Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:20,070 --> 00:01:21,070
Cze艣膰. Cze艣膰.
2
00:01:21,390 --> 00:01:22,390
Cze艣膰.
3
00:01:45,640 --> 00:01:48,940
Zwa偶cie, panowie, 偶e wszystkiego ucz膮
nas po trochu. To z przyczyny
4
00:01:48,940 --> 00:01:53,160
prowincjonalno艣ci naszej wszechnicy, ale
podejrzewam, 偶e to celowe dzia艂anie
5
00:01:53,160 --> 00:01:54,160
ruskoj w艂adzi.
6
00:01:54,460 --> 00:01:56,180
Kuratore ma Puchtinem na czele.
7
00:01:56,700 --> 00:01:58,780
Nawet Horacego znamy i z odrywk膮.
8
00:01:59,360 --> 00:02:03,400
Wszystko porozrywane, poci臋te, byle
tylko nie dopu艣ci膰 do samodzielnego
9
00:02:03,400 --> 00:02:05,420
my艣lenia, do wyci膮gania wniosk贸w.
10
00:02:06,240 --> 00:02:10,620
Prawdziwa warto艣膰 tego dzie艂a, jakim
jest historia cywilizacji Anglii, to
11
00:02:10,620 --> 00:02:11,620
syntezy.
12
00:02:12,240 --> 00:02:17,180
Ale 偶eby co艣 z tej ksi膮偶ki dotar艂o i
zwinicie do waszych zakutych pa艂, trzeba
13
00:02:17,180 --> 00:02:18,500
si臋 ostro wzi膮膰 do pracy.
14
00:02:19,040 --> 00:02:23,720
Aby zapobiec dalszemu og艂upianiu i
nadrobi膰 stracony czas, musimy pracowa膰
15
00:02:23,720 --> 00:02:27,700
systematycznie. To s膮 tematy, kt贸re
trzeba opracowa膰 i zreferowa膰 kolegom.
16
00:02:28,660 --> 00:02:29,860
Ekonomi臋 bior臋 na siebie.
17
00:02:30,120 --> 00:02:36,140
Ja histori臋, zak艂aman膮 niemi艂osiernie
przez naszych uczycieli, i to g艂贸wnie
18
00:02:36,140 --> 00:02:40,280
polsk膮. Ja biologi臋, fizyk臋, filozofi臋.
Ja geografi臋.
19
00:02:40,760 --> 00:02:44,360
Dajcie mi astronomi臋. Dobra, ty we藕
Europ臋, on we藕mi Azj臋. We藕miesz mnie,
20
00:02:44,420 --> 00:02:45,680
kolega, do wsp贸艂pracy?
21
00:02:48,460 --> 00:02:49,620
呕artujesz w Alenrodzie?
22
00:02:50,880 --> 00:02:52,040
A pan Slawin?
23
00:02:52,280 --> 00:02:53,420
Daj, kolega, spok贸j.
24
00:02:56,960 --> 00:02:59,020
Ja w kwestii formalnej. Cisza!
25
00:03:00,180 --> 00:03:05,620
Wyliczy艂em, 偶e jak do tej pory w
dyskusji pad艂o oko艂o tysi膮ca s艂贸w
26
00:03:06,000 --> 00:03:07,440
Prosz臋, do czego dosz艂o?
27
00:03:07,740 --> 00:03:11,220
Jak trzeba powa偶nie pogada膰, to
polskiego j臋zyka nie starcza. A jak ma
28
00:03:11,380 --> 00:03:13,880
Po艂owa tych s艂贸w to ja.
29
00:03:14,940 --> 00:03:16,560
Ciebie nikt nie liczy, masz prawo.
30
00:03:17,240 --> 00:03:18,340
Gontala ma racj臋.
31
00:03:18,660 --> 00:03:25,200
Od dzi艣 za ka偶de ruskie s艂owo poza
szko艂膮 p艂acimy pi臋膰 kopiejek.
32
00:03:25,660 --> 00:03:27,760
Dziesi臋膰? Dobra, b臋dzie na wino.
33
00:03:28,460 --> 00:03:29,880
Woroncew nie p艂aci sztrafu.
34
00:03:32,460 --> 00:03:36,340
Tematy rozdane. Spotykamy si臋 za
tydzie艅. Panowie, mordy w kube艂.
35
00:03:37,000 --> 00:03:40,760
To ju偶 nie s膮 偶arty. I w razie prawa艂ki,
to jest wsypy.
36
00:03:43,340 --> 00:03:46,340
W razie wsypy mog膮 nas wszystkich wyla膰.
37
00:03:51,800 --> 00:03:54,480
Do diab艂a z rosyjsk膮 w艂adz膮.
38
00:04:03,720 --> 00:04:05,520
Panowie! Szybciej!
39
00:04:07,150 --> 00:04:11,710
Politycznych wywo偶膮. Nie umieli zacz膮膰
wywodzi膰 o p贸艂nocy. Uwa偶ajcie, mog膮 by膰
40
00:04:11,710 --> 00:04:13,350
st贸jkowi. Szybciej, cicho.
41
00:04:14,110 --> 00:04:16,690
Uwa偶ajcie na st贸jkowy. Co si臋 sta艂o?
42
00:04:16,970 --> 00:04:18,690
Co si臋 sta艂o? Dopiero do nas.
43
00:05:36,780 --> 00:05:38,060
I este Polska jest...
44
00:06:40,600 --> 00:06:42,280
Dobrze. Dobrze.
45
00:06:42,820 --> 00:06:43,820
Dobrze. Dobrze. Dobrze. Dobrze. Dobrze.
Dobrze. Dobrze.
46
00:06:43,980 --> 00:06:48,560
Temat dobrowolnego przyj臋cia prawos艂awia
na Litwie om贸wimy na nast臋pnej lekcji.
