All language subtitles for Syzyfowe prace odc 3 1885-1889
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:25,480 --> 00:01:28,860
Pani dziedziczka kaza艂a, jak co roku.
2
00:01:29,100 --> 00:01:30,320
Ja zanios臋.
3
00:02:10,919 --> 00:02:12,520
A kto tam le偶y pod krzy偶em?
4
00:02:13,760 --> 00:02:15,880
Samotny cz艂owiek. A dzisiaj?
5
00:02:17,100 --> 00:02:19,700
Wigilia. A dlaczego nie na cmentarzu?
6
00:02:20,160 --> 00:02:22,100
Bo zgin膮艂 po wstaniu.
7
00:02:22,440 --> 00:02:23,440
J贸zef!
8
00:02:23,920 --> 00:02:24,920
No!
9
00:02:25,860 --> 00:02:27,260
No! No!
10
00:02:55,980 --> 00:03:01,960
Pan niebios贸w obna偶ony, Ogie艅
11
00:03:01,960 --> 00:03:08,920
krzepnie, blaszk ciemnieje, Ma granice
12
00:03:08,920 --> 00:03:11,580
niesko艅czony.
13
00:03:13,060 --> 00:03:17,720
Gardzony, okryty chwa艂膮,
14
00:03:18,100 --> 00:03:23,000
艢miertelny kr贸l nad wiekami.
15
00:03:26,000 --> 00:03:31,000
a s艂owo cia艂em si臋 sta艂o i
16
00:03:31,000 --> 00:03:35,880
mieszka艂o mi臋dzy nami.
17
00:03:45,840 --> 00:03:49,600
Mo偶e chcesz si臋 po艂o偶y膰, Helenko?
18
00:03:49,840 --> 00:03:50,840
Nie, nie.
19
00:03:53,020 --> 00:03:55,060
Bardzo ci tam samotnie?
20
00:03:58,120 --> 00:04:00,440
Nie, mamusiu, ale w domu najlepiej.
21
00:04:02,480 --> 00:04:06,060
Jak b臋dzie wiosna, to przyjad臋 do Kielc.
22
00:04:07,340 --> 00:04:10,240
Kupi臋 r贸偶no艣膰 i posiedz臋 z tob膮.
23
00:04:11,520 --> 00:04:14,520
Dam sobie rad臋, mamusiu, na pewno.
24
00:04:52,220 --> 00:04:53,220
Nikogo nie ma.
25
00:04:53,880 --> 00:04:55,780
Poz膮siu, mo偶emy zaczyna膰.
26
00:04:58,140 --> 00:04:59,140
Tu jest proch.
27
00:04:59,480 --> 00:05:04,440
O kurde, ale ma fajn膮 bro艅. O ja, nacer
mater.
28
00:05:04,900 --> 00:05:05,900
Mog臋 dotkn膮膰?
29
00:05:06,100 --> 00:05:07,320
Daj zobaczy膰.
30
00:05:08,720 --> 00:05:10,540
Zostaw, zostaw to. Dawaj.
31
00:05:15,240 --> 00:05:16,660
To mn贸w o mnie we mnie.
32
00:05:19,080 --> 00:05:21,060
No, no, no, gdzie celujesz? No to...
33
00:05:21,270 --> 00:05:22,270
Losujemy.
34
00:05:25,410 --> 00:05:26,410
Nie ja.
35
00:05:31,450 --> 00:05:33,990
Marcin. Za du偶o prochu.
36
00:05:34,790 --> 00:05:37,850
Stara. Marcin pierwszy, wylosowa艂.
B臋dzie dobrze.
37
00:05:39,190 --> 00:05:41,650
Powiedzia艂em, 偶e za du偶o prochu. Nie
chc臋.
38
00:05:41,870 --> 00:05:43,670
Jak si臋 bolisz, to dawaj.
39
00:05:43,890 --> 00:05:46,190
Jak nie on to ja, to pistolet m贸j.
40
00:05:48,170 --> 00:05:49,210
Prosz臋 bardzo.
41
00:05:49,590 --> 00:05:50,670
Ryzyk, ryzyk.
42
00:05:51,120 --> 00:05:57,040
Wypr贸bowa膰 cia艂em i tyle. Ja popilnuj臋
wej艣cia, a ty rozejrzyj si臋 po okolicy.
43
00:05:57,180 --> 00:05:58,180
Dobra.
44
00:06:04,900 --> 00:06:07,160
Ma pietra. No.
45
00:06:09,040 --> 00:06:10,180
No czwart.
46
00:06:10,520 --> 00:06:11,680
Three light.
47
00:06:14,600 --> 00:06:16,440
Noj. Mhm.
48
00:06:38,600 --> 00:06:40,000
St贸j!
