All language subtitles for Królowa Bona odc. 10

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish Download
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,390 --> 00:00:08,290 Pierwszego kwietnia 1548 roku cały kraj okrywa się żałobą po śmierci 2 00:00:08,290 --> 00:00:13,290 otaczanego powszechnym szacunkiem i miłością króla Zygmunta Starego. 3 00:00:13,810 --> 00:00:19,470 Na uroczysty pogrzeb ojca przyjeżdża niepodzielny już władca Rzeczypospolitej 4 00:00:19,470 --> 00:00:20,970 Zygmunt August. 5 00:00:21,810 --> 00:00:27,890 Wobec oczekującej go wraz z całym dworem królowej Bony ogłasza swoje małżeństwo 6 00:00:27,890 --> 00:00:29,610 z Barbarą Radziwiłłówną. 7 00:00:30,570 --> 00:00:33,010 Wieść ta wzburza umysły w całej koronie. 8 00:00:33,710 --> 00:00:36,990 Rozgniewana Bona opuszcza Wawel, udając się na Mazowsze. 9 00:00:37,470 --> 00:00:42,190 Stąd śledzić będzie przebieg obrad Sejmu, zwołanego do Piotrkowa. 10 00:00:43,170 --> 00:00:46,550 Młody król stawia posłów przed dramatycznym wyborem. 11 00:00:46,770 --> 00:00:51,670 Albo uznają jego małżeństwo z barbarą, albo on sam zrzeknie się korony. 12 00:00:52,430 --> 00:00:57,270 Ta decyzja przekreśla nadzieje postępowej szlachty, oczekującej od 13 00:00:57,270 --> 00:00:59,110 dokonania naprawy Rzeczypospolitej. 14 00:02:47,430 --> 00:02:48,430 Nareszcie. 15 00:02:49,910 --> 00:02:51,450 Wygrana zupełna. 16 00:02:53,930 --> 00:02:55,310 Zabieram was do Krakowa. 17 00:02:55,990 --> 00:03:01,190 Teraz trzeba myśleć. Żeby być radem, zawsze radem. To już pewne, ale bez 18 00:03:01,190 --> 00:03:03,110 koronacji tryumf zupełnym nie będzie. 19 00:03:03,610 --> 00:03:06,550 A przed nią znowu będzie wiele kwyku. 20 00:03:06,770 --> 00:03:09,210 Łatwiej to będzie odnieść tam, w waberskich murach. 21 00:03:10,470 --> 00:03:15,330 To cudowne, że wcale nie boicie się smoków. 22 00:03:19,100 --> 00:03:21,700 Błogosławieni, którzy nie wiedzą. Ale miłują. 23 00:03:22,620 --> 00:03:25,060 Dlatego trzeba o nich walczyć. 24 00:03:25,560 --> 00:03:27,120 I walczyć warto. 25 00:03:44,940 --> 00:03:46,540 I pomyśleć. 26 00:03:47,600 --> 00:03:53,980 że w tym samym czasie, kiedy ja wejdę do zamku w Jazdowie, ta 27 00:03:53,980 --> 00:03:57,940 wszetecznica przy biciu dzwonów wstąpi na Wawel. 28 00:03:58,720 --> 00:04:03,040 Tyle starań i złota poszło na rozbudowę Wawelu. 29 00:04:05,560 --> 00:04:10,680 A tu... dzicz, pustka. 30 00:04:11,480 --> 00:04:13,660 Jeszcze zimniej niż w Krakowie. 31 00:04:13,980 --> 00:04:16,320 Banta! Nie chcę już nic słyszeć o Wawelu! 32 00:04:18,440 --> 00:04:20,779 Rozbuduję Jazdów i Warszawę. 33 00:04:21,940 --> 00:04:27,160 Wprowadzę budowniczych, złotników, rzeźbiarzy, muzykantów. 34 00:04:27,460 --> 00:04:30,060 Jeszcze mi król po zazdrości ma zowsza. 35 00:04:30,400 --> 00:04:32,180 Piaski tu bardzo liche. 36 00:04:32,440 --> 00:04:35,120 I z piasków można złoto wycisnąć. 37 00:04:36,580 --> 00:04:38,160 Czasu szkoda, jedźmy. 38 00:04:53,360 --> 00:04:54,620 Już bym słyszała tę gadkę. 39 00:04:54,860 --> 00:04:58,980 Był w Polsce jeden mierniczy, ale i ten pomarł. 40 00:05:02,940 --> 00:05:07,880 Wasz mościowie przenierzą moje ziemie na Litwie. Jest tam, powiem tylko, miara 41 00:05:07,880 --> 00:05:08,880 na oko. 42 00:05:08,940 --> 00:05:13,840 Grunta wszystkie macie pomierzyć i na gatunki podzielić. 43 00:05:14,240 --> 00:05:20,820 Kliny i kawałki w jedno połączyć, a miarą będzie w luka. Boże 44 00:05:20,820 --> 00:05:21,820 miłosierny! 45 00:05:22,190 --> 00:05:24,290 Toż taka praca nie na ludzkie siły. 46 00:05:24,750 --> 00:05:26,330 Ale będzie na wasze. 47 00:05:26,810 --> 00:05:32,650 Słyszałam, człowiek z was twardy i fantazji wielkiej. Stąd i awans w 48 00:05:35,370 --> 00:05:37,850 Jak długo myślicie przemierzać tę ziemię? 49 00:05:39,850 --> 00:05:41,750 Najmniej ze dwadzieścia lat. 50 00:05:45,190 --> 00:05:47,590 Może i dwadzieścia pięć. 51 00:05:48,070 --> 00:05:51,230 Toż one kudy od Mazowsza większe. 52 00:05:52,919 --> 00:05:57,140 Samokobryńskie, Pińskie, Kleckie, Chorodelskie. 53 00:05:57,920 --> 00:06:00,580 A wy ile czasu dajecie na pomiar? 54 00:06:00,880 --> 00:06:03,820 Niech będzie szesnaście. 55 00:06:04,280 --> 00:06:09,440 Ben, czterech was jest, zatem 56 00:06:09,440 --> 00:06:12,460 cztery lata na każdego. 57 00:06:13,880 --> 00:06:15,560 Weźmiecie sobie pomocników. 58 00:06:16,940 --> 00:06:19,500 I w pięćdziesiątym czwartym roku... 59 00:06:20,940 --> 00:06:27,860 Pomiara włóczna ma być skończona. Miłościwa pani, toż tamto całkowite 60 00:06:28,100 --> 00:06:30,140 Aż myśleć straszno. 61 00:06:30,520 --> 00:06:32,760 Szlachta okrutny krzyk podniesie. 62 00:06:33,060 --> 00:06:34,060 Ja lora. 63 00:06:35,700 --> 00:06:39,920 Każde nowe w krzyku się rodzi. 64 00:06:41,760 --> 00:06:47,240 Ten rok jest krągły. Pięćdziesiąty potoczy się gładko. 65 00:06:49,130 --> 00:06:52,930 Mościch Walczewski, pouczysz rewizorów. 