All language subtitles for Krew.z-áKrwi.S03E02

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:06,360 --> 00:00:09,280 Przemyślałem to, zrobię, jak chcesz. 2 00:00:09,360 --> 00:00:12,080 Skończę z tym, uciekniemy stąd, wyjedziemy. 3 00:00:12,880 --> 00:00:15,080 Spakujemy się, zabierzemy dzieci. 4 00:00:15,640 --> 00:00:18,280 Zostawimy wszystko, zostawimy twoją rodzinę, 5 00:00:18,360 --> 00:00:20,200 tylko że nigdy nie będziemy mogli tu wrócić. 6 00:00:20,280 --> 00:00:22,080 - Rozumiesz? - Rozumiem. 7 00:00:23,600 --> 00:00:25,400 Kurwa! Borys, uciekaj! 8 00:00:30,840 --> 00:00:31,680 Tato? 9 00:00:32,240 --> 00:00:33,360 Tato! 10 00:00:33,440 --> 00:00:36,480 Carmen, posłuchaj. Musisz być teraz bardzo ostrożna. 11 00:00:36,560 --> 00:00:39,080 - Uważaj na dzieci. - Ja nie mam z tym nic wspólnego. 12 00:00:39,160 --> 00:00:43,160 Marek, Stefan i ja podprowadziliśmy towar. 13 00:00:43,240 --> 00:00:47,520 Tata razem z Wiktorem i Stefanem ukradł kontener narkotyków. 14 00:00:47,600 --> 00:00:48,760 Co? 15 00:00:48,840 --> 00:00:52,520 I są ludzie, którzy chcą, żebym oddała ten transport lub za niego zapłaciła. 16 00:00:54,320 --> 00:00:55,760 Załatwisz mi transport. 17 00:00:55,840 --> 00:00:59,040 I następny, następny, i jeszcze, i jeszcze! 18 00:00:59,120 --> 00:01:02,240 Aż nie oddasz wszystko, co zajebał twój mąż. 19 00:01:02,320 --> 00:01:06,960 Wiktor, posłuchaj. Ja zrobię wszystko, by zostawili mnie i moje dzieci w spokoju. 20 00:01:08,120 --> 00:01:09,440 To było siedem lat, 21 00:01:09,520 --> 00:01:13,800 wcale nie tak dużo, a oni wszyscy jacyś tacy dorośli. 22 00:01:13,880 --> 00:01:16,280 - Bardzo mi miło. - Też się bardzo cieszę. 23 00:01:17,280 --> 00:01:20,320 Robiliśmy interesy, na których wyszedłem stratny. 24 00:01:20,400 --> 00:01:21,280 Ja cię nie znam. 25 00:01:22,920 --> 00:01:26,480 Miał przyjść towar, dużo wart, i nie przyszedł. 26 00:01:26,560 --> 00:01:27,400 Ja pierdolę. 27 00:01:27,480 --> 00:01:29,680 Jestem stratny półtora miliona złotych. 28 00:01:29,760 --> 00:01:32,280 Nie wiem nic o żadnych opioidach. 29 00:01:32,360 --> 00:01:35,320 Ty rozbijesz zorganizowaną grupę przestępczą, 30 00:01:35,400 --> 00:01:38,920 a ja się uwolnię od psychola, któremu się wydaje, że jestem mu coś winna. 31 00:01:39,960 --> 00:01:43,160 Gorzko! Gorzko! 32 00:01:45,800 --> 00:01:46,800 Tu jest! 33 00:01:55,320 --> 00:01:56,160 Jedź! 34 00:02:04,840 --> 00:02:06,840 Carmen! 35 00:02:11,240 --> 00:02:13,120 Carmen! 36 00:02:24,080 --> 00:02:27,400 Tu jest wielki… Teraz jest wielki chaos. 37 00:02:27,480 --> 00:02:30,840 Ale jedna osoba nie żyje, prawdopodobnie druga jest ranna. 38 00:02:30,920 --> 00:02:33,240 Tak… Tak, okej. 39 00:02:39,920 --> 00:02:42,440 Wszystko będzie dobrze, babciu! 40 00:02:43,640 --> 00:02:44,600 Nie… 41 00:02:44,680 --> 00:02:46,080 Policja zaraz będzie. 42 00:02:47,040 --> 00:02:50,440 - Franka tu nie było, słyszysz? - Oszalałaś? Przecież oni go porwali! 43 00:02:50,520 --> 00:02:53,320 - Franka tu nie było, słyszycie?! - Carmen, co ty pierdolisz?! 44 00:02:53,400 --> 00:02:54,880 Dość! 45 00:02:56,400 --> 00:02:57,840 Kurwa mać. 46 00:02:58,400 --> 00:03:00,840 Mamo! Mamo! 47 00:03:18,400 --> 00:03:20,120 Babcia, trzymaj się! 48 00:03:24,160 --> 00:03:27,120 Przyjadę do szpitala, jak tylko pozałatwiam z policją. 49 00:03:27,200 --> 00:03:28,680 Nina was zawiezie. 50 00:03:29,280 --> 00:03:31,160 Nie mam pojęcia, o co mogło chodzić. 51 00:03:33,680 --> 00:03:35,000 Pani nie ma pojęcia? 52 00:03:36,520 --> 00:03:37,400 Nie rozumiem. 53 00:03:37,480 --> 00:03:38,720 Ilu ich było? 54 00:03:40,320 --> 00:03:41,480 Trzech. 55 00:03:42,440 --> 00:03:43,560 Jak wyglądali? 56 00:03:47,560 --> 00:03:50,120 Mieli kominiarki, strzelali z broni maszynowej. 57 00:03:50,200 --> 00:03:51,880 Tak bez ostrzeżenia? 58 00:03:54,600 --> 00:03:56,200 Ja już mówiłam. 59 00:03:57,040 --> 00:03:58,880 Podejrzewa pani kogoś? 