All language subtitles for Krew.z-áKrwi.S03E03

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:05,880 --> 00:00:08,560 - Wszystko dostaniesz za jednym zamachem. - Dobra. 2 00:00:08,640 --> 00:00:10,960 - Poczekaj. - Poczekam. Dwa tygodnie. 3 00:00:11,040 --> 00:00:13,920 - Gdzie jest mój brat? - Co się stało z Wiktorem? 4 00:00:14,000 --> 00:00:16,400 - Nie wiem, o czym ona mówi. - Wiktor ma wrócić. 5 00:00:22,200 --> 00:00:23,600 Carmen, wsiadaj. 6 00:00:23,680 --> 00:00:26,160 - Mamo! Mamo! - Kurwa, co wy robicie? 7 00:00:26,240 --> 00:00:27,600 Tak będzie bezpiecznie. 8 00:00:28,760 --> 00:00:29,720 Gdzie jest mały? 9 00:00:31,440 --> 00:00:32,680 Mamo! 10 00:00:34,600 --> 00:00:36,880 Mam Pamelę. Ciągle całą. 11 00:00:36,960 --> 00:00:39,480 Dwa miliony, rozumiesz? Inaczej Kacper nie zobaczy Pameli. 12 00:00:39,560 --> 00:00:42,680 Dwie bańki, bierz torbę. O 13 masz być u Carmen. 13 00:00:42,760 --> 00:00:44,200 Dwie bańki dla Carmen? 14 00:00:44,840 --> 00:00:47,040 - Co z Kacprem? - W domu, bezpieczny. 15 00:00:47,680 --> 00:00:50,000 Szybko. Szukaj jej. 16 00:00:50,080 --> 00:00:52,880 Spakuj się, żebyście byli gotowi do drogi. 17 00:00:52,960 --> 00:00:55,200 Tato… Ona musi za to zapłacić. 18 00:00:55,280 --> 00:00:59,000 No co ty, Carmen? Myślałaś, że Rosiak da ci 2 miliony i pozwoli odejść? 19 00:00:59,080 --> 00:01:01,160 Rosiak pójdzie na dno, ty razem z nim. 20 00:01:01,240 --> 00:01:03,160 A możesz z dwóch baniek zrobić osiem. 21 00:01:03,720 --> 00:01:04,879 Towar jest twój. 22 00:01:06,320 --> 00:01:08,920 - Bronek… - Tak, jesteście bezpieczni. 23 00:01:09,880 --> 00:01:13,280 Carmen Rota-Majewska wyszła kilka dni temu z więzienia. 24 00:01:13,360 --> 00:01:16,400 Robiliśmy interesy, na których wyszedłem stratny. 25 00:01:16,480 --> 00:01:17,880 Ja cię nie znam. 26 00:01:18,760 --> 00:01:21,960 Miał przyjść towar, dużo wart, i nie przyszedł. 27 00:01:22,040 --> 00:01:22,880 Ja pierdolę! 28 00:01:22,960 --> 00:01:27,040 Franek chciał pracować dla Bronka, no ale Bronek się nie zgodził, 29 00:01:27,120 --> 00:01:31,520 więc postanowiliśmy uruchomić wspólny interes za jego plecami. 30 00:01:31,600 --> 00:01:33,800 No i ten nasz towar zaginął w porcie. 31 00:01:33,880 --> 00:01:36,080 Jestem stratny półtora miliona złotych. 32 00:01:38,720 --> 00:01:39,720 Tu jest! 33 00:01:40,680 --> 00:01:44,320 Porządny handlarz powinien spróbować własnego towaru. 34 00:01:44,400 --> 00:01:46,040 Niczego nie będę próbował, kurwa! 35 00:01:46,120 --> 00:01:48,640 - Gdzie jest mój syn? - Dwa miliony w gotówce. 36 00:01:48,720 --> 00:01:50,960 Półtora za stracony towar i 500 za syna. 37 00:01:51,040 --> 00:01:52,960 Jeden głupi ruch i nie żyje. 38 00:01:53,040 --> 00:01:54,680 Chcę zobaczyć mojego syna. 39 00:01:54,760 --> 00:01:57,120 Kolejny milion za trzy dni. 40 00:02:09,759 --> 00:02:11,360 Przyczyna zgonu? 41 00:02:11,440 --> 00:02:14,240 Rana postrzałowa głowy, śmierć na miejscu. 42 00:02:14,320 --> 00:02:16,120 Trzeba go szybko zidentyfikować. 43 00:02:16,960 --> 00:02:19,960 To potrwa. Widział pan ciało, on nie ma twarzy. 44 00:02:20,720 --> 00:02:23,240 Mamy przewagę, przejęliśmy pięć kilo heroiny. 45 00:02:23,320 --> 00:02:25,400 Musimy ich teraz docisnąć. 46 00:02:25,480 --> 00:02:27,360 To już nie moje zadanie. 47 00:02:28,440 --> 00:02:30,080 Ale cieszę się, że jest pan z nami. 48 00:02:30,160 --> 00:02:32,520 Może ktoś wreszcie zrobi porządek w tym mieście. 49 00:02:35,000 --> 00:02:37,880 My się będziemy zwijać, prokuratorze. 50 00:02:38,760 --> 00:02:40,400 To może być syn Majewskiej. 51 00:02:40,480 --> 00:02:42,720 Podobno zaginął po tej strzelaninie na jej weselu. 52 00:02:42,800 --> 00:02:44,960 Mam ją wezwać na identyfikację zwłok? 53 00:02:45,040 --> 00:02:47,040 Nie, na razie nie. 54 00:02:47,560 --> 00:02:49,960 Potrzymamy ją trochę w niepewności. 55 00:02:50,040 --> 00:02:51,640 Może zrobi coś głupiego. 56 00:02:52,600 --> 00:02:54,000 Carmen Rota… 57 00:02:56,560 --> 00:03:00,040 I ten towar, który przejęliśmy, to proszę zawieźć do laboratorium. 58 00:03:00,120 --> 00:03:02,320 Niech go sprawdzą na obecność fentanylu. 