All language subtitles for Yona. 2014. WEB-DL

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:43,458 --> 00:00:47,708 AURORA FILMS PREZENTUJE: 2 00:00:48,791 --> 00:00:52,333 YONA 3 00:00:54,250 --> 00:00:57,791 "Nagle staję się tchórzem" 4 00:00:57,958 --> 00:01:01,833 "w tym, co napisałam, a moje imię znika." 5 00:01:02,250 --> 00:01:04,666 "Ktoś inny to napisał," 6 00:01:04,708 --> 00:01:06,666 "ktoś bardziej odważny," 7 00:01:06,708 --> 00:01:09,291 "piękny." 8 00:01:12,208 --> 00:01:16,208 "A ja staję się orzeszkiem" 9 00:01:16,541 --> 00:01:20,083 "toczącym się po dnie morza, różowym i okrągłym." 10 00:01:21,166 --> 00:01:25,000 "To, co jest we mnie, może jest błogosławieństwem." 11 00:01:25,333 --> 00:01:27,916 "Wybacz mi błąd," 12 00:01:27,958 --> 00:01:29,583 "nie miałam tego na myśli," 13 00:01:31,333 --> 00:01:32,375 "więc co." 14 00:02:10,041 --> 00:02:14,833 Wiecie, gdzie zginął Michael? 15 00:02:16,333 --> 00:02:20,000 U podnóża gór, klęczał 16 00:02:20,750 --> 00:02:25,041 i blokował drogę, która tu prowadzi. 17 00:02:25,083 --> 00:02:28,708 Widziałem Dachau, Bergen-Belsen 18 00:02:28,875 --> 00:02:31,208 i inne obozy śmierci... 19 00:02:32,125 --> 00:02:34,583 Wracaj do łóżka, Yona. 20 00:02:34,750 --> 00:02:37,208 Czekam na tatusia. 21 00:02:38,083 --> 00:02:40,541 Wkrótce wróci. 22 00:03:21,750 --> 00:03:22,916 Szalom. 23 00:03:42,916 --> 00:03:44,208 Szalom. 24 00:03:49,750 --> 00:03:51,125 Szalom. 25 00:03:51,791 --> 00:03:53,916 Jestem Yona Wallach. 26 00:03:54,041 --> 00:03:54,875 Piszę wiersze. 27 00:03:54,958 --> 00:03:59,958 Może w wolnej chwili mógłby pan przeczytać... wiersze? 28 00:04:00,916 --> 00:04:03,000 Moked, prawda? 29 00:04:03,875 --> 00:04:05,125 Yona Wallach. 30 00:04:05,666 --> 00:04:07,083 Poetka. 31 00:04:07,791 --> 00:04:10,916 Chciałabym, żebyś przeczytał kilka moich wierszy. 32 00:04:11,458 --> 00:04:13,041 Cześć, jestem Yona Wallach... 33 00:04:13,208 --> 00:04:14,625 Szalom. 34 00:04:14,708 --> 00:04:16,750 Jestem Yona Wallach, piszę wiersze. 35 00:04:16,791 --> 00:04:19,375 Cześć, jestem Nira Wallach i jestem głodna. 36 00:04:19,583 --> 00:04:22,166 - O której wstałaś? - Nie spałam. 37 00:04:22,208 --> 00:04:25,208 Możesz włożyć kurczaka do piekarnika? 38 00:04:26,125 --> 00:04:27,500 Jak mama się czuje? 39 00:04:27,541 --> 00:04:29,041 Nie za dobrze. 40 00:04:29,083 --> 00:04:31,416 Powinnaś poszukać pracy. 41 00:04:31,458 --> 00:04:34,083 Mówiła, że rzuciłaś szkołę wieczorową. 42 00:04:34,125 --> 00:04:36,416 Co z tobą będzie? 43 00:04:36,458 --> 00:04:38,291 Co ze mną będzie... 44 00:04:38,541 --> 00:04:41,166 Poślubię kierowcę autobusu, rozmnożę się, 45 00:04:41,208 --> 00:04:45,166 zapomnę, że czytałam książki, i wszystko będzie dobrze. 46 00:04:45,208 --> 00:04:46,000 Nie? 47 00:04:48,625 --> 00:04:49,583 Prawda? 48 00:04:50,458 --> 00:04:53,250 Ale on będzie miał własne mieszkanie! 49 00:04:53,958 --> 00:04:55,791 Poczekaj, Nira. 50 00:04:57,208 --> 00:04:59,041 Masz jakieś pieniądze? 51 00:04:59,375 --> 00:05:01,291 Kolejna aborcja? 52 00:05:01,333 --> 00:05:02,708 Autobus. 53 00:05:39,125 --> 00:05:42,125 Gdzie nasz koniak? Niewiarygodne... 54 00:05:42,166 --> 00:05:44,791 Haaretz wydrukował 6 wierszy bez żadnych błędów. 55 00:05:44,833 --> 00:05:46,375 Uwierzysz w to? 56 00:05:46,416 --> 00:05:47,666 Gdzie jest Yediot? 57 00:05:47,708 --> 00:05:49,708 - Przepraszam bardzo. - Przepuścisz mnie, kochanie? 58 00:05:49,833 --> 00:05:52,000 - Czy pan to Gabriel Moked? - Widziałaś zdjęcie w gazecie? 59 00:05:52,083 --> 00:05:54,333 Jestem Yona Wallach, piszę wiersze. 60 00:05:54,416 --> 00:05:57,666 Nalejesz nam wreszcie tego koniaku czy nie? 61 00:05:57,958 --> 00:05:59,333 Dlaczego piszą "bez tytułu"? 62 00:05:59,416 --> 00:06:01,791 Przynajmniej nie napisali "wiersz". 63 00:06:01,833 --> 00:06:04,041 Może mógłby pan kilka przeczytać. 64 00:06:04,083 --> 00:06:08,000 Wiesz, dziecko, to wygląda jak kawiarnia, ale to jest nasze biuro. 65 00:06:08,041 --> 00:06:12,791 Zostaw swoje imię, adres i trzy najlepsze. 66 00:06:12,833 --> 00:06:14,458 Wszystkie są dobre. 67 00:06:15,250 --> 00:06:16,666 Więc wybierz trzy. 68 00:06:16,708 --> 00:06:19,791 Zamawiajcie, nie możemy żyć z waszego pierdzenia w stołki. 69 00:06:20,750 --> 00:06:22,500 Słyszeliście go? 70 00:06:22,583 --> 00:06:24,958 Jedynym pierdołą jesteś ty. 71 00:06:26,958 --> 00:06:27,791 Zadowalający? 72 00:06:27,916 --> 00:06:29,750 Zobaczmy, czy to cię „zadowoli". 73 00:06:29,791 --> 00:06:32,041 Grozisz mi, dzieciaku? 74 00:06:33,791 --> 00:06:37,125 Kim ty jesteś, żeby mówić, że mój wiersz jest „zadowalający"? 75 00:06:37,166 --> 00:06:38,208 Kim ja jestem?! 76 00:06:38,250 --> 00:06:41,125 - Spokojnie, Amos! - Wyjdź na zewnątrz, to cię „zadowolę"! 77 00:06:41,166 --> 00:06:43,000 Nazywacie siebie „młodą poezją"? 78 00:06:43,041 --> 00:06:45,166 Skorumpowani. Pretensjonalni. 79 00:06:45,208 --> 00:06:46,791 Poczekaj, aż wyjdzie nasz periodyk. 80 00:06:46,833 --> 00:06:49,916 - Spokojnie, Amos. - Umiesz tylko gadać, Moked. 81 00:06:59,625 --> 00:07:00,541 Przepraszam. 82 00:07:01,500 --> 00:07:02,916 Przepraszam. 83 00:07:03,041 --> 00:07:04,583 Słyszałam, co pan powiedział. 84 00:07:05,916 --> 00:07:09,166 - Pracuje pan nad nowym periodykiem z poezją. - Tak. 85 00:07:12,208 --> 00:07:14,083 Przeczyta pan kilka moich? 86 00:07:14,208 --> 00:07:16,791 Mamy już swoich poetów. 87 00:07:17,750 --> 00:07:21,458 - Może chociaż kilka? - Hej, Z.M.G. 88 00:07:21,500 --> 00:07:22,791 Właśnie wyszedłem. 89 00:07:23,375 --> 00:07:25,541 Rzuciłem mu gazetę w twarz! 90 00:07:25,708 --> 00:07:29,375 - Prawie wezwali gliny. - Tak w kwestii pretensjonalności... 91 00:07:43,083 --> 00:07:45,166 Są takie złe? 92 00:07:48,750 --> 00:07:50,083 Daj mi jeden do przeczytania. 93 00:07:50,125 --> 00:07:52,583 Macie swoich już swoich poetów, prawda? 94 00:07:53,166 --> 00:07:55,375 Możemy użyć poetek. 95 00:07:55,958 --> 00:07:57,250 Och, tak? 96 00:07:58,583 --> 00:08:01,833 Przepraszam, ale nie piszę poezji miłosnej. 97 00:08:01,958 --> 00:08:05,416 Pokaż mi jeden. Boisz się? 98 00:08:16,041 --> 00:08:18,500 "Jestem..." A tu co było? 99 00:08:18,666 --> 00:08:22,708 - "Jestem dziewczęco nienasycona." - „Jestem świętą dziewicą." 100 00:08:23,458 --> 00:08:27,041 "Jestem świętą dziewicą. Czy mnie słyszysz?" 101 00:08:27,208 --> 00:08:32,000 "Już nie będziesz cierpiał, Już dłużej nie. Koniec." 102 00:08:38,083 --> 00:08:39,791 Gila, spójrz. 103 00:08:39,958 --> 00:08:41,375 Przeczytaj to. 104 00:08:53,083 --> 00:08:54,833 Masz więcej? 105 00:08:55,375 --> 00:08:57,000 Chodź tutaj, Maxim. 106 00:08:57,041 --> 00:08:59,208 Ktoś was przykleił do siedzeń? 107 00:08:59,250 --> 00:09:00,333 Okej... 108 00:09:03,083 --> 00:09:06,375 - Jesteś żonaty? - On ma dziecko. 109 00:09:07,250 --> 00:09:08,208 Dlaczego? 110 00:09:09,750 --> 00:09:11,666 To była ciężka zima. 111 00:09:11,708 --> 00:09:13,958 Takie życie... Z.M.G., dokąd teraz? 112 00:09:14,000 --> 00:09:16,375 Dlaczego Z.M.G? 113 00:09:16,583 --> 00:09:19,791 Zauważyliście, że te owoce spadają tylko na mnie? 114 00:09:19,958 --> 00:09:21,666 To konspiracja. 115 00:09:21,708 --> 00:09:25,708 Widzisz? Zimno. Marność. Gorycz. Z.M.G. 116 00:09:25,750 --> 00:09:28,041 Jesteś pewien, że nazywasz się Yair Hurvitz? 117 00:09:28,083 --> 00:09:29,791 Nie. Dlaczego? 118 00:09:29,875 --> 00:09:32,291 Z twoich wierszy wyobrażałam cię sobie inaczej. 119 00:09:32,333 --> 00:09:34,125 Powiedz mi jakiś. 120 00:09:34,333 --> 00:09:37,208 Ten który został opublikowany w tym tygodniu. 121 00:09:37,416 --> 00:09:40,250 "O 6 rano w wiosenny czas" 122 00:09:40,833 --> 00:09:43,583 "nieziemsko boska Louise" 123 00:09:44,500 --> 00:09:48,458 "pod rękę ze swą miłością przecina kolejne aleje" 124 00:09:48,500 --> 00:09:53,333 "i upodabnia się do wszystkich aspektów słońca." 125 00:09:53,375 --> 00:09:56,625 "Na rogu głównej miasta alei" 126 00:09:56,666 --> 00:10:01,541 "pije, stojąc przy mini-kiosku, i spływa promieniem słońca po szklance." 127 00:10:01,583 --> 00:10:04,625 "Lecz jeśli zechce zawrócić tylko o kilka domów" 128 00:10:04,666 --> 00:10:08,916 "Pokażę boskiej Louise świat z cieni zbudowany," 129 00:10:08,958 --> 00:10:11,458 "Pokażę jej cień i mrok," 130 00:10:11,500 --> 00:10:15,125 "Pokażę boskiej Louise świat z mroku i cienia" 131 00:10:15,166 --> 00:10:17,875 "w krótkim, klarownym przebłysku." 