All language subtitles for The.Mechanism.S01E04.False.Wall.1080p.NF.WEB-DL.DD5.1.x264-NTb_pol

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic Download
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech Download
da Danish
nl Dutch Download
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:06,005 --> 00:00:08,133 FILM TEN JEST FIKCJĄ INSPIROWANĄ FAKTAMI. 2 00:00:08,216 --> 00:00:11,010 POSTACIE I WYDARZENIA ZOSTAŁY CELOWO ZMIENIONE. 3 00:00:12,011 --> 00:00:14,347 NETFLIX - SERIAL ORYGINALNY 4 00:01:03,730 --> 00:01:04,606 Śniadanie. 5 00:01:13,239 --> 00:01:14,074 Kawa z mlekiem? 6 00:01:15,325 --> 00:01:16,159 Tak. Dzięki. 7 00:01:24,042 --> 00:01:25,335 Kanapka. 8 00:01:26,753 --> 00:01:28,421 Mogę poznać twoje imię? 9 00:01:30,215 --> 00:01:32,675 Strażnik. Może być? 10 00:01:33,885 --> 00:01:35,553 Jasne. 11 00:01:37,222 --> 00:01:39,682 Wiesz, czy czeka mnie dziś jakaś kąpiel? 12 00:01:40,850 --> 00:01:42,393 Nic mi o tym nie wiadomo. 13 00:01:45,230 --> 00:01:46,898 Obiad jak zwykle? 14 00:01:46,981 --> 00:01:50,151 Ryż, fasola, makaron. Woda. 15 00:01:50,693 --> 00:01:52,570 Kto wie? Może cię zaskoczymy. 16 00:01:56,282 --> 00:01:57,450 Miłego dnia. 17 00:01:57,992 --> 00:01:58,993 Wzajemnie. 18 00:02:01,454 --> 00:02:04,707 Dyrektor Petrobrasil, João Pedro Rangel, 19 00:02:04,791 --> 00:02:06,918 został zabrany na przesłuchanie. 20 00:02:07,001 --> 00:02:11,881 Policja miała nakaz przeszukania jego domu... 21 00:02:11,965 --> 00:02:13,508 Przyniosłam herbatę. 22 00:02:13,591 --> 00:02:17,846 ...Operacja nosi nazwę „Myjnia”. 23 00:02:18,555 --> 00:02:22,142 João Pedro Rangel jest dyrektorem do spraw zaopatrzenia 24 00:02:22,225 --> 00:02:23,935 od 2013 roku. 25 00:02:24,018 --> 00:02:25,436 Wystarczy. 26 00:02:27,522 --> 00:02:30,275 Powinniśmy wyjechać. 27 00:02:31,818 --> 00:02:33,194 Niech wszystko się uspokoi. 28 00:02:35,697 --> 00:02:38,491 Porozmawiam z Shayenne. Wyjedziemy. 29 00:02:38,575 --> 00:02:39,868 Daleko stąd. 30 00:02:52,714 --> 00:02:55,466 PROKURATURA 31 00:02:58,720 --> 00:03:01,723 Nakaz przeszukania domu córki i zięcia? 32 00:03:02,348 --> 00:03:03,266 Tak. 33 00:03:05,894 --> 00:03:06,936 Nie. 34 00:03:08,021 --> 00:03:09,731 Widział pan nagranie. 35 00:03:10,481 --> 00:03:13,693 Racja. Nagranie mówi samo za siebie. 36 00:03:13,776 --> 00:03:15,987 Wiem, ale nie wydam tego nakazu. 37 00:03:17,572 --> 00:03:19,699 Wydam nakaz aresztowania Rangela. 38 00:03:22,243 --> 00:03:25,663 Agencie Dimas? Coś jeszcze? 39 00:03:26,247 --> 00:03:28,917 Zdaje pan sobie sprawę z zasięgu? 40 00:03:29,000 --> 00:03:30,919 Dobrze umotywowany nakaz. 41 00:03:33,171 --> 00:03:34,631 To właśnie ten zasięg. 42 00:03:36,841 --> 00:03:37,675 Tak? 43 00:03:38,259 --> 00:03:39,636 Do widzenia. 44 00:03:42,180 --> 00:03:43,306 Spójrz. 45 00:03:43,389 --> 00:03:46,351 „Odwiedzając Japonię, znajdź czas, 46 00:03:46,434 --> 00:03:49,229 by podziwiać piękne drzewa wiśniowe”. 47 00:03:51,022 --> 00:03:51,898 Co? 48 00:03:52,148 --> 00:03:53,274 Nic nie mówiłam. 49 00:03:55,026 --> 00:03:58,071 Pepe? Japonia. Jest daleko i nigdy tam nie byłam. 50 00:03:58,154 --> 00:04:02,116 Nie. Mają najlepszy system komunikacji na świecie. 51 00:04:02,200 --> 00:04:05,161 - Co z tego? - Więc Południowa Afryka. 52 00:04:05,245 --> 00:04:07,038 - Sawanna. - Tylko nie to. 53 00:04:07,121 --> 00:04:10,083 Uciekamy? Co się dzieje? 54 00:04:10,917 --> 00:04:12,919 Odpowiedz. 55 00:04:13,711 --> 00:04:17,465 - Mamy kłopoty? - Nie. Spokojnie. 56 00:04:18,049 --> 00:04:18,883 Mamo? 57 00:04:18,967 --> 00:04:21,594 Jedziemy? Załatwić bilety na dzisiaj? 58 00:04:21,678 --> 00:04:22,512 Tak. 59 00:04:22,595 --> 00:04:24,597 Po co ten pośpiech? Opróżniliśmy biuro, 60 00:04:24,681 --> 00:04:27,475 wzięliśmy nawet rachunki za telefon. 61 00:04:27,558 --> 00:04:29,102 Zapłać gotówką. 62 00:04:30,770 --> 00:04:33,439 - Chwila. - Uważam, że powinnaś zapłacić gotówką. 63 00:04:33,523 --> 00:04:35,525 Co się dzieje? 