66 00:06:53,450 --> 00:06:58,170 Ale zostaniesz przy mnie na dworze. Do usług miłościwej pani. 67 00:07:03,450 --> 00:07:09,630 Aż wstydno, ale muszę was prosić o pomoc. Tak bym się splukał, żeby wam 68 00:07:09,630 --> 00:07:13,570 jednać, że aż wrogi moje naśmiewają się ze mnie. 69 00:07:14,310 --> 00:07:16,870 Spiewają, a nie mikowają. 70 00:07:17,950 --> 00:07:19,570 Sukienki nie mają. 71 00:07:20,050 --> 00:07:21,050 Tak. 72 00:07:21,650 --> 00:07:26,290 A na uroczystościach nam obu wystąpić wypadnie tak, aby wiadomo było 73 00:07:26,550 --> 00:07:28,070 Oto bracia królowej. 74 00:07:30,250 --> 00:07:36,790 Powiem mojemu panu, ale mnie samej niełatwo udawać, klucz. 75 00:07:38,430 --> 00:07:43,290 Coraz słabsza jestem, coraz... Tylko nie to. 76 00:07:45,290 --> 00:07:48,930 Teraz żadną słabością zasłaniać się wam nie wolno. 77 00:07:50,390 --> 00:07:52,990 Koronacja wyznaczona na siódmy dzień grudnia. 78 00:07:53,830 --> 00:07:57,030 Myślicie o zdrowie jedynowego dnia? 79 00:07:59,050 --> 00:08:00,050 Choćby i nie. 80 00:08:00,310 --> 00:08:03,330 Musicie wstać, jakbyście byli w pełni zdrowia i sił. 81 00:08:04,390 --> 00:08:07,090 Pokazać twarz pogodną i wesołą. 82 00:08:07,390 --> 00:08:12,270 My z bratem ze skóry wyłazimy, żeby was milszą szlachcie uczynić. A co mamy z 83 00:08:12,270 --> 00:08:13,270 tego? 84 00:08:13,840 --> 00:08:18,800 Nawet trudno policzyć, ilu przez was przybyło nam wrogów i zazdrośników. 85 00:08:22,280 --> 00:08:23,940 Jego królewska mość. 86 00:08:30,000 --> 00:08:31,460 Trochę silniejsza? 87 00:08:31,940 --> 00:08:33,960 Tak, o tak. 88 00:08:34,299 --> 00:08:35,640 To dobra nowina. 89 00:08:36,700 --> 00:08:38,240 I dobry dzień. 90 00:08:39,559 --> 00:08:43,580 Panowie rada wyrazili zgodę, by po koronacji odbył się hołd książąt 91 00:08:44,460 --> 00:08:48,920 Ten akt uroczysty doda blasku i waszej koronacji, i całej pospolitej rzeczy. 92 00:08:49,280 --> 00:08:51,800 Widzę, że miłościwy pan nie żywi obaw. 93 00:08:53,120 --> 00:08:59,060 Szlachta znów krzyk podniosła przeciwko takiej senatorskiej koronacji. 94 00:08:59,860 --> 00:09:04,380 Pogodzić się musi, żem jest, jak i mój poprzednik król senatorski. Tak właśnie 95 00:09:04,380 --> 00:09:05,380 gadają. 96 00:09:05,960 --> 00:09:08,860 I siedzę na tronie równie mocno. 97 00:09:09,240 --> 00:09:16,200 Jak ojciec Jurzem nakazał, by w ów dzień uroczystygał Zygmuntowy dzwon, 98 00:09:16,200 --> 00:09:21,200 moja Regina może być wielce dumna i rada. 99 00:09:36,970 --> 00:09:39,210 Niczego więcej z niej nie wyciśniemy. 100 00:09:39,630 --> 00:09:44,570 Wszystkie starania, zabiegi, ugarstwa przypadną na nasze głowy. 101 00:09:45,030 --> 00:09:51,630 Ale za to potem marszałkami, hetmanami, kanclerzami będziemy my. 102 00:09:51,750 --> 00:09:52,750 Tylko my. 103 00:09:53,290 --> 00:09:54,650 Dałby to Bóg. 104 00:09:56,610 --> 00:09:58,330 Były wieści z Krakowa? 105 00:09:58,630 --> 00:09:59,630 Najświeższe. 106 00:10:00,250 --> 00:10:03,910 Zaraz po przybyciu na Wawel Radziwiłłówna zasłabła. 107 00:10:04,949 --> 00:10:07,810 Prawie, że ją z kolasy wnieśli. I teraz? 108 00:10:09,110 --> 00:10:10,510 Nieustannie farbą brocz. 109 00:10:12,850 --> 00:10:14,370 Madonna, santa. 110 00:10:15,490 --> 00:10:17,710 Nie może być, żeby tyle razy roniła. 111 00:10:19,770 --> 00:10:20,910 Chora musi być. 112 00:10:23,250 --> 00:10:25,250 Przebąkują coś o francuskiej chorobie. 113 00:10:26,150 --> 00:10:29,790 Medycy mówią o guzie w żywocie. 114 00:10:34,000 --> 00:10:38,360 Zgoła inaczej niż Elżbieta, ale tak samo jak ona. 115 00:10:39,820 --> 00:10:40,820 Bezpłodna. 116 00:10:45,220 --> 00:10:46,220 Maleficjon. 117 00:10:48,020 --> 00:10:53,400 A ja miałam nadzieję, że przynajmniej to jedno zrobi dla korony 118 00:10:53,400 --> 00:10:56,380 i da jej dziedzicę. 119 00:10:57,060 --> 00:10:59,880 Miłościwa pani uznałaby jej syna? 120 00:11:00,460 --> 00:11:02,900 Si to przede wszystkim syna Augusta. 121 00:11:03,470 --> 00:11:04,470 Jagiellon. 122 00:11:06,090 --> 00:11:12,990 Czy nie jakieś przekleństwo ciąży nad nią i przez to nad nim? 123 00:11:13,310 --> 00:11:14,310 Zamilcz! 124 00:11:15,290 --> 00:11:16,970 Jeszcze nie wszystko stracone. 125 00:11:17,190 --> 00:11:18,710 Jeszcze August młody. 126 00:11:19,890 --> 00:11:25,610 Może do koronacji młoda pani ozdrowieje. W Krakowie szykuje się wielkie święto i 127 00:11:25,610 --> 00:11:27,730 uczta koronacyjna na zamku. 128 00:11:30,170 --> 00:11:31,170 Beze mnie. 129 00:11:33,000 --> 00:11:39,740 A co tam ci radziwiły? Oni aż puchną. Tyle król wpycha im do otwartych pasz. 130 00:11:40,240 --> 00:11:47,020 Rudemu dał województwo drockie, czarmemu wileńskie i ponad sto 131 00:11:47,020 --> 00:11:48,060 tysięcy talarów. 132 00:11:48,360 --> 00:11:53,260 Toż to sumy olbrzymie. Za rok roztrwoni całą ojcowiznę. 133 00:11:54,480 --> 00:11:59,540 Miłościwa pani wiedziała, co czyni, zabierając z Wawelu swój skarbiec. 134 00:12:01,200 --> 00:12:06,720 żebym tylko wiedziała, co będzie z dziedzictwem Jagiellonów. 135 00:12:10,560 --> 00:12:16,880 Boże, korono Twoich wiernych, pobłogosław 136 00:12:16,880 --> 00:12:22,800 tę ozdobną koronę, by służebnica Twoja, 137 00:12:22,800 --> 00:12:29,520 która ją będzie nosić, była ozdobiona licznymi cnotami. 