All language subtitles for Polskie drogi - odc 8 Bez przydziału

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish Download
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:03:09,650 --> 00:03:11,530 Cześć. Dobry. 2 00:03:11,870 --> 00:03:12,870 Nic tego. 3 00:03:13,270 --> 00:03:15,050 Słyszałem. Wiadomo dlaczego? 4 00:03:15,370 --> 00:03:16,370 Nie wiem. 5 00:03:37,030 --> 00:03:38,030 Cześć. 6 00:03:38,899 --> 00:03:40,340 Otrudnie uważaj. Dobra. 7 00:03:49,920 --> 00:03:50,980 Co się stało? 8 00:03:54,760 --> 00:03:55,760 Przeczytaj. 9 00:03:59,260 --> 00:04:00,580 Jak to zginął? Dlaczego? 10 00:04:00,920 --> 00:04:02,200 Nie podali szczegółów. 11 00:04:05,880 --> 00:04:07,600 Z kim rozmawialiście z mnuchą? 12 00:04:08,080 --> 00:04:09,080 Z Wiaźmą. 13 00:04:09,680 --> 00:04:10,960 Stamtąd mieli startować. 14 00:04:14,500 --> 00:04:15,500 Cześć. 15 00:04:26,240 --> 00:04:28,780 Co masz? Moskwa i to musi być na wschód. 16 00:04:29,780 --> 00:04:31,540 Dubna tu ma... Wiaźma. 17 00:04:31,960 --> 00:04:33,660 Wiaźma. Przecież tam nie doszli. 18 00:04:34,540 --> 00:04:37,300 No nie wiem, może katastrofa samolotu, albo co. 19 00:04:37,920 --> 00:04:38,920 A Krasicki? 20 00:04:39,680 --> 00:04:40,680 Kto Krasicki? 21 00:04:41,000 --> 00:04:42,000 Janek Krasicki. 22 00:04:42,160 --> 00:04:43,119 Nie podali? 23 00:04:43,120 --> 00:04:44,120 Nie podali. 24 00:04:45,300 --> 00:04:48,500 Pewien byłem, że jak wrócicie dzisiaj, to że i on spadnie z nieba. 25 00:04:49,640 --> 00:04:50,900 A nie spadł. 26 00:04:52,300 --> 00:04:53,300 I co dalej? 27 00:04:55,940 --> 00:04:56,940 Czekamy. 28 00:04:57,760 --> 00:04:59,640 Czekam. Czekam. 29 00:05:00,640 --> 00:05:01,900 Jak długo jeszcze? 30 00:05:47,469 --> 00:05:48,970 Przepraszam, dojadę tym na koło? 31 00:05:52,790 --> 00:05:54,090 Jestem z prowincji. 32 00:05:54,810 --> 00:05:55,810 Daleka? 33 00:05:57,170 --> 00:05:58,210 Nie za bardzo. 34 00:05:58,870 --> 00:05:59,990 W porządku. 35 00:06:04,570 --> 00:06:05,570 Do jutra. 36 00:06:06,050 --> 00:06:08,050 Jutro nie będę ja, będzie kto inny. 37 00:06:08,270 --> 00:06:10,610 Nie szkodzi, będę w tym samym wagonie. 38 00:06:11,310 --> 00:06:12,990 Przekaż tylko numer wagonu i hasło. 39 00:06:15,280 --> 00:06:17,240 Co ty mi to znowu przyniosłaś na śniadanie? 40 00:06:18,620 --> 00:06:19,499 No i co? 41 00:06:19,500 --> 00:06:21,860 Z marmoladą znowu. Wracaj szybko do mamy. 42 00:07:17,870 --> 00:07:19,490 Czy to pan zgłaszał uszkodzenie hamulców? 43 00:07:20,550 --> 00:07:22,490 Tak, ale już w porządku. 44 00:07:25,490 --> 00:07:27,430 Teczkę z narzędziami kolega zostawił. 45 00:07:27,990 --> 00:07:30,190 Dziękuję, w porządku. Cześć. Cześć. 46 00:07:35,670 --> 00:07:36,670 Chodźmy do baru. 47 00:07:44,490 --> 00:07:45,610 Dzień dobry, Jadziu. No i? 48 00:07:53,680 --> 00:07:56,940 O ile się orientuję, pan wie, gdzie jest pochowany kapitan Miszczyka. 49 00:07:57,500 --> 00:08:00,180 Mówiłem już o tym pani Maryli. Tym razem mnie pytała ta Maria Lelko 50 00:08:00,180 --> 00:08:03,480 -Zawistowski. Ja nie rozumiem, dlaczego ona pyta. Przecież był tu jego 51 00:08:03,480 --> 00:08:04,480 śniadanie. 52 00:08:05,840 --> 00:08:09,860 O ile wiem, nie pochowaliście tam tylko Miszczyka, ale coś jeszcze. 53 00:08:10,340 --> 00:08:11,340 Zgadza się? 54 00:08:11,980 --> 00:08:12,819 Powiedz mi. 55 00:08:12,820 --> 00:08:14,580 Te tereny są teraz zajęte przez Niemców. 56 00:08:15,400 --> 00:08:17,040 Trzeba to ekshumować. 57 00:08:17,860 --> 00:08:18,860 Rozumiem się? 58 00:08:18,900 --> 00:08:19,900 Dlaczego pani to mówi? 59 00:08:20,540 --> 00:08:21,540 Zawistowski jest chory. 60 00:08:21,950 --> 00:08:25,170 Obustronne zapalenie płuca. Tylko pan wie, prócz niego, gdzie to jest 61 00:08:26,770 --> 00:08:27,770 Wyzdrowieje, pojedzie. 62 00:08:28,010 --> 00:08:29,090 Nie mamy na to czasu. 63 00:08:31,090 --> 00:08:32,590 Nadeszło polecenie z Londynu. 64 00:08:32,809 --> 00:08:34,789 Trzeba to wyjąć i wysłać do nich. 65 00:08:34,990 --> 00:08:36,049 Ale przecież tam nie można jeść. 66 00:08:36,549 --> 00:08:38,429 Ale trzeba. 67 00:08:41,110 --> 00:08:42,110 Troskę? 68 00:08:42,590 --> 00:08:43,590 Wypić? Nie. 69 00:08:45,030 --> 00:08:46,810 Propozycja. I tamto również. 70 00:08:49,800 --> 00:08:52,520 A co, jeśli pan uważa, że to jest niewykonalne? Nie, no przecież ja 71 00:08:52,520 --> 00:08:53,520 nie powiedziałem. 72 00:08:56,580 --> 00:08:57,640 Mówmy sobie po imieniu. 73 00:08:58,100 --> 00:08:59,440 Władek. Jurek. 74 00:09:02,360 --> 00:09:04,340 Panu Jadziu, dwie. 75 00:09:06,500 --> 00:09:09,360 To jest skrzynia, worek? 76 00:09:10,380 --> 00:09:11,380 Kaseta. 77 00:09:12,240 --> 00:09:13,500 Orientujesz się co do zawartości? 78 00:09:15,520 --> 00:09:16,520 Tyloida. 79 00:09:18,990 --> 00:09:20,770 W życiu wielu ludzi od tego zależy. Pamiętaj. 80 00:09:21,370 --> 00:09:25,670 Góra zatwierdzi tylko taki plan, który daje 100 % gwarancji. 81 00:09:28,350 --> 00:09:29,350 Rozumiem. 82 00:09:30,450 --> 00:09:31,450 Zastanowię się. 83 00:10:03,020 --> 00:10:04,900 Panie Montku, dyspozytor prosi, piorunem! 84 00:10:11,380 --> 00:10:12,380 Zufort. 85 00:10:14,040 --> 00:10:15,960 Jawol. Jawol. 86 00:10:18,060 --> 00:10:20,140 Nowy transport z Rąbanki ze wschodu. 87 00:10:20,700 --> 00:10:24,780 I stąd ja im wezmę psiakrę w piętnaście wagonów sanitarnych. 88 00:10:25,200 --> 00:10:27,160 Trasy wycofam. Czy jak? 89 00:10:29,900 --> 00:10:30,900 Urbam. 90 00:10:33,210 --> 00:10:35,390 Sochnacki, pojedziecie na wschodni. 91 00:10:35,930 --> 00:10:36,930 Dobra. 92 00:10:38,610 --> 00:10:40,070 Już jedziemy. Dzień dobry. 93 00:10:40,390 --> 00:10:41,329 Dzień dobry. 94 00:10:41,330 --> 00:10:42,430 Kto mnie zmienia na trasie 14? 95 00:10:43,390 --> 00:10:44,390 Szymusik. 96 00:10:45,070 --> 00:10:46,270 Wyjechał już na trasę. 97 00:10:46,510 --> 00:10:47,510 Jak to wyjechał? 98 00:10:53,450 --> 00:10:55,390 Mogę zadzwonić? Niech pan dzwoni. 99 00:11:10,060 --> 00:11:11,180 Chcesz być tą wodą. Urszula! 100 00:11:12,600 --> 00:11:14,800 Powiedz wreszcie dozorcy, żebyś zrobił z tym porządek. 101 00:11:17,820 --> 00:11:18,820 Nie, Leon. 102 00:11:18,880 --> 00:11:20,180 Tego nigdy nie oddam. 103 00:11:21,300 --> 00:11:23,380 To jedyne, co pobożęcie zostało. 104 00:11:24,780 --> 00:11:26,120 Miałaby teraz dziewięć lat. 105 00:11:27,300 --> 00:11:28,360 Dokładnie dziewięć lat. 106 00:11:28,900 --> 00:11:30,320 No dobra, tego nie. 107 00:11:30,720 --> 00:11:32,300 A co, resztę chcesz oddać? 108 00:11:32,500 --> 00:11:35,520 Zarywałaś? Spokój chcę mieć, Władziu. Rozumiesz? Spokój. 109 00:11:39,920 --> 00:11:41,520 Ale żeby od razu oddawać, to nie. 110 00:11:42,460 --> 00:11:44,720 Najwyżej przerobię. Na co? Na inny fason. 111 00:11:45,620 --> 00:11:46,640 Dolary, złoto. 112 00:11:49,040 --> 00:11:51,480 Te. Kto na dole interesu pilnuje? 113 00:11:52,480 --> 00:11:53,480 Bugajkę. No. 114 00:12:19,849 --> 00:12:20,849 Zaraz wracam. 115 00:12:27,710 --> 00:12:28,710 Gładziu, sam jesteś? 116 00:12:28,810 --> 00:12:30,770 Sam. Mam do ciebie prośbę. No? 117 00:12:31,190 --> 00:12:33,070 Słuchaj, pojedziesz na pętlę jedynki. 118 00:12:33,410 --> 00:12:34,410 No a co się stało? 119 00:12:34,650 --> 00:12:37,630 Na przedni pomóż, wsiądź od dziewczyna wstępno. Zawrócisz ją. 120 00:12:38,370 --> 00:12:41,410 Tylko nie pozwól, żeby rozmawiała z motorniczy, bo to miałem być ja. 121 00:12:41,670 --> 00:12:44,430 No ale widzisz, sam nie mogę. No ale jak ja ją poznam? 