All language subtitles for A.Place.To.Call.Home.s03e01.The.Things.We.Do.For.Love.EN.SUB.MPEG4.x264.repacked.WEBRIP.[MPup]

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,031 --> 00:00:03,399 W poprzednim sezonie... 2 00:00:04,363 --> 00:00:06,959 Obiecałaś mi George'a, a potem się wycofałaś. 3 00:00:06,985 --> 00:00:08,946 Jesteśmy ulepione z tej samej gliny. 4 00:00:08,972 --> 00:00:10,685 Dokumenty na Ash Park. 5 00:00:11,442 --> 00:00:13,099 Jutro wyjadę. 6 00:00:15,174 --> 00:00:16,825 Miej na nią oko. 7 00:00:16,851 --> 00:00:20,931 Nie mam pojęcia, kim naprawdę jest Elizabeth Bligh. 8 00:00:21,011 --> 00:00:22,599 Chętnie bym ją poznała. 9 00:00:22,625 --> 00:00:25,679 To nie będzie łatwe - donosić martwe dziecko do terminu. 10 00:00:25,705 --> 00:00:28,813 Jarvis znajdzie dziewczynę w tarapatach, która niedługo ma rodzić. 11 00:00:28,839 --> 00:00:32,239 I w ten sposób pojawi się zdrowy malec w twoich ramionach. 12 00:00:32,265 --> 00:00:35,665 - Wyglądasz na szczęśliwą. - Bo jestem. 13 00:00:37,347 --> 00:00:40,041 Waszą rodzinę zżera od środka rak. 14 00:00:40,067 --> 00:00:43,359 Masz zagwarantowane bezsenne noce, otworzysz go, czy nie. 15 00:00:43,385 --> 00:00:44,806 Więc, co wybierasz? 16 00:00:45,128 --> 00:00:47,450 Zamartwianie się, czy niepewność? 17 00:00:48,032 --> 00:00:49,977 - Carolyn Bligh... - Proszę, nie. 18 00:00:50,003 --> 00:00:51,987 Nie rób tego, co myślę, że chciałeś zrobić. 19 00:00:52,013 --> 00:00:54,599 - Kocham cię. - Zawsze będę cię kochał. 20 00:00:54,625 --> 00:00:56,593 Naprawdę kochałam George'a. 21 00:01:04,541 --> 00:01:06,830 Tłumaczenie: nkate 22 00:01:07,077 --> 00:01:12,216 MIEJSCE ZWANE DOMEM sezon 3, odcinek 1 "Do czego skłania nas miłość" 23 00:01:13,745 --> 00:01:14,808 George? 24 00:01:15,625 --> 00:01:17,331 - George, tu Sarah. - Odejdź! 25 00:01:17,425 --> 00:01:20,161 George, spróbuj nie zasypiać. Co się stało? 26 00:01:20,187 --> 00:01:20,920 Rene! 27 00:01:21,052 --> 00:01:22,610 Broń sama wystrzeliła! 28 00:01:23,321 --> 00:01:24,763 Rene, co ty robisz? 29 00:01:26,174 --> 00:01:27,174 Pomóż mi. 30 00:01:27,964 --> 00:01:29,925 Nie jesteś we Francji, wojna się skończyła. 31 00:01:29,951 --> 00:01:31,011 Zrób coś! 32 00:01:31,037 --> 00:01:33,266 Nie mogę. George traci zbyt dużo krwi. 33 00:01:33,292 --> 00:01:34,774 Nie! Nie podchodź. 34 00:01:34,991 --> 00:01:36,431 Rene! Stój! 35 00:01:37,730 --> 00:01:39,846 - Ostrzegam cię! - Do diabła! 36 00:01:40,345 --> 00:01:42,345 - Zastrzelił George'a! - Spokojnie! 37 00:01:42,371 --> 00:01:44,839 Potrzebujemy pomocy! Karetki pogotowia, i Jacka! 38 00:01:44,865 --> 00:01:48,505 Regina, jedź do Ash Park! Wezwij pogotowie! 39 00:01:48,531 --> 00:01:50,065 Nie! Odejdź od niego! 40 00:01:50,185 --> 00:01:52,505 - To ja powinnam mu pomóc. - Przestań! 41 00:01:52,531 --> 00:01:54,987 To nie twoje miejsce. Nie zostawię go. 42 00:01:55,013 --> 00:01:57,858 Regina... on może umrzeć. 43 00:02:01,465 --> 00:02:05,201 Powiadom Jacka, że potrzebna jest kroplówka. Idź! 44 00:02:06,425 --> 00:02:07,846 W końcu zasnął. 45 00:02:09,199 --> 00:02:10,857 Dzięki cudownej mamie. 46 00:02:12,652 --> 00:02:13,594 Wątpliwe. 47 00:02:15,226 --> 00:02:17,626 Oczywiście, kocham w nim wszystko, 48 00:02:18,122 --> 00:02:21,006 ale nigdy nie myślałam, że to będzie takie trudne. 49 00:02:21,032 --> 00:02:24,359 James w tym wieku też nie był cichym dzieckiem. 50 00:02:24,837 --> 00:02:27,077 Przynajmniej miałem doskonały głos. 51 00:02:27,174 --> 00:02:30,559 Ojciec opowiadał mi, jak śpiewałaś w szkole "Mikado". 52 00:02:30,585 --> 00:02:33,769 I byłam oszałamiająca. Wszyscy to powtarzali. 53 00:02:37,665 --> 00:02:40,065 Pomocy! Szybko! 54 00:02:43,111 --> 00:02:46,825 Dzwońcie po Jacka! Niech się spieszy. George został postrzelony. 55 00:02:46,851 --> 00:02:48,133 - Co? - Jak? 56 00:02:48,159 --> 00:02:51,816 Przy najdalszej granicy. Pokłócili się z tym szalonym Nordmannem. 57 00:02:51,842 --> 00:02:53,597 Kazała przynieść kroplówki. 58 00:02:53,623 --> 00:02:55,435 Zadzwonię po Jacka i na policję. 59 00:02:55,461 --> 00:02:56,487 Jaka "ona"? 60 00:02:56,559 --> 00:02:59,180 - Pielęgniarka. - Sarah jest z Georgem? 61 00:03:00,204 --> 00:03:01,905 Regina, wchodź do środka. 62 00:03:02,149 --> 00:03:03,374 Nie mogę! 63 00:03:04,118 --> 00:03:05,370 Regina! 64 00:03:05,676 --> 00:03:06,915 Regina! 65 00:03:13,025 --> 00:03:14,874 Raz, dwa, trzy. 66 00:03:14,900 --> 00:03:17,955 Kula weszła centralnie. Mogła dosięgnąć kręgosłupa. 67 00:03:17,981 --> 00:03:20,968 - Zawieźcie go do Sydney. - Sydney? Jesteś pewny? 68 00:03:21,033 --> 00:03:22,331 Nie mamy wyboru. 69 00:03:22,357 --> 00:03:25,341 - Więc pojadę z nim. - A nie jesteś tu potrzebna? 70 00:03:25,367 --> 00:03:27,981 Spróbujemy tylko wyjaśnić, co tu się stało. 71 00:03:28,271 --> 00:03:30,511 - Jeśli kula się przemieści... - Zajmę się Rene. 72 00:03:30,550 --> 00:03:32,271 Postaraj się, by był nieruchomy. 73 00:03:32,297 --> 00:03:33,854 Jack, to nie wchodzi w rachubę. 74 00:03:33,880 --> 00:03:36,039 Nie ma czasu. I przypilnuj kroplówki. 75 00:03:37,071 --> 00:03:39,832 Powiedz Rene, że wrócę, jak tylko zdołam. 76 00:03:40,878 --> 00:03:42,224 Zostań z nim. 77 00:03:44,065 --> 00:03:45,436 Jedźcie ostrożnie. 78 00:03:50,081 --> 00:03:52,399 Zadzwonię, jak tylko się czegoś dowiem. 79 00:03:52,425 --> 00:03:54,367 Tylko o tym będziemy myśleć. 80 00:03:56,056 --> 00:04:00,367 James, twój ojciec wyjdzie z tego, jestem pewna. 81 00:04:01,253 --> 00:04:04,375 - Co bym zrobił bez ciebie? - Ruszajmy, James! 82 00:04:13,005 --> 00:04:14,719 Może zadzwonię do Elizabeth? 83 00:04:14,745 --> 00:04:16,439 - Przekażę wieści? - Mogłabyś? 84 00:04:16,465 --> 00:04:17,344 I do Anny? 85 00:04:17,887 --> 00:04:19,340 Chciałaby wiedzieć. 86 00:04:19,366 --> 00:04:21,766 Biedactwo ledwie wzięła ślub, a teraz to. 87 00:04:21,792 --> 00:04:24,865 Może lepiej poczekać, dopóki się nie dowiemy... 88 00:04:24,985 --> 00:04:26,833 co dzieje się z Georgem. 