59 00:03:02,400 --> 00:03:03,800 Tak jest. 60 00:03:05,400 --> 00:03:08,320 Niech pan tyle nie pali, pan raka dostanie. 61 00:03:15,000 --> 00:03:17,160 Jeżeli Franek tam był, to jest bezpieczny. 62 00:03:17,960 --> 00:03:19,880 Nie mieli czasu się ewakuować. 63 00:03:21,000 --> 00:03:22,920 Ale jak to się stało? Jak? 64 00:03:24,720 --> 00:03:28,240 Mówią, że w mieście jest nowy prokurator, który bardzo chce cię dopaść. 65 00:03:29,000 --> 00:03:30,880 Więc pewnie cię śledzili. 66 00:03:32,680 --> 00:03:36,040 - Mogliśmy coś zrobić. Nie wiem… - Nie, Carmen, nie mogliśmy nic zrobić. 67 00:03:36,120 --> 00:03:37,360 Kurwa, nie zrozumiesz tego! 68 00:03:37,440 --> 00:03:41,480 Nigdy tego nie zrozumiesz, bo nie masz nikogo, na kim by ci zależało. Nikogo! 69 00:03:49,720 --> 00:03:53,280 - Coś nowego? Nie mam czasu. - Byłeś tam? 70 00:03:53,360 --> 00:03:55,520 - Tak. - Znaleźli go? 71 00:03:56,520 --> 00:03:58,320 Znaleźli ciało. 72 00:03:58,400 --> 00:04:00,480 Na razie niezidentyfikowane. 73 00:04:05,200 --> 00:04:06,600 Zatrzymaj się. 74 00:04:10,320 --> 00:04:11,760 Zatrzymaj się. 75 00:04:43,760 --> 00:04:45,680 Wiktorze Andrzeju, 76 00:04:45,760 --> 00:04:47,600 ja ciebie chrzczę 77 00:04:47,680 --> 00:04:52,360 w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 78 00:04:53,600 --> 00:04:54,600 Amen. 79 00:05:02,280 --> 00:05:03,840 Wiktor Rota. 80 00:05:06,720 --> 00:05:07,880 Krew z krwi. 81 00:05:12,320 --> 00:05:14,280 Zabiłeś Rosiaka. 82 00:05:31,160 --> 00:05:33,040 Jak żył, nie byłaś bezpieczna. 83 00:05:35,800 --> 00:05:37,240 A teraz jestem? 84 00:05:39,200 --> 00:05:40,640 Wiesz, jak to wygląda? 85 00:05:41,720 --> 00:05:45,040 Jakbym przejęła biznes ojca i eliminowała wrogów. 86 00:05:46,560 --> 00:05:49,800 Uhm. I tak to ma wyglądać. 87 00:05:49,880 --> 00:05:51,040 Aha. 88 00:05:52,880 --> 00:05:56,320 Kłopoty zaczną się wtedy, jak przestaną się ciebie bać. 89 00:05:57,120 --> 00:06:00,200 Cała twoja rodzina to tchórze i zdrajcy. 90 00:06:00,280 --> 00:06:03,800 Już nie żyjesz. Ty i twoje dzieci. 91 00:06:05,800 --> 00:06:08,920 Nie rób takich rzeczy bez mojej wiedzy. 92 00:06:28,080 --> 00:06:29,440 Jakiś problem z towarem? 93 00:06:29,520 --> 00:06:32,240 Nie, wręcz przeciwnie – wszystko w porządku. 94 00:06:32,320 --> 00:06:35,320 - To o co chodzi? - Carmen, połączmy siły. 95 00:06:36,440 --> 00:06:38,560 Ja ci mówiłam, że ja już z tym skończyłam. 96 00:06:38,640 --> 00:06:42,320 I co, do końca życia będziesz handlowała szmatkami w tym jego lumpeksie? 97 00:06:42,400 --> 00:06:46,560 Carmen, pomyśl. Ty i ja moglibyśmy zrobić prawdziwy biznes. 98 00:06:48,800 --> 00:06:51,720 Ty zamierzasz się ze mną czymś podzielić? 99 00:06:51,800 --> 00:06:53,920 Prędzej czy później życie cię dojedzie. 100 00:06:54,480 --> 00:06:56,800 Na twoje miejsce pojawi się ktoś nowy, obcy. 101 00:06:56,880 --> 00:06:59,640 Wtedy ty i twoja rodzina będziecie w niebezpieczeństwie. 102 00:06:59,720 --> 00:07:05,160 Kurwa! Mamy deal z psami, rynki zbytu, pewnych dostawców. 103 00:07:05,240 --> 00:07:08,040 To może być czysty, piękny biznes, Carmen. 104 00:07:10,760 --> 00:07:12,080 Przecież ty chcesz władzy. 105 00:07:14,680 --> 00:07:16,360 To się nigdy nie skończy. 106 00:07:19,240 --> 00:07:20,400 Ja chcę spokoju. 107 00:07:22,720 --> 00:07:25,240 Oboje wiemy, że masz to we krwi. 108 00:07:30,600 --> 00:07:33,000 Nikt z mojej rodziny nie może się o tym dowiedzieć. 109 00:08:52,080 --> 00:08:54,120 Zająłem się formalnościami. 110 00:08:55,040 --> 00:08:57,360 Pogrzeb pani ojca w przyszły piątek. 111 00:09:00,280 --> 00:09:02,120 Przyjechałam tylko na dwa dni. 112 00:09:05,480 --> 00:09:06,960 Pracujesz teraz dla Bronka? 113 00:09:10,520 --> 00:09:11,640 Bronek zdradził. 114 00:09:12,200 --> 00:09:13,760 Bronek zdradził… 115 00:09:16,360 --> 00:09:18,760 - Czyli on rządzi. - Podobno. 116 00:09:19,840 --> 00:09:23,240 Ja już w tym nie siedzę. Kupiłem siłownię w Redzie. 117 00:09:23,320 --> 00:09:26,440 Umówisz mnie z nim. Na jutro. 