Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:04,000 --> 00:00:05,540
Dzi臋kuje za
2
00:00:05,540 --> 00:00:11,080
ogl膮danie.
3
00:00:14,590 --> 00:00:15,650
Co wy odpierdalacie?
4
00:00:15,910 --> 00:00:18,830
Bronimy si臋 tak, jak umiemy najlepiej.
Czy nie rozumiesz, 偶e je偶eli Dawid
5
00:00:18,830 --> 00:00:22,210
wiedzia艂 o twoim romansie, to staje si臋
g艂贸wnym podejrzanym w sprawie? Uwa偶asz,
6
00:00:22,210 --> 00:00:23,210
偶e jeste艣my winni, prawda?
7
00:00:23,430 --> 00:00:26,890
W jaki spos贸b kto艣 uprowadzi艂 ma艂膮 i
dlaczego? Nie wiem. A ja nie wiem, czemu
8
00:00:26,890 --> 00:00:29,590
ci膮gle jej nie masz. Mo偶e gdyby艣 wzi臋艂a
ze mnie przyk艂ad, to nie wystawiliby nas
9
00:00:29,590 --> 00:00:31,590
w pandzie. Bardziej martwi mnie szum
medialny.
10
00:00:32,150 --> 00:00:36,730
Znasz statystyki, po艂owa niepotrzebna
nam przeglana przed kamerami. Znikn膮艂
11
00:00:36,730 --> 00:00:41,330
mieszkaniec Tajenka, tak? Antoni Ekiel.
Przypuszczam, 偶e pom贸g艂 znikn膮膰
12
00:00:41,330 --> 00:00:44,670
sekretowi. Dawajcie z nim na komisariat,
tego jak najszybciej przes艂ucha膰. To
13
00:00:44,670 --> 00:00:45,750
mo偶e by膰 trudne, pani sekret.
14
00:00:45,950 --> 00:00:47,370
P艂ywa w jeziorze, twarz膮 do domu.
15
00:00:47,630 --> 00:00:52,470
Sekret handlowa艂 maj膮c na karku wyrok
bia艂oruskiego s膮du. Oko艂o 15 %
16
00:00:52,470 --> 00:00:55,810
wypalanych w Polsce pochodzi z
zachodniej granicy. Tatarnikow korzysta艂
17
00:00:55,810 --> 00:00:59,070
samochodu Ekiela. Zamierzam go po偶yczy膰
i pojecha膰 z nim na granic臋. Zaraz zatem
18
00:00:59,070 --> 00:01:02,160
w placu b臋dzie... Stasz graniczny. A
sk膮d ty to wiesz? Wiem, bo sama ich
19
00:01:02,160 --> 00:01:03,600
odwo艂am. B臋dzie na lot po graniczniku.
20
00:01:06,360 --> 00:01:09,840
Potrzebuje namiary na telefon
Ory艅skiego. Szybko. Nie mog臋 namierzy膰
21
00:01:10,220 --> 00:01:12,160
Znam ten ryj. Widzia艂em ci臋 w telewizji.
22
00:01:12,580 --> 00:01:13,580
Zajeb, kurwe!
23
00:01:13,860 --> 00:01:15,760
Jakiego chuja tutaj jeste艣? Akrat.
24
00:01:16,360 --> 00:01:19,420
Tatarnik. Porwa艂 dziecko. Ma艂膮
dziewczynk臋. Kurwa, o 偶adnym dziecku nie
25
00:01:19,420 --> 00:01:21,640
wiedzia艂em. Kurwa, cz艂owieku, my tu nie
handlujemy, 偶ebym to wali艂.
26
00:01:21,840 --> 00:01:24,760
Zgarnij mnie z estacji benzynowej ko艂o
Lebiadzina. Co ty tam robisz?
27
00:01:25,280 --> 00:01:26,300
Wiem, gdzie szuka膰 Akrata.
28
00:01:26,880 --> 00:01:28,400
Troch臋 si臋 w niej zabuja艂e艣, co?
29
00:01:29,000 --> 00:01:30,000
Potrzebuj臋 kierowcy.
30
00:01:30,020 --> 00:01:31,020
Nie zabij膮 mnie tu?
31
00:01:31,220 --> 00:01:35,580
Nie b贸j si臋, ty gdzie艣 tu przyjecha艂e艣.
Sakrat jest winny, tak? To znaczy, 偶e ja
32
00:01:35,580 --> 00:01:38,780
te偶. Kurwa, ile ty masz lat? Wierz臋, 偶e
jeste艣cie niewinni. Powiedz to!
33
00:01:39,240 --> 00:01:40,240
S艂uchajcie! Zwolnij!
34
00:02:26,090 --> 00:02:29,910
Co si臋 pan sta艂o? Macie do chibi? No
pewnie, pan gada pu艂apie na
35
00:02:29,910 --> 00:02:31,870
kilometr贸w. Dzwoni臋 sobie i podpytasz,
co si臋 dzieje. Ha.
36
00:02:33,150 --> 00:02:34,150
Mobile, mobile.
37
00:02:34,350 --> 00:02:36,710
Co to za R -ka na b艂ombach pojecha艂a w
kierunku Zaburza?
38
00:02:37,370 --> 00:02:38,370
Dzwon by艂, kolego.
39
00:02:38,970 --> 00:02:40,950
Jaki艣 wypasiony sufi i ci臋偶ar贸wka.
40
00:02:41,530 --> 00:02:45,070
S艂owa nic nie zosta艂o. Misiaki zamkn臋艂y
ca艂膮 drog臋 i chyba czekaj膮 na
41
00:02:45,070 --> 00:02:47,250
prokuratora, bo podobno jest jedna
ofiara 艣miertelna.
42
00:02:47,670 --> 00:02:48,670
Hej, w porz膮dku?
43
00:02:49,870 --> 00:02:51,830
Takt贸wk臋. Zda艂a do mnie taktuwk臋.
44
00:02:57,450 --> 00:02:58,450
Co ty zanumiesz?
45
00:03:38,210 --> 00:03:39,149
Wypadek na 8.
46
00:03:39,150 --> 00:03:40,150
Karetka przyjecha艂a?
47
00:03:40,250 --> 00:03:41,250
Tak.
48
00:03:41,770 --> 00:03:43,110
Niech mi pani powie co si臋 sta艂o.
49
00:03:43,710 --> 00:03:44,710
Pan z rodziny?
50
00:03:45,210 --> 00:03:46,210
Prosz臋.
51
00:03:47,730 --> 00:03:50,530
Przywieziono dwie ofiary. Jedna stanie
krytycznym, druga jest w szoku.
52
00:03:53,930 --> 00:03:57,970
Na CB m贸wili, 偶e jest jedna ofiara
艣miertelna. Na CB m贸wi膮 r贸偶ne rzeczy,
53
00:03:57,970 --> 00:04:01,470
pana. Zawsze s膮 ofiary 艣miertelne,
zamkni臋ta droga i wielogodzinne korki.
54
00:04:02,750 --> 00:04:06,010
Chc臋 je zobaczy膰. Nie ma takiej
mo偶liwo艣ci. Jedna z kobiet jest w tej
55
00:04:06,010 --> 00:04:07,010
operowana.
56
00:04:08,680 --> 00:04:09,680
Pan si臋 dobrze czuje?
57
00:04:19,579 --> 00:04:20,839
Kieruj膮ca czy pasa偶erka?
58
00:04:22,820 --> 00:04:23,820
Pasa偶erka.
59
00:04:34,020 --> 00:04:37,280
Powiedzia艂a pani, 偶e jest w stanie
krytycznym.