89 00:04:27,011 --> 00:04:29,410 Dajmy jej jeszcze chwilę szczęścia. 90 00:04:40,105 --> 00:04:41,745 Myślę, że to ekscytujące. 91 00:04:41,771 --> 00:04:42,605 Naprawdę? 92 00:04:43,061 --> 00:04:44,370 Dziękuję. 93 00:04:44,853 --> 00:04:47,321 Ale, moja droga, jak sobie poradzisz? 94 00:04:47,387 --> 00:04:50,559 To znaczy, bez swojego domu i służby? 95 00:04:53,500 --> 00:04:56,496 Skoro Freya Stark mogła przemierzyć Bliski Wschód, 96 00:04:56,522 --> 00:04:58,676 to i ja poradzę sobie bez pokojówki. 97 00:04:59,319 --> 00:05:01,465 Ty i twoje amatorki przygód. 98 00:05:01,585 --> 00:05:03,566 Czyż można pozostać obojętną, 99 00:05:03,592 --> 00:05:06,134 gdy one rzucają wyzwanie całemu światu? 100 00:05:06,175 --> 00:05:07,469 Ale co zrobisz? 101 00:05:08,998 --> 00:05:10,872 Świat stoi dla mnie otworem. 102 00:05:11,950 --> 00:05:13,234 Jak nowocześnie. 103 00:05:14,157 --> 00:05:17,317 Przepraszam, pani Bligh, pilny telefon do pani. 104 00:05:24,272 --> 00:05:25,178 Eliz... 105 00:05:25,785 --> 00:05:26,817 Olivia? 106 00:05:28,863 --> 00:05:30,557 George, postrzelony? 107 00:05:31,690 --> 00:05:33,090 Ja nie... 108 00:05:34,061 --> 00:05:35,572 Dr Nordmann? 109 00:05:38,170 --> 00:05:40,468 Tak, jak tylko zdołam. 110 00:05:47,041 --> 00:05:49,178 Ma słaby i nitkowaty puls. 111 00:05:51,439 --> 00:05:53,124 Musimy wyciągnąć kulę. 112 00:05:53,707 --> 00:05:57,215 - Nie mówi pani poważne. - Powoduje więcej uszkodzeń. 113 00:05:58,310 --> 00:05:59,223 Tylko... 114 00:05:59,272 --> 00:06:00,871 Co pani robi? 115 00:06:03,532 --> 00:06:06,391 - Nie mogę jej dosięgnąć. - Zabije go pani. 116 00:06:06,417 --> 00:06:07,578 Nie odpływaj, George. 117 00:06:07,608 --> 00:06:09,729 Potrzebuję czegoś ostrego, by otworzyć ranę. 118 00:06:09,858 --> 00:06:13,022 Drutu, czegokolwiek. Poszukaj, szybko! 119 00:06:14,204 --> 00:06:17,397 Dobrze, nie zostawiaj mnie, George, trzymaj się. 120 00:06:17,423 --> 00:06:18,894 Dobrze ci idzie. 121 00:06:20,340 --> 00:06:22,820 Dobrze. 122 00:06:23,964 --> 00:06:25,203 Wybacz mi, George. 123 00:06:27,089 --> 00:06:28,163 Dobrze. 124 00:06:28,212 --> 00:06:30,370 Wszystko będzie dobrze. 125 00:06:34,409 --> 00:06:35,568 Mam. 126 00:06:38,870 --> 00:06:41,282 Dobra, bandaże, szybko. 127 00:06:42,206 --> 00:06:44,159 - Świetnie się trzymasz. - Proszę. 128 00:06:44,200 --> 00:06:45,419 OK, dzięki. 129 00:06:46,335 --> 00:06:47,395 Tak. 130 00:07:09,415 --> 00:07:11,055 Rene, to ja, Jack. 131 00:07:11,081 --> 00:07:12,676 Wszystko będzie dobrze. 132 00:07:14,121 --> 00:07:16,835 Jesteś bezpieczny, Rene. Wojna się skończyła. 133 00:07:16,861 --> 00:07:19,667 - Będzie dobrze. - Zabierzcie go do środka. 134 00:07:20,259 --> 00:07:22,587 - Co z nim nie tak? - Uraz głowy. 135 00:07:23,024 --> 00:07:25,798 Po prostu... jest zdezorientowany. 136 00:07:26,544 --> 00:07:28,135 To przyzwoity facet, Eddie. 137 00:07:28,161 --> 00:07:30,095 Jest Francuzem. Powinien być w szpitalu. 138 00:07:30,121 --> 00:07:31,854 Nie, gdy jest podejrzany o morderstwo. 139 00:07:31,880 --> 00:07:33,766 Daj spokój, Eddie, nie jest sobą. 140 00:07:33,792 --> 00:07:35,826 Więc sprowadźcie mu prawnika. 141 00:07:43,952 --> 00:07:45,200 Bella mia! 142 00:07:45,727 --> 00:07:48,967 - Mam niespodziankę dla ciebie. - Mężu! 143 00:07:48,993 --> 00:07:51,897 - Masz nieprzyzwoicie szczęśliwą minę. - Z najlepszego rocznika taty. 144 00:07:51,923 --> 00:07:53,047 Zabije cię. 145 00:07:53,073 --> 00:07:55,660 Mamy miesiąc miodowy, zasłużyliśmy sobie. 146 00:07:55,686 --> 00:07:57,767 - Ja dziękuję. - Coś nie tak? 147 00:07:58,011 --> 00:07:59,489 Nie wiem, po prostu... 148 00:07:59,518 --> 00:08:02,301 jestem trochę nie w formie, to wszystko. 149 00:08:02,552 --> 00:08:04,414 - Chyba nie jesteś... - Co? 150 00:08:06,519 --> 00:08:09,129 - Bambino? - Nie, nie... 151 00:08:09,458 --> 00:08:11,334 w każdym razie, jeszcze nie. 152 00:08:12,207 --> 00:08:14,748 - Więc co? - Nic takiego. 153 00:08:15,394 --> 00:08:16,598 Anno, proszę. 154 00:08:18,487 --> 00:08:21,477 Nie, trochę się wstydzę. 155 00:08:22,720 --> 00:08:25,007 Nie wiem, w co się ubrać do teatru. 156 00:08:25,127 --> 00:08:27,642 Pewnie wydam ci się strasznie płytką? 157 00:08:27,802 --> 00:08:29,069 Amore, nigdy. 158 00:08:42,647 --> 00:08:44,581 Rana postrzałowa brzucha. 159 00:08:44,607 --> 00:08:47,202 - Dałam mu dwie kroplówki. - Ciśnienie krwi? 160 00:08:47,228 --> 00:08:50,527 Stabilne, ale stracił dużo krwi. 161 00:08:50,553 --> 00:08:53,814 - Kula się przemieszcza? - Nie, wyciągnęłam ją. 162 00:08:53,840 --> 00:08:56,955 W poruszającym się ambulansie? Spore ryzyko. 163 00:08:56,981 --> 00:09:00,061 Uznałam interwencję za uzasadnioną, by utrzymać go przy życiu. 164 00:09:00,087 --> 00:09:02,207 Całkiem możliwe, że tak było, siostro... 165 00:09:02,233 --> 00:09:05,567 Nordmann. Otworzyłam ranę niesterylnym narzędziem. 166 00:09:05,593 --> 00:09:06,696 Dobrze wiedzieć. 167 00:09:08,435 --> 00:09:11,646 - Nie zostawiaj nas, George. - Siostro? Ruszamy. 168 00:09:13,035 --> 00:09:14,715 Zrobimy z panem porządek. 169 00:09:15,013 --> 00:09:16,137 Sarah. 170 00:09:17,876 --> 00:09:19,947 - Elizabeth. - Co z nim? 171 00:09:21,325 --> 00:09:23,332 Zabrali go na blok operacyjny. 172 00:09:23,834 --> 00:09:28,154 Jak twój niezrównoważony mąż, mógł wejść w posiadanie broni? 173 00:09:28,180 --> 00:09:30,003 Nie mogę tego zrozumieć. 174 00:09:31,196 --> 00:09:33,442 Jeśli z Georgem coś się stanie, ja... 175 00:09:33,468 --> 00:09:36,022 Chodźmy, dam pani ubranie na zmianę. 176 00:09:39,378 --> 00:09:40,729 Są jakieś wieści? 177 00:09:43,767 --> 00:09:46,567 Nie powinnam była opuszczać Ash Park. 178 00:09:52,502 --> 00:09:55,472 - Dziękuję, pani Standish. - Miejmy to już za sobą. 179 00:09:55,498 --> 00:09:57,647 Powinnam być w drodze do Sydney. 180 00:09:58,084 --> 00:10:01,207 Oczywiście. Jak tylko wyjaśnimy, co się stało. 181 00:10:01,233 --> 00:10:04,621 Powiedziałam, co wiem. Ten szaleniec strzelił do George'a. 182 00:10:04,961 --> 00:10:07,868 Może mi pani opowiedzieć jeszcze raz, od początku? 