Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:21,250 --> 00:00:22,850
Dobra, spróbujmy.
2
00:01:27,210 --> 00:01:29,250
Hej. Mam coś dla ciebie.
3
00:01:34,210 --> 00:01:38,030
Mak narysował, jak racujesz świat.
4
00:01:39,690 --> 00:01:44,050
Wyglądasz trochę jak kangur, ale podobno
to naprawdę ty.
5
00:01:45,210 --> 00:01:48,950
A i mam jeszcze coś od Emmy.
6
00:01:50,930 --> 00:01:52,350
Bilety na mecz.
7
00:01:54,990 --> 00:01:56,110
Oczywiście ja płaciłam.
8
00:01:58,050 --> 00:02:01,030
A no i jeszcze jedno.
9
00:02:23,880 --> 00:02:27,700
No, także... Także tak, u nas bez dnia.
10
00:02:34,840 --> 00:02:36,920
Pani Greto, proszę to zabrać.
11
00:02:38,440 --> 00:02:39,440
Przepraszam.
12
00:02:41,460 --> 00:02:47,780
Lekarz powiedział, że jak wszystko
pójdzie dobrze, to spróbujemy jutro pani
13
00:02:47,780 --> 00:02:48,780
wybudzić.
14
00:02:49,800 --> 00:02:50,800
Dziękuję.
15
00:02:51,920 --> 00:02:53,420
Mogę z nim jeszcze chwilkę zostać?
16
00:02:54,920 --> 00:02:57,020
Dobrze. Dwie minuty.
17
00:03:16,220 --> 00:03:17,740
Musisz to szybko wracać.
18
00:03:24,400 --> 00:03:25,400
Mamy do pogadania.
19
00:03:41,060 --> 00:03:43,400
Ja znalazłam trzech Szymonów Adamiuku.
20
00:03:44,100 --> 00:03:45,360
A ja żadnego.
21
00:03:45,880 --> 00:03:46,880
Budło.
22
00:03:47,600 --> 00:03:51,120
No bo jeden od dawna nie żyje, drugi ma
pięć lat i mieszka w Szczecinie z
23
00:03:51,120 --> 00:03:54,120
rodzicami, trzeci natomiast jest od
kilku lat za granicą.
24
00:03:55,400 --> 00:03:58,160
Ale co to niby ma znaczyć?
25
00:03:58,380 --> 00:04:03,180
Byłam u jego matki, tego co wyjechał za
granicę. Jak pokazałam legitymację, to
26
00:04:03,180 --> 00:04:04,580
się momentalnie zaczęła stresować.
27
00:04:05,280 --> 00:04:06,400
Co w tym dziwnego?
28
00:04:06,700 --> 00:04:08,580
Ja się też stresuję, jak widzę
gliniarza.
29
00:04:09,200 --> 00:04:13,320
Czyli co, jak się goisz rano, to na
wszelki wypadek zamykasz oczy, czy jak?
30
00:04:13,900 --> 00:04:15,140
Ja się golę wieczorem.
31
00:04:15,460 --> 00:04:16,460
Po ciemku?
32
00:04:16,540 --> 00:04:17,540
No.
33
00:04:18,750 --> 00:04:22,670
Zdaniem matki, Adamiuk wyjechał z kraju
i ślad po nim zaginął.
34
00:04:23,010 --> 00:04:25,770
To dlaczego nie zgłosiła zaginięcia? Też
o to zapytałam.
35
00:04:26,350 --> 00:04:29,710
Mówi, że syn jest dorosły i ma prawo
robić, co chce.
36
00:04:30,190 --> 00:04:31,190
No masz.
37
00:04:31,370 --> 00:04:32,370
Matka idealna.
38
00:04:33,190 --> 00:04:36,990
A jak zapytałam, czy zna kogoś takiego,
jak Jacek Ławniczak, to normalnie od
39
00:04:36,990 --> 00:04:38,230
razu zamknęła mi drzwi przed nosem.
40
00:04:38,570 --> 00:04:39,570
O, dzięki.
41
00:04:39,730 --> 00:04:40,730
Dasz mi jej adres?
42
00:04:41,690 --> 00:04:42,690
Jasne.
43
00:06:40,810 --> 00:06:46,910
To jest 10 września 2009, próba zespołu
Ład. Ja się nazywam Aga Gajewicz.
44
00:06:47,210 --> 00:06:51,550
Kurki i klawisz. Na basie Sylwia
Leśniak.
45
00:06:54,470 --> 00:06:56,010
Jacek Ławiczak.
46
00:06:56,250 --> 00:07:00,170
Teksty, wokal, muzyka, gitara miodąca.
47
00:07:00,410 --> 00:07:06,430
I last but not least, najlepszy
perkusist na świecie, Szymon Adan.
48
00:07:13,480 --> 00:07:15,200
Na świecie Szymon Adam.