60
00:04:38,360 --> 00:04:40,820
To znaczy, 偶e jest w stanie zagra偶aj膮cym
偶yciu.
61
00:04:42,040 --> 00:04:43,940
Cokolwiek wi臋cej dowiemy si臋 po
operacji.
62
00:04:44,840 --> 00:04:46,780
Ale na razie zajmijmy si臋 panem.
63
00:05:05,160 --> 00:05:06,180
Jak ona si臋 czuje?
64
00:05:06,740 --> 00:05:08,230
Rodzina? Wracaj.
65
00:05:09,290 --> 00:05:11,710
Prosz臋 pana, dosz艂o do urazu
wielonarz膮dowego.
66
00:05:12,130 --> 00:05:16,030
Usun臋li艣my p臋kni臋t膮 艣ledzion膮,
zatumowali艣my krwawienie, ale ze wzgl臋du
67
00:05:16,030 --> 00:05:18,310
st艂uczenie p艂uc, pana siostra jest
niewydolna oddechowo.
68
00:05:18,890 --> 00:05:21,450
Wymaga wentylacji mechanicznej, no i
sedacji.
69
00:05:23,190 --> 00:05:24,190
Wyjdzie z tego?
70
00:05:25,210 --> 00:05:26,390
Nie ma gwarancji.
71
00:05:36,720 --> 00:05:37,760
Mog臋 tylko zosta膰 w telefonie?
72
00:05:38,840 --> 00:05:39,840
Oczywi艣cie.
73
00:05:50,220 --> 00:05:51,220
Jad臋.
74
00:05:51,580 --> 00:05:54,740
Sk膮d powiniene艣? W kontowniu. Widz臋
kierunkowy z Augustowa.
75
00:05:55,500 --> 00:05:57,160
Ze szpitala zreszt膮 te偶 do mnie
dzwonili.
76
00:05:57,540 --> 00:06:00,060
GPS pokazuje, 偶e na chwil臋 b臋d臋 u was.
Jak to?
77
00:06:00,440 --> 00:06:01,480
Wyjecha艂em o pi膮tej rano.
78
00:06:02,260 --> 00:06:04,180
Tak, hybryda daje rad臋 i nie truje.
79
00:06:04,800 --> 00:06:07,240
Magde jest w drodze z Poznania. Mia艂 tam
jak膮艣 spraw臋 do za艂atwienia.
80
00:06:07,640 --> 00:06:08,840
Siostra Chy艂ki, dowiem w drodze.
81
00:06:10,680 --> 00:06:11,680
Cech臋 pod szpitalem.
82
00:06:43,020 --> 00:06:45,880
Ty te偶 by艂e艣 w tym samochodzie? Nie
by艂em. Co si臋 sta艂o?
83
00:06:46,180 --> 00:06:49,240
D艂uga historia, na potem. Jak si臋 kurwa
umawiali艣my, mieli艣my nas o wszystkim
84
00:06:49,240 --> 00:06:51,720
informowa膰. Dlaczego o wypadku dowiaduje
si臋 ze szpitala nieodczynnie?
85
00:06:52,000 --> 00:06:53,000
Straci艂em telefon.
86
00:06:53,700 --> 00:06:57,280
Z konkretami czekamy na Agweja. Czemu?
Bo tylko jego chy艂ka upowa偶ni艂a do
87
00:06:57,280 --> 00:06:58,700
uzyskania informacji na temat jej
zdrowia.
88
00:06:58,980 --> 00:06:59,980
Ju偶 po operacji.
89
00:07:01,440 --> 00:07:03,460
Lekarze wprowadzili j膮 w 艣pi膮czk臋
farmakologiczn膮.
90
00:07:04,020 --> 00:07:05,520
Najbli偶sze dwie doby b臋d膮 decyduj膮ce.
91
00:07:09,280 --> 00:07:10,360
Poda艂e艣 si臋 za jej brata?
92
00:07:11,800 --> 00:07:12,800
Czy zam臋偶a?
93
00:07:13,940 --> 00:07:15,540
Co nowego uda艂o ci si臋 ustali膰 w
sprawie?
94
00:07:16,720 --> 00:07:17,720
Przyzyngerowie, co si臋 dzieje?
95
00:07:18,200 --> 00:07:20,780
Teraz chce pan o tym rozmawia膰? Chy艂ka
si臋 niczego nie nauczy艂a. Masz 偶y膰
96
00:07:20,780 --> 00:07:22,260
spraw膮. Jak si臋 budzisz, jesz i srasz.
97
00:07:22,580 --> 00:07:24,520
Nie uj臋艂a tego w ten spos贸b. Dobra, ju偶,
dalej.
98
00:07:25,860 --> 00:07:28,180
S艂u偶yli艣my wniosek o zmian臋 艣rodka
zapobiegawczego do Dawida.
99
00:07:28,660 --> 00:07:32,020
Dada dzie艅 ma wyj艣膰. Nie mieli艣cie
偶adnego planu? Plan mia艂 w g艂owie
100
00:07:32,020 --> 00:07:34,120
przekaza艂a ci go? Ale m贸wi pan, jakby
pan jej nie zna艂.
101
00:07:35,220 --> 00:07:36,340
W sumie jakie to ma znaczenie?
102
00:07:38,000 --> 00:07:39,360
Przyzyngerowie pewnie dostan膮 kogo艣
innego.
103
00:07:43,780 --> 00:07:47,500
Jak si臋 czuje pani Schrodinger?
104
00:07:48,560 --> 00:07:50,700
Wystarczaj膮co dobrze, 偶eby zamieni膰 z
ni膮 par臋 s艂贸w. By艂e艣 u niej?
105
00:07:51,500 --> 00:07:53,880
Nie, uzna艂em, 偶e lepiej b臋dzie, je艣li
pan albo pan mag wejdzie.
106
00:07:54,500 --> 00:07:57,100
I on wyjdzie. Pierwsza dobra decyzja.
Kup mi kaw臋 i do kibla.
107
00:08:18,320 --> 00:08:21,900
No cze艣膰, Artur. Ja ju偶 prawie u was
jestem. Panie McVeigh, potrzebuj臋
108
00:08:22,620 --> 00:08:24,100
Kornier? Tak, nie mam wiele czasu.
109
00:08:25,240 --> 00:08:28,860
Ale... 呕elazny chce odda膰 spraw臋
Kosmowskiemu. No co, dziwisz si臋?
110
00:08:28,860 --> 00:08:32,980
chy艂k臋... Ja rozumiem, prosz臋 pana, ale
ja chc臋 to poprowadzi膰. Nie ma takiej
111
00:08:32,980 --> 00:08:37,740
mo偶liwo艣ci. Ja rozumiem, 偶e pan... 偶e
pan... 偶e pan si臋 waha i to nie jest
112
00:08:37,740 --> 00:08:39,039
decyzja, ale warto zaryzykowa膰.
113
00:08:39,700 --> 00:08:41,200
Zw艂aszcza bior膮c pod uwag臋 alternatyw臋.
114
00:08:42,100 --> 00:08:43,058
Wiem, 偶e...
115
00:08:43,059 --> 00:08:45,580
Kosmowski nie jest panem ulubie艅cem, a
je艣li dorzucimy do tego jeszcze to, jak
116
00:08:45,580 --> 00:08:49,620
wkurwi si臋 Chy艂ka, kiedy si臋 dowie, 偶e
straci艂a t臋 spraw臋, to... Zastanowi臋
117
00:09:10,200 --> 00:09:11,580
Pa艅stwo si臋 zapewne nie znaj膮.