64 00:04:39,988 --> 00:04:42,490 POLICJA FEDERALNA 65 00:04:51,416 --> 00:04:53,459 Porozmawiasz z Robervalem? 66 00:04:53,543 --> 00:04:54,377 Nie. 67 00:04:55,003 --> 00:04:56,587 A prośba o pieniądze? 68 00:04:56,671 --> 00:04:59,590 Zapłacę kartą, a potem poproszę o zwrot. 69 00:04:59,674 --> 00:05:01,551 Nie chcę stracić Rangela. 70 00:05:01,634 --> 00:05:03,219 Zabierz mnie. 71 00:05:03,303 --> 00:05:05,221 Tobie też mam kupić bilet? 72 00:05:05,722 --> 00:05:07,974 Nie. Liczę na jednostkę w Rio. 73 00:05:08,057 --> 00:05:10,893 Tam mają swoich agentów. Chcesz ryzykować? 74 00:05:10,977 --> 00:05:14,355 - Skąd jesteś? - Z Rio. Szkoliła mnie Verena. Znasz ją? 75 00:05:14,439 --> 00:05:16,566 Jest najlepsza. 76 00:05:17,942 --> 00:05:20,611 - Pojadę autobusem. - Nie. 77 00:05:20,695 --> 00:05:23,239 Zanim dojedziesz, już będę z powrotem. Nie. 78 00:05:23,323 --> 00:05:25,825 Nie wytrzymam w biurze. 79 00:05:26,492 --> 00:05:29,329 Pomylę się w liczeniu. 80 00:05:29,412 --> 00:05:30,872 Ciągnie cię na plażę? 81 00:05:30,955 --> 00:05:32,749 Akurat. 82 00:05:34,042 --> 00:05:35,168 Zabierz mnie, 83 00:05:35,460 --> 00:05:36,878 muszę wejść do jego domu. 84 00:05:37,336 --> 00:05:38,421 Proszę. 85 00:05:44,093 --> 00:05:46,554 Guilhome, on jedzie ze mną. 86 00:05:47,680 --> 00:05:49,307 Zostań w bazie. 87 00:05:49,390 --> 00:05:52,226 Ale nie tutaj, tylko w hotelu. 88 00:05:54,187 --> 00:05:55,313 Zabierz rzeczy. 89 00:05:57,398 --> 00:05:58,357 Ruszamy. 90 00:06:32,683 --> 00:06:35,269 Cholera, odbierz, Ricky. 91 00:06:57,500 --> 00:06:59,961 POLICJA FEDERALNA 92 00:07:03,297 --> 00:07:04,841 Ruszamy. 93 00:07:17,520 --> 00:07:19,730 Odbierz, Ricky. Do diabła! 94 00:07:20,815 --> 00:07:23,484 Mieliśmy zabrać tylko podręczne walizki. 95 00:07:23,568 --> 00:07:26,446 Są za małe. Nic się nie mieści. 96 00:07:26,529 --> 00:07:29,282 Zawsze coś kupujemy. 97 00:07:29,991 --> 00:07:32,743 - Jeszcze to. - Dzięki. 98 00:07:33,119 --> 00:07:34,078 Pomóc? 99 00:07:35,455 --> 00:07:37,748 - To Shayenne, otwórz. - Już. 100 00:07:38,291 --> 00:07:41,043 Odbieraj, kiedy dzwonię. 101 00:07:41,127 --> 00:07:43,963 Przyjedź do rodziców. Natychmiast! 102 00:07:52,138 --> 00:07:55,349 Dzień dobry. Policja. 103 00:07:55,433 --> 00:07:57,560 Jakim prawem tu wchodzicie? To mój dom. 104 00:07:59,854 --> 00:08:00,897 Wyjeżdżają państwo? 105 00:08:01,481 --> 00:08:02,315 Na farmę. Jakiś problem? 106 00:08:03,858 --> 00:08:05,860 Spędzamy tam każdy weekend. 107 00:08:07,445 --> 00:08:08,571 Gdzie to jest? 108 00:08:08,654 --> 00:08:12,366 Wybieramy się na zaplanowaną wycieczkę. 109 00:08:12,450 --> 00:08:14,827 Do Afryki. W czym problem? 110 00:08:14,911 --> 00:08:16,204 Nie mogą państwo wyjechać. 111 00:08:16,287 --> 00:08:17,663 Jak to? Dlaczego? 112 00:08:18,206 --> 00:08:20,583 Mam tu nakaz aresztowania. 113 00:08:20,666 --> 00:08:22,668 Wydał je prokurator. 114 00:08:22,752 --> 00:08:23,586 Nakaz? 115 00:08:23,669 --> 00:08:26,297 Aresztujecie João Pedro Rangela, 116 00:08:26,380 --> 00:08:28,216 dyrektora Petrobrasil? 117 00:08:28,299 --> 00:08:30,092 - Czy wiecie... - Proszę zmienić ton. 118 00:08:30,176 --> 00:08:31,636 Lepiej niech pani milczy. 119 00:08:32,011 --> 00:08:34,430 - Na jakiej podstawie? - Ukrywanie dowodów. 120 00:08:34,514 --> 00:08:35,348 Vander? 121 00:08:36,057 --> 00:08:37,141 Już schodzę. 122 00:08:38,935 --> 00:08:40,937 Na dole coś jest. 123 00:08:42,146 --> 00:08:43,147 Proszę za mną. Przelicz to. 124 00:09:55,636 --> 00:09:56,470 Guilhome? 125 00:09:57,305 --> 00:10:00,182 Poproś o wsparcie w Kurytybie. 126 00:10:00,266 --> 00:10:01,976 - I eskortę. - Jasne. 127 00:10:02,768 --> 00:10:04,145 Dobrze. Zaraz to załatwię. 128 00:10:05,646 --> 00:10:08,232 Przyda się opancerzony wóz? 129 00:10:11,402 --> 00:10:12,278 Dobrze. 130 00:10:26,167 --> 00:10:28,628 Wszyscy myśleli, że umarłem. 131 00:10:31,839 --> 00:10:33,466 Ale to nie był ten czas. 132 00:10:37,303 --> 00:10:40,181 Kula musnęła kość klinową, 133 00:10:40,264 --> 00:10:42,558 skręciła w dół pod kątem 134 00:10:43,100 --> 00:10:45,227 i wyszła prawą stroną mojej żuchwy. 