47
00:06:48,680 --> 00:06:54,560
Teraz dowiecie si臋 czego艣,
48
00:06:54,560 --> 00:06:57,320
czego nie ma w podr臋cznikach.
49
00:06:57,700 --> 00:07:00,600
S膮 to wiadomo艣ci i materia艂y zdobyte
przeze mnie.
50
00:07:01,900 --> 00:07:07,220
Znalaz艂em je w archiwach i mam nadziej臋,
偶e przybli偶膮 one panom omawian膮 epok臋.
51
00:07:13,160 --> 00:07:18,580
Kiedy wprowadzano w 偶ycie d艂ugo
oczekiwan膮 reform臋, jeden z 偶e艅skich
52
00:07:18,580 --> 00:07:23,600
niedaleko Wilna zosta艂 przekazany cerkwi
prawos艂awnej. Gdy wywieziono mniszki,
53
00:07:23,680 --> 00:07:27,200
odkryto tajne przej艣cie do podziemnych
loch贸w.
54
00:07:30,440 --> 00:07:37,380
I tam k艂onkowie komisji ujrzeli straszny
widok.
55
00:07:43,460 --> 00:07:50,440
G艂臋boko pod ziemi膮 sta艂y rz臋dy ma艂ych
drewnianych trumienek, a
56
00:07:50,440 --> 00:07:57,020
w nich trupy ledwo narodzonych dzieci.
57
00:07:59,080 --> 00:08:06,080
Wiele trumienek rozsypywa艂o si臋 ju偶 ze
staro艣ci, ale by艂y i zupe艂nie nowe,
58
00:08:06,080 --> 00:08:09,840
l艣ni膮ce bia艂o艣ci膮 sosnowego drzewa.
59
00:08:10,120 --> 00:08:12,420
Panie nauczycielu,
60
00:08:15,180 --> 00:08:16,180
Co takiego?
61
00:08:18,960 --> 00:08:21,780
W imieniu ca艂ej klasy.
62
00:08:29,060 --> 00:08:31,080
Ca艂ej si贸dmej klasy.
63
00:08:34,360 --> 00:08:37,059
Wszystkich moich koleg贸w.
64
00:08:37,880 --> 00:08:39,120
Stanowczo prosz臋.
65
00:08:39,840 --> 00:08:43,900
Aby nie m贸wi艂 pan tutaj podobnych
rzeczy.
66
00:08:44,140 --> 00:08:46,720
Co? Co takiego?
67
00:08:48,620 --> 00:08:52,960
Jestem katolikiem. Nie mam prawa tego
s艂ucha膰.
68
00:08:53,740 --> 00:08:54,940
Milcze膰!
69
00:09:06,410 --> 00:09:12,870
Smarkacz. Jeszcze i nie b臋d臋 s艂ucha艂
tych kalumni. To oszczerstwo.
70
00:09:33,750 --> 00:09:36,090
M贸wi臋 w imieniu ca艂ej klasy.
71
00:09:38,870 --> 00:09:39,870
Tak?
72
00:09:59,510 --> 00:10:02,190
To ci ognisty katolik.
73
00:10:04,400 --> 00:10:05,620
A tak libertynie.
74
00:10:08,920 --> 00:10:10,300
A teista.
75
00:10:22,260 --> 00:10:23,260
Id膮.
76
00:10:35,720 --> 00:10:36,720
A c贸偶 to?
77
00:10:37,280 --> 00:10:38,320
Bunt?
78
00:10:39,940 --> 00:10:41,740
Ju偶 ja was naucz臋.
79
00:10:49,520 --> 00:10:52,360
Ca艂膮 klat臋 wyrzuc臋.
80
00:10:58,140 --> 00:11:00,100
My艣licie, 偶e si臋 nie o艣miel臋?
81
00:11:02,240 --> 00:11:03,720
Walecki! Tutaj!
82
00:11:11,280 --> 00:11:13,240
Jeszcze mam leko pod nosem.
83
00:11:14,640 --> 00:11:15,640
Smarkacz.
84
00:11:18,520 --> 00:11:21,280
I takie co艣 przeciwko mnie.
85
00:11:22,280 --> 00:11:28,200
Panie dyrektorze, ja dla dobra nauki, a
ten
86
00:11:28,200 --> 00:11:34,140
ch艂ystek... Ja w imieniu
87
00:11:34,140 --> 00:11:35,600
ca艂ej klasy.
88
00:11:36,080 --> 00:11:38,640
Mamy nasz膮 religi臋.
89
00:11:39,660 --> 00:11:42,220
Niech on przeczyta te swoje odkrycia.
90
00:11:44,480 --> 00:11:46,580
To blu藕nierstwo.
91
00:11:47,500 --> 00:11:50,500
A kt贸偶 to ten on?
92
00:11:52,300 --> 00:11:54,240
Ten nauczyciel.
93
00:11:54,920 --> 00:11:55,920
Kostriulew.
94
00:11:56,880 --> 00:11:57,940
S艂yszy pan?
95
00:11:58,900 --> 00:12:00,420
Sam pan s艂yszy.
96
00:12:02,120 --> 00:12:04,720
Upowa偶nili艣cie Walewskiego do sk艂adania
protestu?
97
00:12:09,219 --> 00:12:10,420
Upowa偶ni艂e艣 Waleckiego?
98
00:12:10,960 --> 00:12:12,840
Nie rozmawia艂em z nim.
99
00:12:13,980 --> 00:12:15,440
Boli mnie dzisiaj g艂owa.
100
00:12:16,560 --> 00:12:18,160
Tak czy nie?
101
00:12:19,260 --> 00:12:20,600
Jestem starozakonny.
102
00:12:27,780 --> 00:12:31,880
A ty, Borowicz, by艂e艣 z Waleckim w
zmowie?
103
00:12:33,160 --> 00:12:37,300
Sk膮d mog艂em wiedzie膰, o czym b臋dzie
m贸wi艂 dzi艣 na lekcji pan Kostrubiew?