118
00:09:11,850 --> 00:09:13,170
Magdalena, siostra Joanny.
119
00:09:13,770 --> 00:09:15,070
Kordia, Mory艅ski.
120
00:09:15,410 --> 00:09:17,310
Magdalena. Chy艂ka jest jego patronk膮.
121
00:09:36,890 --> 00:09:38,090
Co z ni膮?
122
00:09:39,210 --> 00:09:40,210
呕e...
123
00:09:41,840 --> 00:09:42,799
Jakie prognozy?
124
00:09:42,800 --> 00:09:45,540
Lekarze nie chc膮 si臋 wypowiada膰,
przynajmniej na razie.
125
00:09:51,040 --> 00:09:52,360
Mo偶esz na chwil臋 pozwala膰?
126
00:10:00,280 --> 00:10:03,900
Je艣li chcesz gada膰 o tym, kto dalej
poprowadzi spraw臋, to sobie odpu艣膰. A
127
00:10:04,140 --> 00:10:05,140
Kosmowski?
128
00:10:05,520 --> 00:10:07,680
Mo偶e powinni艣my te偶 zostawi膰 kardyna艂y?
129
00:10:08,510 --> 00:10:11,270
Harry, co ty my艣lisz, 偶e ja nie wiem, 偶e
ten korpochujek dzwoni艂 do ciebie z
130
00:10:11,270 --> 00:10:12,270
mojego telefonu?
131
00:10:12,370 --> 00:10:15,330
Najbardziej denerwuje mnie to, 偶e
g贸wniarz pr贸buje nas rozgrywa膰.
132
00:10:16,130 --> 00:10:18,750
Przecie偶 sami kazali艣my mu by膰 z nami w
samym kontakcie.
133
00:10:20,170 --> 00:10:21,470
Sprawa jest bardzo medialna.
134
00:10:22,310 --> 00:10:25,070
Musi prowadzi膰 j膮 kto艣 z du偶ym
do艣wiadczeniem. Kosmoski do tego nadaje
135
00:10:25,070 --> 00:10:28,750
najlepiej. No oczywi艣cie opr贸cz Chy艂ki,
ale ona... Chy艂ki, niedyspozycja jest
136
00:10:28,750 --> 00:10:33,290
chwilowa. Jak si臋 wybudzi i dowie si臋,
偶e spraw臋 Szlewingeru przekazali艣my
137
00:10:33,290 --> 00:10:35,290
Kosmoskiemu, b臋dzie w艣ciek艂a.
138
00:10:37,010 --> 00:10:38,010
Akordian te偶.
139
00:10:38,040 --> 00:10:39,360
To zwi膮zanie tymczasowe.
140
00:10:40,320 --> 00:10:41,320
Szczerze?
141
00:10:41,900 --> 00:10:43,200
Nie lubisz Kosmowskiego?
142
00:10:44,060 --> 00:10:47,880
Ja mam na uwadze wy艂膮cznie dobro
kancelarii i naszych klient贸w.
143
00:10:50,380 --> 00:10:53,120
Przypilnuj臋 Ory艅skiego. On nie zrobi
偶adnego.
144
00:10:53,780 --> 00:10:56,300
Jak b臋dzie trzeba, ja go sam przygotuj臋
do rozprawy.
145
00:10:56,720 --> 00:10:59,400
Powiedzia艂em o sprawie Kosmowskiemu. Tak
odwo艂asz.
146
00:11:04,640 --> 00:11:05,640
Dobra.
147
00:11:07,440 --> 00:11:13,180
G贸riarz dostaje spraw臋, ale Kosmoski
zostaje partnerem naszej kancelarii.
148
00:11:14,520 --> 00:11:15,600
Harry?
149
00:11:29,960 --> 00:11:33,740
Synu, masz t臋 spraw臋.
150
00:11:35,400 --> 00:11:38,640
Ale w艂a艣nie zrobi艂e艣 sobie wroga z
cz艂owieka, kt贸rego nazwisko opr贸cz pana
151
00:11:38,640 --> 00:11:42,440
McVeigha i mojego pojawi si臋 w nazwie
naszej kancelarii.
152
00:11:43,660 --> 00:11:47,260
Wejd藕 do swojej patronki. My
poinformujemy pani膮 Szczec -Izl臋 o
153
00:11:47,300 --> 00:11:51,080
Zajmiemy si臋 prokurator膮, bo pewnie
szykuj膮 zaluty w sprawie wypadku.
154
00:12:21,290 --> 00:12:23,010
No dzisiaj to ju偶 przedobrzy艂e艣.
155
00:12:24,590 --> 00:12:25,890
Ty to robisz dla siebie?
156
00:12:26,830 --> 00:12:27,850
Czy dla niej?
157
00:12:28,550 --> 00:12:31,710
Wie pan, normalnie zaczyna艂bym od
najg艂upszych spraw.
158
00:12:32,110 --> 00:12:33,950
Mandaty za parkowanie, pijani kierowcy.
159
00:12:35,730 --> 00:12:42,030
Je艣li uda mi si臋 poci膮gn膮膰 tak du偶膮
spraw臋 do wybudzenia chy艂ki, to... By膰
160
00:12:42,030 --> 00:12:45,550
uda mi si臋 przeskoczy膰 par臋 szczebli z
tej nie zawsze ciekawej kariery
161
00:12:45,550 --> 00:12:46,830
aplikanta. Mo偶e.
162
00:12:47,650 --> 00:12:50,690
Je偶eli nie dasz cia艂a, ty...
163
00:12:51,599 --> 00:12:54,200
Mnie cieszy, 偶e ty walczysz o swoje.
164
00:12:55,160 --> 00:12:57,620
Mam nadziej臋, 偶e Chy艂ka te偶 to ucieszy.
No zobaczymy.
165
00:12:58,420 --> 00:13:02,760
Teraz najpilniejsze jest to, 偶e zbli偶a
si臋 ta druga rozprawa, a ty nie masz
166
00:13:02,760 --> 00:13:04,760
upowa偶nienia, 偶eby j膮 zast膮pi膰 przed
s膮dem.
167
00:13:05,020 --> 00:13:07,160
Ona si臋 musi wybudzi膰 i je podpisa膰.
168
00:13:08,800 --> 00:13:09,800
Mog臋 po偶yczy膰 telefon?
169
00:13:14,160 --> 00:13:15,160
Zaraz b臋d臋.
170
00:13:26,030 --> 00:13:28,530
Czekaj, s艂ucham. Kormacz, spokojnie,
spokojnie, spokojnie. To ja, Kordy.
171
00:13:28,970 --> 00:13:30,650
A, co tam? Musisz mi pom贸c.
172
00:13:30,930 --> 00:13:31,930
Co si臋 dzieje?
173
00:13:34,610 --> 00:13:37,290
呕elazny i McVeigh zdecydowali si臋
przekaza膰 mi t臋 spraw臋.
174
00:13:37,750 --> 00:13:39,970
Ale potrzebuj臋 upowa偶nienia podpisanego
przez Chy艂k臋.
175
00:13:40,290 --> 00:13:41,370
A sk膮d mam ci je wzi膮膰?
176
00:13:42,550 --> 00:13:45,610
No wiesz, mo偶e ma jakie艣 in blanco
podpisane na wszelki wypadek.
177
00:13:45,950 --> 00:13:47,230
Dobra, zobacz臋 co da si臋 zrobi膰.
178
00:13:47,690 --> 00:13:48,690
Dzi臋ki.