60 00:04:00,600 --> 00:04:03,200 Ale panowie, czy możemy skończyć, dokończyć to jutro? 61 00:04:03,280 --> 00:04:05,800 Moja matka jest ranna. Chciałabym pojechać do szpitala. 62 00:04:05,880 --> 00:04:07,680 Czy możemy dokończyć to jutro? 63 00:04:07,760 --> 00:04:10,680 Dobrze. Odprowadź panią Majewską do samochodu. 64 00:04:10,760 --> 00:04:14,400 Przesłuchamy resztę rodziny. Córkę, synów, męża. 65 00:04:14,480 --> 00:04:16,920 Pozostali mogą złożyć zeznania na posterunku. 66 00:04:19,279 --> 00:04:20,519 Franka nie było. 67 00:04:22,040 --> 00:04:25,560 Mojego syna Franka nie było na weselu. 68 00:05:29,680 --> 00:05:33,760 „Widząc, że wieńce kładą, że mu rogi złocą, 69 00:05:33,840 --> 00:05:35,960 pysznił się tłusty baran, 70 00:05:36,040 --> 00:05:37,880 a sam nie wiedział o co”. 71 00:05:42,080 --> 00:05:44,360 Nauczyłeś się dla mnie wierszyka? 72 00:05:45,440 --> 00:05:47,240 Po prostu lubię poezję. 73 00:05:47,840 --> 00:05:50,640 Dzięki. Bardzo ładnie powiedziałeś. 74 00:05:52,960 --> 00:05:56,040 To nie jest poezja, tylko bajka. Krasicki, kurwa. 75 00:05:57,960 --> 00:06:00,440 O, mądry. 76 00:06:03,720 --> 00:06:07,200 Skoro znasz autora, to zapewne wiesz, jak się kończy ten wiersz. 77 00:06:07,280 --> 00:06:08,160 Nie zesraj się. 78 00:06:10,920 --> 00:06:11,760 Spierdalaj! 79 00:06:14,320 --> 00:06:16,680 Zostaw mnie. Puść, kurwa. 80 00:06:17,280 --> 00:06:22,120 Porządny handlarz powinien spróbować własnego towaru. 81 00:06:22,200 --> 00:06:24,680 Co to jest? Niczego nie będę próbował. 82 00:06:25,440 --> 00:06:28,320 Słyszysz? Niczego nie będę próbował! 83 00:06:30,080 --> 00:06:31,800 Kim ty, kurwa, jesteś, co?! 84 00:06:32,360 --> 00:06:34,960 Zajebiemy cię, rozumiesz? Już nie żyjesz, szmato. 85 00:06:35,040 --> 00:06:36,840 Ty mnie, kurwa, zabijesz? 86 00:06:36,920 --> 00:06:38,480 - Ty, kurwa?! - Tak. 87 00:06:39,600 --> 00:06:42,120 Ale się zdenerwowałem niepotrzebnie. 88 00:06:42,200 --> 00:06:43,840 Spierdalaj! 89 00:07:12,760 --> 00:07:14,120 Tak… 90 00:07:18,560 --> 00:07:20,360 Teraz jest dobrze. 91 00:07:35,920 --> 00:07:37,400 Wiadomo coś? 92 00:07:37,480 --> 00:07:40,360 Nie, nic. Nic nie wiem, nic nie wiem… 93 00:07:40,440 --> 00:07:42,720 Spokojnie. Babcia jest silna. 94 00:07:44,360 --> 00:07:45,720 Babcia jest silna? 95 00:07:46,200 --> 00:07:49,120 Babcia jest, kurwa, silna?! Reanimowali ją w karetce! 96 00:07:49,200 --> 00:07:50,640 Nie teraz. Spokojnie. 97 00:07:50,720 --> 00:07:52,320 Siedziałaś, wszystko było dobrze! 98 00:07:52,400 --> 00:07:55,200 Była babcia, był Franek, bez ciebie byliśmy szczęśliwi! 99 00:08:04,600 --> 00:08:05,960 Szkoda, że wróciłaś. 100 00:08:07,800 --> 00:08:09,960 Wszystko zjebałaś, jak zwykle. 101 00:08:21,360 --> 00:08:23,080 Natalia nie chciała z nami jechać? 102 00:08:23,160 --> 00:08:27,200 Nie, chciała zostać w szpitalu, aż babcia odzyska przytomność. 103 00:08:27,280 --> 00:08:30,080 - To może trochę potrwać. - Wiem. 104 00:08:32,320 --> 00:08:33,799 O Franku nic nie wiemy? 105 00:08:37,520 --> 00:08:39,880 Musimy przygotować pieniądze na okup. 106 00:08:39,960 --> 00:08:41,840 Jak myślisz, ile? 107 00:08:41,919 --> 00:08:43,200 Myślę, że dużo. 108 00:08:44,680 --> 00:08:47,240 Musimy być przygotowani, jak zadzwonią. 109 00:08:48,040 --> 00:08:49,560 A skąd wiesz, że zadzwonią? 110 00:08:52,920 --> 00:08:55,920 Szantażują mnie, odkąd wyszłam z więzienia. 111 00:08:58,160 --> 00:09:02,960 Powiedzieli, że chcą kasy za jakiś towar, który podobno miałam dostarczyć. 112 00:09:05,880 --> 00:09:08,360 Dlaczego nic mi o tym nie powiedziałaś? 113 00:09:13,400 --> 00:09:15,120 Miało już być normalnie. 114 00:09:31,480 --> 00:09:33,760 - Jak babcia? - Operują ją. 115 00:09:33,840 --> 00:09:36,280 - A Franek? - Szukamy go. 116 00:09:36,360 --> 00:09:37,480 Nina jest w środku? 117 00:09:37,560 --> 00:09:40,280 Nina nas tylko podrzuciła. Pojechała do siebie. 