104
00:12:42,020 --> 00:12:43,760
Zgadzam si臋 z Borowiczem.
105
00:12:47,560 --> 00:12:50,760
Ja te偶.
106
00:12:53,440 --> 00:12:58,840
Waletzki ma racj臋.
107
00:13:01,160 --> 00:13:07,580
Ciekawe. Mo偶e jeszcze kto艣 uwa偶a, 偶e
Waletzki s艂usznie protestowa艂.
108
00:13:19,660 --> 00:13:21,260
Pod偶egaczy wyprowadzi膰.
109
00:13:22,720 --> 00:13:25,800
Reszta niech czeka na decyzj臋 Rady
Pedagogicznej.
110
00:13:59,949 --> 00:14:02,190
No, to zachowali艣my si臋 jak te 艣wini.
111
00:14:04,690 --> 00:14:05,690
M贸wisz z kim?
112
00:14:07,550 --> 00:14:08,550
Zostawili艣my go.
113
00:14:08,670 --> 00:14:09,670
No a ty co?
114
00:14:09,890 --> 00:14:10,890
Co?
115
00:14:11,210 --> 00:14:12,650
Ja te偶 jestem z kwinia.
116
00:14:14,190 --> 00:14:15,190
Wyrzuc膮 ma艂ego.
117
00:14:15,390 --> 00:14:16,390
Co?
118
00:14:16,910 --> 00:14:21,850
Inaczej by艂by bunt ca艂ej klasy i b艂膮d w
gimnazjum. Nie by艂o wyj艣cia.
119
00:14:22,330 --> 00:14:23,790
Nie no, bo robi膰 mia艂 racj臋.
120
00:14:24,910 --> 00:14:25,910
Odczep si臋.
121
00:14:26,010 --> 00:14:27,970
A niech by i gl臋dzi艂 o tych mniszkach.
122
00:14:28,540 --> 00:14:29,540
St贸j prysk.
123
00:14:29,740 --> 00:14:33,500
Ja jestem ateista. Ale Kostrujulew
obrazi艂 nas wszystkich.
124
00:14:33,780 --> 00:14:34,800
A my co?
125
00:14:35,380 --> 00:14:36,380
Nic.
126
00:14:36,820 --> 00:14:37,820
Swobod藕.
127
00:14:39,560 --> 00:14:40,560
Walet.
128
00:15:12,959 --> 00:15:14,640
Wylali? Nie.
129
00:15:16,100 --> 00:15:17,480
Matka wyprosi艂a.
130
00:15:20,000 --> 00:15:21,820
Na kolanach si臋 czo艂ga艂a.
131
00:15:22,180 --> 00:15:23,180
I co?
132
00:15:24,500 --> 00:15:25,700
Wyprosi艂a r贸zgi.
133
00:15:27,040 --> 00:15:28,280
Jezus Maria.
134
00:15:28,740 --> 00:15:30,500
Ch艂ostek? On zwariuje.
135
00:15:34,480 --> 00:15:37,880
Co w sprawie? Bi膰 w gimnazjum nie wolno.
A ty?
136
00:15:39,580 --> 00:15:41,000
Miesi膮c do wieczora w kozie.
137
00:15:42,780 --> 00:15:43,780
Co tam?
138
00:15:45,140 --> 00:15:46,240
Ale on...
139
00:19:15,280 --> 00:19:17,100
Co robimy, Iwanie Iwanowiczu?
140
00:19:19,760 --> 00:19:22,980
Niech si臋 pan nie denerwuje, w imieniu
Moisejewiczu.
141
00:19:23,780 --> 00:19:29,860
Poczekamy, popatrzymy, a kiedy przyjdzie
pora, uderzymy.
142
00:20:14,120 --> 00:20:15,120
Co jest?
143
00:20:23,600 --> 00:20:24,600
Puszczaj!
144
00:20:33,040 --> 00:20:34,040
Zadek?
145
00:20:44,110 --> 00:20:45,510
Fajn膮 masz, kolega, stancj臋.
146
00:20:46,390 --> 00:20:47,390
No.
147
00:20:47,910 --> 00:20:49,590
Do dzi艣 mi si臋 wydaje, 偶e to sen.
148
00:20:50,170 --> 00:20:52,930
A wszystko za pieni膮dze z korepetycji
P艂oniewicz贸w.
149
00:20:53,710 --> 00:20:54,710
Wspaniale.
150
00:20:56,070 --> 00:20:57,830
Wszystko by to diabli wzi臋li, gdyby nie
pan.
151
00:20:58,330 --> 00:20:59,770
Daj spok贸j z tym panem.
152
00:21:01,470 --> 00:21:04,050
Nie wiem, co bym wtedy z sob膮 zrobi艂,
gdyby mnie wylali.
153
00:21:06,730 --> 00:21:07,730
Nie wiem.
154
00:21:11,030 --> 00:21:12,030
Jak my艣lisz?
155
00:21:13,870 --> 00:21:16,870
Ci, co mnie pobili dla pieni臋dzy.
156
00:21:18,330 --> 00:21:19,630
Ojciec ze panny nas艂ucha艂.
157
00:21:20,170 --> 00:21:22,050
Daj spok贸j, jej nawet nie znam.
158
00:21:22,270 --> 00:21:24,910
S艂uchaj, je偶eli ja ci臋 widzia艂em codzie艅
pod uchnami, to to dopiero on.
159
00:21:26,410 --> 00:21:27,530
Zdenerwowa艂e艣 go, Polaczku.
160
00:21:32,270 --> 00:21:33,350
Fajnie wygl膮dasz.
161
00:21:45,580 --> 00:21:46,640
Ze wsi jeste艣?
162
00:21:46,900 --> 00:21:49,000
Tak. Ja te偶.
163
00:21:49,400 --> 00:21:51,080
Wie艣, a wie艣. R贸偶nica du偶a.