118 00:09:28,600 --> 00:09:31,400 I zostawił mnie tam przywiązaną do krzesła 119 00:09:31,480 --> 00:09:33,320 bez jedzenia i bez wody. 120 00:09:33,400 --> 00:09:34,880 Aha. 121 00:09:36,040 --> 00:09:38,800 - Ale to było dwa tygodnie temu? - Tak. 122 00:09:38,880 --> 00:09:41,200 Dlaczego nie zgłosiła pani tego wcześniej? 123 00:09:41,280 --> 00:09:44,480 Carmen Rota-Majewska rządzi tym miastem. 124 00:09:44,560 --> 00:09:46,720 Bałam się, że będzie chciała się zemścić. 125 00:09:46,800 --> 00:09:48,040 W jakim sensie rządzi? 126 00:09:48,120 --> 00:09:51,240 Kieruje potężną organizacją przestępczą. 127 00:09:51,800 --> 00:09:54,520 Proszę mi nie mówić, że pani nie ma wiedzy na ten temat. 128 00:09:54,600 --> 00:09:57,360 Dobrze, a teraz już się pani nie boi, 129 00:09:57,440 --> 00:10:00,040 że będzie chciała się zemścić? 130 00:10:05,200 --> 00:10:06,400 Proszę pani, 131 00:10:06,480 --> 00:10:11,320 mój syn cierpi na stres pourazowy. 132 00:10:13,040 --> 00:10:16,040 Nie może spać albo ma koszmary senne… 133 00:10:17,760 --> 00:10:19,480 sika do łóżka… 134 00:10:22,760 --> 00:10:24,760 a w ciągu dnia boi się wychodzić z domu. 135 00:10:24,840 --> 00:10:28,560 Ja nie pozwolę, żeby… żeby to uszło jej na sucho. 136 00:10:32,440 --> 00:10:33,480 Posłuchaj mnie. 137 00:10:33,560 --> 00:10:35,160 Wiem, że twój syn się bał. 138 00:10:36,160 --> 00:10:38,640 Ale ja taki strach widzę codziennie u moich dzieci. 139 00:10:40,160 --> 00:10:41,520 I co teraz będzie? 140 00:10:42,480 --> 00:10:43,840 Ale o co pytasz? 141 00:10:44,600 --> 00:10:46,080 Zostajemy w Gdyni? 142 00:10:48,240 --> 00:10:50,120 Tego chciałaś, prawda? 143 00:10:50,920 --> 00:10:52,240 Na maksa. 144 00:10:53,560 --> 00:10:56,080 Może kupimy jakiś większy dom? 145 00:10:56,160 --> 00:10:57,440 Za co? 146 00:10:58,480 --> 00:11:02,440 Janek sprzeda swój, ja mam coś odłożone, więc… 147 00:11:04,200 --> 00:11:06,360 - Bierzecie ślub? - Może. 148 00:11:08,000 --> 00:11:09,720 Cieszę się. 149 00:11:10,280 --> 00:11:12,600 - Bardzo go lubię, naprawdę. - Też go lubię. 150 00:11:13,080 --> 00:11:14,440 Carmen Rota-Majewska? 151 00:11:14,520 --> 00:11:17,320 - Jesteś zatrzymana z artykułu 160 k.k. - Słucham? 152 00:11:17,400 --> 00:11:19,000 - Co się dzieje? - O co chodzi? 153 00:11:19,080 --> 00:11:20,920 - Co pan robi? - To jest nieporozumienie! 154 00:11:21,000 --> 00:11:22,240 - Co się dzieje? - Poczekaj. 155 00:11:22,320 --> 00:11:25,080 Niech babcia dzwoni do Lipskiego. Słyszysz? Nic się nie stało. 156 00:11:25,160 --> 00:11:27,160 Spokojnie! Natalia, spokojnie. 157 00:11:27,240 --> 00:11:29,240 - Mamo, co ty zrobiłaś?! - Nic. 158 00:11:29,320 --> 00:11:31,120 Co ty zrobiłaś?! 159 00:11:31,200 --> 00:11:33,080 Proszę mnie puścić! 160 00:11:33,160 --> 00:11:36,400 Puść mnie! Niech mnie pan puści! 161 00:11:37,040 --> 00:11:38,280 Mamo! 162 00:11:38,360 --> 00:11:39,880 Nie! Puszczaj! 163 00:11:41,360 --> 00:11:43,680 Mamo, co ty zrobiłaś? 164 00:11:52,640 --> 00:11:56,000 To nieprawda. Nie przyznaję się do winy. 165 00:11:58,400 --> 00:12:03,160 Mamy zeznanie porwanej oraz osobę, która pomogła jej uciec. 166 00:12:03,240 --> 00:12:06,840 Wkrótce będziemy mieli także zeznanie jej małoletniego syna. 167 00:12:06,920 --> 00:12:09,400 To jest pomówienie. Nie macie żadnych dowodów. 168 00:12:10,960 --> 00:12:13,040 Telefon Rosiaka był na podsłuchu. 169 00:12:17,960 --> 00:12:19,680 - Tata. - Co? 170 00:12:20,920 --> 00:12:22,040 Posłuchaj mnie. 171 00:12:23,360 --> 00:12:25,960 No i właśnie sobie wszystko w tym momencie przesrałaś. 172 00:12:26,040 --> 00:12:27,040 Zabiję ich. 173 00:12:28,720 --> 00:12:30,760 Chcę się skontaktować z moim adwokatem. 174 00:12:37,360 --> 00:12:38,360 Żart? 175 00:12:39,080 --> 00:12:40,160 Śmiało. 176 00:12:47,600 --> 00:12:48,560 Czego? 177 00:12:49,680 --> 00:12:51,120 Paweł… 178 00:12:52,040 --> 00:12:55,760 - Zatrzymali mnie. Potrzebuję cię. - Jak zatrzymali? 179 00:12:55,840 --> 00:12:57,240 Co ty pieprzysz w ogóle? 180 00:13:03,040 --> 00:13:06,960 Miałam zatarg z jej ojcem. Próbował na mnie coś wymusić. 181 00:13:08,600 --> 00:13:09,640 Co konkretnie? 182 00:13:11,920 --> 00:13:12,920 Odmawiam odpowiedzi. 183 00:13:14,000 --> 00:13:15,000 Dobrze. 