179
00:13:52,790 --> 00:13:54,090
Zostawi艂em ci m贸j samoch贸d.
180
00:13:56,110 --> 00:13:58,990
Nie, 艣lady Angeliki nie rozbij mi go.
181
00:14:04,230 --> 00:14:10,190
No i m贸wi臋 sobie jakby... Dzisiaj
reprezentujesz kancelari臋.
182
00:14:10,890 --> 00:14:14,330
W razie jakichkolwiek problem贸w dzwonisz
do mnie.
183
00:14:15,510 --> 00:14:16,510
Zarazie.
184
00:14:22,330 --> 00:14:23,410
A Ty?
185
00:14:25,230 --> 00:14:26,590
Mo偶e warto czyta膰 na g艂ow臋.
186
00:14:28,410 --> 00:14:30,510
S艂ysza艂em, 偶e ludzie w 艣pi膮cym lubi膮,
jak si臋 o nich m贸wi.
187
00:14:32,310 --> 00:14:34,070
Awa gardzi tak膮 literatur膮.
188
00:14:42,050 --> 00:14:43,110
Troch臋 dzisiaj namiesza艂em.
189
00:14:45,190 --> 00:14:48,370
呕eby nie odebrali nam jej spraw臋.
190
00:14:49,830 --> 00:14:51,850
Widz臋, 偶e wkuma艂a艣, o co chodzi w tym
dowodzie.
191
00:14:54,480 --> 00:14:55,900
Ja widz臋, 偶e ty jeste艣 jak chy艂ka.
192
00:14:56,940 --> 00:14:58,800
Chyba sporo razem prze偶y艂e艣 ci臋, co?
193
00:14:59,240 --> 00:15:00,300
Dlaczego tak my艣lisz?
194
00:15:00,900 --> 00:15:01,900
Nie wiem, no.
195
00:15:03,940 --> 00:15:04,980
Jeste艣cie siostrami.
196
00:15:06,560 --> 00:15:08,040
Nie wychowywa艂y艣my si臋 razem.
197
00:15:09,600 --> 00:15:12,520
Ja pojecha艂am z mam膮 do Niemiec, a A艣ka
zosta艂a z ojcem.
198
00:15:15,940 --> 00:15:16,859
Zostaniesz z ni膮?
199
00:15:16,860 --> 00:15:18,060
Troch臋 nie chce mi si臋 sika膰?
200
00:15:18,660 --> 00:15:19,660
Jasne.
201
00:16:19,530 --> 00:16:22,730
Na niewielkiej kartce by艂a tylko kr贸tka,
czterowersowa wiadomo艣膰.
202
00:16:23,170 --> 00:16:26,390
Dwie pierwsze linijki wystarczy艂yby, bym
poczu艂a si臋 ca艂kowicie zagubiona.
203
00:16:27,670 --> 00:16:30,290
Nie ufaj mu. A jeszcze bardziej nie ufaj
sobie.
204
00:17:32,480 --> 00:17:33,480
Gdzie An偶elika?
205
00:17:33,720 --> 00:17:35,240
Siadam. Opowiem ci po drodze.
206
00:18:00,940 --> 00:18:01,940
Nic ci nie jest?
207
00:18:02,250 --> 00:18:03,370
Nie, wszystko okej.
208
00:18:03,570 --> 00:18:05,270
Sko艅czy艂o si臋 na paru 艣niegach.
209
00:18:09,530 --> 00:18:12,630
Mo偶e powinni艣my pojecha膰 do jakiej艣
prywatnej kliniki?
210
00:18:12,870 --> 00:18:13,870
Nie, nie trzeba.
211
00:18:15,890 --> 00:18:17,030
Co robisz?
212
00:18:18,010 --> 00:18:19,010
Wychodz臋.
213
00:18:19,930 --> 00:18:23,310
No ale... Dopisali mnie.
214
00:18:30,320 --> 00:18:33,720
Rozumiem, ale na pewno si臋 dobrze
czujesz. Mo偶e powiniene艣 zosta膰 na
215
00:18:33,880 --> 00:18:34,880
Co to to?
216
00:19:12,970 --> 00:19:14,930
Wiadomo, kiedy chy艂ka odrywka w
przytomno艣ci?
217
00:19:16,390 --> 00:19:21,050
Prosz臋 mnie 藕le nie zrozumie膰. Chy艂ka
jest jaka jest, ale... ma do艣wiadczenie.
218
00:19:23,550 --> 00:19:24,950
Dawid, do czego zmierzasz?
219
00:19:25,610 --> 00:19:27,870
Potrzebujemy najlepszego prawnika, 偶eby
nas do tego wyci膮gn膮膰.
220
00:19:28,910 --> 00:19:29,910
Mamy.
221
00:19:30,990 --> 00:19:35,530
Kordian wie wszystko o sprawie i ma
wsparcie swoich zwierzchni.
222
00:19:38,270 --> 00:19:41,550
Rozumiem Twoje w膮tpliwo艣ci, ale mamy z
chy艂k膮 opracowan膮 strategi臋 obrony.
223
00:19:42,389 --> 00:19:43,490
Doskonale wiem, co mam robi膰.
224
00:19:45,050 --> 00:19:48,410
Naprawd臋 nie musisz si臋 martwi膰 o
spraw臋. Jak si臋 nie martwi臋 o spraw臋, ja
225
00:19:48,410 --> 00:19:49,410
martwi臋 o c贸rk臋.
226
00:19:51,770 --> 00:19:54,550
Jak znajdziemy nikoczyn, sprawa sama si臋
zako艅czy.
227
00:20:19,630 --> 00:20:20,630
No, siadaj.
228
00:20:21,510 --> 00:20:24,570
Chcia艂em jeszcze troch臋 popracowa膰. No
to si臋 艣wietnie sk艂ada, bo ja te偶.
229
00:20:27,370 --> 00:20:28,370
Jedno piw kolane.
230
00:20:29,050 --> 00:20:33,650
To si臋 razem zastanowimy nad wasz膮
strategi膮.
231
00:20:35,630 --> 00:20:40,810
Jaka jest twoim zdaniem
najoptymalniejsza linia dzia艂ania?
232
00:20:41,770 --> 00:20:42,770
Znale藕膰 Nikol臋.
233
00:20:42,850 --> 00:20:47,470
No nie, to jest rola polityki. My
zajmujemy si臋 bronieniem naszych
234
00:20:47,470 --> 00:20:48,470
przed s膮dem.
235
00:20:48,940 --> 00:20:50,360
Chy艂ka mi to w k贸艂ko powtarza.
236
00:20:53,420 --> 00:20:56,700
Powinni艣my skierowa膰 uwag臋 s膮du na
sakrata Jekiela.
237
00:20:57,620 --> 00:21:01,900
Zbieg贸w okoliczno艣ci, kt贸re naros艂y
wok贸艂 tej dw贸jki jest wystarczaj膮co,
238
00:21:01,900 --> 00:21:05,160
wzbudzi膰 powa偶ne w膮tpliwo艣ci w s膮dzie i
obali膰 lini臋 oskar偶enia.
239
00:21:05,500 --> 00:21:06,500
Bardzo dobrze.
240
00:21:08,360 --> 00:21:13,500
A jak przekonamy s膮d, 偶e te zbiegi
okoliczno艣ci to co艣 wi臋cej?
241
00:21:18,960 --> 00:21:20,740
Jest taki przemytnik. Wito.
242
00:21:21,880 --> 00:21:25,120
Pom贸g艂 Sekratowi w ucieczce, ale teraz
zarzeka si臋, 偶e nie mia艂 poj臋cia o
243
00:21:25,120 --> 00:21:26,120
porwaniu dziewczynki.