122 00:12:44,630 --> 00:12:45,810 Nazwisko, imię? Nie wiem. 123 00:12:46,050 --> 00:12:47,050 A jak wygląda chociaż? 124 00:12:47,130 --> 00:12:48,850 Nie znam jej, ale hasło jest takie. 125 00:12:49,340 --> 00:12:50,960 Ona powie, że jest w prowincji. 126 00:12:51,560 --> 00:12:55,780 Ty ją zapytasz z dalekiej, a ona ci odpowie nie za bardzo. 127 00:12:56,260 --> 00:12:57,820 Rozumiesz? Wagon 102. 128 00:12:58,520 --> 00:12:59,520 Zapamiętasz? 129 00:13:00,200 --> 00:13:02,620 Zapamiętam. Władziu, gardło was prawie. No, masz zaarsione, no. 130 00:13:20,630 --> 00:13:23,430 Dzień dobry. 131 00:13:44,650 --> 00:13:48,590 i wszelkie próby władzy bolszewickiej na niemieckie postępy. 132 00:13:49,050 --> 00:13:55,650 Na wszystkich odcinkach Ostrona trwa nieodzienny, zwycięstwiony przesłuch 133 00:13:55,650 --> 00:13:57,170 niemieckich żołnierzy. 134 00:14:17,680 --> 00:14:18,680 Do samochodu. 135 00:14:18,820 --> 00:14:19,820 Heitle. 136 00:14:21,240 --> 00:14:22,360 Coś poważnego? 137 00:14:22,680 --> 00:14:23,720 Teraz już nie. 138 00:14:24,680 --> 00:14:28,240 Skorzystałem z tego transportu, bo mam tydzień rekonwalescencji. 139 00:14:28,980 --> 00:14:32,540 Mam nadzieję, że moje mieszkanie... Czeka, oczywiście. 140 00:14:35,440 --> 00:14:36,600 Jak tam na froncie? 141 00:14:38,780 --> 00:14:40,440 Sam pan widzi przecież. 142 00:15:23,380 --> 00:15:24,900 Przepraszam, czy pani z prowincji? 143 00:15:26,360 --> 00:15:27,360 Chwileczkę. 144 00:15:32,180 --> 00:15:33,540 Czy dojadę tym na koło? 145 00:15:34,240 --> 00:15:35,860 Nie tędy, tylnim pomostem. 146 00:15:37,300 --> 00:15:38,460 Jestem z prowincji. 147 00:15:40,060 --> 00:15:41,060 Zjeżdżaj, ale to już. 148 00:15:44,280 --> 00:15:45,960 No chodź, Zeszka. O co tu chodzi? 149 00:15:46,720 --> 00:15:49,700 No widzi pan, mówię jej, żeby się nie pchała przednim pomostem, a ta się pcha, 150 00:15:49,740 --> 00:15:50,740 no. No chodź, głupia. 151 00:15:57,930 --> 00:15:59,630 W prowincjale nie za bardzo daleki, tak? 152 00:16:00,950 --> 00:16:02,630 Zamieniono motorniczych, jeszcze nie rozumiesz? 153 00:16:05,830 --> 00:16:07,310 Dziękuję wam, gdyby nie wy. 154 00:16:09,450 --> 00:16:10,450 Wcale nas nie ma. 155 00:16:11,110 --> 00:16:12,110 Pojedynczo jestem. 156 00:16:12,270 --> 00:16:13,270 Władek. 157 00:16:13,490 --> 00:16:14,770 Kasa. Nie Zosia? 158 00:16:15,170 --> 00:16:17,530 Nie, to ci przysła do głowy. To ci musiało przyjść. 159 00:16:17,890 --> 00:16:20,090 Ale to przecież musi teraz odjechać. Doszalałaś? 160 00:16:24,110 --> 00:16:26,390 No to proszę, weź teczkę. Ale po co? 161 00:16:26,990 --> 00:16:27,990 Jak to poszło? 162 00:16:30,650 --> 00:16:32,010 Miałem cię tylko spędzić. 163 00:16:42,290 --> 00:16:44,130 Całą noc powielałeś mi ten artykuł. 164 00:16:44,370 --> 00:16:48,390 No, powielałam. Rozumiem, że to jest mój obowiązek, ale nie chcę go spełniać 165 00:16:48,390 --> 00:16:50,290 mechanicznie. Mam chyba prawo rozumieć. 166 00:16:50,950 --> 00:16:53,810 Albo front wschodni. Przecież nasi się wciąż cofają. 167 00:16:56,950 --> 00:16:59,450 Nasi? Czy Armia Czerwona wytrzyma? 168 00:17:02,710 --> 00:17:05,250 Dlaczego znowu się śmiejesz? Uważasz mnie za głupią? 169 00:17:05,450 --> 00:17:06,450 Nie, skąd, dlaczego? 170 00:17:07,150 --> 00:17:08,530 To mi to wytłumacz. 171 00:17:10,829 --> 00:17:15,050 Właśnie niestety nie potrafię, bo sam nic nie rozumiem. 172 00:17:16,790 --> 00:17:21,510 Chodzę sobie z dziewczyną w ogrodzie botanicznym i zamiast jej mówić o 173 00:17:21,550 --> 00:17:24,670 mam jej mówić o Armii Czerwonej. Dobre to jest. 174 00:17:24,970 --> 00:17:26,369 Ależ to teraz najważniejsze. 175 00:17:27,750 --> 00:17:29,130 Słuchaj, czy wy wszystkie tak jesteście? 176 00:17:31,790 --> 00:17:33,490 Przyjdź kiedyś do nas, przekonasz się. 177 00:17:34,450 --> 00:17:37,670 Nie, dziękuję. Z jedną może jeszcze jakoś sobie poradzę. Wiesz, gdybym nie 178 00:17:37,670 --> 00:17:39,910 wiedziała, kto cię przysłał, pomyślałabym... Że co? 179 00:17:40,290 --> 00:17:42,630 Bo ciągle żartujesz. Nie traktuj mnie jak dziecko. 180 00:17:45,530 --> 00:17:47,390 Słuchaj, jeszcze trochę, a się w tobie zakocham. 181 00:17:48,530 --> 00:17:50,610 Dziwię ci się. Są ważniejsze sprawy. 182 00:17:51,010 --> 00:17:52,010 Jakie? Armia Czerwona? 183 00:17:52,630 --> 00:17:53,630 Chociażby. 184 00:17:54,120 --> 00:17:57,760 No przecież nie jestem w stanie kochać całej armii czerwonej. Czego ty ode mnie 185 00:17:57,760 --> 00:17:58,760 wymagasz? 186 00:18:00,480 --> 00:18:03,800 Żebyś zabrał tateczkę. Tu jest calutki nakład i pamiętaj, że nie spałam przez 187 00:18:03,800 --> 00:18:04,800 niego ani minuty. 188 00:18:19,400 --> 00:18:20,400 Dzień dobry. 189 00:18:20,620 --> 00:18:21,620 Poproszę jedną wódkę. 190 00:18:25,610 --> 00:18:27,010 Tylko wódka, bez zakątki? 191 00:18:27,290 --> 00:18:28,290 Nie, dziękuję. 192 00:18:29,370 --> 00:18:30,570 Zdecydowałem się, jadę po to. 193 00:18:31,570 --> 00:18:32,810 Załatwcie mi tylko przepustkę. 194 00:18:33,150 --> 00:18:34,530 W jaki sposób to przewieziesz? 195 00:18:35,170 --> 00:18:36,170 Zostawcie to mnie. 196 00:18:38,810 --> 00:18:39,810 Wódkę proszę. 197 00:18:48,670 --> 00:18:50,770 Jeżeli wpadniesz, zginie wiele osób. 198 00:18:52,450 --> 00:18:53,670 Skontaktuj mnie z Dawidzackim. 199 00:18:55,590 --> 00:18:57,790 Bez konkretnego planu nie ma potwierdzenia go dzwonić. 200 00:18:58,450 --> 00:18:59,610 Co cię tak przybiliło? 201 00:19:00,690 --> 00:19:01,690 Zakochałeś się? 202 00:19:01,950 --> 00:19:02,950 Przeciwnie. 203 00:19:12,670 --> 00:19:13,150 Dzień 204 00:19:13,150 --> 00:19:20,950 dobry. 205 00:19:21,830 --> 00:19:22,910 A ty tu czego? 206 00:19:23,530 --> 00:19:25,770 A mzniczy, może pan kupi? Wynoś się. 207 00:19:25,970 --> 00:19:26,970 Poczekaj chwilę. 208 00:19:27,070 --> 00:19:28,310 Wynoś się, powiedziałam! 209 00:19:32,050 --> 00:19:33,490 Ulka, nie warczy tak. 210 00:19:33,850 --> 00:19:34,990 Przecież to jeszcze dzieciak. 211 00:19:35,970 --> 00:19:38,830 Nie mogę patrzeć na cudzebachory. Nie mogę, cóż. 212 00:19:40,230 --> 00:19:41,510 Po co mi przypomina? 213 00:19:42,910 --> 00:19:45,970 W naszej Bożence kto świeczkę zapali? 214 00:19:46,370 --> 00:19:48,410 Nikt. Oj, zostaw mnie! 215 00:19:53,000 --> 00:19:54,840 Sam nie wiem, co łatwiej przetrzymać. 216 00:19:55,660 --> 00:19:57,000 Okupację czy twoją ciążę? 217 00:19:57,480 --> 00:19:59,560 To ja to, że no. 218 00:20:01,060 --> 00:20:03,720 Gratuluję. A ja myślałem, że nam szefowa po prostu pytyła. 219 00:20:04,680 --> 00:20:06,140 Albo, że szmugluje wędzonkę. 220 00:20:06,440 --> 00:20:07,440 Pamiętasz? 221 00:20:07,860 --> 00:20:11,320 No co, nie pamiętasz, jak się szkopy na jej ciążę nabrały? 222 00:20:12,920 --> 00:20:13,920 Rzeczywiście. 223 00:20:14,820 --> 00:20:16,100 No, to był pomysł. 224 00:20:17,000 --> 00:20:20,260 To był pomysł. 225 00:20:34,790 --> 00:20:35,789 Dzień dobry. 226 00:20:35,790 --> 00:20:37,590 Ja w sprawie, o której mówił Jerzy. 227 00:20:38,550 --> 00:20:39,550 Tak, tak, to ja. 228 00:20:40,410 --> 00:20:42,310 Chciałem panu przedstawić kosztorek. 229 00:20:45,890 --> 00:20:46,890 Dobrze, będę. 230 00:21:07,310 --> 00:21:09,310 Nauczyłeś się tego na pamięć i nie czytasz nut. 231 00:21:09,550 --> 00:21:12,350 A tu masz uwagi, Lesie. Piano, forte, piano. 232 00:21:12,590 --> 00:21:14,570 I w trzecim takcie masz staccato. 233 00:21:19,030 --> 00:21:20,570 No proszę, i nie przyspieszaj. 