05:29,540 --> 00:05:30,960 Nie zna pana Rendarza. 25 00:05:31,300 --> 00:05:32,300 Ale znam siebie. 26 00:06:03,600 --> 00:06:05,000 Czy mog臋 panu s艂u偶y膰? 27 00:06:35,950 --> 00:06:37,150 Czy powt贸rzy膰? 28 00:06:45,850 --> 00:06:49,610 Jak to m贸wi膮, do trzech razy stuka. 29 00:06:54,830 --> 00:06:56,810 A teraz 30 00:06:56,810 --> 00:07:03,870 moje 31 00:07:03,870 --> 00:07:04,870 w艂asne przys艂owie. 32 00:07:06,270 --> 00:07:08,870 Wypij臋 czwarty, kto nie uparty. 33 00:07:10,310 --> 00:07:11,990 A ty wiersze piszesz. 34 00:07:15,190 --> 00:07:17,270 呕eby go艣ci lepiej szachrowa膰. 35 00:07:19,350 --> 00:07:21,350 A jak si臋 nazywasz, spryciarzu? 36 00:07:22,210 --> 00:07:25,370 Haim. Ale nazywaj膮 mnie organista. 37 00:07:26,630 --> 00:07:28,210 A gdzie twoje organy? 38 00:07:29,490 --> 00:07:32,730 Na tych organach gram dla ch艂opa i dla pana. 39 00:07:34,600 --> 00:07:37,520 Ale pan musi by膰 z daleka, skoro tego wszystkiego nie wie, co? 40 00:07:39,400 --> 00:07:41,740 Ja blok z daleka, a ty mnie tu wierszami zamawiasz. 41 00:07:43,600 --> 00:07:45,940 Natychmiast zr贸b mi jajecznic臋 na kie艂basie. 42 00:07:59,960 --> 00:08:02,200 Nie b臋dzie kto艣 z was jecha膰 do 呕wirowa? 43 00:08:06,440 --> 00:08:08,560 A kogo pan chcia艂 odwiedzi膰 w 呕wirowie? 44 00:08:10,580 --> 00:08:11,580 Jak to kogo? 45 00:08:12,000 --> 00:08:13,000 Dziedzica. 46 00:08:13,920 --> 00:08:14,920 Dziedzica? 47 00:08:17,460 --> 00:08:18,920 Co艣cie si臋 tak wszyscy przestraszyli? 48 00:08:22,240 --> 00:08:23,240 Powiedz, o co chodzi. 49 00:08:23,860 --> 00:08:26,260 Bo pan chce odwiedzi膰 nieboszczyka. 50 00:08:29,100 --> 00:08:33,120 Jak to nowy dziedzic nie 偶yje? Ale uchowaj Bo偶e, 偶yje, 偶yje. Czemu mia艂by 51 00:08:33,120 --> 00:08:36,280 偶y膰? ale mieszka za 呕wirowem w oparkach. 52 00:08:37,200 --> 00:08:39,419 Bo dw贸r w 呕wirowie jest zakl臋ty. 53 00:08:42,960 --> 00:08:43,960 Zakl臋ty? 54 00:08:44,320 --> 00:08:46,000 Tu si臋 nie ma czego 艣mia膰. 55 00:08:46,700 --> 00:08:50,860 R贸偶ni ludzie widzieli, jak nieboszczyk staro艣cic chodzi po 呕wirowskim dworze. 56 00:08:51,440 --> 00:08:52,440 Chodzi? 57 00:08:52,660 --> 00:08:55,600 Nie wiem, mo偶e sobie biega albo lata, c贸偶 to za r贸偶nica? 58 00:08:56,040 --> 00:08:59,300 Ale dw贸r 呕wirowski jest zakl臋ty i wszyscy o tym wiedz膮. 59 00:09:14,760 --> 00:09:16,280 Nie widzia艂e艣 tu jakiego艣 obcego cz艂owieka? 60 00:09:16,820 --> 00:09:18,680 T臋dy du偶o obcych przeje偶d偶a. 61 00:09:18,980 --> 00:09:20,340 Ten szed艂 piechot膮. 62 00:09:23,060 --> 00:09:24,720 Mia艂 kij i tobo艂ek. 63 00:09:29,920 --> 00:09:30,920 Zaczekajcie. 64 00:09:34,540 --> 00:09:35,720 No sta艅 tu. 65 00:09:37,520 --> 00:09:42,100 Staro艣cic za偶yczy艂 sobie w testamencie, 偶eby nikt nie mieszka艂 w Zwirowie. 66 00:09:42,220 --> 00:09:43,960 Dlatego od jego 艣mierci... 67 00:09:44,320 --> 00:09:46,340 Dw贸r stoi pusty. I nikt go nie pilnuje? 68 00:09:46,840 --> 00:09:50,580 W艂a艣ciwie to nie ma potrzeby. Ludzie omijaj膮 go z daleka. 69 00:09:51,000 --> 00:09:53,020 Ale przy dworze mieszka Buli. 70 00:09:53,460 --> 00:09:55,500 Dawny kozak, nieboszczyka dziedzica. 71 00:10:07,560 --> 00:10:10,460 Witam wielmo偶nego pana w naszych niskich prorach. 72 00:10:12,840 --> 00:10:14,280 Szukam niebezpiecznego w 艁ucz臋gi. 73 00:10:14,980 --> 00:10:16,020 Wszed艂 do Dominium. 74 00:10:16,900 --> 00:10:18,340 Czy nikt go tutaj nie widzia艂? 75 00:10:46,090 --> 00:10:47,330 Jak dawno tu jeste艣? 76 00:10:49,190 --> 00:10:50,310 Do mnie nie m贸wi si臋 ty. 77 00:10:53,590 --> 00:10:56,810 Przepraszam. Kiedy wielmo偶ny pan tutaj przyby艂? 78 00:10:58,650 --> 00:11:01,070 Ich niech pan zapyta. Mnie i tak pan nie uwierzy. 79 00:11:03,990 --> 00:11:05,090 Kiedy on tutaj si臋 zjawi艂? 