49
00:06:40,940 --> 00:06:43,900
Na Katorga.
50
00:06:44,120 --> 00:06:45,560
Na Tybir.
51
00:06:50,120 --> 00:06:54,420
Nie jestem winny.
52
00:06:54,840 --> 00:06:55,960
Nic nie zrobi艂em.
53
00:07:10,240 --> 00:07:13,480
Ciekawe, czy b臋d膮 nas 偶n臋li przez
spodnie, czy na gu艂k臋.
54
00:07:14,280 --> 00:07:16,220
Co si臋 tak trzysz, Symbale?
55
00:07:17,380 --> 00:07:18,380
Ja?
56
00:07:19,300 --> 00:07:20,660
Uszy mi przytka艂o.
57
00:07:21,900 --> 00:07:23,200
Ale by艂 huk.
58
00:07:23,770 --> 00:07:24,930
Naster mater.
59
00:07:25,890 --> 00:07:27,730
Co si臋 tak drzesz?
60
00:07:28,210 --> 00:07:32,470
Ciszej. Jeszcze nigdy nie siedzia艂em
ca艂膮 noc w kozie.
61
00:07:33,830 --> 00:07:37,110
Ciszej. Na gu艂k臋 nie pozwol臋.
62
00:07:37,810 --> 00:07:39,670
Dam pedlowi w z臋by.
63
00:07:40,490 --> 00:07:43,050
Ciszej. Zamknij g臋b臋.
64
00:07:44,690 --> 00:07:47,210
Wol臋, 偶eby wyrzucili, ni偶 maj膮 bi膰.
65
00:07:47,530 --> 00:07:51,630
Zreszt膮 ojciec i tak mi do艂o偶y za ten
pistolet.
66
00:07:52,570 --> 00:07:56,850
偶e ty mi spok贸j, Matko Boska. Co?
67
00:07:57,850 --> 00:08:00,110
Powiedzia艂em Matko Boska.
68
00:08:03,910 --> 00:08:04,990
Borowicz?
69
00:08:06,190 --> 00:08:07,190
Szwart?
70
00:08:08,390 --> 00:08:12,650
Czy zdajecie sobie spraw臋, co艣cie
wczoraj zrobili?
71
00:08:14,450 --> 00:08:17,530
Rada Pedagogiczna wezwa艂a waszych
rodzic贸w.
72
00:08:18,940 --> 00:08:23,300
B臋dziecie wydaleni z gimnazjum, tak jak
i wasi dwaj wsp贸lnicy.
73
00:08:25,080 --> 00:08:31,560
Ale policja chce nad to wiedzie膰, czy
74
00:08:31,560 --> 00:08:34,799
strzelali艣cie z pistoletu nabitego
prochem.
75
00:08:39,799 --> 00:08:45,020
Szwarc, powiedz prawd臋. Czy strzela艂e艣 z
nabitego pistoletu?
76
00:08:45,900 --> 00:08:48,880
Jak Boga kocham, nie strzela艂em z
偶adnego pistoletu.
77
00:08:51,920 --> 00:08:53,100
S艂owo honoru.
78
00:08:59,480 --> 00:09:00,480
Ba艂wan.
79
00:09:01,740 --> 00:09:04,260
St贸jkowy widzia艂 na w艂asne oczy.
80
00:09:06,380 --> 00:09:07,380
Borowicz.
81
00:09:08,080 --> 00:09:11,140
A ty przyznajesz si臋 do winy?
82
00:09:12,590 --> 00:09:14,250
Tak, panie dyrektorze.
83
00:09:14,590 --> 00:09:15,590
Strzela艂em.
84
00:09:16,490 --> 00:09:18,150
Ale bez prochu.
85
00:09:53,840 --> 00:09:55,320
S艂yszane to rzeczy?
86
00:09:55,540 --> 00:10:02,160
Strzela艂 bez prochu. Co za bezczelny i
niebezpieczny
87
00:10:02,160 --> 00:10:03,160
konkurator.
88
00:10:43,440 --> 00:10:44,840
B艂agam.
89
00:11:17,130 --> 00:11:21,370
Tym razem Rada Pedagogiczna by艂a dla Was
wielce 艂askawa.
90
00:11:26,110 --> 00:11:27,710
Pozostaniecie w gimnazjum.
91
00:11:29,050 --> 00:11:36,050
Ale do ko艅ca roku szkolnego jeste艣cie
wkazani na dwie godziny kozy
92
00:11:36,050 --> 00:11:37,050
dziennie.
93
00:11:42,320 --> 00:11:45,400
Ju偶 ja zadbam, 偶eby艣cie w tym czasie
mieli co robi膰.
94
00:11:45,680 --> 00:11:50,400
Postarajcie si臋, aby ta nauczka nie
posz艂a na marne.