49
00:07:22,640 --> 00:07:23,140
No
50
00:07:23,140 --> 00:07:33,540
cześć.
51
00:07:33,920 --> 00:07:35,480
Kamila, dostałam nagranie od Jimmy 'ego.
52
00:07:35,980 --> 00:07:37,080
Oni się nie pomylili.
53
00:07:37,360 --> 00:07:39,640
Co? Oni się nie pomylili, rozumiesz?
54
00:07:40,660 --> 00:07:41,660
Jacek to jest...
55
00:07:41,950 --> 00:07:45,650
Szymon Adamiuk. Ale spokojnie Greta, bo
ja nic nie rozumiem.
56
00:07:45,870 --> 00:07:48,850
Na stronie zespołu Ład Jacek to jest
Szymon.
57
00:07:49,490 --> 00:07:51,210
Oni dobrze podpisali to zdjęcie.
58
00:07:51,450 --> 00:07:53,970
Mój mąż nazywa się Szymon Adamiuk.
59
00:07:55,170 --> 00:07:56,310
Jacek Cię ukłamał?
60
00:08:04,310 --> 00:08:06,290
Greta, może chcesz pogadać, co?
61
00:08:07,250 --> 00:08:08,370
Odbierzesz dziecko do szkoły?
62
00:08:09,470 --> 00:08:10,470
Jasne.
63
00:08:44,460 --> 00:08:45,880
Dzień dobry, pani Adamiuk.
64
00:08:50,720 --> 00:08:52,260
Pani Adamiuk, jest pani tam?
65
00:08:52,800 --> 00:08:54,640
Dlaczego mnie pani znowu nachodzi?
66
00:08:55,260 --> 00:08:57,680
Chcę porozmawiać o pani synu.
67
00:08:58,600 --> 00:09:03,380
Szymon jest za granicą, już mówiłam,
proszę stąd i... Proszę pani, Szymon
68
00:09:03,380 --> 00:09:05,660
porwany i ledwo przeżył.
69
00:09:06,220 --> 00:09:09,020
Jest teraz w szpitalu po operacji.
70
00:09:20,940 --> 00:09:22,940
Może mnie pani tam zawieść, tylko się
ubiorę.
71
00:10:44,750 --> 00:10:45,750
Skąd pani to ma?
72
00:10:46,190 --> 00:10:48,470
Możemy jechać? Pytam, skąd pani ma te
zdjęcia?
73
00:10:52,010 --> 00:10:53,010
To są moje dzieci.
74
00:10:55,650 --> 00:10:56,650
Wiem, Greta.
75
00:10:59,890 --> 00:11:01,110
Wiem, czyje to są dzieci.
76
00:11:57,250 --> 00:11:58,890
Muszę jechać po dzieci.
77
00:12:02,470 --> 00:12:04,370
Siedź, jedź. Ja przy nim zostanę.
78
00:12:08,150 --> 00:12:09,630
Często się widywaliście?
79
00:12:18,330 --> 00:12:19,670
Jak tylko się dało.
80
00:12:24,750 --> 00:12:25,750
Greta.
81
00:12:26,250 --> 00:12:27,390
Posłuchaj mnie.
82
00:12:28,090 --> 00:12:31,810
Zanim cokolwiek postanowi, Szymon chciał
mnie ratować.
83
00:12:35,630 --> 00:12:37,190
Byłam chora bardzo.
84
00:12:38,510 --> 00:12:42,630
Po śmierci tego chłopaka Szymon zmienił
tożsamość.
85
00:12:45,810 --> 00:12:52,230
Zarobił to, żeby zdobyć pieniądze na
moją operację. Jeszcze
86
00:12:52,230 --> 00:12:53,970
będzie czas.
87
00:12:54,540 --> 00:12:56,060
Potem popełnił błąd.
88
00:12:56,680 --> 00:12:59,760
Ale potem już było za późno, żeby się z
tego wycofać.
89
00:13:02,920 --> 00:13:03,920
Poświęcił wszystko.
90
00:13:05,120 --> 00:13:06,120
Moje życie.
91
00:13:08,600 --> 00:13:09,900
Nie było tego warte.
92
00:13:10,140 --> 00:13:13,060
Wszyscy za to zapłaciliśmy, ale
najbardziej zapłacił on.
93
00:14:17,100 --> 00:14:18,720
Jest 10 września 2009.
94
00:14:19,380 --> 00:14:22,780
Próba zespołu Ład. Ja się nazywam Aleks
Gajewicz.
95
00:14:23,100 --> 00:14:27,420
Kurki i klawisz. Na basie Sylwia
Lesniak.
96
00:14:30,140 --> 00:14:35,800
Jacek Ławiczak. Teksty, wokal, muzyka,
gitara miodąca.
97
00:14:36,060 --> 00:14:41,940
I last but not least, najlepszy
perkusist na świecie, Szymon Adam.