80 00:11:07,970 --> 00:11:08,970 No, kiedy. 81 00:11:12,070 --> 00:11:13,070 M贸wcie. 82 00:11:15,920 --> 00:11:17,080 On? Tak. 83 00:11:19,040 --> 00:11:22,400 Jest tu ju偶 od rany. 84 00:11:23,100 --> 00:11:24,660 Sam go tu przywioz艂em. 85 00:11:27,580 --> 00:11:28,720 To widzia艂? 86 00:11:29,280 --> 00:11:30,740 To mo偶e pod艣wiadczy膰. 87 00:11:38,900 --> 00:11:40,260 Ja widzia艂am. 88 00:11:41,280 --> 00:11:42,280 Ty. 89 00:11:50,220 --> 00:11:52,400 Przecie偶 m贸wi艂a艣, 偶e nie widzia艂a艣 nikogo obcego. 90 00:11:54,320 --> 00:11:55,900 On mi jest obcy. 91 00:11:56,220 --> 00:11:57,220 Znasz go? 92 00:11:57,300 --> 00:11:58,300 Kim on jest? 93 00:12:00,020 --> 00:12:02,440 Niech pan komisarz da spok贸j. 94 00:12:03,980 --> 00:12:07,140 On jest przyjacielem naszego dziedzica. 95 00:12:14,260 --> 00:12:16,580 Klucznik zakl臋tego dworu. 96 00:12:23,760 --> 00:12:24,760 Polej to. 97 00:12:27,980 --> 00:12:30,100 B臋d臋 mia艂 ci臋 na oku, mo艣ci przyb艂臋do. 98 00:12:36,240 --> 00:12:36,880 Nie 99 00:12:36,880 --> 00:12:43,860 dajcie si臋 100 00:12:43,860 --> 00:12:45,900 ba艂muci膰 w艂贸cz臋g膮, kt贸rzy do rozruchu namawiaj膮. 101 00:12:47,040 --> 00:12:50,020 Za ka偶dego z艂apanego czeka was w cyrkule nagroda. 102 00:12:51,340 --> 00:12:52,340 Pami臋tajcie. 103 00:13:02,090 --> 00:13:03,350 Jak si臋 macie, Kustiu? 104 00:13:05,210 --> 00:13:06,710 Z Rzeszowa wracacie? 105 00:13:09,810 --> 00:13:11,510 Co poda膰? Piwo. 106 00:13:13,230 --> 00:13:15,310 A nie potrzebujecie czasem mazi? 107 00:13:16,090 --> 00:13:17,090 Nie. 108 00:13:17,690 --> 00:13:19,330 Jeszcze mi dawniej si臋 nie wysz艂o. 109 00:13:23,070 --> 00:13:24,890 Bywajcie zdrowi, panowie gromada! 110 00:13:25,230 --> 00:13:26,790 Dzi臋kujemy za pocz臋stunek! 111 00:13:31,210 --> 00:13:32,210 Ile p艂ac臋? 112 00:13:34,930 --> 00:13:40,590 Za w贸dk臋 dla gromady. Za siano dla konia. Za moj膮 przygrywk臋. 113 00:13:41,630 --> 00:13:43,190 Dziesi臋膰 pancygier贸w. 114 00:14:04,620 --> 00:14:06,860 Kim jest ten cz艂owiek? To maziarz. 115 00:14:07,120 --> 00:14:08,820 Sprzedaje smary do woz贸w. 116 00:14:09,360 --> 00:14:11,060 Du偶o taniej jak w mie艣cie. 117 00:14:13,180 --> 00:14:14,900 Bardzo ciekawy cz艂owiek. 118 00:14:33,540 --> 00:14:34,540 Jeste艣cie wozem? 119 00:14:36,220 --> 00:14:37,220 A po co? 120 00:14:37,520 --> 00:14:39,020 No to zawie藕cie mnie do 呕wirowa. 121 00:14:39,900 --> 00:14:40,900 Kto? 122 00:14:42,340 --> 00:14:43,840 Chc臋 si臋 zobaczy膰 z waszym panem. 123 00:14:44,940 --> 00:14:45,940 Kim? 124 00:14:46,960 --> 00:14:49,260 Z waszym dziedzicem, Juliuszem 呕wirckim. 125 00:14:51,440 --> 00:14:52,880 To po co jecha膰 do 呕wirowa? 126 00:14:54,860 --> 00:14:57,040 Wiem, 偶e tam mieszkasz, wi臋c chcia艂em si臋 z tob膮 zabra膰. 127 00:14:57,560 --> 00:15:00,740 Zreszt膮, jak chcesz, mo偶esz mnie wysadzi膰 gdzie艣 po drodze, bylebym 128 00:15:00,740 --> 00:15:03,170 Juliusza. Sk膮d znacie naszego dziedzica? 129 00:15:04,670 --> 00:15:06,430 Teraz prawa, szkoda gada膰. 130 00:15:07,510 --> 00:15:08,510 Lepiej jed藕my. 131 00:15:28,870 --> 00:15:30,350 A moja zap艂ata? 132 00:15:31,660 --> 00:15:33,200 Padn臋 jednym razem za p艂at臋. 133 00:16:05,580 --> 00:16:06,580 Chc臋 tu wr贸c臋! 134 00:16:16,440 --> 00:16:17,440 Walicie fajk臋? 135 00:16:18,620 --> 00:16:21,600 A tyto艅 macie? 136 00:16:28,160 --> 00:16:29,720 A mo偶e i fajk臋 macie? 137 00:16:47,880 --> 00:16:50,980 Jak na klucznika przekl臋tego dworu kiepsk膮 macie fajk臋. 138 00:16:53,580 --> 00:16:55,560 To dajcie jeszcze krzesiwo i chupk臋. 139 00:17:19,630 --> 00:17:20,910 To i masz a偶 jedzie do Zbierowa? 140 00:17:21,970 --> 00:17:23,970 Myl, jak nie chcesz lecie膰 wozu. 141 00:18:13,000 --> 00:18:17,640 To jest aleja do dworu? No to dok膮d my jedziemy? Do buczo艂. S臋dzia pana 142 00:18:17,640 --> 00:18:19,920 przenocuje, a jutro odwiezie pod wod膮 do dziedzica. 