All language subtitles for Maly.Zgon.S01E01

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:53,560 --> 00:00:55,360 Zajebię, kurwa. 2 00:01:45,520 --> 00:01:46,920 Co to jest? 3 00:01:48,759 --> 00:01:50,280 Kurwa... 4 00:03:10,760 --> 00:03:12,440 Kto cię przysłał? 5 00:03:12,640 --> 00:03:14,520 Jak mnie znalazłeś? Jak? 6 00:03:14,680 --> 00:03:16,400 Na drodze zobaczyłem... 7 00:03:16,560 --> 00:03:18,120 No, panie złoty... 8 00:03:18,440 --> 00:03:21,000 - Niewielu tu ludzi chodzi. - Co? 9 00:03:21,160 --> 00:03:23,240 Więc pomyślałem, że zapytam... 10 00:03:23,680 --> 00:03:26,160 Dychacza na flaszkę potrzebuję. 11 00:03:27,000 --> 00:03:29,280 No, mistrzu... kochany... 12 00:03:31,640 --> 00:03:33,000 Inżynierze... 13 00:04:08,120 --> 00:04:09,920 Myślałam, że coś się stało. 14 00:04:11,560 --> 00:04:13,120 Nic się nie stało. 15 00:04:13,320 --> 00:04:16,200 Spóźniłeś się, dla mnie to jednak jest coś. 16 00:04:16,399 --> 00:04:19,440 Musiałem mieć pewność, że nikt mnie nie śledzi. 17 00:04:21,839 --> 00:04:24,040 Zgodziłam się na tę chatkę drwala, 18 00:04:24,200 --> 00:04:27,280 na to wszystko, bo podobno miało być bezpiecznie. 19 00:04:28,400 --> 00:04:31,800 Nie wpadaj w paranoję, bo jak ja zacznę, będzie gorzej. 20 00:04:39,680 --> 00:04:41,400 W sensie: do stołu. 21 00:04:44,760 --> 00:04:46,120 Co to ma być? 22 00:04:46,960 --> 00:04:48,720 - A na co wygląda? - To? 23 00:04:49,040 --> 00:04:51,280 Na... krowi placek. 24 00:04:51,840 --> 00:04:53,360 Twoja japa 25 00:04:53,600 --> 00:04:58,159 też tak wygląda, a nikt tego nie mówi, żeby nie robić ci przykrości. 26 00:04:58,320 --> 00:05:00,760 Wal się! 27 00:05:01,360 --> 00:05:03,640 - Co? - "Słucham" się mówi. 28 00:05:03,880 --> 00:05:05,520 Nie będę tego jadł. 29 00:05:05,840 --> 00:05:07,840 - Nic innego nie będzie. - Chcę sushi. 30 00:05:09,480 --> 00:05:12,040 - To sobie zrób. - A mogę? 31 00:05:14,560 --> 00:05:17,000 Jak dla mnie możesz robić, co chcesz. 32 00:05:17,160 --> 00:05:18,320 Dziękuję. 33 00:05:18,480 --> 00:05:20,040 Siadaj. 34 00:05:32,800 --> 00:05:34,720 Nikt stąd nie wyjdzie... 35 00:05:35,560 --> 00:05:37,480 dopóki nie pozwolę. 36 00:05:44,159 --> 00:05:46,040 Nie chcesz, to nie jedz. 37 00:05:46,560 --> 00:05:49,120 Schudniesz parę kilo, dobrze ci to zrobi. 38 00:05:51,680 --> 00:05:54,120 A ty co, też na diecie? 39 00:05:54,920 --> 00:05:56,240 Poradzę sobie. 40 00:06:02,400 --> 00:06:05,160 Kurwa mać, co mówiłem o komórkach? 41 00:06:06,560 --> 00:06:09,200 Ile razy prosiłam, żebyś nie przeklinał? 42 00:06:09,360 --> 00:06:11,120 Przynajmniej przy stole. 43 00:06:11,280 --> 00:06:13,840 - Nie mogę wyłączyć. - Daj to. 44 00:06:23,640 --> 00:06:25,160 Mamo... 45 00:07:23,240 --> 00:07:26,880 Złamałeś protokół bezpieczeństwa. Oby to był poważny powód. 46 00:07:27,160 --> 00:07:28,440 Znaleźli nas. 47 00:07:55,040 --> 00:07:56,400 Minuta. 48 00:08:20,360 --> 00:08:22,440 No i? Co teraz? 49 00:08:22,600 --> 00:08:23,680 Nic. 50 00:08:24,400 --> 00:08:26,280 - Jak "nic"? - No nic. 51 00:08:26,600 --> 00:08:29,920 Mają wasze numery, bo któreś z dzieci zalogowało się na feja, 52 00:08:30,080 --> 00:08:32,799 czy inne gówno, a to złamanie protokołu. 53 00:08:32,960 --> 00:08:34,400 Kolejne. 54 00:08:34,558 --> 00:08:36,880 Ale nie wiedzą, gdzie jesteście. 55 00:08:37,039 --> 00:08:38,600 Pojebało cię? 56 00:08:38,760 --> 00:08:41,159 - To wyraźna groźba. - Spokój! 57 00:08:41,360 --> 00:08:44,880 Chcą cię nastraszyć. To normalne przed rozprawą. 58 00:08:45,800 --> 00:08:48,040 Nie będzie żadnej rozprawy. 59 00:08:48,840 --> 00:08:52,080 Miałem być bezpieczny. Wtedy będą zeznania. 60 00:08:52,320 --> 00:08:55,240 A ty na wakacjach tu jesteś? 61 00:08:55,400 --> 00:08:58,720 Trochę leśnego powietrza i się wczasowy klimat wkręcił? 62 00:08:59,040 --> 00:09:00,720 Idź do domu, rozpal grilla, 63 00:09:00,880 --> 00:09:03,640 a my za państwową kasę piwko dowieziemy, co? 64 00:09:03,800 --> 00:09:05,840 Jutro wieziemy cię na rozprawę 65 00:09:06,000 --> 00:09:08,720 i żadne kreskówki tego nie zmienią. 