183 00:10:07,894 --> 00:10:09,567 By wszystko było jasne. 184 00:10:11,143 --> 00:10:14,518 Ja po prostu... nie wiem. 185 00:10:14,752 --> 00:10:17,794 - Zabierz to, człowieku! - To stało się tak szybko. 186 00:10:17,820 --> 00:10:19,961 Nie! Nie możesz tego zrobić! 187 00:10:22,607 --> 00:10:27,007 Pani Standish, przypomniała pani sobie? 188 00:10:35,138 --> 00:10:36,460 To ważne. 189 00:10:37,661 --> 00:10:40,603 Jeśli Francuz celowo wystrzelił do pana Bligha, 190 00:10:40,629 --> 00:10:42,269 grozi mu kara śmierci. 191 00:10:43,151 --> 00:10:45,256 Jest pani jedynym świadkiem. 192 00:10:46,460 --> 00:10:50,215 Chce pan powiedzieć, że ten komunistyczny Żyd może zawisnąć? 193 00:10:50,246 --> 00:10:52,961 - Jest czerwony? - Tak mówią. 194 00:10:53,489 --> 00:10:56,984 Ci Francuzi - kto wie, komu naprawdę sympatyzują? 195 00:10:57,780 --> 00:10:59,380 Jak i Żydzi, prawda? 196 00:10:59,406 --> 00:11:02,773 Wszyscy wiemy, do czego są zdolni, by osiągnąć swój cel. 197 00:11:02,799 --> 00:11:05,617 Połowa z nich nie jest lepsza od nazistów. 198 00:11:07,506 --> 00:11:09,661 Jeśli chodzi o strzelaninę... 199 00:11:12,047 --> 00:11:14,688 Obawiam się, że nie mogę więcej pomóc. 200 00:11:15,617 --> 00:11:17,412 Wszystko mi się rozmywa. 201 00:11:20,727 --> 00:11:22,762 Może później coś się rozjaśni. 202 00:11:23,018 --> 00:11:24,135 Być może. 203 00:11:24,878 --> 00:11:28,127 - Zadzwonię, gdy tak się stanie. - Dziękuję. 204 00:11:29,167 --> 00:11:30,711 Dziękuję, sierżancie. 205 00:11:51,867 --> 00:11:54,274 Powinnam zadzwonić do dr Cargilla, 206 00:11:54,578 --> 00:11:57,754 by przeniósł George'a do prywatnej kliniki. 207 00:11:58,929 --> 00:12:01,071 Strzelby same nie wystrzelają. 208 00:12:01,669 --> 00:12:03,397 Jak Regina to wyjaśniła? 209 00:12:03,423 --> 00:12:06,498 Nic nie powiedziała, była zbyt zdenerwowana. 210 00:12:08,697 --> 00:12:12,097 Czy nie poprosiłam cię, byś nie spuszczała z niej oczu? 211 00:12:12,139 --> 00:12:13,659 Mówisz poważnie, mamo? 212 00:12:16,807 --> 00:12:19,239 Regina obróci wszystko na swoją korzyść. 213 00:12:19,265 --> 00:12:20,280 Dziękuję. 214 00:12:24,970 --> 00:12:27,141 Proszę, ja... nie chcę się kłócić. 215 00:12:27,167 --> 00:12:28,684 Nie w takiej chwili. 216 00:12:29,732 --> 00:12:32,725 Wiedzieć, że dziecko jest w niebezpieczeństwie... 217 00:12:32,751 --> 00:12:33,792 to straszne. 218 00:12:35,082 --> 00:12:38,842 Nie wyobrażam sobie, jak trudne musi to być dla ciebie. 219 00:12:39,487 --> 00:12:40,885 Proszę, wybacz mi. 220 00:12:41,280 --> 00:12:42,321 Oczywiście. 221 00:12:42,797 --> 00:12:44,565 Ale muszę wrócić. Rene jest... 222 00:12:44,591 --> 00:12:47,939 Tak, będzie potrzebował żony. Norman cię odwiezie. 223 00:12:48,450 --> 00:12:50,135 - Ja... - Nalegam. 224 00:12:50,466 --> 00:12:53,238 Jestem taka wdzięczna za to, co zrobiłaś. 225 00:12:53,521 --> 00:12:56,122 Każdy, na moim miejscu, zrobiłby to samo. 226 00:12:56,148 --> 00:12:59,885 Każdy się ze mną zgodzi, że to skromna ocena. 227 00:13:02,163 --> 00:13:04,714 Pozwól mi zrobić to dla ciebie, proszę. 228 00:13:05,085 --> 00:13:06,085 Dziękuję. 229 00:13:23,589 --> 00:13:25,752 Kolego, zjesz coś? 230 00:13:26,125 --> 00:13:27,478 Nabierzesz sił. 231 00:13:32,170 --> 00:13:33,610 Sarah wkrótce wróci. 232 00:13:40,529 --> 00:13:42,514 Będzie ci tu dobrze, Rene. 233 00:13:44,436 --> 00:13:45,731 Nowe życie. 234 00:13:55,209 --> 00:13:59,272 Rozumiem, że bronisz się przed tymi okropnymi wspomnieniami. 235 00:14:03,969 --> 00:14:05,911 Możesz zostawić je za sobą. 236 00:14:07,249 --> 00:14:08,443 To możliwe. 237 00:14:11,453 --> 00:14:13,263 Nie pozwól, by cię przytłoczyły. 238 00:14:13,289 --> 00:14:16,424 Nie można żyć przeszłością. Po prostu nie można. 239 00:15:17,333 --> 00:15:18,481 Co się stało? 240 00:15:19,409 --> 00:15:20,592 Muszę wiedzieć. 241 00:15:21,673 --> 00:15:23,943 Powiedziałam policji, że nie pamiętam. 242 00:15:23,969 --> 00:15:26,417 Wystrzelił do George'a celowo, czy nie? 243 00:15:26,477 --> 00:15:27,516 To zależy. 244 00:15:28,204 --> 00:15:29,417 Od czego? 245 00:15:32,434 --> 00:15:35,578 Wiesz, że grozi mu wyrok śmierci, jeśli George umrze? 246 00:15:35,604 --> 00:15:37,109 Coś musiało się stać. 247 00:15:37,110 --> 00:15:39,258 Może zrozumiał, że jego żona kocha innego 248 00:15:39,262 --> 00:15:40,953 i postanowił wyeliminować konkurenta. 249 00:15:40,979 --> 00:15:43,546 - Nie René. On nie jest taki. - Masz rację. 250 00:15:43,572 --> 00:15:44,788 George pewnie został ranny, 251 00:15:44,814 --> 00:15:47,066 próbując odebrać broń samobójczemu maniakowi... 252 00:15:47,092 --> 00:15:48,740 Czego ty chcesz, Regina? 253 00:15:51,667 --> 00:15:53,196 Jeśli George umrze, 254 00:15:54,527 --> 00:15:58,105 mam zamiar dopilnować, by twego męża powieszono. 255 00:15:59,559 --> 00:16:01,359 A jeśli przeżyje? 256 00:16:02,546 --> 00:16:04,981 Wtedy powiem, że to był wypadek. 257 00:16:06,271 --> 00:16:07,559 Rozumiem. 258 00:16:08,715 --> 00:16:10,889 Odzyskasz swego szalonego Żyda, 259 00:16:10,915 --> 00:16:14,787 i kto wie, gdzie George poszuka pocieszenia. Shalom. 260 00:16:18,241 --> 00:16:19,869 On wie, kim jesteś. 261 00:16:42,613 --> 00:16:44,188 Jak George? Jakieś wieści? 262 00:16:44,214 --> 00:16:45,666 Wzięli go na blok. 263 00:16:46,191 --> 00:16:47,320 A Rene? 264 00:16:50,503 --> 00:16:54,160 Niewiarygodna tragedia. Całe miasto modli się za pana Bligha. 265 00:16:54,186 --> 00:16:55,946 Jestem pewna, że to doceni, Doris. 266 00:16:55,972 --> 00:16:58,266 Jak rozumiem, odegrałaś wielką rolę w ratowaniu go. 267 00:16:58,298 --> 00:17:00,439 - Byłaś tam! - Muszę zobaczyć męża. 268 00:17:00,465 --> 00:17:02,805 Nie wierzę w ani jedno słowo z tego, co mówią. 269 00:17:02,831 --> 00:17:04,285 To nie może być prawda. 270 00:17:04,311 --> 00:17:05,626 A co mówią? 271 00:17:05,746 --> 00:17:08,399 To obrzydliwa nieufność wobec cudzoziemców. 