Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:17,900 --> 00:01:24,500
Dzień 1939 roku. W 35 dni trwał
bohaterski opór samotnie walczących
2
00:01:24,500 --> 00:01:27,580
polskich. Zagwarantowana pomoc aliantów
nie nadeszła.
3
00:01:30,440 --> 00:01:35,200
W Paryżu tej jesieni panował spokój.
Rozpoczął się okres tak zwanej dziwnej
4
00:01:35,200 --> 00:01:37,740
wojny, ograniczającej się do potycek
patroli.
5
00:01:43,560 --> 00:01:46,640
Polska poniosła klęskę, ale nie
przestała walczyć.
6
00:01:47,150 --> 00:01:51,390
30 chrześnia we Francji powstał rząd
emigracyjny. Przewodniczącym
7
00:01:51,390 --> 00:01:53,750
Narodowego został sędziwy Ignacy
Paderewski.
8
00:01:55,390 --> 00:01:58,330
Premierem rządu general Władysław
Sikorski.
9
00:02:00,190 --> 00:02:06,750
Walczymy o Polskę całą, jedyną, wielką,
niepodległą. O
10
00:02:06,750 --> 00:02:12,850
Polskę, prawidliwą matkę dla wszystkich
tych biernych dzieci.
11
00:02:13,190 --> 00:02:15,490
O Polskę, za którą poległy...
12
00:02:15,770 --> 00:02:21,290
tysiące nieznanych bohaterów, za które
dalsze tysiące każdych gili wolę
13
00:02:21,290 --> 00:02:22,290
prowadzić.
14
00:02:25,830 --> 00:02:32,350
Jednym z najważniejszych problemów,
jakie stawia przed nami tragiczna chwila
15
00:02:32,350 --> 00:02:36,330
historyczna, jest odbudowa polskiej
armii.
16
00:02:37,530 --> 00:02:42,930
Zawarte przez nas umowy z Wielką
Brytanią, a ostatnio z Francją,
17
00:02:42,930 --> 00:02:44,330
warunki niezbędne.
18
00:02:44,910 --> 00:02:51,630
do odtworzenia wojska suwerennej i
sprzymierzonej Rzeczypospolitej.
19
00:02:51,690 --> 00:02:55,950
Wojsko powstawało. Napływali żołnierze,
którym udało się przedrzeć z kraju.
20
00:02:56,070 --> 00:03:00,070
Polacy z Francji. Polacy, którzy
walczyli już z faszyzmem w Hiszpanii.
21
00:03:00,270 --> 00:03:03,010
Ochotnicy z Ameryki, potomkowie dawnych
emigrantów.
22
00:03:03,470 --> 00:03:07,870
Po paru miesiącach polskie siły zbrojne
we Francji liczyli już przeszło 84
23
00:03:07,870 --> 00:03:08,870
tysiące ludzi.
24
00:03:11,020 --> 00:03:16,440
9 kwietnia 1940 roku Niemcy hitlerowskie
napadli na Danię i Norwegię.
25
00:03:25,860 --> 00:03:28,320
Dania zajęta została bez oporu.
26
00:03:31,860 --> 00:03:34,760
Norwegowie stanęli mężnie w obronie
swojej niepodległości.
27
00:03:35,000 --> 00:03:38,340
Pomagali ich oddziały francuskie,
brytyjskie i polskie.
28
00:03:41,610 --> 00:03:45,930
Francja głęboko wierzyła w chlubne
tradycje swego oręża, w mądrość
29
00:03:45,930 --> 00:03:50,310
sławionych podczas I wojny światowej, w
potęgę swej armii, w beton i stal
30
00:03:50,310 --> 00:03:56,630
bunkrów linii Marginota. 10 maja 1940
roku wojska higzerowskie przekroczyły
31
00:03:56,630 --> 00:03:59,770
granice neutralnych Belgii, Holandii i
Luxemburga.
32
00:04:06,030 --> 00:04:08,370
W ciągu 46 dni...
33
00:04:08,640 --> 00:04:13,220
Zalamał się opór armii francuskich i
sprzymierzonych w Europie. 22 czerwca
34
00:04:13,220 --> 00:04:19,399
Francja kapitulowała, płacąc wysoką cenę
za bezczynność we wrześniu 1939 roku.
35
00:04:19,519 --> 00:04:21,940
Za pozostawienie Polski w osamotnieniu.
36
00:04:31,950 --> 00:04:36,190
Poklęste Francji Niemcy rozpoczęły
przygotowania do inwazji na Wyspy
37
00:04:36,190 --> 00:04:40,530
Nad Anglią zawisła straszliwa groźba.
Rozpoczęły się dla niej najczarniejsze
38
00:04:40,530 --> 00:04:45,070
wojny. Katastrofa Francji była także
ciężkim ciosem dla odradzających się sił
39
00:04:45,070 --> 00:04:46,070
zbrojnych Polski.
40
00:04:46,210 --> 00:04:51,010
Ocalane poklęste jednostki zdołały
ewakuować się na Wyspy Brytyjskie, a ich
41
00:04:51,010 --> 00:04:55,030
niezłomna wola walki i doświadczenie
czyniły z polskich oddziałów cennego
42
00:04:55,030 --> 00:04:57,350
sprzymierzeńca w tej trudnej dla Anglii
godzinie.
43
00:05:01,960 --> 00:05:06,860
Premier Anglii Churchill i generał
Sikorski zawarli w sierpniu umowę
44
00:05:06,860 --> 00:05:10,600
w obozach w Szkocji powstawały nowe
jednostki, które miały stać się
45
00:05:10,600 --> 00:05:12,180
polskich sił zbrojnych na zachodzie.
46
00:05:13,380 --> 00:05:18,280
Na początku sierpnia Luftwaffe
rozpoczęła ofensywę powietrzną zwaną
47
00:05:18,280 --> 00:05:22,340
Wielką Brytanię. W bitwie tej wzięli
również udział lotnicy polscy,
48
00:05:22,400 --> 00:05:25,060
przyczyniając się walnie do odparcia
ataków Niemiec.
49
00:05:39,370 --> 00:05:45,970
Niemcy hitlerowskie sięgali po nowe
zbrodnicze. 6 kwietnia 1941 roku
50
00:05:45,970 --> 00:05:50,850
Włochami uderzyli na Grecję i
Jugosławię. Jugosławia skapitulowała 17
51
00:05:50,870 --> 00:05:54,210
a do końca miesiąca wojska faszystowskie
zajęły Grecję.
52
00:05:55,810 --> 00:06:00,230
Trwala wojna w Afryce. Wobec
niepowodzenia wojsk włoskich wybieranych
53
00:06:00,230 --> 00:06:03,710
Anglików, Niemcy przerzucili do Afryki
armię generala Rommla.
