All language subtitles for Czarne chmury odc 4 Przeprawa
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:20,120 --> 00:01:24,040
艁ukownik Krzysztof Togirt, nie mog膮c
pogodzi膰 si臋 z terrorem, jaki sieje w
2
00:01:24,040 --> 00:01:27,660
pusach ksi膮偶臋cych elektorski namiestnik
von Holstein, wypowiada s艂u偶b臋.
3
00:01:28,560 --> 00:01:31,820
Schwytany przy pr贸bie uwojnienia
skazanego na 艣mier膰 niewinnego
4
00:01:31,820 --> 00:01:35,920
Stolpeckiego, ucieka jednak i mimo
po艣cigu rajtar贸w i dragon贸w elektorskich
5
00:01:35,920 --> 00:01:37,160
dociera do ku藕ni w lesie.
6
00:01:42,280 --> 00:01:45,780
Kowal je zaprzedany p艂at膮 i zdradza.
7
00:01:46,590 --> 00:01:50,630
Dowgird z wiernym wachmistrzem Kacprem
unieszkodliwiaj膮 kowala i uciekaj膮 dalej
8
00:01:50,630 --> 00:01:54,610
w kierunku polskiej granicy, 艣cigani
przez zaremby i knodego na czele
9
00:01:54,610 --> 00:01:55,610
rajtar贸w.
10
00:01:56,510 --> 00:01:59,830
Uciekinierzy docieraj膮 do wioski w g艂臋bi
puszczy, gdzie odbywa si臋 wesele.
11
00:02:02,610 --> 00:02:06,210
Na wiosk臋 napada oddzia艂 rajtar贸w,
siej膮c 艣mier膰 i po偶ob臋.
12
00:02:06,610 --> 00:02:11,190
Ale pan m艂ody sobie tylko znanymi
szlagami przeprowadza Dowgirda i Kacpra
13
00:02:11,190 --> 00:02:12,970
lasy a偶 do starego b艂yna.
14
00:02:21,480 --> 00:02:23,960
Do m艂yna docieraj膮 jednak 艣cigaj膮cy ich
dragoni.
15
00:02:24,820 --> 00:02:29,040
Rotmistrz Zaremba, nieprzejednany wr贸g
Dowgirda, wyzwany zostaje przez
16
00:02:29,040 --> 00:02:33,120
pu艂kownika na pojedynek i daje parol
kawalerski, 偶e je艣li Dowgird go pokona,
17
00:02:33,220 --> 00:02:34,660
odjedzie wolno.
18
00:02:36,840 --> 00:02:37,980
Krzy偶uj膮 si臋 szable.
19
00:04:04,250 --> 00:04:05,530
Gospodarzu! Gospodarzu!
20
00:04:07,590 --> 00:04:08,590
Chod藕cie na tutaj.
21
00:04:09,510 --> 00:04:10,510
Przyprowad藕cie go.
22
00:04:18,690 --> 00:04:20,450
Osied艂ajcie konie pana pu艂kownika.
23
00:04:22,810 --> 00:04:24,930
A ty przyprowad藕 konia pana lotmistrza.
24
00:04:25,150 --> 00:04:26,150
Tak jest.
25
00:04:26,770 --> 00:04:27,770
Ugodzili si臋?
26
00:04:28,090 --> 00:04:29,450
Nie przez rozum.
27
00:04:29,710 --> 00:04:30,850
Nie przez rozum.
28
00:04:38,590 --> 00:04:40,070
Koni! Rozkulbaczy膰!
29
00:05:13,640 --> 00:05:14,640
Nasze drogi si臋 rozchodz膮.
30
00:05:20,200 --> 00:05:21,400
Z konia.
31
00:05:22,080 --> 00:05:23,080
Zostaw, Kasper.
32
00:05:23,620 --> 00:05:24,660
Z konia.
33
00:05:38,840 --> 00:05:40,840
W lesie pe艂no dzikiego zwierza.
34
00:06:20,040 --> 00:06:24,500
Nie tylko pruski lud, ale i szlachta
jest zwi膮zana z koron膮.
35
00:06:25,300 --> 00:06:30,620
Prusak, polski szlachcic, to dla wielu
tam w Warszawie brzmi obco, ale tutaj na
36
00:06:30,620 --> 00:06:32,460
tej ziemi jest to nasz膮 dum膮.
37
00:06:33,500 --> 00:06:36,940
Pan o tym wie, ekscelencjo, i dlatego
pan nas wi臋zi.
38
00:06:37,240 --> 00:06:38,240
艢cina!
39
00:06:43,440 --> 00:06:47,260
Uczyni艂em wszystko, a偶eby zapobiec
waszmo艣ci uwi臋zieniu.
40
00:06:48,100 --> 00:06:52,250
Ufam. 偶e moje wstawiennictwo do elektora
b臋dzie skuteczne.
41
00:06:53,430 --> 00:07:00,330
Niestety fakt, 偶e pom贸g艂 panu
pu艂kownikowi Dowgirdowi... A
42
00:07:00,330 --> 00:07:01,330
kt贸ry to powiedzia艂?
43
00:07:03,210 --> 00:07:09,870
Nie trzeba szpieg贸w, a偶eby oceni膰
przyja藕艅. Znam Krzysztofa od lat.
44
00:07:10,170 --> 00:07:14,190
Jak syna kocham. 艁atnej krwi bym mu
toczy艂.