98
00:15:57,230 --> 00:15:58,230
O co w tym chodzi, Jimmy?
99
00:16:04,690 --> 00:16:05,690
Oszukali mnie.
100
00:16:06,150 --> 00:16:07,490
Greta, oszukali nas wszystkich.
101
00:16:07,790 --> 00:16:08,790
To!
102
00:16:09,990 --> 00:16:12,190
Jimmy, po co mi to podrzuciłeś?
103
00:16:14,730 --> 00:16:16,590
Po co udajesz, że niczego nie pamiętasz?
104
00:16:19,050 --> 00:16:20,009
Dobra, wiesz co?
105
00:16:20,010 --> 00:16:21,010
Pierdol się.
106
00:16:22,910 --> 00:16:23,910
Czekaj.
107
00:16:24,070 --> 00:16:25,070
Przecież byłaś tam.
108
00:16:27,180 --> 00:16:28,260
Widziałeś wszystko.
109
00:16:36,000 --> 00:16:37,860
Wiem jak to wyglądało.
110
00:16:38,180 --> 00:16:44,300
Nie mów nikomu.
111
00:16:46,480 --> 00:16:47,880
Kim ty jesteś?
112
00:17:01,290 --> 00:17:02,530
Przysięgam, to był wypadek.
113
00:17:03,430 --> 00:17:04,730
Siedziałem tam w garderobie.
114
00:17:07,630 --> 00:17:09,890
Kiedy nagle wpadł tam Jacek.
115
00:17:17,150 --> 00:17:18,150
Co tam, Jacek?
116
00:17:19,230 --> 00:17:20,490
Zajebałeś mi piosenkę, chuju.
117
00:17:23,329 --> 00:17:26,550
Masz, kurwa, wrócić na scenę i
powiedzieć, co tak naprawdę jest autorem
118
00:17:26,550 --> 00:17:27,550
kawałka.
119
00:17:31,299 --> 00:17:35,760
Wsypiam ochronę. Masz kurwo wrócić na
scenę i powiedzieć, kto tak naprawdę
120
00:17:35,760 --> 00:17:38,900
autorem tego kawału. No pierdole, się
nikomu niczego nie zajebałeś. Tylko
121
00:17:38,900 --> 00:17:42,740
spojrzenie to plagiat, a ty zrobiłeś z
tego gówno. To co mi zrobisz? Co?
122
00:18:35,850 --> 00:18:36,850
Nie wiesz odrozumienia?
123
00:18:37,130 --> 00:18:38,610
Bo zabiłeś Jacka.
124
00:18:38,810 --> 00:18:41,350
Możesz przestać. To był wypadek.
125
00:18:42,390 --> 00:18:45,930
Bo ja nigdy niczego nie ukradłem.
126
00:18:47,010 --> 00:18:49,630
To ja tworzyłem ten kawałek.
127
00:18:50,070 --> 00:18:51,130
To jest moje.
128
00:18:52,410 --> 00:18:57,290
Jimmy, jak daleko byłeś w stanie się
posunąć, żeby ten temat nie wypłynął?
129
00:18:57,670 --> 00:19:02,390
Dziewczyny zespołu wiedziały i o
piosence, i o Jacku. Dlatego zabiłeś
130
00:19:02,510 --> 00:19:04,930
Nikogo nigdy nie zabiłeś. Sylwię
Leśniak.
131
00:19:05,420 --> 00:19:08,580
Bo nie chciałeś, żeby wyszedł ten
artykuł. A co myślisz, że będę był w
132
00:19:08,580 --> 00:19:10,280
zabić dla jakiejś piosenki? Ja wiem,
Jimmy.
133
00:19:13,140 --> 00:19:15,620
Ty mi powiedz, kto byłby w stanie to
zrobić.
134
00:19:18,660 --> 00:19:21,400
Zrobiłem w życiu wiele kłopot, ale nie
takich.
135
00:19:21,960 --> 00:19:22,960
To kto?
136
00:19:23,360 --> 00:19:24,600
Kto zabił tych ludzi?
137
00:19:25,960 --> 00:19:27,100
Ubejrzyj nagranie jeszcze raz.
138
00:19:55,209 --> 00:19:56,730
Zadzwoń się po karetkę!
139
00:19:56,930 --> 00:19:59,150
Niech jej zadzwoni po karetkę!
140
00:20:23,210 --> 00:20:25,350
Może coś tam czeka nas.
141
00:20:26,730 --> 00:20:28,570
Mamy czas.
142
00:20:30,750 --> 00:20:34,170
Proszę Cię, poddajmy razem się.
143
00:20:34,670 --> 00:20:38,270
Komuś co silniejszy od nas jest.
144
00:20:38,930 --> 00:20:42,130
To spojrzenie jedno łączy nas.
145
00:20:42,810 --> 00:20:44,410
Przecież nie ma...