234 00:21:32,970 --> 00:21:33,970 Halo? 235 00:21:37,480 --> 00:21:38,640 Kiedy pan przyjechał? 236 00:21:42,440 --> 00:21:44,200 Teraz właśnie mam lekcję. 237 00:21:46,940 --> 00:21:47,940 Tak. 238 00:21:52,120 --> 00:21:53,600 A co z Jurgenem? 239 00:21:56,320 --> 00:21:57,320 Nie wiem. 240 00:21:59,320 --> 00:22:00,900 Może za pół godziny. 241 00:22:02,620 --> 00:22:03,700 Do widzenia. 242 00:22:11,950 --> 00:22:12,950 Dziękuję. 243 00:22:52,010 --> 00:22:53,010 Tak, słucham. 244 00:22:55,010 --> 00:22:56,010 Już proszę. 245 00:23:02,810 --> 00:23:03,810 Słucham. 246 00:23:04,550 --> 00:23:05,550 Tak, to ja. 247 00:23:08,490 --> 00:23:09,670 Wrócił? Niemożliwe. 248 00:23:11,750 --> 00:23:14,070 Chciał... To bardzo dobrze. 249 00:23:16,610 --> 00:23:18,890 Tak, powinna go pani odwiedzić. 250 00:23:22,050 --> 00:23:25,070 Koniecznie, ale przedtem chciałbym się z panią zobaczyć. 251 00:23:28,210 --> 00:23:29,610 Dziękuję za wiadomość. 252 00:23:30,970 --> 00:23:31,970 Do widzenia. 253 00:23:34,190 --> 00:23:35,650 Tylko Jerzy się zmartwi. 254 00:23:36,350 --> 00:23:37,350 Słucham? 255 00:23:38,290 --> 00:23:39,290 Nic, nic. 256 00:23:40,530 --> 00:23:43,570 Więc mówi pan, kobieta w ciąży. 257 00:23:44,470 --> 00:23:45,870 Ma pan taką kobietę? 258 00:23:46,690 --> 00:23:48,770 Tak naprawdę to ona nie musi być w ciąży. 259 00:23:50,160 --> 00:23:51,700 Nie podoba mi się ten pomysł. 260 00:23:52,860 --> 00:23:56,700 Wszystkich mogą rewidować, a to nie daje stuprocentowej gwarancji. 261 00:23:57,080 --> 00:24:01,160 No dobrze, no przecież takiej gwarancji nigdy mieć nie będziemy. 262 00:24:01,420 --> 00:24:02,940 Do tej chwili też tak myślałem. 263 00:24:04,060 --> 00:24:07,180 Ale owszem, jest taka możliwość. 264 00:24:07,500 --> 00:24:08,500 Jaka? 265 00:24:10,020 --> 00:24:15,460 Nie sądzi pan, że najwyższy czas, żeby żona kapitana Miszczyka odwiedziła grób? 266 00:24:17,760 --> 00:24:18,760 Pani Marylo? 267 00:24:19,400 --> 00:24:21,920 Zwykła przyzwoitość nakazuje zapalić świeczkę, prawda? 268 00:24:25,060 --> 00:24:27,780 Zwłaszcza, że dla niej nie potrzeba przepustki. 269 00:24:28,160 --> 00:24:30,160 A w tej chwili każdy musi mieć przepustkę. 270 00:24:32,340 --> 00:24:33,340 Nie każdy. 271 00:24:44,520 --> 00:24:46,440 Może pan kupi kurier warszawski? 272 00:24:48,780 --> 00:24:50,440 Może pan kupi kurier warszawski? 273 00:24:52,380 --> 00:24:53,600 Kurier warszawski. Zgoda? 274 00:24:53,980 --> 00:24:55,900 Nie wiem, jeszcze nie wiem. 275 00:24:56,260 --> 00:24:58,640 Tydzień. Przecież proszę panią, tylko o tydzień. 276 00:25:00,000 --> 00:25:01,920 Niemożliwe, mam tu lekcje uczniów. 277 00:25:02,220 --> 00:25:03,680 Tam też jest pani uczeń. 278 00:25:04,980 --> 00:25:07,320 Jurgen teraz mieszka w Poczdamie u mojej kuzynki. 279 00:25:08,080 --> 00:25:10,460 Na pewno i on także stęsknił się za panią. 280 00:25:10,800 --> 00:25:11,800 Także? 281 00:25:15,240 --> 00:25:17,480 Myślałem o pani cały czas. 282 00:25:20,140 --> 00:25:21,760 W Poczdamie nie czuje się wojny. 283 00:25:22,340 --> 00:25:24,640 Park, jeziora, Sanssouci. 284 00:25:25,600 --> 00:25:28,740 Chciałbym bardzo, żeby pani bodaj przez tydzień nie miała żadnych trosk, 285 00:25:28,740 --> 00:25:29,760 kłopotów. 286 00:25:30,740 --> 00:25:34,700 A i do Berlina stamtąd niedaleko. Moglibyśmy załatwić to, co panią 287 00:25:35,880 --> 00:25:38,000 Ja już nic do załatwienia w Berlinie nie mam. 288 00:25:38,320 --> 00:25:40,620 Nie rozumiem. Dlaczego pan mi nie powiedział prawdy? 289 00:25:42,220 --> 00:25:43,820 Mój mąż nigdy w Berlinie nie był. 290 00:25:44,120 --> 00:25:45,680 Poległ jeszcze na początku września. 291 00:25:46,020 --> 00:25:47,180 Już to niemożliwe. 292 00:25:47,950 --> 00:25:49,470 Wiem nawet, gdzie jest pochowany. 293 00:25:51,090 --> 00:25:52,590 Dostałam taką wiadomość. 294 00:25:53,530 --> 00:25:59,030 Widocznie wprowadzono mnie w błąd, albo może mówiono o kimś innym, o tym samym 295 00:25:59,030 --> 00:26:00,030 nazwisku. 296 00:26:00,610 --> 00:26:01,610 Może. 297 00:26:03,890 --> 00:26:06,590 Więc pani wie, gdzie jest pochowany pani mąż? 298 00:26:07,410 --> 00:26:09,850 Tak. Chciałam nawet tam pojechać. 299 00:26:10,230 --> 00:26:12,250 Może tamtejsi ludzie wiedzą coś więcej. 300 00:26:13,490 --> 00:26:15,730 Ale to wymaga specjalnej przepusty. 301 00:26:16,420 --> 00:26:17,500 Pani żartuje. 302 00:26:18,280 --> 00:26:20,780 Pojedzie tam pani w każdej chwili, kiedy pani tylko zechce. 303 00:26:21,740 --> 00:26:22,960 Będę pani towarzyszył. 304 00:26:23,840 --> 00:26:26,180 Oczywiście, o ile się nie narzucam. 305 00:26:26,380 --> 00:26:28,220 Naprawdę mógłby mi pan to ułatwić? 306 00:26:28,780 --> 00:26:29,780 Mógłbym. 307 00:26:30,160 --> 00:26:31,160 I chcę. 308 00:26:32,360 --> 00:26:33,360 Dziękuję bardzo. 309 00:26:38,200 --> 00:26:39,200 Już? 310 00:26:40,060 --> 00:26:41,060 Muszę już iść. 311 00:26:49,480 --> 00:26:50,800 Czy mogę odprowadzić panią? 312 00:26:51,060 --> 00:26:53,500 To naprzeciwko. Dziękuję bardzo. Do widzenia. 313 00:26:57,220 --> 00:27:00,760 Będzie mi potrzebny samochód. Proszę bardzo, mój jest do pańskiej dyspozycji. 314 00:27:00,900 --> 00:27:01,900 Dziękuję. 315 00:27:02,860 --> 00:27:03,860 Jeszcze nic? 316 00:27:04,740 --> 00:27:06,320 Ja uznaję tylko Blitzkriegi. 317 00:27:07,220 --> 00:27:08,260 Skapituluję w Poczdamie. 318 00:27:09,260 --> 00:27:10,260 To co, idziemy. 319 00:27:26,730 --> 00:27:29,330 Zapisz numer 5649. 320 00:27:57,129 --> 00:27:59,170 Siadaj. Dlaczego nie siadasz? 321 00:28:00,590 --> 00:28:01,810 Dziękuję ci, żeś wpadł. 322 00:28:02,830 --> 00:28:05,210 O, dzisiaj człowiek się już zupełnie znaknie. 323 00:28:06,150 --> 00:28:07,470 Ona tam nie pojedzie, Józek. 324 00:28:08,090 --> 00:28:09,090 Powiedziała ci to? 325 00:28:09,310 --> 00:28:10,330 Ja ci to mówię. 326 00:28:12,130 --> 00:28:13,870 Nie możesz jej zlecać tego zadania. 327 00:28:16,390 --> 00:28:17,650 Myślałem, że ci przeszło. 328 00:28:18,030 --> 00:28:19,030 To moja odprawa. 329 00:28:19,250 --> 00:28:20,830 Nie tylko, mój drogi, nie tylko. 330 00:28:22,690 --> 00:28:24,310 Wymyśl coś innego, proszę cię. 331 00:28:27,020 --> 00:28:30,160 Jeżeli jej nie ufasz, tym bardziej nie zabracaj sobie nią głowy. 332 00:28:32,040 --> 00:28:33,220 Odwołaj to zadanie. 333 00:28:34,200 --> 00:28:35,200 Uspokój się. 334 00:28:35,460 --> 00:28:36,460 Odwołaj! 335 00:28:38,380 --> 00:28:40,060 Jeśli ona sama odmówi. 336 00:28:41,360 --> 00:28:42,360 Dobrze. 337 00:28:43,080 --> 00:28:44,580 Pożegujesz. Jurek! 338 00:28:59,820 --> 00:29:00,960 Słuchaj, Dano ma do ciebie prośbę. 339 00:29:01,180 --> 00:29:02,500 Możesz mnie zwolnić na dwa dni? 340 00:29:03,040 --> 00:29:04,040 Chciałbym wyjechać. 341 00:29:04,160 --> 00:29:05,880 Dlaczego mam cię nie zwolnić? Święta są. 342 00:29:06,500 --> 00:29:08,300 A gdzie chcesz jechać? Do Krakowa? 343 00:29:09,940 --> 00:29:11,180 Tak, do Krakowa. 344 00:29:12,440 --> 00:29:13,920 Bo ja ci to my, ale nie nas. 345 00:29:14,380 --> 00:29:16,120 Nie masz żadnych grobów w Krakowie. 346 00:29:16,520 --> 00:29:18,120 Z Munkiem znowu kombinujesz. 347 00:29:18,360 --> 00:29:19,520 Z nikim nie kombinuję. 348 00:29:20,620 --> 00:29:21,800 Dzwoni tutaj do ciebie. 349 00:29:22,080 --> 00:29:23,400 Wypadasz na każdy jego telefon. 350 00:29:23,660 --> 00:29:26,660 Chciał mnie zapoznać z dziewczyną. Muszę ci powiedzieć, że nawet warto było. 351 00:29:26,980 --> 00:29:27,980 Tak? 352 00:29:28,080 --> 00:29:29,080 331. 353 00:29:31,419 --> 00:29:34,120 Ładziu, ale mnie w to nie wciągaj. 