Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,480 --> 00:00:09,560
No, widziałam. A czemu go szukacie?
2
00:00:10,200 --> 00:00:14,520
A, jakieś tam sprawy Maćka.
Konieczne do wypłacenia odszkodowania.
3
00:00:14,760 --> 00:00:16,640
A kiedy go widziałaś?
4
00:00:18,720 --> 00:00:20,320
Kwiecień jakoś?
5
00:00:20,560 --> 00:00:23,040
Zaraz po śmierci Johnny'ego.
6
00:00:23,280 --> 00:00:24,680
Mhm.
7
00:00:25,800 --> 00:00:26,920
Tutaj?
8
00:00:27,160 --> 00:00:28,360
No, jo.
9
00:00:29,200 --> 00:00:31,720
Jedli tam z Pawłem razem kolację.
10
00:00:33,600 --> 00:00:34,800
Przepraszam.
11
00:01:18,240 --> 00:01:20,320
MAJA, PŁACZĄC: Kto mu to zrobił?
12
00:01:42,040 --> 00:01:43,160
Nie mogę.
13
00:01:45,520 --> 00:01:47,120
Maja, poczekaj.
14
00:01:47,360 --> 00:01:49,800
Pomóż tacie, ja chcę pobyć sama.
15
00:01:59,600 --> 00:02:01,200
Zostajemy tu do rozprawy.
16
00:02:01,440 --> 00:02:05,880
Przed sądem gramy idealną rodzinę,
która dba o przyszłość ukochanej córki.
17
00:02:06,120 --> 00:02:08,360
Twoja rodzina nie może się dowiedzieć.
18
00:02:08,600 --> 00:02:11,280
Mają myśleć,
że zostajemy tu na całe lato.
19
00:02:12,880 --> 00:02:14,520
- Dziękuję.
- Robię to tylko dlatego,
20
00:02:14,760 --> 00:02:18,120
żeby moja córka
nie musiała zakopywać też swojego ojca.
21
00:02:31,000 --> 00:02:32,120
Dzień dobry.
22
00:02:33,800 --> 00:02:35,360
Sorry, że przeszkadzam.
23
00:02:36,120 --> 00:02:39,720
Nie widział pan niczego podejrzanego
wczoraj na naszym kempingu?
24
00:02:42,600 --> 00:02:44,520
Nie, niczego nie widziałem.
25
00:02:45,240 --> 00:02:46,440
Coś się stało?
26
00:02:47,720 --> 00:02:52,240
Ktoś zrobił krzywdę naszemu psu
i pomyślałem, że może pan coś widział.
27
00:02:52,480 --> 00:02:53,600
Przykro mi.
28
00:02:55,360 --> 00:02:58,480
- Zgłosiliście to na policję?
- Nie. Jeszcze nie.
29
00:03:12,040 --> 00:03:14,720
- Nie da rady.
- Ale jak nie da rady?
30
00:03:14,960 --> 00:03:17,880
Tam jest wcześniejsza wersja testamentu.
31
00:03:18,120 --> 00:03:22,480
- Ojciec chciał wszystko zapisać nam.
- Nie mam siły.
32
00:03:22,720 --> 00:03:25,280
Dobra, koniec treningu.
Na dzisiaj dosyć.
33
00:03:28,080 --> 00:03:29,320
Posłuchaj mnie.
34
00:03:33,040 --> 00:03:35,960
Są tylko dwa sposoby,
żeby podważyć testament.
35
00:03:36,200 --> 00:03:37,320
Jakie?
36
00:03:37,560 --> 00:03:41,080
Żona mojego kolegi z kancelarii
jest pielęgniarką.
37
00:03:41,320 --> 00:03:45,680
Mówi, że niektórych pacjentów,
zwłaszcza tych terminalnych, to...
38
00:03:45,920 --> 00:03:50,440
Dostają tyle chemii i przeciwbólowych,
że normalnie zaczynają od tego...
39
00:03:50,680 --> 00:03:53,600
Nie zrobię z ojca wariata.
Nie ma szans. Nie.
40
00:03:53,840 --> 00:03:54,960
Ok.
41
00:03:55,200 --> 00:03:58,280
- W takim razie zostaje ci druga opcja.
- Czyli?
42
00:03:58,520 --> 00:04:00,720
Musisz zebrać dowody na to,
43
00:04:00,960 --> 00:04:04,040
że Maciek zmusił twojego ojca
do zmiany testamentu.
44
00:04:04,280 --> 00:04:06,880
"Groźbą lub podstępem", tak mówi ustawa.
45
00:04:08,640 --> 00:04:12,520
- Jakie dowody?
- No, na szantaż czy przemoc.
46
00:04:13,240 --> 00:04:16,560
Najlepiej jakiś dokument
albo wiarygodnych świadków,
47
00:04:16,800 --> 00:04:18,200
którzy zeznają na papier.
48
00:04:24,920 --> 00:04:26,480
Tylko pamiętaj...
49
00:04:27,200 --> 00:04:28,840
Jeżeli sąd to przyjmie,
50
00:04:29,080 --> 00:04:33,400
to prokuratura
z automatu uruchamia postępowanie.
51
00:04:34,920 --> 00:04:39,080
Twój brat może pójść za to siedzieć.
Na pewno chcesz to zrobić?
52
00:04:45,240 --> 00:04:46,880
Daj mi parę dni.
53
00:04:47,120 --> 00:04:49,000
Przyniosę ci dowody.