146
00:21:04,880 --> 00:21:06,940
A to Wiedelewski dzieci w domu nie
płaczą?
147
00:21:10,540 --> 00:21:12,120
Sprawdziłaś mi matkę Adamiuka?
148
00:21:12,800 --> 00:21:13,800
Czyta.
149
00:21:14,320 --> 00:21:15,720
Zero konfliktu z prawem.
150
00:21:17,500 --> 00:21:20,380
A wiesz, że ten muzyk Jimmy D wpadł dziś
pod auto?
151
00:21:20,860 --> 00:21:21,860
Śmierć na miejscu.
152
00:21:22,820 --> 00:21:23,820
Tak?
153
00:21:25,200 --> 00:21:26,200
No i co?
154
00:21:28,580 --> 00:21:30,380
To ten od tylko jednego spojrzenia.
155
00:21:39,000 --> 00:21:40,160
Hymnu koncertu 2009,
156
00:21:40,940 --> 00:21:43,720
na którym nasza Rębiewska prawie
zginęła.
157
00:21:44,840 --> 00:21:47,420
To co ty sugerujesz, że to ona go
przejechała?
158
00:21:48,820 --> 00:21:51,680
Nie sugeruję, tylko wiem, że nie, bo
wcześniej z nim rozmawiała.
159
00:21:53,700 --> 00:21:56,060
Dosłownie kilka chwil przed tym, jak
wpadł pod auto.
160
00:21:57,200 --> 00:21:58,840
Przesłuchali ją na miejscu jako świadka.
161
00:22:00,490 --> 00:22:04,670
Nie, te zbiegi okoliczności to mnie
wykończą. Ja muszę chyba iść na urlop,
162
00:22:04,670 --> 00:22:05,670
naprawdę.
163
00:22:26,010 --> 00:22:27,890
Może powinniśmy trochę odpuścić?
164
00:22:29,990 --> 00:22:34,630
Porywasz zabity, porwany, odnaleziony.
Lewiński nie naszy buty, a muzyk po
165
00:22:34,630 --> 00:22:36,130
prostu sam wszedł pod auto.
166
00:22:38,890 --> 00:22:40,370
Ty tak na serio, Oda?
167
00:22:44,330 --> 00:22:49,330
Może za bardzo się w to wkręciliśmy i
przez to nie patrzymy tam, gdzie trzeba.
168
00:22:52,090 --> 00:22:54,110
A ja wiem, gdzie trzeba patrzeć.
169
00:22:54,570 --> 00:22:55,570
Gdzie?
170
00:22:57,950 --> 00:22:58,950
Jutro ci powiem.
171
00:23:01,090 --> 00:23:02,110
Zbijaj się do domu.
172
00:23:17,070 --> 00:23:18,070
Cześć.
173
00:23:34,260 --> 00:23:35,960
Zęby i za pięć minut widzimy się w
łóżku.
174
00:23:38,340 --> 00:23:39,340
No, już, już.
175
00:24:38,040 --> 00:24:39,040
Idę.
176
00:24:50,680 --> 00:24:52,780
Pojedziemy do taty z samego rana?
177
00:24:54,260 --> 00:24:56,620
Pojedziemy do taty, jak tylko nam
pozwolą lekarza.
178
00:24:57,240 --> 00:25:00,960
Ale coś mi się wydaje, że to będzie
bardzo, bardzo, bardzo, bardzo niedługo.
179
00:25:06,350 --> 00:25:07,810
Jednak życie mnie lubi, mama.
180
00:25:08,010 --> 00:25:09,010
No pewnie.
181
00:25:11,010 --> 00:25:12,930
Dobranoc. Dobranoc.
182
00:25:14,470 --> 00:25:19,710
Mama, obiecasz, że od teraz będzie tak
jak kiedyś?
183
00:25:42,890 --> 00:25:47,050
Dzień dobry. Dzień dobry. Pani mąż
został wybudzony wcześniej niż
184
00:25:49,230 --> 00:25:50,230
Wszystko dobrze?
185
00:25:50,710 --> 00:25:52,330
Jest jeszcze bardzo słaby.
186
00:25:53,730 --> 00:25:54,730
Mogę?
187
00:26:28,880 --> 00:26:29,960
Cześć, piękna.
188
00:26:31,180 --> 00:26:34,040
Cześć, Szymon.
189
00:27:06,440 --> 00:27:07,920
Ja przecież nie chcę do ktorej wrzeć.
190
00:27:09,280 --> 00:27:10,280
Byłem młody.
191
00:27:11,240 --> 00:27:12,460
Miałem kłopoty.
192
00:27:14,160 --> 00:27:16,080
A tam drugiego żywało.
193
00:27:22,860 --> 00:27:23,860
Jimmy,
194
00:27:27,140 --> 00:27:28,140
zrzekł się autorstwa.