132 00:10:28,625 --> 00:10:30,125 "Boże, jestem tutaj." 133 00:10:34,416 --> 00:10:37,541 "Brzoskwinie naprawdę dojrzewają..." 134 00:10:37,791 --> 00:10:39,125 Jak wyglądam? 135 00:10:40,916 --> 00:10:42,875 Jak prostytutka. 136 00:10:45,208 --> 00:10:47,541 Dokąd właściwie idziesz? 137 00:10:47,958 --> 00:10:52,791 Nasze jury miało ciężkie zadanie. 138 00:10:52,958 --> 00:10:56,625 gdyż ten rok był dla poezji hebrajskiej bardzo urodzajny. 139 00:10:56,791 --> 00:11:01,541 Dlatego mam zaszczyt ogłosić, że zwycięzcą jest... 140 00:11:01,708 --> 00:11:03,625 Brawo! Mazel Tow! 141 00:11:03,791 --> 00:11:04,500 Co to ma znaczyć? 142 00:11:05,000 --> 00:11:06,958 To nowa poezja się odzywa! 143 00:11:07,125 --> 00:11:08,541 - Co to jest? - Nowa poezja! 144 00:11:08,750 --> 00:11:11,791 Yair, Maxim, tutaj za wami! 145 00:11:11,958 --> 00:11:15,541 - Młoda poezja! - Młoda hebrajska poezja! 146 00:11:15,708 --> 00:11:17,625 W naszym periodyku możecie czytać poezję, 147 00:11:17,791 --> 00:11:20,666 której gazety nie odważają się publikować. 148 00:11:20,791 --> 00:11:22,875 Młoda poezja hebrajska! 149 00:11:23,041 --> 00:11:25,791 Mamy coś do powiedzenia i powiemy to! 150 00:11:25,916 --> 00:11:28,500 - Otwórzcie oczy! - Młoda poezja hebrajska! 151 00:11:28,666 --> 00:11:32,750 Otwórzcie oczy! Nowa poezja w Izraelu! 152 00:12:07,416 --> 00:12:11,875 Najwyższe IQ w naszej okolicy... 153 00:12:12,833 --> 00:12:16,083 Jak ja się teraz pokażę w naszej wiosce? 154 00:12:16,125 --> 00:12:17,916 Jesteś hańbą. 155 00:12:17,958 --> 00:12:20,541 - Hańbą dla imienia twego ojca. - Dość! 156 00:12:20,625 --> 00:12:23,625 Wszyscy już słyszeliśmy o twoim mężu herosie! 157 00:12:31,458 --> 00:12:34,708 Przepraszam, mamo. 158 00:12:36,166 --> 00:12:37,583 Przepraszam. 159 00:13:00,416 --> 00:13:01,791 Mamo? 160 00:13:03,791 --> 00:13:04,791 Mamo? 161 00:13:05,791 --> 00:13:06,791 Mamo! 162 00:13:15,875 --> 00:13:17,708 - Przepraszam... - Za chwilę. 163 00:13:17,750 --> 00:13:20,375 Spokojnie, zaraz mnie przyjmą. 164 00:13:20,541 --> 00:13:23,375 Jak będziesz ich poganiać, to w ogóle nie przyjdą. 165 00:13:24,916 --> 00:13:27,916 Przepraszam... 166 00:13:48,708 --> 00:13:50,166 Ona cierpi! 167 00:13:50,208 --> 00:13:52,416 Moja matka ma Parkinsona, słyszałyście o czymś takim? 168 00:13:52,458 --> 00:13:53,375 Ona cierpi! 169 00:13:53,458 --> 00:13:55,333 Rozumiecie? Boli ją! 170 00:13:55,375 --> 00:13:57,458 Jest poparzona wrzątkiem, 171 00:13:57,625 --> 00:13:59,541 a nikt się nią nie interesuje, 172 00:13:59,708 --> 00:14:02,916 ma Parkinsona, 173 00:14:03,083 --> 00:14:04,791 zawołajcie jakiegoś lekarza! 174 00:14:04,958 --> 00:14:06,833 - Lekarz! - Spokojnie. - Lekarz! 175 00:14:06,916 --> 00:14:08,000 - Uspokój się, Yona. - Lekarz! 176 00:14:08,041 --> 00:14:09,958 Yona, uspokój się! 177 00:14:14,208 --> 00:14:16,041 Spójrz na mnie. 178 00:14:16,208 --> 00:14:19,458 To tylko poparzenie. 179 00:14:22,416 --> 00:14:23,583 Będzie dobrze. 180 00:14:28,291 --> 00:14:29,791 Ptaszynko. 181 00:14:34,666 --> 00:14:36,041 Yona. 182 00:14:36,791 --> 00:14:39,125 Yona. 183 00:14:47,833 --> 00:14:49,375 Yona. 184 00:14:51,500 --> 00:14:52,416 Yona. 185 00:14:54,458 --> 00:14:55,791 Co się stało? 186 00:14:56,333 --> 00:14:58,250 Opublikowali twój wiersz, to się stało. 187 00:14:58,333 --> 00:14:59,875 Co? 188 00:15:07,541 --> 00:15:09,041 Mamo! 189 00:15:12,500 --> 00:15:14,166 - Mamo! - Co się stało? 190 00:15:19,375 --> 00:15:20,416 Co się stało? 191 00:15:21,458 --> 00:15:22,583 Co znowu? 192 00:15:23,916 --> 00:15:26,791 - Opublikowali mój wiersz. - Co? 193 00:15:26,916 --> 00:15:27,958 Spójrz. 194 00:15:28,125 --> 00:15:29,541 "Yona Wallach." 195 00:15:31,208 --> 00:15:33,708 Szybko, wołaj Zvikę i Dvorę. Zvika! 196 00:15:33,791 --> 00:15:35,375 - Jesteś nieubrana. - Zvika! 197 00:15:35,458 --> 00:15:38,458 - Wracaj do środka. - Opublikowano mój wiersz! 198 00:15:39,125 --> 00:15:41,208 Teraz, kiedy jestem sławna, 199 00:15:41,416 --> 00:15:45,500 nie powinnam mieć więcej opublikowanych wierszy? 200 00:15:45,541 --> 00:15:47,000 Co cię tak śmieszy? 201 00:15:49,083 --> 00:15:51,791 Twoja żądza sławy jest przerażająca. 202 00:15:51,833 --> 00:15:56,000 Co mam zrobić żeby mi publikowali więcej wierszy? 203 00:15:56,458 --> 00:15:59,083 A co byś była skłonna zrobić? 204 00:15:59,416 --> 00:16:01,416 Cokolwiek chcesz. 205 00:16:02,291 --> 00:16:04,291 Jeśli masz odwagę. 206 00:16:07,250 --> 00:16:09,750 Trzy wiersze to dużo jak na pierwszy raz. 207 00:16:10,583 --> 00:16:12,708 Pozwól im poczuć głód twej poezji. 208 00:16:12,875 --> 00:16:15,833 Zawsze mogę iść do Mokeda. 209 00:16:16,000 --> 00:16:18,916 Słyszałam, że kocha młode poetki. 210 00:16:19,041 --> 00:16:21,166 Więc jestem tu tylko... 211 00:16:21,333 --> 00:16:23,125 aby publikować twe wiersze, 212 00:16:23,291 --> 00:16:24,666 a nie dlatego, że mnie lubisz? 213 00:16:24,833 --> 00:16:28,291 Jeśli to jakieś pocieszenie, to kocham twoje wiersze. 214 00:16:28,833 --> 00:16:31,250 One też nie są żonate. 215 00:16:32,791 --> 00:16:35,125 Ja też całkiem lubię twoje wiersze... 216 00:16:36,416 --> 00:16:38,000 Taka jest między nami różnica. 217 00:16:38,958 --> 00:16:41,333 Ja żyję w moich słowach. 218 00:16:41,541 --> 00:16:42,916 Tylko poczekaj. 219 00:16:43,666 --> 00:16:46,083 Dorośniesz, rodzina, dzieci... 220 00:16:46,125 --> 00:16:49,541 Życie poety to maraton. Ty jesteś na pierwszych 100 metrach. 221 00:16:49,583 --> 00:16:51,666 Nigdzie nie biegnę. 222 00:17:02,916 --> 00:17:05,291 Yona, ja odchodzę. 223 00:17:06,708 --> 00:17:09,916 A co do żony i dziecka... 224 00:17:11,750 --> 00:17:13,708 Nie, ja wyjeżdżam do Londynu. 225 00:17:13,750 --> 00:17:17,041 - Jak tylko nasz dziennik się ukaże. - Dlaczego Londyn? 226 00:17:18,125 --> 00:17:21,916 Brat mojej żony załatwił mi pracę w swoim biurze. 227 00:17:22,083 --> 00:17:24,333 Urzędnik. 228 00:17:26,500 --> 00:17:28,708 Samotność. 229 00:17:28,750 --> 00:17:31,416 Warunek konieczny, aby pisać. 230 00:18:31,458 --> 00:18:33,333 Jesteś moim pierwszym. 231 00:19:50,833 --> 00:19:54,458 "Kolejny raz zapamiętuję swego syna," 232 00:19:55,833 --> 00:19:58,166 "Absaloma." 233 00:20:02,250 --> 00:20:04,833 "Jego obcięte włosy w moim łonie" 234 00:20:04,875 --> 00:20:07,875 "nie chcą mnie opuścić, by powstał Absalom," 235 00:20:07,916 --> 00:20:09,958 "mój syn." 236 00:20:11,250 --> 00:20:14,958 "Tworzę kostrukty z moich doznań," 237 00:20:15,250 --> 00:20:18,000 "opływam współczuciem." 238 00:20:18,041 --> 00:20:20,833 "Głód może się zjawić," 239 00:20:21,208 --> 00:20:25,500 "testamenty dziedziczności i Absalom, który nie dozna" 240 00:20:26,541 --> 00:20:29,416 "kolejnej inkarnacji. Absalom będzie mym kochankiem" 241 00:20:29,458 --> 00:20:32,333 "i poczuję jego wzwód, gdy Absalom," 242 00:20:33,541 --> 00:20:35,125 "mój kochanek," 243 00:20:36,208 --> 00:20:39,083 "stanie się ucieleśnieniem fizyczności." 244 00:20:39,291 --> 00:20:41,583 "Jak pusty jest mój brzuch" 245 00:20:41,625 --> 00:20:44,666 "bez mego syna Absaloma." 246 00:20:48,583 --> 00:20:50,916 "W deszczu spadających gwiazd" 247 00:20:50,958 --> 00:20:54,708 "stalowy miecz uderza w magnes jego serca." 248 00:20:55,583 --> 00:20:58,208 "Precyzja uczuć:" 249 00:20:59,625 --> 00:21:02,625 "tego, o co walczysz," 250 00:21:03,708 --> 00:21:07,083 "gdzie zgaśnie ten wiatr," 251 00:21:07,708 --> 00:21:10,791 "gdzie cię zawiedzie ten wiatr," 252 00:21:10,833 --> 00:21:12,833 "mój synu." 253 00:21:21,166 --> 00:21:23,583 Włosy dziecka złapane w łono 254 00:21:23,666 --> 00:21:26,458 jak włosy Absaloma w gałęzie dębu? 255 00:21:26,541 --> 00:21:27,916 A ty jesteś królem Dawidem? 256 00:21:28,041 --> 00:21:30,041 Winnym i cierpiącym? 257 00:21:30,083 --> 00:21:31,750 On zagrażał królestwu. 258 00:21:31,791 --> 00:21:33,166 Którym jest...? 259 00:21:35,375 --> 00:21:37,333 Poezja. 260 00:21:42,333 --> 00:21:46,166 Niektóre z wierszy będą w naszym dzienniku poetyckim. 261 00:21:46,333 --> 00:21:49,625 Nasz kolejny numer jest już pełny. To na przyszłość. 262 00:21:49,791 --> 00:21:52,208 Czytaliśmy twój wiersz w gazecie. 263 00:21:52,250 --> 00:21:55,125 Jeden wiersz nie czyni z ciebie poetki... 264 00:21:55,166 --> 00:21:58,333 Mam się rozebrać? Żebyście mogli się skupić na słowach? 265 00:21:58,666 --> 00:22:00,666 Jest wspaniała. 266 00:22:02,833 --> 00:22:03,791 Więcej. 