138 00:12:30,730 --> 00:12:37,350 Przyjmij koronę chwały i radości, byś zasłużyła 139 00:12:37,350 --> 00:12:41,490 na wieczyste wesele w niebie. 140 00:12:41,690 --> 00:12:42,870 Amen. 141 00:15:06,570 --> 00:15:13,190 Gra dzwon na tryumf królewski, a takoż na 142 00:15:13,190 --> 00:15:14,890 pogrzebanie waszych nadziei. 143 00:15:15,470 --> 00:15:22,330 Na klęskę starej królowej wie Agra i komu w tej 144 00:15:22,330 --> 00:15:23,330 Polsce wierzyć. 145 00:15:25,450 --> 00:15:27,450 Jeszcze nie wszystko stracone. 146 00:15:28,510 --> 00:15:33,270 Ej, a widzi wasza miłość. 147 00:15:33,770 --> 00:15:36,110 Tych wszystkich wielmożów z ziem koronnych. 148 00:15:37,170 --> 00:15:39,990 Wczoraj krzyczeli, ale za dwie niedziele... 149 00:15:39,990 --> 00:15:45,010 Akmita. 150 00:15:46,730 --> 00:15:51,730 Głowę dam, że w tajemnicy przedwoną młodą parę do wiśnicza zaprosi. 151 00:15:52,190 --> 00:15:53,650 Zamilcz, ludzie słyszą. 152 00:15:53,910 --> 00:15:55,010 Co słyszą? 153 00:15:57,550 --> 00:15:58,610 Granie dzwonu. 154 00:15:59,410 --> 00:16:01,610 A kto zaprzeczy, że pięknie gra? 155 00:16:18,350 --> 00:16:21,730 Albrecht Pruski, gdyby był, siedziałby tu, przy królu. 156 00:16:22,110 --> 00:16:23,670 Ale nie siedzi. 157 00:16:23,930 --> 00:16:26,090 To despekt dla nas. 158 00:16:27,010 --> 00:16:33,610 Ale jego posłowie niechybnie złożą hołd. Złożą, bo muszą. Jak wszyscy podlegli 159 00:16:33,610 --> 00:16:34,610 księżę. 160 00:16:35,690 --> 00:16:41,190 Przepraszam, ona, widzisz, coraz bledsza i bledsza. 161 00:16:42,270 --> 00:16:45,610 Byle by trwała do końca. 162 00:17:23,050 --> 00:17:29,590 Okazałem zbudować na Milsza pojazd tak szeroki, aby na nim wasze łoże zmieścić 163 00:17:29,590 --> 00:17:30,590 się mogło. 164 00:17:31,090 --> 00:17:34,030 I pojedziemy, jak chcieliście, do Niepołomic. 165 00:17:35,970 --> 00:17:36,970 Dopuszczę. 166 00:17:37,870 --> 00:17:39,330 Jak dawniej. 167 00:17:41,170 --> 00:17:44,290 To dobrze, bardzo dobrze. 168 00:17:46,470 --> 00:17:49,910 Zieleń nie ponad głową. 169 00:17:53,700 --> 00:17:59,720 Tam, pośród drzew, obiecuję, będę zdrowsza. 170 00:18:00,080 --> 00:18:01,980 I dotrzymałaś obietnicy. 171 00:18:03,740 --> 00:18:05,400 Nie tylko dla siebie. 172 00:18:06,820 --> 00:18:07,840 Dla mnie. 173 00:18:09,140 --> 00:18:14,200 Teraz wiem, że już zawsze będziemy razem. 174 00:18:22,000 --> 00:18:23,060 Czuję się gorzej. 175 00:18:23,980 --> 00:18:26,000 Medycy nie czynią żadnej nadziei. 176 00:18:28,640 --> 00:18:30,260 To już chyba koniec. 177 00:18:31,860 --> 00:18:32,940 Okrutnie cierpi. 178 00:18:34,020 --> 00:18:35,420 A jak król? 179 00:18:37,300 --> 00:18:38,300 Rozpacza. 180 00:18:39,320 --> 00:18:42,340 Nikomu dostępu nie daje do łoża. Chce być ciągle z nią. 181 00:18:42,860 --> 00:18:47,460 Ciągle przy niej. Byle sługa, byle kmieć ma gromadę dzieci. 182 00:18:48,200 --> 00:18:49,340 Wielu synów. 183 00:18:50,060 --> 00:18:52,080 I młodą, zdrową żonę. 184 00:18:52,500 --> 00:18:57,660 A on... O Dio, Dio. 185 00:18:59,220 --> 00:19:00,900 Zostawcie mnie samą. 186 00:19:04,640 --> 00:19:05,680 Marina. 187 00:19:10,000 --> 00:19:14,060 Niech przyjdzie tu do mnie królewna Anna. 188 00:19:14,380 --> 00:19:16,780 Teraz? Powiedziałam. 189 00:19:17,400 --> 00:19:18,900 Presto, presto. 190 00:19:32,270 --> 00:19:33,650 Już wiesz? Wiem. 191 00:19:36,090 --> 00:19:37,090 Augustus. 192 00:19:38,370 --> 00:19:39,370 Pomazaniec. 193 00:19:41,050 --> 00:19:44,470 Jeżeli ona umrze... Może Bóg pozwoli. 194 00:19:45,550 --> 00:19:47,230 Nadziei na cud mało. 195 00:19:48,830 --> 00:19:49,970 Lotanie sam. 196 00:19:50,950 --> 00:19:52,210 Cyj, nie. 197 00:19:54,130 --> 00:19:55,130 Proszę. 198 00:19:56,610 --> 00:19:58,950 Żadne myśli już jej zaszkodzić nie mogą. 199 00:19:59,450 --> 00:20:01,130 I teraz raczej... 200 00:20:01,450 --> 00:20:03,710 O Augustie myśleć trzeba. Kto wie? 201 00:20:05,330 --> 00:20:12,090 Może za jakiś czas zechce widzieć na zamku którąś ze swoich sióstr 202 00:20:12,090 --> 00:20:14,490 i wtedy... 203 00:20:14,490 --> 00:20:19,450 Tak. 204 00:20:21,870 --> 00:20:23,490 Wtedy pojedziesz do niego ty. 205 00:20:28,010 --> 00:20:29,010 Podejdź tam. 206 00:20:35,770 --> 00:20:38,010 Słyszysz? Nadto pochylasz głowę. 207 00:20:39,010 --> 00:20:40,110 Brzydko chodzisz. 208 00:20:40,430 --> 00:20:41,430 Garbisz się. 209 00:20:42,710 --> 00:20:43,850 A teraz wróć. 210 00:20:48,070 --> 00:20:49,450 Nie mogę pojąć. 211 00:20:50,130 --> 00:20:53,150 Wszystkie wasze myśli teraz nie w Krakowie, nie przy Augustie. 212 00:20:53,390 --> 00:20:54,390 O tak. 213 00:20:54,690 --> 00:20:57,310 Zawsze przy Augustie. 214 00:20:59,440 --> 00:21:00,700 Przy Jagiellonach. 215 00:21:01,040 --> 00:21:02,560 I w takiej chwili. 216 00:21:03,040 --> 00:21:05,860 Ważne, że ja ruszam się nie dość ładnie. 217 00:21:07,080 --> 00:21:08,460 Jedni odchodzą. 