45
00:07:14,930 --> 00:07:16,390
Ta B贸g...
46
00:07:16,700 --> 00:07:21,380
偶e dotrze do Warszawy i przed kr贸lem da
spraw臋, jak drodzy lud Pruski jest
47
00:07:21,380 --> 00:07:26,660
um臋czony. Ci, kt贸rzy zdrajcom pomagaj膮,
艣mierci膮 karani b臋d膮.
48
00:07:28,180 --> 00:07:30,880
Staniesz przed s膮dem, mo艣ci chor膮偶y.
49
00:07:34,400 --> 00:07:36,560
S膮dzi膰 nie mo偶e tylko B贸g.
50
00:07:42,520 --> 00:07:46,180
Prosz臋 mie膰 nadziej臋, zrobi臋 wszystko,
co w mojej mocy.
51
00:07:58,440 --> 00:08:05,260
Radz臋, Ektelencjo, os膮dzi膰 i skaza膰 na
艣ci臋cie, ale wyroku nie wykona膰.
52
00:08:06,400 --> 00:08:11,760
Stary odrow膮偶 bez g艂owy nie przedstawia
偶adnej warto艣ci.
53
00:08:18,600 --> 00:08:21,360
Panienko Gali艅sk膮 topiel sprzeda膰?
54
00:08:22,100 --> 00:08:23,720
Nie sprzedam!
55
00:08:24,100 --> 00:08:26,840
Elektorscy poborcy nie chc膮 czeka膰.
56
00:08:27,850 --> 00:08:32,710
Trzeba nam Gali艅sk膮 sprzeda膰, 偶eby
reszt臋 przed Brandenburczykiem ratowa膰.
57
00:08:34,010 --> 00:08:36,390
To ci m贸j dziad jeszcze na tej ziemi
siedzia艂.
58
00:08:41,530 --> 00:08:42,730
Ojciec, panienki.
59
00:08:44,470 --> 00:08:50,130
艢wi臋tej pami臋ci Jan Domaracki cz臋sto
mawia艂, 偶e jak Rzeczpospolita t臋 ziemi臋
60
00:08:50,130 --> 00:08:53,090
opu艣ci艂a, to i B贸g o niej zapomni.
61
00:08:55,820 --> 00:08:57,400
A ja Niemcom tej ziemi nie sprzedam.
62
00:08:57,660 --> 00:08:58,660
Panienko!
63
00:08:59,860 --> 00:09:00,860
Panienko!
64
00:09:01,480 --> 00:09:05,440
Rejtarzy na dziedzinie zjechali. Po
zabudowaniach jak robactwo si臋 rozle藕li.
65
00:09:05,540 --> 00:09:06,580
Kogo si臋 szukaj膮?
66
00:09:07,540 --> 00:09:08,540
Bo偶e m贸j.
67
00:09:08,860 --> 00:09:09,860
Prowad藕 mnie do nich.
68
00:09:15,420 --> 00:09:16,420
Czego chcecie?
69
00:09:17,920 --> 00:09:19,380
Wybacz mi pani to nag艂e naj艣cie.
70
00:09:20,480 --> 00:09:21,560
Ale rozkaz.
71
00:09:26,350 --> 00:09:27,390
Zdrajc贸w szukamy.
72
00:09:27,710 --> 00:09:28,970
W moim domu?
73
00:09:32,830 --> 00:09:34,690
T臋dy, najbli偶sza droga z Lewka.
74
00:09:35,310 --> 00:09:36,730
Ku granicy prowadzi.
75
00:09:36,950 --> 00:09:37,950
C贸偶 st膮d?
76
00:09:41,770 --> 00:09:43,010
Konie zm臋czone maj膮.
77
00:09:44,870 --> 00:09:46,610
Ch臋tnie by je w polskim dworze zmienili.
78
00:09:46,870 --> 00:09:48,150
Wezmij 艣wiadkiem, ja bym dopomog艂a.
79
00:09:53,090 --> 00:09:55,310
To zdrajcom pomaga panienko. Szukaj pan.
80
00:09:55,760 --> 00:09:58,160
A powiedz swoim 偶o艂nierzom, 偶e ka偶dy
rabunek gard艂em jest karany.
81
00:09:58,400 --> 00:10:00,800
Musi kleczkotki b膮d藕 tak dobry prowad藕
pana oficera.
82
00:10:24,170 --> 00:10:26,210
Niech Janek kary go gulbaczy i nad
jeziorem na mnie czeka.
83
00:10:26,550 --> 00:10:27,550
Chryste, pani Elko!
84
00:11:06,830 --> 00:11:10,710
To chyba galijska topiela, a nie
pokornik.
85
00:12:03,120 --> 00:12:04,120
Kto艣 tu.
86
00:12:04,240 --> 00:12:07,000
Jest tu. Taka wioska blisko.
87
00:12:07,900 --> 00:12:10,180
Kto艣 tak za nim m贸wi艂.
88
00:12:20,420 --> 00:12:22,140
Daleko st膮d do granicy?
89
00:12:22,820 --> 00:12:24,680
We dworze ca艂y t艂um przewodnik贸w.
90
00:12:26,100 --> 00:12:28,340
Szukaj膮 dw贸ch niewdzi臋cznych poddanych
elektora.
91
00:12:31,020 --> 00:12:32,160
Wasz u艣radny?