95
00:11:54,240 --> 00:11:55,380
Mo偶ecie odej艣膰.
96
00:13:08,110 --> 00:13:09,870
Wiem, 偶e w nocy, ale dok艂adnie kiedy?
97
00:13:21,170 --> 00:13:22,170
Nic.
98
00:13:23,390 --> 00:13:24,850
Nic, nie martw si臋.
99
00:13:26,690 --> 00:13:28,110
Przejdzie mi to os艂abienie.
100
00:13:28,950 --> 00:13:30,670
Tyle razy mi przychodzi艂o.
101
00:13:35,150 --> 00:13:36,510
Musisz teraz co艣 zje艣膰.
102
00:13:38,730 --> 00:13:40,690
Niech ci Mania da 艣mietany.
103
00:13:41,110 --> 00:13:44,090
Z zielonego garnka tego wyszczerbionego.
104
00:13:45,910 --> 00:13:46,910
Naj艣wie偶szy.
105
00:14:19,820 --> 00:14:25,900
Za tymi jeziorkami ju偶 nie tylko
krokiem, ale daremnie nawet zapuszcza膰
106
00:14:25,900 --> 00:14:31,840
okiem. Bo tam ju偶 wszystko mglistym
zakryte ob艂okiem, co si臋 wiecznie z
107
00:14:31,840 --> 00:14:38,820
trz臋siskich oparzelisk wznosi. A za t膮
mg艂膮 na koniec, jak wie艣 gminna
108
00:14:38,820 --> 00:14:42,080
g艂osi, ci膮gnie si臋 bardzo pi臋kna 偶yzna
okolica.
109
00:14:42,540 --> 00:14:48,120
G艂贸wna kr贸lestwa zwierz膮t i ro艣lin
stolica. W niej s膮 z艂o偶one wszystkich
110
00:14:48,120 --> 00:14:49,120
zi贸艂 nasiona.
111
00:14:51,400 --> 00:14:52,420
Mamusiu.
112
00:14:53,320 --> 00:14:56,000
Mamusiu. Cze艣膰.
113
00:15:28,970 --> 00:15:30,410
wybra艂a si臋 do ko艣cio艂a.
114
00:15:31,750 --> 00:15:38,030
Lato, upa艂 jak teraz, a ko艣ci贸艂 daleko,
no, dobrych par臋 kilometr贸w. Wi臋c
115
00:15:38,030 --> 00:15:44,750
pojecha艂a bardzo star膮 karet膮 ze starym,
przyg艂uchym tangretem.
116
00:15:45,970 --> 00:15:51,550
Gdzie艣 na wyboju ko艂a podskoczy艂y i z
karety wypad艂o dno.
117
00:15:53,330 --> 00:15:56,530
Babka, p贸ki mog艂a, trzyma艂a si臋, 偶eby
siedzie膰.
118
00:15:56,940 --> 00:16:00,760
Ale w ko艅cu siedzenie obsun臋艂o si臋 i te偶
wypad艂o.
119
00:16:01,960 --> 00:16:06,100
Ale babcia do ko艣cio艂a dobieg艂a.
120
00:16:18,640 --> 00:16:24,560
O jak wyzdrowieje, to pojedziemy pod
klasztor.
121
00:16:26,350 --> 00:16:27,810
Na 艣wi臋t膮 Katarzyn臋.
122
00:16:29,730 --> 00:16:32,590
Tam poznali艣my si臋 z tat膮.
123
00:16:33,790 --> 00:16:35,050
Za braw膮.
124
00:16:36,510 --> 00:16:38,050
Za potokiem.
125
00:21:54,270 --> 00:21:56,430
Kiedy przyjecha艂e艣?
126
00:21:56,770 --> 00:21:57,770
Wczoraj.
127
00:22:00,550 --> 00:22:02,570
Pewnie jeste艣 g艂odny.
128
00:22:02,830 --> 00:22:04,230
Maja!
129
00:22:06,350 --> 00:22:11,030
panisz przyjecha艂 g艂odny. No opowiadaj.
Jak tam?
130
00:23:09,520 --> 00:23:10,780
Trzeba by艂o zosta膰 w domu.
131
00:23:11,680 --> 00:23:17,240
Dlaczego? Ojcu od 艣mierci mamy to jakby
dziesi臋膰 lat przyby艂o.
132
00:23:17,840 --> 00:23:19,620
Damy sobie rad臋.
133
00:23:20,300 --> 00:23:21,300
Posiwia艂.
134
00:23:22,200 --> 00:23:28,680
Mamie, znaczy pani dziedziczce gimnazjum
obieca艂, potem uniwersyteta. Sk膮d to
135
00:23:28,680 --> 00:23:29,960
wie? Wiem.