135 00:10:49,690 --> 00:10:53,653 Według lekarza to się zdarza raz na trzy tysiące prób samobójczych. 136 00:10:54,445 --> 00:10:56,405 Pieprzony cud. 137 00:10:57,907 --> 00:11:01,035 Wyjdzie z tego. Ale nikt nie wie, w jakim będzie stanie. 138 00:11:01,118 --> 00:11:05,623 Co ze słuchem, mową, myśleniem czy chodzeniem? 139 00:11:06,290 --> 00:11:07,667 Był sam. 140 00:11:09,835 --> 00:11:11,712 Nie walczyłam z nim. 141 00:11:13,547 --> 00:11:14,840 Zostawiłam go. 142 00:11:19,553 --> 00:11:22,390 Doprowadzili go do szaleństwa i wyrzucili. 143 00:11:36,946 --> 00:11:39,824 O kim pomyślałem, kiedy wyszedłem ze śpiączki? 144 00:11:42,952 --> 00:11:45,329 Niestety, nie o córce. 145 00:11:47,915 --> 00:11:50,584 Tylko o tym przeklętym Ibrahimie. 146 00:12:30,040 --> 00:12:31,917 Wyrzućmy to wszystko. 147 00:12:39,675 --> 00:12:41,886 Dobrze. Pomogę ci. 148 00:13:05,451 --> 00:13:06,785 Niech przeliczy forsę. 149 00:13:08,704 --> 00:13:10,039 Każ jej przeliczyć. 150 00:13:12,666 --> 00:13:15,211 Niech przeliczy przy nim. 151 00:13:15,294 --> 00:13:19,131 Verena, przelicz pieniądze przy Rangelu. 152 00:13:27,181 --> 00:13:28,182 Co powiedziała? 153 00:13:29,266 --> 00:13:31,393 - „Wal się”. - Wiedziałem. 154 00:13:31,894 --> 00:13:32,811 Wiedziałem. 155 00:13:35,064 --> 00:13:35,898 Wiedziałem. 156 00:13:36,732 --> 00:13:39,401 Nigdy nie był geniuszem księgowości. 157 00:13:40,653 --> 00:13:42,571 Nigdy nie był i nie będzie. 158 00:13:43,447 --> 00:13:45,866 Podrzuciłem go Verenie, 159 00:13:45,950 --> 00:13:48,118 żeby móc działać w ukryciu. 160 00:13:54,124 --> 00:13:56,418 - Co to za pieniądze? - Są moje, bo co? 161 00:13:57,127 --> 00:13:57,962 Skąd pochodzą? 162 00:13:58,546 --> 00:14:04,134 Pracowałam dla Petrobrasil 17 lat, a João Pedro – 35. 163 00:14:04,802 --> 00:14:07,054 Czemu trzymacie je w domu? 164 00:14:07,137 --> 00:14:10,015 - To grzech? - Nie, 165 00:14:10,099 --> 00:14:12,601 ale jeśli nie zostały zgłoszone, to przestępstwo. 166 00:14:13,060 --> 00:14:15,604 Widziała pani moją deklarację podatkową? 167 00:14:15,688 --> 00:14:18,566 Jeszcze nie, ale obejrzę ją. 168 00:14:20,109 --> 00:14:21,986 Trzymam pieniądze, gdzie zechcę. 169 00:14:22,069 --> 00:14:26,198 Jasne, ale radziłabym iść do banku. 170 00:14:26,282 --> 00:14:28,117 - Pewnie. - To bezpieczniejsze. 171 00:14:28,742 --> 00:14:31,203 Każdy ma jakieś oszczędności. 172 00:14:31,287 --> 00:14:32,955 - Oszczędności? - Właśnie. 173 00:14:33,038 --> 00:14:35,124 Nazywa to pani oszczędnościami? 174 00:14:35,207 --> 00:14:38,127 I to przy nas? 175 00:14:39,003 --> 00:14:40,462 A jeśli będę ich potrzebować? 176 00:14:41,046 --> 00:14:44,383 Szefowo? Tu są ponad trzy miliony. 177 00:14:47,469 --> 00:14:52,182 Twierdzi pani, że trzy miliony to zwykłe oszczędności? 178 00:14:52,266 --> 00:14:54,560 Oczywiście. 179 00:14:54,643 --> 00:14:56,604 - Oczywiście? - Tak. 180 00:14:56,687 --> 00:14:59,982 Niech pani zamilknie! Ani słowa więcej. Cisza! 181 00:15:00,065 --> 00:15:01,609 Więcej szacunku dla policji. 182 00:15:02,443 --> 00:15:03,277 Oszalała pani? 183 00:15:04,904 --> 00:15:07,031 Zbierz to, wychodzimy. 184 00:15:38,187 --> 00:15:39,229 Proszę się odwrócić. 185 00:15:40,314 --> 00:15:41,148 Ręce z przodu. 186 00:15:45,861 --> 00:15:48,739 - Czy to konieczne? - Tak. Dla pańskiego bezpieczeństwa. Może pan pożegnać się z żoną. 187 00:16:02,461 --> 00:16:03,420 Idziemy. 188 00:16:10,678 --> 00:16:11,679 Uwaga na głowę. 189 00:16:38,664 --> 00:16:39,498 Mamo! 190 00:16:40,749 --> 00:16:41,959 Mamo! 191 00:16:44,044 --> 00:16:46,547 Na miłość boską, co było w tej ścianie? 192 00:16:47,965 --> 00:16:50,342 - Czemu go aresztowali? - Zadzwoń do Ricky'ego. 193 00:16:50,426 --> 00:16:52,720 Dlaczego aresztowali tatę? 194 00:16:52,803 --> 00:16:53,679 Błagam, powiedz. 195 00:16:53,762 --> 00:16:55,556 - Zadzwoń do męża. - Już dzwoniłam. 196 00:16:55,639 --> 00:16:57,933 Jedzie tu. Mów, proszę. 