54
00:04:50,360 --> 00:04:53,600
O! Chyba już spałem, jak wróciłaś.
55
00:04:57,000 --> 00:05:00,160
- Udało się z tymi rybami?
- Tak.
56
00:05:06,360 --> 00:05:09,280
- Pamiętasz? Dzisiaj o 13.00?
- Tak, pamiętam.
57
00:05:09,520 --> 00:05:12,080
Odnowienie naszej przysięgi małżeńskiej.
58
00:05:12,320 --> 00:05:13,520
Serio? Bawi cię to?
59
00:05:13,760 --> 00:05:18,280
Jak ja nie dostanę tej pożyczki,
to moja firma upadnie w dwa tygodnie.
60
00:05:18,840 --> 00:05:20,120
Dobra, sorry.
61
00:05:21,720 --> 00:05:23,360
Rano mam spotkanie z wojewodą,
62
00:05:23,600 --> 00:05:26,440
potem od razu jadę do banku
podżyrować ci kredyt.
63
00:05:27,480 --> 00:05:28,600
Hania...
64
00:05:29,560 --> 00:05:31,440
Chodźmy dzisiaj gdzieś razem.
65
00:05:32,920 --> 00:05:34,040
HANKA, BEZ ENERGII: Ok.
66
00:05:35,480 --> 00:05:37,280
Ile entuzjazmu.
67
00:05:38,760 --> 00:05:41,160
Słuchaj,
mam tyle teraz na głowie, że...
68
00:05:41,400 --> 00:05:42,440
Hej.
69
00:05:43,160 --> 00:05:45,720
Uśmiechnij się.
I wszystko będzie dobrze.
70
00:05:46,280 --> 00:05:49,760
Ej. Hm? Jeszcze trochę.
71
00:06:13,160 --> 00:06:14,280
Hej!
72
00:06:17,000 --> 00:06:18,120
Hej.
73
00:06:24,280 --> 00:06:26,760
- Ej, coś się stało?
- Nie, nic.
74
00:06:27,000 --> 00:06:30,520
- Jest ok.
- Ej. Widzę przecież.
75
00:06:35,200 --> 00:06:37,320
Ktoś nam... zabił...
76
00:06:38,840 --> 00:06:41,280
- Ktoś nam zabił psa.
- Co?
77
00:06:43,120 --> 00:06:44,360
Jakiś psychol.
78
00:06:45,800 --> 00:06:49,320
Policjanci powiedzieli ojcu,
że to nie pierwszy raz.
79
00:06:50,560 --> 00:06:51,680
Nie wiem.
80
00:06:55,680 --> 00:06:56,800
Kurde.
81
00:07:04,920 --> 00:07:06,200
Ula nie lubi kite'a?
82
00:07:10,080 --> 00:07:11,600
Aktualnie nie lubi mnie.
83
00:07:14,280 --> 00:07:17,120
- Dlaczego?
- Zerwała wczoraj ze mną.
84
00:07:18,080 --> 00:07:19,280
Długa historia.
85
00:07:31,880 --> 00:07:33,040
Dzień dobry.
86
00:07:35,920 --> 00:07:37,600
Nie przeszkadzam?
87
00:07:37,840 --> 00:07:41,600
Nie, nie. Możesz nawet pomóc.
88
00:07:49,680 --> 00:07:50,880
Zrobisz mi zdjęcie?
89
00:08:01,080 --> 00:08:03,960
Dasz radę w pionie?
Będzie lepsze na relację.
90
00:08:17,640 --> 00:08:18,760
Proszę.
91
00:08:20,280 --> 00:08:21,400
Dzięki.
92
00:08:23,880 --> 00:08:26,560
Sorry,
ale chyba nie najlepiej zaczęliśmy.
93
00:08:37,080 --> 00:08:40,160
Tutaj w sezonie
bywało nawet 300 osób. Poważnie.
94
00:08:42,000 --> 00:08:43,320
Kompletne szaleństwo.
95
00:08:44,840 --> 00:08:47,200
Tak było dopóki żyła matka.
96
00:08:47,440 --> 00:08:49,360
Żeśmy się tu czuli jak w domu.
97
00:08:51,440 --> 00:08:53,960
A jak umarła, to się wszystko posypało.
98
00:08:55,440 --> 00:08:57,360
Sami faceci zostali, to wiesz.
99
00:08:58,360 --> 00:09:01,440
- No i Hanka.
- No. No i Hanka.
100
00:09:02,040 --> 00:09:04,200
Chcemy tu zostać
przynajmniej do wakacji.
101
00:09:04,440 --> 00:09:08,240
Jak wszystko fajnie pójdzie,
to będę miała dobre portfolio.
102
00:09:08,480 --> 00:09:12,520
Ludzie za takie klimatyczne miejsca
potrafią naprawdę dużo zapłacić.
103
00:09:12,760 --> 00:09:14,960
Naprawdę chcecie prowadzić kemping?
104
00:09:15,560 --> 00:09:19,720
No, nie planowaliśmy tego,
ale Maciek dużo pracuje.
105
00:09:19,960 --> 00:09:22,320
Przyda mu się trochę odpoczynku.
106
00:09:30,800 --> 00:09:33,120
Wiem, że masz plany wobec tej ziemi.
107
00:09:34,120 --> 00:09:36,720
Ale Maciek nie chce wam zrobić na złość.
108
00:09:36,960 --> 00:09:38,560
Dogadacie się, zobaczysz.