272 00:17:08,433 --> 00:17:10,953 Jeśli mogę coś zrobić, by pomóc... 273 00:17:13,929 --> 00:17:17,965 - Żadnych wizyt. - On źle się czuje. Proszę mnie przepuścić. 274 00:17:18,656 --> 00:17:23,275 - Będzie pani jego adwokatem? - Nie wiedziałam, że już jest sądzony. 275 00:17:23,720 --> 00:17:26,446 Nie wyciśnie pani z niego nic sensownego. 276 00:17:44,343 --> 00:17:45,403 Rene? 277 00:17:46,544 --> 00:17:48,064 Mon cheri. 278 00:17:51,358 --> 00:17:54,468 To ja, Sarah. 279 00:18:00,555 --> 00:18:01,827 Należysz do mnie. 280 00:18:02,943 --> 00:18:04,143 Jesteś mój. 281 00:18:06,377 --> 00:18:07,897 Pamiętasz? 282 00:18:11,166 --> 00:18:12,258 Sarah? 283 00:18:14,441 --> 00:18:15,425 Tak. 284 00:18:18,221 --> 00:18:19,174 Tak. 285 00:18:45,768 --> 00:18:47,350 Jesteś. 286 00:18:57,847 --> 00:19:01,154 Poradzimy sobie z tym, ty i ja. 287 00:19:03,692 --> 00:19:04,944 Poradzimy. 288 00:19:04,945 --> 00:19:07,065 Wystarczy, czas minął. 289 00:19:10,015 --> 00:19:11,563 Powiedziałem koniec! 290 00:19:11,851 --> 00:19:13,251 Wkrótce wrócę. 291 00:19:14,771 --> 00:19:15,655 Nie odchodź. 292 00:19:16,120 --> 00:19:17,798 Nie zostawiaj mnie tu. 293 00:19:18,102 --> 00:19:19,446 Umrę tutaj. 294 00:19:19,664 --> 00:19:21,365 Rene, jesteś bezpieczny. 295 00:19:21,549 --> 00:19:23,489 Nie zostawiam cię. 296 00:19:23,812 --> 00:19:27,105 - Nie! Nie! - Johnson! 297 00:19:27,717 --> 00:19:29,452 - Rene, puść! - Zostaw ją! 298 00:19:29,478 --> 00:19:31,838 - Puść mnie. Kocham cię! - Puść ją. 299 00:19:32,052 --> 00:19:34,372 - Nie, nie. - Rene! - Zostaw ją. 300 00:19:34,452 --> 00:19:36,700 Powiedz to: kocham cię! 301 00:19:36,737 --> 00:19:39,972 - Cofnij się! - Zostawcie go! 302 00:19:42,679 --> 00:19:45,226 - Co mówiłem? - On potrzebuje pomocy. 303 00:19:45,252 --> 00:19:47,586 - Potrzebuje kaftana bezpieczeństwa. - Pomocy medycznej. 304 00:19:47,612 --> 00:19:49,201 Był ranny na wojnie, Eddie. 305 00:19:49,306 --> 00:19:51,501 I dlatego chciał zabić George'a Bligha? 306 00:19:51,526 --> 00:19:54,003 - Tacy, jak ty powinni się wstydzić. - Wynocha. 307 00:19:54,004 --> 00:19:55,980 Nie zwracaj na niego uwagi, Sarah. 308 00:19:56,006 --> 00:19:58,054 Nie było go tam. Nie zrozumie. 309 00:19:58,144 --> 00:20:01,000 - Co to miało znaczyć? - Nie zostawię go. 310 00:20:01,286 --> 00:20:02,779 Nie ma pani wyboru. 311 00:20:04,669 --> 00:20:06,136 Stój, nie warto. 312 00:20:06,308 --> 00:20:08,828 Chodź, nie komplikujmy wszystkiego. 313 00:20:10,312 --> 00:20:11,312 Idziemy. 314 00:20:16,145 --> 00:20:18,041 Dzień dobry. Rodzina pana Bligha? 315 00:20:18,067 --> 00:20:20,567 Tak, jestem jego matką, Elizabeth Bligh. 316 00:20:20,593 --> 00:20:23,259 To moja córka, Carolyn, mój wnuk, James. 317 00:20:23,285 --> 00:20:24,247 A pan? 318 00:20:24,445 --> 00:20:27,656 Henry Fox, chirurg. Pani syn miał szczęście. 319 00:20:28,153 --> 00:20:30,234 Kula ominęła śledzionę i wątrobę. 320 00:20:30,260 --> 00:20:32,827 Całe szczęście, że siostra Nordmann usunęła kulę 321 00:20:32,853 --> 00:20:34,661 zanim ta spowodowała więcej szkód. 322 00:20:34,687 --> 00:20:36,967 - Wspaniała wiadomość. - Możemy go zobaczyć? 323 00:20:36,993 --> 00:20:40,149 Niestety niebezpieczeństwo nie minęło. Stracił dużo krwi, 324 00:20:40,175 --> 00:20:42,018 i jest ryzyko zakażenia. 325 00:20:42,599 --> 00:20:43,764 Ale wyzdrowieje? 326 00:20:44,087 --> 00:20:45,727 Jestem o tym przekonany. 327 00:20:46,635 --> 00:20:48,672 Teraz mogę zadzwonić do Anny. 328 00:20:50,375 --> 00:20:51,408 Przepraszam. 329 00:20:51,964 --> 00:20:53,941 To był trudny dzień, dla każdego. 330 00:20:53,967 --> 00:20:58,308 Tak, w dodatku nie pomógł brak profesjonalizmu tutejszego personelu. 331 00:20:58,334 --> 00:21:00,301 By kazać nam czekać, bez słowa... 332 00:21:00,327 --> 00:21:01,484 - Babciu! - Nie! 333 00:21:01,510 --> 00:21:04,273 Obawiam się, że to miejsce nie jest najlepsze. 334 00:21:04,299 --> 00:21:06,607 Przeniesiemy syna pod opiekę dr Arthura Cargilla... 335 00:21:06,633 --> 00:21:09,265 - Ja nie... - ...i to natychmiast, bez dyskusji. 336 00:21:09,291 --> 00:21:11,253 Zna pan dr Cargilla, jak mniemam? 337 00:21:11,279 --> 00:21:13,247 - Tak, wspaniały człowiek. - Dokładnie. 338 00:21:13,273 --> 00:21:15,217 Ale nie ma nowoczesnego wyposażenia, 339 00:21:15,243 --> 00:21:17,588 i lekarze nie pracują 24 godziny na dobę. 340 00:21:17,589 --> 00:21:19,231 Ale dla melancholii, czy nerwowego... 341 00:21:19,232 --> 00:21:20,567 Spiera się pan ze mną? 342 00:21:20,593 --> 00:21:24,495 Pani Bligh, głupotą byłoby wysyłanie syna do gorzej wyposażonego szpitala. 343 00:21:24,521 --> 00:21:27,601 Później, gdy będzie potrzebował tylko puszystej poduszki - 344 00:21:27,627 --> 00:21:28,694 to może mieć sens. 345 00:21:28,720 --> 00:21:30,080 Proszę mi wybaczyć. 346 00:21:32,323 --> 00:21:35,003 Babcia oczywiście wszystkich tu zganiła. 347 00:21:35,029 --> 00:21:36,327 Wyobrażam sobie. 348 00:21:36,953 --> 00:21:39,668 Ale twój ojciec żyje, to najważniejsze. 349 00:21:41,385 --> 00:21:44,225 Teraz trzeba tylko czekać, kiedy się obudzi. 350 00:21:44,251 --> 00:21:47,255 Kochanie, wybacz, ale naprawdę muszę kończyć. 351 00:21:47,446 --> 00:21:48,947 Porozmawiamy wkrótce. 352 00:21:49,350 --> 00:21:50,873 Wszystko w porządku? 353 00:21:51,703 --> 00:21:54,423 Przesłuchuję kandydatki na pokojówki. 354 00:21:55,959 --> 00:21:57,560 Czy to odpowiedni czas? 355 00:21:57,659 --> 00:22:00,636 Twoja babcia przed wyjazdem coś rozporządziła, 356 00:22:00,662 --> 00:22:04,099 ale chrzciny już wkrótce, a tak wiele jeszcze do zrobienia... 357 00:22:04,125 --> 00:22:05,887 Może powinniśmy odłożyć chrzciny, 358 00:22:05,913 --> 00:22:07,891 aż ojciec wróci do zdrowia. 359 00:22:08,211 --> 00:22:09,987 A odnośnie nowej pokojówki... 360 00:22:10,013 --> 00:22:12,221 Nie myśl już o tym. 361 00:22:12,323 --> 00:22:13,593 Wybacz. 362 00:22:13,619 --> 00:22:17,223 Jestem tu sama i czuję się taka bezużyteczna. 363 00:22:18,019 --> 00:22:20,567 Przepraszam, Livvy, nie chciałem cię karcić. 