244
00:21:27,800 --> 00:21:30,120
To mo偶e m贸g艂by zeznawa膰 przed s膮dem?
245
00:21:31,000 --> 00:21:32,500
Masz dla niego jakie艣 pi膮ta?
246
00:21:39,500 --> 00:21:40,500
Dzi臋kuj臋 bardzo.
247
00:21:44,900 --> 00:21:47,820
Ciesz臋 si臋, 偶e zgodzi艂 si臋 Pan z nami
spotka膰.
248
00:21:53,470 --> 00:21:56,230
S艂uchaj. Jemu ufam, bo szuka tej ma艂ej.
249
00:21:56,590 --> 00:21:57,730
A ciebie nie w og贸le.
250
00:21:59,810 --> 00:22:00,810
Ale jedno.
251
00:22:02,050 --> 00:22:03,050
Wituj臋.
252
00:22:05,670 --> 00:22:07,930
Wszyscy jeste艣my zwi膮zani tajemnic膮
adwokack膮.
253
00:22:08,290 --> 00:22:10,010
Mo偶esz z nim by膰 tak samo w serii jak ze
mn膮.
254
00:22:10,370 --> 00:22:11,370
Pr臋cz臋 za nim.
255
00:22:12,270 --> 00:22:13,390
No dobra, kurwa.
256
00:22:14,070 --> 00:22:15,130
Oto ta ca艂a afera.
257
00:22:16,630 --> 00:22:20,190
Chcieli艣my ci臋 poprosi膰, 偶eby艣 zezna艂
przed s膮dem jako 艣wiadek.
258
00:22:21,790 --> 00:22:24,810
Panowie, 偶e tak powiem, unikanie wymiaru
sprawiedliwo艣ci to jest moje kurwa
259
00:22:24,810 --> 00:22:25,810
hobby.
260
00:22:26,650 --> 00:22:29,390
Dlatego b臋dziemy ci臋 pyta膰 tylko o to,
co wiesz o sakracie i jekero.
261
00:22:29,850 --> 00:22:30,850
Jasne.
262
00:22:31,210 --> 00:22:34,390
Prokurator przeszepie mnie na wylot i
prosto z sali s膮dowej trafi臋 do puszki.
263
00:22:34,450 --> 00:22:35,450
艢wietny pomys艂.
264
00:22:35,630 --> 00:22:38,690
Przes艂uguje ci prawo odmowy udzielenia
odpowiedzi na pewne pytania.
265
00:22:39,850 --> 00:22:43,150
No tak kurwa, mam w ko艅cu zeznawa膰, czy
nie. Chodzi o to, 偶e mo偶esz odpowiada膰
266
00:22:43,150 --> 00:22:45,670
tylko na te pytania, kt贸re nie b臋d膮
dotyczy艂y twojej dzia艂alno艣ci.
267
00:22:46,290 --> 00:22:47,290
Nazwijmy to zawodowe.
268
00:22:50,800 --> 00:22:55,040
Wito, to co wiesz o Sakracie Tatarnikowi
i jego wsp贸艂pracy z Egielem mo偶e nam
269
00:22:55,040 --> 00:22:56,520
pom贸c rozwi膮za膰 t臋 spraw臋.
270
00:22:56,860 --> 00:22:58,300
I oczy艣ci膰 klient贸w.
271
00:22:59,460 --> 00:23:02,820
A je偶eli udowodnimy, 偶e Sakrat by艂
zamieszany w znikni臋cie ma艂ej, to mo偶e w
272
00:23:02,820 --> 00:23:04,620
ko艅cu policja zacznie jej kurwa szuka膰.
273
00:23:05,480 --> 00:23:06,960
To mo偶e chodzi膰 o jej 偶ycie.
274
00:23:12,040 --> 00:23:13,060
To nie wiem.
275
00:23:16,720 --> 00:23:20,140
A mo偶e mogliby艣my ci jako艣 pom贸c w
podj臋ciu w艂a艣ciwej decyzji?
276
00:23:21,830 --> 00:23:22,830
No.
277
00:23:23,690 --> 00:23:24,750
A niby jak?
278
00:23:25,950 --> 00:23:30,390
A na przyk艂ad tak, 偶e wyproponujemy ci
wynagrodzenie za ryzyko zwi膮zane z twoim
279
00:23:30,390 --> 00:23:31,390
pojawieniem si臋 w s膮dzie.
280
00:23:35,830 --> 00:23:38,730
Wszystko zale偶y od tego, jak du偶e to
wynagrodzenie mia艂by by膰.
281
00:23:39,910 --> 00:23:44,070
A jak du偶e rozwia艂oby twoje w膮tpliwo艣ci.
282
00:23:52,140 --> 00:23:56,640
Ale t艂umaczy pan, 偶e jakichkolwiek
informacji mog臋 wzi膮膰 tylko policji i
283
00:23:56,640 --> 00:24:00,860
prokuraturze. Potrzebuj臋 tylko
informacji czy 艣lady widoczne na szyi.
284
00:24:00,860 --> 00:24:01,860
zadzierzgni臋cie.
285
00:24:02,540 --> 00:24:08,660
No, to b臋dzie pan musia艂 poczeka膰 do
oficjalnego og艂oszenia wynik贸w sekcji.
286
00:24:08,660 --> 00:24:09,660
rozumie pan.
287
00:24:10,180 --> 00:24:13,780
Wynik tej sekcji mo偶e oczy艣ci膰 z
zarzut贸w ojca, kt贸ry jest nies艂usznie
288
00:24:13,780 --> 00:24:14,960
o zab贸jstwo w艂asnej c贸rki.
289
00:24:19,600 --> 00:24:22,820
Tak, panu na tym niby zale偶y, a
przychodzi pan z niczym.
290
00:24:50,960 --> 00:24:53,400
I mam dosy膰 udawania, 偶e nie wiem z kim
si臋 pierdolisz ci膮gle.
291
00:24:53,880 --> 00:24:58,520
Dosy膰 harowania jak w贸z, dosy膰 bycia
jedyn膮 偶ywicielk膮 rodziny, w kt贸rej
292
00:24:58,520 --> 00:24:59,760
prawdziwego kurwa m臋偶czyzny.
293
00:25:10,340 --> 00:25:11,480
Na browara nie masza.
294
00:25:47,550 --> 00:25:49,870
Poziom stresu w rozs膮dnych granicach.
295
00:25:51,010 --> 00:25:52,490
To zale偶y, co pan ma na my艣li.
296
00:25:53,090 --> 00:25:54,810
Brak biegunek, wymiot贸w.
297
00:25:56,290 --> 00:25:57,730
To tak, w granicach normy.
298
00:25:59,910 --> 00:26:03,950
Zawsze uwa偶a艂em, 偶e papieros przed
rozpraw膮 to niedobry pomys艂. Wezm臋 gum臋.
299
00:26:04,210 --> 00:26:07,930
W艂a艣nie, dlatego niedobry. Guma
wprawdzie jest wi臋ksza produkcji 艣liny,
300
00:26:07,930 --> 00:26:08,930
ona bardziej st臋偶ona.
301
00:26:09,410 --> 00:26:11,510
Przekonasz si臋, jak tylko siedzisz na
sali s膮dowej.
302
00:26:25,070 --> 00:26:29,350
Gra pozor贸w to bardzo wa偶ne narz臋dzie w
pracy prawnika. Wyprostuj si臋 i id藕
303
00:26:29,350 --> 00:26:30,350
pewnym krokiem.