109
00:09:41,720 --> 00:09:45,400
Czy jak tutaj jechaliście,
to Maciek wspominał coś o spadku?
110
00:09:49,120 --> 00:09:51,440
Rozmawiał z ojcem przed śmiercią?
111
00:09:52,800 --> 00:09:56,160
Ostatnio cztery lata temu,
jak dowiedział się o chorobie.
112
00:09:57,280 --> 00:10:00,560
Ale ty też tam wtedy byłeś, prawda?
113
00:10:02,440 --> 00:10:05,360
Po prostu próbuję... Próbuję to ogarnąć.
114
00:10:06,080 --> 00:10:08,200
Nie wiem, czemu ojciec to zrobił.
115
00:10:10,560 --> 00:10:12,840
Wiesz, że mieli trudną relację.
116
00:10:13,080 --> 00:10:16,360
Ale Maciek was kocha
i nigdy by was nie oszukał.
117
00:10:35,680 --> 00:10:36,800
To chyba korki.
118
00:10:39,640 --> 00:10:40,920
Dzień dobry!
119
00:10:43,680 --> 00:10:47,280
Nasz pierwszy gość.
Podobno przyjeżdżał tu za dzieciaka.
120
00:10:47,520 --> 00:10:51,080
- Czyli już otworzyliście kemping. Wow.
- No.
121
00:10:51,800 --> 00:10:54,720
- Jak się udała wycieczka?
- A, fantastycznie.
122
00:10:54,960 --> 00:10:58,160
Wiem, że pewnie wszyscy turyści
zadają to pytanie,
123
00:10:58,400 --> 00:11:02,000
ale może państwo polecicie mi
jakąś knajpę z dobrą rybą?
124
00:11:02,240 --> 00:11:06,440
Jak pan chce zjeść dobrą rybę,
to zapraszam do Kormorana, niedaleko.
125
00:11:06,680 --> 00:11:11,840
- Po południu będą mieli flądrę.
- Przepraszam, bo ja pana skądś kojarzę.
126
00:11:12,840 --> 00:11:15,200
- Pan Paweł Mróz?
- Tak.
127
00:11:15,440 --> 00:11:18,120
"Hel dla mieszkańców".
Plakaty widziałem.
128
00:11:18,720 --> 00:11:21,200
- Piotr Wieteska, bardzo mi miło.
- Miło mi.
129
00:11:30,280 --> 00:11:32,720
Wojtek! Wojtek, Wojtek!
130
00:11:35,280 --> 00:11:36,600
Tu. Coś widać.
131
00:11:39,920 --> 00:11:43,520
To? Nie, to stare sieci są.
132
00:12:03,080 --> 00:12:06,160
Jest. Jest. Widzisz?
133
00:12:07,840 --> 00:12:09,040
Zwolnij!
134
00:12:09,280 --> 00:12:13,880
Daj 20 stopni na zachód
i wyłącz te silniki, bo go wystraszymy.
135
00:12:14,520 --> 00:12:16,600
I zwiększ częstotliwość dźwięku.
136
00:12:31,560 --> 00:12:33,560
Bardzo mi przykro, pani Słowik,
137
00:12:33,800 --> 00:12:36,840
ale bez podpisu męża
nie mogę złożyć tego wniosku.
138
00:13:17,480 --> 00:13:20,160
Słyszeliśmy,
że masz problem z płynnością.
139
00:13:23,040 --> 00:13:25,960
To z funduszu portowego,
wszyscy się dołożyli.
140
00:13:26,200 --> 00:13:29,240
- Żaba, kurwa...
- Oddasz, kiedy będziesz mogła.
141
00:13:30,400 --> 00:13:35,200
Ale ja nie wiem, czy będę mogła.
Są problemy ze spadkiem, przecież wiesz.
142
00:13:35,440 --> 00:13:38,560
Ty, Hania, dostaniesz ten spadek.
143
00:13:40,120 --> 00:13:42,280
Jak czegoś chcesz, to tak będzie.
144
00:13:42,520 --> 00:13:45,520
Jesteś krew z krwi Johnny'ego.
145
00:13:49,400 --> 00:13:50,680
Dzięki, Żaba.
146
00:14:57,720 --> 00:15:00,080
Dzięki, Weronika. Proszę bardzo.
147
00:15:03,200 --> 00:15:08,240
Mamy już wszystkie niezbędne fundusze
z województwa, z Unii Europejskiej.
148
00:15:08,480 --> 00:15:12,720
Całkowicie publiczny projekt.
Zero śliskiego biznesu.
149
00:15:13,720 --> 00:15:15,840
No, wygląda świetnie.
150
00:15:16,080 --> 00:15:21,120
Piękna wizja, naprawdę.
Aż żałuję, że nie będę mógł tu głosować.
151
00:15:22,320 --> 00:15:24,040
Ale czy dobrze zrozumiałem:
152
00:15:24,280 --> 00:15:28,440
pan planuje tę inwestycję na terenie,
gdzie dzisiaj stoi kemping?
153
00:15:28,680 --> 00:15:32,160
A ja słyszałem,
że pański brat odziedziczył tę ziemię.
154
00:15:32,400 --> 00:15:35,000
- Właściwie jego córka.
- Przepraszam, pan...
155
00:15:35,240 --> 00:15:37,120
jest dziennikarzem śledczym?
156
00:15:37,360 --> 00:15:41,680
Szuka pan sensacji? Książkę pan pisze?
