All language subtitles for Bon.Appetit.Your.Majesty.2025.S01E01.1080p.NF.WEB-DL.AAC2.0.H.264-Archie

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:54,763 --> 00:00:58,975 BON APPÉTIT, WASZA WYSOKOŚĆ 2 00:01:14,199 --> 00:01:15,450 {\an8}Wasza wysokość. 3 00:01:15,533 --> 00:01:19,204 {\an8}Przyprowadziliśmy Yeon Ji-young z królewskiej kuchni. 4 00:01:45,563 --> 00:01:47,982 Mężczyzna, przed którym za chwilę stanę, 5 00:01:48,483 --> 00:01:50,485 to największy smakosz w Joseonie 6 00:01:51,069 --> 00:01:52,987 oraz najgorszy tyran, 7 00:01:53,071 --> 00:01:54,489 {\an8}Yeonhuigun. 8 00:01:54,572 --> 00:01:55,949 {\an8}YI HEON KRÓL JOSEONU 9 00:01:59,744 --> 00:02:03,456 {\an8}Wasza wysokość, musisz skazać tę gwinyeo na śmierć 10 00:02:03,540 --> 00:02:06,042 {\an8}i przywrócić ład w królestwie. 11 00:02:06,126 --> 00:02:09,504 Przywróć ład w królestwie! 12 00:02:31,860 --> 00:02:33,236 Wczorajszej nocy 13 00:02:34,737 --> 00:02:38,324 podała mi dziwaczną strawę i w zamęcie pogrążyła me zmysły. 14 00:02:45,790 --> 00:02:48,751 Rozkazuję zatem, by natychmiast została… 15 00:03:04,309 --> 00:03:05,977 {\an8}królewską kuchmistrzynią! 16 00:03:06,060 --> 00:03:07,353 {\an8}KUCHMISTRZ: GŁÓWNY KUCHARZ 17 00:03:07,437 --> 00:03:08,730 {\an8}Co? 18 00:03:08,813 --> 00:03:11,941 - Królewską kuchmistrzynią? - Jakże to? 19 00:03:12,025 --> 00:03:13,401 Kobieta? 20 00:03:13,484 --> 00:03:15,194 Od dzisiaj 21 00:03:15,987 --> 00:03:18,573 każdego dnia będziesz dla mnie gotować. 22 00:03:18,656 --> 00:03:19,490 Jeśli jednak 23 00:03:19,574 --> 00:03:21,451 podasz jakieś danie dwa razy 24 00:03:21,534 --> 00:03:23,161 lub nie zasmakuje mi ono, 25 00:03:25,038 --> 00:03:27,040 skażę cię na śmierć. 26 00:03:27,749 --> 00:03:29,042 To jakieś jaja. 27 00:03:29,125 --> 00:03:32,295 Pragnęłam być szefową kuchni z trzema gwiazdkami Michelin, 28 00:03:32,795 --> 00:03:35,548 a zamiast tego zostałam kuchmistrzynią tyrana. 29 00:03:35,632 --> 00:03:38,509 Co? Czyżbyś chciała coś powiedzieć? 30 00:03:38,593 --> 00:03:39,719 A może… 31 00:03:40,929 --> 00:03:42,972 wolisz pożegnać się z życiem? 32 00:04:01,241 --> 00:04:04,077 W końcu i tak mnie zabije, prawda? 33 00:04:05,536 --> 00:04:07,455 Za wszelką cenę przetrwam 34 00:04:08,581 --> 00:04:09,540 i wrócę. 35 00:04:14,420 --> 00:04:15,380 Królu. 36 00:04:15,463 --> 00:04:18,633 Zawiniłam, wywołując swą potrawą pomieszanie zmysłów. 37 00:04:18,716 --> 00:04:22,220 Ta umowa nie jest do końca fair, ale… 38 00:04:24,722 --> 00:04:25,848 Do końca mych dni 39 00:04:26,474 --> 00:04:28,810 będę służyć ci najlepiej, jak potrafię. 40 00:04:45,785 --> 00:04:47,412 Nazywam się Yeon Ji-young. 41 00:04:47,495 --> 00:04:49,289 Nie uwierzycie, 42 00:04:49,372 --> 00:04:51,499 ale przybyłam z 2025 roku. 43 00:04:52,458 --> 00:04:53,876 Jak się tu znalazłam? 44 00:04:55,211 --> 00:04:56,296 No cóż… 45 00:04:58,172 --> 00:05:03,094 DANIE 1: BIBIMBAP Z GOCHUJANG I MASŁEM 46 00:05:07,974 --> 00:05:09,559 {\an8}JI-YOUNG YEON, KOREA FINAŁ 47 00:05:09,642 --> 00:05:10,852 {\an8}KONKURS KULINARNY 48 00:05:11,436 --> 00:05:12,437 {\an8}Szanowni państwo. 49 00:05:12,520 --> 00:05:15,857 {\an8}Prestiżowy konkurs La Poêle d’Or 50 00:05:15,940 --> 00:05:18,609 {\an8}wyłoni nowego, pomysłowego szefa kuchni. 51 00:05:18,693 --> 00:05:21,487 Ostatnie zadanie to stworzenie dania dla króla. 52 00:05:21,571 --> 00:05:24,907 Widzę, że powstają naprawdę wyśmienite potrawy. 53 00:05:24,991 --> 00:05:26,159 Szanowni państwo. 54 00:05:26,242 --> 00:05:27,785 Za pięć minut 55 00:05:27,869 --> 00:05:29,954 miesięczny konkurs dobiegnie końca. 56 00:05:38,379 --> 00:05:39,756 Proszę pana! 57 00:05:42,425 --> 00:05:44,093 Tak? O co chodzi? 58 00:05:44,177 --> 00:05:45,636 Moja kuchenka nie działa. 59 00:05:45,720 --> 00:05:46,679 Słucham? 60 00:05:54,937 --> 00:05:56,064 Cztery minuty. 61 00:05:56,147 --> 00:06:00,401 Kto nie ukończy dania, zostanie zdyskwalifikowany. 62 00:06:00,485 --> 00:06:03,071 Zwycięzca otrzyma 100 000 euro… 63 00:06:12,205 --> 00:06:16,167 oraz posadę szefa kuchni w restauracji Happy CurePaula Bonnarda, 64 00:06:16,250 --> 00:06:18,669 która ma trzy gwiazdki Michelin. 65 00:06:33,101 --> 00:06:35,645 Co pani robi? Oszalała pani? 66 00:06:36,145 --> 00:06:36,979 Może trochę. 67 00:06:37,063 --> 00:06:39,941 Nie można rozpalać ognia z użyciem niedozwolonych materiałów. 68 00:06:42,151 --> 00:06:44,779 „Nie ma nic gorszego niż niedokończone danie”. 69 00:06:44,862 --> 00:06:46,197 Tak mawiacie, prawda? 70 00:06:46,280 --> 00:06:47,698 Zgadzam się z tym. 71 00:06:48,658 --> 00:06:51,160 Więc wolę być trochę szalona. 72 00:06:52,370 --> 00:06:53,496 Nie… 73 00:07:04,966 --> 00:07:07,301 {\an8}Pora na technikę searing, opalanie nad ogniem. 74 00:07:07,385 --> 00:07:09,554 {\an8}Choć stek jest już w pełni usmażony, 75 00:07:09,637 --> 00:07:11,931 ten niezbędny krok 76 00:07:12,515 --> 00:07:15,226 pozwala przyrumienić mięso z zewnątrz 77 00:07:15,309 --> 00:07:17,645 oraz nadaje mu wyjątkowy smak i aromat. 78 00:07:17,728 --> 00:07:19,313 {\an8}To reakcja Maillarda. 79 00:07:21,941 --> 00:07:24,777 Dwie minuty. Proszę kończyć potrawy. 80 00:07:53,723 --> 00:07:57,185 Ostatnia minuta. Gdy czas upłynie, niczego nie dotykamy. 81 00:08:29,926 --> 00:08:31,469 Czas minął! 82 00:08:31,552 --> 00:08:34,430 Pora, by jurorzy wybrali zwycięzcę. 83 00:08:34,514 --> 00:08:36,265 Zostańcie z nami! 84 00:08:40,311 --> 00:08:41,729 Jaka to potrawa? 85 00:08:41,812 --> 00:08:45,024 To tureckie danie zwane hünkâr beğendi. 86 00:08:45,107 --> 00:08:47,610 - „Rozkosz sułtana”. - Kreatywne, ale… 87 00:08:47,693 --> 00:08:50,196 Sułtan raczej nie byłby pod wrażeniem. 88 00:08:50,279 --> 00:08:52,281 W erze wielkich odkryć geograficznych 89 00:08:52,365 --> 00:08:56,619 przyprawy takie jak goździki były cenniejsze niż złoto. 90 00:08:56,702 --> 00:09:00,706 Dodawano je do dań, by ukazać potęgę monarchów. 91 00:09:00,790 --> 00:09:02,833 Prawdę mówiąc, kiepskie połączenie. 92 00:09:02,917 --> 00:09:05,336 Szanowni panowie, oto rolada z indyka. 93 00:09:05,419 --> 00:09:09,632 Uwielbiała ją Maria Antonina, żona Ludwika XVI. Smacznego. 94 00:09:13,094 --> 00:09:15,805 Każde przeżucie uwalnia nowy smak. 95 00:09:15,888 --> 00:09:17,056 Ale… 96 00:09:17,139 --> 00:09:19,183 czy mostek wołowy w środku 97 00:09:19,267 --> 00:09:21,227 współgra z innymi składnikami? 98 00:09:21,978 --> 00:09:23,312 O, to pani. 99 00:09:23,396 --> 00:09:26,399 Problematyczna uczestniczka łamiąca zasady. 100 00:09:26,482 --> 00:09:28,401 Oto polędwica z sarny à la Chateaubriand. 101 00:09:28,484 --> 00:09:31,237 Podsmażona metodą reverse sear i uwędzona na słomie ryżowej. 102 00:09:31,320 --> 00:09:33,906 Sos z czerwonego żeń-szenia i koreańskich jeżyn 103 00:09:33,990 --> 00:09:35,741 wprowadza słodko-gorzką nutę. 104 00:09:36,325 --> 00:09:37,535 Purée zrobiłam z soi, 105 00:09:37,618 --> 00:09:41,372 a chrupiące tuile z misutgaru, czyli mączki z koreańskich zbóż. 106 00:09:41,455 --> 00:09:44,792 Dodałam też kawior z gorzkiej pomarańczy. 107 00:09:44,875 --> 00:09:47,003 Wyraźnie czuć aromat wędzonego mięsa. 108 00:09:47,086 --> 00:09:49,130 Stek ma lepszy kolor, niż się spodziewałem. 109 00:09:49,213 --> 00:09:50,464 To stek po królewsku 110 00:09:50,548 --> 00:09:53,342 przygotowany techniką smażenia na słomie ryżowej 111 00:09:53,426 --> 00:09:56,178 znaną od stuleci, od czasów dynastii Joseon. 112 00:09:56,262 --> 00:09:58,180 Od czasów dynastii Joseon? 113 00:09:58,264 --> 00:09:59,098 Tak. 114 00:09:59,181 --> 00:10:02,310 W Joseonie, czyli dawnej Korei, panował Yeonhuigun. 115 00:10:02,393 --> 00:10:05,688 Był on tyranem, ale także smakoszem. 116 00:10:05,771 --> 00:10:08,357 Taki stek był jego ulubioną potrawą. 117 00:10:20,494 --> 00:10:22,830 Słodko-gorzki sos wzbogaca danie. 118 00:10:24,415 --> 00:10:27,335 Grillowanie na słomie ryżowej jest niezwykle trudne, 119 00:10:27,418 --> 00:10:30,212 ale mięso jest usmażone równomiernie i doskonale. 120 00:10:30,755 --> 00:10:32,757 I nie czuję zapachu sarniny. 121 00:10:34,175 --> 00:10:35,259 Bardzo dziękuję. 122 00:10:36,260 --> 00:10:40,306 Oto konkurs, którego celem jest wyłonienie pomysłowego szefa kuchni, 123 00:10:40,389 --> 00:10:41,682 La Poêle d'Or, sezon 5. 124 00:10:41,766 --> 00:10:44,018 Po miesiącu rywalizacja dobiegła końca. 125 00:10:44,101 --> 00:10:48,064 Nastał czas, by wybrać zwycięzcę, 126 00:10:48,147 --> 00:10:50,483 który otrzyma 100 000 euro 127 00:10:50,566 --> 00:10:54,153 oraz posadę w restauracji z trzema gwiazdkami Michelin. 128 00:10:54,236 --> 00:10:57,573 Piąty zwycięzca naszego konkursu to… 129 00:10:58,199 --> 00:10:59,909 Emocje sięgają zenitu. 130 00:11:05,873 --> 00:11:06,832 Ale niespodzianka! 131 00:11:06,916 --> 00:11:09,627 Pani Yeon Ji-young z Korei! 