197 00:16:58,017 --> 00:17:00,269 - Czemu aresztowali ojca? - Spokojnie. 198 00:17:00,352 --> 00:17:02,271 Jestem spokojna. Odpowiedz. 199 00:17:02,354 --> 00:17:03,480 Dlaczego? 200 00:17:03,564 --> 00:17:05,232 Mów. 201 00:17:05,315 --> 00:17:08,277 Powiedz, dlaczego aresztowali ojca?! 202 00:17:08,360 --> 00:17:09,653 Uspokój się. 203 00:17:14,116 --> 00:17:15,034 Co się stało? 204 00:17:15,743 --> 00:17:16,618 Co jest? 205 00:17:17,327 --> 00:17:18,328 Samira. 206 00:17:20,622 --> 00:17:23,876 - Skąd wiedzieli o pieniądzach? - Ktoś nas wydał. 207 00:17:25,210 --> 00:17:26,420 Wiedziałeś? 208 00:17:30,966 --> 00:17:32,342 Też wiedziałaś? 209 00:17:36,805 --> 00:17:38,682 Dlaczego aresztowali ojca? Jakie są zarzuty? 210 00:17:41,060 --> 00:17:42,728 Ukrywanie dowodów. 211 00:17:42,811 --> 00:17:45,564 Wiedzą, że byliście w biurze. 212 00:17:45,647 --> 00:17:47,024 - Co?! - Kto wie? 213 00:17:47,816 --> 00:17:48,650 Policja? 214 00:17:50,069 --> 00:17:51,820 Posłałaś mnie tam. 215 00:17:52,529 --> 00:17:56,075 To ty kazałaś nam tam jechać, mamo. 216 00:17:59,161 --> 00:18:01,038 A ty mnie tam zabrałeś. 217 00:18:01,121 --> 00:18:03,290 Zabrałeś mnie. 218 00:18:06,251 --> 00:18:08,128 Nie pociągniecie mnie za sobą. 219 00:18:09,546 --> 00:18:11,799 - Zabieram syna i wyjeżdżam. - Uspokój się. 220 00:18:11,882 --> 00:18:14,968 Jestem spokojna. Zabieram stąd małego. 221 00:18:15,052 --> 00:18:16,637 - Na miłość boską! - Samiro! 222 00:18:16,720 --> 00:18:18,138 Wychodzę. 223 00:18:18,222 --> 00:18:19,932 Jak długo tu będę? 224 00:18:20,390 --> 00:18:22,976 Zgłosiłem, że masz chore serce. 225 00:18:23,060 --> 00:18:25,437 Nie wiem, ile to potrwa. Kilka tygodni. 226 00:18:25,521 --> 00:18:27,564 Za długo. Załatw to. 227 00:18:28,857 --> 00:18:30,776 Ułatwię ci życie tutaj. 228 00:18:30,943 --> 00:18:32,111 Lepsze jedzenie. 229 00:18:32,194 --> 00:18:34,822 - Dostaniesz komórkę. - Chcę zmienić celę. 230 00:18:35,823 --> 00:18:38,992 Nie wiem, czy nasz człowiek da radę to załatwić. 231 00:18:39,076 --> 00:18:40,786 Jeśli zacznę mówić, kraj upadnie. 232 00:18:40,869 --> 00:18:42,830 Wiedzą o tym. 233 00:18:42,913 --> 00:18:46,250 Naciskaj na Brasílię. Nie zapłacę za wszystko sam. 234 00:18:46,333 --> 00:18:48,210 Oni już są pod presją. 235 00:18:48,293 --> 00:18:49,920 Ale to ja siedzę, nie oni. 236 00:18:50,003 --> 00:18:52,256 Senatorowie, posłowie. Telefon nie milknie. - Na razie jest dobrze. - Na razie? 237 00:18:55,217 --> 00:18:57,594 Dowiemy się, ile jesteś wart. 238 00:18:59,388 --> 00:19:03,225 Musimy wiedzieć, ile dla nich znaczysz. 239 00:19:03,308 --> 00:19:05,477 Ile? Jakieś wątpliwości? 240 00:19:06,103 --> 00:19:07,479 Jest jeszcze Rangel. 241 00:19:07,855 --> 00:19:09,982 Co? Blefują. 242 00:19:10,065 --> 00:19:11,275 Są blisko. 243 00:19:11,358 --> 00:19:15,445 Jeśli go przymkną i zacznie mówić, przestaniesz się liczyć. 244 00:19:17,114 --> 00:19:18,240 Nie dojdzie do tego. 245 00:19:18,323 --> 00:19:20,826 Cześć. Dostałeś moją wiadomość? 246 00:19:21,618 --> 00:19:24,913 Gruba ryba trafi do celi. 247 00:19:24,997 --> 00:19:28,417 Dyrektor Petrobrasil w pudle? Nie pozwolą na to. 248 00:19:31,211 --> 00:19:32,629 Jedź tam. 249 00:19:32,713 --> 00:19:35,340 Jeśli zacznie gadać, jesteś skończony. 250 00:20:04,453 --> 00:20:07,956 Wielu boi się tego, co pan może powiedzieć. 251 00:20:08,040 --> 00:20:11,627 Nazywają pana „tykającą bombą”. 252 00:20:23,138 --> 00:20:26,808 To rutynowa akcja. Kolejna faza Operacji „Myjnia”. 253 00:20:26,892 --> 00:20:30,312 Specjalizujemy się w przestępstwach finansowych. 254 00:20:30,395 --> 00:20:34,358 Szukamy odpowiedzi na pytania, które pojawiły się w śledztwie. 255 00:20:34,441 --> 00:20:36,693 Jak wygląda sytuacja Petrobrasil? 256 00:20:36,777 --> 00:20:39,655 Nie mam konkretnych informacji. 257 00:20:39,738 --> 00:20:43,200 Poczekajmy kilka dni. 258 00:20:43,283 --> 00:20:45,118 Ten idiota chyba żartuje. 259 00:20:46,828 --> 00:20:48,080 Dlaczego? 260 00:20:49,373 --> 00:20:50,374 Nieważne, skarbie. 