304
00:26:49,090 --> 00:26:51,210
Wstaje 艣wiadek Witold.
305
00:26:52,230 --> 00:26:53,390
Trzci艅skich lat.
306
00:26:54,409 --> 00:26:59,970
z zawodu mechanik samochodowy, niekarany
w stosunku do oskar偶onych obcych.
307
00:27:01,270 --> 00:27:05,130
Panie Witoldzie, a mo偶e lepiej Vito?
308
00:27:06,870 --> 00:27:08,150
Mo偶e by膰 tak i tak.
309
00:27:08,530 --> 00:27:11,610
Ale pa艅scy koledzy przemytnicy chyba
wol膮 do pana m贸wi膰 Vito.
310
00:27:12,530 --> 00:27:14,210
Nie mam koleg贸w przemytnik贸w.
311
00:27:14,490 --> 00:27:16,270
Nie obracasz pan w takim towarzystwie?
312
00:27:18,370 --> 00:27:20,650
Obracam si臋 w towarzystwie przyjaci贸艂.
313
00:27:23,280 --> 00:27:24,860
Czy pope艂ni艂 pan kliczb臋 t臋tko?
314
00:27:30,240 --> 00:27:35,420
Uchylam si臋 od odpowiedzi na pytanie,
powo艂uj膮c si臋 na artyku艂
315
00:27:35,420 --> 00:27:39,540
186.
316
00:27:41,020 --> 00:27:46,160
Nieskonieczne by pami臋ta艂 pan artyku艂y,
podobnie jak nieskonieczne by t艂umaczy艂
317
00:27:46,160 --> 00:27:47,200
pan pow贸d swojej odmowy.
318
00:27:47,840 --> 00:27:49,980
Prosz臋 kontynuowa膰, panie prokuratorze.
Dobrze.
319
00:27:52,620 --> 00:27:53,860
Czy Pa艅stwo rodzice 偶yj膮?
320
00:27:54,060 --> 00:27:55,060
Tak.
321
00:27:55,880 --> 00:27:58,080
Czy s膮 zadowoleni z Pa艅skiej
dzia艂alno艣ci?
322
00:28:00,200 --> 00:28:01,440
Jakiej dzia艂alno艣ci?
323
00:28:01,640 --> 00:28:03,440
Nie wiem, to niech Pan nam powie.
324
00:28:04,220 --> 00:28:05,460
Pracuje Pan w zawodzie?
325
00:28:08,180 --> 00:28:09,900
Uchylam si臋 od odpowiedzi na pytanie.
326
00:28:10,520 --> 00:28:16,080
S膮dzie, pytanie o prac臋 w zawodzie chyba
nie wype艂nia w 偶aden spos贸b hipotezy
327
00:28:16,080 --> 00:28:18,940
artyku艂u 183, paragraf 1 Kodeksu
Post臋powania Karnego.
328
00:28:19,260 --> 00:28:20,920
Owszem, nie kwalifikuje si臋.
329
00:28:21,840 --> 00:28:23,220
Prosz臋 艣wiadka o odpowied藕.
330
00:28:24,160 --> 00:28:25,840
Nie, nie pracuj臋 w zawodzie.
331
00:28:26,120 --> 00:28:28,620
Czy pa艅scy rodzice s膮 zadowoleni w
pa艅skiej dzia艂alno艣ci?
332
00:28:30,800 --> 00:28:32,600
Nie wiem, co my艣l膮 moje rodzice.
333
00:28:33,060 --> 00:28:37,060
A czy nie dali panu powodu, by s膮dzi膰,
偶e nie s膮 zadowoleni?
334
00:28:38,040 --> 00:28:39,820
A to to jest jaka艣 familiada?
335
00:28:40,220 --> 00:28:45,320
Puszczal 艣wiadka za naruszenie powagi,
spokoju i porz膮dku czynno艣ci s膮dowych.
336
00:28:45,360 --> 00:28:47,820
S膮d mo偶e ukara膰 艣wiadka kar膮 porz膮dkow膮.
337
00:28:48,320 --> 00:28:52,020
grzywn膮 do 3000 z艂 lub kar膮 pozbawienia
wolno艣ci do 14 dni.
338
00:28:52,600 --> 00:28:54,140
Oczywi艣cie, Wysoki S膮dzie.
339
00:28:55,560 --> 00:28:57,340
Wracam do mojego pytania.
340
00:28:57,600 --> 00:29:02,460
Czy nie dali Panu powod贸w, by s膮dzi膰, 偶e
nie s膮 zadowoleni z Pa艅skiej
341
00:29:02,460 --> 00:29:03,460
dzia艂alno艣ci?
342
00:29:03,900 --> 00:29:04,900
Dali.
343
00:29:05,220 --> 00:29:06,220
Jakie?
344
00:29:07,300 --> 00:29:08,300
Wydziedziczyli mnie.
345
00:29:08,340 --> 00:29:09,340
To znaczy?
346
00:29:09,460 --> 00:29:11,280
To znaczy, 偶e nie ma mnie w testamencie.
347
00:29:11,660 --> 00:29:13,320
Ale ma Pan prawo do zachowku.
348
00:29:13,940 --> 00:29:14,940
Nie.
349
00:29:16,200 --> 00:29:17,200
Przepraszam.
350
00:29:18,270 --> 00:29:21,570
Przypomn臋, 偶e taka sytuacja mo偶e mie膰
miejsce tylko w okre艣lonych przypadkach.
351
00:29:21,570 --> 00:29:26,190
Je偶eli na przyk艂ad syn uporczywie
post臋puje wbrew zasadom wsp贸艂偶ycia
352
00:29:26,190 --> 00:29:30,950
lub te偶 dopu艣ci艂 si臋 umy艣lnego
przest臋pstwa przeciwko 偶yciu, zdrowiu,
353
00:29:30,950 --> 00:29:31,929
ludzi.
354
00:29:31,930 --> 00:29:35,430
Czy mo偶e pan nam powiedzie膰, kt贸ra z
tych przes艂anek zosta艂a spe艂niona w
355
00:29:35,430 --> 00:29:36,430
przypadku?
356
00:29:37,590 --> 00:29:38,950
Uchylam si臋 od odpowiedzi.
357
00:29:39,570 --> 00:29:41,730
Dzi臋kuj臋. Teraz drugie pytanie.
358
00:29:42,730 --> 00:29:46,190
Czy ma pan w og贸le jak膮kolwiek wiedz臋 na
temat Nikoli Schlesinger?
359
00:29:49,210 --> 00:29:52,030
Nie. A czy mo偶e pan nam co艣 powiedzie膰 w
tej sprawie?
360
00:29:52,710 --> 00:29:53,710
Mog臋.
361
00:29:54,130 --> 00:29:56,930
To co s艂ysza艂em w mediach, 偶e o 19
w艂膮czyli alarm.
362
00:29:57,350 --> 00:29:58,670
Abstrahuj膮ce z przekaz贸w medialnych.
363
00:30:00,830 --> 00:30:01,830
To nic nie wiem.
364
00:30:02,370 --> 00:30:03,370
Wi臋cej.
365
00:30:03,790 --> 00:30:07,170
W jaki spos贸b pan mo偶e nam pom贸c w
wyja艣nieniu tej sprawy?
366
00:30:07,630 --> 00:30:08,549
Nie wiem.
367
00:30:08,550 --> 00:30:10,490
Nie bez wawa oprona. Pa si臋 ich pyta.