136
00:23:30,380 --> 00:23:33,000
Dopiero by wstyd by艂, jakby nauki
rzuci艂.
137
00:24:22,080 --> 00:24:24,400
Nie! Hej, panie!
138
00:24:25,080 --> 00:24:26,780
Uciekajcie! Hej!
139
00:24:28,880 --> 00:24:30,640
Hej, panie!
140
00:26:02,670 --> 00:26:05,550
Dok膮d tak walisz, samopas? Do Kielc,
prosz臋 wielmo偶nego pana.
141
00:26:05,750 --> 00:26:06,750
A po c贸偶 to?
142
00:26:06,950 --> 00:26:09,110
Do gimnazjum, prosz臋 wielmo偶nego pana.
143
00:26:09,310 --> 00:26:11,410
A kawaler czyj syn?
144
00:26:12,090 --> 00:26:13,090
Co?
145
00:26:13,990 --> 00:26:14,990
Tam, jednego.
146
00:26:15,410 --> 00:26:16,590
Co za jednego tam?
147
00:26:18,610 --> 00:26:20,370
No gadaj, kawalerze, jak pytaj膮.
148
00:26:21,430 --> 00:26:27,070
Ojciec s艂u偶y we dworze. Za karbowego,
czy jak? Za rz膮dce? Nie, za fornala. No
149
00:26:27,070 --> 00:26:28,070
sta膰 go na sko艂贸w?
150
00:26:28,590 --> 00:26:30,510
Sam id臋. Bez pieni臋dzy.
151
00:26:32,129 --> 00:26:33,129
Dawa艂em kropetycj臋.
152
00:26:33,410 --> 00:26:34,410
A w Kielcach?
153
00:26:36,630 --> 00:26:37,630
Zobaczy si臋.
154
00:26:38,230 --> 00:26:39,330
I dasz sobie rad臋?
155
00:26:40,830 --> 00:26:41,830
Musz臋.
156
00:26:43,830 --> 00:26:47,450
A czego jest taki w艣ciek艂y, kawalerze?
Bo mi si臋 nic nie wiedzie od samego
157
00:26:48,510 --> 00:26:49,550
No to wskakuj.
158
00:26:49,990 --> 00:26:50,990
Podwioz臋 ci臋 do miasta.
159
00:26:51,590 --> 00:26:52,590
No, no.
160
00:27:05,770 --> 00:27:09,250
Kawalerze! Kawalerze! Pa艅stwo wo艂aj膮!
161
00:27:53,280 --> 00:27:55,600
No, filozofie, tracili艣my sam raz na
kolacj臋.
162
00:27:56,480 --> 00:27:58,580
Udaj mi, 偶e ten krzy偶 w t臋tni zbiegarni
si臋 troch臋.
163
00:27:59,020 --> 00:28:00,020
No.
164
00:28:15,360 --> 00:28:18,440
Bonsoir, jeune homme. Dobry wiecz贸r,
m艂ody cz艂owieku.
165
00:28:19,960 --> 00:28:22,760
Mo偶e nam zarekomendujesz pana, Albercie?
166
00:28:24,680 --> 00:28:28,100
Przepraszam. Prawda, nawet nie wiem, jak
si臋 nazywa nasz m艂ody w臋drowiec.
167
00:28:30,160 --> 00:28:31,660
Nazywam si臋 Andrzej Radek.
168
00:28:33,920 --> 00:28:35,440
A ja P艂oniewicz.
169
00:28:36,840 --> 00:28:37,840
Go艣膰 w domu?
170
00:28:38,180 --> 00:28:39,180
B贸g w domu?
171
00:28:39,600 --> 00:28:40,620
Bonsoir, jeune homme.
172
00:28:41,360 --> 00:28:44,080
Czy na pewno nie jad臋 francuskiego?
173
00:28:46,560 --> 00:28:47,560
Zapewniam ci臋 ci.
174
00:28:48,660 --> 00:28:50,900
Nie s膮dzisz, 偶e zbyt kr贸tko go znasz?
175
00:28:53,120 --> 00:28:57,040
To ch艂op, ale nie kory do zginania
karku. Ma charakter i up贸r.
176
00:28:57,820 --> 00:28:59,660
Spodoba艂 mi si臋 od pierwszej chwili.
177
00:29:07,600 --> 00:29:10,520
Wi臋c, kochanku...
178
00:29:11,500 --> 00:29:12,600
Idziesz do gimnazjum?
179
00:29:14,820 --> 00:29:16,420
Tak jest, prosz臋 艂aski pana.
180
00:29:16,740 --> 00:29:18,020
A do kt贸rej klasy?