261 00:20:51,667 --> 00:20:53,418 Nieważne. 262 00:21:20,904 --> 00:21:21,738 Panie Rangel? Tutaj. 263 00:21:30,205 --> 00:21:31,623 To moja cela? 264 00:21:32,207 --> 00:21:33,041 Tak. 265 00:21:33,875 --> 00:21:35,669 Jest tyle pustych cel. 266 00:21:35,752 --> 00:21:37,379 Ale pan ma być tutaj. 267 00:22:47,824 --> 00:22:50,202 Czuję, że chcesz zająć moje miejsce. 268 00:22:50,285 --> 00:22:52,996 - Wolę swoje. - Nie widać. 269 00:22:53,789 --> 00:22:56,666 Dyrektor i jego ukryte trzy i pół miliona? 270 00:22:56,750 --> 00:22:58,919 Trudno to zamieść pod dywan. 271 00:23:04,883 --> 00:23:07,928 Dotąd złapaliśmy tylko płotki. 272 00:23:08,011 --> 00:23:10,597 Ale Rangel to była gruba ryba. 273 00:23:12,015 --> 00:23:13,975 Dyrektor Petrobrasil 274 00:23:14,434 --> 00:23:17,229 został nominowany na stanowisko przez partie rządzące. 275 00:23:17,979 --> 00:23:21,149 Jeśli zacznie mówić, poleci wiele głów. 276 00:23:22,526 --> 00:23:25,153 Jakby tsunami uderzyło w Brazylię. 277 00:23:26,530 --> 00:23:30,867 Rząd wybrał byłego ministra sprawiedliwości, Mária Garceza Brita, 278 00:23:30,951 --> 00:23:32,911 na szefa swojej operacji ratunkowej. 279 00:23:32,994 --> 00:23:35,288 Miał przydomek „Czarodziej”. 280 00:23:35,372 --> 00:23:38,208 Chodzi o João Pedro? Kiepska sprawa. 281 00:23:38,291 --> 00:23:41,962 Znajdziemy sposób, panie prezydencie. 282 00:23:42,045 --> 00:23:44,881 Trzeba mu pomóc, zabrać z Kurytyby. 283 00:23:45,674 --> 00:23:48,009 Sędzia jest wścibski, to formalista. 284 00:23:48,093 --> 00:23:49,803 Załatwmy to szybko. 285 00:23:50,679 --> 00:23:53,223 Musimy kuć żelazo póki gorące. 286 00:23:53,306 --> 00:23:57,561 Zamieniał bandytów w świętych. I to w sekundę. 287 00:23:57,894 --> 00:24:00,355 Pod warunkiem, że bandzior spłacał długi. 288 00:24:00,814 --> 00:24:03,316 Pieniędzy rząd miał pod dostatkiem. 289 00:24:05,443 --> 00:24:08,280 W tym czasie senator Lucio Lemes, 290 00:24:08,363 --> 00:24:11,324 przywódca opozycji, już czuł zwycięstwo. 291 00:24:11,950 --> 00:24:15,954 Był gotów odrąbać głowę każdemu, kogo wyda Rangel. 292 00:24:16,037 --> 00:24:19,749 To będzie wielki cios dla jej kandydatury. 293 00:24:22,252 --> 00:24:23,086 Dobrze. 294 00:24:23,170 --> 00:24:27,549 Kończę, mam spotkanie. 295 00:24:30,093 --> 00:24:34,139 Nawet dyskretny wiceprezydent, były kongresmen, Samuel Thames, 296 00:24:34,222 --> 00:24:36,141 postanowił wyjść z cienia. 297 00:24:36,641 --> 00:24:41,396 Gdyby rząd Janete padł, miałby szansę na prezydenturę. 298 00:24:41,479 --> 00:24:44,441 Jeśli nie oni, obalimy to w Kongresie. 299 00:24:44,524 --> 00:24:48,195 - Nie dojdzie do tego. - Ale będziemy gotowi. 300 00:24:48,278 --> 00:24:49,613 To może być szansa. 301 00:24:57,370 --> 00:25:00,373 Mamy to zrobić sami? Potrzebujemy ludzi. 302 00:25:00,457 --> 00:25:02,667 Żałosne. A Roberval nie pomaga. 303 00:25:02,751 --> 00:25:05,128 Poproszę o pomoc prokuratura. 304 00:25:05,212 --> 00:25:06,463 Dobrze. 305 00:25:06,546 --> 00:25:08,131 To dużo pracy. 306 00:25:17,515 --> 00:25:20,393 Mamy troje ludzi, którzy zajmowali się praniem pieniędzy. 307 00:25:20,477 --> 00:25:22,687 Ale Chebab i Kitano pracują dla Ibrahima. 308 00:25:22,771 --> 00:25:26,066 Zachowywali się jak czyszczący system bankowy. 309 00:25:26,149 --> 00:25:29,778 Naszą uwagę zwróciła liczba wpłacanych depozytów na konta firm Ibrahima. 310 00:25:29,861 --> 00:25:31,780 I jego związek z dyrektorem Petrobrasil. 311 00:25:31,863 --> 00:25:34,157 Który się załamał na wasz widok. 312 00:25:34,241 --> 00:25:37,410 Jego areszt skończy się za 30 dni. 313 00:25:38,286 --> 00:25:39,788 Przyślij mi dokumenty. 314 00:25:39,871 --> 00:25:42,499 Znajdę sposób, żeby go zatrzymać. 315 00:25:43,959 --> 00:25:45,043 Blitzkrieg! 316 00:25:45,126 --> 00:25:46,711 Rozbroimy wroga. 317 00:25:46,795 --> 00:25:48,463 Na razie jesteśmy w mniejszości. 318 00:25:48,546 --> 00:25:51,132 Jest nas tylko pięcioro. 319 00:25:51,216 --> 00:25:54,886 Jeśli chcemy wygrać, wszyscy muszą się zabrać do roboty. 