54
00:06:10,280 --> 00:06:14,720
W kwietniu i maju niemiecki desant
powietrzny opanował Kreta, zmuszając do
55
00:06:14,720 --> 00:06:16,880
ewakuacji pomocniczy korpus brytyjski.
56
00:06:18,540 --> 00:06:25,100
Niemcy i ich sojusznicy podbili do
polowy 1941 roku całą nieomal Europę.
57
00:06:25,140 --> 00:06:29,640
Dysponowali ogromnym potencjałem
przemysłowym i wielomilionowymi zasobami
58
00:06:29,640 --> 00:06:30,640
roboczej.
59
00:06:41,680 --> 00:06:45,260
Dla Europy nastały powszednie dni
faszyzmu.
60
00:07:03,740 --> 00:07:09,780
22 czerwca 1941 roku Niemcy napadły na
Związek Radziecki.
61
00:07:20,680 --> 00:07:25,340
Tocząc ciężkie i krwawe bitwy odwrotowe,
Armia Czerwona przebywała się w błąd
62
00:07:25,340 --> 00:07:26,340
kraju.
63
00:07:34,600 --> 00:07:40,220
12 lipca podpisano układ brytyjsko
-radziecki, a 30 lipca generał Sikorski
64
00:07:40,220 --> 00:07:44,920
ambasador Majski podpisali polsko
-radziecki układ o pomocy wojennej,
65
00:07:44,920 --> 00:07:47,040
i powstaniu armii Polski w ZSRR.
66
00:07:48,060 --> 00:07:50,730
Już po miesiącu... Armia istniała.
67
00:07:51,330 --> 00:07:54,930
Ciągnęli do niej Polacy ze wszystkich
stron Związku Radzieckiego.
68
00:07:55,410 --> 00:07:58,510
Po trzech miesiącach było już ich
czterdzieści tysięcy.
69
00:07:59,310 --> 00:08:02,010
Dowodził nimi general Władysław Anders.
70
00:08:03,890 --> 00:08:07,510
Była zima 1941 roku.
71
00:08:07,790 --> 00:08:09,730
Niemcy podchodzili pod Moskwę.
72
00:08:10,230 --> 00:08:15,150
Zygmunt Karski, walczący w szeregach
Armii Czerwonej, po raz trzeci wyrywał
73
00:08:15,150 --> 00:08:16,150
z okrążenia.
74
00:08:19,820 --> 00:08:24,160
W tym czasie na dalekich tyłach w
Kujbyszewie, do którego ewakuowano z
75
00:08:24,160 --> 00:08:28,320
zagrożonej Moskwy ambasady i niektóre
urzędy państwowe, w szpitalu wojskowym
76
00:08:28,320 --> 00:08:30,180
pracowała siostra Zygmunta, Anna.
77
00:08:32,659 --> 00:08:38,120
W tym samym czasie ciężko ranny
porucznik Andrzej Radwan przebywał w
78
00:08:38,120 --> 00:08:39,559
hrabstwie Isek Andria.
79
00:08:43,679 --> 00:08:48,400
Również w tym samym czasie, gdzieś w
tajdze krasnojarskiej środkowa Syberia,
80
00:08:48,730 --> 00:08:51,910
Siedemnastoletni Zbigniew Krepko
pracował przy drębie lasu.
81
00:08:58,550 --> 00:09:02,910
Do setek tysięcy Polaków, których losy
wojny rzucili na tereny Związku
82
00:09:02,910 --> 00:09:06,210
Radzieckiego, zwróciła się przez radio
Wanda Wasilewska.
83
00:09:09,890 --> 00:09:15,530
Polacy, łzami i krwią zalana jest ziemia
polska.
84
00:09:16,810 --> 00:09:18,850
W ruiny obrócone zostały nasze miasta.
85
00:09:19,250 --> 00:09:21,030
W zgliszczach nasze wsie.
86
00:09:21,710 --> 00:09:25,810
W ciągu dwóch lat trzy miliony naszych
braci zostały wymordowane przez
87
00:09:25,810 --> 00:09:26,850
niemieckich okupantów.
88
00:09:27,150 --> 00:09:30,570
Umarły okrutną śmiercią w więzieniach i
obozach koncentracyjnych.
89
00:09:30,910 --> 00:09:35,870
Jednakże zalana krwią, przygnieciona
hitlerowskim butem, Polska nie przestaje
90
00:09:35,870 --> 00:09:36,870
żyć.
91
00:09:37,210 --> 00:09:43,230
Ślepa i okrutna siła okupanta nie jest w
stanie złamać ducha narodu, który
92
00:09:43,230 --> 00:09:47,160
przetrwał w swej historii okres...
Stuletniej niewoli i wyszedł z niej
93
00:09:47,160 --> 00:09:50,620
niezwyciężony. Staje do walki polski
chłop.
94
00:09:50,940 --> 00:09:54,200
Pada od kuli polskiego robotnika
faszystowski najeźdźca.
95
00:09:54,560 --> 00:09:58,060
Polski kolejarz nie przepuszcza
transportów wroga.
96
00:09:58,640 --> 00:10:03,500
Nie jesteśmy sami. Z nami jest Wielka
Brytania i Ameryka.
97
00:10:03,800 --> 00:10:07,940
Z nami są narody Związku Radzieckiego,
bohatersko walczące o wolność.
98
00:10:08,240 --> 00:10:12,740
Po naszej stronie są wszystkie
ujarzmione narody Europy.
99
00:10:12,990 --> 00:10:14,850
zmagające się z niemieckim okupantem.
100
00:10:15,530 --> 00:10:21,990
Na terytorium ZSRR formuje się Armia
Polska, która gotowa jest wymagać się ze
101
00:10:21,990 --> 00:10:23,170
swym śmiertelnym wrogiem.
102
00:10:25,130 --> 00:10:26,130
Polacy!
103
00:10:27,330 --> 00:10:34,310
Wkrótce nadejdzie dzień, gdy pieśń
wolności zabrzmi nad Polską, a wróg
104
00:10:34,310 --> 00:10:39,790
zapłaci za zniszczenia, pogorzeliska, za
śmierć i głód.
105
00:10:41,070 --> 00:10:42,770
które przyniósł na naszą ziemię.
106
00:10:52,150 --> 00:10:53,190
Ten minut, sir.
107
00:10:53,550 --> 00:10:54,550
It's all right, madam.
108
00:10:58,450 --> 00:11:00,010
Sympatyczna. Tara się.
109
00:11:01,270 --> 00:11:03,510
Cieszymy się bardzo, że pan się już
lepiej czuje, poruczniku.
110
00:11:06,090 --> 00:11:09,130
Pan generał przesyła panu serdeczne
pozdrowienia.