181
00:29:18,960 --> 00:29:20,700
Do pi膮tej, prosz臋 艂aski pana.
182
00:29:22,760 --> 00:29:25,460
Pi臋knie, 偶e tak garniesz si臋 do nauki.
183
00:29:26,600 --> 00:29:27,780
A przyjm膮 ci臋 tam?
184
00:29:28,860 --> 00:29:30,720
Mam patent, prosz臋 艂aski pana.
185
00:29:32,400 --> 00:29:34,980
Przepraszam, nie wiem, co to jest
patent.
186
00:29:35,820 --> 00:29:39,400
By艂em prymusem w progimnazjum w
Brzog艂owach i mam zapewnione miejsce w
187
00:29:39,400 --> 00:29:40,400
gimnazjum.
188
00:29:42,129 --> 00:29:43,410
Przymuszem. 艁adnie.
189
00:29:44,630 --> 00:29:45,670
Bardzo 艂adnie.
190
00:29:47,110 --> 00:29:51,230
Mnie si臋 ten ch艂opak podoba.
191
00:29:52,390 --> 00:29:54,210
Brak obcego cz艂owieka do domu.
192
00:29:55,010 --> 00:29:56,910
Znasz kogo艣 pewnego, moja droga?
193
00:29:57,230 --> 00:30:01,950
Rok szkolny za kilka dni, a W艂adio nie
daje sobie rady z 艂acin膮.
194
00:30:02,930 --> 00:30:05,190
Je艣li tak uwa偶asz.
195
00:30:06,010 --> 00:30:07,070
Obawiam si臋 o dzieci.
196
00:30:07,680 --> 00:30:12,740
Brak mu og艂ady, ale naucz臋 w艂adzia
艂aci艅skich.
197
00:30:21,700 --> 00:30:23,320
Pos艂uchaj, kawalerze.
198
00:30:28,020 --> 00:30:31,220
Hej, filozofie, m贸wi膮 do ciebie.
199
00:30:41,610 --> 00:30:44,370
Poszukujemy niedrogiego korepetytora do
syna.
200
00:30:46,530 --> 00:30:53,090
Gdyby艣, kawalerze, wszed艂 do gimnazjum,
mo偶e u mnie znalaz艂by艣 tu, stamtwie i
201
00:30:53,090 --> 00:30:54,150
wszystkie wygody.
202
00:30:58,490 --> 00:30:59,610
I co ty na to?
203
00:31:00,250 --> 00:31:01,250
Filozofi臋?
204
00:31:03,170 --> 00:31:04,270
S艂ucham 艂aski pana?
205
00:31:05,210 --> 00:31:06,210
No.
206
00:31:06,670 --> 00:31:07,670
Zgadzasz si臋?
207
00:31:09,680 --> 00:31:11,540
A jak偶e, prosz臋 wielmo偶nego pana,
zgadzam si臋.
208
00:31:12,220 --> 00:31:13,220
A jak偶e.
209
00:31:18,720 --> 00:31:24,000
Szanowni pa艅stwo, droga m艂odzie偶y,
210
00:31:24,040 --> 00:31:31,020
witam w naszym gimnazjum z okazji
211
00:31:31,020 --> 00:31:32,600
rozpocz臋cia roku szkolnego.
212
00:31:34,660 --> 00:31:36,660
Witamy wielmo偶nego pana dyrektora.
213
00:31:42,030 --> 00:31:49,030
Przedstawiam wam nowego pana inspektora,
Iwana Iwanowicza Zabielskiego.
214
00:31:50,710 --> 00:31:53,510
Witamy szanownego pana inspektora.
215
00:31:55,830 --> 00:32:01,050
W imieniu mi艂o艣ciwie panuj膮cego nam
Aleksandra III,
216
00:32:01,510 --> 00:32:03,490
Imperatora Wszechrosji,
217
00:32:04,810 --> 00:32:11,090
Kr贸la Polskiego, Wielkiego Ksi臋cia
Finlandii,
218
00:32:27,219 --> 00:32:32,900
Mi艂o艣ciwego protektora i w艂adcy
wszystkich lud贸w. S艂owia艅skich,
219
00:32:32,900 --> 00:32:38,520
turkieta艅skich, tunguskich, kaukackich,
220
00:32:38,660 --> 00:32:45,350
tatarskich, mongolskich. mongolskich i
221
00:32:45,350 --> 00:32:47,210
tak dalej.
222
00:33:27,370 --> 00:33:28,890
Chod臋 gimnazjum na 艂贸dk臋.
223
00:33:48,490 --> 00:33:55,470
S艂owik 艣piewa w nocy.
224
00:34:07,400 --> 00:34:08,400
Co znaczy noktu?
225
00:34:14,199 --> 00:34:15,199
Ca艂owiej?