92
00:12:34,120 --> 00:12:36,620
Le膰 do ojca, niech stw贸r膮 ziana w lesie
pod starym d臋bem rzeka.
93
00:12:41,960 --> 00:12:43,060
A le膰 pr臋dko!
94
00:12:53,120 --> 00:12:54,120
Magdalena do Baracka.
95
00:12:59,560 --> 00:13:00,560
Dawgird.
96
00:13:02,280 --> 00:13:03,560
Pu艂kownik Krzysztof Dawidrut.
97
00:13:08,360 --> 00:13:09,360
Kacper Pilch.
98
00:13:11,400 --> 00:13:12,400
Ach, mi.
99
00:13:12,760 --> 00:13:15,640
Walcz g臋b臋 obmy w jeziorze, bo samego
diab艂a nie odstraszysz.
100
00:13:15,840 --> 00:13:18,160
A wasz wol艣ciopatrunek zrobi膰, trzeba i
ran臋 odby膰.
101
00:13:18,680 --> 00:13:19,680
Za mn膮!
102
00:13:32,099 --> 00:13:33,099
Dok膮d?
103
00:13:34,360 --> 00:13:39,420
Siano dla bracisk贸w do klasztoru wioz臋.
104
00:15:14,640 --> 00:15:15,640
Tam r膮k.
105
00:15:35,139 --> 00:15:36,340
Panienko, dw贸ch ich by艂o.
106
00:15:36,640 --> 00:15:39,700
Rajtaru, siano膰 gali. A drugi raz dba膰
nie b臋d膮.
107
00:15:40,060 --> 00:15:41,060
O, id膮 ju偶.
108
00:15:57,920 --> 00:16:00,380
No pr臋dzej, pr臋dzej, pr臋dzej, pr臋dzej.
109
00:16:05,000 --> 00:16:06,420
A teraz kurwa, ty odprowad藕 komu.
110
00:16:11,320 --> 00:16:14,080
O, a was ty tak 艣lepio wy艂upiasz.
111
00:16:15,540 --> 00:16:17,280
Z Bogiem!
112
00:16:44,080 --> 00:16:45,080
Co si臋 sta艂o?
113
00:16:45,320 --> 00:16:46,320
Czego siedzisz?
114
00:16:48,180 --> 00:16:49,180
Gdzie tw贸j ko艅?
115
00:16:50,880 --> 00:16:51,880
Ponios艂a bestia.
116
00:16:52,360 --> 00:16:53,360
Zrzuci艂.
117
00:16:55,160 --> 00:16:56,160
Stas!
118
00:16:58,640 --> 00:17:02,180
Zawierzesz go na posterunek. Ja wiem,
mo偶e panie... Siadaj. Nie gadaj.
119
00:17:07,020 --> 00:17:08,020
Ja dam.
120
00:17:35,530 --> 00:17:36,530
Jakiego jeste艣cie po sterunku?
121
00:17:36,690 --> 00:17:39,410
Od warucznika Wolfa. Po sterunku przed
klasztorem, panie kapitanie.
122
00:17:39,650 --> 00:17:41,710
Damy tam koni膮 wytchn膮膰. Za mn膮!
123
00:17:54,050 --> 00:17:55,050
Ko艅!
124
00:18:00,170 --> 00:18:01,170
Dok膮d?
125
00:18:01,790 --> 00:18:03,870
Ej, szanowny!
126
00:18:07,590 --> 00:18:08,590
Zostaw go!
127
00:18:09,410 --> 00:18:11,030
Siara do pastor贸w jedzie.
128
00:18:11,910 --> 00:18:12,910
Ruszaj!
129
00:18:48,020 --> 00:18:50,120
Wielmo偶liwi panowie, wychod藕cie,
wychod藕cie.
130
00:18:53,160 --> 00:18:57,140
Niech b臋dzie pochwalony, niech b臋dzie
pochwalony. Na wieki wiek贸w. Chod藕cie
131
00:18:57,140 --> 00:18:59,700
panowie za mn膮, chod藕cie, chod藕cie,
chod藕cie. Chod藕cie, wasz mo艣ciowy,
132
00:19:17,710 --> 00:19:18,710
To co za ludzie?
133
00:19:20,090 --> 00:19:21,910
Prosz臋 si臋 uspokoi膰, to dobrzy ludzie.
134
00:19:24,790 --> 00:19:25,790
Chod藕my, chod藕my.
135
00:19:29,950 --> 00:19:30,950
Ojcze!
136
00:19:31,770 --> 00:19:32,770
To on!
137
00:19:34,050 --> 00:19:35,870
Dzi臋ki wam, panie, stokrotnie.
138
00:19:39,320 --> 00:19:45,140
Wielki to honor dla biednego aktora. M贸j
ojciec dram臋 o waszej mi艂o艣ci u艂o偶y艂. W
139
00:19:45,140 --> 00:19:50,040
pi臋ciu ods艂onach sam w prologu wyst膮pi臋,
w kt贸rym wielk膮 wasz膮 mi艂o艣膰 s艂ali膰
140
00:19:50,040 --> 00:19:55,260
b臋d臋. A Julia z wielkim oddaniem
alegori臋 odegra. Wielcym rad.