111
00:11:10,410 --> 00:11:11,410
I upominek.
112
00:11:16,490 --> 00:11:18,270
Z własną ręczną dedykacją.
113
00:11:20,950 --> 00:11:25,250
Proszę serdecznie podziękować generałowi
za pamięć. Z przyjemnością, prekarze.
114
00:11:29,010 --> 00:11:30,270
Co z układem?
115
00:11:30,690 --> 00:11:31,770
Jest układ.
116
00:11:32,390 --> 00:11:34,050
Generał przeprosował go w rządzie.
117
00:11:34,350 --> 00:11:35,770
Nie bez trudności zresztą.
118
00:11:38,620 --> 00:11:41,420
Osobistym życzeniem generała jest, by
pan jak najszybciej wrócił do zdrowia,
119
00:11:41,420 --> 00:11:42,420
poruczniku.
120
00:11:43,200 --> 00:11:45,240
Ma wobec pana daleko idące plany.
121
00:11:56,640 --> 00:11:59,780
Co ona powiedziała?
122
00:12:00,320 --> 00:12:03,540
Że w szpitalach jego królewskiej mości
tytoń pali się w palarniach.
123
00:12:12,840 --> 00:12:13,840
Pa, kotetku.
124
00:16:21,870 --> 00:16:24,170
Nie krzyczę, słyszę.
125
00:16:25,010 --> 00:16:26,230
Podkręcenia nie ma.
126
00:16:26,790 --> 00:16:30,250
Do Moskwy 27 kilometrów odchodzić nie
ma.
127
00:16:30,710 --> 00:16:32,270
Odstąpisz, rozstrzelam.
128
00:17:10,089 --> 00:17:13,109
Pierwsza oficjalna podróż polskiego
wodza naczelnego i premiera do Rosji.
129
00:17:14,450 --> 00:17:16,210
W naszej obecności dzieje się historia.
130
00:17:20,609 --> 00:17:21,609
Porucznik Radwan.
131
00:17:25,089 --> 00:17:27,069
Tak jest, panie generale. Niech pan
siada.
132
00:17:29,490 --> 00:17:30,890
Wiem, że jest mi pan oddany.
133
00:17:31,210 --> 00:17:34,330
Duszą i ciałem, panie generale. Znamy
pańskiego ojca, służył pode mną.
134
00:17:35,130 --> 00:17:37,190
Zginął pod modryżem. Tak wiem, generale.
135
00:17:37,880 --> 00:17:39,960
Zostanie pan w naszej ambasadzie w
Kujbyszewie.
136
00:17:40,460 --> 00:17:41,460
Liczę na pana.
137
00:17:42,240 --> 00:17:43,400
Dla pan Rosyjski?
138
00:17:43,840 --> 00:17:44,960
Trochę, panie generale.
139
00:17:45,160 --> 00:17:46,900
Chcę być tutaj ludzi, którym ufam.
140
00:17:48,960 --> 00:17:50,260
Dziękuję, pan porucznik.
141
00:17:58,540 --> 00:18:03,300
Czy pan generał rozważał możliwości
dyskusji ze Stalinem w sprawach granic?
142
00:18:03,300 --> 00:18:04,680
mam konstytucyjnego prawa.
143
00:18:05,220 --> 00:18:07,240
Może byliby spłonni do ustępstw?
144
00:18:07,680 --> 00:18:08,680
Właśnie teraz.
145
00:18:08,800 --> 00:18:10,880
Bitwa o Moskwę jeszcze nie
rozstrzygnięta.
146
00:18:11,300 --> 00:18:13,300
Im nie można ufać, panie generale.
147
00:18:14,240 --> 00:18:18,760
Nic nie jesteśmy warci dla Churchilla,
jeśli nie dogadamy się z Sowietami.
148
00:18:19,640 --> 00:18:22,380
Anglicy nie ustępują w sprawie naszych
granic.
149
00:18:23,000 --> 00:18:24,000
Pan żartuje.
150
00:18:25,180 --> 00:18:26,180
Granice.
151
00:18:27,840 --> 00:18:31,980
Byliśmy w Mińsku, pod Mazurzem w
Kijowie. Gdzie są nasze wschodnie
152
00:18:33,020 --> 00:18:35,180
Patrzymy ciągle na historię, a nie w
przyszłość.
153
00:18:36,330 --> 00:18:38,150
A przecież trzeba było jakoś żyć.
154
00:18:39,250 --> 00:18:40,250
Obok siebie.
155
00:18:42,130 --> 00:18:43,290
Ze sobą.
156
00:18:43,850 --> 00:18:45,610
Im nie można ufać.
157
00:18:45,890 --> 00:18:47,670
A pan ma inne propozycje?
158
00:18:57,290 --> 00:18:58,650
Panie premierze.
159
00:18:59,180 --> 00:19:03,580
Pan dobrze wie, że pan prezydent
Rzeczypospolitej i wielu członków
160
00:19:03,580 --> 00:19:08,960
gabinetu nie tylko byli przeciwni pana
podróży do Rosji, ale i nie zaaprobowali
161
00:19:08,960 --> 00:19:13,120
też treści układu polsko -sowieckiego,
który pan podpisał w Londynie.
162
00:19:14,000 --> 00:19:18,800
Wynika z niego, że Moskwa nie chce uznać
granic 1939 roku.
163
00:19:21,500 --> 00:19:27,520
Zatem dokument ten kryje w sobie w
sposób pośredni i ogólny
164
00:19:27,950 --> 00:19:31,870
ograniczenie praw, jakie miała Polska
przystępując do wojny.
165
00:19:32,390 --> 00:19:37,970
Doktorze Rettinger, każdy, kto realnie
dąży do odbudowy Rzeczpospolitej, musi
166
00:19:37,970 --> 00:19:40,630
pragnąć dojścia do skutku porozumienia
polsko -sowieckiego.
167
00:19:42,650 --> 00:19:45,230
Katastrofą dla Polski byłoby
niepodpisanie układu.
168
00:19:47,770 --> 00:19:50,230
Panie generale, zbliżamy się do
lądowania.
169
00:19:50,470 --> 00:19:51,470
Kujbyszew pod nami.
170
00:19:53,510 --> 00:19:54,510
Dziękuję.
171
00:21:36,160 --> 00:21:38,760
Boga, boga, boga, jadła, jadła.
172
00:21:49,300 --> 00:21:52,100
Daj zakurię. Tak, ja jeszcze uspię.
173
00:21:55,640 --> 00:21:58,880
We wczorajszej prawdzie było, że wasz
generał przyjechał.
174
00:21:59,220 --> 00:22:01,540
Sikorski. Wo, wo, Sikorski.