267 00:22:27,458 --> 00:22:29,583 Zobacz, jakie fajne. 268 00:22:29,750 --> 00:22:30,833 Pierwsza strona. 269 00:22:30,958 --> 00:22:32,750 - Nieźle. - Prawda, że fajne? 270 00:22:32,833 --> 00:22:34,750 Gdzie byłeś? Nasz dziennik już jest. 271 00:22:34,875 --> 00:22:35,958 Dobrze. 272 00:22:36,083 --> 00:22:38,541 Powinniście wstrzymać druk. 273 00:22:38,666 --> 00:22:40,083 Co się dzieje? 274 00:22:40,250 --> 00:22:43,958 To jest nowy Achshav. Jej wiersze w nim są. 275 00:22:47,541 --> 00:22:51,666 Mówili, że to na przyszłość. Kłamali. 276 00:22:52,958 --> 00:22:55,291 Chciał tylko usłyszeć kilka wierszy. 277 00:22:55,500 --> 00:22:58,041 Musiałaś kilka zostawić. Opublikowali cztery. 278 00:22:58,208 --> 00:22:59,208 Cztery? 279 00:23:01,666 --> 00:23:03,541 - Wspaniale. - Pominęłaś, cofnij. 280 00:23:03,583 --> 00:23:06,250 My cię odkryliśmy oni zgarnęli premierę. 281 00:23:06,291 --> 00:23:08,833 - Chcę zmienić całe wydanie. - Uspokój się. 282 00:23:08,958 --> 00:23:11,291 - Nie chcę jej wierszy u nas. - Za późno, 283 00:23:11,333 --> 00:23:14,333 cały nakład dotrze wprost na uroczystość. 284 00:23:14,375 --> 00:23:16,625 Co za gnojki. 285 00:23:18,125 --> 00:23:20,708 Co za szumowiny. 286 00:23:26,666 --> 00:23:30,250 Yair i ty macie po dwa zbiory poezji, ja tylko przeczytałam im swe wiersze. 287 00:23:30,291 --> 00:23:31,541 Jesteś niewinna? 288 00:23:31,583 --> 00:23:33,583 - Zostawiłaś im cztery wiersze. - Dziesięć! 289 00:23:34,666 --> 00:23:37,333 Zostawiłam dziesięć! On chce mi wydać cały tomik. 290 00:23:37,541 --> 00:23:40,166 Czy to do ciebie trafia? 291 00:23:41,416 --> 00:23:44,333 Czy nie mówiłeś o samotności? 292 00:23:44,375 --> 00:23:48,458 Wyjazd do Londynu, jak ukaże się pierwszy numer? 293 00:24:03,375 --> 00:24:04,875 Widziałeś stronę dwunastą? 294 00:24:05,000 --> 00:24:07,666 Co to jest, Moked? 295 00:24:09,750 --> 00:24:12,916 Mieliśmy trochę miejsca, więc opublikowaliśmy twoje. 296 00:24:12,958 --> 00:24:14,833 Jesteś zła, że byliśmy pierwsi? 297 00:24:14,916 --> 00:24:17,791 Gdzie jest "O-O-O", które dzieli wiersz? 298 00:24:17,833 --> 00:24:18,916 Co? 299 00:24:18,958 --> 00:24:22,083 - Dlatego jesteś wściekła? - Zniszczyłeś cały wiersz! 300 00:24:22,083 --> 00:24:24,250 Błędy są częścią życia poety. 301 00:24:24,333 --> 00:24:27,583 Gówno prawda, nie podobały ci się, gdy je czytałam! 302 00:24:27,750 --> 00:24:30,250 Nie ma czegoś takiego jak "O-O-O" w maszynie drukarskiej. 303 00:24:30,416 --> 00:24:32,458 To nie hebrajski! Czego ty chcesz? 304 00:24:32,500 --> 00:24:33,250 Zapytaj mnie! 305 00:24:35,833 --> 00:24:37,500 Gdybym była mężczyzną, 306 00:24:37,666 --> 00:24:40,208 nie dotknąłbyś ich bez mojego pozwolenia. 307 00:24:40,250 --> 00:24:42,125 Tylko dlatego, że jestem poetką, 308 00:24:42,291 --> 00:24:44,750 ośmieliłeś się to zrobić. 309 00:24:44,791 --> 00:24:46,083 Dla twojej wiadomości, 310 00:24:46,875 --> 00:24:50,708 jeśli kiedykolwiek coś zmienisz w moich wierszach, 311 00:24:50,875 --> 00:24:53,750 nigdy nic mojego nie opublikujesz. 312 00:24:56,625 --> 00:24:57,875 Co cię tak śmieszy? 313 00:24:59,041 --> 00:25:00,250 Co cię tak śmieszy? 314 00:25:50,166 --> 00:25:51,708 Co? 315 00:25:55,750 --> 00:25:57,000 Nie możesz wyjechać. 316 00:25:57,166 --> 00:25:58,541 To dlatego jesteś tu 317 00:25:58,583 --> 00:25:59,833 o drugiej w nocy? 318 00:25:59,916 --> 00:26:01,750 Robimy coś wielkiego, Amos. 319 00:26:01,916 --> 00:26:02,875 My? 320 00:26:03,666 --> 00:26:06,083 Nie ma już „nas". 321 00:26:06,541 --> 00:26:08,000 - Rozwaliłaś cały zespół. - Ja? 322 00:26:08,166 --> 00:26:09,958 Yair wyjeżdża do Paryża, 323 00:26:10,041 --> 00:26:12,666 jest w tobie szaleńczo zakochany. 324 00:26:12,708 --> 00:26:13,750 A ty? 325 00:26:18,666 --> 00:26:20,333 Nie wyjeżdżaj, Amos. 326 00:26:20,541 --> 00:26:23,416 Dasz sobie radę beze mnie. 327 00:26:24,875 --> 00:26:26,583 - Dlaczego jesteś taki wściekły? - Cicho... 328 00:26:26,625 --> 00:26:29,125 Co cię tak przeraża? 329 00:26:29,166 --> 00:26:30,958 Przeraża? 330 00:26:31,083 --> 00:26:32,750 Myślisz, że kim ty jesteś? 331 00:26:32,791 --> 00:26:33,875 Ty bezczelna gówniaro. 332 00:26:34,000 --> 00:26:37,416 Nie spotkałem się jeszcze z taką nielojalnością. 333 00:26:37,625 --> 00:26:40,000 Ty gówniaro, ja cię odkryłem! 334 00:26:41,375 --> 00:26:46,000 Chciałeś mnie nie publikować, bo jestem gówniarą? 335 00:26:46,125 --> 00:26:47,750 A może jesteś zazdrosny? 336 00:26:48,125 --> 00:26:49,833 Samotny poeta. 337 00:26:50,000 --> 00:26:51,291 Wyjeżdża do Londynu. 338 00:26:51,333 --> 00:26:54,000 Nie zapomnij spakować swej burżuazyjnej żony. 339 00:26:54,125 --> 00:26:56,958 Ona przynajmniej nie szpera w cudzych walizkach. 340 00:26:57,000 --> 00:26:59,541 Nieważne gdzie żyjesz, Amos. 341 00:26:59,708 --> 00:27:03,958 Jeżeli nie przeżyjesz swej poezji, nikt nie zrobi tego za ciebie. 342 00:27:13,500 --> 00:27:17,875 To jest otwarty oddział, wchodzę i wychodzę. Yael także... 343 00:27:17,958 --> 00:27:18,958 Tam się spotkaliśmy. 344 00:27:21,208 --> 00:27:22,041 To są prawdziwi artyści - 345 00:27:22,250 --> 00:27:25,250 kryminaliści, czasem prawdziwi wariaci... 346 00:27:25,958 --> 00:27:29,250 Terapeuci nie są zbyt fajni, ale jest taka jedna, 347 00:27:29,416 --> 00:27:33,000 wielki jak niedźwiedź Luria, on kocha artystów. 348 00:27:33,166 --> 00:27:34,958 Chcę, żeby mi dał pigułkę. 349 00:27:36,041 --> 00:27:37,500 Jaką pigułkę? 350 00:27:37,666 --> 00:27:39,833 To coś całkiem nowego ze Szwajcarii. 351 00:27:40,000 --> 00:27:43,000 Terapeutyczne, ale nie każdy może ją dostać. 352 00:27:43,125 --> 00:27:44,416 Nazywa się LSD. 353 00:27:44,625 --> 00:27:47,791 Poszerza ci świadomość o kilka poziomów. 354 00:27:47,958 --> 00:27:49,708 Mówią, że to szaleństwo. 355 00:27:58,000 --> 00:28:01,416 Jeżeli Cornelia i demon pójdą na spacer, demon ją opuści. 356 00:28:03,000 --> 00:28:04,916 Więc ty też mnie opuszczasz? 357 00:28:10,000 --> 00:28:14,208 Kiedy patrzysz tak na mnie, to śmiejesz się płacząc. 358 00:28:30,958 --> 00:28:32,791 Żegnaj, Yono. 359 00:28:48,041 --> 00:28:52,000 Desperacko potrzebuję wiecznego życia. 360 00:29:53,916 --> 00:29:58,000 Czy wiecie, gdzie polegli nasi bohaterowie? 361 00:30:01,000 --> 00:30:05,083 Polegli tam, na barykadach drogowych. 362 00:30:06,416 --> 00:30:07,958 Michael Wallach, 363 00:30:08,708 --> 00:30:10,500 Yitzhak Yarkoni 364 00:30:10,666 --> 00:30:12,958 i Moshe Hanegbi 365 00:30:13,083 --> 00:30:17,333 walczyli, by uchronić nas od kolejnego Holokaustu 366 00:30:17,375 --> 00:30:19,875 i dlatego nie ma ich już wśród nas. 367 00:30:20,125 --> 00:30:21,791 Nie męczy go to? 368 00:30:21,875 --> 00:30:24,791 Wszyscy mają już ten tekst w sercach. 369 00:30:24,958 --> 00:30:28,416 Spóźniona i jeszcze tak ubrana? 370 00:30:28,625 --> 00:30:31,625 Gdzie mama? 371 00:30:31,791 --> 00:30:34,375 Naprawdę nie wiesz? 372 00:30:35,125 --> 00:30:37,666 - Gdzie mama? - W szpitalu. 373 00:30:37,708 --> 00:30:40,333 Zabrali ją na chirurgię. 374 00:30:40,375 --> 00:30:42,708 Kłamiesz, dziwko. 375 00:30:42,875 --> 00:30:44,791 Ohad. 376 00:30:44,958 --> 00:30:46,583 Yona. 377 00:30:48,291 --> 00:30:50,083 Yona! 378 00:30:52,083 --> 00:30:54,041 Yona! 379 00:30:54,208 --> 00:30:55,500 Wstań! 380 00:30:59,250 --> 00:31:00,666 Ranisz mnie. 381 00:31:02,083 --> 00:31:04,000 To boli. 382 00:31:05,000 --> 00:31:07,041 Nira, słabo mi... 383 00:31:07,833 --> 00:31:09,291 Wystarczy... 384 00:31:09,458 --> 00:31:11,125 Co się dzieje? 385 00:31:16,375 --> 00:31:18,250 Yona! 386 00:32:16,000 --> 00:32:18,083 Więc będzie wojna? 387 00:32:18,333 --> 00:32:22,875 Bardziej przejmuję się publikacją mojego tomiku poezji. 388 00:32:24,500 --> 00:32:27,708 Więc zgłosiłaś się dobrowolnie. 389 00:32:27,750 --> 00:32:30,000 Chcę zrozumieć szaleństwo. 390 00:32:30,750 --> 00:32:32,208 Dlatego tu jesteś? 391 00:32:33,291 --> 00:32:34,583 Tak. 392 00:32:36,083 --> 00:32:39,333 Mówią, że wylądowałaś w lokalnym szpitalu 393 00:32:39,416 --> 00:32:41,833 z zaburzeniami psychotycznymi, 394 00:32:42,000 --> 00:32:44,791 koszmary, wizje odciętej głowy twego ojca. 395 00:32:44,875 --> 00:32:47,666 Może pan sprawdzić, co z moją mamą? 396 00:32:47,833 --> 00:32:49,125 Twoja matka jest w domu. 397 00:32:49,833 --> 00:32:52,708 Dobrze się czuje po operacji. 398 00:33:21,750 --> 00:33:25,416 Przyjaciółka mówiła, że to wesołe i pełne przygód miejsce. 