218 00:21:09,360 --> 00:21:10,760 Przychodzą inni. 219 00:21:12,380 --> 00:21:13,380 Nowi. 220 00:21:14,620 --> 00:21:15,660 Kto wie? 221 00:21:18,820 --> 00:21:25,120 Może właśnie tobie los każe odegrać przy osamotnionym bracie rolę 222 00:21:25,120 --> 00:21:27,660 opiekunki. 223 00:21:30,110 --> 00:21:31,150 Pocieszycielki. 224 00:21:39,930 --> 00:21:43,070 O! Teraz lepiej. 225 00:21:43,650 --> 00:21:45,070 Dużo lepiej. 226 00:22:40,720 --> 00:22:42,440 Wy ciągle przy mnie. 227 00:22:42,760 --> 00:22:44,860 Tak. Który to już dzień. 228 00:22:45,160 --> 00:22:46,160 Nie liczę. 229 00:22:46,680 --> 00:22:49,860 Zostaniecie długo, przez całą noc. Tak. 230 00:23:12,200 --> 00:23:13,240 Spełnię każdą. 231 00:23:16,280 --> 00:23:17,900 Zechcielcie tylko wyzdrowieć. 232 00:23:18,640 --> 00:23:25,220 Ja chcę, ale gdybym 233 00:23:25,220 --> 00:23:28,000 umarła... Nie, nie mówcie tak. 234 00:23:28,940 --> 00:23:30,980 Nie możecie mnie zostawić. 235 00:23:32,600 --> 00:23:34,320 Nie możecie odejść. 236 00:23:34,540 --> 00:23:41,480 Nie mogę, ale gdybym... gdyby Bóg tak chciał, to... 237 00:23:43,080 --> 00:23:46,780 Pochowajcie mnie, proszę, nie tutaj, ale w Wilnie. 238 00:23:48,580 --> 00:23:49,580 Pamiętacie? 239 00:23:51,280 --> 00:23:53,200 Byliśmy tam tacy szczęśliwi. 240 00:23:53,900 --> 00:23:56,660 Uczyniach chcecie, ale dopiero po wielu latach. 241 00:23:57,540 --> 00:23:58,540 Kiedyś. 242 00:23:59,880 --> 00:24:01,020 Nie wierzę. 243 00:24:03,000 --> 00:24:05,220 Ja już nigdy nie będę inna. 244 00:24:16,400 --> 00:24:22,200 Czy świece... Czy świece jeszcze się palą? 245 00:24:22,420 --> 00:24:23,460 Tak. 246 00:24:32,360 --> 00:24:33,700 Pocałuj mnie. 247 00:24:47,079 --> 00:24:52,660 Twoje usta ciepłe, żywe. 248 00:24:54,780 --> 00:24:56,260 Będziesz ze mną. 249 00:24:57,040 --> 00:24:58,840 Nie zostawisz mnie. 250 00:24:59,040 --> 00:25:00,060 Nie, nie bój się. 251 00:25:00,780 --> 00:25:03,120 Nie dam cię dotknąć nikomu. 252 00:25:03,560 --> 00:25:04,900 To dobrze. 253 00:25:06,180 --> 00:25:09,060 Teraz zasnę. 254 00:25:10,300 --> 00:25:15,660 Może... Gdyby... Gdyby tylko... 255 00:25:17,000 --> 00:25:21,460 Gdyby? Nie było tak zimno. 256 00:25:29,760 --> 00:25:31,320 Teraz lepiej. 257 00:25:32,640 --> 00:25:36,540 Miły mój, ale... 258 00:25:36,540 --> 00:25:43,520 Dlaczego twoje ramię jest 259 00:25:43,520 --> 00:25:45,880 tak zimne, ciężkie? 260 00:25:48,639 --> 00:25:51,440 Takie... zimne. 261 00:25:52,720 --> 00:25:54,520 Zimne. Barbaro. 262 00:25:56,260 --> 00:25:57,660 Zimne. 263 00:25:58,800 --> 00:26:03,860 Bardzo... Bardzo zimne. 264 00:27:55,240 --> 00:27:58,740 Król jego mość, póki szedł za trumną, nasz był. 265 00:27:59,580 --> 00:28:03,600 Ale ledwo odwiózł ją do Wilna i pochował, zamknął się w sobie. 266 00:28:04,980 --> 00:28:08,140 Jakby nad obojgiem w jego trumny zatrzafnął. 267 00:28:09,260 --> 00:28:15,100 W istocie dla domu Radziwiłłów mogą nadejść teraz czasy niełatwe. Co tam 268 00:28:15,100 --> 00:28:16,100 niełatwe? 269 00:28:16,900 --> 00:28:21,000 Pożrą nas żywcem i wielmorze, i szlachta. 270 00:28:21,880 --> 00:28:23,580 A brakło wam tarczy. 271 00:28:24,010 --> 00:28:27,990 Osłony. Teraz insza nęka nas troska. 272 00:28:28,330 --> 00:28:32,670 Insza? Teraz ważniejsze zamknąć, bo nie powrót na ziemię litewskie. 273 00:28:33,290 --> 00:28:37,590 Bo inaczej wszystkich zuboży dla starych nadań pozbawi. 274 00:28:38,310 --> 00:28:43,930 Wszędzie, gdzie okiem rzucić ma swoich ludzi, załóżników. Ma swoje folwarki, 275 00:28:43,930 --> 00:28:46,030 młyny, stadniny. 276 00:28:47,190 --> 00:28:52,030 Pomiarę włóczną teraz robią jej wysłannicy. Właśnie teraz. 277 00:28:52,750 --> 00:28:53,790 W czas żałoby. 278 00:28:54,030 --> 00:28:59,470 O, ja bym na miejscu waszych książęcych mości cieszył się raczej, że tym zajęta 279 00:28:59,470 --> 00:29:03,370 w miesiącach żałoby, bo inaczej... Inaczej? 280 00:29:03,970 --> 00:29:05,790 Zapewne chwatałaby twojego syna. 281 00:29:06,450 --> 00:29:07,750 I to czym prędzej. 282 00:29:08,330 --> 00:29:12,390 Nie może przebolić, iż wasza siostra nie dała koronie dziedzica. 283 00:29:12,710 --> 00:29:15,030 Właśnie o tym chcieliśmy mówić. 284 00:29:16,130 --> 00:29:17,190 Wtedy wiecie już. 285 00:29:17,470 --> 00:29:18,470 O czym? 286 00:29:19,150 --> 00:29:23,290 O planowanym przez najjaśniejszą panią małżeństwie z krewniaczką króla Francji. 287 00:29:23,590 --> 00:29:24,590 O. 288 00:29:27,030 --> 00:29:29,990 Księże biskupie, na Boga. 289 00:29:30,690 --> 00:29:34,510 Do tego dopóki nic nie można i nie należy. To pokrzyżuje wszystkie plany 290 00:29:34,510 --> 00:29:37,770 Wiednia. A, nie wiedziałem, że są jakieś nowe plany. 291 00:29:38,010 --> 00:29:39,690 Tak, tak, są nowe plany. 292 00:29:40,310 --> 00:29:44,230 Ale skoro królowa zaczęła już działać, listy pisać... 293 00:29:44,810 --> 00:29:49,470 Należałoby uspokoić dwór wiedeński, że są to tylko zamierzenia niegroźne, 294 00:29:49,570 --> 00:29:53,470 stojącej na uboczu królowej wdowy. Na uboczu? 295 00:29:54,030 --> 00:29:56,830 I myślicie, że znając ją, uwierzą? 