66 00:09:08,880 --> 00:09:11,120 Pojedziemy i mnie rozwalą. 67 00:09:11,280 --> 00:09:14,920 A jak nie, to tracisz status koronnego i dostajesz ćwiarę! 68 00:09:15,120 --> 00:09:18,400 Jak wyjdziesz, to już będą loty wycieczkowe na Marsa. 69 00:09:18,560 --> 00:09:22,240 Chyba że twój szef ci w więzieniu wypadek spowoduje, 70 00:09:22,400 --> 00:09:25,560 no to wtedy z Marsa nici, tak że sugeruję ci, 71 00:09:25,720 --> 00:09:29,160 żebyś teraz grzecznie wrócił do domu, poczekał na transport, 72 00:09:29,320 --> 00:09:32,280 jutro złożysz zeznania i znikniemy cię na dobre. 73 00:09:33,160 --> 00:09:35,080 Nie masz innego wyjścia. 74 00:09:35,240 --> 00:09:36,960 Rozumiemy się? 75 00:09:38,880 --> 00:09:40,680 Chcę to usłyszeć. 76 00:09:41,360 --> 00:09:43,520 Tak. Rozumiemy się. 77 00:10:34,920 --> 00:10:36,480 Co tak długo? 78 00:10:40,000 --> 00:10:41,880 Wszystko w porządku? 79 00:10:43,080 --> 00:10:46,760 W porządku. Sprawdzili to. Jakiś fake. 80 00:10:48,280 --> 00:10:50,000 Kurwa! 81 00:10:51,360 --> 00:10:53,320 Ja chcę mieć normalne życie. 82 00:10:53,480 --> 00:10:56,200 - Prosiła matka, żebyś nie klął? - Ciebie prosiła. 83 00:10:56,720 --> 00:10:59,200 - Akurat ty, Kajtek... - Kajetan. 84 00:11:00,160 --> 00:11:03,080 ...w tej całej sytuacji straciłeś najmniej. 85 00:11:03,240 --> 00:11:05,000 Tak? A to niby dlaczego? 86 00:11:05,680 --> 00:11:08,920 Nie miałeś kolegów, nie miałeś co tracić. 87 00:11:10,560 --> 00:11:12,320 Fuck off! 88 00:11:16,200 --> 00:11:17,520 Gratuluję. 89 00:11:19,400 --> 00:11:21,000 Chyba sobie. 90 00:12:56,160 --> 00:12:58,080 Gdzie jest... gdzie jest... 91 00:12:58,280 --> 00:13:02,000 Gdzie to jest... Jest na biurku... 92 00:13:02,280 --> 00:13:06,840 Co jest na biurku? Książka jest na... 93 00:13:10,800 --> 00:13:12,160 Jak sytuacja? 94 00:13:13,120 --> 00:13:14,520 Cisza, spokój. 95 00:13:14,680 --> 00:13:17,560 - To kimnę się dziś pierwszy, co? - Okej. 96 00:13:18,440 --> 00:13:21,240 Zielona noc, kurwa... 97 00:13:23,680 --> 00:13:26,040 Co jest na ziemi... 98 00:13:27,480 --> 00:13:29,560 Co jest kurwa? 99 00:13:31,720 --> 00:13:34,080 Ty, spierdala jebany. 100 00:13:36,480 --> 00:13:38,840 - Trzeba to zgłosić. - Co zgłosić? 101 00:13:39,040 --> 00:13:42,200 - No, że uciekł, nie!? - Jeszcze, kurwa, nie uciekł. 102 00:13:47,080 --> 00:13:49,760 Idziesz ze mną, czy nie masz czasu? 103 00:14:13,800 --> 00:14:16,800 Dzwonię do ciebie tylko z grzeczności. 104 00:14:17,160 --> 00:14:19,320 Drugi telefon robię do kartelu, 105 00:14:19,480 --> 00:14:23,480 który w przeciągu paru godzin wjeżdża ci na chatę 106 00:14:23,680 --> 00:14:27,040 i nawet sobie nie wyobrażam, co robi z twoją rodziną. 107 00:14:27,320 --> 00:14:30,320 Jeżeli natychmiast nie zawrócisz, skurwysynu jeden, 108 00:14:30,480 --> 00:14:33,000 to dzwonię do twoich koleżków. 109 00:14:36,160 --> 00:14:37,840 Kurwa mać. 110 00:14:47,120 --> 00:14:48,240 I co? 111 00:14:48,680 --> 00:14:50,480 Jajco. Jedź szybciej. 112 00:14:50,720 --> 00:14:53,000 Nie mogę. Fotoradary tu są. 113 00:14:53,240 --> 00:14:54,760 Chuj z nimi. 114 00:14:55,160 --> 00:14:57,280 Ja mam 20 punktów już. 115 00:14:57,440 --> 00:14:59,640 No to ci je wykasują. 116 00:15:00,480 --> 00:15:02,760 Wiesz co to znaczy tajny agent? 117 00:15:03,160 --> 00:15:05,480 Że jest kurwa tajny, 118 00:15:06,200 --> 00:15:09,480 a nie figuruje na zdjęciu w kartotece drogówki. 119 00:15:10,640 --> 00:15:14,560 - Ma już pół godziny przewagi. - A my mamy odbiornik GPS. 120 00:15:15,520 --> 00:15:18,880 - Nie, dobra, przesiadamy się. - Co? Co ty? 121 00:15:19,560 --> 00:15:21,320 To jest, kurwa, rozkaz! 122 00:16:18,040 --> 00:16:20,880 - Pół miliona. - Tak, zgadza się. 123 00:16:23,160 --> 00:16:24,480 Alan! 124 00:16:25,240 --> 00:16:26,880 Pół miliona. 125 00:16:40,280 --> 00:16:42,320 Co ty mi tu, kurwa, dałeś? 