399 00:33:26,833 --> 00:33:29,166 Kocham takie rzeczy. 400 00:33:31,125 --> 00:33:32,583 Oki-doki, Yona. 401 00:33:32,666 --> 00:33:34,250 To tyle na pierwszy raz. 402 00:33:34,291 --> 00:33:37,083 - Wracaj do pokoju. - A co z lekami? 403 00:33:37,500 --> 00:33:38,708 Zaczekamy. 404 00:33:39,125 --> 00:33:41,208 Nie powinnam dostać czegoś na uspokojenie? 405 00:33:41,291 --> 00:33:43,125 Nie mogę spać, widzę złe rzeczy, 406 00:33:43,208 --> 00:33:44,916 potrzebuję czegoś na to. 407 00:33:45,125 --> 00:33:46,750 Poczekajmy chwilę. 408 00:33:46,875 --> 00:33:50,750 Leki uśpią także bujność twych słów. 409 00:33:50,791 --> 00:33:55,666 Wolę kreatywnych pacjentów od zdrowych, ale nudnych. 410 00:33:55,750 --> 00:33:57,708 Doktorze, rozumiem, że jest pan znudzony, 411 00:33:57,875 --> 00:34:00,791 ale potrzebuję czegoś, aby się uspokoić i spać. 412 00:34:01,416 --> 00:34:03,708 Nie zasługuję na nic? 413 00:34:03,875 --> 00:34:05,833 Nie cytuj moich słów, 414 00:34:05,958 --> 00:34:10,000 ale wierzę, że sztuka jest rodzajem terapii. 415 00:34:11,208 --> 00:34:12,916 Spójrz dookoła siebie. 416 00:34:12,958 --> 00:34:17,625 Wszyscy są na pigułkach i nikt nie bada szaleństwa. 417 00:34:17,666 --> 00:34:19,583 I nikt nie tworzy poezji. 418 00:34:35,500 --> 00:34:38,416 „Pozdrowienia, Amos. Jak tam w Londynie? 419 00:34:38,708 --> 00:34:40,750 Mam nadzieję, że ci zimno. 420 00:34:41,208 --> 00:34:44,083 Zgłosiłam się do Talbieh. 421 00:34:44,166 --> 00:34:46,833 Myślałam, że będę tu tydzień 422 00:34:46,875 --> 00:34:49,458 ale nie mogą znaleźć, co jest ze mną nie tak... 423 00:34:51,708 --> 00:34:54,541 Sklasyfikowano mnie jako schizofreniczkę paranoidalną, 424 00:34:54,708 --> 00:34:56,916 ale na doktorze Lurii, szefie całego oddziału, 425 00:34:57,000 --> 00:35:00,166 nie robi to wrażenia i nie chce dać mi żadnych leków." 426 00:35:00,208 --> 00:35:02,291 Gdzie postawić stolik? 427 00:35:04,583 --> 00:35:05,708 Tutaj. 428 00:35:18,625 --> 00:35:22,500 „Mam świetny pokój do pracy, wielki jak cela mnicha. 429 00:35:23,458 --> 00:35:24,958 Jest tu nawet zlew. 430 00:35:25,166 --> 00:35:28,166 Rezonans w pokoju jest olbrzymi. 431 00:35:29,000 --> 00:35:31,875 Zaalarmowało mnie to, kiedy zaczęłam pisać. 432 00:35:32,166 --> 00:35:36,791 Odczuwam wielką odpowiedzialność, gdy rezonuje każda napisana litera." 433 00:35:42,958 --> 00:35:45,833 „Mają tu dla każdego terapię zajęciową 434 00:35:45,875 --> 00:35:47,125 oprócz mnie. 435 00:35:47,375 --> 00:35:49,041 Znowu ten dobry doktor... 436 00:35:49,541 --> 00:35:51,375 Mówię to z sarkazmem, 437 00:35:51,458 --> 00:35:55,500 ale jestem na terytorium, gdzie nie dotyczą mnie żadne prawa. 438 00:36:06,708 --> 00:36:08,500 Wszyscy tu wybaczają. 439 00:36:09,333 --> 00:36:12,416 Gdy ludzie ci wybaczają, nic nie możesz zrobić." 440 00:36:13,250 --> 00:36:16,291 Więc twój ojciec nie wrócił z wojny. 441 00:36:19,666 --> 00:36:20,625 Yona? 442 00:36:22,500 --> 00:36:23,500 Yona? 443 00:36:24,333 --> 00:36:28,708 Jak chcesz studiować szaleństwo, jeżeli nie pozwalasz się poznać? 444 00:36:31,750 --> 00:36:34,208 Jakie masz o nim wspomnienia? 445 00:36:35,875 --> 00:36:37,416 Żadnych. 446 00:36:38,166 --> 00:36:40,458 Nawet jednego? 447 00:36:42,125 --> 00:36:44,291 Pamiętasz jego twarz? 448 00:36:46,291 --> 00:36:48,916 "Hodowano mnie jak niedźwiedzicę grizzly," 449 00:36:49,791 --> 00:36:52,791 "mleko gwiazd było moim pożywieniem," 450 00:36:54,041 --> 00:36:56,250 "pierwszym spojrzeniem" 451 00:36:56,291 --> 00:36:59,625 "z dni mego życia jakie pamiętam, byłam ja" 452 00:37:01,000 --> 00:37:03,416 "jak" mogę to zapomnieć". 453 00:37:09,875 --> 00:37:13,875 "Moked przyjechał i rozmawialiśmy o nowych wierszach. 454 00:37:13,916 --> 00:37:16,291 Prawie nie miał uwag, 455 00:37:16,333 --> 00:37:20,875 lecz kiedy zapytałam o własny tomik, zablokował się, a to mnie wkurzyło." 456 00:37:21,291 --> 00:37:23,750 Wybrałam imię, lecz go nie zdradzę. 457 00:37:24,166 --> 00:37:25,666 Nie zrujnuję tego... 458 00:37:26,250 --> 00:37:30,041 Było śmiesznie, gdy mu powiedziałam że to Gila Riklin zrobiła mu kawę. 459 00:37:31,916 --> 00:37:33,958 Gila otruła swego męża. 460 00:37:34,000 --> 00:37:38,583 W efekcie Moked zostawił materiały do tomiku poezji i szybko się oddalił... 461 00:37:47,833 --> 00:37:50,833 Ale to i tak miło, że się pojawił. 462 00:37:57,041 --> 00:37:59,500 Nie chcę żadnych wizyt poza nim. 463 00:37:59,833 --> 00:38:01,916 Nikt nie powinien widzieć mnie rozdartej. 464 00:38:03,291 --> 00:38:04,750 Może tobie bym pozwoliła, 465 00:38:05,583 --> 00:38:07,583 ale ty i tak nie przyjdziesz." 466 00:38:26,833 --> 00:38:29,208 Bydlaku. 467 00:39:01,958 --> 00:39:05,750 Ktokolwiek stoi za mną lub przede mną, jest "tym." 468 00:39:05,791 --> 00:39:07,583 Raz, dwa, trzy. 469 00:39:13,791 --> 00:39:19,916 10, 20, 30, 40, 470 00:39:20,083 --> 00:39:24,125 50, 60, 70, 471 00:39:24,958 --> 00:39:29,166 80, 90, 100. 472 00:40:26,125 --> 00:40:29,041 „Załączam trzy nowe wiersze. 473 00:40:29,375 --> 00:40:32,416 Napisz mi, co myślisz, jeżeli istniejesz. 474 00:40:32,458 --> 00:40:35,458 Rzeczywistość prawie mnie nie dotyczy. 475 00:40:35,500 --> 00:40:40,708 Jestem psychopatką, więc przeszłość jest zawsze dziwna i czarowna. 476 00:40:40,833 --> 00:40:42,875 „Gdzie jesteś?" 477 00:40:44,041 --> 00:40:45,458 Dlaczego tu jesteś? 478 00:40:46,875 --> 00:40:48,500 Młoda kobieta, dom dla wariatów. 479 00:40:48,541 --> 00:40:51,416 Po pierwsze poetka, potem kobieta. 480 00:40:51,458 --> 00:40:53,250 Młoda nigdy nie byłam. 481 00:40:53,291 --> 00:40:55,750 Ty poetka? A co śpiewasz? 482 00:40:56,416 --> 00:40:58,333 Mogę coś znać? 483 00:40:58,458 --> 00:41:01,666 - Nie, idioto, ja piszę wiersze. - Och. 484 00:41:01,708 --> 00:41:04,250 Wkrótce wydadzą je jako książkę. 485 00:41:04,791 --> 00:41:08,458 Więc nie jesteś tu, aby poznać szaleństwo, ale by pisać. 486 00:41:11,875 --> 00:41:13,541 Tadeushi-shi... 487 00:41:17,125 --> 00:41:20,875 Jesteś mądrzejszy od doktora Lurii, szefa oddziału otwartego. 488 00:41:22,708 --> 00:41:25,208 Tadeushi-shi nie wierzy w sztukę. 489 00:41:26,250 --> 00:41:27,666 - Nie? - Nie. 490 00:41:30,000 --> 00:41:33,000 Więc w co Tadeushi-shi wierzy? 491 00:41:33,375 --> 00:41:35,791 W nic, co wynaleźli ludzie. 492 00:41:36,500 --> 00:41:39,666 Nie ma kraju, nie ma wesela, nie ma rodziny... 493 00:41:41,625 --> 00:41:43,666 i przede wszystkim nie ma sztuki. 494 00:41:45,083 --> 00:41:48,500 Nigdy nie spotkałem takiego oporu. 495 00:41:48,541 --> 00:41:52,250 - Nie ma żadnych wspomnień o ojcu. - Pigułka to zmieni? 496 00:41:52,291 --> 00:41:56,083 - Musi się zmierzyć z traumą. - Nie wiem, Luria. 497 00:41:56,125 --> 00:41:59,333 Mam nadzieję, że wiesz, co robisz. 498 00:42:04,000 --> 00:42:05,916 Witaj, mój drogi doktorze. 499 00:42:07,666 --> 00:42:09,166 Jak się masz? 500 00:42:10,958 --> 00:42:12,750 Twoja matka tu była. 501 00:42:12,958 --> 00:42:13,791 Naprawdę? 502 00:42:15,375 --> 00:42:17,291 I o czym opowiadała? 503 00:42:22,333 --> 00:42:25,333 O twej próbie samobójczej po aborcji 504 00:42:25,375 --> 00:42:27,333 i zerwaniu z Gabi. 505 00:42:27,416 --> 00:42:29,500 Próba samobójcza... 506 00:42:29,958 --> 00:42:33,166 Wzięłam dwie tabletki nasenne i weszłam do wanny. 507 00:42:35,083 --> 00:42:36,708 Dlaczego zerwaliście? 508 00:42:38,458 --> 00:42:42,250 Nie miał prawa nikomu pokazywać „Absaloma", 509 00:42:42,291 --> 00:42:44,291 napisałam go po aborcji. 510 00:42:44,375 --> 00:42:47,875 - Ile miałaś lat? - 17. Co jeszcze mówiła? 511 00:42:47,916 --> 00:42:53,208 Kiedy ty i twoja przyjaciółka Mirka miałyście po 12 lat 512 00:42:53,250 --> 00:42:57,458 prawie zostałyście zgwałcone przez chłopaków z obozu przejściowego. 513 00:42:57,500 --> 00:43:00,666 Słyszała o tym od mamy Mirki. 514 00:43:00,708 --> 00:43:04,125 Nigdy jej nie powiedziałaś. Pamiętasz to? 515 00:43:06,291 --> 00:43:09,666 Byłam gwałcona co 6 miesięcy od tamtej chwili. 516 00:43:11,250 --> 00:43:14,500 Celowo chodziłam skrótem przez obóz. 517 00:43:18,458 --> 00:43:21,375 Myśli doktor, że tego chciałam? 518 00:43:26,333 --> 00:43:28,833 Mówiła mi też o twojej wielkiej walce, 519 00:43:28,875 --> 00:43:31,625 gdy przeczytałaś książkę, 520 00:43:31,708 --> 00:43:35,166 i o bitwie, w której zginął twój ojciec. 