184 00:13:16,040 --> 00:13:18,040 - Działała pani sama? - Sama. 185 00:13:18,720 --> 00:13:22,280 Pamela Rosiak zeznała, że została porwana przez dwie osoby. Kto to był? 186 00:13:23,720 --> 00:13:25,960 - Kim była druga osoba? - Byłam sama. 187 00:13:26,440 --> 00:13:29,840 Oboje z synem byli przez panią bici i zastraszani. 188 00:13:29,920 --> 00:13:32,720 To się kwalifikuje jako „szczególne udręczenie”. 189 00:13:32,800 --> 00:13:36,120 „Bez wody, jedzenia, związani w zimnym pomieszczeniu, 190 00:13:36,200 --> 00:13:40,480 groziła nam nożem, raniła mnie nim na oczach syna”. 191 00:13:41,120 --> 00:13:43,840 Syn ofiary jest leczony psychiatrycznie. 192 00:13:43,920 --> 00:13:46,720 Zdiagnozowano u niego zespół stresu pourazowego. 193 00:13:51,840 --> 00:13:53,480 Niczego nie powiem bez adwokata. 194 00:13:56,840 --> 00:14:01,520 Jej samochód. Przeszukaliśmy go. Znaleźliśmy spore ilości narkotyków. 195 00:14:04,640 --> 00:14:05,880 Carmen Rota-Majewska. 196 00:14:05,960 --> 00:14:07,680 Jest pani oskarżona o handel 197 00:14:07,760 --> 00:14:10,720 i posiadanie znacznej ilości środków odurzających. 198 00:14:10,800 --> 00:14:13,880 Grozi pani za to do 10 lat pozbawienia wolności. 199 00:14:13,960 --> 00:14:15,080 Słucham? 200 00:14:15,160 --> 00:14:17,800 W pani samochodzie ujawniliśmy narkotyki. 201 00:14:35,040 --> 00:14:36,200 Carmen! 202 00:14:49,920 --> 00:14:51,040 Carmen. 203 00:14:57,240 --> 00:14:59,160 To wcale nie musiał być Franek. 204 00:15:01,880 --> 00:15:03,240 Nie mam już siły. 205 00:15:04,800 --> 00:15:06,680 Masz siłę, masz. 206 00:15:07,440 --> 00:15:08,560 Nie mam. 207 00:15:10,680 --> 00:15:12,440 Masz siłę! 208 00:16:03,040 --> 00:16:05,040 Muszę się spotkać z Wąsaczem. 209 00:16:08,480 --> 00:16:09,680 Zawiozę cię. 210 00:16:13,160 --> 00:16:15,720 Ale nie przez dom, bo pewnie… 211 00:16:17,840 --> 00:16:19,560 psy cię obserwują. 212 00:16:22,960 --> 00:16:25,320 Wrócisz do domu, jak wszystko ogarniesz. 213 00:16:34,040 --> 00:16:37,560 - Tak, Carmen? - Znowu cię muszę prosić o pomoc, Sandra. 214 00:16:42,040 --> 00:16:45,480 - Kurwa, jak to się stało? - Nie mam pojęcia. 215 00:16:47,640 --> 00:16:48,840 A co ty tam robiłaś? 216 00:16:49,800 --> 00:16:52,440 To była gruba akcja. Usłyszałam strzały… 217 00:16:52,520 --> 00:16:55,400 - Zgarnęli kogoś? - Tak, ale nie znam jeszcze szczegółów. 218 00:16:55,480 --> 00:16:57,760 Ja jestem bezpieczny. Ja mam słupa. 219 00:16:59,200 --> 00:17:01,560 No tak, ale straciliśmy cały towar. 220 00:17:01,640 --> 00:17:02,800 Kurwa, Nina! 221 00:17:03,400 --> 00:17:04,720 Wiem! 222 00:17:11,000 --> 00:17:12,760 Musimy się dowiedzieć, kto sypnął. 223 00:17:13,319 --> 00:17:15,760 Jak zgarnęli któregoś z naszych, załatw papugę. 224 00:17:16,599 --> 00:17:17,960 Spadaj. 225 00:17:23,920 --> 00:17:25,400 Muszę wiedzieć. 226 00:17:26,880 --> 00:17:30,440 A ja muszę znać więcej szczegółów. Jak był ubrany, czy miał coś przy sobie, 227 00:17:30,520 --> 00:17:32,720 Jakieś charakterystyczne znamiona, tatuaże. 228 00:17:32,800 --> 00:17:35,680 Ale przecież doskonale wiesz, jak wygląda Franek! 229 00:17:39,240 --> 00:17:40,560 Czarny garnitur. 230 00:17:44,280 --> 00:17:46,440 Jak się czegoś dowiem, dam znać. 231 00:17:48,120 --> 00:17:50,160 Spotykamy się ostatni raz, Carmen. 232 00:17:51,840 --> 00:17:54,360 Ten prokurator grilluje mi dupę. 233 00:17:55,600 --> 00:17:57,080 Coś do ciebie ma. 234 00:17:57,960 --> 00:17:59,600 Chyba coś osobistego. 235 00:18:01,680 --> 00:18:04,040 - Trzymaj się. - Jak on się nazywa? 236 00:18:06,080 --> 00:18:07,440 Tarczyński. 237 00:19:02,040 --> 00:19:06,880 Pani Carmen Rota-Majewska jest, a raczej była moją klientką. 238 00:19:08,600 --> 00:19:11,840 A wcześniej reprezentował pan jej ojca, 239 00:19:11,920 --> 00:19:14,440 Andrzeja Rotę, tego gangstera. 240 00:19:16,080 --> 00:19:18,200 Jestem adwokatem, to mój zawód. 241 00:19:19,320 --> 00:19:21,200 Podobno zmienił pan zawód. 242 00:19:21,280 --> 00:19:23,920 Jest pan teraz przedsiębiorcą? 243 00:19:25,400 --> 00:19:27,720 Wie pan, adwokatem nie przestaje się być. 244 00:19:27,800 --> 00:19:29,840 Ale tak, prowadzę teraz firmę. 