126 00:16:50,240 --> 00:16:51,520 Dziękuję. 127 00:17:23,800 --> 00:17:25,118 Showdown. 128 00:17:26,839 --> 00:17:28,920 - Nice hand. - Trójka piątek. 129 00:17:30,280 --> 00:17:32,120 Trójka dziesiątek. 130 00:17:33,040 --> 00:17:34,040 Pas? 131 00:17:35,440 --> 00:17:36,480 U pana? 132 00:17:37,080 --> 00:17:38,480 Trzy walety. 133 00:17:41,800 --> 00:17:43,280 I trzy damy. 134 00:17:45,160 --> 00:17:46,680 No i chuj z wami. 135 00:17:49,040 --> 00:17:50,480 Proszę bardzo. 136 00:17:51,960 --> 00:17:53,800 - Dla ciebie. - Dziękuję. 137 00:18:32,520 --> 00:18:34,360 Dla ciebie. 138 00:19:22,360 --> 00:19:23,680 Trzy walety. 139 00:19:54,520 --> 00:19:55,800 Bardzo proszę. 140 00:20:00,120 --> 00:20:01,400 All in. 141 00:20:07,680 --> 00:20:09,320 Pan sprawdza. 142 00:20:14,320 --> 00:20:15,640 Zgram. 143 00:20:52,600 --> 00:20:55,040 - Muszę kredytować. - Zapraszam. 144 00:21:02,560 --> 00:21:04,240 Milion. Kredytuj mnie. 145 00:21:05,080 --> 00:21:08,000 Panie dyrektorze, może jednak starczy na dziś? 146 00:21:08,160 --> 00:21:10,440 Lepiej przełknąć małe straty, niż... 147 00:21:10,600 --> 00:21:12,240 Kredytuj, mam pokrycie. 148 00:21:20,400 --> 00:21:24,040 Panie prezesie, pan Ryszard potrzebuje kredytu. 149 00:21:26,160 --> 00:21:30,760 Pan prezes pyta, czy w razie czego pokrycie będzie jeszcze dzisiaj? 150 00:21:30,920 --> 00:21:32,240 Tak. Od ręki. 151 00:21:33,400 --> 00:21:35,840 - Czyli jest pokrycie? - Tak. 152 00:21:36,440 --> 00:21:39,560 - Na milion? - Tak, przecież mówię do cholery! 153 00:21:42,080 --> 00:21:45,480 Alan! Milion. 154 00:22:32,600 --> 00:22:35,160 Dziękujemy i zapraszamy ponownie. 155 00:22:45,480 --> 00:22:47,760 Panie dyrektorze, podwieziemy. 156 00:22:49,360 --> 00:22:50,920 Nie trzeba, dziękuję. 157 00:22:51,960 --> 00:22:53,480 Pan prezes nalega. 158 00:22:53,720 --> 00:22:57,240 Jak się grało całą noc, to niebezpiecznie wracać samemu. 159 00:22:58,760 --> 00:23:00,160 Dam sobie radę. 160 00:23:02,200 --> 00:23:04,480 Pan prezes by się martwił. 161 00:23:07,920 --> 00:23:09,240 Jedź za mną. 162 00:23:23,360 --> 00:23:27,720 Po co Stefana po nocy budzić? Przecież oddam wszystko, jak zwykle. 163 00:23:28,000 --> 00:23:31,800 Właśnie tego "jak zwykle" pan prezes najbardziej się obawia. 164 00:23:38,040 --> 00:23:40,400 - Czemu ja mam tym jechać? - Bo masz. 165 00:23:52,400 --> 00:23:55,600 - Ale to się nie da tak od ręki. - A mówiłeś, że się da? 166 00:23:56,480 --> 00:23:59,360 Mówiłem, że mam pieniądze, ale to chwilę potrwa. 167 00:23:59,560 --> 00:24:01,640 No to my chwilę zaczekamy, nie? 168 00:24:10,280 --> 00:24:14,160 - Kluczyki od mojego samochodu. - Są bezpieczne, popilnuję. 169 00:24:14,320 --> 00:24:17,120 Kartę kodów tam mam, już nie róbcie jaj. 170 00:24:17,560 --> 00:24:18,800 Chodź. 171 00:24:44,280 --> 00:24:46,520 Pan dyrektor nesesera zapomniał? 172 00:24:48,360 --> 00:24:52,000 Czekajcie gdzieś indziej, a nie pod tymi kamerami, naprawdę... 173 00:25:07,800 --> 00:25:10,320 - Dzień dobry, dyrektorze. - Uszanowanie. 174 00:25:17,280 --> 00:25:18,560 Czołem. 175 00:25:18,760 --> 00:25:20,360 Uszanowanie! 176 00:25:21,200 --> 00:25:23,920 Uszanowanie dyrekcji. Co tam u małżonki? 177 00:25:24,320 --> 00:25:28,240 Jaki czapek! Chyba coś nowego będzie. 178 00:25:33,440 --> 00:25:35,760 Dawaj ją tu do nas! Laleczko! 179 00:25:36,040 --> 00:25:39,680 - Gang słodziaków chyba! - Kochana, chodź do nas! 180 00:25:55,200 --> 00:25:57,960 - Dyrektorze, sprawa jest. - Angela, nie teraz. 181 00:25:58,120 --> 00:26:00,720 - Miał być pół-otworek. - Zejdź mi z oczu! 182 00:26:00,880 --> 00:26:02,320 Kocham pana! 183 00:26:03,080 --> 00:26:06,200 - Puść, gadzie! Szacunek do kobiety. - Ciszej mi! 184 00:26:06,360 --> 00:26:08,920 - Strasznie brutalne te pana gady! - Spokój! 185 00:26:10,160 --> 00:26:12,600 Panie dyrektorze, a co z moją prośbą? 186 00:26:12,760 --> 00:26:14,840 Nie teraz, Cicha, nie teraz. 