132 00:11:09,710 --> 00:11:13,297 Gratuluję! Proszę podejść! 133 00:11:15,132 --> 00:11:17,635 Gratulacje, pani Yeon. 134 00:11:17,718 --> 00:11:22,014 Pani wersja steka à la Chateaubriand doskonale oddała 135 00:11:22,098 --> 00:11:23,641 ducha królewskich dań Joseonu. 136 00:11:23,724 --> 00:11:26,644 Idealnie nadaje się pani na szefową kuchni Happy Cure! 137 00:11:28,187 --> 00:11:29,563 Dobra robota. 138 00:11:29,647 --> 00:11:32,358 {\an8}Dziękuję! Bardzo dziękuję! 139 00:11:38,364 --> 00:11:42,618 LA POÊLE D’OR, FRANCJA 2025 140 00:11:57,174 --> 00:11:58,342 Piękny wieczór. 141 00:12:01,011 --> 00:12:02,054 Dobranoc, Paryżu. 142 00:12:07,435 --> 00:12:08,436 Widziałeś wiadomości? 143 00:12:08,519 --> 00:12:09,353 UKOCHANY TATA 144 00:12:09,437 --> 00:12:13,691 Będę szefową kuchni w restauracji z trzema gwiazdkami Michelin! 145 00:12:14,525 --> 00:12:17,611 Dostałam też nagrodę w wysokości 100 000 euro. 146 00:12:17,695 --> 00:12:19,947 Super. Jestem z ciebie dumny. 147 00:12:20,030 --> 00:12:21,699 Dzisiaj wracasz? 148 00:12:21,782 --> 00:12:23,868 Tak. Pakuję się i jadę na lotnisko. 149 00:12:25,661 --> 00:12:27,580 Do tej pory serce mi wali. 150 00:12:28,747 --> 00:12:31,417 Pewnie jesteś zmęczona. Odpocznij trochę. 151 00:12:31,500 --> 00:12:32,960 {\an8}Dziś będzie zaćmienie Słońca. 152 00:12:33,043 --> 00:12:34,170 {\an8}Poważnie? 153 00:12:34,253 --> 00:12:36,130 O rety, to super. 154 00:12:36,213 --> 00:12:37,923 Zobaczę je z samolotu. 155 00:12:38,007 --> 00:12:38,966 Jeszcze jedno. 156 00:12:39,049 --> 00:12:41,844 Nie zapomnij przywieźć mi tej książki. 157 00:12:41,927 --> 00:12:43,304 Jakiej? 158 00:12:43,387 --> 00:12:45,055 Z zapiskami z Joseonu. 159 00:12:45,139 --> 00:12:47,516 Poprosiłem o nią profesora Pierre’a z Sorbony. 160 00:12:47,600 --> 00:12:50,686 Powiedział, że ci ją wyśle, więc pamiętaj o niej. 161 00:12:50,769 --> 00:12:52,146 Dobrze. 162 00:12:52,229 --> 00:12:54,064 Zadzwonię, jak wylądujemy. 163 00:12:56,442 --> 00:12:57,276 POCZTA 164 00:13:03,574 --> 00:13:04,909 {\an8}WYDZ. HISTORII AZJI PROF. PIERRE BERGELO 165 00:13:14,543 --> 00:13:15,544 Coś do picia? 166 00:13:17,213 --> 00:13:18,214 Dziękuję. 167 00:13:22,968 --> 00:13:25,471 Pieczywo zjem później. 168 00:13:34,730 --> 00:13:36,774 Dobrze, że to zachowałam. 169 00:13:38,150 --> 00:13:40,152 Koreańczycy nie mogą żyć 170 00:13:40,236 --> 00:13:41,987 bez pasty gochujang. 171 00:13:45,574 --> 00:13:46,408 Wygląda super. 172 00:13:46,992 --> 00:13:49,912 Szanowni państwo, mówi wasz kapitan. 173 00:13:49,995 --> 00:13:53,499 Za oknem widać teraz coś naprawdę niezwykłego. 174 00:13:53,582 --> 00:13:58,796 Przelatujemy właśnie przez strefę całkowitego zaćmienia Słońca. 175 00:13:58,879 --> 00:14:03,342 Taki widok z pokładu samolotu to wyjątkowe szczęście. 176 00:14:03,926 --> 00:14:06,762 Mamy nadzieję, że to dopiero początek 177 00:14:06,845 --> 00:14:08,597 podróży wypełnionej… 178 00:14:09,181 --> 00:14:11,934 - O rany. Bardzo panią przepraszam. - Gorące! 179 00:14:12,017 --> 00:14:13,644 Ale parzy. 180 00:14:13,727 --> 00:14:15,437 Przepraszam. Pomoże mi pani? 181 00:14:15,980 --> 00:14:17,356 Czy może pani pomóc? 182 00:14:18,107 --> 00:14:20,651 W porządku. Nic się nie stało. 183 00:14:25,489 --> 00:14:26,490 O nie. 184 00:14:26,574 --> 00:14:27,575 Tylko nie to. 185 00:14:37,418 --> 00:14:38,836 No masz ci los. 186 00:14:45,759 --> 00:14:48,762 I co teraz? To zabytkowa książka. 187 00:14:50,848 --> 00:14:52,266 Spróbuję zetrzeć plamy 188 00:14:53,434 --> 00:14:54,643 wodą. 189 00:15:00,274 --> 00:15:01,567 „Mangunrok”? 190 00:15:13,621 --> 00:15:15,122 KURIM BURUILLE 191 00:15:15,205 --> 00:15:17,541 PRZYGOTOWAĆ CZTERY ŻÓŁTKA… 192 00:15:17,625 --> 00:15:19,543 To przepisy. 193 00:15:19,627 --> 00:15:21,170 Czy to książka kucharska? 194 00:15:26,800 --> 00:15:27,760 Wydarta kartka? 195 00:15:29,803 --> 00:15:31,013 HWANSEBAN 196 00:15:33,140 --> 00:15:35,976 {\an8}Coś tam-se-ban? 197 00:15:37,728 --> 00:15:38,562 Nie kapuję. 198 00:15:39,647 --> 00:15:40,981 A jak pierwsze strony? 199 00:15:45,361 --> 00:15:48,906 Wszystkie są mokre. I co teraz? 200 00:15:55,788 --> 00:15:58,999 „Moja ukochana, 201 00:15:59,541 --> 00:16:03,420 jeśli dane ci będzie pewnego dnia to przeczytać, 202 00:16:03,963 --> 00:16:08,258 zechciej do mnie wrócić”? 203 00:16:11,220 --> 00:16:12,054 Że co? 204 00:16:12,638 --> 00:16:15,349 To jakiś romans z czasów dynastii Joseon. 205 00:16:15,432 --> 00:16:17,142 MANGUNROK 206 00:16:24,775 --> 00:16:26,527 Co jest? Co się dzieje? 207 00:16:35,244 --> 00:16:36,370 Halo! 208 00:16:37,621 --> 00:16:39,164 Utknęłam tu! 209 00:16:40,374 --> 00:16:41,709 Pomocy! 210 00:16:45,087 --> 00:16:46,255 Czemu się nie otwierają? 211 00:16:47,172 --> 00:16:49,341 Halo! Otwórzcie drzwi! 212 00:18:59,012 --> 00:19:00,430 Puśćcie mnie! 213 00:19:00,514 --> 00:19:02,266 Jak możecie mi to robić? 214 00:19:02,349 --> 00:19:03,809 Zabrać stąd królową! 215 00:19:04,893 --> 00:19:05,894 Matko. 216 00:19:07,771 --> 00:19:09,523 Wasza wysokość! 217 00:19:09,606 --> 00:19:11,817 Królu, jak możesz…? 218 00:19:11,900 --> 00:19:13,944 Dość tego! Zabrać ją! 219 00:19:14,027 --> 00:19:15,863 Puśćcie mnie! 220 00:19:16,446 --> 00:19:17,364 Matko… 221 00:19:19,408 --> 00:19:21,076 - Królu! - Nie możesz. 222 00:19:21,952 --> 00:19:24,288 Musisz się powstrzymać, wasza wysokość. 223 00:19:25,956 --> 00:19:27,708 Musisz się powstrzymać. 224 00:19:42,097 --> 00:19:43,891 Trafiony! 225 00:20:03,035 --> 00:20:06,246 - Naczelny eunuchu! - Tak, wasza wysokość? 226 00:20:10,500 --> 00:20:14,463 {\an8}Niech dowódcy straży zaniosą jelenia do Saongwonu, Urzędu Królewskich Dań. 227 00:20:14,546 --> 00:20:16,173 {\an8}Tak jest, królu. 228 00:20:16,798 --> 00:20:18,383 CHANG-SEON NACZELNY EUNUCH DS. DAŃ 229 00:20:18,467 --> 00:20:21,929 Zaczyna się ściemniać. 230 00:20:22,638 --> 00:20:25,557 Może wrócimy do pałacu? 231 00:20:26,433 --> 00:20:29,478 Zgraja buntowników, co zakłóciła ostatnie polowanie, 232 00:20:29,561 --> 00:20:31,688 znowu może zaatakować. 233 00:20:31,772 --> 00:20:33,273 Jestem tym wielce zatroskany. 234 00:20:33,774 --> 00:20:35,984 Jak śmiesz mówić o takich rzeczach? 235 00:20:38,904 --> 00:20:40,489 Za bardzo się trapisz. 236 00:20:41,406 --> 00:20:42,449 Wybacz, królu. 237 00:20:43,325 --> 00:20:45,160 To dzień zbyt wielkiej wagi, 238 00:20:46,411 --> 00:20:48,705 by skrócić polowanie. 239 00:20:53,752 --> 00:20:56,171 Już pora! 240 00:21:02,386 --> 00:21:05,180 DZIESIĄTY ROK PANOWANIA YEONHUIGUNA ROK MAŁPY 241 00:21:05,264 --> 00:21:06,974 Unieść głowę! 242 00:21:07,057 --> 00:21:08,976 Oddać pokłon! 243 00:21:09,059 --> 00:21:10,769 Unieść głowę! 244 00:21:11,478 --> 00:21:13,981 Król udał się na polowanie? 245 00:21:14,064 --> 00:21:17,609 {\an8}Cóż to za niedorzeczność? Pora na gusikrye, rytuał ocalenia. 246 00:21:17,693 --> 00:21:19,111 KRÓLOWA WDOWA INJU BABKA KRÓLA 247 00:21:19,194 --> 00:21:20,696 Wybacz mi, najjaśniejsza pani. 248 00:21:20,779 --> 00:21:23,365 Nie wypełniłam swej powinności. 249 00:21:24,199 --> 00:21:25,367 Zaćmienie Słońca 250 00:21:25,450 --> 00:21:28,495 {\an8}to znak gniewu niebios z powodu występków króla. 251 00:21:28,578 --> 00:21:32,833 {\an8}Zapewne nie zdaje on sobie sprawy z powagi sytuacji. 252 00:21:32,916 --> 00:21:35,585 Winien ćwiczyć powściągliwość i zaniechać zabijania, ale… 253 00:21:35,669 --> 00:21:37,462 Dość tego! Zamilczcie! 254 00:21:38,630 --> 00:21:40,882 Czyż nie znacie jego wysokości? 255 00:21:41,466 --> 00:21:43,593 To z powodu czwartej małżonki. 256 00:21:43,677 --> 00:21:44,845 Konfucjańscy uczeni 257 00:21:44,928 --> 00:21:48,223 zgromadzili się przed salą tronową i błagają, by ją ukarać. 258 00:21:49,516 --> 00:21:52,519 Chcesz powiedzieć, że dlatego wyruszył na łowy? 259 00:21:53,437 --> 00:21:56,189 Nie ma przez nią ani dnia spokoju. 260 00:21:56,773 --> 00:21:59,318 Najjaśniejsza pani, powinnaś dać jej nauczkę 261 00:21:59,401 --> 00:22:01,236 i pokazać swą władzę… 262 00:22:01,320 --> 00:22:02,863 To naprawdę dlatego? 263 00:22:03,530 --> 00:22:06,491 Czyżby jego wysokość pamiętał, 264 00:22:06,575 --> 00:22:10,078 {\an8}co się stało z byłą królową? 265 00:22:11,204 --> 00:22:15,584 Wydaje mi się, że zmarła mniej więcej o tej porze roku. 266 00:22:16,293 --> 00:22:18,920 Należący do zmarłego króla… 267 00:22:19,004 --> 00:22:21,423 {\an8}To się nie godzi. 268 00:22:21,506 --> 00:22:23,842 {\an8}Polowanie podczas gusikrye? 269 00:22:23,925 --> 00:22:26,219 {\an8}To doprawdy godne pożałowania. 270 00:22:26,303 --> 00:22:28,889 {\an8}Dobrze wie, że to ważny rytuał dla królestwa, 271 00:22:28,972 --> 00:22:31,391 a mimo to wybrał się na łowy. 272 00:22:31,475 --> 00:22:34,644 To chyba oczywiste, czyż nie? 273 00:22:34,728 --> 00:22:40,567 {\an8}Ktoś zapewne słowem lub czynem rozsierdził jego wysokość. 