296 00:29:57,050 --> 00:30:03,990 Gdyby książe biskup zechciał wyjaśnić, pośredniczyć, pojechać do Wiednia i 297 00:30:03,990 --> 00:30:07,970 załagodzić wszystkie dawne urazy. 298 00:30:08,690 --> 00:30:09,710 Już raz. 299 00:30:11,080 --> 00:30:15,740 Polski biskup jeździł do Wiednia i przyjął tamtą trakuszankę jako królowa. 300 00:30:15,740 --> 00:30:16,740 chyba starczy. 301 00:30:16,820 --> 00:30:22,220 Czemu? Jeżeli król chce wstąpić w związki małżeńskie, można wybrać pod 302 00:30:22,220 --> 00:30:25,460 siostrę Elżbiety, Katarzynę. Kogo? 303 00:30:26,180 --> 00:30:27,980 Wdowę po księciu Mantui? 304 00:30:28,580 --> 00:30:30,180 Jest jeszcze młoda. 305 00:30:30,700 --> 00:30:32,520 Ma lat dziewiętnaście. 306 00:30:32,820 --> 00:30:34,880 Widziałem ją raz na dworze wiedeńskim. 307 00:30:36,820 --> 00:30:37,960 Szpetna jędza. 308 00:30:38,670 --> 00:30:44,450 Ale córka króla rzymskiego, Ferdynanda, ten związek krwi winien za urodę 309 00:30:44,450 --> 00:30:45,450 starczyć. 310 00:30:46,590 --> 00:30:48,850 Trzeba ten kołyska odświeżyć. 311 00:30:50,550 --> 00:30:57,370 I każ posłać srebrną misę dla królewnej Anny jeszcze teraz, przed moim wyjazdem 312 00:30:57,370 --> 00:30:58,149 na Litwę. 313 00:30:58,150 --> 00:30:59,490 Majaśniejsza pani wyjeżdża? 314 00:31:00,370 --> 00:31:01,710 Nie słyszałaś? 315 00:31:01,930 --> 00:31:03,230 Rób, co ci każą. 316 00:31:06,440 --> 00:31:09,360 Właściwa pani wie, że król nie opuścił jeszcze Wilna. 317 00:31:09,940 --> 00:31:16,040 Si, i dlatego wyjeżdżamy już jutro. Nie chcę słyszeć o żadnych warszawskich 318 00:31:16,040 --> 00:31:17,040 kłopotach. Dziś nie. 319 00:31:18,280 --> 00:31:20,020 Myślałam, jestem już w Wilnie. 320 00:31:20,500 --> 00:31:21,700 Przy królu. 321 00:31:25,480 --> 00:31:29,400 Znany ci Jan Redziwiłł. 322 00:31:30,640 --> 00:31:32,220 Kraj czy litewski? 323 00:31:33,760 --> 00:31:35,300 Młodszy brat Czarnego. 324 00:31:36,650 --> 00:31:39,130 Nie dano mu rosnąć przy barbarze. 325 00:31:39,690 --> 00:31:45,810 Garduje na zjazdach szlacheckich i gdzie się tylko da przeciwko krzywdzie Litwy. 326 00:31:46,370 --> 00:31:52,050 Chce tych samych praw i wolności, które ma szlachta w koronie. 327 00:31:53,250 --> 00:31:57,170 Chce tych samych przywilejów dla litewskiej szlachty? 328 00:31:59,190 --> 00:32:01,930 To może oznaczać tylko jedno. 329 00:32:02,790 --> 00:32:03,790 Unię. 330 00:32:07,209 --> 00:32:10,870 Unia Litwy i Rusi z koroną. 331 00:32:11,790 --> 00:32:14,950 Madonna Santa, ten człowiek jest teraz dla nas na wagę złota. 332 00:32:15,390 --> 00:32:19,470 Śmiem przyznać, że nie widzę związku. Bo jesteś ślepy. 333 00:32:20,730 --> 00:32:26,890 Dasz mu z mojego skarbca tysiąc czerwonych złotych. O, tysiąc? 334 00:32:27,550 --> 00:32:28,610 Miłościwa pani. 335 00:32:29,570 --> 00:32:33,870 Wiem o nim tak mało. Ale że krajczy, wiedziałeś. 336 00:32:38,570 --> 00:32:41,450 Pięćset. Dla krajczego starczy. 337 00:32:55,070 --> 00:33:00,830 Krótko. Ja do Wiednia jechać nie zamyślam. A waszym książęcym mościom 338 00:33:00,830 --> 00:33:05,110 zaczekać. Chyba, że któryś z was tam pojedzie i rzecz wybada. 339 00:33:05,350 --> 00:33:06,750 Ktoś już MRAF tam posłował. 340 00:33:08,200 --> 00:33:11,460 I przywieźliście stamtąd dla siebie tytuł księcia. 341 00:33:12,120 --> 00:33:17,780 Czy to już wszystko, co książe biskup zechciałby nam doradzić? 342 00:33:18,220 --> 00:33:23,620 Nie całkiem. Dla was, wasze miłości, najpewniejszym teraz sojusznikiem jest 343 00:33:23,620 --> 00:33:27,460 Hetman Tarnowski. I to z nim, najpierw z nim układać się warto. 344 00:33:27,680 --> 00:33:32,560 Bo cóż ja, sługa kościoła... Dostojnik, nie sługa. 345 00:33:32,900 --> 00:33:35,000 Toteż ze mną. 346 00:33:35,500 --> 00:33:41,500 Wam, nowinkarzom, godzi się dyskutować o lutrze, o próbach reformy kościoła, 347 00:33:41,720 --> 00:33:48,560 ale o Katarzynie, herlawej, zmokłej kurze, nie, nie, 348 00:33:48,580 --> 00:33:50,340 apage szatana, to nic w świecie. 349 00:33:55,340 --> 00:33:56,140 A 350 00:33:56,140 --> 00:34:03,040 mówili, że 351 00:34:03,040 --> 00:34:04,240 nowinkom sprzyja. 352 00:34:04,800 --> 00:34:05,800 Głupi. 353 00:34:06,660 --> 00:34:10,020 Córka arcykatolickiego monarchy to nie nowinka kacerska. 354 00:34:11,300 --> 00:34:15,840 Chytrus. Woli na razie trzymać dzbonu, bo ta jest jasna. 355 00:34:16,380 --> 00:34:19,440 Radę wszelako dał i to dobro, Tarnowski. 356 00:34:20,100 --> 00:34:24,780 Jego nie posądzi nikt, że na żołdzie Habsburgów i nie zna Katarzyny. 357 00:34:25,139 --> 00:34:29,659 Nie wierzę, jak siostra na padaczkę chora. I dlatego właśnie dobra. 358 00:34:30,139 --> 00:34:32,699 Mamy mu dać żonę, to jest kazał. 359 00:34:33,940 --> 00:34:39,860 Ukrytą. Nie pojmujesz? To droga na szczyt ku wyniesieniu domu Radziwiłłów. 360 00:34:39,860 --> 00:34:45,560 śmierci Augusta, śmierci bezpotomnej, opróżni się tron litewski nareszcie dla 361 00:34:45,560 --> 00:34:49,020 wielkiego kanclerza Litwy. Dla mnie! 362 00:34:49,679 --> 00:34:51,000 Wysoko mierzysz. 