Może Koniarek pana nasłał?
157
00:15:41,920 --> 00:15:44,560
Nie, broń Boże, nienawidzę dziennikarzy.
158
00:15:45,240 --> 00:15:49,720
Rozmawiałem w mieście z paroma osobami.
159
00:15:50,840 --> 00:15:52,720
Ten kemping mnie interesował.
160
00:15:53,880 --> 00:15:56,760
A ten spadek to tu ważny temat jest.
161
00:15:59,080 --> 00:16:01,760
Proszę pana,
testament został podmieniony.
162
00:16:02,000 --> 00:16:03,720
Zaskarżyłem go.
163
00:16:03,960 --> 00:16:06,880
Ziemia jest moja
i zostanie przekazana miastu.
164
00:16:07,120 --> 00:16:08,560
To jest formalność.
165
00:16:11,920 --> 00:16:15,680
- No i jak?
- Genialne. Pycha.
166
00:16:17,440 --> 00:16:19,040
- Proszę.
- Dziękuję.
167
00:16:25,720 --> 00:16:29,160
Chcę po prostu, żeby sprawa ruszyła.
168
00:16:30,280 --> 00:16:32,200
- Wera.
- Ty jesteś idiota.
169
00:16:32,440 --> 00:16:37,160
Nie będę cię powoływał na świadka.
Chcę tylko, żebyś zeznała przed sądem,
170
00:16:37,400 --> 00:16:39,840
że na tydzień przed śmiercią
naszego ojca
171
00:16:40,080 --> 00:16:43,160
widziałaś Maćka na Helu.
Zeznasz... Popatrz na mnie.
172
00:16:43,400 --> 00:16:44,960
Zeznasz...
173
00:16:45,720 --> 00:16:47,400
i możesz zapomnieć o sprawie.
174
00:16:47,640 --> 00:16:50,800
Paweł, ty jesteś po prostu nieuczciwy.
175
00:16:51,560 --> 00:16:55,440
Chcesz rządzić naszym miastem,
a jesteś zwykłym oszustem.
176
00:16:55,680 --> 00:17:00,160
Przecież Maciek to zaplanował,
bo ojciec chciał mi zapisać całą ziemię.
177
00:17:00,400 --> 00:17:03,920
A ty jesteś taki pewien,
że wiesz wszystko o swoim ojcu?
178
00:17:04,960 --> 00:17:08,120
Wiesz na przykład,
że co drugi dzień tuż po zamknięciu
179
00:17:08,360 --> 00:17:10,560
przychodził na dwie szklanki whisky?
180
00:17:11,200 --> 00:17:14,680
- Dlaczego mi tego nie mówiłaś?
- Bo mnie o to prosił.
181
00:17:14,920 --> 00:17:19,920
Mówił, że będziesz mu truł dupę,
że nie powinien, a on i tak umrze.
182
00:17:20,160 --> 00:17:24,680
Ok, przychodził tu, zamawiał alkohol.
I? Mówił coś? Rozmawiał z kimś?
183
00:17:24,920 --> 00:17:27,280
- Robił coś?
- Karaoke, kurwa, śpiewał.
184
00:17:27,520 --> 00:17:31,360
Przecież twój ojciec potrafił
cztery doby z rzędu nic nie mówić.
185
00:17:31,600 --> 00:17:33,120
Szykowałam szklanki i...
186
00:17:34,200 --> 00:17:35,640
szłam dalej sprzątać.
187
00:17:38,280 --> 00:17:39,480
Kto to?
188
00:17:43,320 --> 00:17:44,520
- Cicho siedź.
- Ok.
189
00:17:46,760 --> 00:17:47,920
- Cześć.
- Hej.
190
00:17:48,160 --> 00:17:51,480
Sorry, że o tej porze.
Nie chcieliśmy przez telefon.
191
00:17:53,120 --> 00:17:56,360
Stary, przegrałeś.
Koniarek przekonał większość.
192
00:17:56,600 --> 00:17:59,240
Będzie 9 do 6
za odrzuceniem Domu Rybaka.
193
00:17:59,480 --> 00:18:03,320
Złożyłem wniosek,
to jest tylko kwestia kilku tygodni.
194
00:18:03,560 --> 00:18:06,800
- Chcemy wstrzymać się od głosu.
- Co?
195
00:18:09,000 --> 00:18:12,280
Znasz go. Wiesz, że potem to wyciągnie.
196
00:18:12,520 --> 00:18:16,640
Twój projekt i tak przepadnie,
a on później z nas zrobi ludzi,
197
00:18:16,880 --> 00:18:20,000
którzy po prostu
blokują inwestycje dla miasta.
198
00:18:21,440 --> 00:18:26,120
My jesteśmy po twojej stronie,
ale to nie ma znaczenia.
199
00:18:45,800 --> 00:18:47,000
On żyje.
200
00:18:51,600 --> 00:18:52,720
Co?
201
00:18:55,040 --> 00:18:57,040
Czyli nie słuchałaś wiadomości.
202
00:19:03,000 --> 00:19:04,680
Odnaleźliśmy tego malucha.
203
00:19:05,520 --> 00:19:08,400
Udało się go uratować.
Jest już na Północnym.
204
00:19:08,640 --> 00:19:11,560
Mam podgląd od Duńczyków,
jak chcesz zobaczyć.
205
00:19:15,360 --> 00:19:17,000
O Jezu, zapomniałem.