187 00:26:15,040 --> 00:26:18,120 - Dzień dobry, pani Grażynko. - Tak wcześnie? 188 00:26:18,360 --> 00:26:22,080 Bez pracy nie ma sandaczy. Zawsze to powtarzam. 189 00:26:22,920 --> 00:26:26,080 - Wszystko w porządku? - Tak. Tak, tak, tak. 190 00:26:29,600 --> 00:26:31,040 Co się gapisz? 191 00:26:35,800 --> 00:26:37,960 Dzień dobry, panie dyrektorze. 192 00:27:22,320 --> 00:27:25,160 Amadeusz, może mi pan łaskawie powiedzieć, 193 00:27:25,320 --> 00:27:27,800 gdzie się podziało 500 tysięcy z sejfu? 194 00:27:28,640 --> 00:27:31,160 Nooo... pani Grażyna wypłaciła. 195 00:27:31,600 --> 00:27:35,080 Jak to wypłaciła, przecież to są państwowe pieniądze, 196 00:27:35,240 --> 00:27:38,040 nie można ich tak, do chuja pana wypłacić. 197 00:27:38,880 --> 00:27:43,760 No to ten remont... Pawilon C, materiały, robocizna... 198 00:27:43,920 --> 00:27:47,040 Panie dyrektorze, miesiąc rozliczyliśmy i... 199 00:28:05,480 --> 00:28:08,880 Kurwa mać! 200 00:28:45,360 --> 00:28:46,840 Halo? 201 00:28:47,400 --> 00:28:50,120 Mamo, mówiłem, żebyś nie dzwoniła do pracy. 202 00:28:51,080 --> 00:28:52,560 Jestem zajęty. 203 00:28:54,480 --> 00:28:56,200 Zmieniam kod. 204 00:28:57,000 --> 00:28:59,080 Dobra, ja oddzwonię, pa. 205 00:30:02,640 --> 00:30:04,520 Oj, Rysiu, Rysiu. 206 00:30:05,840 --> 00:30:07,360 Stefan, przecież... 207 00:30:07,560 --> 00:30:09,760 Przecież dałem ci już 500 tysięcy. 208 00:30:10,040 --> 00:30:11,800 480. 209 00:30:12,160 --> 00:30:14,160 No to 480, no. 210 00:30:14,320 --> 00:30:17,560 Resztę załatwię lada moment, nie ma się co denerwować. 211 00:30:18,280 --> 00:30:21,640 Matko, przecież powiedziałem że będą, to będą. 212 00:30:28,040 --> 00:30:30,920 Pan prezes pyta, czy w razie czego... 213 00:30:31,120 --> 00:30:34,000 - pokrycie będzie jeszcze dziś. - Tak, od ręki. 214 00:30:34,480 --> 00:30:37,000 - Czyli jest pokrycie? - Tak. 215 00:30:37,760 --> 00:30:40,320 - Na milion. - Przecież mówię, do cholery! 216 00:30:40,480 --> 00:30:41,640 No i co? 217 00:30:41,800 --> 00:30:45,440 Stefan, przecież wiesz, że ja ci oddam wszystko co do grosza. 218 00:30:45,880 --> 00:30:47,840 No... wiem. 219 00:30:49,280 --> 00:30:51,320 Wiem, bo ja wiem, że ty wiesz, 220 00:30:51,480 --> 00:30:54,480 że jak nie oddasz, to ja cię będę musiał zapierdolić. 221 00:31:00,600 --> 00:31:02,160 Daj mi miesiąc. 222 00:31:04,640 --> 00:31:05,880 Dwa tygodnie. 223 00:31:07,600 --> 00:31:08,920 Tydzień, Stefan. 224 00:31:11,120 --> 00:31:12,640 Tydzień. 225 00:31:13,800 --> 00:31:17,640 No, tylko od jakiegoś zastawu byśmy zaczęli. 226 00:31:19,360 --> 00:31:21,200 Mieszkanko dla przykładu. 227 00:31:21,560 --> 00:31:25,360 Przecież je przegrałem w zeszłym miesiącu. Masz moje mieszkanie. 228 00:31:26,440 --> 00:31:29,000 Przecież nie mieszkasz na ulicy, nie? 229 00:31:29,400 --> 00:31:33,280 Nie... Mamę zostawcie w spokoju! 230 00:31:33,560 --> 00:31:37,880 Rysiek nie denerwuj się, to tylko tydzień. 231 00:31:38,840 --> 00:31:40,440 Oddasz kasę, 232 00:31:41,120 --> 00:31:45,680 a my oddamy akt notarialny i nikomu włos z głowy nie spadnie. 233 00:31:52,080 --> 00:31:53,640 Kasa do pralni. 234 00:31:56,840 --> 00:31:58,240 Boże... 235 00:32:25,360 --> 00:32:27,840 A po co administracji te papiery, co? 236 00:32:28,040 --> 00:32:30,720 Mamuś, nie wiem. Byłem u prezesa i prosił. 237 00:32:31,480 --> 00:32:33,000 Na kilka dni tylko. 238 00:32:34,200 --> 00:32:36,520 Zimno, zimno! Tam nie będzie! 239 00:32:37,640 --> 00:32:40,640 Jak nie wiesz gdzie, to skąd wiesz, że nie tam? 240 00:32:50,640 --> 00:32:53,200 No cholera jasna! 241 00:32:53,480 --> 00:32:54,840 Rysiek! 242 00:32:56,160 --> 00:32:57,480 Nie klnij. 243 00:32:57,640 --> 00:32:58,600 Co to jest? 244 00:32:59,120 --> 00:33:02,320 Co to jest, ja się pytam? Koniak w koniu? 245 00:33:02,880 --> 00:33:04,680 Rum w rumaku, o! 246 00:33:06,240 --> 00:33:08,440 Która sąsiadka ci to przynosi? 247 00:33:08,600 --> 00:33:10,960 Mówiłaś jej o swoim ostatnim zawale? 