274 00:22:40,650 --> 00:22:46,907 Zachodzę w głowę, cóż tym razem mogło go dotknąć. 275 00:22:48,075 --> 00:22:49,618 Cuchniesz jakimś trunkiem. 276 00:22:49,701 --> 00:22:51,453 Piłeś aż do rana? 277 00:22:51,536 --> 00:22:52,621 Do rana? 278 00:22:54,206 --> 00:22:55,665 Nadal jest ranek? 279 00:22:55,749 --> 00:22:58,960 Biesiadowałem, dopóki nie przyszedłem do pałacu. 280 00:23:02,130 --> 00:23:03,840 A dlaczego 281 00:23:03,924 --> 00:23:07,552 nigdzie nie widać królewskiego sekretarza? 282 00:23:07,636 --> 00:23:09,346 {\an8}Znów wyruszył na chaehong. 283 00:23:09,429 --> 00:23:10,388 {\an8}CHAEHONG: SELEKCJA KOBIET 284 00:23:10,472 --> 00:23:13,225 {\an8}Nasz naród popada w nieład, wasza książęca mość. 285 00:23:13,308 --> 00:23:14,810 Nasze królestwo 286 00:23:14,893 --> 00:23:18,730 jest niczym potargany rąbek szaty 287 00:23:18,814 --> 00:23:20,732 rozpustnej dziewki. 288 00:23:25,028 --> 00:23:26,988 Rytuał się odbędzie. 289 00:23:27,072 --> 00:23:29,825 Któż tak głośno przemawia? 290 00:23:29,908 --> 00:23:30,992 Cisza. 291 00:23:31,076 --> 00:23:32,369 Uciszcie się. 292 00:23:34,329 --> 00:23:36,623 Pomóżmy królowi sprawować władzę 293 00:23:37,207 --> 00:23:39,960 w duchu cnoty i mądrości. 294 00:23:42,546 --> 00:23:45,340 Słychać poranne ptaki, a niebo spowiła ciemność. 295 00:23:45,423 --> 00:23:47,050 To zaiste zaćmienie Słońca. 296 00:23:53,014 --> 00:23:54,808 Dokąd Im Song-jae udał się na chaehong? 297 00:23:54,891 --> 00:23:56,977 Do zarządcy prowincji Gyeonggi. 298 00:24:03,525 --> 00:24:04,609 Posłuchajcie. 299 00:24:05,360 --> 00:24:07,612 Po łowach udam się do Gyeonggi. 300 00:24:07,696 --> 00:24:09,698 Kto upoluje najwięcej jeleni, 301 00:24:10,490 --> 00:24:12,325 otrzyma wyjątkową nagrodę! 302 00:24:17,956 --> 00:24:19,416 Na polowanie! 303 00:24:20,959 --> 00:24:22,961 Wasza wysokość, jest pewien kłopot. 304 00:24:24,337 --> 00:24:25,255 Jaki? 305 00:24:26,047 --> 00:24:28,008 Ty także przejmujesz się gusikrye? 306 00:24:28,091 --> 00:24:30,051 Tak, królu. 307 00:24:30,969 --> 00:24:34,097 Polowanie podczas zaćmienia to rzadki przywilej. 308 00:24:34,890 --> 00:24:36,850 Właśnie zrobiło się ciekawie. 309 00:24:36,933 --> 00:24:40,687 Mówią, że jeśli król nie odprawi rytuału, może rozgniewać niebiosa, 310 00:24:40,770 --> 00:24:44,316 a wtedy pojawi się zjawa gwinyeo. 311 00:24:48,320 --> 00:24:49,779 Zjawa gwinyeo… 312 00:24:59,372 --> 00:25:00,957 Co się dzieje? 313 00:25:05,003 --> 00:25:08,089 Nie wierzę w to, co nadprzyrodzone lub niepojęte. 314 00:25:10,175 --> 00:25:12,052 Gwinyeo w neokonfucjanizmie? 315 00:25:32,572 --> 00:25:35,992 Czemu czuję zapach roślin? 316 00:25:49,506 --> 00:25:50,382 Chwila. 317 00:25:51,007 --> 00:25:52,259 Co to za siatka? 318 00:25:52,342 --> 00:25:54,636 Co jest? Czemu wiszę w sieci? 319 00:25:54,719 --> 00:25:55,595 Co jest grane? 320 00:25:56,179 --> 00:25:59,140 Halo! Jest tam ktoś? 321 00:25:59,224 --> 00:26:00,225 Halo! 322 00:26:01,142 --> 00:26:02,644 Co tu się dzieje? 323 00:26:10,110 --> 00:26:12,153 Jak to? Nie ma zasięgu? 324 00:26:12,821 --> 00:26:14,447 To jakaś katastrofa. 325 00:26:22,247 --> 00:26:23,206 A niech to. 326 00:26:29,462 --> 00:26:31,089 Utknęłam tu! 327 00:26:31,715 --> 00:26:34,467 Mogłabym przysiąc, że byłam w toalecie samolotu. 328 00:26:36,094 --> 00:26:37,345 Co się stało? 329 00:26:38,305 --> 00:26:40,348 Co tu się, u licha, dzieje? 330 00:26:44,769 --> 00:26:45,895 To lis! 331 00:26:47,647 --> 00:26:48,606 Łapać go! 332 00:26:49,524 --> 00:26:50,483 Królu! 333 00:26:57,032 --> 00:26:58,116 Wasza wysokość! 334 00:26:59,909 --> 00:27:01,036 Królu! 335 00:27:06,166 --> 00:27:08,793 Niech to szlag! To ma być 5G? 336 00:27:09,753 --> 00:27:12,422 Nie ma zasięgu przez to, że jestem w górach? 337 00:27:15,467 --> 00:27:16,509 Moja ręka. 338 00:27:18,178 --> 00:27:20,847 Gdzie ja, do diaska, jestem? 339 00:27:20,930 --> 00:27:22,807 Co to za kraj? 340 00:27:28,146 --> 00:27:29,439 Strzała? 341 00:27:36,696 --> 00:27:37,781 Lis? 342 00:27:44,287 --> 00:27:45,121 Moje plecy. 343 00:27:49,667 --> 00:27:51,294 Tutaj jest człowiek! 344 00:27:52,670 --> 00:27:53,713 Co jest? 345 00:27:55,715 --> 00:27:56,674 To jakiś wariat. 346 00:27:57,342 --> 00:27:59,010 Strzelasz do człowieka! 347 00:27:59,719 --> 00:28:01,554 Nie w tę stronę! Nie strzelaj! 348 00:28:01,638 --> 00:28:03,431 Lis pobiegł tam! 349 00:28:19,155 --> 00:28:20,031 Ktoś ty? 350 00:28:20,949 --> 00:28:21,783 Koreańczyk? 351 00:28:26,996 --> 00:28:28,164 Dziwaczna istota. 352 00:28:31,918 --> 00:28:33,628 Nie. Czekaj. 353 00:28:34,212 --> 00:28:35,964 Lis pobiegł tamtędy. 354 00:28:36,047 --> 00:28:38,133 Nie strzelaj. 355 00:28:38,216 --> 00:28:39,217 Co robisz? 356 00:28:53,481 --> 00:28:55,024 Czemu on mnie ściga? 357 00:28:56,651 --> 00:28:57,861 Nie jedź za mną! 358 00:29:03,616 --> 00:29:04,868 Boziuniu! 359 00:29:32,520 --> 00:29:34,230 Jesteśmy w Korei, prawda? 360 00:29:34,314 --> 00:29:35,982 To ty strzelałeś z łuku, tak? 361 00:29:36,566 --> 00:29:38,276 Kim jesteś? 362 00:29:40,445 --> 00:29:42,071 Wygląda dość osobliwie. 363 00:29:42,155 --> 00:29:43,740 Od stóp do głów. 364 00:29:45,450 --> 00:29:47,994 Trzyma w dłoniach srebrny sztylet? 365 00:29:51,498 --> 00:29:53,333 Mówi jak swój, więc to Korea. 366 00:29:55,335 --> 00:29:56,628 Bawi się w cosplay? 367 00:29:58,213 --> 00:29:59,422 Czemu jest w hanboku? 368 00:30:00,256 --> 00:30:03,593 Wypada się przedstawić, skoro chcesz wiedzieć, kim jestem. 369 00:30:03,676 --> 00:30:07,305 Krzyczałam, że lis pobiegł tam. Nie słyszałeś? 370 00:30:07,388 --> 00:30:08,223 Słyszałem. 371 00:30:08,306 --> 00:30:09,265 Że co? 372 00:30:10,225 --> 00:30:12,811 Więc czemu żeś do mnie strzelał? Pogięło cię? 373 00:30:14,813 --> 00:30:17,524 Nie, czekaj! Chwila! 374 00:30:17,607 --> 00:30:18,983 Coś ty za jeden? 375 00:30:19,067 --> 00:30:20,944 To ma 10 000 woltów. 376 00:30:21,027 --> 00:30:23,321 Wiesz, co to jest paralizator, prawda? 377 00:30:27,242 --> 00:30:28,159 „Paralizator”? 378 00:30:28,827 --> 00:30:30,745 Jeśli król nie odprawi rytuału, 379 00:30:30,829 --> 00:30:32,789 może rozgniewać niebiosa, 380 00:30:32,872 --> 00:30:35,542 a wtedy pojawi się zjawa gwinyeo. 381 00:30:36,125 --> 00:30:38,419 Czyżby to była ona? 382 00:30:40,547 --> 00:30:41,965 Człowiek tyś czy zjawa? 383 00:30:42,590 --> 00:30:44,843 A może lis o dziewięciu ogonach? 384 00:30:45,426 --> 00:30:46,553 Skąd on się urwał? 385 00:30:46,636 --> 00:30:49,055 Jestem zwykłym człowiekiem. 386 00:30:49,138 --> 00:30:50,807 Ty niecna istoto. 387 00:30:50,890 --> 00:30:52,934 Jakim prawem tak twierdzisz? 388 00:30:54,185 --> 00:30:55,353 Ty szurnięty… 389 00:30:55,436 --> 00:30:56,688 Nie, czekaj. 390 00:30:57,981 --> 00:30:59,190 Posłuchaj. Dobra. 391 00:30:59,274 --> 00:31:01,526 Nie jestem zwyczajnym człowiekiem. 392 00:31:01,609 --> 00:31:04,112 Mam trzy gwiazdki Michelin jako szefowa. 393 00:31:04,904 --> 00:31:05,738 „Szefowa”? 394 00:31:06,614 --> 00:31:08,700 Dziwaczne szaty, próżna gadanina 395 00:31:08,783 --> 00:31:10,743 i nierozumne spojrzenie. 396 00:31:10,827 --> 00:31:12,954 Bez wątpienia jesteś gwinyeo. 397 00:31:15,748 --> 00:31:17,292 Zjawa żebraczki. 398 00:31:17,375 --> 00:31:19,085 Rany, co za koleś. 399 00:31:19,168 --> 00:31:20,837 Nie wytrzymam. 400 00:31:20,920 --> 00:31:24,090 Że co? Dobra, przyznaję. Wyglądam jak żebraczka. 401 00:31:24,173 --> 00:31:26,885 Wylądowałam w lesie, więc mam ufajdane ciuchy. 402 00:31:26,968 --> 00:31:29,387 Myślisz, chłopie, że ty wyglądasz lepiej? 403 00:31:29,929 --> 00:31:31,806 Co powiedziałaś? „Chłopie”? 404 00:31:31,890 --> 00:31:33,808 Jak śmiesz tak do mnie mówić? 405 00:31:33,892 --> 00:31:37,186 A jak mam mówić? Traktuję cię tak samo jak ty mnie. 406 00:31:39,564 --> 00:31:42,525 Już wiem. Jesteś aktorem? 407 00:31:43,234 --> 00:31:44,527 Grasz w historyku? 408 00:31:44,611 --> 00:31:46,362 To pewnie plan zdjęciowy. 409 00:31:46,446 --> 00:31:47,363 Film? Serial? 410 00:31:47,447 --> 00:31:49,407 Nie rozumiem ani słowa 411 00:31:49,490 --> 00:31:51,284 z tej twojej 412 00:31:52,118 --> 00:31:53,077 czczej gadaniny. 413 00:31:54,621 --> 00:31:57,749 Kompletnie cię pogięło? Nie można celować w człowieka! 414 00:31:59,083 --> 00:32:00,501 Dobra, strzelaj. 415 00:32:01,127 --> 00:32:01,961 No dawaj! 416 00:32:10,261 --> 00:32:11,596 Moja torebka. 417 00:32:11,679 --> 00:32:12,597 Co jest? 418 00:32:12,680 --> 00:32:15,016 Serio we mnie strzelił? 419 00:32:17,101 --> 00:32:18,144 Ręka 420 00:32:18,811 --> 00:32:20,229 mi najwyraźniej drgnęła. 421 00:32:21,898 --> 00:32:23,232 Stój! 422 00:32:23,316 --> 00:32:26,486 Ty. Zsiadaj z tego konia. Ale już! 423 00:32:27,654 --> 00:32:28,696 Mam 424 00:32:29,197 --> 00:32:32,200 czarny pas w taekwondo. 425 00:32:32,283 --> 00:32:33,576 Już po tobie. 426 00:32:36,162 --> 00:32:37,830 Atakuj, gwinyeo. 