354 00:29:34,380 --> 00:29:36,840 Bo ja mam dziwną zachciankę. Wiesz jaką? 355 00:29:38,420 --> 00:29:39,460 Żyć mi się chce. 356 00:29:41,020 --> 00:29:42,060 Moje szanowanie. 357 00:29:42,360 --> 00:29:43,620 Dzień dobry panu. 358 00:29:44,760 --> 00:29:45,760 Proszę bardzo. 359 00:29:55,620 --> 00:29:56,620 Panie Ziuba, 360 00:29:57,300 --> 00:29:58,700 długo będę czekał? 361 00:29:59,130 --> 00:30:00,310 Z czym, panie inżynierze? 362 00:30:00,650 --> 00:30:02,490 Ze sraczem, panie radco. 363 00:30:02,990 --> 00:30:06,910 Już panu raz mówiłem, że nie jestem inżynierem, a pięć razy, że rezerwuar 364 00:30:06,910 --> 00:30:07,910 działa. 365 00:30:12,190 --> 00:30:17,030 Co dziś szef taki nerwowy? 366 00:30:17,250 --> 00:30:18,250 Nie wiem. 367 00:31:01,930 --> 00:31:02,930 Co ty tu robisz? 368 00:31:04,150 --> 00:31:05,410 Nigdzie nie pojedziesz. 369 00:31:08,310 --> 00:31:11,050 Oszalałeś. Przecież wiesz, że muszę. 370 00:31:12,490 --> 00:31:13,630 Musisz czy chcesz? 371 00:31:15,610 --> 00:31:16,610 Chcę. 372 00:31:17,210 --> 00:31:19,170 Nie wmówisz mi, że się poświęcasz. 373 00:31:37,640 --> 00:31:38,640 Maryla, proszę cię. 374 00:31:41,560 --> 00:31:42,560 Wracaj do domu. 375 00:31:47,660 --> 00:31:49,740 Czy on cię widział, jak wchodziłeś do bramy? 376 00:31:50,060 --> 00:31:51,060 Nie wiem. 377 00:31:51,560 --> 00:31:52,860 Nie wolno ci tego zrobić. 378 00:31:53,080 --> 00:31:54,080 Maryla! 379 00:31:55,920 --> 00:31:56,920 Maryla, wracaj! 380 00:32:53,100 --> 00:32:55,080 Dobry wieczór. Dobry wieczór. 381 00:32:55,300 --> 00:32:56,780 Pani pewnie sobie mnie nie przypomina. 382 00:32:56,980 --> 00:33:01,160 Nie. Ja byłem, to znaczy kwaterowałem tu we wrześniu. 383 00:33:02,140 --> 00:33:03,980 Proszę bardzo, niech pan wejdzie. 384 00:33:06,640 --> 00:33:09,120 Tak, przypominam sobie pana. 385 00:33:09,920 --> 00:33:11,540 Przyjechałem, żeby panią uprzedzić. 386 00:33:12,080 --> 00:33:13,440 Będzie pani miała gości. 387 00:33:14,000 --> 00:33:15,200 Nie rozumiem. 388 00:33:15,400 --> 00:33:16,400 O co chodzi? 389 00:33:17,300 --> 00:33:20,300 Mój mąż, pozwól. To jest pan... 390 00:33:20,570 --> 00:33:24,950 Porucznik, o ile dobrze pamiętam, tak? Teraz to już nieważne. Ty byłeś wtedy na 391 00:33:24,950 --> 00:33:29,510 froncie, a pan właśnie... Chciałem zapytać państwa, czy z tej starej, 392 00:33:29,510 --> 00:33:33,130 wyschniętej studni nikt niczego nie wyjmował, nie ruszał? 393 00:33:33,930 --> 00:33:35,310 Nie, nikt. 394 00:33:35,570 --> 00:33:36,770 A o co chodzi? 395 00:33:38,690 --> 00:33:40,510 Ja zaraz państwu wszystko wyjaśnię. 396 00:33:41,730 --> 00:33:42,730 Proszę pana, co? 397 00:33:44,190 --> 00:33:45,550 Proszę, pan będzie łaskaw. 398 00:34:16,750 --> 00:34:17,969 I to jest takie ważne? 399 00:34:20,350 --> 00:34:22,250 Od tego zależy życie wielu ludzi. 400 00:35:16,460 --> 00:35:17,720 To pan był świadkiem? 401 00:35:18,280 --> 00:35:24,540 Wszyscy byliśmy świadkami, a pan jest u nas ogrodnikiem i zajmował się 402 00:35:24,540 --> 00:35:26,160 wtedy... Rozumiem. 403 00:35:30,600 --> 00:35:32,060 Proszę przyjąć, to dla pana. 404 00:35:32,880 --> 00:35:33,880 Całuję rączki. 405 00:35:36,940 --> 00:35:40,540 Wraz jeszcze chciałam pani podziękować za wiadomość i za zdjęcia, które dziś 406 00:35:40,540 --> 00:35:43,260 dostałam. To wszystko, co pozostało? 407 00:35:44,340 --> 00:35:50,830 Niestety. Bomba jak spadła, to łazik, ten co ten pan kapitan przyjechał, to... 408 00:35:50,830 --> 00:35:56,550 A więc był samochodem? Tak, osobowym takim, przed dworkiem. Pokażę państwu, 409 00:35:56,550 --> 00:35:57,790 tylko pozostał, nic więcej. 410 00:35:58,890 --> 00:36:04,710 A kasety, takie skrzynki, wie pan, to ludzie aż za stodą odnaleźli. 411 00:36:06,150 --> 00:36:07,150 Pan? 412 00:36:07,730 --> 00:36:09,970 Nie, wojskowi. 413 00:36:10,730 --> 00:36:12,090 Strasznie szukali tych skrzynek. 414 00:36:12,590 --> 00:36:13,690 Żandarmi, cała szarża. 415 00:36:15,020 --> 00:36:16,800 Widać broń tam jakaś była, czy co? 416 00:36:17,700 --> 00:36:20,480 Prawdopodobnie. Załadowali na drugi samochód i pojechali. 417 00:36:23,560 --> 00:36:27,600 Państwo się śpieszą, ale oczywiście bez obiadu nie puszczę. 418 00:36:28,880 --> 00:36:29,880 Proszę bardzo. 419 00:36:48,089 --> 00:36:50,330 Można? Dziękuję. 420 00:36:55,210 --> 00:36:56,330 No co? 421 00:36:57,470 --> 00:36:59,590 Tu wszystko gotowe. 422 00:37:00,030 --> 00:37:04,010 Tak? Ireno, nie podoba mi się to wszystko. 423 00:37:04,530 --> 00:37:06,070 Niemcy, a czym stować? 424 00:37:06,830 --> 00:37:08,670 Ludzie po wsi rozniosą. 425 00:37:08,930 --> 00:37:10,310 Ciocia będzie spokojna. 426 00:37:10,810 --> 00:37:12,150 Czasem tak trzeba. 427 00:37:26,270 --> 00:37:28,910 Jeszcze raz za wszystko dziękuję. Do widzenia. 428 00:37:29,130 --> 00:37:30,130 Nie odmówi pani. 429 00:37:30,530 --> 00:37:34,990 Wykluczone. My tu na wsi jeszcze sobie jakoś radzimy, a pani tam... Trochę 430 00:37:34,990 --> 00:37:35,990 jajek. 431 00:37:36,590 --> 00:37:40,890 Sama nie wiem. Staropolska gościnność. Nie wolno odmawiać. Dziękuję bardzo. Do 432 00:37:40,890 --> 00:37:41,890 widzenia. 433 00:37:43,410 --> 00:37:44,410 Do widzenia. 434 00:38:30,890 --> 00:38:32,730 Panie inżynierze, śrubokręt. 435 00:38:48,970 --> 00:38:50,110 Nie da rady. 436 00:38:50,430 --> 00:38:52,410 No, bo też z pana majster, panie Dziuba. 437 00:38:55,990 --> 00:38:59,270 Na mój gust ciężary trzeba zmienić. 438 00:39:03,690 --> 00:39:05,010 Poczekaj pan, przyniosę drabinę. 439 00:39:06,150 --> 00:39:08,770 Co za cholera tam siedzi? 440 00:39:13,730 --> 00:39:14,730 Co to jest? 441 00:39:15,430 --> 00:39:16,430 Jezus Maria! 442 00:39:16,630 --> 00:39:17,448 Co jest? 443 00:39:17,450 --> 00:39:18,490 No jak to co? 444 00:39:18,770 --> 00:39:19,830 Weźcie to stąd! 445 00:39:21,830 --> 00:39:22,910 Rewolwer, dziewiątka. 446 00:39:25,090 --> 00:39:26,270 Co to? To pan Dziuba? 447 00:39:27,350 --> 00:39:29,310 Rany boskie, panie Dziuba. 448 00:39:29,960 --> 00:39:34,560 No niech mi pan wierzy, że ja nigdy z takimi rzeczami nie miałem nic 449 00:39:34,660 --> 00:39:36,880 Panie inżynierze, no zemno, krępacje. 450 00:39:38,020 --> 00:39:41,800 A to na pewno zostawił poprzedni lokator. Kto tu mieszkał? Tu? 451 00:39:42,380 --> 00:39:43,380 Ramin. 452 00:39:44,700 --> 00:39:46,540 Panie inżynierze, prośba. 453 00:39:47,420 --> 00:39:48,520 To dla syna. 454 00:39:50,240 --> 00:39:52,900 No jak sam raz za trzy tygodnie ma imieniny, no. 455 00:39:53,940 --> 00:39:56,440 No mądry chłopak, rwie się do walki. 456 00:39:58,410 --> 00:40:01,230 Panie inżynierze, nie jestem kurwa inżynierem! 457 00:40:02,150 --> 00:40:04,110 I to nie jest mój pistolet! 458 00:40:06,890 --> 00:40:08,050 Czego ona się drze? 459 00:40:13,550 --> 00:40:14,550 Ulka? 460 00:40:15,370 --> 00:40:16,450 Ulka, co się stało? 461 00:40:19,230 --> 00:40:20,230 Co, co? 462 00:40:21,210 --> 00:40:22,210 Zwolnij ich. 463 00:40:22,670 --> 00:40:24,370 Zwolnij Władka i Bugejczyka. 464 00:40:26,530 --> 00:40:27,530 Ostrzegałam się. 465 00:40:29,670 --> 00:40:31,830 Mówiłam, że nieszczęście na nas sprowadza. 466 00:40:34,390 --> 00:40:35,490 No, no, no. 467 00:40:36,210 --> 00:40:37,370 Nie chwyć się. 468 00:40:37,870 --> 00:40:39,950 Ulka, ale to już chyba niemożliwe. 469 00:40:40,530 --> 00:40:41,530 Nie wiem. 470 00:40:42,370 --> 00:40:43,910 Zwolnij. Wyrzuć. 471 00:40:44,130 --> 00:40:45,730 Dobrze, dobrze, Ulka. 472 00:40:46,130 --> 00:40:47,130 No. 473 00:40:49,470 --> 00:40:50,470 Sprowadzę doktora. 