143 00:18:25,140 --> 00:18:26,140 Zawr贸膰cie. 144 00:18:26,780 --> 00:18:28,980 Prze艣pi臋 si臋 we dworze, a rano p贸jd臋 do oparek. 145 00:18:30,580 --> 00:18:33,160 A id藕 sobie gdzie chcesz, tylko mnie zostaw w pokoju. 146 00:18:33,720 --> 00:18:35,840 Oj, bratku, bo zaczynasz mnie gniewa膰. 147 00:19:00,840 --> 00:19:01,840 Powoli, powoli. 148 00:19:02,380 --> 00:19:05,240 Kostiu, bo skr臋cisz kark. 149 00:19:13,180 --> 00:19:15,240 Wycie piek艂o poch艂onie, brat! 150 00:19:15,740 --> 00:19:17,220 No to do zobaczenia, ty! 151 00:19:18,480 --> 00:19:19,820 Co ry艂o, sze? 152 00:19:24,560 --> 00:19:25,960 Kto ty jeste艣? 153 00:19:26,500 --> 00:19:27,560 A ty? 154 00:19:35,920 --> 00:19:36,940 Nazywam si臋 Czorgut. 155 00:19:38,640 --> 00:19:39,800 A ja Choraza. 156 00:19:40,760 --> 00:19:42,740 My艣la艂em, 偶e jeste艣 duchem staro艣ci, co? 157 00:19:44,060 --> 00:19:46,980 Upior to tam, tym spekl臋tym kozakiem. 158 00:19:53,320 --> 00:19:55,020 Czemu ty tak nienawidzisz tego bulija? 159 00:20:00,640 --> 00:20:01,640 Patrz. 160 00:20:02,640 --> 00:20:03,820 Obi艂 mnie kijami. 161 00:20:04,720 --> 00:20:05,720 Do krwi. 162 00:20:08,680 --> 00:20:10,280 Ale ja si臋 jeszcze zemszcz臋. 163 00:20:11,400 --> 00:20:12,580 Jeszcze karek si臋 poleje. 164 00:20:28,520 --> 00:20:29,740 A ty gdzie mi jeste艣? 165 00:20:31,800 --> 00:20:32,800 Co? 166 00:20:33,200 --> 00:20:34,200 R贸偶nie. 167 00:20:39,370 --> 00:20:40,790 To 偶ycz臋 Ci dobrej nocy. 168 00:23:27,629 --> 00:23:28,629 KONIEC 169 00:24:19,216 --> 00:24:20,216 Nie, 170 00:24:22,690 --> 00:24:23,730 nie, nie. 171 00:24:49,620 --> 00:24:50,860 Pusty! Wracaj! 172 00:24:51,740 --> 00:24:52,740 Wracaj! 173 00:24:59,520 --> 00:25:01,180 M贸g艂by si臋 troch臋 lepiej karmi膰. 174 00:25:03,640 --> 00:25:04,760 Zjad艂yby nawet kij. 175 00:25:05,840 --> 00:25:09,440 Radz臋 tu nie wraca膰. Nast臋pnym razem ich nie zawo艂am. 176 00:25:32,240 --> 00:25:33,380 Czy zasta艂em pana s臋dziego? 177 00:25:35,160 --> 00:25:37,740 A czego pan sobie 偶yczy? 178 00:25:38,200 --> 00:25:40,640 Zaraz, zaraz, m贸j 艂askawca. Niech si臋 tylko najpierw rozgorzcze. 179 00:25:44,560 --> 00:25:46,040 C贸偶 to, gracie w preferansach? 180 00:25:46,400 --> 00:25:47,440 Nie, w vista. 181 00:25:48,040 --> 00:25:49,040 G艂upia gra. 182 00:25:50,440 --> 00:25:54,260 A z kim w艂a艣ciwie mam honor, m贸j dobrodzieju? 183 00:25:55,200 --> 00:25:58,040 Specjalnego honoru to pan mie膰 nie b臋dzie, ale na przyjemno艣膰 mo偶e pan 184 00:25:58,040 --> 00:25:59,880 liczy膰. Przynajmniej szczery. 185 00:26:00,360 --> 00:26:01,360 Prosz臋, niech pan siada. 186 00:26:03,560 --> 00:26:07,880 Na chcie mi dano imi臋 Damazy, a po mojcu nosz臋 nazwisko Czorgut. Nie znam. 187 00:26:08,160 --> 00:26:10,800 Te偶 nie. Sam pan widzi, 偶e nie ma w tym nic nadzwyczajnego. 188 00:26:11,300 --> 00:26:13,740 No dobrze, lecz czego pan chce ode mnie? 189 00:26:14,400 --> 00:26:15,680 Id臋 do waszego dziedzica. 190 00:26:17,500 --> 00:26:23,120 Niepr臋dko pan tam dojdzie, bo do oparek b臋dzie dobra mila. 191 00:26:23,500 --> 00:26:26,380 Kto by tam teraz chodzi艂? Tutaj przenocuj臋. 192 00:26:29,320 --> 00:26:32,200 To prosz臋 sobie nie robi膰 偶adnego k艂opotu. Ja niewiele dbam o wygod臋. 193 00:26:32,400 --> 00:26:33,400 O, to wida膰. 194 00:26:33,600 --> 00:26:35,760 Zreszt膮 wszystko sobie powetuj臋 jutro u Julka. 195 00:26:36,040 --> 00:26:37,600 U kogo? 196 00:26:38,460 --> 00:26:41,560 U waszego dziedzica. Przecie偶 nazywa si臋 Juliusz 呕wirski. 197 00:26:43,660 --> 00:26:48,160 To pan jest znajomym naszego dziedzica? 198 00:26:48,880 --> 00:26:52,860 Wi臋cej ni偶 znajomym. Przyjednimy si臋 jeszcze od czasu szko艂y. To panowie 199 00:26:52,860 --> 00:26:53,920 si臋 dawno nie widzie膰. 