206
00:19:18,400 --> 00:19:20,200
O jedną rzecz cię prosiłam.
207
00:19:21,200 --> 00:19:22,240
O jedną rzecz.
208
00:19:22,480 --> 00:19:26,160
- Przepraszam, to była...
- Nigdy nie mogę na ciebie liczyć!
209
00:19:26,400 --> 00:19:30,600
To była jedyna szansa, żeby go uratować.
Powinienem był zadzwonić.
210
00:19:30,840 --> 00:19:32,080
Wojtek...
211
00:19:33,920 --> 00:19:35,320
Spierdalaj.
212
00:21:06,040 --> 00:21:10,200
Dołożycie jeszcze dwa lokale użytkowe,
jakiś plac zabaw,
213
00:21:10,440 --> 00:21:12,120
to puszczę to na wydział.
214
00:21:12,360 --> 00:21:15,680
- Załatwione.
- Dziękuję, burmistrzu.
215
00:21:15,920 --> 00:21:19,360
- A jak tam nasze sprawy?
- Wszystko pod kontrolą.
216
00:21:19,600 --> 00:21:22,680
Za miesiąc dostaniesz pozwolenie
i możesz lać fundamenty.
217
00:21:22,920 --> 00:21:28,360
- Twój brat to będzie niezadowolony, co?
- Paweł? Paweł nie ma nic do gadania.
218
00:21:29,400 --> 00:21:32,080
Zawsze wiedziałem,
że ze wszystkich Mrozów
219
00:21:32,320 --> 00:21:34,200
ty jesteś najmądrzejszy. Brawo.
220
00:21:34,440 --> 00:21:36,400
No.
221
00:21:52,480 --> 00:21:56,000
- Oszukałeś mnie.
- Ja nigdy nie gadałem z tym gościem.
222
00:21:56,240 --> 00:21:58,400
Nie wiem, jak ten burmistrz wygląda.
223
00:21:58,640 --> 00:22:01,400
Nie wiesz?
To poczekaj, jak ci zaraz pokażę.
224
00:22:01,640 --> 00:22:06,200
Tak wygląda! Paweł miał rację.
Jesteś prostu zwykłym kłamcą i tyle.
225
00:22:06,440 --> 00:22:08,560
Sprzedajesz ziemię za moim plecami.
226
00:22:08,800 --> 00:22:11,640
Nawet nie masz odwagi
mi tego powiedzieć. Spierdalaj!
227
00:22:12,240 --> 00:22:16,160
- Dobra, jestem chuj. Daj mi wyjaśnić.
- Zawsze byłam za tobą.
228
00:22:16,400 --> 00:22:19,000
Nie miałeś nikogo, to ja byłam za tobą.
229
00:22:19,240 --> 00:22:22,840
- Kurwa... Ale nie, już nigdy więcej.
- Dwa miliony, Hanka.
230
00:22:23,080 --> 00:22:25,760
Jeżeli jutro w sądzie
zeznasz na moją korzyść,
231
00:22:26,000 --> 00:22:28,840
to zamykam sprzedaż
i przelewam ci pieniądze.
232
00:22:29,080 --> 00:22:31,520
- Nie, nie.
- Trzy i pół.
233
00:22:32,440 --> 00:22:35,160
To jest więcej,
niż potrzebuje twoja firma.
234
00:22:42,080 --> 00:22:43,960
Źle zainwestowałem pieniądze.
235
00:22:46,440 --> 00:22:48,560
Straciłem mieszkanie w Warszawie.
236
00:22:50,080 --> 00:22:51,680
Mam parę milionów długów.
237
00:22:55,280 --> 00:22:56,520
Jeżeli tego...
238
00:22:57,640 --> 00:23:00,680
Jeżeli tego nie uratuję,
to rozpadnie mi się rodzina.
239
00:23:11,560 --> 00:23:13,560
Nie wiem. Paweł się nie zgodzi.
240
00:23:14,760 --> 00:23:17,440
Paweł nie może
dowiedzieć się o sprzedaży.
241
00:23:17,680 --> 00:23:21,600
Storpeduje to i spadek utknie
na dobrych parę lat w sądach.
242
00:23:25,520 --> 00:23:27,040
I stracimy na tym oboje.
243
00:23:46,440 --> 00:23:48,560
Myślisz, że powinnam się zgodzić?
244
00:23:51,440 --> 00:23:52,600
Co?
245
00:23:54,400 --> 00:23:55,800
Mam na ciebie ochotę.
246
00:25:00,760 --> 00:25:05,680
A potem się okazało, że w sumie nie ma
czegoś takiego, z czego jestem dobry.
247
00:25:05,920 --> 00:25:08,120
Więc zacząłem pływać.
248
00:25:13,040 --> 00:25:15,040
- Proszę cię bardzo.
- Dziękuję.
249
00:25:22,800 --> 00:25:25,560
- Ładnie.
- Niezbędne minimum.
250
00:25:26,760 --> 00:25:28,960
Coś w sprawie waszego psa wiadomo?
251
00:25:30,120 --> 00:25:32,720
Nic. Tata jest zabiegany i nie ma czasu.
252
00:25:32,960 --> 00:25:36,200
Ale mówiłaś,
że zgłaszał to na policję, nie?
253
00:25:36,440 --> 00:25:40,400
Mhm. I zabójca tutaj
podobno wcześniej krążył.
254
00:25:43,920 --> 00:25:46,240
To wiesz co, właśnie...