474 00:40:53,270 --> 00:40:57,150 Panie Dziuba, piorunem na dół niech Bugajczyk dzwoni po pogotowie. Tak jest. 475 00:40:58,800 --> 00:41:01,680 Panie inżynierze, a amunicja jest do tego? 476 00:41:31,310 --> 00:41:32,610 Dobry wieczór. Dobry wieczór. 477 00:41:33,290 --> 00:41:35,250 Jest tu Badek? Nie ma go u nas. 478 00:41:36,330 --> 00:41:37,330 Tak to. 479 00:41:37,850 --> 00:41:38,930 No co, miał być? 480 00:41:39,670 --> 00:41:44,110 Myślałem, że... A może ta dziewczyna coś wie? 481 00:41:44,450 --> 00:41:45,450 Jaka dziewczyna? 482 00:41:45,710 --> 00:41:48,150 Poznałeś go z jakąś... Ja? 483 00:41:48,870 --> 00:41:50,390 Co to za historia, Mundek? 484 00:41:52,410 --> 00:41:54,890 A, chyba, że chodzi o Kasię. 485 00:41:55,390 --> 00:41:56,710 Wróciła ci pamięć. 486 00:41:59,630 --> 00:42:01,250 Oczywiście, można by ją zapytać. 487 00:42:02,150 --> 00:42:03,350 Może coś mu się stało. 488 00:42:04,390 --> 00:42:05,390 Co? 489 00:42:06,030 --> 00:42:10,170 Nie dziś, to jutro, ale musi się coś stać, jak tak dalej będzie. 490 00:42:12,330 --> 00:42:13,330 Grasz w piłę? 491 00:42:13,510 --> 00:42:15,670 Proszę? No pytam cię, grasz w piłę? 492 00:42:16,110 --> 00:42:18,650 Grałem. A ja nie i dlatego mam nogi całe. 493 00:42:19,310 --> 00:42:20,310 Rozumiesz? 494 00:42:20,650 --> 00:42:24,590 Tylko kibic na meczu dobrze wychodzi, tylko kibic. Ale wy cholera nie chcecie 495 00:42:24,590 --> 00:42:26,590 mnie słuchać. Przez te wasze głupie zabawy to... 496 00:42:30,440 --> 00:42:32,160 To Rutku Rasiu się na mnie kończy. 497 00:42:32,420 --> 00:42:33,420 Co ty? 498 00:42:34,300 --> 00:42:35,400 Żona mi poroniła. 499 00:42:37,140 --> 00:42:38,140 Ze strachu. 500 00:42:38,660 --> 00:42:39,720 To niemożliwe. 501 00:42:45,360 --> 00:42:46,620 Jest w szpitalu. 502 00:42:47,800 --> 00:42:51,080 Więc póki jej nie ma, to chciałem z Władkiem pogadać, no bo jak moja wróci, 503 00:42:51,140 --> 00:42:55,500 to... to będę się musiał z Władkiem rozstać. 504 00:42:55,740 --> 00:42:56,740 Ty z nim? 505 00:42:57,120 --> 00:42:58,180 Nigdy w to nie uwierzę. 506 00:42:59,240 --> 00:43:00,240 Spokój chce mieć. 507 00:43:00,400 --> 00:43:01,700 To dlaczego go szukasz? 508 00:43:02,600 --> 00:43:06,720 No bo... No bo cholera martwię się o niego. 509 00:43:18,560 --> 00:43:24,180 Panie Zomer... Skąd pan tutaj? 510 00:43:24,800 --> 00:43:27,360 Stamtąd. Stamtąd, panie Szczubełek. 511 00:43:28,110 --> 00:43:33,230 Ja wiem, pan patrzy na mnie jak na ducha i pan ma rację, ale mnie już nie ma. 512 00:43:34,450 --> 00:43:35,470 Ukłoń się, Noemi. 513 00:43:37,370 --> 00:43:38,610 Proszę, proszę, wejdźcie dalej. 514 00:43:51,010 --> 00:43:52,010 Ojciec w domu? 515 00:43:53,110 --> 00:43:54,110 Ojciec? 516 00:43:54,910 --> 00:43:55,910 Ojciec nie żyje. 517 00:43:55,950 --> 00:43:57,050 Oj, niedobrze. 518 00:43:57,940 --> 00:44:02,740 Zamordowali. I po co pan to dodaje? Czy dziś ktoś umiera na własnym łóżku? 519 00:44:04,420 --> 00:44:05,420 Zresztą? 520 00:44:05,720 --> 00:44:08,700 Może by pan coś zjadł, panie Zomer. Mam pyzy ze słoninką. 521 00:44:09,520 --> 00:44:10,520 Wszystko nie pytaj. 522 00:44:10,960 --> 00:44:12,940 No, to ja już będę szedł. 523 00:44:13,180 --> 00:44:18,220 Gdyby Ładek się pokazał, to... Poczekaj chwilę. Ja tego pana dobrze rozumiem. Po 524 00:44:18,220 --> 00:44:22,220 co mu ten interes, że on nie widzi? Za taki interes dostaje się dzisiaj kulkę. 525 00:44:22,680 --> 00:44:25,400 Ale nas nikt nie widział. Jest ciemno. 526 00:44:25,880 --> 00:44:27,040 Niech pan tak nie mówi. 527 00:44:27,500 --> 00:44:28,940 Niech się pan nie dziwi, panie Zomer. 528 00:44:29,320 --> 00:44:31,360 Jakim cudem pan w ogóle... Przeszedł mur. 529 00:44:31,840 --> 00:44:33,620 Co to znaczy dla ducha? 530 00:44:34,920 --> 00:44:39,460 Przez mur, przez ścianę. Troszeczkę gorzej przez policjanta i nie tyle 531 00:44:39,460 --> 00:44:42,540 co drożej. Bo wszystko jest dzisiaj kwestią ceny. 532 00:44:42,980 --> 00:44:44,160 Wszystko jest towar. 533 00:44:45,040 --> 00:44:46,840 Ja też jestem towar. 534 00:44:53,720 --> 00:44:55,320 Siadaj tutaj i jedz. 535 00:44:59,340 --> 00:45:00,340 No jedz, jedz. 536 00:45:00,620 --> 00:45:05,360 A jak ci na imię? Na imię ma Noemi. Na blisko do uzgodnienia. 537 00:45:06,200 --> 00:45:07,660 Jedz, Noemi, jedz. 538 00:45:10,440 --> 00:45:12,160 To jest moja wnuczka. 539 00:45:13,160 --> 00:45:14,160 Ostatnia. 540 00:45:15,400 --> 00:45:17,500 Czy pan pamięta mego syna? 541 00:45:17,840 --> 00:45:19,460 Doktora? Oczywiście. 542 00:45:20,640 --> 00:45:23,060 Doktorzy gdzieś umierają na tyfus też. 543 00:45:24,880 --> 00:45:26,760 Teraz ona ma tylko mnie. 544 00:45:28,680 --> 00:45:30,580 Ale jak długo ona mnie może mieć? 545 00:45:31,200 --> 00:45:32,600 Dzień, dwa, trzy? 546 00:45:33,280 --> 00:45:34,280 To straszne. 547 00:45:34,780 --> 00:45:39,040 Pani Szczubełkow, ja tu nie przyszedłem, żeby was straszyć. 548 00:45:39,260 --> 00:45:45,000 Tym bardziej, żeby narazić. Wy musicie żyć. Ja wiem, ja wiem, ja zaraz sobie 549 00:45:45,000 --> 00:45:49,720 pójdę, ale wy musicie żyć, żeby skorzystać z ten złoty interes, z którym 550 00:45:49,720 --> 00:45:50,720 tutaj przychodzę. 551 00:45:56,240 --> 00:45:58,970 Noemi. Zagraj coś ślicznego. 552 00:46:17,590 --> 00:46:20,950 Albo wiesz co? Może najpierw coś lepszego. 553 00:46:21,610 --> 00:46:23,170 Już wiesz, co masz mówić. 554 00:46:25,250 --> 00:46:26,250 Tak, dziadu. 555 00:46:28,590 --> 00:46:35,350 Wierzą w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi i w Jezusa 556 00:46:35,350 --> 00:46:41,970 Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana Naszego, który się począł z Ducha 557 00:46:42,030 --> 00:46:49,010 narodził się z Maryi Panny, umęczony pod polskim Piłatem, ukrzyżowany, umarł i 558 00:46:49,010 --> 00:46:54,890 pogrzebiony, wstąpił do piekiel, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił 559 00:46:54,890 --> 00:47:00,610 niebiosa. Siedzi po prawicy Boga, Ojca Wszechmogącego. Nie trzeba dziecko, nie 560 00:47:00,610 --> 00:47:01,610 trzeba. 561 00:47:01,790 --> 00:47:02,790 Dlaczego? 562 00:47:03,250 --> 00:47:07,150 Pani ją spyta ojcze nasz, pani ją spyta zdrować Mario. 563 00:47:07,970 --> 00:47:12,470 Ile pieniędzy wydała na jej naukę, niech pani nie pyta. W interesie trzeba 564 00:47:12,470 --> 00:47:19,170 inwestować. No i teraz z takim wyglądem i z pacierzem, czy to nie jest całkiem 565 00:47:19,170 --> 00:47:20,370 chrześcijańskie dziecko? 566 00:47:20,810 --> 00:47:22,450 Proszę pani, Krzybelek. 567 00:47:22,940 --> 00:47:26,040 Po co pan to pokazuje? Jakie pokazuję? Ja płacę. 568 00:47:26,620 --> 00:47:31,920 Proszę, niech pan spojrzy. To jest kamienica, w której pański tatuś był 569 00:47:32,040 --> 00:47:36,100 Powiedzmy, że jej nie ma, ale plac to ja. Tu jest druga kamienica na ulicy 570 00:47:36,100 --> 00:47:40,800 Wroniej, a to jest plac w Piotrkowie Trybunalskim. Na wszystko jest hipoteka. 571 00:47:40,860 --> 00:47:45,080 Trzeba tylko wstawić nazwisko. Ma pan pióro? O czym pan mówi, panie Zomer? 572 00:47:45,540 --> 00:47:49,040 Panie Szubełek, ja mówię, że za chwilę ja stąd wyjdę sam. 573 00:47:49,640 --> 00:47:54,000 Ale pana przecież nic nie kosztuje, tylko powiedzieć, Małgosiu, przynieś 574 00:47:54,000 --> 00:47:56,120 tatusiowi węgla i ona przyniesie. 575 00:47:56,700 --> 00:48:01,040 Bo to dobre dziecko, a może pani nie odpowiada Małgosia, może być Zosia. 