226
00:34:16,060 --> 00:34:17,060
Rustynie. Ajot?
227
00:34:17,300 --> 00:34:18,440
Kanta. Nociu?
228
00:34:18,719 --> 00:34:20,040
Noktu. Noktu?
229
00:35:02,540 --> 00:35:05,340
Widzicie? Za艂owiej?
230
00:35:06,260 --> 00:35:07,660
G艂uszynie.
231
00:35:08,580 --> 00:35:12,700
Pojot? Kantat. Nociu?
232
00:35:13,400 --> 00:35:14,420
Noktu.
233
00:35:15,220 --> 00:35:16,620
Wsiadaj.
234
00:35:25,840 --> 00:35:27,840
Doktor? Tak jest.
235
00:35:44,060 --> 00:35:47,720
Wszystkie ksi膮偶ki w j臋zyku rosyjskim.
236
00:35:50,420 --> 00:35:52,660
Dobrze, synku.
237
00:35:54,330 --> 00:35:55,730
Wyk艂ada膰 ksi膮偶ki na st贸艂.
238
00:35:56,950 --> 00:35:59,470
Czyje to ksi膮偶ki?
239
00:35:59,670 --> 00:36:03,810
Moje. Podpisz. To nast臋pny. Co tam masz?
240
00:36:04,130 --> 00:36:06,450
Wszystkie polskie ksi膮偶ki zostaj膮
skonfiskowane.
241
00:36:07,990 --> 00:36:09,990
Otwieraj kuferek. Co to jest?
242
00:36:11,170 --> 00:36:12,270
Pani pozwoli?
243
00:36:26,280 --> 00:36:33,220
To jest policyjna lista zakazanych
autor贸w. Madam rozumie. Policyjna.
244
00:36:34,740 --> 00:36:36,620
Dobrej nocy.
245
00:36:37,300 --> 00:36:39,620
Wszystko spisane, panie inspektorze.
246
00:36:41,220 --> 00:36:42,260
Policyjna.
247
00:36:50,920 --> 00:36:54,480
Mickiewicz, S艂owacki, Krasi艅ski.
248
00:36:55,150 --> 00:36:56,150
Moknacki.
249
00:37:00,890 --> 00:37:02,810
Teatr amatorski.
250
00:37:03,830 --> 00:37:04,990
Jubileusz.
251
00:37:05,690 --> 00:37:07,130
Kaukaska bramka.
252
00:37:07,430 --> 00:37:08,550
Sta膰!
253
00:37:10,850 --> 00:37:12,270
Pi臋knie, synu.
254
00:37:13,570 --> 00:37:16,250
Z Markaczem wst臋p zbroniony.
255
00:37:16,550 --> 00:37:20,650
Nielizja! Tylko dla doros艂ych. Odda!
256
00:37:23,850 --> 00:37:26,470
A ja p贸jd臋, nie b臋d膮 mi rozkazywa膰.
257
00:37:27,750 --> 00:37:30,710
Z艂upia艂e艣? Przecie偶 to ruski teatr,
wy艣miej膮 ci臋.
258
00:37:31,250 --> 00:37:32,250
Za艂o偶ysz si臋?
259
00:37:33,910 --> 00:37:34,910
Trzy piwa.
260
00:37:36,390 --> 00:37:37,390
Stoi.
261
00:37:39,910 --> 00:37:41,970
Idziesz ze mn膮 w g贸ry.
262
00:37:43,810 --> 00:37:49,770
Tw贸j ojciec genera艂 nie da艂 za ciebie
okupu, wi臋c sprzedam ci臋 pierwszemu
263
00:37:49,770 --> 00:37:50,770
lepszemu.
264
00:37:52,200 --> 00:37:55,720
Kln臋 si臋 na Boga, 偶e pr臋dzej si臋 zabij臋,
ni偶 strac臋 cze艣膰.
265
00:37:56,660 --> 00:37:57,680
Wstawaj, 艂ajdaku.
266
00:37:58,680 --> 00:37:59,680
Bro艅 si臋.
267
00:38:03,560 --> 00:38:07,160
Zginiesz razem z ni膮.
268
00:38:07,760 --> 00:38:10,660
Aleks, jam twoja. Nawet 艣mier膰 nas nie
roz艂膮czy.
269
00:38:11,860 --> 00:38:13,120
Oddaj si臋, bandyto.
270
00:38:14,300 --> 00:38:18,400
Olgo, nadci膮ga pomoc. Nie tra膰 nadziei.
271
00:38:18,620 --> 00:38:20,680
Urzesz, paniczyku.
272
00:38:21,700 --> 00:38:23,140
Zacznij si臋 modli膰.
273
00:38:28,620 --> 00:38:31,680
Ale kwiat twoja na zawsze, Olga.