245 00:19:30,400 --> 00:19:33,680 A pańskim wspólnikiem jest mąż pani Majewskiej? 246 00:19:34,880 --> 00:19:37,680 Nie za bardzo rozumiem, do czego zmierza pańskie pytanie. 247 00:19:37,760 --> 00:19:41,200 To jest dochodowy, legalny biznes. 248 00:19:41,280 --> 00:19:44,680 Widzi pan, po wyjściu z więzienia pani Carmen Rota-Majewska 249 00:19:44,760 --> 00:19:47,000 wróciła do działalności przestępczej. 250 00:19:47,080 --> 00:19:50,240 To jest kwestia czasu, kiedy się potknie. 251 00:19:50,320 --> 00:19:54,120 Ale… przydałaby mi się pomoc. 252 00:19:55,920 --> 00:19:59,960 Chyba nie chce mnie pan nakłonić do składania zeznań przeciwko mojej klientce? 253 00:20:00,040 --> 00:20:02,560 No sam pan powiedział, że to była klientka. 254 00:20:04,640 --> 00:20:06,160 Pan żartuje, prawda? 255 00:20:07,440 --> 00:20:08,280 Panie Lipski… 256 00:20:09,280 --> 00:20:11,320 „Panie mecenasie Lipski”. 257 00:20:13,640 --> 00:20:15,040 Oczywiście. 258 00:20:15,120 --> 00:20:18,760 Panie mecenasie, widzę dwie możliwości. 259 00:20:19,240 --> 00:20:23,160 Albo będziemy sobie pomagać, no albo będziemy sobie przeszkadzać. 260 00:20:23,240 --> 00:20:25,280 - Grozi mi pan? - Nie. 261 00:20:27,480 --> 00:20:31,600 Uprzedzam tylko, że być może będę zmuszony 262 00:20:31,680 --> 00:20:35,720 wystąpić o przeszukanie i zabezpieczenie dowodów w waszej spółce. 263 00:20:37,240 --> 00:20:39,280 Pan ma obsesję na jej punkcie. 264 00:20:40,680 --> 00:20:42,240 Panie prokuratorze. 265 00:21:00,000 --> 00:21:01,640 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 266 00:21:02,200 --> 00:21:05,480 Prokuratura Krajowa. Do prezesa Jana Wolskiego. 267 00:21:06,080 --> 00:21:07,400 - Jest u siebie. - Czyli? 268 00:21:08,600 --> 00:21:09,640 Tam, zapraszam. 269 00:21:10,400 --> 00:21:12,680 - Proszę. - Dziękuję. 270 00:21:13,200 --> 00:21:15,920 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 271 00:21:17,600 --> 00:21:22,480 Zygmunt Tarczyński, prokurator Prokuratury Krajowej w Warszawie. 272 00:21:22,560 --> 00:21:25,880 - Jan Wolski. Proszę bardzo. - Dziękuję. 273 00:21:31,880 --> 00:21:34,640 Sprowadza mnie do pana sława pańskiej żony. 274 00:21:35,200 --> 00:21:37,920 Tak się składa, że prowadzę dochodzenie w sprawie zdarzeń, 275 00:21:38,000 --> 00:21:39,920 które miały ostatnio miejsce w Trójmieście. 276 00:21:40,480 --> 00:21:41,520 No tak. 277 00:21:42,320 --> 00:21:47,440 I z tego, co udało nam się ustalić, możemy założyć, że jest pan uczciwy. 278 00:21:50,760 --> 00:21:52,920 Kamień z serca, wielka ulga. 279 00:21:59,600 --> 00:22:01,200 Nie ciąży to panu? 280 00:22:07,880 --> 00:22:09,440 Nie rozumiem, o czym pan mówi. 281 00:22:11,840 --> 00:22:13,280 Naprawdę jest pan przekonany, 282 00:22:13,360 --> 00:22:16,640 że pańska żona odsiedziała siedem lat za niewinność? 283 00:22:16,720 --> 00:22:20,280 Proszę pana, złożyłem stosowne wyjaśnienie w prokuraturze na temat strzelaniny. 284 00:22:20,360 --> 00:22:22,840 Jeżeli ma pan jakieś pytanie, proszę o oficjalne pismo. 285 00:22:22,920 --> 00:22:26,240 Zna pan przeszłość swojej żony chyba lepiej niż ktokolwiek inny. 286 00:22:26,960 --> 00:22:30,320 Naprawdę chce pan takiego samego życia dla siebie i swojego syna? 287 00:22:30,400 --> 00:22:33,160 Proszę pana, moja żona odbyła wymierzoną jej karę, 288 00:22:33,240 --> 00:22:37,120 więc myślę, że drugi raz nie popełni tego samego błędu. 289 00:22:37,760 --> 00:22:41,080 - I pan w to wierzy? - A pan nie wierzy w resocjalizację? 290 00:22:41,680 --> 00:22:43,680 - Wierzę, wierzę. - No. 291 00:22:45,120 --> 00:22:48,320 Ale nie w przypadku kogoś takiego 292 00:22:48,400 --> 00:22:51,240 i z takim rodowodem jak pańska żona. 293 00:22:52,400 --> 00:22:55,040 - Gdzie ty, kurwa, byłeś? - O co ci chodzi? 294 00:22:55,120 --> 00:22:57,320 Obiecałeś mi, że nigdy w życiu mnie nie oszukasz. 295 00:22:57,400 --> 00:22:58,960 No. Dotrzymałem słowa? 296 00:22:59,040 --> 00:23:01,400 Ten zabity chłopak w kontenerach – czy to jest Franek? 297 00:23:01,480 --> 00:23:02,320 Co? 298 00:23:02,400 --> 00:23:04,880 Carmen od początku uważała, że ty za tym wszystkim stoisz. 299 00:23:04,960 --> 00:23:07,680 - Za porwaniem Franka? - Myśli, że jego ciało policja znalazła. 