175
00:22:02,360 --> 00:22:04,060
Polską armię spodziewał.
176
00:22:04,800 --> 00:22:07,520
Powiedz, odkąd was Polaków столько
nabrało?
177
00:22:09,660 --> 00:22:10,860
Jednych wywieźli.
178
00:22:12,620 --> 00:22:13,620
Drugi...
179
00:22:14,350 --> 00:22:18,710
Od Niemców czekli. U nas w Kazachstanie
też dużo Polaków żyje. Tak, rozumiem.
180
00:22:20,450 --> 00:22:22,490
To znaczy, że walczyliśmy z tobą.
181
00:22:23,890 --> 00:22:28,830
Dlaczego? No, ty teraz nie nasz. Ty
teraz sojusznik.
182
00:22:29,530 --> 00:22:30,550
Daj przykury.
183
00:22:35,010 --> 00:22:38,810
W polską armię ujdziesz. Jak będzie,
ujdę.
184
00:22:43,310 --> 00:22:44,310
Komandir idzie!
185
00:22:45,250 --> 00:22:47,390
Wolga! Wolga!
186
00:24:34,920 --> 00:24:39,180
Jestem niezmiernie rady, że mogę powitać
jednego z rzeczywistych twórców
187
00:24:39,180 --> 00:24:44,060
współczesnej historii. Chciałbym
powiększować panu premierowi bohaterstwa
188
00:24:44,060 --> 00:24:45,360
rosyjskiej w walce z Niemcami.
189
00:24:45,960 --> 00:24:48,900
Jako żołnierz wyrażam podziw dla mężnej
obrony Moskwy.
190
00:24:55,680 --> 00:24:59,800
Rozpocznę od tego, iż nigdy nie
prowadziłem i nigdy nie zgadzałem się z
191
00:24:59,800 --> 00:25:01,500
skierowaną przeciwko Rosji sowieckiej.
192
00:25:02,320 --> 00:25:05,220
Wobec tego miałem moralne prawo do
podpisania układu.
193
00:25:05,920 --> 00:25:10,940
Od jego pełnego i lojalnego
urzeczywistnienia zależy, czy
194
00:25:10,940 --> 00:25:12,380
stanęliśmy na zakręcie.
195
00:25:16,180 --> 00:25:17,020
Nie
196
00:25:17,020 --> 00:25:26,960
wszyscy
197
00:25:26,960 --> 00:25:30,080
członkowie rządu są identycznego zdania,
co ja.
198
00:25:33,040 --> 00:25:39,280
Tak. Wiemy, że wielu członków waszego
rządu, uciekających od
199
00:25:39,280 --> 00:25:45,780
rzeczywistości, nie uważa, że polski
naród znajduje się pod jarmą fascystów.
200
00:25:46,320 --> 00:25:51,860
W tych okolicznościach, kiedy główni
siły
201
00:25:51,860 --> 00:25:53,360
armii hitlera...
202
00:26:04,039 --> 00:26:09,740
W zasadzie zgadzam się z tym.
203
00:26:32,000 --> 00:26:38,480
Jeśli chodzi o pożyczkę,
204
00:26:38,500 --> 00:26:43,240
uważam, że 100 milionów rubli
załatwiłoby sprawę na dłuższy czas.
205
00:26:57,100 --> 00:27:01,440
Niech pan komisarz Ludowy nie naśladuje
ministrów skarby na zachodzie. Tuż
206
00:27:01,440 --> 00:27:03,440
wspierają się w każdej sytuacji o każdy
milion.
207
00:27:05,720 --> 00:27:11,400
Mam teraz do poruszenia sprawy wojskowe.
208
00:27:12,640 --> 00:27:16,200
Jak wam ugodna, gospodin generał.
209
00:27:16,940 --> 00:27:20,340
Warunki, w których obecnie formuje się
wojsko polskie są nieodpowiednie.
210
00:27:21,040 --> 00:27:24,760
Ludzie marną w letnich namiotach,
odczuwa się brak żywności.
211
00:27:26,640 --> 00:27:30,220
My możemy zapewnić armii polskiej tylko
takie
212
00:27:30,220 --> 00:27:37,180
warunki, w jakich znajduje się
213
00:27:37,180 --> 00:27:38,180
Armia Czerwona.
214
00:27:38,660 --> 00:27:41,180
Do tych czasowych nawet korpus nie
powstanie.
215
00:27:42,160 --> 00:27:46,380
Dlatego rozważam propozycję
wyprowadzenia wojska na przykład do
216
00:27:47,020 --> 00:27:53,220
gdzie klimat oraz zapewniona pomoc
amerykańsko -brytyjska dałaby przyjść
217
00:27:53,220 --> 00:27:57,520
do siebie i sformułować silną armię.
Armia ta wróciłaby potem tutaj, na
218
00:28:16,140 --> 00:28:22,180
Mnie już 62 lata i ja wiem, gdzie wojska
formują,
219
00:28:22,720 --> 00:28:24,380
tam i zostają.
220
00:28:27,140 --> 00:28:30,220
Dotknął mnie pan premier powiedzeniem,
że nasz żołnierz nie chce się bić.
221
00:28:33,040 --> 00:28:38,400
Ja człowiek prosty i chcę, żeby ze mną
mówili prosto i jasno.
222
00:28:39,220 --> 00:28:41,020
Chcecie wywoływać czy nie?
223
00:28:43,800 --> 00:28:46,140
Świadczą o tym nie słowa, lecz fakty.
224
00:29:03,620 --> 00:29:05,100
Chcemy się bić na kontynencie.
225
00:29:06,320 --> 00:29:07,320
Stąd nam jest bliżej.
226
00:29:27,370 --> 00:29:30,570
Sytuacja się zmienia, trudności rosną.
227
00:29:32,090 --> 00:29:38,110
A dotrzymanie zobowiązań?
228
00:29:38,650 --> 00:29:40,410
Gotów jestem pozostawić armię w Rosji.
229
00:29:40,950 --> 00:29:46,490
Jeżeli pan wyznaczy korzystne rejony
koncentracji i da zapewnienie
230
00:30:14,129 --> 00:30:19,850
Od domika, w którym żył Czechów, остался
piekł.
231
00:30:20,450 --> 00:30:26,470
Oni превратili w rozwaliny znamienity
Nowo -Jerusalimski chram. Wielicze
232
00:30:26,470 --> 00:30:29,730
stworzenie architektura Prostrelli i
Dozakowa.
233
00:30:29,950 --> 00:30:32,530
W klinu.
234
00:30:36,720 --> 00:30:37,820
Przepraszam, pan poruszny do mnie?
235
00:30:38,460 --> 00:30:39,439
Poruszny Gradwan?