521 00:43:35,625 --> 00:43:38,458 Pamiętała bardzo dokładnie tę noc, 522 00:43:38,500 --> 00:43:41,625 to był pierwszy raz, gdy śnieg padał w waszej wiosce. 523 00:43:41,666 --> 00:43:46,500 Kurczaki zamarzały, więc musiała je wszystkie zabić. 524 00:43:46,541 --> 00:43:53,083 Tej nocy czytałaś o ojcu, który zginął w sposób mało heroiczny. 525 00:43:53,125 --> 00:43:54,833 Mało heroiczny? 526 00:43:55,666 --> 00:43:57,875 Tak powiedziała? 527 00:43:58,291 --> 00:44:00,875 Zasnęli pod jakimś wzgórzem. 528 00:44:01,666 --> 00:44:04,291 Arabowie przyszli wcześnie rano, 529 00:44:04,333 --> 00:44:08,375 poćwiartowali ich wszystkich, a kawałki ciał rozrzucili. 530 00:44:08,416 --> 00:44:10,875 Nie ma taty w taty grobie. 531 00:44:11,250 --> 00:44:13,000 Tylko piasek. 532 00:44:13,041 --> 00:44:15,166 Jesteś na niego zła? 533 00:44:15,291 --> 00:44:16,916 Oczywiście, że nie. 534 00:44:18,208 --> 00:44:21,333 Dzięki niemu nie muszę iść do wojska. 535 00:44:21,833 --> 00:44:24,166 Jestem sierotą wojenną. 536 00:44:29,208 --> 00:44:30,250 Yona, 537 00:44:31,208 --> 00:44:34,708 wszystkie moje próby poznania ciebie 538 00:44:34,875 --> 00:44:38,041 rozbijają się o mur twej inteligencji, 539 00:44:38,083 --> 00:44:40,875 twoich kreatywnych kłamstw. 540 00:44:41,375 --> 00:44:44,125 Rozumiesz, o czym mówię? 541 00:44:44,333 --> 00:44:47,958 Tworzysz ze swych słów mur obronny. 542 00:44:49,583 --> 00:44:50,458 Spójrz, 543 00:44:50,625 --> 00:44:54,083 naprawdę lubię rozmawiać z tobą o sztuce, 544 00:44:54,166 --> 00:44:56,500 słuchać twych wierszy, 545 00:44:56,666 --> 00:45:01,916 lecz jak to ma pomóc twym niepokojom i halucynacjom? 546 00:45:04,791 --> 00:45:07,166 Mamy pigułkę ze Szwajcarii, 547 00:45:07,208 --> 00:45:10,791 - to ...nowatorski środek. - LSD? 548 00:45:11,375 --> 00:45:14,291 Słyszałam o tym, chcę ją. 549 00:45:16,250 --> 00:45:18,000 Dlaczego płaczesz? 550 00:45:25,666 --> 00:45:27,333 Yona, co skłoniło cię do płaczu? 551 00:45:31,166 --> 00:45:32,791 Takie piękno... 552 00:45:33,333 --> 00:45:35,750 Jest tak pięknie. 553 00:45:36,666 --> 00:45:38,833 Yona, co widzisz? 554 00:45:43,666 --> 00:45:45,958 Chodź, chcę posłuchać o twoim ojcu. 555 00:45:52,083 --> 00:45:53,583 Yona, słyszysz mnie? 556 00:45:55,375 --> 00:45:57,541 Rozumiesz, co do ciebie mówię? 557 00:46:01,375 --> 00:46:05,375 Yona, te pigułki mogą uwolnić twoje wspomnienia. 558 00:46:13,208 --> 00:46:15,125 Opowiedz mi o ojcu. 559 00:46:15,708 --> 00:46:18,708 Wiesz, gdzie jesteś? 560 00:46:18,916 --> 00:46:21,708 Ile to jest 92 minus 7... 561 00:46:39,708 --> 00:46:40,791 Yona! 562 00:48:14,375 --> 00:48:15,875 - Chce skoczyć! - Łapcie ją! 563 00:48:18,916 --> 00:48:20,958 Już dobrze, Yona... 564 00:48:26,833 --> 00:48:28,833 Przywiążcie ją. 565 00:48:30,333 --> 00:48:32,833 Już dobrze, Yona... 566 00:48:32,916 --> 00:48:35,500 Stop! 567 00:48:36,916 --> 00:48:38,666 Yona, jest ok. 568 00:48:38,875 --> 00:48:41,041 Wszystko dobrze, Yona. 569 00:48:42,166 --> 00:48:43,375 Nie! 570 00:48:44,166 --> 00:48:45,458 No dalej! 571 00:48:46,125 --> 00:48:49,333 Nie, przestańcie! 572 00:48:51,083 --> 00:48:52,125 Nie! 573 00:49:16,458 --> 00:49:19,083 Jestem teraz szara jak moja siostra? 574 00:49:19,541 --> 00:49:22,625 Miałeś jedną normalną pacjentkę i też zrobiłeś z niej wariatkę. 575 00:49:24,958 --> 00:49:26,541 Już dobrze, Yona. 576 00:49:26,708 --> 00:49:28,958 Już dobrze. 577 00:49:29,125 --> 00:49:30,708 Wszystko będzie dobrze. 578 00:50:10,416 --> 00:50:12,416 Jesteś ojcem Tadeusza, prawda? 579 00:50:12,458 --> 00:50:14,791 Gdzie jest Tadeusz? 580 00:50:17,041 --> 00:50:18,958 Widziałeś go? 581 00:50:25,166 --> 00:50:26,833 Yona, co się stało? 582 00:50:26,875 --> 00:50:29,708 Gdzie byłeś? czekałam dwa dni! 583 00:50:29,916 --> 00:50:33,000 - Dość, "Pani." - Chcę stąd wyjść... 584 00:50:33,041 --> 00:50:36,125 Zabierz mnie. 585 00:50:38,291 --> 00:50:40,208 Tadeusz cię zabierze. 586 00:50:40,791 --> 00:50:41,583 Okej? 587 00:50:42,083 --> 00:50:44,125 Mam mały pokój, 588 00:50:44,291 --> 00:50:45,916 w hostelu Notre-Dame, 589 00:50:45,958 --> 00:50:51,458 zrobimy małe dziecko, potem małego psa, 590 00:50:53,041 --> 00:50:58,166 potem wielkie wesele z wielkim tkurczakiem 591 00:50:58,208 --> 00:51:00,750 i jakieś dobre ciasto. 592 00:51:06,958 --> 00:51:08,958 Wystarczy, Pani. 593 00:51:13,708 --> 00:51:15,666 „Pozdrowienia, Amos. 594 00:51:15,708 --> 00:51:20,500 Zostałam zwolniona z powodu, jak piszą, częściowej poprawy, 595 00:51:20,541 --> 00:51:24,875 ale czuję się lepiej z daleka od Talbieh. 596 00:51:25,125 --> 00:51:29,708 Cztery purpurowe tabletki otworzyły okno w mojej duszy. 597 00:51:29,750 --> 00:51:33,083 Jeśli weźmiesz LSD w drodze do Londynu, pamiętaj mnie. 598 00:51:33,541 --> 00:51:36,833 To już dwa tygodnie, a ja wciąż nie wróciłam." 599 00:51:36,916 --> 00:51:39,250 Przepraszam... 600 00:51:40,291 --> 00:51:43,666 „Wierz lub nie, ale wprowadzam się do chłopaka. 601 00:51:43,833 --> 00:51:47,833 Imigrant z Polski, utalentowany muzyk, lecz kieszonkowiec z zawodu. 602 00:51:47,875 --> 00:51:50,500 Wyjdę za niego dla jego imienia" 603 00:51:50,541 --> 00:51:51,458 Tadeusz? 604 00:51:53,208 --> 00:51:55,000 Tadeusz? 605 00:51:55,166 --> 00:51:56,750 Tadeushi-shi? 606 00:51:57,666 --> 00:51:58,791 Tadeusz? 607 00:52:00,000 --> 00:52:00,750 "Doktor Luria mówi, 608 00:52:00,916 --> 00:52:06,500 że dusza zamyka się i otwiera, gdy efekt pigułki przemija, 609 00:52:06,541 --> 00:52:10,750 lecz w międzyczasie zawór mej duszy jest szeroko otwarty." 610 00:52:12,208 --> 00:52:13,250 "P.S. 611 00:52:13,375 --> 00:52:15,416 Opublikowałam 4 nowe wiersze w Achshav, 612 00:52:15,458 --> 00:52:18,416 lecz ten przeklęty tomik wierszy jeszcze musi poczekać. 613 00:52:19,541 --> 00:52:22,583 Te pierwsze 100 metrów wyglądają jak wieczność. 614 00:52:23,125 --> 00:52:25,958 Pamiętasz? Ty tak powiedziałeś. 615 00:52:26,208 --> 00:52:27,666 Napisz do mnie, jeśli chcesz. 616 00:52:27,875 --> 00:52:32,291 Yona Wallach, Notre-Dame, Jerozolima." 617 00:52:46,291 --> 00:52:48,958 "Och, morze, niebo" 618 00:52:54,625 --> 00:52:56,333 "Och, morze, niebo..." 619 00:52:58,958 --> 00:53:01,250 "spakujcie mnie we mgły" 620 00:53:01,375 --> 00:53:04,500 - Kto tam? - Jest późno! - Cisza! 621 00:53:04,583 --> 00:53:07,458 "zmieszane w opary przykrywające moje oczy..." 622 00:53:09,583 --> 00:53:14,500 "wodorostami okryję ramiona jak płaszczem" 623 00:53:14,583 --> 00:53:19,000 "nawet ci, co są blisko, nie usidlą mnie" 624 00:53:19,041 --> 00:53:22,958 "mój okręt będzie opisany jako jedyny w swoim rodzaju" 625 00:53:28,750 --> 00:53:30,083 "OY-OY" 626 00:53:34,541 --> 00:53:36,791 "Biada Seforze," 627 00:53:37,125 --> 00:53:39,166 "gdzie się zatrzymamy" 628 00:53:39,666 --> 00:53:42,666 "w te ciężkie dni przedostatnich szans" 629 00:53:42,708 --> 00:53:44,750 "w słomianych morzach." 630 00:53:55,166 --> 00:53:57,083 Jak długo jesteś w Izraelu? 631 00:53:57,250 --> 00:53:59,916 Przyjechałem jako 12-letni chłopak. 632 00:54:00,500 --> 00:54:01,666 Jest wspaniałym chłopakiem. 633 00:54:01,875 --> 00:54:02,583 Naprawdę? 634 00:54:02,625 --> 00:54:05,166 Jest utalentowanym pianistą. 635 00:54:05,333 --> 00:54:06,625 Przestałem grać. 636 00:54:06,708 --> 00:54:09,250 Sztuka to głód inności. 637 00:54:09,375 --> 00:54:10,500 Nie rozumiem. 638 00:54:10,875 --> 00:54:16,666 Trzymaj się dala od rozdarcia w swej duszy, bo może cię pochłonąć. 639 00:54:16,875 --> 00:54:18,791 Jak mój ojciec. 640 00:54:18,958 --> 00:54:19,958 Nonsens. 641 00:54:20,041 --> 00:54:22,916 Napisze muzykę do moich wierszy. 642 00:54:22,958 --> 00:54:24,791 Pobieramy się. 643 00:54:25,000 --> 00:54:26,041 Małżeństwo, tak. 644 00:54:26,208 --> 00:54:28,791 - Pisanie muzyki, nie. - Pisanie muzyki, tak. - Nie. 645 00:54:28,875 --> 00:54:30,666 - Tak. - Czy dobrze słyszałam? 646 00:54:30,833 --> 00:54:32,541 Pobieracie się? 647 00:54:33,125 --> 00:54:34,333 Tak jakby. 648 00:54:34,458 --> 00:54:36,375 Pobieramy się tak jakby, tak. 649 00:54:36,916 --> 00:54:38,750 Wypijemy? 650 00:54:39,750 --> 00:54:41,750 Zdrowie. 651 00:56:27,083 --> 00:56:30,041 Mam już dość tych zabaw. 652 00:56:31,250 --> 00:56:33,708 Źle się z tym czuję. 653 00:56:34,625 --> 00:56:38,500 Po weselu mama nam pomoże. 654 00:56:39,041 --> 00:56:42,125 Znajdziemy małe mieszkanie, mały samochód. 655 00:56:42,291 --> 00:56:43,958 Małą żonę. 656 00:56:45,458 --> 00:56:47,708 Zestarzejemy się razem. 