576 00:48:01,300 --> 00:48:04,600 Ona wszystko zniesie, ona jest dobra dziewczynka. 577 00:48:04,820 --> 00:48:09,880 Tak, więc wszystko zależy od pana, jako od ojca. Dość, niech pan przestanie. 578 00:48:11,180 --> 00:48:13,400 Nie? Niech pan to słowa. 579 00:48:13,640 --> 00:48:14,640 Jak to przyjdzie? 580 00:48:14,920 --> 00:48:17,160 To dokument, to papiery. 581 00:48:17,710 --> 00:48:21,470 Kto panu na słowo uwierzy po tej wojnie? Niech pan to schowa. 582 00:48:22,770 --> 00:48:28,270 To do kogo ja mam teraz iść z tym? Do gubernatora Franka? 583 00:48:30,230 --> 00:48:31,470 Dziadzu, grać? 584 00:48:31,850 --> 00:48:33,590 Co znaczy grać? 585 00:48:34,310 --> 00:48:36,230 To ma być koncert. 586 00:48:39,230 --> 00:48:41,770 Chanson triste Czajkowskiego. 587 00:49:04,140 --> 00:49:05,140 Jak ona gra. 588 00:49:10,140 --> 00:49:13,800 To jest jednak przyjemność mieć taką muzykę w domu. 589 00:49:46,270 --> 00:49:48,270 Ja nie mogę tego słuchać. 590 00:49:50,030 --> 00:49:52,370 Czy nie słyszysz, że to jest smutne? 591 00:49:52,950 --> 00:49:54,790 Mało ta pani ma zmartwień. 592 00:49:57,330 --> 00:49:58,410 Więc co będzie? 593 00:49:59,530 --> 00:50:02,530 Czy ja za mało daję? Za jedną metrykę chrztu? 594 00:50:03,210 --> 00:50:07,110 Może być fałszywa, bo ona nie może być prawdziwa taka metryka. 595 00:50:07,770 --> 00:50:10,310 Więc ile ona będzie kosztować? 596 00:50:15,790 --> 00:50:17,150 Chciałabyś wrócić z nami? 597 00:50:17,990 --> 00:50:18,990 Tak. 598 00:50:20,810 --> 00:50:24,030 Dwadzieścia dolarów wystarczy dla księdza? 599 00:50:24,310 --> 00:50:25,310 Nie. 600 00:50:26,590 --> 00:50:30,310 Nie? Za fałszywą metrykę? 601 00:50:30,750 --> 00:50:33,150 Ona będzie miała metrykę prawdziwą. 602 00:50:33,630 --> 00:50:37,590 Najprawdziwszą. Z parafii św. Pawła w Tczewie. 603 00:50:51,130 --> 00:50:52,130 Rozumiesz? 604 00:50:52,810 --> 00:50:53,810 Sam raz. 605 00:50:53,950 --> 00:50:55,150 Tak, proszę pana. 606 00:50:56,430 --> 00:50:59,170 Przepraszam, to jak ona się teraz będzie nazywać? 607 00:50:59,530 --> 00:51:00,530 Kuraś. 608 00:51:01,650 --> 00:51:02,650 Kuraś. 609 00:51:04,830 --> 00:51:05,910 Też ładnie. 610 00:51:07,110 --> 00:51:09,270 Nie spodziewałem się tego po tobie. 611 00:51:11,070 --> 00:51:16,490 Panie Zomer, nic lepszego nie mogło się zdarzyć. Będzie mieć jak w puchu. 612 00:51:18,230 --> 00:51:20,030 Proszę, schowaj pan to. 613 00:51:20,460 --> 00:51:21,460 Jak to? 614 00:51:22,240 --> 00:51:24,780 Zapożynkę? Niech mi pan dziecka nie obraża. 615 00:51:28,200 --> 00:51:31,080 Kurasiowie są więcej warci niż pańska zasrana kamienica. 616 00:51:31,900 --> 00:51:34,480 Zasrana to ona nie jest. Ona jest zburzona. 617 00:51:35,940 --> 00:51:37,100 A co z panem? 618 00:51:37,800 --> 00:51:38,800 Wraca pan? 619 00:51:39,780 --> 00:51:43,920 Żeby tam pan był przez kwadrat, to by pan nie zadawał takiego pytania. 620 00:51:44,220 --> 00:51:45,980 A ja tam jestem cały rok. 621 00:51:46,300 --> 00:51:47,680 Tam nie można być. 622 00:51:48,000 --> 00:51:49,300 To jest cmentarz. 623 00:51:49,690 --> 00:51:55,150 To jest Kirkut. Tam zamiast nagrobków stoją kamienice, a w każdej kamienicy 624 00:51:55,150 --> 00:51:56,150 trupy. 625 00:51:59,170 --> 00:52:00,630 Pan to zapisuje? 626 00:52:01,670 --> 00:52:03,270 Pan pójdzie pod ten nadryw. 627 00:52:05,010 --> 00:52:06,550 Nasza młodzież udziela pomocy. 628 00:52:06,770 --> 00:52:08,650 Co ona mnie może pomóc? 629 00:52:11,730 --> 00:52:12,730 Dziewczyna władka. 630 00:52:13,410 --> 00:52:15,130 Pomóc to można żywemu. 631 00:52:15,350 --> 00:52:17,110 A czy ja jestem żywy? 632 00:52:19,310 --> 00:52:21,410 Ja miałem załatwić jeden interes. 633 00:52:23,810 --> 00:52:25,670 I ja go załatwiłem. 634 00:52:27,370 --> 00:52:29,210 Bo ona musi żyć. 635 00:52:30,530 --> 00:52:31,690 Ona musi. 636 00:52:37,130 --> 00:52:38,830 Gdzie jest pańska żona? 637 00:52:42,570 --> 00:52:45,370 Bożenko, chodź, zobaczymy, co u cioci. 638 00:53:07,020 --> 00:53:08,020 Idzie pan? 639 00:53:08,480 --> 00:53:10,200 Teraz? Teraz. 640 00:53:10,860 --> 00:53:12,160 Póki jej nie ma. 641 00:53:13,580 --> 00:53:18,660 Ja ją nauczyłem wszystkiego. I ona zrobi wszystko, o co ją poproszę. 642 00:53:19,440 --> 00:53:24,200 Jeszcze jedno. Panie Sybałek, to porządny człowiek? 643 00:53:24,500 --> 00:53:26,000 Kuraś? Nadzwyczaj. 644 00:53:26,680 --> 00:53:27,680 Zamożny. 645 00:53:28,700 --> 00:53:30,080 Pan będzie spokojny. 646 00:53:31,060 --> 00:53:32,720 Niech pan idzie do tej dziewczyny. 647 00:53:40,750 --> 00:53:41,950 Do widzenia, panie Zomer. 648 00:53:43,250 --> 00:53:44,530 Do widzenia. 649 00:53:45,330 --> 00:53:46,490 I ciebie. 650 00:54:21,259 --> 00:54:23,120 Co się pan na mnie patrzy? 651 00:54:24,320 --> 00:54:26,820 Patrz pan lepiej na prezydenta Waszyngtona. 652 00:54:36,700 --> 00:54:38,380 A, jest pan nareszcie. 653 00:54:39,600 --> 00:54:44,540 Ale proszę pana, zdaje się, że pan... Tak, tak, dobrze się panu zdaje. 654 00:54:46,460 --> 00:54:48,020 Zna się pan na walucie? 655 00:54:52,780 --> 00:54:53,780 Słucham uprzejmie. 656 00:54:55,880 --> 00:55:00,980 Znamy pan kotlet wieprzowy, ale taki tłusty, żeby kapało od tego tłuszczu i 657 00:55:00,980 --> 00:55:05,220 kartofelki smażone, i kapustę, i golonka też może być. 658 00:55:05,620 --> 00:55:07,140 Byleby dużo, dużo. 659 00:55:07,400 --> 00:55:08,400 Służy uprzejmie. 660 00:55:09,390 --> 00:55:11,410 I coś głębszego do pobicia. 661 00:55:18,050 --> 00:55:19,690 Niech pan to zdąży. 662 00:55:23,970 --> 00:55:28,970 Pan, moja wnuczka ma na imię Bożenka. 663 00:56:21,040 --> 00:56:23,560 Bożenko, chodź, przyjmiesz to futerko. 664 00:56:25,000 --> 00:56:29,320 Teraz będziesz mieszkała w pokoju wujka Władka. Wiesz? 665 00:56:29,820 --> 00:56:30,820 No jak? 666 00:56:32,460 --> 00:56:35,800 Wyrosłaś już z niego. A nic, kupimy ci nowe. 667 00:56:38,920 --> 00:56:45,400 A tutaj, to jest twoja metryka. 668 00:56:46,800 --> 00:56:51,480 Żebyś wiedziała, że twoim ojcem chrzestnym był Antoni Wręźlewicz. 669 00:56:52,420 --> 00:56:54,920 Rzeźnik. Teraz ci go pokażę. 670 00:56:55,920 --> 00:56:58,780 Już ja wiedziałem, kto ma cię do chrztu trzymać. 671 00:56:59,040 --> 00:57:01,480 Ojca to człowiek sobie nie wybiera. 672 00:57:01,800 --> 00:57:04,080 Ale za to bogatego chrzestnego może. 673 00:57:04,900 --> 00:57:06,580 Nie bój się już, ja mam kiepełę. 674 00:57:06,860 --> 00:57:09,280 Pan Zomer też tak o sobie mówił. 675 00:57:10,040 --> 00:57:11,880 A dlaczego mówisz pan Zomer? 676 00:57:12,340 --> 00:57:14,340 Już mi nie wolno mówić dziadzo. 677 00:57:16,520 --> 00:57:17,520 No tak. 678 00:57:18,260 --> 00:57:19,400 Dziadzia też znajdziemy. 679 00:57:19,800 --> 00:57:21,340 O, a to jest twój krzesny. 680 00:57:21,700 --> 00:57:22,700 To ja? 681 00:57:23,600 --> 00:57:24,600 Tak. 682 00:57:25,480 --> 00:57:31,000 No, oglądaj sobie rodzinę, a ja pójdę zrobić coś do jedzenia. 683 00:57:48,830 --> 00:57:49,830 Nie. 684 00:57:50,610 --> 00:57:53,650 Mamusia jest w szpitalu. Na tyfus? 685 00:57:54,750 --> 00:57:57,410 Dlaczego? Są jeszcze inne choroby. 686 00:57:58,210 --> 00:58:02,070 Niedługo wróci i... 687 00:58:02,070 --> 00:58:07,930 Jakoś damy sobie radę. 688 00:58:21,200 --> 00:58:22,200 To jest wujek Bolek. 689 00:58:23,540 --> 00:58:24,900 Mieszka pod Warszawą. 690 00:58:25,880 --> 00:58:28,960 Ja też tam mieszkałem, miałem nawet złoty interes. 691 00:58:29,600 --> 00:58:35,120 No ale teraz interesy to... Wiem, z interesami jest teraz coraz gorzej. 