200 00:26:54,260 --> 00:26:55,360 Przesz艂o sze艣膰 lat. 201 00:26:56,620 --> 00:26:59,860 Julek wyl膮dowa艂 w pa艂acu, a mnie los rzuca艂 po 艣wiecie. 202 00:27:00,800 --> 00:27:02,240 Czy pa艅stwo ju偶 po kolacji? 203 00:27:03,340 --> 00:27:05,480 No, jeszcze nie. 204 00:27:06,160 --> 00:27:10,100 Ch臋tnie si臋 przy艂膮cz臋. Zaraz ka偶e poda膰. To prosz臋 z mojego powodu nie robi膰 205 00:27:10,100 --> 00:27:12,800 k艂opotu. Zjem to, co wszyscy, zw艂aszcza, 偶e bardzo zg艂odnia艂em. 206 00:27:13,240 --> 00:27:14,720 Ale mam jedn膮 pro艣b臋. 207 00:27:16,980 --> 00:27:20,040 呕eby herbata by艂a mocna, bo s艂abej nie pij臋. 208 00:27:27,560 --> 00:27:31,720 Panie s臋dzio, poznaj mnie ze swymi go艣膰mi. Prosz臋, to pan Gilgilewicz, 209 00:27:31,760 --> 00:27:34,900 zarz膮dzaj膮cy maj膮tkiem naszego dziedzica. 210 00:27:35,840 --> 00:27:38,200 Jak to, wariuszu. 211 00:27:38,440 --> 00:27:41,960 Ta? No, pitarz, pan Gustaw Chochelga. 212 00:28:02,450 --> 00:28:05,030 Bonifactu. O, kilka kropelek. 213 00:28:05,470 --> 00:28:06,830 Nie ma o czym m贸wi膰. 214 00:28:07,390 --> 00:28:09,150 Smakowa艂o? Tak, dzi臋kuj臋 bardzo. 215 00:28:09,830 --> 00:28:11,230 M贸w te sk贸rki. 216 00:28:13,450 --> 00:28:14,530 Prosz臋. Dzi臋kuje. 217 00:28:15,890 --> 00:28:16,890 Miej. 218 00:28:19,230 --> 00:28:20,270 Pani Gochelpa. 219 00:28:23,190 --> 00:28:25,710 A jakim cz艂owiekiem by艂 ten las w poprzednim dniu? 220 00:28:25,930 --> 00:28:27,350 W poprzednim? 221 00:28:27,610 --> 00:28:28,610 I wr贸膰 jeszcze. 222 00:28:28,750 --> 00:28:30,790 No, dosy膰 szczeg贸lnym. 223 00:28:36,010 --> 00:28:38,910 Nic tylko wariat, panie. Jak to wariat? 224 00:28:44,430 --> 00:28:50,730 Nieboszczyk Miko艂aj i brat jego Zygmunt byli synami starosty Micha艂a 225 00:28:50,730 --> 00:28:56,570 呕wilskiego. No, a starosta, tak jak wszyscy 呕wilscy, mia艂 t膮 szcz臋艣cie. 226 00:28:59,330 --> 00:29:01,070 A czym to si臋 objawia艂o? 227 00:29:01,370 --> 00:29:05,190 Pomimo ogromnej fortuny, nie byle jakiego znaczenia, 228 00:29:06,020 --> 00:29:08,440 przysta艂 do konfederat贸w barskich. 229 00:29:08,860 --> 00:29:10,460 To znaczy by艂 patriot膮. 230 00:29:11,760 --> 00:29:18,660 No wi臋c... By艂, jak to m贸wi膮, patriot膮, ale dobrze na tym nie 231 00:29:18,660 --> 00:29:24,820 my艣la艂. Bo i maj膮tek zniszczy艂, i krew swoj膮 przej膮艂. No a jak nast膮pi艂 ten... 232 00:29:24,820 --> 00:29:26,260 Jak to m贸wi膮? 233 00:29:27,760 --> 00:29:28,840 Oznaczni艂 rozbi贸r Polski? 234 00:29:30,040 --> 00:29:31,960 Ale to pan powiedzia艂, nie ja. 235 00:29:32,740 --> 00:29:33,740 Oczywi艣cie. 236 00:29:34,700 --> 00:29:35,700 I co dalej? 237 00:29:36,480 --> 00:29:42,940 No wi臋c, niby jak nast膮pi艂 ten, jak pan to nazwa艂e艣, tego, 238 00:29:43,160 --> 00:29:46,780 to starosta ju偶 ca艂kiem rozum straci艂. 239 00:29:49,300 --> 00:29:55,720 Potapie, Branicki, Boni艅ski, Radioszki! 240 00:30:24,040 --> 00:30:25,040 Dzieciapana! 241 00:31:11,950 --> 00:31:15,310 Po nieboszczyku zosta艂a wdowa i dw贸ch syn贸w. 242 00:31:15,850 --> 00:31:21,610 Zmar艂y przed trzema laty staro艣cic Miko艂aj no i hrabia Zygmunt, mieszkaj膮cy 243 00:31:21,610 --> 00:31:22,770 dzi艣 w Orkidowie. 244 00:31:23,150 --> 00:31:27,790 Nie zgadzali si臋 z sob膮 ju偶 od dzieci艅stwa. Jak pies z kotem. 245 00:31:28,130 --> 00:31:34,510 Wszystko przez to, 偶e mieli inne matki. Bo pierwsza 偶ona starosty zmar艂a zaraz 246 00:31:34,510 --> 00:31:35,890 po urodzeniu Miko艂aja. 247 00:31:36,450 --> 00:31:39,250 Brzydki by艂 ten Miko艂aj. Jak ma艂pa. 248 00:31:39,850 --> 00:31:41,450 Dziki, zawzi臋ty. 249 00:31:41,670 --> 00:31:46,250 O nauce nawet my艣le膰 nie chcia艂. A Zygmunt by艂 inny. 250 00:31:46,550 --> 00:31:53,270 艁adny jak panienka, grzeczny, weso艂y, a jaki uprzejmy. 