427 00:32:45,171 --> 00:32:46,005 Taekwon! 428 00:32:55,682 --> 00:32:56,766 Taekwon! 429 00:33:00,937 --> 00:33:04,273 Ojej. Skończyły ci się strzały. 430 00:33:04,357 --> 00:33:06,985 Zgłoszę cię na policję. 431 00:33:07,068 --> 00:33:09,112 Zamkną cię za usiłowanie zabójstwa. 432 00:33:09,195 --> 00:33:12,532 Mąż siostrzenicy wujka szwagra mojego kuzyna 433 00:33:12,615 --> 00:33:14,784 to prawnik, który był prokuratorem. 434 00:33:22,500 --> 00:33:26,921 - Stój. - Mąż siostrzenicy wujka szwagra kuzyna? 435 00:33:27,005 --> 00:33:29,090 Toż to niemalże obcy człowiek. 436 00:33:32,051 --> 00:33:33,469 O kurka. 437 00:33:34,053 --> 00:33:35,888 Masz miecz? 438 00:33:36,472 --> 00:33:40,268 Nie wiem, pod jaki urząd podlega, 439 00:33:40,351 --> 00:33:41,519 ale on także… 440 00:33:44,063 --> 00:33:45,773 niebawem zostanie ścięty. 441 00:33:49,485 --> 00:33:51,487 Nie zbliżaj się! 442 00:34:21,017 --> 00:34:22,351 Mój paralizator! 443 00:34:22,435 --> 00:34:23,936 Srebrny sztylet gwinyeo. 444 00:34:24,020 --> 00:34:25,855 Jak mogłeś? 445 00:34:25,938 --> 00:34:27,523 Iskrzył się i nic więcej. 446 00:34:31,319 --> 00:34:32,987 To musi być sen. 447 00:34:33,071 --> 00:34:34,530 Chcę się obudzić, błagam. 448 00:34:34,614 --> 00:34:37,241 Skąd u ciebie taka śmiałość? 449 00:34:37,825 --> 00:34:38,951 Boże, Buddo. 450 00:34:39,035 --> 00:34:41,871 Będę dobrym człowiekiem. Alleluja, amen. 451 00:34:41,954 --> 00:34:43,372 Pozwolę ci teraz 452 00:34:44,499 --> 00:34:45,666 odejść w zaświaty. 453 00:34:46,417 --> 00:34:48,586 Hołd Buddzie Nieograniczonego Światła! 454 00:35:00,306 --> 00:35:01,599 Zdrajca? 455 00:35:07,730 --> 00:35:09,398 O nie! 456 00:35:31,629 --> 00:35:33,339 Wasza wysokość! 457 00:35:39,679 --> 00:35:41,556 Wasza królewska mość! 458 00:35:47,395 --> 00:35:48,938 Król zniknął. 459 00:35:50,273 --> 00:35:52,275 Przeszukać każdy zakamarek lasu! 460 00:35:52,358 --> 00:35:53,317 Tak jest! 461 00:36:00,449 --> 00:36:02,577 Z drogi! 462 00:36:02,660 --> 00:36:04,579 Jedzie jego ekscelencja Im! 463 00:36:10,126 --> 00:36:11,544 Nie mogę ich ścierpieć. 464 00:36:12,128 --> 00:36:14,213 Można by pomyśleć, że to król. 465 00:36:14,297 --> 00:36:17,258 Im Song-jae po ślubie z księżniczką został królewskim sekretarzem 466 00:36:17,341 --> 00:36:19,218 i teraz ma jeszcze większą władzę. 467 00:36:20,011 --> 00:36:20,928 IM SEO-HONG, IM SONG-JAE 468 00:36:21,012 --> 00:36:22,388 Synu. 469 00:36:22,471 --> 00:36:24,557 Zająłeś się tą sprawą? 470 00:36:25,433 --> 00:36:28,936 Tak rzekłem kucharkom zarządcy prowincji Gyeonggi: 471 00:36:29,645 --> 00:36:31,314 „Uciekajcie, jeśli wam życie miłe”. 472 00:36:31,898 --> 00:36:35,067 Nie nastawiaj się jednak, że tak łatwo pójdzie. 473 00:36:35,735 --> 00:36:38,029 Zarządca Gyeonggi, Hong Gyeong-dal, 474 00:36:38,112 --> 00:36:41,032 to surowy starzec, który wciąż wysyła petycje, 475 00:36:41,115 --> 00:36:44,994 ponieważ sądzi, że czwarta małżonka manipuluje królem. 476 00:36:45,661 --> 00:36:46,829 Ojcze? 477 00:36:47,371 --> 00:36:49,457 Wszystkim się zajmę. 478 00:36:50,082 --> 00:36:51,667 Nie obawiaj się. Jedźmy. 479 00:37:11,103 --> 00:37:11,938 O matko! 480 00:37:18,569 --> 00:37:20,279 No tak, oboje spadliśmy. 481 00:37:24,158 --> 00:37:25,493 Zdrajca? 482 00:37:31,499 --> 00:37:35,253 Chwila. Oberwał prawdziwą strzałą? 483 00:37:36,545 --> 00:37:37,713 Bez kitu, oberwał. 484 00:37:39,840 --> 00:37:41,676 Chwila. Co robić? 485 00:37:41,759 --> 00:37:43,135 Halo! 486 00:37:43,636 --> 00:37:45,012 Słyszy mnie ktoś? 487 00:37:45,096 --> 00:37:46,889 Mam tu rannego człowieka! 488 00:37:52,436 --> 00:37:53,354 Słyszysz mnie? 489 00:37:53,437 --> 00:37:55,231 Ej, ocknij się. 490 00:37:55,815 --> 00:37:56,816 Jak śmiesz? 491 00:37:56,899 --> 00:37:59,652 Dajże już spokój. Musisz wziąć się w garść! 492 00:37:59,735 --> 00:38:01,112 Nie wytrzymam. 493 00:38:04,031 --> 00:38:04,865 Krew! 494 00:38:08,744 --> 00:38:10,955 Dobra, najpierw zatamuję krwawienie. 495 00:38:23,634 --> 00:38:25,511 Powinnam mieć gdzieś maść. 496 00:38:28,139 --> 00:38:29,557 Jest. 497 00:38:30,766 --> 00:38:33,311 Nie będę ci żałować. 498 00:38:34,353 --> 00:38:36,230 Jesteś, co prawda, stuknięty, 499 00:38:36,314 --> 00:38:38,941 ale nie mogę pozwolić rannemu umrzeć. 500 00:38:43,279 --> 00:38:44,572 No właśnie, karetka. 501 00:38:48,576 --> 00:38:51,329 Telefon mam w torebce. 502 00:38:52,496 --> 00:38:54,498 Nie chcę go dotykać. 503 00:38:55,082 --> 00:38:56,876 Przeszukam ci kieszenie. 504 00:38:57,376 --> 00:38:58,252 Dobra? 505 00:38:58,336 --> 00:38:59,545 Gdzie jego telefon? 506 00:39:02,465 --> 00:39:04,383 Nie ma kieszeni? 507 00:39:05,384 --> 00:39:07,595 Może po tej stronie? 508 00:39:10,097 --> 00:39:11,724 Tego szukasz? 509 00:39:13,559 --> 00:39:14,977 O w mordę! 510 00:39:15,061 --> 00:39:18,022 Chyba zaszło jakieś nieporozumienie. 511 00:39:18,105 --> 00:39:20,941 Szukałam telefonu, żeby wezwać pomoc, 512 00:39:21,025 --> 00:39:22,151 bo jesteś ranny. 513 00:39:23,152 --> 00:39:26,072 Nie mam swojego, bo strzeliłeś w moją torebkę! 514 00:39:26,155 --> 00:39:27,114 Cóż to za mowa? 515 00:39:27,782 --> 00:39:28,908 Jak śmiesz! 516 00:39:28,991 --> 00:39:31,994 Chcesz otumanić mnie bełkotem, bym był łatwym łupem? 517 00:39:32,078 --> 00:39:33,954 Masz paranoję. 518 00:39:34,038 --> 00:39:36,624 Byłam tam, ale jestem niewinna! 519 00:39:37,375 --> 00:39:38,751 Nie dam się zwieść! 520 00:39:38,834 --> 00:39:41,504 Trybunał Królewski ujawni, kto za tym stoi. 521 00:39:42,505 --> 00:39:43,672 Spokojnie, Ji-young. 522 00:39:43,756 --> 00:39:45,549 Ty głupi czubku! 523 00:39:45,633 --> 00:39:49,512 Nie widzisz, że zatamowałam krwawienie? Ocaliłam ci życie! 524 00:39:50,471 --> 00:39:52,515 Naprawdę to zrobiła? 525 00:39:52,598 --> 00:39:54,016 W takim razie 526 00:39:55,017 --> 00:39:57,686 musiałaś mieć ku temu jakiś powód. 527 00:39:57,770 --> 00:40:00,648 Tak mi się odwdzięczasz za uratowanie ci życia? 528 00:40:00,731 --> 00:40:02,358 Wyjaśnijmy sobie coś. 529 00:40:02,441 --> 00:40:05,861 Chociaż jesteś kompletnym świrem, nie zamierzam cię zabić! 530 00:40:06,737 --> 00:40:09,281 Milcz i giń, gwinyeo! 531 00:40:18,290 --> 00:40:19,875 Natychmiast oddaj sztylet! 532 00:40:20,459 --> 00:40:21,419 W życiu. 533 00:40:21,502 --> 00:40:23,546 Idę sobie, nie idź za mną. 534 00:40:24,588 --> 00:40:25,673 Stać! 535 00:40:25,756 --> 00:40:27,591 Rozkazuję ci jako król Joseonu! 536 00:40:30,928 --> 00:40:33,305 „Król”? Lepiej się przymknij. 537 00:40:33,389 --> 00:40:34,932 Ani słowa więcej, jasne? 538 00:40:37,101 --> 00:40:38,602 Co za czubek. 539 00:40:40,354 --> 00:40:41,897 Widzę, że nie dociera. 540 00:40:49,113 --> 00:40:51,407 Też całkiem nieźle posługuję się nożem. 541 00:41:01,375 --> 00:41:03,669 Włada nim wyjątkowo dobrze. 542 00:41:19,059 --> 00:41:19,935 Widziałeś? 543 00:41:20,019 --> 00:41:21,854 Czy to naprawdę gwinyeo? 544 00:41:30,946 --> 00:41:32,740 Mów, jak cię zwą, gwinyeo. 545 00:41:32,823 --> 00:41:33,866 „Ginyeo”? Kurtyzana? 546 00:41:34,742 --> 00:41:37,786 Nie jestem kurtyzaną, tylko zwyczajnym człowiekiem! 547 00:41:37,870 --> 00:41:39,038 Człowiekiem? 548 00:41:39,121 --> 00:41:40,831 Z jakiego więc jesteś rodu? 549 00:41:40,915 --> 00:41:43,459 Szlag. Jesteś beznadziejny! 550 00:41:44,126 --> 00:41:45,085 Z rodu „Szlag”? 551 00:41:46,337 --> 00:41:48,130 No chyba sobie żartujesz. 552 00:41:48,631 --> 00:41:49,882 Jestem szefową! 553 00:41:49,965 --> 00:41:51,842 Yeon Ji-young, szefowa! 554 00:41:51,926 --> 00:41:52,927 Z Szefowa? 555 00:41:53,427 --> 00:41:55,513 Nie znam rodu Yeon z Szefowa. 556 00:41:59,266 --> 00:42:01,268 Kimże ty jesteś? 557 00:42:02,561 --> 00:42:03,562 Kucharką! 558 00:42:03,646 --> 00:42:05,397 Jestem kucharką! 559 00:42:51,402 --> 00:42:52,444 Gotowe. 560 00:42:53,696 --> 00:42:54,780 Zmęczyłam się. 561 00:43:08,836 --> 00:43:10,254 Zobaczmy. 562 00:43:14,383 --> 00:43:15,259 Ej. 563 00:43:16,051 --> 00:43:17,094 Halo. 564 00:43:32,818 --> 00:43:33,777 Cóż to? 565 00:43:35,112 --> 00:43:36,864 Uczyniłaś ze mnie więźnia? 566 00:43:37,448 --> 00:43:39,199 Wstawaj i nie pyskuj. 567 00:43:39,283 --> 00:43:42,036 Życie ci niemiłe? 568 00:43:42,578 --> 00:43:45,331 Chyba nie bardzo rozumiesz sytuację. 569 00:43:46,874 --> 00:43:49,001 Wstawaj, bo inaczej pójdę sama. 570 00:43:57,384 --> 00:43:58,469 W porządku. 571 00:44:05,517 --> 00:44:06,518 Prowadź. 572 00:44:07,102 --> 00:44:10,481 Nie do wiary. Potrafisz tylko wydawać rozkazy? 573 00:44:16,153 --> 00:44:17,404 Nie zostawaj w tyle. 574 00:44:21,283 --> 00:44:24,203 Jak daleko mnie zabierzesz, by odebrać mi życie? 575 00:44:24,286 --> 00:44:25,496 Weźże! 576 00:44:26,497 --> 00:44:29,124 Przestaniesz wreszcie opowiadać farmazony? 577 00:44:29,208 --> 00:44:32,169 Gdybym chciała cię zabić, nie ocaliłabym ci życia. 