141
00:19:55,660 --> 00:19:59,500
Wszystko bym dla waszej mi艂o艣ci
uczyni艂a. 艢wi臋ty Franciszek ratuje, bo
142
00:19:59,500 --> 00:20:03,280
艣rodku klasztoru diabli wezm膮. Chod藕my,
panowie, chod藕my. Chod藕my ju偶.
143
00:20:08,720 --> 00:20:09,720
Do wodu!
144
00:20:33,940 --> 00:20:35,400
Z bieg贸w to nie ukrywacie?
145
00:20:36,070 --> 00:20:38,610
Klasztor przed nikim podwoi nie zamykam.
146
00:20:39,190 --> 00:20:44,010
Je艣li w tych murach znajduje si臋
zbrodniarz, tam Pan B贸g go wska偶e.
147
00:20:44,490 --> 00:20:47,230
Cokolwiek zdrajc贸w b臋dzie ukrywa艂,
gard艂em karany b臋dzie.
148
00:20:47,450 --> 00:20:48,450
Mnich czy nie mnich?
149
00:20:48,530 --> 00:20:50,750
Wszyscy staniemy przed s膮dem Bo偶ym.
150
00:20:55,250 --> 00:20:56,630
Co za spotkanie!
151
00:20:57,030 --> 00:20:58,290
Witam pi臋kno, Juli臋.
152
00:20:58,930 --> 00:21:00,750
A偶 zlecka mnie to serce przywiod艂o.
153
00:21:01,240 --> 00:21:04,600
S艂u偶ba ostatnim razem nie pozwoli艂a
po偶egna膰 si臋 jak nale偶y, ale los jak
154
00:21:04,600 --> 00:21:05,600
dla mnie 艂askawy.
155
00:21:06,360 --> 00:21:08,680
Cieszy mnie bardzo przyjazd mo艣ci
kapitana.
156
00:21:08,920 --> 00:21:10,920
Nie widz臋 zachwytu w pi臋knych oczach.
157
00:21:11,880 --> 00:21:15,060
Halt! Rozejrzyj si臋, czy nie ukrywa si臋
tutaj kt贸ry艣 z ptaszk贸w.
158
00:21:17,860 --> 00:21:19,480
A my si臋 tym czasem posilimy.
159
00:21:19,740 --> 00:21:21,980
W twoim towarzystwie, moja pi臋kna.
160
00:21:22,640 --> 00:21:24,120
Mo艣ci panie! Czego?
161
00:21:24,460 --> 00:21:25,860
Mam pora w dalsz膮 drog臋.
162
00:21:26,160 --> 00:21:27,800
Bez mojego glejtu nikt was nie
przepu艣ci.
163
00:21:33,040 --> 00:21:34,040
Prowad藕, braciszku.
164
00:21:45,200 --> 00:21:47,380
Czterech w koni i na tamto podw贸rze.
165
00:21:54,740 --> 00:21:57,040
Wielmo偶ny panie, mog臋 jecha膰?
166
00:21:57,300 --> 00:21:58,400
Jed藕, jed藕.
167
00:21:59,040 --> 00:22:00,040
Znowu!
168
00:22:08,170 --> 00:22:09,170
O!
169
00:23:00,460 --> 00:23:02,640
Wnet, wnet. Wina zacnego przyniesiemy.
170
00:23:03,640 --> 00:23:06,280
Jest! Mam jak wilk g艂odny.
171
00:23:16,320 --> 00:23:18,980
Patrz, pan kapitanie, jest trudzony
pewnie.
172
00:23:24,180 --> 00:23:28,140
Kiedy patrz臋 w twoje oczy, moja pi臋kna,
173
00:23:29,390 --> 00:23:30,430
Zapominam o trudach.
174
00:23:31,690 --> 00:23:34,170
Koguta braciszkowie skuba膰 ko艅cz膮.
175
00:23:35,610 --> 00:23:38,410
Braciszku, a gdzie wino? Pan kapitan
spragniony.
176
00:23:40,750 --> 00:23:42,550
Nie tylko wina, prawda?
177
00:23:44,870 --> 00:23:46,090
A glej?
178
00:23:46,650 --> 00:23:49,010
Dostan臋? Wszystko.
179
00:23:50,150 --> 00:23:51,630
Co go dopragniesz?
180
00:23:52,270 --> 00:23:55,430
Mo偶e ci kapitanie. Czas贸w jeszcze mamy
wiele.
181
00:24:12,010 --> 00:24:13,430
Duchem po pana rotmistrza.
182
00:24:23,450 --> 00:24:25,470
Panie rotmistrzu, to ci to pana ko艅.
183
00:24:26,930 --> 00:24:27,930
Chod藕 ja tu.
184
00:24:30,410 --> 00:24:31,730
Sk膮d masz tego konia?
185
00:24:34,590 --> 00:24:36,450
Dobre maj膮 klechy wino.
186
00:24:54,910 --> 00:24:55,910
Nalej.
187
00:24:57,130 --> 00:24:58,130
Mnie te偶.
188
00:25:01,990 --> 00:25:02,990
Hej, wy!
189
00:25:06,950 --> 00:25:08,070
Co si臋 tak gapicie?
190
00:25:13,130 --> 00:25:15,310
Ka偶 swoim komediantom, niech nas
rozwesel膮.
191
00:25:16,490 --> 00:25:18,430
Panie, nam w drog臋 czas.