118 00:09:41,240 --> 00:09:44,760 Dobra, ja się przebiorę i pojadę do niej. Nie powinna być teraz sama. 119 00:10:01,880 --> 00:10:03,400 Chwila! 120 00:10:12,480 --> 00:10:15,080 - Hej. - Cześć. 121 00:10:15,160 --> 00:10:17,480 Przyszłam zobaczyć, jak się czujesz. 122 00:10:20,160 --> 00:10:21,120 Siadaj. 123 00:10:26,200 --> 00:10:28,320 Ktoś próbował nas wszystkich pozabijać, 124 00:10:29,800 --> 00:10:33,920 Franek został porwany, a ty pytasz, jak się trzymam? 125 00:11:10,080 --> 00:11:11,680 Dlaczego ty się pakujesz? 126 00:11:16,640 --> 00:11:18,360 Mam już dosyć tego gówna. 127 00:11:24,360 --> 00:11:26,520 To powiesz mi, co się dzisiaj stało? 128 00:11:27,800 --> 00:11:29,040 O co ci chodzi? 129 00:11:29,800 --> 00:11:32,800 - Kto porwał Franka? - Skąd mam wiedzieć? 130 00:11:33,680 --> 00:11:35,560 A ja myślę, że jednak wiesz. 131 00:11:40,520 --> 00:11:43,440 - Gangsterka to twoje klimaty. - To prawda. 132 00:11:43,520 --> 00:11:47,240 Dlatego jeśli się dowiem, że ty maczałaś w tym palce… 133 00:11:48,640 --> 00:11:49,920 to cię zabiję. 134 00:11:57,880 --> 00:11:59,640 Franek chciał pracować dla Bronka. 135 00:12:01,520 --> 00:12:03,760 No, ale Bronek się nie zgodził, 136 00:12:03,840 --> 00:12:08,160 więc postanowiliśmy uruchomić wspólny interes za jego plecami. 137 00:12:10,760 --> 00:12:13,600 No i to nasz towar zaginął w porcie. 138 00:12:14,160 --> 00:12:15,680 Dlaczego przyszli do mnie? 139 00:12:17,440 --> 00:12:19,160 No bo Franek… 140 00:12:20,360 --> 00:12:23,960 powoływał się na ciebie, żeby zyskać szacunek w branży. 141 00:12:29,240 --> 00:12:30,280 Znasz ich? 142 00:12:30,760 --> 00:12:32,720 Nie, mówił, że to ktoś nowy na rynku. 143 00:12:32,800 --> 00:12:34,280 Masz kontakt do nich? 144 00:12:35,560 --> 00:12:38,840 Za każdym razem przesyłali nowy numer, a my dzwonimy. 145 00:12:39,400 --> 00:12:41,600 Wiesz, kto mógł ukraść ten towar? 146 00:12:43,240 --> 00:12:46,080 Nie, nie masz. 147 00:12:46,160 --> 00:12:48,000 To teraz ci powiem, co zrobisz. 148 00:12:48,080 --> 00:12:50,600 Będziesz siedzieć w tym mieszkaniu… 149 00:12:52,640 --> 00:12:55,240 i nie będziesz kontaktować się z Bronkiem. 150 00:12:58,920 --> 00:13:00,080 Jasne? 151 00:13:16,640 --> 00:13:18,840 Kurwa, kurwa, kurwa! 152 00:13:47,560 --> 00:13:49,040 Malutka… 153 00:13:49,840 --> 00:13:51,920 Cii… Cii… 154 00:13:54,240 --> 00:13:56,440 Chodź. Wicio już śpi. 155 00:13:59,760 --> 00:14:00,880 Dzięki. 156 00:14:06,480 --> 00:14:07,520 Chodź. 157 00:14:08,480 --> 00:14:12,040 Carmen, nie jestem w stanie sobie wyobrazić nawet, jak się czujesz. 158 00:14:14,800 --> 00:14:16,440 Nie wiem, co mam robić. 159 00:14:27,280 --> 00:14:28,880 Odezwą się, nie bój się. 160 00:14:28,960 --> 00:14:32,120 W końcu po to go porwali, prawda? Dla okupu. 161 00:14:33,120 --> 00:14:34,880 Wiesz, kto za tym stoi? 162 00:14:39,920 --> 00:14:41,600 Nie mam pojęcia. 163 00:14:43,240 --> 00:14:45,480 Wicio może mieszkać u nas, jakby co. 164 00:14:48,920 --> 00:14:49,760 A Bronek? 165 00:14:49,840 --> 00:14:52,600 Co ty, on mu nie przeszkadza. Lubi Wicia bardzo. 166 00:14:53,280 --> 00:14:55,080 Ale gdzie jest Bronek? 167 00:14:55,160 --> 00:14:56,280 Nie wiem, a… 168 00:14:57,320 --> 00:14:58,240 A co? 169 00:14:59,160 --> 00:15:01,680 Zostawił cię samą po tym, co się wydarzyło? 170 00:15:01,760 --> 00:15:03,080 Musiał coś załatwić. 171 00:15:03,600 --> 00:15:05,040 Sandra… 172 00:15:06,640 --> 00:15:08,080 W środku nocy? 173 00:15:08,160 --> 00:15:11,520 Nie mów tego nawet. Carmen, nawet… proszę cię! 174 00:15:11,600 --> 00:15:14,440 Dobrze wiesz, że jest drapieżnikiem, który zniszczy każdego, 175 00:15:14,520 --> 00:15:16,960 kto jest w stanie zagrozić jego pozycji. 176 00:15:17,040 --> 00:15:19,960 Carmen, Ty myślisz, że Bronek porwał ci syna?! 177 00:15:20,720 --> 00:15:25,080 Bronek się dowiedział, że Franek z Niną przerzucają jakiś towar za jego plecami. 178 00:15:25,160 --> 00:15:28,240 Carmen, Bronek nigdy w życiu nie skrzywdziłby Franka, rozumiesz? 