300 00:23:07,760 --> 00:23:09,360 Dlaczego wcześniej nie powiedziałaś? 301 00:23:09,440 --> 00:23:11,360 Nie chcę was widzieć, póki się nie dogadacie! 302 00:23:11,440 --> 00:23:13,040 Nie zapominaj, że też z tego żyjesz! 303 00:23:13,120 --> 00:23:15,160 Właśnie się dowiedziałem, że twoja przyjaciółka 304 00:23:15,240 --> 00:23:16,320 sprowadziła na mnie psy! 305 00:23:16,400 --> 00:23:18,640 Straciłem wszystkie punkty przerzutu i cały towar! 306 00:23:18,720 --> 00:23:21,280 - W dupie mam twój towar! - Może mnie też masz w dupie, co? 307 00:23:21,360 --> 00:23:23,440 Dogadajcie się i pomóż jej odnaleźć Franka! 308 00:23:24,920 --> 00:23:26,600 Noż kurwa! 309 00:23:59,440 --> 00:24:01,040 Paskudnie oberwał. 310 00:24:02,120 --> 00:24:05,040 Rozumiem, że przyczyną zgonu była rana postrzałowa głowy. 311 00:24:05,120 --> 00:24:09,680 Dokładniej twarzoczaszki. Amunicja karabinowa, kaliber 5,56 mm. 312 00:24:09,760 --> 00:24:11,320 Zabłąkana kula. 313 00:24:11,400 --> 00:24:15,240 No inne obrażenia sugerują, że on był wcześniej torturowany. 314 00:24:15,320 --> 00:24:18,080 Pęknięty łuk brwiowy, złamane żebro, 315 00:24:18,160 --> 00:24:20,200 brak dwóch przednich zębów, 316 00:24:20,280 --> 00:24:24,040 Ogólnie otarcia naskórka i podbiegnięcia krwawe. 317 00:24:24,120 --> 00:24:26,960 Czy mamy coś, co pozwoliłoby go nam zidentyfikować? 318 00:24:27,040 --> 00:24:32,520 Hm, 30 lat, blizna po operacji wyrostka i tatuaż na plecach. 319 00:24:32,600 --> 00:24:36,280 Miał być chyba Chrystus, ale wyszła taka Conchita Wurst. 320 00:24:38,360 --> 00:24:39,680 Czyli jedno jest pewne. 321 00:24:39,760 --> 00:24:41,720 To nie jest Franciszek Majewski. 322 00:25:29,200 --> 00:25:31,520 Co? Żyje? 323 00:25:33,520 --> 00:25:35,800 O! Żyje! 324 00:25:37,880 --> 00:25:39,640 Ale cię odcięło… 325 00:25:41,960 --> 00:25:43,680 Myślałem, że już po tobie. 326 00:25:46,240 --> 00:25:47,320 Proszę. 327 00:26:17,200 --> 00:26:19,240 Co ty dzisiaj taki cichy jesteś? 328 00:26:23,440 --> 00:26:24,600 Relaksuję się. 329 00:26:26,640 --> 00:26:28,160 Podobało się. 330 00:26:29,800 --> 00:26:30,640 Zajebiście. 331 00:26:31,360 --> 00:26:32,600 To działamy. 332 00:26:39,400 --> 00:26:40,480 A jak to jest? 333 00:26:41,720 --> 00:26:44,400 Bo wiesz, ja jakoś nigdy nie próbowałem. 334 00:26:51,440 --> 00:26:52,480 Wspaniale. 335 00:26:53,320 --> 00:26:55,080 Biegasz sobie po łące… 336 00:26:56,720 --> 00:26:58,640 wśród różowych kwiatków… 337 00:26:59,440 --> 00:27:02,800 Jest wspaniale, przytulasz się do drzew… 338 00:27:05,960 --> 00:27:07,640 widzisz jednorożce… 339 00:27:11,800 --> 00:27:13,240 Zajebiście. 340 00:27:13,880 --> 00:27:15,880 Dzięki w ogóle, że mogę to przeżywać. 341 00:27:15,960 --> 00:27:18,280 Widzisz, jaki ja jestem dobry? 342 00:27:49,760 --> 00:27:52,680 Dawaj. Dawaj, kurwa. 343 00:28:11,600 --> 00:28:13,600 Tylko się nie uduś rzygami. 344 00:28:17,080 --> 00:28:19,160 Potrzebuję mieć cię żywego. 345 00:28:20,080 --> 00:28:21,200 Spierdalamy. 346 00:28:59,640 --> 00:29:02,880 Dzwoniłem do ciebie kilka razy, nie oddzwoniłaś. 347 00:29:08,080 --> 00:29:09,640 Janek, to… 348 00:29:10,560 --> 00:29:12,760 to chyba nie jest czas na wyrzuty teraz. 349 00:29:14,480 --> 00:29:15,840 Chyba nie teraz. 350 00:29:17,600 --> 00:29:18,840 Masz rację. 351 00:29:24,080 --> 00:29:25,880 W porcie znaleźli jakieś ciało. 352 00:29:30,040 --> 00:29:31,160 Skąd wiesz? 353 00:29:34,040 --> 00:29:34,960 Wiem. 354 00:29:36,600 --> 00:29:39,160 Cały dzień próbowałam się czegoś dowiedzieć. 355 00:29:47,080 --> 00:29:48,200 Przepraszam. 356 00:30:09,360 --> 00:30:10,960 Musimy pogadać! 357 00:30:14,200 --> 00:30:15,520 Stało się coś? 358 00:30:17,640 --> 00:30:19,280 Janek, zostaw nas samych. 359 00:30:45,200 --> 00:30:47,880 Próbowałem dowiedzieć się, gdzie przetrzymują Franka. 360 00:30:47,960 --> 00:30:50,680 - On czy nie on? - Kurwa, to był mój magazyn! Rozumiesz? 361 00:30:50,760 --> 00:30:52,360 Złapaliśmy fiutka, tyle brakowało, 362 00:30:52,440 --> 00:30:54,680 żeby z tego fiutka wycisnąć, gdzie jest Franek! 