192
00:25:18,990 --> 00:25:23,410
Milcze膰, bo ka偶de twoje w艂osy postawisz
do g贸ry nogami. Hej, ch艂opcy, do mnie.
193
00:25:25,010 --> 00:25:27,150
Albo nas rozweselisz, albo...
194
00:25:41,340 --> 00:25:42,760
Kobierzec. Przygotujemy.
195
00:25:49,580 --> 00:25:51,000
Dalej, Klecho.
196
00:25:56,280 --> 00:25:57,940
Moje zdrowie.
197
00:25:58,420 --> 00:26:00,180
Moja pi臋kna.
198
00:26:00,580 --> 00:26:02,140
Za mi艂o艣膰.
199
00:26:15,139 --> 00:26:18,540
Graj膮 dla nas.
200
00:26:19,600 --> 00:26:25,040
A glejs b臋dzie rano
201
00:26:25,040 --> 00:26:28,200
dalej kleko.
202
00:26:50,600 --> 00:26:57,220
Wielmo偶ny panie, wasz mo艣ciowie,
przedstawimy wam
203
00:26:57,220 --> 00:27:04,040
bram臋 o ojcu i turce, kt贸ra z wroga
pojmana i
204
00:27:04,040 --> 00:27:09,380
kandiona zosta艂a. Przedstawiaj, a szybko
i 艣miesznie.
205
00:27:20,970 --> 00:27:21,850
Dzi臋ki za
206
00:27:21,850 --> 00:27:30,190
ogl膮danie!
207
00:29:08,019 --> 00:29:10,820
Dzie艅 dobry!
208
00:29:23,850 --> 00:29:24,469
Bra膰 go!
209
00:29:24,470 --> 00:29:25,470
No!
210
00:29:26,550 --> 00:29:27,550
Zostawcie go!
211
00:29:27,950 --> 00:29:32,450
Zostawcie go! To m贸j m膮偶! Do 偶a艂ka go
z艂og艂a przekl臋tnika!
212
00:29:33,410 --> 00:29:34,610
O Bo偶e!
213
00:29:36,170 --> 00:29:38,350
Zapusz mnie takim obojem!
214
00:29:38,690 --> 00:29:40,770
Pokara艂e艣! Nie ma!
215
00:29:41,090 --> 00:29:44,990
Nie widzicie, 偶e na nogach usta膰 nie
mo偶e!
216
00:29:45,250 --> 00:29:47,750
Wspiewaj! Wspiewaj, bo klej to
odbierzemy!
217
00:29:50,190 --> 00:29:57,110
Chodzi艂 do dziewczyny, chodzi艂 do
komory, wchodzi艂 jak ten
218
00:29:57,110 --> 00:30:00,470
d臋bczak, wychodzi艂 jak chory.
219
00:30:07,470 --> 00:30:13,890
Poblad艂o strz膮sa艂 nim dreszcze, wci膮偶
jej by艂o ma艂o,
220
00:30:14,010 --> 00:30:16,410
wci膮偶 ko艂a艂a jeszcze.
221
00:30:19,480 --> 00:30:21,380
Jeszcze, jeszcze, jeszcze.
222
00:30:21,880 --> 00:30:28,440
Tak oto z papami rtus nie bywa, kumie.
223
00:30:28,880 --> 00:30:35,760
Tylko sam Lucyper poradzi膰 nie umie.
224
00:30:35,980 --> 00:30:40,680
Tylko sam Lucyper poradzi膰 nie umie.
225
00:31:34,990 --> 00:31:41,830
Uciekaj, panienko. W jednej chwili nie
wolno ci we dworze pozosta膰.
226
00:31:43,330 --> 00:31:44,630
Kto tu by艂?
227
00:31:44,950 --> 00:31:45,950
Dragoni.
228
00:31:47,570 --> 00:31:52,330
Zdrajcy z Radziwi艂艂owskiej chor膮gwi.
Szukali ciebie.
229
00:31:53,150 --> 00:31:56,450
Uciekaj. Nie, staremu nic nie zrobi膮.
230
00:31:57,430 --> 00:32:00,570
Z gospodarki sam dogl膮dn臋. Uciekaj.
231
00:32:29,930 --> 00:32:32,130
Fura z sianem. Jecha艂a t臋dy?
232
00:32:32,370 --> 00:32:35,730
Przed po艂udniem, panie ojotmistrzu,
wie藕li t臋dy siano do klasztoru. Ale
233
00:32:35,730 --> 00:32:37,330
czkali艣my po nim szpadami. Inni!
234
00:32:38,010 --> 00:32:39,010
G艂upi!
235
00:32:42,230 --> 00:32:43,230
Gawno!
236
00:32:53,270 --> 00:32:55,410
Mrogowa! Hej, Mrogowa!
237
00:32:55,930 --> 00:32:57,810
O na Boga! Wasz klasztor wr贸ci艂!
238
00:32:58,670 --> 00:33:00,130
Ma膰ka mojego pobili!
239
00:33:01,390 --> 00:33:05,730
Ola Boga! Co panu taki ch艂opak zawini艂?
Dawajcie go tutaj!
240
00:33:06,890 --> 00:33:11,730
Szybciej! Ola Boga pobili, Ma膰ka!
Pobili, Ma膰ka!
241
00:33:14,110 --> 00:33:16,810
Chod藕 na synku, chod藕 na... Maciu艣!