179 00:15:28,320 --> 00:15:31,480 I nie dziwi cię to, że cię wyrwał tuż przed moim wyjściem z więzienia? 180 00:15:31,560 --> 00:15:35,200 Dwa lata przed twoim wyjściem! Nie no, przecież są granice absurdu! 181 00:15:36,600 --> 00:15:38,000 Proszę cię, proszę cię… 182 00:15:38,640 --> 00:15:40,680 Niech on powie, gdzie go trzyma, proszę cię. 183 00:15:40,760 --> 00:15:43,000 Ja wiem, on zrobił błąd, ale to jest mój syn. 184 00:15:43,080 --> 00:15:45,000 Wanda, to jest mój syn. 185 00:15:46,640 --> 00:15:47,880 Proszę cię. 186 00:15:50,280 --> 00:15:51,920 Cześć, tu Bronek. 187 00:15:54,960 --> 00:15:56,080 Carmen, proszę cię. 188 00:15:59,120 --> 00:16:00,400 Zabieram Wicia. 189 00:16:06,800 --> 00:16:08,320 Mamy problem w Trójmieście. 190 00:16:08,400 --> 00:16:10,080 Sytuacja wymyka się spod kontroli. 191 00:16:10,160 --> 00:16:13,720 Dwie ofiary śmiertelne w ciągu tygodnia – 16 i 22 lata. 192 00:16:13,800 --> 00:16:17,120 - Fentanyl? - To jest precedens w skali kraju. 193 00:16:17,200 --> 00:16:22,000 Dwa dni temu miejscowa policja zrobiła nalot na magazyny kontenerów, 194 00:16:22,080 --> 00:16:25,680 mieli rozbić nową grupę przestępczą, wezwali nawet kontrterrorystów 195 00:16:25,760 --> 00:16:27,200 i akcja skończyła się niczym. 196 00:16:27,280 --> 00:16:28,240 Pudło! 197 00:16:28,320 --> 00:16:29,880 Ktoś ich wrobił. 198 00:16:29,960 --> 00:16:33,040 Ktoś! Chyba wszyscy doskonale wiemy kto. 199 00:16:34,920 --> 00:16:36,040 Serio? 200 00:16:38,600 --> 00:16:40,520 A od kiedy to skazujemy bez śledztwa? 201 00:16:40,600 --> 00:16:43,280 Proszę cię, daj spokój. Nie widzisz, że nas wystawia? 202 00:16:43,360 --> 00:16:44,560 I to nie pierwszy raz. 203 00:16:44,640 --> 00:16:46,840 Carmen Rota-Majewska, 204 00:16:46,920 --> 00:16:49,960 córka bossa pomorskiej mafii Andrzeja Roty, 205 00:16:50,040 --> 00:16:52,240 wyszła kilka dni temu z więzienia. 206 00:16:52,320 --> 00:16:54,960 Z tego, co nam się udało nieoficjalnie dowiedzieć, 207 00:16:55,040 --> 00:16:56,960 pojawiła się na gdyńskiej komendzie. 208 00:16:58,160 --> 00:17:01,320 Tego samego dnia na jej weselu rozpętała się strzelanina. 209 00:17:01,400 --> 00:17:07,720 Zginęła jedna osoba, druga jest ciężko ranna – jej matka, Anna Rota. 210 00:17:07,800 --> 00:17:11,040 Czyżby ktoś chciał zastraszyć panią Majewską, 211 00:17:11,119 --> 00:17:12,880 organizując gorące powitanie? 212 00:17:14,599 --> 00:17:18,240 Z tego, co pamiętam, osiem lat temu miała być naszym świadkiem koronnym. 213 00:17:18,319 --> 00:17:19,839 W ostatniej chwili zmieniła front 214 00:17:19,920 --> 00:17:22,760 i złożyła zeznania na korzyść swojego brata 215 00:17:22,839 --> 00:17:26,599 i Henryka Rosiaka, wówczas najgroźniejszego przestępcy na Pomorzu. 216 00:17:27,160 --> 00:17:30,480 Ale potem odsiedziała swoje. Siedem lat. Wzorowe zachowanie. 217 00:17:30,560 --> 00:17:32,400 Naprawdę, wzruszyła mnie twoja historia. 218 00:17:32,480 --> 00:17:35,080 W każdym razie trzeba się temu przyjrzeć z bliska. 219 00:17:35,160 --> 00:17:39,200 Proszę się zapoznać z tym materiałem. Dziękuję bardzo. Do widzenia. 220 00:17:42,400 --> 00:17:43,240 Proszę. 221 00:17:43,320 --> 00:17:44,480 - Proszę. - Panie przodem. 222 00:17:44,560 --> 00:17:45,520 Zygmunt! 223 00:17:51,000 --> 00:17:52,240 Ty się tym zajmiesz. 224 00:17:57,000 --> 00:17:59,360 Przecież wiesz doskonale, co myślę o takich jak ona. 225 00:17:59,440 --> 00:18:00,720 Właśnie dlatego. 226 00:18:00,800 --> 00:18:03,760 I jeszcze jedno. Tego nie znajdziesz w tych materiałach – 227 00:18:03,840 --> 00:18:06,160 policja w Gdyni nieoficjalnie dowiedziała się, 228 00:18:06,240 --> 00:18:10,120 że w trakcie strzelaniny na jej weselu ktoś porwał jej syna. 229 00:18:10,200 --> 00:18:12,120 Majewska tego nie zgłosiła. 230 00:18:15,640 --> 00:18:16,680 Pomyślę. 231 00:18:44,120 --> 00:18:45,600 Dawno nie śpisz? 232 00:18:46,840 --> 00:18:48,320 W ogóle nie spałam. 