578 00:44:32,252 --> 00:44:35,464 Związałaś mnie, a udajesz zbawicielkę. 579 00:44:39,218 --> 00:44:41,512 Więc przyznajesz, że cię uratowałam? 580 00:44:41,595 --> 00:44:43,597 Przyznaję, że mnie nie zabiłaś. 581 00:44:43,681 --> 00:44:46,141 I że nie jestem kurtyzaną ginyeo? 582 00:44:46,850 --> 00:44:48,227 Nie „ginyeo”, 583 00:44:48,310 --> 00:44:50,354 tylko „gwinyeo”, czyli zjawą. 584 00:44:50,437 --> 00:44:52,356 Nie wierzę. 585 00:44:53,899 --> 00:44:55,275 Idziemy. 586 00:44:55,859 --> 00:44:57,111 Ruchy. 587 00:44:57,194 --> 00:44:58,237 Chodź. 588 00:44:59,113 --> 00:45:00,155 Szybko! 589 00:45:04,952 --> 00:45:05,994 {\an8}BONGDEOKGUNG 590 00:45:06,078 --> 00:45:07,413 {\an8}Co się wydarzyło? 591 00:45:07,996 --> 00:45:09,706 {\an8}Jakże to król nie wrócił? 592 00:45:10,290 --> 00:45:14,086 {\an8}Zdaje się, że ma upodobanie w polowaniu i odwleka swój powrót. 593 00:45:14,169 --> 00:45:15,087 {\an8}PRZEŁOŻONA DAM DWORU 594 00:45:15,170 --> 00:45:16,213 Nie. 595 00:45:16,880 --> 00:45:20,008 Uwielbia polować, ale zawsze wracał. 596 00:45:22,344 --> 00:45:24,221 Musiało wydarzyć się coś złego. 597 00:45:24,972 --> 00:45:25,931 Czyżby 598 00:45:26,765 --> 00:45:28,642 wielki książę wykonał swój ruch? 599 00:45:30,727 --> 00:45:32,229 {\an8}7 LAT WCZEŚNIEJ 600 00:45:32,312 --> 00:45:34,606 {\an8}Wiesz, kim jestem? 601 00:45:41,655 --> 00:45:44,658 Pierwszy raz zobaczyłem cię w domu uciech. 602 00:45:45,701 --> 00:45:49,663 Było to, zanim zostałaś kurtyzaną. 603 00:45:50,372 --> 00:45:54,168 Podobno matka sprzedała cię uczonemu Yi. 604 00:45:55,461 --> 00:45:57,629 Naprawdę zadałaś mu śmierć? 605 00:45:58,922 --> 00:45:59,756 Tak. 606 00:46:01,258 --> 00:46:03,051 Każdy dzień pewnie był piekłem. 607 00:46:04,011 --> 00:46:07,723 Za dnia zadawał ci niekończące się razy, 608 00:46:07,806 --> 00:46:10,142 a nocą brał cię niczym bestia. 609 00:46:10,225 --> 00:46:13,187 Taki los to jednak codzienność 610 00:46:13,979 --> 00:46:15,314 dla kobiet tej ziemi. 611 00:46:16,565 --> 00:46:17,441 Co zatem? 612 00:46:18,317 --> 00:46:21,195 Uważasz, panie, że pisane nam żyć jak zwierzęta? 613 00:46:21,278 --> 00:46:22,988 Gdybym znów miała tak żyć, 614 00:46:23,071 --> 00:46:25,324 zrobiłabym to samo. 615 00:46:32,706 --> 00:46:33,874 Wyciągnę cię stąd. 616 00:46:35,292 --> 00:46:36,210 Przysięgam. 617 00:46:38,170 --> 00:46:40,005 Czego ode mnie chcesz, panie? 618 00:46:49,264 --> 00:46:50,432 Czyżbyś pragnął 619 00:46:51,517 --> 00:46:53,894 zaznać ze mną uniesienia, nim umrę? 620 00:46:53,977 --> 00:46:55,103 Ty także sądzisz, 621 00:46:56,522 --> 00:46:58,398 że jestem zwykłym łajdakiem? 622 00:46:59,149 --> 00:47:00,943 Nie pragnę 623 00:47:01,527 --> 00:47:03,153 posiąść cię jako kobiety. 624 00:47:04,363 --> 00:47:05,739 Chcę twej lojalności. 625 00:47:06,448 --> 00:47:09,826 Dziś pozbawiłam życia podłego arystokratę, 626 00:47:09,910 --> 00:47:13,413 a jutro mogę poderżnąć gardło tobie, wasza książęca mość. 627 00:47:20,754 --> 00:47:23,882 Czy można zabić człowieka, który jest martwy? 628 00:47:24,841 --> 00:47:26,093 Ja umarłem 629 00:47:27,010 --> 00:47:28,554 dziesięć lat temu. 630 00:47:36,937 --> 00:47:40,357 On czeka na właściwy moment. Nie działałby tak pochopnie. 631 00:47:41,400 --> 00:47:43,485 - Chu-wol. - Tak, wasza miłość? 632 00:47:43,569 --> 00:47:45,904 Muszę wysłać wiadomość do wielkiego księcia. 633 00:47:47,823 --> 00:47:48,865 Dobrze. 634 00:47:52,327 --> 00:47:54,830 Wasza książęca mość, nadeszła wiadomość z pałacu. 635 00:48:00,335 --> 00:48:01,837 Król 636 00:48:03,088 --> 00:48:05,465 nie wrócił jeszcze do pałacu. 637 00:48:05,549 --> 00:48:08,343 Czyżby zaatakował go kolejny zabójca? 638 00:48:08,427 --> 00:48:10,178 Jeśli tak, 639 00:48:10,262 --> 00:48:13,849 {\an8}na pewno stoi za tym ofiara czystki wśród uczonych Muin. 640 00:48:13,932 --> 00:48:15,976 Któż by śmiał działać bez naszej wiedzy? 641 00:48:16,059 --> 00:48:18,520 Nie znamy całego ludu. 642 00:48:18,604 --> 00:48:22,190 Wielu straciło swych panów, przyjaciół czy braci, tak jak my. 643 00:48:22,274 --> 00:48:24,067 Nie sposób znać ich wszystkich. 644 00:48:25,944 --> 00:48:28,905 Jeśli ktoś działał na własną rękę, 645 00:48:29,865 --> 00:48:31,992 nie możemy go za to potępić. 646 00:48:35,370 --> 00:48:39,499 Postanowiliśmy czekać na właściwy moment. 647 00:48:40,167 --> 00:48:43,128 Nawet jeśli obecny król jest tyranem, 648 00:48:44,546 --> 00:48:47,257 nie wolno nam kusić losu. 649 00:48:50,761 --> 00:48:52,054 Jeśli ktoś z naszych 650 00:48:53,472 --> 00:48:54,473 zaiste działa… 651 00:48:59,686 --> 00:49:01,313 na własną rękę, 652 00:49:03,148 --> 00:49:05,233 będzie musiał za to zapłacić. 653 00:49:07,819 --> 00:49:08,654 Pamiętajcie, 654 00:49:09,363 --> 00:49:12,282 że musimy czekać na odpowiedni moment, 655 00:49:13,367 --> 00:49:15,535 by zmienić świat na lepsze. 656 00:49:16,828 --> 00:49:18,455 Tak, wasza książęca mość. 657 00:49:37,391 --> 00:49:38,225 Wody. 658 00:49:41,395 --> 00:49:42,521 Przynieś mi wody. 659 00:49:44,690 --> 00:49:45,941 Słuchaj no. 660 00:49:46,024 --> 00:49:47,984 Mnie też się chce pić. 661 00:49:48,068 --> 00:49:49,611 Poszukaj jakiejś karczmy. 662 00:49:50,195 --> 00:49:51,822 Pragnę ponczu cynamonowego. 663 00:49:52,739 --> 00:49:54,408 Ręce opadają. 664 00:49:54,491 --> 00:49:56,660 Jesteś aż takim fanem? 665 00:49:57,411 --> 00:49:59,913 Serio masz się za króla Joseonu? 666 00:50:00,455 --> 00:50:01,665 Nareszcie rozumiesz. 667 00:50:03,166 --> 00:50:04,793 Jestem tu królem. 668 00:50:08,880 --> 00:50:12,008 Czyżbyś oberwał nie w klatkę piersiową, tylko w głowę? 669 00:50:15,554 --> 00:50:17,055 Nie chcesz w to uwierzyć. 670 00:50:23,645 --> 00:50:25,313 - Przyjrzyj się. - Rany. 671 00:50:25,397 --> 00:50:27,232 Na co niby mam patrzeć? 672 00:50:30,110 --> 00:50:31,695 Co znowu? 673 00:50:38,952 --> 00:50:40,120 Co to? 674 00:50:40,746 --> 00:50:42,164 Smok? 675 00:50:43,957 --> 00:50:46,918 To ma być dowód, że jesteś królem? 676 00:50:47,002 --> 00:50:48,670 Nie wytrzymam. 677 00:50:48,754 --> 00:50:50,297 To naprawdę smutne. 678 00:50:50,380 --> 00:50:53,550 W Bongdeokgung wypożyczają takie na trzy godziny za 10 000. 679 00:50:53,633 --> 00:50:55,469 - Myślisz, że się nabiorę? - Co? 680 00:50:56,303 --> 00:50:57,929 W pałacu wypożyczają me szaty? 681 00:50:58,013 --> 00:51:00,682 Tak. Ludzie zwiedzają go w takich strojach. 682 00:51:00,766 --> 00:51:02,267 Obcokrajowcy to uwielbiają. 683 00:51:05,604 --> 00:51:09,149 Czemuż nie chcesz uwierzyć, że jestem królem? 684 00:51:09,232 --> 00:51:10,525 A ty? 685 00:51:10,609 --> 00:51:13,653 Czemuż nie chcesz uwierzyć, że jestem kucharką? 686 00:51:13,737 --> 00:51:15,322 Uprzykrzasz mi życie. 687 00:51:15,405 --> 00:51:17,032 A co, jeśli jestem królem? 688 00:51:17,115 --> 00:51:20,160 Jesteś ranny, więc spróbuję być wyrozumiała. 689 00:51:22,746 --> 00:51:23,580 Chodź. 690 00:51:25,165 --> 00:51:25,999 Ruchy. 691 00:51:26,082 --> 00:51:27,250 No weźże. 692 00:51:28,794 --> 00:51:29,628 Niech będzie. 693 00:51:32,881 --> 00:51:35,050 Nie jesteś w moim guście, 694 00:51:35,133 --> 00:51:37,427 ale gdy dotrzemy do pałacu, 695 00:51:38,762 --> 00:51:40,096 obdarzę cię swą łaską. 696 00:51:40,180 --> 00:51:43,308 Obdarzę cię swą łaską. 697 00:51:46,186 --> 00:51:47,854 Że co? Obdarzysz łaską? 698 00:51:47,938 --> 00:51:50,482 Nawet szaleniec musi znać pewne granice! 699 00:51:50,565 --> 00:51:52,859 Jak śmiesz podnosić na mnie rękę? 700 00:51:52,943 --> 00:51:57,405 Wcześniej byłam zbyt skołowana, ale zwykle nie certolę się z gburami. 701 00:51:57,489 --> 00:52:00,158 Milcz! To ma być usprawiedliwienie? 702 00:52:00,242 --> 00:52:02,285 Zaraz oszaleję. 703 00:52:02,369 --> 00:52:04,663 Za kogo ty się masz? 704 00:52:04,746 --> 00:52:05,705 Jesteś aktorem? 705 00:52:05,789 --> 00:52:06,748 Jestem… 706 00:52:08,416 --> 00:52:09,668 królem… 707 00:52:12,462 --> 00:52:13,964 tego kraju. 708 00:52:15,924 --> 00:52:17,968 Tak łatwo nie odpuszczasz, co? 709 00:52:18,051 --> 00:52:19,386 Dość tego. 710 00:52:20,804 --> 00:52:23,306 Chodź, póki mam chęć cię znosić. 711 00:52:23,390 --> 00:52:24,516 Idziemy. 712 00:52:27,769 --> 00:52:28,645 Ruchy. 713 00:52:31,481 --> 00:52:32,315 Dom! 714 00:52:34,109 --> 00:52:35,151 Co za ulga. 715 00:52:39,114 --> 00:52:40,198 Ej! 716 00:52:41,408 --> 00:52:43,285 Nie idź tak szybko! 717 00:52:46,872 --> 00:52:48,957 Wiem, że to chatka kryta strzechą, 718 00:52:49,541 --> 00:52:51,751 ale nie można rozwalać komuś furtki. 719 00:52:51,835 --> 00:52:54,629 Wszystko tu należy do mnie. 720 00:52:57,424 --> 00:52:59,050 Po co ja się odzywam? 721 00:52:59,801 --> 00:53:00,886 O rany. 722 00:53:04,806 --> 00:53:06,016 {\an8}ZAKAZANE 723 00:53:07,642 --> 00:53:08,727 Halo! 724 00:53:09,519 --> 00:53:11,771 Przepraszam, jest tu ktoś? 725 00:53:11,855 --> 00:53:13,231 Cicho. 