274
00:39:13,740 --> 00:39:16,640
Panowie, zapraszam Was.
275
00:39:41,900 --> 00:39:42,900
Oto i oni.
276
00:39:45,660 --> 00:39:52,040
Moje ptaszynki, moi kochani uczniowie.
Prosz臋.
277
00:39:58,140 --> 00:40:04,760
Wasza ekscelencjo, pozwol臋 sobie
przedstawi膰 uczni贸w naszego gimnazjum.
278
00:40:15,050 --> 00:40:18,350
Pochwalam zainteresowanie nasz膮 wsp贸ln膮
kultur膮.
279
00:40:22,450 --> 00:40:26,750
Nikolaj Stepanowicz, podejd藕, ch艂opcze.
280
00:40:27,050 --> 00:40:30,870
Mi艂o mi jest widzie膰 wasz膮 ekscelencj臋.
281
00:40:31,390 --> 00:40:33,930
Jak si臋 panu podoba艂a sztuka?
282
00:40:34,170 --> 00:40:36,090
Bardzo podoba艂a.
283
00:40:36,370 --> 00:40:39,170
Prawda, 偶e ca艂kiem nie藕le jak na teatrze
amatorskim?
284
00:40:39,670 --> 00:40:43,670
Aktorzy grali nadzwyczaj wyrazi艣cie.
Doskona艂a by艂a Dasza, zreszt膮 Siemion
285
00:40:43,670 --> 00:40:44,670
tak偶e.
286
00:40:45,050 --> 00:40:48,890
Nie spodziewa艂am si臋, 偶e to b臋dzie takie
dobre.
287
00:40:49,530 --> 00:40:51,010
Jestem zachwycona.
288
00:41:03,010 --> 00:41:06,050
Pocz臋stunek od jego ekscelencji
gubernatora.
289
00:41:41,930 --> 00:41:44,050
S艂ysza艂em, 偶e by艂e艣 w tym cyrku, mandry.
290
00:41:45,270 --> 00:41:47,170
Do lo偶y zaprosili.
291
00:41:47,690 --> 00:41:49,010
S艂odko艣ci dawali.
292
00:41:49,410 --> 00:41:53,210
Odczep si臋, pieprzejadzie. M贸wi膮, 偶e
zagrasz g艂贸wn膮 rol臋.
293
00:41:53,450 --> 00:41:54,450
Borowicz!
294
00:41:55,570 --> 00:41:56,570
Borowicz!
295
00:42:07,530 --> 00:42:09,130
Ty widzia艂e艣?
296
00:42:11,530 --> 00:42:15,130
A ja mam dwie dw贸je. Mia艂 czuja z tym
teatrem.
297
00:42:15,370 --> 00:42:16,730
Trzeba by艂o i艣膰.
298
00:42:18,210 --> 00:42:20,430
Pan Borowicz, daleko zajd藕.
299
00:42:21,870 --> 00:42:28,570
Wiesz, Borowicz, nowym w艂adzom naszego
gimnazjum zale偶y, 偶eby zburzy膰 ten mur
300
00:42:28,570 --> 00:42:30,530
mi臋dzy nauczycielami a uczniami.
301
00:42:31,430 --> 00:42:34,970
Ja wiem, 偶e s膮 to b艂臋dy przesz艂o艣ci.
302
00:42:35,310 --> 00:42:40,430
To sprawa niezwykle wa偶na dla m艂odego
pokolenia.
303
00:42:41,070 --> 00:42:44,950
Dlatego chc臋 Ci臋 prosi膰 o pomoc w tej
sprawie.
304
00:42:47,890 --> 00:42:50,530
Na czym ma polega膰 ta pomoc?
305
00:42:53,530 --> 00:42:55,510
To nic takiego.
306
00:42:55,910 --> 00:42:57,450
Mo偶e jeszcze herbaty?
307
00:42:58,610 --> 00:43:01,290
Chodzi o to, 偶eby si臋 lepiej pozna膰.
308
00:43:02,910 --> 00:43:05,370
Znale藕膰 p艂aszczyzn臋 porozumienia.
309
00:43:10,460 --> 00:43:16,680
Przejrzyj to w wolnej chwili i daj do
poczytania kolegom, kt贸rym ufasz. Tu
310
00:43:16,680 --> 00:43:23,260
Czesi, Rosjanie, Polacy, S艂owianie.
311
00:43:24,720 --> 00:43:25,720
Panslawizm?
312
00:43:26,800 --> 00:43:31,820
W tej idei mo偶e si臋 zrodzi膰 w naszym
gimnazjum nowy klimat.
313
00:43:33,580 --> 00:43:35,300
Szersze spojrzenie na 偶ycie.