242
00:33:17,290 --> 00:33:20,150
Maciu艣, kto ci臋 pobi艂? Nie wiem,
panienko, nie wiem.
243
00:33:21,890 --> 00:33:23,690
Zofoli mnie jako nie prowadzi艂em.
244
00:33:24,970 --> 00:33:27,490
Jeden mocno grzecia艂, 偶e to jego koniec.
Sk膮d go ma?
245
00:33:27,830 --> 00:33:29,270
Co si臋 powiedzia艂, Maciu艣?
246
00:33:29,690 --> 00:33:30,910
Jeden mnie uderzy艂.
247
00:33:32,570 --> 00:33:36,290
T膮 powiedzia艂, 偶e tata m贸g艂 porozsiada膰
do klastra.
248
00:33:37,110 --> 00:33:38,670
Cicho, cicho, cicho.
249
00:33:38,990 --> 00:33:42,930
Tata ch艂opaka pobili. Mnie teraz i
panienki s艂uchaj膮.
250
00:35:11,950 --> 00:35:12,950
Gdzie Tw贸j oficer?
251
00:35:13,050 --> 00:35:14,770
Tam, w refektarzu.
252
00:35:58,200 --> 00:36:03,040
Waszmo艣膰 bardziej swego brzucha
pilnujesz ni偶 spraw elektorskich.
253
00:36:09,840 --> 00:36:11,780
Kto siano do klasztoru przys艂a艂?
254
00:36:12,600 --> 00:36:16,900
Dobrodziejka nasza, panna Domaracka.
Bogu je w ofierze sk艂ada.
255
00:36:17,160 --> 00:36:21,040
Czy偶by panna Domaracka za swe grzechy
Boga sianem chcia艂a przekupi膰?
256
00:36:21,280 --> 00:36:23,540
Nie godzi si臋 tak m贸wi膰, panie oficerze.
257
00:36:23,760 --> 00:36:25,840
Panna Magdalena Domaracka...
258
00:36:26,360 --> 00:36:30,920
Od roku sama na 艣wiecie pozostaj膮c,
wiele dobrego dla klasztoru uczyni艂a.
259
00:36:31,500 --> 00:36:32,980
K艂amiesz, braciszku.
260
00:36:34,960 --> 00:36:37,260
A zakonnikowi to nie przystoi.
261
00:36:37,580 --> 00:36:39,280
Witam, panie rotmistrzu.
262
00:36:40,320 --> 00:36:43,480
Dw贸ch zbieg贸w. Wsianie do klasztoru
zjecha艂o.
263
00:36:43,940 --> 00:36:46,460
Klasztor dla wszystkich stoi otworem.
264
00:36:48,460 --> 00:36:52,520
Panie rotmistrzu, przy klasztorze
komedianci popasali.
265
00:36:55,370 --> 00:36:56,370
Kto tu by艂?
266
00:36:57,470 --> 00:37:00,150
Aktorowie w臋drowni na odpoczynek
zjechali.
267
00:37:02,710 --> 00:37:03,770
Gdzie ona?
268
00:37:05,030 --> 00:37:06,030
Hans!
269
00:37:06,650 --> 00:37:07,750
Gdzie ona?
270
00:37:10,190 --> 00:37:11,190
Wody!
271
00:37:11,910 --> 00:37:12,910
Wody!
272
00:37:20,010 --> 00:37:22,530
Gdzie ona? Glej to kaza艂em.
273
00:37:22,850 --> 00:37:23,850
Co?
274
00:37:24,840 --> 00:37:27,540
Dlaczego tu jeste艣? Od pana kapitana.
275
00:37:28,780 --> 00:37:29,780
Lagun臋!
276
00:37:31,440 --> 00:37:32,440
Lagun臋!
277
00:37:57,040 --> 00:38:01,320
Spokojnie podr贸偶owa膰 mo偶na, skoro nawet
takich od ludzi elektorskich 偶o艂nierze
278
00:38:01,320 --> 00:38:02,320
strzeg膮.
279
00:38:03,200 --> 00:38:09,540
Co to za wozy? Kto w nich jedzie?
Aktorowie, kt贸rzy poddanym jego
280
00:38:09,540 --> 00:38:13,720
mo艣ci s艂u偶膮. A tu glej od komendanta
Leskiego mamy.
281
00:38:29,290 --> 00:38:30,290
Mo偶ecie jecha膰.
282
00:39:05,610 --> 00:39:08,070
We藕 dw贸ch ludzi i wpracaj t臋 drog臋 a偶 do
najbli偶szego posterunku.
283
00:39:08,310 --> 00:39:10,910
B臋d臋 rozkaz贸w. Ty, Kurt, za mn膮! Zjazda!
284
00:39:20,390 --> 00:39:21,390
Reszta za mn膮!
285
00:39:31,370 --> 00:39:33,090
Od wszelkiego z艂ego.
286
00:39:33,790 --> 00:39:35,250
Wybaw nas, Panie.
287
00:39:35,850 --> 00:39:37,950
Od grzechu ka偶dego.
288
00:39:38,510 --> 00:39:40,130
Wybaw nas, Panie.
289
00:39:40,950 --> 00:39:42,990
Od gniewu Twego.
290
00:39:43,670 --> 00:39:45,410
Wybaw nas, Panie.
291
00:39:46,090 --> 00:39:49,410
Od nag艂ej i niespodziewanej 艣mierci.