363 00:34:51,300 --> 00:34:56,699 A ty? Nie chcesz, żeby Litwa wielkiego księcia Witolda była nasza? Tylko nasza! 364 00:34:56,860 --> 00:34:59,340 Ba! A tron polski? 365 00:35:00,230 --> 00:35:05,710 Chyba nie wierzysz, że uda ci się zamienić kołpak wielkiego księcia na 366 00:35:05,710 --> 00:35:06,710 koronę. 367 00:35:12,150 --> 00:35:13,250 Czemu nie? 368 00:35:16,750 --> 00:35:20,390 Niech wejdzie. Pan krajczy. 369 00:35:37,310 --> 00:35:38,310 Siadajcie, proszę. 370 00:35:39,790 --> 00:35:45,090 Słyszałam o was tyle, że zaraz po przyjeździe na Litwę pragnęłam poznać 371 00:35:45,090 --> 00:35:47,850 o tym, co się tutaj dzieje. 372 00:35:49,350 --> 00:35:50,350 Ode mnie? 373 00:35:51,770 --> 00:35:53,690 Nie od litewskiego kanclerza? 374 00:35:54,250 --> 00:35:55,250 Si. 375 00:35:55,710 --> 00:35:56,710 Od was. 376 00:35:57,670 --> 00:36:02,070 Co myśli kanclerz Czarny? Jak mocno jest związany z Królewkim Dworem? Dobrze nam 377 00:36:02,070 --> 00:36:03,070 wiadomo. 378 00:36:03,670 --> 00:36:06,310 Ale... Pono na Litwie... 379 00:36:06,890 --> 00:36:08,950 Wrę od kłótni i niepokojów. 380 00:36:12,030 --> 00:36:18,030 Skoro najjaśniejszej pani aż tyle wiadomo, nie ta i na pewno i to, kto 381 00:36:18,030 --> 00:36:19,590 ścisłym związkom z koroną. 382 00:36:21,350 --> 00:36:26,130 Kto krzyk podnosi, że króli polscy panowie Litwę chcą pożreć, inkorporować 383 00:36:26,130 --> 00:36:31,390 księstwa mazowieckie. A wtedy z pana Krajczego 384 00:36:31,390 --> 00:36:34,070 przeciwnik braci. 385 00:36:34,520 --> 00:36:36,680 Wilczą mam naturę, jak wszystkie radziwiły. 386 00:36:37,100 --> 00:36:40,080 I przed najjaśniejszą panią nie będę beczą, niby jak nie. 387 00:36:41,900 --> 00:36:48,320 Czarny z Rudyn udają miłość do króla, a potajemnie... Potajemnie? 388 00:36:49,240 --> 00:36:52,100 Czarny znosi się z posłem habsburskim, doktorem Langiem. 389 00:36:53,000 --> 00:36:58,100 On oprosił go o przysłanie do Wilna konterfektu arcyksiężniczki Katarzyny. 390 00:37:00,020 --> 00:37:01,680 Siostry zmarłej Elżbiety. 391 00:37:02,520 --> 00:37:07,180 Ewero. Widzę, że wiemy tyleż i to samo. 392 00:37:08,440 --> 00:37:10,700 Nie dziwcie się więc, jeżeli spytam. 393 00:37:12,980 --> 00:37:15,820 Macie za sobą wielu ludzi? 394 00:37:16,240 --> 00:37:18,640 Do zwyciężenia na sejmikach starczy. 395 00:37:21,140 --> 00:37:26,540 Ale gdybyśmy mogli jeszcze pozyskać poparcie najjaśniejszej pani, 396 00:37:26,760 --> 00:37:32,700 upadłby zarzut, że moje plany godzą nie tylko w braci. 397 00:37:34,120 --> 00:37:35,620 Ale i w osobę króla. 398 00:37:35,820 --> 00:37:41,080 Upadłby? Wierzycie w to? Do prawdy? W tej samej mierze, co najjaśniejcha pani. 399 00:37:41,380 --> 00:37:42,380 Ja? 400 00:37:43,560 --> 00:37:47,420 Z pana Krajczego widzę nie lada polityk. 401 00:37:47,680 --> 00:37:48,980 Znam Machiavella. 402 00:37:50,520 --> 00:37:54,420 Twierdzi, że wielkie i słusne cele osiągane są zawsze wcześniej czy 403 00:37:56,380 --> 00:38:00,580 Choć pobudki prowadzących grę byłyby niskie. 404 00:38:01,500 --> 00:38:02,520 Powiedzmy małe. 405 00:38:02,960 --> 00:38:08,700 Madonna Santa, nic nie wiem o pobudkach waszych, ale moje... Wy najjaśniejsza 406 00:38:08,700 --> 00:38:11,020 pani raczycie wstawać w poprzek drogi rodzonego syna. 407 00:38:11,940 --> 00:38:14,780 Ja chcę przeciąć drogę braciom. 408 00:38:15,920 --> 00:38:22,240 Dali Bóg, nawet Machiavel nie mógłby rozsądzić, która z tych pobudek jest 409 00:38:22,240 --> 00:38:28,600 ukryta przed oczyma ciekawych. Pan krajczy widzę, mocno z uchwały. To 410 00:38:28,600 --> 00:38:29,800 się podoba szlacheckiej braci. 411 00:38:31,400 --> 00:38:32,440 Bene. 412 00:38:34,680 --> 00:38:39,180 Wynika z tego, że powiedzieliśmy już sobie wszystko. 413 00:38:39,620 --> 00:38:41,420 I mogę liczyć? Tak. 414 00:38:42,880 --> 00:38:45,160 Na pomoc. 415 00:38:47,520 --> 00:38:49,540 Na współdziałanie. 416 00:38:52,360 --> 00:38:58,020 Mój burgrabia, signore papakoda... Wspomniał o wakującym starostwie. 417 00:39:00,490 --> 00:39:01,490 Nie tylko. 418 00:39:01,950 --> 00:39:03,610 Ale o tym powiórzę sam. 419 00:39:03,950 --> 00:39:08,850 Cieszę się z poznania tak odmiennego od innych 420 00:39:08,850 --> 00:39:11,710 Radziwiła. 421 00:39:21,810 --> 00:39:27,130 Zapamiętam dzień, w którym usłyszałem pochwałę z ust samej królowej jej mości. 422 00:39:52,080 --> 00:39:53,080 Mówić z nim? 423 00:39:53,560 --> 00:39:55,580 Cóż to za człowiek. 424 00:39:55,980 --> 00:39:58,340 Twardy, pewny siebie, zuchwały. 425 00:39:58,680 --> 00:40:00,400 Śmiał przerywać mnie. 426 00:40:01,300 --> 00:40:03,820 Zgadywał każdą myśl w pół słowa. 427 00:40:05,140 --> 00:40:07,340 To chytry gracz. 428 00:40:08,520 --> 00:40:13,140 Niby to zabiega o wolność dla innych, a prywatą się kieruje. 429 00:40:13,420 --> 00:40:17,200 Wtedy nie pertraktować. 430 00:40:21,120 --> 00:40:22,540 gdybyż to był Alicjo. 431 00:40:23,120 --> 00:40:27,120 Z takim jak on trzeba nie lada kunsztu w rozmowie. 432 00:40:27,960 --> 00:40:32,120 Ale to wreszcie ktoś, z kim mówić warto i nie nudno. 