195
00:27:28,700 --> 00:27:30,400
Obiecałam, że to załatwię i załatwiłam.
196
00:27:30,680 --> 00:27:31,680
No, fajnie.
197
00:27:32,700 --> 00:27:34,000
Przemyślałeś moją propozycję?
198
00:27:37,390 --> 00:27:38,390
Podstał ten cyrk, Sandra.
199
00:27:39,670 --> 00:27:40,810
Ten tyjem się dziedziczy.
200
00:27:41,030 --> 00:27:43,070
Po śmierci Jacka może zająć pełno prawo.
201
00:27:43,330 --> 00:27:44,890
Nie ja, Szymon. Mój ojciec.
202
00:27:45,270 --> 00:27:47,130
Mój ojciec jest pierwszy w kolejce.
203
00:27:48,350 --> 00:27:52,210
No to może musisz z nim porozmawiać. Nie
znosi mnie z tą upajemnością.
204
00:27:52,850 --> 00:27:54,990
Cała kasa trafi do jego żony i ich
dzieci.
205
00:27:55,210 --> 00:27:56,530
Ja nie zobaczę nawet grosza.
206
00:27:57,170 --> 00:27:59,650
Dlatego Jacek po prostu musi żyć,
rozumiesz?
207
00:28:03,470 --> 00:28:05,210
Jak ty sobie to w ogóle wyobrażasz?
208
00:28:06,350 --> 00:28:08,590
Znam ludzi, którzy pomogą wyrobić
dokumenty.
209
00:28:08,990 --> 00:28:12,250
Jako Jacek zlepniesz się większości
swoich przychodów od tylko jednego
210
00:28:12,250 --> 00:28:15,830
spojrzenia na moją korzyść, czyli swojej
siostry. A ja całą kasę włożę w fundusz
211
00:28:15,830 --> 00:28:18,990
gwarancyjny, który cały czas będę
zasilała tymi tantiemami.
212
00:28:19,570 --> 00:28:22,530
Za 10 -15 lat to będzie naprawdę duża
kasa.
213
00:28:23,270 --> 00:28:25,630
Ze swoją częścią zrobisz, co tam
będziesz chciał.
214
00:28:29,450 --> 00:28:31,830
No przecież wiem, że potrzebujesz
pieniędzy.
215
00:28:33,350 --> 00:28:34,510
Nie potrzebuję.
216
00:28:36,840 --> 00:28:38,080
Twoja mama umiera.
217
00:28:41,420 --> 00:28:42,860
Odpierdol się od mojej mamy, dobrze?
218
00:28:45,420 --> 00:28:47,140
Mogę sfinansować jej operację.
219
00:28:51,820 --> 00:28:53,380
To chyba dobry układ, co?
220
00:28:53,980 --> 00:28:56,100
Życie matki w zamian za zmianę
tożsamości.
221
00:28:59,440 --> 00:29:00,440
To jak będzie?
222
00:29:02,340 --> 00:29:03,340
Braciszku?
223
00:29:08,040 --> 00:29:10,120
Mieliśmy bliże do śmierci Jacka.
224
00:29:12,720 --> 00:29:18,780
A potem... Spotkałem Cię w Francji.
225
00:29:19,800 --> 00:29:21,740
A Ty nic nie pamiętałaś.
226
00:29:25,120 --> 00:29:27,920
Nie pamiętałaś, że już kiedyś byliśmy
razem.
227
00:29:29,640 --> 00:29:34,480
To spotkanie... To nie był przypadek.
228
00:30:14,410 --> 00:30:15,410
Ale śmiesznie.
229
00:30:16,990 --> 00:30:19,510
Co? Mam darze w imię.
230
00:30:20,570 --> 00:30:22,410
Że to, że błąd w Matrixie, tak?
231
00:30:23,290 --> 00:30:27,350
Nie, że... Jezu.
232
00:30:29,990 --> 00:30:33,150
Jakbym... Jakbym Cię już kiedyś
spotkała.
233
00:30:35,130 --> 00:30:36,130
Niemożliwe.
234
00:30:39,210 --> 00:30:40,210
Poglądamy?
235
00:30:48,650 --> 00:30:50,070
Ale będziesz przy mnie?
236
00:30:53,250 --> 00:30:54,250
Tak.
237
00:30:55,570 --> 00:30:57,450
Nie wiem, trochę się boję.
238
00:31:02,910 --> 00:31:03,750
Co
239
00:31:03,750 --> 00:31:11,010
się
240
00:31:11,010 --> 00:31:11,969
dzieje?
241
00:31:11,970 --> 00:31:13,810
Co się dzieje?
242
00:31:15,240 --> 00:31:16,380
Pani Graco, proszę wyjść.
243
00:31:16,800 --> 00:31:19,320
Proszę wyjść natychmiast. Proszę wyjść.
244
00:31:22,760 --> 00:31:24,200
Proszę wyjść.