657 00:56:48,000 --> 00:56:50,583 Będziesz Panią Wallach, 658 00:56:51,375 --> 00:56:54,250 starszą panią z różem na policzkach, 659 00:56:54,291 --> 00:56:56,166 a ja... 660 00:56:56,333 --> 00:56:59,291 przyprowadzę ci małych chłopców do świętowania 661 00:56:59,791 --> 00:57:02,500 i ukradnę dla ciebie perły... 662 00:57:25,208 --> 00:57:26,291 Yona? 663 00:57:33,416 --> 00:57:34,416 Yona? 664 00:57:45,625 --> 00:57:46,791 Dzień dobry. 665 00:57:48,000 --> 00:57:49,208 Dobry. 666 00:57:50,333 --> 00:57:51,875 Co ty tutaj robisz? 667 00:57:54,500 --> 00:57:56,458 Myślałem, że może zechcesz to zobaczyć. 668 00:58:09,958 --> 00:58:14,000 - Śniłam, że byłam w ciąży. - Mazel Tow, to jest książka. 669 00:58:15,041 --> 00:58:18,291 "RZECZY" (Księga powtórzonego prawa) 670 00:58:23,708 --> 00:58:26,291 Zalka powiedział, że napisze o tym wspaniałe rzeczy. 671 00:58:26,333 --> 00:58:29,041 I nie tylko on jeden. 672 00:58:29,083 --> 00:58:31,208 Recenzje będą znakomite. 673 00:58:31,375 --> 00:58:33,458 Kto dba o recenzje? 674 00:58:36,166 --> 00:58:38,583 Mam własny tomik wierszy! 675 00:59:09,166 --> 00:59:11,541 Dlaczego skradasz się jak złodziej? 676 00:59:11,708 --> 00:59:12,875 Nie chciałem cię obudzić. 677 00:59:13,541 --> 00:59:15,666 Popatrz na te wszystkie dobra. 678 00:59:19,375 --> 00:59:21,791 Zaproszenia na wesele. 679 00:59:22,666 --> 00:59:23,791 I... 680 00:59:24,000 --> 00:59:27,583 - piękny materiał na suknię. - Ukradłeś to. 681 00:59:27,708 --> 00:59:31,916 Nie, to wszystko od matki i wujów. Serio. 682 00:59:33,333 --> 00:59:36,375 Może tylko te złote pióra, na prezent. 683 00:59:36,500 --> 00:59:40,625 Ale reszta była zapłacona. 684 00:59:45,791 --> 00:59:46,958 Co się stało? 685 00:59:51,458 --> 00:59:52,666 Pani. 686 01:00:12,541 --> 01:00:16,083 Moked chce wydać przyjęcie z okazji wydania zbioru moich wierszy. 687 01:00:16,250 --> 01:00:18,083 No i? Super. 688 01:00:18,166 --> 01:00:20,791 Nie chcę żeby ktokolwiek pytał o pobyt w Talbieh. 689 01:00:20,916 --> 01:00:24,083 Jeżeli zapytają, kieruj ich do mnie 690 01:00:24,250 --> 01:00:25,875 lub mów, że się źle czujesz, 691 01:00:26,041 --> 01:00:28,916 - ze względu na ciążę... - Nie. 692 01:00:29,083 --> 01:00:31,416 Nie chcę rozmawiać o ciąży. 693 01:00:31,541 --> 01:00:33,791 Dlaczego nie? 694 01:00:39,333 --> 01:00:40,458 Pani. 695 01:00:42,041 --> 01:00:47,708 Boisz się, że cię opuszczę, lecz tak się nie stanie. 696 01:00:48,375 --> 01:00:50,166 Nigdy. 697 01:00:51,166 --> 01:00:54,125 Zawołam cię przez korytarz co dzień, o tej samej porze. 698 01:00:54,291 --> 01:00:56,416 Tak jak zawsze, prawda? 699 01:00:57,666 --> 01:01:01,666 Gdy pojawi się dziecko zrobię nawet więcej, Pani. 700 01:01:08,500 --> 01:01:09,375 Pani... 701 01:01:12,416 --> 01:01:14,041 Błagam cię... 702 01:01:16,166 --> 01:01:18,833 Nie zabijaj mego dziecka. 703 01:01:19,500 --> 01:01:21,458 Dobrze je wychowam. 704 01:01:21,625 --> 01:01:23,250 Będę dobrym ojcem. 705 01:01:23,333 --> 01:01:25,916 A ty napiszesz wiersze... 706 01:01:29,208 --> 01:01:30,708 Co to jest? 707 01:01:34,375 --> 01:01:36,333 Wszystko spakowałaś? 708 01:01:37,958 --> 01:01:39,958 Opuszczasz mnie bez rozmowy? 709 01:01:40,125 --> 01:01:41,208 Bez rozmowy? 710 01:01:41,375 --> 01:01:43,375 To są rzeczy na wesele, 711 01:01:43,416 --> 01:01:46,041 to zaproszenia. 712 01:01:47,291 --> 01:01:49,625 Co ty wyprawiasz? 713 01:01:49,791 --> 01:01:50,916 Dlaczego mi to robisz? 714 01:01:51,000 --> 01:01:53,666 Przestań, krzywdzisz mnie! 715 01:01:55,041 --> 01:01:57,750 Pani, dorośnij. 716 01:01:58,750 --> 01:02:01,375 Z dzieckiem, dorośniesz. 717 01:02:02,625 --> 01:02:04,166 Nie chcę. 718 01:02:06,750 --> 01:02:09,250 Nie chcę dorosnąć. 719 01:02:16,916 --> 01:02:17,625 Idź. 720 01:02:21,125 --> 01:02:22,166 Idź. 721 01:02:24,541 --> 01:02:25,541 Idź! 722 01:02:25,708 --> 01:02:28,916 Nie chcę cię już nigdy zobaczyć! Idź! 723 01:02:35,125 --> 01:02:36,000 Weź to. 724 01:02:36,666 --> 01:02:39,708 Kto będzie czytał twoje książki? 725 01:02:59,333 --> 01:03:01,625 Już po wszystkim. Na co czekasz? 726 01:03:01,708 --> 01:03:03,083 Papieros. 727 01:03:03,291 --> 01:03:06,083 Leż bez ruchu, bo zemdlejesz. 728 01:03:22,708 --> 01:03:24,208 Chciałam powiedzieć... 729 01:03:27,625 --> 01:03:30,625 że nie mam uczuć macierzyńskich. 730 01:03:35,958 --> 01:03:37,958 Chcę być sławna. 731 01:03:42,125 --> 01:03:45,500 „Dwa ogrody" 732 01:03:51,208 --> 01:03:52,666 "Do Marilyn Monroe" 733 01:03:54,958 --> 01:03:56,958 "Tak wiele tabletek nasennych..." 734 01:03:57,000 --> 01:03:58,125 Przepraszam, Yona. 735 01:03:58,291 --> 01:04:00,541 - Możemy dostać autograf? - Jasne. 736 01:04:01,041 --> 01:04:02,458 Ale dlaczego akurat na tym? 737 01:04:02,625 --> 01:04:04,666 Mam już wydany nowy zbiór wierszy. 738 01:04:04,750 --> 01:04:07,375 Serio? Nie wiedzieliśmy. 739 01:04:13,791 --> 01:04:14,708 Wasze imiona? 740 01:04:14,916 --> 01:04:16,583 - Ja jestem Nili. - Hanoch. 741 01:04:18,958 --> 01:04:21,625 Ja także piszę wiersze... 742 01:04:21,791 --> 01:04:24,250 Może przeczytasz kilka później? 743 01:04:24,375 --> 01:04:25,791 Jeżeli nie masz nic przeciwko. 744 01:04:26,000 --> 01:04:27,166 Jasne. 745 01:04:27,333 --> 01:04:29,083 Przyjdź później. 746 01:04:29,250 --> 01:04:31,750 Mam najlepszy haszysz w mieście. 747 01:04:31,875 --> 01:04:33,208 Dzięki. 748 01:04:35,708 --> 01:04:36,666 Dzięki. 749 01:04:44,833 --> 01:04:46,375 "Wiersz ucieczkowy" 750 01:04:47,125 --> 01:04:50,708 "Płonąca klacz pod siodłem" 751 01:04:50,833 --> 01:04:51,541 Co jest? 752 01:04:52,541 --> 01:04:54,041 Przyszli ludzie? 753 01:04:54,208 --> 01:04:55,875 Nie przestrasz ich. 754 01:04:55,916 --> 01:04:57,875 Nie martw się, dziewczyny zaczekają. 755 01:04:59,125 --> 01:05:00,583 Co to jest? 756 01:05:07,500 --> 01:05:08,708 Czytam przez to. 757 01:05:08,916 --> 01:05:10,583 Nikt nie zrozumie. 758 01:05:10,750 --> 01:05:13,166 I o to chodzi. 759 01:05:14,958 --> 01:05:16,000 Więc.. 760 01:05:17,041 --> 01:05:19,333 To już drugi tomik, co? 761 01:05:19,375 --> 01:05:20,500 Cudowne, prawda? 762 01:05:20,708 --> 01:05:24,333 - Możemy nazywać cię poetą. - Nie byłam jeszcze z tobą w łóżku. 763 01:05:24,500 --> 01:05:25,458 Nie byłaś? 764 01:05:25,541 --> 01:05:28,125 Pamiętałbyś, możesz mi wierzyć. 765 01:05:28,458 --> 01:05:31,166 Jakieś recenzje? 766 01:05:35,166 --> 01:05:36,875 Skurwiele... 767 01:05:37,041 --> 01:05:39,333 To już 2-3 tygodnie? 768 01:05:39,375 --> 01:05:40,625 Tak. 769 01:05:41,083 --> 01:05:42,166 Opublikuj kolejne. 770 01:05:42,250 --> 01:05:44,666 Top najlepsza obrona. 771 01:05:45,000 --> 01:05:47,625 Nie mogę znaleźć słów. 772 01:05:47,666 --> 01:05:48,958 Fazy twórczej. 773 01:05:49,125 --> 01:05:50,166 Taaa. 774 01:05:50,875 --> 01:05:54,375 Jeśli potrzeba ci inspiracji, jestem tutaj. 775 01:05:54,541 --> 01:05:57,541 Wchodzę, żeby wyczuć publiczność. 776 01:05:57,583 --> 01:05:59,958 "...z niewinności dorastania" 777 01:06:00,041 --> 01:06:02,291 "jak połamane palce" 778 01:06:02,375 --> 01:06:05,541 "wiśniowe oczy i tęczowe usta" 779 01:06:06,250 --> 01:06:09,541 "w pełnym harakiri piękna" 780 01:06:12,083 --> 01:06:14,041 Dziękujemy ci, Roni Somek. 781 01:06:14,333 --> 01:06:18,416 A teraz, czytająca wprost z nowej książki, Yona Wallach. 782 01:06:30,083 --> 01:06:33,083 - Po ile jest wódka? - 22. 783 01:06:33,666 --> 01:06:35,916 - Więc poproszę arak. - 7. 784 01:06:36,000 --> 01:06:37,416 - I paczkę Noblessów. - 9. 785 01:07:08,791 --> 01:07:10,791 Gdzie gazeta? 786 01:07:11,750 --> 01:07:14,958 - Recenzja jest dobra, ale nie w całości. - No dalej! 787 01:07:15,125 --> 01:07:16,791 Nie nakręcaj się. 788 01:07:24,458 --> 01:07:27,500 "Tomik wierszy ‚Dwa ogrody’ -" 789 01:07:28,458 --> 01:07:32,291 „Wciąż ma kontrolę nad słowami i swym stylem." 790 01:07:32,333 --> 01:07:36,250 „Drugi tomik poezji Wallach, zawiera kilka dobrych wierszy, 791 01:07:36,291 --> 01:07:39,375 pozostałe są straszne. 792 01:07:45,583 --> 01:07:47,375 Słaba struktura... 793 01:07:49,458 --> 01:07:55,708 ...ślady samo powtarzania się i znaki kończącego się talentu..." 794 01:08:03,083 --> 01:08:04,875 Zakopał mnie żywcem. 795 01:08:04,916 --> 01:08:07,416 To tylko jedna recenzja, nie się co przejmować. 796 01:08:09,250 --> 01:08:11,375 Daj mi jego adres. 