433 00:40:51,530 --> 00:40:56,630 Wspomina Alifia tak często, jakbym ja nic nie robił. Nie był na jej usługi od 434 00:40:56,630 --> 00:40:57,770 świtu do późnej nocy. 435 00:40:59,430 --> 00:41:01,470 Kiedy wrócimy do Bari? 436 00:41:03,290 --> 00:41:07,210 Jeszcze nie teraz, ale, Knesie, wrócimy. 437 00:41:07,970 --> 00:41:09,930 Mówiłam już z doktorem Di Matera. 438 00:41:11,050 --> 00:41:12,130 Niech szuka. 439 00:41:12,990 --> 00:41:19,550 Niech znajdzie u niej chorobę, którą zdołają uleczyć tylko gorące źródła 440 00:41:19,550 --> 00:41:24,330 Italii. źródła Italii i słońce Barii. 441 00:41:39,730 --> 00:41:45,850 Zanim wyjedziecie do Krakowa, widzieć was chciałam. 442 00:41:47,170 --> 00:41:49,310 Boleje wielce. 443 00:41:51,560 --> 00:41:52,720 że jesteście sami. 444 00:41:54,600 --> 00:41:55,860 A i Anna. 445 00:41:57,420 --> 00:41:59,480 Pragnęła widzieć brata jeszcze tu. 446 00:42:00,680 --> 00:42:02,000 W Wilnie. 447 00:42:02,900 --> 00:42:03,900 Wielcem rad. 448 00:42:04,580 --> 00:42:05,580 I ja. 449 00:42:06,060 --> 00:42:08,800 I wasze siostry całym sercem z wami. 450 00:42:09,100 --> 00:42:10,160 Przy was. 451 00:42:11,280 --> 00:42:12,280 Grazie. 452 00:42:13,680 --> 00:42:18,060 Ale... są i inne sprawy. 453 00:42:21,740 --> 00:42:24,060 Anno, możesz odejść. 454 00:42:34,540 --> 00:42:37,520 Pilne sprawy. 455 00:42:37,960 --> 00:42:40,220 Nie wątpiłem, że są. 456 00:42:43,400 --> 00:42:49,660 Czy wiecie, że car Iwan buduje silne twierdze tuż za naszą granicą? 457 00:42:51,210 --> 00:42:57,530 Że ponadto zabiega u Habsburgów i u Ojca Świętego o poparcie? I to w czym? 458 00:42:59,330 --> 00:43:02,230 W uzyskaniu koron ruskiej. 459 00:43:03,870 --> 00:43:07,070 Jestem żyw i w dobrym zdrowiu. 460 00:43:07,870 --> 00:43:13,990 Król Litwy i Rusi. Tylko, że Habsburgowie nie stawiają już na 461 00:43:14,670 --> 00:43:17,090 A czemuż to nie stawiają? 462 00:43:17,610 --> 00:43:20,250 Bo nie widzą przyszłości przed dynastią. 463 00:43:22,920 --> 00:43:27,020 Bo polski król nie ma sukcesora. 464 00:43:27,520 --> 00:43:28,520 Tak? 465 00:43:29,800 --> 00:43:32,000 A przecież jestem im potrzebny. 466 00:43:32,920 --> 00:43:38,460 Choćby dlatego, że ich wrogiem śmiertelnym Turcja i tylko nasze chówce 467 00:43:38,460 --> 00:43:39,460 ocalić Wiedeń. 468 00:43:40,000 --> 00:43:45,220 Ale Wiedeń jeszcze nie oblężon. A Iwan już prosi Ferdynanda o pośrednictwo u 469 00:43:45,220 --> 00:43:47,860 papieża. Już obiecuje zmienić wiarę. 470 00:43:48,080 --> 00:43:52,240 Jeżeli z chęci pozyskania Iwana dla katolickiego kościoła, 471 00:43:53,240 --> 00:43:54,800 Obiecają mu koronę. 472 00:43:55,920 --> 00:43:57,280 Madonna Santa. 473 00:43:58,740 --> 00:43:59,740 Daruj. 474 00:44:01,120 --> 00:44:02,860 Zagrożę. Tak. 475 00:44:04,840 --> 00:44:08,260 Zagrożę zerwaniem Polski ze świętą wiarą przodków. 476 00:44:08,600 --> 00:44:10,920 Jak ten heretyk Henryk VIII! 477 00:44:12,400 --> 00:44:13,440 Właśnie tak. 478 00:44:14,920 --> 00:44:18,400 Niechże się wtedy Rzym i Wiedeń dobrze namyślą. 479 00:44:19,200 --> 00:44:26,090 Bo albo będą mieli we mnie heretyka, głowę narodowego kościoła. Albo? 480 00:44:26,930 --> 00:44:29,190 Odrzucą ofertę Iwana. 481 00:44:30,010 --> 00:44:34,510 Wtedy pozostanę wierny kościołowi. 482 00:44:35,190 --> 00:44:41,450 A Habsburgom mogę obiecać nawet. 483 00:44:42,090 --> 00:44:46,710 Znów Habsburżanka na krakowskim tronie? 484 00:44:48,370 --> 00:44:50,210 Tylko nie to. 485 00:44:50,590 --> 00:44:51,670 Bóg widzi. 486 00:44:52,460 --> 00:44:54,640 Jak mi do nowych ślubów nie pilno. 487 00:44:55,720 --> 00:45:01,240 Ale dla dobra dynastii to wasze nauki. 488 00:45:02,380 --> 00:45:03,380 Wasze. 489 00:45:05,560 --> 00:45:07,240 Nie, nie, nie. 490 00:45:07,520 --> 00:45:09,780 Musi być jakieś inne wyjście. 491 00:45:11,420 --> 00:45:12,420 Ona. 492 00:45:14,160 --> 00:45:15,420 Zawsze ona. 493 00:45:17,500 --> 00:45:18,760 Wasi ludzie... 494 00:45:19,850 --> 00:45:23,090 Za mało, za rzadko mówią o tym, że to trucicielka. 495 00:45:24,450 --> 00:45:25,450 Trucicielka! 496 00:45:26,030 --> 00:45:30,270 Wieść ta, miłościwy panie, krąży już między ludem na Mazowszu. 497 00:45:31,230 --> 00:45:35,530 A po nagłej śmierci królowej Elżbiety także w winie. 498 00:45:37,030 --> 00:45:40,610 A jednak ona ciągle coś znaczy. 499 00:45:41,810 --> 00:45:42,810 Czegoś chce. 500 00:45:45,370 --> 00:45:47,430 Nie wypłacę Izabeli żadnych sum. 501 00:45:48,620 --> 00:45:55,480 Niech wyjeżdża z Węgier do Polski, a syna zostawi tu, w Wiedniu. 502 00:45:57,080 --> 00:46:01,340 O jego losie będę stanowił ja sam. 503 00:46:02,040 --> 00:46:04,780 Ośmielam się przypomnieć i o innej sprawie. 504 00:46:06,620 --> 00:46:13,420 Królowa Bona znów myśli o małżeństwie Zygmunta z krewniaczką Walezjusza. Nie. 505 00:46:14,760 --> 00:46:16,000 Są powody. 