363 00:30:54,760 --> 00:30:56,760 Gdyby nie ty i akcja tej pierdolonej policji, 364 00:30:56,840 --> 00:30:59,120 wszystko bym wiedział, gdzie przetrzymują Franka! 365 00:31:01,760 --> 00:31:02,880 Żyje. 366 00:31:03,880 --> 00:31:04,960 Carmen. 367 00:31:05,640 --> 00:31:08,880 Żyje. To wiem na pewno. 368 00:31:14,840 --> 00:31:16,480 Myślałam, że to ty. 369 00:31:18,080 --> 00:31:21,200 Sandra mi wszystko powiedziała. Nie zasługujesz na taką przyjaciółkę. 370 00:31:21,280 --> 00:31:22,400 To akurat wiem. 371 00:31:22,960 --> 00:31:26,480 W Gdyni pojawił się jakiś chujek. 372 00:31:26,560 --> 00:31:30,360 Handluje trefnym towarem, pewnie z tego skradzionego transportu. 373 00:31:30,440 --> 00:31:33,440 Żeż kurwa, miałem wszystko poustawiane z policją, no! 374 00:31:34,360 --> 00:31:37,640 Teraz kilku nie żyje, dwóch moich zginęło, dwóch siedzi w pierdlu. 375 00:31:38,160 --> 00:31:40,040 Zgarnęli mi towar za 2,5 miliona, 376 00:31:40,120 --> 00:31:42,400 a ty dopiero od kilku dni jesteś na wolności. 377 00:31:44,120 --> 00:31:46,600 Oddasz mi te wszystkie pieniądze, Carmen. 378 00:31:46,680 --> 00:31:48,440 Najpierw pomogę ci odzyskać Franka. 379 00:31:48,520 --> 00:31:52,160 Co? Ja mam ci oddać pieniądze? Dwa i pół miliona? Ja? 380 00:31:52,240 --> 00:31:54,920 A ile ty mi zapłacisz za siedem lat paki, co? Siedem lat! 381 00:31:55,000 --> 00:31:58,280 Ile razy mam ci mówić, że to nie ja? Nie ja! 382 00:31:58,360 --> 00:32:02,720 Poza tym za moimi plecami zleciłaś morderstwo Rosiaka. 383 00:32:02,800 --> 00:32:05,360 To nie ja! Ile razy mam ci mówić, że to nie ja? 384 00:32:05,440 --> 00:32:07,680 Akurat Luther to zrobił i doskonale o tym wiesz! 385 00:32:07,760 --> 00:32:11,840 Carmen, już! Oui, oui, okej? Już. 386 00:32:11,920 --> 00:32:13,000 Franek! 387 00:32:14,920 --> 00:32:15,960 Franek. 388 00:32:19,760 --> 00:32:21,880 Mam jeszcze kłopot z takim jednym prokuratorem. 389 00:32:21,960 --> 00:32:25,080 Dobra, już. Tym ja się zajmę. 390 00:32:28,480 --> 00:32:29,640 Bronek. 391 00:32:32,560 --> 00:32:33,680 Dzięki. 392 00:32:34,240 --> 00:32:35,600 I weź już idź. 393 00:32:47,080 --> 00:32:50,800 Człowieku, no brak mi słów jest do was. Brak mi słów jest do was. 394 00:33:18,440 --> 00:33:21,640 Ale ty ze mną w ogóle nie dyskutuj, tylko rób, co powiedziałem. 395 00:33:37,720 --> 00:33:39,840 No to możecie zabrać ze sobą. 396 00:33:50,960 --> 00:33:52,720 Ma zapłacić i tyle. 397 00:34:03,360 --> 00:34:04,200 No… 398 00:34:10,760 --> 00:34:12,639 No nie wiem, jeszcze ze dwie godziny. 399 00:34:16,120 --> 00:34:18,320 Kanapkę robię. Głodny jestem. 400 00:34:19,320 --> 00:34:21,800 Tak. Uhm 401 00:34:26,440 --> 00:34:28,800 Nie, to tam, gdzie byliśmy w zeszłym tygodniu. 402 00:34:30,120 --> 00:34:32,159 Może być, dla mnie okej. 403 00:34:50,719 --> 00:34:54,280 Cześć, tu Franek. Nie mogę teraz rozmawiać. Zostaw wiadomość. 404 00:35:09,200 --> 00:35:11,560 A gdyby to chodziło o Krzysia? 405 00:35:14,680 --> 00:35:16,000 Ale nie chodzi. 406 00:35:17,240 --> 00:35:18,960 A Franek jest dla mnie jak syn. 407 00:35:19,040 --> 00:35:22,880 I to ja byłem przy nim przez ostatnie siedem lat, nie Carmen. 408 00:35:22,960 --> 00:35:26,720 I przemycał narkotyki pod twoim nosem. 409 00:35:26,800 --> 00:35:28,720 A może ma to po matce. 410 00:35:33,120 --> 00:35:34,280 Słuchaj… 411 00:35:35,320 --> 00:35:38,440 Jeżeli Carmen czegoś pragnie najbardziej na świecie, 412 00:35:38,520 --> 00:35:42,480 to być uczciwą, zerwać z tym całym gównem. 413 00:35:43,360 --> 00:35:45,120 Myślałem, że zrobiła to dawno temu. 414 00:35:45,200 --> 00:35:47,000 - Stara się. - A, stara się! 415 00:35:47,080 --> 00:35:50,480 Odkąd wyszła z więzienia, przez nasz dom przewinęło się więcej bandziorów 416 00:35:50,560 --> 00:35:52,240 niż przez kasyno sopockie. 417 00:35:52,320 --> 00:35:55,160 Moja córka potrzebuje teraz wsparcia. 418 00:35:55,240 --> 00:35:59,320 Jeżeli nie potrafisz go jej dać, to odejdź. Do niej. 419 00:36:02,480 --> 00:36:03,600 Do niej? 420 00:36:05,040 --> 00:36:07,200 A do kogo niby? Czyli? 421 00:36:20,520 --> 00:36:23,480 Panie prokuratorze, ta pani twierdzi, że była z panem umówiona. 