164
00:21:52,420 --> 00:21:55,220
Ty jeste艣 szlachecki syn, a ja chamski.
165
00:21:56,460 --> 00:21:57,460
No, no, no.
166
00:22:04,000 --> 00:22:05,400
Ty? No.
167
00:22:06,020 --> 00:22:09,820
A pieni膮dze na szko艂臋 sk膮d wzi膮艂e艣?
Znalaz艂 si臋 taki jeden.
168
00:22:10,280 --> 00:22:13,620
Korapetytor przy dworze. Kawka go
nazywali, bo ci膮gle kasza艂.
169
00:22:14,890 --> 00:22:17,290
Dokuczali艣my mu, przezywali艣my.
170
00:22:19,170 --> 00:22:20,450
艢wi臋ty cz艂owiek.
171
00:22:24,030 --> 00:22:27,730
艢wiat przede mn膮 otworzy艂, zmieni艂.
172
00:22:29,110 --> 00:22:34,270
A jak umar艂, to jeszcze ostatni grosz mi
zapisa艂.
173
00:22:35,850 --> 00:22:37,710
Tylko repetytor przy dworze.
174
00:23:23,300 --> 00:23:24,300
Dzie艅 dobry.
175
00:24:31,370 --> 00:24:33,990
Marcin! Co? Co si臋 sta艂o? To tu nie w
ko艣ciele?
176
00:24:34,930 --> 00:24:35,930
Gdzie?
177
00:24:36,890 --> 00:24:38,470
Mamy 10 minut, siadaj!
178
00:24:38,790 --> 00:24:40,270
Daj rubla, jazda! Hej!
179
00:24:40,650 --> 00:24:41,650
Skryj!
180
00:24:41,970 --> 00:24:42,970
Szybciej!
181
00:25:01,610 --> 00:25:02,610
Porobi臋.
182
00:26:32,940 --> 00:26:39,880
M贸dlmy si臋 za dusze naszych braci,
kt贸rzy odeszli
183
00:26:39,880 --> 00:26:44,540
do Boga samotni, z dala od ojczyzny.
184
00:26:46,200 --> 00:26:52,860
Niechaj ta samotna trumna b臋dzie
symbolem pogrzebu tych,
185
00:26:53,120 --> 00:26:58,360
kt贸rym nie by艂o dane spocz膮膰 w ojczystej
ziemi.
186
00:27:01,840 --> 00:27:08,160
M贸dlmy si臋 za tych, kt贸rzy oddali 偶ycie
za Polsk臋,
187
00:27:08,160 --> 00:27:12,180
za wolno艣膰 nas wszystkich.
188
00:27:17,200 --> 00:27:23,900
M贸dlmy si臋 za pok贸j duszy pu艂kownika
Federyna Borowicza.
189
00:27:24,560 --> 00:27:28,120
Wieczny odpoczynek raczmy da膰 Panie.
190
00:27:47,180 --> 00:27:53,660
M贸dlmy si臋 za spok贸j duszy brata
naszego, Juliana
191
00:27:53,660 --> 00:27:55,260
Niepok贸jczyckiego.
192
00:27:56,120 --> 00:27:59,260
Wieczny odpoczynek radz mu da膰 Panie.
193
00:28:07,830 --> 00:28:13,470
Chod藕my si臋 za dusz臋 brata naszego,
Stefana
194
00:28:13,470 --> 00:28:15,250
Arciszewskiego.
195
00:28:15,950 --> 00:28:19,490
Wieczny odpoczynek raczom da膰 Panie.
196
00:30:01,040 --> 00:30:03,480
A mo偶e jest ten ruski szpieg? Puszczaj!
197
00:30:04,120 --> 00:30:05,120
Poczekaj!
198
00:30:06,500 --> 00:30:09,560
Przecie偶 to ojciec.
199
00:30:10,980 --> 00:30:12,700
Czasu by艂o dosy膰.
200
00:30:13,460 --> 00:30:17,180
Pan dziedzic dosy膰 wycierpia艂.
201
00:30:21,680 --> 00:30:24,440
Starczy, Marcinek.
202
00:30:25,600 --> 00:30:26,600
Starczy.
203
00:30:32,380 --> 00:30:35,540
Nabo偶e艅stwo by艂o tajne. Ba艂 si臋 o
Ciebie.
204
00:30:49,240 --> 00:30:53,120
Id藕, Marcin. Nie wolno ojca tak
zostawi膰.
205
00:31:03,410 --> 00:31:05,470
Usta艂e艣. Id藕.
206
00:32:44,360 --> 00:32:45,620
Co mi ci臋 tak przygl膮dasz?
207
00:32:46,520 --> 00:32:49,300
Bo nie wiem, czy tatko zdr贸w, czy mi si臋
tylko tak wydaje.
208
00:32:49,700 --> 00:32:50,700
B贸g ci zapro艣.
209
00:32:51,980 --> 00:32:55,260
Napracowa艂e艣 si臋, 偶niwa za mnie
odrobi艂e艣, a teraz my艣l o sobie.
210
00:32:56,360 --> 00:32:58,360
Matura, a p贸藕niej do Warszawy.
211
00:32:58,560 --> 00:33:00,480
A mo偶e zostan臋? Pomog臋 w gospodarce.
212
00:33:00,840 --> 00:33:02,240
Po co mi uniwersytet?
213
00:33:02,640 --> 00:33:03,640
Ani mi si臋 wa偶.
214
00:33:05,620 --> 00:33:06,760
Taka by艂a wola ma艂a.
215
00:33:07,180 --> 00:33:08,180
I moja.
216
00:33:09,600 --> 00:33:11,220
Zostaniesz, to wyjdziesz na takiego jak
ja.
217
00:33:12,440 --> 00:33:13,440
Ja艣nie pan.