251 00:31:53,930 --> 00:32:00,730 Kiedy synowie doro艣li, staro艣cina przenios艂a si臋 Zygmuntem do rtizowa, 252 00:32:00,950 --> 00:32:07,690 a staro艣cic Miko艂aj rozpocz膮艂 swoje rz膮dy w 253 00:32:07,690 --> 00:32:09,030 kluczu 偶wirowskim. 254 00:32:09,790 --> 00:32:11,670 A pami臋ta pan s臋dzia, od czego zacz膮艂? 255 00:32:12,170 --> 00:32:17,470 Dobra艂 sobie dw贸ch ch艂op贸w najsilniejszych w ca艂ej okolicy i gania艂 256 00:32:17,470 --> 00:32:18,470 koniu jak op臋tany. 257 00:32:18,690 --> 00:32:22,250 No! Wstawaj, lenie! Do roboty! 258 00:32:22,530 --> 00:32:24,270 Kala! Kala! 259 00:32:25,370 --> 00:32:26,370 Dalej! 260 00:32:27,410 --> 00:32:28,410 Kala, kurwa! 261 00:32:28,930 --> 00:32:29,930 Dalej, do nogi! 262 00:34:20,520 --> 00:34:21,520 Poczekaj. 263 00:34:48,400 --> 00:34:50,100 C贸偶 to by艂 za wariat. 264 00:34:50,320 --> 00:34:55,739 Jak sobie co ubzdural, musia艂o si臋 tak sta膰, cho膰by ziemia mia艂a si臋 pod nim 265 00:34:55,739 --> 00:35:02,060 zapa艣膰. I niech B贸g broni, 偶eby mu si臋 kto艣 w czymkolwiek 266 00:35:02,060 --> 00:35:08,040 sprzeciwi艂. Da膰 komu艣 pi臋膰dziesi膮t kij贸w to by艂a dla niego fraszka. 267 00:35:09,640 --> 00:35:11,520 Bonifasiu. Prosz臋, Anielciu. 268 00:35:12,260 --> 00:35:13,260 Bonifasiu. 269 00:35:15,000 --> 00:35:16,440 Jak sobie 偶yczysz. 270 00:35:19,400 --> 00:35:21,040 Chyba na dzisiaj b臋dzie dosy膰, prawda? 271 00:35:28,400 --> 00:35:30,860 Kobietki, panie dobrodzieju. 272 00:35:33,900 --> 00:35:38,760 A jak zdech艂 jego ukochany hart, pami臋ta pan, co si臋 wtedy dzia艂o? 273 00:36:08,750 --> 00:36:11,810 A teraz r贸b, co do ciebie nale偶y. 274 00:36:12,830 --> 00:36:15,870 A, czyj to pogrzeb? 275 00:36:16,850 --> 00:36:18,350 Dlaczego nie na cmentarzu? 276 00:36:18,750 --> 00:36:19,750 Poka偶cie. 277 00:36:29,210 --> 00:36:30,510 M贸j ulubiony. 278 00:36:32,190 --> 00:36:33,790 艢piewaj mu retrym, ksi臋偶e. 279 00:36:34,310 --> 00:36:35,310 I gdy? 280 00:36:36,850 --> 00:36:37,850 M艂od si臋. 281 00:36:38,960 --> 00:36:42,640 Bo inaczej ciebie nakopiemy i to 偶ywcem. Id藕 precz, szatanie. 282 00:36:45,060 --> 00:36:46,060 No jest to. 283 00:36:47,840 --> 00:36:48,840 Co robicie? 284 00:36:49,800 --> 00:36:50,799 Zastan贸wcie si臋! 285 00:36:50,800 --> 00:36:52,420 Ludzie! Ludzie! 286 00:36:53,500 --> 00:36:55,400 Jezusu Maryja! Co wy robicie? 287 00:36:56,180 --> 00:36:58,220 Ludzie! Nie patrzcie si臋! 288 00:36:58,440 --> 00:37:00,480 Nie patrzcie si臋, tylko pom贸偶cie mi, ludzie! 289 00:37:01,320 --> 00:37:02,320 Co ty robisz? 290 00:37:03,400 --> 00:37:05,260 Ludzie! Ratujcie si臋! 291 00:37:06,240 --> 00:37:07,240 Ratujcie mnie! 292 00:37:07,660 --> 00:37:08,660 Niebezpiecznie! 293 00:37:25,590 --> 00:37:26,870 B臋dziesz si臋 modli艂? 294 00:37:37,950 --> 00:37:39,410 Nigdy! Nigdy! 295 00:37:39,610 --> 00:37:40,610 Nigdy! 296 00:37:48,730 --> 00:37:53,970 Chcia艂em od razu podzi臋kowa膰 wariatowi za s艂u偶b臋, ale... 297 00:37:53,970 --> 00:37:59,010 I takie rzeczy uchodzi艂y mu na sucho? 298 00:37:59,250 --> 00:38:04,770 To by艂y inne czasy, dobrodzieju. Wtedy nikt nie 艣mia艂 nawet 299 00:38:04,770 --> 00:38:07,210 pomy艣le膰 o skardze. 300 00:38:07,760 --> 00:38:14,620 Zreszt膮 moja g艂owa i pieni膮dze staro艣cica umia艂y stawi膰 301 00:38:14,620 --> 00:38:20,540 czo艂o ka偶demu niebezpiecze艅stwu. Pan s臋dzia ma g艂ow臋 i odparad臋. 302 00:38:21,260 --> 00:38:28,080 No te偶 nie chwal膮c si臋, panie dobrodzieju, m贸g艂bym zmierzy膰 si臋 z 303 00:38:28,080 --> 00:38:30,000 najs艂awniejszymi adwokatami. 304 00:38:31,580 --> 00:38:34,400 A pami臋ta pan s臋dzia? 305 00:38:34,960 --> 00:38:39,000 Jak to staro艣cic szesna艣cie wsi spali艂. Co spali艂? 306 00:38:40,320 --> 00:38:43,040 Wszystkie swoje wsie w ci膮gu jednej nocy. 307 00:38:44,080 --> 00:38:47,560 Bo mu si臋 ich stara zabudowa nie podoba艂a. 