320 00:25:56,638 --> 00:25:58,348 Ty też, Claudio. 321 00:26:02,185 --> 00:26:03,687 Nieźle się zapowiada. 322 00:26:05,188 --> 00:26:08,441 - Może być ciekawie. - Jeśli tego nie zepsują. 323 00:26:08,525 --> 00:26:10,735 Uda się i wreszcie stąd wyjedziemy. 324 00:26:10,819 --> 00:26:12,862 Muszę tu zostać. 325 00:26:12,946 --> 00:26:14,364 Chcę wrócić do Brasílii. 326 00:26:14,906 --> 00:26:16,992 Nie umiem tu żyć. 327 00:26:19,369 --> 00:26:23,581 Dom był lepszy, moja praca była lepsza 328 00:26:23,665 --> 00:26:24,958 i szkoła też. 329 00:26:27,419 --> 00:26:29,254 Kurytyba to koniec świata. 330 00:26:29,337 --> 00:26:32,090 Na razie to całkiem niezłe miejsce. 331 00:26:53,653 --> 00:26:54,696 Verena. 332 00:26:56,114 --> 00:26:56,990 Posłuchaj. 333 00:26:57,073 --> 00:26:58,742 Śledzisz mnie? 334 00:27:01,244 --> 00:27:02,078 Cześć. Cześć? 335 00:27:05,540 --> 00:27:06,374 Wszystko gra? 336 00:27:08,960 --> 00:27:10,170 A co u ciebie? 337 00:27:10,962 --> 00:27:12,672 Mieszkałeś w São Paulo? 338 00:27:13,631 --> 00:27:15,050 Trochę w Macapá. 339 00:27:15,592 --> 00:27:17,010 Potem w São Paulo. 340 00:27:17,093 --> 00:27:18,970 - Było miło? - W Macapá? 341 00:27:19,054 --> 00:27:21,181 - W São Paulo. - Tak. 342 00:27:21,264 --> 00:27:22,974 W porządku. 343 00:27:24,476 --> 00:27:25,352 Nic wielkiego. 344 00:27:27,687 --> 00:27:29,981 Co z Ruffem? 345 00:27:32,859 --> 00:27:33,735 Widujesz go? 346 00:27:35,236 --> 00:27:36,071 Rzadko. 347 00:27:37,405 --> 00:27:38,406 Co u niego? 348 00:27:39,324 --> 00:27:40,700 Wyleciał z policji. 349 00:27:41,659 --> 00:27:44,079 Obwiniasz mnie o to? 350 00:27:44,162 --> 00:27:46,414 Sam się wpakował w kłopoty. 351 00:27:46,498 --> 00:27:48,166 - Ale obwiniasz mnie. - Nie. 352 00:27:48,917 --> 00:27:52,504 Cieszę się, że dostałaś to, czego chciałaś. 353 00:27:53,505 --> 00:27:56,216 Prowadzisz ważną operację. 354 00:27:57,675 --> 00:27:58,676 Muszę jechać. 355 00:28:01,346 --> 00:28:03,348 Dobrze, że wróciłem. 356 00:28:25,036 --> 00:28:26,329 To nic nie znaczyło? 357 00:28:26,413 --> 00:28:27,330 Upieranie się przy błędzie? 358 00:28:27,414 --> 00:28:28,581 Uciekasz. 359 00:28:28,665 --> 00:28:29,833 Czego chcesz? 360 00:28:29,916 --> 00:28:32,168 Żebym został i płacił za to, co zrobił Ruffo? 361 00:28:32,252 --> 00:28:33,837 Wyjeżdżam. 362 00:28:37,006 --> 00:28:38,717 Poukładałeś dokumenty? 363 00:28:38,800 --> 00:28:42,095 70, 500, 224. 364 00:28:42,178 --> 00:28:43,680 830? 365 00:28:43,763 --> 00:28:45,056 830... 650... 366 00:28:45,682 --> 00:28:46,641 Guilhome. 367 00:28:47,809 --> 00:28:50,937 To wyciągi z rachunków bankowych Kitano i Chebaba... 368 00:28:51,479 --> 00:28:52,480 i Ibrahima. 369 00:28:53,064 --> 00:28:54,733 - Wszystkie? - Tak. 370 00:28:54,816 --> 00:28:56,693 - Sprawdź je. - Verena? 371 00:28:56,776 --> 00:28:57,610 Tak? 372 00:28:59,237 --> 00:29:02,115 Wpłaty Luisa Rebouçasa. 373 00:29:03,825 --> 00:29:06,327 I Antonia Borelli. 374 00:29:06,411 --> 00:29:08,580 - Posłów? - Tak. 375 00:29:09,914 --> 00:29:11,291 To zła wiadomość. 376 00:29:12,125 --> 00:29:13,168 Jak zawsze. 377 00:29:13,251 --> 00:29:14,085 Wiemy o tym. Dziękuję. 378 00:29:25,680 --> 00:29:27,682 PROKURATURA 379 00:29:30,351 --> 00:29:32,437 Są tu nazwiska dwóch posłów. 380 00:29:38,610 --> 00:29:40,612 Są poza zasięgiem. 381 00:29:40,695 --> 00:29:43,615 Nie możemy tego potraktować jako dowody przypadkowe? 382 00:29:44,282 --> 00:29:46,826 Bo wie pan, co się z nimi stanie w Brasílii. 383 00:29:47,702 --> 00:29:49,454 Dziękuję. 384 00:29:49,537 --> 00:29:53,416 Sędzia z Brasílii to ukryje. 385 00:29:53,500 --> 00:29:54,542 W porządku. 386 00:29:54,626 --> 00:29:55,752 Możesz już iść. 387 00:30:01,716 --> 00:30:04,135 Niedługo mija termin. 388 00:30:04,219 --> 00:30:05,887 Wychodzę. 389 00:30:05,970 --> 00:30:07,889 Dzięki, że mnie wcisnęłaś. 390 00:30:07,972 --> 00:30:09,516 Nie potrzebujesz mnie do tego. 391 00:30:09,599 --> 00:30:11,810 Wszyscy cię potrzebują. 392 00:30:12,352 --> 00:30:13,853 Tak mówią o tobie. 