248 00:33:11,120 --> 00:33:12,560 Nie pytała. 249 00:33:12,720 --> 00:33:14,720 Mamo... Do cholery... 250 00:33:14,920 --> 00:33:16,120 Rysiek? 251 00:33:16,720 --> 00:33:18,640 Rysiek, ani mi się waż! 252 00:33:22,320 --> 00:33:24,000 Od kogo to masz? 253 00:33:24,480 --> 00:33:26,560 Listonosza namówiłaś? 254 00:33:26,720 --> 00:33:28,240 Od jednego pana. 255 00:33:34,680 --> 00:33:36,360 Od jakiego znowu pana? 256 00:33:36,640 --> 00:33:38,120 Pana Boga. 257 00:33:41,040 --> 00:33:44,560 Jak tak dalej pójdzie, to prędko się z nim spotkasz, mamo. 258 00:33:45,600 --> 00:33:47,840 Chyba ty też, Rysiu. 259 00:33:52,000 --> 00:33:53,040 Odejdź. 260 00:33:53,360 --> 00:33:54,480 Odejdź! 261 00:33:54,840 --> 00:33:55,880 Rysiek? 262 00:33:56,320 --> 00:33:58,320 Rysiek zostaw mi to! 263 00:33:58,480 --> 00:34:00,000 - Jest. - Zostaw! 264 00:34:03,320 --> 00:34:05,040 Doigrasz się, zobaczysz. 265 00:34:05,720 --> 00:34:07,000 Ty też. 266 00:34:41,440 --> 00:34:43,040 Znowu się zepsuła. 267 00:34:44,400 --> 00:34:47,840 Stefan powinien się zająć tą windą, zamiast ludzi ścigać. 268 00:34:49,880 --> 00:34:53,120 Pan prezes ma wiele budynków w swojej administracji. 269 00:35:01,880 --> 00:35:03,040 Nie działa. 270 00:35:03,240 --> 00:35:05,360 No nie działa, bo się zepsuła. 271 00:35:11,080 --> 00:35:12,520 Zasięgu nie ma. 272 00:35:12,760 --> 00:35:15,400 Nie ma. Bo jesteśmy w windzie. 273 00:35:15,960 --> 00:35:17,960 W windzie nie ma zasięgu. 274 00:35:20,760 --> 00:35:24,360 - Dobra, spróbuję otworzyć. - Zara! 275 00:35:24,680 --> 00:35:26,720 Co? Macie lepszy pomysł? 276 00:35:28,800 --> 00:35:30,120 Podsadźcie mnie. 277 00:35:30,320 --> 00:35:31,720 Ta, na bank. 278 00:35:33,440 --> 00:35:36,080 No wy się raczej tutaj nie przeciśniecie. 279 00:35:36,800 --> 00:35:39,440 Podsadźcie mnie. Sprowadzę pomoc. 280 00:35:43,600 --> 00:35:46,280 Dobra, to będziemy tak tu stali. 281 00:35:46,880 --> 00:35:48,360 Do rana. 282 00:35:51,600 --> 00:35:53,160 Dobra, podsadzę... 283 00:35:53,320 --> 00:35:54,720 Podsadź go! 284 00:36:08,600 --> 00:36:10,800 Tylko nie spierdol, bo wpierdol! 285 00:36:10,960 --> 00:36:12,000 Do góry! 286 00:36:24,400 --> 00:36:27,200 - Spierdoli nam? - Nie, sprowadzi pomoc. 287 00:36:50,880 --> 00:36:54,520 Przystępując do grona polskich myśliwych, ślubuję uroczyście: 288 00:36:54,680 --> 00:36:57,240 przestrzegać sumiennie praw łowieckich, 289 00:36:57,400 --> 00:36:59,960 postępować wedle zasad etyki łowieckiej, 290 00:37:00,120 --> 00:37:02,640 zachowywać tradycję związku łowieckiego, 291 00:37:02,800 --> 00:37:06,720 chronić przyrodę ojczystą, dbać o dobre imię związku łowieckiego 292 00:37:06,880 --> 00:37:09,200 i godność polskiego myśliwego. 293 00:37:12,560 --> 00:37:14,240 Pasuję cię... 294 00:37:14,400 --> 00:37:17,760 na rycerza św. Huberta, patrona myśliwych. 295 00:37:18,440 --> 00:37:21,400 Bądź prawym, mężnym 296 00:37:22,000 --> 00:37:24,240 i uczciwym myśliwym. 297 00:37:26,520 --> 00:37:27,600 Powstań. 298 00:37:29,680 --> 00:37:31,800 Dziadku, Zocha też by chciała. 299 00:37:32,080 --> 00:37:35,680 Zocha jest głucha jak pień. Prawda Zocha? 300 00:37:45,560 --> 00:37:47,480 Należał do twojego taty. 301 00:37:56,680 --> 00:37:58,800 Wszystkiego najlepszego, Ami. 302 00:37:59,000 --> 00:38:00,320 Dzięki, dziadku. 303 00:38:10,560 --> 00:38:12,720 Zawróć w lewo. 304 00:38:14,040 --> 00:38:16,240 Zawróć w lewo. 305 00:38:16,400 --> 00:38:18,360 Sama sobie zawróć! 306 00:38:40,760 --> 00:38:42,560 No gdzie wy jesteście? 307 00:38:50,720 --> 00:38:54,440 Co tak kaszlesz? Patryk ci kutasa do gardła wsadza, Domino? 308 00:38:56,920 --> 00:38:58,480 Zakrztusiłem się. 309 00:38:59,320 --> 00:39:02,720 Zakrztusiłeś się? Ty się lepiej skup na drodze. 310 00:39:02,880 --> 00:39:05,320 Tylko draśniesz moją czarną panterę, 311 00:39:05,480 --> 00:39:08,360 to wiesz dobrze, będę cię musiał zapierdolić. 312 00:39:09,200 --> 00:39:11,560 To unikat, pięć sztuk na świecie. 