236
00:30:39,440 --> 00:30:40,440
Tak, słucham.
237
00:30:40,720 --> 00:30:43,380
Graszyński, chciałbym pana prosić o
chwilę rozmowy.
238
00:30:45,760 --> 00:30:46,760
Proszę do mnie.
239
00:31:01,550 --> 00:31:03,770
Płasz niech pan powiesi w korytarzu.
Proszę.
240
00:31:05,030 --> 00:31:06,030
O, ho, ho.
241
00:31:07,530 --> 00:31:11,050
Ten hotel pamięta już te stare,
kupieckie czasy.
242
00:31:11,370 --> 00:31:12,370
Proszę, niech pan siada.
243
00:31:13,950 --> 00:31:15,310
Przepraszam, nie dosłyszałem.
244
00:31:15,790 --> 00:31:16,890
Pan Raszyński.
245
00:31:18,490 --> 00:31:19,490
Raszyński, e.
246
00:31:19,990 --> 00:31:24,490
Musiał pan czytać moje artykuły w prasie
londyńskiej. Tak, tak, ale nie tylko.
247
00:31:24,750 --> 00:31:25,750
Proszę spocząć.
248
00:31:26,870 --> 00:31:27,870
Marta!
249
00:31:28,110 --> 00:31:30,250
Marta Raszyńska. To pańska krewna?
250
00:31:31,340 --> 00:31:33,680
Panią zna? Znam.
251
00:31:39,120 --> 00:31:40,540
Choć to Marta.
252
00:31:42,280 --> 00:31:44,660
Żyje. Żyje.
253
00:31:45,840 --> 00:31:46,840
Człowiek.
254
00:31:48,140 --> 00:31:49,500
To moja żona.
255
00:31:56,240 --> 00:31:57,500
Co z nią?
256
00:31:57,980 --> 00:31:59,200
Jest bawką.
257
00:31:59,500 --> 00:32:00,500
Kim?
258
00:32:01,170 --> 00:32:06,010
Wawką. Pracuję w pomocniczej służbie
kobiet w biurze Meteo Wesex.
259
00:32:11,790 --> 00:32:16,930
Niech mi pan powie, czy ona wie, że
ja... No chyba wie, że pan żyje.
260
00:32:17,750 --> 00:32:19,570
Musiała przecież czytać pańskie
artykuły.
261
00:32:23,590 --> 00:32:24,990
A niech mi pan powie naprawdę.
262
00:32:26,430 --> 00:32:27,610
Ona czeka na mnie?
263
00:32:30,740 --> 00:32:31,740
Dawno jej nie widziałem.
264
00:32:32,780 --> 00:32:38,920
Ale wie pan, wszystkie nasze dziewczyny
są teraz naprawdę w porządku.
265
00:32:47,940 --> 00:32:49,640
Panie poruczniku, na dole restaurant.
266
00:32:49,940 --> 00:32:52,880
Zapraszam. Ależ nie, nie trzeba. Na dole
jest tłok. Mam tutaj coś.
267
00:33:08,890 --> 00:33:09,890
Tak.
268
00:33:10,430 --> 00:33:11,630
Na razie nie tym.
269
00:33:12,290 --> 00:33:15,710
Jeszcze w Francji. Poczeka do końca
wojny. Jeśli oczywiście przeżyje.
270
00:33:23,590 --> 00:33:24,750
Przepraszam, że nie pełna.
271
00:33:30,450 --> 00:33:31,450
Z wodą?
272
00:33:32,250 --> 00:33:33,710
Co? Ani nie.
273
00:33:34,170 --> 00:33:35,170
To ja też nie.
274
00:33:36,250 --> 00:33:38,010
No, to za spotkanie.
275
00:33:40,590 --> 00:33:41,590
Dla Marty.
276
00:33:50,470 --> 00:33:51,870
Andrzej. Jerzy.
277
00:35:11,630 --> 00:35:17,630
Wśród narodów, polskich i sowieckich,
powinny istnieć
278
00:35:17,630 --> 00:35:20,450
najlepsze relacje.
279
00:35:22,410 --> 00:35:26,670
Nie ma problemów, których nie moglibyśmy
zrozumieć.
280
00:35:27,250 --> 00:35:28,430
To prawda.
281
00:35:29,030 --> 00:35:31,070
Do tego potrzebne jest zaufanie.
282
00:35:33,370 --> 00:35:38,830
Wy nam nie wierzycie, a my pierwszymi
przyznaliśmy wasze prawo na
283
00:35:40,110 --> 00:35:41,590
A potem byliście pod Warszawą.
284
00:35:43,770 --> 00:35:48,550
Nie dlatego, że trochę wcześniej
wychłonięliście Kijów i wyznaczyliście
285
00:35:48,550 --> 00:35:49,750
żółkowskie w Kremlu.
286
00:35:50,790 --> 00:35:53,370
Później byliście w Warszawie.
287
00:35:55,170 --> 00:36:00,950
Polacy byli w Moskwie, Rosjanie w
Warszawie. Nie pora kończyć tracę.
288
00:36:04,610 --> 00:36:05,810
A granice?
289
00:36:15,920 --> 00:36:21,500
Ja nie byłbym przeciw tego, żeby Polska
wróciła do terytorium pooper.
290
00:36:23,760 --> 00:36:30,200
Co do granicy polsko -sowieckiej, to ona
powinna być
291
00:36:30,200 --> 00:36:35,700
ustawiona między nami jeszcze przed
konferencją.
292
00:36:37,860 --> 00:36:42,880
A jeśli polskie części wstąpią w walkę,
293
00:36:55,210 --> 00:36:56,210
Wiesz,
294
00:36:56,690 --> 00:36:58,090
jak nasi w sztabie widzą Polskę?
295
00:36:59,410 --> 00:37:00,450
Charkowem i Kijowem.
296
00:37:01,310 --> 00:37:02,670
No, może nie wszyscy.
297
00:37:02,990 --> 00:37:03,990
Ale wielu.
298
00:37:07,230 --> 00:37:10,270
A przecież wiesz, dlaczego tak myślą?
299
00:37:10,650 --> 00:37:13,630
Bo wierzą w to, że Rosja przegra, jest
to tylko kwestia czasu.
300
00:37:14,450 --> 00:37:16,670
Wykrwawionych Niemców pokona Zachód i
zostaniemy my.
301
00:37:17,850 --> 00:37:22,290
A przecież widzą te Rosje tak samo jak
ja. I nic nie rozumiem. Wiesz dlaczego?
302
00:37:22,990 --> 00:37:24,170
Bo nie chcą.
303
00:37:24,710 --> 00:37:29,790
A ja widziałem, jak stawiali fabryki w
czterdziestostopiowy mróz przeniesiony
304
00:37:29,790 --> 00:37:32,250
tysiące kilometrów z Leningradu, Mińska,
Kijowa.