308 00:39:26,600 --> 00:39:29,200 a na wszystkie gromady przyst膮pi膮 do pracy. 309 00:39:30,800 --> 00:39:31,900 Palone psie! 310 00:39:32,380 --> 00:39:33,940 Odbudujcie symetrycznie! 311 00:39:34,300 --> 00:39:35,480 Zd艂u偶 r贸g! 312 00:39:36,280 --> 00:39:38,580 A chaty stawiajcie solidne! 313 00:39:38,920 --> 00:39:40,440 Pr贸cz tego muru! 314 00:39:41,120 --> 00:39:47,200 I zanim przyjecha艂a komisja z cyrkulum, wsie by艂y ju偶 odbudowane. 315 00:39:49,880 --> 00:39:51,220 Niezwyk艂y cz艂owiek. 316 00:39:54,380 --> 00:39:59,900 Staro艣cic d艂ugie lata rz膮dzi艂 w ten spos贸b. A偶 nagle przysz艂a katastrofa. 317 00:40:01,340 --> 00:40:05,600 Katastrofa? Wr贸ci艂 wtedy do wsi chlop. Niejaki Micha Chorawa. 318 00:40:06,340 --> 00:40:10,440 Podzwyczajony od naszych porz膮dk贸w zacz膮艂 judzi膰 i buntowa膰 poddanych. 319 00:40:10,440 --> 00:40:16,320 nawet jakie艣 podpisy pod petycj臋, kt贸r膮 obiecywa艂 z艂o偶y膰 na r臋ce samego cesarza. 320 00:40:17,840 --> 00:40:21,060 Jak si臋 o tym staro艣cic dowiedzia艂? 321 00:40:21,470 --> 00:40:24,250 pos艂a艂 pochorawe swoich kozak贸w. 322 00:40:48,530 --> 00:40:49,950 Pu艣膰cie go! 323 00:40:57,860 --> 00:40:59,040 Na kolana. 324 00:40:59,940 --> 00:41:03,220 Jak w wojsku s艂u偶y艂em, nie takich pan贸w widzia艂em. 325 00:41:25,390 --> 00:41:26,348 Ja si臋 pani臋! 326 00:41:26,350 --> 00:41:27,430 Ja si臋 pani臋! 327 00:41:52,780 --> 00:41:57,080 Przywie藕li mi go p贸藕niej, prawie nie偶ywego, ka偶膮c zamkn膮膰 w areszcie. 328 00:41:57,620 --> 00:42:02,120 Mia艂 codziennie dostawa膰 stop lak, dop贸ki by ducha nie wyzi膮艂. 329 00:42:02,840 --> 00:42:09,580 Ale poniewa偶 staro艣cic dosta艂 jakiej艣 nerwowej choroby, w gor膮czce nie 330 00:42:09,580 --> 00:42:12,560 nikogo, chorawie si臋 upieg艂o. 331 00:42:12,860 --> 00:42:18,860 A tu jest staro艣cica. Sze艣膰 tygodni musia艂 le偶e膰 w 艂贸偶ku. On, przyzwyczajony 332 00:42:18,860 --> 00:42:20,360 ci膮g艂ego ruchu, do 偶ycia. 333 00:42:21,050 --> 00:42:26,010 Kiedy ju偶 zacz膮艂 wraca膰 do si艂, ani jednej godziny nie m贸g艂 ule偶e膰 334 00:42:26,010 --> 00:42:27,210 wtedy zjawi艂 si臋 ten kwestarz. 335 00:42:27,670 --> 00:42:28,730 Jaki kwestarz? 336 00:42:29,730 --> 00:42:35,670 W sukni zakonnej, ale taki jaki艣 dziwny. P贸藕niej si臋 okaza艂o, co z niego by艂 za 337 00:42:35,670 --> 00:42:38,650 ptaszek, ale na pocz膮tku nikt si臋 niczego nie domy艣la艂. 338 00:42:38,990 --> 00:42:42,990 Przyprowadzono go na chwil臋, 偶eby zabawi艂 staro艣ci, a ten dwa tygodnie 339 00:42:42,990 --> 00:42:44,050 przesiedzia艂 przy chorym. 340 00:42:44,650 --> 00:42:47,750 Je偶eli duch czasu jest duchem przysz艂o艣ci... 341 00:42:48,090 --> 00:42:52,750 Dlaczego te przysz艂o艣ci jak rosn膮cego m艂odzie艅ca chc膮 obszywa膰 w sukni臋 star膮, 342 00:42:52,790 --> 00:42:57,010 dziecinn膮, zu偶yt膮 i dziwi膮 si臋, 偶e ta suknia drzesy? 343 00:42:57,650 --> 00:43:02,610 Gdyby ludzie mieli cokolwiek pokory i chcieli uwa偶a膰, co si臋 ko艂o nich dzieje, 344 00:43:02,690 --> 00:43:09,450 gdyby zbierali i sumowali rozmowy ludu, wo艂ania jego, modlitwy jego, mo偶e by si臋 345 00:43:09,450 --> 00:43:12,110 wi臋cej nauczyli ni偶 w ksi膮偶kach i gazetach. 346 00:43:12,390 --> 00:43:15,810 G艂osy wyrywaj膮ce si臋 z ust ludu s膮 wielk膮 petycj膮. 347 00:43:16,300 --> 00:43:21,020 kt贸r膮 duch czasu zanosi z pokor膮 i sk艂ada przed progiem gabinet贸w, izb i 348 00:43:21,160 --> 00:43:24,400 nim uderzy na nie kamieniami z bruku i bagnetami. 349 00:43:25,680 --> 00:43:31,300 Przed wybuchem wulkanu wystarczy uwa偶a膰 na wod臋 w studniach, dym w szparach 350 00:43:31,300 --> 00:43:37,060 g贸ry, aby przewidzie膰 niebezpiecze艅stwo. Biada tym, kt贸rzy dopiero w ten czas 351 00:43:37,060 --> 00:43:39,280 zasi膮d膮 czyta膰 teorie wulkan贸w. 352 00:44:15,049 --> 00:44:20,190 Wam darowuj臋 wszelkie zaleg艂o艣ci w robociznie i w czynszach. 