393 00:30:14,354 --> 00:30:17,690 Myślisz, że wyśle to do Sądu Najwyższego? 394 00:30:17,774 --> 00:30:20,193 Przekonamy się. 395 00:30:21,736 --> 00:30:23,863 Robi tylko to, co chce. 396 00:30:24,614 --> 00:30:25,490 Wiem. 397 00:30:26,616 --> 00:30:28,201 Dzięki. 398 00:30:35,875 --> 00:30:36,709 Ja... 399 00:30:37,418 --> 00:30:38,419 Rzuciłem palenie. 400 00:30:39,921 --> 00:30:44,509 Próbowałem zamienników, po których kiepsko się czułem, 401 00:30:44,592 --> 00:30:46,177 ale udało się. Nie palę. 402 00:30:48,805 --> 00:30:49,722 Znam to. 403 00:30:58,189 --> 00:30:59,774 Co słychać? 404 00:31:01,526 --> 00:31:06,573 Trzy mróweczki kontra świat. Ale tym razem świat wygra. 405 00:31:06,656 --> 00:31:07,657 Nie wierzę. 406 00:31:09,117 --> 00:31:10,493 Aresztowałaś Rangela. 407 00:31:12,579 --> 00:31:13,788 Jesteś niesamowita. 408 00:31:22,881 --> 00:31:24,757 Chciałam przyjść wcześniej. 409 00:31:30,179 --> 00:31:31,723 Żebyś przy mnie był. 410 00:31:37,896 --> 00:31:40,398 Mówią, że wszystko poślą do Brasílii. 411 00:31:44,402 --> 00:31:45,695 Jak zwykle. 412 00:31:48,907 --> 00:31:52,327 PROKURATURA 413 00:32:17,852 --> 00:32:19,020 To nie może tam trafić. 414 00:32:19,938 --> 00:32:21,898 Wie pan, co się tam stanie. 415 00:32:24,067 --> 00:32:25,860 - Jest mi pan coś winien. - Nie. 416 00:32:25,944 --> 00:32:27,195 Nie? 417 00:32:27,278 --> 00:32:28,738 - Nie. - Na pewno? 418 00:32:31,366 --> 00:32:32,200 Dobra. 419 00:32:58,142 --> 00:33:01,813 Weź coś na sen. 420 00:33:03,189 --> 00:33:05,316 Nie rozwiążesz tego teraz. 421 00:33:07,026 --> 00:33:08,277 Weź. 422 00:33:09,654 --> 00:33:10,697 Idź. 423 00:33:36,514 --> 00:33:40,435 Nigdy w historii tego kraju sędzia pierwszej instancji nie zmienił 424 00:33:40,518 --> 00:33:42,812 decyzji Sądu Najwyższego. 425 00:33:43,104 --> 00:33:44,439 Czemu miałoby być inaczej? 426 00:33:49,819 --> 00:33:52,864 „Czarodziej” wiedział, że jeśli proces trafi do Brasílii, 427 00:33:53,197 --> 00:33:56,367 Rangel wyjdzie na wolność i nikogo nie wyda. 428 00:34:08,463 --> 00:34:09,630 Zadzwoń do domu. 429 00:34:11,841 --> 00:34:12,967 Uspokój rodzinę. 430 00:34:14,427 --> 00:34:16,179 Masz tu komórkę? 431 00:34:19,682 --> 00:34:22,560 Udawaj, że wszystko gra. Że dobrze śpisz, 432 00:34:23,644 --> 00:34:25,813 jedzenie jest lepsze, niż myślałeś. 433 00:34:28,274 --> 00:34:29,442 Przywykną. 434 00:34:30,068 --> 00:34:32,111 Na początku jest ciężko. 435 00:34:33,362 --> 00:34:35,698 Nie zostanę tu. 436 00:34:38,117 --> 00:34:39,535 Kochasz rodzinę. 437 00:34:40,578 --> 00:34:43,998 Możesz się nimi opiekować stąd. 438 00:34:46,084 --> 00:34:47,835 Idź do tamtego kąta. Bądź czujny. 439 00:34:52,548 --> 00:34:55,093 - Jak sobie radzicie? - Na razie mam pieniądze. 440 00:34:55,593 --> 00:34:58,304 W banku pomogli mi wyciągnąć pieniądze. 441 00:34:58,387 --> 00:34:59,263 Jest w porządku. 442 00:34:59,847 --> 00:35:02,141 Nie możemy tknąć pieniędzy z ubezpieczalni. 443 00:35:02,225 --> 00:35:04,644 Ale nie wiem, jak długo tak wytrzymamy. 444 00:35:04,727 --> 00:35:06,354 Dowiedz się, czy o nas pytali. 445 00:35:06,979 --> 00:35:08,314 Spytaj. 446 00:35:08,397 --> 00:35:10,191 Mamy syna do wychowania. 447 00:35:10,274 --> 00:35:11,734 Opiekunki nie zamkną. 448 00:35:11,818 --> 00:35:15,822 Nikt mi nie powiedział, że idąc do biura, robię coś złego. 449 00:35:15,905 --> 00:35:16,739 Łatwo mówić. 450 00:35:16,823 --> 00:35:19,534 Powinnam tego użyć w swojej obronie. 451 00:35:19,617 --> 00:35:22,078 - Swojej? - Nic o tym nie wiedziałam. 452 00:35:22,161 --> 00:35:24,664 Spytaj, ile ten adwokat od nas weźmie. 453 00:35:24,747 --> 00:35:26,040 Musi być dobry. 454 00:35:26,124 --> 00:35:27,792 Za wcześnie? 455 00:35:27,875 --> 00:35:29,043 Posłuchaj. 456 00:35:29,127 --> 00:35:31,129 Mamy zamrożone konta, zabrali nam auta, 457 00:35:31,212 --> 00:35:34,465 dom, evoque też, a ty siedzisz. 458 00:35:34,549 --> 00:35:36,759 Spytaj adwokata o pieniądze, 459 00:35:36,843 --> 00:35:38,970 bo to ja muszę znaleźć na to pieniądze. 