305
00:37:32,710 --> 00:37:34,650
Ścian jeszcze nie było, a już budowali
czołgi.
306
00:37:39,010 --> 00:37:40,110
Widziałeś Sybijaków?
307
00:37:41,810 --> 00:37:43,010
A ja ich znam.
308
00:37:44,360 --> 00:37:46,080
Kto załatwił Niemców pod Moskwą?
309
00:37:47,400 --> 00:37:50,020
Sybiracy. A wiesz, ilu ich jest?
310
00:37:50,260 --> 00:37:51,198
Domyślam się.
311
00:37:51,200 --> 00:37:52,200
No.
312
00:37:52,480 --> 00:37:53,920
Oni tej wojny nie przegrają.
313
00:37:54,580 --> 00:37:55,740
Ja o tym piszę.
314
00:37:56,120 --> 00:38:00,380
Ale jeżeli nasi tutaj tego nie
rozumieją, to tym bardziej w Londynie.
315
00:38:06,260 --> 00:38:09,100
I dlatego chciałem ciebie zapytać.
316
00:38:10,040 --> 00:38:12,080
Co o tym myśli naczelny wódz?
317
00:38:12,940 --> 00:38:14,260
Dlaczego mnie o to pytasz?
318
00:38:14,580 --> 00:38:17,080
No bo należysz do najbliższego otoczenia
generała.
319
00:38:17,860 --> 00:38:20,420
Są starsi stopniem. I wiekiem.
320
00:38:20,680 --> 00:38:22,440
A ty jeszcze chyba garbu nie masz.
321
00:38:23,360 --> 00:38:28,200
Słuchaj, ty to opublikujesz, a ja nie
mam prawa do udzielania oficjalnego
322
00:38:28,200 --> 00:38:30,120
wywiadu. Nie opublikuję.
323
00:38:31,340 --> 00:38:32,400
To po co ci to?
324
00:38:33,280 --> 00:38:34,280
Dla mnie.
325
00:38:36,240 --> 00:38:39,040
Widzisz, generał parł do tego układu.
326
00:38:39,620 --> 00:38:41,160
Chociaż miał wielu przeciwko sobie.
327
00:38:42,020 --> 00:38:47,340
Prezydenta. członków gabinetu, nie
mówiąc już o innych, ma nadal wielu
328
00:38:47,340 --> 00:38:48,340
układ jest.
329
00:38:49,080 --> 00:38:56,000
Ja wierzę w uczciwe intencje naczelnego
wodza i zrobię wszystko, by w tym duchu
330
00:38:56,000 --> 00:38:57,000
pracować tutaj.
331
00:40:23,020 --> 00:40:24,700
No i co? Jakie wrażenie?
332
00:40:25,660 --> 00:40:27,460
Wiesz, to niesamowite. No.
333
00:40:28,340 --> 00:40:31,600
A oni to tu uważają, że zima to trwa
tylko osiem miesięcy.
334
00:40:31,880 --> 00:40:34,280
A reszta to lato, lato i lato.
335
00:40:34,600 --> 00:40:39,040
O, widzę, że panowie się dobrze znają.
Tak jest, pań major.
336
00:40:42,420 --> 00:40:44,880
Major Wysokoński będzie tutaj twoim
szefem? Mhm.
337
00:40:47,240 --> 00:40:49,840
Zastanawiam się, czy znajomy ze mną ci
tu nie zaszkodzi.
338
00:40:50,320 --> 00:40:51,320
Dlaczego?
339
00:40:51,600 --> 00:40:56,620
Wiesz, on mnie uważa za... Postarał się
nawet o to, żeby jechać ze mną w jednym
340
00:40:56,620 --> 00:40:57,620
przedziale.
341
00:40:58,960 --> 00:41:01,280
Lepiej będzie, jak nas nie będą widywać
zbyt często.
342
00:41:01,700 --> 00:41:02,720
Czyś ty zwariował?
343
00:41:03,820 --> 00:41:05,760
Zobaczysz. Tak będzie lepiej.
344
00:41:13,540 --> 00:41:19,000
Minie trochę czasu, nim pan się
przyzwyczai do tutejszych warunków.
345
00:41:19,520 --> 00:41:21,240
Postaram się, żeby to trwało jak
najkrócej.
346
00:41:22,000 --> 00:41:23,000
Londyn.
347
00:41:23,460 --> 00:41:24,460
Zazdroszczę panu.
348
00:41:25,520 --> 00:41:26,660
Chętnie stamtąd wyjechałem.
349
00:41:28,200 --> 00:41:30,920
Pan tu jest człowiekiem nowym, więc może
pan nie wie.
350
00:41:31,420 --> 00:41:33,340
Niech pan uważa na tego Raszyńskiego.
351
00:41:34,180 --> 00:41:36,660
Te jego dziwne sympatie to prosti.
352
00:41:38,040 --> 00:41:40,200
Myślę, że każdy odpowiada za siebie,
panie burmistrzu.
353
00:41:43,820 --> 00:41:45,580
Tak, tak, oczywiście, oczywiście.
354
00:42:06,330 --> 00:42:07,750
Przepraszam. Ciekawa rozmowa?
355
00:42:09,430 --> 00:42:12,370
Jestem Ewa Koszelska, pracuję także w
ambasadzie, zajmuję się pracą.
356
00:42:13,070 --> 00:42:16,430
Pan nie musi się przedstawiać, pana
nazwisko doskonale znam. Miło mi.
357
00:42:17,040 --> 00:42:18,040
To się jeszcze okaże.
358
00:42:18,480 --> 00:42:21,440
Podobno jestem niezbyt łatwa we
współżyciu.
359
00:42:21,860 --> 00:42:23,660
A do jakiego gatunku pan należy?
360
00:42:24,860 --> 00:42:25,860
Gatunku?
361
00:42:26,260 --> 00:42:27,840
Lubię wiedzieć, z kim mam do czynienia.
362
00:42:28,980 --> 00:42:30,360
Gatunek młodych naiwnych?
363
00:42:31,020 --> 00:42:33,460
Klinicznych bohaterów czy twardych
sprzeciarzy?
364
00:42:33,700 --> 00:42:34,700
Nie wiem.
365
00:42:35,340 --> 00:42:36,960
A pani?
366
00:42:38,540 --> 00:42:39,540
Wszystkowiedzących megier.
367
00:42:39,960 --> 00:42:41,300
Jestem tutaj wyjątkiem.
368
00:42:42,780 --> 00:42:45,040
Dlaczego? Dobrze się tutaj czuję.
369
00:42:46,040 --> 00:42:47,600
Od razu ja się wszędzie dobrze czuję.