233 00:18:50,600 --> 00:18:52,360 Przyniosę ci coś na sen. 234 00:18:53,040 --> 00:18:54,640 Musisz odpocząć. 235 00:18:55,240 --> 00:18:57,280 Janek, tyle godzin nic nie wiem. 236 00:18:58,960 --> 00:19:00,360 Odezwą się. 237 00:19:02,480 --> 00:19:04,120 Zrobić ci kawę? 238 00:19:04,200 --> 00:19:05,280 Mhm. 239 00:19:09,680 --> 00:19:11,080 Nie wychodźcie dzisiaj. 240 00:19:15,920 --> 00:19:17,200 - Weź. - Czekaj! 241 00:19:17,760 --> 00:19:18,600 Tak? 242 00:19:18,680 --> 00:19:21,040 Tylko tym razem słuchaj uważnie. 243 00:19:22,520 --> 00:19:23,680 Gdzie jest mój syn? 244 00:19:23,760 --> 00:19:25,200 Dwa miliony w gotówce, 245 00:19:25,280 --> 00:19:28,240 półtora za stracony towar i pięćset za syna. 246 00:19:28,320 --> 00:19:30,280 Jeden głupi ruch i nie żyje. 247 00:19:31,000 --> 00:19:32,800 Muszę usłyszeć mojego syna. 248 00:20:00,680 --> 00:20:01,920 Gdzie jesteś? 249 00:20:02,000 --> 00:20:03,640 Nie mogę teraz rozmawiać. 250 00:20:14,040 --> 00:20:15,600 Kurwa, co tak długo? 251 00:20:23,200 --> 00:20:25,080 Mówiłem, że nie mogę. 252 00:20:25,160 --> 00:20:29,280 Przysięgam ci, jeżeli teraz rozłączysz, to z nami koniec, rozumiesz? 253 00:20:30,560 --> 00:20:31,520 Co się stało? 254 00:20:31,600 --> 00:20:34,200 Nie zadzwoniłeś, nawet nie zapytałeś, jak się czuję. 255 00:20:34,280 --> 00:20:35,720 Wiem, że nic ci się nie stało. 256 00:20:35,800 --> 00:20:38,360 A skąd ty, kurwa, wiesz, czy mi się stało, czy się nie stało?! 257 00:20:38,440 --> 00:20:40,200 - Byłeś tam? - Zanieś walizkę. 258 00:20:40,280 --> 00:20:42,440 Nie było cię tam i nie ma cię tutaj! 259 00:20:42,520 --> 00:20:45,120 - A gdzie ty w ogóle jesteś? - W pracy. 260 00:20:45,680 --> 00:20:48,160 - Ale tak długo? - Sandra… 261 00:20:48,920 --> 00:20:52,200 Wiem, że zachowałem się jak cham. Okej. Jak się czujesz? 262 00:20:52,280 --> 00:20:55,960 - Powiedz, tobie zależy na mnie w ogóle? - Oj, dobrze wiesz, że cię… 263 00:20:56,040 --> 00:20:57,080 Ale że co? 264 00:21:01,280 --> 00:21:02,520 No, powiedz to. 265 00:21:07,000 --> 00:21:08,960 Sandra, kocham cię. 266 00:21:09,040 --> 00:21:10,000 Okej? 267 00:21:10,680 --> 00:21:11,520 Już jadę. 268 00:21:22,840 --> 00:21:24,040 Luther! 269 00:21:33,320 --> 00:21:35,080 Luther, posłuchaj mnie. 270 00:21:35,160 --> 00:21:39,000 Ja nie wiem, po co do mnie przychodzisz, skoro i tak nie słuchasz tego, co mówię? 271 00:21:39,080 --> 00:21:40,240 Tak, to był błąd, wiem. 272 00:21:40,320 --> 00:21:42,840 Mówiłem, żadnej wojny! To nie był błąd, tylko samobójstwo! 273 00:21:42,920 --> 00:21:44,160 Jestem pewna, że to Bronek. 274 00:21:44,240 --> 00:21:47,360 Trzeba było zapłacić, pokazać, że jesteś słaba, że nie wchodzisz do interesu! 275 00:21:47,440 --> 00:21:48,840 Porwali Franka. 276 00:21:49,560 --> 00:21:52,080 Wiem. I dlatego krzyczę. 277 00:22:08,840 --> 00:22:10,400 - Pani Jadziu! - Uhm? 278 00:22:10,480 --> 00:22:13,920 Dwa tygodnie temu prowadziliśmy rozmowy na temat sprzedaży jednej ze spółek. 279 00:22:14,000 --> 00:22:15,640 Pamięta pani nazwisko tego faceta? 280 00:22:15,720 --> 00:22:16,880 A co? Chwileczkę. 281 00:22:16,960 --> 00:22:19,800 - Kawalski? Kawulski? Kowalski? - Kowalski. 282 00:22:19,880 --> 00:22:22,000 Kowalski. Dobra. I kontakt do tego gościa. 283 00:22:22,080 --> 00:22:24,760 - Ja prześlę panu te namiary mailem. - Dobrze. 284 00:22:24,840 --> 00:22:26,720 A, i jeszcze jedno, panie prezesie. 285 00:22:26,800 --> 00:22:29,680 Pani Agata Muszyńska dzwoniła już chyba z pięć razy. 286 00:22:30,480 --> 00:22:32,280 Aha, dobrze. Zadzwonię do niej później. 287 00:22:32,360 --> 00:22:34,000 - I nie ma mnie dla nikogo. - Mhm. 288 00:22:34,080 --> 00:22:37,240 Niech Lipski przygotuje dokumenty sprzedaży tej spółki. 289 00:22:37,320 --> 00:22:40,960 Nie pojawił się dzisiaj w pracy. Przysłał zwolnienie. 290 00:22:42,480 --> 00:22:44,120 Wpadnę do niego później. 291 00:22:51,800 --> 00:22:53,600 Dzień dobry, młody człowieku. 