255
00:25:46,480 --> 00:25:50,560
Bugs, ten debil z plaży, pamiętasz?
Jego stary jest psem u nas.
256
00:25:50,800 --> 00:25:54,440
I poprosiłem go, żeby sprawdził,
czy już go może namierzyli.
257
00:25:55,320 --> 00:25:58,160
Ale jego stary mówi,
że nikt nie zgłaszał zabicia psa.
258
00:25:59,400 --> 00:26:00,480
Jak to?
259
00:26:01,160 --> 00:26:02,440
Nawet nie, że teraz,
260
00:26:02,680 --> 00:26:06,480
tylko w całym powiecie nikt nie zgłaszał
czegoś takiego od 12 lat.
261
00:26:09,280 --> 00:26:13,120
Nie mogę teraz rozmawiać.
Zostaw wiadomość.
262
00:26:15,720 --> 00:26:16,840
No.
263
00:26:53,240 --> 00:26:54,360
Hej.
264
00:26:55,680 --> 00:26:59,680
Gratulacje. Słyszałam,
że uratowaliście tego małego wieloryba.
265
00:26:59,920 --> 00:27:03,760
- Co ty tu robisz?
- Zapisałam się na wolontariat fok.
266
00:27:05,440 --> 00:27:08,440
- Superzwierzęta.
- Dobrze się klikają, co?
267
00:27:10,880 --> 00:27:15,080
Zostajemy na jakiś czas.
Staram się trochę zadomowić.
268
00:27:18,720 --> 00:27:19,960
To ten maluch?
269
00:27:22,160 --> 00:27:23,280
Tak.
270
00:27:26,880 --> 00:27:28,840
Stado początkowo go odrzuciło.
271
00:27:29,920 --> 00:27:32,520
A teraz ponownie go do siebie przyjmują.
272
00:27:32,760 --> 00:27:36,240
- Jest piękny.
- Tak. Jest piękny.
273
00:27:39,960 --> 00:27:44,280
To czysta emka w krysztale.
Ziomek mi z Holandii ogarnął.
274
00:27:46,640 --> 00:27:48,920
- Ale...
- Ty dostaniesz małą dawkę.
275
00:27:49,160 --> 00:27:51,160
To trwa dwie, max trzy godziny.
276
00:27:53,200 --> 00:27:54,320
Ok.
277
00:27:57,800 --> 00:27:59,080
Na palec.
278
00:28:00,080 --> 00:28:01,200
I pod język.
279
00:28:07,760 --> 00:28:10,720
Kacper, jesteś tam?! O, jesteś.
280
00:28:10,960 --> 00:28:13,120
Mamy sesję sprzedażową w Juracie.
281
00:28:13,360 --> 00:28:17,000
Podobno cię to interesuje.
Dawaj, może się czegoś nauczysz.
282
00:28:17,880 --> 00:28:20,400
O, koleżanka.
Koleżanka może jechać z nami.
283
00:28:20,640 --> 00:28:22,480
Nie, nie. To ja już pójdę.
284
00:28:23,640 --> 00:28:26,280
Czekaj. Ty jesteś córką Maćka?
285
00:28:27,360 --> 00:28:30,080
- Mhm.
- Znamy się z liceum jeszcze.
286
00:28:30,680 --> 00:28:34,760
- To ja ją odprowadzę, dobra?
- A daj spokój, to jest pięć minut stąd.
287
00:28:35,000 --> 00:28:37,200
- Dobra, czekam w samochodzie.
- Mhm.
288
00:28:40,640 --> 00:28:41,760
Sorry.
289
00:28:42,000 --> 00:28:45,600
- Wiesz, że jesteś najlepszy.
- Ta. Wiem, tak.
290
00:28:45,840 --> 00:28:48,720
I wiesz, że w ciebie wierzę.
I zawsze wierzyłam.
291
00:28:48,960 --> 00:28:50,520
- Dasz radę.
- Tak.
292
00:28:50,760 --> 00:28:53,480
- Pamiętaj, że on lubi władzę, okej?
- Tak.
293
00:28:53,720 --> 00:28:56,000
Zaproponuj,
że jak wybudujesz Dom Rybaka...
294
00:28:56,240 --> 00:28:58,440
- Mrozu!
- ...to zostanie dyrektorem.
295
00:28:58,680 --> 00:28:59,920
Muszę kończyć.
296
00:29:01,040 --> 00:29:02,160
Ty do mnie?
297
00:29:06,800 --> 00:29:08,280
Chodź, zapraszam.
298
00:29:08,520 --> 00:29:14,240
9 do 6 w głosach, a nawet i gorzej.
Nawet jakbym chciał, to nic nie zmieni.
299
00:29:14,480 --> 00:29:18,960
Ale obaj wiemy, że większość rady
pójdzie za tobą. Dlatego tu jestem.
300
00:29:20,720 --> 00:29:21,920
Dajcie mi szansę.
301
00:29:25,000 --> 00:29:27,960
Wiesz, co Johnny powiedział,
jak zostałeś radnym?
302
00:29:28,200 --> 00:29:30,520
Że to jest dobre miejsce dla ciebie.
303
00:29:30,760 --> 00:29:34,120
Bo rada miasta i tak chuja może,
nic nie zepsujesz.
304
00:29:45,560 --> 00:29:48,720
Macie w tym roku
30 rocznicę ślubu z żoną, prawda?
305
00:29:49,400 --> 00:29:52,200
W lipcu. Kawał czasu.