364 00:22:20,593 --> 00:22:21,886 Nie, to nic. 365 00:22:22,950 --> 00:22:24,219 Bądź z ojcem. 366 00:22:24,803 --> 00:22:27,086 Zadzwoń, jak tylko się obudzi. 367 00:22:28,134 --> 00:22:30,557 - Na razie. - Pa, kochanie. 368 00:22:39,229 --> 00:22:40,433 Jak miło. 369 00:22:40,982 --> 00:22:44,124 Mocny napar pomoże poradzić sobie ze wszystkim. 370 00:22:44,150 --> 00:22:45,178 Racja. 371 00:22:49,256 --> 00:22:50,812 Rose, prawda? 372 00:22:51,726 --> 00:22:52,999 Tak, proszę pani. 373 00:22:53,509 --> 00:22:56,326 Obawiam się, że zmarnowałam wasz czas. 374 00:22:57,921 --> 00:23:01,456 Przykro mi, ale muszę przełożyć przesłuchania. 375 00:23:02,760 --> 00:23:05,334 Nieważne. Rodzina przede wszystkim. 376 00:23:07,226 --> 00:23:08,107 Rose? 377 00:23:11,433 --> 00:23:13,593 Możesz zostać jeszcze chwilę? 378 00:23:23,448 --> 00:23:26,313 - Papierosa? - Nie, dziękuję. 379 00:23:26,924 --> 00:23:29,760 Chcę przeprosić za zachowanie mojej babci. 380 00:23:29,935 --> 00:23:31,585 Uratował pan ojcu życie. 381 00:23:32,365 --> 00:23:34,045 Nie trzeba przepraszać. 382 00:23:37,685 --> 00:23:39,125 Jak pan się trzyma? 383 00:23:41,156 --> 00:23:43,930 To długa historia, niezbyt lubię szpitale. 384 00:23:45,468 --> 00:23:48,548 Prawdę mówiąc, też nie bardzo je lubię. 385 00:23:50,455 --> 00:23:53,550 Musi pan mieć mnie za głupca poddającego się emocjom. 386 00:23:53,575 --> 00:23:56,366 Raczej, że nic, co ludzkie nie jest panu obce. 387 00:23:56,658 --> 00:23:58,494 Po prostu u nas z ojcem... 388 00:23:59,160 --> 00:24:00,840 Mieliśmy trudne chwile. 389 00:24:04,794 --> 00:24:06,793 Wiele osób powie co innego, 390 00:24:07,079 --> 00:24:11,085 ale nie można nic zrobić z przeszłością lub przyszłością. 391 00:24:11,423 --> 00:24:14,338 Możemy mieć wpływ tylko na teraźniejszość. 392 00:24:16,503 --> 00:24:19,393 Moja babcia nie zgodziłaby się z panem. 393 00:24:21,345 --> 00:24:22,888 Żyje dla przeszłości. 394 00:24:24,057 --> 00:24:26,008 I planuje dla przyszłości. 395 00:24:27,001 --> 00:24:29,184 To prawdziwa lwica, prawda? 396 00:24:29,549 --> 00:24:31,708 Broniąca swego skrawka sawanny. 397 00:24:36,015 --> 00:24:38,128 Na pewno nie przyłączy się pan? 398 00:24:38,154 --> 00:24:41,174 Strasznie smutno zaciągać się w samotności. 399 00:24:44,140 --> 00:24:45,130 Dlaczego nie? 400 00:24:56,243 --> 00:24:57,474 Powinienem wracać. 401 00:25:13,388 --> 00:25:16,028 Mamo, usiądź. 402 00:25:19,172 --> 00:25:22,094 - Rozmawiałaś z Anną? - Nie odbierała. 403 00:25:22,474 --> 00:25:24,185 Jack przesyła pozdrowienia. 404 00:25:24,211 --> 00:25:25,341 Czy on... 405 00:25:27,107 --> 00:25:28,653 Mogę go zobaczyć? 406 00:25:29,242 --> 00:25:30,964 Puszczają tylko rodzinę. 407 00:25:31,880 --> 00:25:34,177 - Jestem rodziną. - Bliską rodzinę. 408 00:25:34,203 --> 00:25:36,102 Twoja obecność nie jest potrzebna. 409 00:25:36,128 --> 00:25:37,962 Więc nie zatrzymujemy cię. 410 00:25:40,600 --> 00:25:42,560 Przywiozłam rzeczy George'a. 411 00:25:42,586 --> 00:25:45,506 Rzeczy osobiste, ulubione książki i fotografie, 412 00:25:45,532 --> 00:25:47,982 by mu przypomnieć dlaczego musi żyć. 413 00:25:59,502 --> 00:26:00,732 Mam bilety. 414 00:26:01,774 --> 00:26:03,798 "Tramwaj zwany pożądaniem". 415 00:26:04,974 --> 00:26:07,613 Pierwszy rząd na balkonie, jak chciałeś. 416 00:26:08,148 --> 00:26:09,328 Dziękuję. 417 00:26:11,811 --> 00:26:14,411 Nie obrazisz się, jeśli nie pójdziemy? Ja... 418 00:26:15,290 --> 00:26:17,679 Po prostu nie czuję się na siłach. 419 00:26:18,080 --> 00:26:20,064 Wybacz, że psuję ci zabawę. 420 00:26:21,760 --> 00:26:23,545 Przeczytałaś list Swansona. 421 00:26:23,571 --> 00:26:25,492 Proszę nie gniewaj się na mnie. 422 00:26:25,518 --> 00:26:27,793 Nie gniewam, przynajmniej nie na ciebie. 423 00:26:27,819 --> 00:26:29,390 Ale Anno, umówiliśmy się. 424 00:26:29,416 --> 00:26:31,256 To, co napisał... 425 00:26:31,413 --> 00:26:32,723 Na przykład, co? 426 00:26:33,714 --> 00:26:34,972 Co, Anno? 427 00:26:35,528 --> 00:26:36,738 Twierdzi, że... 428 00:26:37,114 --> 00:26:39,639 że mały Georgie nie jest synem Jamesa. 429 00:26:39,785 --> 00:26:43,713 Że Olivia kupiła cudze dziecko, po tym, jak straciła swoje. 430 00:26:43,796 --> 00:26:45,321 Nie można mu wierzyć. 431 00:26:45,764 --> 00:26:48,346 To kłamca, cazzo. 432 00:26:48,755 --> 00:26:52,956 On chce zadać ból rodzinie, by cię ukarać za poślubienie mnie. 433 00:26:52,982 --> 00:26:56,774 Napisał coś jeszcze, Gino, ale nie mogę ci powiedzieć. 434 00:26:56,800 --> 00:26:57,697 Anno. 435 00:26:58,680 --> 00:27:00,612 Lejesz wodę na jego młyn. 436 00:27:01,172 --> 00:27:04,086 Chce byś się zamartwiała, albo miała wątpliwości. 437 00:27:04,112 --> 00:27:05,685 Nie pozwól, by Andrew nam to robił. 438 00:27:05,711 --> 00:27:07,400 Nawet jeśli to prawda, a nie jest, 439 00:27:07,426 --> 00:27:08,508 to nie nasza sprawa. 440 00:27:08,534 --> 00:27:11,043 - Gino... - On bawi się tobą, bella. 441 00:27:11,720 --> 00:27:13,141 Naprawdę tak myślisz? 442 00:27:13,167 --> 00:27:14,256 Tak, Anno. 443 00:27:15,268 --> 00:27:17,132 Zapomnij o tym. 444 00:27:20,115 --> 00:27:21,974 Czy ktoś udzielił ci pomocy? 445 00:27:22,392 --> 00:27:24,810 Sama byłam sobie winna. 446 00:27:25,607 --> 00:27:28,694 Jak ostatnia sierota zostawiłam torbę na siedzeniu. 447 00:27:28,720 --> 00:27:29,904 To takie dziwne. 448 00:27:30,121 --> 00:27:33,027 Pociąg do Inverness wydaje się takim bezpiecznym. 449 00:27:33,053 --> 00:27:34,955 Być może w pierwszej klasie. 450 00:27:35,084 --> 00:27:36,072 Oczywiście. 451 00:27:39,557 --> 00:27:42,357 W ten sposób straciłam swoje referencje. 452 00:27:42,634 --> 00:27:45,568 Czy zawiadowca stacji uważa, że znajdą winnego? 453 00:27:45,594 --> 00:27:47,706 Powiedział, że spróbuje, ale... 454 00:27:48,334 --> 00:27:50,498 A twoja poprzednia chlebodawczyni, 455 00:27:50,524 --> 00:27:53,119 mówiłaś, że podróżuje po Europie? 456 00:27:53,270 --> 00:27:56,638 - Całą rodziną. - Z tego powodu zostałaś bez pracy? 