218
00:33:13,520 --> 00:33:14,499
Na gawronkach.
219
00:33:14,500 --> 00:33:16,720
Tatku, przecie偶 wiem jak by艂o.
220
00:33:16,960 --> 00:33:17,960
Ale tam wiesz.
221
00:33:19,240 --> 00:33:24,780
Mog艂em studiowa膰, a nie lata膰 po lasach
za kozakami.
222
00:33:25,720 --> 00:33:29,760
Sko艅czy艂o si臋 konfiskatami w wi臋zieniu.
223
00:33:30,080 --> 00:33:31,420
I Sybirem, o co?
224
00:33:32,380 --> 00:33:33,760
呕a艂uj臋, tatko, tych czas贸w?
225
00:33:34,420 --> 00:33:36,160
Panie Bo偶e, wybacz nic ani.
226
00:33:36,840 --> 00:33:38,580
Teraz wierz臋, 偶e tatko zdr贸w.
227
00:33:39,280 --> 00:33:40,440
Ja to bym...
228
00:33:41,320 --> 00:33:43,800
呕ycie odda艂, 偶eby mi si臋 co艣 takiego
przytrafi艂o.
229
00:33:47,240 --> 00:33:48,240
G艂upi艣.
230
00:33:51,900 --> 00:33:53,140
No to jed藕, synku.
231
00:33:53,640 --> 00:33:55,580
Z Bogiem. Z Bogiem.
232
00:33:57,140 --> 00:34:02,180
Z Bogiem. Z Bogiem.
233
00:34:03,460 --> 00:34:05,660
Jed藕, ale uwa偶aj na konie.
234
00:34:17,320 --> 00:34:21,380
Pouk艂ada艂o si臋 z Marcinkowi w g艂owie.
235
00:34:21,880 --> 00:34:27,760
Tyle lat ruskie robi艂y co mog艂y i nie
da艂y rady.
236
00:34:29,620 --> 00:34:31,280
W las czy do 艣nie?
237
00:34:32,100 --> 00:34:33,320
Do domu.
238
00:34:34,199 --> 00:34:35,199
Skakuj.
239
00:34:41,800 --> 00:34:43,520
Skakiwa艂o si臋 kiedy艣.
240
00:34:44,520 --> 00:34:45,520
Skakiwa艂o.
241
00:34:57,390 --> 00:34:58,690
Ju偶 tak kiedy艣 jechali艣my.
242
00:34:58,950 --> 00:35:00,410
O, pami臋tam.
243
00:35:00,750 --> 00:35:03,210
Kiepsko by艂o z panem dziedzicem.
244
00:35:03,530 --> 00:35:05,190
Dwa postrzawy.
245
00:35:50,640 --> 00:35:51,840
Cze艣膰. Stojka!
246
00:35:52,100 --> 00:35:53,820
Tak, baczno艣膰.
247
00:35:55,100 --> 00:35:56,460
Witamy pana Borowicza.
248
00:35:58,080 --> 00:36:00,160
Co to za cyrk? Tresuj臋 ich.
249
00:36:01,760 --> 00:36:02,880
M贸wi po rusku?
250
00:36:05,120 --> 00:36:07,000
Wyznaczyli mnie na starszego stanu.
251
00:36:07,380 --> 00:36:09,040
Nowe zarz膮dzenie inspektora.
252
00:36:09,580 --> 00:36:11,520
Nie martw si臋 tacy oni sami jak my.
253
00:36:12,900 --> 00:36:16,040
A, wylali czterech z 贸smej. I pieprzo
jada.
254
00:36:16,260 --> 00:36:17,260
A Belfegor siedzi.
255
00:36:17,400 --> 00:36:18,400
Za co?
256
00:36:18,620 --> 00:36:19,620
Za miot te偶.
257
00:36:20,040 --> 00:36:23,820
Bunt dla Bielski poczeka艂 do wakacji i
zrobi艂 swoje.
258
00:36:29,560 --> 00:36:32,580
Gdzie jest stara, kt贸ra jecha艂a? Do
gimnazjum j膮 wezwali.
259
00:36:32,920 --> 00:36:34,020
Wpieszy艂 si臋 gdzie艣?
260
00:36:34,500 --> 00:36:35,500
Sk膮d?
261
00:36:45,660 --> 00:36:47,680
Ej, koniec Marcinku.
262
00:36:48,120 --> 00:36:49,400
Tylko id藕.
263
00:36:50,280 --> 00:36:51,580
I powiesi臋 si臋.
264
00:36:52,280 --> 00:36:54,500
Ja? Nie, ja.
265
00:36:57,520 --> 00:37:00,460
Stancje mi zamykaj膮 od przysz艂ego roku.
266
00:37:00,980 --> 00:37:07,020
Dyrektor mnie wezwa艂, a inspektor
powiedzia艂, 偶ebym nie umawia艂a uczni贸w,
267
00:37:07,020 --> 00:37:08,260
patentu nie da.
268
00:37:08,560 --> 00:37:11,200
Polka, katoliczka opowiada.
269
00:37:14,980 --> 00:37:18,840
Internaty jakie艣 b臋d膮, czy jak, ja nie
wiem. No nie wiem, naprawd臋 nie wiem.
270
00:37:19,230 --> 00:37:20,930
M贸g艂by艣 teraz 艣ni膰 po rusku.
271
00:37:22,570 --> 00:37:23,610
Wszystko b臋dzie dobrze.
272
00:37:25,770 --> 00:37:26,930
Gdzie to leci?
273
00:37:27,670 --> 00:37:28,670
Gdzie?
274
00:38:15,280 --> 00:38:19,500
Jaki ma by膰 carski oficer?
275
00:38:20,740 --> 00:38:23,200
Najedzony, ogolony i wstawiony.
276
00:38:28,430 --> 00:38:30,950
C贸reczki si臋 uciesz膮, 偶e tatulek wr贸ci艂.