245
00:31:24,780 --> 00:31:26,040
Proszę wyjść.
246
00:31:26,780 --> 00:31:27,780
Jacek!
247
00:31:46,989 --> 00:31:51,230
I am beside you.
248
00:31:56,630 --> 00:32:02,210
Look for me.
249
00:32:06,110 --> 00:32:08,190
Look for me.
250
00:32:22,670 --> 00:32:25,170
I am beside you.
251
00:32:28,550 --> 00:32:30,450
Look for me.
252
00:32:31,210 --> 00:32:34,170
I try to forgive.
253
00:33:05,140 --> 00:33:06,140
Dziękuje za uwagę.
254
00:33:45,900 --> 00:33:50,840
że zawsze będziesz przy mnie, że zawsze
będziesz w oczach naszych dzieci.
255
00:33:57,940 --> 00:34:02,880
Czy ja umiem bez ciebie żyć?
256
00:34:40,529 --> 00:34:41,529
Dzień dobry.
257
00:34:41,770 --> 00:34:42,770
Dzień dobry.
258
00:34:46,290 --> 00:34:47,449
Wybierałem się dzisiaj do pani.
259
00:34:48,090 --> 00:34:52,050
Musi mnie pan wysłuchać i mi pomóc.
260
00:35:31,980 --> 00:35:34,660
Te ciągłe wizyty bez zapowiedzi stają
się męczące.
261
00:35:37,860 --> 00:35:38,860
Wody?
262
00:35:45,280 --> 00:35:46,280
Miałaś rację, wiesz?
263
00:35:48,660 --> 00:35:51,720
Ja naprawdę nie znam Jacka. I nigdy nie
znałam.
264
00:35:52,940 --> 00:35:54,660
I chyba już nigdy nie poznam, prawda?
265
00:35:57,400 --> 00:35:59,420
Bo przecież nie byłam żoną twojego
brata.
266
00:36:00,160 --> 00:36:01,200
A co ci chodzi?
267
00:36:01,940 --> 00:36:03,220
Jacek Ławniczak nie żyje.
268
00:36:04,460 --> 00:36:07,880
A ty namówiłaś Szymona Adamiuka, żeby
przyjął jego tożsamość.
269
00:36:11,980 --> 00:36:16,900
Gdyby tak było, to człowiek, którego
kochałaś, okłamywał cię przez te
270
00:36:16,900 --> 00:36:17,900
lata?
271
00:36:18,740 --> 00:36:20,420
Tak, niestety tak właśnie było.
272
00:36:23,200 --> 00:36:26,740
Kiedy Jacek zobaczył to stare zdjęcie,
zrozumiał, że nie może już dłużej mnie
273
00:36:26,740 --> 00:36:28,560
oszukiwać. Mnie i dzieci.
274
00:36:30,670 --> 00:36:31,670
Zadzwonił do ciebie.
275
00:36:32,230 --> 00:36:33,650
Przekraszyła się, że się złamie.
276
00:36:33,910 --> 00:36:35,990
I wiedziałaś, że musisz działać szybko.
277
00:36:37,330 --> 00:36:40,470
Powiedziałaś, że mu pomożesz, ale nie
przez telefon. I umówiliście się na
278
00:36:40,470 --> 00:36:41,470
spotkanie.
279
00:36:45,450 --> 00:36:46,790
Nie muszę tego słuchać.
280
00:36:54,190 --> 00:36:55,310
Aleks Gajewicz.
281
00:36:56,950 --> 00:36:57,990
Sylwia Leśniak.
282
00:36:58,530 --> 00:36:59,570
Szymon Adamiuk.
283
00:36:59,880 --> 00:37:00,880
I Jacek Ławniczak.
284
00:37:01,700 --> 00:37:03,440
A ta odwrócona to ty, prawda?
285
00:37:05,040 --> 00:37:06,940
Nawet jeśli to chyba nie jest
przestępstwo.
286
00:37:08,240 --> 00:37:09,240
Niefajnie, co?
287
00:37:10,320 --> 00:37:13,660
Że po piętnastu latach nagle wypłynęło
to stare zdjęcie.
288
00:37:15,420 --> 00:37:18,520
Na którym widać twojego odmarłego brata
i jego nowe wcielenie.
289
00:37:19,320 --> 00:37:22,260
Ty się chyba na dużo filmów naoglądałaś.
Sandra.
290
00:37:23,420 --> 00:37:26,280
Twój brat zginął tamtej nocy po
koncercie.
291
00:37:27,840 --> 00:37:28,840
Zabił go Jimmy.
292
00:37:29,550 --> 00:37:31,450
Ale ty nic z tym nie zrobiłaś.
293
00:37:32,090 --> 00:37:33,090
Zatuszowałaś to wszystko.
294
00:37:33,450 --> 00:37:35,550
A pożar pomógł ci zatrzeć ślady.