368
00:30:12,050 --> 00:30:15,010
Ciociu, obudzi艂a艣 si臋. Ile mo偶na spa膰?
369
00:30:15,730 --> 00:30:16,730
Dzi臋kuj臋.
370
00:30:21,870 --> 00:30:26,290
Kochanie, popilnuj jeszcze cioci, a mama
tylko skoczy po pana doktora.
371
00:30:29,310 --> 00:30:31,050
Panie mecenasie, bardzo prosz臋.
372
00:30:35,430 --> 00:30:39,710
Poniewa偶 panu prokuratorowi nie uda艂o
si臋 ustali膰 powodu, dla kt贸rego 艣wiadek
373
00:30:39,710 --> 00:30:44,330
si臋 stawi艂, mo偶e wyja艣ni臋. Nie le偶y to w
pana gestii. Prosz臋 trzyma膰 si臋 swojej
374
00:30:44,330 --> 00:30:45,330
roli i zadawa膰 pytania.
375
00:30:45,870 --> 00:30:50,010
Oczywi艣cie, wysoki s膮dzie, chcia艂em
tylko... Prosz臋 zadawa膰 pytania
376
00:30:57,420 --> 00:30:58,880
Zna pan Sakrata Tatarnikowa?
377
00:31:00,000 --> 00:31:01,000
Znam.
378
00:31:02,680 --> 00:31:05,280
A jak si臋 poznali艣cie i kim dla pana
jest?
379
00:31:05,580 --> 00:31:07,580
Mo偶e pan opowiedzie膰 o tej znajomo艣ci?
380
00:31:08,600 --> 00:31:10,060
Uchylam si臋 od odpowiedzi.
381
00:31:15,580 --> 00:31:18,880
Czy obaj uczestniczyli艣cie w jakim艣
przest臋pczym procederze?
382
00:31:20,620 --> 00:31:22,380
Uchylam si臋 od odpowiedzi na pytanie.
383
00:31:28,680 --> 00:31:30,500
Kiedy znikn膮艂 Sakrat Tatarnikow?
384
00:31:31,760 --> 00:31:34,120
Pytam mnie pan o dat臋? To nie pami臋tam.
385
00:31:35,620 --> 00:31:37,700
Czy mo偶e jakie艣 wydarzenie go do tego
sk艂oni艂o?
386
00:31:38,900 --> 00:31:40,620
Tak, znikni臋cie tej dziewczynki.
387
00:31:41,220 --> 00:31:42,220
Nikoli Szlezyngier?
388
00:31:42,420 --> 00:31:43,420
Tak.
389
00:31:44,100 --> 00:31:46,780
Zadzwoni艂 do mnie jako艣 wcze艣nie rano i
powiedzia艂, 偶e teraz musi si臋 szybko
390
00:31:46,780 --> 00:31:47,780
zwija膰.
391
00:31:48,860 --> 00:31:49,860
Wyja艣ni艂 dlaczego?
392
00:31:50,140 --> 00:31:54,720
Powiedzia艂 tylko, 偶e teraz na pewno psy
b臋d膮... Przepraszam, policja b臋dzie go
393
00:31:54,720 --> 00:31:55,720
szuka膰.
394
00:31:56,160 --> 00:31:57,260
A mia艂 na...
395
00:31:57,630 --> 00:31:58,630
Bia艂orusi wyrok.
396
00:31:59,230 --> 00:32:01,810
Wi臋c pewnie jaka艣 ekstradycja by mu
grozi艂a, czy co艣 takiego.
397
00:32:02,170 --> 00:32:06,150
Wi臋c gdy tylko zg艂oszono zagini臋cie
dziewczynki, on zbieg艂 z Sajenka?
398
00:32:06,610 --> 00:32:07,610
Zgadza si臋.
399
00:32:08,430 --> 00:32:09,530
A wie pan dok膮d?
400
00:32:12,430 --> 00:32:17,690
Tak, powiedzia艂em mu, 偶e potrzebuje
troch臋 czasu, 偶eby mu pom贸c w
401
00:32:17,690 --> 00:32:18,770
wyjazdu z kraju.
402
00:32:19,610 --> 00:32:23,190
Wi臋c ukry艂 si臋 w lesie na jakiej艣
ambonie. M贸wi艂, 偶e staruch przynosi艂 mu
403
00:32:23,190 --> 00:32:24,190
jedzenie i tak dalej.
404
00:32:25,610 --> 00:32:26,990
Gdybym wtedy wiedzia艂, 偶e...
405
00:32:27,370 --> 00:32:30,430
To on porwa艂 to dziecko tam z kurwiela
sam.
406
00:32:30,810 --> 00:32:33,130
Prosz臋 艣wiadka, prosz臋 trzyma膰 si臋
faktu.
407
00:32:33,950 --> 00:32:35,070
Przepraszam, wysoki s臋dzie.
408
00:32:37,110 --> 00:32:41,450
Dlaczego sakrat Tatarnikow m贸g艂by chcie膰
porwa膰 dziecko pa艅stwa szlezyngier贸w?
409
00:32:42,610 --> 00:32:43,610
Dla okupu?
410
00:32:45,410 --> 00:32:47,650
Jednak 偶adne 偶膮danie okupu nie wp艂yn臋艂o.
411
00:32:48,210 --> 00:32:51,570
Nie dziwi臋, bo na jego miejscu te偶 bym
siedzia艂 cicho, jakbym ju偶 podmiot艂o.
412
00:32:52,030 --> 00:32:55,470
A skontaktowa艂bym si臋 ze szlezyngierami
dopiero wtedy, jakbym by艂 w bezpiecznym
413
00:32:55,470 --> 00:32:56,550
miejscu gdzie艣 na Bia艂orusi.
414
00:32:56,860 --> 00:32:59,200
Przyjechaliby z kas膮, dostaliby
dzieciaka i po temacie.
415
00:32:59,700 --> 00:33:05,360
Ten starszy cz艂owiek, o kt贸rym pan
wspomnia艂, kt贸ry pomaga艂 Sakratowi, wie
416
00:33:05,380 --> 00:33:06,380
o kogo chodzi艂o?
417
00:33:10,200 --> 00:33:14,120
M贸wi艂 na niego Ekiel, ale nie wiem, czy
to by艂o nazwisko, czy chyba.
418
00:33:14,540 --> 00:33:15,499
Antoni Ekiel.
419
00:33:15,500 --> 00:33:16,860
Chyba tak, tak.
420
00:33:17,080 --> 00:33:20,400
Jedyny 艣wiadek, kt贸ry rzekomo widzia艂
m臋偶czyzn臋 z dzieckiem w nocy na pomocy.
421
00:33:20,400 --> 00:33:23,020
To, co usi艂uje pan czyni膰, jest
niedopuszczalne.
422
00:33:24,940 --> 00:33:26,280
Ja rozumiem, Wysoki S膮dzie.
423
00:33:26,540 --> 00:33:30,380
Staram si臋 tylko wykaza膰, 偶e... Prosz臋
mnie o艣wieci膰. Co pan stara si臋 wykaza膰?
424
00:33:33,480 --> 00:33:38,860
Antoni Ekiel, kt贸ry jak zezna艂 艣wiadek,
pomaga艂 Sakratowi, zosta艂 znaleziony
425
00:33:38,860 --> 00:33:42,880
par臋 dni temu martwy w pobliskim
jeziorze. 艢lady zadziergni臋cia widoczne
426
00:33:42,880 --> 00:33:47,160
syjdenata wyra藕nie wskazuj膮, 偶e nie
zmar艂 on 艣mierci膮 naturaln膮. Panie
427
00:33:47,160 --> 00:33:51,160
Ory艅skim, s膮d jest 艣wiadom. 艢wieci pan
Ekiela, ale pan nie jest kompetentem.