457 00:27:56,842 --> 00:27:59,156 Wszystko było wyjaśnione w referencjach. 458 00:27:59,182 --> 00:28:02,356 Pani Celia zawsze potrafiła znaleźć dobre słowo. 459 00:28:02,517 --> 00:28:03,428 Rozumiem. 460 00:28:12,371 --> 00:28:14,451 - Hej. - Pani wybaczy... 461 00:28:16,591 --> 00:28:19,344 Co się stało? Naprawdę jest tak źle? 462 00:28:19,370 --> 00:28:22,250 - Naprawdę? - Przepraszam bardzo! 463 00:28:22,640 --> 00:28:25,302 Proszę pani, proszę mi wybaczyć. 464 00:28:27,860 --> 00:28:31,046 O co chodzi? Co ci się stało? 465 00:28:31,291 --> 00:28:34,771 Chyba nie jest tak źle? 466 00:28:37,400 --> 00:28:38,994 Jak to zrobiłaś? 467 00:28:41,520 --> 00:28:44,443 Gdy ma się tyle braci i sióstr, jak ja... 468 00:28:45,416 --> 00:28:47,579 Jesteś takim słodkim brzdącem. 469 00:28:48,534 --> 00:28:54,040 Znalazłaś na niego sposób. Mi nie bardzo się udaje. 470 00:28:54,509 --> 00:28:57,509 Nie ma nic naturalniejszego, niż miłość matki. 471 00:29:06,877 --> 00:29:10,100 Mogę zdobyć nowe referencje, ale to może potrwać. 472 00:29:11,642 --> 00:29:15,412 Przyjmę cię na okres próbny, zanim one nadejdą. 473 00:29:16,160 --> 00:29:18,935 - Naprawdę? - Od kiedy możesz zacząć? 474 00:29:19,524 --> 00:29:22,303 - Jutra? - Doskonale. 475 00:29:23,246 --> 00:29:25,573 Myślę, że on wymaga uwagi. 476 00:29:25,717 --> 00:29:29,110 - Mogę to zrobić. - Nie, doskonale sobie poradzę. 477 00:29:34,900 --> 00:29:37,321 Pan Bligh dobrze zareagował na transfuzję. 478 00:29:37,347 --> 00:29:40,242 Poprawiło się ciśnienie, nie ma oznak krwotoku wewnętrznego. 479 00:29:40,268 --> 00:29:41,602 A infekcja? 480 00:29:41,723 --> 00:29:45,523 A jego stabilna temperatura wskazuje na brak infekcji. 481 00:29:45,549 --> 00:29:47,161 Niebezpieczeństwo nie minęło, 482 00:29:47,187 --> 00:29:49,508 ale mogę zezwolić na jednego odwiedzającego. 483 00:29:49,534 --> 00:29:50,601 Doskonale. 484 00:29:51,558 --> 00:29:52,702 Panie Bligh? 485 00:29:57,618 --> 00:30:00,057 - Jesteś pewna? - Tak być powinno. 486 00:30:05,320 --> 00:30:08,734 Że też lekarz snuje intrygi w takim momencie. 487 00:30:21,120 --> 00:30:22,774 Mogę z nim porozmawiać? 488 00:30:23,138 --> 00:30:26,944 Jest odurzony morfiną, ale nie zaszkodzi spróbować. 489 00:30:49,577 --> 00:30:51,787 Wszyscy jesteśmy z tobą, tato. 490 00:30:53,529 --> 00:30:55,237 Modlimy się za ciebie. 491 00:31:00,852 --> 00:31:02,306 Przezwyciężymy to. 492 00:31:04,060 --> 00:31:07,500 "Wyrwij drzwi z zawiasów, wpuść świat do Ash Park." 493 00:31:07,532 --> 00:31:08,836 Tak mawiałeś. 494 00:31:10,421 --> 00:31:12,701 Zrobimy to dla małego Georgiego. 495 00:31:20,919 --> 00:31:23,127 Zrobimy to nie dla przeszłości, 496 00:31:28,743 --> 00:31:30,533 ale dla teraźniejszości. 497 00:31:41,781 --> 00:31:43,080 On mnie słyszy. 498 00:31:48,603 --> 00:31:50,647 Mówiłam, że nic mi nie jest. 499 00:31:51,305 --> 00:31:54,465 - Szczerze? - Teraz musimy myśleć o Rene. 500 00:31:55,122 --> 00:31:57,317 - Nie wyglądasz dobrze. - Dość. 501 00:32:01,350 --> 00:32:05,239 Wiem, że nie chcesz zmierzyć się z faktem, że Rene mógł cię zranić. 502 00:32:05,265 --> 00:32:08,305 - Był zdenerwowany. - Wiesz, że mam rację. 503 00:32:10,875 --> 00:32:14,019 Zdradzę go, jeśli przyznam, że boję się własnego męża. 504 00:32:14,045 --> 00:32:16,103 Musimy wyciągnąć go z tego miejsca. 505 00:32:16,129 --> 00:32:17,335 To przez to miejsce. 506 00:32:17,361 --> 00:32:20,170 Ale teraz zabiorę cię do domu, do Roya. 507 00:32:20,196 --> 00:32:23,007 Nie, muszę być z Rene. Nie powinnam była go zostawiać. 508 00:32:23,033 --> 00:32:23,966 Jutro. 509 00:32:24,493 --> 00:32:25,711 Musisz odpocząć. 510 00:32:27,777 --> 00:32:29,142 Zalecenia lekarza. 511 00:32:29,543 --> 00:32:30,680 Naprzód marsz. 512 00:32:34,056 --> 00:32:38,895 Uważam, że jeśli dr Nordmann zagraża społeczeństwu, 513 00:32:38,921 --> 00:32:40,621 to powinniśmy o tym wiedzieć, 514 00:32:40,647 --> 00:32:43,960 niezależnie od szacunku, jaki mamy dla jego żony. 515 00:32:43,986 --> 00:32:46,906 - Zgadza się pan? - Nie, nie zgadzam. 516 00:32:48,602 --> 00:32:52,649 Cały ten nonsens z komunistami przywodzi na myśl lincz motłochu. 517 00:32:52,675 --> 00:32:57,395 Jednak każdy ma prawo, a nawet obowiązek zadać pytanie... 518 00:32:57,421 --> 00:33:00,929 Wszyscy wiemy, że George Bligh o mało nie umarł, 519 00:33:01,552 --> 00:33:03,098 i wielu ludzi cierpi, 520 00:33:03,124 --> 00:33:07,393 gdyż udręczona dusza zdobyła zostawioną bez nadzoru broń. 521 00:33:08,608 --> 00:33:11,866 Chyba nie czuje się pan odpowiedzialnym? 522 00:33:12,240 --> 00:33:15,341 Strzelano z mojej broni, nie ma dwóch zdań. 523 00:33:16,076 --> 00:33:17,581 To jakiś absurd! 524 00:33:17,725 --> 00:33:20,784 Jak mógł pan coś takiego przewidzieć? 525 00:33:20,810 --> 00:33:22,037 To niemożliwe. 526 00:33:22,063 --> 00:33:23,858 Myli się pan, i to bardzo. 527 00:33:27,695 --> 00:33:28,741 Dlaczego nie? 528 00:33:29,555 --> 00:33:30,483 Do dna. 529 00:33:31,865 --> 00:33:32,978 Zdrówko. 530 00:33:51,991 --> 00:33:53,235 Pani Nordmann. 531 00:33:54,897 --> 00:33:55,873 Jednego? 532 00:33:56,249 --> 00:33:57,910 Chyba wystarczy łóżko. 533 00:34:13,631 --> 00:34:16,223 Nie pozwolę na to, George. Nie pozwolę. 534 00:34:16,360 --> 00:34:19,284 Obudzisz się. Będziemy razem. 535 00:34:25,419 --> 00:34:26,823 Kocham cię, George. 536 00:34:27,745 --> 00:34:29,075 Zawsze kochałam. 537 00:34:30,618 --> 00:34:34,012 Po prostu nigdy tego nie zauważałeś. Nie ufałeś mi. 538 00:34:34,770 --> 00:34:37,820 Pokażę ci.. Bez ciebie, jestem... 539 00:34:39,193 --> 00:34:43,344 Jesteś kompletnie samowolna! Odejdź od niego. 540 00:34:43,370 --> 00:34:44,754 Musiałam go zobaczyć. 541 00:34:44,780 --> 00:34:47,135 Wynoś się. Natychmiast! 542 00:34:49,120 --> 00:34:50,566 On zechce mnie widzieć. 543 00:34:50,592 --> 00:34:51,591 Odejdź. 544 00:34:51,617 --> 00:34:52,828 Odejdę, ale nie... 545 00:34:52,854 --> 00:34:54,754 - Ale już! - ...nie zniknę. 546 00:34:56,696 --> 00:34:59,914 Nie mów, że w tej trupiej piersi bije serce. 