295
00:37:36,590 --> 00:37:39,110
Broniąc Lewińskiego, miałeś wszystko pod
kontrolą.
296
00:37:39,410 --> 00:37:41,130
Znaleźli winnego i sprawa udzichła.
297
00:37:43,390 --> 00:37:47,090
Lewiński był moim klientem, jak każdy,
kto potrzebuje dobrego prawnika.
298
00:37:48,050 --> 00:37:49,790
No, potrafisz być skuteczny.
299
00:37:50,630 --> 00:37:52,330
Zabiłeś mojego brata, Jimmy.
300
00:37:52,790 --> 00:37:55,210
Jesteś mu nowinien. Zrobiłeś to tylko
też.
301
00:37:55,550 --> 00:37:57,410
Zmusiłaś Jimmy 'ego, żeby oddał ci
prawa.
302
00:37:57,850 --> 00:37:59,150
Do piosenki tylko jedno spojrzenie.
303
00:37:59,830 --> 00:38:01,150
Piosenka stała się hitem.
304
00:38:01,810 --> 00:38:05,730
Zaczęłaś na tym zarabiać. A członkom
zespołu zapłaciłaś, żeby siedzieli
305
00:38:07,830 --> 00:38:09,750
Masz naprawdę bujną wyobraźnię.
306
00:38:10,330 --> 00:38:11,330
Dziś my co?
307
00:38:12,730 --> 00:38:15,330
Że wszyscy, którzy znali prawdę, nie
żyją.
308
00:38:17,010 --> 00:38:18,010
Aleks Gajewicz.
309
00:38:20,250 --> 00:38:21,330
Potrącił ją samochód.
310
00:38:22,050 --> 00:38:23,970
Podobno to był wypadek. To był wypadek.
Tak?
311
00:38:24,310 --> 00:38:25,310
Nie słyszałaś?
312
00:38:25,660 --> 00:38:29,160
Kto ci to wlecił? Że wygadał się facet,
któremu ty wleciłaś? Niemożliwe. Co
313
00:38:29,160 --> 00:38:32,540
niemożliwe? Niemożliwe, że się wygadał,
czy niemożliwe, że to wleciłaś?
314
00:38:35,720 --> 00:38:37,140
A Sylwia Leśniak?
315
00:38:38,060 --> 00:38:39,060
Też się bała.
316
00:38:39,740 --> 00:38:44,380
Wiedziała, że jedynym wyjściem jest
zmienić nazwisko i zniknąć.
317
00:38:45,220 --> 00:38:50,160
A kiedy chciała opublikować artykuł o
pożarze po koncercie, została znaleziona
318
00:38:50,160 --> 00:38:52,140
martwa. Też wypadek?
319
00:38:57,069 --> 00:38:58,110
Czego ty oczekujesz teraz?
320
00:38:59,350 --> 00:39:02,590
Kiedy już sobie wymyśliłaś tę kuriodalną
historię, że to, że nagle się przed
321
00:39:02,590 --> 00:39:03,970
tobą otworzę, wypowiadam, nie wiem.
322
00:39:04,190 --> 00:39:06,490
Skoro masz grzut usumienia... Będziesz
mnie teraz łapać za słówka?
323
00:39:07,790 --> 00:39:09,350
Pójdziesz z tym na policję i co powiesz?
324
00:39:10,410 --> 00:39:12,290
Bo nie wiem, naprawdę, nie wiem, po co
tu przyszłaś.
325
00:39:12,530 --> 00:39:13,530
Czym?
326
00:39:14,370 --> 00:39:17,890
Myślisz, że uwierzę osobie z
zaburzeniami pamięci, która cofotu męża
327
00:39:17,890 --> 00:39:19,950
sklepu jakieś oskarżenia? Nie wymyśliłam
tego, Sandra.
328
00:39:20,950 --> 00:39:21,990
Jimmy dał mi nagranie.
329
00:39:22,990 --> 00:39:23,990
Chwilę przed tym.
330
00:39:24,090 --> 00:39:25,830
Jak rozjechał go samochód w centrum
miasta.
331
00:39:27,630 --> 00:39:29,850
Chyba słyszałaś, co mu się przydarzyło,
prawda?
332
00:39:34,550 --> 00:39:37,750
Prosiłam, żebyś nie grzebała w
przeszłości. Żebyś to zostawiła. O, tak.
333
00:39:38,950 --> 00:39:40,390
Mnie też próbowałaś uciszyć.
334
00:39:48,270 --> 00:39:50,990
A wtedy zdajesz sprawę, że jesteś tak
samo winna jak wszyscy?
335
00:39:52,310 --> 00:39:53,310
Widziałasz.
336
00:39:56,380 --> 00:39:59,120
Ja niestety nic nie pamiętam z tego
koncertu.