797 01:08:12,458 --> 01:08:14,500 Zamorduję go. 798 01:08:14,583 --> 01:08:17,708 - Uspokój się, to tylko jedna... - Dwa miesiące czekania, 799 01:08:18,208 --> 01:08:19,250 dwa lata pracy, 800 01:08:19,375 --> 01:08:22,875 konspiracja męskich, niedorżniętych krytyków. 801 01:08:22,958 --> 01:08:23,708 Yona... 802 01:08:23,791 --> 01:08:25,958 Dlaczego nie ma żadnych krytyków płci żeńskiej? 803 01:08:26,041 --> 01:08:30,208 - Wszyscy jesteście skurwiele! - Dlaczego na mnie krzyczysz? 804 01:08:30,333 --> 01:08:32,666 Myślisz, że po co tu jestem? 805 01:08:32,833 --> 01:08:36,625 Żebyś nie czytała tego w samotności, gdy wstaniesz. 806 01:08:38,791 --> 01:08:41,833 Ignorowali mnie przez 2 miesiące. 807 01:08:44,583 --> 01:08:47,500 - A teraz zmasakrowali. - Yona, 808 01:08:47,625 --> 01:08:50,791 to tylko recenzja. Co on w ogóle wie? 809 01:08:51,125 --> 01:08:52,041 „Słaba struktura"? 810 01:08:52,125 --> 01:08:54,291 Myśli, że mam słabą strukturę? 811 01:08:54,375 --> 01:08:55,916 Specjalnie ją łamię! 812 01:08:56,083 --> 01:08:58,333 Myśli, że nie potrafię pisać w regularnej strukturze? 813 01:08:58,375 --> 01:09:02,291 Jak krytyk może tego nie rozumieć? 814 01:09:06,625 --> 01:09:08,708 Tak umiem pisać najlepiej. 815 01:09:08,916 --> 01:09:10,083 Yona... 816 01:09:57,916 --> 01:09:59,833 - Halo? - Hedva? 817 01:10:00,041 --> 01:10:01,291 Tu Yona. 818 01:10:01,416 --> 01:10:03,250 Jest pierwsza w nocy. Śpię. 819 01:10:03,416 --> 01:10:05,666 Ukradłaś moje „Czerwone psy"! 820 01:10:05,791 --> 01:10:06,791 O czym ty mówisz? 821 01:10:06,833 --> 01:10:08,333 - Nie znałam cię, kiedy.... - Są moje! 822 01:10:08,416 --> 01:10:10,500 Dzwoń do gazet 823 01:10:10,583 --> 01:10:14,125 i powiedz im, że ukradłaś je z mojej głowy. 824 01:10:14,166 --> 01:10:16,208 Wiem, że mnie słyszysz, tu Yona. 825 01:10:16,291 --> 01:10:18,375 Straciłam swój głos. Nie, próbuję, 826 01:10:18,458 --> 01:10:22,625 lecz kiedy siadam do pisania, mój głos milczy. 827 01:10:22,916 --> 01:10:23,958 Hedva? 828 01:10:44,708 --> 01:10:45,541 Yona... 829 01:10:45,666 --> 01:10:50,416 Chcą żebym przestała pisać, a ty z nimi współpracujesz. 830 01:10:51,916 --> 01:10:53,625 Zabijasz mnie! 831 01:10:55,000 --> 01:10:56,583 Nie rozumiesz tego? 832 01:11:08,125 --> 01:11:10,291 Mamo... 833 01:11:10,416 --> 01:11:13,666 Mamo, tato, pomóżcie mi... 834 01:11:14,291 --> 01:11:15,583 Mamusiu... 835 01:11:15,750 --> 01:11:19,208 Mamo, tato, pomóżcie mi... 836 01:11:28,625 --> 01:11:29,958 Yona? 837 01:11:45,625 --> 01:11:46,958 Yona? 838 01:11:53,291 --> 01:11:54,375 Yona? 839 01:11:56,083 --> 01:11:57,208 Yona? 840 01:11:57,958 --> 01:11:59,500 Coś ty zrobiła? 841 01:12:08,291 --> 01:12:10,875 Zabierz mnie do szpitala. 842 01:12:10,916 --> 01:12:12,375 Poczekaj... 843 01:12:19,625 --> 01:12:21,500 Poczekaj. 844 01:12:23,125 --> 01:12:24,541 Zvika! 845 01:12:24,708 --> 01:12:26,291 Dvora! 846 01:12:34,375 --> 01:12:36,375 Jak się masz, Yona? 847 01:12:40,916 --> 01:12:43,083 Gdzie jest doktor Luria? 848 01:12:44,166 --> 01:12:46,250 W Afryce. 849 01:12:47,833 --> 01:12:50,916 - Więc jednak pojechał. - Jestem doktor Vinik, 850 01:12:51,083 --> 01:12:54,208 dyrektor Talbieh i oddziału zamkniętego. 851 01:12:56,458 --> 01:12:58,666 Proszę o przestanie pisania, 852 01:12:58,833 --> 01:13:01,833 wasze tabletki robią mi przestańcie dawać. 853 01:13:01,916 --> 01:13:03,000 Co? 854 01:13:06,833 --> 01:13:10,500 Proszę, przestańcie dawać mi pigułki, 855 01:13:10,666 --> 01:13:13,041 one blokują mi pisanie. 856 01:13:13,208 --> 01:13:15,041 Chcę znów pisać. 857 01:13:15,208 --> 01:13:18,208 Pigułki chronią cię przed samą sobą. 858 01:13:19,125 --> 01:13:22,916 Czemu próbowałaś popełnić samobójstwo, Yona? 859 01:13:24,750 --> 01:13:26,750 Nie próbowałam się zabić. 860 01:13:29,083 --> 01:13:32,208 Chciałam, żeby mi zrobili płukanie żołądka. 861 01:13:47,125 --> 01:13:48,500 Chodź, Yona. 862 01:13:48,666 --> 01:13:49,958 Czas do łóżka. 863 01:14:02,375 --> 01:14:03,750 Jak się masz? 864 01:14:05,916 --> 01:14:08,500 Wiersze do mnie nie przychodzą. 865 01:14:09,333 --> 01:14:10,750 Wiesz, 866 01:14:10,958 --> 01:14:14,125 twoje wiersze miały realny wpływ na moje życie. 867 01:14:14,166 --> 01:14:15,916 Poważnie. 868 01:14:16,708 --> 01:14:20,250 Cieszę się, że mam szansę to powiedzieć. 869 01:14:20,791 --> 01:14:22,250 Dzięki, Hazan. 870 01:14:23,291 --> 01:14:24,750 Yona, 871 01:14:24,958 --> 01:14:29,083 dzięki twoim wierszom odważyłem się powiedzieć rodzicom, że jestem gejem. 872 01:14:31,375 --> 01:14:32,750 Co powiedzieli? 873 01:14:34,000 --> 01:14:36,375 Że nie jestem już ich synem. 874 01:14:38,166 --> 01:14:40,041 Przepraszam. 875 01:14:41,000 --> 01:14:44,791 Może nigdy nie powinieneś ich czytać. 876 01:15:47,958 --> 01:15:50,083 Masz papierosa? 877 01:16:31,208 --> 01:16:32,791 Chciałaś się ze mną widzieć. 878 01:16:42,125 --> 01:16:44,166 Chciałaś się ze mną widzieć. 879 01:16:46,125 --> 01:16:49,875 - Nie potrafię pisać, pomóż mi... - Nie słyszę cię. 880 01:16:51,791 --> 01:16:52,916 Nie potrafię pisać, 881 01:16:52,958 --> 01:16:56,875 proszę, pomóż mi, błagam cię. 882 01:16:59,500 --> 01:17:02,791 Prośba o pomoc to dobry start. 883 01:17:02,833 --> 01:17:05,625 Teraz powiedz mi, dlaczego próbowałaś się zabić. 884 01:17:05,625 --> 01:17:06,958 Nie próbowałam. 885 01:17:08,333 --> 01:17:12,333 Żądam zaprzestania podawania mi tych pigułek. 886 01:17:13,083 --> 01:17:16,166 Zabierają ode mnie słowa, chcę znów pisać. 887 01:17:16,208 --> 01:17:17,958 Pisz. 888 01:17:18,125 --> 01:17:21,375 Kto cię powstrzymuje? Tutaj, pisz. 889 01:17:25,041 --> 01:17:27,833 - Pisz, Yona... - Nie potrafię.. 890 01:17:32,000 --> 01:17:34,291 Nie potrafię pisać! 891 01:17:38,625 --> 01:17:40,291 Jak długo to trwa? 892 01:17:45,208 --> 01:17:48,416 Prawie 2 miesiące. 893 01:17:49,458 --> 01:17:51,583 Nie zdarzało się wcześniej. 894 01:17:52,708 --> 01:17:55,583 Więc nie ma to nic wspólnego z pigułkami. 895 01:17:56,416 --> 01:18:01,041 - Dlatego próbowałaś samobójstwa? - Nie próbowałam. 896 01:18:08,333 --> 01:18:11,083 Twój drugi zbiór poezji wyszedł niedawno. 897 01:18:11,208 --> 01:18:13,625 - Czytałeś? - Nie lubię poezji. 898 01:18:14,833 --> 01:18:17,208 Najlepsze wiersze, jakie napisałam. 899 01:18:17,291 --> 01:18:19,500 Jak je przyjęto? 900 01:18:21,791 --> 01:18:24,000 Nie zrozumieli mnie. 901 01:18:24,041 --> 01:18:25,708 Przyjęli je bardzo źle. 902 01:18:25,750 --> 01:18:28,583 Więc próbowałaś samobójstwa. 903 01:18:28,625 --> 01:18:32,791 Próbowałam się zabić, bo opuściły mnie słowa. 904 01:18:38,625 --> 01:18:41,333 Próbowałaś się zabić, bo nie zostałaś zrozumiana. 905 01:18:41,458 --> 01:18:42,750 Nie! 906 01:18:45,000 --> 01:18:46,791 Ponieważ opuściły mnie słowa. 907 01:18:46,875 --> 01:18:51,750 Opuściły cię słowa, abyś mogła to przetrwać. 908 01:18:52,583 --> 01:18:53,916 O czym ty mówisz? 909 01:18:53,958 --> 01:18:57,541 Jeśli będziesz pisać jak do tej pory - umrzesz. 910 01:19:05,416 --> 01:19:09,500 Każesz mi przestać... Nie rozumiem. 911 01:19:12,625 --> 01:19:18,166 Yona, długo byłaś anonimowa, a teraz jesteś sławna. 912 01:19:19,625 --> 01:19:24,625 Upadek z takiej wysokości jest bardzo niebezpieczny. 913 01:19:26,541 --> 01:19:30,666 Jeśli nie chcesz tu wrócić, jeśli chcesz przeżyć, 914 01:19:31,166 --> 01:19:33,833 musisz przestać pisać w ten sposób. 915 01:19:34,208 --> 01:19:35,958 Spójrz na siebie. 916 01:19:36,125 --> 01:19:38,166 Zdajesz sobie sprawę z tego, gdzie jesteś? 917 01:19:38,291 --> 01:19:43,875 Na oddziale zamkniętym psychiatryka po próbie samobójczej. 918 01:19:44,041 --> 01:19:47,458 Do tego prowadzi cię twoje pisanie. 919 01:19:47,875 --> 01:19:50,416 Jesteś bardzo utalentowana, Yona. 920 01:19:50,583 --> 01:19:53,666 Możesz zrobić ze swym życiem dużo więcej, 921 01:19:53,750 --> 01:19:55,875 ale potrzebujesz jakiegoś oparcia. 922 01:19:56,208 --> 01:20:00,250 Dzieci, rodziny, stabilności. 923 01:20:00,833 --> 01:20:03,291 Wtedy stopniowo wrócisz do pisania.. 924 01:20:03,458 --> 01:20:04,833 Nie śmiej się ze mnie! 925 01:20:05,458 --> 01:20:07,583 W kontrolowany sposób. 926 01:20:07,625 --> 01:20:13,416 Tyle mi możesz zaoferować po tych wszystkich pigułkach? 927 01:20:13,583 --> 01:20:16,000 To najlepsza oferta, jaką możesz dostać. 928 01:21:25,208 --> 01:21:28,250 Pamiętasz, jak byliśmy w Peru? 929 01:21:31,000 --> 01:21:33,291 Nigdy nie byłam w Peru. 930 01:21:36,041 --> 01:21:37,291 Kim jesteś? 