428
00:33:51,360 --> 00:33:54,540
wypowiadaj膮 si臋 w przedmiocie przyczyn i
okoliczno艣ci jego 艣mierci. Od tego s膮
429
00:33:54,540 --> 00:33:55,800
odpowiednie organy.
430
00:33:56,100 --> 00:33:59,340
Cudno mi przypomnie膰 sobie sytuacj臋, w
kt贸rej kto艣 艂ama艂by na sali fondowej
431
00:33:59,340 --> 00:34:01,900
przepisy kodeksu post臋powania karnego w
taki spos贸b jak pan.
432
00:34:03,540 --> 00:34:05,060
Zarz膮dzam 30 -minutow膮 przerw膮.
433
00:34:39,820 --> 00:34:43,820
Musz臋 powiedzie膰, 偶e je艣li chodzi o
wyprowadzanie sk艂adu s臋dziowskiego z
434
00:34:43,820 --> 00:34:46,699
r贸wnowagi, to niemal dor贸wnujesz swojej
patroncy.
435
00:34:47,159 --> 00:34:48,199
Robi艂em, co mog艂em.
436
00:34:48,600 --> 00:34:54,239
Ale nie zas艂a艂 chyba na sali nikt, kto
nie zastanowi艂by si臋 nad rol膮 Ekiela i
437
00:34:54,239 --> 00:34:55,440
Sakrata w ca艂ej sprawie.
438
00:34:57,960 --> 00:34:59,160
S膮 dobre wie艣ci.
439
00:34:59,500 --> 00:35:00,740
Chy艂ka si臋 wybudzi艂a.
440
00:35:01,680 --> 00:35:02,680
呕artujesz?
441
00:35:03,460 --> 00:35:04,460
呕artuje pan?
442
00:35:05,140 --> 00:35:08,880
Nie, dosta艂em smsa od Magdy w trakcie
rozprawy.
443
00:35:09,640 --> 00:35:13,880
Nie bardzo mo偶e m贸wi膰, ale co艣 tam
chcia艂a do ciebie wychrypie膰.
444
00:35:20,960 --> 00:35:22,100
Ty jeste艣 niemo偶liwa.
445
00:35:22,640 --> 00:35:25,320
Ledwo si臋 wybudzi艂a艣 i ju偶 chcesz
sterowa膰 swoim Zordonem.
446
00:35:26,280 --> 00:35:27,280
Dobra.
447
00:35:27,800 --> 00:35:28,800
Robota.
448
00:35:29,940 --> 00:35:30,940
Dzi臋ki.
449
00:35:31,940 --> 00:35:32,940
Stara艂em si臋.
450
00:35:33,080 --> 00:35:37,460
Wiem, 偶e ty by艣 wyprowadzi艂a
przewodnicz膮cego z r贸wnowagi o wiele
451
00:35:37,460 --> 00:35:38,460
ja, ale...
452
00:35:41,320 --> 00:35:42,440
No jedziemy, no.
453
00:35:43,000 --> 00:35:45,580
Dojad臋. Do Pasaran, Chy艂ka.
454
00:35:51,660 --> 00:35:57,140
Obrona podnios艂a, 偶e sakret Tatarnikow
znikn膮艂, poniewa偶 mia艂 co艣 wsp贸lnego ze
455
00:35:57,140 --> 00:35:58,380
znikni臋ciem pani c贸rki.
456
00:35:59,060 --> 00:36:00,940
Jak pani s膮dzi, czy to mo偶liwe?
457
00:36:03,860 --> 00:36:05,180
Prosz臋 odpowiedzie膰 na pytanie.
458
00:36:08,400 --> 00:36:12,940
Nie, nie s膮dz臋, 偶eby sakrat Tatarnikow
mia艂 cokolwiek wsp贸lnego ze znikni臋ciem
459
00:36:12,940 --> 00:36:13,940
Nikoli.
460
00:36:14,600 --> 00:36:15,940
Sk膮d ta pewno艣膰?
461
00:36:18,660 --> 00:36:19,860
Kobieta intuicja.
462
00:36:20,340 --> 00:36:23,280
Nie by艂aby pani pierwsz膮 kobiet膮
oszukan膮 przez m臋偶czyzn臋?
463
00:36:24,760 --> 00:36:26,080
Z pewno艣ci膮 nie.
464
00:36:26,700 --> 00:36:31,260
Jak pani wie, ka偶da oszukana osoba
twierdzi, 偶e nigdy nie spodziewa艂aby si臋
465
00:36:31,260 --> 00:36:32,260
po swoim partnerze.
466
00:36:33,800 --> 00:36:35,880
Tak jest w wi臋kszo艣ci przypadk贸w.
467
00:36:36,400 --> 00:36:41,160
Jest pani rozs膮dn膮 osob膮. Dlaczego wi臋c
pani upiera si臋, 偶e sakrat Tatarnikow
468
00:36:41,160 --> 00:36:45,560
absolutnie jest niewinny? Skoro
przekierowanie na niego podejrze艅
469
00:36:45,560 --> 00:36:46,560
pani korzy艣膰.
470
00:36:52,360 --> 00:36:53,380
Kocha go pani?
471
00:36:56,040 --> 00:37:00,140
Nie rozumiem, jakie to ma znaczenie.
472
00:37:00,920 --> 00:37:02,620
To ma ogromne znaczenie.
473
00:37:03,160 --> 00:37:05,720
Panie prokuratorze, czy pan do czego艣
zmierza?
474
00:37:06,120 --> 00:37:09,380
Owszem, m臋czoki s膮dzie, ale bez
uzyskania tej odpowiedzi trudno mi
475
00:37:09,380 --> 00:37:10,380
dowie艣膰.
476
00:37:11,360 --> 00:37:12,680
Dobre odpowiedzi na pytanie.
477
00:37:18,000 --> 00:37:19,440
Tak, kocham go.
478
00:37:26,960 --> 00:37:28,040
Pani Schlesinger?
479
00:37:33,000 --> 00:37:34,120
Zagra膰 nie m贸g艂.
480
00:37:34,430 --> 00:37:35,930
zrobi膰 nic z艂ego Nikoli.
481
00:37:37,070 --> 00:37:38,890
Nikola to jest jego c贸rka.
482
00:37:47,930 --> 00:37:53,190
W zaistnia艂ej sytuacji prosz臋
oskar偶onych o rozwa偶enie, czy nadal
483
00:37:53,190 --> 00:37:54,890
korzysta膰 z pomocy tego samego obro艅cy.
484
00:37:56,170 --> 00:38:02,070
Zamykam dzisiejsze posiedzenie. Kolejny
termin wyznaczam na 26 listopada 2018
485
00:38:02,070 --> 00:38:03,070
roku.
486
00:38:15,080 --> 00:38:16,980
Wasz czarny konik chyba jednak nie
uci膮gn膮艂.
487
00:38:48,230 --> 00:38:52,770
Zabijesz nasz膮 c贸rk臋? Zabijesz nasz膮
c贸rk臋? Zabijesz nasz膮 c贸rk臋? Zabijesz
488
00:38:52,770 --> 00:38:53,770
c贸rk臋?
489
00:38:54,610 --> 00:38:57,670
Zabijesz nasz膮 c贸rk臋?
490
00:39:47,530 --> 00:39:48,530
Tylko ci臋 wyt艂umacz臋.
38186
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.