726 00:53:13,315 --> 00:53:16,026 {\an8}Nadal jesteśmy na terenie geumpyo. 727 00:53:16,693 --> 00:53:17,569 {\an8}„Geumpyo”? 728 00:53:17,652 --> 00:53:21,907 Tak. To las Salgoji, mój teren łowiecki. Nikt tutaj nie mieszka. 729 00:53:21,990 --> 00:53:23,158 Geumpyo… 730 00:53:25,660 --> 00:53:27,412 Już wiem. Yeonhuigun. 731 00:53:27,495 --> 00:53:29,748 Kto? „Yeonhuigun”? 732 00:53:30,332 --> 00:53:32,250 Geumpyo, czyli znaki zakazu. 733 00:53:34,502 --> 00:53:36,713 Yeonhuigun powyrzucał ludzi z domów, 734 00:53:36,796 --> 00:53:40,467 żeby zrobić sobie teren łowiecki, a potem otoczył go znakami. 735 00:53:41,051 --> 00:53:43,261 Kimże jest ten Yeonhuigun? 736 00:53:43,345 --> 00:53:45,722 Znam całą rodzinę królewską. 737 00:53:45,805 --> 00:53:48,183 A to dobre. Ponoć jesteś królem. 738 00:53:49,142 --> 00:53:50,644 Nie znasz tyrana Yeonhuiguna? 739 00:53:51,853 --> 00:53:53,730 Posyłał podstępnych poddanych, 740 00:53:53,813 --> 00:53:58,151 żeby w ramach chaehong sprowadzali mu kobiety z całego Joseonu. 741 00:53:58,234 --> 00:53:59,653 Nie kojarzysz? Naprawdę? 742 00:54:00,236 --> 00:54:01,529 „Chaehong”? 743 00:54:02,155 --> 00:54:04,574 Chyba nie mówisz o mnie, prawda? 744 00:54:04,658 --> 00:54:07,619 Pewnie, że nie. On żył wieki temu. 745 00:54:08,119 --> 00:54:12,916 Poza tym Yeonhuigun był królem. Najgorszym tyranem w Joseonie. 746 00:54:13,750 --> 00:54:15,377 Dlaczego tak mówisz? 747 00:54:15,460 --> 00:54:17,712 Naprawdę nie wiesz? 748 00:54:18,254 --> 00:54:19,839 Robił, co tylko chciał, 749 00:54:19,923 --> 00:54:22,467 torturował lud, żeby mieć gdzie polować, 750 00:54:22,550 --> 00:54:24,427 i przywłaszczał sobie kobiety. 751 00:54:24,511 --> 00:54:27,889 Ścinając nielojalnych poddanych i umacniając swą władzę, 752 00:54:27,973 --> 00:54:29,349 zaprowadza się ład. 753 00:54:29,432 --> 00:54:32,060 Mieszkańców terenu łowieckiego przesiedlono, 754 00:54:32,143 --> 00:54:34,020 a chaehong ma szczytny cel. 755 00:54:34,604 --> 00:54:36,022 Zrozum jego intencje, 756 00:54:36,106 --> 00:54:37,857 zamiast nazywać go tyranem. 757 00:54:37,941 --> 00:54:39,109 Podstępni poddani? 758 00:54:39,943 --> 00:54:42,988 To nie o tobie, więc czemu się tak pieklisz? 759 00:54:43,697 --> 00:54:45,782 Ale powiedzmy sobie szczerze. 760 00:54:45,865 --> 00:54:48,243 Ten cały chaehong to masakra. 761 00:54:48,952 --> 00:54:50,120 Jak tak można? 762 00:54:50,203 --> 00:54:52,789 Posłuchaj uważnie, gwinyeo z Szefowa. 763 00:54:52,872 --> 00:54:55,333 A ty znowu to samo. 764 00:54:55,417 --> 00:54:56,334 Król musi mieć 765 00:54:56,418 --> 00:54:59,963 potomka, by przedłużyć linię rodową i zadbać o królestwo. 766 00:55:00,046 --> 00:55:02,340 Ganisz go za obdarzanie łaską kobiet 767 00:55:02,424 --> 00:55:05,552 i lojalnych poddanych, co wspierali szlachetne zamysły? 768 00:55:08,388 --> 00:55:11,349 Jesteś stuknięty. Nauka historii wypaliła ci mózg. 769 00:55:11,433 --> 00:55:14,144 Ta śpiewka o potomku to zwykła wymówka. 770 00:55:14,227 --> 00:55:15,687 Bawidamek i tyle. 771 00:55:15,770 --> 00:55:18,398 - Ale se wymyślił. - Co? „Bawidamek”? 772 00:55:18,481 --> 00:55:20,942 Jak śmiesz tak bluźnić? 773 00:55:21,026 --> 00:55:22,402 Dobrze, mój panie. 774 00:55:22,485 --> 00:55:25,655 Możesz płodzić potomków na lewo i prawo. 775 00:55:25,739 --> 00:55:28,033 Ale ja zastosuję pewne zabezpieczenia. 776 00:55:28,658 --> 00:55:30,243 Nie interesują mnie… 777 00:55:32,245 --> 00:55:33,955 tacy mężczyźni jak ty. 778 00:55:34,748 --> 00:55:37,292 Nie drżysz na myśl o konsekwencjach? 779 00:55:38,710 --> 00:55:42,756 Nie, wasza wysokość. Nie troskam się tym, co przyniesie jutro. 780 00:55:42,839 --> 00:55:43,840 Jak śmiesz! 781 00:55:43,923 --> 00:55:45,341 Prędko mnie rozwiąż! 782 00:55:46,384 --> 00:55:48,386 Nie rozwiążę cię tak prędko! 783 00:55:51,556 --> 00:55:52,474 Co takiego? 784 00:55:52,557 --> 00:55:54,851 Natychmiast mnie rozwiąż! 785 00:56:00,106 --> 00:56:02,025 Mam przemoczone ubrania. 786 00:56:02,108 --> 00:56:03,193 Tamte będą idealne. 787 00:56:15,830 --> 00:56:18,333 Rany, wszystko mnie boli. 788 00:56:18,917 --> 00:56:22,212 Co za dzień. Normalnie cuda i dziwy. 789 00:56:22,962 --> 00:56:23,797 Prawda? 790 00:56:26,382 --> 00:56:28,426 Raczej ja powinienem to powiedzieć. 791 00:56:33,681 --> 00:56:35,100 Słyszałeś to? 792 00:56:36,893 --> 00:56:37,727 Owszem. 793 00:56:41,648 --> 00:56:42,649 Ktoś tu jest? 794 00:56:52,075 --> 00:56:53,284 Halo! 795 00:56:54,577 --> 00:56:56,329 Jest tam ktoś? 796 00:57:00,375 --> 00:57:01,584 Halo! 797 00:57:05,839 --> 00:57:08,591 Gdzie jest włącznik światła? Strasznie tu ciemno. 798 00:57:09,717 --> 00:57:10,927 Jest tu ktoś? 799 00:57:12,095 --> 00:57:13,304 Halo! 800 00:57:14,055 --> 00:57:15,348 Ty rabusiu! 801 00:57:15,849 --> 00:57:17,976 Tego nauczył cię ojciec? 802 00:57:18,059 --> 00:57:19,561 Rabusiu? 803 00:57:19,644 --> 00:57:22,230 Skradłaś mi szaty, a teraz się wypierasz? 804 00:57:24,232 --> 00:57:26,317 To twoje ubrania, tak? 805 00:57:26,401 --> 00:57:27,527 Przepraszam. 806 00:57:27,610 --> 00:57:28,570 Daruj sobie. 807 00:57:28,653 --> 00:57:32,115 - Wynoś się stąd czym prędzej. - Dobrze. Już idę. 808 00:57:33,366 --> 00:57:35,869 Ale mam pytanie. Co to za miejsce? 809 00:57:35,952 --> 00:57:37,287 Jaka to dzielnica? 810 00:57:37,370 --> 00:57:38,455 Nieważne. Wynocha. 811 00:57:39,038 --> 00:57:40,999 - Fora ze dwora! Galopem! - Chwila! 812 00:57:41,082 --> 00:57:43,334 - Sio! - Chwileczkę! 813 00:57:43,418 --> 00:57:44,419 Dość! 814 00:57:46,754 --> 00:57:47,922 Co to za felerny dzień? 815 00:57:49,424 --> 00:57:51,092 Czy to się kiedyś skończy? 816 00:57:54,679 --> 00:57:55,638 No dobrze. 817 00:57:56,723 --> 00:57:58,016 Młoda damo. 818 00:57:58,600 --> 00:58:01,019 Rozumiem, skąd się wzięły takie wnioski. 819 00:58:01,102 --> 00:58:03,480 Ale jest ciemno, nie wiem, gdzie jestem, 820 00:58:03,563 --> 00:58:05,440 zobaczyłam dom, więc weszłam. 821 00:58:05,523 --> 00:58:07,984 Mam dać temu wiarę? 822 00:58:08,818 --> 00:58:12,197 Więc czemu nie zawołałaś właściciela? 823 00:58:12,280 --> 00:58:14,199 Wołałam, ale nikt nie odpowiadał. 824 00:58:14,282 --> 00:58:15,658 Uznałam, że dom jest pusty. 825 00:58:15,742 --> 00:58:18,077 A gdyby tak było, to co? 826 00:58:18,161 --> 00:58:22,165 Myślisz, że można brać czyjeś szaty i panoszyć się jak u siebie? 827 00:58:22,248 --> 00:58:24,626 To teren lasu Salgoji. 828 00:58:24,709 --> 00:58:27,253 Jakim cudem nie wiesz, gdzie jesteś? 829 00:58:28,129 --> 00:58:29,672 Ty też tak to nazywasz? 830 00:58:30,340 --> 00:58:31,549 Nie o to mi chodziło. 831 00:58:32,258 --> 00:58:35,428 Jak się nazywa ta prowincja? 832 00:58:36,054 --> 00:58:38,515 Nie przystoi tu tak głośno mówić! 833 00:58:38,598 --> 00:58:41,476 To teren łowiecki króla, 834 00:58:41,559 --> 00:58:43,269 więc mogą nas pojmać. 835 00:58:43,353 --> 00:58:45,063 Nie słyszałaś o geumpyo? 836 00:58:45,146 --> 00:58:47,398 „Króla”? „Geumpyo”? 837 00:58:47,482 --> 00:58:49,734 Nadal jesteśmy na terenie geumpyo. 838 00:58:49,817 --> 00:58:52,946 To las Salgoji, mój teren łowiecki. 839 00:58:55,573 --> 00:58:57,158 Zaraz oszaleję. 840 00:58:57,659 --> 00:59:00,745 Wszyscy zachowują się jak z innego świata. 841 00:59:02,121 --> 00:59:04,374 Moment. Ty też masz na sobie hanbok. 842 00:59:06,668 --> 00:59:09,087 To jakiś plan zdjęciowy, tak? 843 00:59:09,170 --> 00:59:10,630 „Plan zdjęciowy”? 844 00:59:10,713 --> 00:59:11,965 Co to jest? 845 00:59:12,048 --> 00:59:14,008 Kręci się tam filmy i seriale. 846 00:59:14,092 --> 00:59:16,928 Farmy? Szakale? 847 00:59:17,011 --> 00:59:20,682 Weź. Nie wygłupiaj się, bo zaczynam się bać. 848 00:59:20,765 --> 00:59:23,726 To ja tu jestem przerażona! 849 00:59:23,810 --> 00:59:26,437 Nie ma opcji, że mówił prawdę 850 00:59:26,521 --> 00:59:28,856 i na serio jestem w Joseonie. 851 00:59:30,483 --> 00:59:33,444 Możesz mi powiedzieć, jaki mamy rok? 852 00:59:33,528 --> 00:59:34,696 Rok? 853 00:59:35,530 --> 00:59:36,531 Niech pomyślę. 854 00:59:36,614 --> 00:59:39,033 Rok temu był Rok Owcy, 855 00:59:39,117 --> 00:59:40,827 więc teraz jest Rok Małpy. 856 00:59:41,411 --> 00:59:42,412 Rok Małpy? 857 00:59:42,495 --> 00:59:43,913 Cóżeś taka zdziwiona? 858 00:59:43,997 --> 00:59:46,040 Liczą lata według niebiańskich pni? 859 00:59:46,583 --> 00:59:47,667 Nie wierzę. 860 00:59:48,668 --> 00:59:49,836 Mówiłaś… 861 00:59:51,004 --> 00:59:52,005 że gdzie jesteśmy? 862 00:59:53,464 --> 00:59:55,633 Dziwaczne z ciebie dziewczę. 863 00:59:55,717 --> 00:59:58,553 Nie wiesz, że to geumpyo w lesie Salgoji, w Ttukseom, 864 00:59:58,636 --> 01:00:00,805 ani jaki mamy rok. 865 01:00:00,888 --> 01:00:04,058 Można by pomyśleć, żeś z innego świata. 866 01:00:04,851 --> 01:00:05,852 Gdzie jest… 867 01:00:07,312 --> 01:00:09,814 najbliższy sklep ogólnospożywczy? 