353 00:44:21,210 --> 00:44:28,030 A gdyby ktokolwiek was krzywdzi艂, macie prawo przyj艣膰 do mnie na skarg臋. 354 00:44:35,210 --> 00:44:42,010 Je艣li cokolwiek dla was zrobi艂em dobrego, b臋d臋 robi艂 nadal. 355 00:44:44,010 --> 00:44:47,650 A z dawnej surowo艣ci nie dostanie 艣ladu. 356 00:44:52,110 --> 00:44:57,250 A od was 偶膮dam, aby艣cie odt膮d jak naj艂agodniej obchodzili si臋 z ch艂opami. 357 00:44:58,170 --> 00:45:03,690 A gdyby ktokolwiek z was najmniejszy i dopu艣ci艂 si臋 niesprawiedliwo艣ci, 358 00:45:03,930 --> 00:45:06,490 straci s艂u偶b臋. 359 00:45:08,370 --> 00:45:09,370 Pami臋tajcie. 360 00:45:16,350 --> 00:45:20,830 Odt膮d b臋d臋 waszym bratem, a nie panem. 361 00:45:22,370 --> 00:45:27,190 No, pocz膮tkowo my艣leli艣my, 偶e to jakie艣 nowe wariactwo staro艣cica. 362 00:45:27,610 --> 00:45:33,550 Ale ten coraz bardziej brata艂 si臋 z ch艂opami. To czasami tak do nich m贸wi艂, 363 00:45:33,550 --> 00:45:34,550 a偶 strach bra艂. 364 00:45:35,330 --> 00:45:38,230 Potem zacz膮艂 sobie sprowadza膰 jakie艣 ksi膮偶ki. 365 00:45:38,690 --> 00:45:41,910 Chyba z Pary偶a. No, panie Giergilewicz. 366 00:45:43,510 --> 00:45:44,510 Cz艂owiek... 367 00:45:44,930 --> 00:45:46,750 Patrza艂 na to przez palce. 368 00:45:47,450 --> 00:45:50,350 A wi臋c by艂 to emisariusz towarzystwa Paciotycznego. 369 00:45:51,150 --> 00:45:53,250 Ciszej! Chce pan nas zgubi膰? 370 00:45:54,470 --> 00:45:56,150 Ale z was boja藕liwi ludzie. 371 00:45:56,950 --> 00:45:58,430 Boja藕liwi, boja藕liwi. 372 00:45:58,990 --> 00:46:00,950 A bo to wiadomo, kim pan w艂a艣ciwie jest? 373 00:46:01,430 --> 00:46:03,670 Oczywi艣cie szpiegiem, panie Chochelka. 374 00:46:06,590 --> 00:46:08,650 Polityk膮 to si臋 lepiej nie zajmowa膰. 375 00:46:09,050 --> 00:46:10,050 Tak. 376 00:46:13,420 --> 00:46:14,860 A jak to si臋 sko艅czy艂o z tym 艣ledztwem? 377 00:46:16,400 --> 00:46:21,800 Zaraz pojechali do dworu. Ale wida膰, 偶e staro艣cic si臋 czego艣 spodziewa艂. Bo 378 00:46:21,800 --> 00:46:25,060 umkn膮艂 z kozakami za granic臋. Widziano go potem w Pary偶u. 379 00:46:25,380 --> 00:46:30,680 Tymczasem nasz rz膮d da艂 og艂oszenie we wszystkich dziennikach, 偶e je艣li przed 380 00:46:30,680 --> 00:46:36,140 up艂ywem roku staro艣cic nie wr贸ci do kraju, straci obywatelstwo. A ca艂y 381 00:46:36,140 --> 00:46:37,520 przejdzie na w艂asno艣膰 pa艅stwa. 382 00:46:37,880 --> 00:46:39,980 Ale zanim min膮艂 rok... 383 00:46:40,400 --> 00:46:46,200 Przysz艂a z Drezna wiadomo艣膰, 偶e staro艣cic umar艂, jak wraca艂 do domu. No 384 00:46:46,200 --> 00:46:51,180 hrabia Zygmunt obj膮艂 maj膮tek. I wtedy w艂a艣nie zjawia si臋 ten kozak, bo i z 385 00:46:51,180 --> 00:46:55,600 cia艂em niebojczyka staro艣cica i z testamentem. No i w ten spos贸b Joliusz 386 00:46:55,600 --> 00:46:56,940 otrzyma艂 spadek. Tak, tak. 387 00:46:57,200 --> 00:47:03,980 Nowy dziedzic obj膮艂 klucz 偶wirowski, ale zakl臋ty dw贸r stoi pusty. 388 00:47:04,480 --> 00:47:07,680 Czy pan wierzy w duchy, panie Giergilewicz? 389 00:47:09,450 --> 00:47:14,870 Panie, panie, dziej膮 si臋 tu takie rzeczy, 偶e ich w og贸le wyt艂umaczy膰 si臋 390 00:47:15,050 --> 00:47:19,290 No jakich rzeczy to si臋 w og贸le nie da wyt艂umaczy膰? Mia艂em ci ja dobrodzieju w 391 00:47:19,290 --> 00:47:25,650 swoim dominium, pewnego rozb贸jnika, s艂ynnego w ca艂ej okolicy. 392 00:47:25,890 --> 00:47:31,150 Fary艂o si臋 nazywa艂. Ot贸偶 ten Fary艂o, mimo wyra藕nego w testamencie zakazu, 393 00:47:31,150 --> 00:47:33,650 si臋 kiedy艣 na rozb贸j do dworu. 394 00:49:06,220 --> 00:49:07,420 Ludzie! Kto艣 tam le偶y! 395 00:49:35,050 --> 00:49:36,350 Historyjka, owszem, 艂adna. 396 00:49:36,910 --> 00:49:38,650 Tylko 偶eby jeszcze by艂a prawdziwa. 397 00:49:38,930 --> 00:49:43,050 No to co pan gada? Sam widzia艂em 艣wiat艂o w lewym skrzydle. 