931 01:21:37,333 --> 01:21:40,208 Jaki prezent mi przyniosłeś? 932 01:21:43,500 --> 01:21:45,375 Kim jesteś? 933 01:21:55,583 --> 01:21:57,083 Jestem Yona. 934 01:21:58,958 --> 01:22:00,916 Piszę wiersze. 935 01:24:04,458 --> 01:24:05,916 Hazan... 936 01:24:07,333 --> 01:24:08,416 Hazan! 937 01:24:10,500 --> 01:24:11,625 Pomóż mi. 938 01:24:11,666 --> 01:24:13,458 Co się stało? 939 01:24:13,541 --> 01:24:16,166 Nie mogę pisać. Potrzebuje twojej pomocy. 940 01:24:16,333 --> 01:24:18,000 To wróci, to tylko taka faza. 941 01:24:18,041 --> 01:24:21,916 Chodź tu durny homoseksualisto. Mam wiersz! 942 01:24:27,291 --> 01:24:29,333 Co napisałam? 943 01:24:29,625 --> 01:24:31,291 N-E-V. 944 01:24:31,416 --> 01:24:33,041 Ręka mi drży. 945 01:24:33,083 --> 01:24:35,000 Pisz. 946 01:24:38,000 --> 01:24:39,708 Pisz. 947 01:24:42,708 --> 01:24:44,208 "Nigdy... 948 01:24:45,333 --> 01:24:46,916 nie usłyszę 949 01:24:48,041 --> 01:24:51,000 słodkiego głosu Boga." 950 01:24:51,166 --> 01:24:52,958 Daj mi papierosa. 951 01:24:53,083 --> 01:24:55,375 Mam napisać „daj mi papierosa"? 952 01:24:55,416 --> 01:24:57,208 Nie, kretynie. 953 01:24:57,375 --> 01:24:59,500 Daj mi papierosa. 954 01:25:15,083 --> 01:25:16,541 Pisz. 955 01:25:26,125 --> 01:25:30,125 "Nigdy nie usłyszę słodkiego głosu Boga" 956 01:25:34,375 --> 01:25:36,291 nigdy więcej 957 01:25:38,708 --> 01:25:40,958 Czy jego głos 958 01:25:41,500 --> 01:25:45,583 wpadnie przez moje okno 959 01:25:49,541 --> 01:25:51,750 dużymi kroplami 960 01:25:53,291 --> 01:25:57,625 spadnie na szerokie, otwarte przestrzenie 961 01:25:58,708 --> 01:26:00,583 znak... 962 01:26:24,083 --> 01:26:28,875 "Moja świadomość topi się jak świeca podczas Jom Kippur. 963 01:26:28,916 --> 01:26:31,500 Yona, Yona, pamięć jest słodka. 964 01:26:31,583 --> 01:26:33,750 Lecz ja jestem samotna w czasie 965 01:26:33,791 --> 01:26:37,041 ...prawie rozwiązałaś skomplikowany problem 966 01:26:37,041 --> 01:26:40,833 udzieliłaś właściwych odpowiedzi w ostatnim teście 967 01:26:40,916 --> 01:26:44,416 i nagle stajesz tu jak dziecko ze śliniakiem zawiązanym na karku 968 01:26:44,500 --> 01:26:46,666 ...Nie czuję jak piszę 969 01:26:46,708 --> 01:26:48,583 to jak omdlenie 970 01:26:49,375 --> 01:26:51,541 Nie mam ciała i nie mam kości 971 01:26:51,625 --> 01:26:54,416 ...stawiam wielką tamę wiosennym źródłom bólu 972 01:26:54,458 --> 01:26:59,041 Na wielkim polu armie toczą wojnę 973 01:26:59,083 --> 01:27:00,916 Dzikie dziecko zbliża się do mnie 974 01:27:01,000 --> 01:27:06,166 ...Tato, zwyciężę a ty powstaniesz z prochu 975 01:27:06,208 --> 01:27:10,208 Kiedy patrzę w lustro halucynacji i bólu 976 01:27:10,250 --> 01:27:12,208 Nagle staję się tchórzem 977 01:27:12,250 --> 01:27:15,708 Byliśmy jak lunatycy, a lwy ryczały na nas przez całą noc 978 01:27:15,791 --> 01:27:19,375 ktoś inny to napisał ktoś bardziej odważny i piękny 979 01:27:19,541 --> 01:27:23,083 Staję się orzeszkiem 980 01:27:23,208 --> 01:27:26,375 toczącym się po dnie morza różowym i okrągłym 981 01:27:27,208 --> 01:27:29,000 To, co jest we mnie, 982 01:27:29,916 --> 01:27:31,583 może jest błogosławieństwem 983 01:27:31,750 --> 01:27:34,375 Wybacz mi błąd, nie miałam tego na myśli, 984 01:27:34,875 --> 01:27:36,208 "więc co." 985 01:27:36,250 --> 01:27:40,666 Chcę wrócić do szkoły i zdobyć jakiś zawód. 986 01:27:43,083 --> 01:27:46,333 Może uczyć historii judaizmu. 987 01:27:48,958 --> 01:27:53,791 Staram się pisać, lecz w kontrolowany sposób. 988 01:28:32,416 --> 01:28:37,541 Jedyna siła, która może powstrzymać mnie od pisania, to ja sama 989 01:28:37,583 --> 01:28:40,166 i od tego czasu już piszę. 990 01:28:40,208 --> 01:28:43,041 Nie dbam o to, gdzie mnie publikują. 991 01:28:43,083 --> 01:28:49,125 Zdobywczynią Nagrody Poezji Hebrajskiej 992 01:28:49,750 --> 01:28:51,625 jest Yona Wallach. 993 01:28:56,500 --> 01:29:00,833 My poeci jesteśmy snobami, 994 01:29:00,875 --> 01:29:06,541 walczymy o to, aby nas publikowano, lecz o to nie dbamy. 995 01:29:06,708 --> 01:29:10,875 Jestem obecna w magazynach i w pismach związków zawodowych. 996 01:29:11,000 --> 01:29:14,333 Nie mam już problemów z kompozycją wierszy. 997 01:29:14,416 --> 01:29:16,375 Słyszysz mnie? 998 01:29:18,833 --> 01:29:22,458 Potrzebuję więcej światła do pracy. 999 01:29:28,166 --> 01:29:31,291 Nie słyszę się w monitorze. 1000 01:29:31,333 --> 01:29:35,791 To jest Ilan Virtzberg, utalentowany muzyk. 1001 01:29:35,875 --> 01:29:41,250 To Shimon Gelbetz, słynny muzyk, a ja jestem Yona 1002 01:29:41,416 --> 01:29:43,250 i napisałam wszystkie te wiersze. 1003 01:29:43,291 --> 01:29:44,708 Nie słyszę się. 1004 01:29:46,833 --> 01:29:50,000 Nic nie słyszę. Niech ktoś da mi drinka. 1005 01:29:51,000 --> 01:29:56,083 Nieważne, co jesz, gdzie wychodzisz, gdzie śpisz. 1006 01:29:56,125 --> 01:29:59,875 Ważne jest tylko to, co piszesz, jaka jest twoja następna idea. 1007 01:30:00,041 --> 01:30:02,958 Co jest dla ciebie dzisiaj najważniejsze w pisaniu? 1008 01:30:03,083 --> 01:30:05,083 Aby pisać. 1009 01:30:06,708 --> 01:30:11,125 Krytycy twierdzą, że twój najnowszy zbiór jest najbardziej nowatorski... 1010 01:30:11,208 --> 01:30:13,041 Nie mów mi o krytykach. 1011 01:30:13,083 --> 01:30:16,166 Sikam na ich pianina w ich burżuazyjnych domach. 1012 01:30:16,250 --> 01:30:20,041 Wolę dziwki i alfonsów od krytyków literackich. 1013 01:30:20,125 --> 01:30:24,458 Po "Tefillinie" były Minister Edukacji nazwał cię" 1014 01:30:24,500 --> 01:30:29,041 "zezwierzęconą"i powiedział, że nie powinno się uczyć o twojej poezji. 1015 01:30:29,083 --> 01:30:32,541 Dedykuje to tej biednej kobiecie, 1016 01:30:32,583 --> 01:30:35,583 o której perwersjach, a nie swoich, to pisałam. 1017 01:30:35,625 --> 01:30:38,250 Yona, masz stałego chłopaka? 1018 01:30:38,416 --> 01:30:43,083 Chciałabym zasadzić swoich kochanków w moim ogrodzie, żeby nie uciekli, 1019 01:30:43,125 --> 01:30:45,750 lecz nie ma tam wystarczająco dużo miejsca. 1020 01:30:45,791 --> 01:30:46,625 Cicho... 1021 01:30:49,000 --> 01:30:52,875 Już prawie czas na nas, który wiersz wybierasz? 1022 01:30:52,916 --> 01:30:56,041 Dedykuje ten wiersz mojej mamie, która jest w szpitalu 1023 01:30:56,125 --> 01:30:57,708 po kolejnej operacji. 1024 01:30:57,791 --> 01:31:00,250 Mam nadzieję, że ostatniej. 1025 01:31:02,625 --> 01:31:06,125 "Życie które masz to życie które przeżyłaś 1026 01:31:06,750 --> 01:31:09,291 patrz wstecz ze zrozumieniem 1027 01:31:09,708 --> 01:31:11,708 dotrzyj do genezy 1028 01:31:11,875 --> 01:31:13,041 stworzenia 1029 01:31:14,041 --> 01:31:16,625 stwórz siebie, 1030 01:31:17,166 --> 01:31:19,833 bo to najlepszy świat, 1031 01:31:20,000 --> 01:31:22,541 jedyny, jaki możesz stworzyć" 1032 01:31:23,875 --> 01:31:26,541 wszystko to znajdziesz w sobie 1033 01:31:26,875 --> 01:31:31,375 odkryj to, zacznij od początku 1034 01:31:31,875 --> 01:31:34,958 patrz na swe życie jak na ciężką lekcję, 1035 01:31:35,000 --> 01:31:37,291 jaką było, jak na karę, 1036 01:31:37,333 --> 01:31:41,750 na którą cię skazano, stawiając w kącie 1037 01:31:41,916 --> 01:31:45,708 nokaut w pierwszej rundzie to okazja do poprawy 1038 01:31:46,166 --> 01:31:48,541 dla tego, kto stanie się lepszy 1039 01:31:48,791 --> 01:31:51,291 dla tego, który jest chory. 1040 01:32:07,416 --> 01:32:13,333 ...i nagle stajesz jak małe dziecko 1041 01:32:13,458 --> 01:32:19,958 ze śliniakiem zawiązanym na karku i powtarzasz pytanie 1042 01:32:21,291 --> 01:32:27,416 co z tym zrobiłeś, pytają, gdzie to wszystko straciłeś 1043 01:32:27,500 --> 01:32:34,666 miałeś swą szansę, a teraz musisz zaczynać od nowa... 1044 01:33:13,541 --> 01:33:17,708 Latem 1985 roku rodzina Wallach straciła matkę i córkę. 1045 01:33:17,750 --> 01:33:19,541 Esther odeszła na chorobę Parkinsona, 1046 01:33:19,666 --> 01:33:23,666 a 3 miesiące później Yona zmarła na raka piersi, który spowodował błyskawiczne przerzuty. 1047 01:33:23,875 --> 01:33:26,416 Od czasu, gdy opuściła oddział zamknięty, 1048 01:33:26,541 --> 01:33:29,416 Yona nigdy nie przestała pisać i publikować poezji. 1049 01:33:29,541 --> 01:33:32,791 Weszła do panteonu największych poetów, jacy tworzyli w Izraelu. 1050 01:33:33,000 --> 01:33:37,458 Do końca swego życia Yona tworzyła także poezję miłosną. 1051 01:33:37,541 --> 01:33:39,875 Zmarła w wieku 41 lat. 69753

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.