547 00:35:01,882 --> 00:35:03,253 Mamo? Mamo! 548 00:35:04,326 --> 00:35:06,174 Niech mi ktoś pomoże! 549 00:35:06,200 --> 00:35:08,400 Na pomoc! Mamo! 550 00:35:08,966 --> 00:35:10,694 Pani Bligh, co się dzieje? 551 00:35:10,720 --> 00:35:12,618 Nie mogę... oddychać. 552 00:35:15,519 --> 00:35:17,814 To tylko zawroty głowy, nic więcej. 553 00:35:17,840 --> 00:35:19,812 To było o wiele poważniejsze. 554 00:35:19,899 --> 00:35:21,021 Przepraszam. 555 00:35:23,492 --> 00:35:25,981 A sądząc po rytmie to nie pierwszy raz. 556 00:35:26,007 --> 00:35:27,781 Jestem zdrowa jak ryba. 557 00:35:28,189 --> 00:35:30,787 Nie tak dawno była hospitalizowana. 558 00:35:30,954 --> 00:35:33,677 Więc niewątpliwie słyszała pani to, co powiem. 559 00:35:33,703 --> 00:35:34,886 - Słyszała. - Słyszałam. 560 00:35:34,912 --> 00:35:37,454 Co najmniej tydzień leżenia w domowych pieleszach. 561 00:35:37,480 --> 00:35:39,775 Nie ma mowy. Syn potrzebuje mnie tutaj. 562 00:35:39,801 --> 00:35:41,926 Chora nie pomożesz George'owi. 563 00:35:41,952 --> 00:35:45,135 Babciu, kolejnego zawału mogłabyś nie przeżyć. 564 00:35:45,161 --> 00:35:48,757 Uważam, że lepiej nie straszyć moich pacjentów, jeśli to możliwe. 565 00:35:48,783 --> 00:35:50,848 Pana pacjenci to nie moja babcia. 566 00:35:50,874 --> 00:35:53,831 - To prawda. - Mam nadzieję, że dobrze się bawicie. 567 00:35:53,857 --> 00:35:55,150 Musi pani odpocząć. 568 00:35:55,176 --> 00:35:57,814 Albo w domu, albo będę zmuszony tu panią przyjąć. 569 00:35:57,840 --> 00:35:59,960 - Nie! - Babciu! 570 00:35:59,986 --> 00:36:02,323 Na kardiologii z pewnością znajdzie się jedynka. 571 00:36:02,349 --> 00:36:04,303 Każę pielęgniarkom załatwić formalności. 572 00:36:04,304 --> 00:36:05,602 Bardzo dobrze. 573 00:36:06,388 --> 00:36:10,455 Ale nalegam, by mnie informować o jakiejkolwiek zmianie stanu George'a. 574 00:36:10,481 --> 00:36:12,834 Zostawię najsurowsze instrukcje. 575 00:36:17,272 --> 00:36:19,327 Rozbrajający, nie sądzisz? 576 00:36:19,822 --> 00:36:23,569 Taki jest skutek, gdy stypendia rozdawane są jak popadło. 577 00:36:23,782 --> 00:36:26,336 Anno! Anno! 578 00:36:26,529 --> 00:36:28,760 Przestań wyć, i pakuj się do łóżka. 579 00:36:28,786 --> 00:36:31,666 - Będziesz miał problemy z prawem! - Anna! 580 00:36:33,132 --> 00:36:37,450 Wyobrażasz sobie, że nasze małżeństwo byłoby takie jak Stelli i Stanley'a? 581 00:36:37,476 --> 00:36:40,349 - Na szczęście, nie muszę. - Biedna Blanche. 582 00:36:40,375 --> 00:36:43,729 Mam nadzieję, że nie będę zmuszona polegać na życzliwości obcych. 583 00:36:43,755 --> 00:36:47,181 Nie będziesz. Będę najlepszym mężem. 584 00:36:48,665 --> 00:36:50,140 Panie Poletti! 585 00:37:06,120 --> 00:37:07,016 Gino! 586 00:37:09,039 --> 00:37:10,934 Mój włoski jest tak okropny? 587 00:37:11,474 --> 00:37:13,012 Czyżbyś nie zrozu... 588 00:37:13,381 --> 00:37:16,097 Do rodziców dotarły wieści o moim bracie. 589 00:37:17,419 --> 00:37:19,720 To cudownie, prawda? 590 00:37:21,773 --> 00:37:23,915 Mama i tata chcą natychmiast jechać. 591 00:37:23,941 --> 00:37:25,821 Musimy zająć się gospodarstwem. 592 00:37:25,847 --> 00:37:26,765 Oczywiście. 593 00:37:30,277 --> 00:37:33,661 - Chcą jutro wyjechać. - Zacznę nas pakować. 594 00:37:33,687 --> 00:37:35,280 Wyjedziemy z samego rana. 595 00:37:35,306 --> 00:37:37,227 Możemy odwieźć ich na stację. 596 00:37:37,253 --> 00:37:40,404 Nie jest ci przykro z powodu miodowego miesiąca? 597 00:37:40,653 --> 00:37:43,380 Gino, mamy przed sobą całe życie. 598 00:37:43,988 --> 00:37:45,944 I farmę tylko dla siebie. 599 00:37:49,178 --> 00:37:51,454 A druga sprawa... z listem. 600 00:37:51,480 --> 00:37:54,014 Nie dlatego chętnie wracasz do domu? 601 00:37:54,330 --> 00:37:57,232 - Anno? - Nie mogę udawać, że nie wiem. 602 00:37:57,640 --> 00:37:58,705 Czuję... 603 00:37:59,285 --> 00:38:00,926 że muszę coś zrobić. 604 00:38:01,160 --> 00:38:02,506 Olivia była w ciąży, 605 00:38:02,532 --> 00:38:05,586 i urodziła dziecko. Pazzo Swanson kłamie. 606 00:38:05,640 --> 00:38:07,874 - Ale to może być prawdą, Gino. - Dlaczego? 607 00:38:07,900 --> 00:38:12,006 To ma sens, że Olivia mogła desperacko pragnąć tego dziecka, jeśli... 608 00:38:12,032 --> 00:38:14,381 być może nie będzie następnego. 609 00:38:15,418 --> 00:38:18,011 Dlaczego nie? James nie może mieć następnych? 610 00:38:18,037 --> 00:38:19,691 A jeśli on nie zechce? 611 00:38:19,717 --> 00:38:21,597 Jaki facet tego nie chce? 612 00:38:23,827 --> 00:38:26,006 Nie możesz nikomu powiedzieć. 613 00:38:27,191 --> 00:38:28,626 Nie powiem. 614 00:38:33,039 --> 00:38:34,433 James jest... 615 00:38:38,243 --> 00:38:39,363 Co? 616 00:38:40,823 --> 00:38:42,049 Jest inny. 617 00:38:43,565 --> 00:38:44,979 O czym mówisz? 618 00:38:45,640 --> 00:38:47,275 Że James jest... 619 00:38:48,737 --> 00:38:50,226 homoseksualistą. 620 00:38:53,129 --> 00:38:56,877 Nie, nie może być. 621 00:39:00,570 --> 00:39:01,700 James? 622 00:39:05,586 --> 00:39:07,506 - To obrzydliwe. - Gino. 623 00:39:09,360 --> 00:39:10,880 To obrzydliwe. 624 00:39:14,011 --> 00:39:18,208 Oczywiście Andrew wybiera się na wszystkie najlepsze imprezy w Londynie. 625 00:39:18,234 --> 00:39:22,760 Do tego dochodzi polo, i polowania na lisa. 626 00:39:23,096 --> 00:39:26,290 Może nawet zaproszą go na warcaby. 627 00:39:27,942 --> 00:39:31,464 Nie chciałabyś być znowu w ich wieku? 628 00:39:32,039 --> 00:39:33,719 Całe życie przed sobą. 629 00:39:38,402 --> 00:39:39,517 Elizabeth. 630 00:39:40,704 --> 00:39:44,080 Mój Boże, jaka byłam bezmyślna. 631 00:39:44,559 --> 00:39:48,496 Opowiadać o swym synu, gdy twój leży w szpitalnym łóżku. 632 00:39:48,810 --> 00:39:52,790 Co za świetna para, zapłakane oczy i cieknący nos. 633 00:39:54,577 --> 00:39:56,291 Herbata będzie w sam raz. 634 00:39:56,689 --> 00:39:57,872 Albo whisky. 635 00:40:01,421 --> 00:40:02,439 Słusznie. 636 00:40:02,977 --> 00:40:04,009 Podwójna. 637 00:40:06,213 --> 00:40:07,447 Diana! 