692 00:58:36,080 --> 00:58:38,240 A no proszę, nawet to wiesz. 693 00:58:40,160 --> 00:58:44,080 A, a tu jest twój drugi wujek, ale już nie żyje. 694 00:58:44,580 --> 00:58:45,800 Niemcy go zabili? 695 00:58:47,040 --> 00:58:49,400 Nie, przed wojną umierało się inaczej. 696 00:58:51,340 --> 00:58:52,460 A to poznałeś, koto? 697 00:59:09,820 --> 00:59:10,820 Tak. 698 00:59:14,520 --> 00:59:16,740 Wiesz, byłem w wojsku. 699 00:59:18,100 --> 00:59:19,460 Straszny kozak był ze mnie. 700 00:59:22,640 --> 00:59:23,660 To pewnie był jak Władek. 701 00:59:33,460 --> 00:59:35,180 Węgiel na rano przyniosłem. 702 00:59:35,980 --> 00:59:36,980 Żona w domu? 703 00:59:37,200 --> 00:59:39,120 Nie, ale córka przyjechała. 704 00:59:40,240 --> 00:59:41,240 Proszę. 705 00:59:42,460 --> 00:59:44,660 Zmartwiła się chorobą matki, no i jest. 706 00:59:45,380 --> 00:59:48,440 Dobrze, że pan przyszedł, bo musimy ją zameldować. Proszę. 707 00:59:52,110 --> 00:59:53,190 Przywitaj się, Bożenko. 708 00:59:53,810 --> 00:59:55,330 To jest nasz pan Dziuba. 709 00:59:56,550 --> 00:59:58,650 Co tam jest potrzebne do zameldowania? 710 00:59:58,930 --> 00:59:59,930 Metryka. 711 01:00:01,430 --> 01:00:02,430 O. 712 01:00:03,930 --> 01:00:04,930 Proszę. 713 01:00:12,570 --> 01:00:14,930 Co pan głowa tak jak na łyżwach chodzi? 714 01:00:15,310 --> 01:00:16,610 A tego... 715 01:00:18,760 --> 01:00:23,960 Bo to nigdy pan nie wspominał, że tego... że pan inżynier ma córeczkę. 716 01:00:24,280 --> 01:00:25,820 Tak? A pytał pan kiedy o to? 717 01:00:26,080 --> 01:00:28,400 No, faktycznie, że nie. A widzi pan. 718 01:00:28,620 --> 01:00:30,440 A jak tam prezent dla syna przydał się? 719 01:00:30,700 --> 01:00:31,880 A patrzę, tak jest. 720 01:00:32,260 --> 01:00:35,080 Ale panie inżynierze, zapomnijmy o tym. 721 01:00:35,560 --> 01:00:39,260 Pan Dziuba, o wielu rzeczach musimy zapomnieć. 722 01:00:40,060 --> 01:00:41,060 Pan, ja. 723 01:00:41,400 --> 01:00:45,380 Czy to jest w stanie człowiek wszystko zapamiętać? No bo faktycznie tak jest. 724 01:00:54,060 --> 01:00:55,060 Dzień dobry. 725 01:00:56,440 --> 01:00:57,440 O. 726 01:01:00,060 --> 01:01:01,060 Dziękuję. 727 01:01:02,040 --> 01:01:04,340 Od siebie i od kierownictwa. 728 01:01:04,560 --> 01:01:06,780 Akcja została wykonana wzorowo. 729 01:01:07,020 --> 01:01:08,840 Rezultaty rewelacyjne. 730 01:01:09,420 --> 01:01:11,960 Mamy wszystkie przedwojenne adresy. 731 01:01:16,860 --> 01:01:22,100 Czy... Czy ta osoba rzeczywiście ma możliwość pojechania do Rzeszy? 732 01:01:22,480 --> 01:01:25,580 Tak, na parę dni do Poczdamu i Berlina. To dobrze. 733 01:01:25,780 --> 01:01:31,300 Mamy i dwa berlińskie adresy. Szczególnie jeden z agentów wydaje się 734 01:01:31,480 --> 01:01:35,940 Był nim w każdym razie. Niech ta osoba spróbuje nawiązać kontakt. Przekażę. 735 01:01:39,140 --> 01:01:45,380 Proszę jej także zakomunikować, że za przewiezienie tych dokumentów 736 01:01:45,380 --> 01:01:49,540 postanowiło przyznać dwa odznaczenia dla obojga. 737 01:01:50,370 --> 01:01:54,790 Mam właśnie przygotować raport w tej sprawie. Zechce pan tylko podać mi 738 01:01:54,790 --> 01:01:59,510 pseudonim. Jeden to, o ile wiem, Wdówka. 739 01:01:59,970 --> 01:02:00,970 Tak, tak. 740 01:02:01,330 --> 01:02:02,390 A drugi? 741 01:02:04,270 --> 01:02:06,090 Właściwie nie ma pseudonimu. 742 01:02:09,090 --> 01:02:10,090 Jak to? 743 01:02:12,170 --> 01:02:14,310 Nie jest członkiem organizacji. 744 01:02:17,570 --> 01:02:18,930 Pan powierzył mu? 745 01:02:19,850 --> 01:02:20,850 Taką akcję? 746 01:02:22,470 --> 01:02:24,570 Był jedynym, który znał miejsce. 747 01:02:25,890 --> 01:02:27,710 Zresztą to zdolny podchorąży. 748 01:02:28,230 --> 01:02:29,290 Więc dlaczego? 749 01:02:30,290 --> 01:02:33,750 Nie wiem. Swego czasu były jakieś zastrzeżenia co do jego osoby. 750 01:02:34,470 --> 01:02:35,970 Polityczne? Właśnie. 751 01:02:36,350 --> 01:02:39,590 No i teraz chyba już jasne, że to nasz człowiek. 752 01:02:40,250 --> 01:02:41,250 Myślę, że tak. 753 01:02:43,870 --> 01:02:44,870 Dobrze. 754 01:02:45,430 --> 01:02:47,270 Zastanowimy się jeszcze nad tym. 755 01:03:10,540 --> 01:03:12,260 A firma wita szefową. Dzień dobry. 756 01:03:16,680 --> 01:03:17,980 Gdzie jest ta niespodzianka? 757 01:03:18,720 --> 01:03:19,720 Na górze. 758 01:03:25,140 --> 01:03:26,300 Dlaczego on tu jeszcze jest? 759 01:03:34,080 --> 01:03:38,520 Słuchaj, Franek. No? No wiesz, muszę to powywieszać. 760 01:03:39,340 --> 01:03:40,340 No jak długo? 761 01:03:41,040 --> 01:03:42,040 Na zawsze. 762 01:03:42,420 --> 01:03:43,600 No to jesteś pijany? 763 01:03:47,860 --> 01:03:51,440 Dzień dobry, mamusiu. Czy już jesteś zdrowa? 764 01:03:54,700 --> 01:03:56,480 To jest ta niespodzianka. 765 01:03:58,360 --> 01:04:00,580 Bożenko, przywitaj się z mamusią. 766 01:04:03,060 --> 01:04:04,060 Ucałuj ją. 767 01:04:43,400 --> 01:04:44,620 Nie martw się, Bożenko. 768 01:04:45,860 --> 01:04:48,780 Wiesz, mam się zmęczona. 769 01:04:51,940 --> 01:04:53,260 Pobaw się klockami. 770 01:05:04,100 --> 01:05:05,520 Co ty wyprawiasz? 771 01:05:06,380 --> 01:05:08,140 Bolek przyjedzie po resztę rzeczy. 772 01:05:08,620 --> 01:05:09,620 Ula! 773 01:05:10,260 --> 01:05:11,660 Ula, ty się zastanów. 774 01:05:13,640 --> 01:05:14,740 Już się zastanowiłam. 775 01:05:15,520 --> 01:05:16,540 Ja chcę żyć! 776 01:05:17,100 --> 01:05:18,100 A ona? 777 01:05:18,400 --> 01:05:20,320 To, myśli, że ona nie chce? 778 01:05:25,760 --> 01:05:26,760 Urszula! 779 01:05:55,570 --> 01:05:59,730 Władek, jak mnie tutaj znalazłeś? Nie wiedziałem, że masz tutaj dzieci. 780 01:05:59,770 --> 01:06:01,130 nie zawracałbym sobie tobą głowy. 781 01:06:01,390 --> 01:06:02,390 No chodź. 782 01:06:08,730 --> 01:06:10,910 Podobno dajesz kronie niepotrzebujące pomocy. 783 01:06:11,510 --> 01:06:12,510 Podobno. 784 01:06:13,070 --> 01:06:15,650 Wszystkim? Nie, nie wszystkim. 785 01:06:19,770 --> 01:06:20,770 A mnie? 786 01:06:21,850 --> 01:06:23,130 A co się stało? 787 01:06:24,620 --> 01:06:25,620 Jesteś spalony? 788 01:06:26,340 --> 01:06:27,500 Powiedzmy coś w tym rodzaju. 789 01:06:27,960 --> 01:06:31,160 To dlaczego od razu nie powiedziałeś? Oczywiście, że pójdziesz dzisiaj do 790 01:06:33,120 --> 01:06:36,220 Poważnie? No jasne, tę noc, a potem się coś skombinuje. 791 01:06:37,300 --> 01:06:38,300 Tylko na jedną? 792 01:06:40,600 --> 01:06:41,600 No wiesz. 793 01:07:09,890 --> 01:07:12,050 Pospiesz się, Władek, śniadanie. Dobrze, już idę, dziękuję. 794 01:07:20,330 --> 01:07:21,330 Dzień dobry, panu. 795 01:07:22,130 --> 01:07:25,030 Czy córka nie mówiła panu młody człowieku, że ja nie znoszę dymu? 796 01:07:26,270 --> 01:07:29,870 Nakopcił pan, nie mogłem całą noc spać. Lepiej, że ja nie palę papierosów. To 797 01:07:29,870 --> 01:07:30,870 ja. 798 01:07:31,170 --> 01:07:34,430 Przepraszam. No, ale żeby to było ostatni raz, dobrze? 799 01:07:35,390 --> 01:07:36,390 Dobrze poprawisz. 800 01:07:36,490 --> 01:07:37,490 Do widzenia. 801 01:07:37,790 --> 01:07:38,790 Do widzenia. 802 01:07:39,980 --> 01:07:40,980 Nic się nie martw. 803 01:07:41,220 --> 01:07:44,380 Mecenat Kozakiewicz to równy facet. Przed wojną wybronił wielu naszych. 804 01:07:55,900 --> 01:07:57,580 Zupełnie do niczego jest ten powielacz. 805 01:07:57,980 --> 01:07:59,280 Zylwek później do niego zajrzy. 806 01:08:01,980 --> 01:08:03,960 Dzień dobry. Co wy tak pracujecie od rana? 807 01:08:04,260 --> 01:08:05,680 Mamy bardzo pilną robotę. 