313 00:39:16,000 --> 00:39:18,880 Aleś ty dzisiaj rozmowny... Nie ma co! 314 00:39:20,600 --> 00:39:22,640 Jedziemy, szefie. 315 00:39:23,920 --> 00:39:25,880 O, jedziecie! Co ty powiesz? 316 00:39:26,040 --> 00:39:27,440 To zajeżdżajcie, 317 00:39:27,600 --> 00:39:30,480 bo trzeba wpierdol temu pacanowi spuścić. 318 00:39:30,640 --> 00:39:32,600 Ale... ale po co? 319 00:39:32,760 --> 00:39:35,960 Bo jeszcze się dostatecznie nie obsrał. 320 00:39:46,640 --> 00:39:48,280 Dzwoń sobie. 321 00:39:53,440 --> 00:39:55,480 Ty mnie słuchawką rzucasz? 322 00:39:55,680 --> 00:39:58,000 Pierdol się psychopato! 323 00:40:11,880 --> 00:40:15,240 - I pamiętaj, Ami... - Nie strzelić do pierwszej kaczki, 324 00:40:15,520 --> 00:40:18,720 czyli tak zwanej kucharki, bo to psuje sad. 325 00:40:28,800 --> 00:40:30,000 Bażant! 326 00:40:38,000 --> 00:40:40,280 No, musisz broń mocno trzymać. 327 00:40:44,400 --> 00:40:45,480 Zocha! 328 00:40:45,720 --> 00:40:47,040 Zocha! 329 00:40:49,680 --> 00:40:51,080 Zocha! 330 00:40:53,880 --> 00:40:55,280 Zocha! 331 00:42:58,240 --> 00:42:59,880 Zajebię, kurwa. 332 00:43:40,840 --> 00:43:42,440 Co to jest? 333 00:43:43,680 --> 00:43:44,920 Kurwa... 334 00:44:26,760 --> 00:44:29,320 Kurwa, ja pierdolę... 335 00:44:53,320 --> 00:44:56,480 - Zostawić kluczyki w stacyjce? - Zawsze tak robię! 336 00:44:57,240 --> 00:45:00,000 To auto Stefana! Całe miasto jest Stefana! 337 00:45:00,320 --> 00:45:02,880 Dobra, zatrzymał się przy jakichś jeziorach. 338 00:45:03,040 --> 00:45:05,480 Dobra ta aplikacja "Znajdź mój telefon". 339 00:45:05,640 --> 00:45:09,280 Zaszyłbym pannie komórę w torebce, wiedziałbym, gdzie się szwenda. 340 00:45:09,440 --> 00:45:11,320 Jakby nie mógł uciec bliżej. 341 00:45:11,480 --> 00:45:13,920 Schować się w lesie, kurwa, nie wiem! 342 00:45:14,080 --> 00:45:17,760 Jak go dorwiemy, wsadzimy telefon w dupsko i już nie spierdoli! 343 00:45:18,600 --> 00:45:21,600 - A kto będzie płacił abonament? - Jaki abonament? 344 00:45:22,000 --> 00:45:24,280 No... za kartę w jego dupie. 345 00:45:25,000 --> 00:45:27,080 Kurwa, ty jak coś powiesz, to... 346 00:45:28,680 --> 00:45:30,000 Daleko jeszcze? 347 00:45:30,160 --> 00:45:32,640 Gazu, mam 20 nieodebranych od Stefana. 348 00:45:32,960 --> 00:45:35,160 Bez niego możemy nie wracać. 349 00:45:35,480 --> 00:45:40,040 A jak na czarnej panterze będzie choćby rysa, to prezes nas zajebie! 350 00:45:40,360 --> 00:45:42,880 Dobra, merol jak merol, ale hajs! 351 00:45:55,320 --> 00:45:56,880 Ja pierdolę... 352 00:46:13,480 --> 00:46:15,360 Drobne liczysz, szczurze? 353 00:46:15,520 --> 00:46:17,760 Myślałeś, że nas wychujasz? 354 00:46:19,520 --> 00:46:20,840 Kurwa! 355 00:46:22,320 --> 00:46:24,000 Jakiś problem? 356 00:46:24,160 --> 00:46:25,400 Ja pierdolę! 357 00:46:26,880 --> 00:46:28,320 Kurwa mać! 358 00:46:29,240 --> 00:46:32,040 - Stefan cię zajebie, Rysiu. - Nie jego, a nas. 359 00:46:32,200 --> 00:46:35,160 To jakbyśmy nie zaopiekowali się jego córką. 360 00:46:35,320 --> 00:46:38,120 Ale... Stefan nie ma córki. 361 00:46:38,640 --> 00:46:40,560 To metafora, kurwa. 362 00:46:40,760 --> 00:46:42,320 To wasz samochód? 363 00:46:42,480 --> 00:46:45,480 Dobra, robimy tak: merola na hol i do Marcela, 364 00:46:45,640 --> 00:46:48,440 Rysiowi szybki wpierdol i zapierdalamy, dawaj. 365 00:46:57,320 --> 00:46:59,640 Rysio, kurwa, odjebało ci? 366 00:47:01,720 --> 00:47:03,360 Pierdol się, gorylu. 367 00:47:05,640 --> 00:47:06,920 Siema, Marcel. 368 00:47:07,600 --> 00:47:11,040 Sorry że tak z rana, ale mamy problem z czarną panterą. 369 00:47:13,680 --> 00:47:15,200 Poważna sprawa. 370 00:47:15,640 --> 00:47:17,680 Nie na merola, pojebie jeden! 371 00:47:19,640 --> 00:47:21,120 Ta... 372 00:47:21,280 --> 00:47:26,320 No blacha do zrobienia, światła, coś z silnikiem... 373 00:47:26,480 --> 00:47:28,320 Taa... porządna stłuczka. 374 00:47:30,920 --> 00:47:32,080 Pewnie. 375 00:47:32,320 --> 00:47:34,080 No. Dobra. 