868 01:00:09,897 --> 01:00:11,232 Ogólnospo… Co? 869 01:00:11,316 --> 01:00:14,235 Co to za dziwne słowo? 870 01:00:14,319 --> 01:00:15,570 Co powiedziałaś? 871 01:00:16,195 --> 01:00:18,489 No wiesz, supermarket! 872 01:00:18,573 --> 01:00:21,284 Super… Co? 873 01:00:22,702 --> 01:00:23,661 O nie. 874 01:00:24,829 --> 01:00:26,748 Nie wie, co to sklep ani supermarket. 875 01:00:27,790 --> 01:00:29,125 Niemożliwe. 876 01:00:29,208 --> 01:00:30,918 To musi być sen. 877 01:00:38,009 --> 01:00:40,553 Czy we śnie można być głodnym? 878 01:00:41,304 --> 01:00:43,097 Szczerze ci rzeknę, 879 01:00:43,181 --> 01:00:45,141 żem nieco zgłodniała. 880 01:00:45,224 --> 01:00:47,435 Zjadłabyś coś? 881 01:00:47,518 --> 01:00:50,229 To się dzieje naprawdę? 882 01:00:50,313 --> 01:00:52,899 Na niebiosa. Dość tych żartów. 883 01:00:52,982 --> 01:00:55,109 Wstawaj czym prędzej. 884 01:00:56,986 --> 01:00:59,364 Muszę znaleźć swoją torebkę. 885 01:00:59,947 --> 01:01:02,700 Jest w niej telefon. Wtedy pomyślę, co dalej. 886 01:01:05,870 --> 01:01:08,247 Jak już zjemy, 887 01:01:08,331 --> 01:01:10,541 zabierzesz mnie na pobliski klif? 888 01:01:10,625 --> 01:01:12,502 Na klif? 889 01:01:12,585 --> 01:01:14,754 O tej porze? 890 01:01:14,837 --> 01:01:18,800 Zgubiłam coś i naprawdę muszę to znaleźć. 891 01:01:19,676 --> 01:01:23,262 W okolicy jest tylko jeden klif. 892 01:01:23,346 --> 01:01:25,306 Co masz do jedzenia? 893 01:01:25,890 --> 01:01:27,141 Ugotuję nam coś. 894 01:01:32,897 --> 01:01:33,856 O rany. 895 01:01:40,488 --> 01:01:41,698 Kto to? 896 01:01:44,367 --> 01:01:46,452 Co z nim? Tak szybko zasnął? 897 01:01:48,746 --> 01:01:50,289 Chodźmy. Którędy? 898 01:01:50,373 --> 01:01:52,417 Panienka pójdzie za mną. 899 01:01:53,668 --> 01:01:54,752 Ojej. 900 01:01:56,796 --> 01:01:58,965 - Czy to cytryniec? - Tak. 901 01:01:59,048 --> 01:02:01,592 A to paproć. Ususzyłaś ją? 902 01:02:01,676 --> 01:02:04,470 Tak. Sama zebrałam i ususzyłam. 903 01:02:04,554 --> 01:02:06,222 Masz nawet dongchimi. 904 01:02:09,851 --> 01:02:10,685 Przepyszne. 905 01:02:12,395 --> 01:02:14,272 Raz, dwa, trzy. 906 01:02:27,076 --> 01:02:29,412 A przy okazji, jak się nazywasz? 907 01:02:29,495 --> 01:02:30,538 Gil-geum. 908 01:02:30,621 --> 01:02:34,375 - Seo Gil-geum. - Ja jestem Yeon Ji-young. 909 01:02:34,459 --> 01:02:35,585 W jakim jesteś wieku? 910 01:02:35,668 --> 01:02:36,711 Mam 18 wiosen. 911 01:02:36,794 --> 01:02:38,296 Czyli jestem starsza. 912 01:02:38,379 --> 01:02:39,839 Będę mówić na luzie. 913 01:02:39,922 --> 01:02:40,965 Dobrze. 914 01:02:42,175 --> 01:02:43,009 Gotowe. 915 01:02:50,099 --> 01:02:51,934 Gotowanie na ogniu to jedno, 916 01:02:52,018 --> 01:02:54,061 ale nie ma tu ryżowaru 917 01:02:54,145 --> 01:02:55,813 ani światła. 918 01:02:56,689 --> 01:02:59,150 Jakim cudem takie miejsce wciąż istnieje? 919 01:03:00,693 --> 01:03:02,278 Nie wspominając o niej. 920 01:03:04,155 --> 01:03:06,616 Gil-geum, gdzie to wszystko znalazłaś? 921 01:03:06,699 --> 01:03:10,286 Ludzie zwykle wypatrują owoców lub ziół, 922 01:03:10,369 --> 01:03:12,538 a ja wynajduję je po zapachu. 923 01:03:13,623 --> 01:03:15,708 Jak pies, tak? 924 01:03:16,375 --> 01:03:18,169 Wyostrzony węch. 925 01:03:22,882 --> 01:03:26,344 Ryż jęczmienny i dzikie rośliny jadalne… 926 01:03:28,179 --> 01:03:29,222 MASŁO 927 01:03:29,305 --> 01:03:30,515 PASTA GOCHUJANG 928 01:03:32,225 --> 01:03:34,143 Mam przecież jeszcze to. 929 01:03:42,401 --> 01:03:43,319 Są. 930 01:03:43,861 --> 01:03:44,946 Mam je. 931 01:03:57,583 --> 01:03:59,460 Pora pokazać, na co mnie stać. 932 01:04:02,880 --> 01:04:05,216 To posiłek z pełnowartościowych produktów. 933 01:04:44,088 --> 01:04:45,172 Intensywny aromat. 934 01:04:45,882 --> 01:04:47,341 Zapach wiosny. 935 01:04:47,425 --> 01:04:49,510 Tak właśnie pachnie natura. 936 01:04:50,136 --> 01:04:52,555 - Starczy ryżu? - Doskonała ilość. 937 01:04:55,433 --> 01:04:57,935 - Co to jest? - No dobrze. 938 01:05:13,159 --> 01:05:16,287 Panienko, to pachnie jak leszczyna. 939 01:05:16,787 --> 01:05:19,373 - O rety. - Masz na myśli orzechy laskowe? 940 01:05:19,457 --> 01:05:21,500 {\an8}To się nazywa beurre noisette. 941 01:05:21,584 --> 01:05:26,047 {\an8}Palone masło ma brązowy kolor i orzechowy zapach. 942 01:05:28,507 --> 01:05:30,927 Jeśli użyjesz go zamiast oleju sezamowego, 943 01:05:31,010 --> 01:05:33,679 bibimbap będzie miał całkiem inny smak. 944 01:05:33,763 --> 01:05:36,641 Takie to ładne, że szkoda jeść. 945 01:05:36,724 --> 01:05:38,059 Wygląda jak obraz. 946 01:05:38,851 --> 01:05:42,229 Pójdę zrobić nureunggaengi. 947 01:05:44,398 --> 01:05:45,566 „Nureunggaengi”? 948 01:05:47,526 --> 01:05:49,111 O rety. 949 01:05:51,238 --> 01:05:52,990 Ej, wstawaj. 950 01:05:54,408 --> 01:05:56,827 Jak możesz spać jak kamień? 951 01:05:56,911 --> 01:05:59,622 Dopiero co uznałeś mnie za gwinyeo i chciałeś zabić. 952 01:06:00,790 --> 01:06:03,084 Masz. Zjedz, zanim znowu zaśniesz. 953 01:06:07,463 --> 01:06:08,297 Nie chcę. 954 01:06:08,965 --> 01:06:11,842 Foszek, tak? Aleś ty małoduszny. 955 01:06:12,468 --> 01:06:13,302 Co takiego? 956 01:06:13,928 --> 01:06:15,012 „Małoduszny”? 957 01:06:16,180 --> 01:06:18,557 Pokażę, że jestem mądrzejsza. Masz. 958 01:06:20,643 --> 01:06:21,894 Otwórz buzię. 959 01:06:23,896 --> 01:06:24,897 Odmawiam. 960 01:06:27,650 --> 01:06:29,568 Ciało domaga się jedzenia. 961 01:06:29,652 --> 01:06:31,612 Nie wygłupiaj się, tylko jedz. 962 01:06:33,864 --> 01:06:34,991 Mam ci zaufać? 963 01:06:35,074 --> 01:06:37,243 Szybko. Ręka mnie boli. 964 01:06:38,244 --> 01:06:39,328 Jeśli nalegasz, 965 01:06:40,538 --> 01:06:41,706 {\an8}to najpierw spróbuj. 966 01:06:41,789 --> 01:06:43,374 {\an8}DAMA DWORU SPRAWDZA, CZY ZATRUTE 967 01:06:43,457 --> 01:06:44,917 {\an8}Że co? Mam spróbować? 968 01:06:47,378 --> 01:06:49,088 Na niebiosa. 969 01:06:49,171 --> 01:06:50,297 Chodź, Gil-geum. 970 01:06:51,549 --> 01:06:53,634 W porządku. 971 01:06:54,176 --> 01:06:55,845 Nie jest niebezpieczny. 972 01:06:55,928 --> 01:06:57,388 Jedynie problematyczny. 973 01:06:57,471 --> 01:06:58,848 Chodź. 974 01:07:01,017 --> 01:07:02,184 No to… 975 01:07:04,020 --> 01:07:05,813 Wybacz mi, paniczu. 976 01:07:07,148 --> 01:07:08,524 Brak mu piątej klepki. 977 01:07:08,607 --> 01:07:09,859 Bądź wyrozumiała. 978 01:07:11,152 --> 01:07:12,236 Ktoś ty? 979 01:07:13,029 --> 01:07:14,363 No więc… 980 01:07:15,656 --> 01:07:18,409 Właścicielka tej chatki. Nazywa się Seo Gil-geum. 981 01:07:18,492 --> 01:07:19,493 Przywitaj się. 982 01:07:20,119 --> 01:07:21,662 - Dobry wieczór. - Milcz! 983 01:07:21,746 --> 01:07:23,956 Nikt nie ma ziemi na terenie geumpyo. 984 01:07:24,040 --> 01:07:26,709 Cóż, ja po prostu… 985 01:07:29,503 --> 01:07:30,963 No nie mogę. 986 01:07:31,505 --> 01:07:33,382 Gracie w filmie czy coś? 987 01:07:34,341 --> 01:07:35,718 Co z wami? 988 01:07:36,385 --> 01:07:38,220 Mniejsza z tym. Wcinajcie. 989 01:07:38,304 --> 01:07:39,555 Teraz jest najlepsze. 990 01:07:40,514 --> 01:07:41,766 Spróbuję pierwsza. 991 01:07:45,019 --> 01:07:48,647 Wygląda wymyślnie, ale to zwykły ryż jęczmienny. 992 01:07:48,731 --> 01:07:49,690 Hola, hola. 993 01:07:49,774 --> 01:07:52,276 To nie jest zwykły ryż jęczmienny. 994 01:07:52,359 --> 01:07:56,405 To bibimbap z pastą gochujang i masłem od kucharki z trzema gwiazdkami Michelin. 995 01:07:56,489 --> 01:07:59,283 Najwyższej klasy bibimbap po francusku. 996 01:07:59,366 --> 01:08:01,535 Bibinbap po framusku? 997 01:08:01,619 --> 01:08:03,412 Dodałam masło, a nie olej sezamowy. 998 01:08:03,496 --> 01:08:06,040 Jest łagodniejszy niż z samą pastą gochujang 999 01:08:06,123 --> 01:08:07,625 i ma wyrazistszy smak. 1000 01:08:07,708 --> 01:08:09,085 Gochojang? 1001 01:08:09,168 --> 01:08:10,628 Mosło? 1002 01:08:12,713 --> 01:08:13,756 Gotowe. 1003 01:08:14,381 --> 01:08:16,926 Wygląda jak zmieszany z czymś ryż. 1004 01:08:18,636 --> 01:08:20,554 Czego dodała zamiast sosu sojowego? 1005 01:08:21,097 --> 01:08:23,182 Czymże jest ta czerwona maź? 1006 01:08:27,520 --> 01:08:30,189 Opłacało się zbierać warzywa. 1007 01:08:30,272 --> 01:08:32,316 Pachną o niebo lepiej niż sklepowe. 1008 01:08:45,454 --> 01:08:47,456 Dobre. Idealnie przyprawione. 1009 01:08:49,416 --> 01:08:50,626 Wcinaj, Gil-geum. 1010 01:08:50,709 --> 01:08:52,753 Bo pajac zmieni zdanie i wszystko zje. 1011 01:08:53,504 --> 01:08:57,216 Jakże bym śmiała? Jestem tylko prostą dziewką. 1012 01:08:58,551 --> 01:09:02,680 {\an8}Przynajmniej tobie nieobce są hierarchia społeczna i obyczaje. 1013 01:09:03,639 --> 01:09:04,849 Hierarchia społeczna? 1014 01:09:07,518 --> 01:09:08,936 Co to za dziwny klimat? 1015 01:09:09,019 --> 01:09:12,857 Jakbym serio przeniosła się w czasie. 