306
00:29:53,400 --> 00:29:56,840
A dzieciaki robią przyjęcie
większe niż mieliśmy wesele.
307
00:29:57,560 --> 00:29:59,640
A panią Adamską też pan zaprosi?
308
00:30:11,800 --> 00:30:13,400
W co ty grasz, gówniarzu?
309
00:30:14,960 --> 00:30:17,320
Panie Wrzosek, jak zostałem radnym,
310
00:30:17,560 --> 00:30:21,760
to mi ojciec powiedział, że pan ma
w Trójmieście kochankę i dziecko.
311
00:30:22,000 --> 00:30:24,520
Na dwa domy pan żyje.
Dwa życia pan prowadzi.
312
00:30:24,760 --> 00:30:27,200
Powiedział,
że jak mam być w radzie miasta,
313
00:30:27,440 --> 00:30:31,760
to powinienem takie rzeczy wiedzieć,
bo taka wiedza może mi się przydać.
314
00:30:32,000 --> 00:30:34,760
I proszę, właśnie mi się przydaje.
315
00:31:14,760 --> 00:31:15,880
Maja?
316
00:31:17,320 --> 00:31:18,440
Co ty tu robisz?
317
00:31:18,680 --> 00:31:22,040
Przepraszam, ja muszę iść.
318
00:31:22,280 --> 00:31:24,720
Jesteśmy rodziną, jestem twoim wujkiem.
319
00:31:24,960 --> 00:31:28,680
Jak coś się dzieje,
zawsze możesz mi powiedzieć.
320
00:31:39,440 --> 00:31:42,040
I oni tylko tak udają, że są tacy luźni,
321
00:31:42,280 --> 00:31:46,640
bo chodzą na śniadanie w piżamkach,
ale te bułki są za 12 złotych.
322
00:31:46,880 --> 00:31:49,960
A piżamy za jakieś trzy koła,
bo Żoliborz patrzy.
323
00:31:50,200 --> 00:31:54,280
Bo Żoliborz patrzy i ten Żoliborz
ich bardziej interesuje niż ja.
324
00:31:54,520 --> 00:31:56,520
Może lepiej jedźmy do szpitala.
325
00:31:56,760 --> 00:32:00,520
- Nie znam się na narkotykach.
- Mi to bardzo dobrze zrobiło.
326
00:32:00,760 --> 00:32:04,600
Potrzebowałam się wygadać.
Cieszę się, że mogę się wygadać tobie,
327
00:32:04,840 --> 00:32:07,400
bo ty jesteś
jakiś zupełnie inny niż oni.
328
00:32:08,040 --> 00:32:12,400
I ja nie wiem, jak to się stało,
jak ty jesteś tak bardzo inny niż oni.
329
00:32:13,600 --> 00:32:16,720
A ten Dom Rybaka, wujek,
to jest coś wspaniałego.
330
00:32:16,960 --> 00:32:19,000
Naprawdę. To jest piękne.
331
00:32:20,400 --> 00:32:24,000
To jest genialne, że ty robisz
coś po prostu tak dla ludzi.
332
00:32:24,240 --> 00:32:27,480
To jest wspaniałe,
bo tylko tak możemy zmieniać świat.
333
00:32:27,720 --> 00:32:30,520
Ale bez ziemi
nie jestem w stanie tego zrobić.
334
00:32:30,760 --> 00:32:35,960
Ja to rozumiem, dlatego mi jest przykro,
bo to wygląda, jakby to była moja wina.
335
00:32:36,200 --> 00:32:40,400
Nie wiem, jak to się stało.
Ja widziałam dziadka dwa razy w życiu.
336
00:32:40,640 --> 00:32:43,920
- Pierwszy raz, potem drugi i to tyle.
- Wiem, Maja.
337
00:32:44,160 --> 00:32:47,960
Wiem. Myślisz, że tata
może mieć coś z tym wspólnego?
338
00:32:48,200 --> 00:32:50,480
Tata cię naprawdę bardzo kocha, wujek.
339
00:32:51,080 --> 00:32:55,560
Zawsze powtarzał, że ty byłeś dla niego
jak ojciec, bardziej niż dziadek.
340
00:32:55,800 --> 00:32:58,120
I że to ty go wszystkiego nauczyłeś.
341
00:32:58,360 --> 00:33:02,560
I ja rozumiem, że on ma jakieś długi,
że jakieś inwestycje,
342
00:33:02,800 --> 00:33:05,760
że się w coś wplątał,
ale to, co on ci robi?
343
00:33:07,000 --> 00:33:08,800
To jest już przesada, serio.
344
00:33:09,920 --> 00:33:12,080
- Co on mi robi?
- No, ta sprzedaż cała,
345
00:33:12,320 --> 00:33:14,080
to jest straszne świństwo.
346
00:33:14,800 --> 00:33:16,360
Jaka sprzedaż?
347
00:33:20,280 --> 00:33:24,840
Tu jest dokumentacja medyczna. Fajnie,
jakbyście się tego na pamięć nauczyli.
348
00:33:25,080 --> 00:33:28,680
- Medyczna?
- Wiesz, ile coś takiego kosztuje?
349
00:33:28,920 --> 00:33:31,800
"Rzadka postać
choroby genetycznej, zespół...
350
00:33:32,040 --> 00:33:33,280
Rozciągliwość"...
351
00:33:33,520 --> 00:33:35,320
Co to, kurwa, jest? Co?