376 00:47:34,520 --> 00:47:37,760 Dobra, dobra to jedziemy. No, na razie. 377 00:47:45,480 --> 00:47:46,760 Zocha! 378 00:47:49,480 --> 00:47:50,800 Zocha! 379 00:47:51,040 --> 00:47:52,280 Zocha! 380 00:47:56,880 --> 00:47:58,240 Zocha! 381 00:47:59,520 --> 00:48:00,680 Ami... 382 00:48:02,240 --> 00:48:05,000 Sprawdź, czy nie pobiegła do domu, dobra? 383 00:48:05,280 --> 00:48:07,440 Wiesz, że czasem tak robi. 384 00:48:08,920 --> 00:48:10,200 Zocha! 385 00:48:12,560 --> 00:48:13,720 Zocha! 386 00:48:45,480 --> 00:48:49,760 Rozbił się skurwiel, prawie nieprzytomny, ale dalej uciekał. 387 00:48:50,000 --> 00:48:51,880 Tylko dlaczego w tę stronę? 388 00:48:53,200 --> 00:48:54,640 Co tu się stało? 389 00:48:54,920 --> 00:48:56,520 A co pan tu robi? 390 00:48:56,680 --> 00:49:00,520 No, to nasz pies, znaczy wnuczki... był. 391 00:49:01,160 --> 00:49:05,080 No to moje kondolencje, ale proszę odejść, nie ma na co patrzeć. 392 00:49:05,280 --> 00:49:06,640 Jadę z wami. 393 00:49:07,200 --> 00:49:10,200 - Proszę opuścić miejsce zdarzenia. - Dobra, idę. 394 00:49:16,000 --> 00:49:17,320 Proszę tędy. 395 00:50:05,760 --> 00:50:06,880 Tato... 396 00:50:07,080 --> 00:50:09,120 - Tato! - O Boże! 397 00:50:09,280 --> 00:50:11,400 - Marek? - Witamy z powrotem. 398 00:50:14,320 --> 00:50:15,640 Co się stało? 399 00:50:17,200 --> 00:50:19,040 Miałeś wypadek. 400 00:50:21,320 --> 00:50:24,440 - Nic nie pamiętam. - To ja ci odświeżę pamięć. 401 00:50:25,000 --> 00:50:27,080 Chciałeś nam uciec. 402 00:50:27,680 --> 00:50:30,240 Ja naprawdę nic nie pamiętam. 403 00:50:30,880 --> 00:50:34,520 Możecie mu dać chwilę spokoju? Ledwo uszedł z życiem. 404 00:50:35,200 --> 00:50:39,200 Myślałeś, że zwiejesz przed rozprawą? To cię muszę zmartwić. 405 00:50:39,360 --> 00:50:43,120 Mamy nakaz prokuratora, żeby połączyć cię z salą sądową on-line 406 00:50:43,280 --> 00:50:47,000 i przesłuchanie zaczyna się za... dwie godziny. 407 00:50:48,800 --> 00:50:51,240 Przed rozprawą? Co ja zrobiłem? 408 00:50:51,400 --> 00:50:53,440 Co ty zrobiłeś... 409 00:50:54,920 --> 00:50:56,440 Boże... 410 00:50:57,760 --> 00:50:59,800 Potrąciłem kogoś? 411 00:51:00,360 --> 00:51:03,320 Dobre, Marek! Bardzo dobre! 412 00:51:05,240 --> 00:51:07,000 Mam na imię Ryszard. 413 00:51:07,440 --> 00:51:10,640 A ja, kurwa, Tina Turner. Pleased to meet you. 414 00:51:10,920 --> 00:51:13,880 Dzień dobry. Jak się pan czuje, panie Marku? 415 00:51:15,040 --> 00:51:16,360 Jestem Ryszard. 416 00:51:16,560 --> 00:51:18,760 Jemu naprawdę coś się stało. 417 00:51:18,920 --> 00:51:21,560 Tak często bywa. Może nie pamiętać... 418 00:51:21,720 --> 00:51:24,440 Co może? Co może? Nic nie może! Ściemnia. 419 00:51:24,600 --> 00:51:27,640 - W takich przypadkach... - Proszę na minutkę. 420 00:51:27,800 --> 00:51:29,120 Oczywiście. 421 00:51:32,520 --> 00:51:36,040 Zrobiliście mu prześwietlenia, nie wiem, jakiś skaner? 422 00:51:36,200 --> 00:51:37,720 Koleś kłamie, nie? 423 00:51:37,880 --> 00:51:40,200 Tego nigdy do końca nie wiadomo. 424 00:51:40,360 --> 00:51:43,360 Ludzie po wypadkach tracą pamięć krótkotrwałą. 425 00:51:43,520 --> 00:51:45,920 - Ile to może potrwać? - Nie wiem... 426 00:51:46,160 --> 00:51:48,600 Tydzień, miesiąc, może parę miesięcy. 427 00:51:49,000 --> 00:51:50,240 Jebany... 428 00:51:50,520 --> 00:51:52,480 To ja przepraszam. 429 00:51:54,200 --> 00:51:57,400 - Musi zeznawać. Nie mamy czasu. - Dziś? 430 00:51:57,560 --> 00:51:59,320 Nie mamy wyjścia. 431 00:51:59,520 --> 00:52:01,320 Ja pierdolę! 432 00:52:10,200 --> 00:52:11,760 Posłuchaj. 433 00:52:13,040 --> 00:52:17,320 Jak Marcel nie naprawi pantery, to bierzemy forsę i spierdalamy. 434 00:52:17,920 --> 00:52:22,280 Powiedział, że ma części. Tylko jak my za nie zapłacimy? 435 00:52:27,160 --> 00:52:29,080 Jak to jak, kurwa? 436 00:52:33,240 --> 00:52:34,760 Spokojnie. 