1016 01:09:15,401 --> 01:09:16,277 Mniejsza z tym. 1017 01:09:17,778 --> 01:09:18,863 Masz. 1018 01:09:42,845 --> 01:09:44,013 Postradałaś rozum? 1019 01:09:45,431 --> 01:09:47,099 Nie mam do ciebie siły. 1020 01:09:47,183 --> 01:09:48,726 Jesz czy nie? 1021 01:09:48,809 --> 01:09:50,895 Weź odpowiednią łyżkę. 1022 01:09:52,062 --> 01:09:54,481 Nie to nie. Możesz umrzeć z głodu. 1023 01:09:54,565 --> 01:09:57,318 Jak mam jeść łyżką, co nie wchodzi mi do ust? 1024 01:09:59,987 --> 01:10:01,572 Poddaję się. Wygrałeś. 1025 01:10:06,994 --> 01:10:10,289 Czy nasza księżniczka da radę zjeść tak malutko? 1026 01:10:10,873 --> 01:10:12,666 - Proszę. - Jak mnie nazwałaś? 1027 01:10:13,167 --> 01:10:14,001 Księżniczką? 1028 01:10:14,877 --> 01:10:17,796 Niebywałe, jednak jesteś księciem. 1029 01:10:17,880 --> 01:10:19,256 Proszę, księciuniu. 1030 01:10:32,978 --> 01:10:34,730 I jak? Dobre, co? 1031 01:10:38,567 --> 01:10:40,402 Próbujesz mnie zabić? 1032 01:10:40,486 --> 01:10:41,820 Co? Za ostre? 1033 01:10:42,655 --> 01:10:43,739 No co ty. 1034 01:10:43,822 --> 01:10:46,033 Aż tak? Niemożliwe. 1035 01:10:51,080 --> 01:10:53,082 Nie jest ostre. Smakuje mi. 1036 01:10:53,749 --> 01:10:54,750 Spróbuj. 1037 01:10:59,380 --> 01:11:02,132 Czymże ty chcesz nas nakarmić? 1038 01:11:03,175 --> 01:11:06,136 - Dla ciebie też ostre? - Tak! Zaraz wyzionę ducha! 1039 01:11:06,804 --> 01:11:09,723 Mówże prawdę. Jaką truciznę tam dodałaś? 1040 01:11:09,807 --> 01:11:11,392 Prawie nic nie miałam, 1041 01:11:11,475 --> 01:11:13,644 zrobiłam bibimbap z gochujang i masłem, 1042 01:11:13,727 --> 01:11:15,562 a wy tak się odwdzięczacie? 1043 01:11:16,313 --> 01:11:18,232 Łaski bez. Sama wszystko zjem. 1044 01:11:18,315 --> 01:11:19,858 Nie, panienko! 1045 01:11:19,942 --> 01:11:21,026 Ja chcę więcej. 1046 01:11:22,861 --> 01:11:28,117 Na początku poczułam w ustach ogień, ale… Jak by to powiedzieć? 1047 01:11:28,200 --> 01:11:30,077 Gdy przestało mnie palić, 1048 01:11:30,160 --> 01:11:33,122 mogłam delektować się smakiem. Aż chce się więcej. 1049 01:11:34,081 --> 01:11:35,374 - Prawda? - Tak. 1050 01:11:35,457 --> 01:11:38,961 W życiu nie jadłam nic tak pysznego. 1051 01:11:39,753 --> 01:11:42,423 Wiedziałam, że docenisz to, co dobre. 1052 01:12:12,369 --> 01:12:13,704 Masz. 1053 01:12:28,927 --> 01:12:31,180 Widzisz? Wiedziałam. 1054 01:12:31,889 --> 01:12:34,141 Smaczne, co? Przepyszne, prawda? 1055 01:12:35,934 --> 01:12:37,770 Nie odkładaj łyżki. 1056 01:12:40,564 --> 01:12:41,398 Proszę. 1057 01:12:49,865 --> 01:12:50,908 Smaczne? 1058 01:12:51,909 --> 01:12:53,327 Tak, matko. 1059 01:12:53,994 --> 01:12:57,039 Wiem, że babcia cię skarciła, ale musisz jeść. 1060 01:12:57,122 --> 01:12:58,123 BYŁA KRÓLOWA YEON 1061 01:12:58,207 --> 01:13:00,501 Król musi mieć zdolność pojmowania. 1062 01:13:01,001 --> 01:13:02,836 Musi rozumieć swą rodzinę, 1063 01:13:02,920 --> 01:13:04,588 niebiosa 1064 01:13:04,671 --> 01:13:08,133 i uczucia innych ludzi. 1065 01:13:10,302 --> 01:13:11,720 Aż takie ostre? 1066 01:13:16,517 --> 01:13:18,352 Wszystko poszło. Sprzątnijmy. 1067 01:13:18,435 --> 01:13:19,353 Dobrze. 1068 01:13:23,107 --> 01:13:24,108 Dzięki. 1069 01:13:27,403 --> 01:13:28,278 Pomogę. 1070 01:13:28,362 --> 01:13:31,490 Paniczowi też nalać miseczkę? 1071 01:13:32,241 --> 01:13:34,243 - Raczej nie będzie pił. - Rozumiem. 1072 01:13:35,077 --> 01:13:37,413 - Tu myjemy naczynia? - Tutaj. 1073 01:13:38,122 --> 01:13:40,874 Popłakał się, bo jedzenie było za ostre? 1074 01:13:40,958 --> 01:13:43,293 Wcale nie było takie pikantne. 1075 01:13:43,377 --> 01:13:44,586 Dziwne. 1076 01:13:45,546 --> 01:13:47,297 Takim prostym posiłkiem 1077 01:13:48,173 --> 01:13:49,967 przywiodła mi na myśl matkę. 1078 01:13:54,513 --> 01:13:57,433 Przeszukać każdy zakamarek przy rzece! 1079 01:13:57,516 --> 01:13:58,600 Tak jest! 1080 01:14:02,521 --> 01:14:04,690 O rany. A ponoć masz węch jak pies. 1081 01:14:05,816 --> 01:14:07,693 Aż tak śmierdzi? 1082 01:14:08,861 --> 01:14:10,612 Dla mnie pachnie normalnie. 1083 01:14:10,696 --> 01:14:15,409 Niech się tu wietrzy, dopóki nie wrócimy. 1084 01:14:17,453 --> 01:14:18,787 Oto moja zemsta. 1085 01:14:26,253 --> 01:14:27,087 No proszę. 1086 01:14:28,338 --> 01:14:30,382 Jak śpi, to wygląda normalnie. 1087 01:14:31,425 --> 01:14:36,180 Ależ panienka dba o swego męża. 1088 01:14:37,055 --> 01:14:37,931 Nie żartuj. 1089 01:14:38,015 --> 01:14:40,893 Gil-geum, miałaś nas za małżeństwo? 1090 01:14:40,976 --> 01:14:42,561 No tak. Bo inaczej czemu…? 1091 01:14:42,644 --> 01:14:43,896 To nie tak. 1092 01:14:43,979 --> 01:14:46,607 - Wyjaśnię po drodze. Chodź. - Dobrze. 1093 01:14:48,692 --> 01:14:50,694 Znajdźmy moją torebkę. 1094 01:14:51,445 --> 01:14:54,448 On ma coś z głową. Pewnie się w nią uderzył. 1095 01:15:03,582 --> 01:15:06,460 Po strumieniu widzę, że idziemy w dobrą stronę. 1096 01:15:06,543 --> 01:15:08,045 A nie mówiłam? 1097 01:15:08,128 --> 01:15:10,881 To jedyna droga do klifu. 1098 01:15:11,798 --> 01:15:16,887 Chciałaby panienka umyć sobie włosy? 1099 01:15:18,138 --> 01:15:20,349 Możemy? Czuję się trochę brudna. 1100 01:15:22,184 --> 01:15:23,685 Ale zimna! 1101 01:15:23,769 --> 01:15:25,312 Bardziej, niż myślałam. 1102 01:15:25,395 --> 01:15:26,438 O rety! 1103 01:15:26,522 --> 01:15:29,483 To ma być zimna woda? 1104 01:15:29,566 --> 01:15:30,692 Panienka patrzy! 1105 01:15:32,361 --> 01:15:34,196 Ale rześko! 1106 01:15:34,279 --> 01:15:36,198 Ja umyję tylko włosy. 1107 01:15:38,534 --> 01:15:40,953 Ejże! Jak przyjemnie! 1108 01:15:42,120 --> 01:15:43,121 Wasza wysokość! 1109 01:15:45,582 --> 01:15:46,833 Nic ci nie jest, królu? 1110 01:15:47,834 --> 01:15:49,962 Wyglądam, jakby nic mi się nie stało? 1111 01:15:50,045 --> 01:15:51,338 Wybacz, panie. 1112 01:15:51,421 --> 01:15:53,465 Znajdę i skrócę zdrajców o głowę. 1113 01:15:53,549 --> 01:15:55,676 Odpokutuję za to, że cię nie ochroniłem. 1114 01:16:10,524 --> 01:16:11,608 Posłuchajcie. 1115 01:16:12,526 --> 01:16:15,654 W pobliżu jest zdrajca, który okrył mnie hańbą. 1116 01:16:16,238 --> 01:16:17,739 - Znaleźć go! - Tak jest! 1117 01:16:38,302 --> 01:16:39,595 Panienko. 1118 01:16:39,678 --> 01:16:40,679 Tak? 1119 01:16:40,762 --> 01:16:42,514 Osusz tym włosy. 1120 01:16:42,598 --> 01:16:43,640 Dziękuję. 1121 01:16:46,518 --> 01:16:50,230 Wybacz, że uznałam cię za rabusia. 1122 01:16:50,856 --> 01:16:52,107 Nie szkodzi. 1123 01:16:52,190 --> 01:16:55,777 Weszłam do twojego domu i bez pytania wzięłam ubrania. 1124 01:16:56,445 --> 01:16:57,946 Nie da się zaprzeczyć. 1125 01:16:59,823 --> 01:17:03,160 A dlaczego żyjesz w ukryciu? To nie jest twój dom? 1126 01:17:03,910 --> 01:17:07,748 Nie chcę paść ofiarą chaehong. 1127 01:17:09,082 --> 01:17:11,293 Chaehong ma szczytny cel. 1128 01:17:12,919 --> 01:17:13,754 Chaehong? 1129 01:17:14,338 --> 01:17:15,505 Tak. 1130 01:17:15,589 --> 01:17:16,923 Nie wiesz, co to? 1131 01:17:17,507 --> 01:17:20,302 To wtedy, jak zabierają kobiety do pałacu. 1132 01:17:20,385 --> 01:17:22,012 Nie słyszałaś o tym? 1133 01:17:22,095 --> 01:17:25,682 Słyszałam, ale to było w czasach dynastii Joseon. 1134 01:17:27,893 --> 01:17:31,480 A panienka myśli, że gdzie my jesteśmy? 1135 01:17:31,563 --> 01:17:34,733 Czyli ten pajac nie kłamał? 1136 01:17:34,816 --> 01:17:36,151 „Pajac”? 1137 01:17:36,234 --> 01:17:39,279 Ten panicz, który ma coś z głową? 1138 01:17:39,363 --> 01:17:42,491 Chcesz powiedzieć, że panuje teraz Yeonhuigun? 1139 01:17:43,241 --> 01:17:45,786 Kto? Yeoninggun? 1140 01:17:46,620 --> 01:17:49,498 Wiesz, co to chaehong, a nie kojarzysz Yeonhuiguna? 1141 01:17:50,957 --> 01:17:52,334 Pierwsze słyszę. 1142 01:17:55,003 --> 01:17:55,837 Kto tam jest? 1143 01:17:57,047 --> 01:17:59,216 O, tam są ludzie. 1144 01:18:00,717 --> 01:18:01,593 Tutaj! 1145 01:18:31,790 --> 01:18:34,710 BON APPÉTIT, WASZA WYSOKOŚĆ 1146 01:18:36,628 --> 01:18:38,588 {\an8}Skąd jesteś? 1147 01:18:38,672 --> 01:18:41,133 {\an8}Z przyszłości, 500 lat do przodu. 1148 01:18:41,216 --> 01:18:45,137 {\an8}Rozumiem. Nie odbiorę ci dziś życia. 1149 01:18:45,220 --> 01:18:47,723 {\an8}- Otwierać! - Panienko! 1150 01:18:48,765 --> 01:18:50,517 {\an8}Czy wtedy zdążysz przyrządzić 1151 01:18:50,600 --> 01:18:53,520 {\an8}potrawę, która ich zadowoli? 1152 01:18:53,603 --> 01:18:56,148 {\an8}A jeśli dobrze to zrobimy, wypuścicie nas? 1153 01:18:56,231 --> 01:18:57,858 {\an8}Jeśli mówisz prawdę, 1154 01:18:57,941 --> 01:18:59,651 {\an8}sam tego spróbuję. 1155 01:19:00,360 --> 01:19:01,486 {\an8}Nie stać tak. 1156 01:19:01,570 --> 01:19:04,156 {\an8}Natychmiast zadać cios winowajczyni! 1157 01:19:04,239 --> 01:19:05,532 {\an8}Już po mnie. 1158 01:19:05,615 --> 01:19:08,118 {\an8}To naprawdę Yeonhuigun. 1159 01:19:14,166 --> 01:19:19,171 {\an8}Napisy: Joanna Kuboń155572

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.