422 00:36:23,560 --> 00:36:25,960 Kłamie jak zwykle, ale proszę ją wpuścić. 423 00:36:26,840 --> 00:36:27,920 Proszę. 424 00:36:31,640 --> 00:36:34,160 Proszę się streszczać, ma pani trzy minuty. 425 00:36:34,240 --> 00:36:36,760 Za chwilę rozpoczynam poranny trening. 426 00:36:37,480 --> 00:36:39,920 Pomyślałam sobie, że wpadnę się przedstawić. 427 00:36:40,000 --> 00:36:43,280 Kazał mnie pan śledzić, a jak dotąd nie zamieniliśmy ani słowa. 428 00:36:43,360 --> 00:36:46,040 Ja nie jestem zainteresowany znajomością z panią. 429 00:36:46,760 --> 00:36:49,880 A ja nie mam zamiaru trafić znów za kratki. 430 00:36:49,960 --> 00:36:51,360 - Uhm. - Traci pan czas. 431 00:36:53,080 --> 00:36:55,000 Trzy strzelaniny, cztery ofiary śmiertelne, 432 00:36:55,080 --> 00:36:56,960 a pani jest zaledwie tydzień na wolności. 433 00:36:57,040 --> 00:36:59,560 Naprawdę nie widzi pan, że ktoś próbuje mnie wrobić? 434 00:37:00,760 --> 00:37:02,720 Jestem gotowa na współpracę z prokuraturą. 435 00:37:04,040 --> 00:37:07,880 Ale prokuratura nie jest zainteresowana współpracą z panią. 436 00:37:07,960 --> 00:37:10,240 Czyli pan wierzy, że coś pan na mnie znajdzie. 437 00:37:11,920 --> 00:37:13,360 Ośmieszy się pan tylko. 438 00:37:14,480 --> 00:37:16,840 Pani partner jest innego zdania. 439 00:37:17,840 --> 00:37:20,320 Rozmawialiśmy wczoraj. Nie powiedział pani? 440 00:37:24,480 --> 00:37:27,920 Wie pani co? Od czterech lat biegam maratony. 441 00:37:28,000 --> 00:37:29,720 Wie pani, czego to mnie nauczyło? 442 00:37:29,800 --> 00:37:32,000 Żeby zaczynać powoli, w swoim tempie. 443 00:37:32,080 --> 00:37:36,120 I oszczędzać siły na koniec. Zawsze dobiegam do mety. 444 00:37:37,120 --> 00:37:38,640 Paulo Coelho. 445 00:37:40,200 --> 00:37:43,120 Nie. David Goggins. 446 00:37:43,200 --> 00:37:46,080 Musimy się dowiedzieć, co wyciągnęli od trupa. 447 00:37:47,320 --> 00:37:50,600 - Tylko adwokat ma do nich dostęp. - No to się z nim spotkaj. 448 00:37:50,680 --> 00:37:53,040 Ja nie mogę, psy siedzą na mnie od wczoraj. 449 00:38:05,040 --> 00:38:06,600 Myślisz, że on żyje? 450 00:38:07,120 --> 00:38:08,240 Żyje. 451 00:38:11,240 --> 00:38:14,880 Dopóki Carmen płaci, to żyje. 452 00:38:26,280 --> 00:38:28,360 - Dzień dobry, panie mecenasie. - Dzień dobry. 453 00:38:28,440 --> 00:38:29,920 - Kawy może? - Potem. 454 00:38:30,920 --> 00:38:34,400 Ho, ho! Cały i zdrowy! 455 00:38:34,960 --> 00:38:37,440 Chcę zobaczyć wiarygodny plan spłaty pieniędzy, 456 00:38:37,520 --> 00:38:40,040 które wydałeś z kasy firmy na swoją kochankę. 457 00:38:44,920 --> 00:38:48,720 - Wytrzeźwiałeś i znów się czepiasz? - Masz na to tydzień. 458 00:38:48,800 --> 00:38:51,120 Potem muszę złożyć raport do skarbówki. 459 00:38:52,680 --> 00:38:54,120 Ja nie żartuję. 460 00:38:57,320 --> 00:38:59,320 - Do widzenia. - Do widzenia. 461 00:39:14,320 --> 00:39:15,560 Wracaj tu! 462 00:39:50,480 --> 00:39:54,160 O, baranek ucieka! Leć za nim. 463 00:40:01,320 --> 00:40:02,840 Co się stało? 464 00:40:02,920 --> 00:40:05,480 - Dostałem prętem i spierdolił. - Oj, dostałem prętem… 465 00:40:20,920 --> 00:40:22,560 No i co teraz?! 466 00:40:24,920 --> 00:40:26,160 Co?! 467 00:40:39,680 --> 00:40:40,880 Kretyn. 468 00:41:01,560 --> 00:41:02,840 Ty już w domu? 469 00:41:06,560 --> 00:41:08,720 Zrobiłem sobie dzisiaj wolne. 470 00:41:10,640 --> 00:41:12,000 A ty gdzie byłaś? 471 00:41:14,560 --> 00:41:15,840 U matki. 472 00:41:20,520 --> 00:41:21,880 Jak ona się czuje? 473 00:41:23,000 --> 00:41:24,320 Lepiej, lepiej. 474 00:41:30,240 --> 00:41:31,680 Ja wiem, że… 475 00:41:34,680 --> 00:41:36,960 ostatnio jestem taka nieobecna. 476 00:41:38,560 --> 00:41:39,640 Przepraszam. 477 00:41:39,720 --> 00:41:41,120 Zrozumiałe. 478 00:41:46,760 --> 00:41:47,800 Janek… 479 00:41:49,920 --> 00:41:51,080 Boję się. 480 00:42:05,800 --> 00:42:07,040 Jestem przy tobie. 481 00:42:08,120 --> 00:42:09,080 Wiem. 482 00:42:15,520 --> 00:42:16,600 Co jest? 483 00:42:17,160 --> 00:42:20,440 Porywacz zainteresował się biznesem Franka i Niny, 484 00:42:20,520 --> 00:42:22,840 bo temat zadał mu ktoś trzeci. 36483

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.