292 00:22:54,680 --> 00:22:57,120 Co? Podobało się? 293 00:23:01,320 --> 00:23:04,400 No to co? Działamy. Możesz go odpiąć. 294 00:23:32,760 --> 00:23:35,080 Dostaniesz jeszcze troszkę na drogę. 295 00:23:35,160 --> 00:23:36,520 Pier… 296 00:23:38,000 --> 00:23:39,160 Co? 297 00:23:40,600 --> 00:23:41,960 Pierdol się. 298 00:23:43,440 --> 00:23:44,560 Nie chce? 299 00:23:46,160 --> 00:23:47,800 A wszyscy mówią, 300 00:23:49,040 --> 00:23:50,800 że od tego gówna 301 00:23:51,720 --> 00:23:54,160 uzależniasz się już za pierwszym razem. 302 00:23:55,320 --> 00:23:56,920 Podwiń mu ten rękaw. 303 00:24:02,760 --> 00:24:04,120 Nie wyrywaj się. 304 00:24:06,240 --> 00:24:07,400 Cii… 305 00:24:49,720 --> 00:24:50,920 Babciu… 306 00:24:52,440 --> 00:24:54,520 Nie ruszaj się, szwy są jeszcze zbyt świeże. 307 00:24:59,960 --> 00:25:00,960 Jak się czujesz? 308 00:25:02,600 --> 00:25:04,000 Dobra, głupie pytanie. 309 00:25:08,840 --> 00:25:10,640 Operacja się udała. 310 00:25:11,280 --> 00:25:14,640 Jak dobrze pójdzie, to za dwa tygodnie stąd wyjdziesz. 311 00:25:16,160 --> 00:25:19,080 Poczekaj, poczekaj, proszę, ja pójdę po pielęgniarkę jakąś. 312 00:25:19,160 --> 00:25:21,560 Czekaj! Gdzie mama? 313 00:25:22,120 --> 00:25:24,800 Zadzwonię do niej. Powiem, że się obudziłaś. 314 00:25:26,280 --> 00:25:27,800 Co się stało? 315 00:25:30,320 --> 00:25:32,160 Co się stało? Mów. 316 00:25:38,840 --> 00:25:40,360 Porwali Franka. 317 00:25:43,320 --> 00:25:44,720 Dzwoń do matki. 318 00:25:45,360 --> 00:25:47,760 Powiedz, że muszę z nią natychmiast mówić. 319 00:25:48,720 --> 00:25:50,360 Dzwoń, no… 320 00:25:50,440 --> 00:25:51,680 No już. 321 00:25:54,080 --> 00:25:58,720 A przepraszam cię, że zadam ci takie osobiste pytanie. 322 00:26:01,280 --> 00:26:05,760 Szampan czy wódeczkę? Hm? 323 00:26:07,520 --> 00:26:08,800 Tak myślałem. 324 00:26:10,640 --> 00:26:11,960 Tak myślałem. 325 00:26:14,440 --> 00:26:15,680 Twoje zdrowie. 326 00:26:16,760 --> 00:26:17,960 Paweł! 327 00:26:19,640 --> 00:26:21,120 Otwórz. 328 00:26:21,200 --> 00:26:22,720 Wiem, że tam jesteś. 329 00:26:23,960 --> 00:26:25,280 Nie wpuszczamy. 330 00:26:25,960 --> 00:26:27,680 Musimy porozmawiać. 331 00:26:32,400 --> 00:26:35,920 - Pijemy. - Stary, otwórz. Daj sobie pomóc. 332 00:26:41,640 --> 00:26:43,640 No nie będę tu stał, no. 333 00:26:49,720 --> 00:26:50,640 Kurwa… 334 00:26:50,720 --> 00:26:51,960 Fantastyczne. 335 00:26:52,040 --> 00:26:54,520 Słuchaj, bardzo cię przepraszam na chwilę. 336 00:26:54,600 --> 00:26:56,000 - Paweł! - Zaraz wracam. 337 00:26:56,080 --> 00:26:58,280 - Jak chcesz. - Kontynuujemy, nie? 338 00:26:58,840 --> 00:26:59,960 Idę. 339 00:28:53,720 --> 00:28:56,720 - Boli. - Cii… 340 00:28:57,760 --> 00:28:59,240 Gdzie ja jestem? 341 00:29:00,120 --> 00:29:02,720 W szpitalu, mamo. Miałaś operację. 342 00:29:05,800 --> 00:29:07,760 Mam pieniądze po ojcu. 343 00:29:08,600 --> 00:29:10,240 Nie zajmuj się teraz tym. 344 00:29:11,240 --> 00:29:13,480 Będą ci potrzebne dla niej. 345 00:29:15,200 --> 00:29:16,440 Dla kogo? 346 00:29:17,080 --> 00:29:18,400 Dla Pameli. 347 00:29:21,600 --> 00:29:23,720 To ona porwała Franka. 348 00:29:24,440 --> 00:29:27,720 Pamela wyjechała wiele lat temu. 349 00:29:29,400 --> 00:29:31,840 Nic nie rozumiesz, Natalia. 350 00:29:31,920 --> 00:29:34,360 Mamo, spójrz na mnie. Spójrz. 351 00:29:34,880 --> 00:29:35,960 Jestem Carmen. 352 00:29:36,640 --> 00:29:40,960 Natalia to jest twoja wnuczka. Ja jestem Carmen, twoja córka. 353 00:29:41,040 --> 00:29:42,000 Wiem. 354 00:29:44,000 --> 00:29:47,680 Jej syn wtedy, twój syn teraz. 355 00:29:51,280 --> 00:29:52,360 Muszę odebrać. 356 00:29:57,440 --> 00:29:58,960 Dowiedziałeś się czegoś? 357 00:29:59,880 --> 00:30:01,840 Bronek ma układ z wąsaczem. 358 00:30:02,400 --> 00:30:03,960 Tak myślałam. 359 00:30:04,040 --> 00:30:06,800 Przekazał mu dziś przesyłkę. Prawdopodobnie kasę. 360 00:30:06,880 --> 00:30:08,480 Ale mam coś większego. 