277
00:38:33,290 --> 00:38:34,290
Jedziemy.
278
00:38:59,660 --> 00:39:00,720
Co si臋 sta艂o?
279
00:39:02,180 --> 00:39:03,300
Zostawcie mnie.
280
00:39:11,080 --> 00:39:12,660
Zostawcie mnie.
281
00:40:15,630 --> 00:40:17,750
Pochwalony. A, wieki wiek贸w.
282
00:40:19,890 --> 00:40:22,410
To... To ty?
283
00:40:22,750 --> 00:40:23,950
A, niby kto?
284
00:40:24,390 --> 00:40:26,530
No, sutanna.
285
00:40:27,470 --> 00:40:30,350
Wyrzucili. Matur臋 b臋d臋 zdawa艂 w
seminarium.
286
00:40:30,610 --> 00:40:32,170
A twoje pogl膮dy?
287
00:40:32,430 --> 00:40:36,070
Tylko krowa, Borowicz. Nie zmienia
pogl膮d贸w.
288
00:40:41,550 --> 00:40:43,130
B贸g ci zap艂aci.
289
00:40:45,260 --> 00:40:46,260
I co?
290
00:40:46,480 --> 00:40:47,480
Zostaniesz ksi臋dzem?
291
00:40:48,340 --> 00:40:50,820
Mam wuja kanonika, tryja pra艂ata.
292
00:40:51,080 --> 00:40:52,080
W co wie?
293
00:40:52,540 --> 00:40:55,200
Ty wiesz, jaka to ulga, jak nie m贸wi膮 do
ciebie po rusku?
294
00:40:57,840 --> 00:41:00,080
Ciekaw jestem, czy Beltegor jeszcze
siedzi. No.
295
00:41:08,700 --> 00:41:10,480
No, panowie, to nie styfa.
296
00:41:11,300 --> 00:41:12,300
Wypu艣cili mnie.
297
00:41:12,840 --> 00:41:14,980
Ale kazali jeszcze dzi艣 opu艣ci膰 miasto.
298
00:41:16,480 --> 00:41:18,520
Zdam matur臋 u trusak贸w w Poznaniu.
299
00:41:19,760 --> 00:41:20,820
Damy sobie rad臋.
300
00:41:21,880 --> 00:41:23,200
Mam rodzin臋 w Krakowie.
301
00:41:25,080 --> 00:41:29,460
Jak to uda przeskoczy膰 granic臋, to zdam
matur臋 po polsku. To te偶 chcesz.
302
00:41:29,760 --> 00:41:30,718
A co z tob膮?
303
00:41:30,720 --> 00:41:33,020
Wracam na wie艣. Pomog臋 ojcu i bez
matury.
304
00:41:33,340 --> 00:41:36,880
Zosta艂em na lodzie. Nie wiem. Bednarz
nawet wyjecha艂. Z nikim nie chcia艂
305
00:41:37,380 --> 00:41:41,160
A pieprzojad si臋 nawr贸ci艂. Chocia偶
s艂abiutki z 艂aciny.
306
00:41:41,360 --> 00:41:43,520
Amen. Dobry cz艂owieku.
307
00:41:44,200 --> 00:41:46,940
Batiuszka inspektor poczeka艂 na wakacje
i zrobi艂 swoje.
308
00:41:47,200 --> 00:41:48,200
I co z tego?
309
00:41:48,580 --> 00:41:50,760
Wyrzuci艂 sze艣ciu, a ca艂a szko艂a wali艂a
艂awkami.
310
00:41:51,260 --> 00:41:52,580
Zw臋k艂o si臋 naczalstwo, co?
311
00:41:53,020 --> 00:41:54,120
Nie patrz na niego.
312
00:41:55,820 --> 00:41:56,820
Prze偶y艂 ch艂opak swoje.
313
00:41:57,120 --> 00:41:58,580
Czas si臋 偶egna膰, koledzy.
314
00:41:59,160 --> 00:42:00,760
Borowicz, Gontala, Walecki.
315
00:42:01,480 --> 00:42:07,020
Teraz od was zale偶y, 偶eby Gontal贸wka
przetrwa艂a tego drania inspektora.
316
00:42:08,980 --> 00:42:10,300
Co jest w Androdzie?
317
00:42:11,780 --> 00:42:13,760
Bez was to ju偶 nie b臋dzie tak samo.
318
00:42:14,440 --> 00:42:15,440
B臋dzie, b臋dzie.
319
00:42:15,860 --> 00:42:16,860
Zmiana warty.
320
00:42:18,660 --> 00:42:19,800
Opiekujcie si臋 Waleckim.
321
00:42:20,940 --> 00:42:22,960
I pami臋tajcie, co m贸wi艂em o Zygierze.
322
00:42:24,040 --> 00:42:26,340
Karnie przeniesiony z Warszawy,
politycznie.
323
00:42:26,900 --> 00:42:28,540
Pewny, du偶o wie.
324
00:42:29,420 --> 00:42:30,520
Warto go przygarn膮膰.
325
00:42:31,420 --> 00:42:33,780
No to za nasz m艂yn.
326
00:42:34,760 --> 00:42:35,760
Zdrowie!
327
00:42:41,800 --> 00:42:43,960
Nazwisko? Zygier.
328
00:42:45,020 --> 00:42:51,940
Pan od niedawna w naszym gimnazjum? Od
pocz膮tku
329
00:42:51,940 --> 00:42:57,060
roku szkolnego, ale dopiero teraz
pozwolono mi ucz臋szcza膰 na lekcje
330
00:42:58,000 --> 00:43:03,680
Nic si臋 nie sta艂o. Nauka j臋zyka
polskiego nie jest obowi膮zkowa.
331
00:43:04,160 --> 00:43:08,760
A dlaczego stara艂e艣 si臋, pan, o to
zezwolenie?