506 00:46:17,899 --> 00:46:23,980 Ważne powody, dla których na Wawelu może się znaleźć tylko 507 00:46:23,980 --> 00:46:30,960 nasza córka. Na szczęście wizerunek arcyksiężniczki Katarzyny jest już 508 00:46:30,960 --> 00:46:37,600 na ukończeniu. Zawieziecie go do Krakowa jako wizerunek przyszłej królowej 509 00:46:37,600 --> 00:46:41,180 Polski. Także Litwy i Rusi? 510 00:46:43,880 --> 00:46:45,660 Nie dosłyszałem. 511 00:46:46,800 --> 00:46:53,120 Muszę niestety donieść, że królowa Bona wie już o zabiegach cara Iwana. 512 00:46:55,200 --> 00:46:56,480 O koronę? 513 00:46:57,500 --> 00:46:58,500 Wie? 514 00:47:00,900 --> 00:47:03,240 Skąd? Trudno zgadnąć. 515 00:47:03,800 --> 00:47:05,780 Jesteście tam nie po to, żeby zgadywać. 516 00:47:10,740 --> 00:47:12,140 Rozmowy były tajne. 517 00:47:13,360 --> 00:47:14,800 Nam tylko znane. 518 00:47:16,880 --> 00:47:23,820 Trat układy w Rzymie mogą nie dojść do skutku. Dołożymy starań. Może książe 519 00:47:23,820 --> 00:47:25,840 Radziwiłł Czarny doła... Katarzyna. 520 00:47:27,720 --> 00:47:28,720 Katarzyna. 521 00:47:29,920 --> 00:47:31,480 Liczę już tylko na nią. 522 00:47:39,660 --> 00:47:42,140 Portret niezbyt udany. 523 00:47:44,110 --> 00:47:46,230 Chyba wykonany pośpiesznie, widzę. 524 00:47:47,950 --> 00:47:51,250 Ale doktor Lang twierdzi, że nie pochlebiony. 525 00:47:51,550 --> 00:47:52,550 Czygby. 526 00:47:59,290 --> 00:48:04,650 Miłościwy panie, mykle... Racja, mykle, moście książa. 527 00:48:09,270 --> 00:48:10,950 Kim jesteście wy? 528 00:48:12,720 --> 00:48:16,140 Moim wrogiem czy powiernikiem? Druchem. 529 00:48:17,400 --> 00:48:19,200 Miłowaliście panu Barbarę. 530 00:48:19,580 --> 00:48:22,860 Po co wam to trzecie matrymonium? 531 00:48:26,200 --> 00:48:28,180 Mam też niełatwo. 532 00:48:30,640 --> 00:48:37,260 Ale miłościwy panie, zewsząd słyszym, że to przez siostrę naszą 533 00:48:37,260 --> 00:48:40,760 nie doczekaliście. 534 00:48:44,399 --> 00:48:50,360 Dziedzica. Wtedy pragniemy dowieść, że dobro waszej królewskiej mości mamy jeno 535 00:48:50,360 --> 00:48:51,360 na względzie. 536 00:48:52,260 --> 00:48:59,200 Że nie zapomniawszy o barbarze, już myślim o tej, która ją zastąpi. 537 00:48:59,280 --> 00:49:03,040 Nie w sercu, ale na tronie. 538 00:49:19,310 --> 00:49:22,910 Jako król daleko w przyszłość patrzeć muszę. 539 00:49:23,710 --> 00:49:26,890 I może Bóg mnie za tę zdradę nie ukaże. 540 00:49:29,950 --> 00:49:36,450 Wtedy cóż, skoro 541 00:49:36,450 --> 00:49:43,430 jesteście przyjacielem, ości książe, pojedziecie 542 00:49:43,430 --> 00:49:44,470 z poselstwem na zachód. 543 00:49:45,270 --> 00:49:46,910 Z poselstwem? 544 00:49:48,620 --> 00:49:49,760 Bardzo uroczystym. 545 00:49:53,100 --> 00:49:58,760 Najpierw do Wiednia, gdzie wyłożycie, czym grożą obietnice dawane Iwanowi. 546 00:49:59,680 --> 00:50:04,820 I przypomnicie o niebezpieczeństwie ze strony Turcji. 547 00:50:06,680 --> 00:50:12,840 Niech pamiętają, że zawarliśmy pokój z Turkami i że nam do walki z nimi nie 548 00:50:12,840 --> 00:50:13,840 pilno. 549 00:50:14,320 --> 00:50:17,260 I zaraz potem wracać do Krakowa? 550 00:50:17,870 --> 00:50:18,870 Nie, nie, nie. 551 00:50:19,850 --> 00:50:25,710 Będziecie pozorować podróż do Italii, ale zdradzicie cel tajnej misji. 552 00:50:26,950 --> 00:50:33,230 Spotkać się macie z wysłannikami króla Francji i w moim imieniu o córkę jego 553 00:50:33,230 --> 00:50:34,750 siostry pertraktować. 554 00:50:35,070 --> 00:50:40,890 Mam straszyć Rzym i Habsburgów owym ślubem? 555 00:50:43,150 --> 00:50:47,030 Gdyby tamci zwlekali z odmową carowi, 556 00:50:48,400 --> 00:50:49,400 W co nie wierzę. 557 00:50:50,500 --> 00:50:52,100 I wy zwlekać będziecie. 558 00:50:53,860 --> 00:50:55,060 Przyślę w tej sprawie Gońca. 559 00:50:56,260 --> 00:50:57,620 Czy mam jechać zaraz? 560 00:51:00,180 --> 00:51:04,420 Skoro tyle przeciwko nam sprzysięgło się wrogich sił, odkładać tego nie sposób. 561 00:51:05,680 --> 00:51:06,980 Jedźcie wtedy nie zwlekając. 562 00:51:24,170 --> 00:51:25,170 Wybaczenie proszę. 563 00:51:37,610 --> 00:51:39,690 Jużem gotów do drogi. 564 00:51:40,330 --> 00:51:41,670 Do drogi? 565 00:51:42,130 --> 00:51:45,130 Niby dokąd? Tego jeszcze nie wiem. 566 00:51:45,410 --> 00:51:51,010 Ale jeśli wasza księżęca mość farbę puści, o tę wiadomość będę mądrzejszy. 567 00:51:51,270 --> 00:51:52,730 A zatem dokąd jedziemy? 568 00:51:53,100 --> 00:51:54,340 Do Wiednia czy do Paryża. 569 00:51:54,980 --> 00:51:58,480 Zejdź z drogi błaźni i trzymaj język za zębami. 570 00:51:58,780 --> 00:51:59,780 Pięć dni razem? 571 00:52:00,040 --> 00:52:05,180 Jak żal, fanta madonna. Przyjdzie wtedy samemu jechać dojazdowa na Mazowsze. 572 00:52:05,680 --> 00:52:07,000 A wy tam po co? 573 00:52:07,360 --> 00:52:13,560 Ja trzajnie pojadę zobaczyć to ze złotą kołyską. Bo może nie daj Bóg zniszczona 574 00:52:13,560 --> 00:52:15,000 albo połamana. 575 00:52:15,260 --> 00:52:16,260 Idź w diabły! 576 00:52:17,300 --> 00:52:20,600 Ale jeśli stała, na Wawel ją przyjąć. 577 00:52:22,160 --> 00:52:24,440 Na czas trzeciego małżeństwa. 578 00:52:25,740 --> 00:52:27,860 Że ciągle nie stała pusta. 579 00:52:31,360 --> 00:52:32,360 Pusta. 42024

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.