361 00:30:08,560 --> 00:30:11,040 - Zgadnij, z kim się spotkał. - Nina? 362 00:30:15,280 --> 00:30:17,280 Zabroniłam jej z nim gadać. 363 00:30:17,360 --> 00:30:19,320 To znaczy, że masz słaby autorytet. 364 00:30:20,680 --> 00:30:21,920 I co teraz? 365 00:30:22,760 --> 00:30:24,200 Przyjedź, pomyślimy. 366 00:30:27,640 --> 00:30:28,680 Okej. 367 00:30:29,520 --> 00:30:30,640 Czekaj, dzwonią. 368 00:30:34,400 --> 00:30:35,840 Jestem gotowa. 369 00:30:35,920 --> 00:30:38,520 Za godzinę na moście kolejowym w Rutkach. 370 00:30:38,600 --> 00:30:41,600 Dwa miliony w gotówce. Masz być sama. 371 00:30:49,520 --> 00:30:50,840 Pojadę z tobą. 372 00:30:52,080 --> 00:30:53,440 Muszę być sama. 373 00:30:54,720 --> 00:30:57,920 Może jednak zawiadomimy policję? Dla ochrony, gdyby poszło coś nie tak. 374 00:30:58,000 --> 00:30:59,480 Janek, zwariowałeś? 375 00:31:00,960 --> 00:31:04,400 - Dobra, pojadę zamiast ciebie. - Nie! Zrobimy dokładnie to, co każą. 376 00:31:09,080 --> 00:31:10,920 Za godzinę będzie po wszystkim. 377 00:32:03,040 --> 00:32:04,200 Jestem. 378 00:32:05,400 --> 00:32:06,480 Idź. 379 00:32:13,280 --> 00:32:14,400 Dalej. 380 00:32:20,240 --> 00:32:21,360 Stój. 381 00:32:22,880 --> 00:32:24,280 Połóż torbę. 382 00:32:28,520 --> 00:32:30,200 Chcę zobaczyć mojego syna. 383 00:32:33,200 --> 00:32:34,840 - Połóż torbę. - Ale… 384 00:32:42,120 --> 00:32:43,840 Odwróć się i idź. 385 00:32:45,080 --> 00:32:47,120 Chcę zobaczyć mojego syna. 386 00:32:50,000 --> 00:32:52,400 Odwróć się i idź. 387 00:32:55,480 --> 00:32:56,840 Idź. 388 00:33:02,200 --> 00:33:04,280 Idź dalej, nie odwracaj się. 389 00:33:15,560 --> 00:33:17,000 Gdzie jest Franek? 390 00:33:44,880 --> 00:33:46,520 Kolejny milion za trzy dni. 391 00:33:54,560 --> 00:33:55,680 Nie… 392 00:34:13,600 --> 00:34:18,000 Prokurator Tarczyński przyjechał z Warszawy, żeby pomóc nam… pomóc wam. 393 00:34:19,960 --> 00:34:22,840 A skąd pomysł, że potrzebujemy pomocy? 394 00:34:26,600 --> 00:34:28,639 Akcja w porcie kontenerowym. 395 00:34:29,600 --> 00:34:32,280 Straciliście kontrolę nad szlakiem przemytniczym 396 00:34:32,360 --> 00:34:35,679 i od wielu lat nie przejęliście większego ładunku, nie macie wyników. 397 00:34:35,760 --> 00:34:39,239 - To nieprawda, przejęliśmy… - Przepraszam, jeszcze nie skończyłem. 398 00:34:39,320 --> 00:34:43,679 Przejęliście. Ale rok temu. I tylko dlatego, że wam na to pozwolili. 399 00:34:44,560 --> 00:34:46,239 Gracie, jak wam karty rozdadzą. 400 00:34:46,320 --> 00:34:49,199 Na rynku pojawił się nowy narkotyk. Pewnie też o tym nie wiecie. 401 00:34:49,280 --> 00:34:51,679 Wiemy. I ta akcja miała z tym związek. 402 00:34:54,080 --> 00:34:56,639 Czy to czasem nie pana, panie podinspektorze… 403 00:34:57,920 --> 00:34:59,160 Nowak… 404 00:35:00,040 --> 00:35:03,080 Carmen Rota-Majewska odwiedziła ostatnio na komendzie? 405 00:35:05,080 --> 00:35:06,760 A co to ma z tym wspólnego? 406 00:35:07,320 --> 00:35:09,080 A czy to nie ona was wystawiła? 407 00:35:11,600 --> 00:35:13,160 Dostaliśmy cynk. 408 00:35:13,760 --> 00:35:15,720 Z wielu sprawdzonych źródeł. 409 00:35:16,640 --> 00:35:19,960 Ma pan to wszystko w dokumentach. Billingi, meldunki… 410 00:35:20,560 --> 00:35:22,480 Sprawa jest rozwojowa. 411 00:35:23,040 --> 00:35:26,160 Chodzi o nową zorganizowaną grupę przestępczą, 412 00:35:26,240 --> 00:35:30,480 która pojawiła się na naszym terenie, zanim Majewska wyszła z więzienia. 413 00:35:33,360 --> 00:35:36,840 - Chciałby pan przesłuchać Rotę? - Po co? 414 00:35:37,920 --> 00:35:41,880 Jeśli pani Majewska jeszcze raz przekroczy próg tej prokuratury, 415 00:35:41,960 --> 00:35:43,320 to tylko w kajdankach. 416 00:35:45,240 --> 00:35:47,680 Ale będę potrzebował dwóch waszych ludzi. 417 00:35:47,760 --> 00:35:49,320 Najlepiej z innego wydziału. 418 00:35:50,280 --> 00:35:53,600 Oczywiście, nie ma sprawy. Mam kogoś podesłać? 419 00:35:54,600 --> 00:35:56,720 Nie, dziękuję. Sam wybiorę. 420 00:35:57,520 --> 00:35:58,760 To wszystko. 