314
00:43:36,990 --> 00:43:42,190
Gdyby uda艂o ci si臋 zebra膰 grup臋
rozs膮dnych przyjaci贸艂 i utworzy膰 ko艂o
315
00:43:42,250 --> 00:43:44,350
by艂oby wspaniale.
316
00:43:46,290 --> 00:43:49,350
Dyskusje i odczyty mog艂yby si臋 odbywa膰 w
auli.
317
00:43:49,870 --> 00:43:52,910
Zawsze mo偶esz liczy膰 na moj膮 pomoc.
318
00:43:53,510 --> 00:43:59,610
Do niczego ci臋 nie zmuszam, ale chyba
rozumiesz, jakie by艂yby z tego korzy艣ci.
319
00:44:00,490 --> 00:44:02,770
Wzajemne zrozumienie.
320
00:44:06,640 --> 00:44:13,080
Panu inspektorowi zale偶y na tym, aby艣my
wszyscy w naszym gimnazjum tworzyli
321
00:44:13,080 --> 00:44:14,600
jedn膮 wielk膮 rodzin臋.
322
00:45:05,250 --> 00:45:06,250
Lena?
323
00:45:07,050 --> 00:45:09,450
I sam Jakuck?
324
00:45:17,790 --> 00:45:22,170
Melduje si臋 starszy sier偶ant mafii,
Matwiejowicz Pazur. Na rozkaz.
325
00:45:22,610 --> 00:45:26,410
Dziesi臋膰 lat s艂u偶y艂em w jakuckiej
twierdzy.
326
00:45:28,750 --> 00:45:32,990
122. Pu艂k Piechoty. To sakramentko
daleko.
327
00:45:37,160 --> 00:45:38,460
Matuszka Rasija.
328
00:45:39,020 --> 00:45:45,560
Oto jaka. P贸艂 roku wraca艂em do domu.
329
00:45:47,920 --> 00:45:52,300
A Polska gdzie?
330
00:45:58,460 --> 00:46:00,700
Przecie偶 to jedno imperium.
331
00:46:05,950 --> 00:46:07,410
Co po nocach robisz?
332
00:46:07,690 --> 00:46:11,050
Za kar臋? Nie, referat pisz臋.
333
00:46:11,870 --> 00:46:12,870
No,
334
00:46:14,290 --> 00:46:16,410
pisz. To pisz, pisz.
335
00:47:02,460 --> 00:47:09,040
Najwa偶niejsza jest idea po艂膮czenia
S艂owian w federacj臋, gdzie nie by艂oby
336
00:47:09,040 --> 00:47:15,920
innych ni偶 te ustalone przez niepodleg艂膮
wol臋 samych narod贸w s艂owia艅skich w
337
00:47:15,920 --> 00:47:21,060
oparciu o ich narodowe cechy i kultur臋.
338
00:47:25,000 --> 00:47:29,760
naturalnych granic wyznaczonych w duchu
sprawiedliwo艣ci.
339
00:47:40,580 --> 00:47:47,560
Ko艅cz膮c, chc臋 podkre艣li膰 ogromn膮
polityczn膮 i historyczn膮 szans臋,
340
00:47:47,560 --> 00:47:52,080
jak膮 stwarza wielki zwi膮zek po艂膮czonych
S艂owian.
341
00:48:01,500 --> 00:48:05,160
Gratuluj臋 jasno艣ci wywodu i trafno艣ci
przytoczonych cytat贸w.
342
00:48:05,460 --> 00:48:06,900
Bardzo dzi臋kuj臋.
343
00:48:10,320 --> 00:48:16,940
Jestem mile zaskoczony, 偶e nasi m艂odzi
uczeni z takim znactwem i
344
00:48:16,940 --> 00:48:23,380
powag膮 m贸wi膮 o wa偶nych problemach.
Dzi臋kuj臋, to by艂 ciekawy wiecz贸r. Jestem
345
00:48:23,380 --> 00:48:24,380
bardzo content.
346
00:48:26,080 --> 00:48:30,040
O czym b臋dziemy dyskutowa膰 nast臋pnym
razem?
347
00:48:30,890 --> 00:48:36,190
Ja przedstawi臋 pogl膮dy czekich pisarzy.
M贸j referat b臋dzie o anarchii
348
00:48:36,190 --> 00:48:40,630
szlacheckiej w XVIII wieku. W by艂ej
Polsce? Oczywi艣cie.
349
00:48:41,470 --> 00:48:43,270
Ciekawe, bardzo ciekawe.
350
00:49:27,359 --> 00:49:33,940
A ty co tak si臋 gapisz, zasrany
studencie?
351
00:49:35,200 --> 00:49:36,560
Chcesz dota膰?
23611