292
00:40:00,090 --> 00:40:01,750
Wybaw nas, Panie.
293
00:40:02,600 --> 00:40:05,040
Od side艂 szata艅skich.
294
00:40:05,260 --> 00:40:06,980
Wybaw nas, Panie.
295
00:40:07,300 --> 00:40:11,180
Od powietrza, g艂odu, ognia i wojny.
296
00:40:11,660 --> 00:40:13,380
Wybaw nas, Panie.
297
00:40:13,760 --> 00:40:16,220
Od 艣mierci wiecznej.
298
00:40:16,540 --> 00:40:18,200
Wybaw nas, Panie.
299
00:40:18,460 --> 00:40:20,980
Od ducha nieczystego.
300
00:40:21,640 --> 00:40:23,260
Wybaw nas, Panie.
301
00:40:25,200 --> 00:40:28,480
Od wroga nieprzejednanego.
302
00:40:28,800 --> 00:40:30,480
Wybaw nas, Panie.
303
00:40:32,250 --> 00:40:34,350
Od gniewu i nienawi艣ci.
304
00:40:35,490 --> 00:40:36,730
Wybaw nas, Panie.
305
00:40:37,670 --> 00:40:40,730
Od za艣lepionej ludzkiej zawi艣ci.
306
00:40:41,390 --> 00:40:43,610
Wybaw nas, Panie. Wybaw nas, Panie. Co z
nimi?
307
00:40:44,310 --> 00:40:45,810
Koron臋 polsk膮.
308
00:40:46,310 --> 00:40:50,090
Pob艂ogos艂aw, Panie. Pob艂ogos艂aw, Panie.
Ucieknij z komediantami. O, dzi臋ki Bogu.
309
00:40:50,190 --> 00:40:54,770
O powr贸t korony polskiej na t臋 ziemi臋.
Prosimy Ci臋, Panie. Prosimy Ci臋, Panie.
310
00:41:00,129 --> 00:41:03,030
Pob艂ogos艂aw Panie. Uciekij w stron臋
rog贸w.
311
00:41:05,290 --> 00:41:06,630
Dzi臋ki Ci, Braciszku.
312
00:41:08,270 --> 00:41:09,670
Chowaj nam, Panie.
313
00:41:10,710 --> 00:41:14,050
My grzeszni Ciebie prosimy.
314
00:41:15,070 --> 00:41:16,370
Wys艂uchaj nas, Panie.
315
00:41:31,720 --> 00:41:32,720
Jest tam kto?
316
00:41:35,320 --> 00:41:36,520
Jest tam kto?
317
00:41:37,460 --> 00:41:39,920
Witam, witam wielmo偶nych pa艅stwa.
318
00:41:40,240 --> 00:41:46,420
Je艣膰 i pi膰, ale szybko. Nic nie ma,
ledwie par臋 kurczak贸w. W piwnicy pusto.
319
00:41:46,420 --> 00:41:51,340
tego barana dla kogo pieczesz? Capie
jeden.
320
00:41:51,760 --> 00:41:57,060
To ju偶 to jagni膮tko. Konwie wina. Id藕
kurczak, ale pr臋dko bo 艂eb.
321
00:41:57,640 --> 00:41:58,640
Rozwal臋.
322
00:42:12,460 --> 00:42:17,020
Podziel臋 was艂o艣膰 tego barana, a
sprawiedliwie.
323
00:42:20,960 --> 00:42:24,940
Pani, pi臋knie si臋 t臋 scen臋 na dziedzi艅cu
klasztoru odegra艂a.
324
00:42:25,220 --> 00:42:29,060
Dzi臋kuj臋, panie oficerze, ale pa艅ski
wachmistrz na wi臋ksze uznanie zas艂uguje,
325
00:42:29,060 --> 00:42:31,460
od nieb艂azna odegra艂. Nie na wina to dla
niego.
326
00:42:32,040 --> 00:42:34,280
Czy ja bym za mocno po twarzy nie
zdzieli艂a?
327
00:42:41,550 --> 00:42:46,390
Dla takiej r膮czki gotowy by艂by jeszcze
raz
328
00:42:46,390 --> 00:42:49,650
g臋b臋 nadst膮pi膰.
329
00:42:55,130 --> 00:42:56,210
Hej, wy!
330
00:42:56,610 --> 00:42:59,910
Wozy aktorskie jecha艂y t臋dy! Jecha艂y!
Lejt mieli!
331
00:43:00,250 --> 00:43:02,390
Eryk! Jestem! Wr贸膰 ju偶 do kapitana!
332
00:43:02,630 --> 00:43:03,630
Na ko艅!
333
00:43:06,830 --> 00:43:07,830
Jazda!
334
00:44:00,720 --> 00:44:03,360
Kacper, nie mo偶e to by膰, aby艣my wszyscy
w karczmie byli.
335
00:44:06,340 --> 00:44:08,280
Przecie偶 kto艣 musi sta膰 na stra偶y.
336
00:44:08,520 --> 00:44:10,320
Ja p贸jd臋, panie pu艂kowniku.
337
00:44:10,580 --> 00:44:12,680
I tak nie za d艂ugo ruszamy. Nie, Kacper.
338
00:44:13,620 --> 00:44:15,040
Ty lepiej spytaj o konie.
339
00:44:16,800 --> 00:44:17,800
Id藕cie, id藕cie.