421 00:36:00,920 --> 00:36:02,080 Dziękuję. 422 00:36:05,960 --> 00:36:07,560 Panie podinspektorze. 423 00:36:08,880 --> 00:36:11,160 - Biega pan czasami? - Co? 424 00:36:13,800 --> 00:36:15,280 Czy sport pan jakiś uprawia? 425 00:36:16,080 --> 00:36:17,880 Jaki, kurwa, sport? 426 00:36:23,600 --> 00:36:25,280 O nie, nie. 427 00:36:25,360 --> 00:36:27,880 - To nie jest temat do dyskusji. - Tak? 428 00:36:28,800 --> 00:36:31,200 Musiałem sprzedać pół firmy za bezcen. 429 00:36:31,800 --> 00:36:35,880 - Ale my mówimy o moim synu. - Tak, ale ten sposób go nie odzyskamy. 430 00:36:35,960 --> 00:36:40,080 Nie mamy żadnej gwarancji, że tym razem dotrzymają umowy. 431 00:36:40,160 --> 00:36:42,680 Teraz damy im kolejny milion, potem kolejny milion. 432 00:36:42,760 --> 00:36:45,480 A wtedy Franek nie będzie im już do niczego potrzebny. 433 00:36:45,560 --> 00:36:48,800 Ale kupimy sobie trochę czasu i zdążymy go znaleźć. 434 00:36:50,160 --> 00:36:52,120 Przecież twierdzisz, że to Bronek go porwał. 435 00:36:53,720 --> 00:36:57,440 To co, mamy pójść na policję, tak? Wiesz, co to znaczy dla Franka? 436 00:36:58,440 --> 00:37:02,000 Dobra, ja rozumiem, że twoja rodzina ma skomplikowane relacje z policją. 437 00:37:03,000 --> 00:37:06,200 I, do kurwy nędzy, to chodzi o twoje dziecko. 438 00:37:12,320 --> 00:37:13,600 Jesteśmy gotowi. 439 00:37:14,640 --> 00:37:15,800 No i fajnie. 440 00:37:16,800 --> 00:37:17,880 Jacy gotowi? 441 00:37:18,440 --> 00:37:22,000 Borys i Krzysiu biorą Wicia, do Londynu lecą. 442 00:37:36,400 --> 00:37:38,400 Będę potrzebowała twoich pieniędzy. 443 00:37:48,600 --> 00:37:49,880 Co mi wysłałaś? 444 00:37:50,920 --> 00:37:54,760 Numer do mojego doradcy podatkowego, on się wszystkim zajmie. 445 00:38:02,960 --> 00:38:04,160 Ile tego masz? 446 00:38:05,560 --> 00:38:07,680 Nie tyle, ile potrzebujesz. 447 00:38:08,240 --> 00:38:09,840 Ale weź wszystko. 448 00:38:15,000 --> 00:38:16,480 Idź już. 449 00:38:27,320 --> 00:38:28,360 Natka. 450 00:39:32,280 --> 00:39:35,480 Baran był przekonany, że ludzie go kochają, 451 00:39:35,560 --> 00:39:38,560 że otaczają go opieką, by oddać mu hołd. 452 00:39:39,160 --> 00:39:42,840 Pycha, drogi Franciszku, pycha go zgubiła. 453 00:39:46,480 --> 00:39:48,920 Nie domyślasz się jeszcze pewnie, 454 00:39:49,000 --> 00:39:51,440 jaki to ma związek z twoją obecną sytuacją. 455 00:40:08,560 --> 00:40:10,560 O kurwa. 456 00:40:21,280 --> 00:40:23,280 Szefie, Majewska wyjeżdża z domu. 457 00:40:23,360 --> 00:40:25,280 Jest z nią człowiek jej ojca. 458 00:40:29,600 --> 00:40:31,040 A co z Bronkiem? 459 00:40:33,480 --> 00:40:36,480 Po spotkaniu z Niną pojechał do portu kontenerowego. 460 00:40:40,160 --> 00:40:41,400 Otwórz schowek. 461 00:40:50,560 --> 00:40:55,120 Jeżeli trzymają tam coś albo kogoś, to musimy być ostrożni. 462 00:42:04,080 --> 00:42:07,560 Panie prokuratorze, Carmen Rota-Majewska i człowiek jej ojca 463 00:42:07,640 --> 00:42:09,800 węszą na terenie magazynów portowych. 464 00:42:10,680 --> 00:42:11,840 Czekajcie na wsparcie. 465 00:42:12,800 --> 00:42:13,840 Przyjąłem. 466 00:42:15,400 --> 00:42:16,520 Czekaj. 467 00:42:18,760 --> 00:42:21,960 - Nie… - Wiem, ja też za stary na to jestem. 468 00:42:23,200 --> 00:42:24,120 Chodź. 469 00:42:34,680 --> 00:42:36,600 Czekaj. Cicho. 470 00:43:08,920 --> 00:43:09,880 Nic. 471 00:43:56,760 --> 00:43:58,000 Luther! 472 00:44:11,320 --> 00:44:12,480 To jego? 473 00:44:13,640 --> 00:44:14,680 Nie wiem. 474 00:44:16,800 --> 00:44:18,960 - Franek! - Tu jest plomba. 475 00:44:50,360 --> 00:44:54,800 Policja! Rzućcie broń i wyjdźcie z podniesionymi rękami! 476 00:44:57,240 --> 00:44:58,160 Franek… 477 00:44:59,240 --> 00:45:01,200 Stój! Cicho… 478 00:45:05,720 --> 00:45:06,960 Cicho. 479 00:45:17,080 --> 00:45:18,600 Dobra robota, chłopaki. 480 00:45:23,760 --> 00:45:25,560 Musi pan to zobaczyć, szefie. 34890

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.