398 00:49:46,730 --> 00:49:50,910 A mo偶e to Buli 艣wieci? Nie, Buli wtedy by艂 u nas w areszcie. 399 00:49:51,490 --> 00:49:56,530 Zamkn膮艂em go na jaki艣 czas, bo te偶 my艣la艂em, 偶e si臋 zakrada po nocy do 400 00:49:56,530 --> 00:49:58,230 jednak dalej si臋 艣wieci艂o. 401 00:49:58,510 --> 00:50:02,290 A ma艂o tu ludzi widzia艂o na w艂asne oczy samego upiora? 402 00:50:02,590 --> 00:50:04,090 Pan s臋dzia te偶 go widzia艂. 403 00:50:07,170 --> 00:50:09,030 Naprawd臋 widzia艂 pan staro艣cica? 404 00:50:11,690 --> 00:50:14,510 By艂o to w ubieg艂ym roku, jesieni膮. 405 00:50:15,030 --> 00:50:21,010 Akurat mia艂em komisj臋 z cyrkulu, a 偶e pan komisarz jest zapalonym my艣liwym, 406 00:50:21,010 --> 00:50:24,150 wybrali艣my si臋 po po艂udniu na polowanko. 407 00:51:06,440 --> 00:51:07,620 呕eby chocia偶 jaka艣 wrona. 408 00:51:12,100 --> 00:51:13,600 Licho nada艂o. 409 00:51:15,420 --> 00:51:16,420 No i co? 410 00:51:19,200 --> 00:51:21,160 Chyba wr贸cimy? 411 00:51:28,920 --> 00:51:30,400 Chyba si臋 pali. 412 00:51:31,120 --> 00:51:32,460 Kto si臋 pali? Gdzie? 413 00:51:33,000 --> 00:51:34,300 Tam, 艣wiat艂o. 414 00:51:34,830 --> 00:51:36,110 Po prawej stronie. 415 00:51:38,230 --> 00:51:40,550 To ksi臋偶yc odbija si臋 w szybie. 416 00:51:42,110 --> 00:51:46,190 To nie ksi臋偶yc. Tam si臋 艣wieci. 417 00:51:47,310 --> 00:51:50,370 Ja te偶 widz臋 艣wiat艂o wewn膮trz dworu. 418 00:51:50,930 --> 00:51:53,530 A ja widz臋, 偶e to jest poblask ksi臋偶yca. 419 00:51:54,890 --> 00:51:56,210 I przekonam pana. 420 00:51:56,470 --> 00:51:58,070 Ty, podje偶d偶aj do dworu. 421 00:52:02,070 --> 00:52:03,070 Ja! 422 00:52:31,050 --> 00:52:32,050 No i co? 423 00:52:32,130 --> 00:52:33,130 Pali si臋? 424 00:52:33,590 --> 00:52:37,750 No, teraz si臋 nie pali, ale przedtem si臋 pali艂o. 425 00:52:37,990 --> 00:52:38,990 No w艂a艣nie, teraz. 426 00:52:39,870 --> 00:52:41,590 Przyjrzeli艣my si臋 staro艣cicowi z bliska. 427 00:52:42,290 --> 00:52:44,130 A upiory strasznie tego nie lubi膮. 428 00:52:46,970 --> 00:52:47,970 Staro艣cicu! 429 00:52:49,170 --> 00:52:50,430 Wsta艅 z grobu! 430 00:52:54,530 --> 00:52:56,310 Poka偶 si臋 chocia偶 na chwil臋! 431 00:53:20,860 --> 00:53:23,180 I co, i nie zawr贸cili艣cie do dworu? Co? 432 00:53:24,040 --> 00:53:28,140 I tak ca艂膮 drog臋 mia艂em wra偶enie, 偶e staro艣cic p臋dzi za nami. 433 00:53:28,360 --> 00:53:30,640 A, i wtedy uwierzy艂 pan w opiora. 434 00:53:30,860 --> 00:53:35,500 Nie, ale od tej pory przesta艂em si臋 przynajmniej z niego naigrawa膰. 435 00:53:43,120 --> 00:53:44,120 Zasiedzia艂em si臋. 436 00:53:45,200 --> 00:53:48,120 No to... Padam do n贸g. 437 00:53:52,580 --> 00:53:55,080 呕ycz臋 spokojnej nocy. 438 00:53:58,420 --> 00:54:01,120 Tylko 偶eby艣 pan po drodze nie spotka艂 upiora. 439 00:54:01,740 --> 00:54:03,060 Na psa urok. 440 00:54:06,760 --> 00:54:08,800 W tym musi by膰 jaka艣 tajemnica. 441 00:54:10,140 --> 00:54:11,140 Co prosz臋? 442 00:54:11,900 --> 00:54:12,900 Tro. 443 00:54:17,550 --> 00:54:19,070 No i gdzie pan po艂o偶y z艂apka? 444 00:54:19,730 --> 00:54:24,330 A no w kancelarii, dobrodzieju, z panem Chochelk膮. Ale... 445 00:54:24,330 --> 00:54:39,070 呕eby艣 446 00:54:39,070 --> 00:54:41,810 pan by艂 tego samego rodzaju, co pa艅skie nazwisko, panie Chochelko. 447 00:54:42,170 --> 00:54:43,410 Panie, panie. 448 00:54:48,680 --> 00:54:50,600 Dobra, kap艂anie sprawiedliwo艣ci. 449 00:55:00,560 --> 00:55:04,820 Ten Czorgut ma jednak w sobie co艣 gro藕nego. 450 00:55:07,500 --> 00:55:09,520 Dawny przyjaciel dziedzicom. 451 00:55:15,640 --> 00:55:16,880 Musz臋 si臋 mie膰. 452 00:55:17,360 --> 00:55:18,360 Na baczno艣ci. 453 00:55:19,840 --> 00:55:20,840 Dobranoc. 454 00:55:24,440 --> 00:55:28,800 I tak jest ca艂e moje 偶ycie. 32280

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.