370
00:42:47,980 --> 00:42:51,340
Zdążyłam się przyzwyczaić. Przysłano
mnie z Londynu znacznie wcześniej niż
371
00:42:52,620 --> 00:42:54,980
MFZ było szczęśliwe, że może się mnie
pozbyć.
372
00:42:55,940 --> 00:43:02,320
Powiedzi pan poruczniku, jestem
zasłużoną wdową po bohaterskim lotniku.
373
00:43:07,320 --> 00:43:08,800
Zobaczony w naczelnego wodza.
374
00:43:09,580 --> 00:43:10,580
Nie, proszę pani.
375
00:43:11,140 --> 00:43:12,540
Wykonuję swoje obowiązki.
376
00:43:13,560 --> 00:43:14,560
Świetnie.
377
00:43:15,900 --> 00:43:17,820
Pozostaje tylko jedno pytanie.
378
00:43:19,060 --> 00:43:20,960
Jak to się stało, że przysłano pana
tutaj?
379
00:43:22,000 --> 00:43:24,320
Komu na tym zależało, bo chyba nie
Wysokońskiemu?
380
00:43:25,640 --> 00:43:27,600
A ambasadora Kota pan zna?
381
00:43:27,940 --> 00:43:29,200
Widziałem go parokrotnie.
382
00:43:30,180 --> 00:43:31,920
Pracowałem w gabinecie naczelnego wodza.
383
00:43:32,580 --> 00:43:34,580
Rozumiem. Tak też mi mówiono.
384
00:43:36,660 --> 00:43:38,580
Tutaj nie jest łatwo, poruczniku.
385
00:43:39,960 --> 00:43:43,960
Pański szef Wysokoński uważa się za
najzręczniejszego gracza, a w
386
00:43:43,960 --> 00:43:47,260
rzeczywistości... Proszę mi wybaczyć,
ale wolałbym sam wyrobić sobie zdanie o
387
00:43:47,260 --> 00:43:48,260
majorze.
388
00:43:48,400 --> 00:43:49,400
Podziwiam pana.
389
00:43:49,940 --> 00:43:51,580
Więc żadnych plotek.
390
00:43:54,220 --> 00:43:55,220
Zobaczymy.
391
00:43:58,060 --> 00:43:59,060
Żonaty?
392
00:44:01,920 --> 00:44:02,920
Nie.
393
00:44:04,160 --> 00:44:05,680
To już jakiś plus.
394
00:44:07,040 --> 00:44:09,080
Zapraszam pana do swojego przedziału.
395
00:44:09,440 --> 00:44:11,180
Dostanie pan kieliszek koniaku.
396
00:44:14,030 --> 00:44:17,850
Proszę mi wybaczyć, ale mogę być tam
jeszcze potrzebny.
397
00:44:18,550 --> 00:44:19,630
Może później.
398
00:44:22,710 --> 00:44:23,710
Poczekaj.
399
00:45:51,120 --> 00:45:53,240
Żołnierze piątej dywidii!
400
00:45:55,720 --> 00:46:00,800
Jak Feniks z popiołów odraca się armia
polska.
401
00:46:01,500 --> 00:46:03,900
Nie przymiotla was tu latwa droga.
402
00:46:04,540 --> 00:46:07,180
Prześlijcie przez trudy i cierpienia.
403
00:46:07,640 --> 00:46:10,840
Ale jakież wielkie dzieło powstaje bez
cierpień.
404
00:46:11,540 --> 00:46:18,380
Ramię przy ramieniu z armią sowiecką
walczyć będziemy o pokój trwały.
405
00:46:19,000 --> 00:46:20,000
i sprawiedliwy.
406
00:46:20,440 --> 00:46:27,140
O nową organizację stosunków
międzynarodowych opartą na zjednoczeniu
407
00:46:27,140 --> 00:46:28,620
krajów demokratycznych.
408
00:46:30,260 --> 00:46:37,000
Bóg patrzy w moje serce i dna moje
intencje oraz namiary, które są
409
00:46:37,000 --> 00:46:39,080
czyste i rzetelne.
410
00:46:40,560 --> 00:46:45,820
Jedynym moim celem jest wolna i
sprawiedliwa Polska.
411
00:46:46,860 --> 00:46:53,340
Tutaj Polsce was poprowadzę i z Bożą
pomocą doprowadzę.
412
00:47:12,520 --> 00:47:18,520
My, dzieci piątej dywizji, z żelada,
chcemy iść wielcy ku sławie, ku chwale.
413
00:47:19,320 --> 00:47:23,220
Przyjmij nasz raport wodu, generale.
Patrz w dumne twarze.
414
00:47:23,480 --> 00:47:25,360
Wód nacelny przemawiał wspaniale.
415
00:47:25,880 --> 00:47:28,020
Oczywiście wspaniale, wspaniale.
416
00:47:33,040 --> 00:47:38,000
Cieszę się, że będziemy mieli w
ataszacie człowieka, który posiada pełne
417
00:47:38,000 --> 00:47:39,240
zaufanie na czernego woda.
418
00:47:40,300 --> 00:47:41,880
Generał Sikorski ufa nam wszystkim.
419
00:47:43,560 --> 00:47:47,360
Zaufanie, panie poruszniku, posiada
różne hierarchie i odcienie.
420
00:47:48,040 --> 00:47:49,080
Pan zna Rosję?
421
00:47:49,840 --> 00:47:50,920
Nie, panie majorze.
422
00:47:51,220 --> 00:47:52,600
Wódz naczelny też nie.
423
00:47:53,480 --> 00:47:54,480
A ja znam.
424
00:47:55,580 --> 00:47:58,620
Jesteśmy tu jak na wysuniętym
posterunku, panie poruszniku.
425
00:48:00,480 --> 00:48:04,140
Wódz naczelny mówił o uczciwym wykonaniu
układu.
426
00:48:04,360 --> 00:48:05,520
Oczywiście, oczywiście.
427
00:48:06,730 --> 00:48:11,710
A czy zastanawiał się pan nad tym, co
myśli naczelny wódz, kiedy śliska dłoń
428
00:48:11,710 --> 00:48:12,710
Stalina?
429
00:48:13,110 --> 00:48:17,610
Jak wyobraża sobie tę Polskę, po której
z Bożą pomocą nas prowadzi, co?
430
00:48:19,410 --> 00:48:21,670
Przepraszam, panie majorze. Proszę.
Panie kapitanie.
431
00:48:22,030 --> 00:48:23,090
Cieszę się, że żyjesz.
432
00:48:23,390 --> 00:48:27,130
Ja też, panie kapitanie. Mój wychowanek,
Swatka Wężówki. Pozwoli pan, majorze,
433
00:48:27,130 --> 00:48:28,270
się zaopiekuję. Chodźmy.