638 00:40:17,463 --> 00:40:18,587 Sarah. 639 00:41:20,606 --> 00:41:23,907 Mama i tata pewnie chcieliby zobaczyć cię przed wyjazdem. 640 00:41:23,933 --> 00:41:26,875 Przyjadę zaraz, jak tylko z nim porozmawiam. 641 00:41:27,166 --> 00:41:29,409 Rozumiesz, dlaczego muszę to zrobić? 642 00:41:29,435 --> 00:41:32,315 Prawda, czy nie, James powinien wiedzieć. 643 00:41:34,759 --> 00:41:36,174 To nie moja sprawa. 644 00:41:37,279 --> 00:41:40,079 Kimkolwiek jest James, jest moim bratem. 645 00:41:44,021 --> 00:41:45,479 Witam, pani Poletti. 646 00:41:45,505 --> 00:41:47,966 Witaj, Colleen. James w domu? 647 00:41:48,056 --> 00:41:51,638 Nie, ale pani Olivia z Georgiem są na trawniku. 648 00:41:51,875 --> 00:41:53,195 Dziękuję. 649 00:41:56,457 --> 00:41:58,449 Witaj, nieznajoma! 650 00:41:59,322 --> 00:42:01,620 Pomyśleliśmy, by zerwać z tradycją 651 00:42:01,976 --> 00:42:04,601 i zjeść śniadanie w promieniach słońca. 652 00:42:04,933 --> 00:42:07,126 Babcia by tego nie zaaprobowała. 653 00:42:07,298 --> 00:42:08,403 Raczej nie. 654 00:42:09,288 --> 00:42:11,834 Ale potrzebowaliśmy zmiany nastroju. 655 00:42:12,187 --> 00:42:13,308 Po czym? 656 00:42:15,101 --> 00:42:16,909 Ktoś ci coś powiedział? 657 00:42:16,935 --> 00:42:19,532 Nie, miałam na myśli twojego ojca. 658 00:42:21,849 --> 00:42:24,008 Chyba wiesz, że jest w szpitalu. 659 00:42:24,363 --> 00:42:27,406 Nic mu nie jest? Dlaczego... nikt mi nie powiedział? 660 00:42:27,432 --> 00:42:29,878 Carolyn powiedziała, że zadzwoni do ciebie. 661 00:42:29,904 --> 00:42:32,061 Nie chcieliśmy psuć ci miesiąca miodowego. 662 00:42:32,087 --> 00:42:33,344 Muszę jechać do szpitala! 663 00:42:33,370 --> 00:42:35,986 Nie, Anno, poczekaj. On jest w Sydney. 664 00:42:38,718 --> 00:42:40,400 Został postrzelony. 665 00:42:45,494 --> 00:42:49,176 Ten bukiet trzeba usunąć, Carolyn. Jest śmiesznie ostentacyjny. 666 00:42:49,202 --> 00:42:51,332 Nie, to ulubione kwiaty George'a. 667 00:42:51,358 --> 00:42:53,349 Wiecheć żałobny, według mnie. 668 00:42:53,427 --> 00:42:54,993 Dobrze, że nikt cię nie pyta. 669 00:42:55,019 --> 00:42:57,456 - Musicie... - Tato! 670 00:42:57,482 --> 00:42:59,227 ...robić taką wrzawę? 671 00:42:59,289 --> 00:43:00,065 George. 672 00:43:01,110 --> 00:43:02,361 Najwyższy czas. 673 00:43:05,906 --> 00:43:07,053 Jesteście wszyscy. 674 00:43:07,079 --> 00:43:08,339 Tak, jesteśmy tu. 675 00:43:09,556 --> 00:43:11,567 Gdzie dokładnie jest to "tu"? 676 00:43:13,607 --> 00:43:15,395 Zdarzył się wypadek. 677 00:43:17,024 --> 00:43:18,004 Rene. 678 00:43:19,834 --> 00:43:21,566 Pamiętasz, co się stało? 679 00:43:24,455 --> 00:43:25,598 Była... 680 00:43:26,723 --> 00:43:28,109 Była szarpanina. 681 00:43:30,017 --> 00:43:31,751 Niczego nie pamiętam. 682 00:43:33,504 --> 00:43:35,639 Wkrótce w pełni wyzdrowiejesz. 683 00:43:35,883 --> 00:43:37,396 Tylko to się liczy. 684 00:43:46,211 --> 00:43:47,931 Chciałabym zadzwonić. 685 00:43:48,199 --> 00:43:50,845 Telefon tylko do użytku szpitalnego. 686 00:43:54,959 --> 00:43:57,631 Ale jestem pewna, że w tym przypadku... 687 00:44:00,165 --> 00:44:01,365 To wszystko. 688 00:44:11,536 --> 00:44:12,700 Mon amour! 689 00:44:14,417 --> 00:44:16,097 Co z nim zrobiliście? 690 00:44:17,128 --> 00:44:20,084 - Nie chciał przestać walić głową. - Co pan zrobił? 691 00:44:20,110 --> 00:44:22,129 Nic! Ten człowiek to świr! 692 00:44:22,154 --> 00:44:23,506 Wyciągniemy cię stąd. 693 00:44:23,532 --> 00:44:26,276 - Musimy coś zrobić. - Otwórz celę. 694 00:44:26,716 --> 00:44:29,138 Muszę opatrzyć rany tego człowieka. 695 00:44:30,040 --> 00:44:30,999 Muszę... 696 00:44:31,025 --> 00:44:32,378 Sarah, co się dzieje? 697 00:44:32,479 --> 00:44:34,751 - Powinnam... - Usiądź, przyniosę wody. 698 00:44:34,777 --> 00:44:36,296 Nie, nie. 699 00:44:40,134 --> 00:44:42,837 Sierżancie, telefon. 700 00:45:19,499 --> 00:45:22,004 Zadzwoniłam, jak tylko sobie przypomniałam, 701 00:45:22,030 --> 00:45:24,110 by zapobiec pomyłce sądowej. 702 00:45:24,205 --> 00:45:26,791 Pewnie szok zablokował wspomnienia. 703 00:45:28,261 --> 00:45:31,502 Ten biedny człowiek nie próbował zabić George'a. 704 00:45:31,562 --> 00:45:33,689 Chciał odebrać sobie życie. 705 00:45:34,488 --> 00:45:36,499 Wiem, kto by pomyślał? 706 00:45:37,841 --> 00:45:39,813 I pan Bligh został postrzelony... 707 00:45:39,839 --> 00:45:42,013 Próbując odebrać broń szaleńcowi. 708 00:45:42,445 --> 00:45:47,005 George jest bohaterem. Teraz to stało się takie oczywiste. 709 00:45:47,937 --> 00:45:50,369 Wie pani, że Nordmann wyjdzie na wolność? 710 00:45:50,395 --> 00:45:53,278 Mam nadzieję, że nikt nie będzie go winić. 711 00:45:56,496 --> 00:46:00,867 Ale nigdy pani nie wyjaśniła, jak broń znalazła się w pani rękach. 712 00:46:01,107 --> 00:46:03,960 Przypuszczam, że została upuszczona po wystrzale. 713 00:46:03,986 --> 00:46:05,253 Przypuszcza pani? 714 00:46:05,958 --> 00:46:08,718 Kwestionuje pan moje słowa, sierżancie? 715 00:46:08,860 --> 00:46:10,481 Naprawdę, nie warto. 716 00:46:12,426 --> 00:46:14,079 Dziękuję za przybycie. 717 00:46:35,665 --> 00:46:38,125 Kochanie, jakie wspaniałe wieści. 718 00:46:38,965 --> 00:46:41,254 Przekaż ojcu pozdrowienia. 719 00:46:42,011 --> 00:46:43,871 Dzięki za nowiny. 720 00:47:15,845 --> 00:47:18,244 Tato! Tak się martwiłam! 721 00:47:18,724 --> 00:47:20,284 Spójrz na siebie! 722 00:47:20,522 --> 00:47:21,993 Co za łobuz! 723 00:47:27,080 --> 00:47:28,551 Potrzebujesz pomocy? 724 00:47:29,102 --> 00:47:30,237 Już zrobione. 725 00:47:32,304 --> 00:47:33,395 Prawda? 726 00:47:51,020 --> 00:47:52,007 Sarah? 727 00:48:07,140 --> 00:48:08,285 Sarah? 728 00:48:08,866 --> 00:48:09,942 Jack. 729 00:48:17,884 --> 00:48:20,204 Nudności, wymioty, zmęczenie? 730 00:48:21,391 --> 00:48:24,152 Tyle się wydarzyło przez ostatnie dni. 731 00:48:25,111 --> 00:48:26,311 Sarah. 732 00:48:29,311 --> 00:48:30,820 Jestem w ciąży. 733 00:48:35,643 --> 00:48:41,668 Tłumaczenie: nkate 53338

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.