460 00:35:39,387 --> 00:35:42,640 Nie oddam biżuterii od Alfonsa Renaty. 461 00:35:44,684 --> 00:35:45,685 Do diabła! 462 00:35:52,483 --> 00:35:54,735 Załatw mi klonazepam. 463 00:35:55,903 --> 00:35:56,988 Wiem, że możesz. 464 00:35:57,071 --> 00:35:59,490 - Proszę. - Uspokoi się. 465 00:35:59,574 --> 00:36:01,200 Jest wściekła, ale to minie. 466 00:36:02,160 --> 00:36:04,537 Każdy musi się na czymś skupić. 467 00:36:05,872 --> 00:36:06,706 Właśnie. 468 00:36:06,789 --> 00:36:09,584 Ona chce ratować pieniądze. 469 00:36:10,501 --> 00:36:11,794 A ty masz siedzieć cicho. 470 00:36:14,213 --> 00:36:16,883 Chcą nas złamać, żebyśmy wydali grube ryby. 471 00:36:17,550 --> 00:36:19,051 Jeśli sypniemy... 472 00:36:19,635 --> 00:36:22,430 a grube ryby połączą siły, to my za wszystko zapłacimy. 473 00:36:27,560 --> 00:36:30,897 Dlatego siedź cicho. 474 00:36:33,149 --> 00:36:34,025 To minie. 475 00:36:35,484 --> 00:36:36,319 Na pewno... Zobaczysz... 476 00:36:48,414 --> 00:36:49,248 Tak. 477 00:36:49,707 --> 00:36:53,127 Kto ma trzy miliony w domu, za granicą ma więcej. 478 00:36:54,420 --> 00:36:56,088 Trzeba się dowiedzieć gdzie. 479 00:36:57,506 --> 00:37:00,551 Jeśli Rangel zacznie mówić, Ibrahim nie wyjdzie z pudła. 480 00:37:00,635 --> 00:37:02,720 Ale jak go zmusić do mówienia? 481 00:37:03,596 --> 00:37:06,474 Przynieś mi z komisariatu wszystko, co możesz. 482 00:37:06,557 --> 00:37:07,391 Znajdę sposób. 483 00:37:07,475 --> 00:37:10,645 Wiesz, że to nie takie proste. 484 00:37:10,728 --> 00:37:13,022 Gdyby było proste, poprosiłbym twojego kuzyna. 485 00:37:13,397 --> 00:37:15,650 Dlatego proszę ciebie, Samuraju. 486 00:37:16,275 --> 00:37:19,111 Idź tam w nocy, zrób zdjęcia, kopie. 487 00:37:19,195 --> 00:37:22,073 Umieść wszystko na dysku. Załatwię drania. 488 00:37:28,788 --> 00:37:31,749 Marco, otwórz. 489 00:37:34,085 --> 00:37:37,338 - Czemu się zamykasz? - Pracuję. 490 00:37:37,421 --> 00:37:39,882 Guilhome, nie wiedziałam, że jesteś. 491 00:37:39,966 --> 00:37:41,467 - Jak się masz? - Dobrze. 492 00:37:41,968 --> 00:37:43,010 Zjesz coś? 493 00:37:43,094 --> 00:37:44,971 - Nie, dziękuję. - Na pewno? 494 00:37:47,473 --> 00:37:49,392 Liana, przyjdź do mnie. 495 00:37:51,978 --> 00:37:53,271 Tak? 496 00:37:53,354 --> 00:37:55,982 Te dokumenty z posłami wyślemy do Sądu Najwyższego. 497 00:37:56,065 --> 00:37:57,900 Tylko te? 498 00:37:57,984 --> 00:38:00,861 Tak, mają immunitet. Reszta zostaje u nas. 499 00:38:01,279 --> 00:38:02,905 To precedens? 500 00:38:02,989 --> 00:38:05,866 Nie, ale mamy podstawy. 501 00:38:06,284 --> 00:38:07,326 Dobrze. 502 00:38:10,663 --> 00:38:12,915 Brazylia nie jest krajem dla słabych. 503 00:38:14,208 --> 00:38:17,128 Czemu historia zawsze się powtarza? 504 00:38:18,296 --> 00:38:19,422 Tak było z bankiem stanowym. 505 00:38:20,881 --> 00:38:23,843 I ze wszystkimi skandalami. 506 00:38:23,926 --> 00:38:25,970 I znów tak będzie. 507 00:38:27,513 --> 00:38:31,225 Sępy w tym kraju zawsze znajdą sposób, żeby nas uciszyć. 508 00:38:32,518 --> 00:38:34,437 Rigo przegrał tę walkę. 509 00:38:35,229 --> 00:38:39,233 Połowa sędziów była nominowana przez ten rząd. 510 00:38:40,526 --> 00:38:42,111 Jeśli proces trafi do Brasílii, 511 00:38:42,611 --> 00:38:43,696 to koniec. 512 00:38:44,363 --> 00:38:46,073 Rangel wyjdzie na wolność. Oni zamienią nasze życie w piekło, 513 00:38:50,911 --> 00:38:52,913 a ja ich. 514 00:38:52,997 --> 00:38:54,457 Będzie remis. 515 00:38:55,958 --> 00:38:59,003 Zanim to się stanie, wrobię Rangela. 516 00:39:00,046 --> 00:39:02,173 Jest słaby, nie wytrzyma w pudle. 517 00:39:03,841 --> 00:39:05,051 Złamie się... 518 00:39:07,553 --> 00:39:08,596 jeśli sypnie... 519 00:39:10,765 --> 00:39:14,352 republika upadnie. 520 00:39:18,147 --> 00:39:19,899 NA PODSTAWIE LAVA JATO – O JUIZ SERGIO MORO E OS BASTIDORES 521 00:39:19,982 --> 00:39:20,900 DA OPERAÇÃO QUE ABALOU O BRASIL VLADMIRA NETTY 36145

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.