808 01:08:10,000 --> 01:08:11,000 A gdzie jest cukier? 809 01:08:12,220 --> 01:08:13,520 Zacharyna, leży w pudełku. 810 01:08:22,560 --> 01:08:23,560 Słuchaj, Sylwek. 811 01:08:23,939 --> 01:08:24,939 No? 812 01:08:27,460 --> 01:08:31,200 Ja czytam dosyć uważnie ten artykuł, ale przyznam ci, że połowę z tego nie 813 01:08:31,200 --> 01:08:32,200 rozumiem. 814 01:08:32,540 --> 01:08:36,340 Czemu? Ja sobie zdaję sprawę z tego, że Polska, która powstanie, ma być całkiem 815 01:08:36,340 --> 01:08:37,740 inna niż ta, którą straciliśmy. 816 01:08:38,340 --> 01:08:39,340 No. 817 01:08:39,560 --> 01:08:44,160 Reforma rolna, ziemie się odda chłopom, kapitalizm zabierze się fabryki, 818 01:08:44,359 --> 01:08:47,840 młodzieży się udostępni oświaty. To jest jasne, to rozumiem wszystko. 819 01:08:48,420 --> 01:08:49,420 To w czym prawda? 820 01:08:49,479 --> 01:08:51,600 To w takim razie dlaczego mamy popierać Sikorskiego? 821 01:08:54,580 --> 01:08:57,020 Przecież w jego rządzie nikt nie myśli o takich reformach. 822 01:08:57,660 --> 01:09:00,600 Czy tylko dlatego, że podpisał układ ze Związkiem Radzieckim? 823 01:09:01,819 --> 01:09:03,479 Widzisz, Kasiu, to nie jest takie proste. 824 01:09:03,840 --> 01:09:06,359 Ja ci to spróbuję wytłumaczyć. Przepraszam cię chwileczkę. 825 01:09:12,390 --> 01:09:14,550 Dokąd idziesz? Przecież nie zjadłeś śniadania. Wspieszyłem się. 826 01:09:15,069 --> 01:09:16,630 Aha, dziękuję za nocnek. Do widzenia. 827 01:09:17,569 --> 01:09:18,569 Do widzenia. 828 01:11:15,790 --> 01:11:16,870 Majer -Heinkel? 829 01:11:54,280 --> 01:11:55,280 Cześć. 830 01:11:55,900 --> 01:11:56,900 Cześć. 831 01:12:02,980 --> 01:12:04,560 Nigdzie nie mogłem cię znaleźć. 832 01:12:05,440 --> 01:12:07,480 A, musiałem zmienić Melina. 833 01:12:08,600 --> 01:12:11,540 Szukają mnie wszędzie, i w domu, i w knajpach. Dziwi cię to? 834 01:12:16,180 --> 01:12:17,180 Coś się stało? 835 01:12:18,360 --> 01:12:21,120 Zbrojmistrz prosi o pistolet i amunicję, którą pobrałeś. 836 01:12:21,440 --> 01:12:22,440 Dlaczego? 837 01:12:27,560 --> 01:12:29,500 Tylko tyle miałem ci zakomunikować. 838 01:12:32,460 --> 01:12:36,860 A jako przyjaciel dodam, że cię nie rozumiem. 839 01:12:37,740 --> 01:12:38,840 Jak mogłeś? 840 01:12:39,680 --> 01:12:40,860 Co jak mogłem? 841 01:12:41,700 --> 01:12:43,040 Nie zgrywaj się. 842 01:12:44,320 --> 01:12:45,840 Uniemożliwiłeś zadanie. Czekaj. 843 01:12:52,820 --> 01:12:53,840 Stuknęli kogoś? 844 01:12:59,850 --> 01:13:00,850 Heinkesa? Kto? 845 01:13:02,130 --> 01:13:03,270 Kiepski z ciebie aktor. 846 01:13:05,510 --> 01:13:09,910 To dlatego ty myślisz, że ja... Dlatego mam oddać broń, tak? 847 01:13:12,690 --> 01:13:14,190 Czy sięgam ci, że to nie ja? 848 01:13:16,330 --> 01:13:20,730 Ale jestem... Jestem szczęśliwy, tak? Nie jestem hipokrytą. Powiem ci, że się 849 01:13:20,730 --> 01:13:22,670 cieszę. Cholernie się cieszę. 850 01:13:31,570 --> 01:13:32,570 Użyjcie liściu. 851 01:16:25,580 --> 01:16:27,480 Ja po prostu napiszę do Ciebie. Dobrze? 852 01:16:27,740 --> 01:16:28,740 Koniecznie. 853 01:16:29,900 --> 01:16:32,320 Przepraszam Pani bardzo. Nie oglądaj się za siebie i chodź ze mną. 854 01:16:57,610 --> 01:16:58,610 Co dla państwa? 855 01:16:59,730 --> 01:17:00,730 Cokolwiek. 856 01:17:02,110 --> 01:17:03,110 Dwie kawy. 857 01:17:03,510 --> 01:17:04,510 Proszę bardzo. 858 01:17:13,250 --> 01:17:14,250 Masz. 859 01:17:15,270 --> 01:17:16,270 Złota 42. 860 01:17:17,070 --> 01:17:18,930 Trzecie piętro, pierwsze drzwi na prawo. 861 01:17:19,610 --> 01:17:20,870 Czyje to mieszkanie? 862 01:17:22,550 --> 01:17:23,550 Moje. 863 01:17:24,470 --> 01:17:25,630 O to ci chodzi. 864 01:17:32,110 --> 01:17:34,450 Czy ty naprawdę nie zdajesz sobie sprawiedliwości sytuacji? 865 01:17:35,170 --> 01:17:38,690 Przecież położyli na tobie łapy. Musisz zrozumieć... Poradzę sobie bez ciebie. 866 01:17:41,990 --> 01:17:43,470 Naprawdę myślisz, że ja go zabiłem? 867 01:17:50,950 --> 01:17:51,950 Żałuję, że to nie ja. 868 01:17:53,850 --> 01:17:55,810 W tej sprawie nie ja jestem ważna. 869 01:17:56,130 --> 01:17:57,390 Dla mnie najważniejsza. 870 01:17:58,910 --> 01:17:59,910 Więc jednak ty. 871 01:18:02,960 --> 01:18:04,380 Nie jestem mordercą. 872 01:18:10,540 --> 01:18:11,680 Mówisz mi chociaż ty. 873 01:19:07,320 --> 01:19:13,940 Bożenko, bez wujka Władka nie zaczniemy, bo musimy się najpierw przełamać 874 01:19:13,940 --> 01:19:14,940 opłatkiem. 875 01:19:15,260 --> 01:19:17,640 Dzisiaj musi być wszystko uroczyście. 876 01:19:19,480 --> 01:19:22,160 I niczemu się nie dziw. 877 01:19:22,400 --> 01:19:27,560 Ani, że zwierzęta będą mówić ludzkim głosem, ani, że ja będę mówił od rzeczy, 878 01:19:27,560 --> 01:19:28,560 bo... 879 01:19:38,920 --> 01:19:44,400 Muszę trochę wypić, bo to jest święto rodzinne i wszyscy powinni być w kupie. 880 01:19:50,800 --> 01:19:56,780 Wujek Władek zaraz przyjdzie. Ty jesteś, Bóg się rodzi, moc truchleje. 881 01:19:58,320 --> 01:20:01,120 Tak, ładnie mi truchleje. 882 01:20:01,700 --> 01:20:04,860 Jak dzisiaj podawali, że wielkie łuki zdobyli. 883 01:20:07,980 --> 01:20:10,200 A może niepotrzebnie, ja ci to wszystko opowiadam. 884 01:20:13,060 --> 01:20:14,460 Zaśpiewajmy sobie kolędę. 885 01:20:18,980 --> 01:20:20,220 Jezus Maria. 886 01:20:21,320 --> 01:20:24,200 Przecież ty nie znasz kolęd. Znam, tatusiu. 887 01:20:25,560 --> 01:20:26,560 A kto? 888 01:20:27,100 --> 01:20:28,300 Też znasz? 889 01:20:28,940 --> 01:20:30,180 No proszę. 890 01:20:32,580 --> 01:20:34,460 No, zobaczymy. 891 01:21:30,120 --> 01:21:31,520 Bułek Władek przyszedł. 892 01:22:24,500 --> 01:22:25,500 Urszula! 893 01:22:26,760 --> 01:22:27,760 Wróciłaś. 894 01:22:28,800 --> 01:22:29,960 Przecież Wigilia. 895 01:22:35,400 --> 01:22:36,860 Macie chociaż co jeść? 896 01:22:37,300 --> 01:22:39,680 Jest. Jest, wszystko jest. 897 01:22:47,220 --> 01:22:48,960 Gmasz, połóż to pod choinkę. 898 01:22:49,480 --> 01:22:50,640 Co to jest? 899 01:22:51,060 --> 01:22:53,280 To jest medalik Bożenki. 900 01:22:55,340 --> 01:22:56,680 Jeśli już tak ma być. 901 01:22:57,560 --> 01:22:58,560 Ulka. 902 01:23:00,240 --> 01:23:01,240 Ulka. 903 01:23:07,900 --> 01:23:11,080 Rany Boskie, ja nie mam prezentu dla ciebie. 904 01:23:12,280 --> 01:23:15,380 Dlaczegoś się uchlał? Przed Wigilią. 905 01:23:20,600 --> 01:23:22,600 Nie wstyd ci przed dzieckiem? 906 01:24:34,550 --> 01:24:36,410 Musimy iść do wiązowni. Co się stało? 907 01:24:36,650 --> 01:24:39,710 Potrzebny jest jakiś felczer albo lekarz. Jeden złamał nogę przy 908 01:24:40,150 --> 01:24:41,150 No to idziemy. 909 01:24:42,390 --> 01:24:44,290 Skąd jadł nam tego człowieka? Cholera. 910 01:24:45,670 --> 01:24:49,310 To jest chyba Nowotko. Tak, Marceli Nowotko. Siedziałem z nim razem w 911 01:25:12,200 --> 01:25:13,200 Panie Władku! 912 01:25:14,280 --> 01:25:15,280 Dzień dobry. 913 01:25:15,580 --> 01:25:16,580 Dzień dobry. 914 01:25:18,700 --> 01:25:19,700 Słyszał pan? 915 01:25:20,580 --> 01:25:21,740 Mamy partię. 916 01:25:22,100 --> 01:25:23,980 Tak? Na reszcie. 917 01:25:25,080 --> 01:25:26,400 Byłem na pierwszym zabraniu. 918 01:25:27,520 --> 01:25:28,580 Co pan na to? 919 01:25:32,660 --> 01:25:33,980 Podjedzie pan ze mną kawałek? 920 01:25:34,720 --> 01:25:35,740 Nie, dziękuję. 921 01:25:36,040 --> 01:25:37,240 Nie podrodzę mi, wie pan. 922 01:25:38,500 --> 01:25:39,500 Do widzenia. 923 01:25:39,660 --> 01:25:40,660 No to cześć. 62075

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.