332
00:43:12,520 --> 00:43:16,260
To oczywiste. Przecie偶 to nasz j臋zyk
ojczysty.
333
00:43:18,580 --> 00:43:21,980
Co pan czyta艂e艣 z polskiej literatury?
334
00:43:23,540 --> 00:43:29,460
Stara艂em si臋 przeczyta膰 wszystko, opr贸cz
tego, czego nie mo偶na by艂o dosta膰.
335
00:43:30,060 --> 00:43:32,840
Co si臋 najbardziej panu podoba艂o?
336
00:43:33,180 --> 00:43:34,680
Czy ja wiem?
337
00:43:35,840 --> 00:43:39,040
Mo偶e dziady? Ili pan Tadeusz?
338
00:43:42,570 --> 00:43:47,590
Co pan wiesz o 偶yciu i tw贸rczo艣ci Adama
Mickiewicza?
339
00:43:49,170 --> 00:43:55,890
Trzeba by powiedzie膰 o filomatach i
filaretach, o aresztowaniach,
340
00:43:55,890 --> 00:43:57,130
wi臋zieniach, szty艂kach.
341
00:43:57,490 --> 00:44:00,050
Przesta艅 pan. Nie rozumiem?
342
00:44:00,610 --> 00:44:01,990
Ostrada艂e艣 pan rozum?
343
00:44:11,050 --> 00:44:13,110
Miesz na pami臋膰 co艣 z Mickiewicza?
344
00:44:16,190 --> 00:44:17,510
Umiem to i owo.
345
00:44:21,750 --> 00:44:22,790
Prosz臋 powiedzie膰.
346
00:44:28,950 --> 00:44:30,850
Nam strzela膰 nie kazano.
347
00:44:31,730 --> 00:44:34,030
Wst膮pi艂em na dzia艂o i spojrza艂em na
pole.
348
00:44:35,010 --> 00:44:36,730
Dwie艣cie harmat grzmia艂o.
349
00:44:37,470 --> 00:44:39,990
Artylery ruskie ci膮gn膮 si臋 szeregi.
350
00:44:40,510 --> 00:44:45,710
Prosto, d艂ugo, daleko, jako morza
brzegi. I widzia艂em ich wodza.
351
00:44:46,210 --> 00:44:52,730
Przybieg艂, mieczem skin膮艂 i jak ptak
jedno skryd艂o wojska swego zwin膮艂.
352
00:44:52,730 --> 00:44:58,830
si臋 spod krzyd艂a 艣ci艣niona piechota,
d艂ug膮 czarn膮 kolumn膮, jako lawa b艂ota
353
00:44:58,830 --> 00:45:05,430
nasypana iskrami bagnet贸w. Jak s臋py
czarne chor膮gnie na 艣mier膰 prowadz膮
354
00:45:06,090 --> 00:45:09,190
Przeciw nim terczy bia艂a...
355
00:45:09,500 --> 00:45:12,660
w膮ska, zaostrzona, jak g艂az bod膮cy
morze.
356
00:45:13,800 --> 00:45:15,160
Reduta Ordona.
357
00:45:16,600 --> 00:45:19,360
Gdzie偶 jest kr贸l, co na rzezie t艂umy te
wyprawia?
358
00:45:19,640 --> 00:45:21,240
Czy dzieli ich odwag臋?
359
00:45:21,440 --> 00:45:23,220
Czy pier艣 tam nadstawia?
360
00:45:23,500 --> 00:45:27,740
Nie. On siedzi o pi臋膰set mil na swej
stolicy.
361
00:45:28,320 --> 00:45:31,560
Kr贸l wielki, samow艂adnik 艣wiata
po艂owicy.
362
00:45:32,720 --> 00:45:35,560
Zmarszczy艂 brwi i tysi膮ce kibitek wnet
leci.
363
00:45:36,620 --> 00:45:39,490
Podpisa艂, Tysi膮c matek op艂akuje dzieci.
364
00:45:40,830 --> 00:45:44,210
Zgin膮艂, padaj膮 knuty o dniem na dochiwy.
365
00:45:46,070 --> 00:45:50,610
Mocarzu, jak B贸g wielki, jak szatan
z艂o艣liwy.
366
00:45:51,570 --> 00:45:54,870
Gdy Turk贸w za Ba艂kanem twoje strach膮
spi偶e.
367
00:45:55,290 --> 00:45:58,450
Gdy poselstwo paryskie twoje stopy li偶e.
368
00:45:58,890 --> 00:46:01,530
Warszawa jedna twojej mocy si臋 ur膮ga.
369
00:46:01,890 --> 00:46:04,590
Podnosi na ci臋 r臋k臋 i koron臋 艣ci膮ga.
370
00:46:04,920 --> 00:46:10,620
Koron臋 Kazimierz贸w, chrobrych z twojej
g艂owy. Bo艣 j膮 ukrad艂 i skrwawi艂.
371
00:46:11,580 --> 00:46:13,000
Synu Wasilowy.
372
00:46:14,220 --> 00:46:17,960
Ale sypi膮 si臋 wojska, kt贸rych B贸g i
wiara jest car.
373
00:46:18,340 --> 00:46:21,220
Car gniewny, umrzem, rozweselim cara.
374
00:46:21,540 --> 00:46:22,960
Ura! Ura!
375
00:46:24,780 --> 00:46:26,760
Patrz, blisko Reduty.
376
00:46:27,080 --> 00:46:31,060
Ju偶 wrowy bal膮 si臋, za faszyn臋 k艂ad膮 swe
tu艂owy.
377
00:46:31,690 --> 00:46:34,570
Ju偶 czerni膮 si臋 na bia艂ych palisadach
wa艂贸w.
378
00:46:34,970 --> 00:46:40,130
Jeszcze Reduta w 艣rodku jasna od
wystrza艂贸w. Czerwieni si臋 nad czerni膮,
379
00:46:40,130 --> 00:46:42,290
艣rodek mrowiska wrzucony motyl b艂yska.