337
00:40:04,160 --> 00:40:07,300
A ja wciąż czekam na dowód. Od tego jest
policja.
338
00:40:08,980 --> 00:40:13,300
A, przepraszam, że Cię nie uprzedziłam.
339
00:40:15,460 --> 00:40:18,380
Nagrywałam naszą rozmowę na wypadek,
gdybyś w przyszłości chciała przeinaczać
340
00:40:18,380 --> 00:40:19,359
moje słowa.
341
00:40:19,360 --> 00:40:22,920
Nie powiedziałam i nie zrobiłam niczego,
co byłoby podstawą do oskarżenia mnie o
342
00:40:22,920 --> 00:40:25,640
cokolwiek. Skąd miałaś to zdjęcie?
343
00:40:27,880 --> 00:40:28,880
Nie wiem.
344
00:40:48,540 --> 00:40:49,920
Sandra Kowalska?
345
00:40:50,560 --> 00:40:51,940
Jest pani zatrzymana.
346
00:40:52,910 --> 00:40:56,110
Ma Pani prawo zachować milczenie.
Wszystko, co Pani powie, może być użyte
347
00:40:56,110 --> 00:40:57,110
przeciwko Pani.
348
00:40:57,230 --> 00:40:58,230
Rozumie to Pani, prawda?
349
00:41:02,970 --> 00:41:03,970
Ręce.
350
00:42:10,730 --> 00:42:12,110
Na wernisaż jeszcze za wcześnie.
351
00:42:13,830 --> 00:42:15,870
Ja nie przyszedłem na wernisaż.
352
00:42:18,190 --> 00:42:19,990
Chciałem, żeby pani to zobaczyła.
353
00:42:21,690 --> 00:42:22,810
Co to jest?
354
00:42:23,370 --> 00:42:24,750
Pamiętnik mojej córki.
355
00:42:25,290 --> 00:42:26,590
Wszystko opisała.
356
00:42:27,530 --> 00:42:30,750
Również zamianę tożsamości Jadka i
Szymona.
357
00:42:32,070 --> 00:42:37,250
Potrząsnąłem klatką w nadziei, że dowiem
się prawdy o śmierci Aleksa.
358
00:42:38,290 --> 00:42:39,290
Czyli?
359
00:42:40,300 --> 00:42:41,340
Wiedział pan o początku?
360
00:42:45,580 --> 00:42:50,500
Nie wiedziałem, że to Sandra wynajęła
Skalewskiego. Myślałem, że zrobił to
361
00:42:50,500 --> 00:42:51,500
mąż.
362
00:42:52,720 --> 00:42:53,940
Nie rozumiem.
363
00:42:55,200 --> 00:43:02,140
Patolog przeanalizowała dokumenty z cech
i zwłok. Moja córka nie
364
00:43:02,140 --> 00:43:03,720
była w ciąży z pani mężem.
365
00:43:04,340 --> 00:43:05,340
Udawała.
366
00:43:06,060 --> 00:43:07,320
Chciała w ten sposób...
367
00:43:07,690 --> 00:43:12,070
Odwetkać uczucie chłopaka, który już
wtedy kochał inną.
368
00:43:15,090 --> 00:43:21,030
Zapłaciłem chłopakowi z fotolabu, żeby
podrzucił pani to zdjęcie. Znalazłem je
369
00:43:21,030 --> 00:43:22,030
pamiętniku.
370
00:43:25,250 --> 00:43:26,490
Przekreślił jej pan twarz?
371
00:43:27,270 --> 00:43:30,930
I podpisał to drugie zdjęcie, na którym
Aleks jest w ciąży?
372
00:43:31,990 --> 00:43:36,150
Po co w moim mieszkaniu? To też pan...
Po co pan tu przyszedł?
373
00:43:42,060 --> 00:43:47,380
tylko ustalić, co naprawdę stało się z
moją córką. Wielu ludzi zginęło przez to
374
00:43:47,380 --> 00:43:48,380
zdjęcie.
375
00:43:49,940 --> 00:43:51,260
Naprawdę pan uważa, że było warto?
376
00:43:54,640 --> 00:43:57,840
Nigdy pani nie zastanowiło, kto zrobił
to zdjęcie 15 lat temu?
377
00:44:34,590 --> 00:44:35,910
No tak. Cześć.
378
00:44:36,350 --> 00:44:38,590
A zrobisz nam zdjęcia?
379
00:44:39,030 --> 00:44:40,170
No pewnie.
380
00:44:45,130 --> 00:44:46,130
Cześć.
381
00:44:46,610 --> 00:44:47,610
Cześć.
382
00:44:48,510 --> 00:44:49,770
Cześć. Cześć. Cześć. Cześć.
383
00:44:49,990 --> 00:44:51,090
Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć.
Cześć. Cześć. Cześć.
384
00:44:52,430 --> 00:44:53,430
Cześć.
26890
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.