437 00:52:36,240 --> 00:52:39,680 - Kiedy się zmieniłeś w taką cipę? - Boli. Co? 438 00:52:43,680 --> 00:52:46,120 On rzeczywiście jest jakiś inny. 439 00:52:46,320 --> 00:52:48,120 Sranie w banię. 440 00:52:48,320 --> 00:52:50,000 Masz ostatnią szansę. 441 00:52:50,240 --> 00:52:53,480 Prokurator i tak chce cię wsadzić za to, że uciekłeś. 442 00:52:53,800 --> 00:52:56,720 Uciekałem przed bandytami, co chcieli mnie zabić. 443 00:52:57,200 --> 00:53:00,720 Posłuchaj, wolisz porozmawiać z sędzią przez internet, 444 00:53:00,880 --> 00:53:03,560 czy jechać od razu do pierdla? 445 00:53:04,240 --> 00:53:06,040 O czym ja mam rozmawiać? 446 00:53:07,000 --> 00:53:10,680 Czego wy ode mnie chcecie? To jest przecież jakaś pomyłka. 447 00:53:11,120 --> 00:53:13,080 Zaczynasz mnie wkurwiać. 448 00:53:17,440 --> 00:53:19,640 Dobrze, to ja już będę rozmawiał. 449 00:53:24,400 --> 00:53:25,680 No. 450 00:53:29,480 --> 00:53:30,880 Ale o czym? 451 00:53:33,080 --> 00:53:36,080 Raz, dwa, trzy, cztery... 452 00:53:53,200 --> 00:53:54,760 No, panowie... 453 00:53:57,360 --> 00:53:59,320 To nie będzie łatwe zadanie. 454 00:53:59,840 --> 00:54:02,600 - Dobra, ile? Kasa nie gra roli, no. - Ile? 455 00:54:03,080 --> 00:54:06,920 Jeśli chodzi o Stefana, rozmowa o pieniądzach jest nie na miejscu. 456 00:54:07,120 --> 00:54:09,120 Robię to z czystej przyjaźni. 457 00:54:09,280 --> 00:54:12,360 - Na ciebie zawsze mogę liczyć. - Dzięki Marcel. 458 00:54:12,560 --> 00:54:14,840 Za części muszę wziąć tylko. 459 00:54:15,000 --> 00:54:16,720 To jest oczywiste. 460 00:54:17,120 --> 00:54:19,880 Klapa silnika, pas przedni, lampa... 461 00:54:20,480 --> 00:54:22,400 i zobaczę, co tam w silniku. 462 00:54:22,640 --> 00:54:25,600 No i chłopakom musicie odpalić coś ekstra. 463 00:54:25,760 --> 00:54:27,400 Się wie. Panowie, ile? 464 00:54:27,640 --> 00:54:29,280 Trzy koła i będzie git. 465 00:54:29,800 --> 00:54:31,880 Dobra, ile to wszystko razem? 466 00:54:32,760 --> 00:54:36,120 Za części 7650, 467 00:54:36,600 --> 00:54:38,280 Dobra, niech będzie 7. 468 00:54:38,560 --> 00:54:40,480 No i chłopaki trzy, tak? 469 00:54:41,320 --> 00:54:43,440 To razem 37 tysięcy. 470 00:54:43,600 --> 00:54:46,240 Ile, kurwa? Panowie mówili trzy koła! 471 00:54:46,760 --> 00:54:49,480 Trzy duże koła, prawda? 472 00:54:51,160 --> 00:54:53,720 Kurwa, 30 tysięcy za jeden dzień pracy? 473 00:54:54,240 --> 00:54:56,680 Roboty w niepracującą niedzielę. 474 00:54:56,880 --> 00:54:59,400 - Ale dziś piątek! - No właśnie, piątek! 475 00:54:59,560 --> 00:55:00,920 No właśnie. 476 00:55:01,400 --> 00:55:05,920 I dlatego to, co mieli zrobić dziś, będą musieli zrobić w niedzielę. 477 00:55:06,120 --> 00:55:08,720 Marcel, wykorzystujesz sytuację, wiesz? 478 00:55:08,880 --> 00:55:10,800 Wykorzystujesz sytuację! 479 00:55:14,760 --> 00:55:18,600 Daj spokój, Domino, Mówiłem, że ja robię za darmo. 480 00:55:19,600 --> 00:55:21,600 Od Stefana nie biorę grosza. 481 00:55:21,760 --> 00:55:24,160 Otwierajcie, cioty! Zajebię was! 482 00:55:24,360 --> 00:55:27,840 Jak wgniecie klapę, koszty wzrosną. Nie wiem, czy mam taką. 483 00:55:29,320 --> 00:55:31,240 No, kurwa, dawaj go! 484 00:55:31,400 --> 00:55:33,280 Przejdź! Taśma! 485 00:55:34,640 --> 00:55:36,120 Dawaj. 486 00:55:36,280 --> 00:55:38,480 Zajebię was wszystkich, kurwa! 487 00:55:38,720 --> 00:55:39,960 Gotowy? 488 00:55:41,320 --> 00:55:42,760 Na co? 489 00:55:42,920 --> 00:55:45,240 - Mamy połączenie. - Możemy? 490 00:55:45,440 --> 00:55:47,160 Możemy zaczynać? 491 00:55:48,440 --> 00:55:51,480 Proszę podać imię, nazwisko, zawód i wiek. 492 00:55:54,480 --> 00:55:55,840 Nie pamiętam. 493 00:55:58,120 --> 00:56:00,960 Więc proszę powiedzieć, czy jest pan członkiem 494 00:56:01,120 --> 00:56:04,200 grupy przestępczej zwanej "czeskim kartelem". 495 00:56:04,640 --> 00:56:06,320 Czeskim kartelem? 496 00:56:06,600 --> 00:56:08,520 Nie, nie! Skąd! 497 00:56:09,680 --> 00:56:10,680 Nie! 498 00:56:13,240 --> 00:56:14,480 Boże... 34927

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.