380
00:46:42,730 --> 00:46:44,250
Mrowie go naciska.
381
00:46:46,850 --> 00:46:47,850
Zgas艂.
382
00:46:50,350 --> 00:46:52,090
Tak zgas艂a Reduta.
383
00:46:54,690 --> 00:46:56,310
Gdzie偶 r臋ce na bro艅?
384
00:46:59,120 --> 00:47:03,520
dzisiaj pracowa艂a wi臋cej ni偶 na
wszystkich przegl膮dach za w艂adzy chc膮
385
00:47:07,320 --> 00:47:09,340
Zgad艂em, dlaczego milczy.
386
00:47:10,880 --> 00:47:15,320
Ponieraz widzia艂em garstk臋 naszych
walcz膮c膮 z Moskali nawa艂em.
387
00:47:15,780 --> 00:47:20,260
Gdy godzin臋 wo艂ano dwa s艂owa. Pal, nabi.
388
00:47:20,500 --> 00:47:27,160
Gdy dym oddechy t艂umi, trud ramiona
s艂abi, a wci膮偶 grzmi rozkaz woz贸w. Wre偶膮
389
00:47:27,160 --> 00:47:32,430
nie偶aczynno艣膰. Na koniec bez rozkazu
pe艂ni膮 sw膮 powinno艣膰. Na koniec bez
390
00:47:32,430 --> 00:47:38,210
rozwagi, bez czucia pami臋ci. 呕o艂nierz
jako m艂yn palny napija, grzmi, kr臋ci
391
00:47:38,210 --> 00:47:40,170
od oka do nogi, od nogi na oko.
392
00:47:40,690 --> 00:47:44,050
A偶 r臋ka w 艂adownicy d艂ugo i g艂臋boko
szuka艂a.
393
00:47:45,070 --> 00:47:46,470
Nie znalaz艂a.
394
00:47:47,510 --> 00:47:49,490
I 偶o艂nierz pobladn膮艂.
395
00:47:50,330 --> 00:47:53,510
Nie znalaz艂 przy 艂adunku ju偶 broni膮
niew艂adn膮.
396
00:47:54,330 --> 00:47:57,170
I uczy艂, 偶e go pali strzelba rozogniona.
397
00:47:58,320 --> 00:48:04,280
Upu艣ci艂 j膮 i upad艂, nim dobij膮 skona.
398
00:48:06,740 --> 00:48:09,980
Tu blask, dym, chwila cicho i huk jak
stu grom贸w.
399
00:48:10,400 --> 00:48:15,100
Za膰mi艂o si臋 powietrze od ziemi wy艂om贸w,
harmaty podskoczy艂y i jak wystrzelone
400
00:48:15,100 --> 00:48:16,100
toczy艂y si臋 na ko艂ach.
401
00:48:16,580 --> 00:48:19,500
L膮ty zapalone nie trafi艂y do swoich
panew.
402
00:48:19,940 --> 00:48:24,400
I dym wion膮艂 prosto ku nam i w g臋stej
chmurze nas owion膮艂.
403
00:48:24,680 --> 00:48:27,680
I nie by艂o nic wida膰 pr贸cz granat贸w
blasku.
404
00:48:28,590 --> 00:48:30,070
I powoli dym zednia艂.
405
00:48:30,910 --> 00:48:32,630
Opada艂 dech piasku.
406
00:48:33,650 --> 00:48:35,050
Spojrza艂em na redut臋.
407
00:48:36,250 --> 00:48:41,690
Wa艂y, palisady, dzia艂a i naszych garstka
i wrog贸w gromady. Wszystko jako sen
408
00:48:41,690 --> 00:48:42,690
znik艂o.
409
00:48:43,190 --> 00:48:47,270
Tylko czarna bry艂a ziemi niekszta艂tnej
le偶y.
410
00:48:52,090 --> 00:48:53,370
Rozjemcza mogi艂a.
411
00:48:55,180 --> 00:49:00,900
Tam i ci, co bronili i ci, co si臋
wdarli, pierwszy raz pok贸j szczery i
412
00:49:00,900 --> 00:49:01,900
zawarli.
413
00:49:03,040 --> 00:49:08,120
Cho膰by cesarz Moskalom kaza艂 pyta膰, ju偶
dusza moskiewska tam raz pierwszy
414
00:49:08,120 --> 00:49:09,480
cesarza nie s艂ysza.
415
00:49:10,500 --> 00:49:14,380
Tam zagrzewane tylu set cia艂a, imiona.
416
00:49:16,620 --> 00:49:17,620
Dusz臋 gdzie?
417
00:49:19,140 --> 00:49:20,140
Nie wiem.
418
00:49:21,340 --> 00:49:23,240
Lecz wiem, gdzie dusza Ordona.
419
00:49:24,200 --> 00:49:30,100
On b臋dzie patron sza艅c贸w, bo dzie艂o
zniszczenia w dobrej sprawie jest 艣wi臋te
420
00:49:30,100 --> 00:49:31,100
dzie艂o tworzenia.
421
00:49:31,280 --> 00:49:33,640
B贸g wyrzek艂 s艂owo sta艅 si臋.
422
00:49:34,580 --> 00:49:36,500
B贸g i zgi艅 wyrzecze.
423
00:49:37,680 --> 00:49:40,840
Kiedy od ludzi wiara i wolno艣膰 uciecze.
424
00:49:41,540 --> 00:49:47,880
Kiedy ziemie despotyzmi duma szalona
oblej膮 jak Moskale Redute Ordona.
425
00:49:48,820 --> 00:49:52,080
Ka偶膮c plemi臋 zwyci臋zc贸w zbrodniami
zatrte.
426
00:49:53,070 --> 00:49:57,510
B贸g wyda膰 t臋 ziemi臋, jak on w Poredut臋.
29452
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.