352
00:33:37,640 --> 00:33:38,920
Musimy mieć pewność.
353
00:33:39,160 --> 00:33:41,760
Podpisał to wybitny lekarz,
profesor z Krakowa.
354
00:33:42,000 --> 00:33:45,280
Papiery są czyste,
sąd i tak nie będzie tego badał.
355
00:33:45,520 --> 00:33:49,760
Wasza córka jest ciężko chora.
Wymaga drogiego leczenia, inaczej umrze.
356
00:33:50,000 --> 00:33:54,520
Chodzi o to, żeby sąd już na pierwszej
rozprawie pozwolił na sprzedaż.
357
00:33:54,760 --> 00:33:58,160
Chcesz kłamać,
że twoja córka jest śmiertelnie chora?
358
00:33:58,400 --> 00:33:59,680
Nie mamy wyjścia.
359
00:34:24,000 --> 00:34:26,160
Nie mam pojęcia,
jak jej to wytłumaczysz.
360
00:34:26,400 --> 00:34:28,000
Oleńka, poczekaj.
361
00:34:28,640 --> 00:34:32,240
Dostaniemy pieniądze,
spłacę te długi, obiecuję.
362
00:34:32,480 --> 00:34:35,480
- I wszystko wróci do normalności.
- Serio?
363
00:34:35,720 --> 00:34:39,640
Naprawdę myślisz, że będę chciała
z tobą do czegokolwiek wracać?
364
00:34:40,440 --> 00:34:43,800
Dobry wieczór! Przepraszam.
365
00:34:44,040 --> 00:34:47,400
Prysznic nie działa.
Może dałoby się coś z tym zrobić?
366
00:34:48,000 --> 00:34:49,120
Możemy jutro?
367
00:34:51,160 --> 00:34:52,680
Nie, zrobimy to dzisiaj.
368
00:34:54,520 --> 00:34:55,640
Ok.
369
00:35:04,280 --> 00:35:05,720
Nieładnie, panie Mróz.
370
00:35:05,960 --> 00:35:10,240
Miał pan informować
o wszystkich trudnościach górę.
371
00:35:10,480 --> 00:35:11,960
Nie ma żadnych trudności.
372
00:35:12,200 --> 00:35:15,080
Jutro rozprawa, wszystko jest ustawione.
373
00:35:15,320 --> 00:35:18,440
- A pański brat?
- Brat nic do tego nie ma.
374
00:35:18,680 --> 00:35:23,840
Zaskarżył testament w sądzie.
To chyba są duże trudności.
375
00:35:25,240 --> 00:35:27,440
Za trzy dni oddam wam pieniądze.
376
00:35:28,040 --> 00:35:29,920
Proszę cię, puść ją. Porozmawiajmy...
377
00:35:35,760 --> 00:35:40,240
Jeśli jutro będą jakieś problemy,
wie pan, jak to się skończy?
378
00:35:41,640 --> 00:35:45,280
Najpierw zginie pana córka.
Potem pana żona.
379
00:35:45,520 --> 00:35:46,840
A na końcu pan.
380
00:35:47,080 --> 00:35:51,280
Nie będzie żadnych trudności.
Wszystko jest ustawione.
381
00:36:10,160 --> 00:36:13,320
Groszku, zagęszczaj ruchy, co?
Zbieramy się.
382
00:36:14,880 --> 00:36:16,800
Za trzy godziny jest rozprawa,
383
00:36:17,040 --> 00:36:19,760
a dobrze, żebyśmy tam byli
chwilę wcześniej.
384
00:36:21,240 --> 00:36:22,520
No, Maja, dawaj!
385
00:36:25,160 --> 00:36:27,480
- Zostaw mnie.
- Co się dzieje?
386
00:36:27,720 --> 00:36:31,480
To, że jesteście kłamcami.
Nie zgłosiliście sprawy na policję.
387
00:36:31,720 --> 00:36:33,800
I nikt nie szuka zabójców Rumby.
388
00:36:35,400 --> 00:36:38,360
Wszystko ci wyjaśnię,
ale po rozprawie, plis.
389
00:36:38,600 --> 00:36:40,120
To ja na rozprawie powiem,
390
00:36:40,360 --> 00:36:43,360
że nie zgadzam się
na dysponowanie moim majątkiem.
391
00:36:43,600 --> 00:36:45,680
Chyba że powiecie, co się dzieje.
392
00:36:45,920 --> 00:36:51,160
Tata ukradł mafii 25 milionów. Jak ich
nie odda, to go zabiją. Nas pewnie też.
393
00:37:04,200 --> 00:37:06,280
- Hanka, siostra?
- Tak.
394
00:37:06,520 --> 00:37:08,080
- Dostałaś maila?
- Tak.
395
00:37:08,320 --> 00:37:11,120
- Jakieś pytania? Wszystko jasne?
- Wszystko jasne.
396
00:37:11,360 --> 00:37:12,480
Czekaj.
397
00:37:12,720 --> 00:37:15,680
- Z mojej strony będą trzy zmiany.
- Aha.
398
00:37:16,480 --> 00:37:18,080
Punkt ósmy, dziewiąty...
399
00:37:26,360 --> 00:37:29,840
Ktoś zapomniał zawiadomić brata
o rodzinnej imprezie.
400
00:37:33,320 --> 00:37:34,640
Co, spóźniłem się?
401
00:39:48,920 --> 00:39:50,720
Opracowanie: Karolina Woicka
32088
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.