340
00:44:17,960 --> 00:44:19,440
Id藕cie na d贸艂 popilnowa膰.
341
00:44:20,100 --> 00:44:21,580
Je藕d藕, wam wnet zaniesiemy.
342
00:44:22,400 --> 00:44:26,540
Wybacz, wielmo偶ny panie, ale my do
sztuki Marsa nie nawykli.
343
00:44:54,440 --> 00:44:58,680
O, znalaz艂em jeszcze tylko kapeczk臋
g贸rza艂ki.
344
00:44:59,220 --> 00:45:00,880
Wielmo偶ny panie, dobra.
345
00:45:01,420 --> 00:45:02,420
Mocna.
346
00:45:07,280 --> 00:45:09,420
Mocna. Mocna.
347
00:45:16,080 --> 00:45:19,220
Czy ja by nie zatruta?
348
00:45:19,500 --> 00:45:21,400
C贸偶 wy, wielmo偶ny panie.
349
00:45:24,780 --> 00:45:27,800
殴le z oczu ci patrzy.
350
00:45:31,760 --> 00:45:36,100
Ty艣 nasz elektorski.
351
00:45:37,240 --> 00:45:39,920
Elektorski, wielmo偶ny panie. No to pij.
352
00:45:40,460 --> 00:45:42,280
Za zdrowie lektora.
353
00:45:42,620 --> 00:45:43,620
Jak偶e ty.
354
00:45:46,380 --> 00:45:50,700
No pij, pij.
355
00:45:55,150 --> 00:45:56,670
Braciszku, pij.
356
00:45:57,810 --> 00:45:59,110
Do dna!
357
00:46:07,250 --> 00:46:08,790
Konie, masz?
358
00:46:09,010 --> 00:46:10,010
Mam,
359
00:46:11,310 --> 00:46:15,690
wielmo偶ny pan, ale... Jakie ale?
360
00:46:16,670 --> 00:46:18,330
Kulbaczy膰 zabronione.
361
00:46:18,670 --> 00:46:24,130
Ale sprzeda膰 wolno. Nie mog臋, wielmo偶ny
pan, nie mog臋.
362
00:46:25,759 --> 00:46:32,040
A sakietk臋 tak膮 wzi膮艂e艣? Nie mog臋,
wielmo偶ny panie. G艂ow膮 za to zap艂ac臋.
363
00:46:32,040 --> 00:46:35,800
mog臋. Nasze wojsko ju偶 dwa razy tutaj
by艂o.
364
00:46:36,120 --> 00:46:37,580
Zbieg贸w szukaj膮.
365
00:46:38,040 --> 00:46:39,620
Wielmo偶ny panie.
366
00:46:45,160 --> 00:46:49,140
Zaraz ci si臋 to nasze wojsko przy艣ni.
367
00:46:53,420 --> 00:46:55,380
Id臋 koniec kolbaty, panie pu艂kowniku.
368
00:47:43,260 --> 00:47:47,220
Pu艂kowniku, rzu膰 wa膰 pan szawl臋, je艣li
swego wachmistrza przy 偶yciu chcesz
369
00:47:47,220 --> 00:47:52,200
utrzyma膰. Zginie ci臋 obaj, a tak
przynajmniej jego uratujesz.
370
00:47:53,180 --> 00:47:56,200
Kapitan Knotes stanie tu za chwil臋 swoim
oddzia艂em.
371
00:48:02,360 --> 00:48:03,360
Pchn膮膰?
372
00:48:15,009 --> 00:48:20,210
G艂upie. I z wami kapitan b臋dzie chcia艂
rozmawia膰.
373
00:48:22,730 --> 00:48:25,610
Pu艂kowniku, rzu膰 wa膰 pan szabl臋.
374
00:48:33,050 --> 00:48:34,370
Wielmo偶ny panie.
375
00:48:35,510 --> 00:48:36,510
Oszcz臋d藕 nas.
376
00:48:37,010 --> 00:48:39,310
Oszcz臋d藕. Przysi臋gam na moj膮...
377
00:48:39,530 --> 00:48:41,830
Si艂膮 g艂ow臋, 偶e ten szatan nas op臋ta艂.
378
00:48:42,710 --> 00:48:47,570
Przywr贸g艂 nas tu si艂膮. C贸rk臋 moj膮
niewoli艂. Ojce!
379
00:48:47,890 --> 00:48:49,410
Zamilcz, nieszcz臋sna.
380
00:48:52,430 --> 00:48:53,610
Wybacz, panie.
381
00:48:54,010 --> 00:48:55,730
Ha艅ba nad moj膮 g艂ow膮.
382
00:48:56,150 --> 00:49:02,730
A niech B贸g Wszechmog膮cy odpu艣ci ci
grzechy twoje, patrz膮c na moj膮 niedor臋.
383
00:49:04,370 --> 00:49:07,330
O, panie, ulij tu si臋 nade mn膮.
384
00:49:07,570 --> 00:49:08,830
O, panie.
385
00:49:09,290 --> 00:49:15,410
Panie, niech B贸g mi艂osierny ze艣le na
Ciebie 艂ask臋 przebaczenia.
386
00:49:15,730 --> 00:49:20,650
Odejd藕, w lochu skamle艂 b臋dziesz. O
Panie, przebacz, oszcz臋d藕 nas.
26795