434
00:48:34,310 --> 00:48:36,960
Panowie. Porucznik Radwan prosto z
Londynu.
435
00:48:37,320 --> 00:48:38,320
Głupownik Walicki.
436
00:48:38,840 --> 00:48:42,940
Porucznik Krzemski, nasz lekarz. My się
znamy. Cześć. To wy się znacie, siadaj.
437
00:48:45,640 --> 00:48:46,920
Jakie pierwsze wrażenia?
438
00:48:47,260 --> 00:48:51,360
Jeżeli wszystkie dywidie wyglądają tak
jak piąta, to mamy wspaniałe wojsko.
439
00:48:51,760 --> 00:48:53,040
No, doktorze.
440
00:48:54,740 --> 00:48:56,720
Z prywatnych ambulatoryjnych zapasów.
441
00:48:57,340 --> 00:49:00,480
Co, nie pijesz ciągle? Nie, dzisiaj nie.
Do zdrowia gościa trochę.
442
00:49:00,920 --> 00:49:03,160
No, panowie.
443
00:49:09,680 --> 00:49:10,680
To zamiast zagrychy.
444
00:49:14,240 --> 00:49:17,220
Panie poruczniku, wy macie chyba jakąś
łączność z krajem?
445
00:49:23,660 --> 00:49:24,780
Cicho, górniu!
446
00:49:26,760 --> 00:49:27,940
No macie chyba.
447
00:49:29,000 --> 00:49:31,760
Zostawiłem żonę z miesięczną córeczką na
ulicy Polnej.
448
00:49:32,340 --> 00:49:33,340
Polna 32.
449
00:49:34,020 --> 00:49:35,220
Żadnych wiadomości.
450
00:49:35,800 --> 00:49:36,800
Przykro mi.
451
00:49:37,230 --> 00:49:39,750
No przecież krążą na miłość boską jacyś
łącznicy.
452
00:49:40,090 --> 00:49:42,630
Chodzi tylko o wiadomość, o jedno jedyne
słowo.
453
00:49:43,470 --> 00:49:45,270
Daj spokój, Krzemski, naprawdę.
454
00:49:45,610 --> 00:49:46,990
On też nic nie poradzi.
455
00:49:54,770 --> 00:49:57,350
Panie pułkowniku, wódz naczelny oczekuje
pan.
456
00:50:19,760 --> 00:50:22,660
Panie generale, podpułkownik Berling.
Prosić.
457
00:50:27,760 --> 00:50:31,800
Panie generale, melduje się podpułkownik
Berling.
458
00:50:32,640 --> 00:50:34,460
Proszę, pułkowniku, niech pan siada.
459
00:50:50,890 --> 00:50:54,270
Chciałem panu zadać parę pytań, panie
pułkowniku.
460
00:50:54,690 --> 00:51:00,230
Panie generale, już referowałem wszystko
generałowi Andersowi. Tak wiem.
461
00:51:00,930 --> 00:51:05,270
Chciałem to jednak usłyszeć osobiście od
pana, panie pułkowniku.
462
00:51:06,870 --> 00:51:13,150
A więc po pierwsze, dlaczego pan nie
opuścił granic Rzeczypospolitej wraz z
463
00:51:13,150 --> 00:51:19,530
innymi oficerami obozu warownego w
Wilnie i nie dał się internować na
464
00:51:21,480 --> 00:51:28,480
Panie generale, rozmyślania doprowadziły
mnie do wniosku, że będzie musiało
465
00:51:28,480 --> 00:51:32,180
dojść do wojny między Niemcami a
Związkiem Radzieckim.
466
00:51:32,880 --> 00:51:36,720
Bo przy spotkaniu dwóch takich
antagonistów nie ma miejsca na zgodę.
467
00:51:38,300 --> 00:51:45,300
I dlatego wraz z kilkoma kolegami
postanowiłem zostać i czekać na
468
00:51:45,300 --> 00:51:46,400
okazję do walki.
469
00:51:51,360 --> 00:51:53,300
na wojnę z Niemcami i ich klęskę.
470
00:51:55,060 --> 00:52:01,020
Chyba nie potrzebuję tłumaczyć, panie
generale, jak bardzo trudno, jak ciężko
471
00:52:01,020 --> 00:52:07,620
było dojść do takich wniosków mnie,
zawodowemu oficerowi, uczestnikowi
472
00:52:07,620 --> 00:52:09,720
wojny 1920 roku.
473
00:52:10,480 --> 00:52:11,480
Tak.
474
00:52:12,620 --> 00:52:18,880
Panie pułkowniku, z czyjego upoważnienia
opracowywał pan plany organizacji?
475
00:52:19,720 --> 00:52:21,940
Dywizji Polskiej w Związku Sowieckim.
476
00:52:22,820 --> 00:52:26,120
Z Gryjazowca zawieziono nas do Moskwy.
477
00:52:27,360 --> 00:52:31,620
Po pewnym czasie doszło do spotkania z
przedstawicielem rządu radzieckiego.
478
00:52:32,660 --> 00:52:37,520
Zadano mi pytanie, jak ja sobie
wyobrażam mój udział w przyszłej wojnie
479
00:52:37,520 --> 00:52:38,520
Niemcami.
480
00:52:40,040 --> 00:52:45,420
Odpowiedziałem, że przystąpimy do
organizowania jakiejś jednostki polskiej
481
00:52:45,420 --> 00:52:47,020
tą jednostką pójdziemy na front.
482
00:52:47,660 --> 00:52:52,080
Jednocześnie zapytałem, czy istnieje
jakakolwiek możliwość porozumienia się z
483
00:52:52,080 --> 00:52:53,340
panem, panie generale.
484
00:52:54,200 --> 00:52:58,600
Odpowiedziano mi, że nie ma żadnej. Tu
musicie decydować sami.
485
00:52:58,940 --> 00:53:00,860
To ja zdecydowałem sam.
486
00:53:02,580 --> 00:53:08,600
Siedzieliśmy w willi pod Moskwą i
opracowywaliśmy plany organizacji
487
00:53:08,600 --> 00:53:14,220
dywizji. Wybuchła wojna, podpisał pan
układ, panie generale, i nasza praca
488
00:53:14,220 --> 00:53:15,220
się bezprzedmiotowa.
489
00:53:16,040 --> 00:53:18,520
Zgłosiliśmy się do armii generała
Andersa.
490
00:53:18,980 --> 00:53:20,540
No i jestem tu.
491
00:53:24,640 --> 00:53:29,520
Wierzę w pańskie dobre intencje, panie
pułkowniku.
492
00:53:34,460 --> 00:53:35,460
Dziękuję.
38857
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.